Śmierć żyjącym!
Rycerz Śmierci ma prawo powtórzyć (raz na bitwę) test na trafienie w momencie w którym udany atak zabił by wroga jednostkę. Działa jedynie w momencie gdy jednostka jest ranna.
Ponawiam propozycję zamiany tego na "dekapitację".
Elledan Athellen napisał/a:
Likantrop ma szanse na zmianę w wilkołaka w momencie gdy wrogie jednostki zadają mu obrażenia. Po każdym celnym ataku w stronę Likantropa wykonaj Rzut K10. Początkowa szansa na przemianę to 7+. Z każda kolejna próba odejmuj jeden potrzebny pkt. (z drugim atakiem 6+, z trzecim 5+) aż do momentu w którym Likantrop zginie lub wartość osiągnie 1 (w tym momencie likantrop automatycznie przemienia sie w Wilkołaka)
Likantropia (Umiejetnosc)
Zwieksza ilosc zycia i wplywa na wszystkie umiejetnosci zwiazane z przemiana w wilkołaka.
Ponawiam pytanie
Jak się Likantrop zmieni w pieska gdy go biją to dostanie te same statystyki co przy dobrowolnej przemianie na początku walki
Ponawiam propozycję zamiany tego na "dekapitację".
Zaś ja ponawiam propozycję ,,cios łaski" lub ,,dobicie". Powodem tego jest fakt, ze jednostka musi być ranna - z czego wynika, że jest to dobicie właśnie. Natomiast dekapitacja nie ma związku z tym, czy ktoś jest ranny, czy nie.
Tak, dajmy mhocznemu Rycerzowi Śmierci patetycznie i świetliście brzmiący "Cios Łaski".... Bosz, opanujcie się. Dekapitacja nie pasuje, bo nie ma mowy o ścinaniu głów.
Dobicie.... no ja nie wiem, mi nie pasuje, zobaczymy co powie Elle...
Cios Łaski? Ta, Rycerz Śmierci jest bardzo łaskawy, a nawet laskawy.
Dekapitacja brzmi strasznie drętwo, Vog.
"Śmierć żyjącym!" mnie bardzo odpowiada. Jako okrzyk wojenny i w ogóle. Nie rozumiem co Wam w tej "nazwie" nie pasuje?
Chciałem podziękować temu komuś/czemuś (niepotrzebne skreślić), które sprawiło, że Elledan nie nazwał bohatera-dowódcy mianem Nygraala. Jeszcze tego brakowało, żeby nadawać nazwy od postaci historycznych Nevendaar. Palpitacje mojego serca ustały
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Nygraal odpadł dlatego, że Ellemu spodobał się zaproponowany przezemnie dla ME Pomurnik, więc zwolnił się Wiedźmiarz, który wylądował w Hordach ;]
Wogóle to z Nygraala zrezygnowaliśmy głównie dlatego, że tak bardzo kojarzył się z Nygraelem. Tak, z Nygraelem, bo tak się facet nazywał, Nygraal jako imię to bubel w grze.
Wiek: 36 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 598 Skąd: Afterfallowe góry
Wysłany: 2009-08-01, 13:27
Cytat:
Pomurnika
Przeczytałem: "Pomruka" i spadłem z krzesła
Wybaczcie mi ten spam, ale już stary i broda mi się z brwiami plączę. Ale kiedy będzie całość statystyk?
_________________ Piwo to moja droga do oświecenia!
... a poza tym uważam, iż .dat należy zniszczyć!!! Więc.. DAJ KAMIENIA!!
Uwaga na Kleofasa co tu hasa z kąta w kąt!!
Porządne umiejestnosci znalezc jest trudno... a jeszcze dodatkowo Vozu mnie ze swoim wykrywaczem do spraw balansu gania. Powoli uda nam sie to ukonczyc ;p caly czas czekam na twoje propozycje co do Klanów.
Wiek: 36 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 598 Skąd: Afterfallowe góry
Wysłany: 2009-08-01, 16:35
Eee, to ja miałem jakieś propozycje składac xD= Ok, dziś na koncert, jutro posiadówa u znajomka... To może od poniedziałku zaczną nad tym medytować ;)= Obiecuję!
_________________ Piwo to moja droga do oświecenia!
... a poza tym uważam, iż .dat należy zniszczyć!!! Więc.. DAJ KAMIENIA!!
Uwaga na Kleofasa co tu hasa z kąta w kąt!!
Hm, więc Nosferat będzie miał możliwość nająć sobie specjalne, wampiryczne jednostki (można powiedzieć, że to są te nieprzetłumaczalne w tym wypadku z angielskiego familiary), a dokładniej jedną i trzymać u siebie w drużynie. Jako, że mamy na forum aż dwóch wampirycznych użytkowników, oraz nieco osób lubiących wymyślać jednostki, postanowiliśmy dać wam możliwość wymyślenia jakichś, jeżeli będą dobre, to weźmiemy je do projektu.
Ja akurat bym proponował jakiś wampirzy pomiot czy coś w ten deseń. Niskie ini przy dużej ilości hp i średnich obrażeniach no i wyssaniu oczywiście. Teraz mi dość chory pomysł wpadł, że zrobić tak, żeby taki pomiot był dość silny i dać mu taki bajer, że jednostka przez niego zaatakowana dostaje jeden atak z wyssaniem.
hmm....może Imp który gromadziłby nadmiar Hp wyssanego przez nosferata, mogąc w swojej turze przekazać owy nadmiar wybranej jednostce?
może nie jestem zbyt na bieżąco z DH ale coś czuję, że taka jednostka chyba nie powinna być nie-wiadomo-czym
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
Wiem niech w oddziale towarzyszy mu Armius którego atak miałby dodatkowy efekt w postaci paraliżu bo jest tak brzydki że nawet go mieczem czy magią nikt niee chce dotknąć
A tak poważniej to ta jednostka będzie od początku czy to jakaś umiejętność do nabycia.
Czy ten stworek ma zjadać punkt dowodzenia, czy też to jakiś przyzwaniec
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum