A ja myślę, że w którymś z dodatków wydjdzie rasa posługująca się "technologią", ale bardzo słaba w walce wręcz. Nadają się do tego: (najbardziej) gnomy i gobliny. Ale myślę, że jeśli coś takiego wyjdzie, to będzie to kompletnie wymyślona, niewiele razy użyta w fantasy i mało znana rasa. Żeby tylko na nazwie sobie języka nie połamać. :)
Lekki offtop: W Guild Warsie nie widziałem elfów (a grałem rok) a większość osób niegrających w GW nie wie co to jest Asura bo twórcy (chyba) sami to wymyślili.
EDIT: Dla niektórych osób wstrętne będzie w Disciples 3 zobaczyć anachroniczne roboty.
_________________ Spalili mnie na stosie. Ponad 200 lat temu. Za to samo co teraz uprawiam. Dziękuję Imperium za pomoc w dostaniu się do tego czego szukałem przez całe moje marne ludzkie życie. A teraz giń.
A moim zdaniem rozwoj technologi powinnien wymocnic Gorskie Klany. No bo wkoncu co moglyby robic krasie schowane przez wiele lat w podziemnych komnatach. Odwaznie dodal bym Machiny Obleznicze jako nowe jednostki oraz Zyrokopter (moze tylko w postaci machiny do poruszania sie na mapie swiata dla inzyniera. W kazdym razie krasie zasluzyly wreszcie na kilka zwyciestw :P
Tu musze nadmienic ze niektorym podobnym pomyslom bylem wczesniej przeciwny. JEdnak po kilka turach na neciku i obejrzeniu wielu projektow artow i ciaglym graniu w DII wydalo mi sie to ciekawym i nadal klimatycznym polaczeniem.
Krasnale powinny dostać możliwość korzystania z maszyn, może tak byłoby, że się kupuje pilota z odpowiednim wykształceniem i maszynę odpowiednią i tam się wsadza pilota. Powinien być (po drodze) jeden bohater dla każdej rasy z unikalnymi zdolnościami jak w Klanach:
Bohater Pilot - Maszyny w drużynie samoczynnie się regenerują 10% hp na turę.
I jeszcze by się przydała dla klanów taka druga płaszczyzna gry.
Np. Na swoim terenie Klany mogą chodzić (wcześniej zakładaną) siecią podziemi, w których poruszają się 20% szybciej. Tylko trzeba by było to zbalansować zdolnościami innych ras.
_________________ Spalili mnie na stosie. Ponad 200 lat temu. Za to samo co teraz uprawiam. Dziękuję Imperium za pomoc w dostaniu się do tego czego szukałem przez całe moje marne ludzkie życie. A teraz giń.
Np. Na swoim terenie Klany mogą chodzić (wcześniej zakładaną) siecią podziemi, w których poruszają się 20% szybciej. Tylko trzeba by było to zbalansować zdolnościami innych ras.
Potezna umiejetnosc i trudno by bylo znalezsc odpowiedniki dla reszty ras. Moim zdaniem rasy powinny sie roznic troche mniejszymi szczegolami :P. CO do baheterow to moze nie (Zyrokopter moze tylko jako opcja lub umijetnosc dla Mistrza Zwiadu) Pozatym bylbym za tym zeby Inzynier mogl uzywac zyrokoptera tylko podczas, gdy nie mialby jednostek w armii. JEdnak jednostki latajace jak najbardziej (oczywiscie dobrze przemyslane i nie przesadzone :P) Gryfi Jezdzca, Zyrokoptery bylyby ciekawymi dodatkami dla gry.
No dobrze, przesadziłem trochę. Ale nawet jeśli taki pomysł wyszedł, to neutralizacja byłaby np. dla Hord możliwość wezwania 1/5 żołnierzy umarłych do życia jako 1.poziomowy wojownik, można by było, że bohater odchodzi a turę później się tam pojawia istota ożywiona.
Dla Imperium możliwość modlitwy = tracisz jedną turę i wszystkie jednostki leczą się o 10%, neutralizuje opętanie przy bohaterze na 1 turę.
Dla Legionów: Podczas walki możesz użyć opętania, które zabiera jedną jednostkę wroga i daje ją do służby bohaterowi.
Oczywiście to nie jest zbalansowane, to tylko przykłady.
_________________ Spalili mnie na stosie. Ponad 200 lat temu. Za to samo co teraz uprawiam. Dziękuję Imperium za pomoc w dostaniu się do tego czego szukałem przez całe moje marne ludzkie życie. A teraz giń.
Jeśli krasnoludom żyrokopter, to Hordom Bombę "A", Legionom napalm, imperium kałacha, a elfom wyrzutnie stinger - nie przeginacie aby czasem? Bo o ile jeszcze na maszynę oblężniczą można się zgodzić, to kombinowanie z tak zaawansowanymi wynalazkami jak żyrokopter to niszczenie klimatu D2. Z takimi cudami na kiju to do Warcraft 4, albo WH 40k. Podobnie z rzeczoną siecią podziemnych kanałów - nie róbcie z krasnoludów Wietnamczyków, oni nie muszą jak szczury kryć sie po kanałach, by móc walczyć z wrogiem. Zresztą takie łażenie kanałami musiałoby być dla karasia wielce upadlające, co Gaderic? :]
Także zostawcie żyrokoptery w świętym spokoju, nie to universum, nie ten klimat. Poza tym jak siedząc pod ziemia można skonstruować coś takiego? Przecież do tego potrzebna jest technologia, maszyny i środek napędzający
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
A ja nie wiem czemu jakos przystalem na te pomysly. Mowiac psucie klimatu popatrz na najnowsze screnny i arty i zastanow sie co by bylo gorsze.
W moim przekonaniu Hordy powinny wreszcie dostac Nekromantow jako bazowa jednostke i wlasnie nekromanci powinni byc najslilniejsi w armi Umarlakow. Wkoncu system bitewny umozliwil by wreszcie przyzywanie wiekszej ilosci jednostek lub budzenie umarlych przeciwnikow.
Do tej pory możliwości nacji (i ogólnie gier DI i DII) były ograniczone przez braki w możliwościach programistów i sprzętu. Teraz, gdy poziom gier komputerowych poszedł tak wysoko w górę, można by się postarać stworzyć, nie grę w świecie Fantasy, z jasno określonymi zasadami i możliwościami, lecz świat fantasy, o którym gra opowiada. Taki świat miałby niezwykle rozbudowane możliwości, ukazujące świetność owego magicznego uniwersum. Byłby to ideał dla każdego fana tej serii bądź ogólnie fantastyki, ale przypuszczam, iż nim taka gra z tej serii powstanie, jeszcze trochę czasu minie...
P.S. Moje rozważania oraz dyskusja pozostałych to podłe offtopick`i, więc radzę się przenieść do odpowiedniego tematu bądź rozmowę urwać.
Machiny oblężnicze mogli by dać. Ale np. do zdobywania zamków, po pomyślcie co to by było jak by np. giermek dostał z katapulty?? .. właśnie. Myślę że dobre by było jak by bohaterowie z każdej rasy mieli by odmiennie umiejętności. Było by ciekawiej.Czary podczas walki? No mogło by być ale to już by zmieniało disciplesa III. I myślalem nad czyms takim jak:po przejęciu mista przez dana rasem mogło by ono troche zmieniac wygląd na podobny do tego jaką rasa gramy. Ras mogło by zostać tyle ile jest czyli 5. Bo jesli byzrobili więcej dodatkowych ras to by musieli pomyslec tez o neutralnych jednostkach, a jesli by np. z zielonoskurych utworzyli rase to sporo tych neutralnych by musieli stworzyc.
Wiek: 36 Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 598 Skąd: Afterfallowe góry
Wysłany: 2008-01-28, 21:13
Cytat:
Zresztą takie łażenie kanałami musiałoby być dla karasia wielce upadlające, co Gaderic? :]
Khem, no wiesz, przeciętny krasnolud spędza ok 30% swojego życia chodząc w korytarzach... bo tak to sie nazywa
Ale fakt takie cuda to raczej w modach
_________________ Piwo to moja droga do oświecenia!
... a poza tym uważam, iż .dat należy zniszczyć!!! Więc.. DAJ KAMIENIA!!
Uwaga na Kleofasa co tu hasa z kąta w kąt!!
Odrodzony (Wygląd zbliżony do leśnego elfa)
Polegli wojownicy odrzucili wolę Mortis i podążyli za słowem Galleana Poziom: 1
PD: 110
PŻ: 110
INI: 50
Pancerz: brak
Ochrona: brak
Odporność: brak
Atak: włócznia
Szanse: 80%
Obrażenia: 30
Źródło: oręż
Zasięg: sąsiednia jednostka
Cele: 1
Szept Cisi nieznający strachu zabójcy mordujący każdego, kto przekroczy granice lasu Poziom: 2
PD: 600
PŻ: 160
INI: 55
Pancerz: brak
Ochrona: brak
Odporność: strach
Atak: przeklęty sztylet
Szanse: 80%
Obrażenia: 2x25/10
Źródło: oręż/śmierć
Zasięg: sąsiednia jednostka
Cele: 1
Siepacz Choć Ci elfi wojownicy uwolnili się od woli bogini śmierci ich umysły nadal pełne są nienawiści.
Poziom: 2
PD: 650
PŻ: 170
INI: 50
Pancerz: brak
Ochrona: brak
Odporność: Atak: tasak
Szanse: 80%
Obrażenia: 75
Źródło: oręż
Zasięg: sąsiednia jednostka
Cele: 1
Rzeźnik Delficcy wojownicy mocą swego boga odporni są na działania bogini śmierci Poziom: 3
PD: 1100
PŻ: 220
INI: 50
Pancerz: brak
Ochrona: śmierć, umysł
Odporność: Atak: tasaki
Szanse: 80%
Obrażenia: 110
Źródło: oręż
Zasięg: sąsiednia jednostka
Cele: 1
Wkrótce pozostałe drzewka rozwoju mojej wizji elfów. Ilość jednostek i możliwości rozwoju będą odpowiednikami Przymierza.
Wiek: 29 Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 341 Skąd: Tarnowskie Góry :)
Wysłany: 2009-03-20, 19:04
Mam nadzieję że rozbudujesz drewko wojowników, ponieważ według mnie Mroczne elfy powinny mieć mocnych wojowników i magów, a wsparcie to nie mam pomysłu(odpada leczenie, może paraliż?)
Wiek: 29 Dołączył: 07 Mar 2009 Posty: 341 Skąd: Tarnowskie Góry :)
Wysłany: 2009-03-20, 19:48
Mamy do wyboru:
- obniżenie obrażeń
- wyssanie poziomu
- obniżenie maksymalnych punktów życia
- strach(kto to oprócz baronowej miał?)
- paraliż(raczej działka hord zdechlaków)
- słabe zatrucie całej drużyny(moja pomysł)
- i co jeszcze?
Mroczne powinny mieć max. 3 poziom łuczników, ponieważ raczej broń tradycyjna u nich jest z tego co widziałem czyli w tym wypadku łuk, a jak jest się zabitym i wskrzeszonym to trochę trudno celować
Na wsparcie to ja mam pomysł gorzej z dodatkową jednostka. W mojej koncepcji mroczni są spaczeniem jednostek Przymierza więc będą bardzo podobnie drzewka rozbudowane.
Wyssanie poziomu ma Zmora, czyli jest to domena Hord
Obniżenie maksymalnych punktów życia?! To na to samo wychodzi, cy by im DMG dać.
Strach ma Baronowa, to domena Legionów jest, poza tym umiejętność denerwująca, bo raczej nie pomaga w zdobywaniu XP.
Paraliż to też domena Hord.
Słabe zatrucie? Bez sensu, na główny atak się nie nadaje.
Pozostaje obniżenie obrażeń, bo obniżenie inicjatywy mają już klany (Pustelnik), a obniżenie celności jest raczej mało satysfakcjonującą umiejętnością.
Max 3 lvl łuczników? A bo ja wiem, że niby nieumarli? Jakoś Upiory i Śmierć nie ma problemów z celowaniem :] Fakt, że Mroczne muszą stawiać na pierwszą linię i magów.
_________________
Księżyc świeci, martwiec leci,
Sukieneczką szach, szach,
Panieneczko, czy nie strach?
Nasz wampirek to smakosz i znawca,
przy tym wcale nie żaden oprawca!
Za ssanie kolacji płaci jak w restauracji,
Chyba, że honorowy krwiodawca...
Sysu, sysu, cmok, cmok, cmok,
Chyba, że honorowy krwiodawca!
Wsparcie tak jak w DII będzie miało paraliż plus jedna dość ciekawa w mojej opinii umiejętność :) ale to w wolnej chwili wrzucę. I nie wyskakiwać mi z tym ze już paraliż jest bo jednostki leczące też się powtarzają
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum