Forum Disciples, Disciples 3
Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples

Scenariusze - Republika

Waskos - 2014-02-02, 17:33
Temat postu: Republika
Jest to pojedynczy scenariusz, nie bedzie kontynuowany i nie wymaga znajomości żadnej z moich sag

Zaangażowane rasy to Imperium (dla nich niestety nie ukończyłem wersji i nie wiem kiedy to zrobię) Górskie Klany i Legiony Potępionych. Rozmiar mapy- 72x72, poziom jednostek i czarów najwyższy, poziom bohatera nieograniczony.

Fabuła może nie jest specjalnie głęboka i nie posiada nagłych zwrotów akcji ale uważam, że nie odstaje poziomem od tych, które zaoferowali nam tworcy w swoich scenariuszach. Poziom na pewno podniosą dialogi, zwłaszcza po stronie Legionu, jestem z nich zadowolony :) Dodam jeszcze, że występuje sporo nawiązań do map z cyklu Boskie Imperium z Disciples: Sacred Lands.

Vogel - 2014-02-03, 14:10

Bardzo wysoki poziom trudności, aż nadto by mnie zadowolić :-D Choć jeśli ktoś dostatecznie szybko dotrze do pewnej wieży znacznie przybliży się do zakończenia misji. Mapa zmusza do szkolenia kilku oddziałów oraz wspierania się magia i złodziejami, dzięki czemu pozwala na wyciśnięcie wszystkiego co oferuje dis. Wykonanie terenów jak zwykle stoi na wysokim poziomie, a przypisanie zdarzeń do niemal każdej lokacji sprawia, że człowiek musi wyczyścić mapę nim zakończy misje.

W 40 turze zamknąłem Karasie w ich stolicy, turę później w pewien magiczny sposób odzyskali swój teren a ja straciłem kilku dobrych strażników :( Az wstyd się przyznać ale zaskoczyli mnie ponownie w 80 tej :D (Po zniszczeniu stolicy pojawiające się oddziały, nie wpadają w berserk i stoją w miejscu)

Brak tekstu po zakończeniu mapy, zakładam jednak, iż pojawi się wraz z grywalnym Imperium. W tekstach, które są jak zwykle sporo literówek ;-)

Choć korniszonami nie grałem to już widzę, że bez magii wspierających poruszanie ani rusz. Zaczynam podejrzewać, że masz do karzełków jakiś uraz skoro tam im tą wode pod nogi rzucasz.

Waskos - 2014-02-03, 14:25

Vogel napisał/a:

Bardzo wysoki poziom trudności, aż nadto by mnie zadowolić :-D Choć jeśli ktoś dostatecznie szybko dotrze do pewnej wieży znacznie przybliży się do zakończenia misji.


No właśnie wieża miała mieć taką funkcję :) Zdawałem sobie sprawę, że poziom trudności może być wysoki więc dałem ją jako ułatwienie.

Vogel napisał/a:
W 40 turze zamknąłem Karasie w ich stolicy, turę później w pewien magiczny sposób odzyskali swój teren a ja straciłem kilku dobrych strażników :( Az wstyd się przyznać ale zaskoczyli mnie ponownie w 80 tej :D (Po zniszczeniu stolicy pojawiające się oddziały, nie wpadają w berserk i stoją w miejscu)


Mhm, warto to zapamiętać. Wiem, że rozkaz składów SI zmienia się na szał bojowy, widać w tym wypadku automatycznie stój się zrobił. To oznacza, że w celu uniknięcia spamu nieruchomych oddziałów wroga, trzeba wyłączyć zdarzenie po zniszczeniu stolicy. Niemniej jestem zadowolony z dobrze funkcjonującego zdarzenia.

Vogel napisał/a:
Brak tekstu po zakończeniu mapy, zakładam jednak, iż pojawi się wraz z grywalnym Imperium.


Tekst wątpię, aby się pojawił. Jak już zagrasz karasiami to zobaczysz, że mają zupełnie inne cele i zakończenie. Imperium będzie miało jeszcze inne. Nie jest możliwym napisanie odpowiedniego zakończenia, które będzie pasowało do każdej rasy.

Vogel napisał/a:
Choć korniszonami nie grałem to już widzę, że bez magii wspierających poruszanie ani rusz. Zaczynam podejrzewać, że masz do karzełków jakiś uraz skoro tam im tą wode pod nogi rzucasz.


Raczej to nie uraz do karzełków, a zamiłowanie do wody :> Uważam, że właśnie z wodnymi krajobrazami można wycisnąć najlepsze formacje terenowe w disie, więc dość często na każdej mojej mapie trzeba popływać. Ten scenariusz miał jeszcze jeden argument za wprowadzeniem wody, historia boskiego imperium, do której się odwoływałem, z D: SL była bardzo często związana z wodą i morskim ludem.

Wisz - 2014-02-03, 18:16

Was, mógłbym Ci pomóc z tekstami, a dokładnie z ich sprawdzaniem i usuwaniem błędów przy Twoich mapach i kampaniach. Zajmowałem się już czymś takich przy tłumaczeniu fanowskiego dodatku do Original War. A co do samej mapy wypowiem się jak trochę pogram, bo dopiero zacząłem.
Waskos - 2014-02-03, 18:46

O, dzięki Wisz :> Z góry dzięki ale też ostrzegam, że na każdej z moich map tekstu jest bardzo dużo :P
Wisz - 2014-02-03, 18:47

A mógłbyś wrzucić to w jednym dokumencie worda, czy musiałbym wyciągać to z edytora?
Raven - 2014-02-03, 19:15

Wisz napisał/a:
Was, mógłbym Ci pomóc z tekstami, a dokładnie z ich sprawdzaniem i usuwaniem błędów przy Twoich mapach i kampaniach. Zajmowałem się już czymś takich przy tłumaczeniu fanowskiego dodatku do Original War. A co do samej mapy wypowiem się jak trochę pogram, bo dopiero zacząłem.


Co prawda nie mam tylu błędów i literówek w tekstach map ale mógłbym liczyć również na Twoją pomoc, Wisz?

Wisz - 2014-02-03, 23:07

Pewnie, podeślij do mnie materiał, najlepiej byłoby w wordzie czy innym takim, ale jak będzie trzeba, wyciągnę tekst ręcznie z edytory, tym bardziej, że nigdzie się nam nie śpieszy:-D
Vogel - 2014-02-03, 23:56

Dobra dwa pytania, które i kogoś mogą w przyszłości gnębić wiec nie poruszam na czacie.

W kampanii klanów, dlaczego dla dialogów księcia wybrałeś model giermka?

Co to za puste miasto obok stolicy Imperium, a do którego nie można dojść bo blokuje je mur?

Już marudziłem i dostałem odpowiedź, ale.... przy dodawaniu kampanii dla Imperium można by dodać coś Klanom, przynajmniej dialogi przy miastach.

Waskos - 2014-02-04, 00:03

Vogel napisał/a:
W kampanii klanów, dlaczego dla dialogów księcia wybrałeś model giermka?


Księciem miał być jakiś młokos, giermek wydawał się idealny imho

Vogel napisał/a:
Co to za puste miasto obok stolicy Imperium, a do którego nie można dojść bo blokuje je mur?


Ono będzie ściśle powiązane z fabułą dla Imperium, cierpliwości ;)

Vogel napisał/a:
Już marudziłem i dostałem odpowiedź, ale.... przy dodawaniu kampanii dla Imperium można by dodać coś Klanom, przynajmniej dialogi przy miastach.


Pomyślę, pomyślę... :>

Raven - 2014-02-04, 19:28

Przeszedłem mapę Legionem. Inną rasą nie spróbuję. Dlaczego? Napiszę o tym nieco później bo i sporo jest do napisania.
Zacznę od tego co na mapie mi się podobało bo będzie krócej. Na pewno teren. Był bardzo dobrze zrobiony chociaż tak jak wspomniałem na czacie za dużo imperialnych wież na wodzie. Chodzi mi konkretnie o te z kopulastym dachem. Ale nie rzuca się to tak bardzo w oczy jak gwałt dla oczu jaki popełniłeś na innej mapie. O tym napiszę jak się zmuszę żeby i tamtą przejść całkowicie. Wracając do Republiki. Fabuła też niezła. Dupy nie urywa ale to scenariusz, trudno zrobić coś zawiłego i z nagłymi zwrotami akcji. Kilka zdarzeń wyszło Ci naprawdę fajnie, najbardziej podobała mi się zamiana wież imperialnych w te legionowe.

Koniec. Teraz napiszę o tym co mi się nie podobało.
Pierwsze o co zapytałem chcąc odpalić tą mapę? Czy mogę wziąć Oda. Dowiedziałem się, że lepiej nie, że mapa robiona pod kątem bohatera na pierwszym poziomie. Niczego nieświadom, zagrałem w końcu Legionem. Na początku wszystko nieźle, dobiłem drugie poziomy wszystkim oprócz gargulcowi, zdobyłem miasto o wyjątkowo paskudnej nazwie, Warszawa i to gdzie była podróbka Huberta, chociaż na początku wydawało się bardzo groźnie obstawione. Udało się. Przebiłem się też przez czarodzieja na drodze i już coś wydawało mi się nie tak. Ot, miasto i ruiny dość mocno obsadzone jak na ten etap gry, przeżyję. Ale czarodziej na drodze prowadzącej do wyjścia ze stolicy wzbudził już moje podejrzenia. No i się nie myliłem. Szybkie okradnięcie kupca, chcę wyjść na mapę nieco dalej a tu... skład Klanów. Bohaterowie z weteranami, lodowymi i burzowymi olbrzymami i resztą brodatej hałastry... Uciekłem bo jak wiadomo kurduple nie potrafią latać a w okół mnóstwo wody. Zaczęła się wojna podjazdowa, czyli podlecieć, zabić jednego osłabionego maksymalnie klątwami i uciec nim dobiegnie reszta. Ale przyszli kolejni, zaraz potem Imperium... Zdusili mnie na tyle, że nie miałem jak się ruszyć przez sporą część gry. Ja zaczynałem od poziomu 1, SI miało do dyspozycji kilku bohaterów na 7...

Rozwiązanie wydawałoby się banalnie proste, doszkolić oddziały i rozgonić towarzystwo. Na czym miałbym je doszkolić? Neutrale, które mógłbym położyć zostały wybite przez kurewsko silne SI. Zostały tylko takie oddziały, do których nawet krasnale i ludzie się nie zbliżali. Ja tym bardziej nie miałem podlotu. Elf, strażnik, oprócz przypakowanych statów dostał jeszcze ochrony/odporności zupełnie z dupy wzięte. Tak samo jak i jego kumple z drużyny. I tak z niemal wszystkimi. WSZYSCY mieli jakieś bonusy znikąd.
Przez to dochodzi na mapie do nudnych momentów gdzie ni w dupę ni w oko. Nie ma gdzie się ruszyć. Bo nautrale za silne a SI porusza się dość ostrożnie i zazwyczaj w większych stadach.

Artefakty i zaklęcia ułatwiające grę? Owszem są. Waskos jednak w swojej szczodrości umiejscowił wieżę z czarami dającymi pancerz i plusy do obrażeń w miejscu, do którego dostać się można tylko po trupie niezniszczalnego elfa, o którym pisałem wyżej. Serio, ten długouch na czysto kładł mój na maksa rozwinięty skład bez problemu. Tak więc żeby zdobyć pożądane czary trzeba posłużyć się tanią sztuczką i kupić je przywołanym piekielnym ogarem. Z drugiej strony po co komu te czary skoro nie ma w ogóle many żeby je rzucić? "Jak to nie ma?!" zaraz wyskoczy jakiś cwaniak. Spróbuj utrzymać źródełko na tyle długo by zebrać ilość odpowiednią do rzucenia ich wszystkich przy tak kurewsko silnych oddziałach SI. Nim zdążysz wytłuc te pierwsze, bo masz jeszcze za słaby skład to przyjdą następne, takie same...
Artefakty i eliksiry permanentnie zwiększające statystyki również są. W takich miejscach gdzie Kocham Legiony trzeba wczytywać grę 5000 razy żeby przeżył ktokolwiek.

Miasta orkowe i to jaszczoludzi, które musiałem zdobyć, położyłem dopiero pod koniec gry. Jeden zasrany jaszczolud i jedna usmarkana meduza w mieście. Rozwalają cały skład. Fajnie, nie? O mieście morludów z grzeczności nie wspomnę.

Reasumując: Ciągły respawn silnych oddziałów SI niemiłosiernie wkurwia i zniechęca do czyszczenia mapy. Ja grę skończyłem w 172 turze a miałem jeszcze sporo terenu do pozajmowania. Imperium i Krasnale skutecznie działały mi na nerwy, tak, że postanowiłem skończyć zadanie jak najszybciej się da i nie męczyć się dłużej graniem w tą mapę. SI za silna. Neutrale za silne. Odporności i ochrony z dupy wzięte. Miasta obwarowane tak, że łatwiej położyć stolicę. I z mniejszym narażaniem się na szarganie sobie nerwów.

Mapa na pewno nie jest przeznaczona dla bohatera PIERWSZEGO poziomu. Nie jest też przeznaczona dla ludzi, którzy odpalają Disciples po to by się rozerwać. Ta mapa to nie rozrywka tylko ciągłe wkurwianie się, wyklinanie na SI i najbardziej na autora. Spierdoliłeś balans i to kompletnie. Nie wszyscy grający są Vogelem, któremu takie kurewskie mapy odpowiadają.

Przeszedłem raz, drugi raz nie podchodzę. Poznanie wersji historii ze strony Klanów i Imperium nie są warte tego męczenia się i nerwów.

Waskos - 2014-02-04, 19:49

Raven napisał/a:
Pierwsze o co zapytałem chcąc odpalić tą mapę? Czy mogę wziąć Oda. Dowiedziałem się, że lepiej nie, że mapa robiona pod kątem bohatera na pierwszym poziomie.


Raven napisał/a:
Mapa na pewno nie jest przeznaczona dla bohatera PIERWSZEGO poziomu.


Zauważ jednak, że gracz robi o wiele większy użytek z wysokopoziomowego składu/bohatera niż komp. Z Odem na start z pewnością byś przeszedł szybciutko, SI na pewno nie stanowiłoby dla niego zagrożenia. Poza tym wyznaje proste myślenie, skoro da się przejść 1lvl bohem, to można nim grać, a jesteś conajmniej 2 osobą która tego dokonała.

Raven napisał/a:
Miasta orkowe i to jaszczoludzi, które musiałem zdobyć, położyłem dopiero pod koniec gry. Jeden zasrany jaszczolud i jedna usmarkana meduza w mieście. Rozwalają cały skład. Fajnie, nie? O mieście morludów z grzeczności nie wspomnę.


To 3 finalne zadania dla legionu, musiałem coś na poziomie tam dać :lol:

Raven napisał/a:
Spierdoliłeś balans i to kompletnie. Nie wszyscy grający są Vogelem, któremu takie kurewskie mapy odpowiadają.


Jednak takich graczy doświadczonych jak Vog jest całkiem sporo, a że istnieje wiele map banalnych, łatwych czy średnich (zapewne też wśród moich) dla słabszych graczy to chyba nie jest niczym złym stworzenie jakiejś dla starych wyjadaczy. Zwłaszcza, że tych trudniejszych nie spotyka się tak wiele

Vogel - 2014-02-04, 20:43

Gram Klanami i czy one musza podbić coś więcej niż Elfy by wygrać?

Bo jeśli poza nimi trzeba podbić ludzi (tych obok stolicy) to obie te walki w sumie nie dorównują temu co trzeba przejść z samymi Morludźmi.

Waskos - 2014-02-04, 20:49

No elfy to jedyne co trza zrobić karłami. Nie chcę, aby mapa faworyzowała mocno którąś ze stron, choć to nigdy nie miała być mapa pod multi i taką nie będzie. Choć i tak podejrzewam, że Imperium będzie miało dużo łatwiej ze wsyzstkimi walkami i dzięki położeniu stolicy, o tym myślał będę.

Wracając do pytania Skoro elfy, nawet z problematycznym strażnikiem przejścia, są o wiele łatwiejsze, to sądzisz, że powinienem znerfić miasto moroludzi, czy dopakować władcę Republiki?

Vogel - 2014-02-04, 21:06

Syrena jest przepakowana, jak nie zabijesz je w pierwszej turze to miasta nie podbijesz.

Nie da się jej tak wzmocnić by nie miało to wpływu na poziom i szanse trafienia? Grając legionem podbiłem miasto przy wszystkich czarach na pancerz i chyba 3ech zatruciach od złodzieja.

Miasto Orków nie było aż takim wyzwaniem a dla Klanów z Arcydruidka podejrzewam, ze nie będą żadnym. Meduza to koks, można by pomyśleć o jej osłabieniu a dodaniu innych jednostek, Was nie zapominaj może ona w statach ma 60% skuteczności ale nigdy nie chybia.

Mam tez mieszane odczucia odnośnie posiłków dla SI ale o tym napisze gdy już wyklaruje mi sie jednolita opinia.

Waskos - 2014-02-04, 21:15

Co do Syreny to nie, jak ma w statach 50% szans natrafienie paraliżem to takie zostaną lub wzrosną :P Podnoszenie celności działa tylko na szanse trafienia w ogóle, nie na efekt i taki zabiego zrobiłem, normalnie ma 65%, u mnie ponad 80. Mogę przywrócić jej normalne, wtedy będzie jak zwykła syrena, tylko wytrzymalsza i zwiększym dmg, ale będzie często chybiała.
Vogel - 2014-02-04, 21:25

Obecnie nie chybia, a przy wsparciu smoka nawet z normalną skutecznością gracz Cie będzie wyzywał wczytując po raz kolejny zapis gry.
Vogel - 2014-02-05, 11:36

Tego przejścia chyba nie planowałeś :?:



Gra Klanami została ukończona i okazała się znacznie prostsza oraz o czym uprzedzałeś uboższa fabularnie. Tylko jeden cel w porównaniu do trzech dla Legionu to spory spadek. Osobiście dodałbym jako cel także podbicie Prosperu w końcu koleś się stawia a teren ma być przekazany Klanom.

Przydałby się jakiś dodatkowy tekst po wymordowaniu Oceanidów, bo cisza po tak trudnej walce trochę boli.

Co do samych posiłków ich pojawianie się odciąga gracza od prawdziwego celu misji. Około połowy czasu miedzy respawnem gracz poświęca na ich likwidacje i utratę straconych terenów.

Wisz - 2014-02-08, 09:36

Ja sam nie miałem problemów z posiłkami, na dobra sprawę nic nie straciłem na ich rzecz grając Klanami. Mi najbardziej brakowało na tej mapie doświadczenia. Bo jest pewno nakoksowanych zwykłych jednostek, za które jest tyle PD, co kot napłakał. I ja w setnej turze odpuściłem sobie, za dużo czasu traciłem na przesuwanie złodziejów, by choć trochę zabrać życia dowódcy którejś z drużyn. I obecność aż dwóch niebieskich smoków uważam za wielką dyskryminacją Klanów. Może jak kampania mi się znudzi, spróbuję Legionami, bo przy karasiach ta woda wykańcza nerwowo.
Waskos - 2014-02-18, 15:06

Skończyłem wersje Republiki dla Imperium. Poza tym dodałem też kilka poprawek kierując się waszymi sugestiami. Z pewnością ułatwią one grę :>

Końcową wersje mapy załączam do pierwszego posta.

Vogel - 2014-02-19, 18:00

Imperium jak zwykle w walce z Si okazuje się niezwyciężone, w momencie gdy grając innymi rasami było się w ciemnej dupie (40 tura), tu nadesłane posiłki traktuje się jako darmowy pakiet PD.

Niestety nic się z tym nie zrobi i trzeba nadrabiać fabułą, a tu zapowiada się ciekawie sądząc po ilości planowanych zdarzeń.

Co to za miasto z mieszanym składem ze wszystkich ras? Ty masz jakieś zboczenia na tym punkcie ...

Vogel - 2014-03-03, 16:23

Panie Waskos po co pan usunął miasto elfów z Republiki? Jak dla mnie ono tam znacznie lepiej pasowało niż ten sklep zwłaszcza że na tym etapie i posiadając już czary z wieży te eliksiry nie są potrzebne.

Dałeś tam tez ruiny, a może już były bo nie pamiętam, ale poza nazwa zostawiłeś na fabrycznych ustawieniach (Chłop i 100g nagrody).

Dostarczenie wiadomości do Klanów oraz transformacja strażnika głównego miasta naprawdę fajne, choć nie do końca rozumiem skąd taki silny udział Hord w tej historii.

Wymiana problemowej Meduzy na Sukube nie do końca zgrywa się z tym elementem fabuły no i po zabiciu Sukuby z wyrzutami wyskakuje Meduza.

Duża ilość dialogów i zadań naprawdę pozwala na czerpanie satysfakcji z gry, a medycy zmniejszają ilość użytych wulgaryzmów rzucanych przez gracza do akceptowalnego poziomu.

Waskos - 2014-03-03, 16:44

Vogel napisał/a:
Panie Waskos po co pan usunął miasto elfów z Republiki? Jak dla mnie ono tam znacznie lepiej pasowało niż ten sklep zwłaszcza że na tym etapie i posiadając już czary z wieży te eliksiry nie są potrzebne.


Z dwóch powodów, po pierwsze chciałem jakoś rozszerzyć granice republiki, a niezbyt widziało mi się dodawanie nowego miasta, i tak było ich całkiem sporo na mapie. Poza tym miasto pierwotne znajdowało się za teamem słynnego już elfa, więc SI mogło walczyć o niego tylko po pokonaniu owego długoucha. Teraz może włączyć się do walki o kontrole nad miastem od razu (choć znając kompa zrobi to po otrzymaniu wsparcia dopiero).

Vogel napisał/a:
Dostarczenie wiadomości do Klanów oraz transformacja strażnika głównego miasta naprawdę fajne, choć nie do końca rozumiem skąd taki silny udział Hord w tej historii.


Główna antagonistka w imperialnej wersji nie jest powiązana specjalnie z Bethrezenem. Z informacji jakie dają disy wynika, że sama jest sobie panią i lubuje się ogólnie w mrocznych praktykach, nie tylko demonologii. Oczywiście w disie w jej armii są też nieumarlaki, tak więc nie jesto to tylko mój wymysł.

Vogel napisał/a:
Wymiana problemowej Meduzy na Sukube nie do końca zgrywa się z tym elementem fabuły no i po zabiciu Sukuby z wyrzutami wyskakuje Meduza.


Nie byłem w stanie wymienić meduzy na nic bardziej sensownego, co by urozmaicało starcie. Model sukkuby jako jedyny zdawał mi się posiadać podstawy, które mogłyby z dużą dozą tolerancji i przymrużeniem oka kwalifikować na coś podobnego meduzie czy innej gadzinie.

Vogel - 2014-03-03, 17:50

Miasto z misji nadal jest niedostępne dla pozostałych ras?
Waskos - 2014-03-03, 20:12

Z czyjej misji? Z imperialnego jest niedostępne, odgrodzone murem. Z pozostałych ras to miasta finałowe mają niższe priorytety dla SI
Vogel - 2014-03-05, 17:04

Chodzi mi własnie o to za murem. Grając Legionem i Klanami irytował mnie brak dostępu do niego.

Okazuje się, że bohatera który na start dostaje lv3 nie da się potem eksportować.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group