W ogóle powinien otrzymywać punkty doświadczenia tylko i wyłącznie za udane akcje, to byłoby logiczne - więcej udanych akcji, większa wprawa w ich przeprowadzaniu.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Bardzo dobry pomysł Nag, wraz ze wzrostem poziomu, złodziej mógł by zyskiwać dostęp do coraz lepszych umiejętności, ale to wykluczało by kierunek mistrza gildii
Niekoniecznie. Złodziej Mistrza i tak miałby więcej na początku, więc sprawa wyglądałaby tak:
(zwykły złodziej): trochę zdolności-> dużo zdolności
(złodziej mistrza): dużo zdolności->jeszcze więcej zdolności
Wydaje mi się, że skoro zwykłego dowódcę będzie można ubrać w różne części zbroi, które będą widoczne, dla złodzieja również wymyślą jakieś bronie itp...
Niekoniecznie, na błędach też się człowiek/nie-człowiek uczy.
Odnośnie uwagi R'ed - w świecie Nevendaar coś takiego dla Złodzieja jest awykonalne, bo w przypadku spartolenia roboty ginie, więc nie ma szans nauczyć się czegoś nowego. Zastosowanie Twojego rozwiązania oznaczałoby użycie rzutów na szanse ucieczki, a to nadmiernie komplikuje rozgrywkę.
Koniec tego offtopu. Tą dyskusję można jednak kontynuować w specjalnie przeznaczonym temacie o złodziejach w DIII. (VHS)
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Ostatnio zmieniony przez Vogel 2008-12-20, 09:11, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 29 Dołączył: 05 Lut 2009 Posty: 18 Skąd: Rio
Wysłany: 2009-02-08, 11:34
A moj pomysl jest taki:
czasami w kampaniach dostajemy jakies nierasowe jednostki, dowodcow.
Dlaczego oni nie mogliby awansowac tak jak rasowi - dowodcy zdobywac umiejetnosci a jednostkom budowac (np:wczesniej zaprojektowane) budynki.
A jesli uwazacie ze to strata pieniedzy na budynki dla jednej postaci to przeciez u najemnika czesto sa ciekawe jednostki ktore wzielibyscie ale ale nie rozwina sie tak jak normalni. a zeby nie musiec specjalnie pedzic do najemnika mozna przeciez stworzyc karawany tak jak w HoMM bezposrednio do stalicy i miast
Wiek: 29 Dołączył: 05 Lut 2009 Posty: 18 Skąd: Rio
Wysłany: 2009-02-08, 12:29
Moznaby budowac na jakichs "dzialkach" albo po prostu rozbudowac stolice.
Pozatym chyba kazdy to zauwazyl ze widok jest z ukosa wiec wdiac tylko jedna strone stolicy. Druga tez moznaby zabudowac
_________________ Leave out all the rest
Paweł H. [Usunięty]
Wysłany: 2009-02-08, 14:15
Życzenia? Hmmmm, chciałbym żeby cały kryzys skupił się na Akeli. A wtedy blizzard wykupiłby prawa do Disa 3 i każdy byłby zadowolony
[quote] blizzard wykupiłby prawa do Disa 3 i każdy byłby zadowolony /quote]
Narzekalibyście na grafikę. Wszystkie nowe gry blizzarda maja, jak to ja mówię WoWową grafikę.
_________________
Paweł H. [Usunięty]
Wysłany: 2009-02-08, 14:45
SCII może i jest cukierkowy ale nie Diablo3. To znaczy na początku też się czepiałem, ale twórcy zapowiedzieli że w raz z postępami w grze będzie coraz mroczniej. A Blizz spełnia obietnice, nie to co .dat. Poza tym klimat pierwszego Diablo był dark, natomiast SC-nie. I co myślisz że tak nagle przeskoczyliby ze świata mroku w krainy rodem z bajek dla dzieci?! Weź no człowieku...
Jak już pisałem chciałbym w grze zobaczyć nowe jednostki w drzewkach. Nie w miejsce starych, lecz po prostu , aby drzewo uległo rozwojowi. W D2 maksymalny poziom jednostki związany ze zmianą jej wyglądu to 5. Co byście powiedzieli gdyby w każdej gałęzi dołożyć po jedną postać? Dla mnie bomba. Niestety to nic innego jak pobożne życzenia. Przynajmniej w przypadku studia z jakim mamy do czynienia.
przeciez tak podobno ma byc ze drzewka beda wieksze
Poczytałbyś nieco wiadomości zamieszczonych na forum. Są już znane wszystkie jednostki jakie będą w DIII i nie ma żadnych nowych, brakuje też sporo starych.
Myślę,że dobrym pomysłem byłoby wprowadzenie alternatywnych rodzajów działań jednostek.Np.Mag może wybierać czy zaatakować jedną jednostkę zabierając 30 HP czy zaatakować obszar 2/2 heksy zabierając wszystkim na tym obszarze 10 HP.To by wprowadziło więcej strategii do gry przez co walki były by ciekawsze i wymagały więcej myślenia.Oczywiście to by wymagało wiele pracy i pomysł jest "niemożliwy" do realizacji,no ale cóż,pomarzyć zawsze można
Co jak co, ale akurat to, że jednostki w HoMMie V czasem mają różne skille to chyba najlepsza rzecz jaką w Herosie dodano. Zresztą, ogólnie rzecz biorąc, to takie rzeczy nie są żadną nowością, wszak genialne taktyczne RPG na konsolach na czymś takim bazują i to można się tłumaczyć, że to z nich się to zapożyczyło.
Dołączyła: 05 Sie 2008 Posty: 49 Skąd: ks. Mazowieckie
Wysłany: 2009-06-06, 12:01
A propos bitew i zmian zw. z możliwością ruchu to takie prośby, żeby nie było możliwości latania bezkarnego po mapie bitwy, bo to kij i w ogóle. Lepiej byłoby wzorować się na Age of Wondersie, gdzie są różniaste jednostki ze źródłami ataków, gdzie niektóe mogą używać tylko specjalnych zdolności a przejście obok przeciwnika oznacza jego atak. Dodatkowo fajnie byłoby uwzględniać podłoże w sensie trójwymiarowości jak i podłoża. Na pustyni gargulce by były mało mobilne bo zapadywały się w piaski, piechurzy musieliby poświęcić więcej ruchu na wejścia na wzniesienia zaś łucznicy z wzniesień mieliby większy zasięg. A taka badziewne pole bitwy podobne do homma niech sobie wsadzą w Wołgę i tyle.
_________________ "Miecz prawa bowiem tylko złemu szkodzi"
Jak Kochanowski
"Dzieło zniszczenia w dobrej sprawie jest święte, jak dzieło stworzenia"
Adam Mickiewicz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum