Forum Disciples, Disciples 3
Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples

Dyskutorium - Fabuła

Smash - 2007-03-21, 16:27
Temat postu: Fabuła
Jak dobrze zapewne wiecie jest ona mocną stroną sagi Disciples. Mam nadzieję, że fabułę do 3 napiszą ci sami scenarzyści co zajmowali się Galleanem i Mrocznym Proroctwem choć w to powątpiewam.

Zamieszczajcie tutaj wszelkie informacje jakie uda wam się znaleźć lub uzyskać od waszych rosyjskich szpie... <ekhm> przyjaciół.

Athelle - 2007-03-21, 20:41

Podstawowe wiadomosci juz mamy.

A wiec Emry Wladca Imperium spotyka Aniola (A moze ten aniol sie objawil :P)Zenskiego aniola ktory zacheca Imperium do walki. Emry sie zakochujei robi wszystko co aniolek powie:P.

Rond - 2007-03-28, 16:48

I bedzie podobnie jak z Crowleyem -.- Ludzie już nie mają pomysłow...
P@weł - 2007-03-29, 09:44

Panowie, nie polecam tak szczegolowo wnikac w fabule itp. nowinki odnosnie d3. Po pierwsze wszystko moga jeszcze smienic przed premiera, po drugie jezeli nie zmienia, to jaka bedziecie miec frajde z gry znajac juz ponad polowe faktow? lepiej jest w blogiej nieswiadomosci czekac na premiere i pozniej przezywac gierke po instalce. Prawda?
Rond - 2007-03-29, 13:42

Zgadzam się z tym, lecz wysuwa się pytanie, czy wogóle warto oglądać screeny, trailery i czytać nowości o d3... Przecież lepiej w grze sie przekonac... Zeby nie ta ciekawosc :D
P@weł - 2007-03-29, 14:53

Mnie interesuja tak naprawde tylko terminy odnosnie premiery :mrgreen:
screeny oczywiscie ze ogladam, jak i filmiki, aby wiedziec jak gra bedzie wygladac i czy warto sie nia interesowac. ale fabula? i inne rzeczy chce poznac grajac

Pyriel - 2007-04-06, 14:00

To tu proszę o kontynuację rozważań, jakie zaczęły się w temacie o nowych rasach.
A to mój punkt widzenia. Ponieważ Elfy podbiły dosyć znaczną część, Nevendaaru to teraz im się będzie obrywać. Najazdy na ich ziemie pojawia się zapewne w misjach dla każdej z ras i pewnie na koniec nie będą raczej mocarstwem.
Zastanawia mnie tylko, jaki cel mógłby przyświecać Mortus, aby znów budzić umarłych.
Zielonoskórzy maja na pieńku z Elfami, więc ich ewentualna inwazja na pewno przetoczyłaby się przez lasy.

Athelle - 2007-04-06, 19:50

Elfy moga sie pojawic to prawda jednak graja duzo role w DIII (podstawowej wersij). Jezeli juz dostana jakas role to nie bedzie ona napewno jakas wielka. Zakladajac ze dostaniemy dwa dodatki po dwie rasy na kazdy to sa dwie mozliwosci: Albo historia opowiada o wojnie tych dwoch ras lub dwie historie dla kazdej z ras osobno :) Ktora wybieracie :P
Zodd - 2007-04-07, 01:58

Wiesz, może być też tak, że wraz z dodatkowymi rasami otrzymamy nowe kampanie dla tych podstawowych :) Wtedy "podstawki" mogłyby być wplątane w zdarzenia dotyczące ras z dodatku :D O kurde, ale plączę :P
lis - 2007-04-10, 07:43

CROWLEY?Kto to jest?
Pyriel - 2007-04-10, 08:49

Crowley przywódca świętej inkwizycji niepotrafiący odróżnić demona od anioła. Marionetka w rękach Legionów wykonująca wszystkie nasze polecenia. Po tym jak Uther zabił swego ojca Crowley został jednym z trojga kandydatów do korony Imperium. Został zabity przez wojska Emrego.
Dodatek Powrót Galleana misja dla Strażników światła.

Athelle - 2007-04-17, 18:17

Zastanawia mnie jak tym razem legiony sprobuja dojsc do wladzy Pyriel z kolegami mogliby wysunac swoje przypuszczenia ?? Jaki podstepek tym razem Bethrezen wymysli ??
P@weł - 2007-04-17, 21:04

Jakis "big boss" demon uwiedzie pewnie anielska dziewice, ktora zstapi do Nevendaar :mrgreen:
Pyriel - 2007-04-17, 23:51

I Inkwizycja wsadzi go za alimenty.

Tam w na stronce oficjalnej stronie w opisie Legionów pisze coś o jakiejś studni mocy. No chyba, że to odnośnie jedynki osobiście nie pamietam.

P@weł - 2007-04-19, 16:36

Moze legiony zbrataja sie z mrocznymi elfami i uderza razem w mortis i zwykle elfy. Elfy poprosza o pomoc imperium, a imperium - klany. I tak juz mamy wojne dobra ze zlem :mrgreen:
Athelle - 2007-04-19, 19:53

Wydaje mi sie ze Demony znowu w jakis sposob sprobuja zniszczyc Imperium ktore bedzie prowadzilo wojne na dwa fronty (Z Elfami o stracone Ziemie i wlasnie broniac sie przed Demonami).
Smash - 2007-04-19, 23:02

Nie widzę w tym sensu, Bethrezem chce się wydostać za wszelka cenę, choć z drugiej strony to imperium pokrzyżowało mu ostatnie plany wiec może sie na nich zemścić, ale zrobi to raczej tak przy okazji... :)
P@weł - 2007-04-20, 08:39

Imperium kojarzy mi sie z symbolem nieba, a legiony oczywiscie z pieklem i tradycyjnie, powinne sie scierac te dwie frakcje najbardziej ze soba. Na szczescie fabula w serii jest malo przewidywalna i walcza wszyscy ze soba. Najtrudniej jest powiedziec kto bedzie z kim w komitywie 8-)
Gallean - 2007-05-12, 10:32

Mnie wydaje się, że rasy, które właściwie przegrały w Buncie Elfów tj: Klany i Nieumarli będą chcieli się zemścić na Elfach za to co zrobiły pod wodzą Galleana
Smash - 2007-05-12, 17:11

Nieumarli nie przegrali w BE jak już co to prędzej w Powrocie Galleana, tam ich stolica została doszczętnie zniszczona przez rozszalałe, żądne krwi pokurcze ^^. Chodź trudno tu mówić o porażce, w końcu Mortiss dopięła swego a reszta jest już nie ważna. W BE są już nie dobitki nieumarłych Mortiss, nic poważnego. :-|
Glourio - 2007-05-13, 22:09

A gdyby tak np, jak w imperium bylo, jakis krasnolud sie wyłamał i chcial zdobyć władze? cos na zasadzie Crowleya, tylko zamiast wiary chodziloby o bogactwa gór, bądź stwierdzilby ze ma dosc Wotana bo temu i tak za dobrze nie idzie jako bogowi. I mamy wojne domową, taki fajny wątek przy okazji głównego
DeathCloud - 2007-05-13, 22:23

TO bez sensu.
Krasnale i tak mają dość przesrane by prowadzić bratobójcze wojny.

TO na czym powinni sie skupić to na odbudowie.

Glourio - 2007-05-13, 22:46

to jest tylko przykład, ale jeszcze nawiązując do tego, smiesznym mi sie wydaje zeby krasnoludy nigdy sie ze sobą nie kłóciły, idealni bracia, idealna rasa? troche to sztuczne jak dla mnie.
DeathCloud - 2007-05-13, 23:00

Wiesz, to całkiem naturalne że w obliczu zagrozenia ludzie (i nie tylko) zapominają o kłótniach i razem starają sie pozbyć zagrożenia.

Ja uważam że głópotą jest się kłócić gdy istnieje poważne zagorzenie dla chociażby suwerenności własnej rasy, nie mówiąc już o zargozeniu dla istnienia danej rasy.

A Klany przeszly tyle że to umocniło wiezy miedzy Krasnalami.

Glourio - 2007-05-13, 23:07

no, tutaj sie z Tobą zgodze,klany to klany, jak teraz na to patrze to nawet sie tak "uzgodnilo" poprzez D1 i D2 ze trzymaja sie zawsze w kupie, bo w kupie sila, kupy nikt nie ruszy, bo kupa smierdzi;p
Pyriel - 2007-05-14, 09:03

Mike xxx napisał/a:
to jest tylko przykład, ale jeszcze nawiązując do tego, smiesznym mi sie wydaje zeby krasnoludy nigdy sie ze sobą nie kłóciły, idealni bracia, idealna rasa? troche to sztuczne jak dla mnie.

Przejrzyj pojedyńcze mapy, po ojęciu władzy przez Yatte najstarszy z olbrzymów Nyullokht zbuntował się i przeciwstawił woli królowej. Pomimo swej siły zniszczono jego armię. Klany to zwarta grupa i w tym jest jej siła. Pojedyncze klany nie przetrwają.

Przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Yatta Halii nie żyje, tak jak i król jednak pozostał jeszcze „wskrzeszony” przez osłabione runy królewski syn. Może wśród Walkirii pod opieką Wotana odzyska pełnię życia i powróci by pomścić rodzinę i los jaki spotkał jego lud.

Gallean - 2007-05-14, 11:06

A nie lepiej gdyby Klany toczyły walkę z królewskim synem, który znajdowałby się wpod dowództwem Mortis jako Nieumarły krasnal ?
Cethu - 2007-05-14, 11:23

NIE, bez sensu, powtórka z D2 i problemu elfów...
Gallean - 2007-05-14, 11:34

A co byście powiedzieli na coś takiego, że w Nevendaarze znajdowałby się jakiś artefakt dający taką moc, że można by przy użyciu niego zniszczyć nawet bogów Nevendaaru i wszystkie rasy by go poszukiwały?
Cethu - 2007-05-14, 11:53

NIE, bez sensu, powtórka z Chociażby DoW. No i masy innych gier. Teraz scenariusze gier musza być troche bardziej wyszukane.
Gallean - 2007-05-14, 11:55

Następnym razem postaram się wymyślić coś lepszego. Podam wtedy parę propozycji...
P@weł - 2007-05-14, 11:58

Eeeh, oklepane do bolu :-P Fabula nie moze byc banalna, musi miec zwroty akcji. Jakies knowania, spiski ( jak bylo do tej pory), przewroty polityczne. Jak tworcy pojda na latwizne ( vide ta walka ras o jakis artefakt), to sam napiszesz pozniej posta, wszystko bylo super ale na fabule to sie nie wysilili.Fabula niech kontynuuje dalsze losy ras, niech pokaze ktore powoli zaczely odbudowywac swoja potege, jakies sojusze...pojawienie sie nowych bostw ( walki bogow).Albo cos takiego - wyznawcy walcza ze oba, ale po pewnym czasie uswiadamiaja sobie ze sa marionetkami w rekach bogow i wypowiadaja im wojne o panowanie w nevendaar ( tez w sumie oklepane. nie jestem dobry w tworzeniu historyjek :-/ )...
Cethu - 2007-05-14, 12:05

No nie zapominajcie że juz jedna intryga z aniołem zesłanym na ziemię jest, jak dla mnie niezle sie zapowiada...
Glourio - 2007-05-14, 13:35

a gdyby np...mozna bylo wybrac? znaczy w kampania w pewnym momencie by sie rozgałęziła na dwie drogi, niekoniecznie na dobra i złą, ale jakos inaczej
wtedy by bylo duzo mozliwosci, i nie skonczyla by sie zabawa z kampania po jednym razie kazda rasa

Gallean - 2007-05-14, 15:17

W sumie nie jest to zły pomysł, ale z drugiej strony lepiej by fabuła była ścisła i wspólna dla wszystkich ras a nie różna jak w poprzednich częściach...
Glourio - 2007-05-14, 15:39

tak, tylko jeśli fabuła bedzie ścisła...to w niektorych misjach bedzie ta sama mapa, tylko z punktu widzenia innej rasy, tak jak bylo w DII,np: hordy musialy zabic Uthera a demony uratować i doprowadzić na miejsce spotkania.
Gallean - 2007-05-14, 16:43

I co z tego ?
Glourio - 2007-05-14, 17:08

co z tego? nuda? to samo? przeżytek? rozczarowanie? brak efektu zaskoczenia w kolejnych misjach? schemat? nuda po raz drugi? no, oczywiście to zalezy jak bardzo zrobia scisla ta fabule
MachaK - 2007-05-28, 18:40

A może takie coś, rasy początkowo prowadzą wojnę o surowce (które się kończą) a tu ni z gruszki ni z pietruszki Mortis popada w szaleństwo (znowu), jednocześnie szaleństwo dodaje jej wielką siłę, tym razem chce zniszczyć wszystko. Inne rasy będą musiały współpracować by zniszczyć to, co może zniszczyć wszystko.

Wiem, troszkę naciągane, nigdy nie pisało się scenariuszy więc głupi brzmi ale sama idea...

Cethu - 2007-05-28, 22:12

Wielkie sojusze wszelkiej maści zawsze wiały tandetą i brakiem realizmu a po drugie to nie wiek XXI by im surowców brakowało...
Zobaczymy co wyjdzie z tego tworzonego (bądź stworzonego) przez .dat, zapowiada się niebanalnie, no ale mogą nas niemile zaskoczyć...

Gallean - 2007-05-29, 10:24

Ale to przyjście anioła zapowiada się ciekawie
R'edoa Yevonea - 2007-05-29, 12:06

Wątek miłosny, rany boskie....
Gallean - 2007-05-29, 12:16

Fajnie. Przynajmniej nie będzie w kółko o tym samym...
R'edoa Yevonea - 2007-05-29, 12:34

Wątek miłosny - niech zgadnę: Zakazana miłość elfickiego łucznika do ponętnej pani gargulec. No wieźcie, przestańcie.
Gallean - 2007-05-29, 22:20

Czyżby przeciwniczka miłości ?
R'edoa Yevonea - 2007-05-29, 22:39

A skąd. Ale od miłości to mam Harlequiny, a nie grę. Chociaż z drugiej strony płomienny romans elfa z człowiekiem (heteroseksualny) mógłby być interesujący. Pożyjemy, zobaczymy, ale jestem przeciw.
P@weł - 2007-05-29, 22:53

Moze watek milosny jest po to aby zwabic plec piekna do grania w disciples :mrgreen: W kazdym razie niech sobie bedzie, byleby byl tylko zapleczem.jak na watek glowny to troche za slabo...
R'edoa Yevonea - 2007-05-29, 22:56

Nie czuję się zwabiona wątkiem miłosnym.
Gallean - 2007-05-30, 10:00

Ale w Disciples był już wątek miłosny Galleana i Sollonielle i było to ciekawie przedstawione. Wogóle związek Sollonielle i Galleana pokazuje dwie strony miłości - zdolną do poświęceń (Sollonielle rzucająca się w strone Słońca za sercem Galleana) i niszczycielską - stworzenie armii trupów niszczących wszystko by znaleźć sposób na wskrzeszenie Galleana.
Pyriel - 2007-05-30, 11:39

Ja nienawidze romansideł ale wg m,nie jezeli ten się pojawi i ma być punktem wyjściowym fabuły to już możemy szukać w nim drugiego dna. Jeżeli klimat ma się utrzymać to w DIII nic nie bedzie oczywiste początkowa miłość anielicy i Emrego to może być tylko przykrywka dla intencji sił wyższych a może nawet wstępem do najazdu nowej nacji.
R'edoa Yevonea - 2007-05-30, 13:05

A jak się jeszcze okaże, że anielica nie jest taka anielska, to dopiero będzie fajnie.
MachaK - 2007-05-30, 16:15

Co do fabuły, przedstawiłam wcześniej motyw z szaleństwem Mortis, można to wykorzystać inaczej. Przez całą kampanię prowadzą swoje sprawy i tylko w jednej planszy wspólnymi siłami chcą ją uwięzić. Plansza skończyłaby się słowami "Są jednak rzeczy które potrafią zjednoczyć nawet wrogów" "Tak, ale tych rzeczy jest coraz mniej". Po tym znowu prowadzenie głównego wątku.

I od razu wstęp do kampanii nieumarłych, jakiś wampir chce wyzwolić mortis.

Wątków miłosnych też nie lubię, nawet mnie nie interesują. Niech ludzie dadzą coś ciekawszego.

Gallean - 2007-05-30, 16:15

Akurat Disciples wiele razy zawierało nieoczekiwane zwroty akcji. Weźmy na przykład zachowanie Wilczych Cieni z Mrocznego Prpooroctwa w kampanii Hord Nieumarłych...
R'edoa Yevonea - 2007-05-30, 18:26

Ale to było do przewidzenia, że zbiry nie będą się trzymały do końca z trupami... to by było za nudne.
Nagash ep Shogu - 2007-06-02, 01:11

A co Wy chcecie od wątku miłosnego? A niechże będzie, byleby byl nieszczęsliwy, dramatyczny i zostawiał za sobą ślady krwi i jeszcze ciepłe trupy. Nikt nie powiedział, że musi to byc cukierkowate uczucie, a cos, co będzie idelanie zgrywało sie z mrocznym klimatem Apostołów. Wiadomo przeciez, że miłości towarzyszy i ból, i nienawiść, wprawione zaś w wątek polityczny stanowią całkiem miła podstawę do ciekawego epizodu :> Toć nikt Fausta nie czytał?! :P

Skromnie zaznaczam przy tym, iz dla mnie fabuła w takiej grze ma kolosalne znaczenie i rozstrzyga, czy grą sie zainteresuje, czy też nie :)

Jakis wampir chce wyzwolic Mortis...

Mi się taka ewentualność podoba :P

Gallean - 2007-06-02, 09:20

Według mnie fabuła jest najważniejszym czynnikiem, który sprawia, że Disciples jest lepsze od Heroesa...
Athelle - 2007-07-11, 23:32

A co Ci tak Gallean w fabule Heroesa przeszkadza. Moim zdaniem Hirolsy przegrywaja cukierkowa grafika (czyli brakiem klimatu) i tymi cholernymi 14 jednostkami na rase. Fabul to chyba jedyna rzecz do ktorej sie nie mozna przyczepic.
Gallean - 2007-07-17, 12:44

Ja też uważam, że Heroes ma dobrą fabułę, ale w porównaniu do Disciples wygląda blado. Historia Nevendaaru to mistrzostwo świata.
Athelle - 2007-07-19, 14:41

No ale powiedzmy sobie szczerze ze zadnych niesamowitych watkow nie zobaczymy. I mimo ze zawsze bylo ciekawe to pamietajmy ze to gra strategiczna i owiele trudniej tu cos ciekawego zaplatac :/
R'edoa Yevonea - 2007-07-23, 15:15

Właśnie o wiele łatwiej, niż, dajmy na to, w shooterze XD Tu można naprawdę zrobić piękny, wciągający i wielowątkowy rys historyczny

Nagash ep Shogu napisał/a:
byleby byl nieszczęsliwy, dramatyczny i zostawiał za sobą ślady krwi i jeszcze ciepłe trupy


No... powiedzmy, że nie do końca o to chodzi, ale też dobrze.

Athelle - 2007-07-23, 16:28

R'edoa napisał/a:
Właśnie o wiele łatwiej, niż, dajmy na to, w shooterze XD Tu można naprawdę zrobić piękny, wciągający i wielowątkowy rys historyczny


No tak, ale nie spodziewajmy sie niczego na miare Rpegow w ktorych fabula ma najwieksze znaczenie. Musze przyznac ze bardzo mnie ciekawi co wymysla ludzie z Akela. Napewno nie bedzue to to co zobacylismy w dII (nie mike :P) ale bedzie dobrze.

R'edoa Yevonea - 2007-07-25, 10:22

Elledan napisał/a:
Napewno nie bedzue to to co zobacylismy w dII (nie mike :P) ale bedzie dobrze.


Skąd ta pewność? Gdyby fabuła szła linią, i była bezpośrednią kontynuacją DII chyba nic by to grze nie odjęło.

Athelle - 2007-07-25, 12:56

No tak jezeli bylaby bezposrednia kontynuacjia to bylibysmy lekko w tyle pamietaj Red ze nie pojawila sie u nasz Zlota Edycja ani dodatek o ktorym ktos tu kiedys wspominal chyba "Ostrza Wojny".
Gallean - 2007-07-25, 13:54

Ostrza Wojny? To nie czasem ten, w którym ratuje się mroczne elfy spod kontroli Mortis? Jak się nie myle jest on dostępny w złotej edycji buntu elfów. Chyba są tylko 3 misje.
P@weł - 2007-07-25, 14:25

Ostrza wojny to nie gra komputerowa ale karcianka w swiecie nevendaar. i byla dodatkiem do owej wersji dII gold.
Cethu - 2007-07-26, 00:51

Fabula D3 powinna byc jak najbardziej powiazana z ta z D2 i dlatego dziwi mnie brak nacji Mroczniakow, bo ich walka o niezaleznosc byla by dobrym poczatkiem nowej kampanii.
Kathrin - 2007-07-26, 08:14

tak by było najlepiej. Jednak ukazała się już jakiś czas temu informacja, że fabuła nie będzie bezposrednio powiązana z D2.
Athelle - 2007-07-26, 15:44

Mysle ze nie ujrzymy nic innego jak hmmm Imperialni beda sie odgrywac na Elfach te beda sie probowaly ustatkowac i bronic terenow przejetych podczas buntu. Legiony natomiast jak zwykle beda probowaly powrocic i zniszczyc wszystko co sie da :P
Kathrin - 2007-07-26, 16:11

Taka ich rola, sprowadzić plage na cały świat, zniszczyć wszystko co żywe i niewinne. Jak dobrze pójdzie to może i Bethrezen się odrodzi.
Athelle - 2007-07-26, 17:01

Hmmm nie chce robic z tego temat Wojen Rasowych jezeli chodzi o Bethrezena to napewno znowu sproboje powrocic. Kampania bedzie w kolejnosci Imperium - Legiony - Przymierze. A to znaczy ze najwiecej na kampani moga zyskac ELFY. Legiony natomiast beda probowaly obronic sie przed atakiem Imperium :P

P.S Podziekowania dla demonicznego zdrajcy Przymierza Pyriela :-P

Kathrin - 2007-07-26, 17:08

Nie robimy żadnych wojen rasowych ;-) a pozatym przypuszczenia nie zawsze się sprawdzają...
Cethu - 2007-07-26, 18:09

Trochę głupie bedzie totalne olanie konfliktow z D2, mam nadzieje ze o nich nie zapomna, ciagle tez ciekawi mnie rola anielicy w D3...
Kathrin - 2007-07-26, 18:19

Ponoć ma przywrócić porządek i równowagę... a pozatym to nic więcej nie wiadomo

ps. może będzie nakłaniać imperium do walki w obronie wiary czy coś takiego..

Nagash ep Shogu - 2007-07-26, 18:28

Po wyczynach imperialnej inkwizycji? Nie sądzę. Może wreszcie Wszechojciec raczy ruszyć tyłek i wspomoc biedne Imperium, smagane ze wszech stron, raz przez Legiony, raz przez elfy.

Mnie interesuje nade wszystko cel, jaki będzie w D3 przyświecać Mortis. Bo ileż się może mścić na Galleanie...

Athelle - 2007-07-26, 18:35

Moze dlatego jej nie ma (tzn nie ma hord) w DIII Mortis stracila cel wiec i umarlaki odeszly. :P Mnie za to ciekawi jak w histri DIII zapisza sie Klany (oczywiscie jezeli wogule je ujrzymy) to po ELfach moja ulubiona Rasa. :P
Kathrin - 2007-07-26, 18:38

Tym razem skupi się na klanach...albo na Anielicy
Cethu - 2007-07-26, 18:42

Dla Hord otwiera sie pole do popisu, ciekawy motywem bylo by tzw "olanie sprawy" przez Mortis (ale oczywiscie nie tak bardzo jak Wszechojciec) i zmagania co potezniejszych z Hord o dominację nad większością, wewnętrzne rozbicie Hord i jej podział, oczywiście inne rasy nie omieszkały by wciskac swoich 3 groszy i spolkowac z poszczegonymi "kandydatami" :-D Takie jedno wielkie zamieszanie...
Athelle - 2007-07-26, 18:42

Kathrin napisał/a:
Tym razem skupi się na klanach...albo na Anielicy
Jezeli masz na mysli Mortis to chcialbym przypomniec ze klany wystarczajaco juz ucierpialy z jej reki. Gralas w DII i napewno o tym wiesz. CO do Imperium to tak naprawde nie ma narazie chyba zadnych powodow by zaatakowac. Pamietajcie ze jej ukochany Gallean odszedl razem z Mroczniakami co moze skierowac nienawisc Mortis albo odrotnie wlasnie na nei.:P
Kathrin - 2007-07-26, 18:47

Dokładnie imperium w niczym jej narazie nie zawiniło, ale... Swego czasu Gallean wysłał swojego avatara i co ... Mortis sobie z nim poradziła, więc dlaczego nie miałaby także z Anielicą sobie poradzić? .., a nóż będzie chciała dokończyć dzieła i skupi się na klanach.. ;-) albo będzie się mścić na mrocznych elfach... znowórz z powodu Galleana.
R'edoa Yevonea - 2007-07-27, 09:18

Nie skupiałabym się na relacjach elfy-trupy (Gallean-Mortis) bo kampanie Przymierza w DIII zapewne będą miały na celu puknięcie anielicy i dorżnięcie Imperium.

(i BŁAGAM was ludzie, ortografia nie gryzie. ja nawet mogę zostać ortografikiem i poprawiać te posty, bo wchodzą tutaj Goście i widzą "noże" "znowórz" "wogule"... albo zainstalujcie sobie Mozille Firefoxa, ona podkreśla błędy w okienku kiedy piszecie.)

Kathrin - 2007-07-27, 14:55

Myślę, że anielica stanie się głównym celem Hord i Legionów...

Ps. R'edoa mam nadzieje, że to z ortografią nie było do mnie --> mam dysortografie ;-)

R'edoa Yevonea - 2007-07-28, 09:21

Anielica będzie celem wszystkich. Podejrzewam, że nawet Imperium będzie miało misję zduszenia rebelii odszczepieńców którzy nie uwierzą w anielicę.

P.S. - Kathrin, dysortografia nikogo nie usprawiedliwia, to nie chat tylko forum, można się zastanowić nad czym co się pisze i jak się pisze...

Kathrin - 2007-07-28, 16:12

Nie sądzę, aby imperium zwróciło się przeciwko anielicy. Pamiętajmy, że jest ona zesłana przez Wszechojca, który do tej pory nie interesował się ludźmi. Czyn taki zostałby potraktowany za zdradę Boga i doprowadziłby do rozbicia imperium.
Nadrządnym celem imperium powinna być ochrona anielicy (przed legionami i elfami, aczkolwiek nie można wykluczyć powstania "maleńkiej" rebelii) oraz wypełnianie jej żądań i poleceń...

MachaK - 2007-07-29, 09:30

Hmm, mi jednak się widzi, że ta anielica będzie tak jak z demonami, tyle że jeszcze gorzej. I też będą chcieli ją zamknąć w klatce by się nie wydostała. Demony zapewne będą chciały ją przeciągnąć na swoją stronę, jednak im się nie uda. I lud, który pójdzie za anielicą będzie tą nową rasą.

PS.
W internecie nikt nie uwierzy że masz dysgrafię, prędzej powiedzą, że lenistwo i kłamstwo. Ściągnij sobie Firefoxa, on zaznacza błędy ortograficzne-możesz poprawić.

Kathrin - 2007-07-29, 10:55

Co do relacji imperium- anielica, to się zgadzam.
Wątpię, aby legiony chciały przeciągnąć anielicę na swoją stronę. W jakim celu miałyby to robić, skoro mogą wszystko załatwić szybciej i sprawniej (nie będą się bawić w podchody tak jak w PG tylko po prostu spróbują ją zabić).

Athelle - 2007-07-29, 13:08

Nie rozumiem tych wszystkich dyskusji na temat Anielicy. Narzie wiemy tylko ze bedzie i ze zakocha sie w niej Wladca Imperium Emry. Z tego wyniknac moze tyle dziwnych rzeczy. Najprwdopodobniej dla mnie Anielica zacznie wykorzystwyac Emryego (jak to kobiety) do wlasnych celow. Na tym ucieropiec moga nie tylko Legiony czy moze Przymierze ale i same Imperium. Napewno wybuchna bunty. Napewno komus sie nie spodoba to co robi Emry. Jednak to nie moze byc raczjej watkiem glownym w tej powiesci. Imperium zostalo powalone przez Przymierze a Anielica przyjdzie z sila tak przytlaczajaca ze Emry musial bedzie za nia pojsc by utrzymac swoje rzady. Dlatego tez zdarzyc sie moga tak niesamowite rzeczy (szczegolnie jezeli Anielica nie zostala wyslana przez wszechojca) :P ze lepiej narazie o tym nie dyskutowac :P
DeathCloud - 2007-07-29, 13:11

TO dokładnei o czym mamy dyskutować?
TO jest forum dyskusyjne a nei same komentarze do newsów na temat d3.

Athelle - 2007-07-29, 13:27

Ale piszemy o niej juz druga strone Mike i jak jescze nie zauwazyles to juz wszyscy ja atakowali i juz wszyscy ja bronili albo mieli ja w dupie wiec nie widze powodu by rozmawiac na jej temat dalej
Kathrin - 2007-07-29, 13:34

Anielica nie wysłana przez Wszechojca? To może anielica wcale nie jest anielicą. Wprost przeciwnie, może jest kimś/ czymś innym mającym na celu skłócenie, osłabienie i w rezultacie doprowadzenie do ostatecznego rozbicia imperium...

To na tym kończymy temat o anielicy...

MachaK - 2007-07-29, 14:59

Elledan napisał/a:
Nie rozumiem tych wszystkich dyskusji na temat Anielicy. (...) ze lepiej narazie o tym nie dyskutowac :P


Wiesz, ludzie lubią gdybować nad wieloma sprawami, a że jest to forum o Disciplesach to dyskusje tyczą się tego co może się stać w grze. Przyznaj, że takie gdybanie jest dość fajne.

Athelle - 2007-07-29, 16:23

MachaK moze i jest ale ile mozna. Jak juz wspomnialem Anielice atakowali wszyscy zdradzili wszyscy olali wszyscy to co tu piszecie to jest gdybanie calkowicie nie majace sensu i podstaw. Mowicie ze Anielica zostanie zaatakowana przez kogos ale pomijacie najwazniejsza sprawe tj. dlaczego. JAk juz piszecie to piszcie powody bo bez tego cale to gdybanie nie ma sensu.
DeathCloud - 2007-07-29, 17:35

Nie podoba ci sie gdybanie to nie musisz wchozic do działów poświęconych d3.
Athelle - 2007-07-29, 17:43

Mike chodzi o to zeby to gdybanie mialo jakiekolwiek nawet najmniejsze podstawy. Ja tez moge napisac ze uwazam ze Przymierze przejmie caly nevendarr zeby nabic kilka postwo ale nie o to tu chyba chodzi.

Jezeli juz piszecie ze uwazacie ze ktos zaatakuje kogos to piszecie przynajmniej dlaczego ma go niby zaatyakowac.

Jezeli uwazacie ze w Imperium zobaczymy Bunt to napiszcie co mogloby go wywolac a nie jakies calkowicie smieszne rzeczy piszecie i sie cieszycie ze licznik postow idzie w gore.

Książę Bythazar - 2007-08-05, 01:59

Ech a ja uważam, że ta anielica to kolejny atut Bethrezena, powód:już raz wykorzystał te sztuczke z iluzją w 2 misji powrotu galleana wtedy to crowley naprawdę namieszał w imperium teraz Bethrezen móglby to powtórzyć zesłać iluzje anielicy i nakłonić imperium do ataku na elfy a demony szukały by sposobu na przywrócenie mocy swemu bogu(poprawcie mnie jeśli się mylę ale to chyba się nazywa dywersja), to by miało sens.
Kathrin - 2007-08-05, 16:34

Mamut napisał/a:
już raz wykorzystał te sztuczke z iluzją w 2 misji powrotu galleana

To była 3 misja.
Nie jestem pewna ale, to raczej nie była iluzja, tylko Modeusz przybrał postać anioła...
Anielica nie musi być iluzją. Może być demonem przybierającym różne kształty...

Książę Bythazar - 2007-08-05, 16:35

Kathrin napisał/a:
tylko Modeusz przybrał postać anioła...



Nie ta kampania, chodziło mi o drugą misję legionów gdzie tytan uważa nas za anioły.

Kathrin - 2007-08-05, 16:39

Aaaaaa, żeczywiście był coś takiego... Ale jeśli już to anielice będzie udawał demon, a nie będzie ona iluzją.
Książę Bythazar - 2007-08-05, 16:51

To może to być demon ale ważne, że nie była by anielicą a imperium i elfy przestały by stanowić zagrożenie dla legionów.
Kathrin - 2007-08-05, 17:04

Anielica może być prawdziwą, ale na samym początku zabija ją demon. Po czym zajmuje jej miejsce i zaczyna manipulować ludźmi.
MachaK - 2007-08-05, 17:41

A ja nadal uważam, że anielica będzie zdrajczynią. Tylko nie wiadomo czy zdradzi wszystkich czy tylko Imperium.

Ale wizja MaMuta mi nie pasuje :/

Książę Bythazar - 2007-08-05, 17:53

MachaK napisał/a:
Ale wizja MaMuta mi nie pasuje :/

Po pierwsze moje imię pisze się Mamut anie MaMuT , po drugie co ci w niej nie pasuje?

Kathrin - 2007-08-05, 18:02

MachaK napisał/a:
nie wiadomo czy zdradzi wszystkich czy tylko Imperium.

Zdradzi imperium na korzyść legionów... bo będzie podstawionym demonem.

MachaK - 2007-08-06, 13:33

Cytat:
Po pierwsze moje imię pisze się Mamut anie MaMuT , po drugie co ci w niej nie pasuje?


Za pierwsze sory, klawiatura nawala. Drugie nie pasi bo raz wykorzystany trick (na dodatek ostatecznie się nie udał) raczej nie zostanie wykorzystany raz drugi.

Cytat:
Zdradzi imperium na korzyść legionów... bo będzie podstawionym demonem.


Nie jestem pewna czy zdradzi na rzecz legionów. Naprzód zdradzi imperium potem założy partyzantkę i będzie wojna o to, kto powinien wykonywać wolę Wrzechojca-anielica czy imperator.

Cethu - 2007-08-06, 18:42

Anioły to istoty zaślepione miłością do WszechTaty i ślepo mu usługujące, nię sądzę by miała w planach zdrade imperium! Tyle mojego.
MachaK - 2007-08-06, 18:45

Chyba, że anielica uzna, że Imperator nie wykonuje swoich obowiązków a działa na własną korzyść. Wtedy atak na imperatora zostałby uznany przez wiernych imperatorowi za zdradę Imperium a przez anielicę jako zdradę tamtych do Wrzechojca.
Kathrin - 2007-08-07, 13:24

Cethu napisał/a:
ślepo mu usługujące, nię sądzę by miała w planach zdrade

Bethrezen też był ślepo posłuszny Wszechojcu, aż do czasu... Historia lubi zataczać krąg i nie można zagwarantować, że i anielica nie zdradzi.

Nagash ep Shogu - 2007-08-07, 13:49

Bethrezen byłby wciąż posłuszny WszechTacie (hmm... fajne określenie), gdyby ten go nie skazał na taką, nie inną, pokutę.

Kathrin napisał/a:
Zdradzi imperium na korzyść legionów... bo będzie podstawionym demonem.


Imperium drugi raz miałoby się nabrać na sztuczkę, raz zaprezentowaną przez Uthera? Nie sądzę, Imperialni ponieśli zbyt dużą cenę za zaufenie, jakim obdarzyli jednego demona, by mogli sobie pozwolić na jeszcze jeden taki błąd.

Kathrin - 2007-08-07, 15:55

Nagash ep Shogu napisał/a:
Imperialni ponieśli zbyt dużą cenę za zaufenie, jakim obdarzyli jednego demona, by mogli sobie pozwolić na jeszcze jeden taki błąd.

Może właśnie z obawy przed popełnienie kolejnego błędu, popełnią następny... Pełni nadziei na pomoc, zaufają bezgranicznie anielicy, która w ich mniemaniu jest zesłana przez Boga.

Nagash ep Shogu - 2007-08-07, 16:20

Uthera też uważali za dopust boży, na ich miejscu byłbym bardzo sceptyczny wobec Anielicy.
Kathrin - 2007-08-07, 21:47

Uther był spadkobiercą imperium, anielica - czymś wyższym i wspanialszym, wysłanniczką niosącą nadzieje (przynajmniej za taką ją uważają). Dziwne gdyby ludzie nie podążyli za jej głosem... wszakże jedną z głównych cech imperium jest religijność.
MachaK - 2007-08-08, 08:08

Tyle, że w Imperium nie jest sprecyzowane kto ma wyższą władzę czy Imperator czy odpowiednik Papieża. I zapewne jak będzie konfrontacyia między anielicą a imperatorem to ci, co uważają władzę Imperatora za zwierzchnią to pójdą za nim, ci co uważają władzę odpowiednika Papiestwa za wyższą pójdą za anielicą.
Książę Bythazar - 2007-08-08, 12:57

Anielica to żaden Papież już bardziej by tu pasowało porównanie jej Do Chrystusa ale to też nie będzie dobre.
MachaK - 2007-08-08, 13:36

Mamut, że zrozumiałeś. Chodzi o to, że w Imperium nie jest ustalone czy władza duchowa ma przewagę nad władzą świecką czy na odwrót, jak w średniowiecznej europie. Będzie bój o supremację jak w historii. I tutaj Anielica zaprowadzi znaczne ilości hołoty do duchowieństwa do walki z imperatorem.
Książę Bythazar - 2007-08-08, 13:45

Może się myle ale Cesarz jest we władzy duchownej (cesarz jest obrońcą wiary) a Dhemonstehe był cesarzem i to była najwyższa ranga czyli mają ustaloną hierarchie władzy.
MachaK - 2007-08-08, 18:02

Wiesz, jeszcze w X wieku w Europie niby wiadome było kto jest górą a kto dołem. Jednak jak Papież wydał bullę która ostatecznie postawiła Papiestwo na szczycie hierarchii społecznej spowodowało ostatecznie wojnę Papy z Cesarzem Rzymskim Narodu Niemieckiego. A jak wcześniej pisaliście, że Imperium jest wzorowane na Cesarstwie Rzymskim Narodu Niemieckiego to takowa sytuacyia jest dość możliwa. Tyle, że tu anielica przyniesie jakiś rozkaz, który nie będzie pasować dla Imperatora (weźmy np. ma wysłać swoją córkę do Demonów ażeby szkoliła się na czarownicę, po czem miała zostać wykorzystana do wojny), wtedy anielica przynosi kolejny rozkaz od Wrzechojca (Wrzechrusi) o czymś takim jak nasza ekskomunika.

I już mamy przygotowaną masakrę w Imperium.

postscriptum

To, że jest on Obrońcą wiary nic nie znaczy. Papież Grzegorz VII został ekskomunikowany, pomimo tego, że to on był papieżem.

Eldehast - 2007-10-07, 13:36

Gallean , odszedł od elfów i stał się lordem ich przeciwieństw - mrocznych elfów,elfy muszą poradzić se dalej w bitwach..Tylko jak bez boga ? A krasnoludzi to samo , już nie ma nikogo z krwią królewską,ratują ich tylko walkirie i rozmowy z Wotanem,ludzie to już dostali psycha na punkcie wszechojca,sami inkwizytorzy i ich władza,a demony w tym czasie stały się bardziej silne i krwawe.Dziwnie się fabuła zapowiada.
Athelle - 2008-03-17, 12:42

Ostatnie Newsy i wiadomosci z oficialnych stron powiedzialy nam troche wiecej o Fabule....

Na niebie pojawila sie nowa gwiazda i wszyscy zastanawiaja sie jakie ma ona znaczenie i co ona przyniesie. Krasnoludy w obawie przed nia skryly sie w kopalniach. Imperium stara sie podniesc po porazkach poniesionych podczas buntu Elfow te zas rozbudowua swoje ziemie. Wszystkie Rasy zastanawiaj sie co oznacza nowa sytuacja. Tylko Bethrezen na widok owej gwiazdy odrazu zaczal dzialac. Wiedzial coz owe wydarzenie oznacza. W Nevendaar pojawil sie dlugo oczekiwany wyslannik Wszechojca (pierwszy raz ten dal o sobie znac) Wladca Demonow wysyla swojego najgrozniejszego sluge ktory ma mu pojmac i doprowadzic wyslannika do jego tronnu.

Moze cos przeoczylem (albo lekko przekrecilem) w kazdym razie tak wyglada zarys tego co nas spotka. Jezeli ktos ma cos wiecej do powiedzenia (np. o nieumarlych o nich nie wyczytalem nic) niech napisze.

Pozatym co sadzicie o takim rozwoju wydarzenm ?? Moim zdaniem fabula istnie pasujaca do tego swiata :) i jestem zadowolony :))

Ogniomistrz - 2008-03-17, 14:49

ja tylko czekam na 3 odslone wszemogocego DISCIPLES III by osobiscie sie przekonac co przyniesie kolejne jutro w Neveendar ;)
Juz czuje zapach siarki juz w powietrzu... :devil: :devil: :devil: :devil: :devil:

Athelle - 2008-03-17, 17:49

A mnie sie wydaje ze LEgiony poprostu nie maja prawa wygrac (lub przynajmniej za duzo zyskac) to jest rasa ktora jest poprostu skazana na porazke... a oto powod. A wiec Bethrezen dazy do zniszczenia Nevendaar i zwyciestwo Legionow oznaczaloby koniec naszego swiata. Wiec poprostu i tym razem Legiony beda zmuszone wycofac sie.
Kathrin - 2008-03-18, 01:00

Już sobie wyobrażam DIV - w Newendaarze zapanowały demony. Imperium, klany i elfy zjednoczą siły aby przywrócić ład i porządek... :-P
Nagash ep Shogu - 2008-03-18, 09:11

E tam, jakie Legiony, ktoś tutaj chyba zapomniał o Hordach, a my już się zatroszczymy, żeby Mortis broń żadne długouche paskudztwa, wypacykowane rycerzyki, czy inne trącące siarkowodorem pokraki nie ugrały za dużo :P O karasi się nie martwię, te to zawsze się chowają do swoich skalnych nor i stamtąd burczą na świat.
R'edoa Yevonea - 2008-03-18, 12:21

Ktoś tu chyba zapomniał, jakie są podstawowe rasy grywalne, nihihihi :->

Mówi się o Imperium, Demonach - a fabuła dla elfiąt? Zapewne nudny standard - dorwać, porwać, zabić :-/

Ogniomistrz - 2008-03-18, 13:30

Shogu wyluzuj ja zawsze po stronie kochanki Mortis bylem :] fakt moze jade siarka ale Zawsze Sojusz z Mortis byl :)... Elfy to sam nie wiem... napewno nas zaskocza Imperium i krasnale upadna jak zawsze XD
Ku zwyciestwu Bracia Martwiaki i Siarkobestie :devil: :devil:

Athelle - 2008-03-18, 13:44

Ogniomistrz napisał/a:
ale Zawsze Sojusz z Mortis byl :)...


Ha o jakim sojuszu mowisz :P Z tego co pamietam to nieumarlaki pirwsze chcialy zalatwic Bethrezena po tym jak otworzyly sie Piekielne Wrota :P

Ogniomistrz - 2008-03-18, 13:50

hmm ja tu wspomianalem o sojuszu nie formalnym... poza kampania XD bo fakt osobiscie eskortowalem tego poldemona przez tereny nieumarlych :)
Athelle - 2008-03-18, 14:03

Nieformalne Sojusze lubie najbardziej zawsze wspaniale sie koncza.... zdrada w samym srodku decydujacej bitwy...
Ogniomistrz - 2008-03-18, 14:05

... mi to mowisz?? dlatego biore sojusze wylacznie z mama XD bo z kompem to nie ma co... jak ide mu leb ukrecic to odrazu pokoj milosc itp a zaklecia zprzedaje szczur jeden drozej... on mysli ze skad sie urwalem?? z choinki XD
Nagash ep Shogu - 2008-03-19, 11:48

Ogniomistrz, skończ ten offtop zanim sie rozkręcisz.

Moja czarująca elfico, nikt nie powiedział, że Hordy grywalna rasą nie będą, cóż, pojawią się w dodatku dopiero, ale za to przyjdą na gotowe, kiedy sierotki Galleana wezmą się za łby z niedobitkami Imperium i demonami, po czym klapną na tyłki zmęczone ;-)

R'edoa Yevonea - 2008-03-19, 17:29

Nagash ep Shogu napisał/a:
pojawią się w dodatku dopiero


zobaczymy czy tego doczekasz...

Nagash ep Shogu napisał/a:
po czym klapną na tyłki zmęczone ;-)


poprawka - "w pełnej wiktorii" ;-)

MachaK - 2008-03-19, 18:20

Wybacz Redoa, ale Nagash ma rację. Wszyscy się wykrwawią a zwycięstwo którejkolwiek ze stron będzie w stylu Pyrrusowym. Wtedy Hordy zmiotą cały pomiot który zostanie, no chyba że krasnale się rozmnożą...
Athelle - 2008-03-19, 18:36

MachaK napisał/a:
Wybacz Redoa, ale Nagash ma rację.


Taka dyskusja prowadzi do nikad, pozatym przeciez Elfy odpoczatku beda sie plawic w zwyciestwach... NIe wiem czego wy sie po Nieumarlakach spodziewacie. Wydaje mi sie ze Mortis nadal bedzie probowac upokorzyc swego malzonka Galleana co znaczy ze same opuszczone Elfy beda mialy spokoj. Chyba ze sproboje zdobyc cos co przywroci jej chwale (piekno).

Ogniomistrz - 2008-03-20, 09:43

Kazdy wyslawia swoja rase... kazda jakos wyjdzie napewno na swoje do czorta... tu od jednego po pupie dostanie a drugi mu odplaci... tak czy inaczej wszyscy napewno zyskaja :D ;-)
MachaK - 2008-03-20, 15:01

Elledan, znasz zasadę gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta? Przystosuj ją do fabuły D3 i zobaczysz kto będzie się pławił w victorii
Allemon - 2008-03-20, 15:05

W Disciples każdy się bije z każdym widać silne lobby zbrojeniowe jest :)
Aston - 2008-03-22, 22:16

Dyskusja na temat tego, która rasa będzie najlepsza jest o tyle bez sensu, że po wydaniu gry to mogą być elfy, a dajmy na to po patchu 1.2 będzie to Imperium, natomiast patch 1.3 wszystko zbalansuje(statystyki itd.). Tak jest zawsze z każdą grą. jedyne czego się obawiam to z początku niewyobrażalnej ilości Bugów i tego, że gra będzie mało "wydajna" tak jak np. Gothic, który potrafi się zacinać przy niektórych animacjach nawet na 8800GT...
Athelle - 2008-03-22, 22:33

Aston chodzi raczej o dominacje w fabule (pokonanie wrogow i osiagniecie celow na koncu kampani :) ) Jezeli chodzi o balans to wszystkie rasy powinny miec takie same szanse.
Habab - 2008-03-23, 21:23

Fabuła??
Hmm myślę, że będzie się opierać na powrocie Bethrezena
Więc na początek Legiony dadzą po uszach Imperium :devil: a potem elfom, a później elfy i Imperium dadzą po kościach Legionowi :devil: i się ustabilizuje przynajmniej do czasu dodatku :devil:
down:nawet w święta się człowiekowi oberwie :cry:

[uprzejmie informuję, że umieszczane posty mają być gramatyczne, interpunkcyjne i ortograficzne. Nie zaznaczyłam wszystkich błędów, choć przyznam że podkreślenie "Bethrezena" na różowo dało mi pewną dozę satysfakcji - R'ed]

Athelle - 2008-03-23, 21:38

Wystarczylo by przeczytac jednego newsa zeby sie dowiedziec, ze Bethrezen nigdzie nie powróci P (tylko wysle swego czlowieka) I przeczytaj uwaznie dzial za nim zaczniesz pisac posty bo wznawianie starych dyskusji mija sie z celem (nawet jak jestes nowy)
Kathrin - 2008-03-23, 21:52

Gdyby Bethrezen powrócił sagę można uznać za zakończoną. Sprowadziłby plagi, zepsucie i ....
Poza tym jednym z ważniejszych wątków przewijających się przez całą sagę jest właśnie jego los. Disciples rozpoczęło się na Bethrezenie i prawdopodobnie na nim się także zakończy.

Athelle - 2008-03-23, 21:54

Kathrin napisał/a:
Disciples rozpoczęło się na Bethrezenie i prawdopodobnie na nim się także zakończy.


Ale to dopiero w DXX

Gaderic - 2008-03-23, 21:57

Cytat:
DXX

XXX?! Bez podtekstów proszę ;)

Puki co mamy fabularnie odgrzewanego kotleta z upadłym aniołkiem w roli głównej :P=

Habab - 2008-03-23, 21:57

nie koniecznie: powrót powrotem, ale jeszcze pozostaje zemsta na wszechojcu samym w sobie (nie tylko na Imperium)
btw sorki ża leciutki offtop

Athelle - 2008-03-23, 22:31

Wszechojciec sam z siebie nic mu nie zrobil... tzn owszem wygnal go ze swego krolestwa jednak winne za to ponasza glownie Gallean Solloniele (mortis) oraz Wotan :P
Habab - 2008-03-23, 22:35

chodzi o to że on zrobi wszechojcu a nie na odwrót
a co do bałaganu to zrobili go: "Zazdrośni i niechętni aniołowie"
więc może zemsta raczej na tych aniołach
Down:Może więc źle przeczytałem :roll:
Cytat:
owszem wygnal go ze swego krolestwa jednak winne za to ponasza glownie Gallean Solloniele (mortis) oraz Wotan :P

Athelle - 2008-03-23, 22:45

Habab napisał/a:
a co do bałaganu to zrobili go: "Zazdrośni i niechętni aniołowie"
więc może zemsta raczej na tych aniołach


Zdawalo mi sie ze o tym wlasnie napisalem.

MachaK - 2008-05-01, 10:03

Mortis nadal kocha się w Galleanie i zaczyna myśleć, dlaczego on ją porzucił. Uznała, po części słusznie, że to przez jej twór -> nieumarłych. Więc odchodzi od nieumarłych i zaczyna się opiekować mrocznymi elfami. Uważa, że dzięki mrocznym elfom zbliży się bardziej do byłego kochanka. Mroczne elfy rosną w siłę. Tutaj Wszechojciec wysyła swą anielicę, która ma na celu zmasakrowanie mrocznych elfów, ew. wywołanie wojny elfów zwykłych z mrocznymi. Lecz anielica staje w konflikcie z Imperatorem, który nie chce słyszeć o żadnej nowej wojnie. Anielica chcąc wykonać rozkaz Wszechojca zbiera garstkę ludzi i idzie pooglądać Nevendaar. Widzi pałętających się nieumarłych, którzy nie mają żadnej opieki i są pozbawieni wielu mocy. Anielica zamierza się nimi zaopiekować i ich wykorzystać przeciwko mrocznym elfom. Wywiad elficki (zwykłe elfy) się o tym dowiaduje i uznaje ten akt, za sojusz Imperium z nieumarłymi. Aby się wzmocnić bratają się z legionami, które mają na celu zniszczenie Imperium. Anielica prowadzi Hordy na stolicę mrocznych elfów, ale po drodze spotyka siły Elficko-demoniczne i zostaje pokonana. Przychodzi z płaczem do Imperatora, któremu wciska kit. On się zbroi i zamierza zaatakować Elfów i Demonów. Mortis w tym czasie bawi się w swoje plany jak odzyskać kochanka.

Jak wam się podoba?

Cethu - 2008-05-01, 23:17

Zacznijmy od tego ze z mroczniakami jest Gallean.

PS: Kto chce wiedzieć jak się rozwinie fabuła w DIII niech sobie obejrzy Giwezdny Pył, bądź przeczyta książkę Neila Gaimana pod tym samym tytułem :D

Vogel - 2008-05-16, 13:10

Osobiście wizualnie gra coraz bardziej przypada mi do gustu jednak towarzyszy temu troska o fabułę. Osobiście wolę grę bez grafiki z dobrą fabułą niż piękne widoki bez żadnej historii.

Ciężko gdybać o kampanii dla Elfów nie znając zakończenia ich losów z DII.

Alexij Septimus - 2009-03-14, 19:50

http://disciples.phx.pl/?...erowie_kampanii - Jeśli ktoś nie widział.

Ostatni post w tym temacie był w maju 2008 roku, ale zawsze można wtrącić swoje trzy grosze :)

Jak dla mnie Lambert będzie kiedyś nowym cesarzem Imperium, który doprowadzi do odrodzenia Imperium i co całkiem możliwe mógłby pomóc wyjść klanom z zamknięcia.
Wszyscy tutaj pisali o tym ze Emery zakochał się w Innoel, a Emery już nie jest cesarzem, ponieważ teraz jest jakiś Meredor.

Podoba mi się że nareszcie każda ma swojego bohatera, przez całą kampanie.

Vozu - 2009-03-14, 20:00

A mnie się nie podoba, że Emry żyje nie będąc cesarzem.... Przecież władza w Imperium jest dziedziczna i dożywotnia, czyż nie?
Alexij Septimus - 2009-03-14, 20:03

Gdzie pisze że Emery żyje? Może fani jak usłyszeli że cesarz zakochał się w anielicy to wszyscy skojarzyli to z Emerym.
Vozu - 2009-03-14, 20:05

Przepraszam, moja błędna interpretacja tekstu. Swoją drogą, ciekawe w jaki magiczny sposób .dat zmieniło cesarza...
Nagash ep Shogu - 2009-03-14, 20:07

Sęk w tym, że Akella sama puściła w świat newsa, że fabuła będzie LUŹNO powiązana z tą z D2, stąd też takie kwiatki jak brak Emry'ego, jakiś Modor na tronie etc., etc.

Nie wziąłeś tego Alexander pod uwagę, że jak dotąd mogłeś kampanie przechodzić jednym z 4 bohaterów, tak teraz będziesz mógł tylko tym chędożonym Lambertem, zatem grywalność sag znana z D2 glebła na twarz.

Vozu - 2009-03-14, 20:09

Nagash ep Shogu napisał/a:
Nie wziąłeś tego Alexander pod uwagę, że jak dotąd mogłeś kampanie przechodzić jednym z 4 bohaterów, tak teraz będziesz mógł tylko tym chędożonym Lambertem, zatem grywalność sag znana z D2 glebła na twarz.

Chyba, że będzie można przenosić kilku bohaterów między misjami, a zgadnijcie w jakiej grze to było..?

Alexij Septimus - 2009-03-14, 20:12

Nikt też nie powiedział że nie będzie zwykłego bohatera przechodzącego z misji do misji :P Bohater główny nie może zginąć, więc jest to pewne utrudnienie, ale nieznaczne, ponieważ w BE był Uther, Asteroth, Milu itepe.
Nagash ep Shogu - 2009-03-14, 20:17

Śmierć bohatera fabularnego kończyła rozgrywkę - ale nie śmierć bohatera grywalnego. Grając Lambertem, to tak, jakbyś przechodził kampanię Utherem - i to jest durne. Lambert musi przeżyć, żeby pchnąć fabułę do przodu i tylko nim będziesz mógł przechodzić kampanie, bo z jego postacią jest związana fabuła - bez Lamberta się nie potoczy, było to opisanie gdzieś na forum, chyba mozora to wrzucił w newsach. W D2 Twój wypieszczony Rycerz Pegazów nie musiał przeżyć, byś skończył misję (choć i tak strata wysokopoziomowego bohatera oznaczała koniec gry) - i to było piękne, dawało pewną wolność. W D3 wolność się kończy i następuje takie same przywiązanie do postaci jak w serii HoMM...
Alexij Septimus - 2009-03-14, 20:24

Wszystko demonizujesz :P Nigdy nie wiadomo jak to będzie.
A zresztą sam napisałeś że strata bohatera głównego kończy grę, więc idzie na to samo.

Nagash ep Shogu - 2009-03-14, 20:28

Nie demonizują Alexander, to są wszystko wiadomości z .dat połączone z oczywistymi wnioskami ;-) Ale jak komu pasuje, mi takie rozwiązanie zdaje się wtórne z HoMM.
Alexij Septimus - 2009-03-14, 20:39

Nagash ep Shogu napisał/a:
połączone z oczywistymi wnioskami

Jak to okropnie brzmi.
Te twoje "oczywiste wnioski" nie są takie oczywiste wszystko zależy od punktu widzenia. z takimi ocenami lepiej się wstrzymać do premiery,a teraz rozmawiamy o znanej nam części fabuły.

Nie nazywaj mnie "AleXander", jestem ALEKSANDER.

Screen z Innoel: http://d3.heroes-centrum.com/obr/dtf09/d3_s03.jpg

Vogel - 2009-03-14, 21:46

Aleksander104 napisał/a:
może zginąć, więc jest to pewne utrudnienie

W DII takie postacie jak Uther przewijały się przez dwie/trzy misje i były dodatkiem. Nawet jeśli będzie można eksportować tez innego dowódcę (coś pisali nawet o jednostkach a to już chory pomysł) to i tak będziesz musiał grac tym, którego Ci przydzielili bo bez niego nie będą działały wyzwalacze zdarzeń. NA fabułę można marudzić bo twórcy już przedstawili przebieg wydarzeń jaki będzie miał miejsce.
Takie rozwiązania zawsze mnie denerwowały w grze lecz w HoM&M to jakim graliśmy miało znikome znaczenie bo każdym grało się tak samo. W Disciples inaczej gra się Rycerzem pegazów inaczej Arcymagiem.

Alexij Septimus - 2009-03-14, 22:12

Co do przenoszenia jednostek to raczej czytałem że można kupić max.3 jednostki z którymi zaczynasz misję.
MachaK - 2009-03-15, 09:15

Hmm, ostatnio przyszedł na mnie nowy strach o fabułę - żeby grać w kampanię legionami trzeba wpierw przejść fabułę elfów, żeby zagrać w kampanię elfów trzeba zagrać Imperium. Coś takiego jak w najnowszym Hommie lub w Warcrafcie 3.

W połączeniu z fabułą daną prawie, że na tacy + zawierającą parę banałów może to wyglądać jak, powiedzmy, srajtaśma. Długie, różowe i sami wiecie do czego...

Vogel - 2009-03-15, 09:22

Wiesz MachaK odnośnie takiego sposobu przechodzenia nie miałbym nic przeciwko. W DII wszystkie kampanie działy się jednocześnie w trójce mają tworzyć jedną opowieść.
Ale chyba mowa była o sugerowanej kolejności przechodzenia kampanii nie o obowiązku

Wisz - 2009-03-15, 09:32

Takie rozwiązanie jest dla mnie strasznie głupie. Zazwyczaj preferuje jedną rasę i stoję po jej stronie, a w takim rozwiązaniu muszę grać wszystkimi. Rozumiem to w przypadku warcrafta, po prostu twórcy prezentują wszystkie rasy za pomocą kampanii, by można było lepiej zdecydować, kim gramy później po sieci, ale w disie ma nie być multiprayera. I znowu będą głupie (dla mnie) sytuację, że np: najpierw uwalniamy jakiegoś demona jedną rasę, a później musimy go zabić innymi. To po ch... go uwalnialiśmy :-) Wolałbym, by zrobili ją tak, jak w disie II: konflikt pokazany ze strony każdej. Czasem nawet jedna mapka była :-)
Vogel - 2009-03-15, 09:39

Wiszu89 napisał/a:
Zazwyczaj preferuje jedną rasę i stoję po jej stronie, a w takim rozwiązaniu muszę grać wszystkimi.

A ja takiego podejścia nie rozumiem. Czy idąc kampanie po kolei czy wszystkie jednocześnie by poznać całą historię musisz przejść je wszystkie.
Multi ma podobno dojść w dodatku więc warto się zapoznać ze wszystkimi rasami.

mozora - 2009-03-15, 10:46

Cytat:
Zazwyczaj preferuje jedną rasę i stoję po jej stronie, a w takim rozwiązaniu muszę grać wszystkimi.


Masz w D3 zaledwie trzy rasy, bez przesady, i tak nie ma teraz multiplayera, więc co będziesz robił.

Nagash ep Shogu - 2009-03-15, 10:49

Przecież, aby dokładnie poznać historię, to i tak musisz zagrać wszystkimi rasami... Mi takie rozwiązanie nie przeszkadza, żeby móc zagrać np. Demonami, to należy wpierw zagrać Imperium. Fabuła równoległa (D2), jak i fabuła linearna (WC 3) leżą mi, więc nie mam z takimi rozwiązaniami problemu. Gorzej, ż sama fabuła jest nie warta garści kłaków... No i to przywiązanie do jednego imiennego bohatera...
Wisz - 2009-03-15, 11:32

Dla mnie ideałem była kampania w Dark Crusade. Tam każdą rasę można doprowadzić do końca (czyli po trupach innych ras). Zawsze mi tego brakowało np: w Warcrafcie III w dodatku, gdzie bym chciał choć raz pokierować Iliidanem do końca i zniszczyć Króla Lisza. Choć do obecnego systemu kampanii w disie też nie mam większych zastrzeżeń.
DeathCloud - 2009-03-17, 22:08

Ja też wolę kampanie odzielne które przechodzić można w dowolnej kolejnosci.
Może Blizzardowi się udało, lae w turówkach to juz nie przejdzie.
Ja zawsze w Disach zaczynam od kampanii Nieumarłych.

Vozu - 2009-03-18, 08:59

Przy okazji w Disach przechodząc inne kampanie można było się ciekawych rzeczy dowiedzieć, bo się działy równolegle. Np. grając Hordami wygląda to tak, jakbyśmy zabijali Uthera, a on przecież żyje. I to jest chyba kompatybilne z tym, że go olbrzymy znalazły (kampania Imperium)... Ogółem widać pewną nieliniowość, w sensie, że możesz dowiedzieć się "co by było gdyby..."
theodred - 2009-03-18, 11:46

DeathCloud napisał/a:
Ja zawsze w Disach zaczynam od kampanii Nieumarłych.


a jej nie mogę skończyć bo nudna... :mrgreen:

A pomysł żeby zrobić kampanie jedną po drugiej i się bardzo podoba, bo w wykonaniu W3 wyszło fajnie i nikt nie miał wątpliwości co do kolejności fabuły. Bo i tak w D2 też możemy grać równolegle i tak niezależnie co zrobimy to z góry jest wszystko założone np: Legiony zabijają syna krasnoludów, a w kampanii Krasnali dostajemy o tym wieść i próbujemy wskrzesić... A to, że Uther niby ginie z rąk hord nie oznacza jego koniec, gdyż wiele razy było tak, że jak kogoś pokonamy to on coś mówi typu: "do następnego razu" albo sie normalnie przyłącza do nas (np. Kampania karasi gdy morok wywołuje wojne z imperium). Jedyna niezgodność to kolejność przemian Uthera w Imperium i Legionach... I dlatego pomysł kolejności kampoanii to dobry pomysł żeby nie mieć żadnych wątpliwości... :-D

Vogel - 2009-03-18, 11:59

theodred napisał/a:
Jedyna niezgodność to kolejność przemian Uthera w Imperium i Legionach...

Ponieważ Kampania Hord i Legionu to osobny dodatek od tej Imperium i Klanów. Stad odmienny wizerunek Uthera.

DeathCloud - 2009-03-18, 12:35

Cytat:

a jej nie mogę skończyć bo nudna... :mrgreen:

A pomysł żeby zrobić kampanie jedną po drugiej i się bardzo podoba,
To wyobraź sobie nową kampanię któa zaczyna się od misji nieumarłych a końcy misjami imperium.

Cytat:

Ponieważ Kampania Hord i Legionu to osobny dodatek od tej Imperium i Klanów. Stad odmienny wizerunek Uthera.
Osobne był tylko kampanie dodatkowe, które jednak u nas wydano razem.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group