Elle dobrze pisze. 15 marca zostaną na forum umieszczone mapki dla wszystkich grup i to będzie początek naszego turnieju, którego faza grupowa będzie trwać 4 tygodnie (plus ewentualny dodatkowy tydzień tak na wszelki). Jeśli zaś chodzi o grę rasami. Jeśli będziemy mieli sytuację, że pierwsze i rezerwowe rasy graczy nie będą takie same, to zagrają pojedynku raz głównymi, a drugi raz rezerwowymi. Jeśli zaś dojdzie do sytuacji, że rasy będą się pokrywać (np: gdy gracze będą mieć te same rasy rezerwowe), wtedy system będzie krzyżowy.
Jaki jest sens dawania roznych granic czasowych? Skoro i tak gracze z mniejszych grup beda musieli czekac to czemu nie mieli by miec mozliwosci rozlozyc swoich pojedynkow na te 6 tygodni?
Sens jest taki, że trzymamy się wzoru. Miesiąc na cztery gry, które będą trwać około 2 godzin każda to wystarczająco moim zdaniem czasu. Zresztą jeśli ktoś będzie miał naprawdę problemy z rozegraniem meczu w odpowiednim terminie, to dostanie dodatkowo ten tydzień, bo wiadomo, że różnie w życiu bywa.
Dla mnie bezsensu tym bardziej ze z następna runda i tak będziesz musiał czekać, a tylko może to niektórym problemy sprawić... wszystkim powinna być górna granica która wyznacza w tym momencie czteroosobowa grupa nadana.
Trzeba dodać małą aktualizacje do zasad bo jak na razie nie przewidują jednej z możliwości zakończenia walki. Chodzi mi dokładnie o sytuację patową gdzie w pewnym momencie gracze nie maja żadnej możliwości ruchu a limit tur nie został wyczerpany (miałem tak dziś grając z Wiciousem, ja nie miałem czym zdobyć jego stolicy a on czym się przebić by z niej wyjść). W taklich przypadkach gra powinna się po prostu kończyć a obaj gracze zachowują zdobyte punkty.
Może to oczywiste ale jak się to jeszcze bardziej uwidoczni to zmniejszy się ilość walkowerów i ludzie zaczną kombinować magia i złodziejami do pata.
Wiek: 29 Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 341 Skąd: Tarnowskie Góry :)
Wysłany: 2010-03-25, 20:43
Po co się tak czepiacie tego, po to jest limit, by grać do końca, lub się poddać. Punkty też po coś liczymy? Każdego dowódce da się zabić bez głównego boha i nagash o tym wie :P
Tak ale jest możliwa sytuacja gdzie przez 20 tur zostaje tylko ich przełączanie. Magia nie załatwisz przeciwnika siedzącego w mieście zwłaszcza gdy wszystkie źródła należą do niego. Gdy jest możliwość walki magia czy złodziejami to trzeba grać mi chodziło o sytuacje gdy jeden gracz jest uwieziony w stolicy i nie może się z niej wydostać drugi natomiast nie ma możliwości by go z niej wykurzyć.
Zawsze jest szansa na wygranie tylko tchórze się poddają, po coś te punkty są, co nie? Zawsze można wygrać, ale musisz wiedzieć kiedy jesteś na to gotowy :)
Panowie, chciałbym przypomnieć, że właśnie upływa termin na rozegranie meczy w grupie A i B, zaś grupie C zostało jeszcze z dwa tygodnie. Prosiłbym o dogranie meczy (a w grupie C wcale zaczęcie ich rozgrywania), bo nigdzie się nie pali, ale nie przesadzajmy. A nie chce, by doszło do sytuacji, gdzie walkowery się posypią.
No to jakieś decyzje należało by podjąć co dalej... bo zdaje się czas na fazę grupowa się skończył a rozegrano 4 i pól meczu z 24 które powinno zagrać.
No to jakieś decyzje należało by podjąć co dalej... bo zdaje się czas na fazę grupowa się skończył a rozegrano 4 i pól meczu z 24 które powinno zagrać.
Kiedys Tobie zwracałem uwagę na tego typu sprawę a Ty wtedy przedłużałeś czas na grę dla co niektórych. Choć racja jest niestety po twojej stronie, czas na dyskwalifikacje nawet jeśli oznacza to wykopanie mnie z turnieju
Mi nie chodzi od razu o dyskwalifikacje tylko po prostu jakiś krok w któraś stronę... może znajdzie się kilka osób miedzy którymi można by rozegrać jakieś mniejsze rozgrywki? Można by zrobić z tego jakieś mniejsze rozgrywki.
<bierze szeroki zamach toporem, by "popieścić" elfa>
Ja Ci dam wina organizacji! Co ja kuźwa mogę w takiej sytuacji zrobić?!? Co jakiś czas piszę PW do ludzi, jak i odświeżam temat, a że ludzie sobie olewają sprawę, to to to wykracza poza moje kompetencje, nic nie mogę zrobić. Bo zdymisjonowanie wszystkich rozmija się raczej z celem. Ba, sam mam problem, by z Alexijem zagrać swoje mecze. Ty Elle też nie masz wszystkich meczy zagranych.
No tu nie chodzi o masowe dyskwalifikacje, tym sposobem to nikt nie zostanie w turnieju :] a mini rozgrywki to można mini sparingi sobie robić i na jedno wyjdzie:]
Także jak ktoś nie ma czasu to winien się nie zgłaszać..co by inni nie musieli do nich pisać "kiedy mecz" i czekać miesiącami na jeden czy dwa pojedynki..a turniej trwał okrągły rok..
Wiem zostanie nas garstka, pogrywających ale chyba innego wyjścia nie ma..bynajmniej ja nie widzę..zresztą dobrych graczy jest mało, ostatnio pogrywałem sobie na necie z kolesiami, to jak pokonałem jednemu główny skład to chciał, domagał się a wręcz żądał wczytania gry:] dodam że było przy tym masę chybień i tłumaczyłem że to część gry..ale jak zwykle gadaj z du.pą to Cię osra..:]
_________________ Był zawsze..zupełnie sam..
Nie mógł cieszyć się grą,nie mając z kim grać..
Jakby żył wewnątrz snu..
Takim był właśnie człowiekiem..
Małe podsumowanie i panowie czas na jakieś zobowiązania.
Grupa A
Obecnie po rezygnacji z turnieju Jaszy sytuacja w grupie jest jasna albowiem ilością zdobytych punktów i rozegranych walk Athelle zapewnił już sobie awans do finału. Mimo tego nadal pozostaje jeden pojedynek do rozegrania i tu jest moje pytanie czy grupa A ma już zostać zamknięta czy też planujecie rewanż
Grupa B
Sytuacja w grupie B jest już jasna awansuje ja ze względu na to iż w pierwszej walce Wiszu się poddał tym samym znacznie ograniczając ilość ptk jakie w pojedynku mogłem zdobyć.
Grupa C
Kierując się dewizą lepiej późno niż wcale rozegrano końcu walkę w grupie C.
O Ile mordimera niestety możemy już z rozgrywek wykluczyć to nadal nie wiem co z Gaderickiem, który jeden z pojedynków rozpoczął potem zamilkł.
Ma ktoś jakieś informacje o przyczynach tej sytuacji, nadal bowiem mam znikoma nadzieję na to iż coś się w sprawie turnieju ze sobą porozumiewaliście.
Weles odpadł już wcześniej z racji hospitalizacji pisałem o tym Elledan'owi.Tu sytuacja jest klarowna :)
Grupa B
Tu mnie nic nie dotyczy.:P
Grupa C
Tu się schody zaczynają :]
Lepiej późno niż wcale dzisiaj z Nagashem rozgrywamy rewanż.Zobaczymy jak to się potoczy.Nag chyba już wysłał raport z pierwszej bitwy, bo był hostem a ja swój dośle dzisiaj :P
Pytanie Tobie Vog czy Wiszowi, czy wszystko jedno:P
Kwestia Gaderica to orzech nie do ugryzienia albowiem to on był hostem i to on ma sejv i pisywałem do niego ale jego osoby nie ma już z miesiąc jak nie lepiej :]
_________________ Był zawsze..zupełnie sam..
Nie mógł cieszyć się grą,nie mając z kim grać..
Jakby żył wewnątrz snu..
Takim był właśnie człowiekiem..
Vog zajmuje się uaktualnianiem tabel, czyli do niego. Jeśli chodzi o sytuację w C, to chyba walka o awans rozegra się między Tobą a Nagashem, bo Mordi ma sesje, zaś co z Gadericiem, to nie wiadomo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum