Smok jest w tym ataku A według mnie ee to będzie tak :
Wojownicy :
-Czempion Szkieletów
Magowie :
-Pandemoniusz
Łucznicy :
-Obrońca Gaju
Wsparcie :
-Matriarcha fajnie leczy
Wiek: 29 Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 341 Skąd: Tarnowskie Góry :)
Wysłany: 2009-03-13, 15:48
Uwielbiam atak Białego Czarodzieja i Imperialnego Killera :)
Therug ma tez bardzo dopracowany atak.
Z legionów to Timath wymiata z tym atakiem spod ziemi :)
Wiek: 29 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 188 Skąd: Czy to ważne?
Wysłany: 2009-06-05, 07:20
Mi tam podoba się giermkowy atak. Pewnie zapytacie, co w nim jest takiego ładnego... Ot, jest blondynek i macha mieczem. Otóż to - Kiedy nie widzimy żadnych smug czy czegoś takiego, to wręcz to się wydaje logiczne - Wszakże giermkowie to byli 17-letni chłoptasie. Widać, że jest jeszcze niedoświadczony. To takie naturalne. I za ten naturalizm podoba mi się.
A z tych widowiskowych... Pomijając bossów, to podoba mi się atak Killera(Rusza się po planszy), Gargulca, Ducha i Widmowego Wojownika. Atak zwykłego szkieleta(Wojownika) też nawet może być.
_________________ Your hope ends here... And your meaningless existence with it!
A dla mnie najlepszym atakiem jest atak górskiego olbrzyma. Z jednej strony prosty, ale z drugiej nie pozostawia wątpliwości, jeśli chodzi o jego siłę. Najlepszy z całego drzewka, bo u reszty olbrzymów to to średnio się prezentuje (szkoda mówić o szczególnie komicznym ataku SY).
Ostatnio muszę przyznać pogrywam Klanami i do gustu przypadl MI atak Weterana... lubię to jak podnosi mlot na sobą i wielką silą uderza w nieprzyjaciela...
Też lubię zarówno jego atak, jak i jego wygląd. Jeśli nie mam w misji czy kampanii możliwości awansowania na 5 poziom, to zawsze blokuje weterana, gdyż wyższa forma, czcigodny wojownik, jest dla mnie beznadziejny (zresztą krasnale z 5 poziomu też są beznadziejnie przedstawione, mistrz runów w japonkach...).
BTW - Chyba twórcom zabrakło chęci i pomysłów na dalsze jednostki, bo jeśli właśnie do trzeciego poziomu wszystkie się fajnie prezentują, to od czwartego wszystko się zmienia. I chodzi zarówno o Syna Ymira ze śmiesznym mieczykiem, jak i o tego Mistrza Run w japonkach i rogatym hełmie. Jedynie arcydruidka i odłam burzowych olbrzymów trzyma poziom, choć o olbrzymy można by się kłócić.
Najfajniejszy, co do wyglądu, jest atak White Mage (Białego Maga). Wygląda tak jakby w chwili uderzenia, mag wydobywał z siebie całą swoją magiczną energie i skupiał ją na nieszczęsnych celach. Dodatkowo podoba mi się atak mackami Tiamath'a i wysuwające się ostrze Widmowego.
Dobry atak poczynając od prostych machających mieczykiem..to Łowca Czarownic..właśnie prosty i szybki..
Z magów tu na równi powiedziałbym że Teurg i Arcylish..:P
Drzewko Łuczników..hm..Assasyńskie morderstwo jest dobre..ale też Wartownik jak zamraża strzałę nim ją wystrzeli w przeciwnika..niczego sobie..
Wsparcie..tu miażdży Legion..Zwierz, bo Tiamath nie atakuje bodaj wszystkimi mackami, Włodarz ze swoim toporem no i Zgłębiczart rulezzz.. po prostu uwielbiam ten atak
_________________ Był zawsze..zupełnie sam..
Nie mógł cieszyć się grą,nie mając z kim grać..
Jakby żył wewnątrz snu..
Takim był właśnie człowiekiem..
Najfajniejszy atak ma Arcylisz - po prostu aż czuć wtedy od niego zarazę.
_________________ Duch jest budowlą, ciało rusztowanie:
Musi być rozebrane, gdy budowla stanie.
(A. Mickiewicz "ZDANIA I UWAGI z dzieł Jakuba Bema, Anioła Ślązaka i Sę-Martena")
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum