Einar, nie mogą dać takiej jednostki imperium, ponieważ imperium jest rasą mocną w walce bezpośredniej. Nieumarli maja mago-łuczników dlatego, że są rasą przodującą w magii. uwaga michrza jest akurat słuszna, obniżoną inicjatywę trzeba teraz rekompensować osłabieniami, których martwiaki mają na szczęście dość dużo.
Nie chodziło mi o jakieś bóg wie co, jednostka 4 poziomu z dmg powiedzmy 70 (na jednego przeciwnika!) nie byłaby wcale aż taką przesadą. I tak mało kto by ją brał (bo Biały Czarodziej lepszy, a IZ wcześniej dostępny), ale chociaż nikt by nie narzekał, że 2 czy 3 Upiory mogą rozwalić (prawie) dowolną armię Imperium. Niby jest czar odporność na śmierć, ale dopiero na 5 poziomie
Ale nie rozumiesz idei. Każda rasa ma jakaś gałąź albo cechę lepiej rozwiniętą. Imperium ma wojów wielu rodzajów i zastosowań, Hordy mają magów maści najróżniejszej, Elfy są niedościgle gdy chodzi o łucznictwo, Karasie są twardsze niż ktokolwiek inny, oraz mają dobre ataki wręcz, a Legiony przodują w dwupolowcach. Twój pomysł dania Imperium maga uderzającego w jeden cel jest słaby, ponieważ niszczy ten rozkład sił, a do tego jest sprzeczny z balansem. Bo imperium ma szybkiego uderzacza i jest nim zabójca. Nie wiem czy zauważyłeś ale każda rasa ma łucznikowate jednostki tylko w jednym drzewku, nigdy w dwóch.
Co mi po Władcy Żywiołów, jeśli zanim cokolwiek przyzwie, to Śmierć już go zabije. Trzeba po prostu mieć napakowanego Arcymaga, bez tego ani rusz.
Rozumiem, że Imperium ma najlepszych wojowników (wiem, wiem, subiektywna opinia), chodziło mi po prostu o nieco lepsze zbalansowanie gry. Jeśli na Multi (w podstawce) walczy Imperium z Hordami, to jeśli nikt nie bawi się w importy, a gość od umarlaków weźmie gałąź Upiora, to ludzie nie mają żadnych szans
Buffki, pocharatanie zaklęciami obrażeniowymi, kule/talizmany u dowódcy.... balans jest w grze, balans to nie jest to samo dla każdego, balans to są równe szanse pod ogólnym względem, ale nie oznacza to, że nie można zróżnicować ras....
NBo i facet ma gałąź śmierci, tak? To ja biorę na tyły arcymaga, uzdrowiciela na jedną jednostkę i maga, używam przed walką wszystkich czarów na pancerz i inicjatywę, oraz zwiększaczy ataku... i śmierć jakoś tak dziwnym trafem przestaje być taka super skuteczna....
Nikłe :] Stąd też konieczność używania złodziei, czarów na mapie strategicznej, przyzwańców atakujących żywiołami etc. Zanim zaatakowałbym taka drużynę, wpierw przywaliłbym czarami ofensywnymi, potem wrzucił na siebie jakieś wzmacniające, miksturki itd, dopiero potem uderzał, w końcu na tym gra polega - na planowaniu i pokonywaniu przeciwności.
Śmierć ma INI 60 w PG, w BE obniżono jej tą zdolność zdaje się do 40.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
wiem i dlatego uważam że dobrze to zrobili osłabiając śmierć.... Undeadzi maja aż dwa drzewka które dochądzą do 4 poziomu w tym wojownicy i magowie!!! a dziwne że nikt nie używa tych smoków... poza tym osłabienie undedów jest słuszne bo tak są zbytnio dziani patrząc choćby na linię wojowników a o liszach nie wspomnę
Smoków raz używałem, ale stwierdziłem, że to większego sensu nie ma, słabe INI, dwa pola... Wolałem wrzucić na to dwie inne jednostki, które zadawały o wiele więcej obrażeń i to dwóch rodzajów. Smoki sprawdzają się w obronie miast jako blokerzy. Na upartego na początkach misji też, gdy nie ma jednostek z wysokim HP, które można postawić w pierwszym rzędzie.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Nio właśnie nikt nie używa!! to zamiast rozwijać tak drzewko magii bądź wojowników mogli sie skupić na nich wlaśnie a nie zostawili je tak bez niczego...
Każda z pozostałych nacji używa wszystkich drzewek a tylko Hordy opierają sie na 3:
wojach, magach i na paralizatorach... Dlatego słusznie osłabiona śmierć może wtedy ktoś sie zastanowi nad smokami...
Każda z pozostałych nacji używa wszystkich drzewek a tylko Hordy opierają sie na 3:
Eeee ja u legionów nie używam drzewka wojowników. Rozwiniecie drzewka smoków (czy jak woli Qumi smokopodobnych istot nie będących smokami) az nadto przypakowałoby tą rasę, zauważ że drzewko magów mają najpotężniejsze ze wszystkich ras.
Taka idea z grubsza fakt faktem, że drzewko wojów jest spore, może nawet zbyt dobre, ale ja się kłócił nie będę a smoki... smoki nadają się do miast tylko. Coś pozieją, przy okazji zasłaniając dostęp do 1-2 duchów... Za dużo dobrych drzewek zniszczyłoby całkowicie balans...
Trzymaj się z dala od Arcywampirów i Liszy! To może osłabimy jeszcze jednostki leczące u Imperium, co? Magowie to trzon nieumarłej potęgi, nie można go osłabiać!
jedyną rzeczą jakiej zmiana wspomogłaby balans gry to modyfikacja paraliżu u Widmowego tak by działał przez jedna turę lub jej usuniecie wszak jest w Hordach specjalna jednostka paraliżująca.
Ej, theodred, co ty za głupoty pitolisz? Jedną jednostkę?!
To ja mam pomysł. Imperialni uzdrowiciele lecza jedna jednostkę, a magowie legionu atakują też jedną. Fajnie? No chyba nie. Cień nie ma racji bytu bez paraliżu wielu jednostek. ak samo widmowy staje się znacznie słabszy bez paraliżu, musiałby mieć więcej pary w łapach albo wytrzymałości w kościach, a i tak przestałby być tak fajną jednostką...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum