Wysłany: 2010-01-09, 13:07 Dyskusja nt. edycji gotowych już artykułów.
Jak w temacie. Aby uniknąć niepotrzebnych edycji gotowych już kart jednostek, postaci fabularnych, etc., wpierw proponowaną edycje wklejamy tutaj. Jeśli nikt nie będzie miał sprzeciwów wobec proponowanych zmian, to ich wnioskodawca może je swobodnie przeprowadzić :]
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Jesteś Saemiel pewien, że przy wyborze innego władcy, Niż Wódz Wojowników Twoje jednostki w drużynie mają codziennie 10% regeneracji? Bo ja mam wrażenie, że się mylisz.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Wiek: 35 Dołączyła: 28 Maj 2007 Posty: 1560 Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2010-05-24, 13:15
Tartan – tkanina zwykle z wełny owczej, o kraciastym wzorze utworzonym z krzyżujących się różnej szerokości i barwy pasów przebiegających w takim samym porządku zarówno wzdłuż osnowy jak i wątku. W klasycznej szkockiej kracie zespół pasków zostaje w sposób lustrzany odwzorowany w pionie i poziomie. W niektórych szkockich kratach (np. tartanie Jukonu) zamiast lustrzanego odbicia stosuje się zwykłe kopiowanie, lub (w kracie zwanej American with eagle) wprowadza się dodatkowe prążki burzące symetrię. Jest to najbardziej charakterystyczny wizualny wyróżnik identyfikujący, wraz z godłem (Badge), zawołaniem wojennym i marszem klanowym przynależność do konkretnego klanu szkockiego.
Z tartanu szyte są szkockie spódniczki - kilty, spodnie, nakrycia głowy, czasem inne części garderoby. Bywa także noszony jako szarfa (w stroju kobiecym) lub przewieszany przez ramię.
Nic nie chcę mówić, ale mnie tartan rozśmieszył, bo to też nazwa nawierzchni jest. W dzisiejszych czasach raczej tylko z tym się kojarzy. Na Wikipedii zresztą też jest o tym.
Cytat:
Tartan - tworzywo poliuretanowe, odporne na ścieranie i temperaturę. Używa się go do wykładania bieżni, rozbiegów i rzutni boisk sportowych.
W przybliżeniu 50% składników to poliizocyjaniany oraz 50% wypełniaczy i barwników.
Rozprowadzany jest w postaci płynnej (na przykład 12 mm warstwa) na odpowiednio utwardzonym podłożu (betonowym, asfaltowym). Tworzy sprężystą i trwałą warstwę.
Źródło: Słownik wyrazów obcych, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2004, ISBN 83-01-14196-4
Niby słowo jak słowo, ale jakby dało radę to bym jednak jakoś to zamienił, bo jednak to nie o to chodzi, żeby z jednej wiki do drugiej odsyłać. Zwłaszcza, że nie jest to raczej mało osób od razu zrozumie o jaki tartan chodzi. Raczej nie ma zbyt dużo szkotofilów.
Saemiel, przyjrzyj się zatem wdzianku krasnoluda i powiedz mi jak inaczej to nazwać, jeśli nie tartan. Bo wpływy kultury szkockiej w przypadku tego modelu są dość widoczne, natomiast w przypadku Kusznika ewidentne. Bardzo ewidentne. To, że ktoś skojarzy sobie tartan prawidłowo, czy nie, to już raczej nie moja broszka.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Nie kłóćcie się, nie każdy musi zrozumieć czym to jest; niektórzy pozostaną w błogiej nieświadomości z wyboru, inni dowiedzą się przypadkiem (jak ja), a pozostali sobie znajdą, każdy przecież na logikę wykluczy to tworzywo o którym pisze Sae. Rozdrabniacie się, zamiast zwracać uwagę na bardziej istotne kwestie.
Ja powiem tyle od siebie, że mnie trochę te "[cenzura(...)]" u Wtajemniczonego rozpraszały - można chyba było pozostać przy innym, mniej rozbudowanym oznaczeniu zatajenia informacji, ale to tylko taka moja drobna uwaga, bo to nie zaburza właściwego odbioru treści.
Delikatnie zmodyfikowałem zdanie traktujące o przyodziewku Krasnoluda, ale jeśli mi ktoś wyskoczy z pytaniem, czym jest gambeson, to po prostu zdzielę w łeb :P
Co do [cenzura] - zastosowałem ten sam sposób wycinania niewygodnej treści, co w przypadku istniejącej w PRL cenzury. Wówczas także w miejsce wyciętej treści wstawiano odpowiedni artykuł ustawy i numer Dziennika Ustaw. Można to w sumie nieco zmodyfikować, np. poprzez samo [utajniono], lub [dekret Emry'ego z Abriessel], albo w jakiś inny sposób, trzymający klimat. Wg mnie wydanie przez króla dekretu o zacieraniu w dokumentach śladów prowadzących do omawianych w nich osób, miejsc etc. miało być takim smaczkiem, zwalniającym mnie z obowiązku podania nazwy hrabstwa, a co najgorsze - lat ;)
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Sam dekret jest, ale ja odniosłem takie wrażenie, ze dwukrotne powtórzenie tak długiej frazy nieco "odbiera urodę" tekstowi. Ale to moje subiektywne odczucia.
Sprzed bliżej niesprecyzowanej wielkiej bitwy ;) Choć istnieje kilka teorii, jakoby pochodziła właśnie sprzed oblężenia jego Warowni. Krasnoludy temu zaprzeczają. Wg mnie zbyt gwałtownie ;)
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ale to nadal moja subiektywna opinia ;)
