Dwie sztuczki, które raczej rzadko się przydają, ale oszczędzają trochę czasu.
Pierwsza: jeśli pod koniec misji gdzieś na mapie został przedmiot, po który nie chce się nam wracać lub jakiś potwór blokuje nam drogę, przyzywamy jakiegokolwiek stwora i nim zbieramy.
Druga: jeśli denerwują nas różdzkarze wroga, który stawiają różdżki obok naszych, możemy się postarać ich tak zabijać (lub tez inne jednostki lub nawet swoją poświęcić), by wokół złoża zrobił się "wieniec" krzyżyków. Na nich nie można stawiać różdżki, więc złoże jest bezpieczne.
Sztuczka pod koniec bitwy.
Jak masz poranioną drożynę ale masz kogoś leczącego (albo przynajmniej kogoś z wampirzym atakiem) a z wrogiej drużyny został ktoś kto nie jest w stanie nam zagrozić
(nie atakuje, albo drużyna jest chroniona przed atakiem, lub po prostu ma za słaby atak przeciwko naszemu leczeniu) to nie dobijaj przeciwnika odrazu tylko poczekaj aż uleczysz drożynę jak najbardziej się da.
Dla mnie Elle ma trochę racji nie raz tak robiłem
Jak walczyłem z np. z klanami i zostawał np Nowicjusz to leczyłem się i do końca aż będe cały uleczony dopiero likwidowałem karzełka
Wiek: 36 Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 102 Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-12-12, 06:47
W edytorze map możemy stworzyć bohatera (musi być jednym z dowódców, których możemy zwerbować w stolicy, np. rycerzem pegazów dla imperium) i ustawić by należał do naszej rasy. Następnie możemy dowolnie zmodyfikować jego poziom i bonusy (dając mu np. odporność na śmierć). Po odpaleniu misji bohater zacznie nam awansować (jeśli ustawiliśmy mu wyższy poziom niż 1) i będziemy mogli wybrać umiejętności. Po eksporcie bohatera ten nadal będzie miał wszystkie odporności jakie daliśmy mu w edytorze :)
Nie wiem czy uznać to za czit czy trick ;) ale można się pobawić xD
Nie wiem czy ktoś o tym wie tudzież wspomniał..ale jest taki trik jak mamy bohem/bądź w stolicy np 10 takich samych eliksirów/innych itemków i chcemy je wszystkie przeciągnąć raz do innego boha a nie 10 razy pojedyńczo każdy..wystarczy że przytrzymamy "shift" i przerzucamy..oszczędza to trochę czasu^^
_________________ Był zawsze..zupełnie sam..
Nie mógł cieszyć się grą,nie mając z kim grać..
Jakby żył wewnątrz snu..
Takim był właśnie człowiekiem..
To ja się pochwalę sposobem, który pozwala "unieszkodliwić" elfickich i ludzkich uzdrowicieli. Mianowicie cała sztuczka polega na tym, by przeczekać pierwszą turę. W takiej sytuacji uzdrowiciel będzie zmuszony się bronić (w wypadku Imperium i niższych form elfickich uzdrowicieli) lub rzuci tylko ochronę (w wypadku wyższych poziomów uzdrowicieli z Przymierza), co trochę skomplikuje sprawę, lecz nie aż tak. Oczywiście, jeśli drużyna wroga jest choć trochę "uszkodzona", to uzdrowiciele wchodzą normalnie do akcji. Wtedy my wykonujemy swój ruch i w drugiej turze najczęściej kończymy walkę. Sposób wypróbowany wielokrotnie przeze mnie w potyczkach po sieci, gdzie do tej pory sprawdzał się doskonale.
Działa a;lre tylko przy walce z SI, jakiś żywy gracz się na to nabrał Wiszu Przecież to oczywiste by i nim zaczekać do końca tury gdzie ponownie uleczy drużynę tuz po zakończeniu wrogich ataków.
Działa ale tylko przy walce z SI, jakiś żywy gracz się na to nabrał Wiszu Przecież to oczywiste, by i nim zaczekać do końca tury, gdzie ponownie uleczy drużynę tuż po zakończeniu wrogich ataków.
Ostatnio tą sztuczka zastosowałem przy walce z Gandim, a chyba kiedyś w sparingu z Elledanem tak zrobiłem, ale tu może pamięć mnie mylić. Ale przed chwilą sprawdziłem to w walce na dwie osoby i okazuje się, że jednak jest jak Vogel mówi... Kuźwa, a mógłbym się kłócić, że po czekaniu jednostki wchodzą do akcji w odwrotnej kolejności niż zaczynały Ale dobrze, że o tym się przekonałem tu niż później w walce z Mordimerem
Wiek: 36 Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 52 Skąd: Magistrat
Wysłany: 2009-12-17, 12:27
Jak juz w tym temacie jesteśmy to jest dobry sposób na wampiry. Jeśli mamy wyższą in to nie atakujemy póki te nie zaatakują, przez co sie nie leczą oczywiście stosujemy to gdy nie jesteśmy wstanie zatłuc go w pierwszej turze.
_________________ I`ll let the wind blow out the light
cuz it gets more painfull every time I die.
Triku z shiftem nie wiedziałem to może ktoś tego też nie wiedział.
Gdy jesteśmy w ekranie danego bohatera i naciskamy "B" można upuścić przedmiot lub przedmioty na pole sąsiadujące z bohaterem. Dobra sprawa jeśli głównym nazbieramy artefaktów, a nie chcę nam się pędzić do słabszych z artefaktem. No i w multi jakby się na sojusze grało to można sobie ułatwić wymianę handlową ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum