Forum Disciples, Disciples 3 on
 
Forum Disciples, Disciples 3  Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples
 FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Regulamin  Zaloguj  Rejestracja   Chat [0]   Discipedia  Download 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Athelle
2018-04-01, 20:39
Obleżenia
Autor Wiadomość
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-27, 18:22   

Toć złodziej spokojnie mógłby dostać nowe akcje, które zwiększyłyby jego znaczenie u innych władców, jednak kwestia jest taka, że on jest raczej ukierunkowany na ciche, dywersyjne działania, a nie widoczne gołym okiem wyskoki. Co innego w momencie oblężenia wywołać pożar, a co innego wysadzić mury. Pierwsze da się zrobić dyskretnie, drugie już niezbyt.
A uniemożliwianie rozbudowy jest z tego co pamiętam jednym z efektów zamieszek, notabene szalenie użytecznej umiejętności.
_________________
 
 
Czapa 
Marmurowy Gargulec
Poszukiwacz Śmierci



Wiek: 38
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 266
Skąd: Z ciemnej uliczki
Wysłany: 2009-09-28, 10:40   

Vozu, czy ja wiem czy jest jakaś różnica rzucić palącą się pochodnię, a laskę dynamitu. A tak ponadto to ktoś tam napisał, że dodatkowe umiejętności może dostać Wódz Wojowników z czym się zgadzam. Jakoś bonus do leczenia uważam za mniej korzystny niż u pozostałego Władcy i Mistrza. Co do machin to chyba będę na nie. o ile dodatkowa obrona miasta mi się podoba o tyle targanie/budowanie ustrojstwa strasznie spowolni grę i boję się czy nie zrobi się nudno. Jakby mi kto stał 3 dni i 3 noce pod murami, a ja bym mało co mógł to chyba by mnie piorun z nieba strzelił.
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-28, 14:53   

Jako Wielki Balansator chciałem powiedzieć, że jeżeli nie ma budowania/targania machin i oblegania nimi, to równocześnie nie ma dodatkowych bajerów obronnych dla miast, albowiem wtedy ośrodki miejskie dają za dużo profitów i są niesamowicie trudne do zdobycia. Innymi słowy, takie rozwiązanie zapewniłoby nam dysbalans niesamowity.
_________________
 
 
Saemiel 
Pandemoniusz
Kaźniodziej



Wiek: 31
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 721
Skąd: VI Piekło
Wysłany: 2009-09-28, 20:21   

Jak dla mnie taki pojedynek to nie jest zbyt skryta akcja... Poza tym jak się chcę to można wszystko spokojnie dać właśnie jako dywersyjne akcję. No i przy oblężeniach występuję znacznie większe uproszczenie rzeczywistości niźli przy działaniach złodzieja, dlatego nie wiem co może budzić niechęć przelania tych bajerów właśnie na niego.
Dla mnie te machiny oblężnicze kłócą się po prostu z prostą zasadą brzytwy Ockhama, nie mnożyć bytów ponad potrzebę. Tutaj to akurat pasuję jak ulał. Po kiego wała wprowadzać jakiś kompletnie nowy byt skoro bez najmniejszego problemu można wsadzić do jednej ze starych opcji (czary lub złodziej)? Jeśli te oblężenia mają być tak jak teraz jest to proponowane to zachodzi tu tak zwane przekombinowanie, zaś lepszy lepsza surowość od owego przekombinowania.
_________________
Vituperatio stultorum laus est
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-28, 20:27   

Ja mówię: albo będą machiny/oblężenia w jakiejkolwiek postaci, choćby działań oblężniczych u dowolnego dowódcy, albo nie ma premii dla miast dodatkowych. A tzreba powiedzieć, że zarówno ja jak i Elle chcemy zrobić system obrony i oblężeń, bez mnożenia bytów, jedynie rozwiązań...
_________________
 
 
Saemiel 
Pandemoniusz
Kaźniodziej



Wiek: 31
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 721
Skąd: VI Piekło
Wysłany: 2009-09-28, 20:37   

No jak dla mnie to jednak te oblężenia są niepotrzebnym mnożeniem tych bytów, nie wiem po co typowi dowódcy mają mieć taki bajer skoro u kogoś kto specjalizuję się tylko w takich sprawach można zauważyć pewien niedobór akacji. Mogę się założyć, że co najmniej jedna akcja pomnażała akcję "zatrucia miasta", czyli zadania obrażeń jednostkom rezydującym w mieście. Może w jakiś nieco bardziej fikuśny sposób, ale jestem pewien, że coś miało zadawać obrażenia.
Już na tym prostym przykładzie widać, że to co robi złodziej, a co miałaby robić sztuka oblężnicza w jakiś sposób by się pokrywało, co negują sens istnienia jednego z tych rozwiązań.
Dla mnie wygląda to wręcz, żeby wprowadzić to po to, żeby Wódz Wojowników koniecznie miał więcej akacji oblężniczych, bo nie ma na niego pomysłu. Tylko, że wprowadzenie akcji typowo przeciw miastu dla złodzieja niekoniecznie to wyklucza...
_________________
Vituperatio stultorum laus est
 
 
 
Athelle 
Pan Lasu
Upadły Władca



Wiek: 33
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2124
Skąd: Ognisty Gaj
Wysłany: 2009-09-28, 20:45   

Ja bym powiedzial Sae... ze tworzymy to bo chcemy czegos wiecej niz kilku durnych bonusow dla Wodza Wojownikow. Dzialania wojenne zostaly oparte o mechanike dzialania zlodziej z dwoch przyczyn: jest ona prosta i przejrzysta, a w dodatku daje dokladnie takie mozliwosci jakie chcielismy miec.
_________________

 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-28, 20:48   

Sae, czy to do ciebie nic nie dociera? Akcje oblężnicze to brutalne łamanie defensyw miasta, nie służą w żadnym wypadku zadaniu obrażeń obrońcom. Złodziejowi daj spokój, to jest, jak mówiłem, jednostka wyspecjalizowana, większość jego akcji to dywersje tudzież działania finezyjne. Totalną bzdurą jest złodziej niszczący struktury obronne ośrodków miejskich, bo jest to równoznaczne z samobójstwem. Twój "prosty przykład" jest totalnie chybiony, ponieważ brakuje w nim logiki, a do tego odwołujesz się do bliżej niesprecyzowanego "czegoś", wyrażając się o tym niekonkretnie. Na dobrą sprawę, nie jest to przykład, gdyż brak w nim faktycznego przykładu.
A cały pomysł ma uatrakcyjnić grę, sprawiając, że punkty taktyczne, jakimi są miasta, będą znacznie ciekawsze w utrzymywaniu i przejmowaniu, zapewniając tym więcej rozrywki.
_________________
 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2009-09-28, 22:40   

To co mnie irytuje, to fakt, że dyskurs z całkiem obiecującego toru "Oblężenie! Ale jak?" zszedł na jałowy "Oblężenie! Ale po co?". Może spróbujmy wpierw wypracować jakąś jednolitą (albo chociaż pi * drzwi * hektar lasu) koncepcję tego oblężenia?

Elle miał się odnieść do mojego pomysłu. Widzę, że nawet mu się nie chciało przeczytać tego, co tutaj zostało zaprezentowane. Elfie lenistwo, ot co zgubi Nevendaar! :-P
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Vicious de Sabron 
Imperialny Zabójca
Adept Drogi Sztyletu



Wiek: 37
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 112
Wysłany: 2009-09-28, 23:23   

Hm..może z tymi machinami to już nie za bardzo, bo co za dużo to wiadomo..ale osprzęt obronny i jakieś działania..to już bardziej w końcu to projekt więc go rozwijamy :-P
Optowałbym za drugim rozwiązaniem, bo taki Wódz Wojaków prócz leczenia i żywotniejszego boha,to tak średnio wypada..pozostali to mają jeszcze budynki specjalne pobudowane:] prócz standardowych bonusów..
Co do złodzieja to nie jest to samo..i nie ma co też go przepakowywać..złodziej nie tylko sabotuje miasta ale też drużyny wroga..czego chyba nie robiłby Woj ze swoimi oblężeniami..które działałyby tylko na miasta..
Nagash ep Shogu napisał/a:
Elfie lenistwo, ot co zgubi Nevendaar! :-P

Heh..Nagu nie przerywaj bo Elfy teraz katapultę składają^^
_________________
Był zawsze..zupełnie sam..
Nie mógł cieszyć się grą,nie mając z kim grać..
Jakby żył wewnątrz snu..
Takim był właśnie człowiekiem..
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-09-29, 11:08   

Vozu napisał/a:
Zacznijmy do tego, że to jest system działający na każde miasto, nie tylko stolice, to raz. Dwa, że miasta mogą też mieć środki obronne przeciw wynalazkom oblężniczym.. Trzy, że jakoś nie wyobrażam sobie jakie może być zagrożenie korzystania z katapulty czy innej machiny, poza takim że to ustrojstwo może się rozwalić.

No tak a ja głupi myślałem że podprowadzone pod mury machiny są stworzone rękoma ludzkimi i jako takie mogą zostać zniszczone przez obrońców ale skoro tu nic im nie zagraża. Wybacz Vozu to nie do końca słuszną uwagę i jej ton jednak w powyższych zdaniach sam sobie przeczysz. Piszesz jednocześnie, że korzystanie s machin nie niesie żadnego ryzyka a jednocześnie dodajesz że w miastach mogą być jakieś systemy obronne. W jaki więc sposób one działają skoro nie stanowią zagrożenia dla oblegających :?:
Vozu napisał/a:
Co do strażników, to to było wspominane już przy okazji pancerza, więc nie mów, że nie wspominaliśmy o tym nigdzie.

Jedyne co było powiedziane to to, że będą się różnic statystykami. Jeżeli poza tym mają mieć wpływ na obronność stolicy to w tym temacie wartowałoby to chyba umieścić :?:
Vozu napisał/a:
Jeszcze co do spamowania złodziejami:chciałem tylko zwrócić uwagę, że moja opcja wymaga drużyny z 4 osób, czyli boh+3 jednostki. A jest raczej różnicą między taką drużyną, kosztującą około 650 złota za jedną, a złodziejem który kosztuje bodajże, 200 złota, prawda?

Nie, nie prawda z protej przyczyny skuteczne zatrucie miasta może nas kosztować znacznie więcej niż 650 sztuk złota bo wystarczą 3 nieudane próby (przy 30% szans powodzenia norma) kupując kolejnego złodzieja wydajemy już w sumie 800 złota. Z doświadczenia wiem że by osiągnąć zatruciem jakikolwiek efekt potrzeba znacznie więcej. Przykładowo by zdobyć stolicę opierając się głównie na zatruciu miasta, nie mając pancerza, wydałem ponad 3000 złota a efekt i tak był dość mizerny.
Pancerz to jedyna wartość obronna z tego powodu w oryginale nie da się go pozbawić obrońców nawe używając stworzonych do tego umiejętności jak roztrzaskanie. Nie zapominajmy też, iż nigdy nie atakuje się gołodupcami ale jednostkami opancerzonymi wzmocnionymi magią, artefaktami i eliksirami które równoważą siły (teoretycznie bo uzyskanie przewagi nad strażnikiem i przeważnie pierwszopoziomową obstawą jest bardzo łatwe). Dlatego bezkarne, nie wymagające ponoszenia kosztów odbieranie obrońcom pancerza tak mi nie pasuje.

Vozu napisał/a:
Jeżeli chcesz żeby były jakieś kary, to może daj sensowną propozycję, bo, jak mówiłem, ja na razie żadnej opcji tego typu nie widzę.

Brak możliwości przerwania oblężenia, lub kary za takowe.
Zniszczenie machin w przypadku niepowodzenia

O albo mam bardzo dobry pomysł czyli kilkudziesięciopronentowa szansa na to iż obrońcy miasta sprowokują oblegających do ataku. Gdyby ta sytuacja zaistniała oddział oblegający bez dania graczowi szansy na wzmocnienie ww atakowałoby miasto/stolicę.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-29, 15:06   

Nagash ep Shogu napisał/a:
To co mnie irytuje, to fakt, że dyskurs z całkiem obiecującego toru "Oblężenie! Ale jak?" zszedł na jałowy "Oblężenie! Ale po co?". Może spróbujmy wpierw wypracować jakąś jednolitą (albo chociaż pi * drzwi * hektar lasu) koncepcję tego oblężenia?

Popieram, w sumie oblężenie i tak wejdzie do projektu, jako iż w głosach jest po równo na opcje nr 1 i 2, zatem decyzja leży w rękach moich i Elledana.

Vogel Serapel napisał/a:
No tak a ja głupi myślałem że podprowadzone pod mury machiny są stworzone rękoma ludzkimi i jako takie mogą zostać zniszczone przez obrońców ale skoro tu nic im nie zagraża. Wybacz Vozu to nie do końca słuszną uwagę i jej ton jednak w powyższych zdaniach sam sobie przeczysz. Piszesz jednocześnie, że korzystanie s machin nie niesie żadnego ryzyka a jednocześnie dodajesz że w miastach mogą być jakieś systemy obronne. W jaki więc sposób one działają skoro nie stanowią zagrożenia dla oblegających :?:

Zacznę o tym z tobą rozmawiać kiedy przestaniesz wyrywać wypowiedzi z kontekstu. Moja wypowiedź którą zacytowałeś odnosiła się do twojej, postulującej kary za nieudane akcje na podobieństwo tych u złodzieja, jej treść zatem powinna być w takim kontekście rozważana.

Vogel Serapel napisał/a:
Jedyne co było powiedziane to to, że będą się różnic statystykami. Jeżeli poza tym mają mieć wpływ na obronność stolicy to w tym temacie wartowałoby to chyba umieścić :?:

To chyba oczywiste, że Strażnicy mają wpływ na obronność, od tego przecież są. Natomiast sprawa umiejętności jest jedynie szkicem, do końca nie ustalonym/przedyskutowanym.

Ostatnie kwestie twoje, Vogelu, zapewne zostaną potraktowane jako propozycje co do mechaniki oblężeń, którą będziemy omawiać w tym temacie.
Nassirze, Elledan zapoznał się z twoimi wypowiedziami, ale był wczoraj na tyle zmordowany podróżą, że dokładne odniesienie się do nich przeniósł na dziś, żeby zmęczenie nie wpłynęło negatywnie na poziom dokładności analizy tekstu...
_________________
 
 
Gaderic 
Wilczy Władca
Wilk stepowy...



Wiek: 36
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 598
Skąd: Afterfallowe góry
Wysłany: 2009-09-29, 16:48   

Przechyliłem szalę ;P= Z oblężeniami będzie ciekawiej ;-)
_________________
Piwo to moja droga do oświecenia!
... a poza tym uważam, iż .dat należy zniszczyć!!! Więc.. DAJ KAMIENIA!!
Uwaga na Kleofasa co tu hasa z kąta w kąt!!
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-09-29, 19:28   

Cytat:
Zacznę o tym z tobą rozmawiać kiedy przestaniesz wyrywać wypowiedzi z kontekstu. Moja wypowiedź którą zacytowałeś odnosiła się do twojej, postulującej kary za nieudane akcje na podobieństwo tych u złodzieja, jej treść zatem powinna być w takim kontekście rozważana.

Napisałeś o systemach budowanych w miastach (nic o tym jakich i jak działają) jednocześnie informując, że obleganie nie wiążę się z żadnymi kosztami czy ryzykiem. Zdanie nie było wyrwane z kontekstu bo poza tym co zacytowałem i do czego się odniosłem nie ma nic chyba że wyrwałem to z kontekstu tego co wy gdzieś tam macie ukryte przed światem ale to już nie moja wina w myślach czytać nie umiem.

Gaderic ja nadal widze remis.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-29, 19:35   

Przeczytaj post w którym znajdowało się cytowane przez ciebie zdanie. Cały. A potem jeszcze raz, żebyś mi nie wmawiał jakobym twierdził, że obleganie nie wiąże się ani z kosztami ani z ryzykiem.
A jeżeli jeszcze raz zobaczę post, w którym zawrzesz pretensje o jakieś wydumane przez ciebie pomysły moje i Ellego, które to niby celowo przed światem chowamy, to go skasuję bez względu na resztę treści.

EDIT: Ankieta zakończona, biorąc pod uwagę jej wyniki administracja projektu postanowiła wprowadzić system działań oblężniczych i zaawansowany system obrony miast według opcji nr 2. Ankieta została zatem usunięta.
_________________
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
  Wysłany: 2009-09-29, 19:44   

Vozu napisał/a:
Zacznijmy do tego, że to jest system działający na każde miasto, nie tylko stolice, to raz. Dwa, że miasta mogą też mieć środki obronne przeciw wynalazkom oblężniczym.. Trzy, że jakoś nie wyobrażam sobie jakie może być zagrożenie korzystania z katapulty czy innej machiny, poza takim że to ustrojstwo może się rozwalić.
Co do strażników, to to było wspominane już przy okazji pancerza, więc nie mów, że nie wspominaliśmy o tym nigdzie. Głosy wszelkie w dyskusji są analizowane, co do postu Saemiela mogę powiedzieć na przykład, że nie wiem jak z amunicją, ale jednak wybudowanie machiny na 100% będzie coś kosztowało.
Jeszcze co do spamowania złodziejami:chciałem tylko zwrócić uwagę, że moja opcja wymaga drużyny z 4 osób, czyli boh+3 jednostki. A jest raczej różnicą między taką drużyną, kosztującą około 650 złota za jedną, a złodziejem który kosztuje bodajże, 200 złota, prawda? Jeżeli chcesz żeby były jakieś kary, to może daj sensowną propozycję, bo, jak mówiłem, ja na razie żadnej opcji tego typu nie widzę.

Nie o koszta zakupu maszyny mi chodzi a o związane z samym atakiem czy pozbawianiem obrońców pancerza a tego tu nie widzę jeśli jesteś w stanie je wskazać w tym poście (powyżej napisałeś iż te informacje tam są)

Ja nie mówiłem tylko o karach typowych dla złodziei ale o jakimkolwiek ryzyku czy kosztach każdorazowej próby wpływania na obronność stolicy/miasta, mam nadzieje że w końcu ktoś to przeczyta właściwie.

Jesteś moderatorem możesz posty kasować skoro uważasz je za pozbawione sensu i wartości.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
Ostatnio zmieniony przez Vogel 2009-09-29, 19:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-29, 19:50   

Znaczy twoim zdaniem leżący sobie gdzieś z boku głaz nie może być wykorzystany bez uiszczenia jakiejś opłaty, tak? I daj sobie spokój ze stolicą, stolica jest wyjątkowa, my tu mówimy teraz o miastach, miastach i Jeszce raz miastach, obleganiu miast i osłabianiu premii jednostek w miastach. Tak jak złodziej ma minimalne szanse na udana akcję na stolicy, tak samo obleganie jej będzie trudniejsze, nie mówiąc już o tym, że sama stolica powinna mieć więcej opcji obronnych.
_________________
 
 
Saemiel 
Pandemoniusz
Kaźniodziej



Wiek: 31
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 721
Skąd: VI Piekło
Wysłany: 2009-09-29, 21:36   

Kurde, ja jednej rzeczy nie rozumiem tutaj. Najpierw Vozu wspominał, że siłą rzeczy przy oblężeniach o zbytnim realizmie nie może być mowy (przy okazji porównania propozycji jego i Ellego), a teraz złodziej jest zbyt nierealistyczny. Nierealistyczne to jest zatrucie nieumarłych. Zwłaszcza, że obrazek przedstawia jakąś standardową truciznę. Realistycznie pod względem realiów Nevendaar to te oblężenia powinny być, tak jak wspominałem, w formie dodatkowych zaklęć, a nie jakiś katapult.
Jak dla mnie szybciej złodziej wysadzi mury niźli mała umowna armia będzie targać za sobą jakieś maszyny oblężnicze.
Powiem szczerze, na prawdę nie mam pojęcia dlaczego złodziej nie miałby dostać tych akcji które by były równoznaczne z tymi oblężeniowymi. No przecież to jest jedno i to samo, zamiast za katapultę płacić, płacisz za złodzieja. Ogólnie to jest dziwne, bo wszystko działa na zasadzie akcji złodziejskich, z tym, że wykonuje je dowolny dowódca.
No i jak to łamią tylko obronę? To znaczy, że tylko pancerz odejmować będą? No i ew. zdejmować będą ochrony i odporności? Bo co innego to już nie będzie zbyt dużo miało wspólnego z łamaniem obrony. No powiedzmy, że mogą jeszcze niszczyć instalacje obronne.
Poza tym nigdzie nie było wspominane o tym, że żadne działania oblężnicze nie będą zadawać obrażeń, ba! Aeras zasugerował akcje oblężnicze które owe obrażenia zadają i nikt nie powiedział, że takich akcji nie będzie, a nie mówienie niczego znów niczego sugerowało, że idzie w tym kierunku ten system oblężeń...
_________________
Vituperatio stultorum laus est
 
 
 
Czapa 
Marmurowy Gargulec
Poszukiwacz Śmierci



Wiek: 38
Dołączył: 20 Cze 2009
Posty: 266
Skąd: Z ciemnej uliczki
Wysłany: 2009-09-30, 10:53   

Miałem przebłysk geniuszu (chyba), stwórzcie postać Sabotażysty i po problemie. Będzie droższy od złodzieja i będzie miał inne umiejętności, a przy nieudanej próbie tak jak złodziej - zawiśnie na stryczku. Pozostanie kwesta % na powodzenie akcji.
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-30, 15:17   

Saemielu, od kiedy posty Aeras`a zawierają choćby namiastkę informacji oficjalnych? Jak do tej pory debata toczyła się w kwestii tego czy wprowadzać taki system, nie omawiano poszczególnych rozwiązań.
Czapo, co do sabotażysty, to to jest praktycznie to samo co proponowane przeze mnie machiny wojenne jako "bohaterowie" na prawach złodzieja. Z tym, że jak było mówione wielokrotnie, złodziej ani żaden pojedynczy agent nie powinien być zdolny do przeprowadzania tego typu akcji, albo raczej nie powinien być zdolny do akcji typowo oblężniczych. Dodatkowe sabotaże na miastach są planowane, ale nie w takiej skali.
Obecnie jestem na etapie pracowania nad systemem dokładniejszym oblężeń, który zniwelowałby przewagę jego nad akcjami złodziejskimi.
A resztę wykładania czemu to dowódcy mają mieć oblężenia a nie kto inny chyba zostawię Ellemu na jakiś czas, chwilowo nuży mnie pisanie ustawicznie tego samego...
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Podobne Tematy
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
theme by michaczos.net & UnholyTeam
Tajemnice Antagarichu :: Heroes of Might & Magic 1,2,3,4,5,6 Forum