Forum Disciples, Disciples 3 on
 
Forum Disciples, Disciples 3  Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples
 FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Regulamin  Zaloguj  Rejestracja   Chat [0]   Discipedia  Download 

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Athelle
2017-11-24, 00:37
Legiony Potepionych
Autor Wiadomość
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-08-22, 11:11   

Zauważyłem, że Inkub ma bardzo duże szanse na skuteczny atak czy tam nie powinno być (5+) tak by szanse były równe z tymi w Disciples :?: W tabelce nie wiem czy zamierzenie czy przez pomyłkę ale Sukubie odebrano atak obszarowy.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-08-28, 09:54   

Takie małe info ostatnio w grze polubiłem sobowtóra i okazało się (może ktoś to już zauważył), że wraz z awansem tej jednostki zwiększa się u niego tylko ilość posiadanego HP natomiast DMG niezależnie od poziomu zawsze wynosi 30.

Co do jednostek awansujących zwykłym trybem nie ma komplikacji sobek będzie się w nich zmieniał co jednak z tymi awansującymi ponad drzewko lub dowódcami :?: Sobowtór LV3 przyjmie postać Rycerza pegazów (powiedzmy na LV10) ale na poziomie pierwszym a taki duppler na LV10 też :?:
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-08-28, 09:56   

Na tyle na ile wiem to tak. Kiedyś specjalnie go testowałem (na kodach) i nawet w okolicach 50 poziomu zmieniał się w bazową postać danej jednostki (mam wrażenie że coś trzeba będzie w tej materii zmienić w naszej planszówce).
_________________
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-08-28, 10:00   

No właśnie o to chodzi w grze zawsze się zmienia w jednostkę o bazowym dla siebie poziomie, po prostu uproszczono sobie sprawę i choć zezwolono na dodatkowe awanse to statystyki jednostek i umiejętności robione są taj jakby awanse kończyły się tak jak to było w apostołach.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-08-30, 15:54   

Jeszcze coś w sprawie Sobowtóta. Skoro sami mówiliście o zamiarze poprawienia kilku błędów w grze (np. staty karasi lv5) to od razu możecie też zmienić w statach jego inicjatywę na właściwą czyli 10. Chodzi mi o to że choć wpisane w grze u niego jest INI 80 to i tak zawsze uderza przed strażnikiem stolicy, który ma INI 90.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2009-08-31, 14:16   

Sobowtór uderza przed Strażnikiem? Chyba masz na myśli to, że zmienia postać? Ja bym tego nie zmieniał, to akurat ma znikomy wpływ na rozgrywkę.
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-08-31, 16:08   

Vogelowi chodzi po prostu o to, że w praktyce Sobowtór ma zasadę, że atakuje pierwszy, więc podawanie wartości INI nie ma sensu, bo ile by nie miał oponent, samoprzemiana jest zawsze pierwsza.
_________________
 
 
Pete 
Inkwizytor



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 704
Wysłany: 2009-09-02, 14:37   

Nag ma rację to bez znaczenia czy zamienia się pierwszy...
I tak wątpie czy ktoś wogóle wybiera tą jednostke...
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-09-02, 14:39   

Ja wybieram w drugiej misji MP Legionu zniszczyłem nimi stolicę.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-02, 14:55   

Jeżeli jednostka jest niewybierana, to może wynikać to z tego faktu, że ma jakieś rażące słabości, u Sobowtóra jest to zmienianie się zawsze w bazową formę jednostki, przez co nie można np. skutecznie kopiować dowódców. Główną ideą planszówki jest nie tylko przeniesienie Disa z gry komputerowej do czatowej/na żywo, ale także rozwój jej idei i poprawienie znaczących błędów, czasem także zastępowanie starych rozwiązań nowymi, lepszymi. Dlatego wszelkie uwagi i sugestie można z powodzeniem zgłaszać, zapewniam, że zostaną rozpatrzone, przy czym najbardziej zależy nam na wskazywaniu istotnych problemów, które zaburzają balans lub czynią niektóre jednostki itp. nieprzydatnymi.
_________________
 
 
Pete 
Inkwizytor



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 704
Wysłany: 2009-09-02, 14:58   

Ja zasugeruje że Sobowtór raczej się nie przyda napewno szkoda czasu na rozwijanie i nie zawsze jego umiejętność jest przydatna...
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-09-02, 15:10   

A ja się nie zgodzę przy szybkich rozgrywkach Sobowtór jest bardzo silną jednostką ot np jak przeciw nam stanie Przymierze mające grabieżcę to kazdy nasz sobek nawet jeśli nadal będzie na LV3 osiągnie od razu staty jednostki pięciopoziomowej.

Jeśli chodzi o sprawę zamiany sobowtóra w jednostki awansujące ponad drzewko lub dowódców to trzeba to poważnie przemyśleć. Sobowtór zbyt szybko awansuje by na lv8 mógł zamienić się na przykład w Rycerza pegazów lv8. Osobiście proponował bym dodawania bonusu co kilka poziomów by nap na lv8 przyjmował postać Tropiciela LV8 (niby nic i jednocześnie Obrońcy wiary LV6 a to już power.
Jednak ostatnio myślałem o prostszym rozwiązaniu czyli zwiększeniu potrzebnej ilości XP do awansu.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-02, 15:13   

Porozmawiam z Elledanem, ale wydaje mi się, że Sobowtór mógłby kopiować statystyki danego dowódcy na jego obecnym poziomie, jednocześnie jednak nie przejmowałby jego specjalnych zdolności.
_________________
 
 
Pete 
Inkwizytor



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 704
Wysłany: 2009-09-02, 15:13   

Moim zdaniem i tak szkoda miejsca w armi... Lepiej mieć wlasną normalną jednostkę...
 
 
 
Vogel 
Ochrzczony Ogniem
Disciples of evil



Wiek: 38
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 2981
Skąd: Temperance
Wysłany: 2009-09-02, 15:20   

Pete już to napisałeś więc skoro nie masz do powodzenia niczego poza tym iż uważasz ją za zbędną to przestań się powtarzać.

Vozu napisał/a:
Sobowtór mógłby kopiować statystyki danego dowódcy na jego obecnym poziomie,

Jakieś ograniczenie być musi inaczej się go przepakuje bo wtedy nic tylko w pierwszym rzędzie ustawić trzech sobków jeśli wiemy że przeciwnik ma silnego dowódcę.
_________________
Hańba tym, którzy nazywają nas okrutnikami, odwracają oczy od stosu i zasłaniają uszy broniąc się przed krzykiem heretyka.
Albowiem smród jaki czują jest zapachem grzechu opuszczającym jego ciało, czując go poznajemy chorobę jaka toczy naszą duszę i pomaga się z niej wyzwolić.
Słuchając poznajemy ogrom łaski jaką kieruje ku nam Wszechojciec, albowiem nie jest to krzyk bólu a ekstazy przekraczającego wrota niebios.
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-02, 15:21   

Słówko od moderatora:
Pete, twoje posty nie wnoszą nic do dyskusji: możesz nie lubić Sobowtóra, ale ta wiadomość nie jest nam potrzebna przy dyskutowaniu o tym, co należy zrobić aby był rzeczywiście opłacalny, a już na pewno nie powtarzane tyle razy.
Jeżeli nie masz nic wartościowego do powiedzenia-milcz.
_________________
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-20, 18:45   

Poprawka niewiadomoktóra do rasy Legiony Potępionych, dział jednostki, podkategoria wojownicy:

    Ogłasza się, iż Antypaladyn wykluczon z rozwoju Opętanego jest, jego zaś pozycję obejmie Pół-demoniczna istota, roboczo Piekielnikiem zwana. Wszelkie sugestyje zmiany miana dotyczące rozpatrzone będą.


Tegoż samego numeru poprawka, tej samej rasy tyczącą, jednakże o bohaterach traktująca:

    Oficjalnie Antypaladyn, delikwent podły i upadły, za swe niegodziwości i herezyje podniesion do godności bohatera został. Jego praktyki plugawe szersze będą od momentu tego, z racyji takiej, iż otrzyma on własne Talenty i Umiejętności.


Wszelakie protesty, groźby i histeryje, na piśmie składać należy.
Amen.
_________________
 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2009-09-20, 23:51   

To ja se pomarudzę. Niechże to-to nazywa się Mrocznym Paladynem, a nie Antypaladynem, bo ta pierwsza nazwa milej w mych uszach dźwięczy, niźli ta druga, która bardziej na karkołomny neologizm wyrasta...
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Marius1 
Chłop
Kapłan Alkmaaru



Wiek: 34
Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 4
Skąd: z grobu
Wysłany: 2009-09-21, 10:48   

Dla mnie Mroczny Paladyn, to jeszcze gorsza nazwa. Oklepana i nie koniecznie znaczy, że istota jest zła. Dla mnie, to po prostu taki paladyn, który brutalniej walczy ze złem. Już lepiej by było to nazwać Upadłym Paladynem.
_________________
Aj nid jur blad.
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2009-09-21, 14:52   

Nienienienie, nie rozumiecie idei. Antypaladyn, wypaczenie idei, całkowite zaprzeczenie ideałów świętoszkowatego rycerza.
Porównajmy sobie cechy (paladyn z lewej antypaladyn z prawej):
Konny-Pieszy
Miecz-topór (albo coś w ten deseń)
Walczy z demonami-wspiera demony

Do tego dodajcie, że jest duże prawdopodobieństwo, iż będzie się skupiał na umkach godzących w najbardziej charakterystyczne dla Imperium cechy.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Podobne Tematy
 
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
theme by michaczos.net & UnholyTeam
Tajemnice Antagarichu :: Heroes of Might & Magic 1,2,3,4,5,6 Forum