Forum Disciples, Disciples 3 on
 
Forum Disciples, Disciples 3  Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples
 FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Regulamin  Zaloguj  Rejestracja   Chat [0]   Discipedia  Download 

Poprzedni temat «» Następny temat
Humor
Autor Wiadomość
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
Wysłany: 2007-08-24, 13:35   

Na czym polega wymiana opinii z kierownikiem ?
Idziemy do niego z własną a wychodzimy z jego.

_________________

 
 
Allemon 
Obrońca Wiary
były inkwizytor



Wiek: 32
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 549
Skąd: Temperance-Zdrój
Wysłany: 2007-08-30, 12:02   

I jeszcze krótki kawał z mojego profilu.
Cytat:
Sir Allemon
Rycerz
_________________
Allemon
(-) Z Łaski Wszechojca, Wysoki Komisarz ds. Administracji, Porządku, i Konserwacji Jedynego Słusznego Forum
 
 
 
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
Wysłany: 2007-09-14, 15:43   

Blondynka zbliża się do faceta i pyta:
- Gdzie jest druga strona ulicy?
Facet pokazuje.
- A tam mówili mi, że tu.

***

Amerykanin i Rosjanin spierali się, kto jest wybitniejszym politykiem: Hoover czy Stalin.
- Hoover - mówi Amerykanin - to wspaniały człowiek i polityk. Przede wszystkim oduczył nasz naród pić!
- A Stalin oduczył nasz naród jeść!

***

Ciemna noc, amerykański bombowiec leci na akcję. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga.
Samolot zatoczył krąg, zapala się czerwona lampka, następnie zielona, grupa komandosów wyskoczyła nad celem. Z wyjątkiem jednego...
Dowódca: Skacz...
Tchórzliwy komandos: Nnnie...
Dowódca: Dlaczego nie?
Komandos: Bbboo siiię bbbojęęę...
Dowódca: Skacz, bo pójdę po pilota!!!
Komandos: Ttto idź...
Po chwili dowódca wraca z pilotem, a ciemno jest jak w ...ciemni :mrgreen:
Skacz - mówi pilot - bo cię wyrzucimy siłą...
Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu: Nnnie, bbbo się bbboje... W ciemności słychać kotłowaninę, w końcu udaje im się wypchnąć go z samolotu. Zdyszani siedzą w ciemnym wnętrzu:
- Silny był - mówi dowódca.
- Nnno, chhhybaa ccoś tttrenooował...

***

<amanda99> siemaaa, z kad klikaci??????
<Loki> z tond
<ramirez> z tamtond
<Vesuvio> Ze wszond.
<Dis> Z nienacka
<bercik> Z komputra
<amanda99> dziwne miasta
<amanda99> to nie ma rzadnych ziomkuw z wawy????

***

Mama wybrała się z 7-letnim Jasiem na spacer.
- Zobacz synku, pająk je biedronkę.
- A co to jest dronka mamusiu?

***

Rozmawia ojciec z synem:
synek: dostałem dziś 4 jedynki w szkole
tata: uuu, no to będzie wpier...
synek: nooo, już mam adresy

***

-Jaki jest najlpeszy zawód na świecie?
-Święty Mikołaj: pracuje raz w roku i zna adresy niegrzecznych dziewczynek.

***

Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie:
-Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z dupy powyrywa!
-To jest niemożliwe - mówi mama. Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę.
Idą na róg, policjant stoi.
Mama pokazuje na Jasia:
-Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z dupy?!
-Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!

***

Rozmowa na gg dwóch "kumpli":
Franek: jestes?
Czesiek: tak
Franek: czesc mam prosbe
Franek: potrzebuje serial do mks2006
Franek: masz moze???
Czesiek: a czemu sie pytasz?
Franek: bo myslałem ze moze mi udostepnisz
Czesiek: dobra poszukam
Czesiek: 5P13R-D4L4J-1KUP5-30RY6-1N4Ł4
Franek: niedziala

no mam nadzieję, że tego skapowaliście :mrgreen:

***

pytanie z gg:
(Ladny) Pilne pytane. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi.
(Ladny) Z góry dziękuję.
(Ladny) Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem.
(Ladny) No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji.
(Ladny) Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę.
(Ladny) Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę.
(Ladny) Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka",odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam.
(Ladny) Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim.
(Ladny) Kiedyś wziąłem jaj komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina.
(Ladny) Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu.
(Ladny) Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim.
(Ladny) Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek.
(Ladny) Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła.
(Ladny) Ja się zainteresowałem, że coś nie tak.
(Ladny) Wyszedłem na zewnątrz.
(Ladny) Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie.
(Ladny) Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy.
(Ladny) Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć?
(Ladny) Jeżeli natomiast trzeba ja wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?

***
Artykuł w jednej z francuskich gazet... "Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?"

***


<amanda99> cze
<amanda99> z kad jestes????
<amanda99> poklikamy?
<amanda99> jestes tam???
<amanda99> haloooooo!!!!!!!!11
<DisIsOut> ?
<amanda99> co tak wolno??????
<DisIsOut> bo nie widzi mi sie dostosowywanie do twojego indywidualnego trybu intelektualnego
<amanda99> do czego?????
<amanda99> nie qmam cie koles
<DisIsOut> I wlasnie dlatego mi sie nie widzi
<amanda99> niekcesz zebym sqmala o co ci cohdzi?????/
<DisIsOut> powiedz mi, czy rodzice cie kochaja ?
<amanda99> TAK
<DisIsOut> no to jednak masz jakis pozytywny akcent w zyciu
<amanda99> masz dziewczyne??????
<DisIsOut> NIE MAM A KCESH NIOM BYC?????????????????????
<amanda99> wreszcie mowish po lucku
<DisIsOut> wiesz, jak tak z toba tu "rozmawiam" to mnie nachodzi pewna mysl
<DisIsOut> mam ochote poprzegryzac kable od internetu wszystkim uzytkownikom ponizej 12 roku zycia
<amanda99> JA MAM 14 LAT!!!!!!!
<DisIsOut> to podniose limit do 16
<amanda99> A TY ILE MASH LATEK????????//
<DisIsOut> za 3 dni stuknie mi 10
<amanda99> dzieciak jestes
<amanda99> nara
*** quit: <amanda99> <~ergf@bbi124.neoplus.adsl.tpnet.pl>
<DisIsOut> boze drogi, czemu na komunie nie daja juz dzieciom zegarkow i rowerow
_________________

Ostatnio zmieniony przez Pyriel 2007-09-18, 12:22, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
  Wysłany: 2007-09-18, 12:21   

Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze mam strasznie sine lewe jądro co mam zrobić :?:
Lekarz ogląda i stwierdza, że trzeba amputować.
Mija tydzień i przychodzi ponownie:
- Panie doktorze mam strasznie sine prawe jądro co mam zrobić :?:
Lekarz ogląda i stwierdza, że trzeba amputować.
Po kolejnym tygodniu:
- Panie doktorze mam strasznie sinego członka, co teraz będzie.
Lekarz ogląda i z przykrością stwierdza, że trzeba amputować.
Mija kolejny tydzień do lekarza po raz kolejny przychodzi ten sam załamany facet.
- Panie doktorze mam strasznie siną lewą nogę
Lekarz oglada poczym spogląda pytająco na pacjenta:
- A czy przypadkiem nie farbują panu spodnie:?:
_________________

 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2007-10-17, 12:18   

Będą matury wiec do pomocy wyjaśnię nieco terminologii::

Bankier
Ktoś, kto pożyczy ci swój parasol podczas pięknej pogody, natomiast kiedy zaczyna padać, natychmiast go odbierze.

Harcerz
Dziecko ubrane jak kretyn pod przywództwem kretyna ubranego jak dziecko.

Konsultant
Ktoś, kto weźmie zegarek od twojej żony, powie ci która godzina, po czym każe zapłacić za informacje.

Dyplomata
Ktoś, kto potrafi powiedzieć "spier..." w taki sposób, ze poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się wyprawą.

Ekonomista
Ekspert, który potrafi dzisiaj dokładnie wyjaśnić, czemu jego wczorajsza prognoza na dziś się nie sprawdziła.

Koleżanka
Osoba przeciwnej płci, która ma "to coś" co powoduje, ze absolutnie nie masz ochoty się z nią przespać.

Pesymista
Optymista z bagażem doświadczeń.

Informatyk
Ktoś kto naprawi problem o którym nie wiedziałeś w sposób, którego nie zrozumiesz.

Psycholog
Ktoś, kto gapi się jedynie na innych ludzi kiedy atrakcyjna kobieta wchodzi do pokoju.

Statystyk
Ktoś, kto jest niezły z liczbami, ale brakuje mu charakteru aby zostać księgowym.

Ksiądz
Osoba, do której wszyscy ludzie zwracają się "ojcze" oprócz jego własnych dzieci, które używają zwrotu "wujku".

Taniec
Wertykalna frustracja horyzontalnego pożądania.

Ból głowy
Szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji.

Intelektualista
Ktoś, kto jest zdolny przez ponad 2 godziny myśleć o czymś innym niż seks.

Język
Organ seksualny, przez niektórych zdegradowany jedynie do funkcji mowy.

Monogamia
Zrepresjonowana poligamia.

Nanosekunda
Odcinek czasu jaki upływa pomiędzy zapaleniem się zielonego światła a facetem za tobą zaczynającym trąbić klaksonem.

Nimfoman
Termin używany w stosunku do każdej osoby która chciałaby mięć więcej seksu niż ma obecnie.

Praca grupowa
Możliwość zwalenia winy na inne osoby.

Wieczność
Czas jaki upływa od momentu kiedy skończyłeś, do momentu kiedy możesz wyjść od niej z mieszkania.

Łatwa
Termin używany w stosunku do każdej kobiety która traktuje sprawy seksu jak mężczyzna.

Piłka nożna
To, za co wychodzą za maż kobiety, zupełnie nieświadomie.

Hardware
Ta cześć komputera, którą można kopnąć kiedy software przestanie funkcjonować.

Inflacja
Powód, dla którego musisz przeżyć ten rok za pieniądze jakie zarabiałeś w zeszłym.

Fizyka Kwantowa
Murzyn w ciemnym pokoju szukający czarnego kota, którego tam nie ma.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Allemon 
Obrońca Wiary
były inkwizytor



Wiek: 32
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 549
Skąd: Temperance-Zdrój
Wysłany: 2007-10-20, 22:23   

>
> Dlaczego kobieta ma w domu tak dużo do roboty?
> Śpi w nocy to i się jej zbiera...
>
>
> Gdy mężczyźnie źle - szuka żony.
> Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka.
>
>
>
> Wojsko uczy dyscypliny, wytrwałości, radzenia sobie ze stresem i
>działania w grupie. Ale przede wszystkim uczy, że po mydło
>należy kucać, a
>nie się
>schylać.
>
>
> Alkohol nie rozwiąże twoich problemów... A z drugiej strony, mleko w
>sumie też nie..
>
>
>
> Jeżeli spotkałeś kobietę swoich marzeń, to o pozostałych marzeniach
>możesz śmiało zapomnieć.
>
>
>
>Życie jest piękne! Jeśli prawidłowo dobierze się środki
>antydepresyjne...
>
>
>Studentem jestem i nikt, kto ma wódkę, nie jest mi obcy.
>
>
>
>W dniu wczorajszym z powodu silnych mrozów w Suwałkach odwołano koncert
>grupy "ICH TROJE". Który to już raz przyroda staje w obronie ludzi...
>
>
>
> Kwaśniewski pokazał, jak należy rządzić,
> Jaruzelski pokazał, jak nie należy rządzić,
> Wałęsa pokazał, że każdy idiota moze rządzić,
> Kaczyński pokazał, że nie każdy...
>
>
>
>Wszystko się kiedyś kończy... oprócz "Mody na sukces".
>
>
>Boksera obrazić może każdy, ale nie każdy zdąży przeprosić.
>
>
>Prostytutka po łacinie? - persona non gratis
>
>
>Terroryści, którzy zajęli fabrykę wódek i likierów piąty dzień nie mogą
>sformułować żądań.
>
>
> Małżeństwo jest jak fatamorgana na pustyni - widzisz pałace,
>palmy,wielbłądy. Potem znikają kolejno pałace i palmy, a na końcu
>zostajesz sam na sam z wielbłądem.
>
>
>
>Żona do męża :
>- Ach, jaki piękny dzień, aż się chce odetchnąć pełną piersią!
> - Trudno, oddychaj tym, co masz.
>
>
>Roman był bardzo wesołym chłopakiem. Gdzie nie poszedł tam Go
>wyśmiali...
>
>
>- Chyba mój sąsiad znowu ostatnio bimber pędził..
> - Skąd ten wniosek?
> - Jego króliki znów sprały mojego dobermana.
>
>
> - Czemu w Titanicu obsadzili w głównej roli Di Caprio?
> - Bo Bruce Willis wszystkich by uratował.
>
>
>Czajkowski, Freddie Mercury, George Michael, Elton John...
>Czy naprawdę jesteście pewni, że chcecie posłać swojego syna do szkoły
>muzycznej?!
>
>Po randce:
> - Czy odprowadzisz mnie do domu?
> - Tak, wzrokiem...
>
>
>Andrzej Lepper złożył skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich.
> Nie został wpuszczony do Media Markt.
>
>
>Nie tyle groźny jest rosyjski czołg, co jego pijana załoga.
>
>
>
> Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę, nie masz
>kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę
>świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz
>NIE!
>
>
>Pewne francuskie pismo dla mężczyzn ogłosiło konkurs na najlepszy opis
>poranka. Pierwsze miejsce zajął autor takiej wypowiedzi:
>"Wstaję, jem śniadanie, biorę prysznic, ubieram się i jadę do domu".
_________________
Allemon
(-) Z Łaski Wszechojca, Wysoki Komisarz ds. Administracji, Porządku, i Konserwacji Jedynego Słusznego Forum
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2007-11-12, 22:57   

Sama prawda

Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed
"wyścigiem szczurów" - to jesteś męskim szowinistą.
Jeśli nie pracujesz zawodowo i robisz za "gospodynię domową", jesteś
maminsynkiem.

Jeśli pracujesz zbyt wiele, to znaczy, że nie masz dla niej czasu.
Jeśli pracujesz zbyt mało, jesteś nicponiem i obibokiem.

Jeśli ona ma nudną i monotonną pracę z niską pensją, to jest wyzysk.
Jeśli ty masz nudną i monotonną pracę z niską pensją, powinieneś ruszyć swoją leniwą du.. i
znaleźć coś lepszego.

Jeśli awansujesz przed nią, to jest faworyzowanie.
Jeśli ona awansuje przed tobą, to jest wyrównanie szans.

Jeśli mówisz, że ładnie wygląda, to jest molestowanie seksualne.
Jeśli zachowujesz spokój, to jest to męska obojętność.

Jeśli płaczesz, jesteś mięczakiem.
Jeśli tego nie robisz, jesteś nieczuły.

Jeśli podejmujesz decyzję bez porozumienia z nią, jesteś szowinistą.
Jeśli ona podejmuje decyzję bez radzenia się ciebie, to znaczy, że jest wyzwoloną kobietą.

Jeśli prosisz ją o coś czego ona nie chce zrobić, to jest dominacja.
Jeśli ona chce tego od ciebie, to jest przysługa.

Jeśli ona podoba ci się w samej sexownej bieliźnie, jesteś zboczeńcem.
Jeśli ci się nie podoba, jesteś homoseksualistą.

Jeśli każesz kobiecie wydepilować nogi, jesteś seksistowski.
Jeśli tego nie robisz,nie warto się dla ciebie starać.

Jeśli dbasz o siebie i swój wygląd, jesteś próżny.
Jeśli nie dbasz, jesteś prostakiem.

Jeśli kupujesz jej kwiaty, pewnie piłeś.
Jeśli nie kupujesz, to znaczy, że w ogóle się o nią nie troszczysz.

Jeśli jesteś dumny ze swoich osiągnięć, to jesteś zarozumiały.
Jeśli nie jesteś dumny, to znaczy, że jesteś zakompleksiony.

Jeśli boli ją głowa, to jest to po prostu ból głowy.
Jeśli ciebie boli głowa, to znaczy, że jej nie kochasz.

Jeśli chcesz TO robić zbyt często, jesteś maniakiem seksualnym.
Jeśli niezbyt często - masz inną kobietę.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2007-11-21, 17:29   

Do czego ty mógłbyś przyrównać swoje wynagrodzenie?

1. Pensja cebula: bierzesz i zaczynasz płakać.
2. Pensja łajdaczka: przychodzi późno, cierpisz, ale nie możesz bez niej żyć
3. Pensja czarny humor: śmiejesz się, żeby nie płakać.
4. Pensja prezerwatywa: pozbawia cię zarówno inspiracji jak i chęci.
5. Pensja impotentka: opuszcza cię w momencie gdy najbardziej jej
potrzebujesz
6. Pensja dietetyczna: jesz coraz mniej.
7. Pensja ateisty: wątpisz w jej istnienie.
8. Pensja miesiączka: przychodzi co miesiąc i trwa 3 dni.
9. Pensja burza.: nie wiesz kiedy przyjdzie i ile będzie trwała.
10. Pensja telefon komórkowy: każda następna jest mniejsza.
11. Pensja Walt Disney: taka sama od 30 lat.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
R'edoa Yevonea 
Naczelna Terrorystka
Róża Kurhanów



Wiek: 35
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 1560
Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2007-11-21, 19:51   

Co do ptk. ósmego miałabym małe zastrzeżenie, ale nie będę was uświadamiać, powinniście już to dawno wiedzieć.


-Dlaczego Rosjanie nie krytykują swoich polityków?
-Bo DUMA im nie pozwala.

*

(Nie wiem, czy to już było... w każdym razie daję)

The latest poll taken by the Government asked people who live in Ireland
if they think Polish immigration is a serious problem:
23% of respondents answered: Yes, it is a serious problem.
77% of respondents answered: Absolutnie żaden. To nie jest poważna kwestia.

*

Glina zatrzymuje faceta, który zdaje się być co nieco wesolutki. Podchodzi do samochodu i mówi:
- Proszę dmuchnąć
- (Facet takim wesolutkim, zapitym głosem) AAaależ ooczywiscie ppanie wwwładzo
glina patrzy w balonik a tu zero
- Jeszcze raz proszę powtórzyć!
Po następnym razie znów zero. Trochę wkurzony karze facetowi zrobić jaskółkę. Gość trochę z trudem ale trzaska mu jaskółkę jak trzeba. Gliniarz jednak jest bardzo podejrzliwy i wpadł na pomysł żeby mu narysować kreda na jezdni białą linię. Narysował i mówi do klienta:
- Chyba wie pan co należy z tym zrobić
A gość:
- Oczywiście (tu pada na kolana zatyka jedna dziurkę w nosie, ruch głowy po linii i wciąga powietrze)

*

Od lat 18:

Caryca Katarzyna szukała wytrawnego kochanka, lecz żaden z kandydatów nie wytrwał dłużej niż 50 orgazmów. Katarzyna była niepocieszona. Wkrótce jednak dowiedziała się ze w dalekiej syberyjskiej puszczy mieszka młody drwal, który może zaspokoić każda kobietę. Udała się Katarzyna do owego drwala i mówi:
- Albo zaspokoisz mnie 100 razy, albo mój kat zetnie ci głowę.
Drwal się zgodził i wspólnie z Carycą odliczali kolejne orgazmy drwala:
- 1, 2, 3, ..50, ........,90, ..... Katarzyna już nie wytrzymuje, ale drwal mówi miało być 100, to będzie 100, i liczą dalej. Gdy doszło do 99 orgazmu Katarzyna kłamiąc krzyczy:
- 100!
- Nie, 99 mówi drwal.
- 100, według moich rachunków jest już setny raz.
- Caryco, mówi drwal, ja jestem człowiek prosty, ale uczciwy, pogubiliśmy się w rachunkach więc zaczynamy od nowa!
_________________

 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2007-12-09, 11:26   

-Mamo, mamo jak to możliwe, że Ty i tata jesteście biali a ja czarny??
-Synu Ty się ciesz, że nie szczekasz taka była impreza :admin:
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Gallean 
Nekromanta



Wiek: 35
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 368
Skąd: Brzuśnik
Wysłany: 2007-12-17, 16:25   

Dlaczego Hitler popełnił samobójstwo?
Bo mu przysłali z Oświęcimia rachunek za gaz...
_________________
Mors certa, hora incerta

http://s19.gladiatus.pl/game/c.php?uid=68723
 
 
 
R'edoa Yevonea 
Naczelna Terrorystka
Róża Kurhanów



Wiek: 35
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 1560
Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2007-12-19, 09:42   

Pukanie do drzwi. Otwiera pani domu, za progiem żebrak:
- A czego wam trzeba, dobry człowieku?
- Kawałek chleba, szanowna pani, gdyby się znalazł, byłbym nad wyraz zobowiązany...
- Ach, dobry człowieku, macie szczęście! Mieliśmy dzisiaj małą uroczystość i sporo tortu zostało!
- Ależ! Szanowna pani zbyt łaskawa! Tylko chleba kawałek!
- Ach, dobry człowieku! To żaden kłopot!
Pani domu przynosi spory kawał tortu i z duma wręcza go żebrakowi.
Ten, chcąc nie chcąc przyjmuje i pod nosem
szepcze:
- K***a! Jak teraz denaturat przez ten syf przesączyć?

***

(stare, znane, ale za to w klimacie....)

Podczas Świąt Jasio woła do mamy:
- Mamo, mamo, choinka się pali!
- Nie mówi się pali, tylko świeci - poucza go mama.
- Mamo, mamo, firanki też się świecą!

***

(Hm...)

Dwoje kochanków wybrało się na romantyczny pobyt w górach, kiedy tam dotarli, facet poszedł narąbać trochę drewna na opał. Po powrocie mówi:
- Kochanie, mam zmarznięte ręce.
Kobieta na to:
- Włóż je pomiędzy moje uda, a na pewno zaraz się rozgrzeją.
Po obiedzie facet znów poszedł narąbać trochę drewna wraca, mówiąc:
- Teraz mam jeszcze bardziej zmarznięte ręce.
Kobieta na to:
- Włóż je pomiędzy moje uda, a na pewno zaraz się rozgrzeją.
Facet to robi i znów to je rozgrzewa.
Po kolacji facet znów idzie narąbać trochę drewna na opał i znów wraca, mówiąc:
- Kochanie moje ręce są teraz naprawdę bardzo zmarznięte.
Kobieta na to:
- Do jasnej cholery, że też uszy nigdy ci nie marzną.
_________________

 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2007-12-22, 15:51   

wnuczek do dziadka
Dziadek, jak byłeś mały miałeś gry komputerowe
Dziadek na to - pewnie że tak
A jakie - pyta się ponownie
Drewniane - odpowiada dziadek
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2008-01-06, 13:59   

Pare ciekawych fotek

Kraken.jpg
Plik ściągnięto 21153 raz(y) 10,13 KB

Bezpieczeństwo.jpg
Plik ściągnięto 21153 raz(y) 18,13 KB

Syrena.jpg
Plik ściągnięto 189 raz(y) 37,57 KB

Spadaj.jpg
Plik ściągnięto 189 raz(y) 71,74 KB

Maniak komputerowy.jpg
Plik ściągnięto 181 raz(y) 90,99 KB

Kanonowicz.jpg
Plik ściągnięto 246 raz(y) 79,55 KB

Cytrynka.jpg
Plik ściągnięto 194 raz(y) 36,63 KB

Cola.jpg
Plik ściągnięto 200 raz(y) 71,08 KB

_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Gandi_19l 
Rycerz
Lord Imperium



Wiek: 36
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 63
Skąd: Okolice w-wy
Wysłany: 2008-01-06, 22:46   

Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu:
-Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci.
-Zaraz się z nim rozprawię- powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna.
-Jaaasiu! Pokłóciłeś się dziś z panią nauczycielką?
-Nooo zdarzyło się.
-I obiecałeś, że ją przelecisz?
-Nooo tak.
-To co się szwędasz po ulicy? Chodź do domu! Ona już przyszła.


------------------

- Panie doktorze, ja chyba nie umrę?... i dlaczego pan na mnie tak dziwnie patrzy?
- Siostro, proszę zaszywać beze mnie. Jakiś zmęczony dzisiaj jestem i mam złudzenia, że trupy ze mną rozmawiają.



------------------


Ksiądz pyta dzieci na lekcji religii:
- Kto mi powie jak wygląda Matka Boska?
Wstaje Jasio i mówi:
- Matka Boska wygląda jak matka Stasia Kwaśniaka.
- a skąd ty Jasiu wiesz, że wygląda jak jak Stasia mama? - pyta dalej ksiądz.
- a bo stałem wczoraj pod plebanią wieczorem i widziałem jak od księdza z plebani wychodziła jakaś pani podobna do mamy Stasia, a ksiądz powiedział: "Matko Boska żeby cię tylko nikt nie zobaczył".


------------------


Krają sucharki --> srają kucharki

XXX niektórych dowcipów nie wolno zamieszczać, zapraszam do regulaminu.
Vogel


-----------------


Jaki jest szczyt precyzji?
- wykastrować komara w rękawicach bokserskich


-----------------



Szef zwraca się do nowo zatrudnionego pracownika:

- W naszej firmie bardzo dbamy o utrzymanie czystości. Chciałbym upewnić się czy stosuje się pan do obowiązujących przepisów i korzysta z wycieraczki do butów, przed każdym wejściem do biura?

- Tak, oczywiście, panie dyrektorze!

- Jednocześnie chciałbym mieć pewność co do prawdomówności moich pracowników. Bo, widzi pan, przed naszym biurem nie ma żadnej wycieraczki.


-------------------


Kobieta powiedziała:
"Ty i ja musimy tu posprzątać.
Twoje ciuchy leżą na podłodze.
Bez sprzątania nie znajdziesz ubrań potem.
Słyszysz!!! Natychmiast!!

Co usłyszał facet?
TY I JA bla bla bla bla
bla bla bla bla NA PODŁODZE
BEZ bla bla bla bla UBRAŃ
bla bla NATYCHMIAST


--------------------


Eskimos ciągnie na sankach lodówkę. Widzi go drugi i pyta się:
- Po co Ci ta lodówka, jest minus 20 stopni?
- A niech się dzieciaki trochę ogrzeją.


--------------------


Jedzie dwóch gejów samochodem, nagle buch - wpada na nich z tyłu samochód. Kierowca wychodzi, przeprasza bardzo i gęsto się tłumaczy, że nie zauważył. Jeden gej mówi do drugiego:
- Gieniu, dzwoń na policję!.
Facet krzyczy:
- Panowie, poczekajcie.
Poszukał w kieszeniach, wygrzebał 50zł, daje im, ale dalej jeden mówi do drugiego:
- Gieniu, dzwoń na policję!.
No to znowu facet grzebie w kieszeniach, znalazł w sumie 200zł ale dalej słyszy:
- Gieniu, dzwoń na policję!.
Facet zdesperowany znalazł jeszcze w swoim samochodzie w sumie 300zł, ale cały czas:
- Gieniu, dzwoń na policję!.
Facet się wkurzył, schował pieniądze i krzyczy:
- Dobra, a ch... wam w dupę!
A pedał:
- Gieniu, czekaj, pan chce się dogadać!


-------------------


Przychodzi trzech pedziów do lekarza i skarżą się, że chyba mają
nadwrażliwość odbytu. Lekarz mówi, że musi to zbadać.
Bierze pierwszego gościa, każe mu zdjąć spodnie i się pochylić, potem wkłada
mu miedzy pośladki drewnianą szpatułkę lekarską i pyta:
- Co pan czuje?
- 40 letni jesion, który przeżył dwa pożary lasu, z okolic Suwałk, ścięty
dwa sezony temu, obrobiony w tartaku koło Białegostoku, wykończony
niemieckim papierem ściernym o ziarnie...
- Dość! Ma pan wrażliwy odbyt, ale zobaczymy jak reszta.
Wchodzi drugi pacjent, sytuacja się powtarza, tylko lekarz ładuje mu miedzy
pośladki stetoskop i pyta:
- Co pan czuje?
- Niskoprocentowa ruda żelaza ze złóż północnej Szwecji, wydobyta około 5
lat temu, przetopiona w hucie w Zagłębiu Ruhry, z lekkim dodatkiem manganu,
tytanu i....
- Dość! Ma pan wrażliwy odbyt, ale jeszcze sprawdzę ostatniego z was.
Wchodzi trzeci koleś, zdejmuje spodnie, pochyla się, lekarz wkurzony
chlusnął mu w tyłek kubek gorącej herbaty, a on na to:
- Oj oj oj ojooojojoj!!!
- Co, gorąca?!?
- Nie, gorzka!!!


-------------------


Dwóch gejów w sklepie zauważa super nowe prezerwatywy: jedna w kształcie najnowszego modelu Mercedesa. Gej na to do drugiego geja:
- Ale super będziemy to robić z najnowszym autem!
Na to drugi gej a może kupmy ta druga - to super samochód wyścigowy,
wiesz... hm... będzie tak szybko i tak super.
Na to sprzedawca:
- Wy to sobie kupcie terenówkę i tak po gównie będziecie jeździć


--------------------


Rozmawia dwoch pedałów:
- jaką ty masz fajną ciasną dziureczkę!
- to dopiero pierwszy rok w seminarium, ojcze biskupie


-------------------

Dodalemn pare dowciapow zeby mozna bylo sie usmiac;P
Ostatnio zmieniony przez Vogel 2008-01-07, 00:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Saemiel 
Pandemoniusz
Kaźniodziej



Wiek: 31
Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 721
Skąd: VI Piekło
Wysłany: 2008-01-22, 14:00   

Rosja w czasie wojny pomiędzy mafiami.
Dwóch killerów czeka na swoją ofiarę.
Czekają 1 godzinę, drugą, trzecią...
W końcu jeden mówi do drugiego.
-Ty może jemu coś się stało, albo co?

Co zrobił Mojżesz gdy ujrzał płonący krzak?
-Usiadł na niego żeby fajny jackass był.
_________________
Vituperatio stultorum laus est
 
 
 
Ebenezer Meshullam 
Wiedźmiarz
T.o.Y.



Wiek: 36
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 680
Skąd: Ferlan
Wysłany: 2008-02-11, 01:55   

Wariacja na temat piosenki Ivana Mladka - Jozin z Bazin :)

http://www.youtube.com/watch?v=Ej4HnCgapFU


Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok:- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, prosze złap mnie i przewiez na druga stronę...
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale blagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka sie wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przeplynela na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
- Jaki z tego morał?

- Jak ptak jest twardy to myszka musi być mokra!



Przychodzi facet do lekarza i mówi:
-panie doktorze, mam problem, ponieważ jestem zbyt inteligentny..ludzie nie rozumieją moich teorii, nie jestem tolerowany przez rówieśników, gdzyż uważają mnie za chorego, panie doktorze, czy można coś z tym zrobić?
Lekarz powiedział, ze może przeprowadzić trudną i ryzykowną operację wycięcia ćwierci mózgu.
Tak zrobili. Po miesiącu facet przychodzi znów:
-panie doktorze, jest nieźle. Niedługo odbieram nagrode nobla, mam grono znajomych, spotykami się co jakiś czas, dyskutujemy o sztuce...ale panie doktyorze, to jeszzce nie to o czym myślałem...
Po ciężkim namyśle doktor postanowił usunać kolejną ćwierć mózgu.
Po miesiącu pacjent wraca, cały ubrany na czarno, glany, zarost...
-panie doktorze, jest zajebiście, mam z kumplami kapele rokową, dajemy czadu...ale to jeszcze nie do końca to czego się spodziewałem..
Wiec doktor usunął 3cią ćwierć.
Po miesiącu wraca facet: zgolony na łyso, dresiki, żelik, skóra.
-Kocham Legiony stary, jest wyjebanie, mam extra zajebistą brukę, dużo dup, z wszystkimi na osiedlu się ziomkuje. Ale Kocham Legiony usuń mi tą ostatnią ćwiertkę, bo bedzie jeszcze bardziej zajebiście.
Doktor nie chciał się zgodzić, ale dostał 2 plomby i chcąc nie chcąc...
Wraca pacjent po miesiącu, a doktor sie go pyta "i jak"?
-dostałem okres...



Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...



Ok, wystarczy na dobry początek :)
_________________
Deal with it.
 
 
 
Ebenezer Meshullam 
Wiedźmiarz
T.o.Y.



Wiek: 36
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 680
Skąd: Ferlan
Wysłany: 2008-03-03, 23:58   

Tak a propos telefonów (a w tym przypadku - jak to wyglądało np. w naszym pięknym kraju, kiedy telefonów komórkowych na porządku dziennym nie było):
http://youtube.com/watch?v=tamoNSsZPvM

(Łowcy. b - Szczypiorek).
_________________
Deal with it.
 
 
 
R'edoa Yevonea 
Naczelna Terrorystka
Róża Kurhanów



Wiek: 35
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 1560
Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2008-04-23, 12:53   

pierwszy dedykuję Nagashowi :mrgreen: :











i moje ulubione...:





*

błędy językowe są zamierzone i nie mojego autorstwa
_________________

 
 
 
Ebenezer Meshullam 
Wiedźmiarz
T.o.Y.



Wiek: 36
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 680
Skąd: Ferlan
Wysłany: 2008-04-24, 14:44   

Z dzisiejszych ćwiczeń na ekonomii (humor sytuacyjny, niekoniecznie wysokich lotów). "Uczyciel" wspomina o egzaminie czy sprawdzianie i mówi, że po skończeniu nawet wypadałoby posłuchać muzyki (i tu moje zdziwienie) - "Country albo poważnej, proszę sobie wybrać jedno z tych dwóch. Po chwili dodaje (chyba po zauważeniu Eddiego z "Out of the Silent Planet" na mojej bluzce) "Nie heavy metal."
Aż trudno mnie było powstrzymać się od śmiechu :D
_________________
Deal with it.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Podobne Tematy
 
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
theme by michaczos.net & UnholyTeam
Tajemnice Antagarichu :: Heroes of Might & Magic 1,2,3,4,5,6 Forum