Forum Disciples, Disciples 3 on
 
Forum Disciples, Disciples 3  Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples
 FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Regulamin  Zaloguj  Rejestracja   Chat [0]   Discipedia  Download 

Poprzedni temat «» Następny temat
Początki z Disciplesem
Autor Wiadomość
Axhezer 
Wtajemniczony



Wiek: 31
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 65
Wysłany: 2008-06-03, 15:59   Początki z Disciplesem

Chciałbym nieco obudzić ten Discipels Sacred Lands.
W tym temacie piszemy jak poznaliście disciplesa 1? W 2002czy3 roku dostałem bardzo słabego kompa, no i mój brat poszedłszy do kolegi pożyczył kilka gierek no niestety prawie wszystkie nie działały oprócz disciplesa. :-D to była moja pierwsza gra strategiczna która z czasem ją coraz bardziej polubiłem.
Ostatnio zmieniony przez Axhezer 2010-08-21, 21:59, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
Książę Bythazar 
Rycerz piekieł
Demoniczny Lord



Wiek: 31
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 301
Skąd: CYtadela Far'Nuli
Wysłany: 2008-06-03, 16:04   

Ja jak se kupiłem kompa (nie pamiętam ile miałem lat), to nie wiedziałem jeszcze jak go obsługiwać, a gierek miałem sporo z gazet komputerowych itp. więc informatyk mnie uczył jak obsługiwać kompa i jak grać w gry, zaczęliśmy od disciplesa, ale po pierwszej grze miałem taki mętlik w głowie, że nic z lekcji nie zapamiętałem.Potem za jakiś czas (ładnych parę lat) kupiłem "Komputer Świat Gry" z disciples 2 i zacząłem grać, po jakimś czasie znalazłem w szufladzie jedynkę i tym razem już umiałem grać.
_________________
 
 
 
Vozu 
Mara
The Deergineer



Wiek: 32
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 2265
Skąd: Witchwood
Wysłany: 2008-06-03, 16:06   

Stary jesteś:P Ja tak naprawdę najpierw dorwałem demo Disa 2, wersja nieumarłych, które mnie wręcz zachwyciło. No i pewnego razu biegam po supermarkecie i oglądam gry w przecenie. W jednym koszu natrafiłem na "Apostołów". Zacząłem gierkę oglądać ( była wydana w jakiejś żenującej kopercie ale czego się można spodziewać za 10zł:P) na jednym ze screenów rozpoznałem dość znajomy interfejs, a jak na kolejnym ujrzałem screen z walki, to stwierdziłem że muszę mieć:D Apostołowie towarzyszyli mi dzięki temu aż do wydania Disa 2 i nadal mam do nich sentyment...
_________________
 
 
MachaK 
Barbarzyńca
Mojra Nevendaaru



Wiek: 111
Dołączyła: 27 Maj 2007
Posty: 936
Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2008-06-03, 16:47   

Od znajomego miałam pożyczone i długo nie oddawałam. Potem koleś zapomniał a mi 1 wybuchła w stacyjce. 2 to wpierw męczyłam się w demie dość długo nad tą misją, ale w końcu ją przeszłam. Potem od innego kumpla i pocinałam tak długo, aż nie musiałam mu oddać.
_________________
Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2008-06-03, 17:43   

Oh, piękny to był moment, gdy (bodajże w 2. klasie gimpla lub 3.) z nudów kupiłem sobie Click!'a, gdzie była owa gierka. Z nudów też ją zainstalowałem na kompie, bo spodziewałem się chały, jaka zwykle jest dodawana do tego typu pism. I co się stało? Zaczarowała mnie, już od pierwszych klatek filmiku, przez interfejs, poprzez wybór rasy. A gdy już zacząłem grać (kampania imperium) wciągnęło mnie bez reszty... Czysta magia - ta grafika, muzyka, system... Od tamtej pory płytka z gra zajmuje zaszczytne miejsce na półce i często zdarza mi sie w nią pograć. Dla przypomnienia klimatu :]
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Ebenezer Meshullam 
Wiedźmiarz
T.o.Y.



Wiek: 36
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 680
Skąd: Ferlan
Wysłany: 2008-06-03, 18:01   

Pisałem o tym przy okazji innego tematu, ale z chęcią wspomnę raz jeszcze :-)
Swego czasu zbierałem Click!'a, a byłem zainteresowany strategiami turowymi od niedawna...
To było w 2002 roku (albo gdzieś tak pod koniec 2001, ale raczej sądzę, że 2002). Grało się wpierw jako n00b - na kodach (oj nieładnie, ale całe szczęście później zrozumiałem w czym błąd ^^' ), jak to z początku nie wiedziało się jak ustawić jednostki w oddziale do walki, ew. próbowało sie wyciągnąć strażnika ze stolicy ^^'
Później czytało sie zapowiedź jak i recenzję Disciples 2 w Click!'u i tak się miło złożyło, że gość, który udzielał mnie korepetycji z fizyki miał Disciples 2 (nieoryginalny, ale cóż, teraz jak wydadzą D3 obowiązkowo kupi się egzemplarz w gram.pl ^_^ ) i po angielsku... ale miałem przemaglowany interfejs z D1 na pamięć to bardziej inne zmiany w D2 mnie się spodobały - więcej
jednostek, wygląd i jakość gry, w ogóle to był kosmos jak na tamte czasy ^_^
_________________
Deal with it.
 
 
 
R'edoa Yevonea 
Naczelna Terrorystka
Róża Kurhanów



Wiek: 35
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 1560
Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2008-06-03, 18:22   

To było... rany boskie, jakieś sto lat temu z okładem! ;-) Dokładnie w pokoju w którym teraz siedzę - zajmował go jeden z moich braci, ale większość czasu cała nasza wesoła czwórka. Dwie młode (czyt. ja i siostra) zaglądałyśmy braciom w klawiaturę i ekran, aż w końcu któryś przytargał do domu Disciples II, wtedy jeszcze bez Przymierza Elfów. Tak więc - raczej w formie eksperymentu, wszak młoda była jeszcze wtedy Bardzo Młoda, podzieliliśmy się rasami. Wtedy też zraziłam się do braci, bo chciałam grać Hordami, a dostałam krasnali :-/ tak to bywa jak się przychodzi na rozdanie ras ostatnią.

Potem była długa przerwa, porządny komp od braciszków na któreś urodziny i Disciples II: Bunt Elfów.

A Apostołowie: Święte Ziemie gdzieś dla chęci posiadania całej serii pałętają się w remontowym piekle ;-)
_________________

 
 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2008-06-03, 18:26   

I gdyby nie bracia, byłabyś nasza... co za strata...

Kusisz ją do offtopu
VHS


a wyglądam Ci na ładnego karasia? R'ed

Z noska... A tak poza tym to co się wtryniacie w mojego posta?! ;-P

Hm...? Bo lubię? :D a od noska się odczep, wiem że kieruje Tobą jeno zazdrość, Panie Wielka Zmarcho ;)
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

Ostatnio zmieniony przez R'edoa Yevonea 2008-06-04, 19:34, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
 
mozora 
Adept
Tłumacz



Wiek: 32
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 800
Skąd: Du Weldenvarden
Wysłany: 2008-06-03, 19:35   

Ja nigdy nie grałem w D1 ( oprócz dema, które zainstalowałem pare miesięcy temu ). Tak naprawdę to kompa mam od ok. 3 lat ( nie mogłem doprosić się rodziców ), D2 był pierwszą grą którą kupiłem, a kupiłem ją w ... Kauflandzie. Leżała w koszu z innymi grami z serii ExtraKlasyka ( w tym Etherlords II ktory kupiłem nieco póżniej ). Ponieważ spodobał mi się opis z tyłu i mroczne screeny nabyłem tą grę.
_________________

 
 
R'edoa Yevonea 
Naczelna Terrorystka
Róża Kurhanów



Wiek: 35
Dołączyła: 28 Maj 2007
Posty: 1560
Skąd: Ner'eeye Maha
Wysłany: 2008-06-03, 20:44   

Uch och, zapomniałam dodać, że w DII: BE najbardziej zachwyciły mnie dwie rzeczy dzięki którym zdecydowałam się zagrać (złe wspomnienia po karasiach...) - wybór rasy elfów (mówcie co chcecie, ale ten zielony kamień jest cudny!) i... Tora'ach. Mało się nie poryczałam jak pierwszy raz kończyłam sagę ;-)
_________________

 
 
 
izual 
Wtajemniczony
dum spiro spero


Wiek: 37
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 2
Skąd: Łęczna
Wysłany: 2008-06-03, 23:29   

Ja Disciples znam od dośc dawna. Fajna giera. Też od kumpla pożyczyłem i rypałem, aż zapomniał. Później przeprowadzka i gdzieś się zapodziały.
A ostatnio na Ukrainie byłem i sprawiłem sobie dis 2 ze wszystkimi dodatkami
:-)

Masa błędów ;) *R'ed
Ostatnio zmieniony przez R'edoa Yevonea 2008-06-04, 19:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
P@weł 
Paladyn
...Inny...



Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 486
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-06-04, 16:43   

Najpierw bylo demo sacred lands na moim pierwszym archaicznym kompie, pozniej w gazecie dorwalem pelna wersje. Gra wciagnela mnie bez reszty i mimo pewnych podobienstw do herosow ( ktore mi kompletnie nie podchodza), to w disca gralo sie swietnie. Nadeszla pora na demo DII - cod, miod i orzeszki ( przeszedlem ta misje kilkakrotnie po stronie imperium i hord ). Potem byl dlugi czas zastoju i chociaz widzialem DII na polce w sklepie to szkoda mi bylo 100 zl ( nie wiem dlaczego). Kolejny etap to Wydanie w extra klasyce. Aktualnie nie posiadam zadnej czesci ( oddalem koledze, ktory ma synka nalogowca :mrgreen: ) i oczekuje z niecierpliwoscia DIII :mrgreen: To tyle moi drodzy ;-)
 
 
 
Armagedon 
Wiedźmiarz
Siła Nieczysta...



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 168
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2008-06-07, 17:28   

ahhh... disciples...
jedynkę grałem na informatyce wiele lat temu a dwójka... no cóż inna historia...
pamiętam jak się nudziłem i chciałem kupić gierkę... więc pieniądze ze skarbonki i do nędznego sklepu z grami ! zobaczyłem - tania gierka i podobna do hirołsów = KUPIONA ! i tak zdobyłem mroczne proroctwo !
fajne screeny na pudełku - warte 5 złotych..
fajny temat instalacji - warte 15 zł...
klimat intra i całej gry - bezcenne...
nie mogę sobie zapomnieć jak wiele pięknych chwil miałem z tą grą i jej klimatem...
najpierw było imperium bo łatwe i oczywiste... szybko zostawione bo nudne... polegało na jak najszybszym zabiciu łuczników i ochranianiu prorokiń...
potem byli nieumarli... o ja pierdzielę ależ to była rasa ! genialnie narysowana, potężna, unikalna i elitarna... a gdy pomieszałem ją z klimatem reszty gry (który nawiasem mówiąc zacząłem wreszcie doceniać...) to się o mały włos nie posikałem... przeżywałem tę grę jak jakiś cholerny emo !! to właśnie wtedy utożsamiałem się z nieumarłymi...
potem nadszedł bunt elfów... gdy zobaczyłem ją w sklepie - zamarłem... a chwilę potem wykonałem najdłuższy sprint w życiu...
szybka instalacja i sprawdzenie zmian u nieumarłych... nic poza kilkoma portretami na gorsze (zmora i lisza królowa)...
jaki byłem wtedy wkurzony ! by poprawić sobie humor włączyłem elficką kampanię...
i miałem wtedy prawdziwy klimatyczny orgazm...
MAJSTERSZTYK ! to elfie drzewo... ten temat muzyczny ! TE JEDNOSTKI !
rzuciłem nieumarłych jak stare kości... BYŁEM ELFEM !!!
i byłbym nim dalej gdyby nie Nag Mike xxx i masa innych... przypomnieli mi co to znaczy być nieumarłym...
DZIĘKUJE WAM NIEUMARLI ZIOMKOWIE !!

i nadal szukam pierwszą część... jak archeolog szuka skarby... jak rybak ryby... jak zombie mózgu...
i nie tracę nadziei... że znowu będziemy razem...
Disciples 1...
_________________
Pojawiam się i znikam
 
 
Nagash ep Shogu 
Arcywampir
1st Fiddle of Mortis



Wiek: 37
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1908
Skąd: Cihael ep Eshar
Wysłany: 2008-06-07, 20:02   

Włosy mi wypadają na myśl, że mógłbyś zostać elfim chłopcem :]
_________________

Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?



Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...

Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!

 
 
 
Armagedon 
Wiedźmiarz
Siła Nieczysta...



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 168
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: 2008-06-07, 20:21   

taaa... wyobraź sobie elfa z garbem + moja osobowość...
(śmierć na miejscu...)
_________________
Pojawiam się i znikam
 
 
Vidriel 
Adept
a.k.a FiNCu



Wiek: 39
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 59
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-06-08, 00:16   

Disciples..Gra trafila w moje rece przypadkiem.(ot kolejna "pewnie sredniak badz lipa" tak pomyslalem a testowalem wiele tytulow kupujac na "slepo" ).Byl to okres gdy jezdzilem na Stadion XX lecia po gry lolz. :mrgreen: W praniu okazalo sie ze nie docenilem tego tytulu.Najbardziej wkrecilo mnie imperium i przy nim pozostalem.Podobaly sie portrety , muzyka i ..jakis taki kurde.."pesymistyczny klimat" ( Nie wiem jak to inaczej ujac ) Krecila mnie walka z diabelskim motlochem jak i nieumarlym syfem..takie niby "paladyn'skie odchyly".Wlasnie w taki sposob kojaze moja przygode z Disciples numero uno..

Disciples II..z tym tytulem bylo zupelnie inaczej..zwlaszcza ze znalem wstepnie mozliwosci i "akcje" pierwszej czesci.Bylem wielkim optymista czekajac na druga czesc i fakt nie zawiodlem sie ( identyk bedzie w czesci III - czuje to przez skore ) Druga czesc w kazdym calu lepsza , bardziej urzekajaca i klimatyczna z jednym wyjatkiem..od czasu "buntu elfow" zmienilem nacje.Wkrecilem sie w przymierze..najabardziej podpasowal mi ten klimat.(Mam nadzieje ze w III bede kontynuowal gre "dlugouchymi")
_________________
Miłość , wierność , przynależność
 
 
 
Leon 
Chłop


Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 17
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: 2008-06-08, 14:01   

Ciekawy temat :-D
Swoją przygodę z Disciples zacząłem w roku '99 od dema w znanym i lubianym CDA.Przyznam szczerze że gra nie powaliła mnie na kolana.W ogóle sam w nią od razu nie zagrałem tylko przyglądałem się jak gra starszy brat.Jakież było jedego zdziwienie(i moje też) gdy odkrył że w demie dostępne są również Hordy.Szybko je poubił, a ja zagrałem imperialistami.Kilka chwil i zakochałem się w tej gierce.To dzięki grafice ale również muzyce, którą uważam za lepszą niz w D2.Płykta gdzieś się zapodziała niestety i byłem zmuszony na rozłąkę z disem.W 2001 ukazała się polska wersja.Kupiłem od razu.Dzisaj się dziwie że nie przyszło mi do głowy aby wziąć się za jakąś kampanie, rozgrywałem tylko potyczki.Póżniej przyszedł czas na Mroczne Proroctwo.Wrzuciłem demo.Z początku odrzucił mnie ten mroczny styl, ale nie trzeba było długo czekać a zdanie zmieniłem.Sam nie wiem czemu zwlekałem z kupnem.2003-Powrót Galleana zagościł na moim złomnie, a potem Bunt Elfów.Tymi ostatnimi byłem rozczarowany z powodu słabego drzewa wojowników i nieco innym stylu(stolica przypomina mi H3).A i tak przeszedłem wszystkie kampanie :-D
Oprócz muzyki D2 uważam za lepsze niż jedynka.Bez zastanowienia mogę powiedzieć że D2 to gra przy której spędziłem najwięcej czasu ze wszystkich gier z jakimi miałem do czymienia.A gram 11 lat. :-)
Obecnie posiadam BE i MP z KŚG.PG pożyczyłem i nie wrócił, natomiast jedynkę zgubiłem :roll:
 
 
Łowca Czarownic 
Wtajemniczony



Wiek: 29
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2008-06-20, 15:47   

Disciples heh. Moja pierwsza gra :)
To było dawno, kupiłem jeden z tych szatańskich magazynów i trafiłem na tę grę. Pełna polska wersja językowa. Grafika jak na tamte czasy świetna jak dla mnie, w dodatku byłem młodszy, a wtedy inaczej się nieco postrzega świat xD Muzyka, animacje, portrety i oczywiście całą historia, to wszystko mnie urzekło i grałem w tę grę baardzo długo. Jest to jedna z tych gier, które nie dadzą sobie zapomnieć do końca życia :) Jakoże jako maluch zawsze uwielbiałem rysować czaszki i szkielety (heh nie miejcie mnie za jakieś dziecko niewyżyte :D ) szybko dorwałem hordy nieumarłych i do dziś jest to moja ulubiona rasa (tak btw. to dalej rysuje czaszki i szkielety, wszystkie szkolne podręczniki mam zarysowane xd tylko, że na 'nieco' wyższym poziomie niż kiedyś :D )
Potem zdobyłem skądś Disciplesa 2 demko. Chyba dark prophecy ale nie jestem pewien. Pierwsze wrażenie mnie odraziło (z wyjątkiem Królowej Liczy, która wspaniale wyszła w D2, w porównaniu do D1), ale kiedy wyawansowałem wojowników w zombiaki, poczułem klimat. Zombie zawsze pozostaną jedną z moich ulubionych jednostek w Disciplesie 2 (najbardziej jednak lubie Demonologa. Wspaniale wyszła ta jednostka. Czegóż więcej by pragnąć :)). Przeszedłem tę misję z demka wiele razy, potem gdzieś straciłem demo. Disciplesa 2 Bunt Elfów udało mi się zdobyć dużo później. Od razu włączyłem sagę Hord, potem przeszedłem pozostałe (choć sagi elfów nigdy. Nie trawie po prostu tej rasy w D2. Nie podoba mi się i uważam, że spierdzielili wszystko co dało się spierdzielić w elfach z D1 :/). Najbardziej podobała mi się saga Klanów. Jakaś taka klimatyczna :)
Trochę się rozpisałem, ale taki właśnie jest Disciples: mogę o nim nawijać nawijać i i tak nigdy nie skończę ;)
Tak swoją drogą, to brat miał kiedyś kumpla, któremu Disciples poszło się w stacyjce kochać (zresztą byłem przy tym). Czy to jakieś fatum ciążące na tej grze, czy może ta sama osoba? ;)

EDIT:
tak swoją drogą (a także drogą offtopu) to chętnie powróciłbym do tej gry, ale nie ma jak :( W sprzedaży nie ma, na allegro też :/ Mam jedynie starą przegrywaną płytkę, ale porysowaną nieźle i niektórych plików nie czyta. Pytam się zatem was, czy nie moglibyście mi przesłać na maila niektórych folderów? Proszę! ;)
_________________
"Nie jest umarły ten, który spoczywa wiekami, nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"
 
 
 
rotten 
Opętany
The Passanger



Wiek: 37
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 37
Skąd: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 2008-06-24, 16:54   

Na Disciples trafiłem dawno, dawno temu ( nie pamiętam roku, ale mogłem mieć z 14-15 lat )kiedy była dodatkiem do Clicka ( wiam, wiem fatalna gazeta, ale młody i głupi byłem :oops: ). Był to mój pierwszy kontakt ze strategią turową ( mało jest pewnie osób, które wcześniej grały w Disc. niż Heroesa :-) ), więc nie kumałem za bardzo na początku o co chodzi i się zniechęciłem, ale jak już załapałem, to nie mogłem się oderwać i całe dnie mi mijały na graniu Klanami.

Dwójkę dostałem już w LO jakoś w ramach prezentu świątecznego, no i był to chyba jeden z bardziej udanych prezentów w moim życiu :mrgreen:

Czekam z niecierpliwością na 3 próbując opanować ślinotok ;-)
_________________
Nauczeni od dziecka korzystać bez umiaru
Stajemy się powoli zależni od nadmiaru
żyjemy więc nerwowo otoczeni nadmiarem
Nie widząc jak nasz sen staje się koszmarem
 
 
 
MachaK 
Barbarzyńca
Mojra Nevendaaru



Wiek: 111
Dołączyła: 27 Maj 2007
Posty: 936
Skąd: Popielisty wschód
Wysłany: 2008-06-25, 08:43   

rotten napisał/a:
fatalna gazeta


Wiesz, w takich gazetach nieważne są atykuły ale płyta z grami. Z tego powodu dawno nie kupuję KPŚ (Komputer Świat Gry).
_________________
Szaleństwo jest bramą, po której znajduje się nieśmiertelność. Nieśmiertelni mają wgląd na czas i przeznaczenie, a mając wgląd ma się też wpływ. Poddaj się władzy Mojrom, byś się nie rozpadł.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Podobne Tematy
 
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
theme by michaczos.net & UnholyTeam
Tajemnice Antagarichu :: Heroes of Might & Magic 1,2,3,4,5,6 Forum