Ja nie widze problemu w tym, ze Elfy sa chwilowo bez Boga... otwiera to nowe mozliwosci i poszerza fabułe.
Każda rasa grywalna musi mieć boga i tyle.
Cytat:
Morskie Ludy i Mroczne Elfy jako jedna rasa to by byla najwieksza pomylka Nevendaar i tylko Dat. i Akella sa w stanie wprowadzic taka glupote do gry.
Racja, to jest totalna bzdura, nie wiem dlaczego taka bzdura przyszła ci do głowy.
Lud Morza może się sprzymierzyć tylko z Ludem Moczar i nikim jednym by utworzyć nową grywalną rasę.
Co tym masz z tym przymierzem Ludu Moczarów z Morludźmi? Wg mnie to tak jak połączyć Imperium z Klanami. A Mroczne Elfy prawdopodobnie będą w D3 bo fabuła na to wskazuje. Co do Morludzi jako rasy grywalnej to wątpie by stało się to faktem. Ale trzeba przyznać, że byłoby to bardzo interesujące gdyż byliby jedyną rasą nie poruszającą się po lądzie (przynajmniej w założeniu).
A Mroczne Elfy prawdopodobnie będą w D3 bo fabuła na to wskazuje
jak na razie to nawet nie jest powiedziane że pojawią się Górskie klany a Ty na nowa rasę liczysz Poza tym w DIII jak na razie nie ma nawet śladu po mrocznych ale to już inny temat. Ja tez bym nie widział takiego połaczenia jak już to bagniaki z zielonoskówrymi.
Nie wiem co Cię tak bawi. Miałem na myśli fabułę D2. A przy okazji wskazuje ona na pojawienie się Zielonoskórych. Założe się, że jak Disciples okaże się sukcesem to zobaczymy co najmniej 7 ras. Wedle moich prognoz czekają nas 4 dodatki (licząc z Nieumarłymi).
Nie liczcie w D3 na nowe rasy. Ta gra juz z Strategy First nie ma nic wspólnego bo to oni sobie siedem ras zażyczyli.
Elfy maja swojego boga ;p a ze chwilowo ten ma ich gdzieś to inna sprawa. W każdym razie maja swój cel. Wałcza o przychylność Galleana i tyle wystarczy.
Wiek: 36 Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 52 Skąd: Magistrat
Wysłany: 2009-03-30, 19:24
Módlmy się aby dobrze zrobili hordy i klany a o inne rasy będziemy się martwić później. Osobiście wolałbym kilka dodatkowych rozwinięć w drzewkach rozwoju obecnych ras.
_________________ I`ll let the wind blow out the light
cuz it gets more painfull every time I die.
Dla mnie i tak jedyna słuszna koncepcja jako nowej grywalnej rasy są Zielonoskórzy jako że nie mają nic wspólnego z pozostałymi rasami Barbarzyńcy to ludzie, Morludzie maja ta sama boginię co Hordy, Mroczne elfy tego samego boga co Przymierze. Tylko Zielonoskórzy mają osobny nie powiązany z innymi panteon bóstw. Maja system podziału na klasy i własna historię.
Bardziej jednak niż do teJ koncepcji jestem jednak przywiązany do nieco odmiennej mówiącej że:
PO CHOLERĘ W DISIE NOWA RASA, PRZECIEŻ TO NIE HEROES KTÓRY GDYBY NIE DODAWAŁ W KAŻDYM DODATKU JAKICHŚ ZAMKÓW NIKT BY POZA PODSTAWKĄ GRY NIE RUSZYŁ
Choć producenci DIII wiedząc iż kopiują rozwiązania z ww wymienionego tytułu tez będą musieli z tej metody skorzystać dla tego nie dali wszystkich ras od początku.
Ja tam jestem za nowymi rasami. Dopoki nie beda one zgraja potworkow roznego rodzaju wrzucona na sile do jednego miasta. Tak jest w Heroesie i tak nie powinno byc w Discie.
Oczywiscie dobrze wytlumaczone Fabularnie wszystko musialo by byc.
Uważam, że zielonoskórzy jako rasa mogliby by być bardzo fajni. Jeśli już twórcy gry mieli dodawać tą nową nację to chciałbym, żeby jej kampania jak i jednostki były dopracowane. Mimo wszystko jednak, wolał bym aby nowych ras nie dodawano, te co są moim zdaniem wystarczą. Nie ma co na siłę ulepszać czegoś co i tak jest już dobre, i robić z tego herosy, co w każdym dodatku dodają rasę. To nie ma zbytniego sensu. Natomiast dodawanie dla mnie mrocznych elfów i morludzi jest już zupełnie bez sensu, gdyż zadajmy sobie pytanie: Po co?
Dla mnie mroczne mogłyby byc, podobają mi się propozycje mrocznych elfów z Disciples RPG. Poza tym rasa nie została wepchnięta na siłę, ale to czy by mi się propozycja projektantów spodobała ( statystyki, pomysł na rase i wyglad ), zależałoby czy rzeczywiście "mogłaby byc" ta rasa.
Za zielonoskórymi też jestem za, zobaczymy czy projekt rosjan wypali, jak na razie ciągle gadają. Postarm się dac jakieś wieści.
Dla mnie i tak jedyna słuszna koncepcja jako nowej grywalnej rasy są Zielonoskórzy jako że nie mają nic wspólnego z pozostałymi rasami Barbarzyńcy to ludzie, Morludzie maja ta sama boginię co Hordy, Mroczne elfy tego samego boga co Przymierze. Tylko Zielonoskórzy mają osobny nie powiązany z innymi panteon bóstw. Maja system podziału na klasy i własna historię.
Też popieram.
Zielonoskórzy to dla mnie rozsądne maksimum.
Co do Morludzi i Morczniaków to oni juz są na granicy przesady, ale ich jeszcze zaakceptował, ale na pewno nie barbarzyńców lub zbirów.
Cytat:
Ja tam jestem za nowymi rasami. Dopoki nie beda one zgraja potworkow roznego rodzaju wrzucona na sile do jednego miasta.
Na siłe to jest robienie z Mrocznych Elfów nowej rasy.
Z tego wynika że zieloni mają nie tylko boga ale i powód do zaistnienia. Gromdok dążył by jego rasa była jak najlepiej rozwinięta i nienawidził innych nacji. Jest tu także napisane, iż z każdym pokoleniem staja się inteligentniejsi (zapewne stąd wzięli się goblińscy magowie).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum