Siadł se DeathCloud na kamieniu
Chce się wieszać na rzemieniu
Bo wojenka źle się toczy
Więc na wszystkich tu się boczy
Bo R’edona romansuje
Wampir Shogu jej wtóruje
Pyriel w barda się zabawia
Bez pojęcia rymy składa
Przez to wszystko druh nasz Mike
Będzie tutaj robił strajk
Naprowadzi lud na forum
Do właściwych wojnom torów
_________________
Ostatnio zmieniony przez Vogel 2009-01-19, 10:37, w całości zmieniany 3 razy
E, Pyrciu, nie roń łez, rymowanki masz przednie :]
Ot pochwała od wampira
Warta tyle, co pół lira
Lecz że wroga ta pokraka
Wartość wzrasta do miedziaka
A żem pełen jest wdzięczności
Łap tu srebrne kosztowności
_________________
Ostatnio zmieniony przez Pyriel 2007-07-17, 21:33, w całości zmieniany 1 raz
Marne srebrne kosztowności Twoje,
Oszukali Cie krasnoludzcy gieroje.
A że tania to podróbka,
to może połasi się na nia R'ed osóbka...
Bo choć te 30 lewych srebrników
Zapewniło Ci w legionach popleczników,
To wybuchnie afera wielka,
gdy szepne: "fałszywy są te sreberka".
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Oto ci zagwozdka taka:
Jest sobie Pyriel. Zawadiaka.
Jest i jego broń,
Wbijająca sie wprost w skroń.
Drov ci to były, obecny demon,
Ponoc wódz potępionych plemion...
Zatem skoro to księciunio piekielny,
Czemuz walczy sztyletem, niczym zbir mizerny?!
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
To namiętność ma jedyna
Zabić z bliska psiego syna
Patrzeć w oczy jak umiera
Czuć, że życie mu odbieram
Widzieć duszę jak umyka
Kiedy cierpi w piekle znika
Potępieniu oddać lud
Dla mnie to prawdziwy cud
Nie ma w tym żadnego cudu,
Nie oddasz potepieniu całego ludu.
Rzekne zreszta szczerze rozbawiony:
Demonów mało, Hord miliony.
Tutaj walka jest o rząd ludzkich dusz,
A weź tylko Mortis ludzi rusz,
Wampiryczy zew pierwszy obnazy kły
I zakończy piekielnika zywot zły.
A że krew twa warem pryska?...
Nic to, hemoglobina twa tak samo jak ludzka tryska.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Nie powiększaj tu swej siły
Marny giermku, co prawda były
Hord mówisz są miliony
Cóż Ci z tego jak u R’edony
Uniżony z Ciebie sługa
Zrobisz wszystko, gdy zamruga
Zaraz powiesz żem jest łgarz
Że to Ty ją w garści masz
I że mi się uwidziała
Sprawa, że tańczysz jak ona zagrała
Z dali słysze jakiś spiew
To Sukkubi pewnie zew
Zaraz mi się w łeb oberwie
Jeśli walki tu nie przerwie
Przez to spadać muszę już
Lecz mój powrót jest tuż tuż
_________________
Ostatnio zmieniony przez Vogel 2009-01-11, 09:32, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 116 Skąd: Dolina Roztoki
Wysłany: 2007-07-17, 17:32
Raz Pyrielek z Elledanem
Wyszli sobie przed ranem
Z Wilkiem do lasu
Narobić hałasu
R'ed wpadła jak bomba
A że Pyrciu to trąba
Potknął się o Elledana
I tak spali do rana
R'ed oburzona wielce,
Zacisnęła w pięści ręce
I tak okładając ich bez umiaru
Lała po łbach nie okazujac żalu
Ofermy, leszcze! - krzyczała w amoku-
Jak z takimi niedojdami mam pokonac wąpierza Shogu?!
_________________ Zwycięstwo nauczy nas niewiele, porażka zaś tysiąca rzeczy.
Nie dyskutuj z debilem.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Wiek: 36 Dołączyła: 28 Maj 2007 Posty: 1560 Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2007-07-17, 17:42
Wy tu sobie gadu-gadu
na wojenkach, dla przykładu:
Pyra chce nam zabić Naga
Nag mu, że to nie wypada
Arni z nagła jest EMOsem,
Mike burczy coś pod nosem,
Mamut gdzieś jest hen - w rozjazdach
Rogin w karczmie - pełna jazda!
Tylko elfka jedna, mała
za wojenkę się zabrała
miecz przy boku, strzały, łuk
(no a przecież miał być ślub...!)
Na nic rymów twych gonitwy,
Ot tonący chwyta się brzytwy;
O R'ed bajanie puszczam mimo uszu,
Żal marnować na banały tuszu.
Za to mnie to się widzi:
Jakże to Pyra sie nie wstydzi,
Że po jego zgietym garbie
Wstapiła elfica na tron finalnie?...
Wiem, wiem, zaprzeczy demoniczny elf,
Krzyknie że to polityczny blef,
Że to sprawa demonów wielka...
I co z tego - demon i tak przed elfką klęka.
Zaś pełznąc przed nią w prochu
Poniża sie... ota tak po trochu...
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Wiek: 36 Dołączyła: 28 Maj 2007 Posty: 1560 Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2007-07-17, 17:58
Jakaś cisza, tu na wojnie,
coś za miło, za spokojnie,
siedzą, piszą - ba! poeci...
-jeno mierni wierszokleci!
Nag, za pióro, prozę czyń,
Arni, dawaj zestaw win,
Pyrciu, komiks masz na składzie
Rog, Imperium jest w nieładzie,
Elle, z lasu, Wilk, ty też!
Mike, nie zdychaj... ale leż,
Wy bez kobiet - już to widzę!
Teraz się za wszystkich wstydzę!
Chaos w postach, brud w tematach,
mogę odejść - wasza strata!
Żebym potem nie słuchała,
kiedy ta hałastra cała,
przyjdzie prosić - "Wracaj, R'ed!"
Wtem każdemu urwę łeb.
Pieśń elficy niesie sie po lesie,
Ot zew kobiety w wielkim stresie,
Bo byc miała suknia biała, wielki bal,
A tu wojenka, trza szykowac stal...
Ach, miał byc ślub, miał byc ślub!...
Zmieszany tym obrotem sprawy wampir
Wśliznął sie cichutko pod mroku kir,
Bo tego tylko brakowało by ponetne elfisko,
Zatargało przed ołtarz biedne wampirzysko...
Ach, miał byc ślub, miał byc ślub!...
Przerażony tym także Pyra,
Za łeb sie łapie, nisko schyla,
Sukkubicy cienko woła;
R'ed małżonka! To by była dla niego szkoła!
Ach, miał byc ślub, miał byc ślub!...
Jeno Rogin niedoinformowany z deka,
Nie podejrzewal nawet co go czeka,
Dopadła więc elfica rycerzyka,
Rycerzyk teraz przy zmywaku pomyka...
Ach, byl ślub, był ślub!...
A morał zaś z tego taki:
Słuchaj o czym gledza leśne ptaki,
Od imperium trzymaj sie z daleka,
To przyszłośc jasna na cię czeka.
***
Nag na skrzypcach gra pięknie -
- a niech ten Pyra w piekle zdechnie!
Sączy na wampira światło Luna,
drży w mroku skrzypiec struna -
- Gdzie jest R'ed, gdzie jest R'ed?!
mysli, patrząc jak męczy rymy Rogin zgred.
Lekko skacze sobie muzyka,
Tymczasem elfica przez las pomyka.
Jedna strzała, druga strzała -
- ustrzelić R'edzinka wąpierza próbowała.
Smutek zakwitł w zielonym oku:
Nic z tego, może uda się jej w przyszlym roku...
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Dołączył: 31 Sty 2007 Posty: 116 Skąd: Dolina Roztoki
Wysłany: 2007-07-17, 19:28
Shogu i R'edona
Wspaniałe małzeństwo - mąż i żona
Pyrciu chlipie wraz z Mamutem
Armi z nosa zajmuje się glutem
R'ed rzuca wiankiem
Wesele kończy się porankiem
O poranku czas do domu
Goście bimber biorą po kryjomu
Nagash z konikiem się potyka
A u nas gra muzyka!...
_________________ Zwycięstwo nauczy nas niewiele, porażka zaś tysiąca rzeczy.
Nie dyskutuj z debilem.
Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.
Wiek: 36 Dołączyła: 28 Maj 2007 Posty: 1560 Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2007-07-17, 19:34
Coś tak czuję - szósty zmysł!
Czar niewiedzy wreszcie prysł
Bo i Nagash - gryzipórek
Pyriel i sukkubic chórek
Rogin, kastrat imperialny
Arni, trochę zbyt nachalny
Wszyscy wreszcie zrozumieli!
(przyszli, patrzą i pojęli)
Że tu elfkę kochać trzeba
Bo wam spadła prosto z nieba!
*********************************8
(Naaag, nie przeceniaj się czasem)
Nagash, wampirze bydlisko,
w boju padłeś na klepisko,
rymy ci się nie składają,
wiersze twoje się poddają,
zero rytmu, składu, sensu,
idź się schowaj do kredensu!
Błyszczy w oku zazdrość zielona,
Spina się biedactwo R'edona.
Nie ma dziewuszka sposobu na wampira,
Więc wyje o pomoc demonicznego zbira,
Bo choc wyrwanych włosów garście pełne,
To pomysły ma coraz bardziej mizerne.
Z checią upadłaby przed wąpierzem nisko,
Lecz raz, że twarde to klepisko,
Dwa, ze duma jej bogiem -
Dalej walczy, choć wersy leżą odłogiem.
Cóż, zadufanie w sobie to za mało,
By ubić elficy wapierza sie udało...
Słów za wiele, niewiele treści,
Ja słysze powietrze, a R'ed sie w głowie nie mieści
Iż samo pustosłowiem prychanie
Ruszyc mnie nie jest w stanie.
Wstyd to zresztą na salony
Wprowadzac ten twoj styl uproszczony,
Dufnie pokazujesz z nędzą biede.
Juz Rog pozostawia lepsza literacka schede.
Ot takie rymowanie dziecinne -
całe twe myslenie niewinne...
Zas prawda jest jak pogożelisk dymy,
Byle kark ma gładsze od ciebie rymy...
Z lasu wyszłas, widziałas jeno drzewa,
Zarzuc wierszowanie, tego sie czytac odechciewa.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Shogu pisze, rymów szuka
Jednak tworzyć to jest sztuka
Nie dał rady nasz krwiopijca
Wraca, więc do roli wyjca
Zakupione skrzypce nowe
Takie ładne, hebanowe
Same skrzypki to za mało
Trochę talentu by się zdało
A że tego ciągle mało
Znów kocia muzyką powiało
Co do R’ed na mym karku
To raz wsparła się na barku
Bo biedaczka raczej mała
Sama tronu nie dostała
Co na forum tym się stało?
Wszystkich na poezje zabrało...
Poezją chcieć wygrać wojny rasowe?
Pyriel ty się lepiej puknij w głowę!
Z Hordami i tak tu nie wygracie
Idźcie z R'edoą cerować gacie!
Kto na Hordy rękę podniesie
Tego Mortis wnet rozniesie!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum