Forum Disciples, Disciples 3 on
 
Forum Disciples, Disciples 3  Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples
 FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Regulamin  Zaloguj  Rejestracja   Chat [0]   Discipedia  Download 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Pyriel
2007-07-12, 10:00
Fan Fiction - komentarze, żale, skargi, pozwy etc ;)
Autor Wiadomość
R'edoa Yevonea 
Naczelna Terrorystka
Róża Kurhanów



Wiek: 35
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 1560
Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2007-06-12, 14:30   

Nagash ep Shogu napisał/a:
Uznanie w oczach wybrednej elficy naprawdę motywuje do dalszego wysiłku :-) Zobaczymy jak sobie autor poradzi z słodko-wrednym charakterem R'edoa, ale to za jakiś czas... ;-)


zaznaczam, że wymagania mam wysokie. Ojjj, jakie wysokie, postaraj się chłopcze, muszę mieć co czytać w nudnej pracy :evil:
EDIT:
No, part 2 niezły... czekam, czekam, czeka na elfy ;-)
_________________

 
 
 
Zodd 
Rycerz piekieł
Aktywny palacz



Wiek: 36
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 102
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-06-12, 22:30   

Szalona wizja Legionów, muszę rzec. No, ale przyjemnie się czyta. Nie mogę się doczekać dalszego ciągu :)
_________________
We don't need no education!
 
 
 
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
Wysłany: 2007-06-12, 23:05   

Tak wrócę jeszcze odnośnie części pierwszej piszesz, że w tym mieście nie postanie nigdy żywa istota tymczasem za cieciów robią tam całkiem żywi Templariusze.

Co do Legionów to całkiem fajny opis ciekaw jestem gdzie znajdzie się miejsce dla mnie i w jakiej roli. Ale na to mogę poczekać
_________________

 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2007-06-12, 23:48   

Hmm... Kwestia templariuszy jest dosyć delikatna, bo w zasadzie sama ich obecnośc wśród nieumarłych sług Mortis jest fenomenem, ale dla dobra doktryny przyjmijmy, że templariusze, choc są żywi, to śmierć się ich nie ima, a więc można ich zaliczyć do grona "nieumarłych" ;) Uczepili sie jednego sformułowania :P Poprawiłem to już; jest, że żaden żywy dobrowolnie tam nie wchodzi ;)

Spokojnie Pyriel, Twój czas nadchodzi, zresztą razem z momentem pojawienia sie na scenie długouchów (powinno to usatysfakcjonowac R'ed), tyle moge zdradzić :-P

Więc Zodd nie masz nic przeciwko posiadania alter ego w postaci obłąkanego arcyczarta? To cieszy... ;-)
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
R'edoa Yevonea 
Naczelna Terrorystka
Róża Kurhanów



Wiek: 35
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 1560
Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2007-06-13, 08:48   

Oczekuję. Kiedy będzie następna część?
_________________

 
 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2007-06-13, 10:36   

Biorąc pod uwagę, że z dniem dzisiejszym moja Spokojna Egzystencja Stała się Jebaną Apokalipsą, to o ile gdzieś mnie nie wetnie, to w sobote wieczorem.
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
Wysłany: 2007-06-13, 11:08   

Planujesz na wstępie po krótce przedstawić kazdą ze stron konfliktu :?:
_________________

 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2007-06-13, 12:15   

W pewnym sensie, trzeba przecież pokazać, jak zawiązuje się akcja u każdej z stron wplątanych w trybiki fabuły, jak chyba w każdym dobrym dramacie, a demiurg Nagash teatr swój widzi ogromny... ;-) Ale już nic więcej nie mówię na temat konstrukcji fanfiku, jak to mawiali starożytni Indianie; "Pożywiom, uwidim.".
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Zodd 
Rycerz piekieł
Aktywny palacz



Wiek: 36
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 102
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-06-13, 12:43   

Nagash ep Shogu napisał/a:
Więc Zodd nie masz nic przeciwko posiadania alter ego w postaci obłąkanego arcyczarta? To cieszy... ;-)


Nie powiem, byłem wielce zaskoczony :P Obłąkany, wafelowaty Gollum.... Hmmm... No, ale równocześnie arcymistrz magii ognia :) Chętnie zobaczę jak potoczą się losy tej pokręconej postaci :P
_________________
We don't need no education!
 
 
 
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
Wysłany: 2007-06-13, 13:37   

Gollum to i moje pierwsze skojarzenie, także motyw z długim imieniem Nagasha kojarzy mi się ze scenką w innej książce innego autora, też był tam wampir.
_________________

 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2007-06-13, 18:17   

Specjalnie odpaliłem dziś Apostołów, żeby sprawdzić, czy arcyczart faktycznie wygląda jak Gollum... No cholera, zero podobieństwa :-P Chaos składniowy wypowiedzi magusa miał oddawac to, co ma w głowie, to czysty przypadek, że wyszła z tego gollumowa retoryka.

Długie nazwiska w wersji językowej wprost z dawnego Alkmaaru mają swoje uwarunkowania... w kulturze arabskiej. ;-) Choc nie wiem z czym Ci sie to skojarzyło, Pyriel. Ten typ tak ma, skoro Alkmaarowie szanowali swoich zmarłych przodków i jadali w ich towarzystwie (fakty podane w D1), to naturalne, że chlubią się swoimi poprzednikami i czczą ich, poprzez dodawanie ich imion do własnych nazwisk - im nazwisko dłuższe, tym wyższy status społeczny. Wypisz, wymaluj... Arabowie.
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
Wysłany: 2007-06-13, 23:05   

Teraz to już wiem dokładnie, z czym mi się to skojarzyło mianowicie z Cahirem, Regisem i Geraldem i ich rozmową odnośnie długich imion tych dwuch pierwszych.
To tylko luźne skojarzenie bez posądzania o plagiat.

Więc prawdziwy Nagash był jednym z pierwzsych wampirów powołanych przez Mortis :?:
_________________

 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2007-06-13, 23:25   

Nie no, bez jaj, az takim megalomanem to autor nie jest :-D Jesli czytałeś to, co napisałem w topicu "Brama", to wiesz, że rodzina ep Shogu może i mogła byc pierwszymi wampirami, ale Nagash akuratnie jest jej najmłodszym nabytkiem, by nie napisać parweniuszem... ;)

Nassir Udin (oryginalne imie prosto z ZEA) ibn (a to znaczy w języku beduinów "syn") Junis ibn Siraf, to taka lokalizacja pospolitego Nagash ep Shogu; chciałem zaznaczyć różnice kulturalne między samym kontynentem Nevendaar, a starożytnymi Alkmaarami, a przy okazji pokazac, że trupy z stolicy mają swoją manierę i poczucie wyższości; tłumaczą na rodzimy dialekt oraz lokalizują co się tylko da.

Ech, jedno krótkie fanfiki, a wychodzi do tego otoczka, jakbym Władce Pierścieni pisał :lol:

A wampiry powołał do istnienia Wszechojciec, przeklinając tych ludzi, którzy nie chcieli słuchać jego słów ;)
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

Ostatnio zmieniony przez Nagash ep Shogu 2007-06-13, 23:30, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
Wysłany: 2007-06-13, 23:28   

Nagash ep Shogu napisał/a:
ibn (a to znaczy w języku beduinów "syn") Junis ibn Siraf

Teraz to trzynasty wojownik :mrgreen:
_________________

 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2007-06-13, 23:33   

Nie mogę z Toba, Pyriel... Nie moja wina, że kultura arabska, która postanowiłem przyszyć do Alkmaarów, pojawia się tez w innych "sztukach" :roll:

Czepiasz się :-P
Każdy ma jakiegoś bzika
Każdy jakieś hobby ma
A ja czepiam się wampirów, elfek, ludzi
No i krasnala :?:
Pyriel
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

Ostatnio zmieniony przez Pyriel 2007-06-13, 23:49, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Pyriel 
Rycerz piekieł
Wielki Cenzor



Wiek: 38
Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 386
Skąd: zQnów
Wysłany: 2007-06-14, 00:17   

Jak się czepiać to już do końca.
A nie myślałeś by opowiadaniu nadać jakiś konkretny tytuł
:?:
_________________

 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2007-06-14, 00:22   

Jak skończe pisac cały projekt, to ogłosze konkurs :-P

A tak na powaznie to sie jeszcze nad tym nie zastanawiałem :)
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Gallean 
Nekromanta



Wiek: 35
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 368
Skąd: Brzuśnik
Wysłany: 2007-06-14, 08:32   

Powiem Ci, że Twoja opowieść z punktu widzenia demonów bardziej mi się podobała niż ta o nieumarłych
_________________
Mors certa, hora incerta

http://s19.gladiatus.pl/game/c.php?uid=68723
 
 
 
Gaderic 
Wilczy Władca
Wilk stepowy...



Wiek: 36
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 598
Skąd: Afterfallowe góry
Wysłany: 2007-06-14, 13:40   

Kurde no, nie widać błedów na pierwszy żut oka, a przerabiać tego jeszcze raz mi sie nie chce :-P
To znaczy...piszesz fajne i ciekawe, czekam na ciąg dalszy ;-)
_________________
Piwo to moja droga do oświecenia!
... a poza tym uważam, iż .dat należy zniszczyć!!! Więc.. DAJ KAMIENIA!!
Uwaga na Kleofasa co tu hasa z kąta w kąt!!
 
 
 
R'edoa Yevonea 
Naczelna Terrorystka
Róża Kurhanów



Wiek: 35
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 1560
Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2007-06-15, 18:44   

I'm still waiting, Nagash. jak się spóźnisz z kolejną cześcią to dosięgnie cię mhhhrrroczny gniew wybrednej elfki ;-)
_________________

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Podobne Tematy
 
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
theme by michaczos.net & UnholyTeam
Tajemnice Antagarichu :: Heroes of Might & Magic 1,2,3,4,5,6 Forum