Czasami niektóre oddziały mają pododawane ochrony /w BE nawet chłopów się takich spotyka/ a wtedy czar ich nie ruszy No chyba, że ochrony zadnej nie mieli wtedy to pech
Jakby mialy ochrone to przeciez byloby to widoczne w postaci ikonki. Hmm, moze tworcy tak z gory zaplanowali zeby bylo trudniej i akurat tej kluczowej grupy nie mozna pokonac inaczej niz hand2hand Ale demona uthera mozna bylo zasypywac czarami, wiec to chyba jednak bug.
Ostatnio grałem i natrafiłem na taką sytuację: chciałem pozbyć sie różdżki wroga, więc posłałem odpowiedniego bohatera, żeby się jej pozbył. Jednak brakowało mu dwóch pól i wróg, w tym przypadku było to Imperium, przyzywał Golema, który zabijał mi bohatera. No to wysłałem tam moje główne oddziały i ustawiłem tak, że zamiast przyzwany Golem atakować "sadziróżdżka", atakował mojego bohatera. Na mapie nie było żadnych lepszych wojsko, więc tylko stałem tam i zdobywałem mnóstwo punktów doświadczenia a tura leciała za turą, aż sie skończyła mana...
Ba on AI potrafi robić jescze lepsze rzeczy.
Np. w pobliżu mojego róższkaża lub złodzieja, komp ma swoją drużynę to i tak często używa czarów lub przyzwanych by się pozbyć takich jednostek.
Późny fragment misji gdzie ma sie już podpakowane drużyny, po takim czasie komp powinien chyba chociaż zbudować piersze budynki rozwijające, gdzie tam zawsze jak wudzę gdy awansuje jednoska komputera, to ma krzyżyk i czeka na budowle.
Możliwe, że jest to związane z wybranym poziomem trudności.
_________________
Fighting for peace is like screwing for virginity...
lis [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-24, 16:38
Mnie wkurza o iż jak przeciwnik ma dostęp do szkółki/nauczyciela to gdy tylko ma kase co turę lezie do niego.I tak ciągle w kółko jak opętany.Ale to jeszcze nic.Nie raz miałem taką sytuację:wróg dopiero co wyszedł ze stolicy i już ma jednostki 2 a nawet 3 poziomu.Zdarzało się to także w póżniejszych turach, w misji pojedyńczej chyba za każdyma razem gdy wychodził z zamku.Dla niektórych może być to miłe wręcz utrudnienie ale nie dla mnie.
Wiek: 40 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 223 Skąd: D'Hara
Wysłany: 2007-05-24, 17:57
Mike xxx napisał/a:
A inny błąd.
Późny fragment misji gdzie ma sie już podpakowane drużyny, po takim czasie komp powinien chyba chociaż zbudować piersze budynki rozwijające, gdzie tam zawsze jak wudzę gdy awansuje jednoska komputera, to ma krzyżyk i czeka na budowle.
To nie jest błąd tylko tak działa ai. Proponuje założenia tematu o ai w d2 bo połowa tematów tu tego dotyczy i się offtop robi lekki. Ai nie buduje budynków nowych bo zreguły nie ma kasy a kasy nie ma bo rekrutuje nowe jednostki zakażdym razem jak glupio straci poprzednio tylko poto by i te stracić i spedza kasę na wszystko inne po za budynkami. Czarów też zbytnio nie wynajduje bo nie ma za co.
lis napisał/a:
Mnie wkurza o iż jak przeciwnik ma dostęp do szkółki/nauczyciela to gdy tylko ma kase co turę lezie do niego.I tak ciągle w kółko jak opętany.Ale to jeszcze nic.Nie raz miałem taką sytuację:wróg dopiero co wyszedł ze stolicy i już ma jednostki 2 a nawet 3 poziomu.Zdarzało się to także w póżniejszych turach, w misji pojedyńczej chyba za każdyma razem gdy wychodził z zamku.Dla niektórych może być to miłe wręcz utrudnienie ale nie dla mnie.
A dlaczego nie? Więcej doświadczenia do zdobycia :).
He he ... sam naprawiłem problem, ale ze mnie sprytny user
_________________ Sword of the cold, dark void, free yourself from the heaven's bonds! Become one with my power, one with my body and let us walk the path of destruction together! Power that can smash even the souls of the Gods! The Sword of Darkness, which can cut the Gods themselves! RAGNA BLAD
Ostatnio zmieniony przez Smash 2007-05-24, 22:55, w całości zmieniany 1 raz
lis [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-30, 18:21
Często zdarzają się błędy związane z opcją automatycznego roztrzygnięcia bitwy.Np.zaatakowałem upiorzycą i wiłkołakiem na drużynę krasnoludów/2 wojowników i wojownik dowódca/.Zwierzak zamiast zabić wszystkich od razu się wycofuje.Po za tym przeciwnik ucieka nawet gdy nie ma szans na to żeby przeżył choć jeden członek jego drużyny.
Którąś misję pojedynczą da się przejść jedynie Klanami bo jak gra się innymi dostępnymi w tym scenariuszu rasami to krasnale wykonują swoje zadanie/bodajżę chodzi o zatrucie źródła/już w 8 turze.
Wiek: 40 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 223 Skąd: D'Hara
Wysłany: 2007-05-30, 18:29
To nie są błędy... zzzz
Automatyczna walka nie może trwać dłużej niż 10 tur inaczej komputer ją przerywa (wycofuje się).
Szansa jest zawsze na ucieczkę bo możesz spudłować, po za tym tak jest napisane AI.
Ja tą misję przeszedłem elfami. W czym problem?
_________________ Sword of the cold, dark void, free yourself from the heaven's bonds! Become one with my power, one with my body and let us walk the path of destruction together! Power that can smash even the souls of the Gods! The Sword of Darkness, which can cut the Gods themselves! RAGNA BLAD
lis [Usunięty]
Wysłany: 2007-05-30, 18:41
Smash napisał/a:
Ja tą misję przeszedłem elfami. W czym problem?
U mnie jest tak jak napisałem.No chyba pomyliłem w ogóle misje.Ta wadliwa misja to, jeśli się nie mylę Ucieczka.
Wiek: 40 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 223 Skąd: D'Hara
Wysłany: 2007-05-30, 18:43
No ale w czym problem? Wystarczy zabijać krasnoludy zanim dojdą do studni [no problem at all] a biorąc siły które masz dostępne elfami to bułka z masłem. Nie grałem nią demonami jak będę miał czas to spróbuję.
_________________ Sword of the cold, dark void, free yourself from the heaven's bonds! Become one with my power, one with my body and let us walk the path of destruction together! Power that can smash even the souls of the Gods! The Sword of Darkness, which can cut the Gods themselves! RAGNA BLAD
lis [Usunięty]
Wysłany: 2007-06-06, 14:56
Smash napisał/a:
Wystarczy zabijać krasnoludy zanim dojdą do studni [no problem at all] a biorąc siły które masz dostępne elfami to bułka z masłem.
A ja przechodziłem tą misję Legionem i nawet i zdążyłem zobaczyć krasnoluda.Bez importowanego gościa z marusztowaniem wątpie żeby udłao Ci się ją przejść.
Z innej beczki.Może to nie jest do końca błąd ale mnie tam drażni.Mianowicie np.Bestia uderza łapą a źródło jej ataku to oręż.Przecież nie używa toporu,miecza itd.Rzecz ta dotyczy masy inny jednostek.Lepiej będzie jeżeli z tego źródła zostanie wyodrębniona natura czy coś w tym stylu.
Pazury to tak jakby oręż
Pyriel
Ostatnio zmieniony przez Pyriel 2007-06-06, 15:10, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 40 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 223 Skąd: D'Hara
Wysłany: 2007-06-08, 16:44
Sprawdziłem, da się przejść tą misję na bardzo trudnym legionami. Na początku trzeba trochę pokombinować ale potem idzie już z górki.
Pazury to oczywiście, że oręż.
_________________ Sword of the cold, dark void, free yourself from the heaven's bonds! Become one with my power, one with my body and let us walk the path of destruction together! Power that can smash even the souls of the Gods! The Sword of Darkness, which can cut the Gods themselves! RAGNA BLAD
Czy u was też jest tak, że kiedy zastąpicie oryginalną ścieżkę dźwiękową na własne pliki muzyczne to zamiast odtwarzać MP3 z kompa w tle leci wprowadzenie do misji
Możecie mi powiedzieć, od czego zależy to, czy po zniszczeniu stolicy wroga dostajemy jego czary lub nie? Zawsze jak dotąd dostaję kasę i manę, ale z czarami jest niestety różnie. Jedno jest pewne, przeciwnik na pewno je ma, bo walił nimi moich różdżkarzy.
Może to mieć wpływ na to jaki rodzaj dowódcy ma przeciwnik jeśli jest to mistrz magi być może nie dostaniemy jego czarów...tak sądze.
Lub druga hipoteza to jaki poziom ma czarów...
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2009-03-22, 11:14
Głównie działa przypadek - raz udaje mi się uzyskać kilkaset złota bez zdobycia zaklęć. Kiedy wczytam autosave i znów napadam na tą samą stolicę otrzymuję 2 zaklęcia i to wszystko.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Zaraz zobaczę, czy zdobycie czarów zależy od rodzaju dowódcy, bo atakuje akurat stolicę komesa. A czary by się przydały, bo jestem w przedostatniej misji Legionów i muszę zabić tego demona, a ma on odporności na ogień i umysł, czyli źródła czarów Legionów. A bydle ma w tym momencie 3 poziom...
Edycja: po pokonaniu komesa dostałem jego czary, będzie trzeba sprawdzić to jeszcze z mistrzem magów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum