[Dzisiaj 15:29] Saemiel: Ja tam za CS nie przepadam. Z FPSów to tylko Gears of War (no to nie jest do końca FPS, bo kamer zza postaci jest,) no i Crysisa. SZkoda tylko, że żadna z tych gier na moim złomie nie chodzi.
[Dzisiaj 15:58] Sandro: Ja tam CS'a lubię, fajna gierka zwłaszcza mapę train bo tam fajnie się kampuje.
[Dzisiaj 16:13] Saemiel: Właśnie za kamperów nienawidzę CSa. Jak już gram to tylko na de_dust.
Ja ogólnie nie lubię kampić, choć niekiedy muszę. Kamperzy nie są aż tacy źli na nich zawsze staram się mieć pod ręką granat. Gorzej chiterzy. A najlepiej to grać w jakiejś znajomej grupie w kilku, uczciwie, wesoło
--
Wolę de_dust2 i de_aztec, mam też jedną fajną własną (tzn sam zrobiłem) mapę na której morduje boty ^^
Na boty Desert Eagle + AWP + FMJ + Kevler jest nieomylny.
Dowód na moim filmie:
http://pl.youtube.com/watch?v=hgCUOCU7URk
_________________ Allemon
(-) Z Łaski Wszechojca, Wysoki Komisarz ds. Administracji, Porządku, i Konserwacji Jedynego Słusznego Forum
Ja właśnie najbardziej lubię grać antyterrorystami na mapie train, bo jest tam super dach do kampienia, raz 5 pod rząd tam ustrzeliłem .No i lubię też ciężki karabin maszynowy, super zabawka. No i jeszcze fajne jest połączenie pistolet + tarcza, świetne wsparcie dla innych, zatrzymujesz się w ciasnym przejściu i inni marnują na ciebie naboje, gorzej jak snajper ci w szybkę trafi.
Zacznijmy od tego, że wymieniony wyżej GoW to gra TPP (third person perspective), dlatego też akcja jest tam ukazana tak, a nie inaczej. Poza tym nie wyobrażałbym sobie tego tytuły jako FPS, właśnie dzięki widoku zza plecy postaci akcja jest bardziej filmowa (co było zabiegiem producentów tytułu).
Jeśli chodzi o FPS'y sieciowe swego czasu pocinałem amatorsko w America's Army 2.6 (a poza online w pracowni informatycznej, gdzie były kompy, na których grało się w A's A przez lan ^^ ). FPP jak CS czy Quake nigdy mnie nie przypadły do gustu (zbyt "intensywne" jak dla mnie), ale w Unreal Tournament (pierwszego jak i 2004) pogrywałem w singlu z al z niemałą przyjemnością (tym bardziej, że al radziła sobie tam nierzadko lepiej ode mnie samego).
Z innych FPS'ów wypada dodać Medal of Honor: Allied Assault (którego to nigdy nie ukończyłem), Call of Duty 1 i 2 (no to jest klasa - krótkie, fakt, ale żaden inny "drugowojenny" FPS nie dostarczył mi tyle frajdy z rozgrywki). Poza tym Iron Storm, gra której akcja toczy się w alternatywnej wersji wydarzeń po pierwszej wojnie światowej (którą wygrali Niemcy). Całkiem ciekawy tytuł.
Do mojej listy dodam jeszcze Battlefield 1942, też grany w singlu. Największa frajda to oczywiście złapanie pierwszego z brzegu czołgu i jazda na wroga ^^
Z podobnych do BF dodam Star Wars: Battlefront 1. Tu również grałem w singlu, choć nie pamiętam czy zakończyłem kampanię (wydaje sie, ze jednak nie).
FPS, którego chętnie bym ukończył - Star Wars: Republic Commando. Grałem w demo, kiedy pierwszy raz było zamieszczone w cover'ze CD-Action, niestety pełnej wersji też nie ukończyłem, ale jak się dorwie i znajdzie nieco wolnego czasu na pewno będzie miło.
O, byłbym zapomniał o dość istotnym tytule, a mianowicie - Red Faction. Też zdaje się, że gry nie ukończyłem.
Serious Sam First Ecounder i Second Ecounter - zaliczone. Halo 1 - również. Painkiller z dodatkiem - not yet. Chrome - chyba spasuję. SWAT 4 - doszedłem na normalnym poziomie trudności do przedostatniej misji (w której ginąłem z moim składem, tutaj al plus losowe rozmieszczenie przeciwników najbardziej dawało mi w kość).
FPS'y/FPP w które bym chętnie zagrał w wolnym czasie (i gdybym je miał na stanie) - SW: RC, CoD 4, można by spróbować zmierzyć się z Half-Life i Unreal, poza tym H-L 2 i S.T.A.L.K.E.R.
Jak pisałem GoW nie jest FPSem.
W CSa nie gram u siebie tylko u kumpla na zmianę, bo ja mam za słabego neta na coś takiego. Z Cheaterami problemów nie ma, bo gram na Steam'ie. Ja praktycznie nigdy się nie kampię chyba, że już za bardzo wyboru nie mam.
Co do Crysisa, no cóż gra świetna. Najlepszy FPS w jakiego grałem. Opcję kombinezony są świetne. Na początku głównie używałem niewidzialności (która jest najużyteczniejszą z umiejętności), później jednak zacząłem używać innych umiejętności. Zwyczajnie gra stała się przez to ciekawsza. W żadnej innej grze zabijanie z bliska nie daję tylu emocji. Raz udało mi się zabić 6 osobowy odział z pięści na jednym podejściu. Satysfakcja po tym była ogromna. Inne ciekawe rzeczy to przykładowo shotgun + maximum speed. Na maksymalnej szybkości biega się szybciej niż samochód jeździ, ale bieg ten będzie trwał bardzo krótko. Wpadanie na oddalony odział z shotgunem też jest niezwykle satysfakcjonujące.
Ebenezaer wypominał Qauke. Też bardzo dobry FPS. To tempo rozgrywki jest po prostu genialne. Unreal nie przypadł mi do gustu, bo jest zwyczajnie za wolny. A pojazdy tylko mnie wnerwiają.
W CoDa 2 grałem i spodobał mi się, oprócz misji czołgowych. Trochę na siłę wepchnięte. No i dodam, że naprawde ciekawie to dopiero na Veteranie się gra ;)
jeżeli chodzi o cs to tylko terro i tylko skin nerda XD
także nie znoszę snajperów bo mam wadę wzroku i przez to jestem użytkownikiem szotganów... idzie mi w nich na tyle dobrze że jestem często pierwszym celem i często dostaje bany bo za dobrze gram chyba w mojej okolicy są tylko cienkie bolki...
Raczej cienkie bolki, bo jak ktoś lata z shotgunem to się go szybko zdejmuję. Taki ktoś w ogóle nie ma prawa podejść, no chyba, że się przyczai, no albo się prowadzi wymianę ognia z kimś innym. A ja jeszcze zapomniałem powiedzieć, że oprócz de_dusta uwielbiam planszę poolday.
Wiek: 35 Dołączyła: 28 Maj 2007 Posty: 1560 Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2008-07-14, 20:59
Geez, ja się w CSa nie łapałam, ale moje rodzeństwo (młodsze i starsze) swego czasu wymiatało w to srogo. I wszystkich na łeb biła Młoda - do czasu aż jeden z braci kupił sobie lepsze słuchawki i słyszał jak się skrada
Wiek: 36 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 598 Skąd: Afterfallowe góry
Wysłany: 2008-07-14, 21:14
Half - Live 2 przede wszystkim! Genialna gra! Ośmiele się stwierdzić że zadna gra FPP nie miała lepszego singla!
No i oczywiście AVP 1 jak i 2, obie części miały wspaniały klimat!
A tak poza tym, to większość tego co Ebenezer Meshullam wymienił
_________________ Piwo to moja droga do oświecenia!
... a poza tym uważam, iż .dat należy zniszczyć!!! Więc.. DAJ KAMIENIA!!
Uwaga na Kleofasa co tu hasa z kąta w kąt!!
Half - Live 2 przede wszystkim! Genialna gra! Ośmiele się stwierdzić że zadna gra FPP nie miała lepszego singla!
liczysz z epizodami czy bez ?
Saemiel napisał/a:
Raczej cienkie bolki, bo jak ktoś lata z shotgunem to się go szybko zdejmuję. Taki ktoś w ogóle nie ma prawa podejść, no chyba, że się przyczai, no albo się prowadzi wymianę ognia z kimś innym.
mam dobrą technikę... no i to co wymieniłeś...
no i oni są raczej średni... nie fanatycy ani nie słabeusze...
No i oczywiście AVP 1 jak i 2, obie części miały wspaniały klimat!
Obecnie może i bym się skusił, ale prawdę przyznawszy pewnie nie raz dostałbym zawału podczas gry. Horrory i gry z elementami horrorów to nie mój typ (jestem jednak zbyt wyczulony/wrażliwy na takie rzeczy ^^' ).
Wiek: 36 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 598 Skąd: Afterfallowe góry
Wysłany: 2008-07-14, 23:51
Cytat:
Obecnie może i bym się skusił, ale prawdę przyznawszy pewnie nie raz dostałbym zawału podczas gry. Horrory i gry z elementami horrorów to nie mój typ (jestem jednak zbyt wyczulony/wrażliwy na takie rzeczy ^^' ).
E tam. Alien jest straszny tylko za pierwszym razem (zwłaszcza jak grasz po 24tej, w całkowitej ciszy, i z zgaszonym światłem..... Kilka razy na fotelu podskoczyłem ). Potem pamiętasz wszystkie straszne momenty, i wiesz z której strony zostaniesz zaatakowany Jedynka byłą straszniejsza (albo byłem młodszy to się bardziej bałem ). Dwójka jest całkiem milusia. A i jedynka uszła, zwłaszcza jak sobie pościsz jakiś metal, to idziesz jak terminator! Ach jakiem młodym krasnolud był, tom się i bał ("Sajlent Hil"l wymiata! Ale to TPP). Stare dobre czasy!
_________________ Piwo to moja droga do oświecenia!
... a poza tym uważam, iż .dat należy zniszczyć!!! Więc.. DAJ KAMIENIA!!
Uwaga na Kleofasa co tu hasa z kąta w kąt!!
Ja grałem w F.E,A,R. Wyskakująca Alma potrafi przestraszyć, ale fabułe gry rozszyfrowałem w 1/4 gry. Ale to akurat dlatego, że była bardzo, ale to bardzo podobna do innej gry (fabuła, nie gra), Parastise Eve. No i końcówka całkowicie zwalona.
Mówię o F.E.A.R bez dodatków jakby co.
Od siebie dodam - Killzone, Killzone 2 - swietne fpsy, szczegolnie KZ2 gdzie multiplayer po prostu miodzio.
Operation Flashpoint 2 Dragon Rising - zapowiada sie genialny taktyczny symulator zolnierza na polu walki...
Coz, kwestia gustu. Nie zebym byl jakis zlosliwy, ale tytuly ktore wymieniles, to dla mnie s.h.i.t.y ( eeeh Red, widze ze ostro dzialasz :P ). Anyway, mamy naprawde spory wybor, bo to chyba aktualnie najpopularniejszy gatunek gier ( a na konsole to wychodzi prawdziwe zatrzesienie fps'ow). Wiec kazdy znajdzie cos dla siebie, a o gustach nie wypada rozprawiac, prawda? ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum