Mówiłem wam już, że będzie najprawdopodobniej 7 ras bo w Disciples 3 będzie 7 szkół magii. A zresztą przeczytajcie w tym linku: http://d3.heroes-centrum.com/d3/kuzla.html Tam macie do każdego rodzaju magii przypasowaną rasę.
ja mam nadziej ze wyjdzie 6 rasa i będą to zielono skurzy jakoś tak przepadam z orakami zawsze jak gram w jakąś grę szukam czy nie mam tam rasy orków (przeważnie są to strategie bo w inne to raczej nie gram) a jak jest to przeważnie gram nią a jak niema no to gram innymi
Nie ma co isę łudzić.
Żadnej nowej rasy w Disciples nei bedize, jedynie nowymi będa tylko Nieumarli i krasnoludy, ale to tylko dla noobów co grali tylko w d3.
Ktos wspominal o smokach jako grywalnej rasy - to jest specyficzna jednostka w swiecie fantasy i powinna pozostac neutralna, jako ewenement spotykany w krainie.
Ja się z tym niezgodze.Chętnie bym zobaczył rasę smokow i ich wyznawców.
Oto moja wizja:
Wielbili by Chronosa pierwotnego boga który włada czasem i przeznaczeniem.Smoki były by jednostką dodatkową która miała by wiele poziomów.Reszta jednostek to byli by smoczy wyznawcy , ta rasa stała by na straży równowagi, walczyła by aby zachować wszystko tak jak ma być.Do tej rasy należeli by paladyni czasu, smoczy kapłani, smocze wieszczki.Byli by to elfowie z osobnej linii krwi-nie ci od galleana-byli by najczystszymi istotami nevendar równymi walkiriom i aniołom.Ich najpotężniejszym czarem było by cofnięcie czasu(dana grupa cofa swoją ostatnią akcję i jej efekty).Co o tym myślicie?
AeX [Usunięty]
Wysłany: 2007-07-08, 17:59
Moim skromnym zdaniem najlepiej by było gdyby nową rasą byli zielonoskurzy,istoty fascynujące ale czy ktoś wymyśli awans dla króla orków ????
Mamut, twój pomysł odpada.
Pierwotnym bogiem był Wszechojciec, nikt nei mógł być przed nim.
DO tej rasy nei mogą nalezęć żadne elfy, bo Elfy są tylko jedne, to są istoty którę nei są ze sobą ściśle powiązane, często wiele z nich jest postroinie wyznawców innych bogów, nie moznai ch sebrać raze,.
Po za tym zrobienie z nich spowodowąło by ich osłabienie.
DLa mnei to wszelkie rozwazania o nowych rasach to czysta fantazja. Nei ma co sie oszukiwać bo żadnej z nich nei zobaczymy trzeciej odsłonmie, nawet z dodatkami.
Zawsze mozna pomarzyc Mike XXX. Pozatym skoro odbieraja nam narazie mozliwosci grania Hordami i Klanami dlaczego w dodatkach nie mieliby dodac cos zupelnie nowego. Z drugiej strony 6 ras i ani jedna wiecej. Mysle ze wiecej naturalnych jednostek niz do tej pory byloby wiekszym postepem dla gry.
Co do pomyslu Mamuta to rasa bardzo ciekawa jednak ani klimatycznie ani historycznie nie wpasowala by sie do tego swiata. Pozatym jedyna rasa jaka miala jakikolwiek wplyw na smoki tp rasa Elfow.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Athelle 2008-12-25, 14:50, w całości zmieniany 1 raz
Wiesz Gallean powiem Ci ze ta teoria coraz bardziej mnie przekonuje. Ciemne Elfy dostaly oddzielna szkole magii, ma byc tez cos takiego jak magia Szamanska (czyli ORKI )
Hmmmm jednak jak nad tym pomyslec jakie jednostki w zielonoskorych moglyby sie znalez. Tak duzo tego nie bylo w DII zeby zrobic z tego rase.
Szczegolnie ze w streszczeniu historii swiata Nevendaar, na oficjalnej stronie, w ostatnim zdaniu napisane jest iz Gallean zostal bogiem mrocznych elfow. Wiec napewno spotkamy ta rase w DIII, ale pewnie niepredko ( wg. mnie 2 badz 3 dodatek dopiero)
Co do pomyslu Mamuta to rasa bardzo ciekawa jednak ani klimatycznie ani historycznie nie wpasowala by sie do tego swiata.
Nie kapuje, czemu nie wpasowała by się do klimatu?Zaś na historie można znaleść haka zawsze, np. Chronos był bogiem który stworzył Wszechojca i dał mu moc a następnie wymazał mu pamięć, a gdy Bethrezen stworzył nevendar Chronos stworzył swoją rasę elfów.Może być?
Nie Mamut poprostu mi to calkowicie nie pasuje. Elfy sie opiekowaly Smokami jednak jak slyszymy w buncie Elfow te czasy dawno juz minely. Smoki staly sie samodzielne. Nie widze tu miejsca na jeszcze jeden powrot.
No tak ale w takim momencie taka rasa nie ma nic wspolnego z reszta nacji w grze. Wymysl jeszcze jakis powod do walki dla tej rasy. Wydaje mi sie ze nowa rasa to tylko taka rasa o ktorej juz wczesniej wspomniano bo inaczej zbyt wielkie ryzyko ze nie wpasuje sie.
ta rasa stała by na straży równowagi, walczyła by aby zachować wszystko tak jak ma być.
Jeszcze jakiś powód?Ta rasa wprowadziła by odmiane gdyż walczyła by aby wszystkie rasy były jednakowo silne.Coś takiego w disciples było by bardzo dobrym pomysłem według mnie(jedyna rasa która jest naprawdę dobra).
W takim razie ta rasa zajęła by się teraz odstrzałem elfów które zdobyły przewagę
Wymordowałaby ich armię, aby zmniejszyć ich przewagę.
Całkowicie dobra rasa nie wierze w coś takiego
Taaaa Demonow by nie tkneli bo Demony za slabe co Pyriel. Wydaje mi sie jednak ze ta rasa nie mialaby sensu. Miala by pilnowac rownowagi. Awiec gdzie byla w DI, DII tam tez nie bylo zadnej rownowagi. Nikt nie zaatakowal Hord i Mortis po tym jak zmiotla Klany.
Mamut twoja rasa ma tyle sensu co dziecko Księżniczki Lei i Chewbaccy (czyt. Czubaki)!
A mimo milczenia .dat i StrategyFirst na temat 6 i 7 rasy to Orkowie i Mroczne elfy są chyba najprawdopodobniejszym wyjściem, choc magia szamańska pasuje też do nacji barbarzyńców.
_________________
Fighting for peace is like screwing for virginity...
Ja, jeżeli już to chciałbym najwyżej jedną ową rasę i tylko Zielonoskórych. Żadna inna rasa nie będzie prze zemnie mile widziana chyba, że zaskoczą nas czymś zupełnie nowym, co przypadnie mi do gustu.
Mroczne elfy zdecydowanie NIE !!!
a Barbarzyńcy tym bardziej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum