Forum Disciples, Disciples 3 on
 
Forum Disciples, Disciples 3  Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples
 FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Regulamin  Zaloguj  Rejestracja   Chat [0]   Discipedia  Download 

Poprzedni temat «» Następny temat
Kapitan Pazur
Autor Wiadomość
Fergard 
Rycerz piekieł
Już nie emo półdemon



Wiek: 29
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 188
Skąd: Czy to ważne?
Wysłany: 2010-04-17, 21:34   Kapitan Pazur

"Kapitan Pazur" to platformówka autorstwa Monolithu. Jej bohaterem jest właśnie Kapitan Nataniel Joseph Pazur, pirat i... kot. Tak, sterujemy kotem w ludzkich ubraniach, zaś naszymi przeciwnikami będą psy, koty, niedźwiedzie, tygrysy i inne, wszystkie w zantropomorfizowanej formie(Parę wyjątków). Brzmi dziecinnie, ale jest ekstremalnie uzależniające, do tego potrafi być trudne.

A co WY sądzicie o tej grze? Graliście w nią czy może ta nazwa jest wam całkowicie obca?
_________________
Your hope ends here... And your meaningless existence with it!
 
 
 
Gozerav 
Opętany
Szalony Kobziarz



Wiek: 36
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 44
Skąd: Diabli wiedzą
Wysłany: 2010-04-17, 21:44   

Przykuła mnie do monitora na wiele godzin :D

Niestety nigdy jej nie ukończyłem. Pułapki na Wyspie tygrysów potrafiły NAPRAWDĘ zdemotywować a nawet gdy dobrnąłem do bossa to zawsze z 1 życiem i on mnie wykańczał. -_-"

Potem popsuł mi się komp i straciłem save' y a nie miałem siły, przechodzić tego jeszcze raz :P
_________________
Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni... Ale CIASTO JEST KŁAMSTWEM!
 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2010-04-17, 23:38   

Kapitan Pazur lisem zdaje się był.

A grę pamiętam. Trochę czasu się na nią straciło :]
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Fergard 
Rycerz piekieł
Już nie emo półdemon



Wiek: 29
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 188
Skąd: Czy to ważne?
Wysłany: 2010-04-18, 00:13   

Nah, kot jak malowany.

Gozerav: Gra ogólnie jest dość trudna, już takich nie robią... Niemniej jednak, Red Tail(Boss, o którym mówisz) to wyższa liga. Nie dość, że gra nieczysto, to jeszcze mocno bije(Jego ataki wahają się od 10 do 20 punktów obrażeń). Ale da się go pokonać(teoretycznie) bez straty ani punktu, choć wymaga to dużo szczęścia i pewnej koordynacji, której nie posiadam.
_________________
Your hope ends here... And your meaningless existence with it!
 
 
 
Gozerav 
Opętany
Szalony Kobziarz



Wiek: 36
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 44
Skąd: Diabli wiedzą
Wysłany: 2010-04-18, 00:37   

Heh, pal licho takie popierdółki jak włócznie strzały, czy wyskakujące kolce. Najgorsze były skoki. Tam było pierońsko łatwo spaść. Trzeba było skakać po słupkach jak ninja podczas treningu a wyrzutnie jakie sie nieraz spotykało, miały bardzo uciążliwy do wyliczenia czas, byś mógł rozpędzić się na malutkiej powierzchni, i wyskoczyć pod odpowiednim kątem. Na tym się najwięcej żyć natraciło. Na upadkach w przepaść.
_________________
Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni... Ale CIASTO JEST KŁAMSTWEM!
 
 
MachaK 
Barbarzyńca
Mojra Nevendaaru



Wiek: 111
Dołączyła: 27 Maj 2007
Posty: 936
Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2010-04-18, 09:54   

To była genialna gierka XD. Gra miała to co trzeba - pomysł, grafikę, wykonanie, prostotę.
_________________
Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
 
 
Alhoon 
Wtajemniczony
Manipulator



Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 1
Skąd: Podmrok
Wysłany: 2010-04-20, 16:38   

Claw? Ja również miałem okazję poznać ten tytuł . Pomimo paru nieco uciążliwych etapów (level 10, pamięta ktoś?) to gra jako całość była bardzo przyjemna. Gdyby znaleźli się kolejni chętni można by było nieco odświeżyć wspomnienia grając sobie w multi.

Czy ktoś już tego próbował?
_________________
A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.
 
 
Książę Bythazar 
Rycerz piekieł
Demoniczny Lord



Wiek: 31
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 301
Skąd: CYtadela Far'Nuli
Wysłany: 2010-10-09, 14:21   

Tez gralem w pazura, ale dosc niedawno (internet szwankowal, wiec potrzebowalem czegos co sie obejdzie bez niego), sciagnalem go i troche posiedzialem, doszedlem do poziomu na ktorego koncu mial byc boss z papuga i kolcami na ktorymi miala byc podloga jak zabije papuge (wiem bo czytalem gdzies spis poziomow). Jednak utknalem gdzies na srodku poziomu xd. Gra trudna ale dobra dla odmiany od ciaglego farmienia w mmo. W multi nie gralem w ta gre.
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Podobne Tematy
 
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
theme by michaczos.net & UnholyTeam
Tajemnice Antagarichu :: Heroes of Might & Magic 1,2,3,4,5,6 Forum