Wiek: 29 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 188 Skąd: Czy to ważne?
Wysłany: 2010-05-30, 13:41
Adeon
Na plecy Falconteta wstąpiły ciarki. Po raz pierwszy zaczął się zastanawiać, z czego jest zrobiona jego "broń", której być może będzie musiał użyć. Zaczął bardzo powoli podchodzić do Kligo, przeklinając w duchu swoją głupotę: Ten mięśniak mógłby złamać go wpół jak zapałkę, a on jeszcze mu się podstawiał. Zaczął uważniej przyglądać się "przeciwnikowi", usiłując dopatrzeć się jakiegokolwiek uzbrojenia.
- A dasz mi czas do namysłu? - Zapytał panikarskim głosem.
_________________ Your hope ends here... And your meaningless existence with it!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum