Wiek: 35 Dołączyła: 28 Maj 2007 Posty: 1560 Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2009-05-29, 18:10
Vozu napisał/a:
GTW bawi się w wyprawianie sesji
*sarcasm mode ON* O boże, daj mi tę moc, moc ustawiania sesji kiedy mi się podoba. *sarcasm mode OFF*
Vozu napisał/a:
cieszy się ze swojego osiągnięcia
A już było, wybacz, chamstwo. Wszyscy przyznają, że to Ty jesteś master of DRPG i z GTW nikt nie uzurpuje sobie uznania za Twoje czyny. A jak Ci przeszkadzamy - żaden problem. Mogę już tego nie tyknąć nigdy więcej, powiedz słowo.
To tak a`propos. A teraz prosta sprawa, mianowicie czemu napisałem to w ten sposób. Wypowiedzi GTW jakie miałem, zwłaszcza od ciebie, R`ed, kręcą się wokół tego co będzie, jak już system zrobimy. Nie widzę w moim poście chamstwa, tylko zwrócenie uwagi na pewien istotny problem. Mianowicie, że ja jestem tutaj w roli wykonawcy, faceta co ma zrobić ten system. System, który ma potem zapewniać rozrywkę głównie GTW, bo ja jej z niego miał nie będę, powątpiewam też, czy userzy podejdą do sprawy tak jak to powiedziałaś, mianowicie, ze ze względu na ograniczona znajomość prawideł mechaniki będą grali niezależnie od tego, jak to wyglądać będzie.
Cała sprawa toczy się ustawicznie wokół tego samego punktu: system ma być zrobiony i basta, chociażby ignorowano zdanie rzeszy użytkowników forum. Wielokrotnie byłem namawiany do totalitarystycznego podejścia do sprawy, ale prawda jest taka, że tutaj jest to droga donikąd. Nie można robić czegoś dla kogoś, nie bacząc na jego zdanie. W takim wypadku ewidentnie mijamy się z celem.
Dodatkowo, usilne i nieznoszące sprzeciwu naleganie, abym to ja prowadził prace nad tworzeniem systemu, także są w pewien sposób pozbawione logicznych podstaw. Komunikowałem problem i chciałem odejść nie ze względu na własne widzimisię, a jedynie sprzeczność rozwiązań. Wiadomo, że nie można robić czegoś porządnie, jeżeli się w to nie wkłada starań. Natomiast w momencie kiedy całkowicie moja wizja nie pokrywa się z oczekiwaniami potencjalnych odbiorców, a raczej z oczekiwaniami osób, które odbiorcami być mają, to tworzenie przeze mnie systemu jest postulatem nieco dziwnym. Jest to niejako obstawanie przy tym, żeby to było zrobione jakkolwiek, nawet jeżeli w jakości byłoby znacznie gorsze od D3.
A jeżeli mamy ignorować oczekiwania, to, jak już mówiłem, tworzenie także jest niezbyt logiczne, bo nikt się tym naprawdę nie zainteresuje. Dlatego chciałem ustąpić na rzecz kogoś, kto ma właściwe podejście, przy czym "właściwe" oznacza w tym wypadku takie, które jest zgodne z wyobrażeniami reszty użytkowników.
Taka jeszcze mała dygresja co do namawiania mnie przez GTW do zignorowania zdania użytkowników: kto tu w końcu jest dla kogo? GTW dla userów, czy na odwrót? Bo moim zdaniem takie podejście, jest z zasady niewskazane...
Wiek: 35 Dołączyła: 28 Maj 2007 Posty: 1560 Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2009-05-29, 18:57
Vozu napisał/a:
R`ed w PW napisał/a:
zrobisz (zrobimy!) DRPG
To tak a`propos.
Kazałabym to leczyć, ale Cię lubię - napisałam to, żebyś nie zaczął stękać, że wg. GTW to wszystko musisz zrobić sam. I założę się, że gdybym napisała "zrobisz" to też byś jęczał.
Vozu napisał/a:
że tutaj jest to droga donikąd
A w drugą stronę widzisz jakiś cel? Bo mi się wydaje, że droga polubowna też "prowadzi donikąd" i dlatego chciałeś odejść. Proponowałam zamordyzm, bo prośbą nie dałeś rady; jako alternatywę.
Vozu napisał/a:
namawiania mnie przez GTW do zignorowania zdania użytkowników
Po pierwsze - nie wszystkich, a ględziołów, co nie mają wiele sensownego do powiedzenia. Ale okej, jak Ci pasuje - GTW to banda skubańców, co leją na innych, sami chcą mieć wszystko, wszystkich, rację, DRPG, turniej i normalnie all your bases belong to us.
R`ed, chyba podchodzisz do tego zbyt emocjonalnie . Słowo "zrobimy" miało wydźwięk notabene bardziej negatywny, bo do tego, że praktycznie całość, poza pewnymi wyjątkami, muszę robić sam, to się przyzwyczaiłem. W sumie z własnej woli przejąłem prace nad systemem, więc to, że jestem w głównej mierze za to odpowiedzialny, nie dziwi mnie wcale.
Bardziej negatywnie odniósłbym się do akcji poszczególnych użytkowników, którzy najpierw proponowali pomoc, a potem obijali się setnie. To mnie denerwowało, bo lepiej jak od razu wiem, że daną część będę robił osobiście, niż kiedy rozplanuję sobie pracę inaczej, bo ktoś ma pomóc, a tymczasem rezygnuje/nie robi/robi z tempem takim, że szkoda gadać.
Do zamordyzmu słówko: to nie jest coś co jest w moim stylu, jeżeli chcecie robić tą metodą, to droga wolna, ale raczej beze mnie.
Mam wrażenie, że z nagłą zaczęłaś mnie traktować jako jednostkę wrogą, narzekająca, zwalczającą GTW itd. Ciekawi mnie przyczyna tej zmiany postawy...
nie wszystkich, a ględziołów, co nie mają wiele sensownego do powiedzenia.
Khem, khem... Słowa (tudzież wyrazy) sensowane, a takie które nie cieszą się akceptacją to jednak jest pewna zasadnicza różnica. Jeśli to jednak było nie do mnie kierowane, to jednak nie ma co przesadnie uogólniać.
Uh... Ale po co te nerwy? Po co sobie zdrowie niszczyć? Zawieśmy prace do końca tej pieprzonej sesji i zacznijmy jak już wszyscy będą wolni. Przecież nie obiecaliśmy, że zrobimy to na Q2 2009...
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Mam wrażenie, że z nagłą zaczęłaś mnie traktować jako jednostkę wrogą, narzekająca, zwalczającą GTW itd. Ciekawi mnie przyczyna tej zmiany postawy...
Bo ostatnie posty maja taki właśnie sens. Przykładowe
Vozu napisał/a:
System, który ma potem zapewniać rozrywkę głównie GTW
jest czymś w stylu ataku na nas. Przypominam że GTW to kilka osób z czego tylko R'ed podjęła się prac tworząc zbrojownię i ja który zawaliłem sprawę jednak nie sam się wyrywałem do tej roboty a zostałem o to poproszony. Nie każdy może poświecić się na tyle na ile by tego chciał lub od niego oczekują. Dodatkowo częste zmiany typowe dla tego projektu wprowadzają zamęt który mnie osobiście już dawno zbił z tropu. Nie rozumiem jednak czemu pretensje zgłaszasz do całego GTW w jaki sposób projektowi zaszkodzili Cethu, Kazgah czy Ancalagon Wszyscy mamy do Ciebie szacunek a ten wybuch bardzo mnie zaskoczył bo akurat po Tobie tego się nie spodziewałem.
GTW to jednak w mojej opinii to bardziej aktywne GTw, a zamiast wysyłać privy do każdego z was z osobna, wysyłałem do R`ed, ale starałem się mówić w taki sposób, jakbym kierował sprawę do całości administracji. Za uogólnienie przepraszam, moja wina.
Nie chcę robić problemu z niczego, ale jak się kogoś o coś prosi, to nie trzeba się koniecznie zgadzać, prawda?
Częste zmiany były akurat typowe dlatego, że starałem się jednak uwzględniać sugestie innych, a także ulepszać rozwiązania stare.
Co zaś się samego wybuchu tyczy, to wynika on z jednej prostej przyczyny, którą już wyłożyłem R`ed w formie metafory, co teraz zrobię publicznie. Otóż, obecnie czuje się nieco jak pisarz, który ma napisać książkę. I wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że ma ona mieć opracowany przez kogoś innego scenariusz, postacie, plan wydarzeń, styl, ramy czasowe, osadzona ma być w ustalonym przez tę osobę świecie, a dialogi mają przebiegać według schematu jej pomysłu...
Mam nadzieję, że oddałem moją sytuację w miarę czytelnie...
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, ale twierdzisz Vozu, że Twoja praca jest li tylko odtwórcza? Ktoś wyrysuje schemacik, a Ty musisz go wykonać krok po kroku? To o to chodzi? Że nie masz swobody w tworzeniu?
Ostatnimi czasy nie przyglądałem się topicowi, sesja chędożona, ale na litość boską - kto tutaj komuś coś narzucał?
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Nassirze, tłumaczyłem to już w pewnym stopniu.
Tak, uważam że schemat mam narzucony. Narzucony poprzez zdefiniowane grono odbiorców systemu, do których, z tego tytułu, winno się dostosować. Jak już mówiłem, robienie tego w inny sposób, czyli ignorowanie ich zdania, jest o tyle dziwne, że zakrawa na obecne działania .dat, a sami wiemy, że nikt ich pozytywnie nie określa.
Dlatego problem raczej nie jest brak swobody w tworzeniu, tylko to, że nadal jestem na stanowisku kierowniczym ( po części z tego powodu, że nie chciano uznać moich poprzednich rezygnacji) mimo, iż nie spełniam podstawowych wymogów do zajmowania takiej funkcji....
Prosiłbym te osoby z GTW które wykazują tak żywe zainteresowanie losami projektu, aby wyznaczyły jakiś termin konferencji (na czacie czy gdzie chcecie) żeby można było te kwestię raz na zawsze omówić. Wątpię wprawdzie, że coś z tego wyjdzie, ale umowa jest umową...
Wiek: 35 Dołączyła: 28 Maj 2007 Posty: 1560 Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2009-07-13, 11:04
Wakacje są, bądź optymistą choć raz, co? Dla mnie każdy termin do godziny 20 jest do przyjęcia (zakładam dyskusję na 2 godziny, o 22 muszę mieć maszynę na OFFie).
Na wczorajszej konferencji uzgodniono doniosłe zmiany w systemie. Zacznijmy od koncepcji systemu, nawiązującej do tej "rewolucyjnej", jednak nie w pełni.
Nowe założenia systemowe:
-głównym celem systemu będzie opis mechaniki dotyczącej walk, ponieważ standardowa rozgrywka na poziomie fabularnym i tak sprowadza się w głównej mierze do storytellingu bądź sposobów blisko z nim spokrewnionych. Niemniej jednak zostaną opisane skille niebojowe (fabularne, czy jak kto woli to nazwać)
-system walki zostanie znacząco uproszczony w stosunku do poprzednio proponowanych, najprościej mówiąc stanowił będzie nieco bardziej rozbudowaną wersję tego z Disciples`ów 1 i 2. Skille bojowe będą zatem najczęściej alternatywnymi formami ataku (najczęściej, nie zawsze).
-karta postaci będzie rozszerzoną o atrybuty i skille kartą jednostki (mówię tu o rozpisanych statystykach jednostek, takich które występują w Disach). Myśl zapewne wielu obmierzła, ale przypominać to będzie kartę bohatera z Disa 3 (a przynajmniej to co zaprezentowano na screenach)
-ostatecznie rezygnujemy z klas, grupując zdolności w drzewka tematyczne. Będą one ogólnodostępne, jednak pozostawione zostaną rozsądne ograniczenia (rasa i frakcja będą wpływać na możliwość wyboru konkretnych grup lub zdolności, niektóre grupy będą się wzajemnie wykluczały, np. nie można równocześnie posiąść umiejętności Wartownika i Obrońcy Gaju)
-oprócz typowych ras wprowadzone zostaną też podrasy/pseudorasy, które definiujemy jako rodzaje istot nie stanowiące biologicznie odrębnego gatunku, jednak na tyle unikalne, że dysponują specyficznymi dla siebie umiejętnościami i właściwościami
Te założenia to nie propozycja tylko oficjalne wytyczne. Mogą ulec zmianie, jeżeli społeczności się nie spodobają, ale tylko i wyłącznie wtedy, kiedy rzeczona społeczność zaproponuje i opracuje nowe rozwiązania dla konkretnego punktu/punktów.
A czegoś takiego się nie spodziewam, bo wasze obiboctwo jest wręcz legendarne. Moim błędem było otwieranie się na wasze zdanie w stopniu tak dużym, jak to poprzednio miałem w zwyczaju. Postaram się naprawić to niedopatrzenie.
W związku ze zmianami dokonano następujących korekt w dziale:
Usunięto tematy "Nowe rasy", "Rewolucja", "Specjalne dziedziny dla ras", "Odporności", "Magowie u Górskich Klanów", "I...akcja!", "Drzewka" oraz "Krasnoludzki berserker" ze względu na zdezaktualizowanie się ich.
Usunięto tematy "Zdolności", "Walka", "Skilli rozwój", "Mechanika, atrybuty etc", "Rasy" gdyż zostaną zastąpione nowymi.
Usunięto temat "Morale i rany a skuteczność bojowa" ze względu na zmiany w systemie walki.
Usunięto temat "Nowy chętny do pomocy", gdyż był absolutnie zbędny (powinienem go wykasować dawno temu....).
Tematy ras zostały skasowane a umiejętności przeniesione do archiwum....
Ostatnio zacieśniam współpracę z Elledanem, więc tak jak ja dopomagam mu z planszówką, tak on robić będzie także przy tym projekcie....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wszyscy mamy do Ciebie szacunek a ten wybuch bardzo mnie zaskoczył bo akurat po Tobie tego się nie spodziewałem.
