Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-08-07, 09:38
Doragon jest zabijany dodatkowo w Fire Fight. Gallean to było potężne bóstwo, ale te drobne bóstwa o nikłej potędze mogą mieć mniejsze wymagania do wskrzeszenia. I co z tego, że ponowiony został już zaistniały motyw, skoro wprowadzenie sensownie nowej rasy wymaga albo wskrzeszenia bóstwa, albo wzrost czyjejś potęgi do rangi bóstwa.
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Ciekawi mnie w jakie bóstwo wierzą barbarzyńcy. Bo raczej nie we wszechpapę jak imperialni. Żadne inne z pozostałych też raczej do nich nie bardzo pasuje.
Może też mają swoje własne, jak zielonoskórzy czy bagniaki?
_________________
Jam jest Hermes
Który własne skrzydła pożerając
Oswojon zostałem
Wierzyć w coś musieli, w końcu szamanki posiadali a one z założenia miały być pośrednikiem między jakimś plemieniem a bogami/duchami. Obstawiał bym coś pokroju wiary zielonoskórych.
_________________
Jam jest Hermes
Który własne skrzydła pożerając
Oswojon zostałem
Wiek: 111 Dołączyła: 27 Maj 2007 Posty: 936 Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2011-08-10, 12:21
Szamanka ma kontakt z duchami ziemi (oficjalnie w opisie), więc nie musi być pośredniczką z jakimś bogiem. Raczej tak, jak mówił Nag - mają kult nieokreślonych sił natury, bez żadnych personifikowanych bogów (a o kwestii istnienia owego już mówić nie trzeba).
_________________ Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
Ja również zgadzam się z Nagashem, barbarzyńcy czczą bóstwa czy duchy, które uosabniają siły natury. Mogą być one jednak upersonifikowane, np. do postaci wilka, niedźwiedzia itp. Modły byłyby wzoszone z prośbami o udane łowy itp. Warto też zaznaczyć, że każde plemię mogłoby czcić inne bśtwa i duchy. Ja jednak wyobrażam sobie plemię barbarzyńskie z czasów gdy na ziemi chodziły jeszcze mamuty, w disie jest już średnowiecze więc kuci się to z moją wizją.
_________________ I lubię patrzeć, jak w panice
Pospólstwo z mieniem pierzcha drogą,
A po ich piętach wojownicy
Depcą i ławą suną mnogą.
Lubię to sercem całym!
Gdyby barbarzyńcy śmigali w czasach gdy biegały jeszcze stada mamutów to nie posługiwali by się toporami tylko włóczniami z kamiennymi grotami i maczugami
_________________
Jam jest Hermes
Który własne skrzydła pożerając
Oswojon zostałem
Według mnie klimat gry nie ucierpiałby gdyby twórcy obdarowali ich taką bronią. Z resztą w disie mamy średniowiecze a już pojawiają bronie tak zaawansowane jak miotacz ognia i kusza strażnika kuźni, ale to krasnoludy więc powinny przewyszszać technologicznie inne rasy jakby z założenia. Chociaż pierwsze bronie palne powstały już w starożytnych Chinach, ale wiem, że klimat azjatycki nie przypada większości fanów do gustu więc nie biorę go pod uwagę.
EDIT: Ne ciągnijmy dłużej tego offtopu
_________________ I lubię patrzeć, jak w panice
Pospólstwo z mieniem pierzcha drogą,
A po ich piętach wojownicy
Depcą i ławą suną mnogą.
Lubię to sercem całym!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum