Nie usłyszałeś nic podejrzanego. Drzwi na prawo od ciebie wiodły do dużego gabinetu, z całą masą szaf z teczkami, biurkiem na którym ustawiony był komputer i innymi typowo biurowymi elementami wystroju. Na jednej ze ścian wisiał duży kalendarz.
Szedł za 933, trzymając w gotowości broń do strzału, jednocześnie rozglądając się za jakimś ubraniem. Niestety, wyglądało na to, że znajdują się w jakimś biurze. - 933, a może byśmy dokonali małego przeszukania? Może znajdziemy tu coś ciekawego, co ty na to?
Masz na myśli małe plądrowanie? Jestem za, może znajdziemy coś pomocnego lub wartego parę groszy. Jeśli możesz to sprawdź te szafki, ja tymzcasem zerknę do komputera. - 933 ostrożnie przekroczył próg pomieszczenia biurowego, miał zamiar przeszukać komputer w poszukiwaniu informacji o zabezpieczeniach, właścicielu willi czy chociażby rozlokowaniu cennych przedmiotów -
Jak do tej pory wydawało się, że nie ma tu żadnych zabezpieczeń. Albo były zależne od tego czegoś co Kai wyłączył-w każdym razie, komputer był zależny. Nie jesteś w stanie go włączyć bez prądu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum