ja tylko od siebie dodam, że warto zapoznać się jeszcze z serią książek o Urzy Wędrowcu, znacz typie, który, jak to ujął Vozu, baaardzo długą partię szachów z Phyrexianami prowadził.
Tak na marginesie, to muszę sobie książeczki i inne źródełka wiedzy odświeżyć, bo sporo zapomniałem. No i stawiam stanowcze veto, że Phyrexianie to takie ideały, w końcu coś tam Urzy udało się pokrzyżować z ich planów ;)
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Co do tego co napisałeś w tawernie - większość materiałów które rzucam, to Nowa Phyrexia, która po zgonie Yawgmotha podczas (zakończonej porażką) inwazji na Dominarię w dosyć niespodziewany sposób odrodziła się w świecie gdzie ciało i metal naturalnie koegzystują - są znacznie inni od tych starych a jak było widać po tym co dawałem w tawernie, już nie są związani tylko z czarną maną; Aro zachwycał się czymś, co dla wielu jest zbyt kontrowersyjne, a mianowicie białymi Phyrexianami.
A Urza nieźle namącił, chociaż trzeba pamiętać, że pokłon Yawgiemu jednak złożył
EDIT: WoTC, jak widzę, rozpieszcza fabularnie ^^
Dzisiejszy artykuł, część serii wprowadzającej do Nowej Phyrexii, traktujący nieomal w całości o Machine Orthodoxy, frakcji skojarzonej z białą maną. Sugeruję poczytać, bo to dosyć soczyste klimatycznie
http://www.wizards.com/Ma...g/daily/stf/137
Ten temat jest obrzydliwie martwy, ale jakby ktoś chciał, to rzucam link do "galerii" wybranych, nowych artów.
Całkiem sporo jest tam gitaxian jak na mije oko, zresztą z samym szefem ^^
http://www.wizards.com/Ma...aily/arcana/687
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum