Spróbowałem hordami i zdecydowanie odradzam granie tą rasą Po ich stronie jedynie gra liszą królową ma sens, ok 20% neutrali na mapie to nieumarli, którzy mają w swoim składzie dużo upiorowatych jednostek. Brak jakichkolwiek talizmanów atakujących skutecznie utrudnił mojemu nosferatowi życie, tutaj się nie popisałeś. Jedynie różdżka przywołująca golema dała mi jakąś możliwość oczyszczenia tej części mapy, a warto to zrobić dla skarbów i expa.
Poza tym mapka mi się podobała, mały rozmiar, ale dużo do roboty i idzie całkiem fajnie rozwinąć bohatera, aż szkoda, że nie da się potem go zaimportować :/ Grałem nosferatem, zablokowanym widmem, śmiercią i mrocznym władcą, z powodu rozmiarów mapy darowałem sobie inwestowanie w dodatkowe punkty dowodzenia. Tak zdobywałem więcej expa i stworzyłem bardzo wypasioną drużynę. Dużo skarbów i eliksirów trwale zwiększających staty, mój nosferatu pod koniec miał 80 pancerza, około 80dmg i ponad 200 hp, śmierć biła od zatrucia równe 100, toteż strażnik legionów padł szybciutko. Dodam jednak, że jeżeli ktoś szybko obrabuje sklep Allara ze wszystkich eliksirów dodających pancerz i sztandaru, to może niemal z marszu podbić stolice wroga.
_________________ I lubię patrzeć, jak w panice
Pospólstwo z mieniem pierzcha drogą,
A po ich piętach wojownicy
Depcą i ławą suną mnogą.
Lubię to sercem całym!
Na pierwszy rzut oka pomyślałem, że mapka dobra będzie do multi, ilość umieszczonych na niej pułapek wyklucza jednak taką grę.
Podejrzewam, że wkradł się błąd w wydarzeniach z miastem elfów. Po jego zdobyciu pojawiają się dwa elfie oddziały (kolejne dwa jeśli miasto odbije przeciwnik) ale nic nie robią. Atak na miasto mógłby być tu ciekawym dodatkiem i alternatywa dla wydarzeń jakie spadają na gracza przy innych miastach.
Początkowo nie wiedziałem o co chodzi Waskosowi z tymi nieumarłymi, wpadłem jednak na ich teren i się przeraziłem. Grając Hordami (Legionem zresztą tez tak zrobiłem) zostawiłbym sobie to miejsce na koniec.
Jak wspomniałem wyżej grałem Legionem i bardzo szybko zamknąłem Hordy w ich stolicy. SI nie podbiło nawet najbliższego neutralnego miasta. Potem wystarczyło postawić tam dowódcę z jedną z początkowych jednostek aby spokojnie pdkować (expić).
Mapa wygląda fajnie a spora ilość wydarzeń i trudność neutrali nie pozwalały się nudzić. Szkoda, że nie przewidziałem pojawienia się Kryształu duszy, poszedłbym wtedy w Modeusze i tłukł wszystko z marszu
Mapka na plus, ale jak napisał Waskos od strony Hord jest ona znacznie mniej grywalna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum