1. Paralizatory
2. Jednostki odporne na oręż
3. W przypadku ścieżki Templariuszy ochrona przed żywiołami
4. Wysoka inicjatywa Upiorów (+ ochrona przed orężem)
Jednostki leczące Imperium zejdą z tego świata, nim zdążą zipnąć.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Tylko że np taki sobie Inkwizytor jest odporny na paraliż Poza tym wspominasz tylko o jednostkach, które osłaniają tyły a a ktoś musi je osłaniać gdzie templairiusze itp. nie pociągną długo jeśli przed sobą mają paladyna itp.
Jasne Pete, tylko kiedy Imperium w armii będą mieć Paladyna, to w wojsku Hord powinien się znajdować już na wyższym od standardowego poziomu Mroczny Władca, który powinien dorównywać konserwie swoimi statystykami.
Nie wyciągnąłeś wniosków z mojego poprzedniego postu. W momencie, kiedy Imperium dostanie upragnionego Paladyna, Hordy będą mieć Mrocznego na poziomie, który dorównywałby dmg Paladynowi. Hmm, chociaż nie. Zerknąłem teraz na ilości PD wymaganych odpowiednio dla tych jednostek w ich drzewkach i jeśli miałoby dojść do starcia, to Paladyn miałby jednak przewagę. W czasie kiedy Imperium nabyłoby tą jednostkę, Mroczny zdobyłby (jeśli po drodze obydwa składy otrzymywałyby taką samą ilość doświadczenia) jeden lvl więcej także miałby te 210 (220?) HP, dmg niewiele więcej jak 80. Bez symulacji spekuluję, że przy wszystkich celnych trafieniach konserwa wygrałaby, ma większe obrażenia i pancerz dzięki któremu w PŻ dorównuje (a nawet nieco przewyższa) żywotność Władcy.
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2009-02-26, 15:00
Pete napisał/a:
Tylko że np taki sobie Inkwizytor jest odporny na paraliż
Jedna jednostka odporna na paraliż w Imperium. Tym chciałeś zaszpanować?
Wydaję 3 tys. na wilkołaki z tyłu stawiam królową liszy i imperialni leżą. Nim ich magowie zdobędą odpowiedni poziom zostaną rozgromieni, a kiedy już uzyskają to wilkołaki i królowa będą na tyle potężne że imperium popłacze se.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
O, rly?
Siła (obrażenia +10%) vs. Klątwa Nygraela (obrażenia -15%)
Zwinność (inicjatywa +10%) vs. Zgroza (inicjatywa -33%)
Święta Zbroja (pancerz +20) vs. Rdza (pancerz -50)
Święta Siła (szansa trafienia +20%) vs. Dotyk Mortis (szansa trafienia -20%)
Wezwanie do broni (obrażenia +33%) vs. Zgnilizna (obrażenia -33%)
Vozu, chodzi mi o to, że czary wspomagające są ogólnie lepsze od przeszkadzających, bo co mi po przeszkadzaczu, jeśli wróg schowa się do jakiejś mieściny? Poza tym mogę w jednej turze (na jednym rzuceniu czaru) zaatakować do 4 drużyn (chyba każdy przyzna, że mistrz magów to najlepszy typ władcy dla imperium), a taką klątwę muszę rzucać na każdą armię z osobna
Nagash, jeśli chodzi o szanse Imperium w walce z Umarlakami, wcale nie napisałem, że są duże. Uważam, że są bardzo małe. Tylko stwierdziłem, że imperialnymi fajniej łazi się po mapie
A, i może mi ktoś wytłumaczyć, jaki jest sens wybierania ścieżki templariusza w walce z imperium? Rozumiem, Klany mają olbrzymów, Legiony gargulce, a co ma Imperium? Białego Czarodzieja? Wybaczcie, ale on nawet nie zdąży się ruszyć, jeśli go zmory dopadną
Używaj opcji edycji postu jeśli chcesz coś dodać do wypowiedzi. Następnym razem nie będę się bawił w spajanie ich tylko skasuje a Ty otrzymasz osta. (VHS)
_________________ excellence is a state of mind
Ostatnio zmieniony przez Vogel 2009-02-26, 15:56, w całości zmieniany 4 razy
Tylko zanim MachaK uzbierasz te trzy tysiące na wilkołaki + na budynek, to trochę czasu minie. W tym czasie imperialny zyska dużą przewagę. A nawet jeśli jej nie wykorzysta, to i tak może wygrać. Do przodu bierze dwóch giermków, którzy spokojnie powinni awansować do rycerzy, z tyłu adepta (może nawet maga) i mag dowódca. Przód cały czas się broni, bo i tak wilkołaków nie zaatakują. Natomiast druga linia atakuje. Nawet, jeśli lisza królowa będzie miała wysoki poziom, nie da rady sama dwóm magom. Umiera ona w drugiej turze, a i wilkołaki mają dużo życia odebranego. Dalsza walka to tylko formalność.
Ps; Einar, używamy opcji "edytuj"...
Wiszu, jak zwykle zapominasz o paraliżu... Dlaczego każdy pisze tak jakby paraliż nie istniał?! Przecież wilkołak starczy jeden albo dwa, bo i tak blokują natarcie przednie, więc na tył można sobie sprawić nawet i dwa cienie, a wtedy to panocku nie pogadasz, niewiele się też pobronisz...
O, rly?
Siła (obrażenia +10%) vs. Klątwa Nygraela (obrażenia -15%)
Zwinność (inicjatywa +10%) vs. Zgroza (inicjatywa -33%)
Święta Zbroja (pancerz +20) vs. Rdza (pancerz -50)
Święta Siła (szansa trafienia +20%) vs. Dotyk Mortis (szansa trafienia -20%)
Wezwanie do broni (obrażenia +33%) vs. Zgnilizna (obrażenia -33%)
Vozu zapominasz o jednym kiedy rzucisz swoje czary osłabiające na niego to działają one tylko do końca Twojej tury. Kiedy rzuci się czary ochronne to działają one w tej turze ale także podczas ruchu przeciwnika.
Gdy w oddziale Hord będą same Zmory a nie walczą ze sobą odziały z nabitymi poziomami (ponad te dostępne w drzewkach) to Imperium ma marne szanse gdyż Magowie szybko zmieniają się wtedy w adeptów.
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2009-02-26, 16:00
Wiszu89 napisał/a:
Tylko zanim MachaK uzbierasz te trzy tysiące na wilkołaki + na budynek, to trochę czasu minie. W tym czasie imperialny zyska dużą przewagę.
Jakbyś czytał temat to byś wiedział, że rozmowy tutaj są na płaszczyźnie teoretycznej czyli "Co by było gdyby..." i przyjmujemy, że jeżeli Imperium ma wojowników poziomu 1000 to i Hordy mają wojowników poziomu 1000. Jak moja propozycja ma 3 wojowników + dowódcę to i twoja armia powinna wystawić 3 wojowników + dowódcę. Jak ty wystawiasz 2 wojowników + czaromiotacza + dowódcę to i ja wystawiam 2 wojowników + czaromiotacza + dowódcę.
Inna paplanina jest po prostu stratą czasu i wysiłku umysłowego...
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Vozu zapominasz o jednym kiedy rzucisz swoje czary osłabiające na niego to działają one tylko do końca Twojej tury. Kiedy rzuci się czary ochronne to działają one w tej turze ale także podczas ruchu przeciwnika.
No właśnie nie zapominam. Po prostu padła teza "Imperium ma lepsze czary" a ja użyłem kontrargumentu opierającego się na liczbach. Z których jasno wynika, że jest kilka procent przewagi u Hord.
Pete, co z tego, że będziesz miał Paladyna vs Mroczny Władca na lvl 4, skoro będę miał wówczas Odcień? Co Ci po pancerzu, skoro mogę walnąć Rdze z pierwszego poziomu?
Eee, powtarzam się po Vozu.
W każdym bądź razie z Klanami ciut jest trudniej, bo jak Odcień nie trafi Druidki/Arcydruidki, to ta może zdjąć paralusz i wówczas może być interesująco.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Taka zabawa... co z tego ze będziesz miał to jak ja mogę mieć to. Nagu co z tego, ze będziesz miał odcień jak ja będę mieć dwóch Imperialnych zabójców(Albo Tropiciela i Imperialnego Zabójce) i twój Odcień będzie mogl sobie popatrzeć na własna śmierć.
Wiszu, jak zwykle zapominasz o paraliżu... Dlaczego każdy pisze tak jakby paraliż nie istniał?! Przecież wilkołak starczy jeden albo dwa, bo i tak blokują natarcie przednie, więc na tył można sobie sprawić nawet i dwa cienie, a wtedy to panocku nie pogadasz, niewiele się też pobronisz...
Nie zapomniałem, tylko podałem optymalny skład na drużynę trzy wilkołaki + lisza królowa.
W takim składzie problemem moze być tylko Lisza królowa. Na wilkołaki wystarczy jakikolwiek mag z tak małymi obrażeniami i marnym poziomem HP nie mają szans przebić się przez pierwsza linie Imperium i jedynie czekają na zgon.
Jakbyś czytał temat to byś wiedział, że rozmowy tutaj są na płaszczyźnie teoretycznej czyli "Co by było gdyby..." i przyjmujemy, że jeżeli Imperium ma wojowników poziomu 1000 to i Hordy mają wojowników poziomu 1000. Jak moja propozycja ma 3 wojowników + dowódcę to i twoja armia powinna wystawić 3 wojowników + dowódcę. Jak ty wystawiasz 2 wojowników + czaromiotacza + dowódcę to i ja wystawiam 2 wojowników + czaromiotacza + dowódcę.
Ale weź to na logikę to nie ma sensu właśnie liczą się realia jak się gra naprawdę a nie jakiś tysięczne levele
Trzeba przyznać rację że na dłuższą mete ludzie z umarlakami nie pociągną...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Poza tym wspominasz tylko o jednostkach, które osłaniają tyły a a ktoś musi je osłaniać gdzie templairiusze itp. nie pociągną długo jeśli przed sobą mają paladyna itp. 
