Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2007-06-03, 10:32 Blokowanie
Widziałam w możliwościach zablokowanie rozwoju by jak awansuje nadal pozostała tym czym jest.
Praktyczne to jest chyba tylko dla duchów nieumarłych i wiedźm legionów jeżeli gracz chce by była większa szansa na paraliż lub przekształcenie niż by --||-- i --||-- więcej za mniejszą szansą.
Moim zdaniem innym aspektem może być np to, że nie podoba Ci się wygląd następnego poziomu jednostki...
Dlatego czasami blokuje templariusza. Mam nadzieję, że w Disciples3 Mroczny władca będzie lepiej wykonany
Gdy gra sie leginami mozna zablokowa maga na poziomie Demonologa a drugiemu pozwoli na zamiane w Inkuba dziki czemu mamy i paralizator i wojownika masowego razenia
Dobry pomysł. Muszę to wypróbować. W sumie w Imperium można tak zrobić z magiem i władcą żywiołów tyle, że z tego co słyszałem mało kto używa władcy żywiołów...
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2007-06-03, 17:40
Hmm, o tym aspekcie się nie pomyślało.
Jak już dajemy propozycje to u nieumarłych można maga jednego zablokować a drugiego poprowadzić pod zmorę. Ech, pomyślcie jaka by była masakra.
Gallean napisał/a:
W sumie w Imperium można tak zrobić z magiem i władcą żywiołów tyle, że z tego co słyszałem mało kto używa władcy żywiołów...
Ja używam dla archanioła, by była jakakolwiek jej ochrona.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
O ile blokowanie w niektórych przypadkach, np. bo chce się zachować tą jednostkę bo mi sie bardziej podoba, to dobry pomysł. Ale blokowanie jednostek w przypadku Widmo-Odcien to jest totalnie kiepski pomysł.
Bo tak naprawdę 50% to nie jest prawda, wydajność jest znacznie wyższa, coprawda to istnieje większe ryzyko że nie trafi konkretnej jednoski, ale za to może trafić więcej jednostek na raz. Nie żadnego sensu mieć widmo zamista Odcienia (chyba że komuś bardziej podoba sie jego wygląd), ktoś moze powiedzieć że można brać dwóch paralizatorów, dzięki czemu można mieć i Widmo i Odcień, ale w tedy znacznie lepiej jest mieć 2 Odcienie, wtedy żadko kiedy ktoś zostaje nie sparaliżowany pod koniec tury.
Ja nigdy, w żadnym wypadku nei kozystam z blokowania.
Widmo ma 70% bszans na trafienie do tego eliksir zwiększający celność i podbój stolicy nie jest problemem, a odcień jest znacznie mniej efektywny pod tym wzgędem.
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2007-06-05, 20:34
Zależy jak gracz chce prowadzić bitwę, mieć większe prawdopodobieństwo paraliżu czy paraliżować więcej.
Ja sama wolę jednak mieć pewność, że ktoś zostanie sprawaliżowany niż by było więcej paraliżowanych ale nie ci co powinni.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
A ja sie pytam co chcecie osiągnąć z jenym paralizatorem, paraliżującym jedno pole? Przecież on sie nie nadaje do większych potyczek z druzynami mającymi wiele mocnych jednostek, także przy ataku na styolicę jest nie wie lepiej skuteczny od Cienia. No i opieranie sie na nim przy ataku na stolice to samobójstwo.
Atakując stolice zabezpiecz się jeszcze Widmowym wojownikiem. Jego długi paraliż wymiata. Ostatnio przeszedłem kampanie Nieumarłych i zdobyłem w ostatniej misji wszystkie stolice wroga. Cień był niepotrzebny. Widmowy jest najlepszy...
Edited by Cethu
Innym jakoś nie poprawiasz błędów Cethu
A ortograficznych to dużo tu już widziałem od kiedy przyszedłem na to forum...
Zwykle nie poprawiam, ale przypadkiem zauważyłem i nie mogłem przejść obok bez reakcji.
Cethu
Wiek: 40 Dołączył: 05 Mar 2007 Posty: 223 Skąd: D'Hara
Wysłany: 2007-06-06, 17:47
Mike xxx napisał/a:
A ja sie pytam co chcecie osiągnąć z jenym paralizatorem, paraliżującym jedno pole? Przecież on sie nie nadaje do większych potyczek z druzynami mającymi wiele mocnych jednostek, także przy ataku na styolicę jest nie wie lepiej skuteczny od Cienia. No i opieranie sie na nim przy ataku na stolice to samobójstwo.
Bzdura, dajesz solidny pancerz paralizatorowi i miksturkę celności, dobrze jakby cała armia była na tyle wytrzymała by przeżyć pierwszy atak obrońcy, włączasz automatyczną walkę i idziesz robić coś innego ^^.
_________________ Sword of the cold, dark void, free yourself from the heaven's bonds! Become one with my power, one with my body and let us walk the path of destruction together! Power that can smash even the souls of the Gods! The Sword of Darkness, which can cut the Gods themselves! RAGNA BLAD
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2007-06-07, 19:28
Cytat:
A ja sie pytam co chcecie osiągnąć z jenym paralizatorem, paraliżującym jedno pole? Przecież on sie nie nadaje do większych potyczek z druzynami mającymi wiele mocnych jednostek, także przy ataku na styolicę jest nie wie lepiej skuteczny od Cienia. No i opieranie sie na nim przy ataku na stolice to samobójstwo.
Hehe, widzimy, że mało się biłeś. Stalingrad się zapomniało, co? Podczas ataku na stolicę (na jakiejś mapie geniusz nazwał ją Stalingrad, a ja wyruszałam z Kijowa) właśnie potrzebny jest pewny paralizator, najważniejsze jest zablokowanie obrońcy miasta. I wtedy paraliż masowy może dać du*y (100% zawiedzenie, du*a zimna) lub całkowity sukces. Ale czasem nie warto ryzykować. Lepiej jest atakować pewnym paralizatorem, czyli zblokowanym duszkiem.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Eeeeeeeeeeee widmo ma 70% szans na trafienie no chyba, że chodziło Ci o to, jaki spadek w skuteczności ma ten paralizator po awansie. Chodzi mi jednak o to, że Widmo jest znacznie skuteczniejsze podczas walki o stolicę.
Oczywiście, chodziło mi o różnicę. A jeśli chodzi o stolicę - to się zgadzam. Chyba, że masz 3 Widmowych wojowników, wtedy cień lepszy (przecież nie będziesz zmieniał sobie jednostek tylko na atak na stolicę - za niski level, czyli za mało życia)
Ostatnio zmieniony przez Vogel 2008-08-31, 15:31, w całości zmieniany 3 razy
Ja zawsze skład drużyny ustalam pod katem podboju stolicy. W przypadku nieumarłych gdzie nie ma czarów wzmacniających pancerz i trzeba opierać się jedynie na eliksirach 70% szans na trafienie Widma jest bardzo cenne. Z tego, co pamiętam Widmowy ma tylko 50% szans na trafienie, co może się okazać niewystarczająca.
Einar napisał/a:
BLOKUJEMY JEDNOSTKI 1-POZIOMOWE !!!
W tym wypadku różnica szybko się nadrabia, dla porównania:
- taka jednostka z identyczną liczbą PD co 3-poziomowa awansująca normalnie ma już więcej życia (czyli musimy przeboleć tylko okres hipotetycznego 2 poziomu, i to nie cały)
- przy PD wystarczającymi na 4 level zwykłej jednostki ma już lepsze dmg
- później to już wogóle wymiata ;)
- nie wydajemy kasy na budynki w stolicy
- leczenie w miastach i szkolenie w obozach takich jednostek jest tańsze
Bzdura całkowita. Jednostka pierwszopoziomowa nigdy nie dogoni normalnie awansującej. Przypominam, iż po kilku awansach bonus za poziom zmniejsza się o 50%.
Dobra strategia na singlu (mówie o zdobywaniu stolicy), ale na multi trzeba się nastawić na wykończenie wrogiego głównego herosa. Ja gram zdechlakami tą armią:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum