Konwersja konwersji mapy z gry "Disciples:Sacred lands". Podstawową konwersję wykonał użytkownik "Nagash ep Shogu", do drugiej części gry (link ). W oparciu o to wykonałem konwersję na "D3:Reincarnation". Całkowitej konwersji się udać nie udało, głównie z powodu różnic między wprowadzaniem wydarzeń w D2 a w D3. Niektóre rzeczy usunięto całkiem, niektórym zmieniono to i to, a niektóre są bez zmian.
Rozmiar: 96x65
Dostępne rasy: Nieumarli; Ludzie
Zalecenia w ustawieniach
* mnożnik PD dla gracza x3
* mnożnik PD dla AI x1,5
* mnożnik zasobów dla AI x1,5
* pozostałe mnożniki x1
* poziom trudności normalny
Scenariusz był testowany na moim modzie oraz na wersji podstawowej. Można przejść scenariusz obiema rasami.
Zapraszam to ściągnięcia i zagrania.
PS.
Sposób instalacji - rozpakowany plik wkładamy do .../My documents/My Games/Disciples Reincarnation/Maps. Teraz uruchamiamy grę. Wchodzimy w opcje i wybieramy expansion. Tam powinna pojawić się lista z nazwami. Dwukrotnie klikamy w nazwę "mroczna" i klikamy OK. Pojawia się pytanie o restart gry - akceptujemy. Teraz mapa powinna być dostępna.
EDIT
Dwie wersje tego samego scenariusza. Można umieścić je do folderu ze scenariuszami, ale nie da się ich zamontować w grze. Wersja s polskimi znakami dostosowana do spolszczenia sb8gapi'ego.
mroczna.rar "Mroczna kusicielka" bez polskich znaków w tekstach
Grałem na twoich ustawieniach; na normalnym. Proproponuję jednak poprawki. Dlaczego? O tym niżej.
Mapka bardzo dobra, wczoraj przeszedłem, jednak początek jest zdecydowanie za trudny. Już na początku,chyba po kilkunastu turach (może mniej) na terytorium naszej stolicy wchodzi królowa liczy z ciemnością, zaraz potem nosferatu z trzema duchami ciemności. (lub na odwrót - nie pamiętam). Wczytywałem zapis chyba ze sto razy, może więcej i nic to nie dało (różne save-y i sytuacja była ta sama, nawet grałem od początku)...i 3 ciemności od razu paraliżowały całe wojsko. Żadna taktyka tutaj się nie sprawdzała, jedynie ucieczka. Przy ucieczce nosferatu, uciekł, żeby mnie złapać na około z drugiej strony rzeki, (królowa licz za mną). Gdyby nie to że nosferatu z 3 ciemnościami skusił się na strażnika ziemi, to nadal walczyłbym z save-ami i nie przeszedł mapki (na szczęście ciemności nie miały full życia tylko 3/4). Jakimś cudem strażnik ziemi na szybkiej bitwie pokonał 3 ciemności i nosferata, po kilkukrotnym wczytaniu save-a; manualnie nic bym nie wskórał. Po pokonaniu ich już idzie jak po maśle.
Dlatego proponuję poukrywać gdzieś nie daleko stolicy 2 runy (3 poziomu ) dłoń stwórcy 100 obrażeń, lub inne np. Daemone Morsus - odłamki ziemi 140 obrażeń.
Bez tego przejście mapki jest prawie niemożliwe, mi sie jakoś udało. Przyznam że końcowa walka z Kazel, choć też trudna (musiałem 2 zapisy wykonać) nie była tak trudna jak początek mapki. Poza tym mapka, świetna, spodobały mi się forumowe Imiona i te wtręty ala biblijne też fajny klimat dawały.
Najlepiej żeby wstawić trzy runy 100 lub dwie 140, żeby nie było za łatwo.
P.S. Acha, jest jeszcze mnóstwo literówek do poprawy, spasowałem przy spisywaniu, bo za dużo tego było, prawie co drugi; czy czasem co trzeci dialog (brakuje czasem polskich liter). Ale na grywalność to nie wpływa.
Spróbuję sobie niedługo przejść te mapki na DII i DI, wtedy może też podsunę jakieś uwagi.
Pozdrawiam i dzięki za wspaniałą robotę.
Wiek: 43 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 131 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-07-11, 11:05
Witam
Grałem w mapkę na ustawieniach domyślnych, i rzeczywiście przeciwnik był tak silny, że wygrana jest praktycznie niemożliwa. Jednak potem grałem z ustawieniami zalecanymi przez autora i gra była już na normalnym poziomie, czyli przeciwnicy byli do pokonania, bez wielkiego wysiłku.
Co do literówek, to są do dopracowania i nie jest to jakiś znaczący mankament - w sumie drobiazg. Co do run to można jakieś umieścić na mapie lub w sklepie stolicy, ale myślę, że z ustawieniami zalecanymi nie są konieczne by ukończyć mapę. By ewentualnie wzmocnić bohatera, można umieścić artefakty w sklepie stolicy lun w jakich ruinach.
Ja osobiście nie mam znaczących uwag do mapki, a sama mapka bardzo dobra i miło się gra.
Przesyłam podziękowania do autora za wysiłek i czas poświęcony na stworzenie bardzo ciekawych mapek i moda.
Literówki niektóre są specjalne, ale zobaczę co jest z innymi.
Jeżeli grasz na ustawieniach innych niż zaleciłem w pierwszym poście to robisz to na własne ryzyko. Ja przechodziłem ten scenariusz wiele razy, każdą z ras, i tak bardzo trudny nie jest.
Jeżeli grasz bez mojego moda to nie ma się co dziwić, że te ciemnoście paraliżują całą armię - standardowo odporność na umysł ma garstka więc paraliż jest właściwie pewniakiem. Że użyłeś strażnika ziemi, który ma wysoką odporność na magię umysłu, i że tak udało Ci się ich pokonać - mnie nie dziwi. Na moim modzie odporność na umysł mają wszyscy, dzięki czemu paralizatorska gałąź nieumarłych nie jest tak mordercza (podobnie jak i gałąź polimorficzna u demonów). Ale mój mod jest opcjonalny i bez niego też przejść mapę można (co dokonywałem wiele razy).
Runy blisko miasta eksperymentowałem, ale jak dla mnie scenariusz był wówczas zbyt łatwy (jeżeli przeciwnik nie poszedł w gałąź antymagów). Runy są poukrywane w różnych miejscach, jednak AI nastawione jest na odkrywanie mapy oraz dążenie do konfrontacji z graczem. Zbierze różne a potem będzie używał w jakiś bezsensowny sposób, jak gracz nie spróbuje wyprzedzić w odkrywaniu to nie ma co się dziwić, że się nie zdobyło. Runy można dodatkowo wyprodukować samemu oraz zdobywać w lochach, które się odnawiają.
Podziękowania do dialogów oraz użycia forumowych nicków należą się Nagashowi, bo to na podstawie jego mapy zrobiłem tę.
sb8gapi i byzsla, może w waszej sytuacji mapka nie była trudna, bo nie wparował wam na początku nosferatu z 3 ciemnościami i zaraz potem licz; również z ciemnością lub dwoma. Może w zależności, kto jaką jednostkę wybierze, AI inaczej dobiera swe wojsko. A może jego wojsko jest losowe - i miałem pecha.
Ja grałem magiem, akolitką i uczniami (poziom normalny, swoje PD 3, AI PD 1.5, zasoby AI 1.5, pozostałe wszystko na 1). Grałem bez moda byzsli w mapkę z polskimi znakami. Było cicho w mojej okolicy tylko ja i porozstawiani neutrale itp. Zdążyłem zbadać wszelkie okolice wokół stolicy nigdzie więcej się nie zapuszczałem i dopiero wtedy wparował nosferatu z za mgły.
sb8gapi pewnie uruchomiłeś mapkę z modem byzsli, to nie ma się co dziwić, że nic ci nie przeszkadzało.
Ale ogólnie i tak miło byłem zaskoczony. Także AI komputera w tej mapce, nawet bez moda byzsli, jest o wiele lepsze niż w DIII (nie grałem jeszcze w kampanie). Dla przykładu; gdy przywoływałem ciemnościom jakąś istotę, zazwyczaj tylko czasem się na nią skusili zaraz po przywołaniu, ale też nie zawsze, potem często wracały atakować pozostałe jednostki, nawet gdy byłem daleko, nie wiem od czego to zależy, podobnie z sukubami i niektórymi innymi jednostkami.
Choć jeszcze bywają momenty gdzie AI kuleje, zazwyczaj gdy przywołamy bardzo silną jednostkę (wtedy AI już się na niej skupia - nie wiem czy zawsze). Albo gdy poślemy dwie jednostki do przodu, pozostałe trzymając w odwrocie itp. to AI, przy niektórych jednostkach, nie zaatakuje tych z tyłu.
AI komputera w walce z Kazel też naprawdę fajnie rozwiązano (teleportacje najsilniejszych moich jednostek przez AI z dala od tych swoich słabszych i wystawianie najsilniejszych jednostek na największe obrażenia - silne jednostki na silne, zamiana w gobliny jednostek leczących itp. lub uniemożliwianie leczenia). Może miałem farta, że komputer tak grał, muszę jeszcze przetestować. Walka z truposzem i niektórymi postaciami specjalnymi też miłe zaskoczenie - nie do pokonania niektóre, ciekawe stosowanie magii i umiejętności najbardziej korzystnych, odwracanie-przeniesienie ataków na inne jednostki)
Wparowywali. Wykonywałem testy tej mapy na różnych ustawieniach początkowych, poziomach trudności, po kilka razy dla każdego z ww. Natrafiałem na jeszcze gorsze składy, które zalewały mnie jeden po drugim. Jednak jeżeli ustawienia nie generowały nadmiernej delty w siłach - byłem na to przygotowany - w zależności od wybranego lorda albo miałem przygotowane miksturki, albo czary, albo runy, miksturki i czary. No po prostu w D3 AI ma wysoce głupią premię za "chodzenie" i dopóki nie znajdę sposobu aby tego nie znieść (lub chociaż obniżyć do sensownych wartości) to trzeba być przygotowanym na wszystko.
Jak już pisałem - mapa była testowana wielokrotnie, każdą z ras przy różnych ustawieniach i na dwóch wariantach moddowych (z moim modem i bez niego). Gdyby mapa była zbyt trudna to bym jej nie upubliczniał - w wersjach niepublikowanych nieumarli nie mieli szansy na rozwój bo w okolicy były za silne składy itd.
No niestety, ale nieumarli ze swoimi paralizatorami oraz upiorczym odgałęzieniem magów sprawiają, że ich obecność po stronie AI może napsuć krwi.
Niemniej jednak dziękuję za opinie i uwagi. Aktualnie szukam sposobów na obniżenie koksowania się AI i poprawy jego skryptów - niezależnie od rezultatu ponownie pobawię się mapkami.
Dlaczego często Ciemności ignorują istoty przywołane? Jeżeli są one z run, to znikają po jednym ruchu, więc prawdopodobnie komputer dobrze wybrał skrypt postępowania. No niestety, ale nie robi tego zbyt często.
Byzsla nie musisz nic poprawiać, wystarczy gdzieś w pobliżu stolicy schować dwie runy o których mówiłem (ewentualnie 3) na ciemności i potem już nie jest trudno. Zdobywanie doświadczenia na normalu jest dość wysokie jak się ustawi 3 więc nie jest najgorzej, choć na Kazel trzeba zwiedzić całą mapkę, wszystkich pokonać i wykupić 2 tytanów. W zasadzie idzie wszystkich pokonać poza truposzem w stolicy - chyba ma 2800punktów życia - więc nie da rady.
Chyba nie wszystkie przywołane jednostki znikają po ruchu - to tak apropo - niektóre się dłużej utrzymują (chyba 2 ruchy).
Sprawdzałem tą mapkę w Disciples II - w Reincarnation jednak znacznie przyjemniej się gra i dłużej bo mapka trochę większa, w DII jest wszystko upakowane na mniejszym obszarze, w Reincarnation w walce z Kazel a także innymi silnymi bosami komputer może się popisać przyjemniejszą taktyką (teleportacje tytanów itp). Gratulacje bo to naprawdę udana konwersja.
edit: Jak komuś jest za trudno może ustawić PD AI na 1 itp lub zwiekszyć sobie ilość złota na 1.5 i gitara, ja miałem wybrane z umiejętności wszystkie punkty rezerwy więc dobór armii na każdą jednostkę nie stanowi problemu. Kluczem w przypadku magów jest kupowanie prawie po każdym ruchu losowych run z 3 poziomu bo nie da się ich zdobyć inaczej - nie ma chyba jednej z zasobów many (ja run 3 poziomu miałem chyba ze 100 lub więcej pod koniec gry i wszystkie miasta zajęte za wyjątkiem stolicy nieumarłych, gdzie był truposz)
Wiek: 43 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 131 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-07-13, 21:42
Witam
Grałem rasą Imperium. Dowódca wojownik i Kapłanka, łowca czarownic, mag bojowy i giermek. - tura 28. - i zaatakowała mnie Królowa lisz ale tylko dwa upiory. Może to kwestia losowa lub poziom rozwoju AI. Potem też nie było problemu by wygrać.
"Uczeń" a sprawdzałeś, czy jak rozegrasz mapką od początku sytuacja się powtarza?
Sprawdzałem prawie od początku - kilka savów wcześniej i było to samo. Może powinienem zacząć od początku lub wybrać inne jednostki tak jak ty, bo pewnie wtedy jest inaczej, ale nie chce mi się już drugi raz grać.
Wiek: 43 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 131 Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-07-14, 09:28
Ja grałem chyba 4 razy. Zawsze grałem Imperium. Tylko za pierwszym razem przy ustawieniach domyślnych nie dało się ukończyć mapy. Ostatnio grałem bez moda "byzsla", i też nie było większych problemów, tylko jednostki wolniej awansowały. Ciekawą mapką jest też "Głowa bestii" - grałem w nią bez moda i rasą Elfów z ustawieniami zalecanymi. Gra była miejscami wymagająca, ale grało się naprawdę przyjemnie. Czekam na nową mapkę od "byzsla".
Jednocześnie zachęcam w zagranie w mapkę "Czara goryczy", którą nieco dostosowałem do Disciples Reincarnation (dodałem zawartość sklepów w stolicach i u kupców). Możliwe jest pokonanie wszystkich stolic (ja grałem akurat Nieumarłymi). Na początku zdobyłem dość wysoki poziom eksplorując mapę. Potem pokonałem, stolice w tej kolejności: Legiony, Elfy i Imperium) Na koniec został - wampir czyli cel misji, gdy zdobyłem maksymalny poziom bohatera. Grałem na poziomie trudności normalnym, bez moda, z ustawieniami domyślnymi. Mapka na kilka-kilkanaście godzin rozgrywki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
