_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Ostatnio zmieniony przez MachaK 2011-05-19, 18:24, w całości zmieniany 1 raz
Jak dla mnie to od renesansu lepsze byłyby klimaty antyczne. Imperium a'la Rzym, Klany a'la Grecja, Przymierze a'la Persja, Legion a'la Babilon i Hordy jako hordy Attyli.
Ciekawi mnie, czy w dalszych pracach masz zamiar kierować się tym opisem?
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-05-19, 18:23
Imperium i Klany już mają ładne zarysy pod ten koncept. Dla Przymierza, Legionu i Hord mam takie lekkie rozchwianie - co będzie lepsze? A trochę pomysłów mam.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Jeszcze dwa pytanka. Masz zamiar tworzyć bardziej szczegółowe statystyki dla tych jednostek? Dodatkowo zastanawia mnie czy przewidujesz cos specjalnego dla dowódców? (tj. wiecej umiejetnosci, specjalne własciwosci itp)
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-05-19, 18:29
Szczegółowe statystyki odpadają - tylko zarys, że ten ma więcej PŻ a temu celniej się strzela. Po prostu zbytnio nie wiem, który system statystyk mi by bardziej odpowiadał (zarówno z D2 jak i z D3 mi się podobają).
Co do dowódców to podejrzewam, że ich mechanika może być podobna jak w Waszym DH, ale no ogólnikowako - zobaczymy jak wybiorę jaki aspekt lepszy i wtedy ten schemat będę wykorzystywała.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Malutka uwaga co do wojów klanów. Jedna jednostka zwie się falangista, a jej dalszy rozwój hoplita. Z tego co wiem to falangę tworzyli właśnie hoplici, radze więc zmienic nazwę falangisty, zwłaszcza, że kojarzy się ona nieco z oddziałami Francisco Franco.
_________________ I lubię patrzeć, jak w panice
Pospólstwo z mieniem pierzcha drogą,
A po ich piętach wojownicy
Depcą i ławą suną mnogą.
Lubię to sercem całym!
radze więc zmienić nazwę falangisty, zwłaszcza, że kojarzy się ona nieco z oddziałami Francisco Franco.
I? Takie skojarzenie ma być powodem to zmiany nazwy?
Co do projektu Klanów tu przedstawionych, za nic nie jestem w stanie przyjąć. Gdzie Grecy, a gdzie Klany. Krasnoludy maszerujące w falandze z wysuniętymi włóczniami w ogóle do mnie nie przemawiają. Jeszcze zrobienie ich pod ludy germańskie bym rozumiał, ale nie Greków.
Wizja karasi w falandze i w klimatach Hellady również mi nie pasuje, szanuje jednak wizje innych użytkowników. Niedługo postaram się wydać moje drzewka rozwoju w klimatach renesansu, choć z karasiami mam największy problem i chuba będe ich wzorował na klimaty sarmackie.
_________________ I lubię patrzeć, jak w panice
Pospólstwo z mieniem pierzcha drogą,
A po ich piętach wojownicy
Depcą i ławą suną mnogą.
Lubię to sercem całym!
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-05-31, 13:49
No to, że moja wizja nikomu nie pasuje żadną wielką nowością nie jest, bo wałkujemy to od czasów Nevendaar Under Fire. Wy nie widzicie krasnoludów jako Hellenów, ja nie widzę ich jako nordyków. Wy nie widzicie ludzi jako rzymian, ja nie widzę ludzi jako Normanów. I tak dalej. Jesteśmy kwita
waskos napisał/a:
Jedna jednostka zwie się falangista, a jej dalszy rozwój hoplita. Z tego co wiem to falangę tworzyli właśnie hoplici, radze więc zmienic nazwę falangisty, zwłaszcza, że kojarzy się ona nieco z oddziałami Francisco Franco.
Nazwa "hoplici" właściwie odnosi się tylko i wyłącznie do Greków. W samej Wielkiej Grecji falangę tworzyły nie tylko hoplici, ale i γυμνίται (Gymnitai - mężczyźni idący nago do boju, tylko z włócznią i tarczą), Święty zastęp tebański (nazwa historyczna, a nie wymyślone przeze mnie) i inni. Macedończycy i państwa hellenistyczne miały σαρισσοφόροι (Sarissophoroi), Ἀργυράσπιδες (Srebrne Tarcze), Χαλκάσπιδες (Brązowe Tarcze) czy πεζέταιροι (Pezhetairoi). Juliusz Cezar podczas walki z Helwetami napotkał się na falangę (falanga Helwecka). Niektórzy historycy na siłę próbują orientalnych Sparabara traktować jako użytkowników falangi.
Sama nazwa falangita znajduje się w słowniku języka polskiego, więc nawet nie ma co dyskutować o tym.
Zatem mamy trzy wnioski
1) To co piszę jest wybrykiem mojej chorej wyobraźni i nie ma na celu uzyskanie poklasku od mas pracujących miast i wsi
2) Jak chcecie rozmawiać o historii to matura z historii to za niski poziom jak na mnie
3) Słownik języka polskiego nie boli
PS.
Jak komuś coś nie pasuje, niechaj sam sobie coś narysuje.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Ostatnio zmieniony przez MachaK 2011-06-06, 20:03, w całości zmieniany 1 raz
Spokojnie, skąd tyle agresji?
Zazdroszcze ci, że po jednym poście potrafisz ocenić człowieka i jego wiedze. Od razu wywnoskowałaś, że jestem niezaznajomiony z historią i językiem słownika polskiego. Cóż zarówno z jednym i drugim jestem dobrze zaznajomiony, chociaż tego co powiedziałaś o jednostkach tworzących falangę nie wiedziałem, cóż zawsze człowiek uczy się czegoś nowego.
Poza tym twoja wyobraźnia nie jest chora, więcej szacunku do samej siebie.
_________________ I lubię patrzeć, jak w panice
Pospólstwo z mieniem pierzcha drogą,
A po ich piętach wojownicy
Depcą i ławą suną mnogą.
Lubię to sercem całym!
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-05-31, 19:35
Nie no, żadna agresja. Po prostu mam taki swoisty styl wypowiedzi, gdzie połowa widzi obrazę, połowa pochwałę a rozumieć rozumie aby ja.
Co do zaznajomienia się z historią - zauważ, że w szkołach z cyklu obowiązkowego lub półobowiązkowego coś takiego jak tutaj się nie spotyka, a na uczelniach wyższych też nie powiem bo nie wiem. Co do zaznajomienia ze słownikiem - jak spotykasz jakieś niezrozumiałe słowo to zamiast krzyczeć, że coś tu nie pasuje lepiej sprawdzić co owe oznacza. Wtedy są encyklopedie, słowniki i różne takie przydatnymi.
Co do mojej wyobraźni - jak pisałam wątek ten jest wałkowany od dawien dawna, więc nie ma co więcej rozważać tutaj.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Mam uwagę co do strzelców klanów. Są jak dla mnie zbyt dopakowani. Według mnie tak rozbudowane drzewko strzelców nie pasuje do klanów, do tego mają bardzo silnych wojów, jest to dla mnie niezbalansowane.
_________________ I lubię patrzeć, jak w panice
Pospólstwo z mieniem pierzcha drogą,
A po ich piętach wojownicy
Depcą i ławą suną mnogą.
Lubię to sercem całym!
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-06-01, 10:24
Aby powiedzieć czy są zbalansowani czy nie, musiałabym podać konkretne statystyki - tego nie robię z powodu takich, że zbyt często musiałabym zmieniać aby było dobrze. To raz. Dwa, by powiedzieć że są niezbalansowani trzeba mieć porównanie z innymi rasami.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum