zgadzam się, w alfie D2 wyglądają zdecydowanie bardziej mangowo niż w D1, choć nie wiem z jakiego powodu akurat tak wyszły.
Zastanawia mnie czemu ta "próbna okładka" ma na sobie napis "Guardians of the light"? Czyżby podtytuł dodatku miał pierwotnie należeć do podstawki?
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
Wiek: 28 Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 36 Skąd: Wlkp
Wysłany: 2010-08-22, 18:24
Później wrzuce screeny z D2 alfy, będziecie zachwyceni ;), między innymi: Zamek imperium, Zamek górskich klanów, ekwipunek bohatera, sceny z walki, mapa, oraz menu gry!
Wrzucanie zdjęć zajmie mi dużo czasu, ale obiecuje że wrzuce, bo to bardzo ważny materiał, można by było dzięki tym screenom zrobić własną gre xD
Mnie cieszy, że D II wyszedł taki jaki jest. Zupełnie inny klimat, w alfie dalej dominowały jasne, wesołe kolorki przez co samą fabułę by się inaczej odbierało.
Portrety może nie wszystkie ale parę było strasznie mangowych giermek a nie rycerz imperium jak to było sugerowane go indziej był mangowy jak straszna cholera. Mi osobiście kojarzy się z Suikodeną, typowym jRPG.
No i graficznie niebo a ziemia. To menu wyglądające jak świątynia strasznie kuło badziewną grafiką 3D, zaś menu takie jakie jest, dla mnie osobiście, nic a nic się nie postarzało. Zaś tamto wyglądało oldschoolowo już w samym momencie jego stworzenia.
Alfa rzeczywiście kojarzy się mocno z D I, nie mówię tu tylko o tym, że gdzie nie gdzie było widać akcenty wprost z tamtej części wyjęte, ale po prostu nie miało nawet połowy tej posępności jaką ma Disciples II.
Gdyby Disciples zatrzymał taką oprawę graficzną jaką miał to jestem pewien, że nie wsiąkłbym w niego tak jak w tego co teraz. To nie mechanika mnie zatrzymała ale genialny klimat walący po oczach już od pierwszych minut spędzonych z tą grą.
Model Arcymaga jest praktycznie identyczny. W wersji finalnej jest jedynie bardziej przygarbiony, zamiast niebieskiej ubrał zieloną szatę i zafundował sobie nowszy kapelusz (czubek mu yhm... stoi a nie przekrzywia się na prawą stronę). Giermek jedynie nieco obrócił sie w lewo, a akolita złożyła (eh... akolita to 100%-owa kobieta a po awansie - chłop ) ręce. Największą przemianę przeszedł goblin. Jego portret wyglądał wręcz demonicznie a ostatecznie stał się małym, śmiesznym denerwującym potworkiem. Szkoda.
Niee. Portrety giermka z finalnej wersji a alfa różnią się znacznie moim zdaniem. Po pierwsze stylem, po drugie fryzura zupełnie inna (długość włosów i ich ułożenie) no i po trzecie sama twarz. W wydanej wersji D2 nie podobała mi się zbytnio. Była taka... Laczkowata
_________________
Jam jest Hermes
Który własne skrzydła pożerając
Oswojon zostałem
(eh... akolita to 100%-owa kobieta a po awansie - chłop )
Emo po prostu
Jak dla mnie Giermek ma dosyć dużo zmian między tym z alfy, ten tutaj wygląda bardziej jak jakiś berseker, no i walczy mieczem dwuręcznym, poza tym, stanowczo odmłodniał.
_________________
Cytat:
Every theory of love, from Plato down, teaches that each individual loves in the other sex what he lacks in himself.
G. Stanley Hall
W wersji alfa postaci były zdecydowanie bardziej... surowe szczególnie portrety. Ostatecznie ich rysy bardziej złagodniały, zniewieściały, zdziecinniały - jak kto woli. Przypuszczam, że ten zabieg przeprowadzono by grafika spodobała się młodszym graczom. Zapewne dobrze się stało bo takie screeny odepchnęłyby mnie od tej serii. Młody jestem a w chwili zakupu byłem duużo młodszy. A jak już ktoś na tym forum mądrze to ujął "gdy jest się małym to sie inaczej świat postrzega"
Wiek: 28 Dołączył: 08 Sie 2009 Posty: 36 Skąd: Wlkp
Wysłany: 2010-08-23, 12:56
Dobrze, wrzucam screeny z D2 alfy, źródła nie podam, bo te screeny mam już od dawna na kompie i nie pamietam stron. Te najważniejsze dam tutaj a do reszty podam linki.
Ciekawe, to zwykłe miasto z zewnątrz? (pewnie na trzecim poziomie)
Choć przeglądając inne screeny widać normalny dla D2 projekt tych miast, może to służyło do czego innego.
Tytan posiadały te same modele. Hmm, ciekaw jak wyglądałaby animacja ataku księcia, miecz wisi pod jego rękoma. No i były problemy z przedstawieniem części dwupolowców na ekranie armii.
Oni chyba powoli podmieniali elementy s SC tworząc znane nam dziś DII. Na screenach widzimy poprawionych apostołów w których powoli zmieniają się modele jednostek ku finalnej wersji.
Mi szkoda tych portretów te z jedynki są mroczniejsze i bardziej szczegółowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum