Jak ktos wczesniej juz napisal Widmwy Wojownik jest chyba jedna z najlepszych (nie powiem idealna gdyz jakby zagral z moja armia to by nie doszedl do slowa ic wiecej nei zdradzajac) jednostek. Silny ladny :P i jeszcze paraliz wymiata.
Wiek: 36 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 598 Skąd: Afterfallowe góry
Wysłany: 2008-01-08, 21:48
Ta Widmowy wojownik jest zdecydowanie przepakowany, czyni grę banalną i niegrywalną - zdecydowanie najgorsza jednostka! Z pozdrowieniami do umarlaków!
Najlepsza jednostka "Giermek"- tani i szybko awansuje
_________________ Piwo to moja droga do oświecenia!
... a poza tym uważam, iż .dat należy zniszczyć!!! Więc.. DAJ KAMIENIA!!
Uwaga na Kleofasa co tu hasa z kąta w kąt!!
Pomijając Twą złośliwość (:-P) krasnoludzie, ktoś gdzieś kiedyś zrobił test, mianowicie przyblokował giermka i tak sobie nim grał. O ile pamiętam, nic to nie dało, co z tego, że giermek awans miał co bitwie - dwie bitwy, skoro i tak statystyki marnie rosły. Wyszło na to, że 2lvl Rycerza jest lepszy, niż 20 giermka.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Wg mnie widmowy wojak jest dosc dobra jednostka ale gdy w z tylu ma sie prorokinie a z przodu obronce wiary to widmowy wojownik wymieka:-P
A jeszcze dosc dobra jednosta jest Syn Imira;)Ale nie ma zbyt duzej inicjatywy przy wiekszych walkach i jest w miare dosc prosty przy rozwaleniu;)(no z mojego punktu widzenia;) )
No nie wiem, ja jestem ciagle zdania ze najlepsza jednostka u Elfow jest jedyna jednostka piatego poziomu znaczy Grabiezca. Dziki Centaur ma swoje plusy jednak rzadko go uzywam w bitwie owiele lepiej uzyc Szarzujacego Centaura z jego walorami obronnymi.
Ale z iloscia jego zyciamozna go spokojnie postawic w pierwszej lini przez co zyskujemy dwa dodatkowe miejsca (zakladajac ze jedno zajmuja Sylfida lub Tancerka Slonca)
Przymierze: Wartownik (niezastąpiony przy podboju stolic)
Dzikiego centaura nie używam prawie wcale wole Szarżującego bo po n ilości awansów staje się znacznie przydatniejszy (testowałem mając obu w oddziale). Grabieżcy też nie lubię gdyż za długo trzeba czekać by go otrzymać a potem by awansował.
Legion: Włodarz(jednostka z największym DMG w grze i doi tego w Bema oparzenie)
Hordy: Arcylisz(najsilniejszy mag w Newendaar 90DMG, Widmowego widzę zaraz za nim)
Imperium: Wielki inkwizytor(Odporność na umysł i ochrona przed ogniem. Nie używam obrońcy wiary, ponieważ ma tak beznadziejny wygląd, że nie mogę na niego patrzeć)
Klany: Syn Yamira (50 INI, 150 DMG w połączeniu z Arcydruidką osiąga max no i odmrożenie)
Zalety:Dowódza mag jest moim skoromny zdaniem najlepszy(dot tylko imp).duże zróznicowanie dzięki magowi żaden stwór z odp nie podskoczy, dzięki zabójcy łatwiejsze wybijnaie bossów i innych podmiotów z którymi nie lubimy się spotykać w ciemnej uliczce.
Wady: mała moc lecznicza, duża możliwość śmierci wojownika ulokowanego pośrodku.duże koszy z racji budowania wszystkich drzewek idenocześnie
2 wariant) zamiast imperilanego zabójcy 2 prokini
Zalety: naprawdę duża moc lecznicza
Wady: walka z niektórymi jednostkami(szczególnie bossami może przypomniać syzyfową pracę)
Klany: pustelnik najbardziej nakoksowany mag w d2
best drużyna:
1 wariant)Strażnik królewski,Syn Ymira,3 pustalników
Zalety:3 pustalników daje straszliwą moc niszczącą syn Y + bohater tłuką szczególnie upartych *****(Moim skoromnym zdaniem najlepsza możliwa drużyna w d2)
wady:przez pierwsze tury możemy odczuć brak wojowników stojących w 2 lini
2 wariant) zamiast 2 woj w 2 lini dajemy nowicjuszkę
zalety:drużnyna lepsza na krótszą metę nie odczuwamy straty aż 2 jednostek(na początku)
wady:dobre na krótszą metę, większe koszy z racji budowy kolejnego drzewka
Przymierze elfów:wartownik najbardziej nakoksowany strzelec w d2
drużyna:
1 wariant)przód 2X szarżujący centaur,Pan lasu(lub odpowiednio przygotowany centaur-boh). Tył:2Xwartownik + tancerka słońca
zalety: duża moc niszcząca, mocny 1 szereg
wady: mała moc lecznicza
2 wariant)zamiast 2 wartownika 2 tancerkę słońca
Zalety: duża moc lecznicza
wady: patrz podobne rozwiązanie w przypadku imperium
Nieumarłe Hordy:Śmierć wymiata(nawet z ini 40)
drużyna:
1)wariant: Rycerz śmierci + widmowy wojownik(1 L)+ Upiorny żmij (2L) 2Xśmierć
zalety:Ta drużyna wgniata wszystko w ziemię jak idzie
wady:zanim żmij i śmierci staną się skuteczniejsze od chucka norrisa mija trochę czasu(szczególnie jeśli chodzi o żmija).Ta drużyna może się obawiać tylko bardzo mocnych magów. Jeżeli zabiją śmierci drużnyna stanie się dużo słabsza
2)wariant zmiast 2 śmierci możemy dać królową liszy a w pierwszym szeregu dać kolejnego widmowego wojownika
zalety: troche lepsza na start od powyszej, królowa liszy może troche osłabić wrogich łuczników zamim do akcji wejdą śmierci) ale po zastanowieniu nie jest to mistrzostwo świata
Co do legionów to nie grałem nimi za dużo i nie czuję się mocny w ich domenie.
Jedziemy jednostki:
Najlepszy wojownik: obrońca wiary/widmowy wojownik
Dlaczego podwójna nagroda tutaj??
jedna i druga ma swoje duże zalety ow jest szybki i ma pancerz. ww ma dużo życia i paraliż. co do wielkiego inkwizytora mam mieszne uczucia owszem jest odpory i szybko awansuje dlatego też należy mu się miejsce na podim.
Najlepszy strzelec: także podwójna nagroda dla wartownika oraz śmierci
obie jednostki są kilerskie wartownik góruje jeżeli chodzi o ini i rodzaj ataku a śmierć jeżeli chodzi o odporność. Jeżeli jest ustawiona w 2L nie jest to aż takim walorem dlatego postanowiłem przydzielić nagrodę dla obu. Na wyróżnienie zasługuję też żądlec(jako słabszy odpowiednik wartownika oraz imperialany zabójca)
Najlepszy mag: Pustelnik i nie ma wątpliwości. potem arcywapmir
Najlepszy uzdrowiciel: Prokini umiejętność uzdrawiania z chorób i zatruć daję mu to miejsce nad tancerką słońca i hierofantom
Najepszy potworek(2 miejsca):tutaj ciężka sprawa z wyłonieniem lidera podzielę to więc na 2 kategorię aby sobie ułatwić:
Atakujący 1 jednostkę:Syn Ymira. Argumentuję to tym że szybciej awansuje i jest szybciej "uzyskiwalny" od włodarza. Ten oczywiście stoi drobinkę za jego plecami. na trzecim miejscu stoi Zgłębiczar
Atakujący 6 na raz:Zdecydowanie Upiorny żmij zaraz po nim smoczy lisz i wreście Titmach
Włodarz-sami przyznacie, że ma świetny wygląd i nie gorsze staty, jak dla mnie najlepszy(można by się kłócić który lepszy włodarz czy tiamath, ale dla mnie lepszy włodarz)
Tiamath-na 15 lvl ta bestia wspomagana jeszcze eliksturami i czarami rzuconymi przed bitwą robiła niemałe spustoszenie w odziale wroga(a nie były to jakieś nędzne gobliny tylko groźne smoki białe)
Obrońca wiary- bardzo dobra jednostka, jej plusem jest wysoka ini. i duże obr.
Prorokini-takie dwie jak miałem kiedyś w armii to przyczyniły się do zwycięstwa z góry przegranej bitwy, na serio
Widmowy wojak-nie dość że silny to jeszcze paralizator
Arcywampir-naprawde dobra jednostka, dzięki niej nie musiałem wydawać kasy na mikstury uzdrawiające
Modeusz-podoba mi się głównie ze względu na wygląd i animacje jego ataku. Reszta tzn. umiejętności mniej więcej takie jak arcylisz i biały mag
Syn Ymira- dobry atak i jeszcze te odmrożenia są dość przydatne
Inkub-gdyby miał większe szanse w skamienieniu to byłby czołową jednostką w podboju stolic(jednak od czego są eliksiry)
Król krasnali/mistrz runów-dwie dobre jednostki mniej więcej równej siły( jednakowych cech to one nie mają ale gdyby tak zesumować to równe)
Starszy-czasem zrobi niezłą zadyme(w zasadzie jak ma duży level to zawsze)
Zmora-jej głównym plusem są: odp. na broń, i wyssanie levela, z tego powodu ją lubie
No to chyba koniec> W każdym razie więcej nie pamiętam
Miałem wymienić sobowtóra, z racji, że może się stać prawie każdą z wymienionych wyżej jednostek. Największa wada, to jak ktoś zauważył fakt, że dubluje jednostki tylko na 1 poziomie, co ujmuje mu sporo z tej doskonałości, niemniej jest to chyba moja ulubiona jednostka pośród Legionów.
Co do innych zarzutów to
Nagash ep Shogu napisał/a:
Po pierwsze, jeśli umieścisz sobowtóra w pierwszym szeregu, zawsze możesz się natknąć na drużynę, z której nie będziesz mógł kopiować
Dlatego stosując sobowtóra zawsze należy mieć profilaktycznie z przodu jednego Rycerza piekieł właśnie na takie przypadki.
Nagash ep Shogu napisał/a:
Podobna sytuację często napotyka się, gdy sobowtór znajduje sie w drugiej linii, czasem po prostu nie ma jednostki, która warto skopiować do drugiej linii i wówczas sobowtór staje sie bezużyteczny
Jeżeli przeciwnik nie ma dobrych jednostek z tyłu, nie ma również raczej szans w starciu z dobrze rozwiniętą drużyną Legionów
Generalnie łatwiej jest trafić na drużynę, z której można "ukraść" wartościowe jednostki, obracając główną broń przeciwnika przeciw niemu, niż na sytuację w której sobowtóry stają się kulą u nogi.
Ja stosuję 2 sobowtóry ( jeden z przodu, jeden z tyłu ) i nie narzekam. Ale wiadomo, że każdy ma swoje upodobania i koncepcje.
_________________ Nauczeni od dziecka korzystać bez umiaru
Stajemy się powoli zależni od nadmiaru
żyjemy więc nerwowo otoczeni nadmiarem
Nie widząc jak nasz sen staje się koszmarem
Widmowy Wojownik, Śmierć, Włodarz, Wielki Inkwizytor, Syn Ymira... to tyle, jeżeli chodzi o siłę...
A jeśli chodzi o wygląd ogólny + ataku to MROCZNY WłADCA RULEZZ!!!! xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum