[Arosal]

No to problem z mapkami mamy z głowy.
Trzeba by było znaleźć kilku reprezentantów dla każdej z ras.

[Reyned]

Cytat:

Trzeba by było znaleźć kilku reprezentantów dla każdej z ras.

Gracze chętni do udziału w turnieju = reprezentanci rasy.
Nie mamy tutaj zamiaru rozegrać całej wojny w jednym turnieju, tylko potyczkę o jakiś konkretny kawałek ziemi. Nawet nie wszystkie rasy muszą się o niego bić.

[Vogel]

Hmmm naprawdę by to was zainteresowało Ja swego czasu miałem zarys mechaniki tego typu rozgrywek gotowy pytanie jest retoryczne bo takie zaangażowanie pojawia się przed każdym turniejem.

takie rozgrywki wymagałyby trzech rodzai map:
- Równorzędne czyli mapy typowo turniejowe gdzie obaj gracze mają równy start;
- Zaadoptowane czyli częściowo przypisane do rasy gdzie broniący się ma jakieś bonusy;
- Jeden obszar rdzenny gdzie gracz broniący się ma sporą przewagę (np.: większość źródeł many/złota jest na jego terenie a przeciwnik musi je przejąć)

Doi tego w przypadku zebraniu kilku graczy dla jednej rasy trzeba określić w jaki sposób będą dobierani do walki

[Reyned]

Cytat:

Równorzędne czyli mapy typowo turniejowe gdzie obaj gracze mają równy start

Nie typowo turniejowe, myślę że potyczki byłby drugorzędne, a misje powinny się rozgrywać na zasadach:
- do wykonania zadania
- do porażki w zadaniu
- do zniszczenia bazy wypadowej

Cytat:

Doi tego w przypadku zebraniu kilku graczy dla jednej rasy trzeba określić w jaki sposób będą dobierani do walki

X map z góry pokazanych i zaprezentowanych, gracze z każdej nacji dobierają się i dogadują kto gdzie pójdzie (czyli na potyczkę na której mapie) w ten sposób starając się strategicznie rozplanować miejsca wykorzystania umiejętności, oraz nieświadomie wybierając konkretnego przeciwnika.

Oczywiście wygrana reprezentacji którejś z stron na jednej mapie mogłaby dawać więcej korzyści niż na drugiej, i np. Inne bonusy w walce finałowej o tereny.

Cytat:

- Jeden obszar rdzenny gdzie gracz broniący się ma sporą przewagę (np.: większość źródeł many/złota jest na jego terenie a przeciwnik musi je przejąć)

Jeden na turniej.
W turnieju byłoby powiedziane o jakie tereny toczy się walka:
- jeden z kluczowych (według fabuły) bazy każdej strony
czy
- neutralny.

W pierwszym wypadku w finale byliby dwaj lub trzej gracze, max dwójka chcąca pokonać gracza drugiego i zabrać sobie jego tereny, oraz trzeci, którego rasa ma najmniej punktów z poprzednich faz turnieju broniąca się (strona trzecia nie może nic zyskać, ale wiele stracić).

W wypadku walki o tereny neutralne, w finałach są co najmniej dwie rasy przewodniczące, i walczą one o jakieś dobrze chronione neutralne miasto (ludów moczar bądź bandytów, ogrów etc.). W tym wypadku wygrywa ten kto pierwszy podbije miasto gdzieś w centrum i utrzyma je X dni(tur).

tak ja to widzę.

Gracze z map dobieraliby się do terenu, ponieważ każdy wybrałby sobie premamentnie jakiś bonus na wszystkie turnieje, np: dodatkowa kopalnia jakiegoś surowca, czy heroes startujący z drugim levelem.
Ponadto jeżeli bohater jakiegoś gracza który broniłby swoich terenów mógłby być importowany.

oczywiście w wypadku straty wszystkich (w tym zdobytych) punktów strategicznych mapy, na szali zostaje strata stolicy i flagi (wtedy można brać udział w turniejach dla innych nacji albo jako bunty neutralne, próbując zniwelować przewagę innych stron (jakoś by się dogadało sposób odbicia niepodległości)

gdyby ta seria mini-turniejów wypaliła, mielibyśmy pierwsze rozgrywki fabularne w sumie.

[Athelle]

Moglbym zrobic mapy. To wszystko wymaga stworzenia odpowiedniej mechaniki.. ktora trzeba przemyslec... proponuje jakies spotkanie na chacie, w najblizszym czasie.

[Rond]

Fajne pomysły, mam nadzieje, że tym razem turniej nie będzie olany.

[Vogel]

[Athelle]

Podzielić zadania co do map to marny pomysł... strasznie nie równy będzie poziom ich wykonania.

[Reyned]

Cytat:

Podzielić zadania co do map to marny pomysł... strasznie nie równy będzie poziom ich wykonania.

Łatwiej będzie ci zrobić kilka map i poprawić 10 innych, niż samemu trzaskać 15.

[Athelle]

Zrobienie map to żaden problem... już wole później przekazać zrobione tereny pod wasza edycje tj. (wstawianie neutrali czy tez przedmiotów)

[Cerber24]

Ja chętnie bym z wami zagrał, ale tak patrzę na daty postów i myśle, że to nieaktualne.

[Vogel]

Turniej może nie ale zagrać multi można

[Cerber24]

Ale z tego, co widzę, w multi większośc gra na BE lub PG, a ja mam MP tylko.

[Wisz]

No bez którejś z wymienionych części raczej sobie nie zagrasz. Bo posiadanie samego MP to jak dla mnie pewien wyczyn

[Cerber24]

Był pare lat temu w gazecie wyborczej. I dzieki za słowa uznania.

[Athelle]

Jakby co, ja nadal jestem chetny do organizacji zawodów. Jezeli znajdzie sie kilka chetnych osob do grania, to mozemy dogadac zasady i pograc.

[Vogel]

Ostatnio nawet Vozu chciał mulcić, niestety podobnie jak u mnie komp odmawia posłuszeństwa i nie odpala disa.

[Cerber24]

A na jakim disie chcesz to zrobic?

[Vogel]

Jeśli coś to zapewne na BE ze względu na większa ilość dostępnych ras.

Mając tylko MP spróbuj odpalić to

[Cerber24]

Akurat tego golda mam, ale nie wierze, że dali go po Angielsku!
pS. W sklepie mozna jego kupic za prawie 30 zł.