Wysłany: 2009-12-28, 10:30 Rozdział I: Ziemie w płomieniach
„Bethrezen, obecny przy tworzeniu świata, zamierza być teraz świadkiem jego upadku. Bethrezen, Książe piekieł był najpiękniejszym ze wszystkich aniołów; to piękno zjednało mu miłość i łaskę Wielkiego Ojca, który właśnie jemu podarował moc tworzenia wszystkich rzeczy. Bethrezen, aby podziękować Wielkiemu Ojcu za ten dar, stworzył świat niezwykłej piękności, jednak zazdrośni i niechętni aniołowie nasycili złem dusze mieszkańców świata i uczynili z chluby Bethrezena siedlisko chaosu. Wielki Ojciec, zgorszony widokiem takiego bluźnierstwa, uwięził Bethrezena w tym podłym świecie. Sześć tysięcy lat, tyle czasu Bethrezen znosił męki, by w końcu doczekać dnia zemsty. Aż w końcu, boska klątwa straciła moc, a przeklęty pomiot mógł ruszyć w stronę ludzkich siedzib. Aby opanować świat, Przeklęte Legiony musiały zasiać na nim zniszczenie i skalać ziemie należące do rodzaju ludzkiego; pochodzący z piekieł gatunek nie mógł przeżyć bez żaru piekielnego ognia. Dlatego też legiony wysyłają Baronowe, które bezlitośnie palą całą ziemię ki zmieniają w popiół jej mieszkańców.”
Nastały czasy, gdy boska klątwa Wszechojca straciła moc, dzięki czemu piekielne pomioty Bethrezena mogły wyruszyć w stronę ludzkich siedzib, aby ukarać pierwsze twory dawnego anioła, które stały się przyczyną jego upadku.
Jednakże, aby móc swobodnie poruszać się po ziemiach Nevendaaru, demony muszą wpierw spopielić jego powierzchnię, pokrywając ją lawą i upodabniając do piekieł, których żar jest im niezbędny do przeżycia.
Potępione stworzenia rozpoczęły bezczeszczenie świata, wyruszając z przeklętej twierdzy Nykahel, skrytej wśród gór na półwyspie powstałym między rozwidleniem wielkiej rzeki (same góry to prawdopodobnie efekt otworzenia się ziemi, powstania szczeliny z której na świat wypełzły Legiony). Na południe od przeklętego miasta znajdowała się niewielka ludzka osada, Suithar. Było to miasto nieprzygotowane do obrony, gdyż nikt nie spodziewał się pojawienia demonów w samym środku Imperium. Podobnie miała się sprawa z położonym na północ od Nykahel Bruthen.
Imperialna władza w tym regionie skupiona była w lokalnej Twierdzy Aleon (stolica), na północny-wschód od siedziby Legionów. Cesarskie siły kontrolowały też jedyną zdolną do stawienia czoła demonom placówkę, Miasto Wighen, położone na południe od Aleon i oddzielone zarówno od niego jak i twierdzy potępionych rzeką.
„Odór palonych ciał i smród siarki pokrył płonące ziemie, a szczelina do piekielnego świata zawarła się”
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum