SCI-FI Time!
Czy myśleliście kiedyś o latance na poziomie free-spac'a, z muzyką między star wars a Star trekiem, z grafiką zbliżoną do crysis 2, pełnym dubbingiem, interesującą fabułą która nie opuszcza nas na krok oraz systemem clanów bardziej rozbudowanym niż w Eve online?
Ja też nie byłem takim marzycielem, dopóki nie dostałem beta keya do nadchodzącego free2play space-sim mmo Black Phrophecy
Gra opowiada o wojnie frakcji mutantów i cyborgów o planety do kolonizacji, którzy napotkali na swojej drodze agresywną rasę kosmitów, oprócz tego są jeszcze ludzie, spod których werbują nowych żołnierzy oraz grupy terrorystyczne, uważające zarówno mutantów i cyborgów za łamiących wolę boga.
Gra ma świetną grafikę, masę sekwencji filmowych, dubbing na całkiem dobrym poziomie, dużo ciężkich misji, rozbudowane PvEvP, i do tego nawet nie laguje.
Właściwie ciężko powiedzieć coś konkretnego, zwłaszcza po marnych dwugodzinnych tekstach, z których 20 minut poświęciłem na znalezienie optymalnych ustawień grafiki i kolejne 30 minut na stworzenie postaci która by satysfakcjonowała mnie wyglądem.
Tak, tutaj tworzymy nasz avatar, jednak nie poruszamy nim się po kosmosie, bardziej służy za element profilu, większość czasu jesteśmy w statku i nie mamy zbytnich możliwości opuszczania go, chyba że idąc na zakupy albo na początku prologu, gdy jesteśmy operatorem działka statku kolonizacyjnego.
System walki przypomina dosyć ten z freespace, nie mamy tu co prawda szeregu NPC do wydawania komend, ale wbudowany w grę system obsługi mikrofonu oraz grupa kumpli czy to z osiedla, czy to z klanu załatwia całą sprawę, a potrafi być przydatna.
Nieważne jak wszechstronnie nie zbudujemy statku, ta gra to hardkore, asteroidy pasują do kokpitu jak pięść do nosa, statki wroga są dużo bardziej zwrotniejsze od naszych (nie licząc tych z przeciwnej nacji, gram mutantem a panowie cyborgi nie potrafią grać, zawsze wydaje im się że lepsze obrażenia zadadzą przy zderzeniu bądź strzelaniu z odległości mniejszej od 150m) zaś w trakcie gry nie można zreperować statku, nie ma na to po prostu miejsca i czasu.
W grze wyróżniamy kilka rodzaj misji które z reguły posiadają cel zniszcz/znajdź/napraw/przeszukaj/zeskanuj
Solo quick mission
Samodzielna misja aktywowana z bazy, mamy w nich tylko jedno życie, więc są dosyć trudne.
Party quick mission
To co wyżej ale w party
Clan mission
Wielkie misje i batalie dla całych klanów
Regular Missions
Misje w obszarach dostępnych z mapy gwiezdnej, niby dają wielkie wynagrodzenia, ale na mapie są wszyscy, robią wszystko, a i tak nikt nie wie jak wykonać zadanie.
PvP Missions
Bardziej wyzwania niż misje, odbywające się w specjalnych sektorach PvP, grę wydaje gamigo, więc gra w nią sporo Niemców, co zachęca do udziału całkiem sporą ilość graczy.
W samej walce wykorzystujemy bronie typu rakiet, laserów oraz dział na amunicje, jednak obsługa jakiegokolwiek przedmiotu wymaga posiadania statystyki znajomość na odpowiednim poziomie, gdzie wchodzi czynnik levelowania...powolnego jak diabli.
Dobra, nie będę pisał niewiadomo ile bo i tak słabo mi to idzie, gra obecnie jest w CBT, ale niedługo ma się zacząć OB, co będzie niezłą okazją do testów.
-Stara część posta.-
Nie wiem od jak dawna ma to miejsce, ale dla fanów RO którzy jak ja, pominęli kilka newsów, mała informacja: Ragnarok Online jest oficjalnie Free to Play.
Oczywiście jest jakiś item shop czy nawet premium, ale z tego co o nich napisali, nie są konieczne do gry, jeśli mamy na nią czas.
Ustawienia serwera to bowiem x1, jednak jeśli mamy premium exp rate się dla nas zmienia pozytywnie, itd.
http://www.playragnarok.com/
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
http://ninja.game321.com/index.shtml
Niedługo dopiero ma być closed beta, ale tak rzucam informację, bo pomysł jest iście poroniony - Pockieninja ma być MMO-crossoverem Naruto i Bleach'a (prawa do wykorzystania obu tytułów nabyte legalnie). Podobno w planach jest też nabycie praw do One Piece i dorzucenie do całego tego bajzlu.
W sumie... chyba warto poczekać na to co z tego wyjdzie - w sumie porządnej gry w której można było się zabawić ninja/shinigami ze wspomnianych tytułów specjalnie nie było.
A w między-czasie Alteil rozrósł się do nieoczekiwanych rozmiarów:
http://www.alteil.com/Grand_Champion_Final/
widać o zbyt drogie nagrody się nie pokusili, jednakże sam fakt takiego 'eventu' wskazuje że gra zyskała niezłą popularność.
Specjalnie istotne to nie jest, gdy większość z nas nie męczy się z złożonymi zasadami i poziomem trudności gry, ale jeśli coś ma miejsce 2 w top 5 karcianek internetowych (nie ma wersji papierkowej Alteila) to wychodzi na to że właśnie ten tytuł znajduje się tuż pod MtG
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
MtG nie jest netowe, to po pierwsze, po drugie, jest masa nie-netowych karcianek które były blisko MtG ale nie dału mu rady, albowiem Magici są już tak zabunkrowane na najlepszej pozycji, że tylko same mogłyby spowodować własny upadek.
Co do Alteila - może se być tak wysoko, jak tylko chce, ale dla mnie to nadal szajs. Strasznie schematyczna gra w której nie ma żadnej losowości (wszystkie karty do dyspozycji na samym początku) a wygrywa się poprzez upchanie kart jednego ze schematów wygranej i wypluwanie ich z siebie w nieomal niezmienionej kolejności.
Jak dla mnie jest frustrująca i nawet nie jest porządną karcianką.
Wkafu...
Czyli brak repawnu mobów, zmienny ekosystem, masa interakcji, minimum npców, systemy państwowe ponad poziomu eRepa, moby zdobywające levele, ewoluujące i zakładające party, crafting dzielący się na kilkanaście kategorii zdobywania zasobów oraz przetwarzania ich, brak ograniczeń co do wykonywanych profesji oraz zdobywanie poziomów przez używanie umiejętności....taa, mówię serio.
Wakfu od początku było zapowiadane na rewolucyjne, i jak się okazało Francuzi spisali się świetnie.
Każdy potwór ma swoje tereny zamieszkania oraz przekazuje swoje rodzaje zasobów, może wyginąć bądź dokonać przeludnienia, przez co gracze dbają o to aby dany gatunek nie wyginął, czasami specjalnie zostawia się niektóre okazy aby powpierniczały krzaczki, rozwinęły się, dojrzały i nabrały siły - walka z nimi da większe efekty...
...rośliny rosną nie rosną tak po prostu, należy zbierać nasiona i sadzić je gdzie indziej, aby te mogły wyrosnąć, tyczy się to nie tylko ziół, ale i chociażby drzew (a różne drzewa dają różne rodzaje drewna)...
...Cały świat ma własny klimat i spory nacisk na swoją post-apokaliptyczną fabułę, w świecie wysp ledwo trzymającym się po potopie.
Do tego walka nie jest zwyczajna, jest to system taktyczny gdzie każdy gracz ma konkretną ilość punktów ruchu i akcji, dość prosty do opanowania, jednak wciąż przejmujący.
Jednakże, nie jest tak pięknie, w grze mamy podział na klasy, a część zdolności rozwija się poprzez ekspienie postaci (mw. Połowę, nie licząc wytwórstwa i zbieractwa).
Jak się okazało, brak npców skupujących złom jest również nieco irytujący, nie wszystko da się opchnąć graczom, i trzeba się orientować w cenach na rynku.
Opis jest krótki i niekonkretny, bo po prostu nie wiem jak to dokładnie opisać, w to trzeba zagrać i po prostu zobaczyć, inaczej się nie da. Co najwyżej mogę podać uproszczony opis systemu politycznego (nie uwzględnia ugrupowań filozoficzno-religijnych oraz gildii)
http://forum.wakfu.com/en...olitical-system
Gra jest już po angielsku, jednak wciąż trwa CBT, OBT zaczynają się 27 a dla posiadaczy kluczy z CBT już 20 (aby nadrobili co-nieco po wipie, które jest nie uniknione z powodu dodania nowych klas oraz trzeciej nacji).
Stronka: http://forum.wakfu.com/en
Keye: http://www.tentonham...aways/wakfu/cbt
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
Ankama zawsze robi system subskrypcji, ale na szczęście nie jest on zbyt wymagający.
Wakfu to kontynuacja dofusa 1000 lat później, gdy Ogrest zdobył wszystkie jaja dofusa pokonując podróżników, aby zdobyć serce ukochanej. Ta odrzuciła go, a Ogrest zaczął płakać ze smutku, aż w końcu świat zalało morze łez, dzieląc kontynent na wyspy.
Przynajmniej taka jest legenda fabularna w grze, ponoć Ogrest będzie gdzieś czekał na graczy, jednak są ugrupowania fabularne do których można będzie dołączyć, a wśród nich filozofia iż kataklizm da się wyjaśnić naukowo a Ogrest nie istnieje...właściwie to takich ugrupowań ma być kilka i to o skrajnie odmiennym nastawieniu + 1 neutralne...może to spowodować nawet fabularne wojny religijne x]
Właściwie, to ciekawe bo na forum oficjalnym prowadzone jest mnóstwo sesji RPG więc prawdopodobnie i gildie z takim nastawieniem się pojawią.
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
Taki CSik czołgami. Mamy dwie drużyny mające za zadanie zniszczenie wszystkich przeciwników lub przez odpowiedni odcinek czasu utrzymać wrogą bazę. Za każda bitwę otrzymujemy kasę i doświadczenie za które odblokowujemy i kupujemy coraz lepsze czołgi lub usprawniamy stare.
Bitwy toczą się an otwartych przestrzeniach lub miastach co wymusza stosowanie odmiennych technik. Już trzeci dzień przy tym siedzę i oderwać się nie mogę.
14 czerwca rusza polski serwer Allodsa. Dumam może znów zacząć grać w to, choć nie wiem jeszcze, po której stronie. Byłby ktoś zainteresowany? Strona gry - http://allods-online.pl/
Powiedz mi Vogel jak się ma tutaj teraz item shop?
Kiedyś jak to oglądałem to niesławna "złota amunicja" nieco psuła rozgrywkę.
(dawała największą możliwą siłę ognia).
Co prawda niewielu graczy wydawało całe pieniądze na jakieś złote kulki jednak wciąż nie jestem fanem takiego rozwiązania.
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
W WoT za realna kasę ma się dostęp do trzech rodzai dopalaczy:
CZOŁGI PREMIUM
Czyli w pełni rozbudowane jednostki o parametrach porównywalnych z najlepszymi na swoim poziomie. Niestety tych czołgów nie da się dalej rozwijać a kolejne patche mogą je osłabić (co już się zdarzało), a za co kasy nam nikt nie odda.
ZŁOTA AMUNICJA
Zbyt droga by była opłacalna na dłuższą metę. W standardowych trybach rozgrywki niespotykana (chyba, że jakiś noobek z nadmiarem kasy się trafi). Pracuje z kolesiem, który co miesiąc pakuje w ta grę kasę a nie ma tej amunicji więcej ode mnie (czyli 0). Można z niej oberwać dopiero w zaawansowanych etapach CW (bitwy o prowincje na świecie) ale tam, choc gram jakiś rok, jeszce nie miałem okazji zawitać.
KONTO PREMIUM
Otrzymuje się mnożnik 1.5x doświadczenia i kredytów. Przyspiesza to rozwój czołgów i tempo zakupów kolejnych jednostek ale wpływ na przewagę w walce jest zerowy. Nadal decydują umiejętności.
Airmech
Jest to Action Real Time Strategy.
Gra się podobnie jak w MOBY. Są dwie pary walczące o zniszczenie przeciwnego HQ. Na mapie jest kilka neutralnych baz do przejęcia.
Co jakiś czas z HQ wychodzą creepy (słaba piechota) jednak główną różnicą w porównaniu z typową MOBą jest fakt że gracz posiada własny zestaw 8 jednostek które może zakupywać z użyciem pieniędzy zbieranych w trakcie rozgrywki.
Sterujemy Airmechem (obecnie jest 6 dostępnych). Są to po prostu transformersy z formą samolotu bądź mecha.
Jak w lolu, co grę wbijamy poziomy od 1 do 15, choć gra z reguły kończy się przed 30 minutą.
Jeżeli chodzi o system płatności to jest on chyba najuczciwszym modelem jaki mógł się trafić. Technicznie to samo co w Lolu, wszystko kupujemy albo za pieniądze z gier albo za realną gotówkę (gdzie skiny są dostępne tylko za $).
Miejcie jednak na uwadze że tytuł jest wciąż w becie.
Nie ma jeszcze opcji zakładania drużyn rankingowych a niektóre typy gry (Capture the flag, survival) są dostępne tylko w formie custom.
Jedyny problem jaki mam obecnie z grą to lagi. Netcode jest źle skonstruowany i jedna osoba z pingiem 200+ psuje grę wszystkim.
http://carbongames.com/
Gra dostępna poprzez Chrome lub jako klient .exe (cała gra jest w jednym pliku).
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum