[Athelle]

Pracowalismy dosc dlugo nad projektem (R'edoa, Nagash, Cethu i Ja) i nadszedl czas by pokazac wam wyniki pracy. Same nazwy spewnoscia nie duzo wam powiedza. Postaram sie jak najszybciej uzupelnic to wszystko o opisy.

[Athelle]

Dostaniecie wszystko jutro... bo na statach jest kilka rzeczy pozniej zmienionych.

WSPOMAGANIE



ŁUCZNICY






MAGIA



WOJOWNICY

[Nagash ep Shogu]

Tylko nadmienię, że wkład mój obejmował pomoc przy nazwach :]

[Athelle]

Statystyki są czysto przykładowe i na pewno uległy by pewnym zmiana przy balansowaniu. SPOPIELONY jest w stu procentach mój.

[Vogel]

Hmmm czyli jak gracz chce być okaleczonym to ma się pochlastać czy dać komuś pochlastać Opisy są robione pod disa ale pod DRPG nie pasują ani trochę.

[Athelle]

Opisy ktorymi dysponuje na dzien dzisiejszy to przykladowe staty. Niedlugo wypuszcze dokladniejsze i pisane pod DRPG. Okaleczonym zaczynasz grac po tym jak juz został pochlastany.

Tu druga wersja z uwzględnieniem Męskiej części drzewka Magów.

[R'edoa Yevonea]

Wkład mój obejmował drzewko wspomagania i pojedyncze, hasające po innych drzewkach nazwy (min. magiczek).

[SimpleMotions]

Koncepcja Mrocznych Elfow ktora została w tym temacie zaproponowana bardzo mi odpowiada :) Do nazw nie da się przyczepić. Szczegolnie podobają mi się te z drzewka wspomagania ;) Mam jednak pytanie związane z siłą ataku oraz ilością HP, celowe było zwiększenie jednego kosztem drugiego?

[Nagash ep Shogu]

[SimpleMotions]

[Athelle]

A ja sie udzielałem przy wszystkim bo inaczej nie potrafię(choć można rzec, ze Wojownicy to w całości mój projekt)

Podstwowe cechy Mrocznych Elfów to własnie małe HP (można by tu dyskotowac czy jako ze zostały wskrzeszone nie powinny miec go wiecej, ale mysle ze droga ktora wybralismy bedzie ciekawsza i oryginalniejsza, najsliniejszy wojownik Mrocznych mialby 195 ptk. zycia) i poteżne obrażenia (1 poziom zadaje 40DMG jak zadna inna jednostka, nie liczac oczywiscie dwupolowych)

[Vozu]

Nie ucieszę was tym, ale o ile koncept jest nawet niezły, to nazwy oscylują od totalnej żenady to totalnej polewy...
Nie żebyście się tym musieli przejmować, ale takie jest moje oficjalne zdanie.

[Vogel]

[Athelle]

Nie myslcie tylko, ze te nazwy powstały od tak bo po co sie nad nimi meczyc. Trwała kilku miesieczna Wojna.

[Vogel]

Którą jak widać nazwy przegrały.

[Athelle]

Vog nie probuj bo Siepacz albo Odrodzony brzmi jeszcze gorzej, nic innego nie znajdziesz. Poza tym ja jestem z tych nazw calkowicie zadowolony. Oddaja charakter postaci i jeszcze sie do nich przekonacie.

[Cethu]

Bo brakowało nam Voza i Voga. Może tak zamiast fajnego komentarza sami byście coś zaproponowali.

[Athelle]

Vozu już sam przyznał, ze mimo ze nazwy mu się nie podobają nie wymyślił by lepszych.

Poza tym brak mi jakiejkolwiek argumentacji z waszej stron ostatnio narzekaliscie, ze ja nie argumentuje czemu nie podobaja mi sie pewne nazwy.

[Saemiel]

Nazwy nie są złe, zważywszy na to, że większość sensownych została już "zużyta". Jedyna dwie jakoś mi się nie podobają. Nocny Słowik (nie wiedzieć czemu z nocnymi elfami mi się to kojarzy :P). Tutaj to ja bym tylko na jakiegoś czarnego zmienił czy coś takiego. No i grabarz. Co jak co, ale grabarz to mi się z walką jednak nie kojarzy. To już lepszy byłby jakiś ciemiężyciel, który przy okazji w nazewnictwie wpasowałby się do reszty. Przynajmniej mnie się tak zdaję.

[Athelle]

Ma prawo Ci sie Nocny Słowik z Nocnymi Elfami kojarzyc bo w sumie to mroczne Elfy pod Opieka Galleana to juz nie te bezmozgie bestie co w BE i kampaniach w ktorych słuzyly Mortis.