Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-08-01, 23:23
A zapomnieliście, że na forum sprawy religijne nie są poruszane?
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
"Trochę" mało mnie satysfakcjonuje. Jak chce się wypowiadać, należy wiedzieć bardzo dużo.
Arosal napisał/a:
Poza tym warto na cos zwrócić uwagę. Jeśli siła tworząca nas wzorowała się na sobie, pomyślmy gdzie w tym wszystkim możemy dostrzec podobieństwo do samych siebie. Mam nadzieje, ze rozumiecie o czym mówię. Wszystkim nazywam tutaj świat i to co wchodzi w jego strukturę.
Słowa klucz to tutaj "wzór, niestabilność", możecie coś dopowiedzieć, ewentualnie zapytajcie jeśli jest jakaś nieścisłość
Znowu chcesz mi zadać temat jak na maturze
Osobiście uważam, że fragment o tworzeniu ludzi na podobieństwo, jak to ująłeś, siły tworzącej, miał za zadanie działać głównie jako forma nobilitacji ludzi jako gatunku - a raczej jako usprawiedliwienie dla ludzkiego uważania się za kogoś lepszego niż inne istoty żywe.
Osobiście unikam szukania podobieństw człowieka do Boga bo ten drugi umyka mojemu postrzeganiu i nie potrafię go ni w ząb zrozumieć :)
Za to można zauważyć bardzo wiele ciekawych podobieństw pomiędzy człowiekiem a innymi zwierzętami, które cokolwiek dyskredytują wiele spojrzeń na "wyższość rodzaju ludzkiego".
EDIT:
MachaK, z łaski Adminów tutaj można takie kwestie poruszać z zachowaniem należytego poziomu.
Pamiętaj proszę, Aro, że Islam jest religią stosunkowo młodą i chwilowo w ich świecie dość sporo się dzieje w sensie politycznym, militarnym itp. Tak jak chrześcijaństwo w średniowieczu, tak i oni dość rygorystycznie i fanatycznie do tego podchodzą jeszcze. Oczywiście nie wszyscy, mówię o ekstremistach, którzy najbardziej się rzucają w oczy. Prawdopodobnie za jakiś czas i oni przeproszą za błędy, kiedy zrozumieją że błędy ludzi nie dyskredytują, a przynajmniej nie powinny dyskredytować, religii.
Trochę niejasno się wyraziłem. Chodziło mi o to, że jako jedyni jesteśmy artystami, artysta miał stworzyć ten świat, słowo wzór i niestabilność miały się tutaj odnosić do czegoś zupełnie innego. Chcę żebyście spojrzeli na niego tak jak na samych siebie, czy widzicie coś co go z nami łączy? konkretnie chodzi mi o moment tworzenia/planowania tego największego dzieła.
PS: Zapamiętam to Elendu
Ostatnio zmieniony przez Arosal 2011-08-01, 23:35, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-08-01, 23:33
Arosal napisał/a:
Chcę żebyście spojrzeli na Boga tak jak na samych siebie
I nie sądzisz, że sprawa religii nie jest poruszana tutaj?
I nota bene - do mnie w formie żeńskiej.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Czasami wydaje mi się, że stwórca to artysta, który tak ja ludzki kompozytor szuka natchnienia, wzoru, jest niestabilny czasem zabawny momentami nikczemny. Jeden z najmniejszych elementów tego świata atom ma strukturę do złudzenia podobną do gigantycznych układów planetarnych, idealną figurą zdaje się być tutaj okrąg/elipsa. Obserwuję ziemię, widzę jej niestabilność i dochodzę do wniosku, że on też taki właśnie musi być.
To zaledwie namiastka tego co udaje mi się momentami wysnuć, tak podsumował bym swoje nieudane pytanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum