Forum Disciples, Disciples 3 on
 
Forum Disciples, Disciples 3  Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples
 FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Regulamin  Zaloguj  Rejestracja   Chat [0]   Discipedia  Download 

Poprzedni temat «» Następny temat
Rozdział III: Rada
Autor Wiadomość
Raven 
Nosferat
Wieczny Bluźnierca



Wiek: 30
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 784
Skąd: Tar Al'naihme
Wysłany: 2013-05-30, 23:55   Rozdział III: Rada

Rada

Wstęp: Gdy bezcielesna bogini wraz ze swymi sługami śmierci walczyła z Utherem, Imperium wysłało do Górskich Klanów posła z wezwaniem na naradę. Przedstawicielem Klanów został mianowany Slookarijj Mroczny Głaz, członek najwyższej rady i przywódca klanu Mrocznego Głazu.

Spotkanie to pozwoliłoby zawiązać między obu państwami trwałe przymierze. Mortis zdawała sobie sprawę, że wszelkie działania mogące zagrozić jej planom należało udaremnić, zbyt wiele już bowiem poświęciła w nadziei na wskrzeszenie boskiego małżonka.

Mortis musiała przeciąć drogę Slookarijja i jego armii zanim dotarł do granic Imperium, gdyż połączone siły obu państw byłyby zbyt silne. Pułki nieumarłych maszerowały niestrudzenie na spotkanie Slookarijja, by wezwać go na inną naradę – posłuchanie u Mortis.


Cel: Zabij Slookarijja, doradcę Górskich Klanów



Hordy osiadły w potężnych ruinach Haalsu (stolica) znajdujących się w małej, ciasnej dolince w najdalej wysuniętym na południu miejscu tej krainy. Początkowo nie zauważono tam nic interesującego z wyjątkiem kilku grup orków i goblinów kręcących się po okolicy bez ładu i składu.



Upiór Pruushen

"Mortisss szepcze...

Lisza Królowa

"Czego od nasss oczekuje?"

Upiór Pruushen

"Klany wysssłały emisssariusza, Slookarijja, aby ssspotkał się z Imperium. Jeśli się zjednoczą, zagrożą naszej misssji! Mortisss rozkazuje nam go unicestwić..."

Lisza Królowa

"Tak się ssstanie..."









Już pierwszej nocy dostrzeżono przybycie z położonych wyżej, na północy regionów, grupę zbirów, których trafnie zidentyfikowano jako członków Bandy Wilczych Cieni. Skontaktował się jednak z Haalsu dopiero drugiej nocy pobytu nieumarłych w tej krainie.

Zbir z Bandy Wilczych Cieni

"Przybywam w imię Wilczych Cieni! Strzeżcie się nieumarli. Te ziemie roją się od Zielonoskórych!"

Nosferat

"Mortisss rozkazała nam unicestwić emisssariusza Klanów, Slookarijja..."

Zbir z Bandy Wilczych Cieni

"Krasnolud, którego szukacie kieruje się w stronę Fhindar... Bez obaw, spróbujemy opóźnić jego marsz. Nasz pan już wielokrotnie udaremniał te spotkania..."

Zbir z Bandy Wilczych Cieni

"Będziemy was informować. Spotkajmy się w naszym mieście – Hillgrin; znamy wiele tajemnic, które mogą wam pomóc w wykonaniu zadania. Zobaczymy się niebawem nieumarły..."









Hordom nie pozostało więc nic innego jak tylko zdać się na pomoc Wilczych Cieni i odszukać ich miasto. Nim jednak ruszyli w drogę musieli wzmocnić swoją pozycję i doszkolić swe wojska. Wiedząc, że w szeregach Imperium jak i Klanów mogą spodziewać się wielu magów, dowódcy nieumarłych postanowili zrezygnować z typowego mięsa armatniego jakim był liczne zombi i szkielety na rzecz bardziej wyspecjalizowanych oddziałów. Zawezwani Templariusze pojawili się błyskawicznie by móc wypełnić wolę swej bogini.
Kierując się najpierw drogą na zachód odkryto jeszcze liczniejsze bandy zielonoskórych oraz zburzoną placówkę, która okazała się być kryjówką skalnego olbrzyma.





Korzystając z przewagi w walce jaką dawali im Templariusze, nieumarli szybko pozbyli się olbrzyma i zagarnęli jego skarbczyk (200sz i kula gromu).
Podążając dalej na zachód, po przekroczeniu bystrego strumienia spadającego tu wodospadem z równin na północy, odkryto orkowe miasto Khaana i sklep Ebhona. Na północ od miasta znajdowała się jeszcze dobrze ukryta, wąska, skalista ścieżka pozwalająca wspiąć się na równiny.
Gród został zdobyty z niewielkimi stratami jednak można było się spodziewać kontrataku ze strony rozwścieczonych orków.

Templariusz

"Oczyściliśmy miasto z orków, panie. Strzeżmy się jednak ich odwetu."



Dalej na zachód rósł prastary, upiorny las, który był, jak się później miało okazać, jedyną drogą prowadzącą na szlak jakim podążał Slookarijj.

Nosferat

"Panie, nasi zwiadowcy ostrzegali nasss przed tym lasssem... W jego głębi mieszka wiele złowrogich ssstworów. Ssstrzeżmy się!"



Nie było to może wymarzone miejsce na przeprawę do ziem gdzie poseł miał się spotkać z Imperium jednak z drugiej strony zapewniało też bezpieczeństwo przed ewentualnymi zakusami śmiertelników w te strony.



Tak jak przewidywano, niedługo po zajęciu Khaany nastąpił kontratak. Ogry, do tej pory kryjące się na niezbadanych jeszcze, przez nieumarłych równinach zeszły by próbować odbić miasto.
Po skutecznej obronie, pułki trupich hord wyruszyły by oczyścić całą okolicę z zielonoskórych by na stałe zapewnić sobie nad nią panowanie.



Pokonując zdradliwą, kamienistą ścieżkę Hordy wdrapały się na równiny gdzie odnalazły duże skupiska orków i ich popleczników ale również kopalnie złota i zapuszczoną posiadłość, którą należałoby wpierw zbadać przed wkroczeniem do środka. Po jej zinfiltrowaniu okazało się, że jest siedzibą nikogo innego jak jeszcze większej ilości zielonych. Południowa część tej krainy musiała należeć do tych istot od jakiegoś czasu bo można było napotkać ich niemal wszędzie. Niektóre wampiry żartowały, że nie można zrobić nawet kroku by nie nadepnąć na goblina.
Żarty żartami jednak orkowie ukryli w posiadłości całkiem pokaźną szkatułkę ze złotem i innymi zdobyczami (300sz + zwój dotyku Mortis)



Poranka dwudziestego dnia pobytu w tej krainie, nieumarli zostali uświadomieni, że krasnoludy wiedzą już o ich obecności.

Strażnik królewski

"Wiemy o waszej obecności, słudzy Mortis... Nie jesteście mile widziani na terytorium Górskich Klanów, przygotujcie się na spotkanie z naszymi toporami!"

Rycerz Śmierci

"W istocie jesteśmy gotowi. Do zobaczenia na polu bitwy, Klany..."





Tymczasem kierujący się po równinach dalej na wschód, odkryli kolejne orkowe miasto – Miasto Bhagu. Leżało bezpośrednio na drodze, która prowadziła z Haalsu na północ. Tuż obok znajdował się sklep Thurina i opuszczony fort. Wkrótce i to miejsce miało znaleźć się we władaniu sługów bezcielesnej bogini.



Ork

"Czemu wy atakować? Nasza zgniecie was swoim wojskiem!"



Opuszczony fort ku powszechnemu zdziwieniu był legowiskiem neutralnych nieumarłych, mianowicie dwóch wiwern i ghula. Znaleziono tam odrobinę kosztowności (200sz + kula zombi). Coraz liczniej spotykane wolne żywe trupy budziły niepokój wiernym Mortis.

30 dnia nadeszła wiadomość od Górskich Klanów.

Strażnik królewski

"Na brodę Wotana! Nie zaskoczycie nas tak samo, jak w czasie ataku na Warownię Sturmira... Tym razem wezwiemy pomoc z północy!"



Nadszedł wreszcie czas by wkroczyć do upiornego lasu na zachód od Khaany i przedostać się na ziemie śmiertelników. Las okazał się być domem agresywnych wilkołaków i innych nieumarłych niebędących pod kontrolą Mortis. Wnosiła się tam również opuszczona kaplica również zajęta przez odszczepieńców. Po zniszczeniu niewiernych zagarnięto ich skarby (550sz + zwój przyzwania koszmaru).
Po przedarciu się przez las nieumarli dotarli na brzeg rzeki. Po drugiej jej stronie wznosiło się potężne miasto Genran, które szybko została przejęta. Jeszcze do niedawna żyli tutaj neutralni ludzie, teraz zajęte było przez krasnoludy. Jeden z mieszkańców postanowił wykupić swe życie...



Zbir

"W zamian za moje życie ofiaruję skarb... Skrzynia zakopana jest na cmentarzu. Weź wszystko, co chcesz..."

Wojownik

"Znaleźliśmy klejnoty, o których wspominał zbir. Są w mieście, panie."





Wędrując dalej, na wschód Hordy natknęły się na silnie obsadzone miasto należące do Bandy Wilczych Cieni, o którym mówił im zbir zaraz po tym jak przybyli w te strony.

Zbir z Bandy Wilczych Cieni

"Witajcie w naszej kryjówce, nieumarli... Możecie wejść!"

Prócz schronienia banici mieli do zaoferowania o wiele więcej.



Zbir z Bandy Wilczych Cieni

"Posiadamy środki do wzniecenia zamętu w Imperium..."

Nosferat

"Co mamy zrobić z tą bessstią?"

Zbir z Bandy Wilczych Cieni

"Strażnicy podają mantykorze zatrute jedzenie, aby trzymać bestię w otępieniu. Jeśli usuniecie strażników, mantykora obudzi się i zniszczy wszystko co stanie na jej drodze..."

Nosferat

"Raz jeszcze dziękujemy wam, Wilcze Cienie... Mortisss będzie pamiętać o waszych ssstaraniach."

Zbir z Bandy Wilczych Cieni

"Powodzenia, nieumarli..."













Powoli przejmując wybrzeża rzeki Hordy natrafiły na przesmyk górski pozwalający wejść na ziemie Górskich Klanów. Tuż przy nim można było zakupić zaklęcia w wieży Unhiry.

Skalny Olbrzym

"Ha!?! Co to za odór? To chyba jakieś martwe zwierzę..."

Skalny Olbrzym

"Czekajcie... Nieumarli! To mogą być tylko oni. Ten sam potworny smród towarzyszył im, gdy atakowali nas w czasie Wielkiej Wojny. Jak to możliwe, że powrócili?"







Zwiadowcy zbadali region północny gdzie wznosiły się majestatyczne wieże Allumerii (stolica SI). Nieopodal musiała znajdować się również zagroda bestii o jakiej wspominały Wilcze Cienie. Chwilowo nie było jednak czasu na to by przeprowadzić akcję dywersyjną przeciw Imperium. Slookarijj mógł wyruszyć na naradę w każdej chwili.

Nosferat

"Jesssteśmy w pobliżu ssstolicy Imperium. Zalecam ossstrożność..."







70 dnia zbiry z Bandy Wilczych Cieni przysyłały posłańca z wieściami.

Zbir z bandy Wilczych Cieni

"Slookarijj jest w drodze! Kieruje się w stronę Fhindar... Musicie go powstrzymać!"



Nim Hordy zdążyły powrócić na dogodne pozycje by przyczaić się na posła rzeka zaroiła się od krasnoludzkich statków. Wreszcie jednak udało się dopaść Slookarijja i położyć go trupem.



Rycerz Śmierci

"Zgładziliśmy Slookarijja, wysłannika Górskich Klanów. W ten sssposób powssstrzymaliśmy Imperium i Klany od zawarcia przymierza!"



Koniec: "Słudzy Mortis zabili Slookarijja i wymordowali jego doradców., a gnijące ciała ofiar dołączyły do armii przeklętej bogini, niwecząc szanse na przymierze."
_________________


Jam jest Hermes
Który własne skrzydła pożerając
Oswojon zostałem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Podobne Tematy
 
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
theme by michaczos.net & UnholyTeam
Tajemnice Antagarichu :: Heroes of Might & Magic 1,2,3,4,5,6 Forum