Forum Disciples, Disciples 3
Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples

Tawerna - Zajazd "Pod Ciemną Gwiazdą"

R'edoa Yevonea - 2008-06-01, 17:20
Temat postu: Zajazd "Pod Ciemną Gwiazdą"




Witam Was wszystkich w skromnym progach tego bur... kchem, tego zajazdu. Po lewej kontuar i moje dwie słodkie barmaneczki, które z chęcią i ochotą zaserwują Wam każdą dostępną na Nevendaarze ciecz. Po prawej kącik poezji, z wiecznie obecnym i równie wiecznie zalanym w tr... kchem, w każdym razie, najlepszym trubadurem w mieście. Na zapleczu beczki piwa, kuchnia (wyśmienita i jakże zdrowa!) oraz wściekły niziołek na łańcuchu.

Życzę miłego pobytu!


TEMAT OFFTOPOWY

Saemiel - 2008-06-01, 17:45

Jako, że demony złe z natury są, to nie wchodzi do karczmy. Podchodzi tylko do ściany i zaczyna bazgrać napis "HELL POWER", a gdy go kończy to ucieka.
Nagash ep Shogu - 2008-06-01, 18:01

R'edziu, demoniska Ci elewacje niszczą. Znajdzie się miejsce dla wampira? :-P
Allemon - 2008-06-01, 18:29

< Pokropuje ściany wodą święconą >

/ Podjeżdżać tu z tym beczkowozem trzeba wyplewić zło karczmiane*

* tzn zostawić napoje tylko dla Ymperium.

R'edoa Yevonea - 2008-06-01, 18:33

Sir Allemon napisał/a:
napoje tylko dla Ymperium


Słodka Aeliena zaraz poda mleczko z miodzikiem :mrgreen:

@Nagash - miejsca dla każdego jest sporo ;-)

Gaderic - 2008-06-01, 18:39

Mam nadzieje że można wnosić własne trunki :-D
Kontynuując radosną niemalże patriotyczną rozmowę z SB.... Napisałem że eksterminowałem Prusy i ruszam teraz na moskala, w rytm trzepotu Husarskich skrzydeł. Zdaje mi się że nie napisałem w co gram :-P Otóż w mod do "Rome: TotalWar" i BI, zrobiony przez ROSJAN ( :shock: ), pod wdzięczna nazwą "Ogniem i mieczem". Film jaki był każdy wie, za to mod jest ciekawy. Wprawdzie twórcy w obawie przed Litwińskimi nacjonalistami podzielili RON na dwie frakcje Koronę i Litwę, ale i tak gra się wyśmienicie! Oczywiście można zagrać też Turcją, Mołdawią Szwecją, Austrią, Republiką wenecką, Rosją, Kurlandią, Siczą Zaporowską, Hnatem krymskim i jeszcze kilkoma mniejszymi nacjami... Całość była w cyrylicy, ale pojawiło się już amatorskie spolszczenie, umożliwiające grę :mrgreen: Geniala muzyka! (Np. można usłyszeć Hej sokoły! Po wygranej bitwie :-o ). Fajne jednostki. Dość dobrze odwzorowane realia (w końcu ruski to nie Australijczycy, dla których wschód europy zaczyna się za Niemcami i można traktować po macoszemu). Polecam, dla posiadaczy Roma i dodatku doń ;-)

PS: Husaria młóci nieźle, choć silnik gry nie pozwala jej oddać realistycznie, to i tak jest to najsilniejsza konnica w grze (zwłaszcza szarża 2krotnie silniejsza od jaj taktycznych odpowiedników w innych krajach).

Poza tym, wlazłem dziś na dach swojej chatki i porobiłem zdjęcia, niestety nie opublikuje ich bo byście mnie z satelity namierzyli :lol:

Vogel - 2008-06-01, 18:50

R'edoa napisał/a:
obecnym i równie wiecznie zalanym w tr... kchem

No bez przesady, aż tak mocnej głowy to ja nie mam :-)
BTW.: Tam to chyba u Babci powinno pisać

Nagash ep Shogu - 2008-06-01, 18:54

To poproszę Tequille z limonka i trochę soli 8-)
R'edoa Yevonea - 2008-06-01, 19:04

U Cioci!

jest to zgodne z prawdą, bo w grudniu zostanę oficjalnie ciocią :devil: muehehehehehe :devil:

Książę Bythazar - 2008-06-01, 19:08

Dla mnie 50 tysięcy beczek z mlekiem od kozy, na wojnę jadę z moimi żołnierzami ^^.
Gaderic - 2008-06-01, 19:35

Cytat:
jest to zgodne z prawdą, bo w grudniu zostanę oficjalnie ciocią

Phi, ja wujkiem jestem już do 1,5 roku... I jakiejś zasadniczej różnicy nie widzę :-P

Vogel - 2008-06-01, 20:06

A ja widzę, głównie w porfelu
Ebenezer Meshullam - 2008-06-01, 20:14

Agh, jak ja uwielbiam zawieszki starego PC :/
Właśnie chciałem zaimprowizować małe opowiadanko/wstęp do opowiadanka na off-topie i lipa, przywracanie sesji nie pomogło (może dla tego, że nie mam ustawionego autologowania na forum?)
No cóż, ale może to i trochę dobrze, bo odsłoniłaby się moja "kombinowana na Bramę postać - mam pewien koncept, raczej niespecjalnie wymyślny i oczywiście trzymający się świata Nevendaar
;-)

Vogel - 2008-06-01, 20:25

Byle byś się nie gloryfikował jak niektórzy. Nie wszyscy łapią, ale dziadek jest silniejszy niż wygląda i nie jest to zwykły staruch jak go Armi przerobił. Wystarczy przeczytać inne posty żeby to zauważyć.
I dodam, że miasto symbolizuje forum.

W gardle mi zaschło.

- EEEEEE :!: Dziewojo goń tu z dzbankiem przedniego piwa

Książę Bythazar - 2008-06-01, 20:30

Vogel co w takim razie symbolizuje strażnik?Administracje?
Vozu - 2008-06-01, 20:33

Weryfikacje rejestracji e-mailem:P
Vogel - 2008-06-01, 20:34

To tylko koles, który pyta, kim jesteś taki pretekst do przedstawienia się. Z definicji wiadomo, że nie można go zabić, bo zamknęłoby to temat.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-01, 20:37

xD
O proszę, a jednak Vozu nie dotrzymał obietnicy odnośnie awataru :-P

No i byłbym zapomniał - wielkie dzięki za ten temat :-) Od razu lepiej ;-)

Vozu - 2008-06-01, 20:41

Sie czepiasz:P mowielm ze nie zmienie bez waznego powodu:P a uznalem ze mam powod:P
Vogel - 2008-06-01, 20:41

- Gdzie ta dziewka z dzbanem :?: :!:

Taki SB tyle, że na stałe zostaje wszystko co się wpisze.

Ebenezer Meshullam - 2008-06-01, 20:43

Vozu napisał/a:
Sie czepiasz:P mowielm ze nie zmienie bez waznego powodu:P a uznalem ze mam powod:P


Znaczy każdy powód jest dobry? :D

Vogel Serapel napisał/a:
Taki SB tyle, że na stałe zostaje wszystko co się wpisze.


Plus nieoceniona zaleta jaką jest możliwość korzystania z poprawiania błędów ortograficznych przez firefox :D

Książę Bythazar - 2008-06-01, 20:49

Ech, przenoszą serwy cabala online z USA do Niemiec i przez kilka dni serwy są off, na szczęście znalazłem se innego MMO-Rohan online.Gierka naprawdę warta polecenia, jest podobna do lineage2 z tego słyszałem.W każdym razie polecam każdemu fanowi MMO.

P.S.Gierka zajęła 3 miejsce w Koreańskim top 20 mmorpg.

Vogel - 2008-06-01, 20:50

Ja swojego prędko nie zmienię, bo idealnie mi pasuje do postaci.
Vozu - 2008-06-01, 20:53

No to trzeba ją sprawdzić... Lemon nie każdy pretekst, tylko na powrót wczuwam się w lisze ego:P I tak w najbliższym czasie jeszcze zmienię, muszę tylko dorwać duży obrazek arcylisza z D2 i naniosę poprawki upodabniające go do mojej postaci z bramy, do której to post jest już w końcowej fazie tworzenia:P
Książę Bythazar - 2008-06-01, 20:55

Vozu jak chcesz to mogę ci cyknąć screena naturalnej wielkości tylko daj znać czy chcesz lisza czy arcylisza.
Vozu - 2008-06-01, 21:03

Już mam teraz tylko lekka obróbka kolorystyczna i będzie jak trzeba
R'edoa Yevonea - 2008-06-01, 21:24

Lemon_T(h)ree napisał/a:
No i byłbym zapomniał - wielkie dzięki za ten temat :-) Od razu lepiej ;-)


A już się miałam dopominać :devil4:

Vogel - 2008-06-01, 21:32

Obsługa tu piekna ale jakaś leniwa
- Gdzie kolejny garniec dla barda :?: :!:
Serapel mówił nie mogąc oderwać wzroku od widoku który kryła, a właściwie odkrywała rozchełstana koszula dziewki nalewającej mu trunek
- Wznoszę toast za zdrowie wszystkich małolatów :!:
Przechyla dzban piwa jednym okiem rzucając lubieżne spojrzenia na żyć krzątającej się i rozlewającej solenizantom mleka kelnereczki.

Książę Bythazar - 2008-06-01, 21:49

-Gdzie moje beczki mleka które zamówiłem?!
Wrzasnął rozjuszony czekaniem ork.
Jak myślicie czy PD skończy tak jak wa czyli zaśnie czy będzie jakoś się "samo pisało"?

R'edoa Yevonea - 2008-06-01, 21:57

Vogel Serapel napisał/a:
lubieżne spojrzenia na żyć krzątającej się i rozlewającej solenizantom mleka kelnereczki.

Łapy precz od moich panien!

Swoją drogą, to chyba jakieś fatum - ledwie zdążyłam ochłonąć po egzaminie ze sztuki, już mnie młoda wrobiła w pisanie jej wypracowania porównującego rokoko i barok :roll:

Vogel - 2008-06-01, 21:59

Wszystko ma swój kres, poza smrodem orków i nieumarłych. A tak na poważnie WA najlepiej sie rozwijało, gdy nie było tam reguł a całość historii była tylko barwniejszym dokopywaniem sobie w temacie Wojny Rasowe. Bo jak ktoś nie wie to "Wojny Apostolskie" i "Wojny Bardów..." powstały z wydzielonych postów WR.

Ten temat jest do offtopu, a jak się tu na ortografie zapatruje nasza nieoceniona strażniczka języka pisanego R’ed :?:

R'edoa napisał/a:
Łapy precz od moich panien!

Powiedz to im, babki lecą na poezje :admin:

Gaderic - 2008-06-01, 22:02

Ja myślę że niedługo sie skończę.... znaczy w PD :)= (- powinno się wprowadzić specjalne krasnoludzkie emotikonki z brodą IMHO :D )
Książę Bythazar - 2008-06-01, 22:11

Ja mam tygodniowy urlop* to se w rohan online pogram i cabala jak już będzie działał.

*właściwie to się przeziębiłem i cały tydzień będę miał bańki stawiane, ale na jedno wychodzi :admin:

Nagash ep Shogu - 2008-06-01, 22:31

Jak emotikonki krasnoludzkie z brodą, to ja postuluję o wampirze z kłami. Tak poza tym czuje jak powoli robi mi sie z mózgu gąbka, a tutaj jeszcze zostało do przerobienia ponad 300 artykułów X|

Ja sie ostatni raz dopominam o tequille! Co za obsługa, chce rozmawiać z kierowniczką :] Natychmiast! :-P

Cethu - 2008-06-01, 22:34

Temat z bramą jest straszny, połowa zakompleksieńców od razu atakuje "biednego" staruszka.

@Vogel - A ja wczoraj skończyłem grać w Assassin's Creed - extra gierka z ciekawym zakończeniem które jest równocześnie niezłą zajawką na kolejne częsci... Coś gra miewa także dość słabe momenty :D

Nagash ep Shogu - 2008-06-01, 22:43

Cethu, a doczekamy sie wreszcie Twojego występu w bramie?
Cethu - 2008-06-01, 23:18

Nie, wciąż nie wiem jak zaatakować staruszka :D
Zreszta macie wpis w PD, kilku ciekawostek można się dopatrzyć no i będzie wpis do WA... a potem do widzenia, może komuś powierze prowadzenie mojej postaci :D

MachaK - 2008-06-02, 05:54

gaderic napisał/a:
mod do "Rome: TotalWar" i BI, zrobiony przez ROSJAN ( :shock: ), pod wdzięczna nazwą "Ogniem i mieczem"


Hola, hola! Mod jest robiony przez zespół polsko-ukraiński a nie przez ruskich!
http://totalwar.org.pl/bo...?t=4849&start=0 tu masz pokazane jak mod się robił i kto go robił.

A ja w łykendzie będę miała nowego, lepszego kompa ;}, w końcu coś nowszego będzie można pograć.

Lipa tylko, że trzeba do roboty iść ;/ Jak przyjdę ma być przygotowana ciepła ektoplazma gotowana na świńskim ryju.

R'edoa Yevonea - 2008-06-02, 09:02

Nagash ep Shogu napisał/a:
Co za obsługa, chce rozmawiać z kierowniczką :] Natychmiast! :-P

*przeskakuje szynk i wdzięcznie ląduje na kolanach klienta*
Słucham Cię uważnie? *blink blink* ;-)

Vogel Serapel napisał/a:
ak się tu na ortografie zapatruje nasza nieoceniona strażniczka języka pisanego R’ed :?:

Hm, jak się wkurzę to zacznę poprawiać :devil: tak więc spodziewajcie się wszystkiego :devil:

Vogel Serapel napisał/a:
Powiedz to im, babki lecą na poezje :admin:

Tego nie przewidziałam...

MachaK napisał/a:
Jak przyjdę ma być przygotowana ciepła ektoplazma gotowana na świńskim ryju.

Tylko podpisz oświadczenie, że w razie nieodwracalnych szkód na ciele i umyśle mój burd... zajazd wraz z obsługą i właścicielką nie ponosi za to odpowiedzialności...

Vozu - 2008-06-02, 12:09

Banshee raczej nie można uszkodzić ani na ciele ani na umyśle... A tak nawiasem masz tutaj może jakieś nabłyszczacze do kości? Ostatnio lekko mi zmatowiały, a swojego zapomniałem...
R'edoa Yevonea - 2008-06-02, 12:46

Cytat:
Banshee raczej nie można uszkodzić ani na ciele ani na umyśle

Toś chyba nie jadał u mnie nigdy...

Cytat:
nabłyszczacze do kości

A ja wiem? Co to ja jestem, niby szef tego bu... zajazdu? ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-06-02, 13:02

*Wampir szczerzy kły w szerokim uśmiechu i bezceremonialnie ładuje zimne łapsko na udo kierowniczki*

No nie powiem, ten Twój nowy interes nieźle sie kręci, nawet liszaje... znaczy lisze się tutaj pojawiają :] Choć ja osobiście trzymałbym ich na zewnątrz...

(Jakby ktoś nie wiedział - wampiry do liszy miłością nie pałają :-P )

Vozu - 2008-06-02, 13:07

Wybacz grafie, ale jakie masz obiekcje co do mojej osoby? Nie śmierdzę, nie wiszą na mnie strzępy ciała, schludnie jestem ubrany, nie świecę gnatami za bardzo.... No dobra tylko te kości nie są tak zadbane jak zazwyczaj, ale zaraz jakiś wosk złapie i będzie jak należy....
Nagash ep Shogu - 2008-06-02, 13:32

Mam sąsiada lisza. To wystarczy :-P
Vozu - 2008-06-02, 13:35

I będziesz na mnie przenosił swoje personalne urazy do innej osoby? To się nie godzi....
MachaK - 2008-06-02, 15:10

Nagash, Vozu! Czekajcie z bójką, może inni się dołożą.

Redoa napisał/a:
Tylko podpisz oświadczenie, że w razie nieodwracalnych szkód na ciele i umyśle mój burd... zajazd wraz z obsługą i właścicielką nie ponosi za to odpowiedzialności...


Już zaraz podpisuję (szur, szur, szur).

Vozu - 2008-06-02, 15:17

Jaką znowu bojką? Ja tu sie nie mam zamiaru prać po mordzie z tym wampirem. Głównie dlatego, że w kwestiach obrony jestem totalnie nieuczciwy i raczej dużo by mi w takim wypadku nie zrobił. No ale jeżeli szanowny krwiopijca ma ochotę to zawsze mogę mu zaprezentować co potrafi taka kupka gnatów jak ja:)
MachaK - 2008-06-02, 15:23

Oto tak wygląda tablica u buckmachera

Zwycięstwo Nagasha 1:1,5
Zwycięstwo Voza 1:67

Czyli na każdy dolar postawiony na Voza wygrać można 67 dolarów, oczywiście jak on wygra. No i oczywiście jak do bójki dojdzie.


Przy takiej opinii ekspertów co powiesz, Vozu? I powiedz jakim cudem zbijasz na liczniku kilka godzin siedzenia?

Vozu - 2008-06-02, 15:27

Powiem ci tyle, że kwestia nie leży w tym, czy go położę, bo to jest wątpliwe, tylko w tym czy on mnie położy, bo na to też dużych szans nie ma. Najprościej mówiąc zamiast mata będziemy meli pata
Książę Bythazar - 2008-06-02, 15:30

Jeśli będzie bójka to ja też dołączam!
Nagash ep Shogu - 2008-06-02, 16:18

Też coś, ja mam sie bić jak jakiś oprych z dolnych warstw społecznych? Mi się to nie godzi :-P Vozu, żadnych personalnych uraz nie przenoszę, po prostu liszom nie można ufać, wszystko by oddali i zdradzili dla Mortis i władzy nad nekromantyczną magia :]
R'edoa Yevonea - 2008-06-02, 16:27

Nagash ep Shogu napisał/a:
*Wampir szczerzy kły w szerokim uśmiechu i bezceremonialnie ładuje zimne łapsko na udo kierowniczki*

*Wampir dostał chochlą po łapskach*

Vozu napisał/a:
Najprościej mówiąc zamiast mata będziemy meli pata

I tęgiego guza na środku czoła. Atak chochelką jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.

Vozu - 2008-06-02, 17:08

chciałem tylko naszej szanownej gospodyni przypomnieć, że na tkance kostnej guzy nie powstają:)
Nagash ep Shogu napisał/a:
liszom nie można ufać, wszystko by oddali i zdradzili dla Mortis i władzy nad nekromantyczną magia :]


Widzę że pan graf obeznany nieco z moralnością większej części osobników mego pokroju. Problem polega na tym, że ja jestem zły i zepsuty, czyli zdarza się, nierzadko nawet, że porzucam wytyczne które przybliżyłeś postronnym, na rzecz spraw innych. Niemniej jednak twoja niechęć do liszy jest usprawiedliwiona... Ja osobiście do wampirów nic specjalnego nie mam, no chyba, że są zarozumiałe albo przejawiają inne wysoce denerwujące cechy...

Książę Bythazar - 2008-06-02, 17:08

Zna ktoś może jakiś dobry translator angielsko->polski, który tłumaczy z SENSEM ?
Vozu - 2008-06-02, 17:11

Taki nie istnieje... ale jak masz problem z jakimś zdaniem to napisz, możliwe że będę mógł pomóc.
Książę Bythazar - 2008-06-02, 17:13

Właściwie to chodzi o wesnotha, chyba znalazłem coś co może okazać się pomoc w tej mapie w którą ostatnio gramy i chciałem przetłumaczyć to http://www.wesnoth.org/fo...php?f=3&t=21598 i to http://www.wesnoth.org/fo...php?f=3&t=20971 bo nie za bardzo to rozumiem.
Vozu - 2008-06-02, 17:45

Obrona
1. Zmuś AI do atakowania z niekorzystnego terenu
AI zawsze atakuje najsłabsza jednostkę w zasięgu
Należy ustawić obrońcę w zasięgu wroga, zmuszając go do zaatakowania obrońcy
Lepiej gdy komputer zaatakuje ze słabiej bronionego hexa
Informacja
Przeciwnik nie zajmie wioski jeżeli może atakować
Jeżeli ustawisz jednostkę koło wioski, przeciwnik ją zajmie i zaatakuje z niej
Tracisz wtedy dochody a jednostka wroga zyskuje dobrą osłonę

2. Używaj mocnych jednostek do walki wręcz,żeby obronić się przed atakiem bronią białą
Osłabisz przeciwnika i łatwiej będzie go dobic w nastepnej turze
To samo tyczy jednostek dystansowych

Atak
1.Staraj się zabijać wroga jak najmniejszą ilością ataków
Jeżeli jedna twoja jednostka ma 13-2 ataków a druga 5-4
To pierwsza jest lepsza gdyz może zabić jednym atakiem jednstke na którą druga potrzebuje 3
Druga jednostka jest zagrożona 2 kontrami, nawet jeżeli zabije wroga
Dodatkowo trudniej trafic 3 razy niż jeden, więc większa liczba ataków daje przeciwnikowi niz mniejsza

2. Używaj małej liczby silniejszych ataków jeżeli masz duże szanse na trafienie (powyżej 50%)
Gdy przeciwnik ma dużą obrone korzystaj z dużej liczby słabszych ataków
dzięki temu zaoszczędzisz sobie frustracji wszystkimi chybionymi atakami

To jest wszystko co ważne, w miare zachowałem słownictwo.

Książę Bythazar - 2008-06-02, 17:50

O dzięki wielkie :-) to może się przydać, trzeba będzie przetestować kilka rzeczy chodźby tą linie obrony czy atak z dala od wioski.
R'edoa Yevonea - 2008-06-02, 18:25

Vozu napisał/a:
na tkance kostnej guzy nie powstają:)

Za to się świetnie kruszy. Wierz mi... :mrgreen:

Vozu - 2008-06-02, 18:28

Uuu... chyba powinienem sie bać:P O matko zapomniałem, nie mogę pokazywać językaXD
Cethu - 2008-06-02, 18:29

A jak się nizołek na łańcuch ucieszy jak taką kostkę do poobgryzania dostanie :D
Gaderic - 2008-06-02, 18:37

Stawiam wszystkim :!: Trzeba opić moja podwyżkę :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2008-06-02, 18:38

Oj tak :D

Gaderic, nie OPIĆ ale PRZEPIĆ chciałeś powiedzieć ;-)

Vozu - 2008-06-02, 18:40

Ja dziękuje, trunek tylko by się zmarnował, w końcu nie mam żołądka...
Cethu - 2008-06-02, 18:48

R'edoa napisał/a:
Gaderic, nie OPIĆ ale PRZEPIĆ chciałeś powiedzieć


Doookładnie! :D Pijemy na umór!

Gaderic - 2008-06-02, 18:49

Cytat:
Doookładnie! :D Pijemy na umór!

Pijcie, byle ja za to mnie musiał płacić :-P Aż tyle nie zarabiam :lol:
Poza tym picie na umór szkodzi zdrowiu i cerze, a przede wszystkim brodzie! :devil3:

Cethu - 2008-06-02, 18:52

E tam, już ja znam takie wykręcanie się. Dawaj na ladę złote monety. R'edziu dwu pintowe kufelki pełne złocistego piwka prosimy! Dołączasz się?
Vogel - 2008-06-02, 19:15

Dawaj tu szczuplutka kelnereczke z opasłym dzbanem najlepszego piwa, marchewkowy krasnolud płaci :admin:
Książę Bythazar - 2008-06-02, 19:20

Dobra to ja zamawiam 150 tysięcy beczek mleka koziego na rachunek krasnoluda z marchewkową brodą :mrgreen: , wynieście beczki przed zajazd, śpieszy mi się :mrgreen: .
Cethu - 2008-06-02, 19:37

Pijący mleko i kupujący w Drive Thru się nie liczą :D
Nagash ep Shogu - 2008-06-02, 19:39

Ech, no i za co tą chochlą, to już podotykać nie można?!

Jak oni dwa kufle złocistego chcą, to poproszę o Krwawą Merry. Baaaardzo krwawą :vampire:

Vozu, widzę że Ty to musisz byc świeżo upieczonym liszajem, humor Ci sie jeszcze ostał :]

Vozu - 2008-06-02, 19:42

Nawet bardzo świeżo.... I do tego mam nietypowe upodobania więc raczej zmian w sposobie bycia nie planuję.... wszyscy piją... To może zamiast szpiku wleję?
Gaderic - 2008-06-02, 19:44

A krasnolud cichcem wymknął się z tawerny :-P Później wszystkiego się bezczelnie wyprze :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2008-06-02, 19:47

*łapie za kołnierz usiłującego wymknąć się drzwiami korniszona*

A waćpan to gdzie, hem? :]

Vozu - 2008-06-02, 19:50

Jak wnioskuję ma dość płytką sakiewkę... szedłeś po więcej prawda, krasnaludzie?
Vogel - 2008-06-02, 19:53

I to już w 2053 roku
Cethu - 2008-06-02, 20:05

Macierz - he he he
A Gaderic pewnie poszedł resztę zwołać na popijawę :D

Allemon - 2008-06-02, 21:11

Ile 'napoju' można dostać za te bony na ogórki?
Nagash ep Shogu - 2008-06-02, 21:45

Oh main Gott! Wielka RP żyje! Znowu! Dobrze wiedzieć :-D
Ebenezer Meshullam - 2008-06-02, 22:18

'bry wieczór. Czy w karczmie są jeszcze wolne miejsca noclegowe? Ile za taką przyjemność? A póki co poproszę czerwonego wina, nie musi być najstarszy rocznik. Acz poprosiłbym coś przyzwoitego. Proszę się nie martwić, zapłacę z własnej kieszeni. Jestem na służbie jakiś czas, a nasz mistrz hojnie płaci za dobrze wykonywaną robotę. Na marginesie dodam, że nie uświadczymy jego obecności tutaj, aktualnie rozmawia z radą miasta. Proszę o nic więcej nie pytać, tajemnica służbowa ;-)
Vozu - 2008-06-03, 06:39

Jak na tajemnicę służbową to dość dużo mówisz... nasza gospodyni jakoś się osatnio nie pokazuje, więc trochę sobie poczekasz... Nawiasem, cóż to za missstrz? Bo jeżeli taki jak mi się wydaje, to ta rozmowa musi być zaiste ciekawa..
Athelle - 2008-06-03, 07:51

Jasnowlosy Elf wchodzi do zatloczonej Tawerny. Uciszajac wszystkich wyjmuje jakis ponury rysunek.


- Spojrzcie na screnna - mowi spogladajac na upitych forumowiczow.

http://d3.heroes-centrum.com/obr/lki/kri08-16.jpg

- Czy nie wlasnie tak wyobrazaliscie sobie Kathrin :P?? - haha

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 08:36

Wąpierz skrzywił usta w grymasie uśmiechu na widok elfiej ryciny.

- Prawie wypisz, wymaluj Kathrin, po plecach poznaję. Choć i wątpliwości sporo mam, bo pieprzyka na łopatce lewej nie widzę... Pal to licho. Lemon, umarły sługo, a kimże to Twój mistrz jest, że u Rady siedzi? Snob jakowyś straszny z niego musi być, bo rzadko można spotkać takiego, co to na służbę zaciąga trupów, co i wysłowić sie umieją i trunkiem dobrym nie wzgardzą. Dziwnie mi to wszystko wygląda.Pewnikiem lisz :->

Krwiopijca rozsiadł sie wygodnie na zydlu, po czym bezczelnie władował nogi na stół. Skwaszony wzrok grafa lustrował pusty kielich.

- Ileż można o tą krew prosić?!

Saemiel - 2008-06-03, 09:27

Demon powrócił w końcu do karczmy, niosąc większe ilości farby. Jednak jego wnikliwy umysł doszedł do wniosku, że przy takim tłoku ciężko będzie wyrysować pentagram na środku tawerny. Jednak tak jak kultura nakazuję przywitał wszystkich.
- Ave Bethrezen! - Po czym zasiadł do stolika jakowegoś w kącie, co by przy jakimś liszu czy innym zgnilcu nie siedzieć.
- Proszę o pół litra! - Zwrócił się do R'ed mając na myśli bethrezenówkę.

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 09:41

Chwilunia dobrzy panowie, kelnereczki zajęte, a czy ja wyglądam na kogoś kto usługuje?

Ceren'ea, co to ma być? Odklej się od tego grajka i przynieś mi wina, a wąpierzowi Krwawą Marysieńkę. W podskokach!

@Vogel - taka wizja świata nawet mi się podoba... :mrgreen:

EDIT: Elle, jak przystało na prawie-świeżo upieczonego członka GTW, szasta pomysłami na lewo i prawo. Mam ino nadzieję, że do wiadra trafi... :roll:

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 09:48

Graf zamruczał kontent widząc pochylającą sie nad ławą Caren'ea'e, której pokaźny biust falował niczym fale Odmętów Mortis otaczających wyspę Alkmaarów.

- No no, to mi sie podoba, to mi się podoba...

Błyskawicznym ruchem złapał kelnerkę za rękę i posadził sobie na kolanach.

- Pozwól, że wymruczę Ci do uszka parę wampirzych bajek...

Lodowaty oddech spływał kaskadami po pulsującej młodziutka krwią szyi elfki.

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 10:00

Ekchem... nie chcę nic insynuować, ale Caren'ea jest trochę ciężka... gdybyś mógł ją jednak ściągnąć z MOICH kolan.

(tak, tak, dostał chochla po łapie, co nie znaczy że zlazłam z tych jego kościstych kolan)

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 10:24

Ups, zapomniałem o Tobie Perełko... :-P Wybacz :]
Książę Bythazar - 2008-06-03, 11:35

-Hehe, stary Nagash przyciąga kobiety jak magnes-mówi ork lepiąc wampira po ramieniu.
-A tak przy okazji gdzie jest moje mleko które od trzech stron zamawiam?!-wydziera się kierowniczce w twarz :->

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 12:02

Cytat:
wydziera się kierowniczce w twarz :->

*kierowniczka WY-dziera mu twarz*

Zaraz.

Nagash ep Shogu napisał/a:
Wybacz :]

Tobie? Nigdy w życiu ;-)

Eeech, nie ma to ja naczytać się Sailorek. 52 rozdziały + bonusy, uff...

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 12:17

Mroczne ślepia krwiopijcy zmrużyły się.

- Ostatnim czego sobie bym życzył jest spoufalanie się z orkami. Teraz Ci daruje, ale następnym razem, gdy poklepiesz mnie jak kogoś ze swej bandy, ręczę, że utoczę z Ciebie wiadro krwi.

Wampir nachylił w stronę ucha R'ed wargi wykrzywione w ironicznym uśmiechu.

- R'ed, mon cherre, obsłuż swego dostojnego zielonoskórego gościa. Zapewne racz byłby sie napić szczawiowego piwa.

R'edoa napisał/a:
Tobie? Nigdy w życiu


A czymże to sobie zasłużyłem na taką zatwardziałość Twego elfiego serduszka? :-P

Vozu - 2008-06-03, 13:15

Lisz wślizgnął sie do karczmy, uchylając uprzednio drzwi. Krótkie spojrzenia, którymi zlustrował izbę, raczej nie ukazały mu satysfakcjonującego sytuacji. Poprawił księgę trzymaną w lewej ręce.

-Ledwo wychodzę po lekturę i zaraz się nie wiadomo co dzieje...-zaskrzeczał- Grafie, ja rozumiem spoufalanie się z dziewkami, ale ten puścić płazem coś takiego orkowi to aż zbytek łaski... lepiej dla mnie, ostatnio wykorzystuje go do ćwiczeń taktycznych...

Rzucił okiem w kąt w którym zaszył się demon, srebrzyste światła w jego oczodołach rozbłysły na krótką chwilę.

-A csso to tutaj robi? Myślałem że chociaż w tym lokalu będę mógł odpocząć od tego przeklętego smrodu siarki.-przeczesał włosy i usiadł przy ławie na samym środku izby- Jednakże chwali sie to, że poczwara ta zna swoje miejsce....-dodał, a jego oczy zaiskrzyły złośliwością.

Saemiel - 2008-06-03, 13:19

Precz stąd liszu! -Demon krzyknął natychmiast po przybyciu umarlaka.
Tam jest strefa dla nieżyjących. - Wskazał na drzwi którymi lisz niedawno przybył.

Vozu - 2008-06-03, 13:21

Zamilcz demonie -zwyczajem nieumarłych lisz pozostał grobowo spokojny- karczma dla wszystkich niestety, dlatego też ścierpię tutaj twoją obmierzłą obecność.... ale trzymaj swoje szpony z dala od moich grimuarów...
Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 13:25

- Przeczesał włosy... dobre, dobre, nawet jak na łysego liszaja. A co to za księga? O przeszczepie włosów właśnie? - graf zakpił sobie i wskazał miejsce na zydlu.

- Chcesz, to możesz złożyć swe szanowne kości tutaj. Demon, nie podskakuj tak, bo Cię do inkwizytora wyślemy. W tym przybytku wątpliwej rozkoszy panuje miłość i harmonia, także wszystkie spory zostaw za drzwiami, albo sam sie wynoś.

Saemiel - 2008-06-03, 13:26

Wszystkich czy nie to nie tu jest twoje miejsce. Jeśli wiesz gdzie sie cmentarz znajduję to bierz łopatę i wykop sobie dół. Nawet mógłbym się poświęcić i potem zasypać cię, a ty byś tam leżał nie-żywcem. - Diabłowi wyraźnie twarz się poszerzyła pod wpływem uśmiechu. Trochę dymu wyleciało z ust, a wtedy je zamkną. Wyraźnie nie mógł się doczekać bethrezenówki, ale też nie będzie się o nią upominał jak pewien ork niedawno o swoje mleko.
Książę Bythazar - 2008-06-03, 13:26

Nie lepiej przenieść się z tymi sprzeczkami do wr?
Vozu - 2008-06-03, 13:29

Dziwne myślałem że wampiry mają dobry wzrok -zakpił lisz demonstracyjnie poprawiając opadające do ramion siwe włosy- ale prawda, gdy ma się tak urocza istotkę jak pani tego zacnego przybytku tuż pod nosem, to wielu rzeczy można nie dostrzegać...
Księga traktuje nie o włosach, to już mam załatwione jak widać, ten niezwykle ciekawy biały kruk dotyczy magii kapłańskiej oraz jej obrzędów u ludu Alkmaarów... Powstał jeszcze zanim Pani zesłała na nich plagi...

Saemiel - 2008-06-03, 13:30

A inkwizytora chwilowo nie ma. Swoją drogą tą karczmę można by spokojnie przemianować na "Dom Żywych Trupów". - Mówiąc to spojrzał na zgromadzonych. Co prawda ork się wyłamywał, ale to był nieistotny szczegół.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 13:32

Vozu napisał/a:
Jak na tajemnicę służbową to dość dużo mówisz... nasza gospodyni jakoś się osatnio nie pokazuje, więc trochę sobie poczekasz... Nawiasem, cóż to za missstrz? Bo jeżeli taki jak mi się wydaje, to ta rozmowa musi być zaiste ciekawa..

Mówię tyle ile uznam za słuszne... tym bardziej, ze to co powiedziałem nie jest mocną tajemnicą ;-)
A gospodyni chyba ma służbę, która również obsługuje gości? Zresztą, mnie się nie śpieszy, trochę czasu nam się zejdzie w tych okolicach.
A jeśli chodzi o naszego mistrza - nie lubię o nim głośno rozmawiać. Jest porządny i konsekwentny, ale nie przepada za zbytnim rozgłosem, w szczególności jeśli chodzi o plotki. W każdym razie może przyhaczyłbyś się do nas liszu, na czas kiedy będziemy w tych okolicach? No, chyba, że sami jesteście zajęci, w każdym razie dla nas pomoc od przedstawiciela naszej frakcji wydałaby się całkiem na miejscu. A jak już wspominałem nasz mistrz jest hojny dla tych, którzy porządnie wykonują swoją robotę. ;-)

Vozu - 2008-06-03, 13:34

Nie szczerz sie demonie i nie sil na dowcip... -odbiegając od normy, głos maga był znudzony- oprócz orka jest tu jeszcze czarci pom... znaczy ty, oraz dwoje elfów, jeżeli nie liczyć obsługi. Nadto ma bardziej wzniosłe i ważne przedsięwzięcia do zrealizowania niż próchnięcie pod ziemią...

**gotai tutaj sa jakby WR ale bardziej artystyczne**

Saemiel - 2008-06-03, 13:37

Elfki szybko można szybko przemielić na umarlaka. Chociaż szkoda, żeby taki materiał poszedł dla nekrofili... - Westchnął demon i ponownie trosze dymu uleciało. Zapewne gospodni gdy wróci będzie musiała okna wyszorować.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 13:39

Nagash ep Shogu napisał/a:
Lemon, umarły sługo, a kimże to Twój mistrz jest, że u Rady siedzi? Snob jakowyś straszny z niego musi być, bo rzadko można spotkać takiego, co to na służbę zaciąga trupów, co i wysłowić sie umieją i trunkiem dobrym nie wzgardzą. Dziwnie mi to wszystko wygląda.Pewnikiem lisz :->

Mogę jedynie powiedzieć, że to Mroczny Władca... i to nie byle jaki. Więcej
szczegółów nie powiem, bo jeszcze wywalą mnie z zakonu. No i w naszym zakonie jednak dominują żywi osobnicy z Hord, a zdarza nam się często współpracować z innymi, których wiedza i moc mogą przydawać się w naszych ekspedycjach.
O, przepraszam, za dużo już powiedziałem.
Eh, dobre to wino, może Pan Nagash skosztuje? Czy nie lubimy mieszać różnej maści trunków? ;-)

Vozu - 2008-06-03, 13:45

Mroczny Władca? Khehehe... Żywy? Buehehehe.... -lisz nie mógł powstrzymać się od śmiechu- cóż za ubaw... ja miałbym pomagać żywemu, nawet w służbie Mortis, za to że jest hojny? Khehehe.... -brzmiało to raczej jak zgrzytanie zawiasów niż jak śmiech- Zaiste ubawiłeś mnie... jeżeli wam pomogę to raczej dla samej satysfakcji przyczynienia się do naszej sprawy, niż dla korzyści materialnych których nie pożądam wcale... ale ty jesteś żywy, ciebie to jeszcze ciągnie...
Saemiel - 2008-06-03, 13:49

Ach ci nieumarli, nawet zaśmiać sie porządnie nie potrafią. Co jak co, ale w złowieszczym, czy jakimkolwiek innym śmiechu demony są ekspertami. Ae co do wypowiedzi... Lisz ma racje, nigdy nie dałbym się pomiatać jakiejś człeczynie. Chociaż to też dzieci Bethrezena, to jednak my jesteśmy tworem zdecydowanie bardziej doskonalszym. Doskonalszym, bo doskonały może być tylko sam Władca Piekieł.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 13:51

Skoro tak przedstawiasz sprawy... A to, ze jesteśmy jeszcze wśród żywych pomaga nam w naszych misjach i po prawdzie wzbudza większe zaufanie, niż mielibyśmy wpadać do każdego miasta w postaci szkieletów ;-) W każdym razie na każdego z naszego zakonu przyjdzie czas, by odbębnić służbę u Mortis w innej postaci. Nasz mistrz o tym dobrze wie, ale póki co mamy misję do spełnienia. Moją propozycję pozastawiam nadal otwartą, a jak nie chcecie pieniędzy, możemy was uraczyć innymi dobrami materialnymi. Bo takowe mamy i takowych szukamy po całym świecie.
O przepraszam, znowu za dużo powiedziałem ^^'
To wino jest wyśmienite :mrgreen:

Vozu - 2008-06-03, 13:57

To wino to twa słabość... Wygadujesz się....Dlatego ludzie są słabi... dlatego żywi są słabi... Łatwo ich zranić, łatwo ich zabić... Człowiek nie może być zaufanym u Mortis. Ja nie pożądam dóbr materialnych, poza magicznymi dobrami materialnymi. Jeżeli ktoś wyżej ode mnie postawiony mi nakaże, zaoferuję wam wsparcie... Chciałbym tez abyś przestał używać wyrazów typu "odbębnić" w stosunku do posług dla naszej Pani... To nie jest ideologicznie właściwe... postaraj się chociaż nie mówić tak w obecności sług innych bóstw...

Odwrócił się do demona

Doskonałość można różnie pojmować, piekielniku...

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 13:59

Czy ja się nie wyraziłam jasno? Jak ktoś chce piwa/wina/wódki/krwi i tym podobnych uciech, to sam wlecze się do kontuaru.

A jak narozrabiałeś, Saemiel, to posprzątasz. Szmata leży w kącie.

Saemiel napisał/a:
Elfki szybko można szybko przemielić na umarlaka.

Elfki są W STANIE przemielić bliźniego w umarlaka. Vide Nagash na ten przykład.

Saemiel - 2008-06-03, 14:06

- Mi tam takie przyciemniane szyby nie przeszkadzają. - Demoniszcze rzekło to w połowie drogi do kontuaru. Po chwili siedział już na swoim miejscu z tą wspaniałą cieczą.
- Zresztą dzięki temu jest zdecydowanie przytulniej. - Powiedział po wypiciu szklanki trunku. Mocna była ta bethrezenówka, co świadczyło o jej oryginalności. Aż sobie musiał odkaszlnąć co nieco, żeby gardzioł przeczyścić z dymów i popiołów wszelakich.

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 14:08

U nas jest TYLKO najlepszy towar. Zapamiętajcie to ;-)
Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 14:19

Vozu napisał/a:
To wino to twa słabość... Wygadujesz się....Dlatego ludzie są słabi... dlatego żywi są słabi... Łatwo ich zranić, łatwo ich zabić... Człowiek nie może być zaufanym u Mortis. Ja nie pożądam dóbr materialnych, poza magicznymi dobrami materialnymi. Jeżeli ktoś wyżej ode mnie postawiony mi nakaże, zaoferuję wam wsparcie... Chciałbym tez abyś przestał używać wyrazów typu "odbębnić" w stosunku do posług dla naszej Pani... To nie jest ideologicznie właściwe... postaraj się chociaż nie mówić tak w obecności sług innych bóstw..

Tego nie przeczę, ale w naszym zakonie mamy swoiste środki, dzięki którym nie uważa się nas za zwykłych ludzi. I pewne "środki", dzięki którym możemy dość spokojnie stąpać po tym świecie ;-)
Ależ ludzie mogą być w zaufaniu u Mortis - wystarczy, że nasz zakon w gruncie rzeczy sprzyja jej działaniom, a jej działania sprzyjają naszym. Ale jeśli chcemy o tym dokładniej pomówić, zapraszam do dalszej rozmowy w obrębie reszty moich pobratymców ;-)
A nuż Pan lisz znajdzie u nas coś dla siebie - mamy ze sobą co nieco ekwipunku, który mógłby na Was zrobić miłe wrażenie :-)

Vozu - 2008-06-03, 14:28

Miłe...? Domyślam się zatem że są to naprawdę potężne sprzęty... Ahhh.. zapomniałem, wszak zakony takie jak wasze mają dość obszerne księgozbiory... Myślę że one właśnie mogłyby mnie najmilej zaskoczyć... -gdy to mówił można było odnieść dziwne wrażenie, że szczery się bardziej niż zwykle, choc to niemożliwe.
Vogel - 2008-06-03, 14:47

Saemiel napisał/a:
A inkwizytora chwilowo nie ma.

Grajek odłożył lutnię i błyskawicznym ruchem ręki rzucił sztyletem tuż obok głowy demona. Rękojeść drgała machając przed czarcimi oczami pieczęcią inkwizycji.
- Jeszcze jeden kielich dla tego pana a i ja się tego trunku napiję na mój koszt.
R'edoa napisał/a:
U nas jest TYLKO najlepszy towar. Zapamiętajcie to

- I nikt nie ma prawa zaprzeczyć – mówiąc to robi maślane oczy do kelnerki, która po podaniu trunków ponownie zasiada mu na kolanach.

Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 14:52

Vozu napisał/a:
Miłe...? Domyślam się zatem że są to naprawdę potężne sprzęty... Ahhh.. zapomniałem, wszak zakony takie jak wasze mają dość obszerne księgozbiory... Myślę że one właśnie mogłyby mnie najmilej zaskoczyć... -gdy to mówił można było odnieść dziwne wrażenie, że szczery się bardziej niż zwykle, choc to niemożliwe

Otóż to. My ciągle poszerzamy horyzonty odnośnie wiedzy o tym świecie, magii i jej zastosowaniu oraz oczywiście wspieramy Mortis. A przydatni są nam do pomocy "ochotnicy", najlepiej z dużą wiedzą, umiejętnościami i znający tereny naszych ekspedycji ;-)

Vozu - 2008-06-03, 15:01

Zaczynacie być interesujący....-podszedł to rozmówcy, stając równocześnie tyłem do inkwizytora i zniżył głos do syczącego szeptu- a teraz powiedzss tylko ssszczerze... macssie może dosstęp do ksssięgozssbiorów Inwkizycssji?
MachaK - 2008-06-03, 15:58

MachaK siedzi rozwalona i popija sobie ciepłą ektoplazmę. Popatrzyła na lewo, tam martwi i półmartwi pitolą od rzeczy, popatrzyła na prawo tam jakieś menele się kłócą. O do dupy jest ten cały świat, stwierdziła i postanowiła pić na umór...
Vozu - 2008-06-03, 16:09

Rzut oka na upiorzycę dostarczył aż nazbyt wiele informacji. Najwyraźniej tak wygląda dobita banshee. Lisz już rozwarł szczękę ażeby coś powiedzieć, stwierdził jednak, iż w takiej sytuacji trudno będzie przemówić jej do rozsądku. Zamknął usta i wrócił wyczekującym wzrokiem do templariusza.
Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 16:37

Machak dobrze myśli.

Westchnąłem, poklepałem elfkę po tyłku, ruchem brwi pokazując jej, że ma odejśc do swoich zajęci rozwaliłem sie wygodniej na zydlu. Krwawa Merry smakowała wcale znośnie, jak na elfia budę. Będąc przyzwyczajonym do otaczania sie pięknymi przedmiotami i celebrowania choćby najmniejszej chwili istnienia ciężko przestawić sie na... mniej okazałe "życie".

Liszu, bawi mnie Twoja indolencja, Lemon jest Templariuszem. Jest ŻYWYM na usługach Mortis, podobnie jak Mroczni Władcy. Nie wiedzieć takich rzeczy... Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.

Ja jako przykład przemielenia na umarłego przez elfy? R'edziu, skarbie, nie siorb więcej tej halucynogennej wódki demonów, tylko zajmij sie prowadzeniem oberży :-P Też coś, elfy mają tyle wspólnego z moim nie-życiem, co stojący tam demon z inteligencją. :->

Nomen, omen, mam tu coś...

..skrzypce wprost z Cytadeli, teraz sobie pogram :]

Vozu - 2008-06-03, 16:41

Koncert...
Ja wiem że są żywi na usługach Mortis, że Lemon jest jednym z nich ale... Ale nie zmienia to faktu że im nie ufam... Żywi są niestali w swym oddaniu, niczym trawa, która w jednym momencie spłonąć może... należy ich mieć pod stałym a bacznym nadzorem...

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 16:51

Nagash, na wszystkich bogów Nevendaaru, odłóż skrzypce! Odłóż mówię, spokojnie...! Avellin, dzwoń po mediatora! Nagash, ręce z daleka od smyczka... gdzie ten mediator? I załatwcie pluton snajperów, tak na wszelki wypadek...

Notka - jeśli coś dorównuje mojej kuchni pod względem ilości ofiar śmiertelnych, to jest tym rzępolenie Nagasha na skrzypcach. Miej nas Galleanie w swej opiece...

Vozu - 2008-06-03, 16:52

Czy to ofiary tylko wśród śmiertelnych czy inni też są zagrożeni?
R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 16:53

Są zagrożeni WSZYSCY co słyszą. Absolutnie. Nawet jeśli to tylko efekt magii. Ratuj się kto może!
Vozu - 2008-06-03, 17:01

Lisz wyjął kałamarz wypełniony niebieskim atramentem, zanurzył w nim szpon, po czym nakreślił w powietrzu kilka linijek dziwacznych znaków. Atrament utrzymywał się w powietrzu.
-Jeżeli komuś zależy na życiu, ale nie są mu niezbędne przytulne warunki to zapraszam do mojej wieży. Kobiety i martwiaki przodem.
Dotknął napisu rozpostartą dłonią. Atrament zawirował i zwiększył swoją objętość formując portal.
-Lepiej szybko się decydujecie. Za parę chwil zniknie. -rzucił pozostałym w karczmie po czym wkroczył do migotliwego owalu.

Vogel - 2008-06-03, 17:03

- Coś mi się w tym temacie przypomniało
Sięga po instrument i zaczyna śpiewać
Pyriel napisał/a:
Siedzi wampir na gałęzi
Na skrzypeczkach sobie rzęzi
Koty w rytmie mu wtórują
Elfy w lesie wręcz wariują

Krew zalewa elfkę R’ed
Zaraz mu roztrzaska łeb
Shogu widząc, co się kroi
Rzucił szybko się do broni

Wymierzyła, wystrzeliła
Strzała wnet by go przeszyła
Jednak Nagash się obronił
Bo skrzypcami się zasłonił

Te się w drzazgi posypały
Znowu spokój ma las cały


Kelnerka jeszcze bardziej wtula sie w barda i zaczyna szeptać mu do ucha.

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 17:06

Cicho tam bądź, bardzie za złamanego grosza.

*szatański uśmiech*

Zatem przykładam smyczek do strun...

*zgrzyyyyyyyyt*

...przymykam oczy....

*zgrzyyyyyyt*

... szepczę zaklęcie...

*portal lisza jakoby zbladł, ale cholera nie ten poziom magii...*

i zaczynam grać! :admin:

Na co Vogel, nutę załapawszy zaczyna wyśpiewywać:

Hej bystra woda, bystra wodzicka,
Pytało dziewcę o elficka!
Hej Bethrezenie ciemny, Galleanie zielony,
Kaz mój elficek umilony?!...

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 17:09

Nooooooooooł...

*zaciska oczy - moje wyniki sprzedaży! Buuu... ale trza ratować świat i uszy postronnych obywateli! Poświęcę się!*

KNAJPA ZAMKNIĘTA! DERATYZACJA!

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 17:11

E tam deratyzacja, ja na skrzypkach sobie gram, Vogel śpiewa zawzięcie... Najlepsza reklama z możliwych!
Vogel - 2008-06-03, 17:12

Szybki manewr wymijający i zgrzyty nikną za zatrzaskiwanymi przez młoda elfkę drzwiami.
Szatański uśmieszek, niczym ten, jakim R’ed skusiła Pyriela by pomógł jej wejść do grupy adminów, zagościł na jej twarzy.
Wkrótce jedynym zgrzytami, jakie było słychać w pomieszczeniu były te wydawane przez średniej wygody łoże w pokoju dla służby.

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 17:14

Ha! Filistrzy! :(
Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 17:20

Vozu napisał/a:
Zaczynacie być interesujący....-podszedł to rozmówcy, stając równocześnie tyłem do inkwizytora i zniżył głos do syczącego szeptu- a teraz powiedzss tylko ssszczerze... macssie może dosstęp do ksssięgozssbiorów Inwkizycssji?

<również zniża głos do szeptu> Zapraszam szanownego Pana Lisza do naszych kwater, ale to jutro. Pozwoli Pan, że zażyję teraz kojącego snu. Poza tym nie wiadomo czy tutaj ściany mają uszy tak przenikliwe, że i ten szept może być dla nich dobrze słyszalny ;-)

Vozu - 2008-06-03, 17:23

<wystawia głowę z portalu>Przyjdę rzecz jasna.... Grafie, czy zakończył pan popis wirtuozerii?
Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 17:25

Jak nie dostanę do posmakowania szyi jednej z kelnerek, to nie zakończę swego koncertu...
R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 17:26

*puka do drzwi zza których słychać skrzypienie mordowanego łóżka*
Tylko się niczym od niego nie zaraź kochaniutka!

Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 17:30

Vozu napisał/a:
Koncert...
Ja wiem że są żywi na usługach Mortis, że Lemon jest jednym z nich ale... Ale nie zmienia to faktu że im nie ufam... Żywi są niestali w swym oddaniu, niczym trawa, która w jednym momencie spłonąć może... należy ich mieć pod stałym a bacznym nadzorem...

Jeśli chodzi o ta kwestię to problemu nie widzę - każdy członek naszego zakonu przechodzi odpowiednią inicjację, dzięki której ma "inne podejście do rzeczywistości" Nevendaar :-)
A szczycimy się też tym, że nie ma wśród nach zdrajców czy innych przebierańców. Mogę to po krótce opisać tak - inicjacja dodaje członkom zakonu pewnych nadludzkich umiejętności, ale także pozbawia działań przeciw naszej sprawie jak i sprawom naszej Bogini. Wygląda to na taki jakby kaganiec dla szaleńców, ale członkowie naszego zakonu jak nasz mistrz są takimi w pewnym sensie szaleńcami - oddanymi do końca sprawie, ale myśląc racjonalnie jak podejść do każdego problemu - nasza dewiza to cierpliwość, poznanie faktów i dopiero przy uzyskaniu odpowiednich środków - działanie. <dostał czkawki przez wino> hep, wybacz Pan Lsz, ale naprawdę po więcej zapraszam do naszego obozu rozbitego w okolicach miasta.

Vozu - 2008-06-03, 17:34

Rozumiem templariuszu... to zmienia postać rzeczy... <Odwraca głowę w kierunku Nagasha> szanowny grafie, czy może być jakaś inna dziewka? Mam na stanie parę dziewic, zarówno elfich jak i ludzkich...
Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 17:34

A to mnie też właśnie ciekawi. Jak wygląda kwestia starzenia sie i umierania u Templariuszy i Mrocznych Władców? Wszak wiadomo, że inicjacje, jakie przechodzicie nie pozwalają wykorzystać was jako materiał na kościanych żołnierzy, zresztą nie ten rytuał i nie ten proces. Z kolei pozostawienie wam możliwości bycia żywymi kłóci się z długo wiecznością.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 17:50

<słyszy grę na skrzypcach> hmm, to i ja może dołączę się do tego wokalnie i zaczyna wydawać dość specyficzne metody wokalne (czyt. na nasze - growl :mrgreen: )
"Łyżwiarz wie, że kotek odkopał prezent
We deny our mountain techno morality

We destroy Asians with SARS!
We destroy Asians with Silas!"

Ups, chyba wino mi się udzieliło ^^'

Jeśli chodzi o kwestie inicjacji jak i śmierci - pracujemy i nad tym, bo jak dotychczas polegli w sprawie nasi pobratymcy służą nam także po ich odejściu w zaświaty. Jest nie taka błaha sprawa, bo zwykłe zombie czy zwykłe szkielety potrafimy sami przywołać (oprócz templariuszy w naszym zakonie są magowie z różnymi profesjami i stanowiskami).

MachaK - 2008-06-03, 18:06

Nie no, dupa. Ledwo otwarli a już szczury się zbierają ;/

Chcecie prawdziwej muzyki? Mogę wam zaśpiewać, ale nie ponoszę odpowiedzialności za skutki uboczne ;}

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 18:15

Skoro ja gram i nikt jeszcze od tego nie był zszedł śmiercią nienaturalną, to proszę bardzo Machak, śpiewaj. Dzisiaj nieumarli grają w oberży! :admin:
R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 18:19

Pójdę z torbami. Jak nic, zaraza, pójdę z torbami, jak mi trupy będą recitale odstawiać.

Wiedziałam, że bur... hostel to lepszy interes...

Vozu - 2008-06-03, 18:20

To może ściągnę tu moich kościstych grajków? W końcu jak impreza to impreza:D
MachaK - 2008-06-03, 18:21

Ściągaj, im więcej tym weselej.
Vozu - 2008-06-03, 18:29

<wkłada głowę do portalu, po chwili odsuwa się od niego. Z owalu osiem szkieletów: po dwa ze skrzypcami, lutniami, tamburynami oraz bębnami>
Ruszcie się chłopcy -nakazał lisz, a cały zajazd rozbrzmiał muzyką.

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 18:33

Co by Vogel miał łatwiej w łóżku :admin:

*trupy grają My Heart Will Go On*

Saemiel - 2008-06-03, 18:47

Demon w końcu przełamał się i zdołał coś wykrztusić.
- A mówią, że to magia jest jest niebezpieczna... - Ale, że to demony tak na prawdę się znają na przyzywaniu, a nie jakieś umrzyki robaczywe, to i nasz drogi Saemiel kilku kolegów sprowadził. Po chwili kilku rogaczy grało "Highway to Hell", co pięknie współgrało z muzykąumarlaków.

Vozu - 2008-06-03, 18:53

TA NOC NALEŻY DO SIł ZłA!!!!!!!
Vogel - 2008-06-03, 19:14

Vogel wychylił się z pokoju nie przygotowany na to, co zobaczył istny dance macabre. Jedna ręką przytrzymując przepasane u pasa prześcieradło podbiegł do kontuaru i chwycił kawałek pieczeni, po czym porzucił prześcieradło na rzecz sporej flaszki. Szybki odwrót uniemożliwiła mu druga z kelnerek, która potrąciła go uciekając do pokoju przed potwornym skowytem panującym w karczmie.
-Co prawda troje to już tłok, ale… Huk, z jakim zatrzasnął za sobą drzwi na chwile przerwał zabawę, nie wiedząc skąd pochodził hałas muzykanci podjęli ponownie zabawę.
Po chwili ręka barda wychyliła się przez szparę i krzywymi literami napisała na drzwiach
Nie otwierać do świąt

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 19:38

Jak siły zła, to przynajmniej w komplecie.... ZAKĄSKI! Koreczki, szaszłyki, słodycze i to wszystko wykonane cudną i zabójczą kucharską rączką R'ed!

Nikt nie wyjdzie z tej budy o własnych siłach.

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 19:45

Ja tam wyjdę - mruknął graf i czmychnął za drzwi, przed oberżę. Tam przysiadł na fotelu bujanym i podjął snucie tęsknej melodii, nasłuchując wzmagających sie odgłosów, które dochodziły z pokoju Vogela.
Allemon - 2008-06-03, 19:47

* Drzwi otwierają się *
Wró-hik-ciiiłem!
* gleba *
/ Ten stan gwarantuje odporność na muzykę Nagasha.

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 19:54

*Elfka wsparła podbródek na dłoni i zapatrzyła się w okno*

"Have you ever dance with the devil in the pale moon light?" Ach, gdzie ta czarna suknia, gdzie walc, gdzie tajemniczy gentelman, z białą różą w dłoni?

Książę Bythazar - 2008-06-03, 20:17

-Jak impreza to impreza.Wychodzi po czym wraca z kilkoma goblinami z tamburynami i orkami z bębnami.
-Grajcie chłopaki!Chcę usłyszeć hymn wojenny!Rzekł po czym usiadł przy stole na środku zajazdu.

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 20:24

Ostatni raz dałem się w to wrobić - mruknął Armi, po czym poczłapał pod drzwi. Obrócił sie raz jeszcze i spojrzał wymownie na grafa, ale odwrotu już nie było. Potężny kopniak wrzucił go do środka oberży wraz z drzwiami.

Po chwili się wyprostował, strzepał pyłek z czarnego płaszcza, pomajstrował przy pomiętej róży, poprawił cylinder i mruknął:

- Graf mnie przysłał, znaczy ten.... Tuxedo przybył!

Ebenezer Meshullam - 2008-06-03, 20:27

No, kto ja dziękuję za wino (wygląda na to, że cały dzień je sączyłem :D ), czas skorzystać z sypialni w tym uroczym przybytku :-)
Idzie po schodach na wyższe piętro, rozgląda się który pokój jest jego i otwiera kluczem drzwi. Wchodzi do środka, zamyka drzwi ogarnia pokój wzrokiem po czym wyjmuje z ekwipunku coś, co wyglądem przypomina matę i zaczyna medytować.

R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 20:30

Zmierzyła przybysza od stóp do głów, a potem dla pewności zajrzała do dzierżonej w dłoni butelki.

-Za dużo wypiłam -stwierdziła po chwili zastanowienia -stanowczo za dużo. Idę... spać idę. Tak. To najlepsiejsze rozwiązanie...

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 20:51

- A tyś sie gdzieś znowu szlajał?!

Yezebell była wściekła.

- Znowu byłeś w tym bur... w tym zajeździe u elfki?!

Graf przełknął głośno ślinę.

- Śpisz dzisiaj w kuchni!

Wampir westchnął zrezygnowany.

- Co za życie... znaczy... nie-życie...

Saemiel - 2008-06-03, 21:02

Przybycie orka z jego zgrają natychmiast wypłoszyło demony. Mówili, że tu tylko porządne istoty się kręcą, a widać wyraźnie, że ten lokal schodzi na orki. Wszystkie demony, z Samielem włącznie, szybko powróciły portalem (ostatnio są w modzie) do piekła.
R'edoa Yevonea - 2008-06-03, 21:05

Elfka zerknęła do szklanej kuli
-Nie Nagu. U mnie też nie ma wolnego siennika. Łóżko zajmuje w ciągu dalszym Vogel i moje kelnereczki, a resztę zajazdu zajmują goście. No chyba że w kuchni chcesz spać...

Nagash ep Shogu - 2008-06-03, 21:37

Nie, to nie - naburmuszył sie wampir.

Śpię zatem dziś sam, phi, też coś. Eh, taki Vogel to ma dobrze, ciągła rotacja panienek i żadnych zobowiązań...

- Coś ty powiedział?! - dobiegł go głos ukochanej.

Nic, nic - odburknął i poszedł spać do gabinetu. Co jak co, ale przynajmniej będzie spał na swoim. I za darmo.

Cethu - 2008-06-04, 00:08

Zegar na wieży ratuszowej wybijaj ospale godzinę pierwszą. Białowłosy wampir przechodził właśnie obok pogrążonego w ciszy bur... zajazdu. Porzez okno zajazdu wisiał nieprzytomny ork, pod jego głową utworzyła si ę już pokażna kałuża śliny. Pchany zapewne wampirzą ciekawością wkroczył do srodka przez dziurę w która niegdyś wprawione były drzwi. Zrobiwszy zaledwie kilka kroków stanął jak wryty, jego oczą ukazał się rzadki obraz. Demon z miną niemowlęcia i kciukiem w ustach spał zwinęty na podłodze, imperialny inkwizytor wtulił się w ramie lisza i w pijackim śnie mruczał coś pod nosem, pod sufitem bezwładnie unosiła się banshee a w rogu uwięziony na łańcuchu niziołek obgryzał piszczel leżącego obog niego kościeja.
- Hej Vogel! - kryknął
Trzeszczenie łoża zza ściany na chwilę ustało - Cz...cześć! - Odkrzyknął bard oczym powrócił do swych obowiązków.
Wampir sięgną po stojącą na stole nierozpoczętą butelkę wina i wychodząc jeszcze raz krzynął - No to cześć! Ja lece!
- No cześć, cześć, fajnie że wpa...aaa..adłeś! - Wykrzyczał bard.

Vozu - 2008-06-04, 14:04

<Przez(niezwykle ostatnio modny) portal do karczmy wkroczył lisz, z miejsca zwracając się do identycznie wyglądającego, obecnie piastującego funkcje oparcia dla inkwizytora>
Ritz, możesz już wrócić do wieży.
<Delikatnie wygramoliwszy się z uścisku Allemona, lisz wstał i zrzucił z siebie iluzję. Wyglądał teraz jak zwykły, dość martwo wyglądający wprawdzie, młodzieniec>
Żałuję że ominęła mnie tak zacna zabawa, ale interesy to interesy, a ty sam skarżyłeś się, że przez te praktyki u mnie nie masz za grosz rozrywki. Mam nadzieję że ci się podobało.
<Chłopak ukłonił się>
Dziękuję, mistrzu-rzekł i przeszedł przez portal.
<Lisz zlustrował zrujnowany przybytek>
R`ed, może ściągnę moje kościaki jako ekipę remontową?

MachaK - 2008-06-04, 14:57

-Praca jest zła. Przez nią omija ludzi i nieludzi zabawa, a muszą robić jakieś pierdoły. A gdy mogą już się bawić, to zabawy nie ma.- odrzekła MachaK do Voza. MachaK leżała gdzieś w koncie rozwalona i nikt za bardzo na nią nie zwracał uwagi. Wstała, otrzepała się, popatrzyła na teren. - Szkoda gadać.
Vozu - 2008-06-04, 15:05

<Gdyby tylko to było możliwe, lisz skrzywiłby się>
Masz rację i nie masz jej... Ale to był interes wagi.. rasowej, nawet jakbym chciał nie mogłem go zaniedbać... -w dziwny sposób przestawił szczękę, dając iluzję skrzywienia- niemniej jednak jest to bardzo, ale bardzo kłopotliwe...

MachaK - 2008-06-04, 15:19

Głowa banshee kołyszała się na lewo i prawo jak u starodawnych płaczek, oczy zawiśnięte były na jednym punkcie
-Vanitas, vanitatum et omnia vanitas. Sprawy wagi rasowej, ludowej, masowej, międzyrasowej. Wszystko to pierdoły i głupstwa! Bawcie się i pijcie, dzieci moje, bo nie ma co się martwić na jutro!

Vozu - 2008-06-04, 15:25

Uderzasz w moją naturę, MachaK.... wiesz wszakże że lisze martwią się tylko o jutro, gdyż jedyne co nas obchodzi to nasza wiedza, wiedza którą zdobędziemy, to co uzyskamy dzięki naszej wiedzy, oraz jak najdłuższe przeżycie....
MachaK - 2008-06-04, 15:29

Upiorzyca buchnęła pijackim śmiechem
- Hahaha! Jutro? Wiesz co to jest jutro? Jutro to śmierć i zniszczenie, nie, źle powiedziałam. Śmierć nie istnieje, zniszczenia nie ma. Chcesz dłużej przeżyć? Po co? I tak nie umrzesz! Wy cała żywa ciemnoto też nie umrzecie. Śmierć jest tylko złudzeniem! Hahaha! Chcesz wiedzy? Kędy nie umrzesz to wiedza sama przyjdzie, nawet palcem nie musisz kiwnąć, bo ona jest zanurzona w spirytusie, we krwi i na gazie jest. Hahaha!

Vozu - 2008-06-04, 15:34

<Lisz obrzucił upiorzycę długim, wymownym spojrzeniem>
Za dużo alkoholu siosssstroo....-wysyczał- za dużo także sssamotnego pławienia śśśięę w ssswyym sssszaleństwie....

Książę Bythazar - 2008-06-04, 15:35

Do zajazdu wkroczyła grupa orkowych żołnierzy, widać było, że są wściekli i chętni do boju, ale to stan codzienny u orków.Zmierzyli oczami pokój po czym wyjęli Gotaia z okna i obudzili go...kilkoma solidnymi ciosami w twarz.
-Ech, co się znowu stało, jedyne co pamiętam to to, że zawołałem grupę orków i kazałem im grać.
-Przewróciłeś się wodzu Gotaiu, na krześle prosto w kant stołu który rozwaliłeś swoja twardą orkową głową na kawałki, potem wynieśliśmy cię na okno abyś oddychał powietrzem świeżym i teraz cię obudziliśmy.
Gotai zmierzył pomieszczenie po czym rzekł
-Ech coś pusto tu...

Vozu - 2008-06-04, 15:41

<Obrócił się do nowo przybyłych orków>
Zaaamilczciee zielonee śśścierwaaa... -wyglądało na to, że stopień syczenia odwzorowywał poziom irytacji lisza- naaawet niee możsssna tu sspokojnie podebatowaćć przezsss wasssze hałasssyy...

MachaK - 2008-06-04, 15:45

- Samotność, cóż po ludziach, czym poetka dla ludzi? Czy ktoś zrozumie kształt jej ducha, gdy ona słowa swoje wypluwa? Szaleństwo? Cóż ty możesz wiedzieć o szaleństwie, że mi je wypominasz? Błahahaha. Śmiechem znoś wszystko, bo we wszystkim co prawdziwe jest szaleństwo, bez szaleństwa jest tylko kłamstwo. Wiedzy chcesz powiadasz? Oszalej! Zostań świętym w Stambule! Innej drogi nie znajdziesz.
Książę Bythazar - 2008-06-04, 15:47

Jeden z orków z wściekłością wziął jakąś butelkę i rzucił nią w stronę lisza, po czym rzekł:
-Trzymaj szczęki zaciśnięte trupie, to miejsce jest dla każdego!

Vozu - 2008-06-04, 15:52

<Uniósł dłoń a butelka zatrzymała się w locie. Następnie lisz zacisnął pięść, rozbijając tym gestem szkło na drobne kawałki>
Cośśś mówiłeśśś barabrzynccssso?
<obrócił głowę w kierunku banshee>
Niepojęte jest dla mnie twoje rozumowanie. Ale ja jestem nastawiony nieco inaczej do nieżycia, życia zresztą też... Mści się pragmatyzm....

R'edoa Yevonea - 2008-06-04, 16:01

-Den är druckna hilfsbjårk aldriggh dakkr! -wydarła się po krasnoludzku elfka, ślęcząc nad pomazaną kartą pergaminu. Potem dorzuciła po alkmarsku - Scheißte... -i zakończyła ogólnie znanym, wspólnym idiomem -... twoja mać.

Złe, zielone oko wyjrzało spod czarnej, spadającej na twarz grzywki - I co się gapicie, jeden z drugim? Robię zaliczenie na Technologię informacyjną. Trzecią godzinę robię ten... ten... Il' clav'uee. -zakończyła paradę złorzeczeń swoim ojczystym językiem. -I szlag mnie zaraz jasny trafi.

MachaK - 2008-06-04, 16:01

- Spójrz teraz Liczu na to, co ja prawdą nazwałam. - upiorzyca z wdziękiem ladacznicy podeszła do orka, głaskała go i migotliwie się jawiła i znikała, szeptałą coś do jego ucha jednego i drugiego. Orcza twarz mieszała uczucia, od zachwytu do rozpaczy. W końcu ten padł na ziemię i dostał ataku padaczki. MachaK podeszła do Voza - Prawda, szaleństwo. To są synonimy. Ten głupi ork prawdę poznał i zwariował. Nie ważne kto jaki jest, prawda zawsze prowadzi do szaleństwa. A JA jestem uosobieniem prawdy! Błahaha!!!
Vozu - 2008-06-04, 16:09

<Przerzucał wzrok pomiędzy jedna a drugą kobietą, potem rzucił okiem na bandę orków i wreszcie na tego leżącego an podłodze. Na koniec westchnął.>
To był zły pomysł przychodzić tu bez sprawdzonego towarzysza... Nawiasem, czy nasz szanowny bard jeszcze nie zmęczył się igraszkami z kelnerkami?

(tak poza treścią właściwą... dlaczego Alkmaarski brzmi prawie jak niemiecki:P)

Vogel - 2008-06-04, 16:42
Temat postu: Wielka ucieczka
Wrzask, jaki panował izbie wyrwał go ze snu, wstał i bardzo szybko tego pożałował. Ogromna różnica ciśnienia między tym na poziomie lóżka a obecnym, gdy stał uderzyła go w głowę hukiem tysiąca tłuczonych luster.
- Nigdy więcej Bez przekonania próbował kłamstwem udobruchać wszechpotężnego kaca. Rozglądając się za spodniami zawiesił spojrzenie na dwóch wtulonych w siebie nagich elfkach.
- Cholera mam nadzieje, że tego mi do rachunku nie doliczą.
Po skompletowaniu stroju i zabraniu lutni chwiejnym krokiem wszedł do izby. Panował tam artystyczny nieład, jak to się mawiało wśród artystów lub jakby rzekł inkwizytor płonący burdel na kółkach.
Przeskoczył ssącego kciuk demona i omal nie potknął się o nieprzytomnego orka. Szybkim rzutem oka sprawdził czy nie ma w pobliżu R’ed i postanowił zrejterować nim ta się pojawi zostawiając pare sztuk złota na ladzie.

R'edoa Yevonea - 2008-06-04, 17:22

Vozu napisał/a:
tak poza treścią właściwą... dlaczego Alkmaarski brzmi prawie jak niemiecki:P

A dlaczego ma nie brzmieć?

Vogel Serapel napisał/a:
czy nie ma w pobliżu R’ed

Ależ ja tu jestem, jestem cały czas. Dawaj mieszek! Noc z pannami liczę podwójnie - bo raz - nie miałam służących, dwa, grajek lokalowy gdzieś zwiał.

Nagash ep Shogu - 2008-06-04, 18:16

Ale alkmaarski brzmi jak arabski! A R'ed zaklęła po wampirzemu :] Brak grajka to nie problem - mam ze sobą skrzypce! :-P
Vozu - 2008-06-04, 18:20

Powtórka z rozrywki? -zapytał lisz już sięgając w zakamarki szaty po niebieski atrament.
Nagash ep Shogu - 2008-06-04, 18:25

Widzisz Vozu, lubię swoje skrzypce, za każdym razem kiedy gram zdobywam jakieś nowe doświadczenie.





:]


بعدها حياةِ كلها أصبحت مختلفة

R'edoa Yevonea - 2008-06-04, 18:28

Nagash ep Shogu napisał/a:
mam ze sobą skrzypce! :-P

Ja wiem że hołdujemy zasadzie "żadnej litości", ale zrób mi raz wyjątek. Raz. Bo zacznę znowu gotować.

Vozu - 2008-06-04, 18:30

Rozumiem... a skąd je masz, że tak z ciekawości zapytam?
Ebenezer Meshullam - 2008-06-04, 20:02

Vozu, jak tam Twój wpis do bramy się miewa? Ja dziś zacząłem w końcu skrobać, teraz czas na poprawki i możliwe, że jutro wyląduje tam, gdzie powinno :-)
Nagash ep Shogu - 2008-06-04, 20:15

Robi sie interesująco w Hordach :] Po latach posuchy i przybywania szarych mas umarlaków mamy w grupie 2 zdeklarowanych wampirów, dwa liszaje i jednego templariusza :] Przydałaby sie jeszcze jakaś Liszajowa Królowa i byłaby całkiem składna drużyna Apostołów :-P
R'edoa Yevonea - 2008-06-04, 20:18

Nagash ep Shogu napisał/a:
Liszajowa Królowa

Liszaje i inne paskudztwa związane z chorobami skóry widzę są bardzo popularne u wampirów...

Już wiem dlaczego Ci się nie podobam ;-) Nawet mnie to zaczyna cieszyć.

{Arrrgh, jak ja to Lineage kiedyś &^$@@#% to...}

Książę Bythazar - 2008-06-04, 20:24

Red to lineage2 jest płatne?Bo P@weł coś o tym kiedyś wspominał.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-04, 20:31

Owszem, jest płatne - samą grę można ściągnąć od strony producenta, ale trzeba bulić za abonament. Tak na przekór do GW ;-)
Książę Bythazar - 2008-06-04, 20:34

To lipa, jak bym miał już za jakąś grę płacić to tylko za WoW-a, tylko szkoda, że nie ma spolszczonej wersji bo bym od razu kupił i opłacił abonament z góry na kilka miechów :-| :-/ .
Vogel - 2008-06-04, 20:37

To zagraj w Guild Wars płacisz tylko za klucz aktywacyjny a potem do woli za darmo możesz pogrywać na legalnym serwerze.
I wszystko po polsku


R'edoa napisał/a:
Dawaj mieszek! Noc z pannami liczę podwójnie - bo raz - nie miałam służących, dwa, grajek lokalowy gdzieś zwiał.

Ciałem lokalny sercem światem władajacy.
Potrąć mi z honorarium

Ebenezer Meshullam - 2008-06-04, 20:48

Vogel, a da się jeszcze kupić "zwykłe" GW czy już tylko te add-ony, które później doń wyszły?
No i jednak te dodatki też swoje kosztują (ale i tak nieporównywalnie mało w porównaniu do innych MMO RPG ).

Vogel - 2008-06-04, 20:54

Zawsze jest na www.gram.pl w sklepach najczęściej złapie się jednak GWEN. Musisz się rozejrzeć.
Książę Bythazar - 2008-06-04, 20:59

Skoro tak o mmo gadamy, to ja może podrzucę kilka filmików z cabala online (a nóż ktoś się przekona i zagra)
http://www.megavideo.com/?v=75QVM1HA
http://pl.youtube.com/wat...NU&feature=user
http://www.veoh.com/video...2jW?confirmed=1
http://pl.youtube.com/watch?v=TPdHO9Dcn9A
http://pl.youtube.com/wat...LY&feature=user
http://pl.youtube.com/wat...feature=related

Vozu - 2008-06-04, 21:04

Chwila, moment, bo niezorientowany jestem... wampiry znam, templara też ale kto jest drugim poza mną) liszem?
Lemonie, wpis do bramy miewałby się lepiej gdyby nie moja chęć do przerobienia koncepcji... chciałem historie opisać dialogiem, ale wychodziłoby na to, że jestem bóg wie jak znany:/ Tchnęłoby to patetyzmem oraz nadmiernym zachwalaniem mocy mojej postaci (no dobra, jest mocna, ale bez przesady), więc muszę zrewidować mój pierwotny zamiar, lub tez lepiej upleść tę rozmowę...

PS. Cabal jest do dupy, ilość many zabiła moją chęć do gry w niego...

Książę Bythazar - 2008-06-04, 21:10

Vozu napisał/a:
kto jest drugim poza mną) liszem?
Mike
Vozu napisał/a:
Cabal jest do dupy, ilość many zabiła moją chęć do gry w niego...
Chodzi o to że jest jej za dużo czy za mało?W każdym razie ja tam go lubię i nie uważam, że jest kiepski.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-04, 21:10

Vogel Serapel napisał/a:
Zawsze jest na www.gram.pl w sklepach najczęściej złapie się jednak GWEN. Musisz się rozejrzeć.

A GWEN to nie przypadkiem ostatnie oficjalne większe rozszerzenie do GW?
Może i się porozglądam, ale (pytanie od newbie :mrgreen: ) grając od tego dodatku są dostępne wszystkie poprzednie lokacje, grę zaczyna się od innego miejsca niż w podstawce? Nigdy (poza L2C4) nie grałem w MMO, także stąd też takie pytania ^^'

Vozu napisał/a:
Lemonie, wpis do bramy miewałby się lepiej gdyby nie moja chęć do przerobienia koncepcji... chciałem historie opisać dialogiem, ale wychodziłoby na to, że jestem bóg wie jak znany:/ Tchnęłoby to patetyzmem oraz nadmiernym zachwalaniem mocy mojej postaci (no dobra, jest mocna, ale bez przesady), więc muszę zrewidować mój pierwotny zamiar, lub tez lepiej upleść tę rozmowę...


Kumkam ;-)
Ja swojej koncepcji nie zmienię, mnie została kosmetyka, by to miało ręce i nogi :-)
Choć i tak przy np. Nagashu wyjdę co najwyżej przeciętnie ;-)


Istnieje taka opcja jak edycja własnego postu.
(VHS)

Nagash ep Shogu - 2008-06-04, 22:03

R'edoa napisał/a:
Liszaje i inne paskudztwa związane z chorobami skóry widzę są bardzo popularne u wampirów...

Już wiem dlaczego Ci się nie podobam


I owszem, są popularne, bo za często przestajemy z elfami :-P Mówisz, że wiesz dlaczego mi sie nie podobasz?...

Leom, nie gadaj bzdur, wpis w Bramie mojego autorstwa jest akurat bardzo słabiutki. Dasz radę ;-)

Vogel - 2008-06-04, 22:17

GWEN to najnowsza część i wymaga którejkolwiek z poprzednich. Każda część daje dostęp do innej części świata i innych profesji. Wersja podstawowa jest najtańsza i oferuje najwięcej klas.

Co do opisów w bramie starajcie się pisać w miarę realistycznie bez gloryfikowania własnej osoby.

Książę Bythazar - 2008-06-05, 02:02

Vogel nie wiesz może gdzie się podział mój szlachcic, bo po przejęciu wioski gdzieś wsiąkł i nigdzie go nie ma,a jest mi potrzebny. (chodzi o plemiona)
Vidriel - 2008-06-05, 09:25

olejcie GW , LII czy inne WoWy,,i bierzcie sie za Age of Conan,,jedyna gre MMORPG potrafiaca zdetronizowac Warcraft'a,,ofkoz płatny abonament :]
PS,Redzia kelnereczka mrrrrrr,,
PS2,Nagash ma skrzypce a ja figlarny elf gram na flecie rotfl , Gotai wez tamburyno - stworzymy tercet,,

R'edoa Yevonea - 2008-06-05, 12:19

Vidriel napisał/a:
LII

Prosisz się o kopa.

Vidriel napisał/a:
PS,Redzia kelnereczka mrrrrrr

Definitywnie prosisz się o kopa.

Vidriel napisał/a:
PS2,Nagash ma skrzypce a ja figlarny elf gram na flecie rotfl , Gotai wez tamburyno - stworzymy tercet

Hm, czekaj, co ja miałam... a, już wiem *zakłada stalowe pantofelki z OSTRYMI obcasikami*

Ebenezer Meshullam - 2008-06-05, 12:43

Vogel Serapel napisał/a:
GWEN to najnowsza część i wymaga którejkolwiek z poprzednich. Każda część daje dostęp do innej części świata i innych profesji. Wersja podstawowa jest najtańsza i oferuje najwięcej klas.


Rozumiem :-)
Z tymże kilka miesięcy wstecz patrzyłem na sklep gram.pl to "zwykłego" GW tam nie mieli, coś czuję, że teraz też nie będzie możliwy tam do zakupienia. No, ale koniec końców są inne miejsca, gdzie da się kupić takie rzeczy.

Nagash ep Shogu napisał/a:
Leom, nie gadaj bzdur, wpis w Bramie mojego autorstwa jest akurat bardzo słabiutki. Dasz radę ;-)


Ale skromny ;-)

Vidriel napisał/a:
olejcie GW , LII czy inne WoWy,,i bierzcie sie za Age of Conan,,jedyna gre MMORPG potrafiaca zdetronizowac Warcraft'a,,ofkoz płatny abonament :]


Eee, to to wolę poczekać na dodatki do Wiedźmaka. No i Rise of the Argonautus, zapowiada się ciekawy cRPG ;-)
O D3 nie wspominając ^_^

Muszę się z wami podzielić tą nowiną. Zobaczcie, jakiego pełnika wsadzają do Komputer Świat Gry:
http://www.ksgry.pl/
Aż mi szczęka opadła. I to za taką cenę...

R'edoa Yevonea - 2008-06-05, 12:51

Lemon_T(h)ree napisał/a:
O D3 nie wspominając ^_^

Kiedyś znałam takie fajne forum o Disciples w ogóle... jakiś wampir tam był... i jakiś zniewieściały drow... kiedy to było... ;-) ;-)

Vidriel - 2008-06-05, 13:44

LII katowałem dość długo, 8-) gra dobra (miałem słabosc do DA z pantera ). Hej R'ed tak, proszę się o kopa, lubię taki masochizm, zwłaszcza gdy straszą mnie kobiety 8-) PS, Gdybym wracał do jednej z wyżej wymienionych gier to na pewno motywacją byli by ludzie, tak wyszło że większość z nich nadal wraca do poczciwego MU, ja potrafię bardzo przyzwyczajać się do "sprawdzonych osób" , zarówno w życiu jak i necie blahhhh,
PS, Red kabaretki cacy więc zrób combo z pantofelkami, takie małe propozyszyn 8-)
PS2, Lemon przyznaję też mi opadła szczena :shock:

Różowy Terror Powraca! Mwahahaha! :D *R'ed

R'edoa Yevonea - 2008-06-05, 14:01

Masz tutaj Różowy Terror w formie zemsty. A co. :evil:
Nagash ep Shogu - 2008-06-05, 14:14

O tak, było takie forum... Rzekłbym baśń taka o wampirze-dekadencie, pyskatej elfce i zniewieściałym drovie... Ach, co to była za piękna baśń! mało kto o niej pamięta :]

Kombo w kabaretkach i z pantofelkami to nie jest najlepsze kombo jakie potrafi zrobić R'ed ^^ Wg mnie najlepsze kombo jakie widziałem w jej wykonaniu to gorsecik, pończoszki i kozaczki + bacik 8-) Oł jeee, bejbe, give it to me again... 8-)

Ebenezer Meshullam - 2008-06-05, 14:16

Dzięki Bogu firefox od 2.0 poprawia błędy :D Byłbym chyba pierwszym różowym templariuszem ^^'

A teraz mykam, obiad, jeszcze poprawki do tekstu i coś innego sie pokombinuje ;-)

Vidriel - 2008-06-05, 14:16

Spoko w rozowym mi do twarzy 8-) jesli chodzi o kolory to zaden sie mnie nie boi,,sa tacy co wygladaja we wszystkim dobrze ;-)
PS,Napisze to po raz ostatni dla przypomnienia , mam rozwalonego lapa , wcisniety klawisz kropki wiec napieram przecinkami,,sorry ;-)
PS2,Zupelnie zapomnialem o gorsecie ! Wiedzialem ze czegos tu brakowalo,,zatrem Red zabawiaj nas hehe,My sobie wygodnie usiadziemy i po-pa-trzy-my,, 8-)

R'edoa Yevonea - 2008-06-05, 14:41

Vidriel napisał/a:
Zupelnie zapomnialem o gorsecie ! Wiedzialem ze czegos tu brakowalo,,zatrem Red zabawiaj nas hehe,My sobie wygodnie usiadziemy i po-pa-trzy-my,, 8-)

Nagash ep Shogu napisał/a:
gorsecik, pończoszki i kozaczki + bacik 8-) Oł jeee, bejbe, give it to me again... 8-)

Nagash, coś Ci się na mózg rzuciło, że nie pamiętasz co robię z takimi, co mają zbyt bujną wyobraźnię? Przypomnę Ci, tylko tablecik odkurzę... :devil:

Nagash ep Shogu - 2008-06-06, 14:21

Phi, mnie nic przestraszy, nawet Twój tablet :-P

R'edoa napisał/a:
Nagash, coś Ci się na mózg rzuciło


ta, elfie liszaje ^^ :-P

R'edoa Yevonea - 2008-06-06, 15:05

Panie i Panowie! Choć, może głównie panie...

Jeśliście fanami gorsecików, skóry i kabaretek! Jeśliście nigdy nie widzieli programów typu "Chcę Być Piękna" na żywo - dobrze trafiliście!

Oto bowiem dzisiejsza gwiazda wieczoru wchodzi na scenę! Panowie, panie, młodzieży! Oto...

Nagash Sweetheart!

http://img293.imageshack....alfornagal0.jpg

:mrgreen:

Vozu - 2008-06-06, 15:09

Khehehehehe boskie R`ed:)
Vogel - 2008-06-06, 15:10

To ja spadam, ale Pyra może chętnie zawita :admin:
Saemiel - 2008-06-06, 15:12

Czemu tylko wampir został wyróżniony? Ja też bym tak chciał.
R'edoa Yevonea - 2008-06-06, 15:12

Vogel Serapel napisał/a:
Pyra może chętnie zawita

Co do tego nie mam wątpliwości ;-) a Ty zostań, dzisiaj będzie tutaj dużo pań ;-)

Vogel - 2008-06-06, 15:15

R'edoa napisał/a:
dzisiaj będzie tutaj dużo pań

Mam tylko nadzieje, że się do mnie nie przysiądzie
Wygodnie rozsiadł się w rogu karczmy i zaczyna stroić lutnię.

MachaK - 2008-06-06, 15:27

Je, je je. Striptiz for women ;}
Książę Bythazar - 2008-06-06, 15:31

Mam pytanie co do GW.Jest jakaś złota edycja czy oś w tym stylu w której mógłbym znaleźć wszystkie dodatki i podstawkę naraz kupić?

Nie ma
(VHS)

Nagash ep Shogu - 2008-06-06, 16:01

Hehe, wiedziałem, że R'ed mnie pragnie :mrgreen:
Allemon - 2008-06-06, 16:09

Każdy ma jakieś swoje dziwactwa w końcu ;)

- Poproszę szklankę wody.

R'edoa Yevonea - 2008-06-06, 19:35

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed mnie pragnie :mrgreen:

Tylko wtedy kiedy jesteś przeliczalny na pieniążki :devil:

Sir Allemon napisał/a:
Poproszę szklankę wody.

Rrrrraz.

Cytat:
Je, je je. Striptiz for women ;}

Dla pani miejsce w loży ;-)

Saemiel napisał/a:
Ja też bym tak chciał.

Doczekasz się, naprawdę. :devil:

Ebenezer Meshullam - 2008-06-06, 21:31

Vozu, z tego co widzę to Vogel ma coś wspólnego z Inkwizycją (której nikt nigdy się nie spodziewa :D )
Btw. czy Lisze mają coś wspólnego z Liszkami? :-P
Ew. czy Lisze zajmują się hodowlą kuroliszków?

Vozu - 2008-06-06, 21:33

Co zacz liszki? Zawodowo kuroliszków nie hodujemy, ale zawsze może się jakiś hobbysta trafić. I ty mi tu z Vogelem nie wyskakuj, myślisz że inkwizytor dopuści umarlaka do papierów śniętego oficjum? Ja chciałem żebyś dyskretnie załatwił to dzięki wpływom twojego zakonu...
Ebenezer Meshullam - 2008-06-06, 21:39

Liszki http://pl.wikipedia.org/wiki/Liszki :D
Z tym nie będzie problemów. Tylko czy zażyczyłbyś sobie oryginałów, czy dokładne kopie powinny wystarczyć? Bo nie do wszystkich ksiąg nasz zakon ma dostęp. Z uzyskaniem pewnych tytułów i ja miałbym problemu, musiałbym dostać list z pieczęcią od naszego Mistrza. Zapewniam jednak, że mamy dostęp do pokaźnych zbiorów inkwizycji ze względu na pokojowe zamiary jak i misję naszego zakonu :-)

Vozu - 2008-06-06, 21:42

Dokładne kopie wystarczą. Jeżelibyś był w stanie zrobić przesiew, to interesują mnie jedynie księgi odnoszące się do białej i czarnej (pewnie mają tam ładne skonfiskowane egzemplarze) magii tudzież każda księga dotycząca Alkmaaru... w stosownym momencie się odwdzięczę, nie zapominam o zobowiązaniach...
Książę Bythazar - 2008-06-06, 21:50

Najpierw Ebenezerze, zapytaj Vogela o pozwolenie na skopiowanie tych ksiąg :-P .
Ebenezer Meshullam - 2008-06-06, 21:51

Alkmaaru powiadasz, zobaczymy czy Inkwizycja miała w swoich zbiorach coś interesującego na ten temat. Za tydzień będę znów na terenie obozu naszej ekspedycji i wtedy zabiorę Ciebie...
Właśnie, mógłbym poznać Twe prawdziwe na imię, Liszu? Ja jestem Ebenezer Meshullam <wstaję, podchodzę i podaję rękę w geście dalszej współpracy>

Gotai napisał/a:
Najpierw Ebenezerze, zapytaj Vogela o pozwolenie na skopiowanie tych ksiąg :-P .


Nie ma takiej potrzeby. Nasi uczeni jak i magowie już przy powstawaniu fundamentów zakonu zadbali o takie rzeczy.

Allemon - 2008-06-06, 22:42

Dochodzimy do: http://pl.wikipedia.org/wiki/Liczi
I wara od dokumentów!

Ebenezer Meshullam - 2008-06-06, 22:47

Ależ Sir, to jakieś nieporozumienie. Wszystko legalnie, za pozwoleniem Imperialnej braci spisane. Proszę ochłonąć i opamiętać się ;-)
Allemon - 2008-06-06, 22:51

Ech... to załatw mi nową poduszkę w zamian.
* Przybija do ściany portret Cysorza i wraca do pra ...chrrrr...*

Ebenezer Meshullam - 2008-06-06, 22:55

Poduszek, jaśków i innych airbagów nie posiadam w ekwipunku. Mam za to zapasową matę do medytacji ;-)
Dodam, że nie używana, garażowana nie śmigana. Prawie jak nowa, odkurzona i w ogóle odpicowana. Prosta jak budowa cepa, można zwinąć i robi za pseudo oparcie dla głowy podczas snu.

Vozu - 2008-06-07, 07:35

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Właśnie, mógłbym poznać Twe prawdziwe na imię, Liszu? Ja jestem Ebenezer Meshullam <wstaję, podchodzę i podaję rękę w geście dalszej współpracy>


<odwzajemnia> Khalid Moswen... Jakoś przez tyle czasu nie polubiłem, waszego zwyczaju podawania ręki, ale w ważnych sprawach można się przemóc...

Ebenezer Meshullam - 2008-06-07, 09:44

Dobrze Khalidzie, zatem jesteśmy umówieni.

(tylko proszę mi tu bez skojarzeń :-P )

Vozu - 2008-06-07, 09:50

Widzę, że ta mała wstawka z moim uczniem wprowadziła duże zamieszanie:) Efekty są widoczne nawet dzisiaj...
Ebenezer Meshullam - 2008-06-07, 09:57

Mm, akurat nie chciałem nawiązać do tego z Bramy ^^'

Btw. jeśli chodzi o tą aurę magiczną starca, z którą to pisałeś na końcu - to twój pomysł czy pożyczyłeś ode mnie? Pytam, bo chciałem się tylko upewnić. Sam nie mam nic przeciwko temu :-)

Vozu - 2008-06-07, 10:02

Można powiedzieć że to było logiczne... żeby się poruszać z taką prędkością musiałby być albo istotą magiczna albo użyć magii...
Ebenezer Meshullam - 2008-06-07, 10:10

W porządku. Widzę, że mieliśmy podobny pomysł na starego skubańca :-)
Vozu - 2008-06-07, 10:17

Trudno powiedzieć że miałem pomysł... ja tylko, jak wszyscy zresztą, uznałem go za niezwykle potężnego, u ciebie jakaś głębsza koncepcja była...
Saemiel - 2008-06-07, 10:25

No ja akurat go raczej za niezwykle potężnego nie uznałem :) Ale też nie zrobiłem z niego jakiegoś ciecia spod bramy.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-07, 10:28

W każdym razie jest pewne podobieństwo. A to znak. Nie wiem jak dobry, bo jeszcze nie smakowałem, ale to sie okaże ;-)

Khalidzie, czas na mnie. Muszę jeszcze powęszyć w mieście. Tylko kwestia, by jeszcze się nie pogubić. Czy ta tawerna może posłużyć jako miejsce spotkania przed udaniem się do naszego obozu? Czy macie inne, lepsze miejsce wypadowe?

Vozu - 2008-06-07, 10:32

Jestem w tej mieścinie tylko tymczasowo, ale sądząc po tym co tu sie dzieje, można tu spokojnie się spotykać, bez obawy o żadne podejrzenia... Tak więc będę tu na ciebie czekał...
R'edoa Yevonea - 2008-06-07, 17:57

Piękna, syta i wypasiona czwóreczka z Semiologii... ;-) z anglika jeszcze nie wiadomo, zaś jutro muzykologia i wiedza o języku...
Vogel - 2008-06-07, 18:03

Jeden może zaliczyłem sie okaże, drugi zawaliłem do trzeciego nie podszedłem. Bilansik dzisiejszych egzaminów.

Podaj mi jedną z tych butelek skrojonych z piwniczki Bimbroschu

R'edoa Yevonea - 2008-06-07, 18:07

Dla egzaminowanych dzisiaj gratisowo, zamawiaj co tylko chcesz.
Armagedon - 2008-06-07, 18:09

zdajecie sobie sprawę że ten temat jest w zasadzie kopalnią rang ? że jest kompletnie niepotrzebny ?
Vogel - 2008-06-07, 18:10

To niech ta butelke posadzą tamte dwie kelnereczki bezpośrednio do mojego pokoju na górze. Może potem wpadne z jakimś sonetem ala EMO
Książę Bythazar - 2008-06-07, 18:41

Armagedon napisał/a:
jest kompletnie niepotrzebny
Jeśli ci się coś nie podoba to nie pisz. Proste.
Saemiel - 2008-06-07, 18:56

To nie jest kopalnia rang. Zauważ, że posty które napiszesz w dziale "Dodatki" posty nie są naliczane.
Nagash ep Shogu - 2008-06-07, 18:59

Dostałem wreszcie wpis. 5 z procedury karnej, jestem genialny ^^
Gaderic - 2008-06-07, 19:07

A ja beznadziejny i głupi, idę sie urżnąć! R'edziu dawaj wódki :!:
Ebenezer Meshullam - 2008-06-07, 19:23

Widzę, że Krasnoludy nigdy nie używają półśrodków, a walą z tzw. grubej rury ;-)
No i właśnie - posty w "dodatkach" nie są naliczane - bardzo dobrze.

Armagedon - 2008-06-07, 19:26

no tak to inna sprawa...

R'EDZIU DAWAJ WINA "NIESPODZIANKA NAGASHA" !! ^_-

Vozu - 2008-06-07, 19:55

No, krótka przechadzka po kramach maści wszelakiej była dość fascynująca... widzę że tu egzaminy poszły także na poziomie różnorakim:)
Vogel - 2008-06-08, 19:34

Gdzie telebim :?:

Piwa kobiety, bo tu kibice idą
POLAND POLAND UBER ALLES

Vozu - 2008-06-08, 19:39

Buahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
No to żeś mnie ubawił:P

Ebenezer Meshullam - 2008-06-08, 20:19

Witam z powrotem w karczmie. Stawiam wszystkim klientom porcję ich ulubionego trunku :-)

Trzeba świętować zwycięstwo Roberta w F1!

Edit:
Panie i Panowie, jeszcze jedna kolejka - bracia Bębenkowie wygrali z Bouffier'em w Rajdzie Polski!

Armagedon - 2008-06-08, 20:20

ja poproszę karotkę...
;)

(a tamte wino wylałem... jestem cholipka abstynentem !)

Vogel - 2008-06-08, 20:59

Tak się zastanawiam, dlaczego w polskiej reprezentacji nie ma miejsca dla tych, których Niemcy pragną w pierwszym składzie :?:
Na razie, jeśli chodzi o wynik to:
Polacy Polakom zgotowali ten los


R’ed weź flasze i dosiądź się do mnie opijemy F1 i Euro.
Na słodko / gorzko

Cethu - 2008-06-08, 22:04

-Kubica porządny chłop!
Wampir wstał, podniósł kufel i zakrzyknął - jego zdrowie!!!

R'edoa Yevonea - 2008-06-08, 22:14

*burdelma... szefowa wskoczyła na kontuar, uniosła w salucie kieliszek wina*

Za naszego rydwaniarza! Sto lat w szczęściu i dostatku, z elfimi kobietami i krasnoludzkim złotem - to on uratował ten dzień...

I hańba zdrajcy, o kim mówię wiedzą wszyscy - coby mu piwo się zważyło, wódka obrzydła, wino skwaśniało, a kobiety, tym bardziej elfie, omijały go łukiem szerokim.

Pijmy, nim świt daleko!

Athelle - 2008-06-09, 08:14

- Musze przyznac - zaczal kiwajac sie na swoim krzesle Elledan - musze przyznac zeeeeeeeee....
Spadl z krzesla.
- Nie smiac sie !!! - mimo stanu w jakim sie znajdowal zdolal szybko podniesc sie i doprowadzic do porzadku (przynajmniej w pewnym sensie.)
- Musze przyznac - pouczajaco machal reka :P - ze Kubicaaa dobry jest !!! he.
Usmiechniety przerwal na chwile spogladajac na to ile osob go slucha. Wszyscy spogladali w strone wyjscia gdzie Cet z Nagiem wdali sie w bojke po tym jak Nag oglosil ze to on jest Lordem wszystkich wampirow.
- Ale...... - czkawka wyraznie przeszkadzala mu w wygloszeniu mowy - ale.. Polska mogla zagrac lepiej ale..... zagrala slabo i przegrala.
Elle rozplakal sie.
- Ale jeszczeeee sa szanse - powtarzal cicho siedzac i wpatrujac sie w kufel piwa. - jeszcze sa szanse.

Nagash ep Shogu - 2008-06-09, 08:36

Skacowany wampir ledwo otworzył drzwi z nieociosanych sosnowych desek.

- Aha, to wy teraz też na mineralce jedziecie - mruknął na widok pogrążonego w ciszy towarzystwa, które kontemplowało puste szklenice.

- Dobra, nie musicie wstawać, dajcie mi tylko piwa, bo zaraz umrę...

R'edoa napisał/a:
I hańba zdrajcy, o kim mówię wiedzą wszyscy - coby mu piwo się zważyło, wódka obrzydła, wino skwaśniało, a kobiety, tym bardziej elfie, omijały go łukiem szerokim.


Najprawdziwsza prawda, tylko co, jeśli on abstynentem jest?... Zaraza na niego i cały dom jego do dziesiątego pokolenia naprzód, niech mu kiełbasa z czosnkiem ością w gardle stanie, niech ma za towarzyszkę liszaja i trąd! I żeby dziada zaprzanego impotencja dotknęła, co by więcej takich elementów nie trzeba było oglądać :-? A co do kobiet to nie wiem R'ed, ale dziwne mi sie to zdawało, gdy po faulu na nim (jakim faulu?! Dyć go jeno trochę smyrnęli po nakrapianym czerepie, a tu od razu faul...) wypiął się do sędziego... Pyra zapewne ten widok kontemplował z najwyższym zachwytem :-P

A teraz, kiedy z siebie cały żal wyrzuciłem mogę zanurzyć usta w złocistym płynie ukoronowanym pienistym diademem...

Athelle - 2008-06-09, 09:30

Elledan nadal wpatrywal sie w kufel z piwem. Krzyki reszty zdawaly sie calkowicie go nie przejmowac.
- To jeszcze nie koniec - mowil po cichu.
Z kieszeni wyjal jakies kolorowe pismo na ktorym rozpoznac mozna bylo tylko wielki napis ''Super Ekspres'' Elle spojrzal na pierwsza strone :D
- Ha Ballack bez glowy haha Lew tez :P - Elle nie mogl powstrzymac smiechu - haha.


- A w co powiecie na ten temat ??

Nagash ep Shogu - 2008-06-09, 10:51

Ah, moi nekromanci przerobią ich na zombie, które zatrudnię jako odźwiernych przy otwieraniu bramy wiodącej w głąb Cytadeli ^^
Armagedon - 2008-06-09, 14:42

a ja poszukam ich głów... będą fajną ozdobą mojej zbroi ^^
R'edoa Yevonea - 2008-06-09, 18:46

Polecam się, z chęcią dokonam kaźni ;-)
Gaderic - 2008-06-09, 20:06

Ee, po co ja mam cokolwiek pisać jak i tak nikt tego nie czyta.... chce sie dzis urżnąć! :-(
Życie jest jak papier toaletowy....

Vogel - 2008-06-09, 20:10

Długie i szare, polej Marchewie na mój koszt
Armagedon - 2008-06-09, 20:33

gdy spotykam się z waszą "wyobraźnią" to też chcę się zalać... :/
hmmm... czy inhalacje alkoholowe są już spożywaniem alkoholu ?

R'edoa Yevonea - 2008-06-09, 21:38

Plan na ten tydzień -
Wtorek - Zwalczyć kaca i zdobyć wpis dla siebie i innych.
Środa - względny spokój... choć niedługi zapewne.
Czwartek - Zdobyć kolejny wpis.
Piątek - drugi termin zdobycia wpisu z anglika...

A w weekend znów egzaminy.

Przykre refleksje mnie ostatnio nachodzą po piwku... :roll:

R'edoa Yevonea - 2008-06-10, 10:51

Mwah, double post! I like it! :D

piąteczka z technologii informacyjnej... yeah... i z filozofii takoż... mmm, w nagrodę sobie poleję trochę Borde'au... niech będzie Châte'a-Laphite.

Nagash ep Shogu - 2008-06-10, 12:48

5 z filozofii? Dobra, co sądzisz o Platonie i jego dziele "Państwo", bo ja je ubóstwiam i jestem za tym, by projekt ten uległ realizacji, podobnież cenie sobie jego naukę o duszy. A Ty?... ^^
Armagedon - 2008-06-10, 14:26

Nag dalej nie wytrzeźwiał i o filozofii mówi...
od kiedy advocat'ów uczy się filozofii ?

zresztą mam lepszy temat = Fryderyk Nietzsche - jego filozofia i wykorzystanie w dzisiejszym świecie

Nagash ep Shogu - 2008-06-10, 15:50

Od zawsze, Armi, od zawsze. Nietsche... lubię go za kilka powiedzeń... Ale generalnie wole Schopenhauera :]
MachaK - 2008-06-10, 16:11

Wszystko niemce lub wolksdojcze...

Najlepszym filozofem jest każdy z nas. Wolę sama sobie tworzyć filozofie i gadać z kimś kto stworzy własną niż jest wiernym kopiarzem kogośtam a sam kreatywny nie jest.

Armagedon - 2008-06-10, 16:28

Schopenhauer ? znajome nazwisko ale niewiele jego pamiętam... będę musiał uzupełnić wiedzę...
polecisz jakiegoś linka ?

Vozu - 2008-06-10, 16:30

Popieram MachaK w 100%. Każdy filozof dochodzi do momentu gdy nie mówi o wszystkich ludziach a tylko o sobie, więc najlepiej żeby każdy był twórcą własnej filozofii...
Armagedon - 2008-06-10, 16:30

MachaK napisał/a:
Najlepszym filozofem jest każdy z nas. Wolę sama sobie tworzyć filozofie i gadać z kimś kto stworzy własną niż jest wiernym kopiarzem kogośtam a sam kreatywny nie jest.

najśmieszniejsze jest to że każda sensowna filozofia jaka przychodzi mi do łba została już wymyślona XD
i właśnie w tym jest sęk...

Nagash ep Shogu - 2008-06-10, 16:35

Każdy z filozofów kopiuje i nawiązuje do czegoś, co zostało już powiedziane, nie ma tak, żeby w tych czasach coś było na tyle unikalne i genialny, by nikt wcześniej na to nie wpadł :] Dziś tworzenie filozofii przypomina szwedzki stół, każdy dobiera to, co mu pasuje :] A mi pasuje Schopenhauer, którego modyfikuje w zależnosci od widzi-mi-się :-P

Armi, wujka google spytaj, to linków moc Ci podsunie :]

MachaK - 2008-06-10, 16:36

Rzecz w tym, armi, że nie zawsze będzie to 100% kopia np. Kartezjusza czy Konfuzjusza. Zawsze będziesz miał element, wytłumaczenie czy cóś innego, co będzie twoje, tylko twoje.
R'edoa Yevonea - 2008-06-10, 17:37

Ech, filozofia politykowania to nie jest to co lubię. Wolę pytania egzystencjonalne - sprawiedliwość, Wielki Poruszyciel, filozofia a religie, genesis... polityką i filozofią polityczną się nie babram.
Armagedon - 2008-06-10, 17:45

babcia Red i filozofia ? ohhh... chyba znowu nawdychałem się alkoholu...

I WIĘCEJ KAROTKI JASNA BLADŹ !!!1 :evil:

R'edoa Yevonea - 2008-06-10, 17:51

Armagedon napisał/a:
babcia Red

Dla ciebie Pani R'edoa, młody.

Armagedon - 2008-06-10, 19:19

R'edoa napisał/a:
Dla ciebie Pani R'edoa, młody.

co najwyżej Grandma R'edoy :]

Vozu - 2008-06-10, 19:24

Dobra to zakłady: jak szybko Armi pożegna się za to z życiem?:P
R'edoa Yevonea - 2008-06-10, 19:27

To bardzo proste - kiedy zechce mi się zejść z fotela, chwycić Srebrną Strunę, przeskoczyć ladę i wpakować mu w zadek tuzin srebrnych grotów.
Armagedon - 2008-06-10, 19:40

ekhem - LISZ a WAMPIR to jednak różnica... a nigdzie nie widziałem wrażliwości na srebro u liszów... podasz źródło ?
zresztą wcześniej wpakuję ci nieprzyjemny czar w facjatę...

Nagash ep Shogu - 2008-06-10, 19:49

Zanim zrobisz te wszystkie machinacje gnijącymi łapkami R'edzia zdejmie Ci czerep z karku i zagra w nogę - zakład? ;-)
R'edoa Yevonea - 2008-06-10, 19:50

Spróbuj szczęścia, chłystku. Spróbuj, a dostaniesz takie lanie rzemieniem po kościanym zadku, że Ci resztki szpiku wytłukę.
Armagedon - 2008-06-10, 19:55

myślę że wygra ten kto pierwszy zacznie...
R'edoa Yevonea - 2008-06-10, 20:14

Myślę, że zaraz wylecisz z tej karczmy przez zamknięte drzwi.
Armagedon - 2008-06-10, 20:17

*odrywa rękę od sztylety*
spokojnie... pozabijamy się innym razem...
może uściśniemy sobie dłoń i napijemy się karotki ?
*uśmiecha się... raczej niefortunnie bo pomimo białych zębów ma delikatnie mówiąc nieświeży oddech*

Gaderic - 2008-06-10, 20:19

Przerywając tę ciekawą dyskusje to mjrze ja się pochwale czemu mam taki podły humorek ostatnio.... otóż... werbleeeeeee.... uwaga...... czytasz na swoja odpowiedzialność................. będziesz miał po tym psyche zwichrowaną.................. i niestrawność...................... a nawet odruch współczucia przez moment (krutki)................ i zdążyć się może, że będziesz chciał/chciała mi cośik miłego chcieć napisać (przez chwilę).....................nie zaliczyłem 2giego roku na UAM :-x A dodatkowo premii jak nie widać tak nie widać :evil:
R'edoa Yevonea - 2008-06-10, 20:23

Oj krasnalku kochany, nie martw się :-) jesteśmy z Tobą. Polać?
Gaderic - 2008-06-10, 20:24

Cytat:
Oj krasnalku kochany, nie martw się :-) jesteśmy z Tobą. Polać?

Na to liczyłem, polewaj!

Armagedon - 2008-06-10, 20:26

spiryta dla tego karasia ! trza mu poziom ducha podnieść (patrzcie oznaczanie łacińskie dla spirytusa) ! (a potem wywalić z karczmy przez okno gdy nie będzie mógł utrzymać kubka ;-) )
Gaderic - 2008-06-10, 20:31

Dobra, nie przesadzać mi tu. Z studiami głupia sprawa, większość przedmiotów pozaliczana, niestety czeka mnie zmiana prograu, i bde musiał zaliczyć 2 dodatkowe przedmioty. Ale najprawdopodobniej jeden niezaliczony odpadnie :mrgreen: Z tym że teraz będę musiał licencjat robić :-> Swoją drogą rozważałem rzucenie tego w cholerę, i domagać się podwyżki w pracy (mam argumenty, jeden z działu ma się zwolnić :-P ). Ale puki co postaram się choć licencjat zrobić. Będzie dobrze, krasnolud twardy zawodnik i zawsze ma plan B :-)
R'edoa Yevonea - 2008-06-10, 20:41

Dasz radę :-)
Armagedon - 2008-06-10, 20:43

MUSISZ dać radę - bo jak nie to ban ! :admin:
Nagash ep Shogu - 2008-06-10, 21:43

Zaraz, a to Kampania Wrześniowa nie wchodzi w rachubę?
Cethu - 2008-06-10, 22:59

Ja za tydzień pewnie będę miał podobny humor :D Bo zalczeń wciąż masa, czasu niewiele a kampanii brak :/
Vidriel - 2008-06-10, 23:05

Nagash - polej 8-) o jaki ja jestem bezkonfliktowyyyyyyy..i w ogole..
Nagash ep Shogu - 2008-06-10, 23:24

Wiadro bimbru dla długoucha :]
Vidriel - 2008-06-10, 23:34

Nie ma to jak swojskie upodlenie ;-) takie kontrolowane bez zgona..*wsadza po uszy glowe w wiadro bimbru*
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 11:00

Częstować się barkiem i barmankami bez krępacji 8-)
Vogel - 2008-06-11, 11:03

A włascicielka można :?:
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 11:04

Właścicielka jest święta i nietykalna, chyba że sama zechce żeby było inaczej ;-)
Vogel - 2008-06-11, 11:07

Nie ma, komu grać wie może się, choć przysiądziesz i razem osuszymy dno byli jakiegoś zacnego trunku za przyszłość WA
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 11:10

Z miłą chęcią. Piękne moje, przynieść mnie i grajkowi coś do picia i do zakąszenia, z życiem...

Zatem za WA. Oby wszystko szło jak należy!

Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 11:18

Oby szło jak należy... z pożytkiem dla pewnego wampira... :]
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 12:45

Pffffffffff, toś mnie rozbawił teraz ;-)
Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 12:55

Wstrzymałbym sie z tym uśmiechem do czasu rozwiązania intrygi, która nawet jeszcze nie została zawiązana :] 100 lat ma a zachowuje sie jak młódka :-P
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 12:58

Bo sto lat dla elfa to stosunkowo mało, darling.
MachaK - 2008-06-11, 13:34

Sto lat to za mało, niech nam dwieście będzie trwało!
A na stole czysta, niech nam żyje także trzysta!
A ja mogę przysiąc, że przeżyje także tysiąc!

*hlup*

Armagedon - 2008-06-11, 14:02

*wznosi kufel karotki*
ZA NOWE WA ! I ZA TO BYŚCIE PRZYJĘLI Z OTWARTYMI RAMIONAMI MOJĄ NOWĄ POSTAĆ - LISZA Z ZACIĘCIEM TECHNICZNYM O NAZWIE ARMAGGIO !!
*po czym wypija zawartość w 3 sekundy i spada ze stołu...*

Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 14:08

Armaggio... Jak Armand z "Wywiadu z wampirem" :-P Niech mnie srebrem natrą, ciekawe ile ja mam lat...
Armagedon - 2008-06-11, 14:52

Nagash ep Shogu napisał/a:
Niech mnie srebrem natrą, ciekawe ile ja mam lat...

zalecałeś się do Babci R'edoy więc:
a - albo wolisz starsze...
b - też masz ze 100 lat...
proste ^^

Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 14:56

Zapominasz, że R'ed jak każda przedstawicielka płci słabej maskuje swój wygląd różnorakimi specyfikami, więc mi tu nie cwaniakuj, sam byś jej nie poznał po wizycie u kosmetyczki... :-P
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 14:58

...albo powiem tak - Mortis w całej swej chwale powstała jakieś 10 lat temu... wraz z nią możliwość przemiany w wampira... hehehehe :devil:
Vozu - 2008-06-11, 15:04

R`ed małe niedociągnięcie w rachunkach:P Mortis "narodziła się" przed I Wielką Wojną, a od I do II minęło 10 lat. Nie wiemy ile trwały, oraz jak długi czas dzieli bunt elfów od powrotu Galleana. Mortis zresztą działała już nieco przed I Wojną, więc spokojnie można szacować, że około 15-20 lat temu powstał zalążek Hord. Nie mamy też danych o tym, czy wampiry nie istniały przed jej pojawieniem się, w końcu w opisie jest tylko o odrzuceniu słowa Wszechojca...
Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 15:10

Dokładnie, Wampiry mogą być starsze, niż Mortis, więc Ty mi tu nie tutaj, słodziaku i długich uszach, tylko słuchaj Vozu'ego, bo dobrze prawi :]
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 15:10

Cicho, nie niszcz mi konceptu!
Armagedon - 2008-06-11, 15:12

Vozu napisał/a:
Nie mamy też danych o tym, czy wampiry nie istniały przed jej pojawieniem się, w końcu w opisie jest tylko o odrzuceniu słowa Wszechojca...

to samo lisze - u nich pisze że trza kultywować wiedzę tajemną... nikt tam nic nie pisze o Mortis :->
Vozu napisał/a:
R`ed małe niedociągnięcie w rachunkach:P Mortis "narodziła się" przed I Wielką Wojną, a od I do II minęło 10 lat. Nie wiemy ile trwały, oraz jak długi czas dzieli bunt elfów od powrotu Galleana. Mortis zresztą działała już nieco przed I Wojną, więc spokojnie można szacować, że około 15-20 lat temu powstał zalążek Hord.

słyszałem że WA dzieje się zaraz po buncie elfów...
Nagash ep Shogu napisał/a:
Zapominasz, że R'ed jak każda przedstawicielka płci słabej maskuje swój wygląd różnorakimi specyfikami, więc mi tu nie cwaniakuj, sam byś jej nie poznał po wizycie u kosmetyczki... :-P

mam naturalną zdolność do wyczuwania tapety :-P

Vozu - 2008-06-11, 15:28

Armi, powrót Galleana był przed buntem elfów, więc jest maksymalnie oddalony od powstania Hord, tak jak to tylko możliwe bez możliwych zakłóceń gdy wyjdzie DIII... chociaż pewne akcje i tak są lekko może niezgodne, ale to szczegóły...
Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 16:07

Armagedon napisał/a:
zaraz po buncie elfów...


Jedno słówko, a tak wiele znaczy... Powiedziałbym, że +1 rok po zajęciu Temperance. Właśnie w tym wydarzeniu upatrywałbym sie początku nowej ery w Nevendaar. Kurz bitewny jeszcze nie opadł, ludzie nie zdążyli jeszcze wyprowadzić żadnego sensownego kontrataku, a elfy umocnić swej pozycji w dawnej stolicy Imperium. Mortis wciąż wściekła na Galleana, a Wotan gdzieś się szlaja, zapominając o swoich kochanych kurduplach. i wtedy zaczyna się WA I. A kiedy sie zacznie WA II? 2 lata po Temperance? 3? Nie wiem. W każdym bądź razie coś czuje, że w oddali zbiera się i grzmi gniew ludzi, żądza odwetu i elfiej krwi.

Vozu - 2008-06-11, 16:13

Brzmi obiecująco:) Jednakże zanim to nadejdzie należy się dokładnie zapoznać z odsłoną pierwszą... oczywiście mówię tu o osobach takich jak ja, czyli nowych w tym biznesie:)
MachaK - 2008-06-11, 16:17

Gniew ludzi zagrzmi, ale nie do elfickiej krwi, lecz do błękitnej, ludzkiej krwi. Będą mieli dość feudalnego ucisku i będą rewolucje. Fajnie możnabyłoby zrobić interpretację "Nie-boskiej komedii" na realia Nevendaaru. Ale to takie gdybanie ;}

Ale wszystko możemy ustalić, ale przed umieszczeniem I partii tekstów. Aby potem nie było chaosu.

Armagedon - 2008-06-11, 16:25

ehhh... ja najbardziej boję się braku weny...

ciekawe czy wena rozpuszcza się w alkoholu czy odwrotnie ?

Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 16:26

Rewolucje... jakie to... ludzkie... i jakie śmieszne :) Nieśmiertelni coś o tym wiedzą :-P

Nikotyna rozpuszcza sie w alkoholu. I z tego samego alkoholu wytrąca sie wena, ergo im więcej alkoholu, tym więcej weny, choć oczywiście jak ze wszystkim można przedobrzyć.

Armagedon - 2008-06-11, 16:32

czyli jednak jest związek między wąchaniem zapachów do odkurzacza a weną...
innych pobudza zapach gnijących jabłek a mnie chyba alkohol...
hmmm... trza jeszcze przebadać kawę i herbatę...

MachaK - 2008-06-11, 16:36

Herbata taka silna daje kopa dla weny jak dobra czekolada. Oczywiście dobra herbata daje prawdziwego kopa.
A kawa? Kawa dla artysty jest jak amfa dla studenta. Może pomóc, ale zazwyczaj nie.

R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 16:54

Dla studenta najlepsza jest słodka czekolada, gorzkie piwo i wygodne buty. Z takim ekwipunkiem można szarżować nawet na Panią Z Dziekanatu.
Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 17:09

Zwariowałaś?! Na PANIĄ Z DZIEKANATU?! To jest atak na niepodważalną boskość! Do niej NALEŻY na kolanach iść, pokłony bijąc jednocześnie i o zmiłowanie prosić, by być wysłuchanym! I oczywiście nie mieć żadnych nadziei, że cokolwiek się u PANI Z DZIEKANATU załatwi...
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 17:52

Ostatnio u niej byłam, powiedziałam, że ma przepiękną fryzurę (w formie praktyki działań szpiegowskich podsłuchałam w kserze że była rano u fryzjera) i nawet chwilę z nią porozmawiałam o zmianie pokoju dziekanatu dla zaocznych.

Tak więc elf potrafi.

Armagedon - 2008-06-11, 19:07

R'edoa napisał/a:
Dla studenta najlepsza jest słodka czekolada, gorzkie piwo i wygodne buty.

jakim jestem kretynem :!:
zapomniałem wspomnieć o najważniejszym - orzeszkach...
nic tak nie skłania do myślenia jak solona mieszanka studencka....

czytając wasze przeżycia ze studiów przypominają mi się miłe czasy...
kiedy nic nie działało jak należy...
kiedy pokój z 1 karaluchem był szczytem marzeń...
a orzeszki kosztowały 9.99 za 100 gram...

Allemon - 2008-06-11, 19:09

Liceum to jednak dobra rzecz jest. Tym bardziej, że matura za 2 lata :->

A tak BTW pierwszym wampirem w historii (zwykłem) była Lilith?

I na przekór:
- Poproszę szklankę tanie... *silna wola* ...wody.

Armagedon - 2008-06-11, 19:13

Sir Allemon napisał/a:
A tak BTW pierwszym wampirem w historii (zwykłem) była Lilith?

myślę że najlepiej się opierać na Draculi...

Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 19:16

Lilith... Czy była wampirem? Raczej pierwszym sukkubem. Różnie się to uważa, ponoc pierwszy był Kain. Albo Dracula :-P
R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 19:17

Dracula nie był pierwszy. O palmę ( :D ) pierwszeństwa biją się greckie lamie i słowiańskie strzygi, ostatecznie równie słowiańskie nietopyrze/wąpierze
Vozu - 2008-06-11, 19:20

Chciałbym wam powiedzieć że to w końcu słowiańska mitologia jest matką wielu nieumarłych:) Dzięki niej istnieją lisze:D
Armagedon - 2008-06-11, 19:26

a jak w słowiańskiej mitologii "brzmią" lisze ?
Nagash ep Shogu - 2008-06-11, 19:30

Liszaje :]
Vozu - 2008-06-11, 19:31

One nie brzmiały:P Nazwę angole wzięli od naszego poczciwego licha, odcinając "o" na końcu tak że został lich, stąd często się je teraz wymawia z angielska jako licz.
Właściwym pierwowzorem był, bodajże z Ukrainy, w każdym razie te okolice, Nieśmiertelny Kościej. Jak po imieniu widać był szkieletem, co zostało zachowane w obecnym wyobrażeniu lisza. Różnica polegała na tym, że nie zamknął swojej duszy w przedmiocie, tylko uwięził, tu cytat, "swoją śmierć" w szpilce, którą wpakował do jaja kurzego chyba. Zginął gdy rozbito to jajko.

R'edoa Yevonea - 2008-06-11, 19:54

Vozu napisał/a:
Nieśmiertelny Kościej

polecam opowiadanie "Żmij", coby zweryfikować wygląd poniekąd znanego z Disciplesa żmija...

Armagedon - 2008-06-11, 19:54

Vozu napisał/a:
Jak po imieniu widać był szkieletem, co zostało zachowane w obecnym wyobrażeniu lisza.

nie lubię stereotypów...
Vozu napisał/a:
Różnica polegała na tym, że nie zamknął swojej duszy w przedmiocie, tylko uwięził, tu cytat, "swoją śmierć" w szpilce, którą wpakował do jaja kurzego chyba. Zginął gdy rozbito to jajko.

ciekawe flikanterium...

Vozu - 2008-06-11, 19:57

Zaiste ciekawe:) Tak gwoli ścisłości to papa Bezsmertnyj pochodził z Rosji:) a filakterium może i słabe, ale jeżeli mnie pamięć nie myli, to jako rekompensatę można uznać to, że ciało samego Kościeja było niezniszczalne...
Cethu - 2008-06-12, 09:43

To może ja polecę:

Erberto Petoia - Wampiry i Wilkołaki. Żródła, historia, legendy od antyku do współczesności.

Najlepsze kompendiu wiedzy o nietopyrzach jakie znam.
Niestety ksiazka do dostania chyba tylko przez allegro.

R'edoa Yevonea - 2008-06-12, 16:52

R'edoa vs. Antropologia - 1:0

Aż sama nie mogę wyjść z podziwu nad swoją boskością. Syta, pięknościowa piąteczka w indeksie.

Vogel - 2008-06-12, 18:36

Niemcy są gromieni, więc wypijmy im na pohybel.
Niestety znacznie zmniejsza to szanse naszych

Armagedon - 2008-06-12, 18:44

a czego się spodziewasz po Polsce ? że nagle wygramy coś na skalę światową ? :-/ (nie liczę tutaj strongmanów i e-sportu bo akurat w tym jesteśmy nieźli ;-) )
Allemon - 2008-06-12, 18:57

Śpieszmy się kibicować naszym... tak szybko odchodzą.
Kod:

         \|||/
         (o o)
,----ooO--(_)-------.
|  POLSKA - AUSTRIA |
|         2:0!      |
`--------------Ooo--`
        |__|__|
         || ||
        ooO Ooo

Vogel - 2008-06-12, 19:03

Armagedon napisał/a:
że nagle wygramy coś na skalę światową ?

Dla laików informacja to są mistrzostwa europy nie świata

Armagedon - 2008-06-12, 19:14

Sir Allemon napisał/a:
Śpieszmy się kibicować naszym... tak szybko odchodzą.

a po co ? lepiej ich dobić... po co się męczą ;-P
Kod:

         _________________
        (                 )
        |                 |
        |      R.I.P      |
        |                 |
        |       rest      |
        |        in       |
*       |      Poland     |        /
 \      |                 |   /
__\/____|_________________|_\/__


(dziwne... u mnie funkcja code zniekształca...)

R'edoa Yevonea - 2008-06-12, 19:22

Koś tam na górze chyba mnie bardzo nie lubi. Albo w poprzednim życiu musiałam być tęgim kawałkiem skurczybyka. Albo to kara za szeroko pojęte złe uczynki...?

Wszystko tak pięknie, a tutaj nagle *bęc* i już wszystko roz... walone w drzazgi.

*emo mode - ON*

Vogel - 2008-06-12, 19:26

Wiem, że dobrze się komuś wyżalić, ale wrzucanie na forum żali ukrytych mnie przynajmniej lekko drażni.
Duchowo R'ed Cię wspieram niezależnie od przyczyny ale nie lubię niedomówień.
Zabieram zabawki i idę do domu.

R'edoa Yevonea - 2008-06-12, 19:34

Nie będę się wyżalać bardziej niż w poście wyżej. Tylko mi źle, to wszystko.

W sumie to może bym się napiła czegoś dobrego, jakiejś krasnoludzkiej gorzały na ten przykład... ;-)

Vogel - 2008-06-12, 19:37

Zawraca w drzwiach stawia na stole telewizorek przenośny 7”
-Niech będzie na mój koszt, a za 90 minut i ja będę miał powód do płaczu.
Plus przerwa

R'edoa Yevonea - 2008-06-12, 19:39

Gorzała i piwo na koszt zajazdu! Za każdy gol Polaków darmowa kolejka!
Armagedon - 2008-06-12, 19:39

chcę cię tylko ostrzec R'ed żebyś nie tykała bimbra Naga...
czy ty widziałaś co on tam ma na filtrach w destylatorni ? juz nawet arcylisz nie mógłby się postarać o taką różnorodność fauny i flory...

Vogel - 2008-06-12, 19:43

Armi płaci za siebie, bo on kibicuje przeciwnikom.
Armagedon - 2008-06-12, 19:47

kibicowanie jest dla frajerów...
wolę kupować mecze i wprowadzać chaos ^^

R'edoa Yevonea - 2008-06-12, 19:48

Armagedon napisał/a:
żebyś nie tykała bimbra Naga

Przeszłam szkolenie BHP, dziękuję ;-)

Vogel - 2008-06-12, 20:37

Armagedon napisał/a:
kibicowanie jest dla frajerów...

Nazywasz mnie frajerem :?:

1:0 dla Polski, R'ed funduje kolejke na koszt firmy

Armagedon - 2008-06-12, 20:47

Vogel Serapel napisał/a:
Nazywasz mnie frajerem :?:

to była typowa konstrukcja zdaniowa...
coś jak "kibicowanie jest idiotyczne"

no więc... skoro rozwiązaliśmy tę kwestię to skocz po karotkę...
Vogel Serapel napisał/a:
1:0 dla Polski, R'ed funduje kolejke na koszt firmy

zdziwiłbym się gdyby polska wygrała...

Vogel - 2008-06-12, 21:42

I żegnamy się z EURO

Ide spać

Armagedon - 2008-06-12, 21:45

PESYMIŚCI WSZYSTKICH LANDÓW - RADUJMY SIĘ BO ZNOWU MAMY RACJĘ !!!
*i wypija kufel... oranżady*

Allemon - 2008-06-12, 22:31


NK tego pełna.

Aratron Velox - 2008-06-12, 22:46

Gdybym tylko dorwał tego....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem wściekły :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Vogel - 2008-06-12, 22:48

Armagedon napisał/a:
PESYMIŚCI WSZYSTKICH LANDÓW - RADUJMY SIĘ BO ZNOWU MAMY RACJĘ !!!

Nie miałeś racji bo Polacy mecz z austrią wygrali, niestety z sędzią szans nie mieli.

Cethu - 2008-06-12, 23:30

R'ed co to za studia gdzie piątki dają? Nam się zwykło tłumaczyć że piątka nie istnieje a czwórki są tylko dla najwytrwalszych...
R'edoa Yevonea - 2008-06-13, 06:17

Cethu, jestem jedną z trzech chyba osób na wydziale które mają powyżej dwóch piątek. A metoda? Wytrwałość, ładny makijaż i... *tadam* WIEDZA! O.

Jestem paskudna jak tak się chwalę, WIEM :devil:

Vogel - 2008-06-13, 07:57

R’ed niestety ma lepsze predyspozycje niż my. My się tak dobrze nie przygotujemy do zaliczenia, bo raczej duży dekolt i krótka spódniczka to nie da nas.
Cethu - 2008-06-13, 08:21

Racja, dekolt + mii mogło by mnie całkowicie pogrążyć. Nie zmienia to jednak faktu, że u nas piątka to skarb nawet w indeksie tych najlepszych :-P
Allemon - 2008-06-13, 13:37

Mój film o Webbie:
"9 - Most Viewed (Today)
#65 - Most Viewed (This Week)"
^^
Aż komentarze musiałem wyłączyć.

MachaK - 2008-06-13, 14:45

Po wczorajszym meczu postanowiłam się upić. Lecz przypomniało mi się, że trzeba iść do roboty, to przeniosłam upojenie się na dzisiaj. Jak można było tak odwalić lipę?
Armagedon - 2008-06-13, 15:05

heh... a można było sobie nie psuć humoru - TRZA ZOSTAĆ PESYMISTĄ !
i trza spoglądać przez brązowe okulary...
a tak - czuję śię świetnie i zaraz zacznę śpiewać ! :mrgreen:

Cethu - 2008-06-13, 17:38

Sam nie oglądałem więc się nie wypowiem, ale kumple mówili że Polacy powinni się cieszyć z tego remisu bo grali gorzej od Austriaków.

PS: Muszę przyznać ze taka obojętność jest piękna, wszyscy się spijają lamentują, planują zamachy na Webba, a ja sobie spokojnie kontempluje zimne piwko :D

Vozu - 2008-06-13, 17:42

Heheh, dołączam do klubu nie-kibica spokojnego:D
Nagash ep Shogu - 2008-06-13, 18:09

Tfu, jak to mawiał wieszcz:

"Nasz naród jest jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi!"

:]

Cethu - 2008-06-13, 18:15

Kocham Micka za popełnienie Dziadów :D
Armagedon - 2008-06-13, 19:21

ehhhh... ciekawe jak to jest być patriotą... zawsze uważałem że ten kraj dla mnie mógłby nie istnieć...
przelejecie swe myśli w słowa ?

R'edoa Yevonea - 2008-06-13, 20:13

Cytat:
Kocham Micka za popełnienie Dziadów :D

Wolę Słowackiego z Kordianem...

Nagash ep Shogu - 2008-06-13, 21:09

Armi, nie prowokuj. Bo ost za złamanie apolityczności lata gdzieś tu w pobliżu niemiłosiernie.
Armagedon - 2008-06-13, 21:23

a czy wiesz Nag że w ten sposób można wykorzystać tą linijkę na wszystkie dolegliwości ?
dokuczasz delikatnie adminowi - łamiesz politykę forum...
mówisz że jesteś ateistą - łamiesz politykę kościoła...
mówisz że nie jesteś patriotą - łamiesz politykę Polski...
mówisz że jesteś patriotą - łamiesz regulamin dot. apolityczności (?!)

chociaż w tym temacie nie łap mnie za słowa... (aż tak bardzo...)

Nagash ep Shogu - 2008-06-13, 21:34

Mówić, kim jesteś możesz swobodnie, ale nie wszczynać na ten temat dyskusje. Poszło PW.
Armagedon - 2008-06-13, 21:54

heh... dystyngowana rozmowa z wampirem na PW... ciekawe...

przydałby się jakiś nowy wątek do przybytku "pań ubogich, ale ładnych"

MachaK - 2008-06-14, 08:39

Armi, wszystkie przepisy można łatwo ominąć. Wystarczy nieco rozumu i poczucia humoru obydwu stron.

Np. mówisz, że ostatnio kupiłeś nowego "Donald duck's" i ogólnie wszystko pasi, ale prezent, który był to jakiś taki słaby, jakby postarać się nie mogli. Oficjalnie mówisz o komiksie, a konspiracja wie o co chodzi ;}

Armagedon - 2008-06-14, 08:43

nie lubię bawić się w subtelności... to nie mój styll...
wierz mi że administracja zawsze znajdzie haka na ciebie...

MachaK - 2008-06-14, 08:47

Nie znajdzie haka, jak będziesz działał w konspiracji. Mi dali ostrzeżenie za nadmierne używanie wyrazu d"20""16""1" ale ostatni czasy nie mam żadnych zaczepek ze strony władz. ;}
Armagedon - 2008-06-14, 08:56

i ty MachaK ? przynajmniej gdyby nie my to grono administracji zmniejszyłoby się do 2-3 członków... zero wdzięczności... XD
Książę Bythazar - 2008-06-14, 12:02

Powiem krótko.Przestrzegajcie przepisów i regulaminu zamiast szukać sposobów na ich łamanie!
Armagedon - 2008-06-14, 12:07

trza ci przyznać jedno Gotai - w podlizywaniu jesteś niepokonany :-P
co ci takiego zrobili ?

Vozu - 2008-06-14, 12:18

Buntownik kontra lojalista:D No to sobie pooglądam, ciekawie będzie:)...
Nagash ep Shogu - 2008-06-14, 12:24

Machak, a chcesz osta za pisanie słowa "dupa"? :-P

Ja nie wiem co w tym jest takiego dziwnego, Gotai przestrzega Regulaminu i ma spokoj, a inni chcą go na siłę obchodzić. Podejrzewam, że gdyby nie było Regulaminu, to obecni buntownicy zaczęli by błagac o jakis, bo by nie było czego obchodzić :]

MachaK - 2008-06-14, 12:26

Nagash, a gdzie widzisz ten wyraz, bo ja nigdzie?
Vozu - 2008-06-14, 12:27

Heh, dobre. Tak naprawdę problemu Armiemu chyba nie sprawia przestrzeganie regulaminu przez Gotaia, tylko to, że Gotai ciągle mówi o przestrzeganiu regulaminu...
Armagedon - 2008-06-14, 12:32

Cytat:
Ja nie wiem co w tym jest takiego dziwnego, Gotai przestrzega Regulaminu i ma spokoj, a inni chcą go na siłę obchodzić. Podejrzewam, że gdyby nie było Regulaminu, to obecni buntownicy zaczęli by błagac o jakis, bo by nie było czego obchodzić :]

regulamin psuje mój styl...
gdyby nie było regulaminu to by słabsza połowa ludzi uciekła i bym błagał o przywrócenie go BY ludzie wrócili... ja wiem strasznie skomplikowane
Vozu napisał/a:
Tak naprawdę problemu Armiemu chyba nie sprawia przestrzeganie regulaminu przez Gotaia, tylko to, że Gotai ciągle mówi o przestrzeganiu regulaminu...

dobre spostrzeżenie... mi wystarczy że na temat regulaminu Gotai nie piśnie słówka... niech tam se przestrzega ale nie nawraca nas ! ;-)

MachaK - 2008-06-14, 12:39

Fraszki to wszystko. Regulamin jest i fajno, ale ja mam satysfakcję gdy go omijam. ;}
R'edoa Yevonea - 2008-06-14, 15:59

Regulaminu się przestrzega, regulamin się kocha, drukuje się go i wiesza go sobie nad łóżkiem w złoconej ramce. Ponad to w każdy wtorek, piątek i niedzielę składa się mu ofiary z dziewic i prawiczków.
Armagedon - 2008-06-14, 16:28

R'edoa napisał/a:
Regulaminu się przestrzega, regulamin się kocha, drukuje się go i wiesza go sobie nad łóżkiem w złoconej ramce. Ponad to w każdy wtorek, piątek i niedzielę składa się mu ofiary z dziewic i prawiczków.

adres regulaminu - <wpisz tutaj aktualny adres R'edoy z dopiskiem "Nie zapomnij o prawiczkach !">

Nagash ep Shogu - 2008-06-14, 16:43

Dziewice - towar deficytowy, a przecież nikt przedszkolaków nie będzie składał w ofierze :]
Armagedon - 2008-06-14, 17:04

nie tyle co deficytowy a dla tego kto pierwszy weźmie :-P
Vozu - 2008-06-14, 17:38

Deficytowy, bo obecnie wiele dziewcząt dość szybko pozbywa się powodu do "wstydu".... żałosne i smutne zarazem....
Armagedon - 2008-06-14, 17:55

Vozu napisał/a:
Deficytowy, bo obecnie wiele dziewcząt dość szybko pozbywa się powodu do "wstydu".... żałosne i smutne zarazem....

nie, kiedy lubimy loli :mrgreen:

Vozu - 2008-06-14, 17:59

Ja mówię tak bo to jest... no błąd... ale jak chcą się pakować pierwszemu do łóżka tylko po to żeby mieć "to" już za sobą... ich sprawa w sumie...
Vogel - 2008-06-14, 18:14

Jak to kiedyś żekła Milwa: Nie wazne jak bardzo uczenie zaczynają gadać i tak wszystko kończy się na tym co baby mają pod kiecką.

Cytat z pamięci zaczerpniety z sagi o Wiedźminie.

Vozu - 2008-06-14, 18:16

W Wiedźminie jest masa ciekawych cytatów na tego typu tematy:P
Armagedon - 2008-06-14, 18:41

taaa... że nie wspomnę że go ugrzeczniłeś...
dla administratorów wiedźmin byłby cholernie wulgarny ale i tak go by tolerowali... nie to co my :/

Vozu - 2008-06-14, 19:21

Wiedźmin? Wulgarny? Ale tylko trochę:P Znieśliby go jakoś:P
Armagedon - 2008-06-14, 19:35

jeżeli są patriotami to by musieli przymykać oko... :roll:
Vozu - 2008-06-14, 19:39

Nie pchajmy tu patriotyzmu zaraz... po prostu normalny człowiek nie miałby nic przeciwko mądrościom wiedźmińskim:P
MachaK - 2008-06-14, 19:39

ONI mieliby przełknąć Wiedźmina? ONI nawet d"20""16""1" nie mogli przełknąć.
Armagedon - 2008-06-14, 19:59

przełkną jeżeli wcześniej rozmiękczymy im gardziołka wyborową ! :mrgreen:
Vogel - 2008-06-14, 21:38

Nawet Geralt nie da rady GTW
Nagash ep Shogu - 2008-06-14, 22:02

Jaka ta administracja jest zła i niedobra, nie pozwala ani na cytowanie Geralta, ani nawet "dupa" napisać :] Straszne :]
Vogel - 2008-06-14, 23:07

Toż to skandal, ktoś powinien ich utęperowac.
Cethu - 2008-06-14, 23:37

Wiedźmin? A feee! Z pięc paragrafów by znaleźli na same wspominanie o nim. GTW to potwory bez serca.
Vogel - 2008-06-14, 23:40

Obalmy system, wolność dla uciśnionego ludu :!:
Książę Bythazar - 2008-06-14, 23:55

Vogel Serapel napisał/a:
wolność dla uciśnionego ludu
Nie lepiej na odwrót?
MachaK - 2008-06-15, 07:04

Gotai napisał/a:
Nie lepiej na odwrót?


Uciśniony lud dla wolności? Historia zna takie przypadki, kiedy to wolność była karmiona uciśnionymi ludźmi (jakobiński i czerwony terror) ale czasy się chyba zmieniły.

A Ruskie wczoraj Greków pobiły (V)

Armagedon - 2008-06-15, 07:35

Gotai napisał/a:
Nie lepiej na odwrót?

uciśnienie dla wolnej administracji ? HELL YES !!! :lol:
(przy założeni że administracja to nie lud...)

R'edoa Yevonea - 2008-06-15, 12:57

Cethu napisał/a:
Z pięc paragrafów by znaleźli na same wspominanie o nim.

Słabo się starasz. Osiem do dziesięciu można podciągnąć.

Nagash ep Shogu napisał/a:
Jaka ta administracja jest zła i niedobra

Zapomniałeś dodać "bezczelna"!

Cethu napisał/a:
GTW to potwory bez serca.

Sumienia, wątroby i dwóch metrów jelit też nie mają...

Saemiel - 2008-06-16, 16:32

Ja tutaj napiszę co do tego o czym Vozu napisał w "Mapach Nevendar" (mam nadzieję, że nie zrobiłem błędu w nazwie tematu.

W D3, a my na razie opieramy się na na D2, przynajmniej tak mi się wydaję, bo raczej ciężko opierać się na czymś co w gruncie rzeczy jeszcze nie istnieje.. Tam można było zrozumieć, że idą przez tunele. No ale ja też ekspertem jakimś nie jestem i nie będę się wymądrzał.
A z tymi portalami to coś zrąbane jest wytłumaczenie, mam nadzieję, że jeszcze je zmienią. Jak mówię, dzięki czemuś takiego można przerwać linie z zaopatrzeniem, a coś takiego równa się wygrana wojna.

Vozu - 2008-06-16, 16:35

No w sumie racja, nie wiadomo jak to dokładnie funkcjonuje ani czy otwieranie portali nie wymaga jakiegoś przystosowania jak np. skażenia terenu czy coś.... W sumie nigdy dokładnie tego nie wytłumaczono.
R'edoa Yevonea - 2008-06-16, 17:43

Czekaj, czekaj... może mam dziury w pamięci od uczenia się tego zafajdanego anglika, ale teleportów i portali w Disie jakoś sobie nie przypominam...
Nagash ep Shogu - 2008-06-16, 17:44

Bo ich zwyczajnie nie było. Nawet Nosferat pomykał wpierw na koniku, a później kozio-podobnej szkapie.
Armagedon - 2008-06-16, 17:49

Nagash ep Shogu napisał/a:
Nawet Nosferat pomykał wpierw na koniku, a później kozio-podobnej szkapie.

to był tzw. headgear... w zamierzenoi dzięki temu miał lepiej szarżować czy coś takiego...

R'edoa Yevonea - 2008-06-16, 17:50

Nagash ep Shogu napisał/a:
kozio-podobnej szkapie

Świetlisty Lach'lan w swej łaskawości raczył napomknąć, iż:

"Cieszmy się wszyscy, iż koza owcą się nie stała, biedna zaiste byłaby mentalność dziatek nieuświadomionych...

Choć wszak i koza może być przekładana nad... kche-kche..." 8-)

Vozu - 2008-06-16, 17:51

Podpieram sie tym co napisali przy opisach nadchodzącej części trzeciej.... a portali nie było, też mnie dziwi że je wprowadzają w opisach....
Nagash ep Shogu - 2008-06-16, 17:59

R'ed... ja wszystko u elfów zrozumie, naprawdę... ale zoofilstwo, to już przesada ;-P

Armi, to z D&D?

R'edoa Yevonea - 2008-06-16, 18:02

To była parafraza, komarze. Parafraza.

A poza tym to nie ja jeżdżę na kozie:D

Armagedon - 2008-06-16, 18:08

Nagash ep Shogu napisał/a:
Armi, to z D&D?

samo pojęcie headgear jest rozpowszechnione w MMO...
ale sama idea dodawania rogów do czaszki by lepiej szarżować była już zawsze...
R'edoa napisał/a:
A poza tym to nie ja jeżdżę na kozie:D

(critical_hit) ...tylko koza jedzie na tobie :lol: :-P (/critical hit)
Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed... ja wszystko u elfów zrozumie, naprawdę... ale zoofilstwo, to już przesada ;-P

mało wiesz o elfach w takim razie...
wiesz że np. to nie koty liżą masło tylko elfy ? :->

Vogel - 2008-06-16, 18:10

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed... ja wszystko u elfów zrozumie, naprawdę... ale zoofilstwo, to już przesada ;-P

No po coś sobie R'ed centaura choduje

R'edoa Yevonea - 2008-06-16, 18:13

Jesteście wszyscy zazdrośni. A Armi ociera się o cienką, różową linię... :devil:
Nagash ep Shogu - 2008-06-16, 18:20

Ano właśnie, coś jakby centaurem zalatuje, nie czujecie?... :-P
Armagedon - 2008-06-16, 18:21

R'edoa napisał/a:
A Armi ociera się o cienką, różową linię...

"... moich stringów" ? :admin:

R'edoa Yevonea - 2008-06-16, 18:27

Mam cholerny dar prekognicji. Wiedziałam że to napiszesz, wykolejeńcu.

A różowa linia jest linią dzielącą mnie od przyciśnięcia takiego bajeru w Twoim profilu. Bajer nazywa się "dodaj ostrzeżenie".

Armagedon - 2008-06-16, 20:28

R'edoa napisał/a:
Mam cholerny dar prekognicji.

musisz używać takich wykolejonych sformułowań ? :-|
(a jednak wikipedia się przydaje...)
R'edoa napisał/a:
A różowa linia jest linią dzielącą mnie od przyciśnięcia takiego bajeru w Twoim profilu. Bajer nazywa się "dodaj ostrzeżenie"

po 1 - a skąd ja miałem wiedzieć o jaką linię chodzi ? dla mnie cienka różowa linia u kobiet kojarzy się ze stringami i vaginą... także i ja użyłem prekognicji i zdecydowałem się na mniejsze zło... (gdybym wybrał to drugie = śmierć na miejscu)
po 2 - to jest niepoważny temat a ponadto daję emotką znać że żartowałem... rozumiem kobiety czasem mają swe humory ale bez jaj ! (no dobra... trochę niefortunnie wyszło :-P )
po 3 - to prawie było nadużycie... nie-admin zareagowałby odpowiednią ripostą a ty się naburmuszasz :-(

no to jak - dalej będziesz się bawić czy wolisz swoje humory ? ;-)
( a jak nie to jeszcze jest PW...)

edit - i żeby było jasne - nie chcę zwady... jak również nie chcę cię przepraszać za każde moje słowo... serio to tyle :-)

Książę Bythazar - 2008-06-16, 20:34

Potrzebuję tłumaczenia tego (nie mogę zainstalować gry i nie wiem czy ten teks mi nie pomorze czasem): 1. If you are running DoubleSpace, DriveSpace, Stacker or any kind of
disk compression:

a. Dos reports what the disk compressor tells it to report and
not the TRUE value of Disk Space available.

Your must free up space to install Properly. Failure to ensure
enough REAL space is available will result in Heroes not
functioning properly.

2. If you are running from Windows or Windows 95:

a. Windows tends to save the files even after they have been deleted
or moved to the Recycle Bin.

b. Norton Utilities also will report more Disk Space then is available
due to the Recycle Bin and protecting deleted files.

c. Even though Dos reports you have enough free Disk Space you
can only use whatever space if really available.

Fix:

If you are running Windows 95 and Norton Utilities for Windows 95
you must select the Recycle Bin by clicking with the Right Mouse
Button, then selecting Empty Norton Protected Files.

If you are using another version of a Utilitiy that saves deleted
files then you must discard those files as well.

Open "Network" Program Group
Double Click "Network Setup" Icon
Click "Network" Button
Choose "Install Microsoft Windows Network"
Click "OK"
Click "Drivers"
Click "Add Adapter"
Click "Detect"
If your network adapter is not automatically detected, you should choose it
from the list of adapters.
Verify that each of the adapter card settings is correct then press "OK" for
each one.

At this point the windows should look something like this:
Your Network Card Name
Microsoft NetBEUI
IPX/SPX Compatible Transport with NetBIOS

If Microsoft NetBEUI is not the default protocol, click once on it then click
the "Set As Default Protocol" button.
Click the "Close" button
Click the "OK" Button
Verify that your name and your computer's name are correct. Make sure to
choose a unique name for yourself.
Click "OK"

Windows will prompt you for the diskettes containing the necessary files for
your network card. When Setup is complete, click "Restart Computer" to reboot.

If your computer boots into Windows:
From the File menu select Run.
enter in the command box:
SYSEDIT
and press enter
this will load your System Configuration Files and allow you to edit them.
Find the AUTOEXEC.BAT window and click on it’s title bar.
Once the Autoexec.bat is selected look for the line:
NET START
and change the line to read
NET START NETBEUI

Quit the configuration by double-clicking on the upper left box of the System
Configuration or by selecting Quit from the File Menu.

It will ask to save changes, which of course you will say YES!

Now Everytime you boot your computer it will be properly configured.

If your computer boots into DOS:
Type "NET START NETBEUI" and press "Enter" to load the NetBIOS driver. You
should receive a message that says "The command completed successfully."
You will need to load the network driver each time you restart your computer.

Heroes of Might and Magic will not run from Windows 3.11 so exit Windows before
running Heroes of Might and Magic.

Once you have loaded the network driver, run Heroes of Might and Magic and play
a network game.


Installation Instructions for Windows 95 Networking
---------------------------------------------------

Click on the "Start" menu and choose "Settings->Control Panel."
Open the "Network" Icon
If there is a Network Card already configured in your computer, skip to the
instructions for "Installing NetBEUI." If the "Configuration" box is empty
or does not include a network card, continue to the "Network Card Installation"
Instructions.

Network Card Installation
-------------------------

Click the "Add" button.
Click on "Adapter."
Click on "Add."
Click on the name of your card's manufacturer in the "Manufacturers:" box.
Click on the name of the network adapter you are installing in the
"Network Adapters:" box.

Click "OK."
Your "Configuration" windows should look something like this:
Client for Microsoft Networks
Client for NetWare Networks
Your Network Adapter Name
IPX/SPX Compatible Protocol
NetBEUI

If this is correct, skip to the instructions for "Configuring NetBEUI."
If your "Configuration" window does not contain these lines, continue to
the "Adding Network Protocols" instructions.

Byłby ktoś tak miły i mi to przetłumaczył?Proszę.

R'edoa Yevonea - 2008-06-17, 16:25

Masz albo za mało miejsca na dysku na instalację gry, albo oprogramowanie Norton nie akceptuje pliku debugującego instalację.

Widzę że masz windę XP, więc raczej to pierwsze.

Vogel - 2008-06-17, 16:39

Stawiam kolejkę z okazji podbicia przeze mnie miasta Wrocławia. Ze względu na bliskość tej nazwy naszej nieocenionej JA R’ed przemianowałem tą wioskę na Cihael ep Eshar.
Powoli przetwarzam mapę na kształt naszej historii, utworzyłem już trójkącik Rubież, Nereeye Maha i ww wioska.

Drugi toast za bezpieczny powrót naszej reprezentacji.

R'edoa Yevonea - 2008-06-17, 16:43

Ależ nie trzeba było... :roll: naprawdę...
Armagedon - 2008-06-17, 16:44

I TRZECI TOAST ŻE NIE ZBANOWALI MNIE W NAJBLIŻSZYM CZASIE ! :mrgreen:
Vogel - 2008-06-17, 16:45

Cóż nawet GTW zdarzają się czasem niedopatrzenia.
R'edoa Yevonea - 2008-06-17, 16:56

W dodatku sesja... ale nie ma co się martwić, nadrobimy to :devil:
Nagash ep Shogu - 2008-06-17, 19:37

O, to faktycznie jest powód by wypić toast :] *na cześć nowego Cihael ep Eshar gule browca trzy*

Armi, w najbliższym czasie to Cię dopiero możemy zbanować :] Toast możesz wznosić, za to, że wciąż nie dostałeś bana :-P

Cethu - 2008-06-19, 20:13

Pa pa ra ra moji drodzy poddani :D Pa pa moja droga GTW, do zobaczenia za 4 m-ce, Cetha wzywa kraj za Wielką Wodą.

PS: Ale jest szansa, że was raz na jakiś czas odwiedzę, by sprawdzić jak się sprawy mają pod moją nieobecność :D

Vozu - 2008-06-19, 20:26

Tymczasem, Cethu.
Książę Bythazar - 2008-06-19, 20:28

Sajonara jak mawiają japończycy.
Armagedon - 2008-06-19, 20:54

na szczęście nieumarłych ci u nas dostatek ^^
nie musisz się martwić...

Cethu - 2008-06-19, 21:40

Ja sie nie martwie, ale teskno bedzie za forum :D
R'edoa Yevonea - 2008-06-20, 07:38

Buziaki na bezpieczną drogę i powrót :*
Gaderic - 2008-06-20, 08:26

Jeż Jerzy Będzie film... znaczy kiedyś się ukaże ;p
I co mnie rozbiło: Kradzież rowerów w NYC

R'edoa Yevonea - 2008-06-20, 10:11

Gaderic napisał/a:
Już Jerzy Będzie film... znaczy kiedyś się ukaże ;p


Mmmmmuszę na to iść :D

Ebenezer Meshullam - 2008-06-20, 14:11

Och, uch i eh, co to było... dużo niedobrego było. O ile brak dostępu do netu da się przeżyć (nawet nie uczęszczajac do kafejek), o tyle padnięty dysk już nie. Poszły saevy z sag, a właśnie w ubiegłym tygodniu ukończyłem wszystkie kampanie (Impierum jako ostatnie) i lipa. Na domiar złego do próżni poszły zdjęcia (z Portugalii jak i z własnych sesyjek ze spotkanymi samochodami), screenów też co nieco... Na szczęście muzykę zapisywałem na bieżąco, eh, strata jak nie napiszę co. No, ale nie ma co płakać nad rozlaną bethrezenówką :-P
Nieprzeczytane posty w tym wątku odpuszczę sobie jednak, za dużo zaległości. Ew. jak wydarzyło sie coś ciekawego, to poprosiłbym o przyblizenie/streszczenie ;-)

Armagedon - 2008-06-20, 14:15

wiem co czujesz... co pół roku ?dziwnym zbiegiem okoliczności" ginie mi 1/5-1/2 zakładek w FF :/
a co druga moja zakładka jest unikalna... co za strata :/

Ebenezer Meshullam - 2008-06-20, 14:36

A tymczasem znikam. Nadal pracy szukam i trzeba jeszcze pewne rzeczy ogarnąć ;-)
R'edoa Yevonea - 2008-06-20, 17:08

Pomysły na hasła do wyzwania stu tematów? Mam koło 80 i brak pomysłów...
Vogel - 2008-06-20, 18:03

Zdałem egzamin na Operatora suwnic z poziomu roboczego.

Stawiam kolejkę :!:

R’ed pojęcia nie mam, o czym mówisz :dorf:

Jaki był tytuł Anie z mojego avka :?:

MachaK - 2008-06-20, 18:20

Darmowy alkohol! Ludzie (i nieludzie) zbierać się szybko!
Książę Bythazar - 2008-06-20, 18:29

Vogel Serapel napisał/a:
Jaki był tytuł Anie z mojego avka :?:
Elfen Lied, masz też linka do odcinków http://www.elfenlied.wbijam.pl/ .
R'edoa Yevonea - 2008-06-20, 18:34

MachaK napisał/a:
Darmowy alkohol!

Że co, że tu?!

Vozu - 2008-06-20, 18:36

spokojnie R`ed, nie denerwuj się, nie darmowy tylko stawiany przez Vogela, zysków nie stracisz, oddychaj...
R'edoa Yevonea - 2008-06-20, 18:40

*hiperwentyluje się*

pieniążki, pieniążki... :shock:

Vogel - 2008-06-20, 18:45

Gotai masz plusa i tosporego, jak podpadniesz GTW to dopilnuje by R'ed ci nie zrobiła krzywdy.
Sam stos podpale

Saemiel - 2008-06-20, 18:48

Vogel, co Ty za podpis masz? Bo ciężko będzie stanąc naprzeciw siebie jak dzieli nas kilka kontynentów ^^
Vogel - 2008-06-20, 18:51

Gdyby nie to Twoja wioska nazywałaby się Grobowiec Seamiela i to ja bym nią władał.
R'edoa Yevonea - 2008-06-20, 18:54

Vogel Serapel napisał/a:
jak podpadniesz GTW to dopilnuje by R'ed ci nie zrobiła krzywdy

Nie ma takiej możliwości...

Saemiel - 2008-06-20, 18:54

Seamel? No osatatnio gdzie indziej to od razu od Samaelem mnie ochrzicili, to teraz nie jest tak źle, A gdybyś Ty był bliżej to ja bym z plemienia nie odszedł :P I już mam ponad 1k punktów ^^
Vozu - 2008-06-20, 18:57

Sie licytujecie jakby było po co.... nawiasem możesz już zmienić opis Vogelu, skorzystałem z linka...
Vogel - 2008-06-20, 19:08

Literke mi wcięło już poprawiłem. Nawet nie zauważyłem, że juz premium moge brać :admin:

Vozu może jeszce jakaś duszę złapie. zaprosiłbym Cie do plemienia ale nie wiem czy jest sens bo pewnie jak sem nawiejesz a ja nie bede mógł sie za to zemscić

Armagedon - 2008-06-20, 20:10

do Vogela - za funkcję " Gość " powinni karać rozstrzelaniem... -.-"
do R'ed - elf płaczący za pieniędzmi ? za METALEM SZLACHETNYM ?!
takie rzeczy to tylko na forum

Vogel - 2008-06-20, 20:14

Armagedon napisał/a:
do Vogela - za funkcję " Vogel Serapel " powinni karać rozstrzelaniem

Jaką funkcję :?: O co ci chodzi :?:

Złoto to nie kamienie

Książę Bythazar - 2008-06-20, 20:15

Vogel Serapel napisał/a:
Gotai masz plusa i tosporego
Mogę wymienić na zmianę nicka?
Vogel - 2008-06-20, 20:16

Znowu :?:

ponownie zmieniasz image :?:

Książę Bythazar - 2008-06-20, 20:17

Nie wiem czy Ancalagona mi się uda namówić, ale jeśli mi się uda to tak.
Armagedon - 2008-06-20, 20:22

Gotai napisał/a:
Nie wiem czy Ancalagona mi się uda namówić, ale jeśli mi się uda to tak.

An Calgon zbyt rzadko się pojawia... spytaj Nagasha - spisze ci umowę na 10 stron ;-)
Vogel Serapel napisał/a:
Jaką funkcję :?: O co ci chodzi :?:

a wiesz co to takiego [ you ] ? usuń spacje pomiędzy nawiasami a stanie się cud :-?

Nagash ep Shogu - 2008-06-20, 20:23

To jest na forum jakaś funkcja "Nagash ep Shogu"? I ja o tym nie wiem :shock:

Rozumiem, że każdy chciałby być na miejscu Naga, ale żeby robić z tego jakąś funkcję... :]

Armagedon - 2008-06-20, 20:25

rozumiem że to ironia Nag...

jednak pomimo niego KTOKOLWIEK wie COKOLWIEK o funkcjach forumowych (tj. php) ?

Vogel - 2008-06-20, 20:28

Nagash ep Shogu napisał/a:
To jest na forum jakaś funkcja "Nagash ep Shogu"?

Skad taki pomysł, jest funkcja Vogel Serapel

Książę Bythazar - 2008-06-20, 20:29

Armagedon napisał/a:
jednak pomimo niego KTOKOLWIEK wie COKOLWIEK o funkcjach forumowych (tj. php) ?
Nie, wiem tylko, że funkcja [ you ] bez spacji, daje ciekawy efekt gdyż w miejsce właśnie tej opcji pojawia się nick osoby która to czyta (czyli Nahash widzi Nagash ep Shogu, Red, R'edoa, ja widzę Gotai, a gość gość), można tym zarówno komuś schlebić Gość jest najlepszy! lub obrazić Gość jest kiepski, (to były przyklady, proszę nie brać ich na serio).Mam nadzieje, że ten krótki wykład się przyda.
Nagash ep Shogu - 2008-06-20, 20:30

A jakżeby inaczej? Ancalagon coś na pewno wie, Allemon także, Kazgah i sporo innych. Ja sie do nich nie zaliczam, nie moja działka :]
Vogel - 2008-06-20, 20:31

php :?: Miałem szkolenia z BHP nie pomyliło Ci się :?:
Armagedon - 2008-06-20, 20:37

za dużo piw tutaj dają... pewnie inspektor już leży pod ścianą :roll:
Gaderic - 2008-06-20, 20:54

Mówią o mnie, i piwo dają za darmo....
Wietrzę spisek! :mrgreen:

Wiecie co, najchętniej urżną bym się tu, i tańczył półnago na stole xP= Jestem chory jak mam się uczyć na egzamin jakikolwiek...

Armagedon - 2008-06-20, 21:07

Gaderic napisał/a:
Wiecie co, najchętniej urżną bym się tu, i tańczył półnago na stole...

ja bym wolał R'ed...

R'edoa Yevonea - 2008-06-20, 21:35

Hm. Chyba wrzucimy to do FAQu.
Armagedon - 2008-06-20, 21:44

R'edoa napisał/a:
Hm. Chyba wrzucimy to do FAQu.

pierwszy sensowny pomysł w tym temacie...
oj niedobrze ! tutaj mial być burdel a nie zjazd inteligencji internetowej :-P

Gaderic - 2008-06-20, 22:17

Cytat:
tutaj mial być burdel a nie zjazd inteligencji internetowej

Jee bejbe! Zdziera szaty i tańczy pogo na stole :lol:

MachaK - 2008-06-21, 07:43

Wchodzę sobie i patrzę, wszędzie MachaKi widzę. "Co jest do jasnej anielki?!" myślę sobie. Na szczęście post Sira Allemona wszystko wyjaśnił.

URL ma jeszcze jedną funkcję, można przemienić zwykły link na link opisany (np. jak ma Vogel w opisie). Ale zapomniałam jak to się robiło.
________________________________________

AAAA, GOŁY KRASNAL NA STOLE!

Vozu - 2008-06-21, 07:57

No to teraz rozumiem... Gotai tak na przyszłość, w dobrym tonie jest używać swojego nicka do przykładów... ale nie martw sie od orków nikt nie wymaga dobrego tonu..
Armagedon - 2008-06-21, 08:15

na szczęście nieumarli już raz umarli przez co niestraszny nam NAWET goły krasnolud *po przemowie wyciąga sobie oczy i chowa do kieszeni*
Vozu - 2008-06-21, 08:20

Armi ty liszem jesteś podobno, więc jak chcesz wyciągnąć sobie oczy?
Gaderic - 2008-06-21, 08:53

Hyhy, goły krasnal prezentuje swoje piękne umięśnione ciało :mrgreen: (To jest chyba największy atrybut bycia krasnoludem, żeby człowiek miał takie muły musiałby ćwiczyć przez całe życie, u elfa to wręcz niemożliwe jest! A krasnolud musi się naprawdę postarać żeby NIE być umięśniony :-P )

Żeby was zbytnio nie zawstydzać, wszak nie każdy możne mieć tak idealne ciało, odzieje się 8-)

Nagash ep Shogu - 2008-06-21, 09:27

Szkoda, że to co najistotniejsze u samca nie współgra z ta górą mięśni :] Khe khe khe, chce to co zwykle, dwie krwawe maryśki i wiadro bimbru dla kumpli!
R'edoa Yevonea - 2008-06-21, 09:30

Nagash ep Shogu napisał/a:
Szkoda, że to co najistotniejsze u samca nie współgra z ta górą mięśni

Właśnie dlatego uwielbiam elfich mężczyzn :D :D:D

Gaderic - 2008-06-21, 09:31

Cytat:
Szkoda, że to co najistotniejsze u samca nie współgra z ta górą mięśni :]

Oj nagu, jak jest za jasno to masz problemy ze wzrokiem, sugeruje zamkniecie się w trumnie, i nie wychodzenie na światło poranka :-P

PS: Poza tym, liczy się technika :lol:

Cytat:
Właśnie dlatego uwielbiam elfich mężczyzn

Za to że są delikatni jak kobitki? :-P

Nagash ep Shogu - 2008-06-21, 09:33

Ty sie już nie tłumacz, jeszcze bimbru nie piłem, wzrok mam dobry :]

Ale nie martw się Gaderic, skoro R'ed lubi elfich mężczyzn (a to są w ogóle mężczyźni?), to widać też przedkłada technikę nad ilość, ha ha :lol:

Stay cool 8-)

Gaderic - 2008-06-21, 09:37

Cytat:
Ty sie już nie tłumacz, jeszcze bimbru nie piłem, wzrok mam dobry :]

Widać nie znasz natury brodaczy. Ja się nie tłumacze, ja wyjaśniam. Jeżeli nie mogę czegoś wyjaśnić wale toporem po mordzie, bo tak jest szybciej i ergonomicznej :->
Cytat:
skoro R'ed lubi elfich mężczyzn (a to są w ogóle mężczyźni?)

No wiesz, Elf to prawie jak mężczyzna :-P

R'edoa Yevonea - 2008-06-21, 10:24

Dymorfizm płciowy nie występuje tylko u orków, moi kochani. Z resztą - powiedzcie to w twarz Ellemu :D
Nagash ep Shogu - 2008-06-21, 10:37

Phi, z tego co wiem, to ulubiona parafilią elfów jest froteryzm - z wiadomych powodów :->

P.S. Czyżby R'edzia miała styczność z psychopatologią, że zna tak trudne słowa? :-P

R'edoa Yevonea - 2008-06-21, 11:55

R'edzia ma styczność z różnymi patologiami. A co do ocieractwa, to przestań się wstydzić i zarzucać to innym ;-) wiadomo, im bardziej się wypierasz...
Ebenezer Meshullam - 2008-06-21, 15:41

Armagedon napisał/a:
na szczęście nieumarli już raz umarli przez co niestraszny nam NAWET goły krasnolud *po przemowie wyciąga sobie oczy i chowa do kieszeni*


Mów za siebie, ja jeszcze nie miałem własnego pogrzebu :-P

Gaderic napisał/a:

Za to że są delikatni jak kobitki? :-P


Polemizowałbym z tą delikatnością. Przykład? Avallac'h (nawet jak na Wiedzącego potrafił podjąć inicjatywę - nie dość, że błyskawiczna reakcja [co u krasnoluda nie byłoby takie oczywiste] i wymierzenie chwytu/ciosu w odpowiednie miejsce). Myślę, że gdyby miał zmierzyć się z Bonhartem w walce bez użycia broni, Elf miałby spore szanse wygrać.

R'edoa Yevonea - 2008-06-21, 17:17

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Avallac'h

Na początku go nie cierpiałam, ale potem... ;-)

Cytat:
Mów za siebie, ja jeszcze nie miałem własnego pogrzebu

Zamówić?

Vogel - 2008-06-21, 18:00

Z pogrzebem tyle problemów, polecam prostą i szybka kremację Ala Inkwizytorski stos, mamy zniżkę dla palonych żywcem.
Armagedon - 2008-06-21, 19:26

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Przykład? Avallac'h (nawet jak na Wiedzącego potrafił podjąć inicjatywę - nie dość, że błyskawiczna reakcja [co u krasnoluda nie byłoby takie oczywiste] i wymierzenie chwytu/ciosu w odpowiednie miejsce). Myślę, że gdyby miał zmierzyć się z Bonhartem w walce bez użycia broni, Elf miałby spore szanse wygrać.

to jeszcze Disciples ? :-|
R'edoa napisał/a:
Zamówić?

ubiegłem cię :mrgreen:
(tylko trza jeszcze zdecydować w co się zamieni...)

Vogel - 2008-06-21, 19:38

Armagedon napisał/a:
to jeszcze Disciples ?

Tu chyba chodzi o jednego ze Szczurów z pięcioksięgu i gościa który uciął im głowy

Armagedon - 2008-06-21, 19:41

Vogel Serapel napisał/a:
Tu chyba chodzi o jednego ze Szczurów z pięcioksięgu i gościa który uciął im głowy

SIET !!!!!!
jakim ja ostatnio ospały ! to przecie Wiedźmin !!!
o nie... *ma dola do końca wieczora...*

Książę Bythazar - 2008-06-21, 19:41

Mi się zdawało, że o wiedźmina chodzi.
Vogel - 2008-06-21, 19:42

"Saga o Wiedźminie" = pięcioksiąg
Armagedon - 2008-06-21, 20:37

Vogel Serapel napisał/a:
"Saga o Wiedźminie" = pięcioksiąg

+ 2 książki "wprowadzające"

R'edoa Yevonea - 2008-06-21, 20:43

Vogel Serapel napisał/a:

Tu chyba chodzi o jednego ze Szczurów z pięcioksięgu i gościa który uciął im głowy


Jasny Galleanie!!!! Avallac'h to elf z Tor Zireael! Wiedzący! Jeden z Aen Elle, Ludu Olch! Ten, który przywitał Ciri kiedy ta weszła do Wieży Jaskółki, jasnowłosy, z błękitnymi oczętami, wypisz, wymaluj nasz Elledan, a nie chłopak ze szczurzej hassy... :roll:

Ręce same opadają...

Vogel - 2008-06-21, 21:15

Każdy elf wygląda tak samo a imiona maja jakies takie ... Bonhart mnie zmylił.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-21, 22:28

R'edoa napisał/a:
Zamówić?


Nie, dziękuję :D Póki mam jeszcze nadzieję na ożywienie ukochanej, do póty nie spocznę w swoich wysiłkach.

Vogel Serapel napisał/a:
Bonhart mnie zmylił.


Bonhart Bonhartem, ale wspominałem, że to Wiedzący i Elf. Raczej wystarczające wskazówki ;-)

Btw. Vogel - wystraszyłeś mnie tym podpisem kiedy pierwszy raz go przeczytałem. Sądziłem, że zaczynamy mieć jakiegoś Big Disciples Brothera :-P

Vogel - 2008-06-21, 23:10

Ebenezer Meshullam napisał/a:
że to Wiedzący i Elf.

Co drugi to widzący a jak się do magicznych ziółek dopadną to każdy. Swoją drogą może powinienem ponownie przeczytać całość sagi :->
Ebenezer Meshullam napisał/a:
Btw. Vogel - wystraszyłeś mnie tym podpisem kiedy pierwszy raz go przeczytałem. Sądziłem, że zaczynamy mieć jakiegoś Big Disciples Brothera

Ty nie masz pojęcia, jaką kiedyś ta komenda siała panikę na forum. Używał jej każdy a gdy ktoś się logował przezywał szok. W każdym poście i podpisie ludzie pisali o nim. Ale był wtedy ubaw, a w dogryzaniu przodowała R'ed ze swoim specyficznym poczuciem humoru.
Ebenezer Meshullam napisał/a:
Póki mam jeszcze nadzieję na ożywienie ukochanej, do póty nie spocznę w swoich wysiłkach

Takie myślenie pchnęło Pyriela do szeregów Legionu i skończył nie najlepiej.

Książę Bythazar - 2008-06-22, 00:16

Vogel Serapel napisał/a:
jaką kiedyś ta komenda siała panikę na forum. Używał jej każdy a gdy ktoś się logował przezywał szok. W każdym poście i podpisie ludzie pisali o nim. Ale był wtedy ubaw, a w dogryzaniu przodowała R'ed ze swoim specyficznym poczuciem humoru.
Nie pamiętam jakoś tego okresu, a na forum jestem już spory kawałek czasu.
Armagedon - 2008-06-22, 07:11

Gotai napisał/a:
Nie pamiętam jakoś tego okresu, a na forum jestem już spory kawałek czasu.

ja też tego nie pamiętam a jestem od czasu starego nawalającego forum...
Ebenezer Meshullam napisał/a:
wystraszyłeś mnie tym podpisem kiedy pierwszy raz go przeczytałem. Sądziłem, że zaczynamy mieć jakiegoś Big Disciples Brothera

jest tyle junior adminów (po jaką cholerę ?) i tak skomplikowany regulamin...

Vogel - 2008-06-22, 08:11

Kazgah, Nagash ep Shogu, Cethu, R’edoa i ja mamy pełne tytuły JA. P@weł zrezygnował ze swojej funkcji zachowując jednak kolorek. Powołanie pieciu Junior Adminów zostało zorganizowane do walki z inwazja botów, jaka swego czasu miała miejsce na forum.
Degradacja do stopnia moda właściwie nie ma sensu a poszczególni członkowie GTW różnią się uprawnieniami. Roboty na forum wystarczy dla tylu osób i jednocześnie każdy ma zapewnione zastępstwo.

Wykonałem wszystkie misje w GW prop i z tej okazji kolejka dla wszystkich.
Mam nadzieję że budżet reprezentacyjny to udźwignie.

Nadmiar surowców sprawia że chyba wkrótce będę zmuszony podbić koleją wioskę.
Za dobrą propozycję nazwy stawiam kufel piwa.

Armagedon - 2008-06-22, 08:58

Vogel Serapel napisał/a:
Kazgah, Nagash ep Shogu, Cethu, R’edoa i ja mamy pełne tytuły JA. P@weł zrezygnował ze swojej funkcji zachowując jednak kolorek. Powołanie pieciu Junior Adminów zostało zorganizowane do walki z inwazja botów, jaka swego czasu miała miejsce na forum.
Degradacja do stopnia moda właściwie nie ma sensu a poszczególni członkowie GTW różnią się uprawnieniami. Roboty na forum wystarczy dla tylu osób i jednocześnie każdy ma zapewnione zastępstwo.

2-3 modów zaglądających przynajmniej raz dziennie by wystarczyło...
to forum jest NAPRAWDĘ policyjne...

Vozu - 2008-06-22, 09:08

Armi ja rozumiem że masz jakiś niewytłumaczalny wstręt do administracji, że masz problemy z pohamowaniem swoich buntowniczych zapędów, i że... delikatnie mówiąc olewasz wiele reguł ale racz czasami zewrzeć swoją szczękę i zamilknąć. Wolałbym nie doczekać momentu kiedy dojdziesz we wkurzaniu władzy forumowej do takiej perfekcji, że nerwa będą łapać na kilka godzin. Wtedy będzie bardzo łatwo o ofiary w postronnych forumowiczach, a to mi nie pasuje, zwłaszcza jeżeli ja się znajdę wśród tych postronnych...
Armagedon - 2008-06-22, 09:29

Vozu napisał/a:
Armi ja rozumiem że masz jakiś niewytłumaczalny wstręt do administracji, że masz problemy z pohamowaniem swoich buntowniczych zapędów, i że... delikatnie mówiąc olewasz wiele reguł

to... osobista sprawa... po prostu nie cierpię nadmiaru takich typu praw...
byłem na wielu różnych forach i wiem że jak się czasami "spasuje" z obowiązkami to może być tylko lepiej... no chyba że ktoś zyje dzięki tym prawom to wtedy jest skutek odwrotny...
Vozu napisał/a:
ale racz czasami zewrzeć swoją szczękę i zamilknąć. Wolałbym nie doczekać momentu kiedy dojdziesz we wkurzaniu władzy forumowej do takiej perfekcji, że nerwa będą łapać na kilka godzin. Wtedy będzie bardzo łatwo o ofiary w postronnych forumowiczach, a to mi nie pasuje, zwłaszcza jeżeli ja się znajdę wśród tych postronnych...

jeżeli postąpi tak jakiś mod/j. admin to tylko będzie świadczyć o "profesjonalizmie"...
"Oh ! Jestem wkurzony, więc będę rzucał warnami jak granatami !" - czy tak mówi ktoś kompetentny ? w realu za takie wybryki kara się...

R'edoa Yevonea - 2008-06-22, 14:35

Armagedon napisał/a:
to... osobista sprawa...

Z reguły nie wywlekamy tutaj prywat, więc i Ty się pohamuj. W oczach prawa to jest żadne usprawiedliwienie.

Armagedon - 2008-06-22, 15:09

R'edoa napisał/a:
Z regu?y nie wywlekamy tutaj prywat, wiec i Ty si? pohamuj. W oczach prawa to jest zadne usprawiedliwienie.

przyganial kociol garnkowi...
(nie doslownie :-P )
nie wspomne ile razy j. admini mowili "OCH ! Mia?em z?y dzie? ! Uwa?ajcie bo was zbanuj? !" (lub cos w tym stylu)
o ile w waszym przypadku powinniscie sie wyzalac tylko personalnie (tj. nie podciagac tego pod wasze stanowisko) to o tyle nas krepuje tylko temat (najlepiej w sb sie wyzalac) bo my nic nie mozemy !

Vozu - 2008-06-22, 15:12

Armi, ?le mnie zrozumia?e? tu nie chodzi o to ?e jak jest admin wkurzony to b?dzie dawa? warny komu popadnie. Raczej ?e jak jest wkurzony to b?dzie si? czepia? nawet o te malutkie przewinienia, które w normalnych warunkach by zignorowa?. Ja rozumiem ducha polsko?ci który, a ?eby zdech?, jest rozpoznawalny po uwielbieniu anarchii i wyznawaniu regu?y "prawo jest po to, ?eby je ?ama?" ale ja jestem na tym forum ?eby sobie przyjemnie pogada?, a nie s?ucha? (albo raczej czyta?) ci?g?ych pyskówek oraz ?amania regulaminu przez pewnego osobnika, oraz adminów "delikatnie" resocjalizuj?cych takiego, jako ?e zwyk?a perswazja to za ma?o.... Jak ci si? regulamin nie podoba to wydrukuj go i avki adminów i zrób z nich tarcze do rzutek, ale przesta? szerzy? te anarchistyczne pogl?dy na forum.
Armagedon - 2008-06-22, 15:43

Vozu napisał/a:
Armi, ?le mnie zrozumia?e? tu nie chodzi o to ?e jak jest admin wkurzony to b?dzie dawa? warny komu popadnie.

co nie zmienia faktu ze SA tacy... (i to niekoniecznie na tym forum)
Vozu napisał/a:
Raczej ?e jak jest wkurzony to b?dzie si? czepia? nawet o te malutkie przewinienia, które w normalnych warunkach by zignorowa?.

ciekawe...
normalni (czytaj - niezawadzajacy regulaminowi) uzytkownicy boja sie "malych przewinien"... moze gdyby prawo byloby lzejsze (czytaj - nie czepiajace sie takich duperel jak interpunkcja) to normalni uzytkownicy mogliby wreszcie "spac po nocach" ?
Vozu napisał/a:
Ja rozumiem ducha polsko?ci który, a ?eby zdech?, jest rozpoznawalny po uwielbieniu anarchii i wyznawaniu regu?y "prawo jest po to, ?eby je ?ama?"
Vozu napisał/a:
Jak ci si? regulamin nie podoba to wydrukuj go i avki adminów i zrób z nich tarcze do rzutek, ale przesta? szerzy? te anarchistyczne pogl?dy na forum.

juz mowilem ze nie lubie popadac w skrajnosc... anarchia jest nie dla mnie...
po prostu uwazam ze delikatne spasowanie nie rozwaliloby forum...
Vozu napisał/a:
ale ja jestem na tym forum ?eby sobie przyjemnie pogada?, a nie s?ucha? (albo raczej czyta?) ci?g?ych pyskówek oraz ?amania regulaminu przez pewnego osobnika, oraz adminów "delikatnie" resocjalizuj?cych takiego, jako ?e zwyk?a perswazja to za ma?o...

ja tez chcialbym pogadac a nie ciagle wysluchiwac lamentow "rozwscieczonych adminow"...
zapewne zaraz beda mowic typu "Ale my nie respektujemy regulaminu a? tak bardzo !"... czesciowo to prawda... do czasu az znowu sie zapomna...

R'edoa Yevonea - 2008-06-22, 15:58

Armagedon napisał/a:
"spac po nocach"

Pij mleko z miodem albo wyladowywuj frustracje przed snem, to b?dziesz mogl spac.

A poza tym Tobie i tak popuszczamy cugli, sama nie wiem dlaczego...

Armagedon - 2008-06-22, 16:11

R'edoa napisał/a:
Pij mleko z miodem albo wyladowywuj frustracje przed snem, to b?dziesz mogl spac.

masturbacja przestala sie sprawdzac :cry: [/joke]

R'edoa napisał/a:
A poza tym Tobie i tak popuszczamy cugli, sama nie wiem dlaczego...

po 1 - to moj urok osobisty ! dziala na wszystkie elfki :mrgreen:
po 2 - nie tylko mnie "popuszczacie"... prawda jest ze im wiecej praw tym bardziej musicie sie meczyc... naprawde nie sadze zeby ortografia zabijala... (w sense polskich liter... nie w sense poprawnosci... czytaja te forum takze male dzieci i zmieniamy je w dyskletykow ! :lol: )

Vogel - 2008-06-22, 17:31

Za orty osta nikt nie dosta?, ale ka?dy woli, gdy posty u?ytkowników mo?na przeczyta? bez dekodera i w tym bardzo pomaga interpunkcja i ortografia. Armi co, jak co ale jeden przecinek mo?e ca?kowicie zmieni? sens zdania.
Wydawa?o mi si?, i? ju? ten temat zamkn?li?my, czego nawet dowodzi to, ?e u?ywasz tych samych argumentów, co z góry skazuje Ci? na ten sam wynik debaty jak poprzednio.
Ja osobi?cie posty pisze w WORDZIE by maksymalnie zminimalizowa? b??dy i nie uprzykrza mi to egzystencji na forum.

Swoja droga gdzie si? podzia?y polskie znaki na forum :?:

Armagedon - 2008-06-22, 17:44

Vogel Serapel napisał/a:
Za orty osta nikt nie dosta?, ale ka?dy woli, gdy posty u?ytkowników mo?na przeczyta? bez dekodera i w tym bardzo pomaga interpunkcja i ortografia.

jakos nikt wiekszych trudnosci nie ma kiedy sa te "?"
bo o ile zamiana niektorych liter na ? moze byc klopotliwa to o tyle ortografia (a szczegolnie polskie litery) a raczej jej brak nic nie przeszkadza... tysiace graczy gadajacych w MMORPG'ach bez polskich liter nie moze sie mylic...
Vogel Serapel napisał/a:
Armi co, jak co ale jeden przecinek mo?e ca?kowicie zmieni? sens zdania.

to juz problem piszacego... sa rozne style wypowiedzi...
Cytat:
Wydawa?o mi si?, i? ju? ten temat zamkn?li?my, czego nawet dowodzi to, ?e u?ywasz tych samych argumentów, co z góry skazuje Ci? na ten sam wynik debaty jak poprzednio.

taaa... 100 bezsensownych argumentow > 1 sensowny argument...
"prawda jest jak dupa - kazdy ma swoja" - mysl miesiaca sprawiajaca ze nie warto nic mowic... ZWLASZCZA do administracji...

Nagash ep Shogu - 2008-06-22, 19:31

Gorzkie zale - przybywajcie!
Serca Adminów - przepelniajcie!
Rozplyncie sie JA zrenice,
Toczcie samokrytyki krynice!
Tako rzecze uciskany lud:
Regulamin w koszu - oto cud!

Ech, nihil novi, a ja sadzilem, ze sie dzieje cos ciekawego, a to tylko Armi jeczy i steka. :-P

Chce z powrotem polskie znaki :-?

R'edoa Yevonea - 2008-06-22, 19:36

Mi sie juz nawet nie chce z ciemnym ludem dyskutowac ;-) za to napilabym sie jakiegos dobrego winka... dziewczeta, butelke i kieliszek dla mnie!
Armagedon - 2008-06-22, 20:31

R'edoa napisał/a:
Mi sie juz nawet nie chce z ciemnym ludem dyskutowac

to mnie to nie dotyczy bo po prostu DBAM o mój brak opalenizny...
jeszcze nie próbowałem mleczka wapiennego a ponoć skuteczne jest... ;-)

Ebenezer Meshullam - 2008-06-22, 20:33

A ja poproszę herbatę z ziółkami albo inny wywar na poprawę stanu zdrowia. Poza tym balię pełną ciepłej wody, wypada się wykąpać p harówce dla Mistrza Zakonu ;-)
Książę Bythazar - 2008-06-22, 20:34

Ebenezer Meshullam napisał/a:
balię pełną ciepłej wody, wypada się wykąpać
Raczej nie wypada tego robić w karczmie.
Vogel - 2008-06-22, 20:36

A Sandro nie był przypadkiem nekromantą :?:
Gaderic - 2008-06-22, 20:38

Sandro, moje ty kochanie... po kufelek piwka! Raz raz! I nie dyskutuj! ;-)
Ebenezer Meshullam - 2008-06-22, 20:39

Sandro napisał/a:
Raczej nie wypada tego robić w karczmie.


Oczywiście w moim pokoju w karczmie, bo jakżeby inaczej ;-)


Vogel Serapel napisał/a:

Co drugi to widzący a jak się do magicznych ziółek dopadną to każdy. Swoją drogą może powinienem ponownie przeczytać całość sagi :->


Nic podobnego. Wiedzący byli tylko wśród Elfów i to bardzo, bardzo nieliczni. W ich kompetencji (jak dobrze zrozumiałem) należało widzenie przyszłości (nie jakieś tam wieszczenie).
Co do źródeł, to z ich korzystania uczyli się adepci szkół magicznych.

Vogel Serapel napisał/a:

Ty nie masz pojęcia, jaką kiedyś ta komenda siała panikę na forum. Używał jej każdy a gdy ktoś się logował przezywał szok. W każdym poście i podpisie ludzie pisali o nim. Ale był wtedy ubaw, a w dogryzaniu przodowała R'ed ze swoim specyficznym poczuciem humoru.


Może i dobrze, że mnie wtedy tam nie było ^^'

Vogel Serapel napisał/a:

Takie myślenie pchnęło Pyriela do szeregów Legionu i skończył nie najlepiej.


Pożyjemy - zobaczymy. Ja nie poddam się tak łatwo i będę starał sie ze wszystkich moich możliwości, by odzyskać kobietę. Poza tym nadal mam z Nią kontakt... ale więcej o tym napiszę w PD, mam pewien koncept ;-)

Armagedon - 2008-06-22, 20:43

pozwólcie że powitam nekromantę po właściwej stronie - WITAJ SANDRO PO STRONIE NIEUMARŁYCH !!! :mrgreen:
( a teraz wypełnij pliczek i witaj po właściwej stronie :mrgreen: )

Książę Bythazar - 2008-06-22, 20:45

Armagedon napisał/a:
teraz wypełnij pliczek
Już posłałem prośbę o członkostwo, teraz tylko avki i podpisy muszę jakoś pozmieniać,a teraz trochę problemów z tym mam.
Armagedon - 2008-06-22, 20:51

Cytat:
Już posłałem prośbę o członkostwo, teraz tylko avki i podpisy muszę jakoś pozmieniać,a teraz trochę problemów z tym mam.

dla nieumarłego najważniejsza jest cierpliwość - w końcu ile stuleci minie zanim się rozsypiemy ? :mrgreen:

Vozu - 2008-06-23, 07:23

Kolejny do Hord.... Wcale sympatycznie, niedługo przejmiemy całe forum... Co nie oznacza że nicki własne by się naszemu byłemu orkowi czasem nie przydały... Jeszcze jedno pytanie bo Sandro niby był nekromantą, ale na obrazku miał lisza (w Heroesie 3 znaczy)... więc kim dokładnie będziesz, Sandro?
MachaK - 2008-06-23, 07:24

Tam się martwicie fraszkami a tam wino nam stygnie. Bratia, komu kozacka sława za mnoju! (MachaK skoczyła do wina, naoglądała się wczoraj "Fajerem i szwordem") ;}
Armagedon - 2008-06-23, 07:33

Vozu napisał/a:
Kolejny do Hord.... Wcale sympatycznie, niedługo przejmiemy całe forum... Co nie oznacza że nicki własne by się naszemu byłemu orkowi czasem nie przydały... Jeszcze jedno pytanie bo Sandro niby był nekromantą, ale na obrazku miał lisza (w Heroesie 3 znaczy)... więc kim dokładnie będziesz, Sandro?

po 1 - hmmm... coś dużo tych "..." ;-)
po 2 - Sandro JEST nekromantą... po prostu w Erathni inteligentne trupy pozbywają się mięsa... myślę że ciekawie by było gdyby był disciplesowym nekromantą... zarażonym likantropią ! byłoby ciekawie... 8-)

Vozu - 2008-06-23, 07:36

Armi, bez przesady może co?Ja się pytam bo jak nagle połowa umarlaków na forum to lisze będą to zacznie zawiewać nudą.... A moich wielokropków się nie czepia, lubię urywać zdania, to część mojego stylu pisania...
Armagedon - 2008-06-23, 07:45

Vozu napisał/a:
Armi, bez przesady może co?Ja się pytam bo jak nagle połowa umarlaków na forum to lisze będą to zacznie zawiewać nudą....

dlatego właśnie proponowałem mu likantropię...
zresztą jedyne myślące kasty u nieumarłych to dowódcy i magowie... od biedy można jeszcze dać duchy i wilkołaki (w ludzkiej formie)
Vozu napisał/a:
A moich wielokropków się nie czepia, lubię urywać zdania, to część mojego stylu pisania...

nim się obejrzysz już będziesz mówił jak ja :devil:

Vozu - 2008-06-23, 07:48

Co jak ty, gdzie jak ty, ty śnisz chyba:P
MachaK - 2008-06-23, 07:51

Nekromanta-likantrop? Błahaha! Jaja jak berety ;b Likantrophia jest chorobą dziedziczną a nie nabytą.
Armagedon - 2008-06-23, 07:56

MachaK napisał/a:
Likantrophia jest chorobą dziedziczną a nie nabytą.

w disciples większe szanse na powodzenie byłyby gdyby to była choroba nabyta... ten wszechojciec nie dopuściłby takich genów do dalszego istnienia...
zresztą o jakiej likantropii mówisz ? tej fantasy czy o tych nieszczęśnikach co mają włosy na całym ciele ? (zapomniałem nazwy tej choroby...)

MachaK - 2008-06-23, 07:58

Cytat:
zresztą o jakiej likantropii mówisz ? tej fantasy czy o tych nieszczęśnikach co mają włosy na całym ciele ?


Chodzi mi o likantrophię ze świata fantasy, ale bardziej mi się podoba koncepcja cywilizowanej rasy likantropów gdzie gen likantrophii jest recesywny niż gdzie likantrop to dzika bestia i każdy może się takim stać.

Armagedon - 2008-06-23, 08:03

MachaK napisał/a:
Chodzi mi o likantrophię ze świata fantasy, ale bardziej mi się podoba koncepcja cywilizowanej rasy likantropów gdzie gen likantrophii jest recesywny niż gdzie likantrop to dzika bestia i każdy może się takim stać.

zauważyłaś że wilkołaki trzymają z trupami ? myślę że możemy doliczyć trzecią opcję - rytuał... przeprowadzany w tych ruinach na jeńcach... hmmm... byłoby klimatycznie ^^

MachaK - 2008-06-23, 08:07

Armagedon napisał/a:
zauważyłaś że wilkołaki trzymają z trupami ? myślę że możemy doliczyć trzecią opcję - rytuał... przeprowadzany w tych ruinach na jeńcach... hmmm... byłoby klimatycznie ^^


Można by, ale i tak wolę by likantropy były to istoty rozumne niż bezmózgie bestie.

Armagedon - 2008-06-23, 08:12

MachaK napisał/a:
Można by, ale i tak wolę by likantropy były to istoty rozumne niż bezmózgie bestie.

prawdę mówiąc w grze nie idać po nich IQ większego niż ogórka kiszonego...
zobacz ich cenę... 1000 gp to dla mnie wręcz udowodnienie mojej teorii drogiego i skomplikowanego rytuału...

Vozu - 2008-06-23, 08:14

A ja czytałem jakąś książkę ruskiego pisarza gdzie to było ciekawie przedstawione, bo wilkołaki to byli ludzie potrafiący się zmieniać w wilki, a w lasach żyli dlatego, że kochali wolność jaką mają te zwierzęta. Osiedlili się w ruinach jakiegoś pałacu i stamtąd wyruszali na łowy bo organizowali się na wilczy wzór w watahy. Co ciekawe w takiego wilkołaka jak sie przeważnie wyobraża, czyli człekokształtna bestię potrafili się zamienić tylko najpoprawniejsi. I można powiedzieć, że łączyli cechy obu "przekazywań" choroby, bo mogli to przez ugryzienie (zarazki w ślinie), ale wtedy było bardzo duże prawdopodobieństwo, że zarażony nie przeżyje pierwszej transformacji, albo dziedzicznie, ale tez nie każde dziecko rodziło się żywe, potrzebowało genów silnego ojca, bo inaczej zabijały je przemiany zachodzące jeszcze zażycia płodowego...
MachaK - 2008-06-23, 08:16

Armagedon napisał/a:
prawdę mówiąc w grze nie idać po nich IQ większego niż ogórka kiszonego

Wiesz, IQ w grze nie widać nawet w smokach, zazwyczaj z nimi nie ma konwersacji tylko masakra (zazwyczaj nas), czy większości istot\jednostek.

Książę Bythazar - 2008-06-23, 10:37

Vozu ja liszem będę, to było zresztą w Cieniu Śmierci wyraźnie pokazane, Sandro to Lisz, ale tam klasa się nazywa Nekromanta, a lisze to były jednostki lub bohater mógł mieć to w opisie, że był liszem.
Vozu - 2008-06-23, 10:42

Zaczyna monotonią powiewać... dobrze że ja i Armi jesteśmy mniej standardowymi liszami bo inaczej to w ogóle by dziwnie było...
Nagash ep Shogu - 2008-06-23, 10:53

Lisz lisza liszem pogania, dobrze, że nikt z Imperium psów nie trzyma, bo miały by co obgryzać :] Chwała Mortis, że wampirów na całym forum tylko dwóch.
Armagedon - 2008-06-23, 10:54

Vozu napisał/a:
dobrze że ja i Armi jesteśmy mniej standardowymi liszami bo inaczej to w ogóle by dziwnie było...


hmmm... mam świetnie zakonserwowane ciało i posiadam 1,3 metrową kuszę z 2 łuczyskami i parę innych zabaweczek...

a ty w czym się wyróżniasz ?
Cytat:
Zaczyna monotonią powiewać...

ważny roleplaying a nie klasa postaci ;-)

Vozu - 2008-06-23, 10:57

Nie wiem czy pamiętasz Armi jestem adeptem zarówno białej jak i czarnej magii.... A czy wspominałem już że nienawidzę innych liszy?:D
MachaK - 2008-06-23, 11:44

A ja mam szczęście, na całym forum tylko jedna banshee ;}
Vozu - 2008-06-23, 11:50

No rzeczywiście dobrze masz:P Wyjątkowa jesteś:P
Vogel - 2008-06-23, 12:22

Poza liszajami wszyscy są oryginalni.
Vozu - 2008-06-23, 12:24

Na dobra sprawę to każdy jest w jakimś stopniu oryginalny... no dobra Sandro to czysta podróbka:P
Książę Bythazar - 2008-06-23, 12:34

Nareszcie zdobyłem fiolkę żywej krwi i stworzyłem eliksir życia!Kolejka dla wszystkich na mój koszt!
R'edoa Yevonea - 2008-06-23, 14:35

Wody księżycowej dla przyszłej seryjnej morderczyni anglistów...
Nagash ep Shogu - 2008-06-23, 17:04

Oj R'ed ... ^^
Gaderic - 2008-06-23, 17:12

R'edziu, nie przesadzaj! Nie musisz być taka ą i ę! Ja nie zaliczyłem już 2wóch egzaminów, a kolejne dwa mam ostatnia poprawkę :-P I nie tragizuję nawet w połowie tak jak TY :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2008-06-23, 17:25

Nasza elfka jest ambitna :-P Ech, studentki pierwszego roku, wszystkie są takie same.. ^^
Gaderic - 2008-06-23, 17:28

Cytat:
Nasza elfka jest ambitna

Ja ambitny jestem jak 7 piwek obalę :-D
Cytat:
Ech, studentki pierwszego roku, wszystkie są takie same..

Ponętne..... eee, znaczy się to zależy od wydziału! :-P

R'edoa Yevonea - 2008-06-23, 17:41

Gaderic napisał/a:
Ponętne..... eee, znaczy się to zależy od wydziału!

Kchem.

No ale wyobraźcie sobie, że to babsko nawet nie raczyło się pojawić! Czekałam prawie półtorej godziny! To jest *kwiatek* skandal!! :evil:

Vozu - 2008-06-23, 17:44

Z tego co wiem to na studiach to norma.... przynajmniej wśród grona profesorskiego mojej siostry...
R'edoa Yevonea - 2008-06-23, 17:48

No ale moment, kobieta się umawia specjalnie ze mną jedną, płacę jej za poprawkę, a ta ani nie dała znać na portierni przez telefon że się spóźni albo nie przyjdzie w ogóle. To nie jest pierwszy raz w ogóle - w pierwszym semestrze kolega jeździł za nią sześć (SZEŚĆ!!) razy zanim ją w końcu dorwał na korytarzu.
Vozu - 2008-06-23, 17:50

Aa to inna sprawa jest... Brak elementarnych zasad dobrego wychowania... albo skleroza nadzwyczajna i nieuleczalna... :)
Ebenezer Meshullam - 2008-06-23, 17:51

Vogel Serapel napisał/a:
Poza liszajami wszyscy są oryginalni.


Right.

Btw, odpisałem Ci Vogel, ale (źle, że to zrobiłem) edytowałem mój poprzedni post i pewnie umknęło uwadze.

Vozu - 2008-06-23, 17:53

Widzę tu kompletną nagonkę na lisze... To już chyba pod rasizm podchodzi, no nie?
Nagash ep Shogu - 2008-06-23, 18:44

Tak. Jesteśmy rasistami, a nietolerancja wręcz kwitnie, ba, R'ed ma nawet tatuaż w jednym takim fajnym miejscu "Lichs sucks!" ^^
Vozu - 2008-06-23, 18:55

Liches jak już, krwiopijco... Zresztą nieważne, ja się z większością tych... hmm... nazwijmy to ludźmi z fachu, nie utożsamiam, jako że ich ograniczone horyzonty sprawiają że interesuje ich jedynie utrzymywanie coraz większej ilości truchła w stanie nieumarłości... naprawę, szkoda na nich słów...
Ebenezer Meshullam - 2008-06-23, 19:39

Vozu napisał/a:
Widzę tu kompletną nagonkę na lisze... To już chyba pod rasizm podchodzi, no nie?


Nie. To podobnie jak z większością aktywnych userów , którzy wybrali Hordy jako swoją frakcję. Z drugiej strony przydałaby się większa różnorodność ;-)

Armagedon - 2008-06-23, 19:42

powiem to w ten sposób:
gdy dowiecie się więcej o mojej postaci to z grupy "lisz" zostanie przeniesione do "pośtaci, które trza usunąć, bo nie pasują do naszego małego światopoglądu" :lol: (pozdro junior admini)
Vozu napisał/a:
Zresztą nieważne, ja się z większością tych... hmm... nazwijmy to ludźmi z fachu, nie utożsamiam, jako że ich ograniczone horyzonty sprawiają że interesuje ich jedynie utrzymywanie coraz większej ilości truchła w stanie nieumarłości... naprawę, szkoda na nich słów...

zawsze się możesz nazwać liCzem... szyszysz ? LICZ ! (jeden dwa trzy cztery... :lol: )

Vozu - 2008-06-23, 19:42

Cholera jak już stworzyłem swój kompletny wizerunek w bramie to chyba nie będę tego tak nagle zmieniał, prawda?... no dobra w sumie chyba niedługo poczuje się zmuszony... ale będę potrzebował na to nieco czasu ażeby coś opracować... niniejszym zabieram się do tego, jako iż dyskryminacji nie zniesę...
Ebenezer Meshullam - 2008-06-23, 19:50

Nowai! Nie ma mowy o dyskryminacji (przynajmniej z mojej strony). Vozu, jak słusznie dodałeś - wykreowałeś już swój własny wizerunek i lepiej się tego trzymać, no chyba, że rzeczywiście miałbyś ochotę to zmienić, ale tylko z własnej inicjatywy. W razie czego stanę w Twojej obronie (dyskryminacja jest zła!)
Vozu - 2008-06-23, 19:53

Zasadniczy problem polega na tym, że mamy tu już CZTERY lisze... to mi nie pasuje żeby należeć do tak popularnej formacji... wampiry tez odpadają, nie będę templariuszem, bo to twój pomysł... wpadnę na coś, zobaczycie...
Armagedon - 2008-06-23, 20:01

Cytat:
Zasadniczy problem polega na tym, że mamy tu już CZTERY lisze... to mi nie pasuje żeby należeć do tak popularnej formacji...

nieważna podrasa tylko to co nabywamy indywidualnie:
- wygląd
- osobowość
- "właściwości"
- ect...

jeszcze tego nie pojmujesz ? raaany... zostań liszą królową w takim razie XD

Ebenezer Meshullam - 2008-06-23, 20:10

Vozu napisał/a:
Zasadniczy problem polega na tym, że mamy tu już CZTERY lisze... to mi nie pasuje żeby należeć do tak popularnej formacji... wampiry tez odpadają, nie będę templariuszem, bo to twój pomysł... wpadnę na coś, zobaczycie...


Normalnie "The Formation of Damnation" z naszymi liszami/nieumarłymi ^^
Wpadaj wpadaj, już jestem ciekaw któż to mógłby być.

Książę Bythazar - 2008-06-23, 20:13

Armagedon napisał/a:
nieważna podrasa tylko to co nabywamy indywidualnie
Ja tam czerpie to kampanii Shadow Of Death i przerabiam to na świat Nevendaar oraz luki uzupełniam.
Ebenezer Meshullam napisał/a:
Normalnie "The Formation of Damnation" z naszymi liszami/nieumarłymi ^^
Nic z tego nie zrozumiałem.
Vozu napisał/a:
wpadnę na coś,
Może coś z Wesnotha?
Ebenezer Meshullam - 2008-06-23, 20:16

Sandro napisał/a:
Nic z tego nie zrozumiałem.


Tak sobie głośno myślałem przy okazji przypominając sobie tytuł tegorocznego krążka Testament. Damn, jak ja żałuję, że nie będzie mnie na Hunterfeście (poza tym posłuchałoby się Moonspell, Paula Di'Anno i Hunter).

Vozu - 2008-06-23, 20:29

Armi nie wkurzaj mnie... indywidualizm ginie w zalewie podobnych postaci... a ja naprawdę cierpię na potrzebę jak największego wyróżnienia się...
Armagedon - 2008-06-23, 20:36

Vozu napisał/a:
Armi nie wkurzaj mnie... indywidualizm ginie w zalewie podobnych postaci... a ja naprawdę cierpię na potrzebę jak największego wyróżnienia się...

ja też tyle że potrafię być indywidualny nawet gdy wtapiam się w tłum...
powiedz czy lisz z wkładką mięsną (i bez zapachu !) i z zacięciem technicznym wyróżnia się na tle zwykłych liszy ? HELL YES !!
po prostu bądź kreatywny...

Vozu - 2008-06-23, 20:38

Po prostu zewrzyj szczękę i pozwól mi być kreatywnym na sposób nieliszowy, `key? Wymyśle coś swojego i zrobię na to patent, żeby nikt nie był do mnie zbyt podobny... albowiem nie cierpię tego...
Gaderic - 2008-06-23, 21:15

Gez, wy to macie problemy egzystencjalne! No ale tak to już jest. Jak się umarło i nie ma się po co żyć, a tu głupia boginka cię wskrzesza... :-P

Uczyć się kurna a nie na jorum siedzieć! Ewentualnie pracy sobie poszukać! Nadmiar wolnego czasu to czyn zbrodniczy wobec społeczeństwa....

W takim tępie tawerna dobije 557 stron za pół roku :->

Ebenezer Meshullam - 2008-06-23, 21:58

Gaderic napisał/a:
Uczyć się kurna a nie na jorum siedzieć! Ewentualnie pracy sobie poszukać! Nadmiar wolnego czasu to czyn zbrodniczy wobec społeczeństwa....


Huh, żebym ja tylko znalazł pracę, to byłoby cacy. Na czas wakacji i oczywiście uwzględniającą moje możliwości. Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe.

Gaderic - 2008-06-23, 22:20

Cytat:
Wbrew pozorom nie jest to takie łatwe.

W Wielkopolsce jest, u nas bezrobocie bardzo niskie... :lol: Kucharzy brakuje! (Przez co mam ograniczony wybur obiatków w pracy, nad czym strasznie boleje :-o )

(Ciekawe czy R'edzia po mnie pojedzie tym swoim śmiesznym kolorkiem ^^')

Vogel - 2008-06-23, 22:23

Sandro napisał/a:
Ja tam czerpie to kampanii Shadow Of Death i przerabiam to na świat Nevendaar oraz luki uzupełniam.

Sandro czyli zrzynka z HIII
<<<<
Gotai pominięcie praw autorskich HV
<<<<
Sasori wyssany z anime Naruto
<<<<
Mamut nasz mały lodowy chochlik :admin: jedyny oryginalny twór a przeciez co oryginalne to lepsze.

Ebenezer Meshullam - 2008-06-23, 22:37

Gaderic napisał/a:
W Wielkopolsce jest, u nas bezrobocie bardzo niskie... :lol: Kucharzy brakuje! (Przez co mam ograniczony wybur obiatków w pracy, nad czym strasznie boleje :-o )


Niestety, to nie leży w moich kompetencjach.
Poza tym potrzebna mnie praca w Warszawie, ale nadal szukam.

Vogel - 2008-06-23, 22:38

Jak masz tyle problemów z robotą co ja z urlopem to szczerze współczuję
Książę Bythazar - 2008-06-23, 22:51

-Kolejka dla wszystkich na mój koszt!-woła lisz po czym rzuca na ladę pokaźny worek złotych monet-Pijmy dziś na umór przyjaciele, mam dziś diabelnie dobry humor!Płynnej many poproszę!
Ebenezer Meshullam - 2008-06-23, 22:56

Vogel Serapel napisał/a:
Jak masz tyle problemów z robotą co ja z urlopem to szczerze współczuję


W takim wypadku nie będę pytał o te problemy. Ja w zasadzie nie mam u siebie tak dużo, ale gdybym wcześniej zaczął szukać i miał cały czas dostęp do sieci... a te półtora tygodnia zrobiło swoje.

Ja z kolei podziękuje trunku, ostatnio piwo mi nie w smaku, a co do pozostałych alkoholi - wolę trzymać jakiś umiar.

Armagedon - 2008-06-24, 08:04

Vozu napisał/a:
Po prostu zewrzyj szczękę i pozwól mi być kreatywnym na sposób nieliszowy, `key? Wymyśle coś swojego i zrobię na to patent, żeby nikt nie był do mnie zbyt podobny... albowiem nie cierpię tego...

jesteś NIESAMOWICIE upierdliwy... jak zakonnica...
pozwól że coś ci uświadomię:
ludzie mają przerąbane - nieważne kim jesteś - jesteś człowiekiem... jaka nudna rasa ;x
a jednak są ludzie na tym forum... i nie marudzą że mają tę samą rasę tylko TWORZĄ własną oryginalność... fakt - nędznie im idzie bo mało tutaj ludzi jest... ale nie o to chodzi...

teraz daj znać że cię czegoś nauczyłem :mrgreen:

Vozu - 2008-06-24, 08:06

W jaki sposób mam ci dać znać...?
R'edoa Yevonea - 2008-06-24, 08:09

Po prostu skończcie temat konkursem który więcej wypije :roll:
Vozu - 2008-06-24, 08:09

Odpada, ja nie piję...
Armagedon - 2008-06-24, 08:10

Vozu napisał/a:
W jaki sposób mam ci dać znać...?

oryginalnym liszem... to w zasadzie jedyna "frakcja myśląca" (wampiry i awatary nie muszą... templariusze i władcy to fanatycy więc nie myślą... a dowódcy się nie liczą... tak samo wilkołaki... a duchy nie mają nawet mózgu XD )

Vozu - 2008-06-24, 08:12

Ja mam chyba najlepszy pomysł... Swoją drogą muszę ci powiedzieć, że też jesteś upierdliwy jak cholera... Akcja jest taka: kasuję wpis w bramie i zarówno od niej jak i od WA się trzymam z daleka... Czy teraz nareszcie dasz mi spokój?!
R'edoa Yevonea - 2008-06-24, 08:13

Nie cierpię Twoich wyjaśnień, Armi. Co to ma być:
Armagedon napisał/a:
a dowódcy się nie liczą


albo
Armagedon napisał/a:
wampiry i awatary nie muszą


Gdybyś w podobny sposób miał wyjaśniać jakiekolwiek zjawiska na ustnych egzaminach (uch! czkawką mi się sesja odbija!) to wylano by Cię za drzwi po pierwszym taki zdaniu.

Pisz tak, żeby wnioski jakie mają wyciągnąć z tego ludzie były podbudowane jakimiś konkretnymi przykładami.

Vozu - 2008-06-24, 09:12

Swoją drogą, że ta wypowiedź Armiego jest bardzo... stronnicza. Jeżeli wampiry nie myślą, to ja jestem niziołkiem... Templariusze mają tylko "wyciszoną", jak to ładnie nam opisał Ebenezer, osobowość... ale myślą... co do wilkołaków sprawa nie jest pewna w uniwersum Disciplesa, ale jako ludzie o zdolnościach likantropicznych powinni myśleć... a co do duchów to twoja wypowiedź to już kwintesencja głupoty... Mózg jest czynnikiem ograniczającym zdolności umysłowe, duchy jako pozbawione tego organu mogą osiągnąć wyższe stopnie oświecenia w bardzo krótkim czasie... za myślenie odpowiada dusza, dusza jest czymś niemalże doskonałym, to ciało sprawia, że jesteśmy tak żałośni, jak możesz podziwiać podczas życia codziennego....
Ebenezer Meshullam - 2008-06-24, 09:56

R'edoa napisał/a:
Pisz tak, żeby wnioski jakie mają wyciągnąć z tego ludzie były podbudowane jakimiś konkretnymi przykładami.


Dokładnie.

@Vozu - również popieram. Choć nie jestem pewien co duchów. Nie, żebym chciał ubliżać MachaK, ale po w tym przypadku nie wiem jak to jest z takimi istotami. Choć fakt, że potrafią używać rozumu jest mi znany (z tymże duchy zazwyczaj zdarzały mnie się w roli strażników, "odpytywaczy", czasem i przywódców).

Vozu - 2008-06-24, 10:08

Czytałeś kiedyś wspomnienia ludzi którzy przez pewien czas byli "martwi"? Chodzi o te przypadki kiedy wychodzą z ciała i nawet trafiają do zaświatów na krótki czas. Wielokrotnie sie powtarza tam motyw "wiedzy od ręki", tzn. że wystarczy że chcą coś wiedzieć, to już to wiedzą. Jednakże zdobyte w ten sposób informacje zostają zapomniane po powrocie do ciała.
Armagedon - 2008-06-24, 10:11

Vozu napisał/a:
Swoją drogą muszę ci powiedzieć, że też jesteś upierdliwy jak cholera... Akcja jest taka: kasuję wpis w bramie i zarówno od niej jak i od WA się trzymam z daleka... Czy teraz nareszcie dasz mi spokój?!

chciałem ci po prostu pokazać że rasa nie ma nic wspólnego z brakiem różnorodności... to tyle ( no... i może jeszcze to że lisze rządzą :-P )
Cytat:
Gdybyś w podobny sposób miał wyjaśniać jakiekolwiek zjawiska na ustnych egzaminach (uch! czkawką mi się sesja odbija!) to wylano by Cię za drzwi po pierwszym taki zdaniu.

Pisz tak, żeby wnioski jakie mają wyciągnąć z tego ludzie były podbudowane jakimiś konkretnymi przykładami.

wiem że moja wypowiedź była... minimalistyczna ale bez przesady...
dowódców po prostu nie wliczam bo można by rzec są "inteligencją" wśród swoich odpowiedników...
awatary mortis muszą po prostu zabijać i nie oczekujmy od nich elokwencji...
a wampiry ? Nagash świadkiem że nie trzeba być magikiem by się stać wampirem... czyli nie trzeba myśleć...
a lisze to sama wiesz - popatrz na podpis jednostki...
Vozu napisał/a:
Swoją drogą, że ta wypowiedź Armiego jest bardzo... stronnicza.

po prostu lubię lisze... a w WA jest cała armia wampirów w platynowych wdziankach... i jeden arcywampir który tak naprawdę jest tylko wampirem :lol:
Vozu napisał/a:
Jeżeli wampiry nie myślą, to ja jestem niziołkiem...

powiedziałem że nie MUSZĄ...

Cytat:
Templariusze mają tylko "wyciszoną", jak to ładnie nam opisał Ebenezer, osobowość... ale myślą...

o swojej bogini... roleplaying fanatykami jest na początku klimatyczny ale potem jest nudny... chociaż od biedy to taki kiepski pomysł nie jest...
Vozu napisał/a:
co do wilkołaków sprawa nie jest pewna w uniwersum Disciplesa, ale jako ludzie o zdolnościach likantropicznych powinni myśleć...

co do wilkołaków to jak sam powiedziałeś - mało wiemy... wolałem ich nie wliczać... no wiesz - są dzicy... ale od biedy możesz nagiąć świat i dać im "musk"... o ile "pewna grupa ludzi" nie zdecyduje że to nie pasuje do disciples...
Vozu napisał/a:
a co do duchów to twoja wypowiedź to już kwintesencja głupoty... Mózg jest czynnikiem ograniczającym zdolności umysłowe, duchy jako pozbawione tego organu mogą osiągnąć wyższe stopnie oświecenia w bardzo krótkim czasie... za myślenie odpowiada dusza, dusza jest czymś niemalże doskonałym, to ciało sprawia, że jesteśmy tak żałośni, jak możesz podziwiać podczas życia codziennego....

po 1 - nie widziałeś tego "XD" ? wiem że nie ma własnej emotki ale bez jaj...
po 2 - tak ogłosili czy znowu przenikasz światy ? :->
za dużo teorii... za mało PRAKTYKI ! przypomnijcie mi czy przez całą kampanię jakikolwiek duch się odezwał ? kolejnemu nieumarłemu rodzajowi grozi "kompleks wilkołaka" :lol:

grałeś kiedyś w arcanum po postacią ogra ? więc przypomnij ten "klimat" i zrób sobie zombie ! cóż to będzie za klimat i jakie to będzie ciekawe :lol:

MachaK - 2008-06-24, 10:20

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Choć nie jestem pewien co duchów. Nie, żebym chciał ubliżać MachaK, ale po w tym przypadku nie wiem jak to jest z takimi istotami. Choć fakt, że potrafią używać rozumu jest mi znany (z tymże duchy zazwyczaj zdarzały mnie się w roli strażników, "odpytywaczy", czasem i przywódców).


Ja wyjaśnię sprawę. Dusze mogą zostać na ziemi z wielu powodów i one są łapane albo przez armię demonów albo przez nieumarłych. W pierwszym przypadku dusza jest surowcem do opętania żywych lub jako pokarm dla demonów. U nieumarłych dusze są wykorzystywane jako siła bojowa. Większość z duchów jest zawładnięte szaleństwem lub instynktem, przy czym nie można rzecz, iż nie mają rozumu. Szaleństwo wymaga posiadanie rozumu i samowoli. Reszta duchów mają normalne zachowanie i są całkiem rozumne. Patrząc na DII to duchy szalone lub instynktowe to odcienie a te normalne to widmo i duch. Banshee jest czymś pomiędzy tym wszystkim, jest na wpół szalona, na wpół normalna.

Tak czy siak, Disciples II jest tematycznie niedorobiony (nasz podręcznik to poprawi) i taka dyskusja na brak argumentów z gry to lipa.

Armagedon napisał/a:
za dużo teorii... za mało PRAKTYKI ! przypomnijcie mi czy przez całą kampanię jakikolwiek duch się odezwał ?


Upiór też jest istotą niematerialną, duchową ;b

Ebenezer Meshullam - 2008-06-24, 10:22

Vozu napisał/a:
Czytałeś kiedyś wspomnienia ludzi którzy przez pewien czas byli "martwi"? Chodzi o te przypadki kiedy wychodzą z ciała i nawet trafiają do zaświatów na krótki czas. Wielokrotnie sie powtarza tam motyw "wiedzy od ręki", tzn. że wystarczy że chcą coś wiedzieć, to już to wiedzą. Jednakże zdobyte w ten sposób informacje zostają zapomniane po powrocie do ciała.


Piesze słyszę :O
Jednak nie do końca to samo.

Vozu - 2008-06-24, 10:27

Armi, to jest wynik szeroko zakrojonych badań, opublikowany w książkach... Znajdź sobie w necie co nieco o publikacjach Raymond`a Moody`iego, bo to w jego książkach to było...
Co ma znaczyć ta wzmianka o przenikaniu światów?
Co do twojej opinii o liszach i związanego z tym stosunku do innych nieumarłych... Jesteś po prostu, bardzo delikatnie mówiąc, OGRANICZONY.
Dziękuję za wysłuchanie.

Vogel - 2008-06-24, 10:28

Armagedon napisał/a:
za mało PRAKTYKI ! przypomnijcie mi czy przez całą kampanię jakikolwiek duch się odezwał ?

Prushen jest jednostka astralną i dowodził w imieniu Mortis.

MachaK - 2008-06-24, 10:30

Po prostu Armi przedstawia typowe, niedogłębne myślenie o nieumarłych jako bezmózgów. To jest głupi stereotyp.
Armagedon - 2008-06-24, 10:31

MachaK napisał/a:
Tak czy siak, Disciples II jest tematycznie niedorobiony (nasz podręcznik to poprawi) i taka dyskusja na brak argumentów z gry to lipa.

definitywnie...
czy już załatwiliście z producentami że to będzie oficjalny podręcznik ? :->
MachaK napisał/a:
Upiór też jest istotą niematerialną, duchową ;b

ma inną ścieżkę pochodzenia...
śmiało można rzec że ci którzy stają się duchami z własnej woli to zachowują trzeźwość umysłu (był taki fajny upiór w kampanii) i nic nie mówi że później nie można "stracić głowy" (patrzajcie - zmora...)... zaś ci którzy zostają duchami nie z własnej woli to szaleją/są otępiali/ect. (patrz - duchy z drzewka luczników) i nic nie mówi ze nie potrafią sobie przywrócić myślenia (patrz - różdżkarka )

MachaK - 2008-06-24, 10:34

Armagedon napisał/a:
definitywnie...
czy już załatwiliście z producentami że to będzie oficjalny podręcznik ? :->


Jak mi załatwisz kilka milionów dolarów amerykańskich to załatwię.

Armagedon napisał/a:
ma inną ścieżkę pochodzenia...


No to w takim wypadku antypaladyn powinien wychodzić bezpośrednio z paladyna a opętany chłopek z chłopka. Trochę pomyślunku, to jest gra, nie ma oddawać 100% rzeczywistości i dlatego stosuje uproszczenia.

Armagedon napisał/a:
(patrz - różdżkarka )


A w zęby chcesz?

"Co ty możesz, kur(cenzurka), wiedzieć o duchach"?

Armagedon - 2008-06-24, 10:38

MachaK napisał/a:
No to w takim wypadku antypaladyn powinien wychodzić bezpośrednio z paladyna a opętany chłopek z chłopka. Trochę pomyślunku, to jest gra, nie ma oddawać 100% rzeczywistości i dlatego stosuje uproszczenia.

no i właśnie TO jest kontrowersyjne... o czym my w końcu rozmawiamy ? o grze czy o ksiażkach, fantasy ect ?!
skąd wiesz czy antypaladyni to nie upadły paladyn tylko odwrotność paladyna ?
ehhh... taka dyskusja jest bez sensu... myślałem że będziemy gadać o disciples a nie o książkach i systemach rpg...

MachaK - 2008-06-24, 10:40

Armagedon napisał/a:
skąd wiesz czy antypaladyni to nie upadły paladyn tylko odwrotność paladyna ?


A przeczytałeś ty kiedyś podpis pod portretem antypaladyna?

Armagedon napisał/a:
ehhh... taka dyskusja jest bez sensu... myślałem że będziemy gadać o disciples a nie o książkach i systemach rpg...


My rozmawiamy do Disciplesie, ale to ty wyskoczyłeś ze stereotypowym myśleniem. Tu się zgina dziób pingwina. O

Vozu - 2008-06-24, 10:42

Armi, jak chcesz gadać o Disciplesie to dlaczego do WA ciągle chciałeś zapożyczenia z D&D brać? Jak ci nie pasuje to ignorujesz, co?
Armagedon - 2008-06-24, 10:51

super ! teraz będzie nagonka na mnie... :lol:
Vozu napisał/a:
Armi, jak chcesz gadać o Disciplesie to dlaczego do WA ciągle chciałeś zapożyczenia z D&D brać? Jak ci nie pasuje to ignorujesz, co?

bo inni brali z innych źródeł... i nikt się nie silił na oryginalność.. ale i mnie D&D zaczyna powoli nużyć...
MachaK napisał/a:
My rozmawiamy do Disciplesie, ale to ty wyskoczyłeś ze stereotypowym myśleniem. Tu się zgina dziób pingwina. O

autorzy sami najwyraźniej korzystają ze stereotypów...
zresztą jak nagle zaczniemy mieszać stereotypy, disciplesa, książki i systemy to niezły burdel będzie z którego nic nie wynika...
MachaK napisał/a:
A przeczytałeś ty kiedyś podpis pod portretem antypaladyna?

hmmm... dziwne... brzmi to prawie tak jak gdyby wróżka nagle awansowała na giganta a ten w anioła :lol:

Vozu - 2008-06-24, 10:54

Armi, nagonkę sam kreujesz. Pracujesz ciężko na to, żeby wszystkim podpaść...
MachaK - 2008-06-24, 10:55

Cytat:
zresztą jak nagle zaczniemy mieszać stereotypy, disciplesa, książki i systemy to niezły burdel będzie z którego nic nie wynika...


Nie MY, nie MY. MY (w znaczeniu JA) ciągle mówimy o świecie disciplesa. I nie pamiętamy od kiedy MY jesteśmy z WAMI na WY?
Ale do rzeczy, to inni zaczęli mówić o książkach, filmach, ty wyskakujesz z typowymi stereotypami i jest burdello bum bum.

Armagedon napisał/a:
hmmm... dziwne... brzmi to prawie tak jak gdyby wróżka nagle awansowała na giganta a ten w anioła


To zwykłe uproszczenie, bo co mieliby wyhodować z chłopka?

Vogel - 2008-06-24, 10:58

Armagedon napisał/a:
bo inni brali z innych źródeł... i nikt się nie silił na oryginalność.. ale i mnie D&D zaczyna powoli nużyć...

I znów to samo nikt z innych systemów nie czerpał, no poza MachaK.
wszystkie duchu maja to samo pochodzenie z zabitych wojowników maja tylko oddzielne drzewka bo w czym innym się specjalizują.
Armagedon napisał/a:
hmmm... dziwne... brzmi to prawie tak jak gdyby wróżka nagle awansowała na giganta a ten w anioła

Żadnego podobiństwa sytuacji, Armi Ty poprostu nie potrafisz argumentować swoich wypowiedzi co czyni dyskusje z Tobą bezcelową

Armagedon - 2008-06-24, 11:00

MachaK napisał/a:
Ale do rzeczy, to inni zaczęli mówić o książkach, filmach, ty wyskakujesz z typowymi stereotypami i jest burdello bum bum.

a czy to w pewnym sensie nie to samo ? stereotypy są wszędzie... nawet w tych waszych książkach...
MachaK napisał/a:
Nie MY, nie MY. MY (w znaczeniu JA) ciągle mówimy o świecie disciplesa.

hmmm... czy to :
MachaK napisał/a:
Ja wyjaśnię sprawę. Dusze mogą zostać na ziemi z wielu powodów i one są łapane albo przez armię demonów albo przez nieumarłych. W pierwszym przypadku dusza jest surowcem do opętania żywych lub jako pokarm dla demonów. U nieumarłych dusze są wykorzystywane jako siła bojowa. Większość z duchów jest zawładnięte szaleństwem lub instynktem, przy czym nie można rzecz, iż nie mają rozumu. Szaleństwo wymaga posiadanie rozumu i samowoli. Reszta duchów mają normalne zachowanie i są całkiem rozumne. Patrząc na DII to duchy szalone lub instynktowe to odcienie a te normalne to widmo i duch. Banshee jest czymś pomiędzy tym wszystkim, jest na wpół szalona, na wpół normalna.

jest jeszcze disciples ?
MachaK napisał/a:
I nie pamiętamy od kiedy MY jesteśmy z WAMI na WY?

czepiasz się :-P
MachaK napisał/a:
To zwykłe uproszczenie, bo co mieliby wyhodować z chłopka?

półdemona ?

MachaK - 2008-06-24, 11:05

Cytat:
jest jeszcze disciples ?


Pomyślunku nieco, bo to naprawdę nie boli. Poczytaj se opisy naszych duszków to zrozumiesz.

Armagedon napisał/a:
a czy to w pewnym sensie nie to samo ? stereotypy są wszędzie... nawet w tych waszych książkach...


Ale nie mamy stereotypa, gdzie elfy są dobre i mądre, krasnoludy i ludzie szlachetni a nieumarli li i gupi.

Cytat:
półdemona ?


Napisz to do twórców D3.

Armagedon napisał/a:
czepiasz się :-P


Czegoś trzeba ;}

Armagedon - 2008-06-24, 11:06

Vogel Serapel napisał/a:
Żadnego podobiństwa sytuacji, Armi Ty poprostu nie potrafisz argumentować swoich wypowiedzi co czyni dyskusje z Tobą bezcelową

czytałeś nasze posty wogle ? MachaK powiedziała że drzewka są nieważne (a przynajmniej taki wniosek z tego płynie) a potem powiedziałem to co powiedziałem...
pójdźmy razem na kurs czytania ze zrozumieniem ;-)
Vogel Serapel napisał/a:
I znów to samo nikt z innych systemów nie czerpał, no poza MachaK.

sa takze książki filmy inne gry ect...
Vogel Serapel napisał/a:
wszystkie duchu maja to samo pochodzenie z zabitych wojowników maja tylko oddzielne drzewka bo w czym innym się specjalizują.

to jak żywy czarownik zamienia się w niematerialnego upiora a ten może się zamienić w (prawdopodobnie) materialną zmorę ? autorzy lubią kręcić jak widzę...

Nagash ep Shogu - 2008-06-24, 12:04

Tyle postów i ZERO konkretów, no może poza paroma osobami, które chciały coś wnieść :-> Vozu, nie zapalaj się ;-)

Armagedon napisał/a:
oryginalnym liszem... to w zasadzie jedyna "frakcja myśląca"


Phaha, dobre, powinni to umieścić na Joe Monster w dziale z krótkimi kawałami. Wampiry nie muszą myśleć :roll: A gołąbki same im pewnie wpadają do gąbki, nie no, przeżycie zawdzięczają zapewne tylko dzięki instynktom matki natury. Armi, wpierw myśl, potem pisz, nie odwrotnie.

Vozu - 2008-06-24, 12:07

Ależ ja jestem spokojny grafie... no dobrze byłbym, gdyby mi dano spokojnie zrealizować moje zamierzenie... ale niespokojnie też się da...
Nagash ep Shogu - 2008-06-24, 12:09

Vozu, rozwijaj postac jak chcesz, byleby nie miała trzech metrów i ośmiu macek sterczących zza pleców... no po prostu by nie przypominała skrzyżowania Doktora Octopusa z Robin Hoodem i autobusem Jelcz :]
Vozu - 2008-06-24, 12:12

:mrgreen: hehehe :mrgreen: Dobre, nawet bardzo dobre... po prawdzie to zmiana wynika jeszcze z tego że się za bardzo w formie liszowatej ubóstwiałem, a potrzebuje kogoś na kogo mógłbym spojrzeć w miarę krytycznie... no, ale dość już może... powinienem dzisiaj się z bramą wyrobić, zaręczam, że to będzie ostateczna wersja...
Książę Bythazar - 2008-06-24, 12:14

Nagash ep Shogu napisał/a:
skrzyżowania Doktora Octopusa z Robin Hoodem i autobusem Jelcz
Padłem na twarz ze śmiechu xD, jednym porównaniem Nagash pobił całe PD xD.
Armagedon - 2008-06-24, 12:22

Nagash ep Shogu napisał/a:
Phaha, dobre, powinni to umieścić na Joe Monster w dziale z krótkimi kawałami. Wampiry nie muszą myśleć :roll: A gołąbki same im pewnie wpadają do gąbki, nie no, przeżycie zawdzięczają zapewne tylko dzięki instynktom matki natury. Armi, wpierw myśl, potem pisz, nie odwrotnie.

dzikie wampiry są możliwe podobnie jak dzikie wilkołaki...
a widziałeś kiedykolwiek dzikiego maga ? :-> ja tylko w baldurs gate 2 tron baala :lol:
Vozu napisał/a:
no dobrze byłbym, gdyby mi dano spokojnie zrealizować moje zamierzenie... ale niespokojnie też się da...

ja ci tylko pokazałem że "lisz" wcale nie oznacza "nudnego maga"
that's all...
Nagash ep Shogu napisał/a:
Vozu, rozwijaj postac jak chcesz, byleby nie miała trzech metrów i ośmiu macek sterczących zza pleców... no po prostu by nie przypominała skrzyżowania Doktora Octopusa z Robin Hoodem i autobusem Jelcz :]

to było tylko... eksperymentem... zapewniam cię że moja nowa forma będzie bardziej... humanoidalna...
Vozu napisał/a:
powinienem dzisiaj się z bramą wyrobić, zaręczam, że to będzie ostateczna wersja...

czy to będzie lisz ? (nie zaczynam nowej dyskusji ! odpowiedz tak lub nie lub nie wiem... nie prowokujmy reszty :lol: )

Nagash ep Shogu - 2008-06-24, 12:25

Armi, zlituj się, dziki wampir... Brzmi równie racjonalnie co oswojona biedronka. Za dużo kombinatoryki nie służy.

Prawdę mówiąc jeśli piłem do Twojego wpisu z Bramy, a dopiero Ty mi to teraz uświadomiłeś, to zrobiłem to nieświadomie ;-)

Vozu - 2008-06-24, 12:29

Armi, jak już mówiłem nie będę liszem. budzi to we mnie ciągoty do wszechmocy i innych takich bzdetów. Raczej coś w rodzaju cienia. Ale to wymaga jeszcze drobnego dopracowania. Co do kłótni to rzeczywiście powinniśmy przestać... to zabija zabawę na forum...
Armagedon - 2008-06-24, 12:45

Nagash ep Shogu napisał/a:
Armi, zlituj się, dziki wampir... Brzmi równie racjonalnie co oswojona biedronka. Za dużo kombinatoryki nie służy.

ehhh... jak tam sobie chcesz...
Nagash ep Shogu napisał/a:
Prawdę mówiąc jeśli piłem do Twojego wpisu z Bramy, a dopiero Ty mi to teraz uświadomiłeś, to zrobiłem to nieświadomie

wyjaśnię ci to - po prostu byłeś znudzony... teraz gdy z WA zrobi się parada dziwaków to nagle uświadamiasz sobie drugą stronę medalu...
tak jest czyż nie ? ;-)
Vozu napisał/a:
Raczej coś w rodzaju cienia. Ale to wymaga jeszcze drobnego dopracowania. Co do kłótni to rzeczywiście powinniśmy przestać... to zabija zabawę na forum...

zabawa będzie dopiero jak będzie WA2... teraz są sprawy organizacyjne a o to łatwo się pokłócić..
hmmm... czyżbyś się wzorował na odcieniu ?

Vozu - 2008-06-24, 12:51

Raczej nie za bardzo. jak każdy mój pomysł, będzie to lekka mieszanka, ale tylko w celach ułatwienia sobie interakcji z otoczeniem. Nie przeżyłbym bez możliwości posiadania materialnej formy...
Ebenezer Meshullam - 2008-06-24, 19:00

Przyznam szczerze Vozu, że poprzedni wpis z postacią - Liszem wydawał się mnie jakoś tak lepszy. Nie wiem czy lepiej skonstruowany, ale mimo wszystko jakoś "bardziej trzymał się kupy".
Choć i ten niezgorszy ;-)
Mam tylko zastrzeżenie odnośnie użycia mojej postaci - nie jestem taki znowu "wyróżniający się z tłumu", tj. trudno to przyznać w kwestii tłumu templariuszy. Nieznany jest wygląd innych moich "pobratymców" z zakonu - wiadomo, co tam kto chowa za własnym okryciem głowy? ;-)
Bracia zakonni raczej nie obnoszą się z tym na prawo i lewo.

Książę Bythazar - 2008-06-24, 20:21

Wchodzi do karczmy po czym podchodzi do szynku i mówi:
-Szklankę płynnej many poproszę, silnie skoncentrowanej.Mam dziś podły nastrój.

Gaderic - 2008-06-24, 20:24

Ale bym się napił piwka schłodzonego... ale nie mogę, bo muszę się uczyć, a alko rozprasza mi koncentracje :-(

R'edziu fundniesz mi soczek ananasowy na koszt firmy? W końcu tyle zamawiam 8-)

rotten - 2008-06-24, 20:34

Gaderic napisał/a:
Ale bym się napił piwka schłodzonego... ale nie mogę, bo muszę się uczyć, a alko rozprasza mi koncentracje :-(


Skąd ja to znam :evil:

Dzisiaj ledwo co wróciłem z ustnego ang ( 5 zejro tak bajdełej 8-) ), a już musiałem się uczyć na jutro. Ale wystarczy na dziś, bo mi już łeb pęka. W ogóle rzygać mi się już tym wszystkim chce. 27 ostatni egz i odbije to sobie wreszcie (akurat zajebisty koncert jest). To nic, że następnego dnia do pracy na 8 :-)

Gaderic napisał/a:
R'edziu fundniesz mi soczek ananasowy?
)

Nieładnie takimi podtekstami od progu zarzucać :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2008-06-24, 20:37

Co Wy z tym angielskim macie? Ja lektorat w tamtej sesji zaliczyłem i mam spokój :] Za to muszę użerać sie z prawem międzynarodowym publicznym :| Szczęśliwi co tego nie mają, eh...
rotten - 2008-06-24, 20:45

3 lata ang miałem i teraz go skończyłem tymże właśnie egzaminem. Rok po moim roczniku się zmienił system nauczania i przy okazji zasady prowadzenia lektoratów to raz, a dwa, że co kraj (uczelnia, wykładowca) to obyczaj.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-24, 22:39

Witam rottena. A przy okazji mam pytanie, bo zastanawia mnie Twój awatar - nie mogę odgadnąć, co też on przedstawia.
Dobrze też, że w końcu kilku nowo zarejestrowanych ludzi nie wybrało Hord. Musi być jakaś w miarę przeciwwaga ;-)

rotten - 2008-06-24, 23:11

Co on przedstawia, to tylko jeden Zdzisław Beksiński wiedział...
Ebenezer Meshullam - 2008-06-24, 23:24

Także tego... zbyt wielu obrazów i innych dzieł sztuki w życiu nie miałem okazji oglądać, ale dziękuję za "namiary". Nie omieszkam znaleźć obrazu jak i tytułu (o ile było nazwane).
Armagedon - 2008-06-25, 07:45

heh... i tak hordy opanują forum... czuję to w kościach :mrgreen:
Vozu - 2008-06-25, 08:01

Zobaczymy, równowaga była by chyba jednak bardziej wskazana...
Ebenezerze co do twoich uwag: oba teksty były pisane jednym ciągiem, a ich jakość jest różna bo to w sumie odo dnia zależy... Co do ciebie w tekście: moim zdaniem starzec który zaczepia każdego po drodze raczej zwróciłby uwagę na templariusza z uczuciami, prawda? Przynajmniej moja postać poczyniła założenie, że interesuje go każda dziwna osoba wchodząca do miasta, więc raczej zwróciłby na ciebie uwagę...
A wpis jest mało spójny, bo postać jest niespójna... takie nie wiadomo co, i styl pisania niejako się do niej dostosował... Ale jak już mówiłem ja pisać nie umiem:P

Ebenezer Meshullam - 2008-06-25, 11:29

Racja Vozu. Sam przecież o tym pisałem w moim tekście do bramy (odnośnie uczuć).
R'edoa Yevonea - 2008-06-25, 13:40

Armagedon napisał/a:
i tak hordy opanują forum... czuję to w kościach

"Panowie, żadnych marzeń", że tak mi sie zacytuje... :D

Książę Bythazar - 2008-06-25, 14:04

R'edoa napisał/a:
Panowie, żadnych marzeń
Dobra no to teraz chłodna kalkulacja. Ostatnio aktywne osoby to:
1.Red(elfy)
2.Nagash(hordy)
3.Vozu(hordy)
4.Ebenezer(hordy)
5.Armagedon(hordy)
6.Łowca czarownic(neutralni)
7.MachaK(hordy)
8.Sandro(hordy)
9.rotten(demony)
10.Vogel(ludzie)
11.Sir Allemon(ludzie)
12.Gaderic(Krasnoludy)
13.Arosal(neutralni)
6 osób z 13 to hordy
2 osoby z 13 to neutralni
1 osoba z 13 to demon
2 osoby z 13 to ludzie
1 osoba z 13 krasnolud
1 osoba z 13 to elf
Z tych obliczeń jasno wynika, że hordy są najsilniejsze na tym forum :-P .

Armagedon - 2008-06-25, 14:07

to wiedziałem i BEZ twoim kalkulacji...
moje kości NIGDY się nie mylą ! no chyba że to lewa piszczel... te zawsze kłamią...

Vozu - 2008-06-25, 14:14

Kościane wróżby... Osteomanci się znaleźli:P
Vidriel - 2008-06-25, 14:51

rotten napisał/a:
Co on przedstawia, to tylko jeden Zdzisław Beksiński wiedział...

Moja kumpela ma na ciele 3 tatuaze z grafik Beksinskiego - nie powiem robi wrazenie 8-)

rotten - 2008-06-25, 16:22

Vidriel napisał/a:

Moja kumpela ma na ciele 3 tatuaze z grafik Beksinskiego - nie powiem robi wrazenie 8-)


Chyba się zakochałem :mrgreen:

A co do namiarów, to bardziej precyzyjne być nie mogły, bo Beksiński nigdy nie tytułował swoich prac.

Jakby coś to:
http://www.beksinski.com.pl/
http://best383.com/
http://zdzislawbeksinski.prv.pl/
http://danlis.com/galeria/beks/

P.S: Sandro, nie liczy się ilość, tylko jakość 8-)

R'edoa Yevonea - 2008-06-25, 17:25

Sandro napisał/a:

Z tych obliczeń jasno wynika, że hordy są najsilniejsze na tym forum :-P .

Nie liczy się ilość, tylko jakość, moje złotka podgniłe.

Vozu - 2008-06-25, 17:26

R`ed, lisze myślą na odwrót... ich obchodzi jedynie ilość szkieletów pod ich dowództwem...
Saemiel - 2008-06-25, 17:43

Sandro napisał/a:
Dobra no to teraz chłodna kalkulacja. Ostatnio aktywne osoby to:
1.Red(elfy)
2.Nagash(hordy)
3.Vozu(hordy)
4.Ebenezer(hordy)
5.Armagedon(hordy)
6.Łowca czarownic(neutralni)
7.MachaK(hordy)
8.Sandro(hordy)
9.rotten(demony)
10.Vogel(ludzie)
11.Sir Allemon(ludzie)
12.Gaderic(Krasnoludy)
13.Arosal(neutralni)
6 osób z 13 to hordy
2 osoby z 13 to neutralni
1 osoba z 13 to demon
2 osoby z 13 to ludzie
1 osoba z 13 krasnolud
1 osoba z 13 to elf


O kimś się tu zapomniało.

Gaderic - 2008-06-25, 18:16

Taa, o pewnym smoku który jest tu najważniejszy, i jest w klanach! :mrgreen: Wiele osób tu pominięto :-|
rotten - 2008-06-25, 18:20

Bo Hordy w gacie robią, że nowi userzy się do inszych ras zapisują, więc sieją propagandę, podając zmanipulowane dane mające świadczyć o ich rzekomej potędze ;-)
MachaK - 2008-06-25, 18:21

Ale czy można liczyć na matematykę post-orka?
Vozu - 2008-06-25, 18:22

Mnie w to nie wrabiajcie! Ja umywam ręce, to te dwa szalone lisze zajmują się tym niecnym procederem!
EDIT: popieram zdanie MachaK

Armagedon - 2008-06-25, 18:47

ehhh... Vozu... jesteś dziwny nawet jak na nieumarłego...
MachaK napisał/a:
Ale czy można liczyć na matematykę post-orka?

właśnie dlatego odtrąciłem jego kalkulacje...

tak czy inaczej - nawet z orkijską matematyką jesteśmy górą ! :mrgreen:

Książę Bythazar - 2008-06-25, 18:50

Armagedon napisał/a:
tak czy inaczej - nawet z orkijską matematyką jesteśmy górą !
Co racja to racja, zgadzam się z Armim.
Armagedon - 2008-06-25, 19:03

Sandro napisał/a:
Co racja to racja, zgadzam się z Armim.

za dużo niebieskiego likwora pijesz... definitywnie za dużo... przyznawać racje... MNIE !?!
za dużo spirytusu dodają do many...

Książę Bythazar - 2008-06-25, 19:12

Armagedon napisał/a:
przyznawać racje... MNIE !?!
Jesteś zbyt samokrytyczny.
Armagedon - 2008-06-25, 19:18

Sandro napisał/a:
Jesteś zbyt samokrytyczny.

to po prostu wiedza...
ja po prostu WIEM że jestem beznadziejny...
dzięki temu uodporniam się na ataki słowne wskazujące moją beznadziejność...
(gdyby to było D&D to miałbym multum punktów umiejętności do skilla "odwrotna psychologia" XD)



po prostu Ja jestem oszalały... (i nadużywam trzykropków...)
Nagash jest po prostu dyplomatą... (i prawnikiem !)
Vozu jest po prostu zdziwaczały... (i nie lubi liszy)
ty Gotai jesteś po prostu praworządny... (i jesteś maskotką adminów)
Ebenezer jest po prostu nowy... (i ma za długiego nicka...)
a MachaK... MachaK jest po prostu kobietą ( mnie zabije jak to przeczyta...) XD

wszystko jest tak pięknie oczywiste xD

Ebenezer Meshullam - 2008-06-25, 21:29

rotten napisał/a:

A co do namiarów, to bardziej precyzyjne być nie mogły, bo Beksiński nigdy nie tytułował swoich prac.

Jakby coś to:
http://www.beksinski.com.pl/
http://best383.com/
http://zdzislawbeksinski.prv.pl/
http://danlis.com/galeria/beks/

P.S: Sandro, nie liczy się ilość, tylko jakość 8-)


Dzięki, już siedzi w zakładkach.

Popieram zdanie co do jakości. Niby w kupie siła, ale to zależy od przypadków. Kupa kupie nierówna, podobne jak heros herosowi.

Armagedon napisał/a:
Ebenezer jest po prostu nowy... (i ma za długiego nicka...)


Jak wolisz, może być Nabuchodonozor Heksakosjoiheksekontaheksafob :peace:

MachaK - 2008-06-26, 07:25

Armagedon napisał/a:
a MachaK... MachaK jest po prostu kobietą ( mnie zabije jak to przeczyta...) XD


Zabić nie zabije, ale spowoduję, że odechce ci się żyć ;]

Vozu - 2008-06-26, 08:47

Ładnie żeś mnie Armi podsumował... Ale to jest nie do końca prawda... ja nie jestem zdziwaczały... jestem inny, nienormalny etc. ale nie zdziwaczały... zdziwaczałym się jest jak ktoś stanie się dziwny w pewnym momencie... a ja zawsze taki byłem:P
Armagedon - 2008-06-26, 11:26

co nie zmienia fakty że i tak jesteś dziwaczniejszy niż ty :roll:
Vozu - 2008-06-26, 12:59

Jak to..? Jestem dziwaczniejszy niż ja? Armi, chyba się z lekka przejęzyczyłeś...
Dobra a teraz ogłoszenia parafialne: jako że wyjeżdżam w dniu jutrzejszym pod wieczór na dłuższy okres czasu, poszukuję osoby grającej w Plemiona, która byłaby tak miła i przyjęła zastępstwo w opiece nad moją wioską. To tyle...

R'edoa Yevonea - 2008-06-26, 13:35

MachaK napisał/a:

Zabić nie zabije (...)

...jedynie solidnie pokaleczę :admin:

Wietrzę szanse na sojusz z panią upiorzycą ;-)

Książę Bythazar - 2008-06-26, 14:16

Armagedon napisał/a:
ty Gotai jesteś po prostu praworządny... (i jesteś maskotką adminów)
Sandro!Sandro!Sandro nie Gotai!I nie jestem maskotką adminów możesz ich o to spytać :admin: .
Nagash ep Shogu - 2008-06-26, 15:22

Tak, Gotai jest maskotką adminów *mruknął wampir na widok pytających oczu Armiego*
MachaK - 2008-06-26, 18:11

Mi się zawsze zdawało, ze Sandra to imię bardziej żeńskie niż męskie (Sandra w miejscowniku Sandro)
Vozu - 2008-06-26, 18:15

W wołaczu chyba...
MachaK - 2008-06-26, 18:17

Chyba tak, nie jestem za dobra z gramatyki.
R'edoa Yevonea - 2008-06-26, 18:18

Nagash ep Shogu napisał/a:
*mruknął wampir na widok pytających oczu Armiego*


Dobrze, dobrze, nie łam mu serduszka, ja sobie to zaklepałam...

Armagedon - 2008-06-26, 19:46

Nagash ep Shogu napisał/a:
Tak, Gotai jest maskotką adminów *mruknął wampir na widok pytających oczu Armiego*

taaa... pytających o ten tekst w gwiazdkach... :roll:
R'edoa napisał/a:
Dobrze, dobrze, nie łam mu serduszka, ja sobie to zaklepałam...

nic do ciebie nie czuję więc jak zamierzasz mi je złamać ? :->
MachaK napisał/a:
Mi się zawsze zdawało, ze Sandra to imię bardziej żeńskie niż męskie

mi się zawsze wydawało że Sandro to imię niemieckie...
(GOTAI TO ZDRAJCA ! PODWÓJNY !!! :evil: )

Książę Bythazar - 2008-06-26, 19:51

Armagedon napisał/a:
Sandro to imię niemieckie
W sumie by pasowało, bo mam niemieckie obywatelstwo.Padłem jak zobaczyłem moją nową rangę xD, może zostać na zawsze, plz xD.
Armagedon - 2008-06-26, 19:59

Cytat:
W sumie by pasowało, bo mam niemieckie obywatelstwo.

już wiecie komu wklepać kiedy znowu niemcy wygrają :evil:
Sandro napisał/a:
Padłem jak zobaczyłem moją nową rangę xD, może zostać na zawsze, plz xD.

a widzisz jeszcze jakiegoś innego forumowego prawiczka ? ja nie... :roll:
to już większa szansa ze zrezygnują ze swych funkcji admini :lol:

Książę Bythazar - 2008-06-26, 20:19

Armagedon napisał/a:
znowu niemcy wygrają
Szczęście sprzyja lepszym.
Armagedon napisał/a:
innego forumowego prawiczka
Co konkretnie miałeś na myśli?Idealny zresztą nie jestem, powiem krótko, kiedyś przypominałem ciebie, (co admini mogą potwierdzić, zbyt duży power up postaci na przykład, przekleństwa [za co zresztąosta dostałem]), jednak już trochę z tego wyrosłem i staram się jakoś poprawić.
Armagedon - 2008-06-26, 20:27

Sandro napisał/a:
jednak już trochę z tego wyrosłem i staram się jakoś poprawić.

nie... nadal jesteś dzieckiem tylko z wypranym mózgiem... stawiałeś się regulaminowi - jesteś maskotką adminów...
a ja w kolejce :cry:

Nagash ep Shogu - 2008-06-26, 22:04

Tak, tak, Ciebie Armi także czeka ten zaszczytny tytuł... już wkrótce pokochasz Wielkiego Brata. Znaczy GTW. :admin:
R'edoa Yevonea - 2008-06-26, 22:16

Kościane maskotki, podwójne życie anty-regulaminowego lisza i cenzura podbudowywująca i tak za wielkie ego pewnej elfki :roll: cuda na kiju norrrmalnie.
Ebenezer Meshullam - 2008-06-26, 22:34

A tak odbiegając nieco od tematu - chciałem sie zapytać o możliwość zapisania na twardzielu część z forum (tzn. głównie WA/PD), poczytałbym sobie na laptopie będąc w Austrii. Nie wiem czy zwykłe zapisanie strony dałoby odpowiedni rezultat. Owszem, mógłbym skopiować do takiego worda, ale chciałbym też, by było całkiem czytelnie i przejrzyście.
Vidriel - 2008-06-26, 22:38

Hej Redzia..dlaczego mam sie zegnac z nadzieja jak wchodze do Twojej knajpy ? Czyzby despotyczne rzady baby-heroda ? 8-)
Allemon - 2008-06-27, 00:50

Streścicie mi te 197 postów tematu? ^^
Vidriel, to tajemnica poliszynela. ;-)

Książę Bythazar - 2008-06-27, 00:55

Sir Allemon napisał/a:
Streścicie mi te 197 postów tematu? ^^
Pijemy, kłócimy się, pijemy, gadamy o różnych błahych sprawach, pijemy, zacieśniamy więzi rodzinne...eeeee forumowe znaczy^^ , pijemy.Ogulnie to trochę jak shoutbox.
Gaderic - 2008-06-27, 07:06

Khem, to ja poproszą tytuł "Ulubiony Krasnolud forum" :mrgreen: :-P :lol: :!:
Armagedon - 2008-06-27, 07:38

taaa... było zabawnie... :lol:
jednak prosiłbym o cofnięcie mojej rangi do stanu nieumarłej używalności a konkretniej zmienić ją w "lisz"...
Gotai ostatni dołączył do hord więc musi robić inicjację ale takie duperele już dawno mnie ominęły... ktoś musi zachować powagę w końcu... :mrgreen:
(ehhh... mój "dół" nie pozwala żartować z tak śmiesznych sytuacji... chyba czas odwiedzić psychologa... :-( )

Saemiel - 2008-06-27, 09:24

Ech, wzruszyłem się ostatnio. Kupiłem Civilizacje IV Complete (wcześniej miałem bez dodatków) i jeszcze udało mi się odkupić od znajomego WH 40k: DoW: Soulstorm za pół ceny. Takie wakacje to rozumiem. Nic tylko niszczyć fałszywe Imperium.
Vozu - 2008-06-27, 09:57

Dobra, wiem że to jakiejś wielkiej różnicy nie robi, ale chciałem zakomunikować moje zniknięcie na czas najbliższych 2 tygodni ( mozliwe że +2 dni). Nie łudzę się oczywiście że tęsknić będziecie, pragnąłbym jednak żebyście się za bardzo nie rozpisywali:P bo mnie szlag jasny trafi jak będę musiał to nadrabiać... wybywam wprawdzie dopiero w godzinach wieczornych, ale powiadamiam was teraz bo nie wiem czy później się do komputera dopcham...
Dziękuję za wysłuchanie:P

Athelle - 2008-06-27, 09:59

Vozu z takimi pragnieniami to ty se mozesz....

Egoista. Niech pisza ile wlezie.

MachaK - 2008-06-27, 10:08

Eee tam, ja jak tam mam dłuższy okres nieobecności to czytam tylko newsy i ostatnie dwie strony nowych postów z tematów. Głebiej zaglądać nie ma sensu.
Vozu - 2008-06-27, 10:09

W sumie to chyba racje masz:P
R'edoa Yevonea - 2008-06-27, 10:16

Vidriel napisał/a:
Czyzby despotyczne rzady baby-heroda ? 8-)

Jak pobędziesz na forum nieco dłużej, to się przekonasz kto dzierży władzię... władzę! Na forum ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-06-27, 10:43

R'edoa napisał/a:
Jak pobędziesz na forum nieco dłużej, to się przekonasz kto dzierży (...) władzę! Na forum


Dziękuję R'edzia, że o mnie pamiętałaś :*

Książę Bythazar - 2008-06-27, 11:19

R'edoa napisał/a:
to się przekonasz kto dzierży władzię... władzę! Na forum ;-)
GTW.
Vozu, nie możesz tam laptopa jakiegoś zabrać?Tęsknić będę :cry: .

Vozu - 2008-06-27, 11:25

Sandro, nie lamentuj.... urabianie ojca żeby zabrał swój szacowny sprzęt nie jest najprostsze:P aczkolwiek pracuje nad tym, jednak wyników pewien być nie mogę jeszcze:P
Książę Bythazar - 2008-06-27, 11:36

Dobra, skomentuje coś napisanego w innym temacie bo, aż nie mogę się powstrzymać
Saemiel napisał/a:
moim skromnym zdaniem avatary z HoMM III są genialne. Nie co to te śmiecie z 4, czy 5.
W pełni się z tym zgadzam, portrety w czwórce są do niczego, jedyny dobry (w miarę) portret to Astrala, zaś w piątce prawie wszystkie są do niczego, jedynie Agrael ma dobry portret.Poza fabułą, portrety to największa zaleta trójki.
Vozu - 2008-06-27, 11:39

Nie przesadzajmy niektóre portrety w HoMM5 są całkiem dobrze wykonane, jak np. Kaspara z Nekropolii.
MachaK - 2008-06-27, 14:22

No to fakt, portrety w III są najlepsze, w IV zrobili na odwal się a w V postracili realizm i wyglądają portrety jak z komiksu jakiegoś.
Armagedon - 2008-06-27, 14:27

portrety z h4 pasują do ogólnego klimatu 4 części ale nie do awatarów...
portrety z 5 SĄ dobre... uważają inaczej tylko fanatycy...

I NIE CHCE BYĆ PRZYJACIELEM REGULAMINÓW ! this is soooo lame...

Książę Bythazar - 2008-06-27, 14:33

Armagedon napisał/a:
uważają inaczej tylko fanatycy
Jestem fanatykiem HOMM-a, lubię grać w każdą część, jednak nie lubię tych z piątki, brakuje mi w nich jakiejś głębi która była w trójce.
MachaK - 2008-06-27, 14:37

Armagedon napisał/a:
uważają inaczej tylko fanatycy...


Ja fanatykiem nie jestem, ale stylizowanie portretów na komiksowe odpowiedniki to lekka przesada, zwłaszcza na współczesność. Lepiej było wystylizować portret na zdjęcie niż taką lipą.

Armagedon napisał/a:
I NIE CHCE BYĆ PRZYJACIELEM REGULAMINÓW


Napisz podanie do نحب الارهابيه الرئيسية للمنتدى lub innej osoby z GTW.

Vogel - 2008-06-27, 15:45

MachaK napisał/a:
Eee tam, ja jak tam mam dłuższy okres nieobecności to czytam tylko newsy i ostatnie dwie strony nowych postów z tematów. Głebiej zaglądać nie ma sensu.

Gdybym ja też tak mógł, a tu jako członek GTW czytać musze wszystko a nóż przeoczę czyjąś prośbę o osta.

R'edoa Yevonea - 2008-06-27, 18:21

...ja muszę wszystko czytać, bo potem poprawiam na różowo...

MachaK napisał/a:
Napisz podanie do نحب الارهابيه الرئيسية للمنتدى lub innej osoby z GTW.

Płonne nadzieje ;-)

Armagedon napisał/a:
this is soooo lame...

"lame" jest to co uskuteczniasz codziennie na forum - zanudzanie innych userów swoimi kosmicznymi pomysłami.

MachaK - 2008-06-27, 18:25

No na szczęście większość to cywile i nie muszą wszystkiego czytać.

Poproszę o jakieś wiekowe, białe wino. Miałam dzisiaj ciężki dzień.

R'edoa Yevonea - 2008-06-27, 18:33

Le'Shagné dla pani.
Książę Bythazar - 2008-06-27, 19:27

Nagash ep Shogu napisał/a:
dobrze wiemy, że żadnego arta nie będzie :]
Miał być art z nieumarłymi cheerleaderkami., wczoraj Red mówiła, że musi to zobrazować, czy coś takiego.
Armagedon - 2008-06-27, 19:31

R'edoa napisał/a:
"lame" jest to co uskuteczniasz codziennie na forum - zanudzanie innych userów swoimi kosmicznymi pomysłami.

zdefiniuj mi ten "kosmiczny pomysł"... raaany... chwilę pofantazjować i od razu będą to wypominać 20 lat później :roll:
R'edoa napisał/a:
Płonne nadzieje ;-)

a już nie można dostawać rangi takiej jaką się miało w WA (i w WA2) ? ktoś był arcywampirem - jest na forum arcywampirem...
to byłoby coś w stylu "podziękowań" za wspólne tworzenie WA...
(jeżeli to już jest kosmiczny pomysł to wymiękam :roll: )

Ebenezer Meshullam - 2008-06-27, 20:06

Yh, szkoda, że nikt nie zauważył mojej prośby. Cóż, czas najwyższy wziąć sprawy we własne ręce.
Allemon - 2008-06-27, 20:13

Poproszę "drink" a la prezydent ze Spaceballs.
Vogel - 2008-06-28, 07:57

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Yh, szkoda, że nikt nie zauważył mojej prośby. Cóż, czas najwyższy wziąć sprawy we własne ręce.

Elledan ma chyba wszystko ładnie poukładane w Wordzie i ktos jeszcze ale nie pamietam kto.

MachaK - 2008-06-28, 09:08

Dziękuję, gul gul gul.

"Skoro czasy są łajdacze, wszyscy wiedzą, żeśmy czyści, taki życia mamy patent, my intelektualiści. Zasiadamy w trybunałach wargi gniemy przed tyranem, chociaż zna Europa cała nasze spiski walerniane"

Książę Bythazar - 2008-06-28, 13:59

MachaK napisał/a:
wargi
Całkiem fajne zwierzątka, nie próbowałem ich nigdy wskrzeszać, ale będę musiał kiedyś spróbować.


Mod Info:
[
Mógłby mi jakiś admin wytłumaczyć o co chodzi z rozdział 2 artykuł 5 regulaminu, po upływie 4 miesięcy ost znika, czy po prostu jest dalej, ale jest zatarty?]

Vogel - 2008-06-28, 14:37

Znika ale wzmianka o nim jest odnotowana w aktach GTW
Gaderic - 2008-06-29, 12:42

Grrrr, dobra godzinka grania w Arcanium poszła się jeb.. , nie zaserwowałem po walce na moście :evil: Pijmy za moją głupotę! :roll:
Vogel - 2008-06-29, 13:01

Grając w arcanum podczas jednej z walk towarzyszący mi półork nagle zaprzestał wojaczki po czym zarządał butelki wina inaczej mnie opusci.

Naprawdę lubiłem ta grę choć grajac krasnoludem jest dość ciężko bo nikt Cie nie lubi :-P

Niestety utraciłem mozliwość grania w to cudeńko

Książę Bythazar - 2008-06-29, 13:10

Zainstalowałem, włączyłem, zagrałem 5 minut, odinstalowałem.Takie mam doświadczenia z Arcanum, nie spodobał mi się klimat.
Armagedon - 2008-06-29, 13:21

Cytat:
Zainstalowałem, włączyłem, zagrałem 5 minut, odinstalowałem.Takie mam doświadczenia z Arcanum, nie spodobał mi się klimat.

jesteś jednym wielkim heretykiem... HERETYKIEM U DAMMIT !!!!
takim samym jak ja bo gram na wersji z gamestara :cry:
Cytat:
Grając w arcanum podczas jednej z walk towarzyszący mi półork nagle zaprzestał wojaczki po czym zarządał butelki wina inaczej mnie opusci.

grałeś złą postacią i zabijałeś nie to co trzeba ? :roll:
Vogel Serapel napisał/a:
Naprawdę lubiłem ta grę choć grajac krasnoludem jest dość ciężko bo nikt Cie nie lubi :-P

właśnie po TO są punkty losu... towarzysz cię nie lubi ? bierzesz funkcję "pozytywna reakcja" z listy punktów losu i rozmawiamy z nielubianym towarzyszem... to zawsze działa...
Cytat:
Grrrr, dobra godzinka grania w Arcanium poszła się jeb.. , nie zaserwowałem po walce na moście :evil: Pijmy za moją głupotę!

ja tam zawsze ich przegaduję (PERSWAZJA ROXOR !!! XD )...
jak chcesz mieć łatwą grę lub chcesz grać na najwyższym poziomie trudności BEZ frustracji to uratuj psa z ashbury (chyba) - nie zajmuje slotu towarzysza a rozwala wrogów lepiej niż większość dobrze uzbrojonych ogrów :-D

Gaderic - 2008-06-29, 15:07

Nie lubić Arcanium to tak jakby nie lubić fallouta, a to już oznacza że nie lubisz RPG!! :-P

Trochę sobie pluje w brodę, bo mogłem grać magiem... Ale gany są takie męskie i pociągające! :mrgreen:

I fakt, nie rozumiem czemu się krasnoludów nie darzy sympatią? Jak można mnie nie lubić?! 8-)

R'edoa Yevonea - 2008-06-29, 15:10

Nie można. :->
Gaderic - 2008-06-29, 15:11

Cytat:
Nie można.

R'edzinko kochana! Widzę że chcesz mi postawić drinka! :* ( :-P ;-) )

Armagedon - 2008-06-29, 15:18

Gaderic napisał/a:
Nie lubić Arcanium to tak jakby nie lubić fallouta, a to już oznacza że nie lubisz RPG!! :-P

określenie "herezja" jest poręczniejsze ^^
Gaderic napisał/a:
Trochę sobie pluje w brodę, bo mogłem grać magiem... Ale gany są takie męskie i pociągające! :mrgreen:

wiem o co ci chodzi...
arcanum przeszedłem wiele razy i to tym samym typem postaci - dobrym technologiem...

teraz zamierzam przejść złym technologiem/złodziejem... laski dynamity będą wszędzie a strzałom z rewolweru z tłumikiem nie będzie końca ^^

Gaderic napisał/a:
I fakt, nie rozumiem czemu się krasnoludów nie darzy sympatią? Jak można mnie nie lubić?! 8-)

jest jeden powód - pancerz...
arcanum jest o tyle unikalne że pancerz musi być twojej wielkości... jesteś ogrem ? nie założysz w takim razie ultralekkiej kolczugi...
właśnie dlatego warto grać człowiekiem...
baa !! zamierzam grać ELFEM ZUYM TECHNOLOGIEM !!! (trzy pojęcie które definitywnie nie pasują do siebie :LOL: )

Książę Bythazar - 2008-06-29, 15:43

Gaderic napisał/a:
Nie lubić Arcanium to tak jakby nie lubić fallouta, a to już oznacza że nie lubisz RPG!!
Nie lubię ani jednego, ani drugiego dla mnie rpg musi być taki jak morrowind, gothic lub diablo lub papierowy, innych rpg nie trawię.
Gaderic - 2008-06-29, 16:31

Cytat:
diablo

ROTFL! Przecież Diablo to nie rpg!!! :lol:
Cytat:
morrowind, gothic

Czyli posiadać cukierkowatą graficzkę 3d. Bo nam wyobraźni nie starcza :-P (Gry bardzo zacne, zwłaszcza Morek, ale to nie jest To RPG, gdzie my tam mamy drożynę?)
Cytat:
innych rpg nie trawię

Tracę wiarę w młode pokolenie :-/
Cytat:
lub papierowy

Skoro nie lubisz gier które najlepiej oddają papierowe RPG... jest to co najmniej dziwne, by nie powiedzieć wątpliwe. Pewnie MG jest kiepski :-P

Książę Bythazar - 2008-06-29, 16:54

Gaderic napisał/a:
Czyli posiadać cukierkowatą graficzkę 3d. Bo nam wyobraźni nie starcza
Nie, lubię rpg nastawione na zręcznościową walkę, jeszcze fable się do takich zalicza no i moje ulubione mmorpgi.
Gaderic - 2008-06-29, 17:05

Cytat:
Nie, lubię rpg nastawione na zręcznościową walkę

Zacznijmy od tego że RPG nie są nastawione na walkę :-P Rozwiń sobie skrót "RPG" i nawróć się!

Książę Bythazar - 2008-06-29, 17:11

Gaderic napisał/a:
Rozwiń sobie skrót "RPG" i nawróć się!
Gra w odgrywanie ról w luźnym tłumaczeniu.Nadal uważam, że najlepsze rpg to mmorpg i inne nastawione na walkę zręcznościową jak gothic.
Armagedon - 2008-06-29, 18:04

Sandro napisał/a:
Nadal uważam, że najlepsze rpg to mmorpg i inne nastawione na walkę zręcznościową jak gothic.

przypominasz mi... mnie :mrgreen:
ale nie pod względem gustu a wartości... chyba wreszcie zaczynam pewne sprawy rozumieć...

Książę Bythazar - 2008-06-29, 18:18

Armagedon napisał/a:
przypominasz mi... mnie
To samo mogę powiedzieć o tobie xD.Jesteśmy trochę jak lustrzane odbicia.
Armagedon - 2008-06-29, 18:28

Sandro napisał/a:
To samo mogę powiedzieć o tobie xD.Jesteśmy trochę jak lustrzane odbicia.

...tej samej osoby...
dobra idę wymiotować... papa ;x

Gaderic - 2008-06-29, 19:01

Cytat:
Nadal uważam, że najlepsze rpg to mmorpg i inne nastawione na walkę zręcznościową jak gothic.

Ta, to tak jakby grać w piłkę nożną bez drużyny, piłki i bramek.... Ale co kto lubi (tylko czemu przez takich ludzi cierpią fani prawdziwego RPG? Na dobrą sprawę poza Afterfall nie szykuja się żadna taka produkcja!! :-/ ).
Właściwie to czemu te gry (Gotic MMO) nazywają się RPG? Przecież tam prawie wcale nie ma RPG! :-?

Vogel - 2008-06-29, 19:11

Pojęcia sie upraszczaja by młode pokolenia skazone reformami oświaty były w stanie je ogarnąć.
Sandro napisał/a:
, ani drugiego dla mnie rpg musi być taki jak (...) lub diablo

HEREZJA

Nagash ep Shogu - 2008-06-29, 21:57

Hmm, hmm, walenie bez opamiętania w myszkę to już sie RPG nazywa, no prosze, czego to sie człek nie dowie...
Książę Bythazar - 2008-06-29, 22:13

Nagash ep Shogu napisał/a:
walenie bez opamiętania w myszkę to już sie RPG nazywa
Pod rpg dużo dziś podciągniesz, od fallouta, przez gothica po fable i mmorpgi, ja w każdym razie właśnie lubię walić w te myszkę i klawiaturę aby jak najwięcej expa zgarnąć, i to właśnie dla mnie jest prawdziwy rpg.
Nagash ep Shogu - 2008-06-29, 22:43

To właśnie NIE JEST RPG, sprawdź wpierw definicję RPG, a później popisuj sie dyletanctwem, tudzież arogancją, liszaju :)
Gaderic - 2008-06-29, 22:46

Równie bobrze pod RPG można podciągnąć strzelarki z fabułą :lol:
Nagash ep Shogu - 2008-06-29, 22:57

Ta.. I Tetris! Tetris to też RPG! Że nie wspomnę o Arcanoid, to dopiero jest RPG! :->
Książę Bythazar - 2008-06-29, 23:02

Dobra zacytuję coś z wikipedi
Cytat:
Komputerowa gra fabularna (ang. computer Role Playing Game, w skrócie cRPG) - to rodzaj gry komputerowej, w której kierując grupą postaci lub pojedynczym bohaterem gracz wykonuje różne zadania (ang. quests) otrzymując w zamian przedmioty lub złoto oraz punkty doświadczenia wpływające na statystyki postaci podobnie jak w tradycyjnych grach fabularnych. W ten sposób bohater/bohaterowie kierowani przez gracza stają się coraz potężniejsi - gotowi sprostać nowym, trudniejszym zadaniom.

Istotną rolę w grach tego typu odgrywa czynnik losowy w tradycyjnych grach RPG reprezentowany przez rzuty kośćmi, tutaj zastąpione przez pseudolosowo generowane przez komputer wartości. Decydują one między innymi o tym czy postaci udało się trafić wroga, jak dobrze jedna postać opatrzyła lub wyleczyła drugą, itp.

Gra ma zwykle przygotowaną z góry, często nieliniową, fabułę, czasami podzieloną na kilka mniejszych części (niekiedy zwanych rozdziałami). Zazwyczaj niemożliwe jest ukończenie danego rozdziału bez wykonania pewnych określonych zadań.

Ten gatunek gier komputerowych jest bardzo rozbudowany, a sposób przedstawienia świata mocno zróżnicowany. Wytworzyły się także liczne podgatunki, jak np. Hack and slash (Diablo II czy Sacred), gdzie fabuła została znacznie uproszczona, ilość wątków pobocznych mocno ograniczona i najważniejszą częścią gry stała się walka.

Podkreśliłem co ważniejsze rzeczy z których jasno wynika, że zarówno gothic, diablo czy fable są rpg-ami tak jak Arcanum czy fallout.Również mmorpg-i są crpgami w pełnym tego słowa znaczeniu, rpg papierowy to nie to samo co Crpg, to dwie różne rzeczy.

Nagash ep Shogu - 2008-06-30, 06:44

Otóż to, cRPG, a RPG to nie są pojęcia tożsame, od początku staramy Ci się to wytłumaczyć :]
R'edoa Yevonea - 2008-06-30, 06:48

Zabawy nazewnictwem nie dla mnie. Co za różnica co to jest? Ważne że dobrze się gra. O.

Piwa!

Nagash ep Shogu - 2008-06-30, 07:10

Ta... Co to za różnica! Daewoo Lanos i maybach! Przecież i to jeździ, i to jeździ!
R'edoa Yevonea - 2008-06-30, 07:24

Spłycasz. O nazewnictwo mi chodzi, a nie o to, czym szpanujesz po toruńskich ulicach. A to są dwie różne sprawy :roll:
Nagash ep Shogu - 2008-06-30, 07:37

Ta metafora była jednak trochę głębsza, droga R'edziu :) Choć faktycznie, to zależy od konkretnej osoby, co uważa w przypadku cRPG - RPG za lanosa, a co za maybacha.
Książę Bythazar - 2008-06-30, 08:15

Nagash ep Shogu napisał/a:
od początku staramy Ci się to wytłumaczyć :]
Nie mogłeś tak od razu? xD.Dobra to stawiam wszystkim kolejkę skoro doszliśmy do porozumienia.
Nagash ep Shogu napisał/a:
to zależy od konkretnej osoby, co uważa w przypadku cRPG - RPG za lanosa, a co za maybacha.
Obie rzeczy są dobre, tylko trzeba mieć odpowiednie podejście.
Vogel - 2008-06-30, 15:41

R'edoa napisał/a:
Na wyspie? A to wampiry mogą przemierzać płynące wody? Coś mi się to nie widzi ;-)

Armagedon napisał/a:
R'edoa napisał/a:
Na wyspie? A to wampiry mogą przemierzać płynące wody? Coś mi się to nie widzi ;-)

a gdyby tak dodać do rasy wampirów technikalia z legacy of cain ?
3 WIELKIE SŁABOŚCI WAMPIRÓW:
-woda (działa jak kwas...)
-ogień (szybko spopiela wampira)
-światło (j/w... ponadto arcywampiry są uodpornione...)
Nagash ep Shogu napisał/a:
Mapka mi z deka przypomina Śródziemie z powodu rozmieszczenia krasnoludów i elfów,

już sobie przypomniałem czego mi brakuje w tej mapie...
nie ma na niej Morii :mrgreen:

Nagash ep Shogu napisał/a:
No elfy nie, tutaj sie pomyliłem :-P

R'edoa napisał/a:
A to wampiry mogą przemierzać płynące wody?


A to wody wokół Nevendaar są wodami święconymi?! Nie przesadzajmy z tymi słabościami wampirów, srebro, światło słoneczne - ok, ale święconka i osikowe kołki to klechdy ludowe :|

R'edoa napisał/a:
Jakie klechdy ludowe? Już nawet lamie nie mogły przemierzać rzek i mórz.

Nagash ep Shogu napisał/a:
Ale nie wampiry - co im może zaszkodzić zwykła woda?

Saemiel napisał/a:
Jeśli wąpierzom szkodziłaby woda, to strach pomyśleć jaki zapach wydzielałoby ciało Nagasha ^^ Tak nie używać wody przez jakieś kilkaset lat, to niezbyt ciekawa sprawa.

Elledan napisał/a:
OFFTOP NA MAKSA LUDZIE

Proponuje zalozyc odpowiedni temat do tego co szkodzi nagowi a co nie :P

to zły pomysł :D R'ed

A na posumowanie powiem tylko, że R'ed.

Nagash ep Shogu - 2008-06-30, 16:35

R'ed szkodzi Nagowi tyle, co zeszłoroczny śnieg. No chyba, że akurat gotuje w jego kuchni - R'ed + mikrofala to śmiertelne, a nawet śmiercionośne połączenie.
R'edoa Yevonea - 2008-06-30, 20:05

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed + mikrofala

W mikrofali robi tylko Yezebell. Tchórzliwy wiecheć... prawdziwa kobieta używa kuchenki gazowej! :devil:

Nagash ep Shogu - 2008-06-30, 20:13

Całe szczęście, że Ty nie jesteś prawdziwa kobietą, a elfy nie maja gazu, ha ha, ostatni rurociąg, jaki miał przechodzić przez wasze ziemie Imperium położyło wzdłuż ziemi Hord, dlatego my mamy gaz za pól ceny (czasem za darmo), a wy musicie pichcić na ognisku rozpalanym za pomocą hubki i krzesiwa, phi :) Wielka mi cywilizacja :P

Yezebell pyta, czy pisząc "tchórzliwy wiecheć" masz na myśli owa szopę, co to ją nosisz na swej głowie i szumnie zowiesz fryzurą :->

R'edoa Yevonea - 2008-06-30, 20:30

Nie, mam na myśli perukę jaką próbuje ukryć swoją nieudaną trwałą ondulcję... a co do gazu, to rurociąg pod Fardale nadal działa. Chcesz ciasta spróbować?
Allemon - 2008-06-30, 21:18

Hmmm ciasto, mam piłę tarczową mogę ci pokroić Nag jak chcesz.
Nagash ep Shogu - 2008-06-30, 21:20

Obawiam się, że może to zaszkodzić pile :P
Gaderic - 2008-06-30, 23:15

Ojj, majsterkowicze się znaleźli. Żenada!
Na ciasta R'edzinki mam sposób! Wystarczy diamentowe ostrze osadzone w mithrilu ^^' Przetnie wszystko, NAWET wypieki niedzielnej elfki :-P
Inna sprawa czy nałożycie diamentowe koronki na zęby, jak będziecie próbowali to ugryźć :-)

Książę Bythazar - 2008-06-30, 23:56

Gaderic napisał/a:
diamentowe ostrze osadzone w mithrilu
Lepiej zrób takie wiertło, będzie skuteczniejsze.
R'edoa Yevonea - 2008-07-01, 06:28

Urażacie moje uczucia! T^T Podlece...
Nagash ep Shogu - 2008-07-01, 06:41

Trudno, prawda musi boleć :P
R'edoa Yevonea - 2008-07-01, 06:46

Pardon my french, ale żeby zaraz coś Ciebie nie zabolało... :evil: ;-)
Nagash ep Shogu - 2008-07-01, 06:51

Jestem wampirem i nic co srebrne, albo ultrafioletowe nie jest mi w stanie zaszkodzić :p No chyba że Twoje wypieki ^^
R'edoa Yevonea - 2008-07-01, 06:59

Odłamkowym raz!*
_____________________

*tzn. babeczką z jagodami.

Nagash ep Shogu - 2008-07-01, 07:36

Scenka Rodzajowa nr 1

"Festung Ner'eeye Maha"

- Herr Graf! Herr Graf! Werfluchte alb-frau szisen mit kanone! Was wir machen?
- Jak to co? Włączcie pole siłowe i powiedzcie jej, że jeśli nie zdradzi położenia obozu Rebelii nasza Gwiazda Śmierci pokaże jej jak kończą nieukładne państewka ^^
- Ja wol, herr Graf!
*Herr Graf odchodzi zamiatając podłogę czarnym, plastikowym płaszczem, a przy okazji dysząc, jakby miał zaawansowana astmę*

R'edoa Yevonea - 2008-07-01, 08:00

Scenka rodzajowa 2

-Moi Madam'e! Est vampire s´opposer! Aborder va, mourir comme un chien!
-Dobrze powiedziane, generale. Gdzie mój łuk świetlny? Wezwij Rycerzy Jedi z Elledanem Skywalkerem.
- C'est Ça, moi Madam'e!
*księżniczka poprawiła tę dziwną, nową fryzurę, która wyglądała jak żywcem przeniesiona z średniowiecza i spojrzała bykiem na rozciągający się za oknem lanszafcik w postaci wycelowanych w nią dział*
-Ja wam, zarazy jedne, pokażę Gwiazdę Śmierci, peste!

Saemiel - 2008-07-01, 08:38

Ło żesz. Odkryłem mroczną tajemnicę elfów. Jak posłuchałem sobie o wypiekach R'ed, to mój umysł doszedł do wniosku, że Główna Terrorystka forum produkuję zbroję dla Szarżujących Centaurów. Ta tarcza zawsze jakoś tak dziwnie wyglądała...
Nagash ep Shogu - 2008-07-01, 08:51

Scenka Rodzajowa nr 3

Mostek dowodzenia Gwiazdą Śmierci, która jakimś dziwnym trafem wygląda jak Cihael ep Eshar.

- Herr Graf! Unzere falangen szprihst, dass cwaj oda draj... oda ajns jedi knecht flugen cum Śródziemie Starst! Das ist werfluchte jedi knecht Elledan Skuwalker! Wir mussen mord dizer werfluchte alb!

- Nie ma potrzeby, herr sztandartenfiler, Elle jeszcze nie wie, że jestem jego ojcem... :admin:

- Aha... Szade. Is myśte morde dizer alb...

- Przykro mi, herr sztandartenfiler, nie tym razem. Teraz skupcie sie na uruchomieniu działa głównego, mam zamiar zmienić fryzurę na głowie Redo'y ^^

- A! Redo'a! Iś hyre, dass Zi aus-zejen wi Master Yoda ^^

- Ciesz sie, że ona tego nie rozumie, a teraz do roboty, parchu jeden!

- ja wol, majne herr Graf!

R'edoa Yevonea - 2008-07-01, 13:07

Nagash ep Shogu napisał/a:
dass Zi aus-zejen wi Master Yoda ^^

Scenka rodzajowa 4

*Gwiazda Festung Ner'eeye Maha*

-Arrgh! Moi Madam'e! Tu entendtre c'est?!
-Oi, moi colonel... PETIT MONSTRE!! Łeb mu wyrwę z płucami... Księżniczkę R'edoę Amidalę przyrównywać do...!!! O, witamy Mistrza.
-Znów masz petit dispute de Charczącym Grafem? Znów zostawił u Ciebie swój médicament wykrztuśny?
-Tak, ale tym razem flegma całkiem rzuciła mu się na mózg.
-Widać, że mu ta ruda balai nie daje...
Księżniczka i Mistrz popatrzyli na siebie z niepokojem.
-Mistrzu... czy to bezpiecznie wysyłać do niego Najgorętszą Blondynkę en Wszechświat?
-Spokojnie, moi petit enfant. Elledan poradzi sobie z Charkiem. W końcu to nous wygrywamy tę sagę.

Gaderic - 2008-07-01, 17:44

Jak wy się kochacie :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2008-07-01, 18:18

Scenka Rodzajowa nr 5

Cihael ep Eshar unosi sie swobodnie na orbicie Ner'eeye Maha, sprężarki ektoplazmy rozgrzewają się, gotowe dostarczyć zjonizowaną masę płynnej energii do reaktora działa.

- Herr Graf, Master Yoda ist mit dizer werflucht alb-frau, Redo'a.
- Ooo, nie szkodzi, zapewne wymieniają się poglądami na temat kremów przeciwzmarszczkowych ^^
- Herr Graf, unzere offizer szprechst, dass Redo'a... prinzess R'edoa ist szwestern von Elledan. Und das...
- Tak, tak, też jestem jej ojcem. W końcu jest silnaaa, ale siiiilnaaa jest, to po mnie ^^ Ale po matce to g... ghrrr, coś mi w gardle utknęło.
- Herr Graf, dajne Flegamina!
- Dziękuje, majne sztandartenfiler.
- Was wir macht, wenn Elledan komm cu unzere Cihael?
- Zapytamy Najgorętszą Blondynę We Wszechświecie co jest cięższe, kilo pierza, czy kilo metalu. To wyeliminuje go z rozgrywki na kilkaset lat świetlnych.
- Majne Graf! Du bist zo genial!
-Wiem, wiem ^^ A teraz celujcie w te tapirowane włosięta naszej R'edzi, ustawcie zmiennik molekularny na afro... nie! Ustawcie zmiennik molekularny na trwałą i strzelajta! :P
- Ja wol, majne Graf!

Książę Bythazar - 2008-07-01, 18:27

Widzę, że szykuje się WA w kosmosie ^^.
R'edoa Yevonea - 2008-07-01, 18:34

Scenka rodzajowa nr. 6

Kajuta Księżniczki. Mistrz i R'edoa Amidala raczą się herbatką.
-Powiedz mi, moi petite, co u naszej Najgorętszej Blondynki en Wszechświat? Czy już odnalazł

le vôtre ojca?
-Non, Mistrzu. Lecz wciąż szuka... mam nadzieję że znajdzie, bardzo mi zależy na potwierdzeniu, że jesteśmy rodzeństwem... hm? Mistrzu, czy Ty też to słyszysz?
-Oui, petite. Brzmi le suszarka do włosów.
-Moi Madam'e!
-Oui, colonel?
-Le grande... grande d'artillerie!
-Oh non!
-Nie martw się, petite! Ochronimy le tien fryzura! Wszystko dla chwały incestu królewskiego!
*chwytają miecze i łuki i włócznie... nieważne, wszystko świetlne i biegną na mostek kapitański, R'edoa do siebie szepce*
-Incest... bien fanfik by się z tego napisało...
-Moi petite! Co mamy robić!
-Jak to co?! Wyzywam tego charczącego monstre na pojedynek! Księżniczka wszak umie bronić się sama! Ha!
*bierze do białej dłoni mikrofon i oznajmia o chęci podjęcia pojedynku*

Ebenezer Meshullam - 2008-07-08, 16:37

Witam z powrotem. Przyznam na samym pocz?tku, ?e st?skni?em si? za forum i zmartwi? mnie wczorajszy widok co? ala "strona w budowie", poza tym zauwa?y?em, ?e znowu nie ma tymczasowo polskich tagów. Cho? nie ma a? tak du?o nowych postów w porównaniu z moim poprzednim "niebytem" to i tak jako? tak nie chce si? tego nadrabia? :mrgreen:
Pokaza?bym co nieco fotek z Austrii, niestety teraz nie ma mo?liwo?ci (albo to kwestia opanowania nowego interfejsu) umieszczenia ich dla ludzi, którzy nie maj? konta na gronie.

A i byłbym zapomniał - zacząłem przerabiać Zmierzch Apostołów (jak dobrze pamiętam - taki to tytuł) Nagasha, nie przeczytałem jeszcze całości, ale jest ciekawie i klimatycznie :-)
Dobrze i przyjemnie się czyta, jak dla mnie, takiego laika fantasy.

R'edoa Yevonea - 2008-07-08, 18:25

Hmm... prawie wakacje *prawie*. Na znak tego znów fabrnęłam się na dziki i mroczny fiolet. :devil:
Ebenezer Meshullam - 2008-07-08, 20:58

W kontekście forum czy czegoś innego?
Athelle - 2008-07-10, 11:02

aaaaaaaaaaaaa !!!! Heide Park boze ja juz tam nie chce !!!!!
Gaderic - 2008-07-10, 11:28

Wziełem sobie wolne i się obijam ^^' A, przepraszam, ciężko pracuje, odbijam wyspy szkockie z norweskich łap! A potem huzia na angoli z Wiliamem Walesem :mrgreen: A jeszcze potem... kończymy remont :-|
Cytat:
Heide Park boze ja juz tam nie chce

Czemu?

R'edoa Yevonea - 2008-07-10, 15:16

Elledan napisał/a:
Heide Park boze ja juz tam nie chce !!!!!

Tia? A kto miesiąc temu jeszcze kwiczał że uwielbia takie zabawy, hem? ;-)

Mój mhroczny fiolet po pierwszym myciu zmienił się w malinowy róż. Nienawidzę farb do włosów... :evil:

Gaderic - 2008-07-10, 16:01

Cytat:
Mój mhroczny fiolet po pierwszym myciu zmienił się w malinowy róż. Nienawidzę farb do włosów...

:lol: Daj fotkę! R'edziiiiuuuu! Proszeee! :mrgreen:

Vogel - 2008-07-10, 16:02

Przyłanczam sie do marchewy, daj fote!!!!!
Armagedon - 2008-07-12, 06:52

pierwszy raz w życiu karaś ma rację...
FOTKA IZ NEEDED !!! :mrgreen:

Gaderic - 2008-07-12, 07:23

Cytat:
pierwszy raz w życiu karaś ma rację...

Ha! Mam cię! piszesz to już 2gi raz :-P

R'edzia pewnie fotki nie da. Przecież ona się z siebie śmiać nie potrafi :-P

Vogel - 2008-07-12, 09:24

A to taki fajny materiał do smiechu jest :admin:
Armagedon - 2008-07-12, 09:24

Gaderic napisał/a:
Ha! Mam cię! piszesz to już 2gi raz :-P

A ! to przepraszam...
jednak nie masz racji :-P
Gaderic napisał/a:
R'edzia pewnie fotki nie da. Przecież ona się z siebie śmiać nie potrafi :-P

jak to mówią:
"najwyższym punktem w ciele elfa to koniec nosa" :lol:

PS - wyobraźcie sobie jak zareaguje bimbroshu kiedy powróci i usłyszy "radosną nowinę" :lol:

Gaderic - 2008-07-12, 13:02

Cytat:
A ! to przepraszam...
jednak nie masz racji

Jesteś beznadziejny, nawet do swojego zdania przyznać się nie umiesz :-P :-P :-P

A co do R'edzi, to pierwszy raz kiedy chyba WSZYSCY, bez wyjątku, chcieli by zobaczyć jej nową fryzurę! Taka okazja nie może ujść płazem! Jeżeli R'edzia się pojawi, to koniecznie będzie musiała fotke wrzucić, bo tu się normalnie lincz szykuje :-D

Armagedon - 2008-07-12, 13:05

Gaderic napisał/a:
Jesteś beznadziejny, nawet do swojego zdania przyznać się nie umiesz :-P :-P :-P

a skąd wiesz czy mówiłem o tym pierwszym razie czy drugim ? :-P
Gaderic napisał/a:
A co do R'edzi, to pierwszy raz kiedy chyba WSZYSCY, bez wyjątku, chcieli by zobaczyć jej nową fryzurę! Taka okazja nie może ujść płazem! Jeżeli R'edzia się pojawi, to koniecznie będzie musiała fotke wrzucić, bo tu się normalnie lincz szykuje

słowo "chyba" jest definitywnie nie na miejscu ! :mrgreen:
elfka z różowymi włosami ? to brzmi prawie tak śmiesznie jak korniszon w baletkach :lol:

Książę Bythazar - 2008-07-12, 13:32

Gaderic napisał/a:
chyba WSZYSCY, bez wyjątku, chcieli by zobaczyć jej nową fryzurę!
Wszyscy poza mną.

Tak btw. to Vozu już wrócił z wakacji?Bo widziałem jego posty w shoutboxie.

Armagedon - 2008-07-12, 13:34

Sandro napisał/a:
Wszyscy poza mną.

ciebie i tak nikt nie liczy... boty się nie liczą :-P

Vozu - 2008-07-12, 15:59

Człowiek wraca i zaraz rewolucje zastaje:) Ale dopisuje się do listy osób chcących zobaczyć fotkę rzeczonej koafiury:)
MachaK - 2008-07-12, 16:07

Hehehe, zaraz wszyscy będą naciskać na nowe zdjęcie ;}
Ebenezer Meshullam - 2008-07-12, 17:18

No dobrze, jakoś tam jednak da się pokazywać fotki z grona "szerszej publice", to przy okazji trochę tutaj ujawnię :-)

Wodospady w Krimml plus widoczki na Taury Wysokie
http://grono.net.s3.amazo...ry-58052008.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58052019.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58052424.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58052045.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58052062.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58052074.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58052464.jpg

Jeziora zaporowe w Kaprun i widoki na Taury Wysokie:
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053014.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053330.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58054695.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053371.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053380.jpg

A tutaj wycieczka do muzeum motoryzacji, też w Kaprun:
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053595.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053615.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053634.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053654.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053672.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053696.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053714.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053918.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053931.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053949.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053966.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58053983.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58054003.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58054012.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58054068.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58054092.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58054102.jpg

Kolejny dzień i kolejna możliwość podziwiania Taur (tak, Wysokich ^^ )
http://grono.net.s3.amazo...ry-58055105.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58055131.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58055202.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58055231.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58055658.jpg

tą fotkę mam właśnie jako awatar na gronie ^^
http://grono.net.s3.amazo...ry-58055707.jpg
jeszcze Tuary (w drodze na lodowiec Pasterze)
http://grono.net.s3.amazo...ry-58055721.jpg

Jak i sam lodowiec
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056358.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056378.jpg

I to dość przykre zdjęcie http://grono.net.s3.amazo...ry-58056390.jpg
Tabliczka wskazuje miejsce, do którego sięgał lodowiec w 1960 roku. Jak widać, obecnie jest mocno cofnięty.

Jeszcze Taury
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056410.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056649.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056661.jpg

I Salzburg.
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056872.jpg

Pomnik artysty, który urodził się w tym mieście - tak, to Mozart.
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056888.jpg

Katedra Salzburska
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056912.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056929.jpg

Widok na twierdzę Hohensalzburg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056938.jpg

Coś z wnętrza twierdzy
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056949.jpg

A teraz widoki z twierdzy
http://grono.net.s3.amazo...ry-58056961.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057184.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057203.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057226.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057242.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057264.jpg

Getreidegasse (byliśmy też w "chacie" Wolfiego, ale zdjęć z wnętrza nie ma, obowiązywał zakaz, a jako "uczciwy" turysta się stosowałem (poza tym nie mam zbyt dobrego sprzętu do robienia zdjęć z wnętrz, co pokazuje zdjęcie z twierdzy)
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057423.jpg

ogrody i pałac Mirabell
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057437.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057445.jpg

W końcu i Wiedeń. Pałac Schönbrunn i ogrody wokół pałacu:
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058102.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058117.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058137.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058154.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058165.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058181.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058214.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058483.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058496.jpg (glorieta)
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058519.jpg

Muzeum Historii Sztuki (Kunsthistorisches Museum)
http://grono.net.s3.amazo...ry-58058612.jpg

Pałac Hofburg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059179.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059198.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059212.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059229.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059451.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059466.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059481.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059498.jpg

Kościół św. Piotra
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059551.jpg

Kolumna morowa
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059562.jpg

Pomnik Mozarta
http://grono.net/gallery/photo/58060053/full/?p=9

A tutaj ja przyłapany na "autospocie" :D (cel - BMW X6)
http://grono.net.s3.amazo...ry-58060590.jpg

W drodze do Eisriesenwelt (jaskinia lodowa - fotek z wnętrza też nie ma, z tych samych przyczyn co w przypadku domu Mozarta)
http://grono.net.s3.amazo...ry-58060678.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58061351.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58061574.jpg

wejście do Eisriesenwelt
http://grono.net.s3.amazo...ry-58061371.jpg

zamek Hohenwerfen
http://grono.net.s3.amazo...ry-58061386.jpg

skocznia Bergisel
http://grono.net.s3.amazo...ry-58061403.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58061423.jpg

A na koniec kilka "rarytasów" moto złapanych w Austrii:
Jaguar mk2
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057562.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057581.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58057604.jpg

Starsze Porsche 911, a w tle Pałac Hofburg
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059293.jpg

A tutaj Porsche 996, w tle tegoż samego pałacu
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059321.jpg

Uchwycone przeze mnie BMW X6
http://grono.net.s3.amazo...ry-58059965.jpg

R'edoa Yevonea - 2008-07-12, 21:52

A takiego wała! :-> petycje pisać możecie, pozwalam, ale nie spodziewajcie się fotki innej niż z mrocznym fioletem :devil:

PS - po trzecim myciu żeś zbrązowiały... choć nadal są nieco czerwonawe.

Ebenezer Meshullam - 2008-07-13, 12:20

A to napaleńcy. O takie rzeczy od Elfich dam się nie wymusza. Panowie, trochę dystansu i powściągliwości ;-)
Armagedon - 2008-07-13, 12:29

Ebenezer Meshullam napisał/a:
A to napaleńcy. O takie rzeczy od Elfich dam się nie wymusza. Panowie, trochę dystansu i powściągliwości ;-)

widzisz tutaj jakąś elfią damę ? bo ja nie :-P (albo drugie szkiełko okularowe odpadło...)

Ebenezer Meshullam - 2008-07-13, 12:54

<wyciąga miecz i kieruje ostrze ku facjacie Armagedona>
Uważaj na słowa, mości Panie. Nie pozwolę, by w moim towarzystwie sadzono kiny z kobiety!
<zaklina pod nosem>
Czasem żałuję, że naszą patronką jest ta sama Bogini.

R'edoa Yevonea - 2008-07-13, 14:21

Armagedon napisał/a:
widzisz tutaj jakąś elfią damę ?

Mogłabym się wyrazić, ale elfim damom to nieprzystoi.

zmurszała kupo kości...

Armagedon - 2008-07-13, 14:53

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Uważaj na słowa, mości Panie. Nie pozwolę, by w moim towarzystwie sadzono kiny z kobiety!

i robi się drugi Sandro...
czy to zaraźliwe ?
R'edoa napisał/a:
Mogłabym się wyrazić, ale elfim damom to nieprzystoi.

HA ! i kto tu jest sztywniejszy ?! :lol:
R'edoa napisał/a:
zmurszała kupo kości...

ciągle tylko te kości i kości... lubisz kościstych ? ;-)

MachaK - 2008-07-13, 15:51

Historia to do siebie ma, że przypomina koło. Minie tydzień albo dwa i Red znów spartaczy fryzurkie, ale jej ego będzie żądało aby umieścić własne zdjęcie więc je umieści. Więc ci co się niecierpliwią się nie martwią, nadejdzie ta chwila kiedy to nasza święta, mądra, wspaniałomyślna, uczciwa, ukochana, przytulna, szczodra i ładna moderatorka złamie wypowiedziane tutaj słowa. :lol:

A coś jeszcze z moich przepowiedni? Że w najbliższym multi lotku jedna z wylosowanych liczb będzie 21. Kto nie wierzy niech sprawdzi.

Popijanie koli mlekiem szkodzi

R'edoa Yevonea - 2008-07-13, 16:12

MachaK napisał/a:
święta, mądra, wspaniałomyślna, uczciwa, ukochana, przytulna, szczodra i ładna moderatorka

Boże, to o mnie?! Co ja wam takiego zrobiłam?!

Armagedon - 2008-07-13, 16:21

R'edoa napisał/a:
Boże, to o mnie?! Co ja wam takiego zrobiłam?!

był taki perk w arcanum o nazwie "ekstremalna osobowość"... to chyba to ;-)
MachaK napisał/a:
Popijanie koli mlekiem szkodzi

wąchanie swoich bąków także...

R'edoa Yevonea - 2008-07-13, 16:26

Armagedon napisał/a:
"ekstremalna osobowość"

Piszesz o sobie, mniemam?

Książę Bythazar - 2008-07-13, 16:38

Armagedon napisał/a:
i robi się drugi Sandro...
czy to zaraźliwe ?
W zasadzie to była by chyba najbardziej pożyteczna choroba jaka istnieje, wszyscy by czcili regulamin, prawo itp. i było by mniej problemów.
Gaderic - 2008-07-13, 17:58

Cytat:
W zasadzie to była by chyba najbardziej pożyteczna choroba jaka istnieje, wszyscy by czcili regulamin, prawo itp. i było by mniej problemów.

I ludzkość skończyła by na twoim pokoleniu :lol:

Cytat:
Boże, to o mnie?! Co ja wam takiego zrobiłam?!

Nie dałaś fotki moja ty piękna cudowna miłosierna, wzorze wszelkich elfich cnut ect. R'edziu. A teraz cię wyściskam! :mrgreen:

Armagedon - 2008-07-13, 18:25

Gaderic napisał/a:
A teraz cię wyściskam! :mrgreen:

EJ ! bez takich !! nadal (poniekąd :lol: ) jesteśmy cywilizowani...
Gaderic napisał/a:
I ludzkość skończyła by na twoim pokoleniu :lol:

zgadza się... boty się nie rozmnażają :-P
R'edoa napisał/a:
Piszesz o sobie, mniemam?

czytałaś ten perk ? w skrócie "albo cię kochają, albo nienawidzą..."

Gaderic - 2008-07-13, 18:34

Cytat:
EJ ! bez takich !! nadal (poniekąd :lol: ) jesteśmy cywilizowani...

Przyznam, ni w ząb nie rozumiem. Co ma ""cywilizowanie" do wyściskania mojej ulubionej elfki? :-P :lol:

Saemiel - 2008-07-13, 18:42

No barbarzyńcy to się raczej nie ściskają. No chyba, że jakieś zapasy by były ^^
Armagedon - 2008-07-13, 19:12

zapasy muskularnego barbarzyńcy z wątłą elfką... chciałbym to zobaczyć :lol:
Ebenezer Meshullam - 2008-07-13, 20:32

Armagedon napisał/a:

i robi się drugi Sandro...
czy to zaraźliwe ?


Nic podobnego, Armagedonie. Sandro jest wyczulony na łamiących regulamin, ja z kolei nie pozwolę, by padały złorzeczenia na płeć piękną w mej obecności :-]
Miejmy choć trochę manier i godności! :-)

Armagedon napisał/a:
EJ ! bez takich !! nadal (poniekąd :lol: ) jesteśmy cywilizowani...


Gaderic napisał/a:
Przyznam, ni w ząb nie rozumiem. Co ma ""cywilizowanie" do wyściskania mojej ulubionej elfki? :-P :lol:


Przyznam, że i ja nie rozumiem. Uścisk jako odwzajemnienie lubości/sympatii/miłości/przyjaźni jest jak najbardziej na miejscu, choć nie przy wszystkich okolicznościach :-)

R'edoa Yevonea - 2008-07-13, 20:44

To co, robimy disciplesowy odłam happeningu "FREE HUG"?

Ebenezer Meshullam napisał/a:
nie pozwolę, by padały złorzeczenia na płeć piękną w mej obecności :-]


Płeć piękna wyraża swoją głęboką aprobatę dystyngowanie machając rycerzowi (co z tego że pół martwemu? nadal jest poniekąd rycerzem!) batystową chusteczką.

Saemiel - 2008-07-13, 20:47

No co ty z tą płcią piękna? To mężczyźni powinni być nazywani piękną. Byłem nad morzem to wiem o czym mówię ;-)
Książę Bythazar - 2008-07-13, 20:48

R'edoa napisał/a:
To co, robimy disciplesowy odłam happeningu "FREE HUG"?
Że co???Nic nie zrozumiałem o_O.
Ebenezer Meshullam napisał/a:
Sandro jest wyczulony na łamiących regulamin
Regulamin jest dobry, Prawo jest dobre, zasady są dobre, bezprawie jest złe, kodeksy są dobre.
Ebenezer Meshullam - 2008-07-13, 20:51

Templariusz wyraża wdzięczność kłaniając się w kierunku Elfiej damy. Trzeba niektórych forumowiczów nauczyć etykiety ^^

A tak na marginesie, teraz ja poczekam, aż przejdzie burza i po napawam nozdrza tym specyficznym powietrzem (szkoda tylko, że tak późno pada - można by jeszcze wypatrywać tęczy i uwiecznić aparatem ^^ ).

Książę Bythazar - 2008-07-13, 20:55

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Trzeba niektórych forumowiczów nauczyć etykiety ^^
Z ciemnego kąta sali odzywa się głos lisz:
-Wątpię, abyś dał radę nauczyć kogoś etykiety w takim wieku, drogi templariuszu.Naucza się tego małe dzieci, wtedy gdy wpaja im się różne wartości typu sprawiedliwość, dobro i tak dalej, ale próbuj może coś zdziałasz.

Gaderic - 2008-07-13, 20:57

Cytat:
-Wątpię, abyś dał radę nauczyć kogoś etykiety w takim wieku, drogi templariuszu.

A podobno nawet prosiak na drzewo wejdzie, jeśli go pochwalić :lol:

R'edoa Yevonea - 2008-07-13, 21:00

Gaderic napisał/a:
prosiak na drzewo wejdzie, jeśli go pochwalić :lol:

Armagedona nie nauczysz. To niechwalebny wyjątek. :->

Ebenezer Meshullam - 2008-07-13, 21:01

Sandro napisał/a:
Z ciemnego kąta sali odzywa się głos lisz:
-Wątpię, abyś dał radę nauczyć kogoś etykiety w takim wieku, drogi templariuszu.Naucza się tego małe dzieci, wtedy gdy wpaja im się różne wartości typu sprawiedliwość, dobro i tak dalej, ale próbuj może coś zdziałasz.


Jak to się mawia - na naukę nigdy nie jest za późno, choć "old habits die hard".

Gaderic - 2008-07-13, 21:01

Cytat:
Armagedona nie nauczysz. To niechwalebny wyjątek

Może jakby go tak prądem stymulować?! Bo IMHO brak mu podstawowych odruchów. Np. uczenia się ;-)

Książę Bythazar - 2008-07-13, 21:02

Gaderic napisał/a:
A podobno nawet prosiak na drzewo wejdzie, jeśli go pochwalić :lol:
Kieruję palca na środek sali, po czym pojawia się trochę dymu i iskier, zaś na środku karczmy stoi najprawdziwsza wiejska świnia, taka z jakiej się robi szynkę. :->
-Próbuj, chętnie, popatrzę-rzekł lisz.

Saemiel - 2008-07-13, 21:04

No sztucznej świni to ja nie widziałem - Rzekł demon który zauważył narrację.
R'edoa Yevonea - 2008-07-13, 21:06

*elfia dama przykłada wyperfumowaną chusteczkę do zgrabnego noska*

posprzątacie po tej wieprzowinie...

Ebenezer Meshullam - 2008-07-13, 21:11

Gaderic napisał/a:
Może jakby go tak prądem stymulować?! Bo IMHO brak mu podstawowych odruchów. Np. uczenia się ;-)


Hahaha, podoba się mi tok Wasz tok myślenia :-D
Ktoś z obecnych w karczmie ma możliwość na zrobienie błyskawicy (niekoniecznie o tak mocnej sile rażenia)? ^^

Książę Bythazar - 2008-07-13, 21:12

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Ktoś z obecnych w karczmie ma możliwość na zrobienie błyskawicy (niekoniecznie o tak mocnej sile rażenia)?
Jak potężną chcesz tą błyskawicę?Spytał lisz.
Saemiel - 2008-07-13, 21:13

To może go przypalić? Taka terapia szokowa by była ^^
Ebenezer Meshullam - 2008-07-13, 21:22

Sandro napisał/a:
Jak potężną chcesz tą błyskawicę?Spytał lisz.


Nie jestem dobrym medykiem, ale proponowałbym dawkować stopniowo, aż przyniesie oczekiwane rezultaty ^^

R'edoa Yevonea - 2008-07-13, 21:23

użyczyć patelni, oleju...?
Saemiel - 2008-07-13, 21:25

Jak już mówiłem ja mogę użyczyć ognia. *Uśmiecha się perfidnie*
Książę Bythazar - 2008-07-13, 21:25

R'edoa napisał/a:
użyczyć patelni, oleju...?
Chcesz Armiego usmażyć? :shock: :lol:
Ebenezer Meshullam napisał/a:
Nie jestem dobrym medykiem, ale proponowałbym dawkować stopniowo, aż przyniesie oczekiwane rezultaty
Nie lepiej od razu 100k volt?Tak wogule to gdzie jest pacjent?
Gaderic - 2008-07-13, 21:29

E, szok termiczny również będzie skuteczny! :mrgreen:
Ale najpierw prąd! Napięcie trzeba by stopniowo podwyższać, aż mu włosy staną dęba, i będzie miał drgawki. Bo jak od razu dasz za duże, to możesz oberwać... wszak kończyny będę wykonywać nagłe nieskoordynowane ruchy ;P=

Ebenezer Meshullam - 2008-07-13, 21:31

Sandro napisał/a:
Nie lepiej od razu 100k volt?Tak wogule to gdzie jest pacjent?


Nie. Nie chcemy mieć kolejnego "It's alive!" :-D

Saemiel - 2008-07-13, 21:35

Kurde, tak teraz stwierdziłem, że balerona (czy tam baelorna) to raczej ciężko będzie torturować. Eee... Znaczy się zresocjalizować ^^
Książę Bythazar - 2008-07-13, 21:42

Najpierw go tu ściągnijcie, potem se zastanowimy jak go torturować, poza tym możemy jeszcze spróbować innej metody każemy mu zjeść krasnoludzkie materiały wybuchowe, powinny być skuteczne, po za tym możemy zrobić wszystko naraz.
Vogel - 2008-07-13, 22:47

Tak tylko napiszę, że choć było tu jakieś 30 postów, których nie czytałem to nie mam zamiaru tego nadrabiać.

A R’ed ma w sobie tyle z damy co Pyra z mężczyzny.

R'edoa Yevonea - 2008-07-14, 07:05

Vogel, i Ty sobie grabisz :evil:

Ale dama jest na te oczerniające docinki niewrażliwa i z pogardą odnosi się do plotkarzy takich jak Wy. *foch*

MachaK - 2008-07-14, 07:07

Taak, obrażacie Armagedona od świń a wiadomo jakie są świnie (nieczyste). Juz tym samym stwierdzeniem upokorzyliście Armiego, po co dalej się nad nim znęcać? Przecież mówiliście żeście cywilizowane osobniki. Jeżeli obywatel A. wyrazi skruchę to mu odpuszczamy, jak nie to puścimy na niego wściekłe psy :devil: (i wtedy i wilk będzie syty i owca cała)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Co do wcześniejszych wypowiedzi
Sandro, mnie tam regulamin zawadza tylko w jednym miejscu, że nie mogę normalnie napisać "Duszność uaktywniana przed akcją" bo mi automat kwiatka wali. No toć to nie jet harde przekleństwa a wypowiedzenie tego na ulicy nie budzi oburzenia.

Redoa napisał/a:
Boże, to o mnie?! Co ja wam takiego zrobiłam?!


Jak powiem, że za twarz to mnie nie pobijesz?

Allemon - 2008-07-14, 13:43

*Wyrób inkwizytoropodobny wstał po tygodniu nic nie robienia w kącie*
- Zieeew? Szo sze ształooo?

Vozu - 2008-07-14, 16:08

Wygląda na to że Armiego potraktują nowoczesnymi środkami stymulowania rozwoju... tak nawiasem, skoro już mamy się nad nim pastwić to czy mógłbym wypróbować na nim nieco moich nowych miksturek?:D
Książę Bythazar - 2008-07-14, 16:11

Vozu napisał/a:
czy mógłbym wypróbować na nim nieco moich nowych miksturek?:D
A próbuj, może pomogą, a chociaż będzie trochę zabawy jak mu drugi łep od wywarów wyrośnie.
Vozu - 2008-07-14, 17:17

Dodatkowych głów nie przewiduję, co najwyżej zmiany w metabolizmie tudzież zmiany płci:P
R'edoa Yevonea - 2008-07-14, 19:54

Jest jakaś nowość. Dzięki mojej Młodej wiem że jem arbuza wydając dźwięki identyczne do tego jakie wydaje, cytuję "smok wpieprz***cy dziewice".

komiks powstanie. ;-)

Gaderic - 2008-07-14, 20:07

Haha! Jem arbuza w tej chwili ;-) A ja jem po cichu, niczym "obcy", konsumujący swoją ofiarę w kanałach wentylacyjnych :devil:
Vogel - 2008-07-14, 20:19

Widze, że mamy tu nałogowych konsumentow Viagry w formie arbuza.
Gaderic - 2008-07-14, 20:21

Cytat:
Widze, że mamy tu nałogowych konsumentow Viagry w formie arbuza.

Zawsze sprawny, zwarty i gotowy :mrgreen:

Armagedon - 2008-07-14, 20:41

myszy harcują kiedy kota nie czują :lol:
z racji mojego chamskiego lenistwa pozwólcie że i ja ominę część postów... :-P
MachaK napisał/a:
Taak, obrażacie Armagedona od świń a wiadomo jakie są świnie (nieczyste). Juz tym samym stwierdzeniem upokorzyliście Armiego, po co dalej się nad nim znęcać? Przecież mówiliście żeście cywilizowane osobniki.

cywilizacja świń :lol:
a tak na serio sto się już zdążyłem przyzwyczaić do obsmarowywania mnie błotem...
MachaK napisał/a:
Jeżeli obywatel A. wyrazi skruchę to mu odpuszczamy, jak nie to puścimy na niego wściekłe psy :devil: (i wtedy i wilk będzie syty i owca cała)

w imie równowagi ktoś musi być po przeciwnej stronie...
Vozu napisał/a:
Dodatkowych głów nie przewiduję, co najwyżej zmiany w metabolizmie tudzież zmiany płci:P

JESTEM NA TAK ! :mrgreen:
Vogel Serapel napisał/a:
Widze, że mamy tu nałogowych konsumentow Viagry w formie arbuza.

w moim repertuarze jest nie tylko arbuz ^^

MachaK - 2008-07-15, 07:54

Armagedon napisał/a:
Vozu napisał/a:
Dodatkowych głów nie przewiduję, co najwyżej zmiany w metabolizmie tudzież zmiany płci:P

JESTEM NA TAK ! :mrgreen:


Transseksualista...

Armagedon napisał/a:
w imie równowagi ktoś musi być po przeciwnej stronie...


O, mamy ucznia Konfucjusza. Jakbyśmy dali tobie władzę w forum to byś wszystko urządził wg Feng Szui?

Armagedon - 2008-07-15, 09:00

MachaK napisał/a:
O, mamy ucznia Konfucjusza. Jakbyśmy dali tobie władzę w forum to byś wszystko urządził wg Feng Szui?

nie przyćmiewam wszystkiego jednej idei bo nie lubię skrajności...
po prostu używam tego jak mi wygodnie ;-)
MachaK napisał/a:
Transseksualista...

raczej dawne marzenie z dzieciństwa...
i raczej niewielka ilość testosteronu przez całe życie...
(i tak dla ścisłości - wolę kobiety...)

Ebenezer Meshullam - 2008-07-15, 17:41

A teraz coś specjalnego (niekoniecznie pasującego do działu humor) i ma nadzieje, że nie złamę regulaminu dodając to. W każdym razie po przeczytaniu http://ratunku-co-robic.o...komentarze.html pomyślałem sobie "czasami żałuję, że świadomie stąpam po tym świecie". Tak głupie, że aż...nawet zabawne. Nawet.
Książę Bythazar - 2008-07-15, 18:00

Ebenezer Meshullam napisał/a:
"czasami żałuję, że świadomie stąpam po tym świecie"
Świat się zmienia i takie właśnie teksty to najlepszy dowód, ludzie się zmieniają, mentalność się zmienia i trzeba się do tego przyzwyczaić, jednego dnia możesz się czegoś brzydzić, a następnego będziesz się z tego śmiał, takie życie, taki świat.
Vozu - 2008-07-15, 18:05

Innymi słowy, nie ma się co przejmować.... istotą świata jest wszak zmiana.
Armagedon - 2008-07-15, 19:34

Ebenezer Meshullam napisał/a:
http://ratunku-co-robic.o...komentarze.html

:lol:
genialne ! masz tego więcej ? :lol:
Sandro napisał/a:
Świat się zmienia i takie właśnie teksty to najlepszy dowód, ludzie się zmieniają, mentalność się zmienia i trzeba się do tego przyzwyczaić, jednego dnia możesz się czegoś brzydzić, a następnego będziesz się z tego śmiał, takie życie, taki świat.

e tam... kadzisz... jak ktoś chce się zabić - niech się zabija... ponoć mamy tę wolną wolę... :roll:
Vozu napisał/a:
Innymi słowy, nie ma się co przejmować.... istotą świata jest wszak zmiana.

nie cierpię zmian...
bo z jednej strony znowu będą popełniane stare pomyłki...
a z drugiej strony kochamy to co niezmienne i to głównie na tym się opieramy...
kochamy miłość ? TAK !
kochamy seks ? TAK ! (Sandro się nie liczy...)
i tak dalej i tak dalej...
w którąkolwiek stronę pójdziemy i tak powrócimy do naszych "korzeni"... tylko będziemy marnować czas i energie na modę, respekt i inne takie...

Ebenezer Meshullam - 2008-07-15, 20:45

Sandro napisał/a:
Świat się zmienia i takie właśnie teksty to najlepszy dowód, ludzie się zmieniają, mentalność się zmienia i trzeba się do tego przyzwyczaić, jednego dnia możesz się czegoś brzydzić, a następnego będziesz się z tego śmiał, takie życie, taki świat.


Ja dziękuję za takie zmiany, jednak pozostanę przy "staroświeckich" metodach.

Armagedon napisał/a:
:lol:
genialne ! masz tego więcej ? :lol:


Nie, "niestety" nie.Przypadkowo znalezione na gronie.
;-)

R'edoa Yevonea - 2008-07-15, 20:46

Nie ruszało mnie to aż do momentu z pierścionkiem. Nie wyobrażam sobie takich zaręczyn.

Tak, R'edzia chce dostać bukiet róż, rycerza na białym rumaku (potem na klęczkach) i pierścionek z perłą na aksamitnej poduszce ;-) a to wszystko w asyście ballad śpiewanych chóralnie ;-)

Ebenezer Meshullam - 2008-07-15, 20:47

R'edoa napisał/a:
a to wszystko w asyście ballad śpiewanych chóralnie


Ja dodałbym do tego trochę nowocześniejszego akcentu w postaci symphonic metal bandu o nazwie Therion.

R'edoa Yevonea - 2008-07-15, 21:03

Nie, ma być jak w bajce, z różową sukienką, gołąbkami, sarenkami... *wild imagination*
Ebenezer Meshullam - 2008-07-15, 21:09

W takim razie nasze "wizje" tego momentu się różnią (mimo wszystko maksimum takiego bajkowego klimatu jednak bym nie strawił). Ew. zamiast Therion symfonię plus orkiestrę, tj. instrumenty klasyczne (i gdzieniegdzie gitarowe riffy :-D )
Do tego odpowiedni wystrój zamku/cytadeli/twierdzy/pałacu (z zewnątrz jak i wewnątrz).

Książę Bythazar - 2008-07-15, 21:11

R'edoa napisał/a:
Nie, ma być jak w bajce, z różową sukienką, gołąbkami, sarenkami... *wild imagination*
I jeszcze do tego romantyczny pocałunek na tle zachodzącego słońca, nad krystaliczną taflą jeziora i chyba juz niczego nie brakuje.
Gaderic - 2008-07-15, 21:43

Cytat:
i chyba juz niczego nie brakuje.

Jak to?! A gdzie krasnolud?! Do jasnej cholery! Krasnolud ma trzymać poduszeczkę z pierścionkiem! :mrgreen: :-P :lol:

PS: Jestem przeciwny instytucji małżeństwa :roll:

Armagedon - 2008-07-15, 21:56

Gaderic napisał/a:
Jak to?! A gdzie krasnolud?! Do jasnej cholery! Krasnolud ma trzymać poduszeczkę z pierścionkiem! :mrgreen: :-P :lol:

poprawka = 7 krasnoludków :lol:
Gaderic napisał/a:
PS: Jestem przeciwny instytucji małżeństwa :roll:

BRATNIA DUSZA !!! :mrgreen:
nic tylko wieczory kawalerskie i dumny status kawalera...
(a za plecami kolegów konkubinat :-P )
R'edoa napisał/a:
Nie, ma być jak w bajce, z różową sukienką, gołąbkami, sarenkami... *wild imagination*

prety wild dat imagination...

Nagash ep Shogu - 2008-07-15, 23:31

Ledwo ich zostawić raptem na 10 dni, a zaczną poruszać tematy od których włosy dęba stają.

R'edoa napisał/a:
R'edzia chce dostać bukiet róż


Banalne, ale chryzantemy to by było to! :->

R'edoa napisał/a:
rycerza na białym rumaku (potem na klęczkach)


Osz Ty... A kiedyś mówiłaś, że wolisz wampira na mrocznej zmorze... Pierścionek miał wręczać z zmory w akcie łaski :]

R'edoa napisał/a:
i pierścionek z perłą na aksamitnej poduszce ;-)


Nie daje się perły w prezentach, zwłaszcza TAKICH, te klejnoty rodzą się w bólu... Choć w sumie biorąc pod uwagę Twoją intrygująca osobowość... :-P

R'edoa napisał/a:
a to wszystko w asyście ballad śpiewanych chóralnie ;-)


Przez rozpitych piwskiem krasnoludów, którym akompaniuje Gaderic, wybijając rytm na własnym mięśniu piwnym :-P Piękna wizja :]

Nie będę pisał na temat własnych wizji zaręczyn, nie jestem takim ekshibicjonistą ^^

Allemon - 2008-07-16, 08:13

Armagedon napisał/a:
nic tylko wieczory kawalerskie i dumny status kawalera...

W twoim wypadku to nie będzie wolny wybór jak u Gaderica ;]

Armagedon - 2008-07-16, 09:03

Sir Allemon napisał/a:
W twoim wypadku to nie będzie wolny wybór jak u Gaderica ;]

co chcesz przez to powiedzieć ?
(i wybaczcie ale wczoraj miałem "chwilę słabości" i mam autentycznego kaca... wreszcie "99 sposobów na kaca" się przyda....)

R'edoa Yevonea - 2008-07-16, 10:03

Nagash ep Shogu napisał/a:
nie jestem takim ekshibicjonistą ^^

Taaaaa...? :->

Nie powinnam oglądać disneyowskiej Królewny Śnieżki, Śpiącej Królewny i Kapciuszka jednego dnia :D czego się nie robi na młodszego pokolenia :D

rotten - 2008-07-16, 10:12

Gaderic napisał/a:

PS: Jestem przeciwny instytucji małżeństwa :roll:


:beer:

R'edoa Yevonea - 2008-07-16, 10:15

Gaderic napisał/a:
PS: Jestem przeciwny instytucji małżeństwa :roll:

Znam takiego co też tak mówił i 26 lipca ma ślub :D

Allemon - 2008-07-16, 12:37

Armagedon napisał/a:
co chcesz przez to powiedzieć ?
Armagedon napisał/a:
co chcesz przez to powiedzieć ?

Ja tylko liczyłem odległość ;]

R'edoa napisał/a:

Nie powinnam oglądać disneyowskiej Królewny Śnieżki, Śpiącej Królewny i Kapciuszka jednego dnia :D czego się nie robi na młodszego pokolenia

Są gorsze filmy ... uwierz mi.

MachaK - 2008-07-16, 17:07

R'edoa napisał/a:
Nie powinnam oglądać disneyowskiej Królewny Śnieżki, Śpiącej Królewny i Kapciuszka jednego dnia :D czego się nie robi na młodszego pokolenia


Ooo, mamy człowieka który odparł się mocy Disneya, organizacji mającej za cel zdominowanie dziecięcych umysłów w celu zwiększenia sprzedaży głupich gadżecików! Brawa, brawa dla niej!

Gaderic napisał/a:
PS: Jestem przeciwny instytucji małżeństwa :roll:

Armagedon napisał/a:
nic tylko wieczory kawalerskie i dumny status kawalera...
(a za plecami kolegów konkubinat :-P )

Rotten napisał/a:
:beer:


No ja już widzę waszą przyszłość, pójdzie ktoś z was na księdza, zobaczy miłą kobietę o jędrnych piersiach, prostym kręgosłupie i ładnej buźce i w swoim duchu przypomni "przecie ja nie uznaję małżeństwa!" i będzie miał 3 dzieci z jedną, piątkę z drugą i legalnie, bez żadnych wrzasków chodził w sutannie. No a co z innymi? Bedą starymi kawalerami i nic tylko robota - telewizor- kuchnia - kibel - robota - telewizor - kuchnia - kibiel -.... Naprawdę piękne społeczeństwo nam obywatele gotujecie ;}

Gaderic - 2008-07-16, 17:08

Cytat:
Znam takiego co też tak mówił i 26 lipca ma ślub

Hehe :-P No, powiedzmy że ślub to ja mogę zawrzeć...... tak po 20 latach stałego związku i doczekaniu się 2ki uroczych, fantastycznych, wrzeszczących i nie dających spać po nocy bachorów :-P Tylko po co wtedy mi będzie ten papierek?.... Żeby unormować sytuacje prawną? Bo sama ceremonia ślubna wydaje mi się takim totalnym kiczem, tylko na pokaz. Nie lubię robić czegokolwiek na pokaz. A nie chce być z drugą osobą tylko dla papierka, i dlatego że tak "wypada" :!:

Cytat:
No ja już widzę waszą przyszłość, pójdzie ktoś z was na księdza, zobaczy miłą kobietę o jędrnych piersiach, prostym kręgosłupie i ładnej buźce i w swoim duchu przypomni "przecie ja nie uznaję małżeństwa!" i będzie miał 3 dzieci z jedną, piątkę z drugą i legalnie, bez żadnych wrzasków chodził w sutannie. No a co z innymi? Bedą starymi kawalerami i nic tylko robota - telewizor- kuchnia - kibel - robota - telewizor - kuchnia - kibiel -.... Naprawdę piękne społeczeństwo nam obywatele gotują ;}

Kee? Cóż to za okropne czarnowidztwo 8-)

MachaK - 2008-07-16, 17:18

Cytat:
Kee? Cóż to za okropne czarnowidztwo 8-)


Wątroba świni była odwrócona a żołądek pusty przy ujściu

Gaderic - 2008-07-16, 17:21

Cytat:
Wątroba świni była odwrócona a żołądek pusty przy ujściu

Hmm, ciekawe. A co zrobiłaś z flakami? Z ich ułożenia też można sporo wywnioskować ;-)

MachaK - 2008-07-16, 17:27

Gaderic napisał/a:
Hmm, ciekawe. A co zrobiłaś z flakami? Z ich ułożenia też można sporo wywnioskować ;-)


Co z flakami? Odpowiednia urządziłam i zrobiłam zwykłe flaki na obiadokolację. :-P

Gaderic - 2008-07-16, 17:35

Cytat:
Co z flakami? Odpowiednia urządziłam i zrobiłam zwykłe flaki na obiadokolację.

OMG! Nigdy nie rozumiałem jak można jeść takie części ciała, jak mózg albo flaki (ogonek, łapki itp.) :nie:

Armagedon - 2008-07-16, 19:54

Gaderic napisał/a:
OMG! Nigdy nie rozumiałem jak można jeść takie części ciała, jak mózg albo flaki (ogonek, łapki itp.) :nie:

ja też... wolę owady ^^
ostatnio zasmakowały mi mrówki na surowo ^^
MachaK napisał/a:
Co z flakami? Odpowiednia urządziłam i zrobiłam zwykłe flaki na obiadokolację. :-P

nawet mnie nie zaprosiła :cry:
MachaK napisał/a:
-.... Naprawdę piękne społeczeństwo nam obywatele gotujecie ;}

chędożę* społeczeństwo... jestem zbyt małym trybikiem bym mógł cokolwiek zmienić...




* - do sandry i rozdrażnionych adminów - to przestało być przekleństwem od dawien dawna...

Twój post został zmodyfikowany przez J.Admina, ponieważ wypowiedzi na tematy religijne i związane z religijnymi są sprzeczne z regulaminem, część 4 punkt 11. R'ed

R'edoa Yevonea - 2008-07-16, 20:06

Koniec tematu o Kościele, posty zostaną skasowane, a osty rozdane wedle ustaleń GTW
Gaderic - 2008-07-16, 20:10

Jak to groźnie zabrzmiało..... To nie można rozmawiać o kościele? Może jednak przeczytam regulamin do końca :-P
R'edoa Yevonea - 2008-07-16, 20:22

Najlepiej by było :-D
Armagedon - 2008-07-16, 20:43

skoro zakaz kościoła jest to czemu wogle tkneliśmy ślubów ? czyż nie one są kościelne ?
oj Redzia ma marzenia sprzeczne z regulaminem ;-)

Książę Bythazar - 2008-07-16, 20:44

Armagedon napisał/a:
czyż nie one są [cenzura] ?
Są też cywilne, moja matka właśnie taki wzięła.
R'edoa Yevonea - 2008-07-16, 20:52

Armagedon napisał/a:
oj Redzia ma marzenia sprzeczne z regulaminem ;-)

Nie marzenia, a dyskusje. Już, koniec tematu mordeczki.

Gaderic - 2008-07-16, 21:07

Taki fajny temat był, nareszcie coś poważnego... A tu przyjdzie taka, tupnie i każe zakończyć....

Nic no, trzeba :beer: pić!

Armagedon - 2008-07-16, 21:11

taaa... kończy dobre dyskusje by rozmówcom przypomniało się to ze nie piją...

eh te biznes women :lol:

R'edoa Yevonea - 2008-07-16, 21:27

Cóż, ważne że interes się kręci, trubadur gra, wampir szczypie dziewki, a do kiesy elfki lecą imperialne floreny ;-)
Gaderic - 2008-07-16, 21:38

Hmm, a ja znów z pustą sakwą. Kto postawi ulubionemu karasiowi piwko? :mrgreen: A kto zapłaci za te już przeze mnie wypite :-P
Ebenezer Meshullam - 2008-07-16, 21:41

Gaderic napisał/a:
OMG! Nigdy nie rozumiałem jak można jeść takie części ciała, jak mózg albo flaki (ogonek, łapki itp.) :nie:


Flaki, jeśli odpowiednio przyrządzone plus pieczywo i jest smacznie.

MachaK - 2008-07-17, 06:23

No i bardzo dobrze, że rozmówki nt. Kościoła zostały usunięte, są to sprawy delikatne i osobiste i tylko jakiś prymityw\idiota wychodzi z nimi na wierzch wtedy, gdy to nie jest konieczne. Ludzie, i nieludzie, mamy trzymać poziom a nie się chamszczyć!

Gaderic napisał/a:
OMG! Nigdy nie rozumiałem jak można jeść takie części ciała, jak mózg albo flaki (ogonek, łapki itp.) :nie:


Na bezrybiu i rak ryba, człowiek nie powinien narzekać jak ma co jeść i co pić. Zwłaszcza narzekać o jedzenie czy picie.

Armagedon napisał/a:
nawet mnie nie zaprosiła :cry:


Wiesz, ja lubię naprawdę mocno przyprawione flaki, mogłyby ci zaszkodzić na twoje "flaki" ;}

Armagedon napisał/a:
chędożę* społeczeństwo... jestem zbyt małym trybikiem bym mógł cokolwiek zmienić...


Wielka maszyna może się zepsuć przez to, iż ktoś mądry wrzucił między trybiki ziarnko popioły. Małe rzeczy wchodzą w skład wielkich i zmiana w małych zmienia całość.
No jak np. w samochodzie zmienisz lakier z czarnego na biały to cały samochód się zmienia - będzie chłodniej w lata i zimniej w zimę gdy będzie stał na słońcu.
Tak więc nawet taki obywatel "A" może coś zmienić w świecie (musi mieć tylko karabin i parę granatów) ;}

Armagedon - 2008-07-17, 09:06

MachaK napisał/a:
No i bardzo dobrze, że rozmówki nt. Kościoła zostały usunięte, są to sprawy delikatne i osobiste i tylko jakiś prymityw\idiota wychodzi z nimi na wierzch wtedy, gdy to nie jest konieczne. Ludzie, i nieludzie, mamy trzymać poziom a nie się chamszczyć!

Albert Einstein kiedyś całkiem ładnie określił religie (nie powiem jak bo mamy już kończyć z religiami)... i tego się trzymam...
zresztą nawet sprawy delikatne/osobiste/ect. też trza "wyłożyć na wierzch"...
jeżeli ktokolwiek nie wie dlaczego to jest prymityw/idiota/dzieciak...
MachaK napisał/a:
Na bezrybiu i rak ryba, człowiek nie powinien narzekać jak ma co jeść i co pić. Zwłaszcza narzekać o jedzenie czy picie.

to nie te czasy...
teraz możemy wybrzydzać ile dusza zapragnie :mrgreen:
MachaK napisał/a:
Wiesz, ja lubię naprawdę mocno przyprawione flaki, mogłyby ci zaszkodzić na twoje "flaki" ;}

nieee... twoje flaki są zbyt mdłe...
"dosolić ci" lub "dopieprzyć ci" ? ;-)
MachaK napisał/a:
Wielka maszyna może się zepsuć przez to, iż ktoś mądry wrzucił między trybiki ziarnko popioły. Małe rzeczy wchodzą w skład wielkich i zmiana w małych zmienia całość.
No jak np. w samochodzie zmienisz lakier z czarnego na biały to cały samochód się zmienia - będzie chłodniej w lata i zimniej w zimę gdy będzie stał na słońcu.
Tak więc nawet taki obywatel "A" może coś zmienić w świecie (musi mieć tylko karabin i parę granatów) ;}

przestaniesz mnie traktować jak dzieciaka ? doskonale znam te mechanizmy...
sęk w tym że kiedy jakiś psycholog podniesie tysiące "niezdecydowanych" to ja i tak się nie ruszę...
m.in. właśnie dlatego chędożę społeczeństwo...

Książę Bythazar - 2008-07-17, 11:51

Armagedon napisał/a:

to nie te czasy...
teraz możemy wybrzydzać ile dusza zapragnie :mrgreen:
Po raz drugi lub trzeci zgadzam się z tym panem, teraz chodzi o to aby zrobić dobre jedzenie/grę/ubranie/telewizor, a nie by po prostu zrobić i mi to pasuję, przynajmniej mam duży wybór różnych dóbr.
MachaK - 2008-07-17, 14:03

Armagedon napisał/a:
to nie te czasy...
teraz możemy wybrzydzać ile dusza zapragnie :mrgreen:

Sandro napisał/a:
Po raz drugi lub trzeci zgadzam się z tym panem, teraz chodzi o to aby zrobić dobre jedzenie/grę/ubranie/telewizor, a nie by po prostu zrobić i mi to pasuję, przynajmniej mam duży wybór różnych dóbr.


No a potem dzięki takim obywatelom mamy stosy śmieci zamiast lasów, na dnie Bałtyku leżą odpady chemiczne a rafy koralowe umierają. Nawet w społeczeństwie kapitalistycznym trzeba się nauczyć oszczędności i samodyscypliny, patrzcie na Izrael i Żydów. Oni są bardzo oszczędni i zdyscyplinowani a żyją w kapitaliźmie.

Armagedon napisał/a:
nieee... twoje flaki są zbyt mdłe...
"dosolić ci" lub "dopieprzyć ci" ? ;-)


Oj, chyba nie jadłeś moich flaków. Tak przyprawione są, że z nosa płynie wydzielina a gile zsuwają się z jamy nosowej do gardła.

Armagedon napisał/a:
doskonale znam te mechanizmy...
sęk w tym że kiedy jakiś psycholog podniesie tysiące "niezdecydowanych" to ja i tak się nie ruszę...


Ba, jakbyś nie dostawał jedzenia i picia przez długi czas, twoja pensja byłaby głodowa, za wyskoki dostawałbyś pałą po krzyżu to szybko bys wziął karabin i zmieniał świat! Właśnie w karabinie jest siła, a nie w ideach.

Cytat:
m.in. właśnie dlatego chędożę społeczeństwo...


Jeżeli je chędożysz to weź coś zrób, stań się masowym mordercą, gwałcicielem, złodziejem, przywódcą sekty ale rób! Najlepiej destruktywnie, bo w tym jest siła! Niszcz, pal, morduj, gwałć, kradnij ale rób coś, a nie tylko siedzisz pod komputerem i przysłowiowo dłubiesz w nosie...

Edimus, ut vivamus, non vivimus ut edamus.




Książę Bythazar - 2008-07-17, 14:28

MachaK napisał/a:
morduj
Nielegalne.
MachaK napisał/a:
gwałć
Nielegalne.Kiepskie rady mu dajesz MachaK.
Armagedon - 2008-07-17, 15:16

MachaK napisał/a:
Jeżeli je chędożysz to weź coś zrób, stań się masowym mordercą, gwałcicielem, złodziejem, przywódcą sekty ale rób! Najlepiej destruktywnie, bo w tym jest siła! Niszcz, pal, morduj, gwałć, kradnij ale rób coś, a nie tylko siedzisz pod komputerem i przysłowiowo dłubiesz w nosie...

nie chce mi się... leniwy jestem :-P
MachaK napisał/a:
Edimus, ut vivamus, non vivimus ut edamus.

po 1 - przetłumacz...
po 2 - kolejna moralistka która chce zmienić świat -.-" ile wad to już ziemia wydala _^_
MachaK napisał/a:
Oj, chyba nie jadłeś moich flaków. Tak przyprawione są, że z nosa płynie wydzielina a gile zsuwają się z jamy nosowej do gardła.

też wrzucasz do nich ostre papryczki ? super ^^
MachaK napisał/a:

No a potem dzięki takim obywatelom mamy stosy śmieci zamiast lasów, na dnie Bałtyku leżą odpady chemiczne a rafy koralowe umierają.

jak to w przyszłości zmieni liczbę ludzi z miliardów do milionów to jestem na tak...
bo to nadmiar ludzi jest największą katastrofą...
nic tylko "marzenia o dzidziusiach *____*" czy "dziel i rządź !" (w formie róznych krajów oczywiście...)
Cytat:
Oni są bardzo oszczędni i zdyscyplinowani a żyją w kapitaliźmie.

są zazwyczaj nudni...
MachaK napisał/a:
Właśnie w karabinie jest siła, a nie w ideach.

to idea podnosi karabin... to idea je produkuje... to idea ich używa...

Ebenezer Meshullam - 2008-07-17, 17:28

Tak sobie czytam i przyglądam się (niekoniecznie w tej kolejności), dochodzę do wniosku, że w dużej mierze zgodzę się z MachaK - jak było wcześniej wspomniane o pracy, a teraz ostatnie posty. Btw. chętnie skosztowałbym flaczków :-)
Vogel - 2008-07-17, 17:33

Chyba wstawie ten temat do ignorowanych.
MachaK - 2008-07-18, 10:15

Armagedon napisał/a:
nie chce mi się... leniwy jestem :-P


To dlaczego żyjesz? Umrzyj, nie będziesz się męczyć.

Armagedon napisał/a:
po 1 - przetłumacz...


www.google.pl

Armagedon napisał/a:
ile wad to już ziemia wydala _^_


Jak patrzę na ciebie też mi się nasuwa takie pytanie

Armagedon napisał/a:
jak to w przyszłości zmieni liczbę ludzi z miliardów do milionów to jestem na tak...
bo to nadmiar ludzi jest największą katastrofą...
nic tylko "marzenia o dzidziusiach *____*" czy "dziel i rządź !" (w formie róznych krajów oczywiście...)


Wolę by ludzie umierali przez kule aniżeli z głodu, pragnienia czy chorób. Dlatego patrz na wszystkie wieści dot. możliwości wybuchu wielkiej wojny, ale nic takiego się nie zapowiada.
Więc przeszłam na patrzenie sytuacji ekonomicznych i doszłam do wniosku, że system pieniężny na świecie się szybko załamie i będą rewolucje, prawdziwe rewolucje a nie jakieś "białe" czy "aksamitne"

Armagedon napisał/a:
są zazwyczaj nudni...


Antysemita!

Armagedon napisał/a:
to idea podnosi karabin... to idea je produkuje... to idea ich używa...


Karabin podnosi człowiek, człowiek produkuje karabinu i go używa. Idea sama w sobie jest pusta, masy same w sobie są puste. Jak chcesz przeprowadzić prawdziwą rewolucję bez karabinów czy szubienicy?

Vozu - 2008-07-18, 10:25

MachaK a co ty tak rewolucyjnie? Świat i tak niebawem zginie, człowiek sam przybliża własną zagładę z każdą minutą, więc po co się w ogóle nim przejmować?
Armagedon - 2008-07-18, 10:40

Vozu napisał/a:
Świat i tak niebawem zginie, człowiek sam przybliża własną zagładę z każdą minutą, więc po co się w ogóle nim przejmować?

świat zginie i bez nas... wystarczy odpowiednio duży meteoryt...
MachaK napisał/a:
To dlaczego żyjesz? Umrzyj, nie będziesz się męczyć.

po 1 - nie wiem co jest po drugiej stronie...
po 2 - boję się nicości...
MachaK napisał/a:
Jak patrzę na ciebie też mi się nasuwa takie pytanie

wybacz... literówka... miałem na myśli "was"...
MachaK napisał/a:
Wolę by ludzie umierali przez kule aniżeli z głodu, pragnienia czy chorób.

hmmm...
z jednej strony tak jest szybciej... i są dodatkowe korzyści....
a z drugiej strony wszystkie te ciała i zniszczenia PO...
eh te kompromisy...
MachaK napisał/a:
Antysemita!

nie... raczej nie...
MachaK napisał/a:
Karabin podnosi człowiek, człowiek produkuje karabinu i go używa. Idea sama w sobie jest pusta, masy same w sobie są puste. Jak chcesz przeprowadzić prawdziwą rewolucję bez karabinów czy szubienicy?

są rewolucje bez karabinów...
nie wierzysz ? sprawdź - http://www.google.pl

Vozu - 2008-07-18, 10:47

Armageddon napisał/a:
świat zginie i bez nas... wystarczy odpowiednio duży meteoryt...

Tu cię rozczaruję.... Wczoraj oglądałem program w którym przedstawiono najbliższy realizmowi jak tylko się da scenariusz uderzenia olbrzymiego meteorytu, większego nawet od tego który spowodował wyginięcie dinozaurów... prognozy są takie, że wprawdzie rozwaliłoby niemalże całkowicie Amerykę, zdruzgotało większość miast europy i Azji, zmieniło radykalnie klimat i wybiło większość żywych gatunków roślin i zwierząt, ale...
Ale ludzie by przeżyli. Prawie cały dorobek cywilizacyjny zostałby zatracony, ale już w 4 lata po uderzeniu świat odżyłby prosperując całkiem nieźle...

Armagedon - 2008-07-18, 11:00

Cytat:
Tu cię rozczaruję.... Wczoraj oglądałem program w którym przedstawiono najbliższy realizmowi jak tylko się da scenariusz uderzenia olbrzymiego meteorytu, większego nawet od tego który spowodował wyginięcie dinozaurów... prognozy są takie, że wprawdzie rozwaliłoby niemalże całkowicie Amerykę, zdruzgotało większość miast europy i Azji, zmieniło radykalnie klimat i wybiło większość żywych gatunków roślin i zwierząt, ale...
Ale ludzie by przeżyli. Prawie cały dorobek cywilizacyjny zostałby zatracony, ale już w 4 lata po uderzeniu świat odżyłby prosperując całkiem nieźle...

też oglądałem ten program... i to już chyba 3 raz...
chyba nazwa planetoida byłaby lepsza...

Saemiel - 2008-07-18, 11:04

Ja tam się cieszę, że umrę zanim zabraknie surowców naturalnych. Wtedy to dopiero będzie się działo. Ciekawi mnie skąd będzie wtedy prąd, bo jednak elektrowni słoneczne nie mogą zajmować połowy Ziemi.
Chyba, żeby czerpać energię z ciepła z wnętrza Ziemi. No i metali w inny sposób pozyskać się nie da, chyba, że z Księżyca.
A nie o jakimś meteorycie rozmyślać.

Armagedon - 2008-07-18, 11:11

Saemiel napisał/a:
Ciekawi mnie skąd będzie wtedy prąd, bo jednak elektrowni słoneczne nie mogą zajmować połowy Ziemi.

i tu cię mam...
najnowsze baterie słoneczne mają mieć zdolność przetwarzania 40% energii słonecznej w elektryczność...
wystarczy nimi pokryć średnią pustynię a skończy się głód energii...

Saemiel - 2008-07-18, 11:17

Na pustynie to raczej nic nie zbudujesz... A i wiedz, że raczej będziemy używać coraz więcej energii, a nie coraz mniej. No i skoro jest tylu ludzi to muszę gdzieś mieszkać. A będzie jeszcze więcej. Lasy też muszą być, bo by powoli zaczynało brakować tlenu na Ziemi. Jak widać to nie jest takie proste. Wszystkie ziemię które nadają się do użytku, to raczej już są zagospodarowane, oprócz takich na jakiś wysepkach.
Armagedon - 2008-07-18, 11:25

Saemiel napisał/a:
Na pustynie to raczej nic nie zbudujesz... A i wiedz, że raczej będziemy używać coraz więcej energii, a nie coraz mniej. No i skoro jest tylu ludzi to muszę gdzieś mieszkać. A będzie jeszcze więcej. Lasy też muszą być, bo by powoli zaczynało brakować tlenu na Ziemi. Jak widać to nie jest takie proste. Wszystkie ziemię które nadają się do użytku, to raczej już są zagospodarowane, oprócz takich na jakiś wysepkach.

kolejne potwierdzenie mojej teorii o nadmiarze ludzi...

ah i nie tylko pustynie... była taka mapka z odpowiednimi lokacjami bo takich baterii i było ich naprawdę SPORO...

ah i na najgorętszych pustyniach trudno zamieszkać... wcześniej skolonizujemy wszystko inne... więc pustynie dla baterii a reszta dla nas...

Saemiel - 2008-07-18, 11:37

Na pustyni nic nie zbudujesz Armagedon. Tak samo jak nic nie zbudujesz na lodowcach. Budynki by się tam zapadły, nic na to nie można poradzić. Pewnie wbicie jakiś specjalnych bel by to zniwelowało, ale trzeba by je wbijać naprawdę głęboko. Wiem, że pustynie to nie jest piasek, ale coś takiego stanie się na każdej pustyni. A nawet jeśli by się nie zapadły to budynek został by zniszczony przez zmiany temperatury.
Vozu - 2008-07-18, 11:39

O energii wodnej zapominacie, moi drodzy. Nie pamiętam do końca który kraj, ale jakiś z tych skandynawskich, 100% swojej produkcji energii elektrycznej wytwarza dzięki elektrowniom wodnym. Jest to kolejny sposób ekologicznego pozyskiwania mocy.
Saemiel - 2008-07-18, 12:01

Tak tylko ilość rzek które się nadają na takie coś jest ograniczona. No i w Skandynawii używa się zdecydowanie mnie prąd niż w innych krajach. Tam jednak trochę mało ludzi mieszka z porównaniem do wielkości krajów.
MachaK - 2008-07-18, 12:26

Armagedon napisał/a:
po 1 - nie wiem co jest po drugiej stronie...
po 2 - boję się nicości...


Nie ma się czego bać, nic nie będziesz czuł, będziesz niczym i nikim w środku niczego. Nie jest to lepsza perspektywa dla takich jak ty?

Armagedon napisał/a:
nie... raczej nie...


Obraziłeś Żydów jako grupę ludzi przez nazwanie ich "nudnymi".

Armagedon napisał/a:
są rewolucje bez karabinów...
nie wierzysz ? sprawdź - http://www.google.pl


Taa, jeno te rewolucje Kowno dały.
Aksamitna rewolucja - przekazanie władzy innym bo się bali powieszenia, to jest śmiech a nie rewolucja (brak gwałtownych zmian)
Biała rewolucja - szach chciał zmienić radykalnie kraj, wykorzystywał do tego SAVOK wyszkolone przez CIA i tajną policję na wzór NKWD. Oficjalnie była bezkrwawa, ale żadnych radykalnych, prawdziwych zmian nie było. Więc można odrzucić to jako rewolucja
Chwalebna rewolucja - w strachu przed kolejną wojną domową poszło się na kompromis - Stuartka ożeni się z Orleańczykiem. Żadnych radykalnych zmian.
Jesień ludów - w większości kompromisy władz ludowych, demokratyzują państwo ale nadal dzierżą ster władzy. Śmiech
Rewolucja Kuna - najpierw bezkrwawo, potem policja atakowała rewolucjonistów a ci się odwdzięczali
Purpurowa rewolucja - została przyniesiona przez karabiny USA
Rewolucja goździków - był to praktycznie zamach wojskowy na władzę wojskową i oddanie jej ludowi.
Śpiewające rewolucja - odzyskali niepodległość polityczną, ale przez wiele lat nic się nie zmieniało. Więc też śmiech a nie rewolucja
Szafranowa rewolucja - nieudana i szybko zmasakrowana

No i tyle z tych "bezkrwawych" rewolucji. Albo nieudane, albo nie są prawdziwymi rewolucjami, albo zmiany są tylko kosmetyczne.

Vozu napisał/a:
Nie pamiętam do końca który kraj, ale jakiś z tych skandynawskich, 100% swojej produkcji energii elektrycznej wytwarza dzięki elektrowniom wodnym


Norwegia

Armagedon - 2008-07-18, 12:37

MachaK w wersji bojowej ? hmmm...
MachaK napisał/a:
Nie ma się czego bać, nic nie będziesz czuł, będziesz niczym i nikim w środku niczego. Nie jest to lepsza perspektywa dla takich jak ty?

ty chyba nie wiesz czym jest nicość... (ja miałem "szczęście" i poznałem szczyptę tegoż... teraz nie boję się niczego innego...)
MachaK napisał/a:
Obraziłeś Żydów jako grupę ludzi przez nazwanie ich "nudnymi".

po 1 - przesadzasz...
po 2 - dziwne że mnie nie ganisz za moją "polskość" :-P
MachaK napisał/a:
No i tyle z tych "bezkrwawych" rewolucji. Albo nieudane, albo nie są prawdziwymi rewolucjami, albo zmiany są tylko kosmetyczne.

ale to i tak rewolucje...
(tak samo jak diablo to crpg...)

R'edoa Yevonea - 2008-07-18, 13:20

Ludzie... nieludzie też... zamiast dywagować zakręćcie krany i spryskiwacze trawników, bo 2018 roku zabraknie nam wody w kranach :roll:
Saemiel - 2008-07-18, 13:45

Od razu wody zabraknie. Swoją drogą z tą wodą to mnie zawsze ciekawiło. Przecież jak się tej wody nie będzie używało to wpadnie do morza.
MachaK - 2008-07-18, 13:48

Armagedon napisał/a:
ty chyba nie wiesz czym jest nicość... (ja miałem "szczęście" i poznałem szczyptę tegoż... teraz nie boję się niczego innego...)


Więc skoro się nie boisz nicości to dlaczegoż piszesz, że : ""po 2 - boję się nicości... ""?

Armagedon napisał/a:
po 2 - dziwne że mnie nie ganisz za moją "polskość" :-P


Cechą Słowian, w tym też Polaków, jest tolerancja etniczna. Dlatego we krwi słowiańskiej znajdują się elementa ludności rdzenno-europejskiej, semickiej, indoirańskiej i jeszcze wiele. Gdyby Słowianie nie byli tolerancyjni byli czyści etnicznie.

Armagedon napisał/a:
ale to i tak rewolucje...
(tak samo jak diablo to crpg...)


Tak samo można powiedzieć, że kwas chlebowy jest napojem wyskokowym, bo ma w sobie alkohol (0.7%).

Armagedon - 2008-07-18, 14:15

MachaK napisał/a:
Więc skoro się nie boisz nicości to dlaczegoż piszesz, że : ""po 2 - boję się nicości... ""?

hmmm... może faktycznie zagmatwałem trochę na końcu ale nie napisałem wprost że się nie boję nicości...
MachaK napisał/a:
Cechą Słowian, w tym też Polaków, jest tolerancja etniczna. Dlatego we krwi słowiańskiej znajdują się elementa ludności rdzenno-europejskiej, semickiej, indoirańskiej i jeszcze wiele. Gdyby Słowianie nie byli tolerancyjni byli czyści etnicznie.

taaaa jasne... zapewne także patrzysz na każdego japończyka jak na samobójcę bo taki jest przesąd... :roll:

dzisiaj geny rasowe są tak pomieszane że można by zastosować to wytłumaczenie wszędzie... i każdego...
MachaK napisał/a:
Tak samo można powiedzieć, że kwas chlebowy jest napojem wyskokowym, bo ma w sobie alkohol (0.7%).

to ja napisałem definicje ? nie ? no to jaki problem ?

Saemiel - 2008-07-18, 14:46

No i zazwyczaj rasy mieszają się podczas wojen.
Vogel - 2008-07-18, 16:15

Armagedon napisał/a:
zapewne także patrzysz na każdego japończyka jak na samobójcę bo taki jest przesąd.

Pierwsze słysze o takim przesadzie, chyba Ci sie nacje pomyliły.

Kelnerke z dzbanem piwa do mojego pokoju, nie chce mi sie słuchać tych wywodów.

Vozu - 2008-07-18, 16:15

Tyle że po II wojnie światowej ten proces na naszych obszarach osłabł ze względu na przesiedlenia... na dobrą sprawę obecny rozwinięty antysemityzm swoje początki bierze właśnie z czasów rzeczonej wojny... propaganda działa zawsze, niekoniecznie wszystko ludziom wpoi ale część jednak pozostaje... zresztą, komunizm też był niezwykle "przyjacielski" wobec żydów... chodzi tu o ciąg skojarzeń zło->kapitalizm->Żyd. Niby ludzie walczyli z komuną, ale jakoś zapomnieli że demonizowała ona ten naród.... a co do polskiej tolerancji, to jest tylko wspomnieniem dawnych, przedrozbiorowych lat. Obecnie nie toleruje się nic i nikogo, zaczynając od narodowości, przez religię, na orientacjach seksualnych , poglądach politycznych itp. kończąc...
MachaK - 2008-07-18, 16:16

Armagedon napisał/a:
dzisiaj geny rasowe są tak pomieszane że można by zastosować to wytłumaczenie wszędzie... i każdego...


Cóż mogę tobie polecić? Przeczytaj raport z National Genographic project dot. ludności słowiańskiej. Niestety raport jest po angielsku więc musisz sobie trochę pomęczyć ;}

Armagedon napisał/a:
taaaa jasne... zapewne także patrzysz na każdego japończyka jak na samobójcę bo taki jest przesąd


Są to twoje słowa, popatrz na wszelkie moje. Ja nigdy nie użyłam stereotypów w całej swojej karierze.

Armagedon napisał/a:
to ja napisałem definicje ? nie ? no to jaki problem ?


Że ja "Świnię" nazwę "Świnią", bez względu na etykietkę.

Vozu napisał/a:
Obecnie nie toleruje się nic i nikogo, zaczynając od narodowości, przez religię, na orientacjach seksualnych , poglądach politycznych itp. kończąc...


Nie zgadzam się w zw. z religią i narodowością. To środowiska modernistyczne tworzą wizerunek Polaka-Ciemnoty w celu uzyskania poparcia społecznego do "Absurdów postępu". No bo łatwiej jest wymusić takie zmiany na ludziach, którzy mają siebie za zacofanych niż na ludziach pełnych dumy ze swych osiągnięć.

R'edoa Yevonea - 2008-07-18, 16:24

Cytat:
Kelnerke z dzbanem piwa do mojego pokoju, nie chce mi sie słuchać tych wywodów.

Masz w tym pokoju miejsce dla drugiej kelnerki i mnie? Też nie bardzo mam ochotę na takie dywagacje. :roll:

Vozu - 2008-07-18, 16:27

Hmm... Armi, Machak, wygląda na to że przez nas interes R`ed upada....
Ebenezer Meshullam - 2008-07-18, 16:30

W takim razie wynajmuję pokoju na czas zakończenia tej "dysputy". Zapraszam szefową na pogawędkę przy herbacie (ew. przy czymś "konkretniejszym"), do tego smażonego szczupaka ew. sałatkę z tuńczyka (przestrzegamy postów ^^ ).
MachaK - 2008-07-18, 16:34

Ja tam na zawieszenie słów iść mogie, mnie tam nie zawadzi.
.................Porozmawiać o pierdółkach mnie nie szkodzi
Jeno księżyca nieco żal
Jeno słońca stygnie żar

R'edoa Yevonea - 2008-07-18, 16:35

Ebenezer Meshullam napisał/a:
przestrzegamy postów ^^

Moja religia nie zabrania jedzenia mięsa w piątki...

koniec tematu.

Ale chętnie zakąszę wino łososiem, albo bułeczkami z kawiorem, dziękuję za zaproszenie :-)

Ebenezer Meshullam - 2008-07-18, 16:37

<wyciąga pokaźną sakwę i wysypuje co najmniej wystarczającą ilość złota>

Z takich tytułów warto było przyłączyć się do zakonu ^^

Vozu - 2008-07-18, 16:39

Templariusz-kapitalista:P
R'edoa Yevonea - 2008-07-18, 16:42

*zaciera łapki*

Z takich tytułów opłacało się zostać bur... szefową tego skromnego zajazdu :D

MachaK - 2008-07-18, 16:45

Ja tutaj czuję ciemny bimberes
Ebenezer Meshullam - 2008-07-18, 16:48

R'edoa napisał/a:
*zaciera łapki*

Z takich tytułów opłacało się zostać bur... szefową tego skromnego zajazdu :D


A następnym razem, jeśli będzie sposobność - postaram się odwdzięczyć gościnnością i zapraszam szefową wraz z Panem Nagashem do moich rodzinnych stron. Nazwę miasta i kierunek gdzie należy zmierzać podam w swoim czasie :-)

R'edoa Yevonea - 2008-07-18, 17:05

Mmm, kusząca propozycja, nie odmówię. Ale może wpierw zaproszę pana w gościnniejsze i piękniejsze progi mojej posiadłości, do Alabastrowej Wieży.
Ebenezer Meshullam - 2008-07-18, 17:15

Nie omieszkam skorzystać. Tymczasem znikam (czekam aż siostra skończy grać w Bunt Elfów i poćwiczę sobie trochę kombosy w Guilty Gear XX Reload). Bijatyka na PC - prawdziwa rzadkość:
http://www.gry-online.pl/s016.asp?id=6433

Saemiel - 2008-07-18, 18:42

E tam Gulity Gear. Ja od czasu kiedy zagrałem w Soul Calibur 2 (pierwsza cześć aż tak dobra nie była) mając na myśli bijatykę, zawsze mam przed oczyma tą grę. No ale na PC się nie ukazała i raczej nigdy się nie ukażę.
Vogel - 2008-07-18, 21:51

R'edoa napisał/a:

Masz w tym pokoju miejsce dla drugiej kelnerki i mnie? Też nie bardzo mam ochotę na takie dywagacje. :roll:

Zawsze i wszędzie znajdę miejsce dla pięknych pań ni dla Ciebie R’ed też po starej znajomości.

Gaderic - 2008-07-18, 22:40

Vogel Serapel napisał/a:
R'edoa napisał/a:

Masz w tym pokoju miejsce dla drugiej kelnerki i mnie? Też nie bardzo mam ochotę na takie dywagacje. :roll:

Zawsze i wszędzie znajdę miejsce dla pięknych pań ni dla Ciebie R’ed też po starej znajomości.

Sugerujesz że R'edzia się do pięknych pań nie zalicza ;> :-D
Osobiście nie zgodzę się z tobą, ale ciii bo elfica to usłyszy :-P

Vogel - 2008-07-18, 23:39

Ot nie można jej ciągle kadzić, zresztą chce ją zmotywować wszak mi arta wisi.
Ebenezer Meshullam - 2008-07-19, 11:13

Saemiel napisał/a:
E tam Gulity Gear. Ja od czasu kiedy zagrałem w Soul Calibur 2 (pierwsza cześć aż tak dobra nie była) mając na myśli bijatykę, zawsze mam przed oczyma tą grę. No ale na PC się nie ukazała i raczej nigdy się nie ukażę


No właśnie dla tego pogrywam w to, co jest. A nie jest wbrew pozorem takie złe. Wczoraj dostałem ostro w kość w Arcade z dwoma przeciwnikami i po ciągłych klęskach z jednym takim już darowałem sobie dalszej gry. Minusem w grze jest z pewnością fakt (a może nie minusem, a elementem wymagającym przyzwyczajenia), że klikając na Esc wychodzi sie z gry do pulpitu. Pamiętam jak przy pierwszym zetknięciu się z grą byłem w lekkim szoku. Chcę sobie "spauzować", a tutaj sru, wywala mnie do windy. No i nie wiem czemu nie mogę grać na padzie (na starym PC dało sie, na laptopie nie mogę, chociaż wg. ustawień w Panelu Sterowania i sprawdzeniu działania klawiszy wszystko powinno być w porządku). Może kontroler (bo jest to pad od Playstation z przejściówką, bo móc podłączyć do portu USB) kłóci się z myszą od lapka, ta również korzysta z USB. A na dłuższą metę granie na klawiaturze laptopa (choć nie jest takie najgorsze) nie pozwala na aktywowanie w odpowiednim momencie odpowiednich ciosów albo to też kwestia przyzwyczajenia.

R'edoa Yevonea - 2008-07-19, 11:31

Mało zawału serca wczoraj nie dostałam. Na stronie firmy, gdzie chcę w najbliższym czasie nabyć lalkę kolekcjonerską napisano, ze wzór lalki o jakiej marzyłam został wycofany ze sprzedaży.

Na szczęście to błąd. O moje biedne serce... T^T

Pete - 2008-07-19, 11:36

A jakie Lalki-figurki kolekcjonujesz?;]
R'edoa Yevonea - 2008-07-19, 11:44

na przykład takie jak tutaj z pierwszego posta na górze:
http://disciples.pl/viewt...er=asc&start=20

Książę Bythazar - 2008-07-19, 12:06

W naruto były fajne lalki, chętnie bym sobie takie sprawił naturalnych rozmiarów i z naturalnym wyposażeniem tylko ciekawe czy gdzieś takie produkują.
Vozu - 2008-07-19, 12:53

Raczej nie. Ale podobno niektóre (np. Karasu i Kuroari) noszą te same nazwy co prawdziwe japońskie lalki... jednakże nie udało mi się jeszcze znaleźć potwierdzenia tych informacji...
Gaderic - 2008-07-19, 15:22

:mrgreen:
Armagedon - 2008-07-19, 15:56

raczej "epic change perception of reality"... :-P
swoją drogą R'edoy powinna karmić kotka nie piwem tylko mlekiem...

R'edoa Yevonea - 2008-07-19, 18:15

Armi, nie chciałbyś spotkać mojego kotka. Nagash coś o tym wie :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2008-07-20, 08:19

2 tonowe bydlę. W życiu nie widziałem innego tak "wypasionego" kota :]
Pete - 2008-07-20, 14:32

Heh ja miałem poprzednich wakacjach przygodę z kotem...
Byłem u babci,babunia posaa mnie po skromne zakupy schodzę po schodach a tam perski kot (ważył ok. 30kg na moje oko;]) niechciał mnie przepuścić zaczoł syczeć czy coś i tak się naprężył że jego grzbiet nienaturalnie urusł,niewiedziałem co robić stałem tak chwile ale łaskawie jego pan przyszedł i zabrał bydlaka;]
Hah od tamtego momętu nieznoszę kotów...

Armagedon - 2008-07-20, 15:24

Nagash ep Shogu napisał/a:
2 tonowe bydlę. W życiu nie widziałem innego tak "wypasionego" kota :]

nazwała go Garfield ? :]
(i R'edoy na drugie ma Jon XD )

Ebenezer Meshullam - 2008-07-20, 15:43

Pete27 napisał/a:
Heh ja miałem poprzednich wakacjach przygodę z kotem...
Byłem u babci,babunia posaa mnie po skromne zakupy schodzę po schodach a tam perski kot (ważył ok. 30kg na moje oko;]) nie chciał mnie przepuścić zaczął syczeć czy coś i tak się naprężył że jego grzbiet nienaturalnie urósł, nie wiedziałem co robić stałem tak chwile ale łaskawie jego pan przyszedł i zabrał bydlaka;]
Hah od tamtego momentu nie znoszę kotów...


30kg? No to już zdecydowana przesada, 30kg to ja rozumiem może ważyć (choć sam nie wiem czy do tylu by doszedł) ryś :-P

PS. Pete rób trochę mniej błędów przy pisaniu postów ^^'
Używanie firefoxa naprawdę nie sprawia bólu.

MachaK - 2008-07-20, 16:51

Właściwie to przesada nie jest te 30 kilo. Widziałam kota tak grubego, że po kilku krokach padał zmęczony na ziemię i odpoczywał. Mógłby na kogoś "chrumkać" ale nie miałby sił na atak, więc takie "tłuściochy" są bezpieczne. Chyba.
Armagedon - 2008-07-20, 17:31

MachaK napisał/a:
Chyba.

...chyba że zasną ci na głowie...
(okrutna śmierć ;___; )

R'edoa Yevonea - 2008-07-20, 18:19

Cytat:
ok. 30kg

Mój waży 9 kilo. W porywach. :->

Armagedon napisał/a:
nazwała go Garfield ? :]

Uch, nie, Arti.

Armagedon napisał/a:
(i R'edoy na drugie ma Jon XD )

Uch, nie. :roll:

Vogel - 2008-07-20, 18:40

Koty są fajne bo widzą to czego nie widza ludzie i nie ukryjesz sie prze nimi nie zaleznie od tego jaką magia dysponujesz czy jaka rasę przedstawiasz.
Gaderic - 2008-07-26, 19:13

Tak mnie wzięło na filozofowanie i rozmyślanie (wiadomo jak to po pracy fizycznej w sobotę :-P ). Zakupiwszy tabliczkę czekolady "Mleczna" wyprodukowanej przez Goplanę (świetna swoja drogą) i popijam ja sobie piwkiem marki "Tyskie" ;-) I przeglądając sierpniową "Fantastykę" (ostatnia w sklepie, skoro tak schodzi, dlaczego do jasnej cholerki nie kupią większej liczby egzemplarzy?!), zacząłem się zastanawiać nad upadkiem meteorycznym moich postów (nie tylko na tym forum), oraz dlaczego ludzie w małych mieścinkach takich jak moja. Dlaczego jeżdżą. W tak upalne sobotnie popołudnie/wieczór.... Jeżdżą... na skuterach, motorach, i wreszcie tuningowanymi rupieciami (o moim sąsiedzie który właśnie podjechał na wjazd swoja nowiutką BMW nie wspomnę. Wszak jego stary ma "konszachty z mafią", raz wylądował w szpitali z nożem w brzuchu. I żeby zamknąć śledztwo, zwalił winę na syna :shock: A potem kupił mu BMke).
Ale po kolei: posty pisze byle jakie, oderwane od dyskusji. I przez to często ignorowane. Dlaczego, co jest tego przyczyną?
Załączam Korna: ADIDAS
Hmm, przyczyna jest dość błaha, jest to że nie sledze tematów. Straciłem zainteresowanie. Dlaczego? Nie mam pojęcia, Disciples już mnie nie grzeje. Dorastam? :lol: *Spojrzał na swoje odbicie w szklanych drzwiczkach szafki* UFFF nic z tych rzeczy! 8-) Te chwile wolnego czasu jaka poświęcałem temu forum, wykorzystuje na sprawdzanie wiadomości dot innych produkcji. Ostatnio zainteresowało mnie C&C Red Allert 3, oraz Star Craft 2, do tego nieszczęsne Empire... (Na nowym kompie Medivall 2 śmiga aż miło, chce się grać, mody się nie tną, tylko podbijać landy Rzeczpospolitą! Szykuje powoli małą niespodziankę Węgrom :devil: ) Okazuje się, że w Empire polska będzie jedną z nacji grywalnych od początku! A nie będzie Austrii :shock: W okresie w którym nasza potęga była już tylko cieniem, będziemy w pierwszej 12 państw grywalnych! Lekka paranoja, po tym jak w Mediwallu byliśmy 2go planowi... Ale ta grę robią Australijczycy, wiec nie spodziewam się poprawności historycznej europy środkowej :-P Zresztą, mamy własną okładkę! Pal licho że flaga jest zła (współczesny orzełek, na czerwonym tle.... Widać twórcy grali w "Stainles Stell" mod do Medivala 2ki gdzie poprawili Polskę nieco, i tak im się nasza flaga średniowieczna spodobała....)
Dodać że ostatnio wracam jakoś strasznie zmęczony z roboty, organizm wakacji się domaga.... Na razie, będzie musiał wytrzymać, jeszcze jakieś 4 tygodnie! :-P Powinienem się uczyć na poprawki, mam to gdzieś! Kurde, czekolada się kończy... piwko też... No to mamy kryzys! Ostatnie 2 kostki - jedna niknie w moich ustach właśnie teraz. A teraz druga sprawa...
Co do mani jeżdżenie na czym popadnie, to chyba mam kompleks związany z tym że jeszcze nie zrobiłem prawka :lol: Ale na serio, co to za frajda, dla tych ludzi w, mniej więcej moim wieku, jeździć w kółko! W kółko po mojej małej mieścince. Ja rozumiem takie rozrywki na wsi. (Cholera, koniec piwka, ale ja sprytna bestia krasnoludzka jestem, co już nieraz powtarzałem... Zresztą jak to że jestem twoim ulubionym krasnoludem drogi czytaczu/czko (albo po prostu droga R'edziu, po inne panie coś ostatnio rzadko tu zaglądają) Mam drugie piwko na biurku obok :-o ).
*Otwieram drugie piwko- jest strasznie gorąco, parno i duszno, alkohol dosyć szybko uderza do głowy i spowalnia ruchy*
Więc co ja to pisałem? A już wiem: Na wsi, nie ma zbytnio co robić, oczywiście można kampić przed kompem, ale to nie to co, bez obrazy (znam takiego jednego, wprawdzie też zapalony właściciel ścigacza, le bardzo na poziomie) wiejskie chłopaki lubią najbardziej! Ha, oni lubią jeździć! I to szybko, bo skąd tam niby radar, i patrol?! *Zjada właśnie ostatnią kosteczkę mlecznej Goplany, która słodko rozpuszcza się, pozostawiając ślad na ogorzałych od upału ustach. Właśnie leci "Lets get this party started" Korna* Zwłaszcza takie dzieciaczki, tak na oko z 14-16 letnie. Jeżdżą :-o bo to wypas, pod oknami ich nastoletnich sąsiadów. Ot, taka wiejska mentalność, stać przy płocie w niedzielne popołudnie, i obserwować szosę. Zatrzymywać wzrok na co lepszym samochodzie, i jego kierowcy. Powyżej kilku tysięcy mieszkańców takie zachowanie zanika. Na szczęście, bo gdybym był obserwowany przez całą ulice znaczą bym chyba strzelać :lol: Znowu sie rozpisałem nie na temat. Dlaczego ci ludzie jeżdżą? Najczęściej jak wariaci? (I dlaczego to zachowanie z wsi przeniosło się na mjoje małe miasteczko? I po częswci na duże miasta, w postaci niewydarzonych wyścigów po ulicach nocą?) - Bo chcą poczuć prędkość? - Chcą się poczuć wolni? - Pokazać wszystkim dookoła ża stać ich na fajne z tuningowane autko czy też wypasiony ścigacz? - Forma leczenia kompleksów?
Wolność niezbyt - Bo jeżdżą w kółko. Prędkość? Jak co po chwila zakręt. Co to za prędkość. Raczej chodzi o pokazanie że ich stać, i że mają w dupie twoje życie i bezpieczeństwo (ile razy taki debil by mnie rozjechał :roll: ). Leczenie kompleksów również, nie mogą sie wyrwać ze swojego miasteczka, jeżdżą w kółko, jak wariaci, jakby im nie zależało. Ale jednak ciągle w kółko.
*Ech, czekolada t wspomnienie, na szczęście zostało jeszcze ponad pół butelki tyskiego*
Jaki z tego wniosek? Kupić autko, zamontować porządne nagłośnienie i udawać "gangste", w wersji metalowej. Jeździć jak debil, tylko nie w kółko! Bo to oznaka niezrównoważenia psychicznego :-P W końcu trzeba konsumpcjonizm społeczny rozwijać! Hej!
I na koniec: Moderatorzy znajcie moją litość, usunąłem błędy :mrgreen: Oraz chciałbym przeprosić za moje wypociny, które miały być składnym postem merytorycznie wysokim. A wyszło jak zwykle. Prawie jak Schwing! Wióry losu= odgłos piłowania drewna jeszcze nigdy nie był tak straszny! Wióry losu! Już w kinach :mrgreen:
Dobra słucham korna, wylizuje sreberko po czekoladzie i popijam pustym do połowy tyskim. Adie!

PS: Musze iść na Wallego ^^'

PPS: Skończyłem czytać "Popiół i kurz" - genialna lektórka. W tygodniu zamówię w empiku "Pana zimowego ogrodu", no i kupie nowe wydanie Wiedzmina- gry :->

Ebenezer Meshullam - 2008-07-26, 21:33

Jeśli chodzi o tych wariatów z "tjuningowanymi" autami (tudzież autami po wiejskim tuningu, jak kto woli) znam tą rzecz - sam mieszkam na wsi (chociaż obecnie na przemian z Warszawą), chociaż to mała wieś i niespecjalnie dochodzi tu do takich popisów. Częściej w mieścinie niedaleko mojej rodzinnej wioski.
A te popisy to jak już wspominałeś są dla poprawy samopoczucia/leczenia kompleksów/przedłużania sami wiemy czego.
Nie jestem pewny co do genezy samej istoty tuningu, ale podejrzewam, że mieszanka z Japonii i US&A.
Japończycy w końcu od kilkudziesięciu lat specjalizują się w produkcji samochodów z dość małymi silnikami o wielkich mocach (osiąganych dzięki turbodoładowaniu i innych zabiegach). To prawdopodobnie Oni wymyślili "dyscyplinę" jaką jest drift i także uprawianie go nocą.
A co mają do tego Amerykanie? Wyścigi potworami z wielkimi silnikami na prostych odcinkach drogi, także i nocą. No i takie jakby połączenie tych stylów wyrażania "kto jest Panem i Władcą szosy" dotarły w końcu do Polski (razem z filmami typu Fast and Furious itp.). Niestety każdy kij ma dwa końce, dlatego też istnieje dość sporo ludzi, którzy na siłę "upiększają" własne auta robiąc z nich wieś na kółkach (byle duży wydech zamontować, przemalować hamulce na odpowiedni kolor, dorzucić kilka spojlerów, szerokie ogumienie, włożyć tyle nagłośnienia, by o 3 wieczorem móc zbudzić wszystkich mieszkańców wsi/miasteczka). A byłbym zapomniał o odpowiednich naklejkach na samochód itp. pierdołach. Ludzie myślą, że jak odpicują sobie brykę z własnej/rodzinnej kieszeni to mogą uważać się za fajnych, nie tylko w gronie znajomych.
No i ta muzyka...
(osobiście przyznam, że sam z niemałą chęcią pogrywałem w tytuły jak NfS: Undergorund, UG2 i Most Wanted [Carbon sobie po pewnym czasie odpuściłem, a Pro Sheet mnie też zniechecił tym swoim pseudo realizmem. Już w samym demie]. Jak to fajnie było lansować się po wirtualnym mieście przy akompaniamencie odpowiedniej muzyki..., ale to też przeszło, teraz właściwie mam większy sentyment do starszych gier spod znaku Need for Speed, gdzie tuning był w małej ilości [bo jednak był - miałem czwóreczkę na konsoli PS to jednak dało się tam co nieco ulepszać samochody, co nie było możliwe w lepszej graficznie wersji PC]. A samochody w nich to sama śmietanka motoryzacyjna - Ferrari, Porsche, Lambo, Lotus, Isdera, samochody koncepcyjne [np. Ford GT z NfS: 2]. Chyba z sentymentu do jazdy takimi autami i brakiem możliwości tuningu poszukam odpowiednich produkcji na PC [może w ostatnim Test Drive: Unlimited takie rarytasy się przydarzą, mam na myśli produkcje zręcznościowe]).
Uh, też się rozpisałem, ale nie mogłem być niemy na post Gaderica, rozumiem jego ból i cierpnie (bom w końcu pasjonata motoryzacyjny ^^ ) i sam nie znoszę "buractwa" motoryzacyjnego.

R'edoa Yevonea - 2008-07-27, 12:47

*R'ed zastygła w stuporze kontemplującym, przerywajac świętą czynność wycierania kufla*

-Yyy... polać obu panom! -*zakrzyknęła na dziewki służebne, wierzyła bowiem zasadzie, że ilość płynu w organizmie jest odwrotnie proporcjonalna do ilości wydobywającej się z organizmu twz. mowy artykułowanej.*

Ebenezer Meshullam - 2008-07-28, 02:04

<ze smakiem wypija podany trunek>
Ach, a teraz czas pochwalić się zdjęciami z koncertu :mrgreen:

Armia:
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810177.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810178.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810182.jpg

Apocalyptica:
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810207.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810214.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810228.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810337.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810339.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810342.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810344.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810347.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-59810349.jpg

Było świetnie, było się ze znajomymi. Niektórzy narzekali na Armię (bo niby to grali jako support co było nieprawdą - choć mieli występ przed Apo, to był jeden z dwóch grających zespołów z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego, tym bardziej, że Armia już raz grała na tej uroczystości) i spisali się jako rozgrzewka (zespołu nie znałem, teraz chętniej popatrzę w ich dyskografię).
Występ Apocalyptiki - jak dla mnie w sam raz pod względem długości (jeśli mamy na myśli występ za darmo), grali co prawda bez gitarzystów (w związku właśnie z grą na takiej uroczystości), ale wspomagał ich perkusista. Spisali się świetnie, repertuar to wymieszanie ich dyskografii, choć najwięcej "sypało się" z "Plays Metallica by Four Cellos",m.in. Nothing Else Matters, Fight Fire with Fire, Enter Sandman, Seek & Destroy, One. Inne utwory to chociażby Bittersweet, Life Burns, Hail of the Mountain King, Seeman, Helden, Last Hope (jeśli dobrze pamiętam), Somewhere Around Nothing.

R'edoa Yevonea - 2008-07-28, 18:43

I znów mnie naszły przemyślenia godne Gaderica, albo innego Ebenezera... jestem jednak zbyt leniwa, żeby się nimi z wami podzielić.

Podsumuję to tak: Nigdy, ale to nigdzie nie lekceważcie potęgi termoforów.

Gaderic - 2008-07-28, 18:53

R'edziu, wybaczę Ci twoje lenistwo, ale tylko pod warunkiem darmowego napełnienia mojego kufelka ;-)
Cytat:
Podsumuję to tak: Nigdy, ale to nigdzie nie lekceważcie potęgi termoforów.

Hmm, mogę sie tylko domyślać...

Ebenezer Meshullam,
Cytat:
Ach, a teraz czas pochwalić się zdjęciami z koncertu

I hate you! :-P A tak chciałem być na apokaliptyce :-( Buu, rzucam te cholerna robotę i przechodzę na emeryturę! Choć krasnolud ze mnie niezbyt sędziwy, to jednak wg. ludzkich standardów na emeryturę zasługuje... żeby tylko jeszcze państwo dało sobie to wytłumaczy :-/ Głupi ludzie :-o

R'edoa Yevonea - 2008-07-28, 19:17

Cytat:
Hmm, mogę sie tylko domyślać...

Termofor najlepszym przyjacielem mężczyzny, którego kobieta ma TE dni ;-)

Gaderic napisał/a:
napełnienia mojego kufelka ;-)


Dziewczynki już pędzą z dzbanem.

Saemiel - 2008-07-28, 19:26

R'edoa napisał/a:
Dziewczynki już pędzą z dzbanem.


Coś spory ten kufel O_o No ale pewnie specjalny rozmiar dla karasi ^^

Gaderic - 2008-07-28, 19:29

Cytat:
Coś spory ten kufel O_o No ale pewnie specjalny rozmiar dla karasi ^^

I to rozumiem, to jest właściwe traktowanie strudzonego krasnoluda ;-)

Cytat:
Termofor najlepszym przyjacielem mężczyzny, którego kobieta ma TE dni

A w jaki sposób to może pomóc? :shock:

Armagedon - 2008-07-28, 19:48

wybaczcie mi moi drodzy... też chciałem się "podzielić" ale niestety głowa odmawia mi posłuszeństwa...
więc dzisiaj wam daruję...
ale morał jest jeden i mogę go już powiedzieć teraz - szanujcie sen... bo on jest waszym przyjacielem...

R'edoa Yevonea - 2008-07-28, 19:53

Gaderic napisał/a:
A w jaki sposób to może pomóc? :shock:

Nadejdzie czas że zrozumiesz ;-)

Armagedon - 2008-07-28, 19:57

R'edoa napisał/a:
Nadejdzie czas że zrozumiesz ;-)

ja rozumiem... i mam nadzieję że wszystko w porządku...
heh... lata fascynowania się organizmem kobiety (podczas gdy inni faceci chcieli zostać strażakami to ja chciałem zostać ginekologiem XD ) dają rezultaty

Ebenezer Meshullam - 2008-07-28, 20:09

Gaderic napisał/a:
I hate you! :-P A tak chciałem być na apokaliptyce :-( Buu, rzucam te cholerna robotę i przechodzę na emeryturę! Choć krasnolud ze mnie niezbyt sędziwy, to jednak wg. ludzkich standardów na emeryturę zasługuje... żeby tylko jeszcze państwo dało sobie to wytłumaczy :-/ Głupi ludzie :-o


Dlatego wziąłem urlop (no, poza tym dobrze mieć rodzica jako własnego pracodawcę, inaczej mogłyby być kłopoty z tym urlopem).

No, to teraz zacieram rączki na zabookowanych Maidenów i może zrobi się coś w kierunku koncertu Therion (pisałem o tym raz na SB, ale dla przypomnienia - grają za darmo szóstego września w Płocku).

Gaderic - 2008-07-28, 20:13

Cytat:
Nadejdzie czas że zrozumiesz

A wtedy,... będę miał termofor na podorędziu!.... hmm, najpierw muszę kupić :lol:

Ebenezer Meshullam - 2008-07-29, 11:33

O, jeszcze jedna fotka z koncertu, załapałem się na jednym zdjęciu publiczności:
http://grono.net.s3.amazo...ry-59917200.jpg
(okularnik w białej bluzce ;-) )

R'edoa Yevonea - 2008-07-29, 14:19

Odnalazłam :mrgreen: z szarym plecakiem!
Gaderic - 2008-07-29, 17:48

Chyba jedyny w białej bluzce :lol:
Ebenezer Meshullam - 2008-07-30, 16:24

R'edoa napisał/a:
Odnalazłam :mrgreen: z szarym plecakiem!


A w rzeczywistości plecak jest niebieski xD

Gaderic napisał/a:
Chyba jedyny w białej bluzce :lol:


Przynajmniej na tej fotce ;-)
Chyba zacznę stosować w moim przypadku zwrotu "white metal" :-D

A poza tym coś nieszczęśliwego mnie znów spotkało... znowu problemy z laptopem i coś czuję, ze dysk ponownie do wymiany (nie zdążyłem nagrać saevów z Wiedźmina i dyskografii Whitesnake, Killswitch Engage plus Out of Myself Riverside :/ )

R'edoa Yevonea - 2008-07-30, 16:41

Ebenezer Meshullam napisał/a:
nie zdążyłem nagrać saevów z Wiedźmina

Nie przypominaj, mi kiedyś poszły sejwy z całego Disa i NWN, a bratu z Prince of Persia ;-) bolesne.

Ebenezer Meshullam - 2008-07-30, 20:14

Atsd. (A tak swoją drogą), R'edoa - można wiedzieć, co w pełnym rozmiarze ukazuje aktualny awatar, nie napiszę, jestem ciekawy, a nie jestem w stanie tego wszystkiego zobaczyć ze względu na rozmiar zdjęcia :-)
R'edoa Yevonea - 2008-07-30, 20:49

To jest... Hm :-/ żebym to ja wiedziała. Wzięłam avatara z jakiejś free galerii... To postać z jakiegoś koreańsko/japońskiego RPG, albo swobodnego arcika w takim duchu. To elfia dama w czerwono białym ciuszku z klejnotami która zamachuje się czymś. A napis? Nic takiego pod Broken Dawn w googlach nie znalazłam.
Armagedon - 2008-07-30, 20:54

Cytat:
Nic takiego pod Broken Dawn w googlach nie znalazłam.

spróbuj napisać bez spacji :-P

R'edoa Yevonea - 2008-07-31, 11:48

Napisałam, pojawiło się, ale nic z podobnych rzeczy. Podejrzewam że to swobodny arcik i tyle.
rotten - 2008-07-31, 12:55

Witam ponownie po problemach z netem przeciągających się w irytującą nieskończoność :-)

Widzę, że fotki z koncertów się pojawiają, więc dorzucę jedną z hc/punkowego Crusty of Core ( grali Bigger Half, Czosnek i Discarga ). Może w porównaniu z publiką Apokaliptyki nie wygląda to jakoś specjalnie efektownie, ale ja mimo wszystko wolę ( z racji gustów muzycznych ) małe koncerty z niezależnymi kapelami i kumatą publiką ;-)

http://i35.tinypic.com/2dtcakp.jpg

To czarne coś w środku to ja.

Ebenezer Meshullam - 2008-07-31, 17:10

R'edoa napisał/a:
To jest... Hm :-/ żebym to ja wiedziała. Wzięłam avatara z jakiejś free galerii... To postać z jakiegoś koreańsko/japońskiego RPG, albo swobodnego arcika w takim duchu. To elfia dama w czerwono białym ciuszku z klejnotami która zamachuje się czymś. A napis? Nic takiego pod Broken Dawn w googlach nie znalazłam.


Hmm, no to patrząc na art za pierwszym razem wydawało się mi, że widziałem tam kobietę (rasy nie potrafiłem rozpoznać, ale przypuszczałem, że raczej Elf) w interesującym stroju ^_^

R'edoa Yevonea - 2008-08-01, 18:56

No, o tym piszę.

Kochaneczki, przynieście z zaplecza ten głęboko mrożony samogonik, umrzeć można z upałów...

Armagedon - 2008-08-01, 19:26

mam nadzieję że nie jest z łona nagasha ?! O____O
Gaderic - 2008-08-01, 19:52

Zimnego piwa................błagammm!


Z serii głupich pomysłów (czyli odwiedziłem dziś fotka pl :lol: ):
Hehe, głosujemy na ulubionego forumowicza/czkę!
Ja swoim pirackim zwyczajem głosuje na siebie 8-) :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2008-08-01, 21:32

Hm, a ja... cóż, będę oryginalna, zagłosuję na Vogela i czekam na "vice versa" ;-) tak jak się umawialiśmy!
Vogel - 2008-08-01, 21:37

TOSZ TO SZOK :!:

Cholera znowu po pijaku zawarłem z nią jakiś układ :?: Ostatnio jak mi się film urwał to nie dość, że zgodziłem się grac za darmo przez miesiąc to jeszcze zobowiązałem się nie molestować kelnerek.
Człowiek robi takie głupoty po pijaku :cry:

Ale umowa to umowa głosuje na nasza Zielonooką

Armagedon - 2008-08-01, 21:55

a ja głosuje na pieprzyk który redoy ma tam gdzie słońce nie dochodzi... ma najwięcej uroku z tej hałastry ;-)
Gaderic - 2008-08-01, 22:49

Podsumujmy:
Gaderic 2 głosy (W sęsie ja jako ja i jako sędzia tego turnieju :devil: )
R'edora o dziwo na razie tylko 1 głos :->
Vogel aż 1 głos :-P
Pieprzyk który R'edzia chowa przed światem 1 głos (i to jest mój faworyt!) :mrgreen:

Athelle - 2008-08-01, 23:06

A ja bede bardzo orginalny i zaglosuje na Kathrin :P i tak nie czyta tej czesci forum wiec nie bede mial problemow :P

P.S moze tez dlatego ze jestem lekko wstawiony.

Gaderic - 2008-08-01, 23:18

Cytat:
P.S moze tez dlatego ze jestem lekko wstawiony.

Taa, to pewnie główny powód ;-)

Gaderic 2 głosy
R'edora 1 głos
Vogel aż 1 głos
Pieprzyk który R'edzia chowa przed światem 1 głos
Kathrin 1 głos

Na razie prowadzę ^^' A przecież jeszcze nie dostałem rozdwojenia czy roztrojenia jaźni.. wygram ten konkurs w cuglach, czuję to! :lol:

Vogel - 2008-08-01, 23:44

Dlaczego Vogel aż jeden głos :?:
Aż taki zły jestem :?:


I badźmy uczciwi wyglada sprawa tak:
Gaderic 1 głosy
R'edoa 3 głosy
Vogel 1 głos
Kathrin 1 głos

Gaderic - 2008-08-02, 00:07

Cytat:
I badźmy uczciwi

Zaraz zostaniesz zdyskwalifikowany za takie dywagacje. To jest MÓJ konkurs i panuje tu MOJA uczciwość :-P
Cytat:
R'edoa 3 głosy

Na Redzie zagłosowałeś ty a Arni od biedy (choć on głosował na pieprzyka, R'edzia nie = się pieprzyk!), to mamy 2 głosy, skąd ten trzeci? Oszust! :mrgreen:

(Ech... to dla jaj miało być Vogel, co z ciebie za okrutny służbista! Przecież taki konkurs, to tak naprawdę dno, dno totalne.... rodem z amerykańskiego szkolnictwa :-P )

mozora - 2008-08-02, 00:08

Jak bym mógł zagłosował bym na was wszystkich, ale wybiore R'ed, elfy górą ( taka elfia solidarność )
Gaderic - 2008-08-02, 00:10

Cytat:
Jak bym mógł zagłosował bym na was wszystkich

No to chyba oczywista oczywistość ;-)
Cytat:
ale wybiore R'ed, elfy górą ( taka elfia solidarność )

Bosss... Nikt widze pirackich klimatów nie łapie. Jak elfy maja bć górą to trzeba było na siebie głosować :lol:

Vogel - 2008-08-02, 00:40

No i jest trzy po prostu pisałem przyszłościowo
Armagedon - 2008-08-02, 08:36

Gaderic napisał/a:

Bosss... Nikt widze pirackich klimatów nie łapie.

no cóż Gad... nikt nie ma takich jaj jak my do tego konkursu :mrgreen:
a elfy w ogóle nie mają jaj :lol:

Gaderic - 2008-08-02, 08:48

Cytat:
no cóż Gad... nikt nie ma takich jaj jak my do tego konkursu :mrgreen:
a elfy w ogóle nie mają jaj :lol:

Taa, choć ciężko się to pisze to zgadzam się z tobą :lol: Chciałem jeszcze napisać że głosując na siebie, to tak naprawdę lubisz wszystkich... ale Vogelowi nie przepowiesz :-|

Ebenezer Meshullam - 2008-08-02, 16:42

Hmm, nie znam zbyt mocno forumowiczów, ale oddaję głos na opanowanego i "przemyślanego" Cethu (w dodatku lubi Dark PAssion Play).
R'edoa Yevonea - 2008-08-03, 12:17

Marchewa, R'ed = pieprzyk, bo to nierozerwalna część moi ;-) za głowy dziękuję, dziękuję i dziękuję...

No i mam radosną nowinę. Pierwszy dollf w zasięgu moich chciwych łapek! :devil: na tę okazję specjalnie wszyscy możecie się za frajer napić.

Vogel - 2008-08-03, 15:15

No to podawac piwo tylko szybko i dużo
R'edoa Yevonea - 2008-08-04, 13:38

Czyż nie jest absolutnie UROCZA?! *^^*

http://www.dollsoom.com/shop/step1.php?number=3032

Ebenezer Meshullam - 2008-08-04, 16:30

Żeby nie kła.m.a.ć przyznam, że nie dam zdania na ten temat. Osobiście tyle gotówki wolałbym przeznaczyć na inne przyjemności (chyba na wiosło by starczyło, poza tym jakieś lekcje growlu :mrgreen: i zaczynam robić karierę w death lub melodic death metalu ^^ )
Athelle - 2008-08-04, 16:35

http://www.games-workshop.de/hdr/index.shtm

To zobacz na co ja wydaje niesamowita kase :P

Ebenezer Meshullam - 2008-08-04, 16:42

Same figurki (do obmalowania) czy da się tym grać? Jak da się grać, to jeszcze pół biedy, no, ale rozumiem, w sumie gdybym miał kasę (i lepiej znał angielski) to bym kombinował z M: tG ;-)
Athelle - 2008-08-04, 16:45

Oczywiscie ze da sie grac... system mlody ale szybko sie rozwija...
Ebenezer Meshullam - 2008-08-04, 16:53

No to chociaż tyle dobrego. Btw. wracając na moment do muzyki i nie tylko do death/melodic death metalu zauważyłem pewną (analogie?), ze moja, a raczej nasza psina spokojnie śpi, kiedy w głośnikach leci i to nie tak znowu cicho - no teraz słucham Vader, a niunia spokojnie śpi. Kiedy siedzi u siostry i ta puści jakieś tandetne techno/disco polo psina jakoś nie przepada za tym (no, ale to też może z tego względu, ze siostra jednak głośniej słucha muzyki niż ja metalu, hehe, a poza tym zamyka drzwi w pokoju, by nie przeszkadzać muzyką innym członkom rodziny).
Podsumowując - rock/metal/punk/vegetarian progressive grindcore to jedyna słuszna muzyka, jeśli chcemy, by zwierzęta nie uciekały nam z domu :-D

Vozu - 2008-08-04, 17:15

Ebenezerze, M:TG absolutnie się nie opłaca na dłuższą metę... wydatki są niesamowite... wprawdzie przyjemność też:P btw. zna ktoś dobry program do grania w Magici przez neta? chętnie bym z kimś połoił:P
Jeżeli chodzi o bitewna wersje Władcy, to osobiście nie grałem, ale mam co nieco Warhammerowej armii, i jeżeli Games Workshop obie zrobił na podobnym poziomie to podejrzewam że zabawa jest niezła:)

Athelle - 2008-08-04, 17:21

Warhammer jest na troche bardziej zaawansowanym poziomie (ten system ma juz okolo 25 lat :P) istnieje wiekszy wybor Armii itp :P JAk mowile wladca powoli dogania Wojenny Mlotek, Zabawa jest przednia, pozatym turnieje i spotkania urozmaicaja zycie.
Vozu - 2008-08-04, 17:31

Ja nie mam takich urozmaicaczy:P mieszkam na kulturalnym pustkowiu i tylko jak czasem brat cioteczny wpada to sobie siekane robimy. A młotek niestety spada jeżeli chodzi o jakość, zaczęli niesamowite rzeczy cudować z armiami, m. in. usunęli hordy chaosu, więc jest niedobrze...
Ebenezer Meshullam - 2008-08-04, 17:55

Vozu napisał/a:
Ebenezerze, M:TG absolutnie się nie opłaca na dłuższą metę... wydatki są niesamowite... wprawdzie przyjemność też:P


I dla tego wspomniałem, że gdybym miał odpowiednie zaplecze finansowe jak i odpowiednia znajomość języka to można by trochę tego zebrać.

Vozu napisał/a:
btw. zna ktoś dobry program do grania w Magici przez neta? chętnie bym z kimś połoił:P


Kiedyś przeglądałem to forum, możliwe, ze tam znajdziesz soft do gry w Magica :-)

Vozu - 2008-08-04, 18:00

Co do znajomości języka: ja na MTG się nauczyłem angielskiego XD no poprawniej byłoby powiedzieć że podniosłem jego poziom, jednak prawda jest taka, że wiele rzeczy zakuwało się na pamięć, a tylko teksty fabularne sprawiały większe problemy:)
Ebenezer Meshullam - 2008-08-04, 18:05

No ja imo wszystko musiałbym poślęczeć ze słownikiem, a najlepiej z kimś, kto zna lepiej zasady i działanie kart ;-)
Uff, przeczytałem posty w NUF, gdyby mnie nie ograniczała praca może też bym dodał coś od siebie, na razie pozostaje mi przypatrywanie się projektowi.

Vozu - 2008-08-04, 18:11

Proponowałbym znalezienie programu do gry i strzelenie sobie kilku partyjek:P wprawdzie to nie na żywo ale zawsze to jakaś gra:P a ja spragniony jestem grania... a zasady wpajają się bardzo szybko:)
Co do NUF (mam nadzieję że zmienimy tę nazwę:P) to każda pomoc jest mile widziana w każdym momencie:P

Ebenezer Meshullam - 2008-08-04, 18:22

No to na tamtym wizardzie ludzie z k20 robili jakieś pojedynki, ale nigdy nie podpytywałem czy nie próbowałem tego używać. Jak znajdę czas to zobaczę coś nieco z tamtym softem.
Gaderic - 2008-08-04, 19:25

Hmm, może machnę kilka recenzji... Właśnie obejrzałem "Idiokracje".... Film daje dużo do myślenia, choć jest raczej tępą komediom, to jednak temat jest wyborny... :-P
Vogel - 2008-08-04, 22:49

Ogladałem :) Genialna wizja idiotycznej przyszłości.

Wiecej piwa!

Gaderic - 2008-08-04, 23:00

True! Piwaaa, i..... programu "Moje jaja" w TV 8-)
Vogel - 2008-08-04, 23:03

A za łamanie regulaminu NOC REHABILITACJI
R'edoa Yevonea - 2008-08-06, 08:23

...i duuużo różu. W postach. 8-)
Ebenezer Meshullam - 2008-08-08, 21:29

Niech żałuje osoba, która nie mogła, ale chciała/chciała, ale nie mogła wybrać się ze mną na ten koncert!
O mój Boże, jak oni to robią w tym wieku? Mistrzostwo świata!
Mimo tego, że nie zdołałem wytrzymać w całym napierającym tłumie (tj. zdołać bym zdołał, ale chęci było już mniej), mimo tego, że nie znałem tekstu do żadnego utworu, mimo tego, że mogłem zostawić mój chędożony aparat i być jeszcze bliżej sceny, mimo zmarnowanego biletu nie żałuję!
Dla takich ludzi, dla takich zespołów i dla takich koncertów warto żyć!
Dopiero teraz mogę to z czystym sumieniem jak i zadowoleniem mojej duszy napisać - orgia na całego, w dodatku po powrocie (a tka nawiasem dodając - ponownie dziękuję Kama za odwieszenie mnie w moje rejony w stolicy :-) ) czułem, że żyłem tym koncertem, pierwszy raz coś takiego w życiu mi się przytrafiło. Pierwszy raz w życiu naprawdę poczułem, że w gdzieś tam głęboko mnie, w podbramkowych sytuacjach aktywuje się we mnie instynkt przetrwania (inna sprawa, że w stronę defensywy). Człowiek miele się w tym wszystkim, ciśnie, napiera i tak w kółko. Ehh, gdybym tylko nie miał aparatu i mógł zostawić plecak (a ten musiałem wziąć ze względu na klucze, a depozytu bodajże nie było) - zostałbym w tym tłumie, chyba złapałem tego bakcyla. Mimo mojej żenującej kondycji chciałem tam być i walczyć o moje miejsce w tłumie! Spijałem własny pot wyobrażając sobie, ze to woda tylko po to, by przetrwać!
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAgh, jak ja się cieszę, że żyję i nadal mogę bawić się na takich gigach!
Heaven can wait!, a poza tym "allways look at the bright side of life".
;-)

Vogel - 2008-08-08, 22:29

Ebenezer Meshullam napisał/a:
O mój Boże, jak oni to robią w tym wieku?

Niebieska pastylka?

Ebenezer Meshullam - 2008-08-09, 16:33

Możliwe choć osobiście sądzę, że to coś innego ;-)
Vogel - 2008-08-22, 12:51

Z poniższej okazji stawiam wszystkim kolejkę.
Vozu - 2008-08-22, 14:33

Wniosek numer 1: Nudzi ci się :-P
Wniosek numer 2: Dobry jesteś :-)

Vogel - 2008-08-22, 18:23

To było w pracy :)
Ebenezer Meshullam - 2008-08-22, 21:18

W takim razie masz nudną robotę :-P
Ja nie mogę sobie pozwolić na takie rzeczy (w sensie na dostęp do PC, chociaż takowe są na stacji, ale lepiej nie kombinować), zresztą wolę skupiać się na pracy (chociaż ta nie jest przesadnie trudna) czy też porozmawiać z ludźmi.

Vogel - 2008-08-22, 22:40

Jak gadam z ludźmi to się kierownicy innych działów orientują, że sie obijam i robią koło pióra. Komp teoretycznie służy do sterowania procesem azotowania jonowego ale po ostatniej przeprowadzce nadaje sie tylko do dekoracji i zabijania czasu do końca zmiany gdy się już robotę zrobi. Czy robota nudna, czasem tak no bo jak się w fabryce robi samemu na zmianie w oddzielnym pomieszczeniu gdzie tylko czasem dyrektor wpadnie pytając co robię a potem wrzeszcząc, że mój kierownik (syn właściciela) nie ma pojęcia o niczym lub sam przełożony odwiedzi poinformować co popsuliśmy i jak to dyrektor nie ma o niczym pojęcia.

Cóż nie jest to już tak przyjemna robota jak na serwisie gwarancyjnym w Tescosik:
Ja: Dzień dobry.
On: Straszny szajs tu sprzedajecie.
Ja: Słucham, jaki problem.
On: Kupiłem i nie działa.
Ja: Tak proszę pokazać, o co chodzi.
On: (Rzuca na blat ufajdany, blender) Kupiłem i nie działa chce zwrotu pieniędzy.
Ja: Przykro mi, ale używany przedmiot mogę przyjąć tylko do naprawy.
On: Jakiej naprawy sprzedajecie %$%$#%$ robicie ludzi w %$^%$^ chce pieniądze i koniec.
(Tu zwykle następuje powtórzenie obu poprzednich kwestii)
Ja: Proszę pokazać paragon.
On: Nie mam wrzuciłem
Ja: W takim razie bardzo mi przykro, ale nie mogę nic zrobić. Paragon jest podstawą wszelkich reklamacji.
On: Ale ja &^&^%&^% nie chce reklamacji tylko pieniędzy.
Ja: Przykro mi bez paragonu nie mogę niczego zrobić. (Aż się rzygać chce od tego proszę, przykro mi można się nieźle w łganiu podszkolić)
On: %#%#%$#%$#% (szuka w portfelu paragonu) ^%$^%$^%$%$^%
(znajduje paragon i triumfalnie uderza ręką o blat lub rzuca go przede mnie)
On: A teraz chce pieniadze.
Ja: Bardzo mi przykro, ale z paragonu wynika że blender kupił pan w sklepie obok.

I żeby nie było tacy klienci to norma, po pewnym czasie zaczęliśmy od razu wołać paragon. Jakieś 5% było ze sklepu obok. Tak tamta praca była znacznie ciekawsza.

Gaderic - 2008-08-23, 10:02

Haha! Vogel Serapel, nie zazdroszczę pracy (no, może tego że siedzisz sam, bo ja tam lubię samotne stanowiska pracy.. już taki ze mnie dziwak) :-P Ja puki co mogę tylko narzekać na zarobki i na to że chcą mnie uczynić "ODPOWIEDZIALNYM". Mnie, odpowiedzialnym ....Bossse! Nie róbcie zakupów w sklepach z sieci HDS :lol: Wkrótce będą miały spore zastoje w funkcjonowaniu :mrgreen: No i mogę ponarzekać jeszcze bna to że w sklepach pracują naprawdę debile. Raz dostaliśmy zwrot sprzętu, bo ktoś nie umiał przełączyć włącznika z "0" na "I" :roll: I do tego ochrzan że zepsuty sprzęt im przysyłamy. Teraz już zawsze ustawiamy włącznik w pozycji włączonej....
Ech, przy okazji mam trochę wolnego, wprawdzie większość czasu mam nadzieje spędzić na nauce do poprawek ale może będę aktywniejszy na forum ;-)

Ebenezer Meshullam - 2008-08-23, 16:08

Vogel, również nie zazdroszczę (w sumie to padło z tym nudzeniem tak, że nie wiedziałem "w czym siedzisz", teraz zwracam honor).
A klientów też nie zazdroszczę.
W pracy na stacji benzynowej nie jest już tak "humorzasto", no poza tym, ze dwa razy wlałem nie to co trzeba do baku (choć pierwsza pomyłka była do usprawiedliwienia - nalewałem do Poloneza benzyny i okazało się, ze to był diesel, a 99.99% przypadków takich aut to benzynowe, spora część z zamontowaną instalacją LPG [tak zwany Lepszy Power Gazu xD]. Klientka powiedziałaby mi, że to diesel, ale "miała router w głowie", jak to sama określiła [znaczy się miała kupić router, a mnie zapomniała uprzedzić. No, ale później jakoś doczłapała z powrotem na stację, dolało sie odpowiednią ilość ropy, wymieszało z miksolem, chyba jakimś olejem do silnika, nie znam się na tym i przepaliło tą wlaną benzynę). Drugi przypadek nie był już taki lekki - wlałem prawie 11 litrów ropy do benzyniaka (gdybym spojrzał w dół zauważyłbym korek do instalacji gazowej...). W tym przypadku trzeba było już spuszczać to co wlałem, a to swoje kosztowało.
Poza tym zdarzały się wpadki, kiedy to tankowałem po 20 zł/ 30 zł, a klient chciał 20L/30L xD
Na szczęście tylko kilka takich przypadków się zdarzyło.

Vozu - 2008-08-23, 16:18

Jak was człowiek słucha to zaczyna się martwić co mu się w życiu przydarzy :-P
Vogel - 2008-08-23, 16:23

Eben, ale ja już w Tescosik nie pracuję, jednak 13 miechów z takimi ludźmi zostawia trwały ślad na psychice. Obecnie jestem operatorem piecy do obróbki cieplnej metali dość znanej w Polsce i świecie fabryce zaworów silnikowych. Jednak głównie idzie wszystko na eksport więc nie musicie się obawiać o swoje samochody.
Ebenezer Meshullam - 2008-08-23, 16:33

Vogel Serapel napisał/a:
Eben, ale ja już w Tescosik nie pracuję, jednak 13 miechów z takimi ludźmi zostawia trwały ślad na psychice.


Rozumiem.

Vogel Serapel napisał/a:
Obecnie jestem operatorem piecy do obróbki cieplnej metali dość znanej w Polsce i świecie fabryce zaworów silnikowych. Jednak głównie idzie wszystko na eksport więc nie musicie się obawiać o swoje samochody.


Ale to tylko części, same samochody (jeśli nie są produkowane u nas, w końcu mamy trochę produkowanych/montowany aut w naszym kraju, np. Fiat 500, niedługo dojdzie nowy Ford Ka, Ople Astra sedan, Lanosy chyba są u nas jeszcze produkowane, ale idą na sprzedaż do Ukrainy [w dodatku są chwalone za jakość montażu]).

Vogel - 2008-08-23, 16:33


Produkujemy zawory do wszystkich marek samochodów osobowych ciężarowych a nawet do lokomotyw. Znalazłem na necie dwie fotki z mojego stanowiska pracy:
Piecyk a właściwie palety gdzie pooświecam ok. 60 minut na ułożenie zaworów


I taka fotka ukazująca część mojego pomieszczenia, które zabiera mi 8 godzin życia dziennie.

Gaderic - 2008-08-23, 16:39

Wooo nieźle! :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2008-08-23, 18:47

Ja marznę na samą myśl o robocie w której zaczynam od września - CENTROSTAL. Artykuły budowlane, metalowe oczywiście. A ja na dziale sprzedaży. Jak my wyślą jakiegoś starego wyjadacza z budowlanki, to zginę przy jego zamówieniu *gonk*
Gaderic - 2008-08-23, 19:49

Cytat:
Artykuły budowlane, metalowe oczywiście.

O! Pomyśl tylko ile ta praca da ci możliwości kuchennego terroru! :-D Spaghetti z prętami zbrojeniowymi! Gzika z wapnem! Marchewka z kawałkami cegły! Zupa z gwoździami! Kiełbasa grillowana z nakrętkami.... :-P ;-)
Cytat:
A ja na dziale sprzedaży

Cóż moge napisać, to stanowisko jest straszne (przynajmniej dla mnie).... łącze się w bólu.... Choć zazwyczaj strach ma wielkie oczy i nie będzie tak źle. Po paru dniach załapiesz i ta praca będzie Ci sprawiać satysfakcje...no może trochę przesadziłem ;-) Dobra, sporo przesadziłem :-P
Cytat:
Jak my wyślą jakiegoś starego wyjadacza z budowlanki, to zginę przy jego zamówieniu *gonk*

E, to będzie piękna śmier... znaczy, to będzie pouczające przeżycie ;-)

R'edoa Yevonea - 2008-08-24, 12:08

Gaderic napisał/a:
E, to będzie piękna śmier... znaczy, to będzie pouczające przeżycie ;-)

No... dzięki XD

Gaderic - 2008-08-24, 16:06

Cytat:
No... dzięki XD

Do usług ;*=

Ech, ciągle pada, nie ma co robić...tzn jest co robić ale się nie chce...ja to mam problemy :-/

Vozu - 2008-08-24, 16:07

Dość prozaiczne, trzeba przyznać....
Gaderic - 2008-08-24, 16:12

Cytat:
Dość prozaiczne, trzeba przyznać..

Ale i tak uciążliwe :-> Przecież nie będę się żalił z prawdziwych na forum internetowym :-P Jeszcze tak nisko nie upadłem :mrgreen:

Vozu - 2008-08-24, 16:16

Ja nie przeczę, że dokuczliwe... Co do opowiadania o prawdziwych problemach na forach: to raczej nie jest efekt upadku, tylko desperacji... ale nie wiem, nie mam doświadczenia w tej kwestii...
Gaderic - 2008-08-24, 16:18

Cytat:
Co do opowiadania o prawdziwych problemach na forach: to raczej nie jest efekt upadku, tylko desperacji..

W pewnym sensie tak. A do tego to jest sporo tańsze niż psycholog... :-P No i nie trzeba się bać konfrontacji w cztery oczy + świadmość że wysłuchuje cię tylko dla twoich pieniędzy :->

Vozu - 2008-08-24, 16:22

Niewątpliwie... wogóle co to za kretyni chodzą do ludzi którzy słuchają za kasę? Przecież taki ani nie będzie się tym przejmował za bardzo ani nic w tym stylu...
Gaderic - 2008-08-24, 16:53

Cytat:
Przecież taki ani nie będzie się tym przejmował za bardzo ani nic w tym stylu...

No ale ma dyplom... poza tym to takie "amerykańskie".... w sensie "zachodnie" :lol:

Vozu - 2008-08-24, 17:05

Zachód zachodem, a ważna jest logika i przydatność, anie głupie naśladownictwo.... Kto w ogóle wymyślił że "zachodnie" znaczy lepsze?
Gaderic - 2008-08-24, 17:12

Cytat:
Kto w ogóle wymyślił że "zachodnie" znaczy lepsze?

Hmm, tak na dobrą sprawę to my od zachodu zrzynamy już od czasów Mieszka pierwszego ;-)

Vozu - 2008-08-24, 17:16

Bo jesteśmy "zacofani" względem świata podobno... a Polacy jak widać umieją jeno naśladować, zero kreatywnej myśli twórczej...
Hasisz - 2008-08-24, 18:17

Pewna wybitna postać historyczna powiedziała tak o Polakach

"Polacy są zbyt inteligentni na swoją szerokość geograficzną"

Może gdybyśmy byli usadowieni nieco bardziej na wschód, byłoby nam lepiej?

Ale to takie gdybanie...

Vozu - 2008-08-24, 18:27

No dobra, dobra, takie gloryfikacje nic nie zmieniają.... Polacy zawsze potrafili wynieść byle pierdnięcie o rangi ważnego wydarzenia, oraz wynajdywać miliardy powodów dlaczego nie są wielcy.... prawda jest prosta: to po prostu taki dziwny, chory wręcz naród....
Hasisz - 2008-08-24, 18:32

No to jak my jesteśmy chorzy to co dopiero powiesz o amerykanach, francuzach, angolach, niemców czy ruskich? Oni wszyscy są narodem wybranym aby oświecać narody ciemne.
Vozu - 2008-08-24, 18:36

Zacytuje ci jako odpowiedź Kaczmarskiego: "Narody, narody! Po diabła narody
Stojące na drodze do szczęścia i zgody?"

Hasisz - 2008-08-24, 18:39

A ja ci zacytuję ostatnią strofę tego utworu

"Ach gdybyż narodów na świecie nie było,
Jak nam by się wtedy szczęśliwie tu żyło!
Dla dobra człowieka, dla szczęścia ludzkości
Złączonej w potężnym uścisku miłości
Aż z trzaskiem pękałyby kości"

Vozu - 2008-08-24, 19:17

Bo co byś nie zrobiła, ludzie są zbyt głupi, żeby zrozumieć że należy dążyć do pokoju itd...
Gaderic - 2008-08-24, 19:31

Cytat:
Bo jesteśmy "zacofani" względem świata podobno...

W XVI wieku to świat był zacofany względem polski :-P Sarmacja miała i swoje dobre strony.
Cytat:
Może gdybyśmy byli usadowieni nieco bardziej na wschód, byłoby nam lepiej?

? Nie sadzę :->
Cytat:
No to jak my jesteśmy chorzy to co dopiero powiesz o amerykanach, francuzach, angolach, niemców czy ruskich? Oni wszyscy są narodem wybranym aby oświecać narody ciemne.

Każdy ma coś za paznokciami. Każdy.
Cytat:
Bo co byś nie zrobiła, ludzie są zbyt głupi, żeby zrozumieć że należy dążyć do pokoju itd...

E, IMHO to niezupełnie tak. Ewolucja to walka. Każdy organizm na tej planecie rywalizuje z innymi, czy mu to się podoba czy mie. Walka jest drogą do doskonalenie. Tak wybrała natura. Sadzę że ludzie zjednoczą się całkowicie i "szczerze" tylko gdy napotkamy na inną cywilizacje i poczujemy się zagrożeni/zachęceni do rywalizacji. Wtedy będziemy rywalizować jako gatunek, puki co rywalizujemy jako grupy etniczne, pewne zbiorowiska genów....

Vozu - 2008-08-24, 19:39

Innymi słowy, człowiek jest bezmyślną maszynką stworzona do walki, rywalizacji i zabijania.... Jak ja nienawidzę ludzi.....
Gaderic - 2008-08-24, 20:08

Cytat:
człowiek jest bezmyślną maszynką stworzona do walki, rywalizacji i zabijania.

O i tu się nie zgodzę. Człowiek to już wyższa liga. To zwierzęta głównie rywalizują poprzez zabijanie- zjadanie. Człowiek przeniósł rywalizacje do wymiaru kultury, technologi, czy nawet abstrakcyjnego świata internetu. My nie rywalizujemy już o tyle poprzez walkę. Teraz to jest rywalizacja sprytu, intelektu.. siła/zabijanie jest raczej drugorzędna... choć to zależy od poziomu środowiska/państwa itp. w którym się żyje.

jesteśmy tym czym uczyniła nas natura. Tym czym uczynił nas wszechświat..

Nagash ep Shogu - 2008-08-24, 20:33

Vozu napisał/a:
wogóle co to za kretyni chodzą do ludzi którzy słuchają za kasę?


Rzeczą, która wywołuje u mnie chroniczne trzęsienie się warg w grymasie uśmiechu, a którą można w necie znaleźć w miriadach zawsze była i jest (a będzie?) ludzka ignorancja, ocierająca się momentami o rzeczony kretynizm.

Tyle tytułem wstępu :-P

A odnosząc się do konkretnego przypadku wyszczególnionego w cytacie wyżej; zadałaś sobie kiedyś Vozu choć krztynę trudu, by zapoznać się z tym, co psycholog wykonuje, by posuwać się do takiej... no, nazwijmy to na wyrost: krytyki? A może Ty nie rozróżniasz psychologa od psychoanalityka (Gaderic tez tego nie potrafi, nie martw się :-P ) Miast kompromitować się na wszelkich forach wygłaszając z zadęciem omnibusa opinie na różnorakie tematy (które to opinie zwykło sie wygłaszać jako PRAWDY OBJAWIONE przez duże litery) warto by było się w pierw zapoznać z materią, której się chce wystawić cenzurkę. Inaczej człowiek z siebie błazna robi, a szkoda...

Vozu napisał/a:
Polacy (...) to po prostu taki dziwny, chory wręcz naród....


Abstrahując od treści wyciętych z cytatu (subiektywne brednie, każda nacja tak ma); Vozu to taki dziwnych, chory wręcz człowiek. No bo Polak, ani chybi. Chyba, że jakąś volksliste podpisałeś ;> Osobiście mdło mi się robi na widok wszelkiej maści ludzików, co z pasją sobie do gniazda plują, z zapałem samo-się-biczują przed wszystkimi, a najchętniej to by wyli o przebaczenie, że w ogóle istnieje nacja, kraj taki jak Polska. To takie typowe... polskie... bo jeszcze o takich Anglikach, Francuzach, czy kim tam jeszcze nie słyszałem. Ba! O Mongołach, czy Kazach też nie!

Vozu, jak chcesz zmienić chory, wręcz dziwny naród to proszę - rób coś, działaj. Ale nie! Bo tacy jak, znacz: wygłaszający takie opinie, palcem nawet w bucie nie kiwną dla zmiany rzekomo "strasznych" narodowych wad. Kwestia zakompleksienia? Ja tam wiem jedno, na tle innych nacji nie mam sie czego jako Polak wstydzić. I dowiedziałem sie tego dzięki obcowaniu z rzeczonymi innymi nacjami.

Także Vou, reasumując: więcej rzeczowych argumentów i wiedzy, mniej propagandy i EMO-nastawienia.

Gaderic - 2008-08-24, 20:40

Cytat:
Gaderic tez tego nie potrafi, nie martw się

Spadaj wampierzu! Wiedziałem że mi się nazwy pochrzaniły..ale jestem zbyt leniwy by je poprawiać 8-) E: I to jest najlepszy dowód na to że nawet ja się moge w czyms pomylić! Muszę sobie to zaznaczy w kajeciku. Pomyliłem się pierwszy raz odkąd skończyłem 9lat! :devil4:

IMHo od psycoanalityka lepsze są książki na temat... I taniej wyjdzie! I jeszcze jakie to fascynujące rozwijać swoją wiedzę!

A o tą druga sprawę też miałem Vozia zjechać.... ale musiałem sobie kolacyjkę przygotować :mrgreen:

Vogel - 2008-08-24, 21:10

Vozu napisał/a:
Bo jesteśmy "zacofani" względem świata podobno... a Polacy jak widać umieją jeno naśladować, zero kreatywnej myśli twórczej...

I to mówi ktoś, kto karty z forum robi po angielsku, bo to brzmi lepiej

Gaderic - 2008-08-24, 21:15

Cytat:
I to mówi ktoś, kto karty z forum robi po angielsku, bo to brzmi lepiej

polska jenzyk piekno ale trudna... Nie czepiajmy juź śię tak Vozia, młody jest i zbłądził... :-P Bo jeswzcze się w sobie zamknie, i naprawdę będziemy tu mnieli łądnego EMO ;-)

Ebenezer Meshullam - 2008-08-24, 21:36

Łohoho, to się porobiło.
To tak z innej baczki dodam, cieszę sie z dzisiejszego rezultatu naszego rodaka w F1 :-)
(choć nie było tam dużo wpadek.wypadków, a tor w hiszpańskiej Walencji świeży, poszło bardzo dobrze). Całe szczęście, że Robertowi nie zawadził Nakajima (ten, co to miał na początku wyścigu kolizję z Alonso).
A propos samego Alonso - myślałem, by wybrać się na tą "szopkę" do Złotych Tarasów, ale to nie to samo co w 2007 roku z udziałem Kovalainena. Oto, co wtedy się tam działo:
Przejazd prototypu samochodu z Renault
http://grono.net.s3.amazo...ry-24241521.jpg

Przejazdy Clio Sport (ten żółty) i Megane Sport (czy też Megane R26)
http://grono.net.s3.amazo...ry-24241563.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24241848.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24241877.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24242152.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24242323.jpg

Przejazd z Megane w wyścigowej specyfikacji
http://grono.net.s3.amazo...ry-24242939.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24245145.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24245753.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24245952.jpg

A tutaj rajdowe Clio (bodajże z klasy S1600)
http://grono.net.s3.amazo...ry-24244554.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24245124.jpg


Pokaz z udziałem kaskadera (choć na tych zdjęciach niewiele akurat widać, gość kręcił kółka samochodem, wyszedł z niego, samochód kręcił się wokół i kilka innych sztuczek)
http://grono.net.s3.amazo...ry-24243580.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24243617.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24243550.jpg

Przejazd bolidu Renault 2000, jeśli dobrze pamiętam to taki bolid (i chyba z naszą rodaczką za kierownicą ^_^ )
http://grono.net.s3.amazo...ry-24244122.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24244535.jpg

Przejazd "ala Papierz" z udziałem Haikkiego:
http://grono.net.s3.amazo...ry-24246234.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24246568.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24246851.jpg

Gokarty
http://grono.net.s3.amazo...ry-24247084.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24247137.jpg

I główna atrakcja dnia - przejazd bolidu F1:
http://grono.net.s3.amazo...ry-24247595.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24247796.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-24248012.jpg

I tutaj wymagany komentarz ode mnie - coś takiego warto, naprawdę warto na żywo usłyszeć. Chciałoby się rzec"technical ecstazy", gdyby takie roadshow odbywało się ponownie w naszym kraju nieważne jak daleko - wybrałbym sie tam, by posłuchać tego dźwięku. Uzależnia! :D

A na koniec Heikki i nasza rodaczka (tlyko nie pamiętam już która to xD czy ta z bolidu Renault 200, a podejrzewam, ze to ona, czy ta z rajdowego Clio):
http://grono.net.s3.amazo...ry-24248736.jpg
No, google przyjacielem młokosa, ta kobieta to Natalia Kowalska, a ta w Renault (i nie z klasy S1600, a z H-2000, tj. prawdopodobnie dwa litry pojemności, a nie 1.6L) to Karolina Czapka.

O, a nawet udało się znaleźć "neewsa" z zapowiedzią tego eventu.
http://motoryzacja.interi...how,910494,4375

rotten - 2008-08-24, 23:07

Zacząłem się uczyć do egzaminu wrześniowego właśnie. Na razie jestem metologicznie rzecz ujmując w fazie koncepcyjnej: siedzę z browarem przed kompem i myślę, że dobrze było by znaleźć jakieś notatki.
R'edoa Yevonea - 2008-08-25, 07:31

@rotten - mam podobnie, choć zamiast piwa, w dłoni dzierżę nowy kubeczek z zebrą. I z herbatą.

@Nagash - wiesz, siedzenie i narzekanie to takie... no, takie polskie :D więc widocznie Vozu miał jakiś angstowy emo-day. A ludzie którzy nidgy nie byli u psychologa, niech się, proszę nie wypowiadają. Ja byłam. Raz. I się wypowiem: Kochamy Naczelną Terrorystkę Forum, o!

Vozu - 2008-08-25, 09:10

Nagash napisał/a:
A odnosząc się do konkretnego przypadku wyszczególnionego w cytacie wyżej; zadałaś sobie kiedyś Vozu choć krztynę trudu, by zapoznać się z tym, co psycholog wykonuje, by posuwać się do takiej... no, nazwijmy to na wyrost: krytyki? A może Ty nie rozróżniasz psychologa od psychoanalityka (Gaderic tez tego nie potrafi, nie martw się :-P ) Miast kompromitować się na wszelkich forach wygłaszając z zadęciem omnibusa opinie na różnorakie tematy (które to opinie zwykło sie wygłaszać jako PRAWDY OBJAWIONE przez duże litery) warto by było się w pierw zapoznać z materią, której się chce wystawić cenzurkę. Inaczej człowiek z siebie błazna robi, a szkoda...


Cały naród myli psychoanalityka z psychologiem, chyba, że jest którymś z nich, więc założyłem, że Gaderic miał na myśli tego pierwszego i odpowiadałem tak, jakby wypadało z tego założenia. Nie wiem czy zauważyłeś ale w tamtym poście nie napisałem o którego z tych dwóch chodzi, więc jakbyś nie patrzył zostawiłeś mi piękną linie obrony, bo gdybym nawet się pomylił, to jestem na lepszej pozycji do wykpienia się z tego....

Nagash napisał/a:
Abstrahując od treści wyciętych z cytatu (subiektywne brednie, każda nacja tak ma); Vozu to taki dziwnych, chory wręcz człowiek. No bo Polak, ani chybi. Chyba, że jakąś volksliste podpisałeś ;> Osobiście mdło mi się robi na widok wszelkiej maści ludzików, co z pasją sobie do gniazda plują, z zapałem samo-się-biczują przed wszystkimi, a najchętniej to by wyli o przebaczenie, że w ogóle istnieje nacja, kraj taki jak Polska. To takie typowe... polskie... bo jeszcze o takich Anglikach, Francuzach, czy kim tam jeszcze nie słyszałem. Ba! O Mongołach, czy Kazach też nie!

Vozu, jak chcesz zmienić chory, wręcz dziwny naród to proszę - rób coś, działaj. Ale nie! Bo tacy jak, znacz: wygłaszający takie opinie, palcem nawet w bucie nie kiwną dla zmiany rzekomo "strasznych" narodowych wad. Kwestia zakompleksienia? Ja tam wiem jedno, na tle innych nacji nie mam sie czego jako Polak wstydzić. I dowiedziałem sie tego dzięki obcowaniu z rzeczonymi innymi nacjami.


Dla twojej personalnej informacji: postępuję właśnie w sposób mający na celu niwelowanie wad narodowych. Co prawda raczej wywołuje to uśmiechy politowania i niezrozumienie u ogółu, ale to jak dla mnie mało znaczący szczegół. Jak dla mnie nie jest to zbrodnia że istnieje nasza nacja. Ja po protu mam swoje zdanie na temat narodu do którego przynależę.
Volkslist nie podpisywałem, mam po prostu denerwujący zwyczaj, że patrze na wszystko z boku. Nawet jeżeli, tak jak w tym przypadku, krytykuje narodowość do której należę, to mówię tak jakbym nie należał. To pomaga wyzbyć się subiektywizmu. Informacja na później, żeby nie było potem głupich komentarzy: nie znaczy to, że plwam wtedy na to, bo nie czuje się tego częścią.

Vogel Serapel napisał/a:
I to mówi ktoś, kto karty z forum robi po angielsku, bo to brzmi lepiej

Bo robię podróbki. I wcale tego nie ukrywam.

Nagash napisał/a:
EMO-nastawienia.

Gaderic napisał/a:
i naprawdę będziemy tu mnieli łądnego EMO

R`edoa napisał/a:
więc widocznie Vozu miał jakiś angstowy emo-day


Wszystko co się tyczy emo proszę z dala odemnie. Mimo mojej makabrycznie rozległej tolerancji(przynajmniej tak jest w opinii ludzi z mojego otoczenia) tej grupy społecznych pariasów nie toleruję.... I z miłą chęcią oglądałbym jak cała ta zafajdana społeczność popełnia samobójstwo, zamiast tylko mówić o tym że chce popełnić.
Nazwanie mnie emo uważam za zniewagę olbrzymia wręcz, upraszam o więcej delikatności na przyszłość...

Gaderic - 2008-08-25, 09:26

Dobra ja tam nie skomentuje bo było by już tylko gorzej...

Cytat:
Zacząłem się uczyć do egzaminu wrześniowego właśnie. Na razie jestem metologicznie rzecz ujmując w fazie koncepcyjnej: siedzę z browarem przed kompem i myślę, że dobrze było by znaleźć jakieś notatki.

O! A ja dzisiaj zacząłem... :mrgreen: Wprawdzie najpierw robię porządki. Musze pozbierać notatki z tych 2 lat i jakoś je uporządkować. No i ściągi trzeba sobie zachować! Jeden pokój już uprzątnąłem z grubsza, jeszcze drugi z moim centralnym biurkiem i mega bałaganem :-P
Cytat:
A ludzie którzy nidgy nie byli u psychologa, niech się, proszę nie wypowiadają

ha! Ja byłam właśnie u psychologa (ale z innym problemem, jeszcze za szkolnych czasów), strasznie denerwująca baba z niej była :-P

Ech, wolne a tu człowiek uczyć się musi... :-?

Nagash ep Shogu - 2008-08-25, 09:33

Vozu napisał/a:
Cały naród myli psychoanalityka z psychologiem


Uogólnienie ;-)

Co do linii obrony, no cóż, tego co już napisałeś nie zmienię, ale przecież obaj dobrze wiemy, co miałeś na myśli ;-)

Vozu napisał/a:
postępuję właśnie w sposób mający na celu niwelowanie wad narodowych.


Nie ufam abstynentom... A tak na poważnie to chwała Ci za to.

Vozu napisał/a:
mam swoje zdanie na temat narodu do którego przynależę


Mieć swoje zdanie to jedno, ale czy aby na każdej płaszczyźnie pokrywa się z rzeczywistością? Weźmy Twój konkretny zarzut, iż my, jako nacja, mamy tendencję do robienie bogowie-jedni-wiedzą-czego z nic nie znaczących wydarzeń. Ok. Weźmy z kolei takich Francuzów, co oni tam mają za święto narodowe? Zburzenie Bastylii? Ot banda brudnych analfabetów została DE FACTO wpuszczona przez dowódcę garnizonu (któremu potem głowę - nomen omen wypełnioną oświeceniowymi dyrdymałami - odcięto i w geście triumfu zatknięto na pice, po czym obnoszono ulicami Paryża) do tego niesławnego więzienia, gdzie rzekomo miały być całe zastępy więźniów politycznych, a tu bęc - ledwie garstka kryminalistów. Dla jednych pierdoła, dla innych początek krwawego terroru plebsu. A oni z tego święto narodowe zrobili ;)

Z tą volkslistą to ironia była. A subiektywizmu nie da się wyzbyć - NIE DA, jest to niemożliwe, każda ocena będzie obarczona jakimś indywidualnym czynnikiem. A tak personalnie: jaki efekt ma dać narzekanie na forach na wady narodowe? ;>

Phi - ja byłem na jednej imprezie psychologów i ich półmetku - to dopiero było Kochamy Naczelną Terrorystkę Forum, o! Mało tego, pani psycholog in spe jest przy mnie przez większość mojego czasu... czuje sie obserwowany... :dorf: ;-)

Vozu - 2008-08-25, 10:17

Efektu nie da żadnego, tu się zgodzę. jednakże fora do wypowiadania własnego zdania służą, a ja właśnie wykorzystałem je w ten sposób.
Co do Francuzów: czy ja mówiłem, że są doskonali? Ależ skądże... akurat narzekałem na nasz naród, na inne tez narzekać umiem, niech cię o to czerep nie boli....

R'edoa Yevonea - 2008-08-25, 12:40

Nagash, gacek Twoja mać, zamiast smażyć takie posty, wziąłbyś się i napisał coś do WA! >.<
Vozu - 2008-08-25, 12:52

Albo załatwił sprawę monetarną o która prosiłem w zamierzchłych czasach....
Nagash ep Shogu - 2008-08-26, 11:04

Phi, trzeba było nie poruszać takich tematów i nie wywoływać wąpierza z zamczyska :]
Vogel - 2008-08-26, 14:01

Vozu napisał/a:
No dobra, dobra, takie gloryfikacje nic nie zmieniają.... Polacy zawsze potrafili wynieść byle pierdnięcie o rangi ważnego wydarzenia.

Możesz podać przykład :?:

Vozu - 2008-08-26, 14:15

Popatrzmy:
ostatnie rewelacje Kaczyńskiego, a więc: "ogromna" waga porozumienia w sprawie tarczy, jeszcze większa waga odrzucenia traktatu lizbońskiego, dorzuć do tego historyczne pitu-pitu o przedmurzu chrześcijaństwa, całkowita przesadę w opisywaniu powstań narodowowyzwoleńczych, opowieści z których wynika, że to Polacy wszystko absolutnie robili podczas wojen.... hmm.... może przestane wyliczać, bo jeszcze za pisanie o polityce mi się dostanie:P jak się tak zastanowisz to jest sporo, ale na jeden raz sobie wszystkiego nie przypomnę. Fakt jednak pozostaje faktem, nawet nie mów że nie zauważyłeś tego.... (jak wytężysz pamięć to zapewne okaże się, że ty też przesadzasz w pewnych momentach:P )

Vogel - 2008-08-26, 14:23

To my się chyba z innych podręczników uczyliśmy, bo ja nigdy nie słyszałem tezy o tym, iż Polacy wszystko robili podczas wojen. Choć właściwie to nie wiem, co znaczy wszystko, bo dla mnie, gdy ktoś używa tego słowa jako argumentu to stara się nim zastąpić ich brak.

Co do powstań to powstania jak powstania nie zauważyłem ich gloryfikacji.

Vozu - 2008-08-26, 14:28

Widać różnica środowiska..... Może po prostu miałem pecha, że takie rzeczy słyszałem:P
Gaderic - 2008-08-26, 18:06

Cytat:
Może po prostu miałem pecha, że takie rzeczy słyszałem

Każdy słyszy co chce usłyszeć :-P Ja tem gloryfikacji nie widze. Zwłaszcza jak słysze jaki to durny kraj ta polska. Anglik tak nigdy o angli nie powie (choć ma kompleks, wszak imperium angielskie zajmowało połowę kuli ziemskiej, teraz została im tylko ich małe wyspy :-P ).....
http://www.gry-online.pl/s014.asp?ID=185 - I dowiadujemy się że polska była w XVIII wieku ważnym graczem, i to z ust Australijczyka (? chyba)! :-P

http://www.ebaumsworld.com/video/watch/694171/ TO JEST BOSKIE. JA TEŻ TAKI CHCEEEEE!! 8-)

Nagash ep Shogu - 2008-08-26, 22:28

Gaderic napisał/a:
Anglik tak nigdy o angli nie powie


Dyć mnie o to samo chodzi, tylko u nas psioczących od metra :] Vozu, nie wiem czy wiesz, ale wciąż wpisujesz się w ostatnimi czasy modny nurt odbrązowienia wszystkiego co się da. A admirał Nelson był impotentem! I Anglię przed hiszpańską Armadą uratował tylko sztorm! To po kiego grzyba oni tak gloryfikują oręż brytyjski, który to niby złamał potęgę Hiszpanii? :shock:

Oj, o tarczy i Traktacie Lizbońskim vel Konstytucji Europejskiej to lepiej Vozu nie pisz, bo raz - łamiesz regulamin, dwa... no bzdury piszesz, bo to akurat kwestie ważne i to przez duże "W". Starczy tylko spojrzeć na zamęt, jaki czynią w całej Europie i nie tylko :] A co to TL, znajdź tekst, przeczytaj i wówczas zrozumiesz, że odrzucenie tego gniota leży w naszym interesie, no chyba, żeby chcesz by Twoją polityką zagraniczną kierował Sarkozy, albo inny francuski prominent :-P (reszta ewentualnie na PW, tutaj koniec z tym).

Chrześcijańskie przedmurze to retoryka z XIX wieku stworzona "ku pokrzepieniu serc", nie zdziwiaj :P A co do całkowitej przesady w opisywaniu powstań narodowych to proszę, jestem ciekaw jaki też elaborat na ten temat wysmażysz i jaką bibliografia poprzesz, bo takiego gadania po próżni nie lubię. Wszędzie pisze jak byk, w każdym opracowaniu, że powstania były finalnie klęskami, tylko Ty twierdzisz, że... że właśnie no co?

I skończ wreszcie z tym lamentowaniem, piwo sobie kup, wypij, odpręż się, posłuchaj jak ptaszki śpiewają, zdrowszy będziesz... :mrgreen:

Ten tego - żeby nie było, to Vozu zaczął! :-P ^^

Polska ważną siłą w XVIII wieku?! Za czasów Sasów?! Eeee, bzdury wierutne, chyba, że w chlaniu węgrzynów i udostępnianiu swojego terytorium dla przemarszu wojsk.

Gaderic - 2008-08-26, 23:02

Cytat:
Polska ważną siłą w XVIII wieku?! Za czasów Sasów?! Eeee, bzdury wierutne, chyba, że w chlaniu węgrzynów i udostępnianiu swojego terytorium dla przemarszu wojsk.

Ale Australijczycy tego nie wiedzą :-P I nie "ważną siłą" tylko "zanczącym graczem". Dzięki temu będzie można sobie Polską pograć. Poza tym na samym początku XVIII wieku nie było tak źle, dopiero po 3 wojnie północnej zaczął się rozpad państwa. Zatem nie zgłoszę mojego udziału w tej wojnie ^^' I zacznę reformy już na wstępie...

Nagash ep Shogu - 2008-08-26, 23:16

Nie było tak źle, bo Sasi swoich jaśnieoświeconych rzyci w całości na tronie nie zdążyli porozkładać :-P
Vozu - 2008-08-27, 08:45

Nagash napisał/a:
I skończ wreszcie z tym lamentowaniem, piwo sobie kup, wypij, odpręż się, posłuchaj jak ptaszki śpiewają, zdrowszy będziesz... :mrgreen:


Wyjąwszy ten kawałek o piwie-zastosuje się do rady.
Widzę , że zostałem teraz otoczony :-P Wszyscy na mnie naskoczyli ze względu na mój przeogromny marudyzm. Powtarzam Nagu po raz kolejny: psioczyłem na Polaków, ale nie oznacza to, ze uważam że inni są lepsi :-P Po prostu akurat miałem dzionek taki (bynajmniej nie emo, jak twierdza pewne osoby)

Więc-uroczyście składam akt kapitulacji, zakończmy te rozważania, ugiąć się muszę pod waszą retoryką :-P

Gaderic - 2008-08-27, 09:27

Cytat:
Więc-uroczyście składam akt kapitulacji

Dobra więc trzeba teraz wynegocjować warunki kapitulacji.... Z mojej strony: płacisz za piwo prze zemnie zamawiane w tej karczmie, do końca twego życia! No, potraktowałem cię łagodnie jak, widzisz :mrgreen:
A i musisz załatwić żagiel do mojego slupa, ostatnio chłopaki trochę zaszaleli.... :devil:

R'edoa Yevonea - 2008-08-27, 09:37

Wielki dzień nam nastał panowie i nieliczne panie! R'ed kupuje sobie pierwszego dollfa w życiu, w dodatku limitowanego, ślicznego...

...królika. Och-ach ^^

Nagash ep Shogu - 2008-08-27, 09:41

Vozu napisał/a:
uroczyście składam akt kapitulacji


Świetnie :mrgreen: Zatem podpisz ten tutaj dokument, tutaj *wskazuje paluchem na puste miejsce*, tutaj... i jeszcze tutaj... No, załatwione ;]

Co do MOICH warunków, to zobowiązuję Cię do picia w tej karczmie na rachunek Gaderica, możesz sobie poużywać :mrgreen:

Gaderic, a niech Cię sto plugawych morw pokrytych liszajami porwie, przez Ciebie non stop słucham tego... "wiktory! łi fajt tu łin!" :-P

Gaderic - 2008-08-27, 09:58

Cytat:
Gaderic, a niech Cię sto plugawych morw pokrytych liszajami porwie, przez Ciebie non stop słucham tego... "wiktory! łi fajt tu łin!"

ROTFl!! Mam TAK SAMO xD=

Cytat:
Co do MOICH warunków, to zobowiązuję Cię do picia w tej karczmie na rachunek Gaderica, możesz sobie poużywać

:lol: (Biedny abstynent będzie mi próbował dopiec wbrew sobie :-P )

Cytat:
...królika. Och-ach ^^

Łącze się w bul... znaczy radości.... Skąd więc taki ponury humorek R'edziu :?:

R'edoa Yevonea - 2008-08-27, 10:49

Ignorant *foch*


Gaderic - 2008-08-27, 10:53

Cytat:
Ignorant *foch*

Oj tam zaraz ignorant. Nie miałem złych intencji. A króliczek śliczny ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-08-27, 10:57

A-ha. Więc to jest ten króliczek. Blady jakiś taki... :mrgreen: Powinien mieć czarną łatkę na oku :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2008-08-27, 10:59

Króliczek jest PRZEPIĘKNY! PRZEPIĘKNY! Radzę zapamiętać na przyszłość!

a swoją drogą to jest niezły biznes, bo to limitowana lalka, sprzedawana od października do grudnia zeszłego roku i to jako dodatek do zakupów powyżej 400 dolarów, więc to rzadki model, a za 2-3 lata sam będzie kosztował koło 900 dolców.

Dzisiaj go kupuję za 500 złotych. Jak widać, nie tylko karasie znają się na biznesie :devil:

Gaderic - 2008-08-27, 11:01

Cytat:
Dzisiaj go kupuję za 500 złotych. Jak widać, nie tylko karasie znają się na biznesie

Nie skomentuje tego :-P

R'edoa Yevonea - 2008-08-27, 11:04

Spróbowałbyś.

To cholerna lalka z Korei, z żywicy i całościowo robiona ręcznie.

Gaderic - 2008-08-27, 11:06

Cytat:
Spróbowałbyś.

:*
Cytat:
To cholerna lalka z Korei, z żywicy i całościowo robiona ręcznie.

A nie jest przypadkiem "made in czajna"?? :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2008-08-27, 12:33

Jest na 100% mejd in czajna i robiona nie ręcznie, a za pomocą nóżek przez małe dzieci, pah :-P

Interes to jest nabyć działkę pod Krakowem i patrzeć jak ceny nieruchomości rosną w górę z miesiąca na miesiąc 8-)

Vozu - 2008-08-27, 12:35

Nie licz Gaderic, że dla dopiekania tobie będę postępował wbrew sobie :-P już prędzej będę ci stawiał piwo, najgorsze jakie tylko znajdę... (słyszałem, że goblińskie daje ładna biegunkę)
Co do króliczka... no cóż, R`ed, ja jestem raczej przeciwnikiem ubierania zwierząt :-P ale takie ogólne wrażenie nie jest złe... grunt, że to inwestycja zarazem :-P

R'edoa Yevonea - 2008-08-28, 10:50

Nagash ep Shogu napisał/a:
Powinien mieć czarną łatkę na oku :mrgreen:

To KRÓLICZEK. Nie ZAJĄCZEK. KRÓLICZEK.

Nagash ep Shogu napisał/a:
a za pomocą nóżek przez małe dzieci, pah :-P

robiona Z nóżek małych dzieci :devil:

Gaderic - 2008-08-28, 10:52

Cytat:
robiona Z nóżek małych dzieci

Z i przez małe chińskich dzieci :-P

R'edoa Yevonea - 2008-08-28, 11:04

Za 0,0002 centa miesięcznie
Gaderic - 2008-08-28, 11:24

Cytat:
Za 0,0002 centa miesięcznie

Ale za to baraki i jeden posiłek dziennie gratis :-?

Nagash ep Shogu - 2008-08-28, 13:03

A w niedziele dają do tej jednej miski ryżu łyżkę dżemu pomidorowego :P
R'edoa Yevonea - 2008-08-28, 13:06

Jaka niedziela?!

WA na Ciebie czeka, panie grafie :evil:

Ebenezer Meshullam - 2008-08-28, 21:11

Pozwolę się pochwalić ponownym ukończeniem Gun Metal.
Planet Earth is saved!
Ta, dziś ta gierka nie wygląda oszołamiająco, ale co to były za cuda - niewidy kiedy to ukazała się
na cover CD w CD-Action (listopad 2003).
I jak dobrze pamiętam moją irytację przy próbach do misji "Hit & Run", wtedy to miałem do niej jakieś 20 podejść, odłożyłem grę na jakiś czas, wróciłem i jakoś się udało, a reszta misji poszła już łatwiej.
Choć i teraz grając w tą produkcję Yeti Studios miałem problemy przy kilku misjach, m.in. we wspomnianym Hit & Run (chodzi o to, by zniszczyć silosy rakiet przeciwnika, znajdują się w kanionach, a te są obsadzone wrażymi czołgami, wieżyczkami obronnymi i w większej części minami przeciw - lotniczymi. A no i na deser trzeba wykończyć statek - matkę obcych. Za to jeśli ktoś byłby na tyle pomysłowy, by wylecieć nad kanion wieżyczki przeciwnika o największej mocy w kilka chwil uporają się z Havoc Jetem). Ah i pamiętam, jak to swego czasu, przy pierwszym poznaniu gry "podniecałem sie" intrem, a szkoda mi było, że outro choć całkiem klimatyczne to takie krótkie.
A tutaj dam link, by reszta forumowiczów wiedziała w czym rzecz z tą grą.

Gaderic - 2008-08-28, 21:23

Heja kojażę to! Wprawdzie nie grałem, ale swego czasu nawet się tym tytułem interesowałem, tyle że pierwotnie zdaje się wyszedł na konsole to się przestałem interesować :-P Generalnie lobie mechy/transformersy. Choć są tak cholernie nierealistyczne nieekonomiczne i nieefektywne... ale za to jakie efektowne :mrgreen:
Ebenezer Meshullam - 2008-08-29, 17:02

Nie jestem pewien czy wyszedł na konsole, ale wg. opisu gra typowo w konsolowym stylu. Sam też lubię popatrzeć na duże mechy i na spustoszenie, które sieją swą bronią ^_^
Choć z takimi cyklami jak Mechwarrior nie miałem styczności (ale tam gra jest bardziej złożona/skomplikowana niż w typowo zręcznościowym Gun Metal).
Teraz przymierzam się do Homeworld, też pełniak w CD-Action (kiedyś się przymierzałem, ale, ze to po angielsku z mojego przymierzania nici, a może miałby ktoś do tego spolszczenie, napisy w zupełności wystarczyłyby?).

A i coś, co dziś zobaczyłem w galerii mojego znajomego na gronie:
http://grono.net.s3.amazo...ry-63030062.jpg

Gaderic - 2008-08-29, 17:44

Cytat:
Choć z takimi cyklami jak Mechwarrior nie miałem styczności (ale tam gra jest bardziej złożona/skomplikowana niż w typowo zręcznościowym Gun Metal).

A ja niedowno sentymentalnie pograłem sobie w 3cią cześć ;)= Świetny symulator!

Cytat:
Teraz przymierzam się do Homeworld, też pełniak w CD-Action

Również świetna gra, klasyk! Mysliwce najlepiej ustawiać w formacji "szpon" tj zmodyfikowany kosmiczny "X". A duże okręty najlepiej się sprawdzają w formacji "Wall" ;-)
Hmm.... Oglądałem sobie pewną anime i muszę stwierdzić że R'edora strasznie pasuje mi z charakteru do Liny Inverse :lol: Macie jeszcze jakieś typy?

Vogel - 2008-08-29, 17:53

Давай пьём вы прежде чем придёт наше время
Ebenezer Meshullam - 2008-08-29, 21:03

Gaderic napisał/a:
A ja niedowno sentymentalnie pograłem sobie w 3cią cześć ;)= Świetny symulator!


Symulator, o proszę. Może zaryzykuję, o ile dopadnę.

Gaderic napisał/a:
Również świetna gra, klasyk! Mysliwce najlepiej ustawiać w formacji "szpon" tj zmodyfikowany kosmiczny "X". A duże okręty najlepiej się sprawdzają w formacji "Wall" ;-)


Dzięki za rekomendację, jak i małą poradę :-)
Swoją drogą, pomyśleć, że to Relic jest odpowiedzialny za Homeworld i Down of War (no i Company of Heroes też naturalnie).
Czyżby jedna z niewielu firm na rynku potrafiących robić dobre RTS'y?

Vogel Serapel napisał/a:
Давай пьём вы прежде чем придёт наше время


Mhm?

Hasisz - 2008-08-30, 07:14

Vogel Serapel napisał/a:
Давай пьём вы прежде чем придёт наше время


Pijmy zanim przyjdzie na nas czas.
www.translatica.pl

Ebenezer Meshullam - 2008-08-30, 21:58

:wall:
Dopiero teraz zorientowałem się, co takiego "wartościowego" siedzi w awatarze u Vogela :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2008-09-02, 19:49

No, są pewne postępy w mojej rozgrywce w Homeworld, yeah \m/
W końcu doszedłem do szóstej misji (chyba szósta, mam teraz bronić statku - matki przed asteroidami), po poprzedniej misji zostało mi (a po zwycięstwie nad wrogami trochę dobudowałem) - 25 Heavy Corvets, 6 Ion Frigate, Assault Frigate no i oczywiście Resource Collector, Resource Controller i Research Ship.
Dotychczas miałem problemy z misją czwartą (wysyłałem Collectora z Controllerem do pasma surowców, po pewnym czasie przylatywał statek - matka "obcych - sprzymierzeńców", zatwierdzałem ich ofertę, a po pewnym czasie następował atak mniej przyjacielsko nastawionych obcych, ale zmieniłem nieco taktykę, a konkretniej - wysłałem wcześniej wszystkie dostępne siły do obrony statków od surowców i później dobudowywałem korwety i fregaty, aż w końcu zrobiłem "kuku" obcym :D ). Ale niech mnie licho, nie spodziewałem się, że tak mnie gra wkręci ^_^
A następną misję już bez większych przeszkód przeszedłem, kiedy tak jak w poprzedniej zmieniłem nieco taktykę (jak i miałem nieco inny skład statków, rozwaliłem Collectora obcych, po czym nadciągające ich Fightery/Corvetty/Fregaty, kiedy to zrobiłem podlizałem swoich rannych, do produkowałem kilka kolejnych statków i skopałem zadki obcym ^_^ ).
Chyba zaraz spadnę z fotela przez to podniecenie :D

Gaderic - 2008-09-02, 20:04

Cytat:
Chyba zaraz spadnę z fotela przez to podniecenie

Tak ta gierka jest świetna ^^' Jak ja dawno w nią nie grałem...na szczęście nie mam instalki bo bym pewnie zaczął marnować czas na granie ;-)

R'edoa Yevonea - 2008-09-02, 20:38

*zieeeew* podajcie piwa i przestańcie gadać o grach... :roll:
Gaderic - 2008-09-02, 21:02

Cytat:
podajcie piwa i przestańcie gadać o grach...

Och moja ty biedna znudzona kruszyno... to generalnie, jest forum o grze(ach) :lol:
Ale piwem nie pogardzę :mrgreen:

Vogel - 2008-09-02, 22:14

To jak R’edzia stawia to ja też się podepnę.
R'edoa Yevonea - 2008-09-03, 08:52

Gaderic napisał/a:
Cytat:
podajcie piwa i przestańcie gadać o grach...

Och moja ty biedna znudzona kruszyno... to generalnie, jest forum o grze(ach) :lol:


...tak? coś Ty, nie zauważyłam... :roll:

Gaderic - 2008-09-03, 16:46

Cytat:
...tak? coś Ty, nie zauważyłam...

Chyba raczej zapomniałaś :-P Oj tam napij się R'edziu drinka! Vogel stawia :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2008-09-03, 17:06

R'edoa napisał/a:
*zieeeew* podajcie piwa i przestańcie gadać o grach... :roll:


W takim razie off-top o filmach.
Nie wiem czy wiecie, ale w ten piątek (zatłukę gościa, który ustalił to na ten tydzień, aaaghhh!) jest Master and Commander: The Far Side of The World (Pan i Władca: Na Krańcu Świata) na antenie Polsatu o godzinie 20:00.
A największą bolączką tego wszystkiego jest fakt, że następnego dnia z rana muszę zapie... gonić na dworzec centralny i dalej jazda do Płocka...
A już nie wspominając o tym, że współlokator (właśnie jestem w Warszawie) może nie być skory/może być zajęty i nie udostępnić mi tej przyjemności obejrzenia filmu.
Choć niby jakiś czas temu "wykopałem go" z sieci, to jak się później okazało po przeszukaniu kilkudziesięciu stron i użyciu napiprojekt żadne napisy nie były odpowiednie do mojej wersji filmu :/
(wyglądało to tak, że przy końcówce pierwszej z dwóch płyt napisy się urywały i reszta tekstu była na drugim pliku z napisami. W związku z tym napisy do drugiej płyti w ogóle już nie pasowały :( ).

R'edoa Yevonea - 2008-09-03, 18:26

Ja już dawno poradziłam sobie z angielskimi filmami - albo oglądam sama i wszystko czaję, albo oglądam z moim kochaniem i on mi tłumaczy ;-)

Niemnej "Pana i władcy..." nie widziałam, chętnie obejrzę.

Gaderic - 2008-09-03, 20:42

Ja tam staram się unikać napisów, zazwyczaj rozumiem, no chyba żaeaktorzy popisują się akcentem z epoki/Szkocji/inne dziwactwo. Ile to ja się treka naoglądałem bez napisów ^^'

A ja również "Pana i władcy" nie widziałem, i dzięki za info bo nie wiedziałem że poleci w ten piątek, wprawdzie w tym czasie TVP wyemituje "Mroczne Widmo" (I resztę Starwarsów co tydzień kolejna część). To po prosztu musz go obejrzeć, zwłaszcza że cos mnie ostatnio na piratów i ogólnie marynistykę bierze ;-) (Victory! We fight to win! xP= )

Ebenezer Meshullam - 2008-09-03, 21:00

Co?!? Star Wars, od Mrocznego Widma w TVP?!?
Dzięki, bo też nie wiedziałem!
Jak będzie okazja to obejrzę Zemstę Sithów i zaliczę tym samym wszystkie (w końcu) filmy z sagi.
A Pana i Władcę szczerze polecam, byłem na tym filmie w kinie kilka lat wstecz i po projekcji wyszedłem zadowolony. Z tymże ostrzegam, że choć akcja rozgrywa się głownie na powierzchni oceanów to jest to zupełni inny klimat niż Piraci z Karaibów. Ten film jest bardziej realistyczny (co nie oznacza, że realistyczny jak to było w tamtych czasach, co to to nie), ale klimat i muzyka (głównie klasyczna i czasem folkowa) są przednie :-)

Gaderic - 2008-09-03, 21:06

Cytat:
Z tymże ostrzegam, że choć akcja rozgrywa się głownie na powierzchni oceanów to jest to zupełni inny klimat niż Piraci z Karaibów

O tym wiem ;-) Czytałem co nieco na temat...

Vogel - 2008-09-04, 01:09

Gaderic napisał/a:

Chyba raczej zapomniałaś :-P Oj tam napij się R'edziu drinka! Vogel stawia :mrgreen:

A co mi tam R'ed potrać mi z wypłaty. Trza bedzie po godzinach brzdakać tu na lutni :-/

Hmmm Gwiezdne Wojny będą w TV :?: Nawet pawulonik mnie tak nie usypia jak ta bajka. Nigdy mi się żadnej części nie udało obejrzeć niezależnie od godziny oglądania zawsze zasypiam. Co do tego filmu proponowanego przez Ebena to chętnie bym go obejrzał niestety będę w robocie do 22:30 potem rowerkiem powrót do domu ok. 30 minut by się nie przemęczać i o tej porze to tylko na Tańczącego z wilkami bym się jeszcze załapał gdyby go o 20;00 zaczęli puszczać.

Vozu - 2008-09-04, 13:59

Wiesz Vogel, różne bywają gusta :-P Eben, zemstę sithów polecam, dzięki tej części nareszcie można nieco zajrzeć Vaderowi pod maskę, w sensie psychiki rzecz jasna.... Gdyby nie ta część to cała saga miałaby li tylko czarno-białe podejście do problemu zło-dobro....
Vogel - 2008-09-04, 22:17

Łooo kolejny szczęśliwy powrót do domu. Rowerek już na balkonie i się suszy. Oczywiście ja w standardowym stroju na takie okazje, czyli krótkie spodenki i sandałki. Żeby było ciekawiej zostawiłem domu lampkę od roweru tak, że wracałem po ciemku. Dla zainteresowanych połowa mojej trasy powrotnej, czyli jakieś 5 km to nieoświetlona droga otoczona drzewami i krzakami. Jako że wieczorek w przeciwieństwie do wcześniejszych był dość ciepły to na dwie godziny przed końcem zmiany zaczęła się burza łaskawie kończąc się po godzinie. Ale miałem ubaw, gdy jadąc po ciemku skupiając się w całości na wyłapywaniu krawędzi jezdni, co jakiś czas trafiałem w kałuże (brak błotnika z przodu prowizorka z tyłu).
Jutro dla odmiany zmiana pierwsza wiec obejrzę sobie ten film, co go Eden chwali

Vozu napisał/a:
Gdyby nie ta część to cała saga miałaby li tylko czarno-białe podejście do problemu zło-dobro...

Oglądałem tylko skrawki tych starych filmów i doszedłem do wniosku, że to dobrze, że Vader był zły.


PS. Jest godzina 00:05 a musze wstać o 5:30 więc czemu jeszcze nie spie :?: :!:

Ebenezer Meshullam - 2008-09-05, 07:44

Takie powroty po ciemku też mi się kojarzą... (jak to było w ubiegłym roku, kiedy to wracałem wieczorem rowerkiem od mej byłej drugiej połówki), a droga powrotna u mnie też jest nieoświetlona (choć krótsza o ok. 2km) i przy powrocie w 90% przypadkach (jak nie częściej) do mojej wioski zawsze człowiek jechał pod wiatr, a jadąc do miasteczka wiatr tak mocno nie przeszkadzał xD


Vozu napisał/a:
Eben, zemstę sithów polecam, dzięki tej części nareszcie można nieco zajrzeć Vaderowi pod maskę, w sensie psychiki rzecz jasna.... Gdyby nie ta część to cała saga miałaby li tylko czarno-białe podejście do problemu zło-dobro....


Właśnie głównie z tego względu chciałbym obejrzeć tą część. A poza tym może zacznę interesować się komiksami, na podstawie których powstał Knights of the Old Republic.

Vozu - 2008-09-05, 14:18

Ja natomiast uważam, że przedstawienie Vadera jako czysto złego, złego bez powodu jest naiwna... Epizod 3 pozwala nareszcie dowiedzieć się co mu tak naprawdę w duszy grało, dlaczego wybrał ciemna stronę.... od początku pokazywano go jako postać bardziej złożoną, niż dążącego do większej siły, więc należało opracować coś naprawdę ambitnego, żeby pokazać jego klasę... przy czym on nie jest dobry, tylko nie całkiem zły...
Vogel - 2008-09-05, 14:44

No to ja zadnej cześci nie obejrzałem i to wiem.
Gaderic - 2008-09-05, 21:59

"Pan i władca".. był zafafisty! Świetnie oddaje klimat wieku żagli!!

W ogóle tyle hitów w ten piątek leci ^^' Ale Matriksa po rak 5ty mi się oglądać nie chce :-P

Ebenezer Meshullam - 2008-09-05, 22:05

O, Matriks tez był? Pewnie na TVN. :D
Jednak i ja obejrzałem Pana i władcę <ociera łzy ze wzruszenia>
Jak nikt nie będzie mieć nic przeciwko, to wrzucę na forum soundtrack z tego filmu (ew. proszę zgłaszać się z tym do mnie osobiście).
Do abordażu, za Królową, za Suprise!
Graj muzyko!

No i ta rozbrajająca końcówka (kiedy oglądałem w kinie to mnie powaliło :D ):
Capt. Jack Aubrey: Well, Stephen…the bird's flightless?
Dr. Stephen Maturin: Yes.
Capt. Jack Aubrey: It's not going anywhere.

Vogel - 2008-09-06, 09:51

Łoooooojjj jak byłem szczawiem filmy o piratach i bitwach morskich leciały znacznie częściej. Teraz to już rzadkość. Jak chcieli piratów z Karaibów kręcić to najpierw zostali wyśmiani bo w USA twierdzą ze ten gatunek umarł. Po tym sukcesie liczę ze jednak ktoś podłapie ten temat, ale chciałbym cos bardziej w stylu władcy i z muzyka typu „Victory”

R'ed podaj rumu

R'edoa Yevonea - 2008-09-06, 18:39

Rrrrrrrum dla panów piratów! ;-)
Vozu - 2008-09-06, 18:39

Zabrzmiałaś niczym papuga :)
R'edoa Yevonea - 2008-09-06, 18:52

Papugę tu mamy inną i nie będę pokazywać palcem na tego wampira... :roll:
Vozu - 2008-09-06, 18:53

heh.... a czym sobie zasłużył na tytuł papugi? :-P
R'edoa Yevonea - 2008-09-06, 18:55

Hm, bo będzie prawnikiem?

oświecać Cię czemu na prawników mówi się "papugi", czy nie trzeba?

Vozu - 2008-09-06, 18:58

Niee, nie trzeba :-) a tak przy okazji: niebrzydki ten twój nowy długouch :-)
R'edoa Yevonea - 2008-09-06, 19:00

Danke danke :-)
Nagash ep Shogu - 2008-09-07, 11:49

"Papugi" to adwokaci, a nie każdy prawnik to adwokat, a nim nie zamierzam być - ot co! 8-)

Dobra, wracam zaludniać obszar Morza Kupieckiego pirackimi okrętami obsadzonymi trupimi załogami :admin:

Ebenezer Meshullam - 2008-09-07, 18:35

A teraz patrzcie i płaczcie, fani Therion:
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808189.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808195.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808199.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808203.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808210.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808219.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808941.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808225.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808230.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808944.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808945.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808947.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808949.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808952.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808960.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63808961.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809421.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809426.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809430.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809433.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809436.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809439.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809440.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809446.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809599.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809603.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809608.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809610.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809614.jpg

Plus zdjęcia z after-party ("niestety" pojawili się tylko Magnus Barthelsson - gitarzysta
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809774.jpg
i wokalista Thomas Vikström http://grono.net.s3.amazo...ry-63809778.jpg
Ostatnie zdjęcie, z obydwoma "osobnikami" z Therion
http://grono.net.s3.amazo...ry-63809781.jpg reszta czyli Christofer Johnsson na gitarze [i tym samym człowiek - założyciel Therion], perkusista Johan Koleberg, basista Nalle Pahlsson, charakterystyczny wokalista Snowy Shaw "Snowy" [ten co to wygląda podobnie do kata] oraz Panie - Katarina Lilja i Lori Lewis pozostali w hotelu).

Co do samego koncertu - było świetnie, niezły kontakt z publiką, akcje na scenie, koncert trwał 1.20h co jak na darmowy gig było bardzo w porządku. Bardzo mnie zachwyciło wykonanie utworów "Wine of Alaquah" i "Rise of Sodom and Gomorrah" z Vovina no i "Typhon" z Lemurii - growl na żywo rządzi!

PS. Nadal nikt nie wie skąd pochodzi mój awatar? :-)

Nagash ep Shogu - 2008-09-07, 22:10

Na początku myślałem, że to Red Alert 2, ale chyba nie... :-P
Ebenezer Meshullam - 2008-09-07, 23:13

Podam odpowiedź, awatar to inkwizytor (tak, o zgrozo inkwizytor - maniak) z Risen, nowej gry cRPG studia Piranha-bytes (twórców serii Gothic od 1 do 3). Gra nie będzie kontynuacją trzeciej części (tym zajmuje się zupełnie inne studio deweloperskie - Spellbound, a ich gra to Arcania: A Gothic Tale).
Artykuły o obydwu grach są w aktualnym numerze CD-Action (z tymże taki obszerniejszy jest o Risen).
Opisując w skrócie - Risen korzysta ze sprawdzonych pomysłów gier tego studia (akcja dzieje się na wyspie, klasy postaci = frakcje do których dołączamy, system rozwoju postaci w miarę prosty, możliwość walki dwiema broniami/używanie tarcz, postać w którą wciela się gracz [przynajmniej póki co] jest bezimienna.
Trailer z Risen:
http://risen.deepsilver.com/

Co do Arcanii - Spellbound postawiło sobie za cel dogonienie pod względem grafiki Crysis. Z reszty rzeczy wiadomo, że gracz wciela się w bezimiennego (ale nie tego samego, co w poprzednich Gothicach), bo zadaniem gracza będzie właśnie obalenie tyrana, którym stał się ten z poprzednich gier serii (w końcu dostanie imię).
http://www.spellbound.de/...nt.php?idcat=57

Ebenezer Meshullam - 2008-09-10, 16:42

No dobrze, przeniosę to co napisałem w ShoutBoxie do off-topu:

No, kolejna zmiana awataru. Tym razem zdjęcie zrobione przeze mnie, dam linka do większego rozmiaru fotki http://grono.net.s3.amazo...ry-63850265.jpg A pomyśleć, że zrobiłem fotkę po koncercie Therion, kiedy z moją ekipą wracaliśmy do noclegu i tak przypadkowo przyuważyłem pająka. Imo trzeba będzie zapatrzeć się w lustrzankę, ostrość na całym zdjęciu nie powala, a poza tym chciałoby się na koncertach robić takie fotki http://grono.net.s3.amazo...ry-63865545.jpg (Snowy Shaw), http://grono.net.s3.amazo...ry-63865560.jpg (Christofer Johnsson, czyli założyciel i główny członek Therion, trochę szkoda, że obciął włosy).
Lori Lewis http://grono.net.s3.amazo...ry-63865548.jpg Katarina Lilja http://grono.net.s3.amazo...ry-63951688.jpg i Magnus Barthelsson http://grono.net.s3.amazo...ry-63951729.jpg

Vogel - 2008-09-10, 17:20

Skończ już z tymi muzykami, w tej tawernie prym bardowski wiodę ja :!:

R'ed dla Ciebie i mnie po zimnym piwku na mój koszt a Ebenowi daj ciepłego, wygazowanego sikacza jako karę.

Ebenezer Meshullam - 2008-09-10, 17:29

Wybacz Vogel, to miał być przykład jako fotki ;-)
Vogel - 2008-09-10, 17:36

/\
/ \˜ ˜ ˜ ◄♣► ˜ ˜ ˜/ \
//\\ ˜ ˜˜₪₪₪˜˜ ˜ //\\
//# \\˜ ˜ |♣| ˜ ˜ // #\\
//#/ ˜˜'(_&&&_)'˜˜ \#\\
//#/#₪#●●●||●●●#₪#\#\\
†||:◄#₪₪#●●●||●●●#₪₪#►:||†
\\ ##\#₪# _||_ #₪#/## //
\\#\#˜˜,( &&& ),˜˜#/#//
\\# : /˜ ˜ $$$ ˜ ˜\ : #//
\\//˜ ˜ ˜$$$˜ ˜ ˜\\//
\/ ˜ ˜ ˜ $$$ ˜ ˜ ˜ \/
$$$
$$$
$$$
$$$
$$$
$$$
$$$
$$$
/###\
\###/
{[ ]}
{[ ]}
/[ ]\
\[_]/
/###\
\###/
ஜ۩۞۩ஜ

Ebenezer Meshullam - 2008-09-10, 17:37

Trochę oczo**ny, ale może być. Powieszę sobie na ścianie (o ile Gaderic mnie nie uprzedzi z zakupem).
:D

Vogel - 2008-09-10, 17:39

Bo to taki lodowy toporek jest, tak dokładnie ten jakim ongiś nasz Admin the Black groził Pyrielowi
Ebenezer Meshullam - 2008-09-10, 17:46

Mhm. Nie czytałem tego jeszcze, ale musi mieć imponujące zdolności/statystyki (plus odpowiednie wymagania co do osoby, która nim włada).
Mongward - 2008-09-10, 17:56

Vogel...śliczny ten toporek jest :)
Nagash ep Shogu - 2008-09-10, 17:59

Mongward, skąd ten avek? Z Mordimera Madderdina?
Mongward - 2008-09-10, 18:06

Tak. Potrzebowałem Avatka i sygny pasującej do podpisu, więc skorzystałem z artów zdobiących książki o najbardziej znanym inkwizytorze :)
Ale, że sygna za duża, to jej nie wstawiłem...

Gaderic - 2008-09-10, 18:45

Błehehe, toporek jak ta lala ^^'
Vogel - 2008-09-11, 16:42

Zadam wam takie problemowe pytanie, co to jest „bateryjka”, bo choć dla mnie to wręcz niepojęte mój kierownik (taki jeden przypełza z Wa-wy) nie znał tego określenia. Gaderic od razu uprzedzam że Noe chodzi o żadna odmianę piwa
Vozu - 2008-09-11, 16:44

Nie mam pojęcie :P ale znam ludzi którzy nie wiedza co to jest "zrywka" :P
Vogel - 2008-09-11, 16:49

BTW bateryjka = latarka oczywiste co nie? A kto nie wiedział ten:

____________•_______•••_________________________
_______•____•______•____________________________
________•___•_•_•_•_•_•_•_•-•__•_•______________
_________•_•_____________•ooooooo•_•____________
_________••____________•oooooooooo•__•__________
_____•••_______________•ooooooooooo•__•_________
____•__•_________________•oooooooo_•___•________
_______•___________________••••••______•________
_______•_______________________________•________
_______•_______________________________•________
_______•_______________________________•________
_______•_______________________________•________
_______•_______••••____________________•________
_______•_____•______•_________••••_____•________
_______•____•________•______•______•___•________
__••___•____•____o___•_____•________•__•________
_•___•_•____•________•_____•____o___•__•________
_•_____•_____•______•______•________•__•_••••___
_•_____•_______••••_________•______•___••_____•_
_•_____•______________________••••_____•______•_
__•____•______________x_x______________•_____•__
____••••_____________xx_xx_____________•____•___
_______•_______________________________••••_____
_______•_______________________________•________
_______•_______________________________•________
_______•_gg______________________gggg__•________
_______•__gggg______________gggggg_____•________
_______•___gggg________gggggggg_______•_________
_______•____ggggggggggggggg__________•__________
________•____ggggggggggggg__________•___________
_________•___ggggggggg_______•_____•____________
__________•_________________•_____•_____________
___________•____•__________•_____•______________
____________•____•______________•_______________
_____________•____•____________•________________
______________•____•__________•_________________
_____________xx•______________•xx_______________
___________xxxx•______________•xxxx_____________
_________xxxxxx•______________•xxxxxx___________
______xxxxxxxxxx•____________•xxxxxxxxxx________
___xxxxxxxxxxxxxx•__________•xxxxxxxxxxxxxx_____
__xxxxxxxxxxxxxxxxxx••__••xxxxxxxxxxxxxxxxxx____
_xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx__
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx_
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx_

Ebenezer Meshullam - 2008-09-14, 16:33

Gaderic napisał/a:
Ta, KOTOR akurat był dobry (ba, czasem świetny), skoda że dwójka kończy się w połowie gry.


Co Ty mi tu za herezje opowiadasz?
"czasem świetny"? To było genialne!

A ten komentarz o dwójce też mnie dobił... fakt faktem, że Obisidian zamącił w tej grze, ale moim zdaniem choć wolę jedynkę, to fabuła w dwójce była równie dobra, na pewno było więcej mroku i niepewności.
Także ostatnia walka w KotOR dwa była dla mnie zdziwieniem, nie spodziewałem się, ze to tak się skończy :/

W każdym razie przy pierwszym Knights of the Old Republic spędziłem piękne chwile, bez przesady uważam, że to najlepsza gra (w ogóle), w jaką miałem okazję zagrać i ukończyć.

Niestety bardzo możliwe jest tak też z tegoż powodu, bo z Falloutami, Baldur's Gate i Planescape: Torment nie miałem styczności w odpowiednim czasie. Chociaż pomimo tych braków KotOR uważam za swoiste zbawienie w moim życiu, takie gry naprawdę warto kupować, bo i polonizacja (niestety tylko pierwszej części, druga chyba w ogóle nie ukazała się w Polsce albo przez krótki czas, choć grałem korzystając z amatorskiego spolszczenia fanów :-) była genialna.

Mongward - 2008-09-14, 16:38

KotOR drugi był z pewnością o wiele głębszy od części pierwszej...Nazwisko Avellone świadczy samo za siebie...Podobno istnieje grupa fanów, która próbuje przywrócić do gry to, co zostało w kodzie, a nie otrzymalo możliwości ujrzenia światła dziennego...
Gaderic - 2008-09-14, 16:41

2ka kończy się w połowie gry :-P Miałem takie wrażenie jakby miały być jeszcze kilka-kilkanaście lokacji, kilka zwrotów akcji, postać miała rezerwę kilku poziomów do podskoczenia...a tu trach! Misje końcowe. Tok trochę na siłę, jakby studio planowało zrobić tę grę dłuższą ale musieli skończyć przed czasem. Takie ja miałem odczucia. Zresztą nie tylko ja :mrgreen:
Mongward - 2008-09-14, 16:44

Gadziu...bo tak było w istocie. Nie dano im czasu, by skończyć wszystkie wątki. Tak jak ten z droidami polującymi na Wygnanego\Wygnaną.
Ale wciąż, w warstwie fabularnej jest kilka parseków przez częścią pierwszą. Już same dialogi i nauki Krei o tym świadczą.

Ebenezer Meshullam - 2008-09-14, 16:46

Gaderic napisał/a:
2ka kończy się w połowie gry :-P Miałem takie wrażenie jakby miały być jeszcze kilka-kilkanaście lokacji, kilka zwrotów akcji, postać miała rezerwę kilku poziomów do podskoczenia...a tu trach! Misje końcowe. Tok trochę na siłę, jakby studio planowało zrobić tę grę dłuższą ale musieli skończyć przed czasem. Takie ja miałem odczucia. Zresztą nie tylko ja :mrgreen:


Trochę przyznam Ci racji, bo o ile maksymalny lvl w pierwszym KotOR osiągało się bez problemów, to w dwójce zostało mnie jeszcze ze 4 poziomy do nabicia na maksymalny, 30 lvl.

Vogel - 2008-09-14, 16:56

A ja kce piwa i podającej jej elfki. R'ed nie ma to nie musze rzepolić moge sie zabawic :admin:
R'edoa Yevonea - 2008-09-14, 17:22

Rzępol, rzępol. Nowi na forum, to trzeba ich odpowiednio ugościć, szok kulturowy muszą przejść możliwie najszybciej...
Ebenezer Meshullam - 2008-09-14, 17:26

Masz na myśli solo na skrzypcach w wykonaniu sami wiemy kogo? ;-)
Vogel - 2008-09-14, 17:28
Temat postu: Tekst pieśni by R'ed
Cofa rękę skierowana ku krągłością kelnerki.
- Ehhh zawsze najgorszy moment musi wybrać ta wiedź… znaczy moja droga szefowa.
Osusza garniec z piwem i chwyta za lutnie.
- No to coś dla krasnoludzkiej braci będzie!

Gdzieś mamy złoto, gdzieś klejnoty,
Gdzieś wszystkie wasze dziwki,
Gdzieś i wasz orszak zbrojnej hołoty,
Idziemy na prawdziwki...

Gdzieś mamy wasze ciężkie jazdy,
Gdzieś mamy i kuszników,
Gdzieś mamy bitwy i podjazdy,
Szukamy borowików...

R'edoa Yevonea - 2008-09-14, 17:29

Nie Ebi, to już jest wyższy level ^^ neonici by tego nie wytrzymali, do tego trzeba wpierw treningu... jestem sadystką, ale nie morderczynią ^^
Ebenezer Meshullam - 2008-09-14, 17:33

very very very very :mrgreen: and once agian very

To ja już wiem czemu się tak śmiałem (wspominając starsze wpisy z naszego off-topu) oglądając Pana i Władcę w jednym z momentów, kiedy Dr Stephen Maturin i Kpt. Jack Aubrey grali na instrumentach ^^'

R'edoa Yevonea - 2008-09-14, 17:43

Cóż, jak powszechnie wiadomo - muzyka Naga jest zabójcza nawet na dawno umarłych...
Ebenezer Meshullam - 2008-09-14, 17:49

To może zapiszę się na jakieś zajęcia z emisji głosu czy coś muzycznego, na wypadek gdyby trzeba było zagłuszać skrzypce xD
A teraz mykam, za oknem już się ściemnia, chłodno na zewnątrz, trzeba coś zainicjować, by się nie zanudzić.

Vogel - 2008-09-14, 18:44

Ehhh a ja znów niedoceniony. Biore piwo i ide stąd. Na pożegnanie obrazek który mi sie spodobał ostatnio. Sry ze zasmiecam ten temat.
___________________________________________________.d888*888`_________
_________________________________________________,d888*`______________
_______________________________________________,d888`_________________
_____________________________________________,d888`___________________
____________________________________________,d88`_____________________
__________________________________________,d88`_______________________
_________________________________________,d8`_________________________
_______________________________________,d8*_________________..d**_____
_____________________________________,d88*_____________..d**`_________
___________________________________,d88`_________..d8*`_______________
_________________________________,d888`____..d8P*`____________________
_________________________._____,d8888*8888*`__________________________
_______________________,*_____,88888*8P*______________________________
_____________________,*______d888888*8b.______________________________
___________________,P_______dP__*888.*888b.___________________________
_________________,8*________8____*888__`**88888b._____________________
_______________,dP________________*88_________*88b.___________________
______________d8`__________________*8b____________*8b.________________
____________,d8`____________________*8.______________*88b.____________
___________d8P_______________________88.__________________*88b________
_________,88P________________________888______________________________
________d888*_______.d88P_____________888______________________________
_______d8888b..d888888*_______________888______________________________
_____,888888888888888b._______________888______________________________
____,8*;88888P*****788888888ba._______888______________________________
___,8;,8888*________`88888*__________8888____________________________
___)8e888*__________,88888be._______8888_____________________________
__,d888`___________,8888888***_____d888______________________________
_,d88P`___________,8888888Pb._____d888`______________________________
_888*____________,88888888**___.d8888*_______________________________
_`88____________,888888888____.d8888b________________________________
__`P___________,8888888888bd888888*__________________________________
_______________d888888888888d888*____________________________________
_______________8888888888888888b.____________________________________
_______________88*._*88888888888b.______.db________________________
_______________`888b.`8888888888888b._.d8888P________________________
________________**88b.`*8888888888888888888888b...___________________
_________________*888b.`*8888888888P***788888888888__________________
__________________88888b.`********.d8888b**`88888P*__________________
__________________`888888b_____.d88888888888**`8888._________________
___________________)888888.___d888888888888P___`88888._______________
__________________,88888*____d88888888888**`____`8888b_______________
_________________,8888*____.8888888888P`__________`888b._____________
________________,888*______888888888b...__________`888P._____________
_______.db.___,d88*________88888888888888b_________`8888'____________
___,d888888b.8888`_________`*888888888888888888P`___`8888b.__________
___*****8888b**`______________`***8888888P*``8888`________`8888b.________
_________**88`_________________.ed8b88888d888P`_____________`88888_________
________________________________d8**888888888P*_________________`88b________
_____________________________(*``,d8888***`_______________________`88_______
______________________________(*`__________________________________`88_____
_____________________________________________________________________88____
_______________________________________________________________________88___
________________________________________________________________________

Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 11:08

Nie umiecie grać.

Sięgnął wąpierz po skrzypce. Długie palce nastroiły instrumentum, pogłaskały lakierowane pudło i ujęły smyczek.

Na twarzy nieumarłego rozkwitł uśmiech, ni to radosny, ni to złośliwy, ale na pewno niezbyt przyjemny.

- No to teraz zagram wam zbójnickiego :-P

I popłynęła muzyka.

R'edoa Yevonea - 2008-09-15, 11:11

Elfka spokojnie wyprosiła z zajazdu nowo przybyłych neonitów - odszkodowania mocno obciążają budżet - a wśród pozostałych gości rozdała kulki z pszczelego wosku, idealne do obrony przed atakami werbalno-muzycznymi.
Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 11:13

Nie mogłaś się powstrzymać, co? Musiałaś być złośliwa i użyć tego różu, he? :-P
R'edoa Yevonea - 2008-09-15, 11:16

Jakbyś nie znał odpowiedzi na to pytanie... :roll: ile my się już znamy panie grafie, hmmm? :->
Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 11:25

Założę się o mój cylinder, że kiedy dokonywałaś ingerencji w mój post uśmiechałaś się złośliwie od ucha do ucha i wydawałaś dźwięki w stylu "se se se se se :>" :-P

A no nie od dziś się znamy, nie od dziś, to już ładny kawałek czasu, odkąd spotkaliśmy się w Wojnach Rasowych :-P

R'edoa Yevonea - 2008-09-15, 11:33

Nagash ep Shogu napisał/a:
"se se se se se :>" :-P

Nie porównuj mnie proszę do Armagedona... (ja się śmiałam "nihihihihihihi" ;-) )

Cylinder jest mój ^^

Vogel - 2008-09-15, 12:35

Wojny rasowe, pamiętam ten obecnie pokryty grubą warstwą kurzu temat.

No a teraz podajcie mi grzańca! Na dworku hula mroźny wiaterek a ja musze na rowerku 10 km pokonać i to pod wiatr.


Gaderic - 2008-09-15, 18:43

R'edziu twój nie odchudzony kot tego nie potrafi :-P
Kot ninja!

Qumi - 2008-09-15, 19:11

Do sali weszła zakapturzona postać. Czarny płaszcz powiewał jakby na wietrze mimo, że znajdywali się w zamkniętym pomieszczeniu. Powolnym krokiem ruszyła do barmana za ladą. U boku jego pasa zwisał miecz obleczony niby bandażami, z pod których ciężko było przyjrzeć się szczegółom miecza. Na plecach miał łuk, wyciosany z jakiegoś czarnego drewna. Brakowało mu jednak strzał... Chwila ta wydawała się trwać znacznie dłużej, lecz w końcu dotarł do lady i usiadł na wolnym krześle, które zaskrzypiała donośnej niźli cały gwar gospody. Delikatna dłoń, blada, jeśli nie sina, pogładziła blat lady.

-Dobre drewno... - a z każdym jego słowem coraz więcej pary pojawiała się przed jego ustami, jakby był w lesie zimą. Barman sprawdził czy w kominku może zgasło, lecz ogień się nadal żwawo palił, dziwnie się jednak wygiął, jakby starając się oddalić od przybysza.

- Co podać? - niepewnie spytał barman, instynktownie robiąc krok w tył. Było coś przerażającego i niepokojącego w nowym przybyszu. Zdjął on kaptur z głowy ukazując elfią twarz. Była ona jednak pozbawiona radości i życia, a rysy wydawały się bardziej ostre niż u większości elfów.

- Mleka....

Ebenezer Meshullam - 2008-09-15, 19:19

Qumi, może się nie znam, ale mógłbyś wyjaśnić mi kwestię - ten łuk jest na czy pod płaszczem? Z Twojego opisu wynika jednak, ze na płaszczu, ale to trochę ... no jak na mój gust dziwne, by nosić łuk na dużym płaszczu (takie odniosłem wrażenie od całego tego "powiewania").
Yh, chyba mam coś nie tak z wyobraźnią.

Qumi - 2008-09-15, 19:26

Jest na płaszczu i nie jest to o tyle dziwne co praktyczne. Łowcy chyba często są w płaszczach w lesie, żeby lepiej się ukryć, schronić przed deszczem, łuk jak najbardziej pasuje na płaszczu :-P
Ebenezer Meshullam - 2008-09-15, 19:29

Czyli dobrze sądziłem, wyobraźnia mnie zawodzi :(

W dodatku w Homeworld mam niezłą misję - wyzwanie (10-ta, bodajże przedostatnia) "Supernova Star", problemy stwarza coś w rodzaju radiacji - promieniowania jak i miny od przeciwnika (a przeciwnik ma też silną flotę).

R'edoa Yevonea - 2008-09-15, 19:30

W moim gustownym zajeździe nie ma barmana! Są dwie elfie karczmareczki i bogini tego przybytku rozkoszy czyli ja!

A po mleko idź do obory, tutaj podajemy szlachetniejsze trunki...

Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 19:41

- Znaczy mój bimber... - mruknął rozwalony na krześle wampir, z zamyśleniem wpatrując się w okno, za którego szybą szalała wichura.
Ebenezer Meshullam - 2008-09-15, 19:43

A cóż to się stało ze słynną Elf <zatrzymał się w tym, co miał powiedzieć i dokończył inaczej>
Sądziłem, że mleko w tym zajeździe można dostać normalnie jak i resztę trunków. Niech będzie moja strata (a raczej strata Wielkiego Mistrza, hyhy), stawiam strawę gościowi plus nocleg, widać, że wygląda na dość wycieńczonego podróżą ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 20:01

Wampir przestał przenikać kotłującą się za oknem ciemność i przeniósł zmęczony wzrok na templariusza.

- Ebenezer i altruizm? Ebenezer miłosiernym samarytaninem? Pasuje to do templariusza jak nie przymierzając mydło do krasnoluda - mówiąc to posłał śpiącemu pod ławą Gadericowi złośliwy uśmieszek. Tkwiący za pasem potomka Wotana labrys nie wyskoczył jednak i nie zaczął czynić w zamtuzie elfki karmazynowego porządku. Marchewa zwyczajowo był na to zbyt pijany.
Wampir westchnął zawiedziony. Jęki jakie poczęły wydawać deski źle skleconego krzesła oznajmiły, że graf wreszcie postanowił ruszyć się z miejsca.

Nieumarłemu nie chciało się używać nóg, zwyczajnie zmaterializował się przy ladzie mierząc przybysza wyzywającym spojrzeniem.

- Ciekawi mnie czego szukają amatorzy mleka w tym przybytku rozkoszy, hmm? - zagaił prezentując na koniec pełen garnitur uzębienia.

- Nie waż się wszczynać burd Nag w mojej oberży - syknęła R'ed, podpierając kształtne bioderka małymi piąstkami - bo inaczej wylecisz na zewnątrz, a z tego co wiem Yezebell na pewno cię już tam szuka - dodała wlewając do słowa "Yezebell" wszelkie pokłady jadu, jakie mogła zgromadzić w swojej malutkiej posturce. ( :-P )

Graf lekceważąco machnął ręką.

- Chce tylko wiedzieć skąd to przybywa nasz przyjaciel, zapewne odbył już rozmowę z Starcem w Bramie. Zapewne. Prawda, Panie Amatorze Mleka? - syknął wampir, uderzając w nieznajomego bezczelnością wylewająca się z mrocznych oczu.

Qumi - 2008-09-15, 20:03

- Wybacz pani, ale nie zauważyłem - odpowiedział z nieskrywaną złośliwością co do komentarza o karczmarkach elfkach. - A co do mleka to... okryłabyś się hańbą pani, gdyby okazało się, że ci go brakuje - kolejny raz dwuznacznie i złośliwie odpowiedział mroczny elf.

-Dziękuję ci panie, ale nie potrzebuję więcej strawy niźli mleka, ale z wielką wdzięcznością przyjmę ofertę noclegu. Hmmm... o tak... jestem już wycieńczony tą długą, niekończącą się podróżą - czekając na mleko wpadł w lekką zadumę.

Przyglądając się mężczyźnie w nieszykownym cylindrze mroczny elf lekko westchnął.

- Jako amator mleka w tym "przybytku rozkoszy", chciałbym się napić mleka, nie tego sikacza obok w gospodzie "Pod Krasnoludzką dziewicą", jeśli ktoś wierzy w takie mityczne postacie, ale prawdziwego, pełnotłustego mleka! Poza tym szukam pewnego podejrzanego lekkostopowego, takiej małej włochatej kulki, lubiącego wypić i z obsesją na punkcie kobiecej obrączki na palcu...

Gaderic - 2008-09-15, 20:10

Krasnolud podniósł się spod ławy, rozejrzał się od okuła zlokalizował cel, zablokował na nim swój przyrząd celownicy, po czym poczłapał chwiejnie w kierunku zbiegowiska, oparł się o kontuar po czym ulżył sobie na płaszczu wędrowca, nie omieszkał trafić też wampira. Bełkotał coś pod nosem, o braku szacunku i takie tam. PO czym poczłapał dalej w kierunku pokojów :-P
Ebenezer Meshullam - 2008-09-15, 20:12

Gad, a jak tam "plany zakupu nowych glanów"? ;-)
Gaderic - 2008-09-15, 20:13

Cytat:
Gad, a jak tam "plany zakupu nowych glanów"?

Ech, na razie za dużo wydatków, choć premia dzisiaj była :-P Powoli zaczynam się rozglądać, chciałem sobie mroczne koszulki tudzież bluzy pokupować, ale nie było moich ulubionych zespołów :-/

Mongward - 2008-09-15, 20:17

Drzwi nie zaskrzypiały. Wiatr nie dotarł do wnętrza. Podłoga nie wzmocniła tupania. A jednak, w ten nietypowy dla swej rasy sposób, Mongward znalazł się w przybytku.
Rozejrzał się w koło, nasłuchiwał rozmów o mleku, uśmiechając się pod wąsem...Pociągnał nosem, noc źle wpływała na jego zatoki, wciąż odczuwał skutki przymusowej kąpieli w jeziorze...
Jeszcze raz rozejrzał się, wyszukuąc wolnego, oddalonego od reszty kąta karczmy, kierując się tam bez dalszego ociągania.
-Wody -wychrypiał.
Gdy usłyszał swój glos, odkszalnął i dodał po chwili:
-I wina, jelsi łaska.
Po tych slowach zajął miejsce, które wczęsniej sobie upatrzył.

Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 20:25

Graf popatrzył z dezaprobatą na oddalającego się krasnoluda, który próbował wciągnąć na tyłek i zapiąć zmoczone spodnie.

- Krasnoludy... - mruknął patrząc na szpice butów, w które usiłował trafić strumieniem moczu krasnolud, bezskutecznie. Dzięki Mortis.

- Więc nasz amator pełnotłustego mleka nie zawitał u Starca. Niedobrze... bo jeśli coś cie tutaj złego spotka, to nikt nawet palcem nie kiwnie, by wspomóc. Nie lubią tutaj przybyszów bez rodowodu, długouchu. Lepiej idź do starego, puki jeszcze dychasz.

(czyli tutaj)

Gaderic - 2008-09-15, 20:37

Cytat:
Graf popatrzył z dezaprobatą na oddalającego się krasnoluda, który próbował wciągnąć na tyłek i zapiąć zmoczone spodnie.

Spodnie było mokre od piwa, i po krutkiej szamotaninie je zapiąłem. A twojemu pantoflowi się dostało Nagu, kłamczuszku. Krasnoludy trenują sikanie do celu (najfajniej wychodzi na sniegu) będąc w stanie wskazującym :-P

Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 20:39

Ty się nie tłumacz, każdy widział jak było, poza tym Twoje ocena nie może być miarodajna, bo w tym momencie występujesz jako pijany :]
Gaderic - 2008-09-15, 20:47

Cytat:
Ty się nie tłumacz,

Phi, w twojej wersji trupy są ładne i pachnące, a co najśmieszniejsze inteligentne :lol:
Cytat:
każdy widział jak było

I mą wersje potwierdzi :devil:
Cytat:
poza tym Twoje ocena nie może być miarodajna

Żadna nie jest miarodajna bo nikt tu nie jest obiektywny.
Cytat:
o w tym momencie występujesz jako pijany

Nagu, ty zawsze jesteś upity swoją megalomanią ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 20:55

Gaderic napisał/a:
w twojej wersji trupy są ładne i pachnące


Porównując nawet tygodniowego denata z krasnoludem, wychodzi na to, że ten pierwszy faktycznie MUSI pachnieć ładniej 8-)

Gaderic napisał/a:
Nagu, ty zawsze jesteś upity swoją megalomanią


I nigdy nie mam kaca! 8-)

Mongward - 2008-09-15, 20:58

Bo to wciąż zbyt niskoprocentowa megalomania jest...

A co do smrodu krasnoludów: cóż...przynajmniej nie śmierdzą zgnilizną, a znojem i trudem.

Nagash ep Shogu - 2008-09-15, 21:01

Mongward napisał/a:
Bo to wciąż zbyt niskoprocentowa megalomania jest...


Ja mam być pijany megalomania, a nie zachlany nią :]

Mongward napisał/a:
śmierdzą (...) znojem i trudem.


Całe szczęście, że tylko wtedy, gdy starają się myśleć :]


Grrr, do WR z takimi tematami, a nie w Oberży... Może by tak reanimować stary temat?

Gaderic - 2008-09-15, 21:16

Cytat:
Może by tak reanimować stary temat?

Tj brak tematu przewodniego? :-) Czemu by nie! Czytacie komiksy internetowe? kojarzy ktoś "Koko"?

Vogel - 2008-09-15, 23:46

Zza laty tuz obok R’ed powoli wyłaniała się niewyraźna sylwetka. Bard z grymasem bólu złapał się za głowę gdzie z czoła leciała cienka stróżka krwi.
- Ale szefowo ja tylko – ostatkiem sił zdołał odepchnąć się od lady i uniknąć ciosu uzbrojonej w pierścienie pieści właścicieli zajazdu.
- Jak śmiałeś mnie poklepać po tyłku Ty szarpidrucie!
- Gdybyś pozwoliła mi wyjaśnić
– bard kombinował jak tu zabezpieczyć przed urazami najwrażliwsze części ciała – pomyliłem Cię z jedną z kelnerek.
Widząc szybko zbliżającą się pieść chwycił się ostatniej deski ratunku i krzyknął.
- A on Cię wziął za faceta! – krzycząc to wskazał na zbiegowisko przy ladzie.
Zupełnie jakby z bardziej dłoni miała wystrzelić błyskawica członkowie zbiegowiska uskoczyli od blatu każdy wracając na swoje miejsce udając, że o niczym nie wiedzą. Przy ladzie pozostał jedynie zdziwiony elfi przybysz.
- Szkoda taki młody a już po nim – powiedział ktoś z końca Sali.
- W ogóle nie szkoda toć to elf – cicho odpowiedział marchewkowy krasnolud.

Nagash ep Shogu - 2008-09-16, 09:56

Graf zarechotał pociesznie i przeczesał dłonią kruczą czuprynę.

- Daję 15 oboli za każdego rubla postawionego na amatora mleka, że wyjdzie z oberży o własnych siłach.

- To ja dam 76 rubli, bo tyle tylko mam, że długouch wyjdzie, nawet mu w tym pomogę, a to daje mi od ciebie wampirku, eeee... - tutaj twarz dumnego potomka Wotana wykrzywiła się w komicznym grymasie - dużo oboli, no! - westchnął na koniec szczęśliwy, że nie musi popisywać się umiejętnościami matematycznymi.

Krwiopijca wzruszył ramionami.

- 1140 oboli do 76 rubli, dajcie spokój, R'ed mu nie daruje, że nazwał ją facetem. W sumie, gdyby nie te świece, to sam.... nieważne ^^

W pomieszczeniu zaległa złowroga cisza.

Ebenezer Meshullam - 2008-09-16, 11:51

Templariusz mimo popłochu pozostałych został przy blacie z Elfem. Wysypał z mieszka na blat połowę czystego złota zwracając się do właścicielki:
- To za nocleg i wyżywienie tego Elfa. Zwrócił teraz twarz w kierunku przybysza:
- Idziemy do Twojej kwatery. Jak widać tutejsi są wrażliwi na nowych przybyszów. Przy okazji
zadam kilka pytań i zostawię w spokoju. Dodał jeszcze szeptem:
- Każda interesując informacja może się przydać naszemu zakonowi, a możliwe, że Ty takowe
posiadasz.

Vozu - 2008-09-16, 16:54

Ze ściany wychynęła najpierw głowa, a potem reszta postaci cienia.
-Co to za harmider? I co to za elf?-rzucił okiem na przybysza odprowadzanego do drzwi przez templariusza- człowiek wychodzi żeby zlecieć pół Nevendaaru,a tu zaraz rewolucje się zaczynają...

Nagash ep Shogu - 2008-09-17, 15:46

Jako, że Nagash dzięki uprzejmości ministra Ćwiąkalskiego dostał ładniutkie 4.0, to stawia wszystkim tyle kolejek, ile dusza zapragnie :P
Vozu - 2008-09-17, 15:51

Zdajesz sobie sprawę, że zbankrutujesz na Gadericu?
Gaderic - 2008-09-17, 15:52

Wooo dwadzieścia jak dla mnie ^^' Janiestety oblałem, to swe łzy w alkoholu zatopię :(= Swoją drogą większość ten wredny zakonserwowany babiszon uwaliła :-x
Nagash ep Shogu - 2008-09-17, 15:57

Nie dbam o złoto, nie dbam o obole i ruble, grunt, że jestem wciąż w grze ^^
Gaderic - 2008-09-17, 16:00

Cytat:
Nie dbam o złoto, nie dbam o obole i ruble, grunt,

Oddawaj swoją cytadele wampie!! :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2008-09-17, 16:03

Bez przesady :P
R'edoa Yevonea - 2008-09-17, 17:57

-Jak tak na was patrzę... -zaczęła spokojnie R'ed, w skupieniu wpatrując się w przypalony garnek rosołu -to zaczynam żałować że Disciples to seria fantasy.
Nieliczne odważne spojrzenia skierowały się w stronę elfki. Vogel odstawił kufel grzańca, poprawił zsuwający się z głowy opatrunek i spytał
-Tak? A czemu?
-A temu -groźne, zielone spojrzenie oderwało się od spalenizny i omiotło salę -że z chęcią chwyciłabym jakiś blaster albo plasmę guna i rozwaliła wam głowy po kolei. Od lewej do prawej.
W zajeździe zapadła cisza, przerywana li jedynie przez nieświadome zagrożenia muchy.
-...ale że to fantasy... -kontynuowała -... to zwyczajnie wezmę topór i...

Nikt nie czekał, aż zakończy. W chwilkę później w zajeździe została R'ed, ukryte pod ladą karczmareczki, i nadal beztrosko bzykające pod sufitem muchy.

Ebenezer Meshullam - 2008-09-20, 10:03

Z racji bytu takiej, a nie innej pogody, ogarniającej mnie nudy staram się jakoś urozmaicać czas spędzany na wsi ganiając z aparatem po lesie. Co prawda nie z moim, ale sprzęt siostry(Panasonic DMZ-LZ7) jest w gruncie rzeczy lepszy od mojego Kodaka Z7590 (no, jedyne minusy to ekran LCD, bo po lekkim odchyleniu widać, że to LCD i praktycznie nie da się robić zdjęć jak nie patrzymy pod kątem prostym na ekranik. Poza tym nie pasuje mi fakt, że ten Panasonic zamiast akumulatorka używa baterii alkalicznych/oxyride).

Krople po deszczu w pajęczynie

Mrówek

No i ja sam, "leśny kamper" ;-)

Vogel - 2008-09-20, 10:30

Fajny mrówek
Ebenezer Meshullam napisał/a:
Kodaka Z7590 (no, jedyne minusy to ekran LCD

Ee jakby to powiedzieć, przez ponad rok pracowałem w punkcie serwisowym i powiedziałbym, że wymienianie wad tego aparatu powinieneś otworzyć słowami: „to jest Kodak”.

Ebenezer Meshullam - 2008-09-20, 15:26

Mam go (aktualnie) ponad 2,5 roku, kupiłem go na osiemnaste urodziny (teraz wybrałbym coś innego, ale muszę przyznać, że źle się nie spisywał).
Zdjęcia z koncertu Therion i tamtego pajączka robiłem tym właśnie Kodakiem. Fakt, że tylko kilkanaście-kilkadziesiąt fotek wyszło dobrze z jakichś ok. 150, ale w każdym kompakcie tak będzie, nikt nie wmówi mi, że kompaktem da się zrobić super zdjęcia z koncertu. Nawet stojąc w pierwszym rzędzie, przy barierkach nie będzie mowy o super jakości.
To przytoczę kilka zdjęć, które wyszły z mojego Kodaka właśnie:

Trochę kwiatków:
http://grono.net.s3.amazo...ry-50471782.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-50667650.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-52236450.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-52242553.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-52241490.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-52243770.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-52242762.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-61560088.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-61560284.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-61560359.jpg

Wspomniany wcześniej pająk:
http://grono.net.s3.amazo...ry-63850265.jpg

"Kilika" aspektów motoryzacyjnych:
http://grono.net.s3.amazo...ry-49835708.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-50471234.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-50578442.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-50654241.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-51217887.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-52219118.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-52298140.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-53427629.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-53347085.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-54526491.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-54602408.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-54602510.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-57069769.jpg

I troszkę "otoczenia":
http://grono.net.s3.amazo...ry-27245209.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-27245201.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-60138811.jpg

Motylek:
http://grono.net.s3.amazo...ry-47436089.jpg

Wiem, fotki (w szczególności przy zbytnim oświetleniu czy też z jego mniejszą ilością/nocą są gorszej jakości, ale nie są tragiczne).

Ogólnie rzecz biorąc z aparatem nie miałem jakichkolwiek problemów technicznych przez te 2,5 lat odkąd go dostałem. No, jedynie w tym roku problemy, które się pojawiły to szumy w głośniczku przy nagrywaniu filmików, ale to w końcu aparat, nie kamera i mniej się takimi rzeczami przejmuję (tym bardziej, ze te szumy to przy nagrywaniu na koncertach się objawiły, ale żaden kompakt nie nagra dźwięku na koncercie tak jak trzeba ;-) ).

Także nie wiem, może mój Kodak jest jakimś wytrwałym zawodnikiem, ale jak na jego możliwości nie mogę być i po dziś dzień mocno zawiedziony :-)
Choć też rzeczywiście słyszałem od jednej znajomej, że Kodaki są tymi znacznie rzadziej rozważanymi aparatami przy zakupie (ale co z nimi jest nie tak - sam nie wiem).

Gaderic - 2008-09-20, 19:11

Hehe, dokument o BORG jednej z najciekawszych ras w Star Treku :mrgreen: Zostaniecie zasymilowani. Wasza biologiczna i techniczna różnorodność zostanie dodana do naszej. Opór jest daremny.
http://www.youtube.com/watch?v=3Hv4q-Ry6AE 1częsć
http://www.youtube.com/watch?v=KwHs-n0q_zA 2ga część w tym historyczna bitwa pod systemem Wolf czyli kompletna porażka federacji BORG górą! :devil:
http://www.youtube.com/watch?v=bZIaPZo6zyk częsć 3cia czyli Voyageryzmy (to ni komplement).... choć Scorpion był zajefajny! Chyba najlepsze co Voyager przyniusł w zwiazku z Borg 8-)

Vogel - 2008-09-20, 20:22

Eeee w ilu tematach to jeszcze wrzucisz, czy może mi się w oczach dwoi od tego trunku co go Shogu funduje z okazji ścięcia Voza :?:
Vozu - 2008-09-20, 20:23

A to ktoś mnie ściął? jak zwykle dowiaduję się ostatni....
Gaderic - 2008-09-20, 20:24

Cytat:
Eeee w ilu tematach to jeszcze wrzucisz, czy może mi się w oczach dwoi od tego trunku co go Shogu funduje z okazji ścięcia Voza

Hmmm zastanawiam się jeszcze : :mrgreen: Czego się czepiasz, zapomniałem posta tu skasować :-P

Vogel - 2008-09-20, 20:25

:?: to czyj czerep Gaderic rozwalił razem ze srebrna zastawą R'ed :?:
R'edoa Yevonea - 2008-09-20, 20:25

To co? Poleję z okazji nowo przybyłych userów z bratniego forum.
Vogel - 2008-09-20, 20:26

Lej dopiero przybyli to sakiewki pełne mają
więc z radością stałym bywalcom stawiają

Gaderic - 2008-09-20, 20:39

I tu zgadzam się wyjątkowo z Vogelem :-D
Vogel - 2008-09-20, 20:43

A ja idę pograć w Guild Wars, bo się sypią butelki grogu. Fajna sprawa jeden łyk i przez dwie minuty przed oczami zorza polarna tylko a dopiero po trzech odzyskuje się pełnie kontroli. Do tego nie kontrolujesz tego, co mówi postać 
R'edoa Yevonea - 2008-09-20, 20:44

Evencik jakiś?

Ja mam pecha, bo w Lineage akurat mają jakiś problem z moim IP a jest event na łapanie królików :-/

Vogel - 2008-09-20, 20:48

R'edoa napisał/a:
Evencik jakiś?

rzekłbym krasnoludzki :mrgreen: Pyra pracuje na tytuł pijaka.

Ebenezer Meshullam - 2008-09-22, 20:35

Nieeee! :grill: nie jestem już jedynym templariuszem :zly2: :beksa: :emo:
Zostałem pozbawiony tego priorytetu,, nie nie nie!
Aaagh, dlaczego On nie został Elfem, no dlaczego?!? To spisek!


No dobrze, a tak na poważnie - widzę, że Skjoldsvar zaczytał się w Bibliotece naszego forum, dobrze to świadczy. A i wpis do bramy moim skromnym zdaniem też ładny.


A teraz z innej beczki (to bardziej kieruję do Gaderica), w Homeworld'zie doszedłem do misji ships graveyard, trochę się napociłem (dwie misje wstecz miałem problem - celem było rozwalenie bazy przeciwnika i późniejszy cel - niedopuszczenie do skoku w nadprzestrzeń lotniskowca Taidanów. Utrudnieniem w misji oprócz dość pokaźnych sił wroga było coś w rodzaju promieniowania i dało się manewrować statkami tylko w określonych miejscach no i przeciwnik zostawił trochę pól minowych na mnie. Pola minowe obszedłem takim sposobem - wysłałem mojego Carriera (lotniskowca) na miny, później odczekałem, aż się zregenerował, kolejne miny i dalej już atak na wrażą bazę. Ostatnia misja sprawiała mi problemy z dwoma - trzema fregatami Taidanów, które posiadały kamuflaż przed moimi sensorami, ale i z tym sobie poradziłem - ustawiłem moje niszczyciele w pobliżu miejsca, gdzie się pojawiały te paskudy (o dziwo fregaty jakoś nie były posłuszne do takich akcji) i kiedy wroga fregata przez moment pojawiała się na widoku moje 6 Destroyerów zrobiło swoje ^_^
Później atak na resztki sił wroga był już formalnością, z siłą 6 Niszczycieli, 8 Ion Fregat, 6 Assault Fregat, kilkanaście Heavy Korwet i mój Lotniskowiec - wróg miałby większe szanse, gdyby nie rozproszył swoich sił (ale i tak przy moich siłach ponieśliby klęskę). Jej, nie mogę się doczekać momentu, kiedy będę zdolny zrobić to cacko.

Athelle - 2008-09-22, 20:37

Ebenzer mianuj sie na Mrocznego Wladce to znowu bedziesz orginalny :D
Ebenezer Meshullam - 2008-09-22, 20:40

To nie to samo Elle, tym bardziej, że nadal nie rozpisałem mojej historii, a przybieram się do tego jak pies do jeża. Muszę sobie odłożyć trochę czasu i kiedy znowu będzie deszcz zapomnę na moment o Homeworldzie i zabiorę się za dopisanie tego, co o Ebenezerze nie jest jeszcze wiadomo :-)
Athelle - 2008-09-22, 20:41

Pisz do WAII. :P Jak zwykle wszystkich przekonuje :D
Nagash ep Shogu - 2008-09-22, 20:44

Ja nic nie chce mówić, ale Skjoldsvar, z tego co ustalił ze mną, ma zostać w WA 2 Mrocznym Władcą ^^
Athelle - 2008-09-22, 20:44

Nagu nie uwazasz ze WAII robi sie zbyt tloczne :PP Watkow nie pomiescimy :D
Vogel - 2008-09-22, 20:52

Skończcie z tymi sf przecież to nudne jest – grzebie w zębach świetlną wykałaczką – co to za frajda rozwalić kogoś nawet go nie widząc.

A z WA i tak się ludzie wykruszą tak jak już bywało.

Gaderic - 2008-09-22, 20:54

Ja tam moge wystepować gościnie xP=
Vogel Serapel, jesteś heretykiem! SF to przyszłość ludzkości! Płoń w plazmowym ogniu BŁHAHAHAHA! :mrgreen:

Athelle - 2008-09-22, 20:58

Gaderic dla Ciebie przeznaczona jest glowna rola !!
R'edoa Yevonea - 2008-09-22, 21:02

Elle, hamuj się, na bogów! :evil:
Nagash ep Shogu - 2008-09-22, 21:15

Ależ Elle ma racje, Gaderic ma zagrać główna role podnóżka, po którym R'ed ma wstąpić na tron ^^ Czyżby zdradził część fabuły :P
Gaderic - 2008-09-22, 22:25

Cytat:
Gaderic ma zagrać główna role podnóżka, po którym R'ed ma wstąpić na tron

Tron z podnóżkiem? Cóż to za tron? Co jest wart tron z podnóżkiem? To tron ułudy, próżności! Tyranii, niezgody, cierpienia, podnóżek to cierpienie ludu. Tron to tylko głupi symbol! Symbol odpowiedzialności, poświęcenia i mądrości. Władza to nie tron z podnóżkiem. Tyranem może być każdy, przelewać krew jest łatwo.... Krasnoludy nie maja podnóżków przy swoich tronach................... Może i to nie wygodne, ale kto powiedział że być władcą to droga usłana płatkami róż? To tylko jakieś elfie brednie :-P

Nagash ep Shogu - 2008-09-23, 07:47

Nie, nie. nie zrozumiałeś mnie krasnoludzie, to metafora taka była :P R'ed ma Cie tylko wykorzystać, by sięgnąć po władzę :P
R'edoa Yevonea - 2008-09-23, 07:52

Gaderic napisał/a:
To tron ułudy, próżności! Tyranii, niezgody, cierpienia, podnóżek to cierpienie ludu. Tron to tylko głupi symbol! Symbol odpowiedzialności, poświęcenia i mądrości. Władza to nie tron z podnóżkiem. Tyranem może być każdy, przelewać krew jest łatwo...

Łatwo, owszem. Ale jaka satysfakcja z bycia złym :D

Gaderic napisał/a:
kto powiedział że być władcą to droga usłana płatkami róż? To tylko jakieś elfie brednie :-P

Nie elfy. Elfy wiedzą że tyriania to tylko ludzka sprawa, którą można bawić się tylko jakieś pięćdziesiąt lat, a sprawiedliwy elfi matriarchat trwa wiecznie.

Hm. Biorę się za robotę... :->

Nagash ep Shogu - 2008-09-23, 08:06

R'edoa napisał/a:
sprawiedliwy elfi matriarchat


Toż to oksymoron :]

R'edoa napisał/a:
sprawiedliwy elfi matriarchat trwa wiecznie


A to już jest czysta ZGROZA :shock:

Mongward - 2008-09-23, 11:18

"Zgroza, zgroza- wyszeptał Kurtz..."
Ktoś tu ostatnio czytał "Jądro ciemności"? :p

Nagash ep Shogu - 2008-09-23, 11:53

Ostatnio, czyli jakieś 4 lata temu :] Aczkolwiek mi książka bardzo przypadła do gustu. Jest mrrrroczna, mrrrrrrroczna...
R'edoa Yevonea - 2008-09-23, 12:22

W liceum, jakąś chwilkę przed maturą. Niemniej byłam wtedy skupiona na wyborze tematu na ustną, więc mroczność książki jakoś mnie ominęła.
Nagash ep Shogu - 2008-09-23, 12:51

Przecież na podstawie tej książki nakręcili Czas Apokalipsy :P
Vogel - 2008-09-23, 14:45

Do tawerny powoli wtoczyła się duża drewniana na beczka. Tuż za nią kolejne dwie pchane kopniakami dwóch rosłych mężczyzn. Pierwszy był elfem odzianym długi płaszcz i kaptur z, pod którego wychodziły białe włosy. Drugi był odziany w mundur imperialnego łowcy, on właśnie po postawieniu jednej z beczek rozbił wieko i zaczerpnął z niej kielichem.
- Pijcie nasze zdrowie albowiem Vogel i Pyra maja na karku kolejny krzyżyk!!!

R'edoa Yevonea - 2008-09-23, 14:52

R'ed wychyliła się za szynkwas i krzyknęła:
-Dla panów dzisiaj wszystko gratis - picie, jedzenie, panienki! Niech się szczęści!

Vogel - 2008-09-23, 16:38

W sumie nie trzeba będzie nadwerężać Twych zasobów zapytałem się władcy Cihael ep Eshar o klucze do piwniczki z bimbrem i je dostałem, Yezebel jest świetna.
Gaderic - 2008-09-23, 18:27

O! Zatem zdrowie Vogela! :dwarf: :beer:
Mongward - 2008-09-23, 18:41

Aye, zdrowie Ptaśka.
Wypiję je źródlaną wodą <wnosi kufel>

Vozu - 2008-09-23, 18:44

Ty aby na pewno jesteś krasnoludem...?
Mongward - 2008-09-23, 18:46

Kto twierdzi, że każdy krasnolud musi pić alkohol: na ubitą ziemię wyzywam.
Jestem jedynym w swoim rodzaju krasnoludem- abstynentem.

Vozu - 2008-09-23, 18:48

Ja nic do tego nie mam, sam żem jest abstynent...
Mongward - 2008-09-23, 18:51

No, masz szczęście ;p
R'edoa Yevonea - 2008-09-23, 18:58

Polać mineralną, czy wystarczy kranówa?
Vogel - 2008-09-23, 18:59

Mongward napisał/a:
krasnoludem- abstynentem.

Podręcznikowy przykład sprzeczności.

Mongward - 2008-09-23, 19:01

R'edziu...kranówa może być...byle zimna.

Ptaśku...ja ci składam życzenia, a ty mi sie tu wyzłośliwiasz? Wredny jesteś :p

Vogel - 2008-09-23, 19:05

Mongward napisał/a:
? Wredny jesteś :p

Ot choroba zawodowa :mrgreen: ale wdzięczność okazałem wszak nie krzyknąłem NA STOS PÓŁLUDZIA :!:

Mongward - 2008-09-23, 19:07

Och, wybacz, człeczyno. Ciężko połapać sie w rozumowaniu twojej rasy ;p
Zwracam honor, jeśli było co odbierać ^^

Vogel - 2008-09-23, 19:11

Jam półczłek tylko, ale to jest to lepsze pół w tym przypadku. Lecz to chyba powinienem potraktować jako obrazę wszak stawiam tu beczki przedniego wina a KRASNOLUD nie chce nawet kielicha w mej i Pyry intencji przechylić. A właśnie czego nikt Czarnucha zdrowia nie wypił :?:
Za Pyre :!:

Mongward - 2008-09-23, 19:13

I pyrotechników!

A wińska nie piję. Złożyłem śluby. Alkoholu w formie inszej, niźli w czekoladę wprawionych, li w wypiekach, przysiągłem nie przyjmować.

Pyriel - 2008-09-23, 19:14

Zdrowie twoje w gardło moje Ty Imperialisto :!: Wszyscy teraz za zdrowie mieszańców :!:
Mongward - 2008-09-23, 19:16

"Zdrowie twoje w gardło moje"...to takie...wampirze... :p
Vozu - 2008-09-23, 19:19

To drow służący demonom, on wszystko może wymyślić...
R'edoa Yevonea - 2008-09-23, 19:34

On nie służy. Oni tylko tak myślą ;-)
Vogel - 2008-09-23, 19:46

oO jedyna co go rozumie (^^) ale tak było kiedyś teraz w WAII Pyra będzie zupełnie inny. Ale to już sie pokaże w moim ostatnim wpisie do WA. R'ed przepraszam za Ner'eeye Maha ale obiecuje że odkupie to okno i wystrugam nową rzeźbę.

Hej Pyra nasze toasty im się nie podobają :!: No to coś z innej beczki, ale bardziej w temacie, bo późna pora idzie. No to….
… chluśniem bo uśniem :!:

R'edoa Yevonea - 2008-09-23, 20:33

Vogel Serapel napisał/a:
oO jedyna co go rozumie (^^)

Bo mimo że mroczny, to elf!

Vogel Serapel napisał/a:
R'ed przepraszam za Ner'eeye Maha ale obiecuje że odkupie to okno i wystrugam nową rzeźbę.

Wyjątkowo wybaczam, bo masz urodziny ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-09-23, 20:48

A Armi ostatnio strzelał z procy do witrażyków Ner'eeye Maha... trafił?...
R'edoa Yevonea - 2008-09-23, 20:52

Nie. Cillen wylała na niego pomyje to poszedł...
Nagash ep Shogu - 2008-09-23, 21:10

Ah, to dlatego po raz pierwszy w swym nieżyciu raczył się umyć i przebąkiwał coś o zakupie stingerów...
Vogel - 2008-09-23, 21:16

Kielonek, browarek, browarek, drink (bardziej wodka z lodem) i teraz browarek.
Athelle - 2008-09-23, 21:17

Oj dzieci dzieci co wy wiecie o zabij.. znaczy piciu :P
R'edoa Yevonea - 2008-09-23, 21:23

A kto tu jest jeszcze dzieckiem, hmmm, Elle? :roll:
Ebenezer Meshullam - 2008-09-23, 21:24

Oż!
Wszystkiego najlepszego Vogel/Pyriel :-)

<podszedł do lady przybytku, pochylił się nad wystawionymi kubkami/kieliszkami itp. i wybrał jeden o dużej objętości>

<zaczerpną wina z jednego baniaka w kufel po czym wlał w siebie połowę objętości na jeden haust>

Trochę młode, ale nie będziemy wybrzydzać przy solenizancie ;-)

Vogel - 2008-09-23, 21:24

Co wy młodzi wiecie o zyciu :?:


I kolejne piwko w ręku

Nagash ep Shogu - 2008-09-23, 22:06

*pacnął się ręką w czoło*

Zapomniałem! Armi! Wtaczaj te antały!

10 antałów najprzedniejszej okowity z mych zapasów na chwałę tych dwóch gości - na zdrowie :]

Vogel - 2008-09-23, 22:13

Elf krwi wynurzył głowę z beczki wina, jego białe włosy przybrały kolor krwi od sporej ilości wsiąkniętego w nie trunku. Szybkim, niemal nie zauważalnym ruchem, wyrwał kufel krasnoluda (rzeczywista przynależność do rasy jest wątpliwa, bo w kuflu była woda) i rozbił nim wieko świeżo wtoczonej beczki. Nim ktokolwiek zdarzył zareagować jego rubinowe, obecnie włosy, zanurzyły się w nowoprzybyłym trunku.

W ślad za nim glinianym garnkiem zaczerpnął łowca czarownic.
- i to jest napój zwany ambrozją – po czym pochłonął całą zawartość naczynia.

Gaderic - 2008-09-24, 19:21

-Vogel!- Dre się od wejścia - Mam dla ciebie prezencik!- Uśmiecham się przymilę i pokazuje kiepsko związaną paczkę mniej więcej łokieć na łokieć :mrgreen: -I straszny ziąb na dworze, gardziołko mnie boli :-P
R'edoa Yevonea - 2008-09-24, 19:25

Hm? co to?
Vogel - 2008-09-24, 19:29

Dzban najlepszego piwa, jakim dysponujesz dla zmarzniętego wędrowca na mój koszt. Bo jeszcze się biedak rozchoruje.

A co jest w paczuszce sie nie dowiesz :-P

Gaderic - 2008-09-24, 19:32

O dziękuje, ratujesz chorego w potrzebie (piwo ma własności lecznicze, ważne by miało niską zawartość alkoholu *szkoda, ale alkohol nie leczy* mężczyźni powinni pic od 0,5 do 1 litra dziennie, dla kobiet zaleca się od 0,3 do 0,6 litra dziennie. Oczywiście kobiety w ciąży mają absolutny zakaz picia nawet piwa!), niech Wszechojciec ci błogosławi! ;-)
R'edoa Yevonea - 2008-09-24, 19:34

Argh, to szantaż, mający na celu wymuszenie na mnie okupu w ukazaniu niedokończone okładki WA! >.<

Nie dam się! :evil:

Gaderic - 2008-09-24, 19:36

Cytat:
Argh, to szantaż, mający na celu wymuszenie na mnie okupu w ukazaniu niedokończone okładki WA!

Czemu myślisz R'edziu że wszystko wokół Ciebie i Wa się kręci? :-P

Vogel - 2008-09-24, 19:37

R'ed to Elfka wiecej nie potrzeba

Mi nie zalezy na zobaczeniu obrazka :-P Sprzeciwiam się nierównemu traktowaniu członków naszej społeczności.

Gaderic widze, że w kącie pozostała jeszcze beczółka przytoczona wczoraj przez Shogu. Co powiesz na osuszenie jej dna?

Gaderic - 2008-09-24, 19:39

Cytat:
Gaderic widze, że w kącie pozostała jeszcze beczółka przytoczona wczoraj przez Shogu. Co powiesz na osuszenie jej dna?

Do dna? -Jestem ZA! :-D

Vogel - 2008-09-24, 19:42

- Pyriel się zmył, ale to dobrze mniej gęb do napojenia. – Przytacza beczułkę i rozbija wieko poczym czerpie z niej dwoma kuflami, z których jeden podaje krasnoludowi – Na pohybel abstynentom :!:
Gaderic - 2008-09-24, 19:47

Krasnolud osusza kufel i drze się: -Na pohybel elfom! I elfom i elfom! Niech spłoną! :-P

Nagu ty cholero! Toż to jawne pogwałcenie regulaminu! Na pohybel ELFOM! A w szczególności ELFOM! :-P

NIe zauważyłeś, że fioletowy, to kolor R'ed? :-P Ja tylko dokonałem poprawki jej poprawki ^^

Ebenezer Meshullam - 2008-09-26, 23:45

Yeah, ukończyłem singla w Homeworldzie ^_^
Ach, nawet nie spodziewałem się takiej długości gry (sugerując się soundtrackiem xD ).
Zacząłem grać jako Kushans, ale z tego co widzę będę przechodził przez to samo, ale z innymi statkami (chociaż statystyki mają takie same, różnią się wyglądem) i daruję sobie. Z kolei mam chęć na inne misje, muszę dorwać Cataclysm i HW 2.
Nie będę sopilerował kto z kim i dlaczego i resztę obgadam z Gadericiem sam na sam.

Vogel - 2008-09-27, 20:10

Inkwizytor powoli podniósł głowę i skierował wzrok na trzymany w ręku kufel. Nie był w stanie sobie przypomnieć czy wypiła całą zawartość czy też część rozlała się po stole. W obu jednak przypadkach musiał pogodzić się ze smutną prawdą, że jest pusty. Z sąsiedniego stołu dobiegł go głos krasnoluda oferującego fundowanie trunków w zamian za nazwę jakiejś furtki. Dopatrując się szansy wyprostował się na zydlu i spróbował swych sił.
- Hej Ty o brodzie wielkiej jak ego Qimiego i bardziej miedzianej niż szczęka ep Shogu, ja mam propozycję
Spogląda na krasnoluda z nadzieją, ten jednak całkowicie go ignoruje.

Ebenezer Meshullam - 2008-09-27, 20:34

Dodam tutaj - popieram pomysł Vogela, by zrobić coś z tematami o najładniejszych/najbrzydszych jednostkach (i w sumie też byłbym za wywaleniem). Część takich postów lądowała w komentarzach i to chyba było wystarczające.
Gaderic - 2008-09-27, 20:41

Krasnolud patrzy się tempo w stronę Inkwizytora który coś tam powiedział do niego, nistety nie przebiło się to COŚ przez gwar rozmów i prace krasnoludzkich jelit. Popatrzał jak Inkwizytor strzel focha (w znaczeniu ogólnym, a nie tym co tam u ciebie tak zboczenie to rozumieją). Po czym powrócił do swojego kufla :-P
Vogel - 2008-09-27, 20:42

Srają muchy będzie wiosna.

Łowca czarownic w służbie inkwizycji powstał, złapał równowagę i wrzasnął:
- Krasnoludy, jakim by tępym toporem nie były ciosane to jednak mają zamiłowanie do sztuki i bywają sentymentalni. Proponuje nazwać je Skrzydłami Walkirii, jako iż wizerunki tych boskich posłańców podczas walki ze smokami zdobi owe wrota. - Spogląda na krasnoluda z nadzieją, że nawet, jeżeli pomysł się nie spodoba to zasłużył, chociaż na kufel zacnych chrzczonego przez R'ed piwa.

Ignorant

Gaderic - 2008-09-27, 21:45

Cytat:
Srają muchy będzie wiosna.

Ignorant

Piwo dla obrażalskiego inkwizytora! A i klereczka ładna do towarzystwa :!: -Zagrzmiał krasnolud ;-)

R'edoa Yevonea - 2008-09-29, 08:52

Gaderic napisał/a:
klamereczka

Kaftan bezpieczeństwa ma dużo ładnych klamereczek :roll:

Gaderic - 2008-09-29, 09:58

Cytat:
Kaftan bezpieczeństwa ma dużo ładnych klamereczek

Czepialswo, R'ed! Czepialstwo! Właśnie za takie coś ludzie lądują w kaftanach :-P

Vogel - 2008-09-29, 10:33

Ale gówniarstwow tych czasach jest tępe. Jakiś Kolo mnie zaczyna na GG wyzywać, sprawdzam w katalogu no i jakieś głupoty powypisywane. Pisze gościowi żeby się odp… a on mi ze wie gdzie mieszkam i że mnie dojedzie. No to ja sobie myślę, od czego jest nk, importuj znajomych z GG i mam imię, nazwisko nawet numer telefonu no więc pisze gościowi z nazwiska, że bardzo chętnie na utwardzonej ziemi stanę. Ten nagle zamilkł, GG wyłączył telefon też.
Hehehehe za moich czasów jak się małolaty podrywało albo kogoś wyzwać chciało to się zakładało lipne konto na gg.

R'edoa Yevonea - 2008-09-29, 11:26

Dzieci Neo atakują :roll: Znam to.
Vogel - 2008-09-29, 11:41

Ta ale ja goscia znam i go dopadne, ale że to dzieciak (17 lat) to tylko nastrasze
Pete - 2008-09-29, 11:48

Ojej jak Ty grożny ja bym się nie patyczkował z nim na twoim miejscu :mrgreen:
Vogel - 2008-09-29, 11:50

Bo to twój rówieśnik by był. Nie ma sensu go bić bo to... ech jakbyś go zobaczył to byś zrozumiał. Ale wybić mu takie pomysły z głowy trzeba :devil:
Pete - 2008-09-29, 11:55

Heh to podejdź psyhologicznym sposobem nastrasz go lub coś w tym stylu. ;-)
Vogel - 2008-09-29, 12:01

I taki właśnie mam zamiar już mu SMSa wysłałem a teraz niech no ja go spotkam
R'edoa Yevonea - 2008-09-29, 13:20

Jest z Twojej okolicy? :devil:
Athelle - 2008-09-29, 19:20

Kilka moich osiagniec w tworzeniu modow do DII :D

Tglobal nalezy wypakowac w katalogu z gra w folderze Globals (mam disciples bunt Elfow z serii Ekstra Klasyka w innych wersjach radze nie probowac bo moze sie skonczyc Reinstalacja gry) nastepnie wlaczyc gre wejsc w stolice Krasnoludow (jaka kolwiek misja) w drzewko wojownikow i podziwiac nowa nazwe dla BROWARU :D

R'edoa Yevonea - 2008-09-29, 20:20

No ciekawie, ciekawie... czekam na więcej ;-)
Vogel - 2008-09-29, 22:05

Elledan napisał/a:
Jest z Twojej okolicy?

Z mojej rodzinnej mieściny zaledwie 10 km od obecnego miejsca postoju i dokładnie tam gdzie pracuje.

R'edoa Yevonea - 2008-09-30, 08:36

Ooo Vogel, opowiesz jak go zmasakrowałeś, opowiesz? Plis ^^
Pete - 2008-09-30, 08:53

O właśnie i jak się sprawy toczą :?: :mrgreen:
Vogel - 2008-09-30, 09:13

Niestety wsio wyjaśni sie najwcześniej w sobotę, bo na drugie zmiany robię, więc nie mam jak na niego zapolować.
Pete - 2008-09-30, 09:15

KURCZE NIE WYTRZYMAM DO SOBOTY W NIEPEWNOŚCI :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2008-09-30, 09:16

Wytrzymasz ;-)

a męczy Cię gnojek jeszcze?

Vogel - 2008-09-30, 09:18

Heheehehehehehe od tamtej pory nawet GG nie włączył (^^) On myślał ze sie nie dowiem, kim jest jak sobie głupoty w katalogu GG powpisuje. Teraz sie pewnie będzie chował jak mnie na ulicy zobaczy :admin:
Pete - 2008-09-30, 09:19

Widzisz Vogel jaki respekt budzisz że aż mój rówieśnik krępuje się na gg wejść :-D
Vogel - 2008-09-30, 09:25

No a ja taki niegroźny jestem.
R'edoa Yevonea - 2008-09-30, 09:39

Kche kche kche! Gruźlica, czy jaka cholera... :D
Gaderic - 2008-09-30, 10:49

Cytat:
No a ja taki niegroźny jestem

O! To ja mogę ci pokazać jak skutecznie skręcić kart! Albo złamać nogę w kostce w będąc w splocie zapaśniczym!*

(Pomijając fakt że to na mnie trener pokazywał łamanie kostki w tajskich zapasach, skręcanie karku było na kim innym :lol: Ale pokazał mi jak mam go dusić poprawnie ^^')

Vogel - 2008-09-30, 11:02

Cytat:
Kilka moich osiagniec w tworzeniu modow do DII

Elle załóż sobie temat w dziale Download i tam wrzucaj swoje mody

Gaderic napisał/a:
jak skutecznie skręcić kart

No bez przesady, użyję sztuki persfazji.

R'edoa Yevonea - 2008-09-30, 12:42

Vogel Serapel napisał/a:
No bez przesady, użyję sztuki persfazji.

No a o czym innym pisze Gaderic? :roll:

Ebenezer Meshullam - 2008-09-30, 13:58

Gaderic napisał/a:
O! To ja mogę ci pokazać jak skutecznie skręcić kart! Albo złamać nogę w kostce w będąc w splocie zapaśniczym!*

Nie wystarczyłoby "force grip" i przemówienie w stylu "join the dark side, we have cookies!"?
;-D

R'edoa Yevonea - 2008-09-30, 14:13

Ebenezer Meshullam napisał/a:
"join the dark side, we have cookies!"


Jak ja to mówię, to ludzie uciekają, więc nie działa... :roll:

Ebenezer Meshullam - 2008-09-30, 14:20

Wyjątek o d reguły? xD
Nie nie, nie, żebym miał coś przeciwko Twoim wypiekom ^^'

R'edoa Yevonea - 2008-09-30, 15:40

Na'grette tara! Ja ma prawdziwego pecha do pracodawców! Jutro miałam iść do pracy - nie idę. Facet nawet nie miał odwagi mi tego powiedzieć przez telefon, musiałam na dwie komórki się do firmy dodzwaniać - przez mój numer i tata dzwonił.

W końcu, jak zaczęli kręcić, ja olałam sprawę bez słowa, a stary wrzasną że z gównarzerią interesów nie będzie prowadził.

Takim to sposobem ja jestem bez pracy, a firma taty zweryfikowała przydatność kolejnego niepewnego dostawcy.

Arrrgh! Re'nne ma avr!

Gaderic - 2008-09-30, 16:07

Ja pierdziele! Ale masz szczęście! R'edziu, napisał bym coś psychoanalitycznego, ale zapewne byś mnie zabiła przez net :-P Hmm, wiesz co proponuje byś otworzyła swój własny interes! Tak bedzie najlepiej ;]= Żadnych gównianych szefów, żadnych telefonów co to milczą.... Najlepiej gdyby to był jakiś pub, albo bar.... z dużą ilością piwa! ;-)
Nagash ep Shogu - 2008-09-30, 16:12

Ideał! Sama sobie byłabyś szefem, sama sobie udzielałabyś podwyżki, urlopu, sama byś sie chwalił, opieprzała, zwalniała... po prostu miodzio ^^ Ah, nie ma to jak na Podhalu, sąsiadce 1.5 T węgla do piwniczki przerzucić i stówa w kieszeni :P A i na siłkę nie trzeba iść, o!
Reyned - 2008-09-30, 16:13

Pod zajazdem stanął czarny koń zszedł niego imperialny zabójca przywiązał do drzewa konia i wszedł do środka – piwa! – Krzyknął, po czym usiadł na wolne miejsce przy pustym stole
R'edoa Yevonea - 2008-09-30, 16:35

Gaderic napisał/a:
proponuje byś otworzyła swój własny interes!

Mam nawet pomysł. "Zabójstwa wierzycieli" ... albo "Rzucanie uroków. 100% skuteczności". Albo zwyczajnie otworzę salon pogrzebowy.

Gaderic napisał/a:
Najlepiej gdyby to był jakiś pub, albo bar.... z dużą ilością piwa! ;-)

Zniosę pijanych ludzi na forum, nie na żywo we własnym przybytku, niestety.

Nagash ep Shogu napisał/a:
Sama sobie byłabyś szefem, sama sobie udzielałabyś podwyżki, urlopu, sama byś sie chwalił, opieprzała, zwalniała...

Takoż i teraz robię.

Nagash ep Shogu napisał/a:
sąsiadce 1.5 T węgla do piwniczki przerzucić i stówa w kieszeni :P

Nie to jak przepisywać statut organizacji na 24 strony maczkiem i 50 zeta w portfelu :D ale to tylko praca okazjonalna... :-|

Cytat:
piwa! – Krzyknął, po czym usiadł na wolne miejsce przy pustym stole

Wstań i idź do lady, jeśli chcesz być obsłużony. To nie orcza oberża, to elfi zajazd.

Gaderic - 2008-09-30, 16:44

Cytat:
Zniosę pijanych ludzi na forum, nie na żywo we własnym przybytku, niestety.

Hmm, a kto powiedział że to ma być speluna? Pijanych wyrzucać na zbity pysk! Zresztą zawsze może to być kawiarnia :mrgreen: Ech, swego czasu sam chciałem otworzyć jakiś lokal, ale niestety kasy brak na rozkręcenie takiego biznesu. Poza tym lokalizacja to podstawa, no i trzeba się wstrzelić w potrzeby ludzi. Ech dlatego moja knajpa "nie dla pijaków" gdzie można sobie wyporzyczyć książke, wypić lampkę wina, dobrą i w miarę tanią kawę, wynająć salkę na seans filmowy itp... nie ma racji bytu :(=

Nagash ep Shogu - 2008-09-30, 16:49

Ależ ma, ależ ma... U mnie w okolicy jest taki jeden stary dworek do remontu - genialna sprawa, tereny rekreacyjne, blisko do Krakowa, Zakopca, niedaleko teren największego w przyszłości w Polsce sztucznego zalewu... Można kupić, odrestaurować i nic tylko inwestować, a potem trzepać kasę :P Tylko trzeba mieć wpierw kapitał na start. Taaaak... pierwszy milion trzeba ukraść. Tylko komu?
Vozu - 2008-09-30, 16:51

Politykom :-P i tak mają za dużo żeby to nawet policzyć :-P
Gaderic - 2008-09-30, 16:53

Cytat:
pierwszy milion trzeba ukraść. Tylko komu?

Poczekamy i zobaczymy jak R'edzia pociągnie z tym zakładem pogrzebowym :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2008-09-30, 17:12

Nagash ep Shogu napisał/a:
Tylko trzeba mieć wpierw kapitał na start.

Kupić to nie problem, z odrestaurowaniem też by nie było, ale takie imprezy wykończają podatki za metraż i reklamowanie przybytku. W tym największe ryzyko.

Gaderic - 2008-09-30, 17:30

Cytat:
Zniosę pijanych ludzi na forum, nie na żywo we własnym przybytku, niestety.

Hmm, tak to mnie jakoś ubodło.... W sumie kto tu niby jest pijany na forum?! Ja tam nigdy pijany na forum nie wlazłem! Owszem, parę razy to byłem trochę podchmielony.. ale nigdy pijany! Po pijaku bym kompa nie włączył :-P Poza tym ja jestem miły i otwarty na ludzi, tylko pod wpływem alkoholu (bez tego środka nie umiem imprezować, po prostu już mam taką prawdziwie krasnoludzka naturę) :mrgreen:

Niepełnoletni!! To że ja tak mam nie znaczy że wy tak macie/możecie łajzy jedne! Niech no mi tu który wyjedzie z jakimś tekstem! To mu to co maja obcinać pedofilom pod topór! :devil4:

Ebenezer Meshullam - 2008-09-30, 18:45

<Muahahaha> I tym lekko - megalomańskim śmiechem oznajmiam, że w moje niecne dłonie wpadło Black Symphony Within Temptation w wydaniu 2CD + 2DVD (zakupione w markecie dla skner :D ).
<Muahahahaha2>

Vogel - 2008-09-30, 23:09

R'edoa napisał/a:
Ebenezer Meshullam napisał/a:
"join the dark side, we have cookies!"
Jak ja to mówię, to ludzie uciekają, więc nie działa... :roll:

No akurat ja o swoich wypiekach mówisz to i na forum nikt się jakoś załogować nie chce.
Reyned napisał/a:
zajazdem stanął czarny koń

Jak nie masz blokady na kopytach to już z chabetą możesz się pożegnać.
Nagash ep Shogu napisał/a:
jest taki jeden stary dworek do remontu

Za ile :?: Szukam jakiegoś przybytku by kupić i zamieszkać.
R'edoa napisał/a:
takie imprezy wykończają podatki za metraż

Dogadujesz z radą gminy zwolnienie z podatku na kilka lat, jako że stworzysz miejsca pracy. Gdy termin mija zmieniasz nazwę, co jest równoznaczne z powstaniem nowej firmy i nowymi ulgami.

R'edoa Yevonea - 2008-10-01, 08:21

Vogel Serapel napisał/a:
Dogadujesz z radą gminy zwolnienie z podatku na kilka lat, jako że stworzysz miejsca pracy. Gdy termin mija zmieniasz nazwę, co jest równoznaczne z powstaniem nowej firmy i nowymi ulgami.

Ooooo, bajer. Nagu, bo ile ta melina idzie?

Cytat:
No akurat ja o swoich wypiekach mówisz to i na forum nikt się jakoś załogować nie chce.

Niechaj usłyszą niedowiarki - mąż mój żyje i dobrze się ma po moich kulinarnych wyczynach. Amen.

Vogel Serapel napisał/a:

Jak nie masz blokady na kopytach to już z chabetą możesz się pożegnać.

Ale znam dobrego handlarza końmi, jak sięgniesz głębiej w sakwę to sprzeda Ci karego kubek w kubek jak Twój... ba, może nawet gratis dorzuci osprzęt dokładnie taki jak Twój... :lol:

Vogel - 2008-10-01, 09:19

R'edoa napisał/a:
mąż mój żyje

Ale co to za życie

Dobra ide do ściany płaczu

Gaderic - 2008-10-01, 20:15

http://img236.imageshack....6/noblescz2.jpg
http://img440.imageshack....crossbowxq0.jpg
Ha! Piwo dla krasnoludzkiej kompanii!! :mrgreen: Bo rozniesiemy tę budę na kawałki! :devil:

R'edoa Yevonea - 2008-10-02, 07:24

Specjalnie na tę okazję sprowadziłam z Ner'eeye Maha więcej kelnereczek ^^
Gaderic - 2008-10-02, 19:36

Wszyscy co mi dobrze życzą kolejka!

A ja sobie prezencik sprawiłem, pod postacią nowych glanów... Demoniczne buty zdążyły napić się mojej krwii :-P Mam nadzieję że jutro na uczelni będą nieco bardziej posłuszne :->

Ebenezer Meshullam - 2008-10-02, 21:21

Oby się okazało, że nie będą o kilka numerów za duże, jak moje.
A właśnie, znalazłby się ktoś chętny na glany HD, rozmiar 46?
Jeeeju, tak się z nich cieszyłem, a okazało się, że przedobrzyłem (no i masz buciory, chłopie).

Gaderic - 2008-10-02, 21:29

Cytat:
HD, rozmiar 46

Hahaha :lol: Też kupiłem HD! I w sklepie przymierzałem 3 razy! Normalnie też mam 46, wiadomo but butowi nierówny czasem wypada 45. A glany kupiłem w rozmiarze 44 i są dobre xP= Na rozmiary HD trzeba brać spora poprawkę...

Vogel - 2008-10-02, 23:17

No wszystkiego najlepszego dla marchewkowego krasnoluda chlubę swego gatunku.

A, że wsio dla niego tu dziś gratis to garniec piwa na jego koszt

R'edoa Yevonea - 2008-10-03, 14:48

...herbatka z cytrynką, mrrr...

...już nigdy nie ubiorą na głowę sombrero :evil:

Ebenezer Meshullam - 2008-10-03, 18:16

Gaderic napisał/a:
Hahaha :lol: Też kupiłem HD! I w sklepie przymierzałem 3 razy! Normalnie też mam 46, wiadomo but butowi nierówny czasem wypada 45. A glany kupiłem w rozmiarze 44 i są dobre xP= Na rozmiary HD trzeba brać spora poprawkę...


Ej, też przymierzałem kilka razy, ale widocznie byłem tak "podniecony", że rzeczywistość dotarła do mnie za późno.
Nie mogłem już ich wymienić.

Nagash ep Shogu - 2008-10-04, 23:33

Malowane w pamiętające lepsze czasy roślinne ornamenty drzwi walnęły głucho o ścianę oberży. Do środka wtoczyły się dwa pokaźne antały opatrzone pieczęcią Cytadeli, a za nimi wkroczyła do środka postać grafa.

Nagash ściągnął smętnym ruchem kapelusz, przeczesał krucze włosy i usiadł na najbliższym zydlu wlepiając wzrok w rzeczone dwa antałki.

- Zaraza - mruknął - Stało się. Twórca mój trafiony strzałą ani chybi jakiegoś wszawego elfickiego bożka miłości zaręczył się dziś. Tfu! Co to będzie! Ja tam nic z tego dobrego nie wróżę, ale on jest pełen szczęścia, niczym krasnoludzki czerep piwa. Cóż, każdy powód jest dobry by się napić, więc niech sie poleje okowita z tych antałków. Stawiam wszystkim.

Wymamrotawszy swą przemowę podszedł do beczułki, odbił wieko i jako pierwszy zaczerpnął do glinianego kubka gorzały.

- Za kawalerów - burknął.

Po szyi pociekły stróżki alkoholu.

Vogel - 2008-10-05, 07:18

Moje najszczersze kondolencje grafie. Kolejny zacny kawaler odchodzi.Wypijmy ku pamięci
Gaderic - 2008-10-05, 09:58

Toż to tragedia, kolejny stracony dla kawalerskiej braci! No a tego elfiego bożka trzeba ubić! Wszak strzały zatrute! Zatrważająco stan kawalerski przetrzebiają! Pijmy więc! Za poległego bohatera! ;-)
Vozu - 2008-10-05, 10:07

Ja wprawdzie się nie napiję, ale do zdania przedmówców się przyłączam....
Nagash ep Shogu - 2008-10-05, 11:16

Tak, tak, panowie bracia, prawda jest taka, że trzeba się pilnować, bo nie wiadomo kiedy to długouche paskudztwo weźmie Was na celownik :D

A po prawdzie to mi pewnie luba natrze uszy jak to przeczyta :D Ah, c'est la vie :D

R'edoa Yevonea - 2008-10-05, 18:00

Oooo, pełne gratulacje! i absolutnie szczere :D Weselicho proponuję u mnie w zajeździe, chętnie ugoszczę pannę młodą i pana nie-bardzo. ;-)
Nagash ep Shogu - 2008-10-05, 19:03

Dziękuję R'ed, z oferty chyba skorzystam, zwłaszcza, że po znajomości na rabaty liczę :D
Allemon - 2008-10-05, 20:42

Chyba będą wielkie porządki w cytadeli, huh?
Reyned - 2008-10-06, 06:28

Zajazd? – W pierwszej kolejności mówiąc te słowa wybiegł z budynku i spojrzał na znaczek – możliwe tylko, czemu napis pofalowany? Nawet rozczytać nie można – wyjął butelkę na miksturę HP, lecz w środku połyskiwała krasnoludka wódka – przecież w lekach nie ma alkoholu…. – Wszedł ponownie tym razem dochodząc do lady – no to przepraszam coś na przełknięcie mikstury HP poproszę
Nagash ep Shogu - 2008-10-06, 09:10

Allemon, Cytadela jak na razie pozostaje poza zasięgiem "new order" - wciąż nie ma współwłasności małżeńskiej ^^
R'edoa Yevonea - 2008-10-06, 10:41

... JESZCZE ;-)
Gaderic - 2008-10-06, 18:07

Nagu intercyza koniecznie! :mrgreen: Poza tym, szkoda cię! Taki młody jeszcze jesteś :-P
Nagash ep Shogu - 2008-10-06, 18:56

Nie Gaderic, intercyza to zuo, współwłasność małżeńska daje więcej możliwości, że o podatkach nie wspomnę :D Prawo rodzinne na 5 zaliczyłem, więc swoje wiem :D

Młody, nie młody... Miłość nie wybiera, wybierz WC-Pickera :-P

Gaderic - 2008-10-06, 19:19

Cytat:
Nie Gaderic, intercyza to zuo, współwłasność małżeńska daje więcej możliwości, że o podatkach nie wspomnę

Ale późniejsze wydatki na sądy... JOKE! :-P
Cytat:
Młody, nie młody... Miłość nie wybiera, wybierz WC-Pickera

Podziwiam odwagę! WC- Picker szczypie po oczach....

R'edoa Yevonea - 2008-10-06, 19:26

Nagash ep Shogu napisał/a:
Miłość nie wybiera

Zakochany wampir, no no :D a pierścionek chociaż kupiłeś swojej pięknej wybrance, żeby się mogła wszem i wobec chwalić? ;-)

Gaderic - 2008-10-06, 19:30

Cytat:
pierścionek chociaż kupiłeś swojej pięknej wybrance, żeby się mogła wszem i wobec chwalić?

Masz jakiegoś znajomego jubilera? ;-)

R'edoa Yevonea - 2008-10-06, 19:57

Jubilera in spe - młoda się na metaloplastyce kształci... ale do pierścionków jej daleko ;-)
Nagash ep Shogu - 2008-10-07, 08:17

Nie kupiłem, łupieżcze wyprawy na tereny elfów odciążyły mnie z tego obowiązku :D Ona się chwali, a ja jak na razie kumplom sie nie przyznam, perspektywa tygodniowego cugu alkoholowego mnie nie pociąga :-P
Vogel - 2008-10-07, 19:56

Schogu mały poradnik, przyda Ci sie w tym czasie
http://www.smog.pl/wideo/21185/jak_uzywac_kobiety/

Allemon - 2008-10-07, 20:05

http://artpad.art.com/gallery/?k8du1kh2ldw
Zrobiłem nawet obraz dla ciebie Nagash.
Sztuka nowoczesna ;)

Athelle - 2008-10-07, 22:08

Ciekawe... ludzie zanudzacie !! Red za malo alkoholu w budzie !! Musisz jakos rozbawic towarzystwo :P uzyj sily perswazji :D bo jak nie to wszyscy Ci uciekna.
R'edoa Yevonea - 2008-10-08, 06:46

Ty młody wara od wyszynku, alkohol nie powinien Cię jeszcze obchodzić... 8-)
Nagash ep Shogu - 2008-10-08, 15:15

Perfidny plan zarażenia lubej Disciplesami powiódł się w pełni :] Tylko teraz szkopuł mam, bo i na forum się zdaje ma ochotę się zarejestrować, tyle że widzi jej się członkostwo u elfów... :shock: Niedoczekanie... :roll:
Vozu - 2008-10-08, 15:25

Hmmm.... Musisz ją koniecznie nawrócić, Nagash. To wprawdzie syndrom jakiś taki, że kobiety się do długouszarni wpisują, ale żeby twa luba stanęła po stronie przeciwnej? To się nie godzi... zwłaszcza, że jak się z R`ed zgadają, to już będzie koniec świata....
Gaderic - 2008-10-08, 17:32

Hahaa! Ja tam Ją do klanów chętnie przyjmę! :mrgreen: Będziemy przeciwko tobie spiskować :lol: )
Ebenezer Meshullam - 2008-10-08, 18:55

Jak milutko :-)
Widzę, że wampirza perswazja nadal sprawnie funkcjonuje.

Na koszt Wielkiego Mistrza mego - szampan dla wszystkich obecnych, wznieśmy toast za Nagasha. Zdrowia i szczęścia grafie! :-)

A co do wyboru frakcji lubej, nie w moim to interesie (chociaż mało u nas "demonic " jak i kapłanek).

Gaderic - 2008-10-08, 19:07

Hee, a ja pije winko domowej roboty, za Naga i za mój podeszły wiek :-D
http://kokoart.net/kokoart2/
Koko wraca do formy... Tak, jestem fanek kociaka ^^'

Nagash ep Shogu - 2008-10-08, 19:37

Z podziękowaniem Waszmościom za toasty :] To ja i za was coś tam wypije, mianowicie syrop na kaszel, bo to mi lekarz zalecił ^^

Nad lubą sie jeszcze popracuje, phi, elfów się jej zachciało. A to moja wina, bo jej pozwoliłem pierwszy raz zagrać właśnie długouchami parszywymi...

R'edoa Yevonea - 2008-10-08, 19:46

Nagash ep Shogu napisał/a:
tyle że widzi jej się członkostwo u elfów...

Ależ ja serdecznie zapraszam, obiecuję roztoczyć nad nadobną panią stosowną opiekę... 8-)

Vogel - 2008-10-08, 21:11

Gaderic napisał/a:
Tak, jestem fanek kociaka ^^'


heheheh dobry ten komiks 130 odcinek w archiwum

Gaderic - 2008-10-08, 21:17

Cytat:
dobry ten komiks

Ta, niektóre paski to wręcz arcydzieło! A niektóre porażają mądrością życiową ;-)
Pasek na dziś: "A total loser!" 22-23 ;-)
Tekst na dziś: "Dzień kobiet" 77 Magda do Kociaka:"Jesteś jak żelazny kolec w serce feminizmu" xP=

Vogel - 2008-10-08, 21:45

Krzyk na TVP2

Z Elledanem doszlismy do wniosku, ze kociak przypomina R'ed

Gaderic - 2008-10-08, 22:11

Cytat:
Z Elledanem doszlismy do wniosku, ze kociak przypomina R'ed

Hmm, coś w tym jest! :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2008-10-09, 09:19

...to jawna prowokacja. Podobnie jak z terrorystami - nie będę się wdawać w dyskusje.
Gaderic - 2008-10-09, 18:11

Cytat:
...to jawna prowokacja. Podobnie jak z terrorystami - nie będę się wdawać w dyskusje.

Hm, na komplementy się przytakuje! I dziękuje! :mrgreen: A nie wdaje w dyskusje :-P

Vogel - 2008-10-09, 18:17

Ciekawostka:

...kokosy zabijają co roku 150 osób? To więcej, niż zabijają rekiny.

Ebenezer Meshullam - 2008-10-09, 21:17

Dzięki Mortis, w życiu miałem okazję spożyć tylko jednego kokosa. Przyszedł czas pożegnać się z Bounty.

A tak na poważnie, Vogel - skąd te statystyki? oO

Gaderic - 2008-10-09, 22:26

E' ja też o tym czytałem. Trzeba bardziej bać się kokosa na drzewie niż rekina w wodzie ;-)
R'edoa Yevonea - 2008-10-10, 14:50

Ale wiórki kokosowe są niezłe. a Rafaello wypaśne ;-)
Vogel - 2008-10-10, 15:15

Na stronce o grze Guild Wars jest okienko z ciekawostkami z gry, ale czasem trafiają się perełki z poza branży.

BTW ciekawostka na dziś:

...założenie słuchawek tylko na jedną godzinę, powoduje wzrost ilości bakterii w Twoim uchu o 700%?

R'edoa Yevonea - 2008-10-10, 17:21

Vogel Serapel napisał/a:
...założenie słuchawek tylko na jedną godzinę, powoduje wzrost ilości bakterii w Twoim uchu o 700%?


No way? Jaki to proces biologiczny? Ja po mieście ze słuchawkami latam okrągły rok i jakoś jeszcze nic mi w nich nie urosło. :roll:

Vogel - 2008-10-10, 17:35

bakteria i kobieta to takie samo zło tylko w innym wydaniu
R'edoa Yevonea - 2008-10-10, 18:41

Vogel Serapel napisał/a:
to takie samo zło

Upierałabym się, że kobiety jednak są gorsze... :evil:

Gaderic - 2008-10-10, 20:53

Cytat:
Upierałabym się, że kobiety jednak są gorsze...

Nie śmiem się spierać :-P Krasnolud po treningu. Padam na pysk! Mam za słabe łapy buuu! :-( Trzeba ćwiczyć biceps triceps i obręcz barkową.... Ale za to bardzo silne nogi (a w szermierce to też bardzo ważne!), bieganie się opłaciło ^^' Ludzie po takim wycisku człowiek czuje że żyje! :mrgreen:

Vogel - 2008-10-10, 21:06

R'edoa napisał/a:
kobiety jednak są gorsze

Zgodziłbym sie gdyby nie pewien drobiazg, kobietę można pacnąć gazetą :admin:

BTW archiwalne komiksy z kokoart mi się bardziej podobają.

Gaderic - 2008-10-10, 21:08

Cytat:
Zgodziłbym sie gdyby nie pewien drobiazg, kobietę można pacnąć gazetą

Ale bakteria ci nie odda ;-)

Vogel - 2008-10-10, 21:10

Kiedy ja lubię jak oddają :admin: A próbowałeś kiedyś trafić gazetą w bakterie :?:


Gaderic - 2008-10-10, 21:14

Cytat:
A próbowałeś kiedyś trafić gazetą w bakterie

Haa! Ja bałe kolonie bakterii zabijam gazetą! :mrgreen:
I co do Kokoartu to fakt, ale koko dopiero się rozkręca. Poza tym wole gorszy styl, ale aktualizacje kilka razy w tygodniu niż super styl pełen wypas.... i nie wiadomo kiedy będzie następny odcinek...

Vozu - 2008-10-11, 09:51

Dwa piwa dla imć Serapela....
W końcu więcej znaczy bezpieczniej, więc żałował nie będę...

Vogel - 2008-10-11, 10:06

-bmnbmnbmnbmm - mamrocząc coś pod nosem łowca czarownic przesuwa jeden garniec w strone wampira

odcinek koko specjalnie dla R'ed

Ebenezer Meshullam - 2008-10-11, 21:24

Mhmmmm, odkładam Sacred Lands na później, znowu dorwałem X-Men Legends 2: Rise of Apocalypse ^^
Pogrywam w składzie (Broderhood of Evil) Scarlet Witch, Toad, Juggernaut i Magneto (bonus to zdobywanie 5% więcej doświadczenia). Mam nadzieję, że tym razem, kiedy ukończę grę uda mi się odblokować Iron Mana, z Xavierem będzie więcej problemów.

Vogel - 2008-10-11, 23:24

Magneto jest polakiem wiecie to :?: Pozostałych co wymieniłeś nie kojarze
Gaderic - 2008-10-11, 23:40

Cytat:
Magneto jest polakiem wiecie to

Tak, polski Źyd jego rodzice zostali zamordowani przez Niemców w obozie zagłady. Naprawdę piękna/mocna scena z pierwszego filmu X-men. Doskonale wyjaśnia dlaczego Magneto tak bardzo nienawidzi ludzi.

Ebenezer Meshullam - 2008-10-12, 09:04

A właśnie ten moment z pierwszego filmu przegapiłem... a jak widzę, to najlepszy moment (ogólnie rzecz biorąc tak średnio mi się podobały filmy na podstawie X-Men, trójeczkę mam jeszcze do nadrobienia.
A teraz z tego co się orientuję powstaje film koncentrujący się głownie na postaci Wolverina.

R'edoa Yevonea - 2008-10-12, 11:04

Ebenezer Meshullam napisał/a:
A teraz z tego co się orientuję powstaje film koncentrujący się głownie na postaci Wolverina.

Premiera gdzieś na początku '09. Podobno pełen wypas.

Ebenezer Meshullam - 2008-10-13, 23:23

Vogel Serapel napisał/a:
Pozostałych co wymieniłeś nie kojarze


Już objaśniam.
Juggernaut Jeden z najsilniejszych (fizycznie) postaci w uniwersum Marvela. Jego sile dorównuje Rouge (jak kto woli - Ruda), a z silniejszych (które ja znam) to jest Gladiator, członek straży imperialnej Shi'ar i Jean Grey w postaci Feniksa. A wracając do mojego składu z gry - poza Magneto i Juggernaut Toad i Scarlet Witch, córka Magneto :mrgreen: (poza tym Magnus dochował się jeszcze jednego potomka, mutant o ksywce Quicksilver).
A będąc jeszcze przy samej grze, z dostępnych mutantów są jeszcze:
Gambit
Colossus
Bishop
Iceman
Storm
Cyclops
Sunfire
Wolverine(X-Men bez jego udziału jest jakoś trudny do wyobrażenia ;-) )
Nightcrawler
Sabretooth, kolejny po Loganie mutant ze zdolnością regeneracji, również dobrze przeszkolony w dziedzinie walk i też posiada szkielet z adamantium.
Pyro
Rouge i Jean Grey także należą do grywalnych postaci w grze.
Z ciekawostek dodam, że warto kombinować z jednostkami w drużynie - za odpowiednie kombinacje dostaje się różne bonusy (jak w moim teamie jest to zdobywanie o 5% więcej doświadczenia). Do odblokowania jest też kilka postaci, nie będę pisał dokładnie jakie (żeby zbytnio nie spojlerować).
Przyjemność z samej rozgrywki poprawia fakt, że można grać na jednym kompie w kilka osób (maksymalnie to chyba nawet i cztery, trzeba mieć tylko odpowiednią ilość kontrolerów ^^).

Vogel - 2008-10-14, 15:39

Tfu Tfu Tfu tylko tych Scarlet Witch, Toad nie kojarzyłem a jak spojrzałem to tod mi jedynie jest obcy. Brakuje mi tu Bestii
R'edoa Yevonea - 2008-10-14, 15:57

Meine Liebie ist Nightcrawler und Gambit <3 ;-)
Vozu - 2008-10-14, 16:06

Prawdę mówiąc Nightcrawler był naprawdę fajny tylko w Ewolucji :-P bo w tej wersji standardowej to wszyscy jacyś mniej sympatyczni im wyszli :-P
R'edoa Yevonea - 2008-10-14, 16:10

Nightcrawler był uroczy jako Teen Titan. Tak, oglądałam to ;-) trzeba było coś robić w wakacje, te parę lat temu...

A Gambit jest świetny w emulowanej gierce z automatów. <3

Vozu - 2008-10-14, 16:12

Gambit ogółem był specyficznym okazem xD
Ebenezer Meshullam - 2008-10-14, 20:58

Vogel Serapel napisał/a:
Tfu Tfu Tfu tylko tych Scarlet Witch, Toad nie kojarzyłem a jak spojrzałem to tod mi jedynie jest obcy. Brakuje mi tu Bestii

Bestia i kilka innych mutantów (np. Blob, Blink, Mystique, Angel) są jako postaci niezależne :-)
(zazwyczaj pomagamy wydobywać ich z opresji, niektórych spotykamy tylko w bazie wypadowej do każdego aktu i jest jeszcze jeden ewenement, który sprzymierza się z Apocalypsem i trzeba niestety z nim walczyć).
A co do walk - co jakiś czas spotykamy bossów (tj. innych mutantów/wynaturzeńców) i pod koniec każdego rozdziału walczymy z konkretniejszym przeciwnikiem (a dokładniej - jednym z jeźdźców Apocalypsa). Takie starcia oprócz zwykłej walki trwają dłużej, są bardziej widowiskowe i dają więcej satysfakcji :-)

Aaa, byłbym zapomniał jeszcze o bonusach poza postaciami do odblokowania w grze. Jak dobrze eksplorujemy lokacje, w których przyjdzie nam wypełniać misje - zbieramy rózne kolorowe bonusy. Jedna polepszają statystyki u naszych postaci, inne odblokowują misje specjalne dostępne z poziomu komputera w bazie wypadowej do każdego aktu, są jeszcze concept arty, okładki komiksów, ekrany ładowania i kilka misji specjalnych. Poza wymienionymi w bazie wypadowej do danego aktu można pograć w "grę logiczną" (trivia game), sprawdzamy tam własną wiedzę o postaciach Marvela :-)
A warto wypełniać te dodatkowe gierki/bajerki - dostaje się za nie itemki, doświadczenie, a także punkty do mocy naszych postaci.
Ogólnie rzecz biorąc nie można w tej grze specjalnie narzekać na nudę.

Vozu - 2008-10-17, 14:03

Tak jakby ktoś chciał wiedzieć skąd Hordy pochodzą ;-)
Oto Alkmaar

R'edoa Yevonea - 2008-10-17, 16:32

O, nawet nie wiedziałam. Swoją drogą co za urocze miasteczko ^^
Nagash ep Shogu - 2008-10-17, 17:01

Osz w mordę, Nieumarli są Holendrami ^^
R'edoa Yevonea - 2008-10-17, 17:09

A ja z Holandii mam sprowadzoną słodką ławeczkę dla lalek ^^ nie powiem, ciekawym rzemiosłem się zajmują ci nieumarli :D
Vozu - 2008-10-17, 17:12

Wiesz R`ed.... z nieumarłym jest jak z bankiem: musi zarabiać xD
R'edoa Yevonea - 2008-10-17, 19:47

Vozu napisał/a:
Wiesz R`ed.... z nieumarłym jest jak z bankiem: musi zarabiać xD

... :haha:

Vogel - 2008-10-19, 08:56

Moja ogląda „Mam talent” to i ja, co nieco wyłapuje. Ale mnie ostatnio rozwaliło jak jeden szczaw Wojewódzkiego załatwił :admin: normalnie ryknąłem śmiechem.

Nudzi mi się więc: Przynieś mi piwo kobieto :!:

Ebenezer Meshullam - 2008-10-19, 12:59

Newsów jak i komentarzy sporo nam ostatnio przybyło, ale na razie nie mam głowy do skomentowania tego, muszę zebrać się do kupy.
A tak poza tym dodać muszę - death i black metal na żywo (w szczególności satanic/pogan black metal) wypadają naprawdę ciekawie (a słuchając tego z mp3/cd-ków nie mogę się przekonać).
Ło, zarzucę kilkoma zdjęciami z wczorajszej/dzisiejszej imprezy w Warszawskim No Mercy :-)

Anus Magulo, death/grind z Warszawy (akurat przybyłem do klubu na końcówkę ich występu, choć może to i trochę dobrze, o ile coraz bardziej przyswajam sobie growolwe wokale, to z dźwiękami przypominającymi zarzynanego świniaka muszę się jeszcze oswoić :D )

Unquadium (death, również ze stolicy)
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436139.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436142.jpg

A to jak się nie mylę Slanderer (black/death/experimental, z Warszawy)
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436143.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436144.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436152.jpg

Teraz miła niespodzianka tamtego wieczoru, Abendland black metal - Neustrelitz, Niemcy.
Troszkę rekwizytów dodających klimatu (krzyż i świece)
Jak przystało na trv black metalowców - nie brakuje białych makijaży (jak i "ciekawych" ubrań ;-)
A teraz prawdziwy (moim zdaniem) ewenement ich występu, wstawki na skrzypcach ze strony perkusisty
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436158.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436180.jpg

I jeszcze trochę "ogólnych" fotek z występy gości z zagranicy
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436173.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436177.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436178.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436179.jpg

Ostatni z grających, Inhuman Obsessed (Piotrków Trybunalski/Łódź/Warszawa, death metal)
Wyjadacze wieczoru, słychać było, że najbardziej doświadczeni gracze :-)
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436182.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436190.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436191.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436192.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436193.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436196.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436197.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-66436204.jpg

Jeszcze komentarze ode mnie - po występie Niemców chciałem cyknąć wspólną fotkę i rozbroiło mnie tłumaczenie wokalisty/gitarzysty - owszem, na publikację zdjęć z występu pozwalamy, ale po zakończonej grze nie wyglądamy już tak dobrze (pewnie miał na myśli mi.ni nieco zmyte makijaże :mrgreen: po części się z tym zgadzam). Jeszcze słówko powodzenia ode mnie i uścisk dłoni na pożegnanie (mała rzecz, a cieszy).
A co do całego gigu - za 6zł (tyle kosztował wstęp) naprawdę warto, zważywszy na ilość zespołów, zmęczenie mojej szyi jak i całej otoczki w klubie :-)
Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku będę miał okazję po raz trzeci (pierwszy raz byłem w marcu, na występie metalcorowym/thrashcore/experimental So I Scream razem z deah doomowym Blindead i progresywnych Proghma - C.

Poza tym trzeba będzie się wybrać na większy występ "mrocznych" zespołów (mam na myśli np. Behemoth, Vesanię czy Dimmu Borgir ;-) ).

Kolejny raz na marginesie - wczoraj zakupiłem sobie (przy okazji poznałem lokalizację) bilet na koncert Riverside w Progresji (35 zł, poza tym bilet upoważnia do odebrania DVD zespołu).

A i jeszcze barman - dowcipniś. Chciałem zamówić sobie Bloody Mary, mówi, że nie ma soku pomidorowego. Ok, poproszę inny dobry drink. Może być wódka z wódką? :mrgreen:
PS. MachaK - welcome back :-)

Ebenezer Meshullam - 2008-10-24, 06:14

Eh, nie wiem sam już czy czuć zazdrość czy nie przejmować się tym - wczoraj kilku z mych znajomych było na koncercie Sabatonu. Niby nie powinienem zbytnio się przejmować, bo nie zapoznałem się z ich twórczością, ale fakt, że mieli zagrać 40:1 w języku Polskim...
No cóż, jakoś jednak to się przeżyło (słuchając w tym czasie Blind Guardian i zajadając się Wedlowską mieszanką).
A to jeszcze inny znajomy wybrał się na koncert Acid Drinkers. Też nie miałem okazji zapoznać się z ich muzyką, ale gdybym wcześniej się zorientował, że bilety takie tanie... (30 - 36 pln, a poza Acidami grali jeszcze None i Rootwater).

Allemon - 2008-10-29, 00:26

Z okazji urodzin R'ed stawiam wszystkim i solenizantce co chcą za ile chcą!
(Ukradliśmy kasę obozową :-P )

Vogel - 2008-10-29, 00:46

Zdrowie gospodynie tego przybytku.

Wielu userów do gnębienia różem (^^) i by młoda się słuchała.

Vozu - 2008-10-29, 08:39

Pozwolę sobie przyłączyć się do życzeń :-) nie umiem fajnych układać, więc powiem krótko: najlepszego :D
Nagash ep Shogu - 2008-10-29, 09:01

Ah, wszystkiego najlepszego dla długouchej solenizantki, niech jej róż fioletowy zawsze sprzyja i niechże w końcu dolla upatrzonego sobie sprawi :) Trzysta lat i zero zmarszczek R'edziu :*

P.S. BTW to chciałem się pożegnać na jakiś czas, wszystkie znaki na niebie i ziemi zapowiadają, że conajmniej przez dwa najbliższe miesiące nie będę miał dostępu do netu... No, chyba, że będę w domu lub w kafejce akuratnie :)

Ebenezer Meshullam - 2008-10-29, 09:04

Do środka tawerny wszedł templariusz z 'obstawą' trzech kolegów po fachu. Wystrojeni inaczej niż służbowo, z zarzuconymi 'odświętnymi' łachami. Dwóch po środku niosło coś o półkolistym kształcie przykrytego płachtą (czy też raczej wysuszoną szmatką). Z dozą ostrożności, powoli, stawiają na stole biesiadnym i zdejmują szmatę odsłaniając błyszczącą, srebrną kopułę. Zdejmują kopułę, pod którą to na srebrnej tacy znajduje się... tort (czy inne ciasto, chcieli zrobić dobre wrażenie). Prezent nie wyróżniał się specjalnie z wyglądu - ot czekoladowy wypiek w kształcie walca. Rzec można - klasyczny do bólu, gdyby nie znajdujące się na środku tortu, zrobione z niemałym kunsztem figurki przedstawiające znane postaci. A tymi postaciami byli nie kto inni, a Bethrezen, Wotan, Gallean i Sollenile. Cała czwórka ujęta w motywie Danse Macabre, otoczona przez wbite w ciasto świece. Od samego tortu unosił się ciekawy, miły dla nozdrzy zapach (trudny do sprecyzowania bowiem był wynikiem zastosowania mieszanki rzadko spotykanych ziół).
Ebenezer zwrócił spojrzał po swoich ziomkach i na skinięcie wszyscy czterej, jednocześnie coś zabełkotali. Wypowiedziana kwestia (w Elfiej mowie) miała znaczyć ni mniej ni więcej, a "Wszystkiego najlepszego, R'edoa!", ale niestaranność wymowy templariuszy zrujnowała cały efekt.
Eben zarumienił się na twarzy, szepnął coś do kompanów i przemówił do biesiadników:
- Proszę wybaczyć, ale nie wszyscy moi bracia byli przeszkoleni poza zakresem języka wspólnego. Prezent z życzeniami składamy w imieniu Wielkiego Mistrza Zakonu templariuszy pod wezwaniem Mortis. Niestety z racji obowiązków ciążących na stanowisku, nasz mistrz sam nie mógł się pojawić na uroczystości i wysłał do tej jakże zacnej gospody delegację templariuszy. - Huh, nie wyszło chyba tak źle, powiedział do siebie w myślach. W każdym razie już ja się postaram by te trzy półgłówki poza ćwiczeniem wojaczki nauczyli się choć w małym stopniu kilku obcych języków. Wszak rozwiązania siłowe powinny mieć miejsce w ostateczności, a za pomocą mowy połączonej z odpowiednią charyzmą można zdziałać więcej niż tej trójce mogłoby się wydawać.

Vogel - 2008-10-29, 09:57

Ebenezer Meshullam napisał/a:
znajduje się... tort

Dzięki Wszechojcu, bo już się bałem, że to R’ed tort upiecze.

Pijmy do upadłego nim zapadnie zmierzch
Pijmy trunki złote lane w kufel po wierzch
Padnijmy na podłogę nie mogąc wstać
Gdzie nadal za zdrowie R’ed będziem chlać


A okazja jest dziś jeszcze jedna oto po raz pierwszy od lat pięciu wyczyściłem wnętrzności kompa.

BTW. Czy przyklejenie Super Glue kondensatora do karty graficznej jest dobrym rozwiązaniem :?: Oczywiście takiego, który wcześniej z tego miejsca był zbiegł.

R'edoa Yevonea - 2008-10-29, 11:23

Elfka oblała się uroczym rumieńcem, i zasiadła pomiędzy górą prezentów a tortem od templariuszy.
-Dzięki wszystkim, naprawdę :-) proszę częstować się... torcikiem. A skoro Gaderic stawia, to nie krępować się i w piciu.

Tak rzekła, opychając się ptasim mleczkiem od teściowej ;-)

Vozu - 2008-10-29, 14:25

Jak widać wszyscy R`edzie znają i kochają... :-)
MachaK - 2008-10-29, 14:46

"Jeszcze jeden Mazur dzisiaj nim poranek świta
-Czy pozwoli panna Redzia - młody ułan pyta"

Terrorystce i artystce naszej umiłowanej życzymy tego co sobie zechce. A do picia się przyłączam, bo życie i picie idą w parze. ;}

Pete - 2008-10-29, 15:18

Leci ptaszek, siada i łeb wystawia... a tam R'ed wszystkim kolejeczkę stawia :mrgreen:
Gaderic - 2008-10-29, 19:12

Cytat:
A skoro Gaderic stawia, to nie krępować się i w piciu.

KEEE? Przecież nie po to opróżniałem piwniczkę by teraz to wszystko na trunki przepościć :-P

Dobra niech będzie moja strata, Elfka gestu nie ma! A tort to sobie nawet zjem ,o! Piwa dla wszystkich! ;-)

Vogel - 2008-11-02, 11:28

- Piwa dla projektanta osiedla by mu bloki równo stały i dla mnie też, oczywiście na koszt krasnoluda.

Pytanie kto lubi flaki :?: Mam na obiadek dziś

Pete - 2008-11-02, 11:30

Moja mamuśka pracuje przy ich produkcji i opowiada jak to się odbywa nie poleca ich spożywać Vogelu... ;-)
Vogel - 2008-11-02, 11:35

Ale ja wiem jak i z czego się je robi, pytam czy ktoś lubi.
BTW ja mam swojskie flaczki

Pete a jadasz parówki :?: to jest dopiero niespodzianka z czego się je robi.

Albo ketchup, wiesz że do wyprodukowania 600l taniego ketchupu potrzeba max 3kg pomidorów :?:

O chlebie to nawet nie ma co mówić z czego tak naprawdę jest robiony

Pete - 2008-11-02, 11:38

O parówkach też wiem co nieco i ich nie spożywam.
A jeśli chodzi o flaczki to ich nie jadam bo brzydzę się jeść narządy :-P
Serio mówisz o tym ketchupie :?:
ojoj bo zawsze na kanapki sobie leje i do wielu potraw :-?

Dostajesz osta. R'ed

Gaderic - 2008-11-02, 11:41

A wiecie z czego robią sałatę? Nawet nie pytajcie! :lol:
Pete - 2008-11-02, 11:44

Ale ja chętnie posłucham :-D
Vogel - 2008-11-02, 11:44

Pete napisał/a:
Serio mówisz o tym ketchupie

Serio, serio miałem o tym w szkole przy okazji omawiania tematyki zdrowotnej. A ja parówki zajadam zwłaszcza marki Constar, która swego czasu padła ofiarą TVNu, co pozbawiło mnie do nich dostępu (Już są). Ale jak to się mówi nie zagląda się do kuchni w swojej ulubionej restauracji. Jak coś smakuje lepiej dokładnie nie śledzić jak to się wytwarza.
A narządów jeść też nie lubię ale część ciekła zupy flakowej ma świetny smak i mnie tym kusi. Zawsze też można zrobić wersję dla wrażliwych, czyli z białego mięsa zamiast wnętrzności. Jedyne na co na bank się nie skuszę by zjeść to Czarna polewka

Dobry jest też motyw skąd się biorą kurczaki z rożna

R'edoa Yevonea - 2008-11-02, 14:13

Vogel Serapel napisał/a:
część ciekła zupy flakowej

Zemdliło mnie...

Vogel Serapel napisał/a:
nie skuszę by zjeść to Czarna polewka

A ja zjadłam, ale za mocno przyprawili pieprzem, niesmaczna.

Vogel Serapel napisał/a:
Dobry jest też motyw skąd się biorą kurczaki z rożna

A jadłeś kiedyś KOTA?! Długo się gotuje... :devil:

Ebenezer Meshullam - 2008-11-02, 15:30

Vogel Serapel napisał/a:
Pytanie kto lubi flaki :?: Mam na obiadek dziś


Jadłem, ale trzeba stwierdzić konkretnie - flaki flakom nierówne. Jadałem takie, które były smaczne, a także i takie, po których miałem 'złe wspomnienia'.

R'edoa Yevonea - 2008-11-02, 17:41

ja wiem, że to nie forum do poruszania takich kwestii, ale przeczytajcie to sobie:

http://www.pardon.pl/arty...ic_i_wychowywac

i jak tu być kobietą w tych czasach?!

Vozu - 2008-11-02, 17:52

To jest żałosne.... (ojciec równie beznadziejny co syn tak nawiasem)
A co do twojego pytanie R`ed, to odpowiedź jest jedna: normalnie. Różne dziady gadają różne rzeczy, ale to nie znaczy że powinno się takimi pluskwami przejmować... (już nie wspomnę ile razy na mnie wjeżdżano ze względu na to, jaki to jestem "nienormalny" bo nie oddaję się właściwym, "męskim" rozrywkom.... ale to nie dotyczy pytania ;-) ) Sprawa wygląda tak, że on swoje gada, ale nie wydaje mi się, żeby miał takie kilkanaścioro dzieci ;-) dużo poucza, ale nie czyni według własnych rad....

R'edoa Yevonea - 2008-11-02, 18:05

Vozu napisał/a:
A co do twojego pytanie R`ed, to odpowiedź jest jedna: normalnie.

Nie widziałeś babeczki moherkowej, co to wydzierała się w poczekalni u ginekologa - "masoni! płodożercy!" XD aż się bałam wyjść, bo stała w drzwiach ;-)

Vozu - 2008-11-02, 18:06

Trochę moherów to i ja widziałem ;-) uwierz, nie były normalniejsze, niż ta o której mówisz :-P
Vogel - 2008-11-02, 18:21

to mnie rozwaliło (^^)

Więc to przez was tak mało ryb w rzekach :?: :!:

Vozu - 2008-11-02, 18:28

Heh xD fajne :D
R'edoa Yevonea - 2008-11-02, 19:44

W hołdzie dzisiejszemu odkryciu:

http://zebradeath.deviant...t-war-102457844

Gaderic - 2008-11-02, 19:56

Mochery, giertychy.. co za dzień :-P
Stawiam wszystkim po piwku! Osiedle zaprojektowane, choć ja za cholerę nie chciałbym tam mieszkać :mrgreen:

Vogel - 2008-11-02, 21:26

Lilka podaj mi piwo kobieto, na koszt Gaderica rzecz jasna.
Gaderic - 2008-11-02, 21:41

Wszystkim piwa! Cieszcie się moim szczęściem :lol:
R'edoa Yevonea - 2008-11-03, 08:23

Vogel Serapel napisał/a:
Lilka

Do kogo mówisz? Ja nie jestem Lilka ;-)

Ebenezer Meshullam - 2008-11-03, 14:40

Kolejne zakupy biletowe poczynione ^^
Czyli w tą sobotę Prze..., khem, Ebenezer wybiera się na KAT z Romanem (Progresja), a 'we dwoje' 4-go grudnia na koncert w ramach Black Sun Tour (wtedy to w Stodole zagrają Black River, UnSun, Carnal i Votum).
Poza tym dokupi się jeszcze dla tejże 'osoby towarzyszącej' bilecik na Riverside w Progresji (dla siebie już mam).

R'edoa - fajny komiks :-)

R'edoa Yevonea - 2008-11-03, 16:48

@Ebi - dzięęęęęks.
MachaK - 2008-11-04, 14:48

Powiem tyle, Giertych mądry nie jest, ale ci co piszą komentarze w pardonie i tem podobnych serwisach też inteligencją nie grzeszą, a głupotą to nawet ich przewyższają. Ja w swoich wędrówkach po świecie zawsze z dumą mówię "My z Polszy" lub "Una min Awalanudaa" ( أنا من بولندا). I jak ktoś fika to perswaduję że nie jestem gorsza od tego co pyskuje, jeśli nadal tkwi w błędzie to perswaduję mu pięścią i kij tam.

To tak na uboczu, gdzieś musiałam to napisać.

R'edoa Yevonea - 2008-11-04, 15:31

MachaK napisał/a:
Powiem tyle, Giertych mądry nie jest, ale ci co piszą komentarze w pardonie i tem podobnych serwisach też inteligencją nie grzeszą

Dobrze prawisz! Piwa jej!

Vogel - 2008-11-04, 23:41

R'ed "czy te oczy mogą kłamać" suuuuper avek (^^)
Nagash ep Shogu - 2008-11-05, 09:27

Ale gdzie reszta główki? :( Bo avek smakowity :]

BTW, czy mi się wydawało, czy my tutaj mamy zakaz poruszania tematów polityka-religia? :-P

Gaderic - 2008-11-05, 09:43

Cytat:
Ale gdzie reszta główki? :( Bo avek smakowity :]

Widok z oczu krasnoluda :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2008-11-05, 09:47

Cytat:
Widok z oczu krasnoluda :mrgreen:


Chyba krasnoluda na koturnach :roll:

Nagash ep Shogu napisał/a:
Ale gdzie reszta główki? :( Bo avek smakowity :]

Nie ma! Ucięło...

Nagash ep Shogu napisał/a:
BTW, czy mi się wydawało, czy my tutaj mamy zakaz poruszania tematów polityka-religia? :-P

To już nie polityka (chyba że weszli do sejmu i ja nic o tym nie wiem...)

Gaderic - 2008-11-05, 09:49

Cytat:
Chyba krasnoluda na koturnach

Glany wystarczą :-P

R'edoa Yevonea - 2008-11-05, 15:15

Gaderic napisał/a:
Cytat:
Chyba krasnoluda na koturnach

Glany wystarczą :-P

Glany+stołek.

Gaderic - 2008-11-05, 15:22

Cytat:
Glany+stołek

Do polerowanie tychże. Moja droga, tyś jeszcze krasnoluda na oczy chyba nie widziała. my nie jesteśmy hobbitami.... Trzeba by się spotkać w disowym gronie kiedyś! :-x

Ebenezer Meshullam - 2008-11-05, 15:47

Z mocnym akcentem na kiedyś.
Gaderic - 2008-11-05, 15:48

Ja tam mogę choćby w przyszłym tygodniu :mrgreen:
Vozu - 2008-11-05, 15:50

Ciągle smęcicie o tym zjeździe, a widać, że do skutku to on sobie nie dojdzie :-P
Gaderic - 2008-11-05, 15:56

Ech, bo ja nie lubię być inicjatorem, a gospodarzem to już w szczególności :-P Problem by się wszystkim chciało, a nie taki Vozu stwierdzi że smęcimy i nic z tego wyniknie. Jak takie będzie podejście to masz racje!
R'edoa Yevonea - 2008-11-05, 15:58

Jest gdzie spać - jest impreza. U mnie nie ma. Czekam na dalsze propozycje.
Ebenezer Meshullam - 2008-11-05, 16:01

Niestety z tej racji, że nie mieszkam w akademiku - nie miałbym gdzie przenocować. A podłoga w moim pokoju zbyt wiele nie pomieści ;-)
Nie posiadam też znajomości w Mariotcie czy w innym Sheratonie.

Vozu - 2008-11-05, 16:03

Gad, Vozowi to by się chciało, ale szanowni rodziciele Voza przykuliby go łańcuchami gdyby usłyszeli pytanie o zgodę na wyjazd....
Zresztą, nie oszukujmy się: nie jestem osobą, która by była oczekiwana na takim zjeździe, a już na pewno od mojej absencji nic by nie zależało...

R'edoa Yevonea - 2008-11-05, 17:27

Vozu napisał/a:
która by była oczekiwana na takim zjeździe,

Pie... piekę ciasto. Odszyfrowywując - głupoty pleciesz!

Vogel - 2008-11-05, 17:51

R'edoa napisał/a:
piekę ciasto

W takim razie końmi mnie tam nie zaciągniecie.

Ebenezer Meshullam - 2008-11-05, 18:05

A propos awataru R'ed, nie wiem czemu, ale poprzedni jakoś bardziej mi się podobał. No, ale to tylko moje zdanie, w tym jakoś tak kolory czy nie wiem co sprawiają, że średnio chętnie się ogląda. Aaaa przynajmniej w tym rozmiarze.
Vogel - 2008-11-05, 18:12

Eeee rozmiar akurat jest w sam raz :super:
Pete - 2008-11-05, 18:16

Ale rozmiar czego dekoldu :?: :lol:
Vogel - 2008-11-05, 18:19

Jak już to "czego" i za młody jeszcze jesteś by pytać :admin:
Nagash ep Shogu - 2008-11-05, 18:55

I tak najlepsiejszy był z perkatym noskiem... Ja chcę go spowrotem!
Vogel - 2008-11-05, 19:11

oO ja też zwłaszcza, ze był do prawdziwej R'ed bardzo podobny (^^)
R'edoa Yevonea - 2008-11-05, 19:23

... nie mam go i już o niego nie proście. Nawet gdybym chciała zmienić na niego, to nie mam jak.

A to jest avek przejściowy, szukam ciekawszych.

Vogel - 2008-11-08, 10:57

Kiedy ten ma tyle WALORÓW atrystycznych, aż normalnie postwie Ci i kelnereczką kolejkę.

Oczywiscie dopisz do rachunku :admin:

Gaderic - 2008-11-09, 14:19

Ogoliłem się :lol: Ludzie bali się siadać obok mnie w autobusie.... Przepełniony PKS, ludzie sdtoją bo miejsc brakuje o obok mnie jedno wolne. Nikt nie usiądzie... Nie mówię tu o gimnazjalistkach, no ale żeby nawet taki macho-disko umcy umcy "co to nie ja" facet się mnie bał? :lol:
Ebenezer Meshullam - 2008-11-09, 15:00

Poka fotki przed i po to zobaczymy czy rzeczywiście było/jest się kogo bać :-P
Gaderic - 2008-11-09, 16:07

Cytat:
było/jest się kogo bać

Chyba raczej bał się że czymś się ode mne zarazi :mrgreen: :lol:

R'edoa Yevonea - 2008-11-09, 16:21

Gaderic napisał/a:
Ludzie bali się siadać obok mnie w autobusie...

Wiesz, ja też się golę okazjonalnie (na nogach...) ale i tak nikt obok mnie nie chce nigdy usiąść w PKSach, więc wiem co to za ból ;-)

Allemon - 2008-11-09, 17:21

A ja za to ostatnio odkryłem dyskretny urok poprawiania błędów na czerwono. Mam na forum dwóch takich, że jakbym każdy błąd podkreślał na inny kolor to przy dłuższym poście brakłoby mi kolorów.
Gaderic napisał/a:
Ogoliłem się

Chyba nie tam gdzie potrzeba ;]

Ebenezer Meshullam - 2008-11-09, 21:16

R'edoa napisał/a:
Wiesz, ja też się golę okazjonalnie (na nogach...) ale i tak nikt obok mnie nie chce nigdy usiąść w PKSach, więc wiem co to za ból ;-)


Przyłączam się do waszej dwójki z problemem golenia i ludzi siadających obok nas w pks'ach.
Facjatę golę regularnie (raz na tydzień - wydało się), ale może nie w tym tkwi problem... choć nie noszę na sobie żadnych druid/goth/trv metal outfitów, aktualnie używam traperów i kurtka taka lekko - zimowa do zestawu. Co prawda pióra są dłuższe jak rok wstecz, ale je też regularnie myję, stosuję odżywki (ostatnio nawet zakupiłem tabletki ze skrzypem polnym na wzmocnienie czupryny).

Vogel - 2008-11-09, 21:30

a ja wam zazdroszczę nie ma nic lepszego niż całość siedzenia tylko dla Ciebie.
Allemon - 2008-11-09, 21:46

Tak to tylko w PKP :-)
Vogel - 2008-11-09, 21:58

Heheheheh i to jest najlepsza ocena dla gry
Heroes V pl kosztuje 29,90 zł

Może sobie zakupie :)

R'edoa Yevonea - 2008-11-10, 11:55

Vogel Serapel napisał/a:
a ja wam zazdroszczę nie ma nic lepszego niż całość siedzenia tylko dla Ciebie.

Wczoraj mnie oświeciło (po dwóch głębszych) - słuchawki na uszach, takie jak przy używaniu młota pneumatycznego + puszczony na nich Rammstein, Nightwish i tak dalej... + mina "właśnie wypuścili mnie z zakładu zamkniętego i jestem GŁODNA". Działa.

Gaderic - 2008-11-10, 16:55

Khem, kiedy ja się ubieram NORMALNIE (pomijając fakt że nie ma czegoś takiego jak "NORMALNI" bo normy są rożne itp. itd. ale powiedzmy że wpisuje się w powszechnie akceptowany kanon, nawet przez babcie), może glany mnie zdradzają. Słuchawki też nie imponują rozmiarami, a ponieważ nie chce sobie słuchu pogorszyć muzy zbyt głośno nie słucham (tak by dźwięk silniku pojazdu nikną w gitarowych riffach :lol: ). Wprawdzie nie wiem jaka mam minę na co dzień, ale chyba moja twarz wpada w dwa przeciwstawne stany: ponurak - zabije cię jak usiądziesz, albo głupkowaty/demoniczny uśmieszek - zapraszam zapraszam= nie boj się (jak wiadomo każdy psychopata powie ofierze "nie bój się"). Plus to że ledwo mieszczę się w miejscu przewidzianym na osobę która ma 180, a nie 190. Hmm, ale chyba tak ma każdy, a tylko do mnie boją się przysiadać :-P DZIWNE!
Nagash ep Shogu - 2008-11-10, 18:40

A do mnie przysiadają się tylko stare babcie - i to jest ból! Już wolałbym, żeby nikt nie chciał naruszać mojej sfery intymnej :]
Vogel - 2008-11-11, 08:35

Może ten cylinderek je tak kręci Shogu (^^)
Nagash ep Shogu - 2008-11-14, 14:59

Taaaaa... Jeden cylinder i wszystkie emerytki Twoje :P
Ebenezer Meshullam - 2008-11-16, 20:05

Hmm, z braku laku wyskoczę z czymś takim - ktoś z forumowiczów posiada konto na gmail? Ostatnio dodano funkcję wideorozmów, mniej to obciąża system niż podobne rozmowy przez skype. Gdyby ktoś był zainteresowany wspólnym testem - zapraszam ;-)
Prosiłbym o kontakt drogą mailową/komunikator, jeśli ktoś byłby zainteresowany.
A i uprzedzam, że posiadam zintegrowaną w laptopie kamerce, więc jakość 'troszkę' kuleje.

Allemon - 2008-11-16, 20:20

Ja mam gmaila. Ale test to może kiedyś jakbym miał więcej czasu.
PS.
To działa przez GoogleTalk?

Ebenezer Meshullam - 2008-11-16, 20:41

Nie, jest to jakiś plugin, sam zresztą zobacz na swojej skrzynce - jest informacja o możliwości videochatu na gmail.
Pete - 2008-11-17, 12:42

Lol dziś byłem na olimpiadzie z angielskiego w mojej szkole czuje że się tylko skompromitowałem i jak dostane jeden punkt będzie git :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2008-11-17, 14:31

Nie ma się czym chwalić, Pete...
Pete - 2008-11-17, 14:34

Ale ten test był potwornie trudny np. miałem przetumaczyćc za polskiego na angielski zadanie: wojska wkroczyły do wioski raniąc niewinnych cywilów... i jescze goesze zadania ehh szkoda gadać. :-P
Vozu - 2008-11-17, 16:14

Też dzisiaj miałem olimpiadę,a le nie była jakoś zbyt trudna. Znaczy nie aż tak, żebym nie uzyskał 30% punktów xD możecie się śmiać, ale jak była z niemieckiego to niewiele osób rozumiało polecenia nawet :-P
Allemon - 2008-11-17, 19:35

Ja byłem tylko na jednej. Z historii utknąłem na etapie powiatowym.

A z niemca mimo iż uczę się od roku rosyjskiego jestem na poziomie klasy, a nawet dalej :-P

Vozu - 2008-11-17, 19:36

Ja byłbym na jednej, ale facetka z niemieckiego ustaliła sobie kto ma pójść i basta. Normalnie nawet bym nie pomyślał, żeby tam się pojawiać...
Gaderic - 2008-11-17, 20:32

A ja się w takie rzeczy nie bawiłem nigdy... Dziwne! :-P Poza tym to nie rozumiem tej chorej chęci rywalizacji.... :mrgreen:
Ha w pracy wprowadziliśmy się w nowe pomieszczenia na 10 pietrze (awans z 2giego) :mrgreen: Może wrzucę jakąś małą panoramę Poznania? ;-)

Vozu - 2008-11-21, 19:25

Tu tak z cyklu Vozowi się nudzi....

http://img167.imageshack....lic00007zu7.jpg

Allemon - 2008-11-21, 20:02

A mi tak:
http://www.zlb.yoyo.pl/awp.JPG
http://www.zlb.yoyo.pl/c4.JPG

Vozu, co to za gra :?:

Vozu - 2008-11-21, 20:05

WH 40k: Dark Crusade ;-) mój przepatriotyczny schemat kolorów i symboli dla Eldarów :-P
Gaderic - 2008-11-21, 21:38

Cytat:
mój przepatriotyczny schemat kolorów i symboli dla Eldarów

LOL mam podobny dla Space Marines :-D :mrgreen: (I też gram Eldarami ;-) ) Choć dawno nie grałem, czasu brak...

Po ogoleniu się ludzie zaczęli siadać obok mnie w autobusie xP= I to nie tylko stare babcie bo nawet około 30stki :-P

Allemon - 2008-11-21, 22:42

Czy ta tawerna serwuje któreś z n/w piw :?:
http://www.joemonster.org...najlepsze_prace

Vogel - 2008-11-22, 09:21

Jechał Mikołaj przez wieś
Drogę zablokował mu Cześ
Na widły wziął grubasa
Klucze zerwał mu z pasa
Zawinął do stodoły sanie
Nikt prezentu nie dostanie.

Pada śnieg, Pada śnieg
W okolicy biega zbieg
Będzie gwałcił i zabijał
By mu czas szybciej mijał.

Pete - 2008-11-22, 09:24

Ty Vogel może nie długo wydasz tomik poezji ;)
Vogel - 2008-11-22, 09:28

Już mam tomik
Pete - 2008-11-22, 09:31

Widzisz jak Ty zdolny :mrgreen:
Vogel - 2008-11-22, 10:02

Idą drogą kolędnicy
Doją butlę śliwowicy
zamiesk kolęd piękne słowa
Zemszczą, że aż łapie trwoga

Pete - 2008-11-22, 10:09

Idą kolędnicy
od drzwi do drzwi
każdy rządny krwi :devil: :mrgreen:

Vogel - 2008-11-23, 08:47

Ide dziś do rodziców panny na obiadek i bimberek. Nie przepadam za tym ale tak trzeba :-/
Gaderic - 2008-11-23, 11:29

A ja dziś się pobyczę! :mrgreen: Choć pewnie zaraz coś mi wypadnie i z byczenia nici :-| Śnieg wczoraj spadł, myślałem że sobie w im poharcuje po krasnoludzku, a tu dupa słoneczko przyszło i już jest 2 stopnie na plusie... biały puch się topi :-(

Aha, miałem dziś iść do kumpla mu kompa naprawić, no i z byczenia NICI :-x

Vogel - 2008-11-23, 11:39

A u mnie mróz, śnieg i silny wiatr.
Vozu - 2008-11-23, 13:15

U mnie tak już dwa dni xD typowo krasnoludzka pogoda :-P
Gaderic - 2008-11-23, 13:27

Cytat:
typowo krasnoludzka pogoda

Chciałeś powiedzieć zajebiaszcza pogoda! :mrgreen:

Vozu - 2008-11-23, 13:56

Zajebiaszcza to była tydzień temu. Postuluję wprowadzenie całorocznej jesieni :-P
Gaderic - 2008-11-23, 14:15

Cytat:
Postuluję wprowadzenie całorocznej jesieni

Jesień jest gejowska-elfowska :mrgreen:

Vozu - 2008-11-23, 14:48

Gaderic napisał/a:
Jesień jest gejowska-elfowska :mrgreen:

Mnie w to graj :-P
Poza tym, mówi się "elficka" :-P

Mongward - 2008-11-23, 16:29

A u mnie we wiosce, Lublinem zwanej, śnieg zalega grzecznie i jak do tej pory donikąd sie nie wybiera.
MachaK - 2008-11-23, 16:59

Wy i te wasze problemy, śniegi wiatry i chłód, coż to takiego jak nie właśnie rzecz wspaniała! W zimie wszystko zamiera, umiera. Czyż to nie piękne? Wszechogarniające otępienie, apatia, zasłabnięcie i uśpenie?
Vozu - 2008-11-23, 17:01

Biel zimy do mnie nie przemawia. I ten chędożony śnieg, odbijający słońce prosto w moje oczy :-/ ... to jest coś czego nienawidzę...
MachaK - 2008-11-23, 17:03

Pamiętaj Vozu - w świecie nie ma tylko samych przyjemności, każda przyjemność przyciąga ze sobą ból i cierpienie. Dlatego życie jest takie, takie wspaniałe!
Vozu - 2008-11-23, 17:06

Ostro filozoficzne toto jest co raczyłaś powiedzieć... Osobiście jestem daleki zarówno od narzekania, jak i wychwalania życia...
R'edoa Yevonea - 2008-11-23, 17:21

...u mnie śnieżyca.
Vogel - 2008-11-23, 20:26

Vogel napisał/a:
Ide dziś do rodziców panny na obiadek i bimberek. Nie przepadam za tym ale tak trzeba :-/

Pijany jestem a śnieg pada dalej

R'edoa Yevonea - 2008-11-24, 13:47

U mnie still śnieg. Nie mam motywacji nawet żeby oglądnąć Króla Lwa 3 :-/
Gaderic - 2008-11-24, 20:09

Cytat:
Króla Lwa 3

Jest 3cia cześć? :-P

R'edoa Yevonea - 2008-11-24, 21:41

Jest. To historia z punktu widzenia Timona i Pumby, pełna nazwa to "Król Lew 3/1,5 Hakuna Matata" :D
Gaderic - 2008-11-24, 21:47

Cytat:
"Król Lew 3/1,5 Hakuna Matata"

:lol: Bo prawie bym się zakrztusił piwem :-P Widziałem 2kę, popłuczyny. W ogóle bajka mojego dzieciństwa! ;-)

Vogel - 2008-11-28, 11:22

Życie jest do dupy.

Człowiek wynajmuje mieszkanie, za które właściciel zdziera ile może. Czego nie odbiorą rachunki trzeba wpłacić na konto szkoły a niedobitki monet zagarnia towarzyszka życia. Marzył sie kredyt i kupienie jakiejś małej chatki na pograniczy Imperium. Ba poważnie nawet już myślałem o zaręczynach a może nawet małym ćwierć-elfiątku. To wszystko aż do wczoraj kiedy jak co dzień byłem w robocie standardowo parę przesłuchań trochę tortur i dwa stosy do podpalenia. Ale ledwo żem się w mundur przebrał zostałem wezwany do wielkiego inkwizytora na dywanik. I tam wręczono mi papierek: W związku z przewidywaniami na przyszły rok skala herezji się znacznie zmniejszy przez co nie możemy sobie pozwolić na zatrudnianie tak licznej świty. Popracujesz do końca roku i wyp....
Teraz ponownie musze szukać roboty :cry: i to szybko żeby w długi nie wpaść

Pete - 2008-11-28, 12:57

Poradzisz sobie jakoś... ;-)
R'edoa Yevonea - 2008-11-28, 14:42

Oj, współczuję Vogel :-( trzymaj się, poradzisz sobie!

A ja za gońca robię, od zamku do zamku, od chaty do chaty, wici niosę o nowo otwartej karczmie w moich okolicach. Robota niewdzięczna, ludzie wici wyrzucają, nawet nie czytając, gońca lżą i nie wpuszczają w obejście... ech.

Nagash ep Shogu - 2008-11-28, 15:34

Ja tam swego czasu wici też dostałem, ale że nogi zaszanowałem, to w miejscu stałem i rozdawałem. A co lwowianek poznałem (teraz już nieco leciwych..) - to moje! :-P
R'edoa Yevonea - 2008-11-28, 15:40

Nóżki nóżkami, w obejściach przynajmniej ciepło :-P jak fanfik?
MachaK - 2008-11-28, 16:10

Eee tam, można się przyzwyczaić do częstej zmiany pracy, ja tam problemów nie mam co sezon inna praca.
Vogel - 2008-11-30, 08:26

Jeśli pracujesz sezonowo to co ma Ci przeszkadzać :?: Ja tą robotę wykonuje już prawie dwa lata :/
Shogu jak u Ciebie z prawem pracy :?:
Najgorsze jest to, że wynajmuje mieszkanie (500), morduje szkołę (330), do tego te Imperialne rachunki (200-300) no i jedzonko. Jak się siedzi w garnuszku rodziców to utrata pracy nie jest zbyt wielkim problemem, ale gdy żyjesz na własny rachunek to porażka na całej linii.

Nagash ep Shogu - 2008-11-30, 13:00

Hmm, poprawnie, ale żeby cokolwiek powiedzieć musiałbym widzieć Twoja umowę.
Ebenezer Meshullam - 2008-11-30, 13:29

A ja tak nie w temacie pozwolę sobie pokazać co nieco fot z wczorajszego gigu z udziałem Riverside ^^

http://grono.net.s3.amazo...ry-68662070.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662103.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662114.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662237.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662241.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662244.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662248.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662367.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662370.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662448.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662451.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662455.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662463.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-68662465.jpg

Niestety latającego prezesa brak (z tego co niedawno wyczytałem to spadł na jakąś biedulkę, więc miał jeszcze jako tako miękkie lądowanie, gorzej z dziewczyną).

Co do sprawy z 'darmowym DVD' w ramach wejściówki - owszem, jest... demo DVD zawierające jeden zarejestrowany utwór live (z koncertu w Łodzi), jeden utwór z solowego projektu wokalisty (Mariusza Dudy) - Lunatic Soul i kilka/naście fot z koncertu/koncertów.

Zastanawiam się ile będzie kosztować pełnoprawne DVD, skoro sprzedawany CD z Łódzkiego koncertu kosztuje 55 pln.

Teraz pozostaje czekać na kolejny koncert w Warszawie (na ten w nowej Progresji sprzedało się 700 biletów, całkiem niezły rezultat).

A póki co w tym roku zaliczy się jeszcze w nadchodzący piątek:
http://www.lastfm.pl/event/767760

Myśli się o wybraniu na:
http://www.lastfm.pl/event/841514

W przyszłym roku wypadałoby się pokazać na:
http://www.lastfm.pl/event/846394

A na to mam już bilet od, mm dwóch tygodni? Czy to już trzy? ^^
http://www.lastfm.pl/event/787557

Cethu - 2008-11-30, 21:58

No foty wypaśnie, ciągle żałuje, że mnie nie było, ale nie było szans bym sie tam pojawił. :/

A ja ciągle nie mogę przeboleć, że mnie gig TheMarsVolty w Polsce ominął bo na wygnaniu siedziałem :/

Ebenezer Meshullam - 2008-11-30, 22:08

Na last.fm w pokoncertowych komentarzach znalazłem jeszcze lepsze fotki (chyba już lustrem robione) http://www.flickr.com/pho...4710798/detail/
Cethu - 2008-12-02, 07:40

Te też już widziałem, wole drugi raz nie oglądać :D Jeszcze bym bardziej żałował, że mnie nie było :D
Gaderic - 2008-12-03, 23:29

Jak ja bym się na jakiś koncert przeszedł, niestety praca, studia + nieciekawe rokowo/metalowo miasto - pupa. (dupa)

Idę się napić piwa, R'edziu o tę ładną kelnreczkę poproszę ^^'

Nagash ep Shogu - 2008-12-04, 01:07

Gaderic, Ty się na avku postarzałeś, czy to tylko światło takie?... :-P
Gaderic - 2008-12-04, 09:04

Cytat:
Ty się na avku postarzałeś, czy to tylko światło takie?

Wypraszam sobie! Ja już podczas narodzin byłem stary :-P Poza tym to trudy życia codziennego mnie tak męczą ostatnio... Dlatego na avkowym zdjęciu tak staro wyglądam :-|

Nagash ep Shogu - 2008-12-04, 10:00

Gaderci napisał/a:
trudy życia codziennego


Eee, ja myślałem, że przez nieustawiczne żłopanie piwska to się tylko tyje, a tutaj widzę, że i postarzeć się można :]

EDIT

No i stało się, znowu kolejny rok minął *ociera łezkę wzruszenia* Cóż... nie pozostaje mi nic innego jak poprosić właścicielki tego przybytku niewątpliwej rozkoszy o wytoczenie co przedniejszych trunków na mój koszt :-P Pijcie za moje zdrowie, co bym jeszcze długie czasy się Wam naprzykrzał :D

Ebenezer Meshullam - 2008-12-04, 11:35

Grafie Nagashu eh Shogu - wszystkiego najlepszego. 'Dożycia' kolejnego półwiecza, powodzenia przy unikaniu srebra. I proszę, tutaj mały prezencik od skromnego templariusza :kładzie futerał na stole:
Skrzypce te znalazłem niegdyś przy jednej z eskapad zakonu. Podobno są zaklęte, ale od czasu gdy je znalazłem nikomu nie udało się odgadnąć jaką moc, a także jak ją odblokować.
Byłbyś skory nam zagrać?

Gaderic napisał/a:
Jak ja bym się na jakiś koncert przeszedł, niestety praca, studia + nieciekawe rokowo/metalowo miasto - pupa


Konkluzja - przenieś się do Warszawy ;-)

R'edoa Yevonea - 2008-12-04, 11:40

Cytat:
Byłbyś skory nam zagrać?

Wiesz nieszczęsny co czynisz? :D

Nagash ep Shogu - 2008-12-04, 11:45

Dzięki Ci Ebenezerze, Ty jeden wiesz co uraduje moje serce ^^

*Bierze zachwycony skrzypce w dłonie, gładzi zimne drewno gryfu*

To, co, zbójnickiego? :-P

*i zaczyna grać z werwą*

R'edoa Yevonea - 2008-12-04, 11:49

Dobrze, dobrze, wygrałeś! Dostaniesz tego piwa.. wina też! Hej, dziewczęta, zająć się naszym dostojnym jubilatem, tylko wiecie, dość skutecznie... Tak Lorenaii, ma mieć obie ręce pełne roboty, dosłownie ;-)
Ebenezer Meshullam - 2008-12-04, 11:58

Nagash ep Shogu napisał/a:
To, co, zbójnickiego? :-P

*i zaczyna grać z werwą*


Nagash, jak z Werwą - to jeszcze i Born to Be Wild :D

A tak na marginesie (jako, że nie zamierzam uczestniczyć w topicu z ocenianiem co tam masz w profilu), niedawny awatar R'ed mi się spodobał, choć tez (to TEN z perkatym noskiem?) hmm, również niczego sobie ^^
I przy okazji tych awków pytanko - sama sobie je sprawiasz (jeśli tak - gratuluję kunsztu) czy jakaś genialna wyszukiwarka/strona z takimi 'dziełkami'?

R'edoa Yevonea - 2008-12-04, 12:07

Sama robię. Znajduję obrazek z jakąś ciemnowłosą damą i przerabiam. Chyba nigdy nie miałam na tym forum avatara robionego przez kogoś innego.

(niby szukam na stronach z avatarami, ale większość jest nie w moim guście)

Ebenezer Meshullam - 2008-12-04, 12:26

Nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować zdolności artystycznych :-)
(i tak nawiasem dodając - nie należy brać mojej opinii do końca na poważnie, niespecjalnie znam się na rzeczy od strony kuchni, ile trzeba poświęcić temu czas/nerwów, jak istotny jest poziom zmian itd.)

Chociaż pochlebnych opinii nigdy za wiele ^^

Gaderic - 2008-12-04, 19:16

Uwaga krasnoludy i inne poczwary robimy impreeeeeee!! Ja mam już piwo i smakołyki :mrgreen: Właśnie pije zdrowie Grafa :mrgreen: :beer: :beer:
Wnieść tort. krasnoludzka robota, dedykacja 24 karatowym złotem!! ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-12-04, 19:20

Uh, tort od karasia, nie godzi się nie skosztować *podejrzliwie wącha, czy aby strychniną nie faszerowany* A te diamenty to prawdziwe?... :mrgreen:

No to browarek w łapkę i pijemy :]

Gaderic - 2008-12-04, 19:31

Cytat:
Uh, tort od karasia, nie godzi się nie skosztować

No właśnie! Nie to co te kiepawe, przereklamowane elfickie wyroby :mrgreen:
Cytat:
te diamenty to prawdziwe?.

Jak najbardziej! Przy szukaniu żelaza chłopaki trafiły na kilkadziesiąt, to te parę na torcik nikt nie żałował :-P

Więcej piwa kobieto! :-P

Vogel - 2008-12-04, 20:10

Więcej kelnerek R'ed bo tu ręce świerzbią.

100 lat nieżycia Grafie

Nagash ep Shogu - 2008-12-04, 20:14

Następne 100 lat Vogel? Ha, oby w tej samej ekipie, bo inaczej nudno będzie ^^ Dzięki :]
Allemon - 2008-12-04, 20:16

- Ja dożyje 100 lat jakiem Wielki Inkwizytor!
(szept od reżysera): [i]Zdymisjonowali cię[/]
- ...

Cethu - 2008-12-04, 23:54

Całkiem przypadkiem mam se sobą 5 beczek pełnych złocistego piwa! Tak więc zdrowie na twą cześć Grafie! Miałem gdzieś przygotowane przemówienie ale ograniczę się do tradycyjnedo "...i niech Ci Mortis lekką będzie!" :D
R'edoa Yevonea - 2008-12-05, 14:04

Cytat:
"...i niech Ci Mortis lekką będzie!"

Chyba Yezebell, kche kche...

Vidriel - 2008-12-05, 21:39

Dawno mnie nie bylo w tym dziale.Co tam slychac?Red..jak Ty godzisz edukacje z praca kelnerki pod ta strzecha ? ;)
Ebenezer Meshullam - 2008-12-06, 18:03

Słychać. Dosłownie - W.E.B. - Don't Wake Futility
Ogólnie rzecz biorąc to najwyższy czas zacząć ogarniać sprawy na uczelni... yup.
I pewnie jeszcze jeden gig w tym roku się zaliczy ^^

Vogel - 2008-12-07, 08:30

Umieram...... powrót do domu o 2 am z popijawy obył się bez ekscesów. Problemy rozpoczęło poranne przebudzenie i jakieś wredne stworzenie wywracające mój żołądek. Niestety by nie podpaść żonie powstrzymałem się od uzewnętrzniania stanu fizycznego przez co czuję się co raz gorzej.
Wypiłem barszczyk czerwony jednak bestia rozrywająca mnie od środka ani myśli się choć trochę uspokoić.

MachaK - 2008-12-07, 09:46

Vogel, a ty już w nowej czy jeszcze w starej pracy?
Vogel - 2008-12-07, 09:55

W dodatkowej robocie jestem. 5 złoty na godzine za siedzenie tu na forum lub granie w plemiona.
MachaK - 2008-12-07, 09:58

Łojojoj, dwie prace na raz. Bądź twardy! Zjedz kiszonkę!

A ile tak zarabisz łącznie?

Vogel - 2008-12-07, 10:00

Do tej pory tak 1300-1500 w zależności ile godzin przypadało w miesiącu. A od stycznia 400 złoty zasiłku co przy comiesięcznych opłatach wynoszących 1000-1100 mnie w żadnym stopniu nie ratuje
MachaK - 2008-12-07, 10:05

No to przechalapne ;/

Moja rada jest taka, przekwalifikuj się szybko na zaawansowane zawody techniczne. Na nich jest teraz popyta na całym świecie, a z wykształciuchów pewną pozycję mają tylko Inżynierowie.

Vogel - 2008-12-07, 10:53

MachaK napisał/a:
przekwalifikuj się szybko na zaawansowane zawody techniczne.

Jakiś przykład :?:

MachaK - 2008-12-07, 17:03

Ba, dawno w Polsce nie byłam to nie wiem co i jak. Możesz spróbować nie wiem, mechatronika. To jeden z takich nowych zawodów technicznych. Możesz spróbować też zwykłego mechanika lub elektryka ale ze specjalizacją pod jakiś kąt. O, na takich to jest popyt na całym świecie.
Nagash ep Shogu - 2008-12-12, 22:58

Obejrzałem dziś premierę "Draculi" na deskach krakowskiego teatru i naszła mnie taka myśl... Dlaczego, dlaczego do ciężkiej cholery wszyscy reżyserowie, określani jako "młodzi, wybitni" jak już się zabierają za jakąś klasykę (Stoker! i filmowy odpowiednik Coppoli!), to muszą zawsze coś zchędożyć, no dlaczego?! Ja rozumiem... trzeba jakoś ciekawie ując problem... ale to nie usprawiedliwia wycinania kilku istotnych scen, robienia z Draculi Lucyfera (tego z Fausta), a na domiar złego łysola w podeszłym wieku ewidentnie cierpiącego na starczy uwiąd?! Jak ktoś lubi nowatorskie podejście do odwiecznej ludzkiej przypadłość (nieśmiertelność, jej skutki i pochodne takie tam), to tak średnio polecam, jak ktoś chciałby zobaczyć "Dracule" w wersji teatralnej - nie polecam za bardzo, choć epizod z Lucy i parę scen zostało rozegranych świetnie, nieźle też poradzono sobie z pokazywaniem przebiegu fabuły.
Vozu - 2008-12-13, 12:57

Łysy w podeszłym wieku? Zawsze myślałem, że pokazywanie wampira jako osoby wyglądającej na więcej niż 20-30 lat to jawne bluźnierstwo :-P
Pete - 2008-12-13, 13:11

Mi z wampirami kojarzą się tacy perfidni metalowcy :-P
Ebenezer Meshullam - 2008-12-13, 13:46

Ja Ci dam perfidnego metalowca!
:zrzuca bluzkę, koszulkę i powala 'zapaszkiem':
^^

Niech to będzie dla Ciebie nauczką na przyszłość :-P
(swoją drogą to Kostuch z opowiadań Piekary kojarzy mi się z takim stereotypowym, brudnym metalem. Tylko nie pamiętam czy Kostuch miał długie włosy, ale nie był zbyt urodziwy, nie wspominając o jego zwyczajach kąpieli :mrgreen: )

Wampiry różnie się mi kojarzą, choć nie wiem czy kreacja którą miał okazję oglądać Nagash była gorsza, od Blade'a - chyba jedynego Nigger wampira.

Z kolei najsympatyczniejszym wydaniem tegoż przedstawiciela Nieumarłych ja uznaję za Regisa - z takim to można by wypić, posłuchać jego wykładów (niekoniecznie w tej kolejność) ^^

Vogel - 2008-12-13, 13:53

Regis sączy teraz bimber przez glebę, tak jak inni którzy poszli za Ciri. Poza tym wampir na odwyku to nie wampir. SA przypomnę ze od pewnej imprezy od krwi stronił
Ebenezer Meshullam - 2008-12-13, 14:00

Wiem wiem Vogelu, szkoda mi było jego odejścia.
Odwyk czy nie - zaskarbił sobie moje uznanie (właśnie przypomniałem sobie moment, w którym razem z resztą Wiedźmińskiej paczki konfrontowali z jakimś tam mędrcem/znachorem/dziadem parchatym. Podkowa rulez :D )

Nagash ep Shogu - 2008-12-13, 18:32

Dracul na tej inscenizacji wzorowany był na Nosferacie, tym horrorze z 1931 roku, tyle, że wyglądał mniej strasznie i o wiele starzej. Za staro.
Gaderic - 2008-12-13, 18:36

Ech, nie przepadam za wampirami (no może z jednym forumowym wyjątkiem, ale niech nie będzie tego świadom). Za to tearttt! Na TEATR, to jestem zbyt prostacki... E idę liczyć odchylenia standardowe... :-|
Vogel - 2008-12-16, 13:26

Bylem dziś ostatni raz w pracy by im powiedzieć ze idę na L4 i więcej mnie już nie zobaczą :-P . Do tego odebrałem dziś nowo wyrobiony dowód osobisty i świeżą kartę do bankomatu. Tym samym rozpoczynam nowy etap w życiu :D

Hmmm a może by sobie tak życie jeszcze skomplikować i iść w ślady Shogu, czy pierścionek zaręczynowy pod choinką to dobry pomysł :?:

R'edoa Yevonea - 2008-12-16, 13:48

Vogel Serapel napisał/a:
pierścionek zaręczynowy pod choinką to dobry pomysł :?:

Lepiej w sylwester, jak wybije północ. Kobiety to uwielbiają ;-)

Arosal - 2008-12-16, 13:49

Gratuluję Vogel :-P
Bierz życie za rogi i nie daj sobą pomiatać.

Vogel - 2008-12-16, 15:22

Niestety nie mam ciekawych planów na sylwestra nie będzie na to klimatu.
R'edoa Yevonea - 2008-12-16, 16:51

A tam, kupisz szampan, pierścionek i dasz radę. Wierzymy w Ciebie :-)
Nagash ep Shogu - 2008-12-16, 17:21

I dobra kwestię sobie jeszcze przygotuj :] Pierwszorzędny bajer to w końcu połowa dniówki ^^
Ebenezer Meshullam - 2008-12-17, 13:49

CROOKED ROT BY DAVID FIRTH
(nie oglądać, jeśli masz talerz z jedzeniem na stole/słabsze nerwy).

Athelle - 2008-12-17, 22:52

Elle wpada do zatloczonej tawerny. Na swoja srebrna zbroje nalozyl jakas dziwna bialo niebieska koszulke z nie znanej tkaniny nad glowa wysoko uniosl szalik o tych samych barwach.
- LECH POZNAN, LECH POZNAN !!! Piwa dajcie !!!

Gaderic - 2008-12-18, 10:16

Hehe, Poznań górą! xP= A ja znów w pracy, a do tawerny wstąpiłem tylko na chwilke!
-Krasnolud zapiął kurtkę z futra białego niedźwiedzia i pomkną w zimową zawieje...ee jesienną szarugę :->

Vogel - 2008-12-18, 12:41

Święta w TV:
"Kevina samego w domu" i "Kevina samego w Nowym Jorku" w ciągu ostatnich dziesięciu lat oglądaliśmy łącznie aż 29 razy
TVP pokaże "Jak rozpętałem II wojnę światową" po raz 35
"Kogel mogel" poleci już 12 raz


W oparciu o onet.pl

Arosal - 2008-12-18, 13:13

Vogel a masz HBO?

Tam naprawdę można zobaczyć coś ciekawego :-P

Vogel - 2008-12-18, 13:42

Aro nie zrozumiałeś mnie.
Vozu - 2008-12-18, 13:44

No cóż, polska telewizja kocha tandetę, a tym bardziej tandetę odgrzewaną tyle razy, że już można ją uznać za zabytek....
I się potem ludzie dziwią, że normalny człowiek telewizji nie ogląda...

Gaderic - 2008-12-18, 13:44

Tiaaa, same powtórki! na co oni tę kasę wykorzystują? :-?
Arosal - 2008-12-18, 13:45

Rzeczywiście sorry Vogel :->

Vozu święta racja, tylko tvn od czasu do czasu zaskoczy

Vozu - 2008-12-18, 13:52

"Od czasu do czasu" to słowo-klucz. Bo ten czas jakoś często się nie zdarza, raz na ruski rok najwyżej....
Ale mnie to wielkiego problemu nie robi, telewizor leży u mnie niemalże odłogiem :-P

Ebenezer Meshullam - 2008-12-18, 14:17

Gaderic napisał/a:
Tiaaa, same powtórki! na co oni tę kasę wykorzystują? :-?


Na równie zbędne pierdoły typu Gwiazdy tańczą na lodzie itp. (które są klonami programów z U.K. )
Jeszcze tylko brakuje Polskiej wersji TopGear, ale... nie. Na to u nas nie ma warunków. O ile tor na kręcenie czasów by się znalazł, to testowanie tak ekskluzywnych aut jak Ferrari, Lamborghini, Aston Martiny po drogach publicznych... jakoś tego nie widzę. Chyba, że takie testy odbywałyby się np. Niemczech (z drugiej strony w końcu redaktorzy TG też wyjeżdżają za granicę w ramach testów, nie kręcą się tylko po Wyspach).
Chociaż jakby nie patrzeć, to kilka programów motoryzacyjnych naśladuje
TG - programów z anteny TVN Turbo. Motoshow (chyba tak to się nazywa, nie wiem - nie oglądałem solidnie tv od dobrych kilku miesięcy), gdzie zapraszają gwiazdy, które oprócz wywiadu kręcą czasu na torze.
Automaniak - tam można zobaczyć niezłe egzotyki (jak na nasze realia to bardzo niezłe), są też ładne zdjęcie/ujęcia i czasie padają podobne komentarze (tzn. w podobnym stylu).
Swego czasu oglądałem jeszcze Pasjonatów (wcześniej to chyba się nazywało 4x4, w każdym razie miało inną nazwę) i tam mają już taką bardziej własną formułkę programu (chociaż jak na gronie TopGear czytywałem, to Pasjonaci prezentują 'amerykańskie' podejście do programu motoryzacyjnego, cokolwiek miałoby to znaczyć).
Niestety wadą (jak dla mnie - dość sporą) jest czas emisji no i długość programu.

Pete - 2008-12-18, 15:09

Taa Vogel ja scenariusz Kevina znam na pamięć mam 17 lat więć z 12 razy to widzalem :mrgreen:
Vogel - 2008-12-18, 15:48

Kiedyś TVP było porządne, świetne dokumenty które przebijały te z Discovery. Niestety te czasy minęły teraz to już nie to samo.
Właściwie podobnie jak Vozu telewizora niemal nie używam no chyba że jakieś sitcomy oglądam.

BTW "Detektyw Monk" rządzi, taka nowsza wersja "Colombo"

Arosal - 2008-12-18, 16:01

Vogel Serapel napisał/a:
Kiedyś TVP było porządne, świetne dokumenty które przebijały te z Discovery. Niestety te czasy minęły teraz to już nie to samo.


Oj tak 8-) Uwielbiałem ten ciepły głos Krystyny Czubówny.

Discovery na moje oko też przestaje być interesujące... Powtórki, powtórki i jeszcze raz powtórki, ile można oglądać Wysypisko itp :-|

Vozu - 2008-12-18, 17:03

Tak, Czubówna i jej głos rozkładają wszystko na łopatki :D
Tak nawiasem, ciekawe dokumenty robione przez Discovery są puszczane czasem na TV4 :-) jakiś czas temu miałem okazję zobaczyć tam "Smoki-urzeczywistniona fantazja" :D zbiło mnie z nóg :-P

Axhezer - 2008-12-18, 19:48

Dla mnie TVP nie jest taka zła jeden fajny film mi wystarczy czyli piraci z Karaibów skrzynia umarlaka których nie oglądałem :P bo przeważnie oglądam na filmy na DVD,(a pro po tvp dzisiaj leciało w Teleexpresie zespół metallica :p)
Ebenezer Meshullam - 2008-12-18, 21:44

A propos powtórek. Nie wiem dokładnie jak to teraz jest, ale niegdyś i TVP (tak jakoś tuż po Nowym Roku), na TVP2 bodajże emitowali stare, dobre kreskówki z Asteriksem i Obeliksem. Nie wiem jak to teraz wygląda (bo chyba Polsat to teraz emituje), ale jak dla mnie mogliby je powtarzać co roku i tak w nieskończoność.
Vogel - 2008-12-20, 09:52

Przyznać się kto oglądał wczoraj " Kewin sam w domu" :?:
Nagash ep Shogu - 2008-12-20, 10:09

Eee... tylko urywki... *rozkłada bezradnie ręce*
Vogel - 2008-12-20, 10:28

A ja cały bo moja się uparła, że chce obejrzeć.

Wspólne mieszkanie to kompromisy, ona ma TV a ja neta

Gaderic - 2008-12-20, 22:00

To wczoraj leciał Kewin? Jak mogłem przegapić taka tradycja...zaraz przecież ja pewno dopiero z uczelni wracałem. To i obejrzeć nie miałem jak. Czuje się usprawiedliwiony! :-P
Ebenezer Meshullam - 2008-12-21, 01:56

Porada dla bywalców na koncertach rockowych/metalowych/vegetarian progressive grindcore - nie uprawiać ostrego headbangingu, jeśli przed występem kapeli 'się zaprawiło'. Nawet, jeśli to symboliczna zaprawa.
Tak tak, zaliczyło się dość niemiłą historię ze szczęśliwym zakończeniem (tym bardziej szczęśliwym, że podczas mojej chwili słabości dostrzegłem brak aparatu, który ze sobą zabrałem. Jednak jak się okazało, na tym świecie żyją milsi ludzie, niż bym się tego spodziewał.
Pierwszy raz w życiu odczuwam radość z samego faktu powrotu do mieszkania w 'przyzwoitym' stanie.

Vogel - 2008-12-21, 08:08

Gaderic napisał/a:
To wczoraj leciał Kewin? Jak mogłem przegapić taka tradycja...

Na Twoje szczęście przez święta poleci jeszcze „Kewin sam w Nowym Jorku” a potem jeszcze cześć trzecia i czwarta, a że przez święta uczelnia zamknięta więc nic Ci nie przeszkodzi.

R’ed poproszę duży dobrze wypieczony stek z niedźwiedzia z dostawą do przychodni gdzie cieciuje. A i niech przyniesie go ta nowa blondyneczka co ją ostatnio zatrudniłaś.
Znowu zapomniałem kanapek.

Beczkę najdroższego wina proszę bo dziś bal inkwizycji :!: :!:
:beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:

Allemon stary alkoholiku życzę Ci jeszcze stu lat życia, martwych elfów i chętnych elfek :admin:

BTW co kupić pani inkwizytorowej na prezent :?: płonący heretycy jej nie bawią.

Ebenezer Meshullam - 2008-12-21, 11:51

Co kupić?
Może błyskotk/księgi/inne wartościowe przedmioty znalezione w domach heretyków?
Bilety na koncert?
DVD muzyczne z lubą kapelą?

Vogel - 2008-12-21, 12:26

Cytadela Krwi
Nereeye Maha
Temperance
Rubież

Te nazwy już wykorzystałem, jak nazwać kolejna wioskę tak by nawiązywać do pozostałych nazw :?:

Vozu - 2008-12-21, 13:10

Może Thor Amn? To chyba ostatnia nazwa jaka się pojawiła w ficku... no dobra, jest jeszcze Ras al Kaimah...
Nagash ep Shogu - 2008-12-21, 13:14

Thor Amn byłoby dobre, zresztą Ras al Kaimah też jest w porządku. Thor Amn bardziej nawiązuje nawet do reszty wiosek.
Vogel - 2008-12-21, 13:27

Oki niech więc będzie Thor Amn, obecny właściciel nazwał ją Spartą obecnie najbardziej oklepana nazwą w plemionach.
R'edoa Yevonea - 2008-12-21, 14:34

Nazev, Ognisty Gaj, Temperance, Dolina Wierzb... i mogłabym wyliczać ;-)

Allemon! Wiele dusz spalonych na stosach i jeszcze więcej piwa! Lienna, ten pan dzisiaj pije na koszt firmy!

Gaderic - 2008-12-21, 14:46

A ja chyba nie miałem przywileju picia na koszt firmy *drapie się po brodzie*. Czyżbyś elfia pani o pijaństwo nadmierne mnie podejrzewała ;-)
Nagash ep Shogu - 2008-12-21, 14:50

Nie Nazev, tylko Nazey! Portowe miasto elfów! Tak stoi w Hordopedii i tak ma być, nie przekręcaj :-P

Allemon, życzenia już posłałem, ale skoro jeszcze tutaj wzniosę kielich za Twe zdrowie :]

R'edoa Yevonea - 2008-12-21, 17:32

Cytat:
Nie Nazev, tylko Nazey!

Nazev! Nie moja wina że ten Twój krzywy zgryz przeinacza prawowite nazwy!

**

anyway! gdzieś w fanfiku którego nie opublikuję tutaj ani nigdzie indziej ( ;-) ) zrobiłam taki myk, że imperialne miasto Nepheris w języku kransnoludzkim nazwałam Gott Neferia i w elfim Neifferi. Trzy formy zapisu i trzy tłumaczenia. Można by się czymś takim pobawić może w WA ;-)

Allemon - 2008-12-21, 17:57

Vogel Serapel napisał/a:
Allemon stary alkoholiku życzę Ci jeszcze stu lat życia, martwych elfów i chętnych elfek :admin:

Przez te toasty te twa ostatnie niebezpiecznie mi się w oczach łączą w jedno.

Naprawdę wielkie dzięki wszystkim!

Cethu - 2008-12-21, 22:38

Stttoooooooooo laaaaaaatttt... <mocno podpity zaczyna śpiewać, z nadzieją że ktoś się jeszcze dołączy>

:D

Nagash ep Shogu - 2008-12-21, 23:01

*przygrywa Cethu'owi na skrzypkach*

Ano stoooo laaaaat, stoooo laaaat... przejdxmy jednak do konkretów: ktooo sie z naaaami nie naaaaaaaaapijeeee!...

:mrgreen:

Vogel - 2008-12-21, 23:27

Szum alkoholu skutecznie zagłuszył jęki dręczonych skrzypiec, istne kocie marce.
Inkwizytor chwycił lutnię jednak ciężko grać trzymając kufel piwa, na szczęście jedna z kelnerek przyszła z pomocą pojąc barda podczas gry.

Nagash ep Shogu napisał/a:
ktooo sie z naaaami nie naaaaaaaaapijeeee!...

Temu rzyć przebija kije.....

R'edoa Yevonea - 2008-12-23, 20:47

Elle, a to dla mnie jakiś wyjątek, że tak wyróżniasz? :->

A wy arta jutro dostanie, o! Taka będę.

Vogel - 2008-12-23, 21:09

A nie za wcześnie trochę :?: bo to dopiero wigilia wigilii jest
Nagash ep Shogu - 2008-12-23, 23:42

Sylwek jest udany, mam na to mnóstwo dowodów :-P

A życzenia to jutro złożę, co by było tak stricte świątecznie ^^

Vogel - 2008-12-24, 14:02

eeeeeeeee dziś mnie czeka rola mikołaja, więc trzeba nos zaczerwienić do stroju by pasował.
Ebenezer Meshullam - 2008-12-24, 14:31

Vogel, jeśli byłoby to możliwe - poprosiłbym o fotki (w imieniu własnym, chyba, że inni forumowicze też chcieliby popatrzeć).
Jeszcze nigdy nie widziałem inkwizytora - mikołaja :-)

Gaderic - 2008-12-24, 18:25

Taak! Foty Vogel foty! Będziesz prawie jak Hiszpańska inkwizycja :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2008-12-24, 19:18

Hmmm, teraz trzeba szykować sylwestrową niespodziankę... ee, zaczynam od jutra ;-) taka ilość barszczu z uszkami nieco szkodzi na kreatywność.
Gaderic - 2008-12-24, 19:23

Mnie już jedzenie pokonało :-P Idę się położyć do góry brzuszkiem ;P=
Ebenezer Meshullam - 2008-12-24, 22:31

A templariusz aktualnie wrócił od krewnych, zobaczył swoje prezenty od rodziców i zajada się ciastem upieczonym przez siostrę. Ciasto dobre, polane czekoladą, z rodzynkami na wierzchu i do tego w ciasto wlana szklanka wódki. Dość ciężko się kroi, ale smak to wynagradza ^^
Vogel - 2008-12-24, 22:38

Ja już najedzony zaraz opuszczę te mury i idę się schlać z plebsem.

Zdjęcie świętego Voga mam i wrzucę jutro w mordeńkach albo tu :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2008-12-24, 23:17

Eben, cholero jedna, masz tzw. rodzynkowca! Uh, jak ja Ci zazdroszczę... :-P
Ebenezer Meshullam - 2008-12-24, 23:24

Tak, rodzynkowiec z twardą masą (czy jak to nazwać, nie znam się) no i procentowym dodatkiem. Poza tym jest ciasto z biszkoptami i coś, czego nie ruszę (ciast bez minimalnej ilości czekolady nie biorę pod uwagę, taki już mam smak).
R'edoa Yevonea - 2008-12-25, 09:53

a ja się zajadam prawdziwym piernikiem dwutygodniowym! Trza jeść szybko, bo połowa rodziny zaraz się zacznie domagać swojej doli, a w tym roku tylko jedna blaszka.
Vogel - 2008-12-25, 09:57

Strogonow, zrazik, gołąbek Makłowicza, bigosik i barszczyk a na drugie danie jeszcze nie wiem co.
R'edoa Yevonea - 2008-12-29, 18:16

INFO: moja własna postać (notabene imienia jej użył Nagu w jednym swoim fiku) ma imię Lituhanienn. KONIEC INFA.

Poszłam dzisiaj kupować z Młodą małe procenty na jej sylwestra - idę między pólkami z dobrami wszelakimi i nagle widzę butelkę z bursztynowym płynem w środku (litewska wódka) z napisem LITUHANIA. Nie Lithuania (po ang. Litwa-"h" zmienia położenie). Olśnienie w środku monopolowego - żałuję że nie kupiłam. ;-)

Vogel - 2008-12-29, 19:14

Eeee mi to info zbędne było bo to od dawna wiedziałem, moja droga poganiaczko różowych jednorożcy.

Heheheh uczcijmy dobrym trunkiem prace mozory Inkwizycja płaci za wszystkich poza elfami.


R'edoa Yevonea - 2008-12-29, 20:35

Vogel Serapel napisał/a:
Inkwizycja płaci za wszystkich poza elfami.

*Elfy wywalają biesiadników na zbity pysk na bruk*

Nie zapominaj kto jest szefem w tym zajeździe!

Vogel - 2008-12-31, 10:15

0,7 luksusowej, braciszek ze flaszkę będzie miał więc zapowiada się ciekawie. Zwłaszcza, że około 5-6tej rano wyjazd i ośmiogodzinna podróż samochodem mnie czeka.

Allemon - 2008-12-31, 22:03

R'edoa napisał/a:
Nie zapominaj kto jest szefem w tym zajeździe!

Ja i tylko ja!
*Układa się w trumnie*

Ebenezer Meshullam - 2009-01-06, 16:27

Nie jestem pewien czy wrzucałem to kiedyś na forum, całkiem całkiem zabawka:
http://en.akinator.com/#

R'edoa Yevonea - 2009-01-06, 19:11

Już to testuję od paru dni :D
Ebenezer Meshullam - 2009-01-06, 20:27

Znałem to jeszcze wcześniej, chyba wrzucałem na forum, ale na shoutbox i pewnie dlatego obeszło się bez większego echa.
Skubany zgadł mi Mandarynę! :D
Chociaż Petera Steele pomylił z Weird Al Yankovicem X)

R'edoa Yevonea - 2009-01-07, 09:13

Jeszcze lepiej, jak nie zgadnie np. Twojego bohatera (którego stworzyłeś) to możesz go dodać do bazy danych :D
Vozu - 2009-01-07, 10:28

A ja przepraszam że przerwę ale potrzebuję pomocy xD
Jadę jutro na warsztaty z angola i mamy odwiedzać ambasadę amerykańską (miała być brytolska ale nie chcieli nas wpuścić ;-) ) i mam mieć spisane na kartce 5 pytań xD. Nie będę musiał ich czytać, ale mogą zostać sprawdzone przez opiekuna...
No i tu jest ten zasadniczy problem, że nie mam weny. Jest ktoś ofiarny z dobrym pomysłem? (lub kilkoma, cześć postaram się sam zrobić na ile mi to wyjdzie...)

R'edoa Yevonea - 2009-01-07, 15:28

em... może ile osób tam pracuje? albo jakie mieli najciekawsze "przypadki" przy pracy, czy to niebezpieczna praca, itp.
Nagash ep Shogu - 2009-01-07, 15:38

Zapytaj się ich, czy jak ładnie poprosisz, to dadzą Ci wizę ^^

A na poważnie możesz się zapytać, jak długo wg nich mamy jeszcze czekać na zniesienie wiz i czy wciąż jest spory popyt na te wizy, pomimo kryzysu. Czy coś w ten deseń.

Cethu - 2009-01-07, 15:45

Nie zniosą wiz nigdy... Ja widziałem radość w ich oczach jak na kazali stanac na koncu kolejki i czekać, a czekalismy 3h :/
Nagash ep Shogu - 2009-01-07, 15:48

Ano zgadzam się z Tobą Cethu w całej rozciągłości, choć skoro Vozu ma możliwość, to pozadawałby parę złośliwych pytań. Np. co czują, gdy odrzucają czyjeś podania, czy sprawia im to frajdę, etc, etc. :]
Vogel - 2009-01-07, 18:27

Do gospody powoli weszła zakapturzona postać. Przy każdym kroku z płaszcza na podłogę sypały się płaty śniegu. Sina od mrozu ręka upuściła na blat lady mieszek z wyszytym złota nicią znakiem Inkwizycji.
- Grzańca byle dużo i prędko poproszę.

Witam wszystkich

Gaderic - 2009-01-07, 18:44

Tak sobie myślę. Wotan chyba przesadza z przymrozkami! No ale przynajmniej klany władają dużo większym obszarem :lol: :-P
R'edoa Yevonea - 2009-01-07, 20:20

Wotan bardzo przesadza z przymrozkami, choć drzewa w moim park... lesie! Wyglądają pięknie, całe białe, oblepione śniegiem na każdej gałązce, ach <3
Cethu - 2009-01-07, 22:20

Oby Wotan nie przestał mrozić :D W sobotke znowu na stok :D
Nagash ep Shogu - 2009-01-08, 00:05

Ależ ja się robię przez tą sesję złośliwy, sprawdźcie to i przeczytajcie (pod recenzją są komentarze) co tam wywija nasz milusiński Qumi o delikatnej duszyczce, nomen omen moderator części angielskiej oficjalnego forum o D3. Przyjrzyjcie się zwłaszcza jego dyskusji z panem Avatar77 i wyciągnijcie wnioski ^^
Vogel - 2009-01-08, 09:58

Pete napisał/a:
wysłane na stos za głoszenia nauk heterycznych.

Wiem, że długo mnie nie było ale aż tak się prawo zmieniło by heteryków na stosy dawać :?: Toć w Imperium nikt nie zostanie a na forum to tylko Pyra i elfy :-?

Nagash ep Shogu - 2009-01-08, 09:59

To wasze prawo otacza heretyków ochroną? Ciekawe...

Poza tym nie tylko Pyra i elfy, Hordy też zostaną, heretykami są li tylko Legioniści :]

Vogel - 2009-01-08, 10:10

Shogu Ty wykształcony wompierz podobno jesteś a czytać uważnie nie potrafisz.
Jest drobna różnica miedzy paleniem heretyków a proponowanym przez Pete tępieniem heteryków.

Nagash ep Shogu - 2009-01-08, 10:41

Mhm, czyli palenie heretyków w żaden sposób nie może się równać z tępieniem, bo jak wiadomo spalanie nie powoduje zmniejszenia liczby heretyków, natomiast tępienie już tak, dobrze rozumiem? :P
Vogel - 2009-01-08, 10:45

W Imperium oświata kuleje ale u was to juz tylko leży.
Pete napisał/a:
wysłane na stos za głoszenia nauk heterycznych.


Dla ułatwienia jest różnica miedzy HERETYK I HETERYK

Nagash ep Shogu - 2009-01-08, 11:03

:haha:

Rutyna robi swoje :roll:

Jakby tak na modłę Armagedona czy Qumiego nieco sofistyki poużywać, to w sumie dla co poniektórych heteryctwo nie wiele mogłoby się różnić od herezji :]

R'edoa Yevonea - 2009-01-08, 15:10

Nagash ep Shogu napisał/a:
Ależ ja się robię przez tą sesję złośliwy, sprawdźcie to i przeczytajcie (pod recenzją są komentarze) co tam wywija nasz milusiński Qumi o delikatnej duszyczce, nomen omen moderator części angielskiej oficjalnego forum o D3. Przyjrzyjcie się zwłaszcza jego dyskusji z panem Avatar77 i wyciągnijcie wnioski ^^

Wróć do swojego podpisu "Jestem zły, o taaaaki zły", normalnie plasujesz się w konwencji ;-)

BTW... mła to bawi :D "Cześć jestem moderatorem forum..." na wejściu.

"Cześć, jestem R'ed, jestem junior adminką forum o Disciples, lubicie mnie, prawda? Teraz jestem ważna, prawda? I teraz was oświecę - D3 będzie super grą! Ha!" XD

Nagash ep Shogu - 2009-01-08, 15:17

R'edoa napisał/a:
Wróć do swojego podpisu "Jestem zły, o taaaaki zły", normalnie plasujesz się w konwencji


Och R'edziu, R'edziu... Uwielbiam Twą ironię ;-) O ile to ironia.

Poczynione przeze mnie badania i obserwacje dowodzą jednego - Qumi wszędzie zachowuje się tak samo, wszędzie zgrywa ważniaka i wszędzie nikt go nie szanuje *chlip chlip*, po prostu ma za wysokie ego, zatem jestem niewinny! Wcale nie pluje jadem, nie przemawiam językiem nienawiści i nie jestem uprzedzony ^^ Gaderic tez się może czuć oczyszczony z zarzutów ^^ Jak mówi stare japońskie porzekadło, jeśli zwraca Ci uwagę jedna lub dwie osoby - olej to, ale jeśli więcej, to zastanów się, czy nie warto wyjść z tego chlewa (czy jakoś tak to leciało...) :]

Jakby Vozu'owi uciekło: klik!

Tam tak wszystkich jadą Vozu za niedorobione karty?

Vogel - 2009-01-08, 15:46

Nagash ep Shogu napisał/a:
akby Vozu'owi uciekło: klik!

404 Not Found
The request /forum/v...hp was not found on this server.

Ehhhhh mój wierszyk mu poświęcony mi się przypomniał


Vogel do Qumi napisał/a:
Przeciw skromnej swej osobie
Stop przepraszam nie o tobie
Można rzec tymi słowami
Gdy Twe ego nad głowami
Straszy swymi rozmiarami.

Nagash ep Shogu - 2009-01-08, 15:52

Już działa :]
R'edoa Yevonea - 2009-01-09, 08:17

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'edoa napisał/a:
Wróć do swojego podpisu "Jestem zły, o taaaaki zły", normalnie plasujesz się w konwencji


Och R'edziu, R'edziu... Uwielbiam Twą ironię ;-) O ile to ironia.


To nahashowy Nahash się sam nie nahaszy... domyśli? :->

Vozu - 2009-01-09, 08:25

Nagu, ja byłem na stronie gdzie jechali bardziej ;-) a on tutaj spitolił całą masę spraw :-P przede wszystkim powinno być "remains in play" ale Qumi jako licencjat z angola chyba za bardzo się swoim znawstwem chciał popisać i nawet nie sprawdził jak się formułuje zdania według rulingów Mtg :-) zabawna jest ogromna przerwa między linijkami zdolności, idiotyczne sformułowanie "flying creatures" bo Flying tak jak Vigilance jest zdolnością i się pisze "creatures with Flying" ;-)
Poza tym karta nie może być "removed from play" a jedynie "from the game". A Qumiemu chodziło tu chyba o "leaves play" czyli opuszczenie strefy gry (bo stref jets kilka). Poza tym counterów się nie "getuje" tylko one są "put on". I nie można tak po prostu że "po dwóch turach zdejmij". Trzeba to określić jakąś abilitą albo innymi counterami, bo to za bardzo polega na graczu który może zapomnieć...
Znaczki many miały być dwukolorowe a nikt by się tego na zdrowy rozum nie spodziewał :-P Do tego Qumi uległ obsesji "duży koszt-duże staty-duża abilitka" i zrobił coś co mogłoby być nawet rare`m (najwyższa klasyfikacja, niżej jest uncommon-srebrny znaczek, a najniżej common-czarny). Jeżeli o znaczku mowa to kwadracik jest domyślny w tym programie i każdego się jedzie za nie zmienienie.
A podpis powinien być w cudzysłowie i autor linijkę niżej z myślnikiem (tak jak u mnie).
No i jeszcze mógł się pokusić o skopiowanie formułki koło literek 1/1 (oznaczają numer karty/wszystkie karty w secie bądź edycji).
I jeszcze typ do tyłka, bo Mystic nie jest właściwy :-P wszelkie magicznawe formy muszą być albo Cleric, czyli kapłan jakiś, albo Wizard czyli jakiś mag. To z edyktu WoTC na temat ograniczania zbędnych typów stwora.
A, jest jeszcze Banding :D zdolność wycofana chyba już w okolicach 4 czy 5 edycji (teraz mamy 10) więc wkładanie ją w taką ramkę to grzech śmiertelny :-P
Więc karta mogłaby mieć ocenę 0 albo 1 na szynach, bo tylko obrazek jest ok ;-)
A teraz parę cytatów:
Cytat:
Flav?

Przykro mi, ale moja młodsza siostra jak miała 5 lat to wiedziała o co biega :D Bez znajomości takich pojęć się za kartoróbstwo nie bierze :-P
Cytat:
to nie będzie nigdy grywalna karta,

W odpowiedniej talii rzeźnik jak 150, cena rynkowa mogłaby dochodzić jak dla mnie nawet do 10-15 zeta za sztukę :-)
Cytat:
Oh wybacz że nie znam slangu używanego na tym forum... chyba się potnę...

Mógłbym podać link do słownika Mtg, ale pojęcie "Flav" i "Flavour" są nawet w oryginalnych rulebookach więc się wstrzymam :D

Dzięki Nagu za rozrywkę :D ale Qumi tam długo nie posiedzi, fora Mtg są bardzo restrykcyjne zazwyczaj (tego konkretnego akurat nie znam) więc za jakiś czas będzie ban :D
Przepraszam za przydługawy post ale chciałem obnażyć całą beznadziejność karty :-) a raczej wykonania bo pomysł całkiem milusi :-)

Ebenezer Meshullam - 2009-01-15, 01:08

Chciałem to dać do komentarzy, ale po namyśle stwierdziłem, że niewiele nowego bym wniósł tym postem.

A strzelę komenta, trzeba nabić licznik.
Jak to po co montion capture? Detale, smaczki!
Ludzie lubią takie szczegóły - brakuje jeszcze do tego kompatybilności z NVIDIA PhysX, mimika twarzy, widoczne zmarszczki (w szczególności u Zielonoskórych), próchniejące drewno, starzejące się postaci, możliwość zakładania własnej rodziny i resztę sprawdzonych, ciepło przyjętych przez graczy rozwiązań z innych tytułów.

Hyhy, już sobie nawet po części wyobraziłem krzyżówkę Renaissance z Sims plus do tego grafika na poziomie do którego Crysis musi wystrzeliwać rakiety w kosmos.

(nie, ja nic nie brałem, po prostu mam taki nastrój :D )

Nagash ep Shogu - 2009-01-15, 01:12

O tak, tak, Simsy w realiach Disciplesow byłyby cudowne... Już widzę, jak wampir zakłada rodzinę z sylfidą i mają takie małe, śliczne... eee... wampirzątka, które bawiłyby się z dziećmi, powiedzmy weterana i sukkuba :-P
Cethu - 2009-01-15, 01:24

A z Fable 2:
Tia a twojemu bohaterowi będzie zawsze towarzyszył wierny przyjaciel pies (najlepiej szarik).

Ebenezer Meshullam - 2009-01-15, 01:31

Zupełnie o tym psiaku zapomniałem :)

A i kolejny sielski obraz - Troll idzie po odbiór swojej kiecki do Krasnoludzkich kowali :D
W ogóle gdyby miał swoją słabszą formę (młody Troll) powinien chodzić odziany w drewnianą beczkę. Byłby z tego niezły cyrk.

Vogel - 2009-01-15, 09:42

Ebenezer Meshullam napisał/a:
A strzelę komenta, trzeba nabić licznik.

Rozczaruję Cie ale w Tawernie licznik się nie obraca.

Tak sobie myslę, do premiery powstanie już pewnie temat Komentarze vol3

Ebenezer Meshullam - 2009-01-15, 11:12

Wiem o tym Vogelu, z początku zamierzałem umieścić post w komentarzach, ale odpuściłem sobie.
Vogel - 2009-01-15, 20:28

Mam nie najlepszą wiadomość dla wszystkich krytykujących pomysły dat, co do nowej fabuły. Okazało się, iż postać anielicy Inoel nie jest ich wymysłem bo tak naprawdę to ona już chciała się pojawić w Disciples II jednak coś ją zatrzymało a dokładniej mury mej rezydencji.


R'edoa Yevonea - 2009-01-15, 21:06

Dlaczego w D3 już jej nie powstrzymały?

Pierwsze 6 minut Lucky Stara zwaliły mi banię. To anime powinno mieć -10 do inteligencji.

Vogel - 2009-01-15, 21:11

Ktoś ją w końcu zdrapał ze ściany i chyba chciał spalić ale nawiała ze stosu. Nie moja wina egzekucji pilnowała świta Allemona i pewnie byli na bani :-/
Allemon - 2009-01-15, 21:39

Owszem, ja mieszkam na Bani ^^
PS.
http://i.joemonster.org/i/am/lemoigne24.jpg Coś to przpomina?

Nagash ep Shogu - 2009-01-15, 22:37

:P:P:P

klik!

Allemon - 2009-01-15, 23:24

Moja odpowiedź na wezwanie:
http://artpad.art.com/gallery/?kdj9vxvj77g
&
http://artpad.art.com/gallery/?kdja6omxwn0
:mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2009-01-16, 07:52

http://artpad.art.com/?kdjxo61f6ovs :D :D :D

przy okazji mały look jak wygląda malowanie u R'edzi krok po kroku ;-)

Nagash ep Shogu - 2009-01-16, 08:22

Główny podżegacz forum jest zachwycony, piękne są te Wasze prace :mrgreen:

Stokrotne dzięki za umilenie parszywego, skacowanego poranka :D

Vogel - 2009-01-16, 12:12

A może jakiś konkursik w tym temacie :?:




Nagash ep Shogu - 2009-01-16, 13:11

Inicjatywa Vogela warta jest przemyślenia :]
Ebenezer Meshullam - 2009-01-16, 14:47

Z racji, że sam za bardzo nie chciałem bazgrolić, bo nie mam jakiegokolwiek talentu, to wrzuciłem 'formułkę' Nagasha do blimpu na gronie http://img244.imageshack....17gronondx9.png
MachaK - 2009-01-16, 15:20

Dołączam się do zabawy ;}

http://img86.imageshack.u...53269383nv6.png

Vogel - 2009-01-16, 15:36

Wy gadacie, Inkwizycja Imperium działa :!:


Nagash ep Shogu - 2009-01-16, 15:39

Powoli robi się z tego akcja społeczna, może tak jakiś flash mob pod siedzibą .dat? :mrgreen:
Vozu - 2009-01-16, 15:59

Z ukłonami dla inkwizycji :-) w sumie dla Legionów też :-P
R'edoa Yevonea - 2009-01-16, 16:04

Elfom też się podoba. Nie darmo Ognisty Gaj się tak nazywa... 8-)
Nagash ep Shogu - 2009-01-16, 18:37

Żeby płomień akcji anty.datowskiej cięgiem się palił :D

klik!

Vozu - 2009-01-16, 18:42

Hiohiohio xD :D
Muszę powiedzieć, że jest przednie :D
.dat mogłoby wprowadzić szóstą rasę- siebie xD za strażnika mieliby Qumiego, a w rankingach na najczęściej zdobywana stolice przodowaliby pewnikiem xD

Vogel - 2009-01-16, 18:48

hehehehe właśnie miałem Ci Shogu przypomnieć o komiksie (^^) wytknąć muszę Ci jednak pewien znaczący błąd Qumi jest elfem nie człowiekiem.

Ciąg dalszy siania propagandy na plemionach sa sa sa


Nagash ep Shogu - 2009-01-16, 19:28

Wersja poprawiona :] Vog, to jest złota myśl - siać propagandę, gdzie popadnie :] Vozu, trzeba z Twoim pomysłem do .dat uderzyć, jakby tak zrobili, jak piszesz, to nawet bym kupił ich produkt, dla sem przyjemności niszczenia stolicy .dat i zabijania strażnika... ^^

klik!

R'edoa Yevonea - 2009-01-16, 19:48

Nie zrzucajcie tylko winy na elfy! Z małymi wyjątkami też uważamy, że .dat należy...

a tym czasem:


Nagash ep Shogu - 2009-01-16, 20:01

O tak, będziemy obrzucać .dat ciastkami R'ed w takt mojej muzyki - nie zostanie z nich kamień na kamieniu ^^
R'edoa Yevonea - 2009-01-16, 20:06

Nie będziemy, bo Cię przymkną za użycie skrzypiec...

...choć w sumie to za te ciastka mnie też chyba by zamknęli ;-)

Nagash ep Shogu - 2009-01-16, 20:09

Jak mnie przymkną, to mnie uwolnicie, będziecie pisać listy do AI... czy cuś tam wymyślicie :->
R'edoa Yevonea - 2009-01-16, 20:17

Hm.. więc dalej w to wierzysz? :->
Nagash ep Shogu - 2009-01-16, 20:24

...

Wiedziałem, że na elfach nie można polegać :P

Allemon - 2009-01-16, 22:02

Wygaszacz ekranu o walce DAT, jak się spodoba, można go rozwinąć lub re-edytować.
Oba pliki konieczne do działania.
O błędach/pomysłach pisać.
http://www.zlb.yoyo.pl/Dat_wygaszacz_ver1.zip

Arosal - 2009-01-16, 22:46

Red pięknie to narysowałaś.
Widać, że masz styl :-P

Allemon - 2009-01-16, 23:37

Wg. strony .dat jest to dokładny co do dzielnicy ich adres
Pete - 2009-01-17, 08:12

Vogel Serapel napisał/a:
Wy gadacie, Inkwizycja Imperium działa :!:

Obrazek



Ja jako przyjazny Inkwizytor jestem bezstronny wobec waszych niezdrowych zapędów :-P

Nagash ep Shogu - 2009-01-17, 08:57

Pete napisał/a:
przyjazny Inkwizytor


Toż to oksymoron najczystszej wody :P

Pete napisał/a:
bezstronny wobec waszych niezdrowych zapędów


To jest wróg rewolucji! Na gilotynę z nim!

Vogel - 2009-01-17, 08:58

W każdej rodzinie trafi się czarna owca
Pete - 2009-01-17, 12:47

Haha Nagash i kto to mówi spalony na stosie :-P
Nagash ep Shogu - 2009-01-17, 12:55

Pete napisał/a:
i kto to mówi spalony na stosie


Ke?... Czyżbyś znał jakieś szczegóły z mojej historii, o których ja nie mam zielonego pojęcia? :-P

Poza tym gilotyna to nie to samo co stos :-P

Pete - 2009-01-17, 13:35

Nie wnikam w Twą historię :-P
Ale moim zdaniem stos jest brutalniejszą karą :-P

Nagash ep Shogu - 2009-01-17, 13:38

Nie wiem, wynikało z Twojego zdania, jakobym to ja był spalony na stosie :-P

Brutalniejszą, ale mniej wydajną ^^

Vozu - 2009-01-17, 13:39

Pete za długo robi w Inkwizycji, to nie na jego zdrowie jak widać. Biedaczkowi szybko zdrowe zmysły zanikają ;-)
Gaderic - 2009-01-17, 13:40

Mi zmysły zanikają jak się piwka nie napije.... dziwna ta Inkwizycja :-P
Pete - 2009-01-17, 13:43

:-P Vozu uwierz mi daje radę :-P
Gaderic zadrościcie bo Inkwizycja to najporządniejsza organizacja a nie jakieś pjiane karły albo obleśne trupy :-P

Nagash ep Shogu - 2009-01-17, 13:44

Jak tak przypomnę sobie poczynania hrabiego Crowleya to faktycznie, nie w sposób się nie zgodzić, że inkwizycja to porządna organizacji, ba! Nawet się Utherowi nie dała oszukać... :-P
Vozu - 2009-01-17, 13:48

Pete ty widziałeś kiedyś wampira? Albo zjawę? Jak któreś jest obleśne, to ja nie wiem w czym ty gustujesz...
Nagash ep Shogu - 2009-01-17, 13:50

Ja nie jestem obleśny, za to Armi jak najbardziej. ^^


Vozu - 2009-01-17, 13:52

Ale jest przynajmniej użyteczny :-P
Nawiasem, działa komuś ten wygaszacz? Czy tylko ja jestem zbyt ograniczony żeby umieć go uruchomić?

Vogel - 2009-01-17, 13:54

Jak dla mnie jest on zbyt skomplikowany.
Gaderic - 2009-01-17, 14:09

Cytat:
pjiane karły

Pete, nawet krasnoluda nie widział! Co tu mówić o upiorach i sługach bethrezena! :lol: Poza tym co on tam robi w tej inkwizycji? Zamiata podłogi? Podaje do stołu? - Takie głupoty wygaduje że aż wstyd! :-P

Ebenezer Meshullam - 2009-01-17, 14:12

Vozu napisał/a:
Nawiasem, działa komuś ten wygaszacz? Czy tylko ja jestem zbyt ograniczony żeby umieć go uruchomić?

Vogel Serapel napisał/a:
Jak dla mnie jest on zbyt skomplikowany.


Właśnie, w którym folderze Windowsowym, na partycji systemowej są te wygaszacze? Podejrzewam, że to tam wypadałoby wrzucić te pliki.

Allemon - 2009-01-17, 14:37

Wystarczy dać PPM na pliku scr i dać zainstaluj lub testuj.
PS.
Mogę to dać jako plik EXE.
Ebenezer Meshullam napisał/a:
Właśnie, w którym folderze Windowsowym, na partycji systemowej są te wygaszacze?

Chyba w głównym.
Vozu napisał/a:
Jak któreś jest obleśne,

Jest! Byłem u Nagasha w "gościnie" i wiem co i jak ^^
Gaderic napisał/a:
Pete, nawet krasnoluda nie widział!

Pewnie krzyż mu nawala i nie może się schylać :-P
Gaderic napisał/a:
Zamiata podłogi? Podaje do stołu?

Obsługuje grilla, jeśli wiecie co mam na myśli.

Ebenezer Meshullam - 2009-01-17, 15:33

Sir Allemon napisał/a:
Wystarczy dać PPM na pliku scr i dać zainstaluj lub testuj.
PS.
Mogę to dać jako plik EXE.
Ebenezer Meshullam napisał/a:
Właśnie, w którym folderze Windowsowym, na partycji systemowej są te wygaszacze?

Chyba w głównym.


Nie działa. Dawaj .exe :)

Allemon - 2009-01-17, 17:03

www.zlb.yoyo.pl/dat.zip W postaci pliku exe.

PS.
http://kolej.one.pl/foto/74/1182844767-320.jpg Vogel

Gaderic - 2009-01-17, 21:02

Ludzie...przechodzę z piwa na wino. Tak wiem, powinienem się wypisać z klanów za taką praktykę która uwłacza godności krasnoluda, albo przestać szefować przynajmniej.... :lol:
Vogel - 2009-01-17, 22:25

Nie no wino wychodzi taniej
Ebenezer Meshullam - 2009-01-17, 22:27

Zależy o jakim winie mowa :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2009-01-17, 22:31

Swojskim :>
Vogel - 2009-01-17, 22:45

Tym za 3,20 na półce
Nagash ep Shogu - 2009-01-17, 22:47

Chyba takich tanich już nie ma, wszystko poszło w górę.
Gaderic - 2009-01-17, 22:55

Ta, teraz za 5taka kupisz porządnego winiacza. Tyle że ja winiaczy już raczej nie pijam (no chyba że mi coś odwali :mrgreen: ), za to swojskie! Owszem :-D
Vogel - 2009-01-17, 23:05

Jabłuszko sandomierskie jest boskie, naprawdę polecam.

DOBRANOC, jestem pijany a rano przychodnię otwieram.

Vogel - 2009-01-18, 15:02

A napisze post pod postem a co mi tam, może nikt z GTW nie zauważy.

Wstaje sobie rano loguje na plemionach a tam :?: na moją biedna wioseczkę idą ataki od trzech kolesi.
Straciłem ponad 1500 ludzi ale z atakujących nie powrócił nikt żywy.


Wypijmy za pamięć tych którzy odeszli.

Ebenezer Meshullam - 2009-01-19, 12:30

Wracając na moment do tematu 'a co ty zrobiłeś, by (...)':
http://img301.imageshack....nopoll01nw5.jpg

Moje ankieta na gronie. Przewiduję mało głosów (z tego względu, że niewielu ludzi i bardzo rzadko zagląda na grono Disciples oraz to, że nikt z moich znajomych nie jest w temacie. Najważniejszy jest jednak fakt, że ankieta zostanie dla potomności (w archiwum) po jej zakończeniu. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś ciekawsze pomysły na hasła (pytania i odpowiedzi) - śmiało, prosiłbym o propozycje. Nikt jeszcze nie oddał głosu, więc bez krępowania mogę ją edytować.

Nagash ep Shogu - 2009-01-19, 13:19

Arghhhh, nie mogłem się powstrzymać, oto komiks: "Zemsta Qumiego" :]


Vogel - 2009-01-19, 13:52

Grats dla Q za scenariusz
R'edoa Yevonea - 2009-01-19, 18:00

Żenial, żenial! :->
DeathCloud - 2009-01-19, 18:15

O zauważyłem zer ten topic to nie jest tylko jakiś tam bar gdzie same popijawy i balangi gospodarowane przez Red, tylko restauracja gdzie serwója mielonkę ^^^

ja też sie przyłaczam do akcji przeciwko dat. i niedługo cos zamieszczę.

Nagash ep Shogu - 2009-01-19, 18:33

Szkoda tylko, że Qumi jest wyprany z jakiegokolwiek poczucia humoru i do zabawy się nie przyłączy :]
DeathCloud - 2009-01-19, 19:10

Przydało się zrobić komiks o dawnych czasach na forum gdzie ja sie czułem wręcz jak qumi , tyle że ja bylem jednmym z pierwszych przeciwników d3 otoczyny rpzez "fanów" trójki.
Nagash ep Shogu - 2009-01-19, 19:14

Tylko, że w tych dawnych czasach .dat pokazało tylko pierwsze concept arty i pierwsze pomysły, także ciężko było z góry zajmować pozycje na "nie" :]
DeathCloud - 2009-01-19, 19:18

Ale kto w koncu miał rację?
Niestety...


Edit: Ludzie w Star Treku też są fanami Disa

Nagash ep Shogu - 2009-01-19, 19:42

Rozumiem, że fota została zrobiona na moment przed odpaleniem dział jonowych nakierowanych na siedzibę .dat, tak? :-P
DeathCloud - 2009-01-19, 19:44

Raczej po tym jak dat. wyjawił jak ma wyglądać ostatecznei d3.
Gaderic - 2009-01-19, 20:21

Cytat:
Edit: Ludzie w Star Treku też są fanami Disa

ROTFL! Kirk chyba krzyczy KHAAANNN! Bo to ostatnio modne :-P (szkoda że Khanowi się zmarło :-/ ). Mike...DeathCloud, znaczy się (czyżby Babylon5? Niszczyciel planet Cieni??) :-P Trzeba było klingonów do akcji przeciwok Dat. zatrudnić! Albo jeszcze lepiej, obcych co to znają sie na cichej robocie! Romulanie z pewnością będą radzi zaprezentować skuteczność Tal-shiar raz jeszcze :mrgreen: :devil:

Cethu - 2009-01-19, 20:55

Wypadało by coś wstawić od siebie. Muszę nad czymś pomyśleć.

PS: Nawet nie zauważylem, że Mike zmienił nicka :D

DeathCloud - 2009-01-19, 21:07

Cytat:
(czyżby Babylon5? Niszczyciel planet Cieni??)
Nie przepadam za BV i nei znam zbytni go wiec nie.

Cytat:
Trzeba było klingonów do akcji przeciwok Dat. zatrudnić! Albo jeszcze lepiej, obcych co to znają sie na cichej robocie! Romulanie z pewnością będą radzi zaprezentować skuteczność Tal-shiar raz jeszcze
E tam najlepiej Borg lub tych kolesi co o mało nie wybili Borg.

Ludzie w Star Wars też sa fanami Disa.

Gaderic - 2009-01-19, 21:46

Cytat:
Nie przepadam za BV i nei znam zbytni go wiec nie.

Szkoda, bo wiedział byś że twój nik to nazwa na najdoskonalszy niszczyciel planet jaki istniał w tym uniwersum, olbrzymi obłok (nanitów? lub czegoś w podobnej technologii) wypełniony milionami pocisków, które same się odnawiały (nanity reprodukowały je z materii międzygwiezdnej). Rzecz niemożliwa do powstrzymania, chmura otaczała planetę i bombardując ją kompletnie niszczyła powierzchnię, aż do płyt tektonicznych.
Gwiazda śmierci może się schować :-P :devil: (Żaden luk czy inny solo nie jest w stanie takiej chmury trafić w reaktor :-P )
Cytat:
E tam najlepiej Borg

Borg nie bo ich zasymiluje i Dat. zniszczy borga od środka! :-x
Cytat:
tych kolesi co o mało nie wybili Borg

Gatunek 8765 cośtam ;-) Ale oni po tym jak Voy odkrył technologie która jest w stanie go pokonać byli pokojowo nastawieni :-> Romulanie! To najlepsza opcja 8-)

Vogel - 2009-01-19, 22:26

R'ed coś specjalnie dla Ciebie.
http://www.smog.pl/wideo/...hach_do_prania/

Gaderic - 2009-01-19, 22:34

Cytat:
R'ed coś specjalnie dla Ciebie.

Vogelu Serapelu, czy ci nie wstyd dawać materiałów o zboczeniach seksualnych na forum! Bo R'ed się tym kiedyś intereso... hmm zaraz co ty w ogóle dałeś? Ha wiedziałem że zboczone, jednak zarazem to jest.....SROGIE!

Vogel - 2009-01-19, 22:36

A to nie o Czarodziejce z Księżyca było :?:
Gaderic - 2009-01-19, 22:38

Cytat:
A to nie o Czarodziejce z Księżyca było

Tak w wersji zboczonej..... Pisałem już że to jest SROGIE :mrgreen:

Vogel - 2009-01-19, 22:48

Ot cała elfia natura
Nagash ep Shogu - 2009-01-19, 22:53

W mordę i nożem, Gaderic... to jest... jest... tak SROGIE, że aż strach :mrgreen:
Ebenezer Meshullam - 2009-01-20, 01:11

Chyba pokombinuję sobie w ten sposób :D
R'edoa Yevonea - 2009-01-20, 07:45

Jesteście obydwoje (obytroje?) paskudnymi zbączami. To było ohydne :-/
Nagash ep Shogu - 2009-01-20, 15:24

Haha! Ja to mam ostatnio natchnienie, chyba dlatego, że sesja idzie :-P A nie! Po prostu ostatnimi czasy sporo się na forum dzieje ^^ Był Qumi dwa razy, to pora na raz trzeci, a zadebiutuje... No sami sobie popatrzcie kto zadebiutował :> Dzięki Skjoldowi za natchnienie :]


R'edoa Yevonea - 2009-01-20, 18:04

Kche kche kche! Ja tu muszę diagnostykę pisać, a tu tyle pomysłów na komiksy się rodzi! Żesz fak.
Vozu - 2009-01-20, 18:07

A może sto tematów porób? ;-)
R'edoa Yevonea - 2009-01-20, 18:08

A może mam sesję?

I daj mi pomysł na "All Of Us".

Vogel - 2009-01-20, 18:10

GTW
Nagash ep Shogu - 2009-01-20, 18:13

Uh, R'ed, nawet nie wiesz ile tracisz motywów, nawet nie wiesz :]

Vogel, czy mógłbyś wyjaśnić swego zawiłego posta?

R'edoa Yevonea - 2009-01-20, 18:15

Diagnostyka napisana, drżyjcie. :devil:
Nagash ep Shogu - 2009-01-20, 18:16

Znaczy, że coś się wreszcie zacznie dziać?!
Vogel - 2009-01-20, 18:17

No członkowie GTW a by dodać smaczku wspólnie depczący .dat.

Przy okazji na S27 w plemionach jestem na jedenastej pozycji pod względem zabitych wojsk innych graczy




Znaczy nawróconych owieczek.

Vozu - 2009-01-20, 18:23

R`edoa napisał/a:
I daj mi pomysł na "All Of Us".


Można GTW, jak radzi Vogel. Można dać coś bardziej metaforycznego, ale zasadniczo to artysta powinien robić według własnej wizji :-P
Ale najprościej będzie GTW, bo zrobić wszystkich to źle, a pominąć rasę jakąś-też. Najlepiej podziel na pięć pól, daj po jednej "mordzie" na rasę, i podbuduj jakimś klimatycznym tłem z gorzej widocznymi postaciami (np. w formie konturów).

R'edoa Yevonea - 2009-01-20, 18:39

Przedstawiam państwu komiks o wiele mówiącym tytule... że tak powiem... "mówisz-masz!"


Nagash ep Shogu - 2009-01-20, 18:41

Uh, owłosione elfickie łydki... to nie na moje poczucie estetyki :mrgreen:

Pomysł super, tylko czemu twarz Aro tak mało cierpiąca?

R'edoa Yevonea - 2009-01-20, 18:46

Bo jeszcze nie odkrył, że nie może ich zdjąć :devil:
Nagash ep Shogu - 2009-01-20, 18:53

Mi tam się inne podejrzenia na myśl nasunęły :mrgreen:
Allemon - 2009-01-20, 20:14

Świetne komiksy :)
Coraz ostrzejsze, Qumi za 5 wejściem chyba porządnie oberwie :->

mozora - 2009-01-20, 22:48

Fajny komiks, muszę kupić sobie ten tablet.

Na razie umiem malować coś taiego przy pomocy myszki, http://artpad.art.com/gallery/?kdshhzuawrg
Przegladając ten temat te strone znalazłem, krok po kroku by moz.

Vogel - 2009-01-21, 09:47

.dat już wie o naszej akcji, oto nagranie zrobione przez jednego ze szpiegów inkwizycji

http://www.grapheine.com/...513cc01ce54a184

Nagash ep Shogu - 2009-01-21, 09:52

Buahahaha :haha:

Ja pierdziu, że ja zapomniałem o Bombay.tv :lol:

Ansgar Malthe - 2009-01-21, 12:11

A to, to ten post przez Naga :D

Brutalna prawda - dlaczego DIII hitem nie będzie (a Aro i Qumi bitwy nie zwyciężą)?
http://www.grapheine.com/...61210a9fb267452

Cethu - 2009-01-21, 15:58

No kupuj tablet, kupuj.

Choc ten art pad za wspaniały nie jest, jakoś nie może się zgrac z moim tabletem :-/

@Vogel - ja chce ten filmik na DVD i to w edycji Kolekcjonerskiej :D

Arosal - 2009-01-21, 20:40

Red wolał bym, żebyś nie nazywała tego chuderlaka Arosalem. Psuje to wizerunek wykreowanej przeze mnie postaci.
Vozu - 2009-01-21, 20:42

Eee, Aro elfy są "z definicji" delikatnej postury.... z tego co wiem, walczą na kunszt i zręczność, a nie na brutalną siłę, którą przecież gardzą, prawda..?
Arosal - 2009-01-21, 20:48

Ten jednak wygląda jak słomiany pajac nie mogący podnieść damskiego sztyletu.
No i te owłosione nogi, trochę mnie to zgorszyło.

Vozu - 2009-01-21, 20:49

No to fakt. Elfy mają ciało włosem nie znaczone ;-)
Vogel - 2009-01-21, 20:50

Hehehehehehe wiecie, że dopiero teraz zauważyłem ten komiks :?:

Gdyby Aro nie marudził to bym go przegapił.

Arosal - 2009-01-21, 20:54

Nie do końca, jeśli mówimy o moich elfach może u nich wystąpić zarost na podbródku.
Co do siły fizycznej bym się posprzeczał, łuk nie jest ich ukochaną bronią. Prędzej szabla lub włócznia.

Ebenezer Meshullam - 2009-01-21, 20:57

Arosal napisał/a:
Ten jednak wygląda jak słomiany pajac nie mogący podnieść damskiego sztyletu.
No i te owłosione nogi, trochę mnie to zgorszyło.


Aro, wyluzuj. Wiesz co to karykatura?
Poza tym wydepilowany Elf wygląda bardziej homoseksualnie. ;-)

Arosal - 2009-01-21, 21:03

Nagash ep Shogu napisał/a:
Mi tam się inne podejrzenia na myśl nasunęły :mrgreen:

Niech zgadnę.
Brak przyrodzenia?

Vogel - 2009-01-21, 21:14

hahahhaahahahhahahahahahaha czy można lepiej ludziom ogłosić, iż ich spokój się zakończył i od dziś czeka ich nieustanna walka z której wielu nie powróci :?:

Na plemionkach dziś dostałem :mrgreen:


Kod:
Witam,

Mamy przyjemność ogłosić że jesteśmy w stanie wojny z plemieniem -A-. Kto jest na froncie niech walczy, a kto nie jest niech też zrobi coś od siebie i z własnej intencji pomoże w jakiś sposób.
Mamy też zatargi z plemieniem N-D-S, więc kto ma ich blisko może ich przejmować. Miłej zabawy i nawet nie wiecie jak niektórzy wam zazdroszczą dobrej zabawy!

Pozdrawiam w imieniu Rady Plemienia.


Aro przesadzasz z tym, nawet nie zdajesz sobie sprawy jakie komiksy były zamieszczane o mnie czy o Shogu. R'ed na stare lata złagodniała.

Dziś na GW też dał o sobie znać ZNP, ale bluzgi leciały na każdego kto się odezwał :admin:

Allemon - 2009-01-21, 22:24

Aż mi się przypomniało jak Nagash zmiażdżył mój sojusz.
Jaki ten świat jest mały :)
A filmy świetne.
PS
Prawie jak debata o .dat

Nagash ep Shogu - 2009-01-21, 22:52

Aro, ja Cię proszę, Ty mnie nie prowokuj do następnego komiksu... :haha:
Allemon, ciągle nie mogę się nadziwić jak do tego doszło... i jaki ten świat mały :]

Allemon - 2009-01-21, 23:50

Gdyby nie Czerwony Październik to bym cię nie poznał.
Szansa 1 na milion chyba na takie trafienie.

Ebenezer Meshullam - 2009-01-21, 23:53

O czym teraz mowa, jeśli można?
Vogel - 2009-01-22, 00:22

Też bym prosił o wyjaśnienie, ale oni chyba kiedyś się już spotkali w jakiejś grze online
Nagash ep Shogu - 2009-01-22, 07:39

Na ogame, złomowałem sojusz Allemona, o ile dobrze pamiętam w tej wojnie Allemon nabił cały 1% dla swojego sojuszu (i to było wszystko, na co ów sojusz było stać, także A. okazał się być obrońcą honoru swojego soja :]).

A dlatego mnie po Czerwonym Październiku poznał, bo tekst tej pieśni mieliśmy na stronie sojuszu wywalony =]

Allemon - 2009-01-22, 17:58

Tu są szczegóły
3 post ja vs. Nag.
8 post to mój jedyny punkt.
Reszta moje porażki :D Nasz szef nawet się nami nie zainteresował, a ja biedny górnik musiałem walczyć :-P
Jakiś czas potem zarejestrowałem się tu i porównałem charakterystyczny podpis Nagasha.

Vogel - 2009-01-22, 18:23

Kazek Wynalazek to TY :?: Pamiętam kiedyś waszą rozmowę gdy powiedziałeś o tym Shogu :admin: heheheh fakt rzadko się zdarzają takie rzeczy.
Allemon - 2009-01-22, 19:25

Vogel Serapel napisał/a:
Kazek Wynalazek to TY

Tak. ;-) Dobry nick to podstawa.
PS.
Wczoraj rozkwasiłem .dat betonowym osłem, film będę planował zrobić z tego w sobotę.

Allemon - 2009-01-22, 22:59

www.zlb.yoyo.pl/dat2.zip
III podejście ... (tym razem jako EXE)

Ebenezer Meshullam - 2009-01-23, 00:45

Ostatnio także do uniwersum Transformers doszły wieści co to .dat kombinują.
http://img209.imageshack....062/sealmm2.gif
http://img522.imageshack....evsdat01xb8.jpg

W Khorinis i w okolicach też nie przepadają za .dat:
http://img407.imageshack....atteam01eq5.jpg
http://img213.imageshack....nintpracwq7.jpg
Z pozdrowieniami dla Arosala ;-)
I dla Nagasha

I jeszcze kilka 'dymków' z Stand Alone Complex:
http://img509.imageshack....atouod3rwo2.jpg
http://img132.imageshack....ltrationfh9.jpg

Wybaczcie za drętwość tekstów, nie jestem w tym zbyt mocny ^^'

Nagash ep Shogu - 2009-01-23, 07:45

:haha:

Dobre Eben, dobre, zwłaszcza dymki z oryginalnymi tekstami z Gothica, Grov (czy jak mu tam było) wymiata :D

Ebenezer Meshullam - 2009-01-23, 11:42

Masz na myśli ostatni screen z G2? To Bezimienny, tylko ujęty z kamery od pleców Lee. Cieszę się, że się spodobało ;-)
DeathCloud - 2009-01-23, 20:05

Te obrazki z Gothica wymiatają, najlepszy ten z Lee.
Ebenezer Meshullam - 2009-01-25, 02:58

Patrzcie no, zaktualizowali na gry-online (w końcu) artykuł o Renaissance.
Choć trzeba przyznać, że ta aktualizacja nie odnosi się kompletnie do ostatnich wieści.

DeathCloud - 2009-01-25, 11:07

Tym razem przedstawię kogoś z dat.
Pete - 2009-01-25, 11:17

Ja też coś mam :-P
Gaderic - 2009-01-25, 20:45

http://pl.youtube.com/watch?v=JgBgmw-2U8c
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
http://pl.youtube.com/wat...feature=related
Tour po międzynarodowej stacji kosmicznej, (z stycznia) 3 załogantów stacja jest przez nich składana do kupy, montują 2gi kibelek, wszędzie latają laptopy....i jeszcze więcej laptopów! Ograniczenie prędkości do 28 tys. kilometrów na godzinę po wyjściu ze śluzy w kosmos :-P maja atramentowa drukarkę przymocowana do ściany :lol: I ogólnie bałagan związany z przebudową ;-) W tym roku stacja ma przyjąć stała załogę 6ciu osób. Ja tam bym sobie przez pół roku pomieszkał :-D Ciekawe ile biorą za pokój?

DeathCloud - 2009-01-26, 15:47

A tutaj mamy przykład jak może wyglądać przyszłość jeśli nikt nie powstrzyma dat.
Ebenezer Meshullam - 2009-01-26, 21:55

Wyjęte z tematu http://disciples.pl/viewtopic.php?p=22383#22383

Vogel Serapel napisał/a:
Magie w kampanii 300 DMG nie osiągniesz


Wyjdę na ignorante pewnie, ale gdyby dać wspomagacze do dmg to mag może uderzyć z siłą 300 (i to jest limit doń, taki sam limit mają zwykłe jednostki).
Bohater - woj może uderzyć z maksymalną siłą do 400 dmg.
Tylko nie wiem czy limity o których wspomniałem dotyczą każdego Disciples 2, czy tylko od Powrotu Galleana/Buntu Elfów?

mozora - 2009-01-27, 00:41

Wszyscy mają ograniczenie do 300 Dmd.

Myślę że mag bohater w kampani może osiągnąć 300 DMGz eliksirami i zaklęciami. Normalne jednostki nie.

Vozu - 2009-01-27, 09:18

Herezja. Kiedyś dopakowałem arcylisza do 300 w łapie. Ale po awansie nabił ze 2 czy 3 levele, a do tego potrzebowałem całej masy eliksirów i zaklęć. Głównie tych potężnych, ale te słabsze też pomogły...
Vogel - 2009-01-27, 09:57

mozora napisał/a:
Wszyscy mają ograniczenie do 300 Dmd.

W BE lub PG woj może zadać 400 DMG.

Allemon - 2009-01-27, 16:44

Ja miałem w klanach bohatera maga w kampanii który (z sztandarem i arcydriuidką) zadawał 300 dmg.
Vogel - 2009-01-27, 21:49

Ale piękny finisz meczu :mrgreen: Inkwizycja stawia browar wszystkim kibicom.
Allemon - 2009-01-29, 21:41

Byłem dziś na wycieczce klasowej w Muzeum Czartoryskich i oglądałem "Damę z Gronostajem"
PS.
Polecam odwiedzić szczególnie dział pamiątek historycznych.

Vogel - 2009-01-30, 10:20

Wszystkiego najlepszego dla naszego Templariusza i i nawróconego elfa. Bodaj wam śmierć na stosach Inkwizycji lekką była.
Ebenezer Meshullam - 2009-01-30, 10:44

Dziękuję Vogelu za tak całkiem oryginalne życzenia :haha:
Vogel - 2009-01-30, 10:48

I ciepłe zapomniałeś dodać :admin:
Ebenezer Meshullam - 2009-01-30, 10:57

I bardzo przyjemne ;-)
Nie ma to jak spędzanie czasu razem przy oczyszczającym ogniu Inkwizycji :-)

Nagash ep Shogu - 2009-01-30, 15:33

Obydwu naszym solenizantom wszystkiego najlepszego, dużo chlańska, mało kaca :] Stawiam wiadro śliwowicy! ^^
Ebenezer Meshullam - 2009-01-30, 16:09

No to chlup w ten głupi dziób :D :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2009-01-30, 18:04

Sto, dwieście, trzysta! Wszysnajszego obydwóm panom!
Vogel - 2009-01-30, 18:21

Zamiast sklecać nowe słowa pogoniłabyś swe kelnerki by się szybciej uwijały między gośćmi. Ludzie zdzierają zaschnięte gardła przy toastach.
Ebenezer Meshullam - 2009-01-30, 19:08

R'edoa Yevonea napisał/a:
Sto, dwieście, trzysta! Wszysnajszego obydwóm panom!


Zaciesz

R'edoa Yevonea - 2009-01-30, 20:23

Piję za wasze zdrowie paskudnym elfickim piwem o smaku, eee... cytrynowym! :->
Vogel - 2009-01-30, 21:21

Jaki trunek takie zdrowie :-(

R'edoa Yevonea napisał/a:
Do mnie pijesz, hiszpańska inkwizycjo? ;-)


Nie wiem co się dzieje ale ja na pewno nie napisałem tego posta w temacie o Galleanie.

R'ed skąd podejrzenie iż to do Ciebie :?: Sumienie ugrysło :?:

Allemon - 2009-01-30, 22:42

Ach, nie mam dziś weny, więc po prostu najlepszego :)
Pete - 2009-01-31, 08:43

No więc jako Obywatel zanioslem wniosek o dowód ciekaw jestem ile się czeka...Wie ktoś coś na ten temat :?:
Vogel - 2009-01-31, 08:45

Trzy do czterech tygodni, zresztą dostałeś odcinek z przewidzianą datą odbioru.
Pete - 2009-01-31, 08:48

20sty Luty niby ale baba w biurze mówila że to niepewny termin...
Vogel - 2009-01-31, 08:51

Bo może wcześniej być gotowy. Najlepiej zachodzić tam co jakiś czas i pytać się

Klany zajęły USA i chwała im za to (Ale to jest dziwny naród 3cm śniegu i stolica zamarła, szkoły zamknięte.... u mnie to i pół metra by w otwarciu budy nie przeszkodziło) ale wypad z mojego podwórka :!: Kto wam pozwolił mi trawnik zaśnieżyć :?:

R'edoa Yevonea - 2009-01-31, 08:56

We Wrocku czekałam półtora miecha, ale trafiłam na ten rok, gdzie 98% społeczeństwa musiało wymienić dowody na nowe :roll:
DeathCloud - 2009-01-31, 09:13

Cytat:
Klany zajęły USA i chwała im za to
Mogły by ich zostawić w spokoju i u nas się rozgościć. Czemu tylko w USA ma być śnieg?
Ja chcę zimy.

Nagash ep Shogu - 2009-01-31, 13:15

Hahaha, a u mnie jest zima i to na całego, 30 cm śniegu i -1 stopień :P
Nagash ep Shogu - 2009-01-31, 16:48

Post pod postem? Uh, może nikt nie zauważy :-P

Tak, żeby co poniektórych zazdrość zeżarła, a innych duma ^^

Wylazłem na moje pikne górki i co tam zobaczyłem... ano Klany...



Za plecami co? Ano znowu Klany!



I tutaj tez Klany! Może zaraz Gaderica z browcem spotkam?... :-P



Nie ma co, trzeba poczekać do wiosny, aż tałatajstwo się wyniesie, a tym czasem pojeżdżę sobie na sankach, a co :]

Pete - 2009-01-31, 18:19

No w jakimś rowie zalanego napeno :mrgreen:
Cethu - 2009-01-31, 22:37

No trzeba przyznać, że my z Nagiem na brak śniegu narzekać nie możemy :D
Gaderic - 2009-02-01, 12:53

Gaderic chory jest (znaczy zdrowieje, jutro wpadnę do firmy po wypłatę,bo pewnych formalności nie dopełniłem...nie podpisałem przedłużenia umowy o pracę :-P ) Górskie giganty się napracowały, rzucają śnieżkami z Tatr na teren całej polski. Tak więc teraz krasnoludzkie bojówki przejmują tereny skinów i drechów. Wkrótce kraj będzie NASZ :mrgreen:
Vogel - 2009-02-03, 00:09

Wsiego dobrego
Dla Elfa chędożonego :-P

200 lat Elle

Athelle - 2009-02-03, 00:23

Dzieki Wielkie Vog :P
Paweł H. - 2009-02-03, 00:31

Dołączam się do życzeń.
Wszystkiego dobrego
Kompa nowego
śmiechu po pachy
i ładnej lachy.

Ach, i postępów z nauką gry na gitarze :-P

Vogel - 2009-02-03, 00:35

A i porządnego depilatora żeby nogi nie bolały.
Cethu - 2009-02-03, 00:41

Wszystkiego najlepszego Elle!
Ebenezer Meshullam - 2009-02-03, 09:24

Dopadnięcia mocnego sprzętu do grania, by .dat (i w sumie Akelli też) odebrano prawa do tworzenia Disciples/tudzież niech przejrzą na oczy i robią to jak powinni, wyśmienitej zabawy na gigach z Depeche Mode (jak smakowitej nowej płyty) życzy z głębi ducha Ebenezer :-)
Nagash ep Shogu - 2009-02-03, 13:55

Uh, a ja do tego dorzucę jeszcze powabnej elfki u boku ^^ Wszystkiego najlepsiejszego :)

A że Elle wreszcie jest dorosły, a ja dostałem śliczniusie 5.0 z kryminalistyki sądowej, tedy stawiam wszystkim wszystko i w każdej ilości :mrgreen:

Allemon - 2009-02-03, 14:32

Życzę, aby naszej Akelli w spódnicy Akella miła była ;)
R'edoa Yevonea - 2009-02-03, 17:15

Wszystkiego naj, Elle! Wreszcie będę mogła Ci sprzedać piwo w świetle prawa i spr... kchem ;-)
Nagash ep Shogu - 2009-02-03, 17:18

Co, co? Co tam było na końcu, bo nie dosłyszałem?... :-D
R'edoa Yevonea - 2009-02-03, 17:24

...i sprzedaży napojów wyskokowych - trza podratować rodzimą gospodarkę ;-)
Gaderic - 2009-02-03, 18:55

To ode mnie też głów tFurców na złotym talerzu (potem możesz złoty talerz sprzedać, albo powiesić w salonie! Znam odpowiedniego kupca co dobrze za taki talerz zapłaci)! Najlepszego Elle ;-)
Vozu - 2009-02-03, 19:00

Niech cię, Elle...
Nie mam tfurczego pomysłu na życzenia dla ciebie, więc po prostu dołączę się do reszty :-P

Allemon - 2009-02-03, 19:15

http://www.joemonster.org...rherosi_w_realu
Niesamowici ludzie.

Athelle - 2009-02-03, 20:15

http://b62.grono.net/160/...213-500x500.jpg nie wiem czemu wydaje mi sie ze fajnie wyszlo :P

Dzieki wszystkim.

Ebenezer Meshullam - 2009-02-03, 20:33

Elle, masz profil na gronie? Daj namiary :D

Znalazłem skubańca :]

Vozu - 2009-02-05, 20:10

Ehh... gdyby w życiu biznes był tak łatwy jak w grach MMO... w jednej właśnie odkryłem złoty biznes w którym wkład własny do zysków jest jak 1:21
Allemon - 2009-02-05, 21:55

http://www.youtube.com/watch?v=gN9yb5FGP_A
Głupota ludzka ...

Vogel - 2009-02-05, 22:47

Akellan twierdzi iz usuwam zbyt mało postów na forum. Co o tym myślicie?
Athelle - 2009-02-05, 22:56

Vog :D ja mówiłem, ze usuwasz nie te co trzeba.. a nie ze za mało. :D Ten to zawsze wszystko przekręci.
Vogel - 2009-02-05, 23:04

I znów wracamy do tego ze skasowałem Twoje posty.
Athelle - 2009-02-05, 23:06

I to właśnie mi się nie podoba :D
Ebenezer Meshullam - 2009-02-05, 23:07

Vogel Serapel napisał/a:
Akellan twierdzi iz usuwam zbyt mało postów na forum. Co o tym myślicie?


Niby nie moja działka... ale jak Elledan ma rację to powinno patrzeć się na te mniej wartościowe/niepotrzebne i wywalać. For the great justice.

Vogel - 2009-02-05, 23:12

Ebenezer Meshullam napisał/a:
For the great justice.

No temu dzis dwa posty Ellego poleciały (nie tylko jego) a jemu źle.
Eben chodzi o to że podchodząc do tego tak full poważnie to taki temat jak Zaciąg trzeba by niemal cały skasować. To samo tyczy się komentarzy.
Z doświadczenia jednak wiem o tym iż taka polityka wywołuje wzburzenie tłumów i ja dostaje po głowie.

Ebenezer Meshullam - 2009-02-05, 23:24

Z postami w temacie Zasiąg się zgadzam, za dużo tego off-topu (niepotrzebne posty powinny być od razu kasowane, a nie teraz właśnie, po pewnym czasie będzie szło oburzenie od użytkowników). Może spróbować wystosować komunikat czy coś w ten deseń? Posty o nic wnoszącej treści będą kasowane (nie licząc miejsc, gdzie nie nie działa licznik). No tak powinno wyglądać moderowanie, trzeba zabrać się za porządki. Niekoniecznie wszystko jednym haustem, z stopniowo. Poza tym istnieją jeszcze inni junior admini i moderator (Elledan ma uprawnienie do kasacji postów innych?) oraz główny admin. Wypadałoby się zająć tematem, tylko to wymaga sporo czasu.
Athelle - 2009-02-05, 23:34

Mogę kasować tylko tam gdzie mam moda :P
Vogel - 2009-02-05, 23:35

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Może spróbować wystosować komunikat czy coś w ten deseń?

To nie działa, nie raz pisałem iż koniec offtopu i kolejne posty będę kasował, a po godzinie były już kolejne posty. Kiedy je kasowałem podnosił się wrzask.
Poza tym w tym temacie bardzo często odzywają się inni JA oraz Elledan.

Athelle - 2009-02-05, 23:41

Eee jak ja pisalem, zeby to przerwac to zignorowałes.
Nagash ep Shogu - 2009-02-06, 09:31

Na moje oko, to Elledanowi znalazłoby się z 6 postów, które należałoby skasować, bo ma za dużo ;-)

Co do Zaciągu - Vog, ktoś tam na początku topicu, czy też w jego trakcie napisał, że w tym temacie zawsze była, jest i będzie propaganda. Tylko kto to był, hmmm...

Vogel - 2009-02-06, 10:09

Temu nie ja się domagam ścięcia tematu tylko Akellan który boi się, że ktoś będzie miał więcej postów napisanych niż on.
Vozu - 2009-02-06, 10:16

Ten temat w sumie jest off-topogenny i jedynym chyba neutralnym rozwiązaniem jest zakombinować, żeby posty w nim nie były liczone... pisać będzie można, a problem zmaleje znacznie.
DeathCloud - 2009-02-06, 10:19

Hey przyznajcie się ze zazdroscicie Akelanowi jego niemożliwej do osiągnięcia liczby postów.
Vozu - 2009-02-06, 10:21

Liczba postów jest tak samo ważna, jak liczba wrzodów na tyłku. Przynajmniej dla mnie, ale Elle chyba swoją liczbę bardzo lubi i nic się na tonie poradzi.
Vogel - 2009-02-06, 10:27

Vozu napisał/a:
Ten temat w sumie jest off-topogenny i jedynym chyba neutralnym rozwiązaniem jest zakombinować, żeby posty w nim nie były liczone... pisać będzie można, a problem zmaleje znacznie.

Nie da się.

Vozu - 2009-02-06, 10:30

W takim razie przestańcie się tym przejmować. Najnormalniej w świecie jakiś off-top tam będzie, a Ellemu nie ma po co postów kasować. Chyba, że macie kompleks małej ilości napisanych postów...
Nagash ep Shogu - 2009-02-06, 10:44

Ale on tak się słodko irytuje, kiedy nie ma tych 1k postów... ^^
Athelle - 2009-02-06, 11:04

Do końca roku będę miał 2K. Dajcie już spokój nie ma o czym dyskutować:P
Cethu - 2009-02-06, 15:06

A nie dalo by sie tak ustawic by Akellan miał zawsze 999 postów? :D :D :D
DeathCloud - 2009-02-06, 15:47

Albo tak że każdy nowy post nabija licznik Grupie Trzymającej Wladzę :P
Cethu - 2009-02-06, 16:16

Taki pomysł już rozważamy :D
R'edoa Yevonea - 2009-02-06, 18:12

Ja bym mu nieco postów ucięła, ot tak, żeby się trochę wkurzył ;-)
DeathCloud - 2009-02-06, 18:20

Tak gdzieś ze 300?
R'edoa Yevonea - 2009-02-06, 18:24

Zaczniemy od 350, zobaczymy jak nas poniesie :D
DeathCloud - 2009-02-06, 18:47

Wpiszcie punkt do regulaminu że urzytkownik nie może przekroczyć liczby 500 postów.
Allemon - 2009-02-06, 19:47

Cethu napisał/a:
A nie dalo by sie tak ustawic by Akellan miał zawsze 999 postów? :D :D :D

Myślę, że by się dało.
Przetestuje to na MYSQL i zobaczę.
DeathCloud napisał/a:
Albo tak że każdy nowy post nabija licznik Grupie Trzymającej Wladzę :P

A co powiesz na odwrotność tego (minus)

Cethu - 2009-02-06, 20:00

A może każdy nowy post Ellego będzie odejmowany od jego licznika :D
Allemon - 2009-02-06, 20:37

Nie, bo wtedy będzie dążył do - 1000 ;-)
Gaderic - 2009-02-06, 21:03

A co powiecie na losowe ustawienie licznika? Po każdym logowaniu jego wartość będzie losowana z zakresu pomiędzy 1 a 50 postami? :mrgreen: :lol:
R'edoa Yevonea - 2009-02-06, 21:06

Nie, serio, Elle to jakiś postowy potwór. Nagash, wyślij Armiusa, nich mu tę klawiaturę zakosi, czy coś...
Nagash ep Shogu - 2009-02-06, 21:08

Armi twierdzi, że nie ma zamiaru dotykać tej klawiatury... Twierdzi, że jest wręcz lepka od Ellego palców ;-)
R'edoa Yevonea - 2009-02-06, 21:11

To niech chociaż podpali, jak tak się brzydzi. Nie trzeba jej dotykać przy polewaniu benzyną :->
Gaderic - 2009-02-06, 21:13

To ja rzucę młotem może w nią? Tylko podajcie trajektorie, bo będę przez okno rzucał...wejść nie wejdę, powietrze jest lepkie od Ellego!... :lol:
R'edoa Yevonea - 2009-02-06, 21:27

To Elle ma takie lepkie łapki? :->
Gaderic - 2009-02-06, 22:40

Cytat:
To Elle ma takie lepkie łapki?

Wole nie sprawdzać, ja tam się z przymierzem nie zadaje :-P

Vogel - 2009-02-06, 22:49

Jest sposób na ograniczenie ilości postów Akellana


Nagash ep Shogu - 2009-02-06, 23:06

Uuuuuuu, powiało grozą :haha:

Panie archoncie Akellanowski! Larum elfy grają! Vogel w Panelu! A Ty w krzyk nie wpadasz?! Protestów nie podnosisz?! Dyć wsze posty Twe sławne chcą do zera wykasować!


(Pana Sienkiewicza przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać ^^)

Allemon - 2009-02-06, 23:18

http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=61455533
Prezentuje mniej drastyczną opcję :-)

Ebenezer Meshullam - 2009-02-06, 23:22

Vogel Serapel napisał/a:
Jest sposób na ograniczenie ilości postów Akellana


Vogel mistrz :D
Elledan na długo po skasowaniu by się nie zebrał (;

R'edoa Yevonea - 2009-02-07, 08:15

Wstrzymajta się, bractwo, zrobimy mu to w prezencie walentynkowym :devil:
Cethu - 2009-02-07, 11:35

Brawo Allemon :D Ale się Elle ucieszy :D
R'edoa Yevonea - 2009-02-07, 14:23

Ten kot jest moim idolem, popłakałam się ze śmiechu :D

http://www.joemonster.org...o_ninja_atakuje

Cethu - 2009-02-07, 15:38

Boskie :D Przypominają się motywy skradania się w przebraniu krzaka z kreskówek :D
R'edoa Yevonea - 2009-02-07, 17:32

http://www.joemonster.org...wrot_kota_ninja
Tee-hee :D :D

MachaK - 2009-02-07, 20:37

Moje źródła informacji znalazły informacje o prawdziwej tożsamości Vozu'a!

Oddaj cześć Vozowi
Niech żyjo Kononowicz!


Vozu - 2009-02-07, 20:41

MAAAAAAAAAAAAAAAAAACHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAKKK!!!!
Co ty mi tu za przefałszywą propagandę siejesz? Może i jestem szpetny i głupi, ale do tego tutaj osobnika zabraniam mnie porównywać!
To jawna zniewaga, gorsząca i krzywdząca...

MachaK - 2009-02-07, 20:51

Posłuchaj uważnie tej muzyki a zobaczysz że w niej jesteś :-D
Vozu - 2009-02-07, 20:54

Jakiej muzyki?
MachaK - 2009-02-07, 20:58

http://www.youtube.com/watch?v=XIIFCfJ8JHM
DeathCloud - 2009-02-07, 21:34

Caderic masz racje SW to czyste fantasy.
http://tvtropes.org/pmwik...n/MemeticBadass

This troper saw an article in which it was claimed that Mace Windu getting killed by the Sith proved that Star Wars was pure fantasy, because nobody could kill Samuel L. Jackson in any realistic situation.

Athelle - 2009-02-07, 21:57

Spiskujecie przeciwko mnie. Nie wyjdzie wam to na dobre.
Vogel - 2009-02-08, 09:40

My nie chcemy żeby wyszło dobrze tylko bardzo dobrze :!:
DeathCloud - 2009-02-08, 09:58

Myślał ktoś nad stworzeniem artykułu od dat i akelli do Uncyclopedii?
Vogel - 2009-02-08, 10:15

Akellan naucz się korzystać z imageshack. Tam obok masz linki do samego obrazka i to je się podaje a nie do całego portalu. Ty robisz to tak a powinieneś tak. Dostrzegasz tą „delikatną” różnice :?:
Działa lepiej, szybciej i wyraźniej

R'edoa Yevonea - 2009-02-08, 13:46

DeathCloud napisał/a:
Myślał ktoś nad stworzeniem artykułu od dat i akelli do Uncyclopedii?

Owszem. Zaczyna się od cytatu "...a poza tym uważam że .dat należy zniszczyć!".

Może się za to na którejś konfie zabierzemy? Elle, Nag, Vogel? Hmmm? :devil:

DeathCloud - 2009-02-08, 16:28

Chodzio Uncycklopedie nei Nonsensopedię.

Tak by większa publika sie o tym dowiedziała, ale nonsensopedii też przydałby się taki tekst.

na UC by zaczynałoby się od cytatu:
"by the way I think that dat must be destroyed"
Oscar Wilde

Athelle - 2009-02-08, 16:52

Ja jestem za.
R'edoa Yevonea - 2009-02-08, 17:22

DeathCloud napisał/a:
"by the way I think that dat must be destroyed"

raczej otherwise albo moreover.

Vogel - 2009-02-09, 19:26

Ja chce dwuosobową wannę.
Athelle - 2009-02-09, 19:33

Dwuosobowy prysznic jest lepszy :P
Vogel - 2009-02-09, 19:41

Zależy do czego
R'edoa Yevonea - 2009-02-09, 19:42

Ja od razu biorę basen 8-)
Allemon - 2009-02-12, 20:32

http://www.youtube.com/watch?v=8VOULfira3o
Z takim autem Inkwizycja dopadnie każdego. :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2009-02-12, 20:49

Parchy moje - znikam od dzisiejszego wieczora, do poniedziałkowego popołudnia, życzę wszystkim miłych walentynek i pamiętajcie, ja tu jeszcze wrócę. :devil:
Ebenezer Meshullam - 2009-02-12, 23:25

Miłego obchodzenia święta murarzy, R'ed :-)

http://www.youtube.com/watch?v=WuFyqzerHS8
Ptak mistrz :D
Chcę takiego ^^

Gaderic - 2009-02-13, 20:13

Uuuuuch 6 godzin na nogach 2 siedzenie- zwykle mam w pracy odwrotne proporcje... w związku z czym padam na pysk...mam nadzieje że broda zamortyzuje upadek :-/
MachaK - 2009-02-18, 15:54

Wino jest, muzyka jest, klimat jest, ale żeby któryś z panów zaprosił którąś z panien do tańca to żaden du.py nie ruszy. Co jest, panowie? Ręce wam do du.py przyrosły czy jak? Zbierać się do tańca i do wina a nie siedzicie jak te stare piwożłopy!
DeathCloud - 2009-02-18, 16:22

Ja jestem za równouprawnieniem.


PS dat. trzeba zniszczyć.

Ebenezer Meshullam - 2009-02-18, 16:22

Tymczasem pokorny templariusz siedzi w swoim, przydzielonym przez karczmarza pokoju i kontynuuje medytacje. Nie zapał w letarg, a przez oczyszczenie umysły nawiązuje kontakt z duszami. Właściwiej to z jedną duszą.
Co jakiś czas stawiając na swojej twarzy różne grymasy.
Tak, moi mili - kobieta, będąc bezcielesnym również potrafi awanturować się ze swoim lubym.

R'edoa Yevonea - 2009-02-19, 13:15

Elfka weszła do zajazdu ciężkim krokiem umierającego wielbłąda. Bez słowa opadła na wysokie barowe krzesło made in Temperance. Zgromadzone towarzystwo niespokojnie obserwowało, jak powolu zbiera się, żeby coś powiedzieć. W końcu, głosem tak grobowym, że nawet nieumarłe trio Nagash-Machak-Cethu by mu nie dorównało, rzekła
-Vogel... pożycz mi trochę twoich inkwizytorów. Znalazłam w okolicy wypasione gniazdo wiedźm i czarownic.
-O -wyraził ostrożnie swoje zdziwienie inkwizytor, nerwowo przebiegając palcami po gryfie lutni -a gdzie?
-W dziekanacie studiów niestacjonarnych, na wydziale nauk historycznych i pedagogicznych...
-A mówiłaś -wtrącił Nag, na wszelki wypadek zasłaniając się pijanym w sztok Gadericiem -że są takie miłe. Cóż to się wydarzyło?
Zielone oczy zamigotały niebezpiecznie, wypisz wymaluj, jak u żmii jakowejś, czy innego trującego gada
-Nie pytaj -odwarknęła, a ciemność dookoła zgęstniała niebezpiecznie. A potem zielone oczy rozświetliły ową ciemność niczym dwie błyskawice - wtedy zamilkli wszyscy, wszak ze strzelającą piorunami żmiją nie warto było zadzierać.

Nagash ep Shogu - 2009-02-19, 15:39

Nagash wyszczerzył zęby w iście hollwoodzkim uśmiechu i ujął w dłonie swoje skrzypce.

- U la la, nie ma to jak dziwkanat - zaintonował piosnkę jednego takiego barda spod Elfiej Wólki i jął przygrywać sobie do śpiewu.

Gaderic - 2009-02-19, 20:47

- Dziwwkaaanat? -Gaderic wymamrotał po pijaku...po czym zreflektował się, otrząsną i wrzasną - Dziwkanaaat! Wybić wszystkie Dziwkanaty!- Rzucił się na środek sali i zaczął pogować w rytm sobie tylko słyszanej muzyki :-P
R'edoa Yevonea - 2009-02-19, 21:33

*dołącza do pogo*
R'edoa Yevonea - 2009-02-19, 21:59

Double post, mwahahahaha!

Proponuję, żebyśmy wspólnie zredagowali wpis do Nonsensopedii dla dwóch haseł - "Akella" i "Disciples III: Renaissance".

Kto ma jaja i podejmie się tego razem ze mną? :devil: :devil: :devil:

DeathCloud - 2009-02-19, 22:25

ja proponuję pójść dalej.
Nie Nonsensopedfia tylko Uncyclopedia czyli bardziej megalomandzko.
I proponuję zacząć od artykułu od Disciples który byłby przedstawiony (w stylu Uncyclopedii) jako super zajebista gra turowa w której brał by udzział kazdy , a później dać artykułów dat. akeli i d3.
choć można by zacząć od Nonsensopedii i później dać ot do wersji ogólnoświatowej.

Proponuję taki opis Disciples 3:
Disciples 3 Revolution - gra która początkowo miała być modem/klonem (któreś tam skreślić) Heroes ale później twórcy dostali prawa do Disciples i zmieniając parę nazw przerobili to na kontynuację sagi. Rasy jakie by zawierała to Emo Elfy , Pokemony i ludzie (a dokładnei rosjanie, głównei komuniści).

No i parę cytatów jak "dat powinno zostać zniszczone", Kirk wszeszczący DAAAAT!!! itp/

Cethu - 2009-02-19, 22:49

Pokemony jugijohy i wszystko co najgorsze - czyli nowe legiony :D

A co do dziwkanatu - sądna godzina gdy zmuszony będę przekroczyć jego próg zbliża się niemiłosiernie :-/
Polać mi, polać, bo dziś jeszcze zabawa, nikt nie myśli o dziwkanacie :D

Nagash ep Shogu - 2009-02-19, 23:44

Ja tam się wybieram za dwa tygodnie... *gulp*
R'edoa Yevonea - 2009-02-20, 07:39

Disciples III Renaissance

"...a poza tym uważam, że .dat należy zniszczyć!"
Imię ich jest Legion (i Przymierze i Imperium i tak dalej...)

W założeniu początkowym gra turowa, w założeniu kontynuacja serii Disciples, w założeniu konkurent herosów, ale wszystkie założenia diabli wzięli, kiedy za grę wzięli się ruscy. W efekcie wyszło coś, co sąsiedzi zza Buga chcą uznać grą roku 2009 (oni naprawdę wierzą, że to wyjdzie przed 2012?) a cała reszta świata syf, kiłę, mogiłę i pierwszą grę z ujeżdżaniem koników Pony.

*więcej rano nie wymyślę*

Cethu - 2009-02-20, 08:16

Sweet :D Czekam na więcej :D
R'edoa Yevonea - 2009-02-20, 08:57

Rasy w grze:

Legiony Potępionych - Zbiór wszelkiego plugastwa, które nie podpasowało Hordom, stajnia rogacizny i czerwonoskórych. Jednostki bardzo łatwe to zrobienia, oblepiasz modele spalonym schabowym, gdzieniegdzie doprawiając curry.

Przymierze Elfów (Albo Szlachetne Elfy? Kto ich tam wie?) - zawodowi ujeżdżacze kucyków Pony w składzie 3 lalki Barbie i paru wykolejeńców rodem z Lineage II. Ich stolica wygląda jak gniazdo alienów, więc fani (jacy fani, na rany Wotana!) podejrzewają, że dodatek (jaki dodatek, na słodką Mortis!) będzie już umieszczony w konwencji S-F.

Imperium - jako że grę stworzyli ruscy, nazwa ta zmieni się z Imperialistów na Marksistowskie Bojówki o Wyzwolenie Klasy Chłopsko-Robotniczej, a trzonem armii będzie tłum chłopów uzbrojonych w widły, pochodnie i czerwone książeczki.

Inne rasy:

Prawdopodobnie w dodatkach (jakich...) pojawią się Hordy Nieumarłych, których design jest sprawą wielkich dyskusji wśród zainteresowanych (choć po objawieniu projektu Łukaszenkomanty doszliśmy do wniosku, że niemożliwym jest zrobienie gorszej jednostki, co nieco nas pociesza. NIECO).

W drugim dodatku, jeśli Wotan odwróci się od swoich wyznawców i Akella nie splajtuje, pojawią się Górskie Klany. To póki co jedyna rasa, której przedstawione jednostki nie krzyczą o pomstę do nieba i nie domagają się skalpów designerów. Niemniej co poniektóre krasnale szykują się na krwawą krucjatę.

*

A teraz idę do pracy ;-)

Paweł H. - 2009-02-20, 13:58

R'edoa Yevonea napisał/a:
W założeniu początkowym gra turowa, w założeniu kontynuacja serii Disciples, w założeniu konkurent herosów, ale wszystkie założenia diabli wzięli


Z tą konkurencją to dalej aktualne.

Athelle - 2009-02-20, 14:07

Trudno tu mówić o konkurencji :P Toż to kontynuacja HoM&M, najwyżej może konkurować z DII.
R'edoa Yevonea - 2009-02-20, 14:11

Napiszę tak:

"Disciples III - rosyjska kontynuacja gry HoMM, choć podobno na upartego znaleźć w niej można pewne podobieństwa do serii gier Disciples I i II, ale są to niepotwierdzone informacje. Żywy (co za ból) dowód na to, że tytułom wierzyć nie można.

DeathCloud - 2009-02-20, 14:19

Jakoś te opisy d3 są za mało ostre i dowcipne a zbyt fanowsko-lamentowe.
Choc może taka jest nonsesnopedia. Ja tam wolę styl uncyuclopedii.


Cytat:
Pokemony jugijohy i wszystko co najgorsze - czyli nowe legiony
No nie do końca. Chodzi o to że twórcy wtybrali najagorsze i najmniej popularne frakcje jako rasy gry.
Athelle - 2009-02-20, 15:33

http://sport.wp.pl/wid,10...178a0&_ticrsn=3

Kilka pierwszych zdań przeczytajcie :D

MachaK - 2009-02-20, 18:24

Hehe, już przypomina mi się hasło - Polscy siatkarze też są fanami Disciples.
Cethu - 2009-02-20, 20:11

DeathCloud napisał/a:
No nie do końca. Chodzi o to że twórcy wtybrali najagorsze i najmniej popularne frakcje jako rasy gry.

Wiem o co Ci chodziło :D

Ale czy widziałeś molocha?
Jedno im trzeba przyznać, Legiony są strasze - Aż się boję popatrzeć co zrobili z resztą...

-R'ed nie zapomnij wspomnieć o dildogłowym imkwizytorze.
No i Mi.. ekhmm DeathCloud ma troche racji, Nonsensopedia wymaga wiecej groteski i absurdalnego humoru od twojego tekstu :D :D

R'edoa Yevonea - 2009-02-20, 20:21

Zastanawiam się czy nie dodać tam radzieckiej inwersji:

"Gra w swoim założeniu turowa, konkurencyjna dla HoMM, kontynuacyjna dla Disciples II. W wyniku radzieckiej inwersji w wykonaniu Akellii&.dat stała się grą kontynuacyjną dla HoMM i konkurencyjną dla Disciples II."

Cethu - 2009-02-20, 20:46

Konkurencje z D2 przegrywa w przedbiegach :D
DeathCloud - 2009-02-20, 22:28

"Disciples fans will be raped in the 2nd quarter of 2009"
Takie coś powinno sie znaleść w artykule do Uncyclopedii

Cytat:

Wiem o co Ci chodziło :D
Ale czy widziałeś molocha?
Jedno im trzeba przyznać, Legiony są strasze - Aż się boję popatrzeć co zrobili z resztą...
Dlatego potrzebny jest artykuł o prawdziwych Disach by można było widzieć jak zajebiscie było wcześniej.

Cytat:
No i Mi.. ekhmm DeathCloud ma troche racji, Nonsensopedia wymaga wiecej groteski i absurdalnego humoru od twojego tekstu
Co tam nonsensopedia, widzałeś artykuły w uncclopedii, przy niej nonsens jest jak Władcy Much przy South Park

Cytat:
Zastanawiam się czy nie dodać tam radzieckiej inwersji:

Zamiast tego proponuję:
Dat/Akella - organizację które pod przykrywką firm,y komputerowej stanowia narzędzię rosyjskich komunistów w próbie przejęcia włądzy nad światem.

Kierownictwo firmy to : Stalin, Lernin, Putin, Chruszczow, Ivan Groźny, Caryca Katarzyna , Premier Cherdenko i wiele innych.

Nagash ep Shogu - 2009-02-20, 23:49

Co ma car Groźny z carycą Katarzyną do Stalina? A Putin to i owszem, pasuje ^^ Akella w akcie zemsty za spadek cen ropy naftowej na światowych rynkach, a co za tym idzie spadku o 1/3 rezerw federalnych Rosji postanowiła zemścić się na fanach Disciples wydając największego gniota w historii kontynuacji gier :]
R'edoa Yevonea - 2009-02-21, 10:42

Myślę, że zamiast "Putin" napiszemy "Zgredek" i damy odnośnik do hasła "putin" :D
Paweł H. - 2009-02-21, 20:18

Cytat:
Myślę, że zamiast "Putin" napiszemy "Zgredek"


Raczej Gollum> http://photos.nasza-klasa...8edfa09ed4.jpeg :lol:

R'edoa Yevonea - 2009-02-26, 16:14

"A tam siedzi we fortecy
Wampir, co ma krzywe plecy
I Nagashem się nazywa:
Bestia sroga a złośliwa!

Myślisz – nic, a tu zasadzka:
Jak nie chwyci cię znienacka,
Jak nie zwiąże w łyka, w sznury,
To nie poznasz własnej skóry.
I choć nic cię nie zaboli,
Wziętyś, bratku, do niewoli! "

Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać :D

Athelle - 2009-02-26, 16:17

:P Pasuje na poczatek WA.
Vozu - 2009-02-26, 16:17

Które to WA ostatnio jest zahibernowane... :-P
Athelle - 2009-02-26, 16:21

Kazdy artysta cierpi czasem na brak weny. Mamy mnóstwo innych, uznanych za ważniejsze, zajęć...
R'edoa Yevonea - 2009-02-26, 16:40

Na przykład praca, szkoła, spanie i picie piwa.
Athelle - 2009-02-26, 16:42

That's right.
R'edoa Yevonea - 2009-02-26, 16:45

Je! *fala*
Ebenezer Meshullam - 2009-02-26, 16:50

Znaczy taka fala?
Gaderic - 2009-02-26, 19:05

Z naciskiem na PRACE - zarobkową, robienie prac z autocada na zasrane zaliczenie (jestem już chory!), nauka na egzaminy (które pewnie i tak nie zdam bo tak zapowiedział zasrany profesor - "obleje 70% z was!") eeeehhhh.... Zaraz przecież ja do WA nie pisze :-P
Vogel - 2009-02-27, 14:02

Za 15 minut idę na spotkanie z przeznaczeniem. Wypijcie moje zdrowie albowiem jeśli się nie uda to lepiej nie mówić....
R'edoa Yevonea - 2009-02-27, 14:11

Piję za powodzenie. Mięte piję, ale i tak się liczy ;-)

A co Cię czeka?

Ebenezer Meshullam - 2009-02-27, 14:19

Wyczuł zaburzenia mocy w karczmie i wyszedł ze stanu medytacji. Po niespełna chwili był już przy barku i rozmawiał z jedną z kelnerek.
- Poproszę tamtą butelkę wina. W zaburzeniach mocy dobre jest to, że nie zawsze, a raczej - nie z każdej strony mają złe skutki, dodał w myślach. No, wypijmy za Vogela jak i dobre imię inkwizycji.

Gaderic - 2009-02-27, 19:04

http://www.gamestar.de/in...id=453&pk=11867
AGRRRGHHHRRR fuckin NAZIII jakiś zasrany niemiaszek grając prusami podbił Rzeczpospolitą, nie wiem czemu ale mnie to wkurzyło jeszcze tylko tydzień i premiera Empire, pierwszy cel: zniszczyć prusy! A potem ruskich! :devil: Austriaków akurat lubię, poza tym jakiś bufor od imperium ottomańskiego musi być :-P

Vogel - 2009-02-28, 13:14

Banik z rana
Lepszy niż śmietana

Zdrowie Pawła H. vel Lisa niech mu internet lekkim będzie.

DeathCloud - 2009-03-01, 10:36

Death Star San Francisco

Nic dodac nic ujac.

Gaderic - 2009-03-01, 14:59

ROTFL kupiłem nowy monitor, 22cale....co mnie pokusiło..... teraz mecze się z regulacją, bo raz że to LCD - czyli świecąca matryca..... czyli mamy piękna lampę dającą po oczach :roll: No i forum śmieszniej wygląda w tej kosmicznej rozdziałce ;P=
R'edoa Yevonea - 2009-03-01, 15:23

Dlatego ja rok pieszczę się z kupieniem LCD, bo chcę 21 cali, a nie takie pudło zapałek jak 22 - wszystko się rozciąga, a jak zwężę, to znikają górne i dolne marginesy.
Gaderic - 2009-03-01, 15:46

Cytat:
Dlatego ja rok pieszczę się z kupieniem LCD, bo chcę 21 cali, a nie takie pudło zapałek jak 22 - wszystko się rozciąga, a jak zwężę, to znikają górne i dolne marginesy.

Odczep się od mojego pudła zapałek! Odpaliłem sobie gierkę i wygląda to świetnie ^^' Ale fakt do rozciąganie przeglądarek trzeba się przyzwyczaić, bo nic innego się nie poradzi..... khem jeszcze się nie przyzwyczaiłem ale dajcie mi miesiąc :lol: Poza tym nagle na pulpicie zrobiło mi się tyllle miejsca! No i ładna czarna świecąca się jak psu te no... budowa ;-)

Athelle - 2009-03-01, 15:51

A ja sobie kupilem 24 cale i nie narzekam... choc rzeczywiscie forum smiesznie wyglada przy tych rozdzielczosciach.
Gaderic - 2009-03-01, 16:08

Cytat:
choc rzeczywiscie forum smiesznie wyglada przy tych rozdzielczosciach.

Co ciekawe, jedne fora się "rozjeżdżają" wszerz, a te i kilka innych zostawiają mi po 10 cm z każdego boku :-D Silnik forum powinno się poprawić! :-P

Vogel - 2009-03-01, 16:14

A ja mam 19,4 i nie bardzo rozumiem sens posiadania monitora 24" chyba że mam 1,5 metrowy blat biurka i w tej odległości go ustawię.
Vexatus - 2009-03-01, 16:14

A ja mam Samsunga SyncMaster 225 MW. Często się obraz pie.. w różny sposób, ale wystarczy wyjąć i ponownie włożyć kabel i po sprawie. Grałem na nim w Obliviona. Bosko!
Athelle - 2009-03-01, 16:27

W FULL HD fajnie sie gra :D 24 cale maja swoje zalety;p
Vexatus - 2009-03-01, 16:39

Niestety duże monitory mają jedną poważną wadę-w stare gry nie posiepiesz :-/
Allemon - 2009-03-01, 22:48

Zostało mi półtorej godziny ferii ... (4/Art. 13.), jeśli wiecie co chciałem powiedzieć.
Vogel - 2009-03-02, 19:58

Właśnie obejrzałem "Zombie strippers" i muszę się napić.
Polecam jeśli ktoś chce wiedzieć jak wyglądają nocne kluby dla nieumarłych.

R'edoa Yevonea - 2009-03-03, 08:28

Oto, jak bezsenność potrafi dokuczyć o tej 4 nad ranem:


Są tu lasy, są tu bory,
nie odkryte do tej pory,
w lasach pełno elfich domów
w domach sto elfich szwadronów;

Dobry elf to z łuku szyje,
długie uszy, długo żyje,
elf ma oczy jak bławatki,
i zielone, leśne gatki.

*

Imperialni nożownicy,
skryli tyłki wśród bylicy,
rozpoczęli polowanie,
na elfice, piękne panie.

Połapali elfów krzynkę,
i zdobyli wina skrzynkę,
lecz gdy przyszło do macanek,
elf, nie baba - jeno panek!

*

Demon też zawitał w puszczy,
jak tu cudnie! woda pluszczy,
w wodzie widział driadę drzewną-
o tu jedną, o tam jedną...

Wtem natrafił na strażniczkę,
strasznie wściekłą rozbójniczkę-
elfka srodze rozsierdzona...
nie zostało nic z demona.

*

(jak sobie przypomnę co wymyśliłam dla karasi i trupów to dopiszę. enjoy.)

Nagash ep Shogu - 2009-03-03, 08:37

Łeee, nie ma nic o trupach... Bez trupów to twór ten jest niedokończony, niepełny, nie ma tego, no, clou, czy jakoś tak :-P

Trupy muszą być, dawaj z dwie zwrotki o nich! ^^

R'edoa Yevonea - 2009-03-03, 22:16

Czuję że dzisiejszej nocy znów nie pośpię, czyli ciąg dalszy nastąpi.
Vogel - 2009-03-03, 22:27

Hmmm na bezsenność najlepsze jest wykopanie z łózka osoby przeszkadzającej w spaniu...
R'edoa Yevonea - 2009-03-03, 22:38

Kot już ze mną nie śpi od dawna. :->
Vozu - 2009-03-07, 09:12

Takie małe ogłoszonko: jeżeli macie nowe gg i chcecie mieć disową (i nie tylko) skórkę to wystarczy, że dacie mi namiary na obrazek mający być jako tło listy kontaktów a ja mogę wam zrobić.

Po skórki zapraszam tu .

Athelle - 2009-03-07, 13:01

Ano mi sie bardzo podoba. :D Czekam na reszte ras ;p moze uda sie stworzyc cos Elfickiego pasujacego do mojego pulpitu.
Vogel - 2009-03-08, 12:42

Wszystkiego najlepszego dla płci odmiennej.

Dziś wszystkie panie piją na koszt Inkwizycji
:!:

Gaderic - 2009-03-08, 17:39

Beznadziejne "święto", szowinistyczne, komercyjne i głupie! :-P O Panie trzeba dbać przez cały rok!
BTW: A kiedy dzień mężczyzn? To nam się nie należy? :lol:

Vexatus - 2009-03-08, 20:33

Jest 10 listopada :-D
Vogel - 2009-03-10, 21:23

Jak brzmi posterunkowy Vogel :?: Jutro jadę do Komendy Wojewódzkiej policji złożyć papiery. Gdyby przyjęli i jakimś cudem udało się zdać egzamin sprawnościowy to byłbym bardzo zadowolony (^^)
R'edoa Yevonea - 2009-03-10, 21:26

Cóż, Vog, wreszcie Twoja inkwizycyjna działalność będzie usprawiedliwiona zawodem! ;-) panie posterunkowy...
Wisz - 2009-03-10, 21:36

Starasz się Vogel o jakiś konkretny przydział czy po prostu by dostać się do policji?
Vogel - 2009-03-10, 21:38

W tej chwili by się dostać na egzaminy a potem jeśli przejdę o konkretny przydział zamierzam walczyć.
Nagash ep Shogu - 2009-03-10, 23:02

No to trzymam kciuki Vog, powodzenia na egzaminach :] Jakbyś się dostał i potrzebował czegoś na jakieś egzaminy z prawa karnego, postępowania czy coś - uderzaj śmiało :]
Athelle - 2009-03-11, 01:23

Upadek Elfow.rar - Filmik poprawi humor wszystkim na forum.

Zegann (Hordy Nieumarłych) vs. Athelle (Przymierze Elfów)

Ebenezer Meshullam - 2009-03-11, 10:12

''Dokumentalny serial Naszej-Klasy, realizowany wspólnie z firmą Rochstar i portalem Nasza-Klasa.pl, pojawi się na antenie Dwójki dopiero jesienią.

Początkowo zakładano, że program trafi do ramówki TVP2 już w kwietniu. Decyzję o przesunięciu jego emisji podjął dyrektor Dwójki.

Bohaterkami formatu mają być dziewczyny, które w latach szkolnych były najpopularniejszymi postaciami w swojej klasie bądź szkole. Grupą docelową serialu mają być osoby powyżej 25 roku życia.''


<facepalm>

Zamiast wysłać kilka kontenerów z żywnością do krajów trzeciego świata promuje się/produkuje się takie badziewia :/

Nagash ep Shogu - 2009-03-11, 13:44

Nie trzeba wysyłać kontenerów od razu do Krajów Trzeciego Świata, w zabitych dechami wioskach gdzieś na końcu Bieszczad jest dość biedy i nędzy...

No i znowu jakiś chłam za publiczne pieniądze... Zamiast nakręcić jakiś cudny film, w którym pokażą szarże husarii pod Wiedniem, albo kawalerii pod Mokrą (witałbym taki obraz na kolanach i ze łzami w oczach), czy choćby porządnie zrobiony film o bitwie pod Grunwaldem... to nie! Jakieś popierdółki o naszej klasie, tfu! :|

R'edoa Yevonea - 2009-03-11, 14:27

Cóż, bywa. Dziwnym nie jest, o! :->
Vogel - 2009-03-11, 18:11

Elle a tak przy okazji filmiku gdzie się podział Twój główny oddział :?:
Athelle - 2009-03-11, 18:26

Sir Allemon z miasta na srodku mapy awansowal o kilka leveli za duzo. Moja Armia 5xZbojca i Pan Lasu nie dala rady przeciwko 1040 zycia 200dmg i 50defense. Przezyła, ale nie zdazylem jej juz wskrzesic.
Alexij Septimus - 2009-03-11, 21:03

A mógłbyś napisać co to za misja/kampania i z jakiej szczęści gry, ponieważ posiadam tylko Bunt Elfów, a w necie nikt nie sprzedaj :( Sir Allemon zawsze mnie interesował,a nie wiem skąd on jest(podobnie jak ten krasnolud w tej machinie[Gumtik?] i ten Hrabia Flame coś)
Vogel - 2009-03-11, 21:08

Przecież Gumtik i Sir Allemon to z buntu elfów chyba są.

Crowley to jeden z trzech lordów jacy chcieli przejąc władze w Imperium po śmierci cesarza. Dowodził Inkwizycją sam jednak zaślepiony wizją władzy dał się omamić demonom wykonywał wszystko czego pragnęły.

Alexij Septimus - 2009-03-11, 21:49

Ja jeszcze tylko kampanię legionów i przymierza nie skończyłem(problemy z kompem, a nie mam też ochoty na 3 misję :/) I Gumtika i Sir Allemona nie było.

P.S.
Przypomni mi jak kończyła się kampania elfów bo za chiny sobie nie przypominam :/

Athelle - 2009-03-11, 22:42

Gutmik i Sir Allemon sa w ostatniej misji Przymierza "Obietnica Galleana" bronia Temperance przed atakami Elfów.
Nagash ep Shogu - 2009-03-12, 16:16

Ah, Fyrween, Fyrween... piękna... ^^

EDIT

Gdyby ktoś jeszcze nie odwiedził tej strony...

http://disciples2.strateg..._characters.htm

Nagash ep Shogu - 2009-03-12, 16:36

Co by nie zginęło: http://persocite.francite.com/Helo/avatars.html

Jakieś fan arty do D2: http://www.geocities.com/archmar_manor/

Vozu - 2009-03-12, 16:40

http://www.geocities.com/...wish/image8.jpg
Taaa..... Platinum Angel, to trochę nie ta gra....

Nagash ep Shogu - 2009-03-12, 16:42

Ja tam się nie znam, podałem do wiadomości ogółu, co by się inni pocieszyć mogli :]
Vozu - 2009-03-12, 16:47

Wiem, ale koleżaneczka wrzuciła mi się w oczy :-)
Ebenezer Meshullam - 2009-03-12, 16:49

http://www.geocities.com/...t/werewolf.jpeg

Ściągnij wianki i stań przed wyżyłłakiem! :D
(kto oglądał Decade of Therion misheard lyrics wie o co chodzi ;-) )

Resztę artów później przejrzę, yahoo coś nie chce współpracować.

Nagash ep Shogu - 2009-03-12, 16:51

Ten link nie bangla, Eben :]
Ebenezer Meshullam - 2009-03-12, 17:01

Mi działają linki tylko do Nosferata (włącznie), reszta nie.
Alexij Septimus - 2009-03-12, 20:27

R'edzia od kiedy interesujesz się Soul Eater? Twój pulpit mówi sam za siebie :) (http://img4.imageshack.us/img4/8291/walln.jpg) Jak nic masz tam Abingdon Boys School - "Strenght", czyli ending z tego super anime :D
R'edoa Yevonea - 2009-03-12, 21:14

Łohoho, od paru mieszków co najmniej. Chyba od wydania pierwszego odcinka nawet.

Tak, a to to jest świetny ending, tak jak opening z tej serii - BLACK PAPER MOON. Czadzior, ale wiadomo - jak to studio BONES :D

Alexij Septimus - 2009-03-12, 21:32

W tym anime to wszystko jest super :) Endingi i openingi wymiatają, mam na mp3 wszystkie piosenki i cały czas słucham.
A na jakiej stronce oglądasz i w jakim języku?

P.S.
Można na forum podawać linki do innych stronek, lun forum?

Vogel - 2009-03-12, 21:38

Ogólnie w anime fajne jest to ŻE JEST POŚWIĘCONY IM OSOBNY TEMAT NA FORUM.
Alexij Septimus - 2009-03-12, 21:47

A tak ogólnie to to jest chyba offtopick? Ale luz przeniosę się tam.
Vogel - 2009-03-12, 21:52

To offtopik ale o piciu, życiu i tyciu :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2009-03-12, 22:14

Eee, tam gdzie oglądamy filmy to można wrzucać.

na veohu, z angielskim subem.

Gaderic - 2009-03-13, 09:16

Heee Aleksander104, a mógłbyś mi może na priwa wrzucić link do tych MP3? Zwłaszcza jak są w dobrej jakości? 8-)
Taaak SE jest świetny :mrgreen:
Offtop w offtopie? :lol:

R'edoa Yevonea - 2009-03-13, 11:37

Jak najbardziej. Polać! Tylko nie Elledanowi, on ma bana na wejście.
Gaderic - 2009-03-13, 23:36

Ja właśnie pije zimne piweczko... dostałem je, za próbę naprawy drukarki :lol:
Ebenezer Meshullam - 2009-03-14, 22:53

http://muzyka.onet.pl/10174,1933915,newsy.html
O kurczaki :O

Gdyby Faith No More potwierdzili swój występ... zrobiłbym wszystko, żeby się tam zjawić!
Cornella też bym posłuchał live, choć Soundgarden i Audioslave są mi mało znane.

Allemon - 2009-03-14, 23:10

Jubileusz, setna strona zajazdu :D
DeathCloud - 2009-03-17, 15:39

Zobaczcie te zdjęcia jakie ojciec zrobił w lesie.

Fajne nie?

MachaK - 2009-03-17, 15:52

Hmm, kości jakiegoś ssaka koniopodobnego na pierwszym zdjęciu, drugie chyba jest tego samego obiektu ale nie mam pewności. Dugie zdjęcie możnaby ustawić w bardziej ciemniejszym polu.
Nagash ep Shogu - 2009-03-17, 15:52

Taaa, są śliczne Micke :mrgreen:
DeathCloud - 2009-03-17, 15:59

To jest łania, a raczej to co z niej zostało.

Widoki jak obok stolicy Nieumarłych ^^^

R'edoa Yevonea - 2009-03-17, 16:19

Jeleń jakiś. Dość powszechny widok obok dróg na Dolnym Śląsku :roll:
Allemon - 2009-03-17, 17:33

A propos zwierząt:

http://www.dziennik.pl/na...era.html#reqRss

R'edoa Yevonea - 2009-03-17, 17:46

http://www.dziennik.pl/na...ez_czaszke.html

fuj, ble ;-)

Vogel - 2009-03-17, 21:50

Shogu cholera idę w Twoje ślady jeszcze w tym miesiącu się zaręczam :cry:
Nagash ep Shogu - 2009-03-17, 21:56

Brawo! Słuszna decyzja! :mrgreen: Tu nie ma co się mazgaić, tylko trzeba się cieszyć, kolejny rozdział życia :]
Athelle - 2009-03-17, 23:57

Postawic Wiszowi browarka ode mnie (jezeli Gospodarz mnie nie wywali zanim zdaze) :P
R'edoa Yevonea - 2009-03-18, 08:29

Łooo, browarek dla dziecięcia Wotana, dla przegranego ulubieńca Galleana i dla tego usidlonego przez sukkibicę :D
Vogel - 2009-03-18, 10:49

Dzięki R'ed (^^) hie hie hie walka finałowa zakończyła się tak jak myślałem :mrgreen:
Ebenezer Meshullam - 2009-03-18, 12:42

A propos ostatnio wrzucanych zdjęć szkieletów/kości.
http://grono.net.s3.amazo...ry-64688071.jpg

I takie tam spacerki.
http://grono.net.s3.amazo...ry-73685348.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-73030395.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-73030633.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-74335228.jpg

Zima znika, wiosna ydzie.
http://grono.net.s3.amazo...ry-74335122.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-74334763.jpg
http://grono.net.s3.amazo...ry-74335124.jpg

Para Grus grus przyłapana na wczorajszej przechadzce z 'misiowatą'.
http://video.google.pl/vi...992621914&hl=pl

Vogel - 2009-03-18, 13:04

http://grono.net.s3.amazo...ry-73030633.jpg

Zwiałeś temu dingo :?:

Ebenezer Meshullam - 2009-03-18, 13:11

To moja (tj.) nasza niunia ;-) wabi się Sara, jest wiecznie głodna (i wybredna), od czasu do czasu odwala głupoty, jest bardzo niesforna (nietresowana). Nie przepada zbytnio za kotami, choć sama walecznością nie może się poszczycić - byle odgłosy dochodzące z lasu czy klangor żurawi działają na nią tak, że nie jest pewna co począć (przynajmniej w mojej obecności X) ), a przed psami o podobnych rozmiarach/nieco większych - zmyka gdzie pieprz rośnie, jeśli nie są do niej przyjaźnie nastawione.
Vogel - 2009-03-18, 13:12

Nie ma to jak porządny obronny dingo (^^) Ładna suczka.
Ebenezer Meshullam - 2009-03-18, 13:17

Właśnie, co do rasy - to nie jestem pewny, ale to bodaj Labrador retriever (więcej jak dobrze odżywiona, przez co proporcje mogą być niewyraźne). Choć nie jestem pewien czy może i mieszanka?
R'edoa Yevonea - 2009-03-18, 15:18

Chyba mieszanka, pysk i uszy nie te zupełnie.
R'edoa Yevonea - 2009-03-18, 15:34

Double post, ale mi wolno - mój koci demon:

http://img208.imageshack....8/dscn0862f.jpg

http://img4.imageshack.us/img4/7752/dscn0933.jpg

http://img26.imageshack.u...2/dscn1327a.jpg

czyż nie jest kochany? :D

Ebenezer Meshullam - 2009-03-18, 15:41

Świetny jest :D

Drugie zdjęcie tego do końca nie sugeruje, ale czyżby lubił oglądać TV?

R'edoa Yevonea - 2009-03-18, 15:46

Nie, na drugim zdjęciu chce dać drapaka :-P z moich kochających ramion.

No i kot bardzo dziękuje :-P

Allemon - 2009-03-18, 15:48

Ale mu błogo na trzecim zdjęciu.
R'edoa Yevonea - 2009-03-18, 16:02

to już nie moje, ale:

http://icanhascheezburger...-cat-scream.jpg

W piwnicy nikt nie usłyszy twojego krzyku... :lol:

Cethu - 2009-03-18, 19:03

Ja mam Golden Retrievera. Ale zero zdjęć na kompie, musiał bym coś z aparatu zgrać :D
Nagash ep Shogu - 2009-03-18, 19:08

Marzenie mojej narzeczonej... Golden Retriever :D
Cethu - 2009-03-18, 19:11

Cudowne psy :D Kupuj, Kupuj :D
Vogel - 2009-03-18, 19:16

Moja by chciała odzyskać swoja mieszankę amstafa z bokserem, na szczęście mieszkamy w bloku i nie ma o tym mowy :mrgreen:
Athelle - 2009-03-18, 19:17

Ja miałem Doga Niemieckiego jak jeszcze w Polsce mieszkałem.
Cos na ten styl:

http://www.psiaki.pl/marg.../4_Negressa.jpg

Gaderic - 2009-03-18, 19:18

A ja pije za głupotę Vogela! :-P Ja tam żeniaczki przed 30dziestką nie planuje :lol: Chociaż ja pewnie padnę od przejedzenia czekoladą i od piwa jeszcze przed 30dziestka :->
Redziu kot rządzi...jest wieeelki :D

Nagash ep Shogu - 2009-03-18, 19:23

Chłop chce się ustatkować, popieram go - to nie jest głupota :-P Co tam karasie mogą o tym wiedzieć :-P
Vogel - 2009-03-18, 19:24

Pieszczoch mojej wygląda niewinnie ale to podłe bydle jest

A po tym jak mu kiedyś strzeliłem w pysk (samoobrona) wolałbym z nim sam na sam nie zostawać.

Gaderic - 2009-03-18, 19:29

Cytat:
Chłop chce się ustatkować, popieram go - to nie jest głupota

Popierasz bo nie jesteś obiektywny w tej sprawie!! :-P :haha:
Cytat:
Co tam karasie mogą o tym wiedzieć

:dwarf: Wszak nie wiesz że karasie lubią: :lateriser: :grill: :beer: A emotikona z obrączkom nie znalazłem 8-)

Vogel - 2009-03-18, 19:38

Gaderic napisał/a:
Ja tam żeniaczki przed 30dziestką nie planuje

No ja tez bym musiał ze trzydzieści lat chlać żeby w końcu się oświadczyć jakiejś brodatej krasnoludce :mrgreen:

Gaderic - 2009-03-18, 19:44

Cytat:
No ja tez bym musiał ze trzydzieści lat chlać żeby w końcu się oświadczyć jakiejś brodatej krasnoludce

Vogell, nie nasmiewaj się! To poważny problem! na jednego krasnoluda przypada 0,3 krasnoludki... myślisz że to zabawne? Niby czemu tyle pijemy? A ludzkie kobiety na kurdupli z broda nawet nie spojrzą, no chyba że ci mają już w pełni funkcjonująca kopalnie złota :-P
A na poważnie, to zazdroszczę odwagi, determinacji, no i... kobietki z która chciałbyś się związać ;-)

R'edoa Yevonea - 2009-03-18, 19:59

Gadziu, co Ty wiesz o kobietach... choć w sumie to 0,3 Cię usprawiedliwia.

A tutaj na pierwszym planie najbardziej ciapowaty psiak jakiego znam - przed wami Łajka, vel Łajdak, za nią Szajba vel Szajbus, dwie piesice brata po kąpieli w Odrze:
http://img27.imageshack.u...=c92dc1aa54.jpg

tutaj Szjaba uczy się pływać:
http://img27.imageshack.u...=e20a04ea2f.jpg

A tu Algier, koń pięknej żony brata, robi a-kuku do kuchni. Zapachniało coś konikowi ;-)
http://img27.imageshack.u...=8fbbb37752.jpg

Gaderic - 2009-03-18, 20:58

Cytat:
Gadziu, co Ty wiesz o kobietach...

Khem, coś tam wiem.... :lol:
Cytat:
choć w sumie to 0,3 Cię usprawiedliwia.

Według papcia Tolkiena...IMHO jest nawet gorzej :lol:
Cytat:
A tu Algier, koń pięknej żony brata, robi a-kuku do kuchni. Zapachniało coś konikowi

Kon genialny! Niuchacz... :mrgreen:
A za pieskami aż tak nie przepadam (co nie znaczy nie lobię, choć mojemu staruszkowie się zmarło i buda pozostaje pusta... :-( ) wole koty z racji podobieństwa charakteru :->

Allemon - 2009-03-18, 21:25

Mój osobisty Pies Podśnieżny:
http://photos.nasza-klasa...af14b10016.jpeg
http://photos.nasza-klasa...8ae470dde3.jpeg

Ebenezer Meshullam - 2009-03-18, 21:31

Przyznaj się Allemon - podwędziłeś go Karasiom (a może był deal z Klanami)? :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2009-03-18, 21:42

Allemon, świetny zwierzak :D
Nagash ep Shogu - 2009-03-18, 21:48

Na ostatnim zdjęciu widać wynurzenie, a peryskop w górze? :D
Gaderic - 2009-03-18, 21:56

http://www.youtube.com/watch?v=zfVcD0CqyFs
O ja pierdziele..... co za power w pazurkach :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2009-03-18, 22:04

http://www.joemonster.org/filmy/14817/Slyszales

Sense - this short movie makes none! X)

Allemon - 2009-03-18, 22:05

Łata uwielbia śnieg, jest ze schroniska więc być może faktycznie pochodzi z Klanów.

A śniegu było niekiedy tyle, że nawet peryskop jest pod śniegiem; po górach to ona sobie hasa jak sarenka xD.

DeathCloud - 2009-03-20, 23:19

The Ultimate Showdown of Ultimate Destiny
Alexij Septimus - 2009-03-21, 13:59

Masakra :mrgreen: Jedwabiste, ze śmiechu można się posikać jak to oglądasz :lol:
Pete - 2009-03-21, 14:05

Niezle :mrgreen:
Alexij Septimus - 2009-03-22, 15:59

Zgadnijcie kto to jest(jest to osoba z forum, którą dobrze znacie):
http://img155.imageshack....=8367fb466e.jpg

To nie jestem ja!

Vozu - 2009-03-22, 16:01

Nie mam pojęcia, ale Elle miał to zdjęcie w opisie...
Wisz - 2009-03-22, 16:43

Vogel, uważaj z takimi zdjęciami, jeszcze się okaże, że któryś z tych dzieciaczków pracuje teraz w BOR lub innej agencji i za rozpowszechnianie podobizny agenta się do Ciebie przyczepią :mrgreen:
Vogel - 2009-03-22, 17:14

Eeee co Vogel co Vogel ja żadnych zdjęć nie upowszechniam.
Alexij Septimus - 2009-03-22, 17:59

Wiszu, zapewniam Cię że to żaden Vogel :P a ja i ta osoba obstawialiśmy że zgadniecie od razu, ale tu nijak nie blisko jesteście :P
czekam na inne propozycje :)

Allemon - 2009-03-22, 18:12

Vogel Serapel napisał/a:
Eeee co Vogel co Vogel ja żadnych zdjęć nie upowszechniam.

Macie widać za podobne avatary ^^

Alexij Septimus - 2009-03-22, 18:18

Dopiero teraz do mnie doszło że wisz mnie z Vogelem pomylił :)
Nawet ani trochę podobnych avatarów nie mamy, ja mam szlachetnego rycerza pegazów z d2, a vogel ma przeklętego czarnoksiężnika z d1

Wisz - 2009-03-22, 20:36

Panowie, przepraszam za nieporozumienie, jakiś roztrzepany dziś chodzę :-) Ale Ty Vogel też uważaj, tak na przyszłość, ze zdjęciami :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2009-03-22, 22:03

To jest Gaderic! Na 100%, tą pałającą miłością do piwa mordkę znać na kilometry :mrgreen:
Gaderic - 2009-03-22, 23:53

Cytat:
To jest Gaderic! Na 100%, tą pałającą miłością do piwa mordkę znać na kilometry

Nagu gdzie ty masz ślepia? Ja takiej delikatnej, tudzież łagodnej, tudzież pociągłej mordki za młodu nie miałem (zresztą teraz też nie mam, jestem tylko brzydszy i bardziej owłosiony ^^')...toż to jakieś elfie pomio... dzieci znaczy się :-P Stawiem że tonasza blondynka forumowa! :mrgreen:

Cethu - 2009-03-23, 09:24

Eee tam... Akellan jak się patrzy :D
R'edoa Yevonea - 2009-03-23, 13:39

Gorąca Blondynka to jest. Na stówę :D
Alexij Septimus - 2009-03-23, 16:28

Cethu napisał/a:
Eee tam... Akellan jak się patrzy :D


Brawo :mrgreen: Piękny strzał. Inni byli daleko :P
jedno zdjęcie, a ile radochy.

R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 15:28

Patrzę za okno - widzę białość. Myślę "mgła". Podchodzę - "deszcz? śnieg?" A tu kicha! Grad! Boję się o stan kabli.
Athelle - 2009-03-24, 15:30

A u mnie śnieg pada :/
R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 15:38

Jeszcze a' propos zdjęć klasowych - chciałam zarzucić swoje z wczesnej podstawówki, ale jak to ktoś kiedyś powiedział - "WHAT HAS BEEN SEEN CANNOT BE UNSEEN". Nie będę wam niszczyć waszej delikatnej psychiki :D zbyt was lubię.
Nagash ep Shogu - 2009-03-24, 16:43

Mi tam zajedno, wrzucaj na odpowiedzialność oglądających :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 19:45

No dooobrze, kto znajdzie R'edzię? Zadanie ekstremalnie trudne, bo sama nawet miałam z tym problemy. Nagroda przewidywana :D



Wszyscy rodzice ubierali wtedy dzieci w lumpeksach? :D

Vogel - 2009-03-24, 19:49

Trochę mało wyraźne
R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 19:51

Nie jęcz, fotka Akellana też nie była zbyt klarowna :D
Athelle - 2009-03-24, 19:52

Druga od lewej w najniższym rzędzie:P??
R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 19:56

Pudło! To niejaka K., o ile dobrze pamiętam! :D
Vogel - 2009-03-24, 20:10

Ta sama pozycja tylko piętro wyżej, nie wiem tylko czy to w ogóle dziewczyna jest :mrgreen:
Ebenezer Meshullam - 2009-03-24, 20:10

<strzela> pierwsza w drugim rzędzie od prawej?
R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 20:13

*sprawdza*... oba pudła :D u Vogla to dziewucha której nie potrafię skojarzyć, u Ebenezera niejaka M.
Athelle - 2009-03-24, 20:14

Vog uwierz, ze ja przy większości na tym zdieciu mam problem z odróżnieniem płci.

Piata od prawej w drugim rzędzie... :P??

Vogel - 2009-03-24, 20:16

Elle edit jest.
R'ed jesteś trzecia od prawej w najniższym rzędzie.

Nagash ep Shogu - 2009-03-24, 20:20

Takoz i ja sądzę, ta z gwiazdeczką na koszulce :]
R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 20:20

No no, Vogel, doceniam :D wygrałeś! I razem z Tobą Nagash :D wyglądam tam jak chłopiec... ale za to mam fajną koszulkę :D
Nagash ep Shogu - 2009-03-24, 20:23

To co z tym prezentem? Chcę tapetę na pulpit, pełnometrażowy komiks i może jeszcze zaśpiewasz jakąś piosnkę?... ^^
R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 20:24

Nie, art będzie, ale to jutro :-P
Vogel - 2009-03-24, 20:24

O tak tak tak i jeszcze zatańcz :devil:

Edit.; arcik też fajny

Nagash ep Shogu - 2009-03-24, 20:28

Chcemy zatem arta, na którym R'ed śpiewa i tańczy, najlepiej by był to filmik na YT :]
R'edoa Yevonea - 2009-03-24, 20:30

Jak naumiem się robić animacje, to zgarniecie nawet jakiś Gadericowy striptiz, do tego czasu arty :D
Vogel - 2009-03-24, 23:04

Hmm to może i ja wrzucę fote choć mnie to łatwo rozpoznać chyba będzie.
Gaderic - 2009-03-24, 23:43

R'edziu, tym zdjęciem zniszczyłaś mi światopogląd..... :-P
Cytat:
to zgarniecie nawet jakiś Gadericowy striptiz

Ożżżż GTW w Akcji! Czy jest coś o czym nie wiem? ;-)

Vogel - 2009-03-25, 10:23

Widać Gad kiedyś po pijaku w tawernie musiałeś narozrabiać a R'ed zdobyła coś na Ciebie.
Ebenezer Meshullam - 2009-03-25, 19:45

http://www.youtube.com/watch?v=ZmDhRvvs5Xw

Na dzień dzisiejszy nie odważyłbym się na taką przechadzkę. :shock:

Vogel - 2009-03-26, 23:58

Gdy komuś będzie smutno tu niech tu wbija wesoło jest
http://forum.iml.pl/viewtopic.php?f=96&t=592

Wisz - 2009-03-27, 10:13

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Na dzień dzisiejszy nie odważyłbym się na taką przechadzkę. :shock:


Eben, przechadzka jak przechadzka, ty pomyśl o tych, co to budowali. Ale trzeba być odważnym/głupim, by wybrać się na taki spacer. A na forum herosa patrze robimy szturm, ciekawe, czy oni przyjdą do nam, może dla zachęty założymy temat "dlaczego seria herosa jest gorsza od Disciples" :devil4:

Nagash ep Shogu - 2009-03-27, 11:03

W sumie, to to nie jest forum stricte hirołsowe... :mrgreen: Ale propagandę należy wszędzie czynić! :]
Vogel - 2009-03-27, 11:49

Hmmm swego czasu zrobiliśmy taki najazd na rotf rpg forum :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2009-03-27, 17:21

Hm, miast myśleć intensywnie nad świetlaną karierą notariusza bądź bankiera z kałdunem równie opasłym, co trzos, winienem zając się reklama i marketingiem ;-)

Dwóch userów z forum Insimilion raczyło się już zarejestrować u nas. Gdyby topic o Disciplesach na tamtym forum był bardziej "żwawy" to tusze, że i więcej by się znalazło, o! :]

DeathCloud - 2009-03-27, 18:29

Niech Mr Kalkulator się zarejestruje :P
Vogel - 2009-03-29, 08:21

Elledan Athellen napisał/a:
Grupa B:

1. Wiszu89
2. Nagash ep Shogu
3. Elleden Athellen
4. Alexij_Septimus

Nie wiem jak ale ten skubaniec kantował w losowaniu :haha: Normalnie rano gadał, że chce takiej grupy :mrgreen:

Piwa dla członków grupy śmierci tylko elfowi niczego nie podawać.

R'edoa Yevonea - 2009-03-29, 12:17

Cóż, prawdopodobnie zrobił to tak, jak w pierwszej edycji ustawił walkę moją i Naga. Nie mogę uwierzyć, że samo z siebie się wylosowało ;-)
Nagash ep Shogu - 2009-03-29, 12:43

Samo, niestety, samo, patrzyłem mu na ręce :]
Vogel - 2009-03-29, 13:04

A ja wciąż nie dostałem swojego arta :cry:
R'edoa Yevonea - 2009-03-29, 14:53

Bo ja wciąż jestem circa 60 kilometrów od tabletu.
Athelle - 2009-03-29, 18:37

A ja tylko 10km od miejsca w ktorym R'ed przebywa jestem .. yyy... ale tylko do jutra na szczęście.
R'edoa Yevonea - 2009-03-29, 18:52

Elledan Athellen napisał/a:
ale tylko do jutra na szczęście.

No patrz, ja też do jutra.

Athelle - 2009-03-29, 18:55

Kurde dobrze, ze nie bylas tam tydzien temu ;p wierze, ze skora byla bys przyjechac i mnie ukatrupic :D
R'edoa Yevonea - 2009-03-29, 18:56

Ja umiem ukatrupić i na odległość, także za wczesne jest Twoje poczucie bezpieczeństwa ;-)
Athelle - 2009-03-29, 18:57

Jeszcze zyje.. wiec nie jest chyba tak zle. ;pp
R'edoa Yevonea - 2009-03-29, 20:31

Nadal nie rozumiem z czego ty się tak cieszysz :D
Gaderic - 2009-03-29, 20:51

Co sie odwlecze to nie uciecze :->


Kurka wodna! Rosja Carska to nie lada przeciwnik.... ba nawet z prusami mam problem... jak oni rekrutują takie wielkie armie? RoNem skupiam się na poprawie gospadarki i niby państwo trochę "pchnołem" do przodu a tu nadal bieda i na wielka armie mnie nie stać... przynajmniej Szwedom utarłem nosa i cześć inflant odzyskałem - problem w tym że druga cześć wzięła sobie moja kochana sojuszniczka wielka mateczka rosjjja :-/ Nic no, jeszcze 3 lata pokoju i wzmacniania armii potem wojna z prusami obym sie na nich nie wykrwawił....
Empire TW mogło by byś naprawdę świetna gra, niestety ma maaase bugów... oryginał kupie tak za pół roku jak potanieje i wydadzą parę poprawek :-|

Allemon - 2009-03-29, 21:14

Kod:
podupadł (pod-upadł)

Dużo jest jeszcze tu słów w cenzurze? Prawdę mówiąc wczoraj dopiero to odkryłem :->
Cytat:
Rosja Carska to nie lada przeciwnik

A co dopiero Carska Gwardia, jeśli wiesz co mam na myśli. :mrgreen:

Gaderic - 2009-03-29, 22:09

Cytat:
A co dopiero Carska Gwardia, jeśli wiesz co mam na myśli.

Puki co sie trzymam z daleka od "większego braciszka Słowianina" :-P
Ale jaja! Ale jaja! Pokonałem prusaków xD= Właściwie to było pyrrusowe zwycięstwo... właściwie na polu walki zostali mi już tylko puszkarze (obsługa baterii dział w liczbie 3 = 9 dział miałem) od dzisiaj kocham, działa i zaczynam je doceniać na polu walki! Prusaki mieli tylko jedna baterie która im skasowałem zaraz na początku ułanami :-D Działa załadowałem kartaczami... i zabiłem z 300 karaluchów...znaczy prusaków... czy inne robactwo... Wygrałem ^^' Komp mógł pójść na bagnety zamiast uprzeć się na ostrzał :-P
Po polsca zagram Szwecja chyba, albo żabojadami...hmmm...

Wisz - 2009-03-31, 13:36

" z wysiłkiem wnosi skrzynkę piwa do tawerny"
To w podziękowaniu dla moich kibiców za wczorajszy doping. Najlepsze krasnoludzkie piwo z dodatkiem czosnku. Twoje zdrowie Nagu :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2009-03-31, 14:11

Widzę, że krasnoludy ciągle żyją tą bajka o czosnku :-P Ha! A niech żyją :]

Za czosnkowym piwem nie przepadam, zgagę po czymś takim mam, dlatego pozwoliłem sobie na twój rachunek postawić parę butelek okowity ^^

Wisz - 2009-03-31, 15:00

Cholera, a ja specjalnie ten czosnek dodawałem do piwa, cała noc na tym siedziałem. A niech Cię Nagu, tu krasnolud się stara, a Ty niczego nie uszanujesz...
Nagash ep Shogu - 2009-03-31, 15:02

Bo będziesz mi tu z piwskiem jak do jakiegoś żula przychodził :-P Okowita! Gorzała! Wyborowa!... Kurde... Wrrrróć... Śliwowica! To jest alkohol :mrgreen: Piwem to małe wampirzątka karmią ^^
Vozu - 2009-03-31, 15:03

A poza tym, Wiszu, czosnek nie jest śmiertelny dla wampirów, więc co ci zależy? Sam zmarnowałeś noc nie wiadomo po co...
Ebenezer Meshullam - 2009-03-31, 15:16

To ja poproszę ten czosnek, zużyje się na placki/masełko.
R'edoa Yevonea - 2009-03-31, 16:22

Piwo z czosnkiem... nie wiem, nie wiem... kibel tym da się odetkać może? Qumi, chytaj beczkę i do latryny, robota czeka.
Wisz - 2009-03-31, 17:27

Moje piwo do kibla? A sobie łukiem odetkaj sedes, jak nie chcecie, łaski nie ma.
"rzuca na ladę kilka elfich uszów jako zapłatę za okowitę Nagasha, bierze piwo na plecy, kopniakiem otwiera drzwi i wychodzi".

R'edoa Yevonea - 2009-03-31, 19:11

*posyła za nim salwę strzał i wściekłego centaura*
Gaderic - 2009-03-31, 19:32

*Gaderic zaczajony za drzwiami ubija centura*
Jeej!Wiszu89, będzie jutro na obiad schab z centaura, w końcu to konina, może nie najlepsza ale taki ładny prezent..... ;-)

Wisz - 2009-03-31, 19:54

"krzyczy do Gaderica z daleka, przy okazji wyjmując elficką strzałę z tyłka"
Bierz centaura i wbijamy do mnie, mamy cała skrzynkę piwa tylko dla nas, a z koniny się przegryzkę zrobi. Tylko uszy trzeba pamiętać obciąć, by było czym zapłacić następnym razem :-)
Albo jeszcze lepiej wbijamy do Naga do piwniczki, na pewno się ucieszy :mrgreen:

Vogel - 2009-03-31, 20:11

Patrzy na cały burdel jaki zostawili po sobie krasnoludy, ehhh ja tam piwa nie odmawiam i chętnie opije moje dzisiejsze zwycięstwo nad biurokracją złożyłem papiery do policji i tylko raz musiałem kwestionariusz przepisywać. Warto nadmienić ze wystarczyło to ze panu sprawdzającemu nie przypadło do gustu jakieś kółko którymi zaznaczyłeś jedną z opcji wyporu.
Wychodzi za krasnoludami ukrywając jeden z zakupionych przez wampira antałków śliwowicy.

Imprezka Arcyczartów

DeathCloud - 2009-03-31, 20:14

Niezłęe, gra z Doplerami
Hardcore.

Wisz - 2009-03-31, 20:20

Ten burdel to nie my, to już tak było ja przyszliśmy :-P Jak chcesz piwa, wbijaj do Naga, im nas więcej, tym lepiej, wampir nie będzie miał nic przeciw jak jedną czy tam dwie gąsiory bimbru wypijemy, co nie :-)
Pojedynczą misje Vogel rozgrywałeś czy za kampanię się wziąłeś Legionów? A biurokracją ja miałem jutro zamiar też się zmagać, ale 1 kwietnia jest, to chyba jeden dzień zaczekam.

Vogel - 2009-03-31, 20:23

Tak sobie mapkę na pojedynek mozory odpaliłem :mrgree

Hellscream napisał/a:

Lepiej już niech będzie płytki fabularnie HoMM V niż twór, opatrzony odpowiednim numerkiem, który niszczyłby piękno tego świata fantasy/sci-fi.
Pozdrawiam


Heheheh niektórzy fani już nie chcą by serie kontynuowano.

Vogel - 2009-04-02, 09:32

Jadę po skierowanie na egzaminy do policji.
R'edoa Yevonea - 2009-04-02, 13:05

Daaawaj, osiedlowy Serapel XD
Nagash ep Shogu - 2009-04-02, 13:31

Krawężnik Serapel :mrgreen:

Vogel z jakiego forum ten cytat?

Vogel - 2009-04-02, 15:18

Z Tawerny HoM&M http://www.homm5.info/for...83.msg82326#new Pyriel mi podrzucił.

23.05.2009 o 14 w Katowicach podejmę nierówną walkę o etacik w budżetówce :mrgreen:

Athelle - 2009-04-04, 12:50

http://www.youtube.com/wa...bKU&feature=dir

Buahahaha.

Vogel - 2009-04-04, 13:09

I z czego tu się cieszyć :?: Równie dobrze to mógł być mecz z jedenastoma przypadkowo złapanymi ludźmi na ulicy.
Athelle - 2009-04-04, 13:18

Dawno nikt z nimi tak wysoko nie wygrał ;p mozna sie posmiac.
Vogel - 2009-04-04, 13:21

A mi żal naszych bo jak dla mnie to było żałosne.
Athelle - 2009-04-04, 13:22

Co jest załosnego w wygranej 10:0?
Vogel - 2009-04-04, 13:24

To jak pobicie inwalidy żeby sobie zrekompensować że nam natłukł rówieśnik.

3:0 byłoby ok a taki popis to dla mnie śmieszny jest, i jeszcze ta radość jakby co najmniej Niemcom strzelili gola.

Athelle - 2009-04-04, 13:25

Tak rzeczywiście bo bramki to nigdzie sie nie liczą i lepiej strzelic trzy zeby przeciwnik nie płakał i nie awansowac. I gdzie oni sie tam cieszyli jakos wielce.
Vogel - 2009-04-04, 13:26

Co im to da jak i tak dostana po dupach w kolejnych meczach :?:
Athelle - 2009-04-04, 13:28

Zobaczymy co powiesz jak jednak awansują.
Vogel - 2009-04-04, 13:32

Że nadejszla wiekopomna chwila, uwielbiam takie rozmowy zawsze podczas eliminacji ktoś się upiera że dadzą rade nawet jeśli musieliby wygrać 20-0 z Brazylią to i tak będą tacy co będą się upierać że nasi awansują. W grze naszych reprezentacji w innych kategoriach jest coś co pozwala w nich wierzyć, a piłkarze to byle do przodu.
Athelle - 2009-04-04, 13:34

Vog, a czy nasza reprezentacja potrzebuje wygrać z kimś 20-0? Z tego co pamietam tracimy trzy punkty do Irlandi Pln. i dwa do Slowacji i mamy przed soba jeszcze cztery mecze :/ Widzisz tu gdzies sytuacjie bez wyjscia?
Gaderic - 2009-04-04, 13:36

E no, awansują... ino po co bo odpadną w pierwszej rundzie :-P Ale to już inna historia...
Athelle - 2009-04-04, 13:38

Własnie :D to tez swietne podejscie :D co z tego ze awansuja skoro i tak z grupy pozniej nie wyjda :D z takim nastawieniem to trzeba sie zastanowic po co w ogole grac, skoro Brazylia albo Hiszpania i tak nam dokopie i Mistrzami nie zostaniemy.
MachaK - 2009-04-04, 14:08

Mimo wszystko nie radzę obstawiać na Polskę, może zakłady są kuszące, ale niepewne.
DeathCloud - 2009-04-04, 14:14

Ja obstawiam tych z którymi nasi ostanio grali :P
Athelle - 2009-04-04, 14:16

Nastepny mecz z Irlandia Pln bedzie decydujacy.
MachaK - 2009-04-05, 16:31

Dzisiaj gra Poznań z Krakowem
Jak myślicie kto wygra? Miasto przemysłu czy miasto kultury?

Ja już postawiłem dychę na Kraków.

Gaderic - 2009-04-05, 16:48

Cytat:
Miasto przemysłu

Ke? jakiego przemysłu? Chyba że drukarkowego :-P To fakt, sam tam pracuje!
A postawić postawie na poznań, bo w gębę bym jeszcze na ulicy dostał :lol:

R'edoa Yevonea - 2009-04-05, 17:16

MachaK napisał/a:
miasto kultury?

Ke? Z Wrocławiem Ci się czasem nie rąbnęło? ;-)

DeathCloud - 2009-04-05, 17:41

E tam. Gorzów to miasto kultury i przemysłu :P
Nagash ep Shogu - 2009-04-05, 17:45

Moja bacówka to jest stolica kultury! Jakiś tam Wrocław i Kraków mogą się umyć :-P
R'edoa Yevonea - 2009-04-06, 10:42

Bacówka najwyżej jest stolicą oscypkowego bimbru. Jakaś to kultura jest, kchem, kchem :roll:
MachaK - 2009-04-06, 15:28

1:1 ;{

A już miałam nadzieję na zarobek.

DeathCloud - 2009-04-06, 16:18

Myślisz ?
Ja obstawiałem
pierwiastek z 3 : nieskończoność

Vogel - 2009-04-06, 16:27

- Heroes of Might and Magic (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic II: The Succession Wars (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic II: The Price of Loyalty (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic III: Restoration of Erathia (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic III: Armageddon's Blade (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic III: The Shadow of Death (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic IV (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic IV (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic IV: The Gathering Storm (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic IV: Winds of War (mam w kolekcji)
- Heroes of Might and Magic V
- Heroes of Might and Magic V: Kuźnia Przeznaczenia
- Heroes of Might and Magic V: Dzikie Hordy

Ale się tego namnożyło, taka kolekcja kosztuje 249,90 zł

MachaK - 2009-04-06, 17:01

Death - fan Wisły :?:
DeathCloud - 2009-04-06, 17:05

Gdzie tam wolę Wartę ^^^
Ale zdecydowanie preferuję ją bardziej od Odry.

Vexatus - 2009-04-06, 17:14

*Nagle drzwi tawerny otwarły się z trzaskiem, do środka wpadł jak błyskawica zdyszany imperialny mistrz kawalerzystów-Vexatus w osobie własnej.
-Nalać byle szybko!
-Krew Elfów czy Mocz Goblinów?-odezwała się z kąta jakaś, widać złośliwa elfica.
-Vex w odpowiedzi zamruczał coś pod nosem, nie mogły tego żadne uszy uchwycić, ale z pewnością nie był kontent z takiego powitania.*

Co z wpisem o Akelli do Nonsensopedii? No i przydałoby się w końcu porządny wpis o Disie do Wiki zrobić.

DeathCloud - 2009-04-06, 17:17

Ja proponuje wpis do Uncyclopedii żeby cały świat dowiedział się o wspaniałości Disciples ?

Jak na razie cala propozycja wpisu to tylko same narzekania na dat i akele a nie satyryczny artykuł o Disciples

R'edoa Yevonea - 2009-04-06, 19:10

DC, tylko krytykujesz, z resztą nie tylko to - a własnych wypocin nie łaskawyś podać do publicznej chłosty. Czekamy, czekamy.

*nalewa do kufla imperialnego piwo... doprawione piwo*

DeathCloud - 2009-04-06, 19:37

No to jeśli ma być artykuł do nonsenspedii :

"Disciples II Bunt Elfów - dodatek do najlepszej gry turowej. Polski tytuł jest błędny, wynika to z niekompetencji tłumacza albo po prostu tego że ma wszytko w dupie. Oryginalny tytuł brzmiał Rice of Elves co oznacza Ryż Elfów i ma ścisły związek fabuła która opowiada o tym jak Elfy rozwijają swój biznes ryżowy i powoli przenoszą się na rynki zagraniczne, podbijając przede wszystkim rynek Imperialny."

Vogel - 2009-04-07, 20:20

W związku ze zwycięstwem mojego rycerza śmierci nad rycerstwem Erathii stawiam wszystkim kolejkę.

Co prawda wszystkie wojska truposzy poszły do piachu na ponowny spoczynek ale w szybkim czasie po zgładzeniu kilku setek rusałek stan szkieletów wyglądał dobrze. Potem złoto zainwestowane w żywiołaki i w przeciągu dwóch tur wojska ludzi były już wspomnieniem.

DeathCloud - 2009-04-07, 20:33

No przyznaj że Nieumarli rządzą
Vogel - 2009-04-07, 21:31

Nie bo nimi przegrałem :-P dopiero wojo żywiołaków których nie lubię dało radę
Ebenezer Meshullam - 2009-04-08, 17:55

Mongward czy inni forumowicze, którzy mieli okazję grać w guilty Gear - masz/macie jakieś sposoby na pokonanie I-No w Arcade? Wiedźma jest szybka, brutalna i bezlitosna. Pasek Tension ładuje błyskawicznie, poza tym atak specjalny (kiedy to pojawiają się jej skrzydła i wystają z ramion jakby armatki) nie korzysta z tego paska, a combo zadaje sporo obrażeń.
Kilka razy udało mi się z nią wygrać (w sensie jedną rundę), ale więcej nie daję rady, bo al jest ode mnie szybsze/sprytniejsze, ogólnie wykonuje konkretniejsze ruchy podczas walki. Próbowałem też użyć choć w jednej rundzie ataku typu destroyer (wtedy pasek z tension znika i pojawia się na jego miejscu inny), ale I-No zdąży się ze mną rozprawić, zanim wykonam ten ubermocny atak specjalny (który to odkryłem wczoraj - większość postaci ma coś takiego, po jednoczesnym wciśnięciu klawiszy odpowiedzialnych za punch/kick/slash/hi-slash nasza postać dostaje czerwonej aury wokół siebie. Jak już tylko uda nam się wykonać odpowiednią kombinację klawiszy to cios unicestwia oponenta - nieważne ile miał hp, to po prostu niszczy. Będę musiał jednak przetestować to w zwykłej walce, bo nie jestem pewien czy np. przy użyciu tego w jednej rundzie w następnej nie mamy w ogóle paska tension).
No i grałem dziś Milią Rage, bo jej destroyer ma zasięg na całe pole walki (inne postaci muszą być dostatecznie blisko wroga, by trafić). No i wada tego ciosu (a raczej PCtów/laptopów), na klawiaturze nie udało mi się tego wykonać, chyba, że w da się ustawić tak, by system nie blokował klawiszy, jeśli wciśnięte są najmniej trzy.

R'edoa Yevonea - 2009-04-08, 17:57

W GG nie grałam, niestety... ale przypomniałeś mi o zamurowanej gdzieś na dysku Vampire Saviour :D idę grać~
Mongward - 2009-04-08, 18:07

Eben, ja I-no byłem zdolny pokonać tlyko w Story Mode. W Arcade jest dla mnie zbyt...imba. Nawet masakrycznie szybkim Chippem nie mogłem jej zadać dość dużo obrażen, by wygrać. O ślamazarnym Ky już nie wspominając. Jeśli ktokolwiek miałby z nią szanse, to Sol. Względnie Slayer, ale tym trzeba akurat umieć grać, bo jest dosć specyficzny.
Ebenezer Meshullam - 2009-04-08, 18:15

Story mode? Przyznam, że tego jeszcze nie próbowałem (ja przyzwyczajony jakoś do tego, że Arcade powinno się wpierw grać X) ).
Jeden mój znajomy załatwił ją kiedyś Chippem, ale po drugiej jego wygranej rundzie nacisnął magiczny Esc (a ci, co grają w GG na PC wiedzą co się dzieje po naciśnięciu Esc. Bywa bardzo frustrujące przy dłuższym graniu).

Mongward - 2009-04-08, 18:35

Najwieksza bolączka konwersji, niestety.
Chipp ma to do siebie, że w średnio wprawnych rękach nawet Kiske zmiażdży.

Ebenezer Meshullam - 2009-04-08, 20:12

Ano, niestety. Swoją drogą - grałeś w inne części, tj. poza Reload/Midnight Carnival? W CD-Action w pełnych wersjach pojawiła się też swego czasu następna część, Isuka (z kilkoma nowymi opcjami, np. możliwość grania dwoma graczami przeciwko innej dwójce.

A tak w ogóle to najpierw GG: R pojawił się w pełnej wersji w Click!, później Isuka jako jeden z pełniaków w CD-Action i kilka numerów później Reload ląduje na cover DVD w CD-A.

R'edoa Yevonea - 2009-04-09, 06:42

Ebenezer Meshullam napisał/a:
możliwość grania dwoma graczami przeciwko innej dwójce.

To już było w Marvel vs. Capcom: Clash of Super Heroes (plus przy konkretnej kombinacji klawiszy wpadali na chwilę dodatkowi, losowo wybrani pomocnicy z jednym silnym ciosem).

DeathCloud - 2009-04-09, 06:54

W bijatykach i tak rządzi Mortal Combat.
Pete - 2009-04-09, 07:12

Stawiam na Tekena bardziej... :-P
Mongward - 2009-04-09, 07:22

Eben, mam obie części, które dali do CDA. Głównie w Reloada gram, bo konwersja jakoś lepiej zrobiona jest na mój gust. W Isuce podobają mi się etapy brawlerowe, wiesz, te, w której się łazi po planszy i miażdży wrogów.

PS: po Ecchiconie uznaję, że SoulCalibur rządzi.

Saemiel - 2009-04-09, 10:20

Tak jak Mongward mówi, jak grać w bijatyki to w SoulCalibura. Tekken też jest niczego sobie nie powiem, żeby można było na niego narzekać, ale SC jednak roxa ;) Sam nie umiem powiedzieć dlaczego, ale jednak walka na bronie ma dla mnie większy urok niż ta na pięści i nogi.
Vogel - 2009-04-09, 12:05

Co mnie jakiś kieliszek ufa obchodzi :!: no dziady mi zamiast serialu mecz wstawiają :!:
Ebenezer Meshullam - 2009-04-09, 13:01

R'edoa Yevonea napisał/a:

To już było w Marvel vs. Capcom: Clash of Super Heroes (plus przy konkretnej kombinacji klawiszy wpadali na chwilę dodatkowi, losowo wybrani pomocnicy z jednym silnym ciosem).


W to nie wątpię, ale na PC tego się nie dostanie.
Ciekaw jestem jak w tym roku wypadnie PC-towa wersja Street Fighter IV.
http://www.streetfighter.com/flash/

DeathCloud napisał/a:
W bijatykach i tak rządzi Mortal Combat.

Raczej rządził. Choć nie wiem jak się teraz miewają tylko jego konsolowe edycje, to od czasów IV części nie było wybitnie dobrze.

Pete napisał/a:
Stawiam na Tekena bardziej... :-P

Najlepszą jego częścią była chyba trójeczka, ale przy TTT i IV przegrywał w walce z Virtua Fighter.

Mongward napisał/a:
Eben, mam obie części, które dali do CDA. Głównie w Reloada gram, bo konwersja jakoś lepiej zrobiona jest na mój gust. W Isuce podobają mi się etapy brawlerowe, wiesz, te, w której się łazi po planszy i miażdży wrogów.

PS: po Ecchiconie uznaję, że SoulCalibur rządzi.


<pisze z takim nie do końca przekonaniem> Tak, wiem ^^' (bo w tym przypadku grałem tylko 1 vs. 1 ale w nadchodzące święta będzie okazja poprzechodzić Reloada, bo w samego Sacred Lands nie chce się zacinać).

A co do SC to też wiele dobrego słyszałem. I dla tej gry warto mieć konsolę (choćby z uwagi na dodatkowe postaci w jednej z części - bodaj Darth Vader i chyba dwóch jedi jest).

A tak poza tym to chętnie zagrałbym w bijatyki z DB, część z nich jest warta świeczki (oczywiście z konsol, nie mam na myśli 'słynnego' Mugena w graniu w którego potrafiło się dość szybko rozwalić klawiaturę).

Z Transformersami coś było na konsolach, ale to raczej zręcznościówka/arcade, nie sam beatem' up.

Mongward - 2009-04-09, 13:30

Cytat:
A co do SC to też wiele dobrego słyszałem. I dla tej gry warto mieć konsolę (choćby z uwagi na dodatkowe postaci w jednej z części - bodaj Darth Vader i chyba dwóch jedi jest).
Yoda na XBOX, Vader na PS3 i Apprentice (Star Wars: The Force Unleashed) na obu konsolach. Gwoli ścisłości.
R'edoa Yevonea - 2009-04-09, 15:51

Ebenezer Meshullam napisał/a:
R'edoa Yevonea napisał/a:

To już było w Marvel vs. Capcom: Clash of Super Heroes (plus przy konkretnej kombinacji klawiszy wpadali na chwilę dodatkowi, losowo wybrani pomocnicy z jednym silnym ciosem).


W to nie wątpię, ale na PC tego się nie dostanie.

Poproś R'edzię, a będzie Ci dane :D serio-serio

Ebenezer Meshullam - 2009-04-09, 16:06

<przeciera oczy ze zdziwienia> :O
http://www.brothersoft.co...oes-178056.html

A ja się niedawno wkurzałem na gametap, skąd chciałem pograć w The King of Fighters '98 (ale ze względu na problemy instalacyjne - błąd przy instalowaniu jakiegoś pluginu do przegladarki na dane mi było nawet uruchomić gry).

R'edoa Yevonea - 2009-04-09, 17:23

Ebenezer Meshullam napisał/a:
<przeciera oczy ze zdziwienia> :O
http://www.brothersoft.co...oes-178056.html

A ja się niedawno wkurzałem na gametap, skąd chciałem pograć w The King of Fighters '98 (ale ze względu na problemy instalacyjne - błąd przy instalowaniu jakiegoś pluginu do przegladarki na dane mi było nawet uruchomić gry).

To jedno, ale masz program żeby to obskoczyć? Ja na FBA lecę z wszystkimi Marvelami, AD&D :D , GigaWingiem i Vampire Saviour: The Lord of Vampire, Street Figtery, X-menami i Aliens vs Predator :D same klasyki :plot:

Vogel - 2009-04-10, 13:02

Wypijmy za ostatnia podróż Vexa :mrgreen: i jego krótka acz burzliwą karierę na forum. Niech mu ban lekkim będzie.
Athelle - 2009-04-10, 13:03

I zeby kolejna odslona Lisa na forum juz nie trafila ;p a jak trafic ma to jakas lekko odmieniona ;p
Alexij Septimus - 2009-04-10, 13:06

Mógłbyś wytłumaczyć o co chodzi z tym Lisem? Ponieważ tak się składa że na nazwisko mam "Lis" :/
Vogel - 2009-04-10, 13:08

lis (pod tym nickiem był 2 albo 3 razy usuwany z forum) vel Lis vel lis2 vel lis3 vel leon (o ile dobrze pamietam) potem jeszcze jako Falstad a teraz Vexatus (w miedzy czasie jeszcze coś było ale nie pamietam) jest osoba z zaburzeniami psychiki objawiającej się wyzywaniem na rożne sposoby osób z którymi ma kontakt.
Athelle - 2009-04-10, 13:11

Jeszcze był Paweł H. ktory to też był powiazany z Lisem :P
Alexij Septimus - 2009-04-10, 13:13

Ale zawsze dajecie mu szanse na powrót i poprawę :/ Dlaczego nie dacie mu warna zamiast zaś kasować i znowu go podburzać?
Vogel - 2009-04-10, 13:16

No tak i Myzrael chyba tez był i szybko osunięte kona typu Pana Mamut, oraz nazwami zbliżone do członków GTW.

Alexij Septimus napisał/a:
Ale zawsze dajecie mu szanse na powrót i poprawę :/ Dlaczego nie dacie mu warna zamiast zaś kasować i znowu go podburzać?

Nie możemy dac bana dopóki nie mamy pewności że w 100% to jest on. Tak nawet takie czyste zło jak GTW ma jakieś zasady.

Nagash ep Shogu - 2009-04-10, 13:32

I niech mu ziemia lekką będzie.
R'edoa Yevonea - 2009-04-10, 14:28

Nagash ep Shogu napisał/a:
I niech mu ziemia lekką będzie.

A ja bym nasypała na tę ziemię jakiś ciężkawy kopczyk, coby mu powrót do żywych nieco więcej zajął... :roll:

Alexij Septimus napisał/a:
Ale zawsze dajecie mu szanse na powrót i poprawę

Ja nie daję. Ale ta miłosierna reszta mnie zawsze musi przegłosować!

Ebenezer Meshullam - 2009-04-10, 15:01

Choć mój głos ma mniejsze znaczenie to popieram R'ed. Typ (znaczy Vexatus) od samego początku wydawał mi się nieprzyjemny swym zachowaniem. A skoro już kilka razy tutaj występował i nie poprawił się to nie życzę sobie jego powrotu. Niektórzy ludzie nie powinni mieć dostępu do internetu.
R'edoa Yevonea - 2009-04-10, 15:02

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Choć mój głos ma mniejsze znaczenie to popieram R'ed.

Dopisujemy... "Mój postulat ma poparcie userów". Dzięki Eben, dzięęęki 8-)

Vogel - 2009-04-10, 15:07

Widzisz Eben usuniemy takiego delikwenta zanim komuś podpadnie i już po chwili w podpisach pojawia się teksty jakie to dranie są w tym GTW, i jak to my niesprawiedliwie ludzi traktujemy.
R'edoa Yevonea - 2009-04-10, 15:08

Na takie zachowania najlepsza jest kiełbasa wyborcza. Z wkładką. Made by R'ed :D
Vozu - 2009-04-10, 15:09

R'edoa Yevonea napisał/a:
Na takie zachowania najlepsza jest kiełbasa wyborcza. Z wkładką. Made by R'ed :D

I wtedy co? Wygrana z tłumem poprzez walkover?

Alexij Septimus - 2009-04-10, 15:11

No kurde, Vogel jesteś wredny :/
Ja w opisie miałem od dawna, jeszcze przed sprawą z Vexem. W ogóle tam nic tam nie pisze o draniach i nikt nie mówił o niesprawiedliwości. Wkurzasz mnie...

Vozu - 2009-04-10, 15:12

Alexij Septimus napisał/a:
No kurde, Vogel jesteś wredny :/
Ja w opisie miałem od dawna, jeszcze przed sprawą z Vexem. W ogóle tam nic tam nie pisze o draniach i nikt nie mówił o niesprawiedliwości. Wkurzasz mnie...

Zdradzę ci sekret: tutaj każdy kogoś wkurza, więc naucz się to kulturalnie tłumić tak jak reszta :-)

R'edoa Yevonea - 2009-04-10, 15:12

Alexij Septimus napisał/a:
W ogóle tam nic tam nie pisze o draniach i nikt nie mówił o niesprawiedliwości.

Ale w ogóle SKĄD! Same kwiatki i kucyki, jeszcze moment i nam postawisz pomnik trwalszy niż ze spiżu! :->

Ebenezer Meshullam - 2009-04-10, 15:16

Vogel Serapel napisał/a:
Widzisz Eben usuniemy takiego delikwenta zanim komuś podpadnie i już po chwili w podpisach pojawia się teksty jakie to dranie są w tym GTW, i jak to my niesprawiedliwie ludzi traktujemy.


A no właśnie, Alexij miał ten podpis już od jakiegoś czasu wstecz. W sumie to myślałem, że wszyscy go widzieli dlatego siedziałem cicho.

Vogel - 2009-04-10, 15:38

Bo wszyscy widzieli ale dziś Reyned poruszył temat i postanowiłem się Aleksandra zapytać o co mu chodzi niestety okazało sie że to wielka tajemnica niemal taka jak projekty Elledana.
Alexij Septimus napisał/a:
No kurde, Vogel jesteś wredny :/
Ja w opisie miałem od dawna, jeszcze przed sprawą z Vexem.

A czy ja tam napisałem, że chodzi o Ciebie :?:

MachaK - 2009-04-11, 07:12

A pamiętacie tego do smoków? Rogin mu chyba było? On to dopiero miał z wami problemu. A ty Alexij Septimus nie strachaj się - ty masz dobrze.
Vogel - 2009-04-11, 07:16

Rogaś :?: Toż on miał u nas jak u pana boga za piecem :mrgreen: Fakt, ze jak uciekł z Legionu do Hord to go Pyriel ścigał ale ogólnie się chłopakowi tu podobało :devil:

Zapomniałem, że potem zwiał do Imperium :->

R'edoa Yevonea - 2009-04-11, 07:50

I podiwanił wierszyk z CDA ;-)
Vogel - 2009-04-11, 07:52

Ta oszust jeden ale brak go trochę :-|
Ebenezer Meshullam - 2009-04-11, 08:32

Uderzyłem niedawno na gg do Vogela, ale poruszę to tutaj. Chodzi mi o granie z obcokrajowcami. Oczywiście obydwie strony muszą mieć tą samą wersję gry, ale jak my jedziemy na spolszczonym RotE, a ktoś np. z US&A w angielskiej wersji BE - to chyba nie ma jakichkolwiek komplikacji/nie powinno takowych być przy połączeniu? Wiem, noobowskie pytanie, ale chciałbym się upewnić. No i czy to dotyczy też i innych gier?
Vogel - 2009-04-11, 08:46

Nie ma to najmniejszego znaczenia, warto jednak zaopatrzyć się w mapki w języku angielskim bo jeśli Ty hostujesz i dasz mapke po polsku to i on po takowemu będzie ją miał.
Ebenezer Meshullam - 2009-04-11, 09:05

W takim razie, gdyby ktoś był tak uprzejmy - poproszę o odsyłacze do map w języku angielskim. By były, na wszelki wypadek.
Vogel - 2009-04-11, 09:09

Gandi chyba ma bo o ile się nie mylę on ostatnio HOSTował i miał Trzy świątynie po angielsku.
Wisz - 2009-04-11, 10:46

Aha, to ja już wiem, dlaczego ostatnio do mnie Litwiniec pisał, że on po polsku nie rozumie :lol:
DeathCloud - 2009-04-11, 10:48

Takie informacje lepiej napisać w dziale od multi a nie w temacie spamowym.
Nagash ep Shogu - 2009-04-11, 13:48

R'edoa napisał/a:
jeszcze moment i nam postawisz pomnik trwalszy niż ze spiżu!


No, no, na Horacego to on nie wygląda :]

Rogaś z Doliny Roztoki sam se przebimbał, bo był poczwórnym agentem :]

A skoro mam czas, to wreszcie zadam to pytani, co mi się już wczoraj po czuprynie pałętało.

Alexij, skoro wystawiasz na widok publiczny takie manifesty, to racz tłumaczyć ich założenia, a nie zachowuj się niepoważnie, niczym dziewica u kresu (podczas okresu) i okładaj aurą tajemnicy o so Ci chosi :] Albo chcesz nam coś powiedzieć i nam to mówisz (nam - GTW), albo nie chcesz nic powiedzieć, ergo zachowaj z łaski swej milczenie :]

Pete - 2009-04-12, 09:10

A tak pisankowo :-P :mrgreen:
Vogel - 2009-04-12, 09:14

Widziałem to już rok temu :-D
Pete - 2009-04-12, 09:15

To w takim razie nie zaszkodzi drugi raz :-P
DeathCloud - 2009-04-12, 14:13

Dla fanów Lema:

The Star Diaries of Ijon Tikhij

Gaderic - 2009-04-12, 16:51

DeathCloud, czytałem sobie te opowiadanie niedawno ^^'
DeathCloud - 2009-04-12, 17:43

Ja je sobie przypomniałem też niedawno , chyba w piątek dodajże .

Żeby tak w Polsce ktoś zekranizował Dzienniki Gwiazdowe.

Gaderic - 2009-04-12, 17:46

Cytat:
Żeby tak w Polsce ktoś zekranizował Dzienniki Gwiazdowe.

Ano... tylko że, widzę oczyma wyobraźni jak by to wyglądało, i się zastanawiam czy nadal tego chce :-/

R'edoa Yevonea - 2009-04-12, 18:40

Gaderic napisał/a:
Cytat:
Żeby tak w Polsce ktoś zekranizował Dzienniki Gwiazdowe.

Ano... tylko że, widzę oczyma wyobraźni jak by to wyglądało, i się zastanawiam czy nadal tego chce :-/


Gaderic - 2009-04-12, 20:22

:lol:
A poza tym: Spartaaaa! :mrgreen:

Vogel - 2009-04-13, 11:23

Ahh wiem, że was rozpuszczam ale co mi tam oto prezent ode mnie dla was :mrgreen:

http://de.fishki.net/picsw/032008/28/game/egs.swf'

Ile się człowiek to lata temu zagrywał

MachaK - 2009-04-13, 12:33

Pamiętam te ustrojstwo, swego czasu doszłam do 60 chyba. Ach, stare dobre czasy.

I tutaj mały artykulik, radzę przejść od razu do opisu postaci.
http://horror.polter.pl/S...-setting-c19728

Gaderic - 2009-04-13, 15:15

Ponieważ mi ktoś temat zamknął to wrzucę to tutaj:
Progres 98%- czyli jeszcze drobne poprawki i mod jest gotowy, już trwają prace na balansem i wszystkie strony konfliktu są dodane.
A tu pare fotek z ostatniego przewiewu, myślę że nie będzie trudno się domyślić co to za frakcja z śrudziemia ;)=

















http://www.twcenter.net/f...ad.php?t=247660 - tutaj reszta prewiewu :-P

Allemon - 2009-04-13, 23:50

Powiem przy szynku nieco spóźnienie:
Świetne!

R'edoa Yevonea - 2009-04-14, 06:47

Och Allemon, wreszcie ktoś to docenił :-) miałam poważne problemy z napisaniem tego, bo wszystko mi się rymowało bardzo niecenzuralnie, choć i trochę monotonnie (stara prawda, że niecenzuralne określenia na części ciała rymują się ze wszystkim :D )
Vogel - 2009-04-14, 14:57

Alexij Septimus napisał/a:
Już w pierwszej gimnazjum o tym uczą vogel

Nie chodziłem do gimnazjum za to wiem, że już w przedszkolu uczą by zaczynać pisać imiona od dużych liter.
Alexij Septimus napisał/a:
Opinia i argument to dwie różne sprawy

A czy czytanie ze zrozumieniem u Ciebie zanikło, gdzie ja napisałem ze to to samo jest :?: Jednak opinia nie podparta argumentem jest nic nie warta a osoby, które upierają się przy poglądach nie potrafiąc ich uzasadnić ośmieszają sami siebie.

Alexij Septimus - 2009-04-14, 15:03

Opinia nie ma żadnej wartości wobec argumentu, wiec i tak nie muszę jej uzasadniać, a nawet jeśli bym podał to od razu na forum była by burza i może jeszcze "szanowne" gtw by mi bana dało :/ Niektórych rzeczy lepiej nie pisać.
Pete - 2009-04-14, 15:08

To po co zaczynasz jeśli nie kończysz... :?:
Ja dostałem już osta od szanownego Elfa, na którym sie zawiodłem :-P

R'edoa Yevonea - 2009-04-14, 15:14

Zawieść jak zawieść, równie dobrze mógł to zrobić taki Vogel albo Nagash. Decyzja nie jest li i jedynie moja.
Nagash ep Shogu - 2009-04-14, 15:15

Alexij, już raz o tym pisałem, albo zachowujesz się poważnie i piszesz, co masz napisać, a napisać można wszystko, tylko kulturalnie, albo zachowujesz sprawę dla siebie. Bo w tym świetle,. to jesteś mało wiarygodnym, poważnym adwersarzem.
Vogel - 2009-04-14, 15:16

Pete wywal Opere bo jest nic nie warta zamontuj sobie FF i skończy się sadzenie byków na forum.

Alexij Septimus napisał/a:
a nawet jeśli bym podał to od razu na forum była by burza i może jeszcze "

Wiec nie głos na forum czegoś czego nie zamierzasz uzasadnić. Takie uwagi zachowaj dla siebie i nie rób zamieszania.

Alexij Septimus - 2009-04-14, 15:18

Wszelkie próby obalenia i zakłócenia ustalonego według nich porządku kończą się warnem ;P Jak znam życie to nawet klubu Agtw nie pozwolą zrobić ^^
Pete - 2009-04-14, 15:25

Czemu nie pozwolą :?:
Jeśli masz taka potrzebę...

Vogel - 2009-04-14, 15:32

Alexij Septimus napisał/a:
Wszelkie próby obalenia i zakłócenia ustalonego według nich porządku kończą się warnem

Podaj przykład kogoś kto dostał osta za coś takiego :!:

Nagash ep Shogu - 2009-04-14, 15:39

Ohoho, każdą rewolucje nagrodzimy warnem ^^ Banem, tfu, banem! Co Ci się obywatelu nie podoba w ustalonym porządku? ;> Mów, Władza Cię słucha :]
R'edoa Yevonea - 2009-04-14, 15:42

...bardzo uważnie. I notuje :D
MachaK - 2009-04-14, 17:13

Pytanie do znawców nt. opinii. W C.K. Dezerterzy była taka rozmowa (tuż po ucieczce z wagonu, gdzie mieli leczyć konia)

-Życie jest jak wielki, żelazny most!
-Dlaczego?
-Nie wiem!

To co to w takim razie jest?

DeathCloud - 2009-04-14, 20:44

Może w ramach urozmaicenia dam link do z Deviantarta przedstawiającego powstawanie krok po kroku od szkiców do porządnego arta z pewnej kreskówki:
XJ9

Ebenezer Meshullam - 2009-04-15, 15:23

Potrzebne mi portrety złodziei Imperium, Legionów i Hord bez ramek i z widocznymi całymi głowami. Portret Zbira też się przyda. Oczywiście z D2 to wszystko, najlepiej w rozdzielczości i jakości tych portretów powiększonych.
Pete - 2009-04-15, 15:42

Proszę
Ebenezer Meshullam - 2009-04-15, 15:52

Dzięki Pete, rozmiar jest ok (kadr też mi pasuje), ale nadal widać pewne szczegóły z ramek. Byłbym bardzo wdzięczny za obrazki bez tych niepotrzebnych do awataru szczegółów :-)
Pete - 2009-04-15, 15:53

Nie rozumiem mógłbyś jaśniej co jest nie tak :?:

Edit :
Proszę bez ramek :-P

Ebenezer Meshullam - 2009-04-15, 15:55

Mimo kadrowania widać części z ramek, a ja chcę czyste portrety - bez takich szczegółów.
Vozu - 2009-04-15, 16:00

Lepiej?
Ebenezer Meshullam - 2009-04-15, 20:02

Lepiej (chociaż szkoda, że te ramki przeszkadzają w kadrowaniu i ucina się niektóre części z portretów). Dziękuję :-)
Vozu - 2009-04-16, 13:11

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Lepiej (chociaż szkoda, że te ramki przeszkadzają w kadrowaniu i ucina się niektóre części z portretów). Dziękuję :-)

Mogę spróbować bardziej metodycznej obróbki, ale nie gwarantuję, że pozwoli to na znaczne zwiększenie powierzchni obrazka. Chyba, że to co jest satysfakcjonuje cie w pełni.

Ebenezer Meshullam - 2009-04-16, 13:28

To co jest jest wystarczające, ale nie miałbym nic przeciwko obejrzeniu jeszcze innych wersji.
Vogel - 2009-04-17, 13:15

Mam mały zgryz. Jest mieszkanie na sprzedaż 47 metrów dwa pokoje ale wsio jest w nim do zrobienia. Koszt to tylko 50000 złotych czyli tylko o 49999 złoty więcej niż posiadam. Ten mały braczek jednak ufundują mi rodzice ale to i tak mało bo potrzeba jeszcze na remont a nie wiem jak mojej rodzice będą chętni do wsparcia tego zakupu.
Pete - 2009-04-17, 13:18

Proponuje z Nimi porozmawiać o tym jeśli bardzo Ci zależy.
Albo poprozmawiaj z Rodzicami o kredycie...

R'edoa Yevonea - 2009-04-17, 14:10

Bierz. Takie okazje się nie powtarzają, a remont to my Ci urządzimy, jak tam zrobisz meeta ;-)
Gaderic - 2009-04-17, 14:21

Cytat:
Takie okazje się nie powtarzają, a remont to my Ci urządzimy, jak tam zrobisz meeta

O totot! Ściny malnąć mogę ;) Płytki położyć (jeżeli nie maja być idealnie równe xD). Trochę praktyki już mam :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2009-04-17, 14:26

Ja mogę stolarkę zrobić! Mam parę desek, mogę Ci oddać za free, tylko zrób tam zlot ^^

Kurde, mało tego, paczkę gwoździ dorzucę :] Miedzianych ^^

Pete - 2009-04-17, 14:32

Jestem murarzem bo chodzę do zasadniczej i umiem klaść kafelki :-P
Malować, tynkować... :-P

Alexij Septimus - 2009-04-17, 15:21

Ja mogę pomalować i drzwi po montować :D
Ebenezer Meshullam - 2009-04-17, 15:28

Ja z kolei mogę wam pracującym w pocie czoła nosić/wymieniać ręczniki :)))
I udokumentować całą rzetelną pracę na zdjęciach.

Wisz - 2009-04-17, 15:51

A ja mogę się poświecić i za kierownika robić :-P
Gaderic - 2009-04-17, 16:48

Cytat:
A ja mogę się poświecić i za kierownika robić

Znaczy jak coś nie wyjdzie, coś zniszczymy..... ponosisz odpowiedzialność prawno-finansową xD= Czemu nie ^^'

Wisz - 2009-04-17, 17:00

No pewnie, że biorę na siebie. Razem z zaliczką :D
MachaK - 2009-04-17, 17:07

Vogel - bierz i nie narzekaj. Przez ileśtam czasu żyj jak pustelnik ale potem to ty będziesz się śmiał innym, że kupiłeś mieszkanie za niską stawkę.

Jak już wszyscy składają propozycje pomocy, to ja do prądu mogę iść.

R'edoa Yevonea - 2009-04-17, 17:16

A R'edzia załatwi materiały, bo tatuś robi w budowlance :D
Gaderic - 2009-04-17, 17:20

I tak, wysiłkiem społecznym, zastawszy Vogela drewnianego. Pozostawimy go z niezłym bajzlem..... znaczy murowanego- z wymarzonym mieszkankiem ;-)
R'edoa Yevonea - 2009-04-17, 17:20

Chyba zamurowanego... :roll:
MachaK - 2009-04-17, 17:22

Widzisz Vogel - <cenzura> że ci się nie opyla, bo to, bo tamto, a tu już gotowi do pracy ludzie pracy są gotowi do pomocy tobie.
Gaderic - 2009-04-17, 17:24

Cytat:
Chyba zamurowanego...

Zamuruje go jak zobaczy taką ekipę ^^'

Nagash ep Shogu - 2009-04-17, 17:29

R'ed przyniesie cement i cegły, Elledan skoczy po wodę, Wiszu za to zapłaci, Gaderic wymuruje, Pete będzie mieszał w taczkach zaprawę, mozora cegły podawał, a ja sobie usiądę obok, popijać będę bimberek i za majstra robić :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2009-04-17, 17:31

A Ty Nagu ustalisz jaką formę prawną nadać nowo powstałemu tworowi, coby w nim regularnie odprawiać czarne... meety ;-)
Nagash ep Shogu - 2009-04-17, 17:32

Właśnie, umowę Ci Vog napiszę, ładną taką, przewrotną taką... ^^

Gaderic, nie szukasz może lokalu za free?

Gaderic - 2009-04-17, 17:43

Cytat:
Gaderic, nie szukasz może lokalu za free?

Hmm cóż to za podpucha xD= Nie przyjmuje łapówek! Znaczy na widoku...

Nagash ep Shogu - 2009-04-17, 18:15

To lokal się znajdzie ^^

*dodaje szeptem:* Jeno z współlokatorem...

Vogel - 2009-04-17, 18:36

No cóż jak widzę wszystkie role obsadzone to ja sobie przyjmę stanowisko poganiacza niewolników :admin:
Nagash ep Shogu napisał/a:
, a ja sobie usiądę obok, popijać będę bimberek i za majstra robić

Ty to zrób rachunek swojej piwniczki bo zajmiesz się zaopatrzeniem w końcu ekipa nie z wielbłądów będzie złożona ale z zacnej drużyny chwatów. Trzeba będzie bimbru załatwić na wianek łazienki potem kuchni, pokoju i drugiego pokoju. Potem wianek całościowy zaopatrzyć że nie wspomnę o późniejszej parapetówce.

Gaderic - 2009-04-17, 18:57

Cytat:
To lokal się znajdzie

Hmmm *udaje niezainteresowanego, ale karasie są ciekawskie z natury*, a gdzie mógłoby taki hipotetyczne lokum się znajdować?
Cytat:
Jeno z współlokatorem...

łee wolałbym współlokatorkę....która lubi baraszkować...znaczy lubi gotować :mrgreen:
Cytat:
No cóż jak widzę wszystkie role obsadzone to ja sobie przyjmę stanowisko poganiacza niewolników

obawiam się że to zaburzy proporcje pracowników i poganiaczy, czyżby powrót PRL? :-P

Vogel - 2009-04-17, 19:02

I zajebiście, mieszkanko może wkrótce zrobić papa.

Moja dziewczyna ma macochę która trzyma całą kasę i nie zamierza się nią dzielić. Nie wiem czy uda nam się zebrać wystarczającą ilość kasy :-/

Gaderic - 2009-04-17, 19:04

Cytat:
Moja dziewczyna ma macochę która trzyma całą kasę i nie zamierza się nią dzielić.

:-? A spisała już testament?

Vogel - 2009-04-17, 19:05

Na pewno mojej w nim nie uwzględni.
R'edoa Yevonea - 2009-04-17, 19:23

Nie łam się, dacie radę!
Gaderic - 2009-04-17, 19:24

Cytat:
Na pewno mojej w nim nie uwzględni.

Przesrana sytuacja... :-/
A zaprzedanie duszy diabłu... znaczy kredycik jakiś? Tak, wiem że jest kryzys...

Vogel - 2009-04-17, 19:27

No w tym cały problem, że jej ojcu nie zależy. Choć to on jako jedyny pracuje w ogóle nie interesuje się pieniędzmi i wszystko oddaje żonie, nawet nie wie ile tego jest. Nie przeszkadza mu że ona to pakuje na własne konto do którego on nawet nie ma upoważnienia. W razie gdyby mu się coś stało macocha zgarnia całą kasę a moja zostaje na lodzie.

Gaderic napisał/a:

A zaprzedanie duszy diabłu... znaczy kredycik jakiś? Tak, wiem że jest kryzys...

Ja nadal nie mam pracy więc wzięcie tylko na nią nakłada pewne ograniczenia i nie wiadomo czy raty nas nie zagłodzą. Jutro robimy rajd po bankach.

Gaderic - 2009-04-17, 19:32

Cytat:
Jutro robimy rajd po bankach.

Z bronią w ręku? Polecam Magnum! Robi wrażenie, z bliska kuloodporne szyby siecze...
Powodzenia! ;-)

Allemon - 2009-04-17, 21:50

Skoro zabieracie się za remont to ja będę siedział przy telefonie i wybierał odpowiedni 99*. (lub dzwonił po saperów)
MachaK - 2009-04-18, 07:32

No i okazało się, że kto ma kasę - ten ma władzę. Na nieszczęście tych co jej nie mają ;/

A odchodząc lekko od tematu - muzyka dla tegorocznych maturzystów z tego forum.

http://www.youtube.com/watch?v=RatQ1u--IxE

Vogel - 2009-04-18, 12:39

Gdyby się ktoś zastanawiał jak musi wyglądać zwierzak na utrzymaniu Shogu



No i tak skok na bank niestety może dać jedyne marne 15 000 złoty :-/

Ale mieszkania na 98% jutro zostanie zakupione a potem będę żebrał na remont :-P

Jak ktoś chce zobaczyć jak Kazgah wyglądał jako niemowlę niech tu kliknie

Nagash ep Shogu - 2009-04-18, 13:09

Kot?... Mam na utrzymaniu kota?!...

*nerwowo rozgląda się na boki*

Aaaaarmiiiiiii!!!! Do noooogi! *zgrzyta zębami*

A Kaziu wyglądał uroczo :->

Vogel - 2009-04-18, 13:17

oO kolega z ulicy zaoferował się pożyczyć 5000 złoty.
Gaderic - 2009-04-18, 21:20

Cytat:
kolega z ulicy zaoferował się pożyczyć 5000 złoty

Fajny kolega :shock:

Vogel - 2009-04-19, 07:58

Wiem :mrgreen:

A jak się remont zakończy to się pożegnamy bo przez jakiś czas raczej mnie na neta stać nie będzie. No i trzeba będzie obsadzić stołek moda grupy Imperium, ktoś chętny :?:

Wisz - 2009-04-19, 09:25

Ja ja ja!!! <Wiszu skacze, by wybić się ponad chędożonego elfa, który przed nim stanął. To jednak nie pomaga, więc trzeba wymyślić coś innego... Po chwili elf się przewraca i już się nie rusza :-) >
Ja mogę przejąć dowództwo nasz waszą wesołą gromadką. Ślubuje na Wo... to znaczy na Wszechojca, że zrobię wszytko, by imperium rosło w siłę, prorokinie miały wielu kli.. wiernych, a paladyni up.. to znaczy wznieśli się na wyżyny dzięki swojej wierze i oddaniu. Zaufaj mi Vogel, a obiecuje, ze jak wrócisz, to ich nie poznasz :D

Gaderic - 2009-04-19, 09:25

Cytat:
Imperium, ktoś chętny

Ha mogę być potrójnym agentem! xD=

Wisz - 2009-04-19, 10:52

Jakim potrójnym :-x ? Będziesz się z tego tłumaczył na kolejnym zjeździe Klanów, obiecuje Ci to... Będzie komisja śledcza, już się z tego nie wywiniesz :devil:
Gaderic - 2009-04-19, 11:14

Cytat:
Jakim potrójnym

Ehhh :roll: Potrójny agent to taki, który tylko udaje podwójnego... Czyli bede lojalny klanom jednocześnie grając przed imperium zdrajce... Wszystko jasne? :mrgreen:

Alexij Septimus - 2009-04-19, 12:50

Z imperialnych to tylko kojarzę:
mordimmer - fanatyk
Pete - Uraz do moderatorów ma ;P
Alexij Septimus - Rasista i nieodpowiedzialny ;D
Sir Allemon - Mało aktywny
Gadni - Jakos tego nie widzę :P

To macie duży wybór :P

MachaK - 2009-04-19, 12:51

Pies was pies. WYGRAŁAM :lol: i to się liczy! Liczyłam na jedno, że wygra a tu 3 na 4 wygrało XD. Pięć stów jak nic. I z tej okazji stawiam wszystkim po denaturacie, winie czy co wy tam pijecie! Wszystko na mój rachunek proszę! :mrgreen:
Vozu - 2009-04-19, 12:55

Alexij Septimus napisał/a:
Z imperialnych to tylko kojarzę:
mordimmer - fanatyk
Pete - Uraz do moderatorów ma ;P
Alexij Septimus - Rasista i nieodpowiedzialny ;D

To macie duży wybór :P


Jeszcze Allemon i Gandi są :-P

Nagash ep Shogu - 2009-04-19, 13:33

Armi byłby najlepszym kandydatem! ^^
Vogel - 2009-04-19, 15:35

A wara pokurcze wy to możecie najwyżej za podnóżki robić pod tronem. No właśnie wybór jest dość trudny mam jednak nań około dwóch miesięcy więc ktoś jeszcze się może nawinąć nowy a odpowiedni :mrgreen:

Ewentualnie jak któryś z panów się zadeklaruje.

R'edoa Yevonea - 2009-04-19, 16:04

Allemon będzie najlepszym wyborem :D
Vogel - 2009-04-19, 17:08

All już był i się sprawdził niestety ostatnimi czasy rzadko bywa na forum ale jeżeli będzie tego chciał to jest pierwszym do tego stołka.
Allemon - 2009-04-19, 17:12

Generalnie jestem cały czas tylko piszę niewiele.
Jestem gotowy przyjąć tymczasowe zastępstwo jak coś.
PS.
Nag: Armiego to poślij po Rogasia. ;-)

Vogel - 2009-04-19, 17:16

W takim razie sprawa jasna gdy zostanie odcięty (na czas bliżej nieokreślony) od neta Allemon przejmie stery w Imperium (Pete się zawiedzie).

Z weselszych wieści umowa wstępna została podpisana a zaliczka wpłacona. Lokator do końca miesiąca ląduje na odwyku a z początkiem maja zaczynam przygotowania do remontu.

Wisz - 2009-04-19, 17:43

Wiecie może, gdzie można jakieś fajne rysunki Krasnoludów znaleźć? Bo jest mi potrzebne do avatara w pewnej grze, a już ktoś ma berserkera z Warhammera i głupio to wygląda.
Vozu - 2009-04-19, 17:50

Może coś stąd ?
EDIT
Albo stąd

Wisz - 2009-04-19, 17:58

Dzięki Vozu za pomoc.
Ebenezer Meshullam - 2009-04-19, 22:57

Po koncercie.
Support (Dead Shape Figure) spełnił swoją powinność.
Turisas (viking/folk i bodaj jeszcze power metal, choć imo za mało tego powera było słychjać). Przyzwoitka, nic nadzwyczajnego. Wszyscy w zespole (wokalista, akordeonistka, skrzypka, gitarzysta, basista i perkusista z twarzami wymalowanymi na biało-czerwone pasy, no taki makijaż pod wikingów bodaj to miał być. Poza tym wokalista przyodziewał zbroję paskową +10 i futrzene obówie).

Moonspell, gwóźdź wieczoru - gra na poziomie, szkoda, że tak krótko. Dostałem się maks do trzeciego rzędu.

Cradle of Filth - w przerwie po Portugalczykach łyknąłem piwo (choć mogłem jednak wziąć soka, ale nie było zbyt przesadniego zdychania X) ). Po kilku utworach przestanych z tyłu sali uznałem, że za mało zabawy miałem tego wieczoru i na 4-6 kawałków udałem się i starałem się o uczestniczenie w młynku. Dani Filth - szacunek dla gościa, bo choć jest dla wielu śmieszny to nadal 'udziela się na wokalu' w swój sposób, poza tym nie sądziłem, do póki nie zobaczyłem - że jest taki niski. Najbardziej to kontrastowało kiedy na scenę wpuścili Eddiego (albo jegko odpowiednika w wersji kredek).

Podsumowując - gig był przyzwoity, choć przyznam, że spodziewałem się jednak czegoś więcej. Następny raz będzie dwudziestego trzeciego maja na Stadionie Gwardii (Depeche Mode), ponoć ma być tam ze mną pewien Elf ;-)

Athelle - 2009-04-19, 23:10

Ale to nie chodzi o mnie chyba ;p bo ja się na koncert w Warszawie nie wybieram;p mam bilety na Berlin, ale co będzie z tym koncertem tez nie wiem... (prawdopodobnie akurat będę w trakcie egzaminu semestralnego, choć jest szansa, ze ten przełożą) najgorsze jest to ze nie udało mi się zebrać paczki na Rock Am Ring na czas :/ teraz już nawet biletów nie ma. Naszczęscie po drodze w berlinie będzie kilka ciekawych koncertów. ;p


8.06 - Korn
17.06 - Limp Bizkit

Ebenezer Meshullam - 2009-04-19, 23:16

Hmm, myślałem, że wspominałeś, ze wybierasz się na obydwa te koncerty :}
No trudno, będzie jeszcze okazja żeby się poocierać.

Wisz - 2009-04-20, 10:36

Ebenezer Meshullam napisał/a:
No trudno, będzie jeszcze okazja żeby się poocierać.


A ja myślałem, że tylko Gaderic leci na Elledana :D

PS: dowcip z pewnego forum:
"Idzie elf i myśli." :haha:

R'edoa Yevonea - 2009-04-20, 12:59

Vogel - gratki, gratki. To kiedy robisz zjazd? :D
Ebenezer Meshullam - 2009-04-20, 16:23

Wiszu89 napisał/a:
A ja myślałem, że tylko Gaderic leci na Elledana :D


Ja miałem na myśli pogo :))

Gaderic - 2009-04-20, 17:30

Cytat:
Ja miałem na myśli pogo

A jam mam świetny sposób żeby na mnie leciały dziewczyny wszelakie ^^' Wystarczy kopniak w nogę pod odpowiednim katem, nie ma siły by na ciebie nie poleciała :-P

Vogel - 2009-04-20, 20:32

Weselcie się Ci którzy uważacie GTW za wadę tego forum. Z końcem maja zakończy sie mój stały pobyt na forum i ograniczy się do sporadycznych krótkich wizyt. Zapewne nawet nie wyrobie z czytaniem postów.
Gaderic - 2009-04-20, 20:36

Cytat:
Weselcie się Ci którzy uważacie GTW za wadę tego forum. Z końcem maja zakończy sie mój stały pobyt na forum i ograniczy się do sporadycznych krótkich wizyt. Zapewne nawet nie wyrobie z czytaniem postów.

Jeeeej! Zaraz, a z czego mam sie niby cieszyć? Co? A tak... Piwo poproszę!
I dla Vogela, też! ;-)

Vogel - 2009-04-20, 22:07

Dzieki Ci za trunek :mrgreen:
Ano widzisz może dla Ciebie to nic radosnego ale są tu tacy których wieść o tym, że jeden z członków GTW na parę miechów przejdzie w stan spoczynku, bardzo ucieszy.

Ebenezer Meshullam - 2009-04-20, 22:30

Na pewno nie mnie.
Dawać tu flaszkę Żubrówki, trzeba opić odejście mistrza Vogela.

Edit: troszkę zdjęć z gigu na którym byłem:
Moonspell

Cradle of Filth

A tak poza tym druga flaszka Żubrówki - za to, że zmieniono datę tego występu (sobota rlz ^^ ) i by udałoby mi się tam znaleźć już w szkłach kontaktowych :))

Vogel - 2009-04-20, 22:49

Jeszcze nie czas na stypę, mam jeszcze miesiąc czasu na nadużywanie przywilejów i nierówne traktowanie userów.
Flaszeczki jednak odmówić to wbrew pismu jest a szczególnie, że towarzystwo zacne.

Pete - 2009-04-21, 05:25

Poważna sparawa Vog... Ja wezmę dwa żubry dla każdego i spkój :mrgreen:
Hmm... czyli na to wygląda że Ja będe pilnowal porządków w Imperium... ;-) :-P

Ebenezer Meshullam - 2009-04-21, 08:11

Po moim trupie :haha:
R'edoa Yevonea - 2009-04-21, 08:13

Pete napisał/a:
Hmm... czyli na to wygląda że Ja będe pilnowal porządków w Imperium... ;-) :-P

Po moim trupie! Chyba nie wyobrażasz sobie że reszta GTW się na to zgodzi!

Tymczasem... dożywotnio piwo dla ikwizytora, niechże póki może, świeci nam przykładem!

Vogel Serapel napisał/a:
mam jeszcze miesiąc czasu na nadużywanie przywilejów i nierówne traktowanie userów.

Z godnością przejmiemy po Tobie tę schedę :D

Pete - 2009-04-21, 08:23

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Po moim trupie :haha:


Ale Ty już jesteś trupem... :-P

A kto będzie przyjmowal nowych czlonków jak Vogela zabraknie chyba nie Elfka... zresztą to byla tylko propozycja...

Ebenezer Meshullam - 2009-04-21, 08:29

Pete napisał/a:
A kto będzie przyjmowal nowych czlonków jak Vogela zabraknie chyba nie Elfka... zresztą to byla tylko propozycja...


Zalecam przeczytanie kilkunastu ostatnich postów i powinny się rozwiać Twe wątpliwości.

Pete - 2009-04-21, 08:33

Masz rację w końcu Allemon jest dlużej o demnie na forum i z pewnością ma większe uprawnienia pod tym względem niż Ja...

Edit:

Ale jakby nie patrzeć jestem częściej na forum więc GTW może pomyśleć nad tym i dać Mi również taką możliwość przyjmowania nowych Userów do grupy...

R'edoa Yevonea - 2009-04-21, 08:47

GTW pomyśli.
Vogel - 2009-04-21, 09:08

R'edoa Yevonea napisał/a:
dożywotnio piwo dla ikwizytora

Obyś tego nie żałowała jak kiedyś powrócę.
Pete napisał/a:
Hmm... czyli na to wygląda że Ja będe pilnowal porządków w Imperium..

Człowiek jeszcze żyje a już kładą łapy na jego dobytku :-/

Może jak wrócę to już tu się będzie oceniało DIII już po zagraniu weń.

Ebenezer Meshullam - 2009-04-21, 10:57

Czyż nie słodkie lemurki?
http://www.tvn24.pl/11461...ry,galeria.html
:))

Alexij Septimus - 2009-04-21, 17:32

Ohydne... Małe, futor najgorzej wygląda, a oczy już nie wspomnę.
MachaK - 2009-04-21, 18:28

Rzeźnia na otwartym powietrze, co o tym powiesz Alexiju?

http://kolumber.pl/photos...1102160/page:50

Vogel - 2009-04-23, 09:50

A ja dziś na rajd po hurtowniach robię by się zorientować w cenach paneli, płytek, mebli kuchennych, kuchenek farby.
R'edoa Yevonea - 2009-04-23, 12:56

Bierz na fakturę, a nuż uda się odpisać od podatku ;-)
Vogel - 2009-04-23, 22:40

Mam pomysł na konkurs, kto najdłużej będzie słuchał tego kawałka :admin: na dole jest zegar mierzący czas więc dzielnych proszę o screena :haha:
Gaderic - 2009-04-23, 22:42

Rotfl!
po minucie dałem se siana :lol:

Vogel - 2009-04-23, 23:23

W 44 minucie robi się naprawdę ciekawie (^^) niestety trzeba iść spać.
Nagash ep Shogu - 2009-04-24, 08:32

Uhh, po 2 godzinach słuchania i oglądania jakieś głosy zaczęły mi szeptać, bym wykupił bankrutujący browar Gaderica i zmienił go na gorzelnię :-P
DeathCloud - 2009-04-24, 08:41

Po 20 sekundach doszła mnie refleksja:
"Co ja robię ze swoim życiem?"

DeathCloud - 2009-04-24, 08:58

Post pod postem ale co z tego skoro tutaj się licznik nie nabija.

Sarcastic Font

Popieram.

Alexij Septimus - 2009-04-24, 09:17

http://img258.imageshack....7/beznazwys.png
I jak }:-D ?

edit:
Kurde, zaś linki pomyliłem ;/

Vogel - 2009-04-24, 09:29

Kiedy się ludzie naucza dawać link do samego screena a nie całego portalu :?: :-/
Alexij Septimus - 2009-04-24, 09:42

Przewrażliwiony jesteś, za mało snu :P
Linki pomyliłem tylko :roll:

R'edoa Yevonea - 2009-04-24, 15:19

A tak, to to jeszcze nic. Spróbujcie TEGO -> http://wielkipor.prv.pl/
Vozu - 2009-04-24, 15:22

Wielki Por jest świetny :D mi się nie chciało, ale moja siostra uczyła się tego na pamięć, żeby śpiewać na ulicy xD ale spokojnie można przy tym wytrzymać kilka godzinek ;-)
R'edoa Yevonea - 2009-04-24, 15:27

Taki z Ciebie hirołs? Take this! http://dagobah.biz/flash/danzorz.swf :D
Vozu - 2009-04-24, 15:48

Szałoooooweeee :D xD
Szkoda tylko, że tak bardzo widać moment w którym zaczyna się powtarzać :-P

Vogel - 2009-04-24, 15:50

R'ed i Młoda :admin:
MachaK - 2009-04-24, 15:58

NIEEEEEE! Czy wy chcecie doprowadzić mnie do granicy szaleństwa? Czy ja wam coś zrobiłam? Toć toć, po dwóch minutach astralny mózg mój wypływa uszami!
Vozu - 2009-04-24, 16:07

Jesteś niezbyt odporna, MachaK ;-)
R'edoa Yevonea - 2009-04-24, 16:10

Bo trza być twardym, a nie jakimś eterycznym mięczakiem!

Po za tym ten ostatni kawałek mam na mp3 i namiętnie słucham tego w środkach transportu publicznego :D

Vogel - 2009-04-24, 16:17

Gdyby nie to że tak jawny jest moment zapetlenia to fajnie by sie słuchało
Vozu - 2009-04-24, 16:18

Nom, to bardzo psuje efekt :-/ pod tym względem Wielki Por jest lepszy :D
Vogel - 2009-04-24, 16:21

A teraz wszyscy razem
Jatsutsappari titkarilallan titkaritillan titstandullaa dipidapidallaa ruppatirupiran kurikankukka jakilikankuu, härtsätsää jaripidabidilla baritsdandillan dillandoo abarippattaa parippariibadibidibidi stendellandoo, jabarillasdilla deijadoo dabadabadabadabadaba duuajavuu risdan dillan stillan dobadakadagadagaduuduudejadoo
Jatsutsappari titkarilallan titkaritillan titstandullaa dipidapidallaa ruppatirupiran kurikankukka jakilikankuu, härtsätsää jaripidabidilla baritsdandillan dillandoo abarippattaa parippariibadibidibidi stendellandoo, jabarillasdilla deijadoo dabadabadabadabadaba duuajavuu risdan dillan stillan dobadakadagadagaduuduudejadoo
Jatsutsappari titkarilallan titkaritillan titstandullaa dipidapidallaa ruppatirupiran kurikankukka jakilikankuu, härtsätsää jaripidabidilla baritsdandillan dillandoo abarippattaa parippariibadibidibidi stendellandoo, jabarillasdilla deijadoo dabadabadabadabadaba duuajavuu risdan dillan stillan dobadakadagadagaduuduudejadoo (...)

Wisz - 2009-04-24, 17:13

Orientuje się ktoś, po jakiemu jest ten tekst?
R'edoa Yevonea - 2009-04-24, 17:13

Postanowiliśmy zatem:


Ebenezer Meshullam - 2009-04-24, 18:13

Wielki por, hmm.
Jest za mało humanoidalny :-P

A tak po za tym kolejny raz lemur
http://www.liveleak.com/view?i=7a4_1240434722

Poziom cukru drastycznie mi skoczył ^^
Eh, muszę sobie sprawić kiedyś takiego. Kiedyś, bo aktualnie mając na uchowaniu 'dingo', które nie przepada za kotami chyba nie dogadałaby się i z lemurem.

A i na koniec kociak mojego krewnego
http://b12.grono.net/38/8...804-500x500.jpg
http://c33.grono.net/243/...615-500x500.jpg
(napisy by me X) )

Alexij Septimus - 2009-04-24, 20:26

Ludzie wy to nastrój potraficie zniszczyć :P Właśnie death note oglądam i tylko na chwilę do was zerknąłem i już po poważnej atmosferze :evil:
Ale dziękuję za te super linki, które naprawdę pocieszają i sprawiają dobry humor. :D

Eben, nie dawaj odnośników do ohydnych włochatych stworzeń :P

Vogel - 2009-04-24, 20:27

A co mu bronisz, chłopak ma pociąg do włochaczy i nie ma co go za to ganić
Allemon - 2009-04-24, 20:30

Wiszu89 napisał/a:
Orientuje się ktoś, po jakiemu jest ten tekst?

Fiński tj artystka jest Finką, a ten tekst to może być "trtgfgfghtr kwiat hththhg".
R'edoa Yevonea, do zielonoskórych by ten bóg pasował :-P
PS.
Dzięki temu kto zapodał : http://www.hell-hotel.com

Alexij Septimus - 2009-04-24, 20:35

Swojego czasu miałem w opisie na gg: "Internet jest najgorszym narzędziem do okazywania emocji."
Oczywiście cały mój tamten tekst był w formie ironie, a emotki miały pomóc w wyłapaniu tego, a zaś twojego posta nie wiem jak czytać, ponieważ jest kompletnie pozbawiony jakichkolwiek przekazów pomagających wyłapać ton wypowiedzi.
Właśnie dlatego ktoś inteligenty je wymyślił, by ułatwić komunikację międzyludzką w internecie :devil4:

Kurde, ale mnie chwyciło na pisanie takiego posta :shock: .

Ebenezer Meshullam - 2009-04-24, 20:48

Alexij Septimus napisał/a:
Eben, nie dawaj odnośników do ohydnych włochatych stworzeń :P


O patrz, muszka

:D

Gaderic - 2009-04-24, 21:01

Cytat:
Dzięki temu kto zapodał

A nie ma za co :devil:

Alexij Septimus - 2009-04-24, 21:04

Piękna mucha! Nie rozumiem co dziwnego jest w tym zdjęciu?
Ebenezer Meshullam - 2009-04-24, 21:05

Dziwnym nie jest.

<wytrzeszcza oczy na muchę>

ostatnia w tym sezonie X)

Wisz - 2009-04-24, 21:08

Gadziu, a jest jakiś wygodny sposób oglądania tego komiksu (typu "następny lub poprzedni"), bo wkurza mnie wracanie non stop do archiwum, tym bardziej, że ta strona wolno mi chodzi
Gaderic - 2009-04-24, 21:13

Cytat:
(typu "następny lub poprzedni"

Jest, zaraz pod paskiem po lewej masz "pierwszy" i "poprzedni" :-P

DeathCloud - 2009-04-25, 08:09

Wielki Por obiłmi się o uszy ale nigdy nie miałem okazji zobaczyć.

To jest lepsze http://www.netnebulo.hu/hagyma.swf

Albo to: PIS

Ebenezer Meshullam - 2009-04-25, 09:27

I lol'd :D
Allemon - 2009-04-25, 09:35

http://www.tongue.0f.pl/more.html

Cytat:
A nie ma za co :devil:

Klany wiedzą co dobre ^^

MachaK - 2009-04-25, 09:59

Wśród wojsk imperialnych zorganizowano test na inteligencję. Trzeba było włożyć odpowiednią figurę do skrzynki, gdzie była szczelina w kształcie i o rozmiarach danej figury. Inteligencja była sprawdzana przez to, ile czasu zajmie włożenie wszystkich figur. 5% wojsk imperialnych wykazało nadzwyczajną inteligencję. 95% niespotykaną siłę.

Dlaczego inkwizytorzy chodzą trójkami?
Jeden umie czytać, drugi pisać a trzeci pilnuje dwóch inteligentów.

Idzie Imperialny przez las, znalazł kartkę i czyta "Myślę więc jestem"... I znikł

Dlaczego Łowczy czarownic mają paski na swoich kapeluszach?
Jest to wskaźnik poziomu oleju.

Wisz - 2009-04-25, 10:19

He he, widzę, że MachaK zaczyna propagandę antyimperialną szerzyć :devil4: Tylko nie ten dział, powinno to trafić do WR.
Allemon - 2009-04-25, 10:38

Wiszu89, po prostu leczą kompleksy.
Alexij Septimus - 2009-04-25, 11:06

http://www.youtube.com/watch?v=1ygdAiDxKfI - oryginał Loitumy 8)
http://www.youtube.com/wa...do&translated=1 - Dla R'ed :P
http://www.youtube.com/wa...feature=related - Wersja Psycho :dorf:
http://www.youtube.com/wa...feature=related - Wszystkim znany żółty potwór

Sorry za ten nawał linków, ale jak szaleć to na całego :D

DeathCloud - 2009-04-25, 11:11

Ta ta przeklęta Loituma nie chce opóścić mojej głowy!
Cągle ją słyszę AAGHH!!

^^^

Vogel - 2009-04-25, 11:16

Ciekawe czy autor piosenki spodziewał się skutków jakie niesie ona ze sobą obecnie.
DeathCloud - 2009-04-25, 11:32

Na pewno nie. Tak jak większości przypadków które skończyły jako tak zwane Internet meme lub Memetic Mutation.
Jak już jesteśmy Loitumie to przydałby się jakiś AMV z Bleacha z którego wywodzi się dziewczyna z Porem. (chyba obejrzę chociaż jeden odcinek tego by zobaczyć scenę z porem).
http://www.youtube.com/wa...feature=related

A tu kolejny filmik z tym związany :
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Vozu - 2009-04-25, 11:36

Scena z porem ma jakieś 15 sekund, i nie jest śmieszna, ani w żaden sposób specjalna.
Allemon - 2009-04-25, 11:42

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ievan_Polkka
MachaK - 2009-04-25, 11:45

http://www.youtube.com/watch?v=tsn45ghgNBk dla odmiany....
DeathCloud - 2009-04-25, 11:49

Chcecie coś innego to macie:
Falalalan

Allemon - 2009-04-25, 11:56

DeathCloud, soundtrack z Europy Universalis, dzięki.
DeathCloud napisał/a:
Falalalan

DeathCloud - 2009-04-25, 12:02

A ja nawet nie grałem w EU, a w HOI to jest muzyka klasyczna.

A tu Loituma z gumowym kurczakiem.

http://www.youtube.com/watch?v=alMFMUmIee0

R'edoa Yevonea - 2009-04-25, 12:56

Alexij Septimus napisał/a:

http://www.youtube.com/wa...do&translated=1 - Dla R'ed :P

Nieeeee, tylko nie on!

A scena z porem szła jakoś tak: Jatsutsappari titkarilallan titkari... pardon :D

DeathCloud - 2009-04-25, 16:01

Chyba ten to mój faworyt:
http://bestanime.pl/wielki_por/wielki_por6.swf
Sam arcik mi się podoba.

Vogel - 2009-04-25, 16:03

A ja nie pamiętałem tej scenki z Bleach :shock:
DeathCloud - 2009-04-25, 16:06

Scena z porem to chyba jedyny powód dla którego może obejze bleacha
Vozu - 2009-04-25, 16:06

Vogel Serapel napisał/a:
A ja nie pamiętałem tej scenki z Bleach :shock:

2 albo 3 odcinek, tuż po tym jak Inoue prawie zostaje potrącona przez samochód, a Ichigo się pyta, czy ją odprowadzić... to w odcinku w którym zaczyna się akcja z jej bratem.

DeathCloud - 2009-04-25, 16:09

A puszczał ktoś 2 takie filmiki na raz?
R'edoa Yevonea - 2009-04-25, 16:14

Poczekam na jakąś imprezę żeby to przetestować na większej grupie kontrolnej.

A to jest coś co wysłał mi kiedyś ostro ululany Nagash -> http://www.youtube.com/watch?v=uWjvGUxekck

I dare ya! :D

DeathCloud - 2009-04-25, 16:22

Troche odmienne zakończenie obrotu
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Tutaj babeczka amiast pora (chyba nikt poza mną nie zna Zima)
http://bajosoto.deviantar...a-GIR-110998682

Ebenezer Meshullam - 2009-04-25, 16:38

Te mnie teraz najbardziej zniszczyły X)
http://www.youtube.com/watch?v=Gv-n0J2Pd5o

http://www.youtube.com/watch?v=512gGpEQd1Y

DeathCloud - 2009-04-25, 16:48

Oryginalna scena z porem.
The Best of Bleach
Więc chyba nie będe musiał męczyć oglądając ten odcinek.

Vogel - 2009-04-25, 17:36

Pora już skończyć z tym porem
Gaderic - 2009-04-25, 18:13

http://www.youtube.com/watch?v=R_L20gTJjew
Ja kcem taka zabawkę! Będę sąsiadom bloki silników w samochodach rozwalał z kilometra ^^'
PS: Dobre bo polskie :-P

Ebenezer Meshullam - 2009-04-25, 19:30

Dawno nie odpalałem czegokolwiek, gdzie sterujemy czterema kółkami po różnych nawierzchniach (ostatnie to było chyba demo Race Driver GRID i nie było to zbyt miłe doświadczenie, ze względu na wymagania gry, a możliwości mojego laptopa X) ), a spróbuję z ciekawości tego
http://www.ferrari.com/En.../Game_home.aspx

Allemon - 2009-04-25, 19:33

http://www.youtube.com/watch?v=J5szCF-1o00
Ale mają ubaw -.-

Ebenezer Meshullam - 2009-04-25, 20:10

Ja pindziole, ależ ta gra ma wymagania.
12 FPS przy 1024x768, grass details very low, textures low, montion blur: on, antianalising: off, 3D car shadow: off :/
Spróbuję jeszcze raz bez montion blura, bo raz go wyłączyłem i płynność była jeszcze gorsza XD

Edit: faktycznie, przy wyłączonym rozmyciu ekranu płynność jeszcze bardziej zmalała oO
A pamiętam tą opcję, jak grało się swego czasu na NfS: Underground to na starym PC krewnego nie dało się nawet włączyć montion blur, ale nie sądzę, by z dezaktywowaną tą opcją płynność gry zmalała.
Teraz spróbuje jeszcze z wyłączonymi detalami trawy i wyłączonym lusterkiem wstecznym X)

Edit2: FPS na poziomie 15, o 3 lepiej.
Następnym razem wyłączę jeszcze komunikatora i parę innych pierdół to może uda się doskoczyć do 20 X)

Alexij Septimus - 2009-04-25, 22:06

Vogel Serapel napisał/a:
Pora już skończyć z tym porem


Nie ma szans :P

http://www.youtube.com/wa...gk&translated=1 - Przedawkowanie pora :P

Nagash ep Shogu - 2009-04-25, 23:49

Fajne to Gadziu jest, wielkokalibrowe snajperki szponcą, a i nawet dziewczyne mozna na to wyrwać ^^

Nie mniej ja bym chciał dobrego konika, ślicznusiego karacena, 5-cio metrowa kopię, taki kozacki szyszak z skrzydłami nietoperza po bokach i pułk szwedzkiej/kozackiej/tatarskiej piechty kilometr przede mną na równym terenie ^^

DeathCloud - 2009-04-26, 09:20

Mogli byście przynajmniej inne linki dawać niż te które dałęm wcześniej :P
R'edoa Yevonea - 2009-04-27, 17:01

a do mnie wczoraj doszedł kupiony wzmacniacz, głośniki od brata, dzisiaj po pracy dokupiłam kabelek... i pogo! Aaaach, ta jakość dźwięku, a ta "skala ostateczności"... dostałam broń którą mogę zmiażdżyć sąsiadów. Dziękuję Ci, Galleanie.
DeathCloud - 2009-04-27, 17:06

Idealne do puszczania Loitumy.
Tu całkiem ciekawa wersja Loitumy z Death Note
http://www.youtube.com/watch?v=V3pkynZ8V9o

Nagash ep Shogu - 2009-04-27, 17:11

Znaczy, że teraz Twoja bałałajka R'ed ma zasięg do mieszkania sąsiadów? :-P
R'edoa Yevonea - 2009-04-27, 17:35

Moja bałałajka jak podkręcę regulator, to sufit uniesie :D :D a co najgorsze, można robić karaoke :D na dwie osoby. Och, byle do imprezy, będzie Caramelldansen na dwa głosy :devil:



:D

Alexij Septimus - 2009-04-27, 21:18

Eeeeeeeeeeeee... Dlaczego nie ma dziewczyn w imperium :/ Jak patrze na mod disciples.pl to brakuje mi prorokini do imperium.
Allemon - 2009-04-27, 22:03

Taa, ciekawe do czego ^^
Cethu - 2009-04-28, 15:02

http://www.youtube.com/watch?v=pAwR6w2TgxY
Bo Por to już bokiem wychodzi :D

Alexij Septimus - 2009-04-28, 15:27

Sir Allemon napisał/a:
Taa, ciekawe do czego ^^


Do leczenia chyba :P

Dlaczego wszyscy prorokinie z zboczonymi rzeczami kojarzą? Toż to najbardziej przydatna babka w grze!

Nagash ep Shogu - 2009-04-28, 15:53

Kurde, księżniczka Xena, nałogowo to-to swego czasu oglądałem ^^
Vozu - 2009-04-28, 17:28

Znalezione przez Waylandera:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Disciples

Ebenezer Meshullam - 2009-04-28, 17:48

Najbardziej mnie 'zniszczyły' porównanie do Hirołsów, część opisów z ras (chwianie się szkieletów, Elfy strzelające z replik ASG :D ), a najbardziej - streszczone opisy dotychczasowo wydanych gier'.

Niezłe, choć bez fanfarów ;-)

Vozu - 2009-04-28, 17:50

Można to edytować :devil:
Nagash ep Shogu - 2009-04-28, 18:52

Hm, jak na mnie to strasznie to cienkie jest, miejscami ocierające się wręcz o żałosność. Koniecznie by się to przydało zedytować. Huh, szkoda, że czasu mam tak mało :roll:
Gaderic - 2009-04-28, 19:35

A wiecie to to Xsenna ;P= Tabletki na przeczyszczenie :lol: Też Xsene oglądałem swego czasu ;-)
Allemon - 2009-04-28, 19:36

Ogólnie w sumie nic specjalnego, jeno dwa ostatnie rozdziały zawierają ciekawe doświadczenia.
Saemiel - 2009-04-29, 06:26

Tutaj dam, żeby offtopu nie robić w Bestariuszu

MachaK napisał/a:
odpowie się 3\4 aktywnych legionistów


Czyli Kazagh musi się ze mną w połowie zgadzać ;>

Vozu - 2009-04-29, 07:05

Akurat w tym momencie masz pecha, bo wypadałoby zaokrąglić, a to daje całego Kazgaha :-P ale możesz przesłać mi swoje postulaty na priv, a ja ankietkę założę i zobaczymy co reszta stworów myślących o nich sądzi. Szybciej, łatwiej, mniej kłótni.
DeathCloud - 2009-04-29, 09:42

Przynajmniej jest jakiś artykuło Disach, bo takiego nie ma na Uncyclopedii. A co do samego artykułu no cóz, nonsensopedia taka dobra nie jest, wiele artykułów jest w tym stylu, to bardizej przypomina dowcipną pseudo recenzję. Dlatego wole Uncyclopedię bo tak jest jazda na całego i autorzy puszcza sobie wodze fantazji.
Vogel - 2009-04-29, 09:49

Jak to czytałem to nawet mi kąciki ust nie drgnęły, nie widzę w tym nic śmiesznego.
R'edoa Yevonea - 2009-04-29, 11:31

Me too, ani to zabawne ani nic.
Vozu - 2009-04-29, 12:26

Dałem dla informacji, bo jakby nikt o tym nie wiedział, to nikt by zapewne nie pomyślałby nawet o porządnym edytowaniu :-P
Allemon - 2009-04-29, 21:24

Geniusze zawiesili jedną z większych atrakcji mojego regionu: pociągi retro :/
Takie rzeczy to tylko w Polsce, ech.

Nagash ep Shogu - 2009-04-30, 22:57

klik!

Widział to już ktoś? Zapowiada się smakowicie :]

Niemniej mnie uderzyła na sam początek jedna rzecz: Tirpitz był nazistowskim okrętem wojennym?! A ja całe życie myślałem, że niemieckim :O Jak tak dalej pójdzie, to się okaże, że sami naziści to jacyś przybysze z kosmosu byli, huh.

Ebenezer Meshullam - 2009-05-01, 08:49

Do tego dojdą na 100% nazi-zombie (a na pewno coś w ten deseń), możliwe, że i mechy oraz inne wytwory typowe dla amerykańskich komiksów z superbohaterami, z akcją umieszczoną w drugiej wojnie światowej. Temu też nie nastawiałbym się na pełne oddanie historycznych realiów jak w przypadku rzeczonego statku - o takie rzeczy powinniśmy się czepiać w produkcjach Medal of Honor/Call of Duty/itp.
MachaK - 2009-05-01, 13:23

Imo wszystko to kolejne odsłony to nie to samo co Wolfenstein 3D. Nie ma labiryntów a na każdym końcu nie ma zwariowanego bossa (na samym końcu był hitler z minigunami). Ach, wspomnień czar...
Vozu - 2009-05-01, 13:28

MachaK napisał/a:
na każdym końcu nie ma zwariowanego bossa (na samym końcu był hitler z minigunami).

Sześcioma, gwoli ścisłości :-P

Gaderic - 2009-05-02, 00:13

Cytat:
Niemniej mnie uderzyła na sam początek jedna rzecz: Tirpitz był nazistowskim okrętem wojennym?! A ja całe życie myślałem, że niemieckim :O Jak tak dalej pójdzie, to się okaże, że sami naziści to jacyś przybysze z kosmosu byli, huh.

Jeszcze w kompani braci w 9 odcinku strażnicy obozu "pracy" byli Niemcami... ale ten serial był z 2001 roku. Co więcej w obozie byli nie tylko żydzi, ale też Polacy i cyganie....
Cóż teraz to są polskie obozy, nawet jak były w alpach niemieckich :-P Co sie z tym światem robi.... Niemcy znów na pokrzywdzonych się kreują, ostatnio argumentem za tym ze niemiaszki nie mają się czuć winnymi. Były bestialstwa Japonii jakiej żołnierze japońscy dopuścili sie w Chinach, i za nie nie przeprosili, ba w Japonii w ogóle o nich nie uczą, nie mówi sie o tym i nie rwie włosów z głowy, niemcy też tak teraz beda robić :roll:

MachaK - 2009-05-02, 06:21

No to kolejne dzieło dla tegotocznych maturzystów -
Vogel - 2009-05-02, 07:15

No cóż obecnie niemcy a naziści to zupełnie inne kwestie, ba to za jakiś czas będzie osobne państwo. Ehhh ale wiecie sprawa wygląda tak że jak się dużo razy coś powtórzy to w końcu ktoś uwierzy a młodzi niemcy wkrótce będą uważać holokaust za kłamstwo naszego narodu.
****
Nie czepiać sie małych liter.
****
Heheheheh mocne chłopaków poczucie humoru nie opuszcza.

Nagash ep Shogu - 2009-05-02, 10:18

Eee, nie będą uważać holocaustu za kłamstwo, bo im na to różni tacy dyrektorzy, choćby Deutsche Banku, czy tam Goldman Sachs będą przypominać ^^

Ale z tym "wynaradawianiem" nazistów to gruba sprawa, jeszcze troszkę, a się okaże, że paskudy wpierw najechały i podbiły Niemcy, aby potem ponieść pożogę wojenną do Polski i dalej ;-) A o tym, że 44% Niemców na nich głosowało na onych nazistów, z których każdy paszport Reichu posiadał, to już nikt pamiętać nie będzie :] Bo to kosmici byli, o! :]

MachaK - 2009-05-02, 10:33

I tak dochodzimy do sytuacji gzie nie Niemcy spalili 90% Europy tylko naziści. Najśmieszniejsze jest to, że gdy przybyli alianci do Niemiec to tylko sowieci potrafili odnaleźć ludzi, którzy czynnie wspierało NSDAP i wymierzyć im sprawiedliwość - po stronie zachodniej wszyscy byli od 1919 antynazistowcy. Gdyby nie powaga sprawy to bym się uśmiała....

No jest tylko jeden sposób na to - jako, że większość krajów zachodu uznaje propagowanie kłamstwa oświęcimskiego za przestępstwo to zmusić na forum PE inne kraje, że stwierdzenie "Polskie obóz zagłady" "Polskie obozy śmierci" są elementem tego kłamstwa. Innym sposobem to podać do sądu takiego delikwenta\gazetę\producenta filmowego, który użyje tego określenia, wygrać dwa czy trzy procesy i wszyscy umilkną. Ostateczną metodą jest napisanie wspólnego podręcznika do historii przez kraje UE.

Nagash ep Shogu - 2009-05-02, 11:54

Machak napisał/a:
napisanie wspólnego podręcznika do historii przez kraje UE.


Niech ręka boska broni! To by był dopiero bigos, biorąc pod uwagę kto najwięcej w PE i UE ma do szczekania, jeno nie rozwinę tego wątku, bo Regulamin zabrania :]

Taki podręcznik to utopia, bo w granicach jednego kraju to samo wydarzenie potrafi wzbudzić dwa i więcej odmiennych interpretacji, a co dopiero w ramach organizmu liczącego 27 państw. Zaś na kompromisy w materii historii miejsca nie ma - jak ważna jest wiedza historyczna, to już napisał Orwell w "1984".

MachaK - 2009-05-02, 14:43

Dlatego napisałam "w ostateczności"...
Athelle - 2009-05-03, 21:37

Ja miałem ciekawie... najpierw historia w wersji Polskiej, później wyjazd i wersja niemiecka :D
Gaderic - 2009-05-03, 21:58

Cytat:
najpierw historia w wersji Polskiej, później wyjazd i wersja niemiecka

OOO jaka jest wersja niemiecka??? :mrgreen:

Athelle - 2009-05-03, 22:09

W sumie sprzeczności występują najczęściej tam gdzie trzeba wskazać winowajce... niestety z obawy przed złamaniem regulaminu nie będę pisał nic wiecej ;ppppppp
Gaderic - 2009-05-03, 22:12

Cytat:
niestety z obawy przed złamaniem regulaminu nie będę pisał nic wiece

Hmm zaraz zobacze czy jesteś na GG ;P=
Phi żadnych rewelacji :-P

Vozu - 2009-05-04, 12:49

Ludzka wyobraźnia nie zna granic: obejrzyjcie sobie fragment tego filmiku, a konkretniej atak posągu następujący po 40 sekundzie...
Jak z dziadygą walczyłem, to myślałem, że mi szczena opadnie, animacja jest przesadzona na maksa. Wprawdzie na YT nie robi aż takiego wrażenia, bo jest za mała rozdzielczość, ale zawsze...

Ebenezer Meshullam - 2009-05-04, 18:00

Aaaaaaaaaaaaaagh!
On ma The Last Remnant! :(((

Odnośnie animacji - Square Enix trzyma poziom :mrgreen:
Dziwnym nie jest w jrpg.
Coś czuję, że zamienię z Tobą Vozu 'parę słówek' na gg.

R'edoa Yevonea - 2009-05-04, 20:05

Yh, mah brutha też ma, ale mi się to nie wydaje zbyt fascynującą grą...
Gaderic - 2009-05-04, 21:09

Cytat:
ale mi się to nie wydaje zbyt fascynującą grą...

Mi też :->

Ebenezer Meshullam - 2009-05-04, 21:32

R'edoa Yevonea napisał/a:
Yh, mah brutha też ma, ale mi się to nie wydaje zbyt fascynującą grą...


W przypadku tego jrpg zmieniono podział fabuła/walka (który to zwykle jest 50-50 w tych grach) na ... nie wiem dokładnie ile, ale szala przechylona na walkę.
Poza recką w CD-Action (nie sprawdzałem innych), ale wydaje się, że Square Enix zrobili dobrą grę, ale nic poza tym (w sensie również, że nie będzie pamiętana po latach, jak to ich najlepsze tytuły/serie).

Vozu - 2009-05-05, 07:12

Fabuła na pewno leci bardzo liniowo i w przybliżeniu przypomina anima :-P to chyba wada nie jest, bo można się rozsiąść i oglądać kilkuminutowe filmiki z pełną satysfakcją :-)
A, no i można posłuchać dialogów po japońsku, co mnie cieszy najbardziej, bo angole jak zwykle podstawili głosy do kitu i nie pasujące do postaci.
Questów pobocznych zbyt dużo też nie widać, podział fabuła-walka wygląda mi na jakie 20-80, ale to sama zaleta, albowiem walka jest makabrycznie przyjemna. Akurat ten filmik tego nie pokaże, bo to walka dwóch niewielkich grupek, ale w momencie gdy trzeba roztrzaskać dwoma oddziałami około dziesięć wrogich i bossa, a po kilku turach przybiega jeszcze z 5 grupek wrogów, to robi się naprawdę soczysta impreza z dużą dawką kombinowania :D

Saemiel - 2009-05-05, 11:31

Ech, aż sam sobie zrobiłem chrapkę na dzieła Squresoftu. PlayStation dalej mi działa, Vargrant Story za młodu nie przeszedłem... Ale najpierw po raz enty chyba przejdę Final Fantasy Tacitc i Chrono Crossa ^^
R'edoa Yevonea - 2009-05-05, 17:15

Patrzcie, luda! Znalazłam fotkę Gadzia w kąpieli!

http://www.joemonster.org/i/b/smiesznybobr005.jpg

;-)

Alexij Septimus - 2009-05-05, 18:43

Tak jakby nie działa ;p albo to celowa prowokacja? :roll:
R'edoa Yevonea - 2009-05-05, 18:44

a teraz?


Ebenezer Meshullam - 2009-05-05, 18:49

R'edoa Yevonea napisał/a:
Patrzcie, luda! Znalazłam fotkę Gadzia w kąpieli!

http://www.joemonster.org/i/b/smiesznybobr005.jpg

;-)



Bóbr, który zna 1000 browarów :))

Alexij Septimus napisał/a:
Tak jakby nie działa ;p albo to celowa prowokacja? :roll:


Działa, tylko zamiast klikać odnośnik skopiuj treść do nowej karty.nowego okna i wklej.

Alexij Septimus - 2009-05-05, 18:52

Dzięki Eben, już działa.

Ciekawe zwierzątko :devil:

R'edoa Yevonea - 2009-05-05, 18:54

To nie zwierze, to Gadziu. Uważaj bo się nasz karaś poczuje urażony ;-)
Alexij Septimus - 2009-05-05, 19:00

Gaderik w wersji zwierzęcej :D Ten bóbr pływa w piwie, czy innym trunku?
Vogel - 2009-05-05, 19:47

nyc666 napisał/a:
Vogel tak o tobie mowa szczerze wkurwiasz mnie na tym forum od początku niszczysz indywidualność graczy wprowadzasz chaos nie trawie cie koleś

Uwielbiam takie wypowiedzi. Proszę podaj przykład niszczenia przeze mnie indywidualności graczy bo jestem tego bardzo ciekaw.
Co do Baradocka to wiem że do mnie w swoim poście biłeś i że albo bronisz ślepo kumpla co znaczy o nieznajomości sytuacji i regulaminu albo jesteś multikontem nyca.
nyc666 napisał/a:
a wienc tak dostalem 2 ostrzeżenie za posiadanie 2 kont chce sprawe wyjasnic
ja i baradock mam internet radiowy od jednego operatora i przez to mamy identyczne ip zreszta cala wieś ma idenyczne;

U mnie w miejscowości tez jest jeden operator radiowy a jakoś IP każdy ma własne. Poza tym jakie 2 osty jak masz jeden nadany przeze mnie za wulgaryzmy :?:
Alexij Septimus napisał/a:
: Rebelia się zaczęła jak tu na forum przyszedłem :devil: Moderatorzy mają pomagać i upominać, a nie utrudniać życie.

Do czego bijesz :?:
Czy usuwanie wulgaryzmów i to tych mocniejszych z postów użytkowników jest utrudnianiem życia :?:
Dla mnie wypowiedzi w formie tej danej przez nyca są odwzorowaniem braku dojrzałości do posiadanie dostępu do internetu.

Alexij Septimus - 2009-05-05, 19:51

Ja nie bronię nyc'a, ale pisze ogólnie.
Vogel - 2009-05-05, 19:57

Piszesz ogólnie a nie potrafisz podać jednego konkretnego przykładu co potwierdziłby te ogóły.

Nie łamcie się z końcem maja zniknę z forum.
___________________________________________________________________
Stawiam kolejkę tym którzy mojej obecności nie uważają za wadę tego forum z okazji wydania pierwszych siedmiuset złotych na remont :-|

Alexij Septimus - 2009-05-05, 20:06

Czyli piję :) Pisałem że popieram nyc'a, ale nie w pełni i to jest jedna z tych "nie pełni" :p
R'edoa Yevonea - 2009-05-05, 20:07

Na szczęście nie pernamentnie i na szczęście zostaję ja. :evil:
Nagash ep Shogu - 2009-05-05, 21:07

Olkowi się rewolucja marzy, hem? :-P

Nie znam sprawy, o dziwo, ale Nycowi się należało. I już. Tako rzecze Regulamin :]

R'edzia, nie martw sie, ja w przypływach czasu będę Cię wspierał :]

Athelle - 2009-05-05, 22:03

R'ed i władza na forum.. to ja tez uciekam.

Vog twoje zdrowie i wracaj szybko ;pp

MachaK - 2009-05-06, 05:31

Tak czytając wspominane posty to utwierdzam się w niedoskonałości współczesnego systemu edukacji - nie uczy się retoryki, etykiety a potem mamy takie wypowiedzi. Dla każdego, nawet najsłabszego retora, ten typ wypowiedzi jest w ogóle niedopuszczalny.

Heh, po prostu szkoda słów.

Vozu - 2009-05-06, 07:26

A ja dorzucę od siebie, że wypowiedzi Alexija są jak najnowszy spot reklamowy pewnej partii: długie, niekonkretne, a przy tym śmieszne przez całkowity brak obiektywnej prawdy.
Alexij, ty tak w ogóle naucz się argumentowania. Ja rozumiem, patrząc po twoim wieku, że jeszcze nie miałeś zbyt mocnych kontaktów z formą pisemną jaką jest rozprawka, ale jednak wypadałoby umieć konkretami podeprzeć swoje wypowiedzi. Bo ogólnie, to ja mogę powiedzieć, że ty nie masz poparcia ani jednego usera, jesteś wrogiem forum, twoje zachowania są wysoce niestosowne etc. etc. I ja wcale nie muszę podawać przykładów. Ja mówię ogólnie. Tak jak ty.
Używając takiego rodzaju wypowiedzi raz, że zachowujesz się jak polityk, co gada byleby gadać, ale nie powiedzieć, a dwa, że możesz w ten sposób powiedzieć wszystko, tak samo jak każdy może wszystko powiedzieć o tobie. A zaręczam ci, że nie chciałbyś, żeby nagle zaczęto tu stosować wobec ciebie tych "ogólnych" wypowiedzi, co to je tak lubisz.

Gaderic - 2009-05-06, 10:44

Cytat:
Patrzcie, luda! Znalazłam fotkę Gadzia w kąpieli!

Hehe, R'edziu ja ci moją fotkę podczas kąpieli mogę przesłać (wystarczy poprosić i prośbę umotywować swoją fotką o tej samej tematyce) :-P Nie musisz szperać po necie :mrgreen:
Co do nyca tomu się należało. Ja też mógłbym pajacować i rzucać bluzgami ale tego nie robię :-P A i tak mnie wszyscy lubią. O! :mrgreen:

Vogel - 2009-05-09, 10:15

Gaderic napisał/a:
(wystarczy poprosić i prośbę umotywować swoją fotką o tej samej tematyce)

Amator mocnych wrażeń.

Powoli zaczynam mieć dość remontu a tu jeszcze nic nie ruszone.

Wczoraj przyjechali mi licznik załozyć więc mam prąd i może od poniedziałku prace zacząć sprzęt ciężki.

Pete - 2009-05-09, 10:29

Alexij Septimus napisał/a:
Czyli piję :) Pisałem że popieram nyc'a, ale nie w pełni i to jest jedna z tych "nie pełni" :p



:lol:
Argumęty typowe dla takich właśnie delikwentów, którzy szukają dziury w całym i za wszelką cenę chcą coś pobroić i szukają pretekstu.
Potem płaczą że GTW się czepia :devil:

Gaderic - 2009-05-09, 19:18

Vogel Serapel napisał/a:
Gaderic napisał/a:
(wystarczy poprosić i prośbę umotywować swoją fotką o tej samej tematyce)

Amator mocnych wrażeń.

A co! Raz się żyje ;-)
Cytat:

Wczoraj przyjechali mi licznik załozyć więc mam prąd i może od poniedziałku prace zacząć sprzęt ciężki

Hmm cyklinujesz podłogi? :-P

Vogel - 2009-05-10, 07:13

Przesuwanie kranów, montowanie centralnego i grzejników, demontaż kilku rur gazowych i zakładanie nowych inaczej biegnących.

Gdyby nie to że mi tak bardzo na czasie zależy to bym tynki wszędzie skuł do cegły i nowy położył.

DeathCloud - 2009-05-10, 18:23

Coś o Madagaskarze

Saemiel - 2009-05-12, 15:03

MachaKl napisał/a:
Wiesz, niektórzy nie mają wyjścia i muszą grać z takimi MG, bo innych nie mają a grać lubią, nawet kiedy taki ignoruje różne elementy. A zawsze jest to jakiś przymus odgórny i w sporze gracze mogą się nim posłużyć.


Żeby offtopu nie robić w ankiecie.

Jest to sytuacja wręcz absurdalna. Lubię czytać książki, ale jak nie mam żadnej dobrej, to jakiegoś chłamy z biblioteki brać nie będę. Wyjaśnienie tego jest bardzo proste, książka która jest napisana bez polotu, z marną fabułą i z marnymi opisami czy dialogami nie daję mi żadnej satysfakcji gdy ją czytam, a samo czytanie jest katorgą. Podobnie jest z sesjami, jeśli MG robi fundamentalne błędy i ty te błędy widzisz to znaczy dokładnie tyle, że ta osoba powinna MG zastąpić, bo jest po prostu lepsze od MG.

MachaK - 2009-05-12, 17:55

I znowu się nie rozumiemy. Nie chodzi mi o MG co jest całkowitą kaleką, ale takiego, co tworzy dobrze ale nadużywa pierwszych dwóch zasad RPG (dla przypomnienia 1. MG ma zawsze rację; 2. Kiedy MG nie ma racji patrz punkt 1.) zwłaszcza w sytuacjach walki przy jednoczesnym egzekwowaniu rzutów koścmi. I powrót do smoka, bo uniwersalny, ma taki 10 punktów i nadal walczy na stojaka, bo tak chce MG. Element osłabiający wartość obrony\atak nie poprawi sytuacji, ale przynajmniej będzie pewna sprawiedliwość.
Vogel - 2009-05-13, 11:09

Ściany całe poryte i podziurawione, wszędzie gruz, pył i kurz znaczy remont w pełni.
Tylko kto potem to wszystko połata. połata :-/

Saemiel - 2009-05-13, 13:40

Taki MG nie jest całkowitym, ale jest kaleką. Z częściowymi kalekami się spotykałem, ale szybko to wychodziło na jaw, to ja w takiej sesji dalej udziału nie brałem. Dalej kompletnie nie rozumiem twojego stanowiska. Średnich książek też raczej nie czytuję, nie musi być genialna, wystarczy dobra.
MachaK - 2009-05-13, 14:12

Nie rozumiesz stanowiska bo to rzecz dość prosta - dla większości ludzi wystarczy, żeby dana rzecz nie była zła - nie mają wysokich wymagań. Młodzi nie potrafią docenić wielu rzeczy, gdyż nie są tak dobre jakby chcieli - mają po prostu za wysokie wymagania co do świata. A potem dzieją się różne rzeczy, o których tutaj mówić nie wolno.

Dlaczego się nie rozumiemy? Bo to wynika z różnicy doświadczeń i pokoleń zarazem.

Vogel - 2009-05-13, 14:13

Czy ktoś wie co to za miejsce :?:

Chętnie bym się tam wybrał.

Pete - 2009-05-13, 14:37

Seul...
Saemiel - 2009-05-13, 15:06

Bardzo pięknie, nie ma to jak uogólniać.
Wymagam, żeby rozrywka miała wysoki standard. Film, książka, muzyka czy tam gra. Nie będę przecież słuchać muzyki zespołu który miał nieudane albumy. Proste i oczywiste. Jeśli ktoś nie ma co robić wtedy może wystarczyć mu coś średniego. Ale po co ruszać coś średniego gdy w zasięgu ręki jest coś dobrego? Nie trzeba nawet używać nielegalnych metod. Teraz płyta Black Sabbath to wydatek rzędy 20 złotych, dla mnie to wymarzona wręcz cena. Dlatego na chwilę obecną nie mam grosza przy duszy ;P Filmami zbytnio się nie interesuję, czasem w telewizji coś obejrzę. Skoro oglądam czasem, oznacza to, że mogę oglądać to co mnie szczerze interesuję i co mi da satysfakcję z oglądania. Dobre gry to dzisiaj spory wydatek. Pod warunkiem, że chcesz kupić dobrą planszówkę, albo decka do karcianki. Bardzo dobre gry komputerowe można ściągnąć w wielu wypadkach za darmo, a jeśli chcesz mieć coś nieco lepszego to wystarczy wydać 20 złotych. Tyle płacisz i masz na przykład Warhammera 40k, grę genialną. Ale jeszcze lepiej wydać ze 60 złotych i kupić Civilization IV, tę grę można grać na prawdę przez długi czas.
Książki zaś to w ogóle żaden problem, chyba, że ktoś ma na prawdę ubogą bibliotekę w okolicy.
Mając tyle alternatyw dobrej rozrywki po co mam zadowalać się średnią? Nie muszę wydawać więcej pieniędzy niż na średnią, a jestem bardziej zadowolony. To wynika po prostu z logiki, mogę przeczytać średnią albo dobrą książkę. Jaką wybiorę jest chyba oczywiste.
Wracając do początku tego tematu to gdyby mnie MG jakiś denerwował (choćby z rzadka) to zacząłbym szukać innego. Jeśli akurat był to MG z którym grało się w żywe oczy, a nie przez Internet to sytuacja może nie być dla każdego taka prosta. Dla mnie akurat jest, bo wolę na spokojnie, porządnie napisać na jakimś forum, niźli szybko i nie do końca przemyślanie od razu. Ktoś ma lepszy humor czytając moją porządna wypowiedź, ja mam też lepszy, bo druga osoba również może zrobić to porządniej.

Vogel - 2009-05-13, 15:19

Pete a tak nieco precyzyjniej :?:
R'edoa Yevonea - 2009-05-13, 15:31

"Odkrycie filozoficzne przypuszczalnie nigdy nie dorówna boskiemu objawieniu pod względem zasadniczej nowości i przejmującej konieczności"

Po prostu zajebiaszczo kocham swoje studia! A już aksjologia to muzyka dla moich uszu, nie wspominając nic o relatywiźmie i ich zajebiaszczych przedstawicielach. Och-ach!

Ale przynajmniej mam się z czego z Młodą pobrechtać smętnym wieczorem.

Gaderic - 2009-05-13, 15:44

Cytat:
Po prostu zajebiaszczo kocham swoje studia! A już aksjologia to muzyka dla moich uszu, nie wspominając nic o relatywiźmie i ich zajebiaszczych przedstawicielach. Och-ach!

E, nie masz tak źle. Pytanie tylko do czego to właściwie jest potrzebne? I jak to pomoże zarobić? Czy też studiujesz dla czystej radości takich górnolotnych bzdur my dear? xP=

Kto za mnie wykona następująca prace? Macie dane:
Zespół urbanistyczny z Aleją chronioną prawem skala 1:1000 na A3
1. zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna (trzy formy) w układzie kalenicowym
2. Przedszkole
Przedszkole - 2 oddziały
3. Tereny sportu i rekreacji - boiska do tenisa, kosza
4. Miejsca postojowe dla zabudowy usługowej (przedszkola)
5. elementy pasa drogowego
6. drogi obsługujące obszar - klasy dojazdowej 10m, klasy lokalnej 16m
Aleja ma być przecięta najwyżej w dwóch miejscach
obszar: 300x200 metrów
Enybody?

MachaK - 2009-05-13, 16:27

Saemiel - sesja na żywo to nie to samo, co sesja przez internet, większość woli na żywo. A kiedy w okolicy nie ma nikogo, kto chce mistrzować to wtedy nie ma wyboru. Zapominasz również, że nie tylko MG kreuje świat, ale też i od graczy zależy czy będzie się dobrze bawiło. Nie zawsze jest alternatywa a wtedytrzeba się cieszyć czymś, co się ma....
Nagash ep Shogu - 2009-05-13, 22:22

To są norweskie fiordy, Vogel.
Vogel - 2009-05-13, 22:27

Gaderic napisał/a:
Kto za mnie wykona następująca prace? Macie dane:
Zespół urbanistyczny z Aleją chronioną prawem skala 1:1000 na A3
1. zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna (trzy formy) w układzie kalenicowym
2. Przedszkole
Przedszkole - 2 oddziały
3. Tereny sportu i rekreacji - boiska do tenisa, kosza
4. Miejsca postojowe dla zabudowy usługowej (przedszkola)
5. elementy pasa drogowego
6. drogi obsługujące obszar - klasy dojazdowej 10m, klasy lokalnej 16m
Aleja ma być przecięta najwyżej w dwóch miejscach
obszar: 300x200 metrów
Enybody?

Z plasteliny :?:

Nagash ep Shogu - 2009-05-13, 22:30

Aleja chroniona prawem? *kręci głową z niedowierzaniem* Co to za twór?
Gaderic - 2009-05-13, 23:46

Cytat:
*kręci głową z niedowierzaniem* Co to za twór?

Ano taki który ma status chroniony prawnie, czyli dendrologiczny zabytek ;P=

Saemiel - 2009-05-14, 07:10

Cóż, ja akurat wolę sesje przez Internet z podanych wcześniej powodów. Tak czy siak gdyby mnie MG czymś takim zdenerwował to bym go zwyczajnie zastąpił. Skoro jestem pr0 to muszę innych też naprowadzić na tę ścieżkę poprzez prowadzenie sesji właśnie.
Allemon - 2009-05-14, 15:27

Tunel miał połączyć Czechosłowację z morzem http://www.kpinfo.pl/news.php?readmore=8448
R'edoa Yevonea - 2009-05-14, 15:51

Chcę kaaaawy. Podwójne cappuccino śmietankowe i ciepłego łóżeczka. I termoforka. Sniff.
Saemiel - 2009-05-14, 19:02

Znowu z innego tematu dyskusję tutaj przenoszę.

MachaK napisał/a:
Włącz D1 i sprawdź, czy tam duch też się starzeje...

Poza tem, jak wymyślasz innowację to trzeba uwzględnić 3 rzeczy. A) Realizm B) Pragmatyzm C) Dopuszczalność przez graczy. Rozwijać się nie będę, bo to sami przecież potraficie.


W części pierwszej nie da się stwierdzić czy się starzeję czy nie. Tam się nie da, ale da się gdzie indziej czyli tutaj odpowiedź jest jednoznaczna.
I proszę nie mówić o realizmie w fantasy, zwłaszcza gdy mówi się o magii, duchach czy tym podobnych.
Zaś co do tego to gracze zazwyczaj są otwarci na wszelkiego rodzaju oryginalne podejścia do pewnych spraw. Trochę graczy "spotkałem" (bo większość przez Internet) to wiem o czym mówię.

MachaK napisał/a:
Jak ktoś mówi, że D1 nie ma klimatu w grafice to jest równoznaczne tzw. fanów HoMMów, dla których HoMM 1 i 2 to całkowita beznadzieja i fuj w ogóle. No i jak jeszcze dodać, że stwierdzesz o brak klimatu fabułę to tak samo, jak fani HoMMów zapominają, że Inferno nie zamieszkują demony tylko kosmici...


Czy Ty czytałaś uważnie mojego posta? Mówiłem dlaczego grafika w pierwszych Apostołach jest nieklimatyczna. Przegięte czaszeczki i inne tego typu sprawy w konwencji na poważnie nie są jednak zbyt ciekawym rozwiązaniem.
HoMMa 2 graficznie bardziej podoba mi się od części trzeciej, bo w nim widać, że smoki to są silne bydlęta, a nie spasione jaszczurki ze skrzydłami.
Zaś fabuła świata Might & Magic chyba właśnie najlepiej pokazuje, że oryginalne rozwiązania są mile widziane. Może nie przez rzesze, ale i tak przez całkiem sporo osób. Połączenie Sci-Fi z Fantasy i wielu osobom ta fabuła się podoba. W tym mi również. Chociaż nie żałuję, że miasto Heavenly Forge nie zostało wprowadzone. Might & Magic, a Heroes of Maght & Magic to jednak mimo wszystko dwie różne gry. Tak samo jak w Warcrafcie nie przeszłyby podróże w czasie znane z World of Warcraft.

MachaK - 2009-05-14, 19:24

Cytat:
W części pierwszej nie da się stwierdzić czy się starzeję czy nie. Tam się nie da, ale da się gdzie indziej czyli tutaj odpowiedź jest jednoznaczna.


W dwójce nie da się jednoznacznie określić, czy lekkostopi jaka to płeć, ale to nie przeszkadza stwierdzać, że to inna rasa, bo jedno odgałęzienie jest wyraźnie żeńskie, podczas gdy w poprzedniej części były to chłopy...

Saemiel napisał/a:
I proszę nie mówić o realizmie w fantasy, zwłaszcza gdy mówi się o magii, duchach czy tym podobnych.


REALIZM W ŚWIECIE GRY! Każdy swiat ma własną fizykę, energetykę etc. W 2 cześći masz napisane, że złe duchy zmarłych osób. Materializm ich oznaczałoby, że taki duch wychodzi z częścią mięsa tego, co leży na ziemi. Idea materialnych duchów kłuci się z opisem.

Saemiel napisał/a:
Zaś co do tego to gracze zazwyczaj są otwarci na wszelkiego rodzaju oryginalne podejścia do pewnych spraw. Trochę graczy "spotkałem" (bo większość przez Internet) to wiem o czym mówię.


"Cześć, nazywam się Wojtek, mam 12 lat, chętnie cię poznam". NIGDY NIE POWOŁUJ SIĘ NA INTERNET! Ani w szkole, ani wśród znajomych, ani w pracy, ani na komisariacie ani w samym internecie. Poza tym, gracze są tak samo otwarci na oryginalne podejścia jak pseudo HoMMowcy na HoMM4 a my otwarci na Disa 3...

Saemiel napisał/a:
Czy Ty czytałaś uważnie mojego posta? Mówiłem dlaczego grafika w pierwszych Apostołach jest nieklimatyczna.


Proszę ciebie, niektórych informacji nie przyjmuje się do wiadomości i tyle. Już tutaj była dyskusja nt. "polskich obozów zagłady" i nad tym się nie powinno przyjmwowac do wiadomości, że coś takiego istniało, kiedy nie istniało.

Saemiel napisał/a:
Might & Magic, a Heroes of Maght & Magic to jednak mimo wszystko dwie różne gry. Tak samo jak w Warcrafcie nie przeszłyby podróże w czasie znane z World of Warcraft.


Disciples RPG i Disciples komputerowy to tez zupełnie inne gry, a ty chciałeś tam umieścić elementy zaobserwowane z monitora tak na siłę (np. Gargulec który nie jest gargulcem).

DeathCloud - 2009-05-14, 19:27

Dla rozluźnienia (Mach, Sel moglibyscie sie klucic gdzie indziej?)
http://thatguywiththeglas...indfuck-moments
Mind GTW w Akcji

Vogel - 2009-05-14, 20:43

Popieram to tu za nic nie pasuje nawet pomimo tego że to temat offtopowy.

Dwa bany dziś nadałem więc stawiam kolejkę :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2009-05-14, 21:19

DeathCloud napisał/a:
http://thatguywiththeglasses.com/videolinks/thatguywiththeglasses/nostalgia-critic/4962-top-11-mindfuck-moments
Mind GTW w Akcji


When I saw this I .... you now what I did. For few times X)

Saemiel - 2009-05-17, 15:08

Tutaj bardzo ciekawy wynalazek, jak chcesz mieć pewność jaka jest pogoda.
http://img.4chan.org/b/src/1242568835186.jpg

Alexij Septimus - 2009-05-17, 19:52

Super gierka, lepsza od wielu aktualnie tworzonych:
http://www.victorygames.eu/Death-Worm (po prawej stronie u góry można pobrać)
Mój najlepszy wynik to 2065, a combo 26

Saemiel - 2009-05-17, 20:36

Znam gierkę i rzeczywiście spoko. Oldschoolowa w najlepszym tego słowa znaczeniu.
A z recenzją się nie zgodzę, może i muzyka zerżnięta z innej produkcji, ale żeby na "1" dać? Jak dla mnie to bardzo dobry aspekt tej gry ^^

R'edoa Yevonea - 2009-05-19, 13:32

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

:haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

Vicious de Sabron - 2009-05-19, 19:14

btw kotów - kot luzak XD
http://www.youtube.com/watch?v=BZSjefNCLkk

Saemiel - 2009-05-20, 15:37

Co do Dethworma, to najlepszy wynik to 4040. Przy okazji robak ważył prawie milion ton, straszliwe bydle. Combo tak samo jak u Alexija, 26.
Vogel - 2009-05-21, 20:45

Elledan Athellen napisał/a:
moze tak zamiast marudzic zajal bys sie forum Vog... tak slabych wynikow jezeli chodzi o posty nie mieliscie od poltora roku :/

Już dawno na nic nie marudzę z braku czasu, ale skoro Ty gdzieś takie moje posty widzisz to może dla tego ze Ci tego brakuje :?:
Elledan Athellen napisał/a:
no oczywiscie :) ale to Administracja powinna o atrakcyjnosc i tematy na forum zadbac... a u nas administracja narzeka tylko na inicjatywy innych... bez ktorych to forum by w ogole nie istnialo..

oO Elle chcesz powiedzieć, że to forum nie istniałoby bez Ciebie :?: Czyżbyś zamierzał walczyć z Qumim na ego :?: A jeśli nie o sobie piszesz to proszę podaj jakiś przykład bom bardzo ciekaw, którego z ojców tego forum GTW próbuje unicestwić.
Elledan Athellen napisał/a:
TO im powinno zalezec... a oni nic nie robiac jeszcze utrudniaja reszcie

Komu i w jaki sposób utrudniam :?: Podaj przykład lub zamilcz na wieki, bo jak już kiedyś pisałem w odniesieniu do innej osoby, takie teksty nie podparte niczym są śmieszne żeby nie powiedzieć żałosne.

Allemon - 2009-05-21, 20:48

Dziś wielka awaria gg.
Saemiel - 2009-05-21, 21:04

Nie pierwszy raz i nie ostatni. Niestety.
Athelle - 2009-05-21, 21:57

Vog przesledz temat komentarzy o turnieju i zastanow sie co piszesz :D (jakbys nie byl jedynym narzekajacym - a jestes.. bo tam jest najwiecej twoich postow to na pewno bym nie zwrocil na to uwagi) poza tym to co napisalem bylo odpowiedzia na twoje zaczepki w SB. Prawda jest taka, ze masz malo czasu na siedzenie na forum (i nie mam z tym problemu - bo sam znajduje jego coraz mniej), ale zamiast wykorzystac ten czas na zabranie sie za swoje obowiazki na forum, ty utrudniasz zycie MI ;p. Zajal bys sie czyms przydatnym, co ożywiło by troche forum.

Aha i nigdy nie mowilem, ze to forum by bezemnie nie istnialo (daleko mi do takiej opini uwierz mi) - tak naprawde, zaslugi za to, ze forum jeszcze jakos zyje nalezy przypisywac Vozu i DRPG. A okazja by sie przekonac ile turnieje daly temu forum bedzie jak zyskaja one wlasna niezalezna strone :)... ale o tym pozniej.

EDIT: Zapomnialem dodac, ze PREMIERA ;p Forumowego Moda do Disciples II będzie 7 Czerwca.

Ebenezer Meshullam - 2009-05-21, 23:10

O proszę
http://mongward.wrzuta.pl/audio/0pRHghI5vDK/22tura
http://mongward.wrzuta.pl...antyczka_wotana

I Mongward nie chciał się tym pochwalić? :)

Vogel - 2009-05-22, 06:26

Widać chłopak nieśmiały jest.

@Elle: Nadal jednak nie rozumie zarzutu „narzekania na inicjatywy tych, bez których forum by nie istniało”, bo np. w DRPR i GTW macza palce, choć obecnie mniej ze względów niezależnych (sesje).
Co do turnieju to jestem/byłem jedyna osoba narzekającą bo jak sam napisałeś nie interesują Cie osoby które w turnieju nie biorą udziału tym samym zainteresowanie nim jest znikome a projekt mogący forum wzmocnić stał się tylko cichą rozgrywką kilku osób. (przy okazji na tempo turnieju narzekało kilka osób np. Gandi)
Elledan Athellen napisał/a:
ale zamiast wykorzystac ten czas na zabranie sie za swoje obowiazki na forum, ty utrudniasz zycie MI. Zajal bys sie czyms przydatnym, co ożywiłoby troche forum.

Przecz od dłuższego czasu próbowałem Cię przekonać, że marnujesz potencjał, jaki ma turniej disa, ale z tym już koniec, za tydzień oddaje modem a i przez ten czas będę miał tylko jakieś pół godziny dziennie by forum odwiedzić.
Elledan Athellen napisał/a:
administracji na rozglosie i wiekszej ilosci userów powinno zalezec.

Nawet nie wiesz ile linków do forum porozrzucałem po Internecie, prawda jest jednak taka ze Ciężko teraz o osobę zainteresowaną disem na tyle by na stałe zaistnieć u nas na forum. Sytuacja powinna się zmienić po premierze DIII, kiedy to zapewne zatęsknimy jeszcze do tych spokojnych czasów.

Na PW nie odpisze, bo mam za mało czasu to raz a dwa ten post chyba i na nią odpowiada.

Elledan Athellen napisał/a:
poza tym staty sa po mojej stronie!! Najwiecej nowych uzytkownikow (64!!) przyszlo w marcu.. a wetdy zaczynalismy turniej numer dwa!

Gdzie :?: U mnie w statystykach jest 17 i to wcale nie jest największa liczba.

R'edoa Yevonea - 2009-05-22, 07:51

Elledan, forum zamiera jak so roku kiedy są matury/sesje. Przestań udawać Qumiego i sam się zajmij czymś konstruktywnym, zaraza. I nie wyżywaj się na Vogelu.
Alexij Septimus - 2009-05-22, 09:30

Mogliście dać Elle więcej czasu na przygotowanie turnieju, ale chcieliście go jak najszybciej, a teraz już mu nawet nikt nie pomaga mapami(jeśli ktoś jest, przepraszam), każdy ma własne życie, a turniej się nie pali, sam sposób gry w disa wymusza pewną flegmatyczność, jak w każdej strategii turowej.

Można by zrobić turniej drużynowo w sensie że drużyny 2vs2, a skład drużyny dobierany losowo, ale tu zaś wkracza ilość graczy i trudno będzie dobrać ich wszystkich na jeden czas, ale można spróbować z nastawieniem na dłużące się walki.
Albo turniej 1vs1vs1vs1, też ciekawe były by bitwy, ale czekanie na turę by zabiło niecierpliwych.

Turniej jako główne zadanie powinien mieć nakłonić to wspólnej gry różnych graczy, by dis nadal żył, on jest po to byśmy grali.

Można też nie ujawniać wyników walk do zakończenia wszystkich w grupie.
Można skrócić czas gry do 20040 tur, by wymusić szybką i agresywną grę.

Ale jeśli naprawdę chcecie szybko grać turniej to zmieńcie grę na Warhammera, Quake, lub inną szybką grę :)

P.S.
Nie kłoście się dalej, bo i tak jest kłótni zbyt wiele w internecie.

Nagash ep Shogu - 2009-05-22, 13:22

Ja pierdziu, Elle gorzkie żale czyni - to nie ten miesiąc, w maju to litania i majówki. Choć w sumie na litanie to też się łapiesz... Znowu Cię osa ugryzła? :-P

Ledwo zaś ktoś coś Ellemu odpisze, zaraz do akcji włącza się adwokat z bożej łaski, niejaki Olek S. ^^

Psiakrew, nie ma na świecie innych problemów? Dzieci w Afryce wody nie mają, w Chinach przeprowadzane są aborcje przymusowe, mój profek od handlówki zmienia listę zagadnień na tydzień przed zerówką *zgroza*, a wy tutaj o popierdółkach piszecie :P

Olo, Elle nie pozwolił nikomu na wykonywanie mapek do turnieju. To miło, że zajmujesz stanowisko w danej sprawie, ale dobrze by było, co byś się w niej wpierw zorientował :]

R'edoa Yevonea - 2009-05-22, 16:15

Nagash ep Shogu napisał/a:
Dzieci w Afryce wody nie mają, w Chinach przeprowadzane są aborcje przymusowe, mój profek od handlówki zmienia listę zagadnień na tydzień przed zerówką *zgroza*, a wy tutaj o popierdółkach piszecie :P

Mam do 30 napisać dwie prace! Wiedza o teatrze - "Teatr transowy" i z historii myśli o kulturze "Kulturalizm, progresizm, futuryzm i utopizm są jednym i tym samym -izmem" na podstawie jakiejś książki José Ortega y Gasset'a. I mam jeden weekend przeznaczony na całą sesję! To jest zgroza Nagash, to jest zgroza czystej wody, groteska i skandal!

MachaK - 2009-05-22, 17:17

Elle - proponuję denaturat na zalanie bzdernych problemów.

Nagash - proponuję denaturat bo za wiele czerwonej krwi chyba piłeś ostatnio.

Red - proponuję denaturat na odstresowanie się i na oczyszczenie umysłu.

A ja co? Problem taki, że za tydzień was opuszczam i kij, teraz zabieram najważniejsze rzeczy i jazda -> na zachód za ocean tym razem. Jak się uda to wam coś będę pisała raz na jakiś czas.

Vogel - 2009-05-22, 17:28

R'ed i tak wolimy avka z perkatym noskiem.
Gaderic - 2009-05-22, 18:56

Cytat:
R'ed i tak wolimy avka z perkatym noskiem.

:lol: Popieram Vogela! Zresztą nawet poprzedni był lepszy, ten coś w me gusta nie trafia :-P

Nagash ep Shogu - 2009-05-22, 19:22

Gaderic napisał/a:
Vogel Serapel napisał/a:
R'ed i tak wolimy avka z perkatym noskiem.


:lol: Popieram Vogela! Zresztą nawet poprzedni był lepszy, ten coś w me gusta nie trafia :-P


Popieram Voga i Gadzika! Żądamy perkatego avka, żadne inne, ani wcześniejsze, ani późniejsze nie były tak doskonałe jak ten!

PER-KA-TY! PER-KA-TY! PER-KA-TY!

:-P

Vogel - 2009-05-22, 19:26

Gaderic napisał/a:
ten coś w me gusta nie trafia

Brody brak :admin:

Oby Gromdok sczezł w jakimś krasnoludzkim rynsztoku. Dwa razy szturmowałem Szczyty Hyperiunu i dwa razy dostałem bęcki :-/ . Żeby było zabawniej w drugim ataku (teren specjalny ma się ograniczona ilość wojsk a trzeba zniszczyć wszystkie budynki wroga) zieloni skończyli mając więcej budowli niż gdy zaczął się atak.
Mam ich gdzieś i ruszam na ich matczyną kolonię bo łatwiej będzie a do tej lokacji powrócę jak będę miał większą gwardie przyboczną.
A dla umilenia jeszcze mnie Kosmiczni Marines zaatakowali z północy.

Gaderic - 2009-05-22, 19:32

Cytat:
Brody brak

Akurat R'edzię wole bez brody 8-) Takie małe zboczenie :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2009-05-23, 16:19

A ja proponuję, by off-top był off-topem i posty związane z turniejem pisać w przeznaczonym do tego temacie -,-
Vogel - 2009-05-24, 09:35

Eben ja nie o turniej pytałem tylko o inicjatywy utrzymujące to forum przy życiu, a które ja z premedytacją próbuje zniweczyć.

A więc radujcie się narody dziś każdy może pić co i ile chce na mój rachunek. Wczoraj przeszedłem pierwszy etap eliminacji do policji czyli test wiedzy i egzamin sprawnościowy (tak brzuszek piwny mnie nie zatrzymał). Niestety pomimo tego, że po sprawnosciówce gdy facet kazał mi podpisać protokół to miałem ochotę rzygnąć krwią to jednak ta część jest najłatwiejsza w całym postępowaniu kwalifikacyjnym :-/ .
Teraz czekam na telefon z terminem kolejnego sprawdzianu czyli MULTISELEKT (psychotest) na którym odpada masa ludzi nie wiedząc nawet za co. Polega to na tym, że odpowiada się na ok 300 pytań dotyczących swojej osoby oraz przeprowadza się kilkunastominutową rozmowę.
Obawiam się niestety, że to będzie mój koniec.

MachaK - 2009-05-24, 09:44

Na takich psychotestach nie mów jakbyś zrobił naprawdę (np. zastrzeliłbym dziada na miejscu) tylko to, czego od ciebie oczekują (np. spróbuję przekonać obywatela, żeby oddał mi ten portfel).
Vogel - 2009-05-24, 09:49

Masz do wyboru opcje TAK, NIE, NIE WIEM. Poza tym nie można sciemniac bo to wyjdzie :-/
MachaK - 2009-05-24, 09:52

W niektórych przypadkach należy skłamać, zwłaszcza jeśli tyczy się to stosowania argumentów siłowych i jazdy samochodem.
Vogel - 2009-05-24, 09:55

Tak jednak nie znam osoby która przeszła te testy próbując kłamać, tam pytania są ze sobą powiązane i każde ma swoich kilka odpowiedników sprawdzających prawdziwość tego co piszesz.
Nagash ep Shogu - 2009-05-24, 10:02

Te testy obliczone są właśnie na prawdomówność, a jeśli już zamierzasz kłamać, to musisz bardzo się pilnować, by wszystko było logiczne i spójne. Kumpel miał 4 lata temu pytanie, czy ma coś przeciwko prostytutką - oczywiście zaznaczył, że "NIE", bo gdzieżby tam, tolerancja, te sprawy ;) Potem było pytanie, czy popiera związki policjantów z prostytutkami, tutaj chcąc pochwalić się praworządnością zaznaczył takoż "NIE", co stało w sprzeczności z wcześniejszą odpowiedzią - no i oblał.

Lepiej nie ściemniać, tylko pisać prawdę.

Podczas egzaminu na aplikację prokuratorską, na części ustnej komisja zadała znajomej pytanie o hobby. Kobiecina tak się stropiła, że z głupia palnęła, że uwielbia jeździć na nartach. Gdy ją jeden z egzaminatorów zapytał, czy była w takim-i-takim ośrodku narciarskim, to zełgała jak z nut, że ta, że tam pięknie, cudownie, etc. Oblała - takiego ośrodka nie było. :]

MachaK - 2009-05-24, 10:04

Ja tam sprzeczności nie widzę, ale to już inna bajka.

Tak czy siak, czytaj wszystko dokładnie, jak czegoś nie jesteś pewien (bo może być sprzeczność z tym co było wcześniej) dawaj nie wiem.

Ebenezer Meshullam - 2009-05-24, 10:06

Vogel Serapel napisał/a:
Eben ja nie o turniej pytałem tylko o inicjatywy utrzymujące to forum przy życiu, a które ja z premedytacją próbuje zniweczyć.


Jednak kilka uprzednich postów było związanych z inicjatywą turnieju. I nie mam na myśli tylko Ciebie, Vogel.

Czepiam się :}

Vogel - 2009-05-24, 10:07

Za dużo "nie wiem" też się oblewa. Zamierzam pisać prawdę, prawdę i tylko prawdę licząc na to, że jakimś cudem się to opłaci.

Machak a sprzeczność jest bo skoro nie ma nic do kurtyzan to czemu jest przeciwko ich związkom z policjantami :?:

Gaderic - 2009-05-24, 13:47

Gratulejszon Vogel! :-D Szkoda że jeszcze jestem na antybiotyku to i się nie napije :-/
Vogel - 2009-05-25, 06:09

Alexij Septimus napisał/a:
Wstąp kiedyś na piwo z jakiejś kawiarenki, lub koleżanki ;) Kiedy odzyskasz net?

Cholera znowu się to dzieje, ja tego posta tu chciałem napisać :-/

Czy i kiedy odzyskam nie wiedzą nawet najstarsze brodate krasnoludki.

R'edoa Yevonea - 2009-05-25, 13:22

Vooogel, będziemy tęsknić. A wpadać czasem będziesz?
Vogel - 2009-05-25, 17:31

Pewnie będę zaglądał ale nie wiem czy coś napisze.
R'edoa Yevonea - 2009-05-25, 19:55

Siej terror dorywczo ;-) na zasadzie "wciąż was obserwuję - nie wiecie, kiedy uderzę!" :D
Athelle - 2009-05-25, 22:40

No to rzeczywiscie sie wyzylem :O... haha normalnie tylko płakac.
Nagash ep Shogu - 2009-05-26, 08:03

Ten to wiecznie jakieś lamenty ma ^^

Psiakrew, instalator XP dysku SATA mi nie widzi! A jak dziada podłączam do drugiego kompa na zasadzie kolejnego dysku, to widzi go jako normalny IDE! oszaleć idzie, chyba się na Linuxa przestawię.

Vogel - 2009-05-26, 09:21

Wczoraj pełen energii i chęci do pracy udałem się do remontowanego mieszkania. Już od samego świtu prace szły zaskakująco sprawnie, wiedziałem iż cel jaki sobie na ten dzień obrałem zostanie zrealizowany z nawiązką, nie przewidziałem jednak tego co miało stać się potem.
Po około dwóch godzinach rozległo się pukanie do drzwi. Nieświadomy zagrożenia otworzyłem je i zobaczyłem smukłą postać o dziwnym wyrazie twarzy. Od razu wiedziałem iż nie jest to zwykła wizyta gdyż pod koszulą wyraźnie odznaczał się kształt butelki piwa. O ile mógłbym się oprzeć tej pokusie to świadomość iż piwo nigdy nie pojawia się w pojedynkę powstrzymała mnie od zamknięcia drzwi. Postać gestem wskazała kierunek w które chciał bym się udał, dobrze znałem to miejsce nazywane Kapliczką ze względu na przesiadywanie tam w czasie pasterek i każdej innej zakrapianej okazji. Tego dnia już nie powróciłem do mieszkania :-(
Z tego co wiem ta kanalia dziś też spróbuje mnie wyciągnąć na browar :-/

SHOGU WAŻNE

BTW Shogu jako że mam jeszcze neta to mam pytanie w kwestii prawnych. Jak to jest gdy facet zakupił mieszkanie na własność potem jego żona zmarła a on został sam z córką, mając też nieślubną córkę na która buli alimenty. Kilka lat później dopada go jedna Sukuba i przejmuje nad nim kontrole doprowadzając do ślubu. Teraz powoli wysysa z niego życie i kasę na co on jej pozwala. Mam pytanie dotyczące kwestii podziału praw do tego mieszkania kiedy ona go już wykończy. Jak to się rozłoży między jego córki i Sukubę :?: Dodam, że Sukuba jak i nieślubna córa nie są tam zameldowane.

Ebenezer Meshullam - 2009-05-26, 16:14

Vogel Serapel napisał/a:
Z tego co wiem ta kanalia dziś też spróbuje mnie wyciągnąć na browar :-/


Mistrzu Vog, nie daj się przeciągnąć na ciemną stronę śmocy!

Vogel - 2009-05-26, 17:25

Niestety Eben całkiem przypadkowo natknąłem się nań w sklepie, mimo mojego oporu zanim zdążyłem się zorientować byłem już poza budynkiem z piwem w ręku.
Nagash ep Shogu - 2009-05-27, 10:13

Jeżeli z zmarłą żoną posiadał współwłasność małżeńską, to mieszkanie w chwili zakupu stanowiło ich wspólną własność, w chwili śmierci żony własność należała już tylko do niego. Chyba, że posiadał intercyzę, albo w umowie kupna wpisał tylko siebie, jako właściciela. Tak, czy siak, wraz z śmiercią żony i tak ma do mieszkania pełne i niepodzielne prawo.

Jeśli chodzi o drugą sprawę: w przypadku, jeśli z ową sukkubą ma spisany cyrograf w Urzędzie Stanu Cywilnego, to w chwili jego śmierci majątek ulega scedowaniu na żonę (minimum 1/4 majątku), a resztę dzieli się pomiędzy dzieci zmarłego - czyli każde dziecko zostanie po połowie z pozostałych 3/4 majątku. Jeżeli nie ma takiego cyrografu, to prawo własności dzielą pomiędzy siebie dzieciaki (razem z majątkiem). Zameldowanie nie ma nic do rzeczy. Taki podział zaś następuje w przypadku braku testamentu. Może właśnie taki testament jest?

Jeśli zaś chodzi o sam podział prawa własności mieszkania - żeby dokładnie Ci to napisać, muszę powęszyć w kodeksie cywilnym, prawo rzeczowe miałem na 2 roku ^^ Ale coś znajdę, mam nadzieję, że zdążę, a jak już nie będziesz miał neta, to wyślę na PW i będziesz mógł zerknąć w kafejce.

Zależy też jakie to mieszkanie jest - podejrzewam, że dojdzie do współwłasności i każdy z dzieciaków (i małżonki ewentualnie) będzie miał swoją część w mieszkaniu - pół biedy, jak jest mieszkanie 3-pokojowe. Jeśli nie, to... nie pamiętam :-/ Ale się dowiem :]

Aha, Rogaś do mnie napisał - zamierza wrócić na forum, jak tylko neta sobie skołuje :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2009-05-27, 20:22

A tak z innej beczki
http://www.youtube.com/watch?v=tCgmG6MsmFo

Ciekaw jestem czy sklecą z Ghostbusters coś wartego do zagrania czy nie?

Vogel - 2009-05-27, 20:31

Pojechałem rano kulturalnie popracować przy remoncie gdy po jakimś czasie dźwigania jak mnie nie walnęło w krzyżu tak do tej pory leżałem na podłodze. Teraz idę się przenieść na wyrko z nadzieją, że rano się z niego dam rade podnieść.
Allemon - 2009-05-28, 17:32

Cytat:
Psiakrew, instalator XP dysku SATA

Też tak miałem, na szczęście w serwisie rozwiązali jakoś problem.

Vogel - 2009-05-28, 19:27

Nagash ep Shogu napisał/a:
Aha, Rogaś do mnie napisał - zamierza wrócić na forum, jak tylko neta sobie skołuje

A pisał dla kogo teraz zamierza pracować :?: Trochę brak tego rogacza, dodawał nieco humoru na forum.

Wczoraj wydałem 3000 złoty :-( ale mam już wymienione okna i niemal gotową łazienkę :mrgreen: . O reszcie nie ma się co rozgadywać :-|

Neta założę dopiero gdy uda mi się znaleźć pracę co może potrwać trochę jako, że moje poszukiwania trwają już pełne 5 miesięcy.

Nagash ep Shogu napisał/a:

Zależy też jakie to mieszkanie jest - podejrzewam, że dojdzie do współwłasności i każdy z dzieciaków (i małżonki ewentualnie) będzie miał swoją część w mieszkaniu - pół biedy, jak jest mieszkanie 3-pokojowe. Jeśli nie, to... nie pamiętam

Dwa pokoje kuchnia i łazienka coś podobnego do tego co ja sam zakupiłem. Chodzi mi głównie o to jaka część przysługuje jego nowej żonie, która jest dość nieobliczalna. A czy zmieni coś w sprawie jeśli nie ma ona uregulowanej sytuacji w kwestii obywatelstwa :?: Bo nie jestem pewien czy otrzymała polskie, no chyba, że to wraz ze ślubem się dostaje. Bo to Ukrainka jest jakby Polek mało było.
No cóż jak kiedyś w wyniku chwilowej niepoczytalności sam podpisze cyrograf to zacznę teścia naciskać o przepisanie mieszkania na moja drugą połowę co do tej pory się jakoś nikomu udać nie może. Osobiście podejrzewam, iż winną sytuacji jest ww Sukuba.

BTW z pierwszej wypłaty jak znajdę pracę kupuje świerścionek i Vogel będzie już dla świata niemal straconą duszą :cry:

R'edoa Yevonea - 2009-05-28, 20:10

Vogel Serapel napisał/a:
mam już wymienione okna i niemal gotową łazienkę :mrgreen:

Super :D Trzymaj się i oby tak dalej!

Vogel Serapel napisał/a:
świerścionek

... no z taką nazwą to się pierwszy raz spotykam :-P

Nagash ep Shogu - 2009-05-28, 20:46

Kupuj, kupuj Vog, będzie nas dwoje :mrgreen: A potem się jeszcze lubego elfki namówi i się trójka zrobi, a to już grupa społeczna ^^

Hmm... w sumie wg prawa kanonicznego 2 to tez jest grupa społeczna...

Kwestie prawne:

Vogel napisał/a:
Chodzi mi głównie o to jaka część przysługuje jego nowej żonie, która jest dość nieobliczalna.


Co do zasady, to minimum 1/4 mieszkania przysługuje małżonce, reszta do podziału dzieciom, ale ja sobie nie wyobrażam, jak można takie mieszkanie podzielić. Słyszałem o dzieleniu 3-pokojowego mieszkania (każdy dostawał jeden pokój z wspólnym prawem do kuchni, łazienki i korytarza), ale na moje w chwili obecnej jest to rzecz niepodzielna :roll: Nie mam zielonego pojęcia jakby podzielono udziały w takim mieszkaniu pomiędzy 3 osoby, tak, by jedna miała co najmniej 1/4... Musze głębiej poszperać.

Obywatelstwo polskie uzyskałaby, gdyby była minimum 3 lata w związku małżeńskim i uzyskała w PL zezwolenie na osiedlenie się - wówczas może przed właściwym wojewodą złożyć oświadczenie woli, że chce otrzymać polskie obywatelstwo.

Natomiast jeśli chodzi o dziedziczenie - nie daję co prawda rękojmi - ale w przypadku zalegalizowania małżeństwa, to nie ma ono nic do rzeczy. Dziedziczy wówczas normalnie, jak obywatelka polska.

A teścia naciskaj, tylko skutecznie, szkoda, żeby potem ewentualne problemy zatruwały życie ;)

R'edoa Yevonea - 2009-05-28, 20:55

Nagash ep Shogu napisał/a:
A potem się jeszcze lubego elfki namówi

Postawię ci Nagu każdy alkohol świata, jaki tylko sobie wymarzysz, jak tylko zdołasz przekonać tego zatwardziałego kawalera do jakiegokolwiek kroku w tę stronę. Ja się poddałam :-/

Nagash ep Shogu - 2009-05-28, 21:11

Uh, dawaj jego adres, numer gg, co tam masz, zaraz się za to biorę ^^ Naślę na niego Najgorętszą Blondynę W Nevendaar, jak tylko zobaczy Elledana, żeby zobaczył, co się dzieje z kawalerami cierpiącymi na zatwardzenie - zaraz pobiegnie do jubilera :]
Vogel - 2009-05-29, 06:29

Nagash ep Shogu napisał/a:
zaraz pobiegnie do jubilera :]

No oby tylko nie po to by pierścień blondynie ofiarować :admin:

Facet jest niestety uparty jak nie wiem co i szans na jego przekonanie zbytnich nie widzę. Co prawda facet jeszcze ma kawał życia przed sobą ale przez taki upór już kilku moich znajomych mieszka w domach nieuregulowanych prawnie. Jest tez w mojej mieścinie z pięć niszczejących domów i drugie tyle mieszkań, które właśnie będąc w takiej sytuacji nie mogą być sprzedane.

Gaderic - 2009-05-30, 16:05

Eee, to ja jako jeszcze większy zwyrodnialec znaczy zatwardzialec się tu nie pokazuje 8-)
No dobra, Vogel robi se emo tematy to i ja posmęcę buuu! Byłem chory 2 tygodznie,, brałem 2 antybiotyki. Polazłem cały i zdrowy do pracy i dostałem się na dywanik. Pochodziłem do pracy 3 dni i co.... Chory jestem na anginę! :roll: Buuu! Znów antybiotyk, ja nie wiem co w robocie powiem, nie mówiąc że ominełem egzamin którego nie pisałem, oraz jego poprawkę- a teraz jeszcze ominę drugi i kilka poprawek... Jestem załatwiony! I mam coś niby z wątrobą (zaraz przecież ja wbrew obiegowej opinie nie pije dużo- a jeżeli nawet, to są to trunki z małą zawartością alkoholu - nie jestem smakoszem wódki - niby co mam mieć z watrą?!) - badanie mam mieć w poniedziałek. Super. I w ogóle jestem emo- wywalą mnie z roboty, obleje studia, no i wciąż mam 38 gorączki (przynajmniej nie 40 jak to miałem jeszcze wczoraj) :-| Dobra tyle mojego Emo.. Spadam pukaćgardło obolałe... I faszerować się prochami 3 tydzień :evil: :-x

Vogel - 2009-05-30, 16:29

Studia się zalicza we wrześniu więc czym się martwisz :?: Na L4 Cie nie zwolnią przynajmniej przez jakiś czas.
Ja mam w poniedziałek psychotesty do policji których nie zdał jeszcze nikt z moich znajomych startujących w tym roku (było ich trochę) tym samym na 98% moja przygoda się tam zakończy.
Qrde a tak się cieszyłem na myśl o kilkumiesięcznym pobycie w koedukacyjnych koszarach normalnie jak studiowanie w akademiku :admin: i zdala od czujnego oka mojej drugiej połowy.

Krasnoludcy EMO maja chyba najgorzej, jako że nikt się tam nie goli żyletki nie uświadczysz :haha:

Gaderic - 2009-05-30, 16:42

Cytat:
Studia się zalicza we wrześniu więc czym się martwisz

Widzisz mam delikatnie mówiąc trudną sytuacje, nie pooddawane prace dawno już po terminie (a z jednym profesorkiem się specjalnie poumawiałem). Mi i miałem powyjaśniać z pewnymi profesorami, co nieco i trochę ich olałem, ma kilku ćwiczeniach nie nie było- co chciałem nadrobić, ale tu choroba przyszła.. a u mnie we wrześniu mało kto na uczelni jest z grona profesorskiego :-> Cienko to widzę, bo jestem zdany tylko na dobra wole grona, a tej wiem że kilka osób nie ma (przynajmniej w stosunku do mej osoby)
Cytat:
Na L4 Cie nie zwolnią przynajmniej przez jakiś czas

Z tym że ja tam na stałe nie jestem :-? Dopiero chciałem się przyjąć kiedy mi z dywanikiem wyjechali i teraz jeszcze prawie miesiąc nieobecności...

Cytat:
Krasnoludcy EMO maja chyba najgorzej, jako że nikt się tam nie goli żyletki nie uświadczysz

Nie, my mamy piły, młoty i topory...

Nagash ep Shogu - 2009-05-30, 19:22

Gaderic napisał/a:
Nie, my mamy piły, młoty i topory...


Waaa, tyle możliwości, tyle możliwości... ^^ A mi to pozostaje tylko kąpiel słoneczna, albo podglądanie R'ed pod prysznicem :mrgreen:

Vogel - 2009-05-30, 19:24

Nagash ep Shogu napisał/a:
albo podglądanie R'ed pod prysznicem

Hmmm nie wiedziałem że EMO gustują też w kastracji.

Nagash ep Shogu - 2009-05-30, 19:26

Cóż, kastracja to tylko, jak Cię już dopadnie, dopóki tylko biegnie za Tobą, wrzeszczy i wymachuje mieczem jest całkiem fajnie, zwłaszcza, że zwykle nie kwapi się, by coś na siebie zarzucić, a do pierwszych kurhanów spod okien jej łaźni nie jest w sumie daleko :mrgreen:
Vogel - 2009-05-31, 20:15

Nadejszla wiekopomna chwila... no czas się rozstać z netem na jakiś czas.

Dziś wszyscy piją na mój koszt mnie i tak R'ed nie dopadnie za dług :admin:

Będę wpadał od czasu do czasu.

Jutro MULTISELEKT

Wisz - 2009-05-31, 22:10

Ludzie, zaczynacie mnie przerażać... Ja rozumiem, że Vog ujawnia swoją emo, bo to Imperium i wogóle, ale Gaderic?!? Brodę golić i jeszcze publicznie się przyznawać!!! Emo w wydaniu krasnoludzkim... To ja tu na wszystkich frontach walczę przeciw zbrodniczym elfom i ich ciemnym (dosłownie :-P ) sługom o krasnoludzką godność, a Ty taką propagandę siejesz? Karygodne :ogien:
Allemon - 2009-05-31, 22:18

Skoro Elfy golą nogi ...

Zakładam, że w ciągu 2 dni w Hordach też coś nawali.

Wisz - 2009-05-31, 22:20

A to tam coś jeszcze może nawalić :D
Allemon - 2009-05-31, 22:21

Słyszałem, że smar się kończy. Szkielety się zaczynają zacinać.
Nagash ep Shogu - 2009-05-31, 23:53

Nic dziwnego, że się kończy, krasnoludy zaliczają niż demograficzny, a skąd tu wziąć tyle tłuszczu na smar, jak nie z tłustego kałduna karasiów? Mało tego, brody kurduple golą, w emo się bawią, przecież to trupie pojęcie przechodzi. :roll:

Te, Wiszu, jasne, że może coś w Hordach jeszcze nawalić - niejeden bezmózgi zombie może nawalić całemu klanowi kurdupli, więc se uważaj :-P

Gaderic - 2009-06-01, 11:30

Odnośnie powyższego to skomentuje: Jestem na NIE!


PS: Nagu podoba mi się to, niczym hasło wyborcze :-P

R'edoa Yevonea - 2009-06-01, 12:25

Vogel, a pij spokojnie, jak wrócisz też będziesz miał za free ;-) do czasu.

A ta - żeby ją kraby na dnie Fardale poszczypały! - wredna zdzira - a żeby jej się skończył krem liftingujący - od angielskiego - franca, zaraza i trąd do trzeciego pokolenia! - udupiła mnie znowu. Therefore w czarsmutleniu cichym mam już dwa semestry.

Idę wypić breezera lime i poczytać Jüngera, to mi dobrze zrobi.

Gaderic - 2009-06-02, 21:34

Moi ulubieni obcy ze StarGate zechcieli w swej łaskawości nam zaśpiewać. Posłuchajmy:
http://www.youtube.com/watch?v=jzdeeLS6BM0

Ach a tu również kilka ładnych ujęć
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Asgardczycy mieli styl.. trza to im oddać :-(

Vogel - 2009-06-03, 14:05

Voguś nie jest EMO ale może się takim stać bo powoli wciąga go świat "Mody na sukces" aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :!: Nie ma ucieczki w przepastną toń internetu.

"Barwy szczęścia", "M jak miłość", "Pierwsza miłość", "Klan", "Na Wspólnej" :!: wspólne mieszkanie z kobietą gdy nie można uciec jest naprawdę ciężkie.

Athelle - 2009-06-03, 19:55

Co on tu kurna robi ;p??
R'edoa Yevonea - 2009-06-03, 19:57

Obserwuje Ciebie :D specjalnie Ciebie
Athelle - 2009-06-03, 20:49

Ja wiem, ze wy spiskujecie przeciwko mnie. Ja to wiem. :-P haha.... :D
Allemon - 2009-06-03, 21:04

W ostatnim KŚ był program do robienia kalendarzów zainstalowałem go 5 minut temu i więc pomyślałem sobie, że może zrobimy sobie jakiś taki forumowy kalendarz. Co o tym myślicie? Program ma bogatą bazę szablonów więc kiedy ma się odpowiednie zdjęcie/a można zrobić dowolny w dowolnej formie, roczny, miesięczny etc.
Załączam przykładową pracę.
http://chomikuj.pl/Sir48/Reszta/kalendarz.PDF

R'edoa Yevonea - 2009-06-04, 08:45

Z kalendarzem super, może uda mi się trzasnąć jakieś odpowiednie do miesięcy arty (taki model, jak to powieszenia na ścianie, jeden panel=jeden miesiąc.

Zobaczymy :-P

DeathCloud - 2009-06-04, 08:53

Gaderic ten filmik jest fajny.
Asgard wymiatali, nie to kiczowaci ludzcy obcy ze starożytnymi na czele.
No i jeszcze Goauld którzy bardziej wymiatali.

Gaderic - 2009-06-04, 13:18

Cytat:
nie to kiczowaci ludzcy obcy ze starożytnymi na czele

To główna bolączka większości SF :->

DeathCloud - 2009-06-04, 13:37

Główna bolączka SF to TO i TO

Normalnie ludzie są jak Mary Sue.

Takie cos prawie zrujnowało mi Stargate, ale się nie poddaje i przemecze serie z kiczowatymi orei i ich kapłanami.

Vozu - 2009-06-04, 14:12

Pomysł na kalendarz fajny, ale lepiej byłoby mimo wszystko dawać jeden duży obrazek na tło, zamiast otaczać avkami. Bo jednak tak dziwnie i mało klimatycznie to wygląda takie se zlepek :-P
R'edoa Yevonea - 2009-06-04, 16:23

Myślałam o czymś takim -> http://img504.imageshack....32/wallywp6.png

albo takim -> http://mangasduweb.free.f...05%20-%2006.jpg

Allemon - 2009-06-04, 16:50

Vozu napisał/a:
ale lepiej byłoby mimo wszystko dawać jeden duży obrazek na tło, zamiast otaczać avkami.

To była przykładowa praca zrobiona 5 minut po włączeniu programu, kiedy nawet jeszcze wszystkich szablonów nie przejrzałem.
R'edoa Yevonea napisał/a:
Myślałam o czymś takim -> http://img504.imageshack....32/wallywp6.png

Dało by się zrobić. Oba pomysły.
Vozu napisał/a:
Bo jednak tak dziwnie i mało klimatycznie to wygląda takie se zlepek

Wiem, wiem ;-) Na razie używam szablony dostarczone z programem i losowe zdjęcia.
R'edoa Yevonea napisał/a:
może uda mi się trzasnąć jakieś odpowiednie do miesięcy arty (taki model, jak to powieszenia na ścianie, jeden panel=jeden miesiąc.

Byłbym dźwięczny. Można zrobić jeden forumowy roczny i drugi na 12 miesięcy (+ strona tytułowa_ z różnymi obrazkami + ew jakby ktoś chciał z miejscami na notatki.

Poza tym, znalazłem opcję: kalendarz na pulpit (.exe)

Gaderic - 2009-06-04, 19:27

Cytat:
Z kalendarzem super, może uda mi się trzasnąć jakieś odpowiednie do miesięcy arty (taki model, jak to powieszenia na ścianie, jeden panel=jeden miesiąc.

Ja chce być na planszy grudniowej xD=

DeathCloud - 2009-06-04, 19:29

Stargate - the Imperial March
Najlepsi Bad Guye ze Stargate - Goa'uld

Gaderic - 2009-06-04, 19:38

Cytat:
Najlepsi Bad Guye ze Stargate - Goa'uld

Fajne ^^'
Apropo Stargate, naprawdę uwielbiam humor w tym serialu, czasem wręcz parodia. Kocham nawiazania do Treka! O'nill po wysłuchaniu danych technicznych nowego myśliwca: -Aaa. Ma fazery?
Sewlmak podczas misji ratunkowej:
- Jak mam ich stąd wydostać?
- Myślałem że "you beam them up somechow"
- Beam them up? Czy ja wyglądam jak Scotty?
I odcinek poświęcony naukowcom trekerom ("ja przynajmniej nie przebieram się za klingonina" ) xD=
Albo O'nill i pogaduszki z pierwszym apofisa...
-Niech zgadnę będziecie nas torturować i zginiemy śmiercią okrutną! Co tak milczysz? Powinieneś się cieszyć swą pracą! :mrgreen:

DeathCloud - 2009-06-04, 19:42

Ta humo jest dobry, zwłaszcza O Niela i te jego nawiązania do innych SF.
- Sir we can't call ship the Enterprise.

Albo ta kwestia z początku filmiku co przesłałem.

Gaderic - 2009-06-04, 19:48

Cytat:
- Sir we can't call ship the Enterprise.

ROTFL właśnie sobie przypomniałem ten moment :lol:
I odpowiedź O'nilla:
-Czemu nie? Miałem dostać to co sobie zażyczę!
Szkoda że O'nila wepchali na wyższy stołek bez niego (No może jeszcze Daniel ratuje sprawę - ale już sobie piłeczki pinpongowej z O'nillem nie poodbijają na statku goa'uldów) nie ma już SG1 :-P

DeathCloud - 2009-06-04, 19:55

No cóż Macguyer miał już dość grania w serialu.
Mi tam nie przeszkadza jonasquinowanie obsady gorsze jest zastąpienie Goauld przez ori.

War of the Devils: Anubis vs Sokar
To0 jest ciekawy filmik, naprawde chciałbym zobaczyć starcie najlepszych vilianów z SG,
Dobry pomysł na fica: Sokar podbija galaktykę i staje się Imperatorem Goauld i wtedy zjawia się Anubis.

Vogel - 2009-06-06, 07:14

Mike na takie dysputy jest ptrzecież osobny temat.

No 4 godzinki cieciowania w przychodni ale tu przytnajmniej mam internet :mrgreen:
Taa kalendarz a w nim rozkładówki z R'ed, MachaK i Kathrin :admin:

Niestety psychotesty miałem w poniedziałek i do tej pory do mnie nie zadzwoniono co jest równoznaczne z odrzuceniem mej kandydatury do policji :cry:

Nagash ep Shogu - 2009-06-06, 09:27

A podali termin, w jakim mają się odezwać? Decyzję o odrzucenia podania z powodu nie zdania psychotestów powinieneś dostać na piśmie, do tego czasu ciągle jest nadzieja.
Vogel - 2009-06-06, 09:30

No to jest cały urok tej sytuacji, odmowy przychodzą pisemnie w terminie do 14tu dni a akceptacje telefonicznie do trzech. Teraz czekam już tylko na listonosza by mieć potwierdzenie, szans jednak na miłe zaskoczenie już nie ma.
Nagash ep Shogu - 2009-06-06, 09:31

Uh, no to faktycznie lipna sprawa...
Vogel - 2009-06-06, 09:59

2800 zł za meble do kuchni a ja mam tylkko 400 zasiłku.
Wisz - 2009-06-06, 14:18

No wiesz Vogel, to raczej byłaby głupota, gdybyś za zasiłek mógł kupić meble za prawie 3 tysiące... Ale nie rozpisuję się nad tematem, gdyż ten problem jest za obszerny.
Vogel - 2009-06-07, 08:08

Ale lipa chce kupić kość RAMu ale wszędzie sprzedają już dwójki a jedynki niezbyt chętnie i DROGO :!: :!: Co ja mam płytę główną zmieniać żeby RAM podrasować bo tak chyba by mi taniej nawet wyszło ale chyba nadal za drogo jak dla mnie w obecnej sytuacji. Na moich 512 RAM to ciężko wyżyć a Wiedźmin porasta kurzem na półce :cry:
Przede mną coś czego nienawidzę czyli wybór farb do pokoi, łazienki, kuchni i korytarza oraz tapet do tychy dwóch ostatnich.

Athelle - 2009-06-07, 16:50

Jezeli ktos czeka na moda... to go dzisiaj nie ujrzy bo jeszcze nie skonczylem ;p
Gaderic - 2009-06-07, 17:16

Musze się do czegoś przyznać... to ja jestem tym kolesiem co mówi:
"Baza wirusów została zaktualizowana"
Publicznie chciałbym przeprosić za moje zachowanie.... :-P

Nagash ep Shogu - 2009-06-07, 18:05

Całe szczęście, że zawsze mam wtedy wyłączone głośniki ^^
Alexij Septimus - 2009-06-07, 19:43

Wogelu masz szczęści ja jadę na 128 ram i procek 1,19Ghz :/ żadna gierka z ostatnich 3 lat mi nie odpala, a ja tak bardzo pragnę:
- FlatOut 3
- Warhammer wszystko co jest
- Wiedźmin
- MassEfect
- Neverwinter 2 i wszystkie dodatki
- I jeszcze cić, ale teraz nie pamiętam :D

Nagash ep Shogu - 2009-06-07, 20:14

Huh, mi Wiedźmuch nawet na 2x2.4 Ghz, 2G RAMu nie idzie, bo mam zintegrowaną kartę, która nie daje rady :] Stąd trzeba odłożyć kasę na kartę.

Co Ty tam masz w tej sygnaturce... Leoparda 2?

Athelle - 2009-06-07, 20:17

Ja chwilowo gram w Wiedzmina na AMD 2700+ 2.16 Ghz i 7600GT i nei mam problemu na srednich detalach.
Alexij Septimus - 2009-06-07, 20:19

Nie wiem co to jest na joemonster znalazłem i mi sie podoba :P
R'edoa Yevonea - 2009-06-07, 21:06

Łoooho, dzisiaj pijecie na koszt firmy! R'edzia dała radę wrednej anglistce :devil: :devil:
Allemon - 2009-06-07, 21:44

Poproszę cały zapas :)
Gaderic - 2009-06-08, 16:03

O w końcu sobie wypije, stawiaj R'edziu! Twoje zdrowie! I jeszcze raz! I jeszcze jeden! I jeszcze raz! :mrgreen:
Alexij Septimus - 2009-06-08, 20:49

Ozłocę kogoś jak poda mi gierkę spełniającą te wymagania:
- Strzelanka
- Nie platformowa
- Muszą być zombie
- Rewolwery karabiny i takie tam
- Działająca na 1,2Ghz i 128mb Ram
Mam wielką ochotę na strzelankę zombie coś w stylu Left4Death

A może zna ktoś wymagania L4D?

P.S.
Nowa ranga :D

Nagash ep Shogu - 2009-06-08, 21:28

Wolfenstein 3D :]

Możesz też spróbować RTCW

mordimer87 - 2009-06-08, 22:15

plants vs zombies uwaga strasznie wciąga
R'edoa Yevonea - 2009-06-09, 12:39

Już myślałam że po anglistce to żaden wykładowca/ćwiczeniowiec nie spowoduje u mnie jakiegoś znacznego podwyższenia ciśnienia.

W srogim byłam błędzie. Żałuję tylko, że z trzech opcji - to jest rozpłakania się, użycia przemocy i olania sprawy do lipca - wybrałam tę trzecią. A z pracy za zwalnianie się bez zapowiedzi, pewnie mnie wywalą. Poezja! :roll:

Vozu - 2009-06-09, 14:57

Mordimerze, ta gra jest boska ^^ Nie spodziewałem się nawet, że można dorwać tak fajną produkcję o zombie`ch xD
mordimer87 - 2009-06-09, 16:56

I jeszcze dla Septimusa Crimsonland mnóstwo zombich do tego obcy i zmutowane pająki masa giwer , dobra muzyka i małe wymagania.
Alexij Septimus - 2009-06-09, 20:14

Ogród vs. zombi Świetna gierka, ale jakoś za mało akcji i nie mogę znaleść pełnej wersji za darmo.

Crimsonland? Świetne :D MOAR! Ale nie ma pełnej wersji jak szukam :/ Duza dynamika, a szkoda że mojego bracika nie ma bo bym tryb na 2 testował. właśnie o coś podobnego mi chodziło, podoba mi się z względu że mogę grać z bratem jeśli znajdę pełna wersję.

Vozu - 2009-06-10, 11:18

Alex, dynamika w Plants vs Zombies zaczyna się dopioero później, celują w tej materii poziomy specjalne.
Aha, polecam ci zajrzeć na peb.pl :-P

Alexij Septimus - 2009-06-10, 17:11

Mordimmer niech Wszechojciec obdarzy ciebie wielkim......duchem XD
dzieki za gierki obie są super i dzięki Vozu za przypomnienie o peb ;)[Jakby co to mam tam nick Alesander104, jeśli ktoś chce wiedzieć]

Mordimmer, wiesz że w planach jest Crimsonland 2 z opcją gry przez neta, już widzę te hordy wrogów atakujących mnie i mojego kumpla ;d

mordimer87 - 2009-06-10, 21:17

Ku chwale ludzkości i wszystkich obrońców prawdziwej wiary, niech niewierni utoną we własnej krwi a stosy ich trupów będą przestrogą dla innych.
DeathCloud - 2009-06-10, 21:19

Chyba opomyliles tematy:P
Alexij Septimus - 2009-06-10, 21:59

Nie... On mówi o Crimsonland :P Kto gra w te Plants vs. Zombies?
mordimer87 - 2009-06-10, 23:01

Po prosty propaguje kampanie przeciwko nieumarłym.Staram się ją rozprzestrzeniać na wszystkich możliwych frontach. Można by to porównać do was, nigdy nie wiesz czy nie wyjdę ci z ziemi w twoim własnym ogrodzie.
Nagash ep Shogu - 2009-06-10, 23:48

<zieeeeeeew>

Tere fere.

R'edoa Yevonea - 2009-06-11, 08:04

*mamrocze pod nosem* Święto, kurde, sklepy pozamykane, zakłady pracy pozamykane, a ja do pracy idę. Nie ma cholernej sprawiedliwości na tym świecie! :<
Pete - 2009-06-11, 10:57

Ehh... Ja jestem załamany... będe musiał w sierpniu komisijnie zdawać... mamy tak hamskiego wychowawcę że 12 osoba dał pały na koniec roku...
Życie jest wredne...

Vozu - 2009-06-11, 12:24

Teraz loteria: wychowawca wredny czy wy nieuki zadeklarowane? :]

Ja gram w Plantsy, Aelxiju, a co? :-P

Alexij Septimus - 2009-06-11, 13:17

Mapka 3 strefa 2, ale idę dalej :D Ta gierka jest za łatwa. Wole grzybki od słoneczników, są tańsze.
Vozu - 2009-06-11, 13:32

Grzybki śpią w dzień, a w dalszych etapach na słonecznikach i innych roślinkach robi się większą zadymę :-P
Allemon - 2009-06-11, 16:48

Alexij Septimus napisał/a:
Kto gra w te Plants vs. Zombies?

Ja. Naprawdę fajna gierka.
A propos żombi vs. to w fajną karciankę z kumplem grałem, tyle, że tam walczą żombi i ludzie. Jak przypomnę sobie jej nazwę to napiszę.
Nagash ep Shogu napisał/a:
<zieeeeeeew>

Tere fere.

typowe, typowe.

Alexij Septimus - 2009-06-11, 18:57

Aktualny stan:
Ja mapa 5, strefa 2
Brat mapa 4 strefa 1

Ale te potrójne + pieńki robią zadyme. Armagedon 8-)
Ale majkel dżekson jest świetny :)
Ktoś już to wygrał całe, włącznie z mini grami

OK wracam do gry :)


EDIT:
Już o dwie mapki dalej jestem :)

Pete - 2009-06-12, 05:41

Wychowawca jest ... ( tu bym dostal osta gdybym napisal co o nim myślę...) :-P
Gaderic - 2009-06-12, 08:56

Pete ty jesteś w klanach? :shock: Nie pamiętam bym cię przyjmował :-P
Pete - 2009-06-12, 08:58

Zdziwiony...
Chcialbym zobaczyć twoją minę :mrgreen:
Ciesz się a nie...

Gaderic - 2009-06-12, 09:00

Cytat:
Ciesz się a nie...

Im nas więcej tym lepiej :dwarf:
Tylko nie pamiętam bym Cię przyjmował... i zastawałem się czy moja pamięć szwankuje... :lol:

Pete - 2009-06-12, 09:04

Bo nie Ty mnie przyjeleś :-P
:dwarf:
tak o jednego Karasia więcej...
A co do szkoly to nie przejmuje się wieże w siebie i uda Mi sie... (oby)

Nagash ep Shogu - 2009-06-12, 09:16

Z Roginem byś się dogadał, on pierwsze był w Legionach, potem w Hordach, a na koniec wylądował w Imperium :-P

Zmieniasz frakcje szybciej, niż Elledan goli nogi :mrgreen:

Pete - 2009-06-12, 09:27

Nie podważaj mojej lojalności... :-P
Imerium upadlo a powodów nie chce podawac... :-P

Vozu - 2009-06-12, 10:04

Pete napisał/a:
Nie podważaj mojej lojalności... :-P
Imerium upadlo a powodów nie chce podawac... :-P

Pete i lojalność? O_o
Pierwsze słyszę...

Vogel - 2009-06-12, 12:24

Pete napisał/a:
o a powodów nie chce podawac...

Zraniona ambicja

Qrde nowa pracownica spisywała mi umowę i chyba jej dyskalkulia doskwiera bo zamiast mojego numeru telefonu zapisała losowy ciąg liczb. Przez to wszystko o tydzień opóźni się montaż drzwi wejściowych, będzie dopiero w poniedziałek rano.

Pete - 2009-06-12, 12:32

Vogel Serapel napisał/a:

Zraniona ambicja


No i co jeszcze... napisz wszystkim przecie Ty wiesz najlepiej wszystko :-P

Vogel - 2009-06-12, 12:35

Oj nie przesadzaj, mogę sprawiać takie wrażenie ale wszystkiego to ja nie wiem. Wiem jednak jakie wydarzenia w Imperium mogły być przyczyną Twojej zmiany wzrostu.
Pete - 2009-06-12, 12:36

Skoro tak sądzisz niech tak zostanie :-P
Allemon - 2009-06-12, 13:31

Pete, Bo Hierofanta był za słony :mrgreen:
Cytat:
, niż Elledan goli nogi

Ostatnio przejęliśmy ich transport 1,5 tony rajstop, ciekawe jak to przeżyli :)

Nagash ep Shogu - 2009-06-12, 13:52

Przerzucą się na pończochy ;-)
Pete - 2009-06-12, 13:55

Bo jak się ogolą to moga porysować swą delikatną skurkę... :mrgreen:
Vogel - 2009-06-12, 17:16

To nie WR więc zbastujcie panowie. Ziomek z Łodzi wkrótce idzie na szafot, znaczy się żeni, z tej okazji dla nas czyli pierwszych szklan świętokrzyskiego jutro robi imprezkę co ja muszę pogodzić z ostatnim zjazdem i serią zaliczeń. Impreza do czwartej rano a o ósmej pierwszy egzamin.
Gaderic - 2009-06-12, 19:37

Vogel czyli zdaną masz w kieszeni :mrgreen:
DeathCloud - 2009-06-13, 01:27

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Z powodu zamknięcia odpowiedniego topicu to daje tutaj.



Pająk który upolował węża.

R'edoa Yevonea - 2009-06-13, 12:07

Argggh! To już wiem, czemu ci inkwizytorzy hasający po moich włościach mieli na nogach te podejrzanie znajome rajtki w kucyki. Nikt nie będzie kradł R'edzi jej rajtek w kucyki!

A to oznacza wojnę! :evil:

Alexij Septimus - 2009-06-13, 20:14

Wczoraj wygrałem całą przygodę w Plants vs. Zombies, dzisiaj zrobiłem wszystkie puzzle, a w mini-grach jestem w ponad połowie. Suriviale będę robił. Ta gra kiedyś się kończy? Jeszcze dużo mam w zengarden i w sklepie do kupienie.
Mam jednego zombie nie odkrytego, jak to zrobić?

Allemon - 2009-06-13, 20:30

Ach to były kucyki. Wg mnie to był wzór jak z podpisu mojego poprzednika :)
R'edoa Yevonea - 2009-06-14, 12:06

Od dzisiaj trenuję moich grabieżców w odezwach do wroga "Rajtki w dół" a nie "opuść tę broń". :->
Nagash ep Shogu - 2009-06-14, 12:08

R'edoa napisał/a:
Od dzisiaj trenuję moich grabieżców w odezwach do wroga "Rajtki w dół"


Wyczuwam w tym perwerę... duuuuużą perwerę...

R'edoa Yevonea - 2009-06-14, 18:21

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'edoa napisał/a:
Od dzisiaj trenuję moich grabieżców w odezwach do wroga "Rajtki w dół"


Wyczuwam w tym perwerę... duuuuużą perwerę...


Za dużo sukkubiej krwi. Przejdź na dietę z Prorokiń. :->

Vozu - 2009-06-14, 18:27

R'edoa Yevonea napisał/a:
Za dużo sukkubiej krwi. Przejdź na dietę z Prorokiń. :->

Wtedy to dopiero by miał myśli :0 Sukkuby to przy Prorokiniach aniołki ;]

Allemon - 2009-06-14, 21:01

Vozu napisał/a:
Wtedy to dopiero by miał myśli :0 Sukkuby to przy Prorokiniach aniołki ;]

Za dużo Larrego 7 ;)

Saemiel - 2009-06-15, 13:42

Zamieszczam wypowiedź Arosala z komentarzy, bo aż mnie nosiło, żeby to skomentować.

Arosal napisał/a:
Biorąc pod uwagę chłam ostatnich lat, gra wydaje mi się dopieszczona. Jest


Offtop, bo offtop, ale chłam? o_O Chcesz dobrą turówkę? Proszę bardzo, najnowsza Civilizacja bije wszystkie swoje poprzedniczki. Nawet fanatycy poprzednich odsłon to przyznają, gra po prostu genialna.
Ogólnie strategie? Company of Heroes, albo nawet najnowszy WarHammer 40k (nie mówię w tym wypadku o trybie singleplaye).
Ogólnie gry? Właśnie przez wakacje zbieram na nowego kompa, żeby popykać w Burnouta: Paradise, gra miodna po prostu. Albo GRID. Tej drugiej gry nawet nie komentuję, bo nie chcę mi się żadnych annałów pisać.
Albo choćby Wiedźmin, teraz ledwo za 80 czy tam 70 dych poprawiana wersja. Czyli już nie będzie taki zabugowany, a nawet taki bajer dadzą, że nie będzie trzeba wkładać płyty do napędu.
Najnowszy Prince of Persia, beznadziejna łatwa gra, ale jaka gra! Wcześniej raczej nie można było się spotkać z tak bezstresową i przyjemną grą. No chyba, że ktoś lubi zamęczać Simsy ;P

DeathCloud - 2009-06-15, 14:14

Brakuje jeszcze jednej osoby by broniła dat i będe mógł zrobić komiks o team dat. , parodiujący Team Rocket z Pokemon. :P
R'edoa Yevonea - 2009-06-15, 20:09

Widzę że nie jedyna miałam to skojarzenie ;-)
Nagash ep Shogu - 2009-06-15, 21:29

Gdzie Krym, gdzie Rzym... :shock:
mordimer87 - 2009-06-15, 23:21

Jeżeli ktoś ma ochotę na turówkę to battle for wesnoth jest miłą i przyjemną alternatywą od disa czy herosa, szczególnie multi
Ebenezer Meshullam - 2009-06-18, 17:07

Krótkometrażowiec o tytule Validation
Vogel - 2009-06-18, 18:20

Noooooo R'ed Twoje zdrowie i przy tym avku pozostań bo żaden inny tak do Ciebie nie pasuje.
Nagash ep Shogu - 2009-06-18, 19:07

Vogel Serapel napisał/a:
żaden inny tak do Ciebie nie pasuje


W istocie, w istocie.

R'edoa Yevonea - 2009-06-18, 21:00

Nagash ep Shogu napisał/a:
Vogel Serapel napisał/a:
żaden inny tak do Ciebie nie pasuje


W istocie, w istocie.

Odgryzę wam głowy kiedyś. Przysięgam.

Ebenezer Meshullam - 2009-06-19, 17:29

CONAN

''Twórcy remake'u filmu przygodowego "Conan Barbarzyńca" znaleźli godnego następcę dla Arnolda Schwarzeneggera, odtwórcy głównej roli w oryginalnej wersji.
Faworytem producentów jest 41-letni Austriak Roland Kickinger, który, podobnie jak Schwarzenegger, zajmował się w przeszłości kulturystyką. Kickinger występował także w roli cyborga T-800 w cyklu "Terminator". Warto wspomnieć, że w filmie telewizyjnym"See Arnold Run" Austriak wcielił się w postać... Arnolda Schwarzeneggera.

W dziele "Conan Barbarzyńca" z 1982 roku Schwarzenegger zagrał wojownika, który poprzysięga zemstę mordercom własnych rodziców. Film powstał na kanwie książek Roberta E. Howarda, napisanych w latach 30. XX wieku.

Za kamerą nowej wersji stanie Marcus Nispel.

Roland Kickinger zagrał ostatnio w filmie "Terminator: Ocalenie". 5 czerwca obraz zagościł w polskich kinach.''
onet.pl

http://images.google.com/...=N&hl=pl&tab=wi


Jak nikt nie ma nic przeciwko, mogę zarzucać tutaj newsami filmowymi.

mordimer87 - 2009-06-20, 02:41

you kill my father, you kill my people, you took my father sword łaaa aaa aa

Nieśmiertelny tekst Conana

Vogel - 2009-06-20, 07:18

Barszczyk w końcu barszczyk, wczoraj przy malowaniu zrobił się zjazd kumpli i mnie teraz łupie pod czaszką niesamowicie.
Ebenezer Meshullam - 2009-06-20, 10:54

mordimer87 napisał/a:
you kill my father, you kill my people, you took my father sword łaaa aaa aa

Nieśmiertelny tekst Conana



Przyznam, że nawet ciekaw jestem jak to wyjdzie w aktualnym wydaniu X)


DONNIE DARKO

''Wytwórnia 20th Century Fox przygotowuje się do realizacji trzeciego filmu o Donnie Darko.
Oryginalny film z 2001 roku w reżyserii Richarda Kelly z Jakiem Gyllenhaalem w roli tytułowej przedstawiał losy nastolatka, uważanego za niezrównoważonego psychicznie. Związane jest to m.in. z faktem, iż chłopak widuje postać człowieka-królika, który ratuje mu życie. Obraz zarobił jedynie milion dolarów, ale osiągnął status kultowego i po premierze na DVD okazał się wielkim sukcesem.

12 maja na płyty DVD trafił sequel produkcji, "S. Darko: A Donnie Darko Tale", traktujący o życiu Samanthy Darko, młodszej siostry Donnie’ego.

Drugi sequel miałby powstać z inicjatywy Kelly'ego.''



PTAKI

''Producenci Brad Fuller i Andrew Form ze studia Platinum Dunes wycofali się z planów realizacji remake'u horroru "Ptaki".
W nowej wersji filmu miała wystąpić Naomi Watts. Wśród kandydatów na jej partnera pojawiło się m.in. nazwisko George'a Clooneya. Za kamerą miał stanąć Martin Campbell. Obraz planowano nakręcić w technice 3D.

Ze słów producenta Brada Fullera jednak wynika, iż do realizacji dzieła nie dojdzie. - Nie wydaje mi się, aby to był odpowiedni dla nas projekt - stwierdził.''



JURASSIC PARK IV

''Według ostatnich doniesień, żadna z wytwórni filmowych nie jest zainteresowana realizacją filmu "Jurassic Park 4".
Producent Frank Marshall, stały współpracownik Stevena Spielberga, autora pierwszego filmu z serii, oświadczył, iż nie ma szans na powstanie obrazu "Jurassic Park 4".

Przypomnijmy, że według wcześniejszych informacji, nad scenariuszem filmu pracował William Monahan. Za efekty specjalne miał być natomiast odpowiedzialny Stan Winston.''


THE EXPENDABLES | RAMBO V

http://www.filmweb.pl/f31...les%2C+The,2010

''Sylvester Stallone wciąż pracuje nad "The Expendables", lecz nie przeszkadza mu to już przygotowywać się do "Rambo V", którego realizacja został ogłoszona w ubiegłym roku. Dla fanów Stallone'a, którzy lubią konkretną demolkę, mamy jednak niezbyt dobrą wiadomość: Nie można wykluczyć, że oba filmy otrzymają kategorię wiekową PG-13.

Avi Lerner, producent "The Expendables", ujawnił, że powstają dwie wersje filmu jedna pod kategorię wiekową R, druga pod PG-13. Obie zostaną przetestowane i na podstawie wyników studio zdecyduje, która wersja zostanie wprowadzona do kin. Zdaniem Lernera bardziej prawdopodobne jest, że będzie to wersja łagodniejsza.

Powodem takiej decyzji mogą być wyniki "John Rambo", które przez sporą dawkę dość brutalnych scen akcji uzyskało kategorię R. Jak mówi Lerner, przez ten fakt czwarty "Rambo" zarobiło o połowę mniej pieniędzy niż mogło. Dlatego też nie tylko "The Expendables" mogą być łagodniejsi, ale również "Rambo V". Producent poszedł tak daleko, że zapewnił wręcz dziennikarzy, iż w piątej części nie zobaczymy aż tak brutalnych scen w ostatnim filmie.''


Lol, jak tak dalej pójdzie będziemy mieli Lego Rambo =)

Wisz - 2009-06-20, 11:57

Eben, może założysz specjalny dział do zapowiedzi filmów? Nie piszę tego złośliwie, tylko w końcu miałbyś swoje miejsce, z którego nikt by Cię nie przeganiał ;-) Bo tak nie wiadomo, czy Ci znów Death nie "zwróci uwagi" :-P A tak wszystko byłoby w jednym miejscu.
Nagash ep Shogu - 2009-06-20, 15:57

Popieram, stosowny topic w dziale Książka i Film to dobry pomysł, zwłaszcza, że "Ciocia" to taki misz-masz of topu...
Ebenezer Meshullam - 2009-06-20, 23:02

W porządku. Mogę tam też wrzucać zapowiedzi nie tylko do filmów (muzyka, gry). Choć w sumie nie tylko ja mógłbym, zwłaszcza, że sam nie wyszukuję, a czytam już wyszukane przez innych.
Vogel - 2009-06-21, 08:06

Nie ma w domu neta to człowiek nie ma możliwości dobrze się przyjrzeć forum przez co takie perełki mi umykają
Alexij Septimus napisał/a:
Ten post jest moją własnością i nie wyrażam zgody na żadne edytowanie, czy usuwanie go bez mojego zezwolenia. Jeśli ktoś ma obiekcje co do zawartej w nim treści zapraszam na GG.


Alex po raz kolejny mnie zaskakuje genialnym podpisem Normalnie odczytałbym to jako prowokację ale ja nie mam czasu na złośliwości niestety W każdym razie gratuluję poczucia humoru (szczerze tu nie ma nawet nutki ironii) ale zdajesz sobie sprawę, iż w razie zaistnienia takiej sytuacji ten opis nie jest w żaden sposób wiążący dla moderatorów i edycja będzie dokonana natychmiastowo.
W każdym razie możesz sobie zafundować trunek na mój koszt

Wstępne obliczenia kosztów remontu mojego mieszkania:

Karnisze, farby i baterie 700zł
płytki 1500zł
prysznic 900zł
terma 2100zł
kaloryfery 1300zł
Szafki do korytarza 600zł
Meble do sypialni 1500zł
Materac do łóżka 400zł
Kleje, szpachla, złączki i rury do instalacji 2500zł
Meble do kuchni 2800zł
Okna 2100zł
Drzwi 1100zł
Kompakt wc 300zł
Umywalka z szafką 200zł
Zlew 200zł
Piekarnik z płytą 1200zł
Fachowcy w sumie 4000zł

W sumie 23400zł, kwota ta jednak jest zaniżona ponieważ licze to z głowy bez podparcia faktur. W rzeczywistości jednak mam nadzieję, że zamknę się w 25000.

DeathCloud - 2009-06-21, 14:19

JTHM
Zna ktoś Johnny The Homicical Maniac?

R'edoa Yevonea - 2009-06-21, 15:57

Vogel Serapel napisał/a:
W sumie 23400zł

Ostro. To kaloryfery są takie drogie? Prostaki...

Gaderic - 2009-06-21, 18:22

Ech, wczoraj zobaczyłem swoją kotkę (zdaje się dałem jaj zdjęcia do "mordek")... Otóż moja kotka, w wyniku walki lub jakiegoś innego wypadku, straciła całą sierść i skórę z ogona (to wyglądało jakby tam była sama kość okryta mięsem) i... dolną szczękę. Tak że język zwisał z, kiedyś pięknego pyszczka.... a teraz otworu, dookoła wisiała skóra z sierścią....
Ogólnie to szok by pierwsza reakcją... Powinienem ją zabić. Skrócić jej męki, ale tego nie zrobiłem... Nie byłem w stanie :-( Od kuśtykała w krzaki i znikła. Teraz pewnie już jest martwa albo właśnie wije się w agonii.... źle się z tym czuje k**wa!
Przywiązałem się do niej, jedyny kot którego zdołałem oswoić, tak że zawsze jak mnie spotkała to się pieszczot dopominała.....

DeathCloud - 2009-06-21, 18:29

Znam to uczucie. Miałem wile takich przypadków, Koty wracały do domu (jesli wracał) z flakami na wieszku.
I pozostało jedynie dopić by się nie męczyły.

Na szczęście od jakiegoś czasu już nie było takiego problemu i mogliśmy mieć masę kotów i jedynie to niektóre znikały ale to mogło być przyczyną tego że poprostu się rozchodziły bo ich było za duzo.

Gaderic - 2009-06-21, 18:32

Ale tak czy siak jestem w żałobie, bo teraz nie mam juz żadnego stworka (pies był już stary i uciekł) :-(
R'edoa Yevonea - 2009-06-21, 18:51

Jezus, to okropne, powinieneś ją złapać i do weterynarza. Albo w ogóle jej na dwór nie wypuszczać no... :cry:
Vogel - 2009-06-21, 18:55

Gaderic napisał/a:
Ale tak czy siak jestem w żałobie, bo teraz nie mam juz żadnego stworka (pies był już stary i uciekł)

Ile Ty masz lat :?: Chory kot uciekł, stary pies uciekł ja bym się już zastanawiał nad udziałem osób trzecich. Moja kotka zniknęła bez śladu choć wszyscy tęsknią ja nadal uważam ze to za sprawą ojca.

Gaderic - 2009-06-21, 20:34

R'edoa Yevonea napisał/a:
Jezus, to okropne, powinieneś ją złapać i do weterynarza. Albo w ogóle jej na dwór nie wypuszczać no... :cry:

No właśnie byłem w szoku, a do weterynarza chyba tylko po to żeby ja uśpił. Brak szczęki- kot nie mógłby się odżywiać... Masakra!
Cytat:
Ile Ty masz lat :?:

A co to ma do rzeczy? Zwierząt nie można kochać* od pewnego wieku? Bo niezbyt wiem o co Ci chodzi...
* Zoofilia to choroba.
Cytat:
Chory kot uciekł, stary pies uciekł ja bym się już zastanawiał nad udziałem osób trzecich. Moja kotka zniknęła bez śladu choć wszyscy tęsknią ja nadal uważam ze to za sprawą ojca

Kota trudno nazwać chorym- był zmasakrowany a ja go nie dobiłem i mi to nie daje spokoju.
A pies był już stary i na zdechniecie się mu miało, kiedyś miałem jeszcze jednego ale tego najprawdopodobniej zabił sąsiad- wredna k**wa! Ehh.... live is brutal.

Nagash ep Shogu - 2009-06-21, 21:16

To się straszna rzecz Ci, Gadziu, przytrafiła... :roll:

Huh, pamiętam jak mojego czarnego kocura przed powodzią w 2001 jakaś łajza samochodem przyjechała i musiałem jego płaskie truchełko zagrzebać nieopodal posesji. Potem przyszła Wielka Woda i miałem jego szczątki osadzone na płocie...

:roll:

No nic. Od jutro przez cały boży tydzień mnie nie ma, więc Ci, których uciskam i muszą z tego tytułu donosy na mnie smażyć mogą odetchnąć. Ci, co kombinują jakby tu mnie z GTW wywalić też mogą odetchnąć :-P

Wrócę, o ile jakiś cymbał nie podłoży lekarzom srebrnego skalpela, albo do kroplówki nie dodadzą rozwodnionego czosnku ^^

No, bawcie się grzecznie i nie piszcie za dużo :-P

Aha, bo bym zapomniał To - tutaj wskazuję moim arystokratycznym palcem na pękatą beczkę - jest dla was, na zdrowie :]

Gaderic - 2009-06-21, 21:24

Cytat:
To się straszna rzecz Ci, Gadziu, przytrafiła...

Straszna! Wampir bez uczuć! Może i jestem dziwny (nie jestem, bo wiem że inni ludzie z moim typem charakteru też tak mają) ale mnie los zwierząt potrafi bardziej uderzyć niż samochód rozwalony z 3 ludzkimi trupami w środku... (ot debile za szybko jechali, pewno napici- należało im się)
A ta kotka to nie był kot domowy tak jak R'ed sądziła, to była półdzika- pewnie od kogoś uciekła. I zaczęła u nas nocować, przez jakieś 3 miesiące próbowałem ją obłaskawić i w końcu udało się i zwierzak mi zaufał...
A potem nie potrafiłem go zabić żeby skrócić męki :oops: (Wprawdzie mój ojciec też tego nie zrobił, ale co to za wymówka :-/ )
Nie pisał bym nic, ale jakoś tak mnie sumienie chyba gryzie :roll:
No i na Crac atak nie mam humoru absolutnie...

mordimer87 - 2009-06-21, 23:44

Podobnych przejść z kotami i psami miałem wiele a że kotów i psów koło domu zawsze był pełno więc uodporniłem się na takie przeżycia.
Jednak ostatnio klacz się nam oźrebiła, piękny kary źróbek (też klacz), tylko z niedorozwojem przednich nóg przez co długo nie chodziła a jak już zaczęła to nie mogła się na nich utrzymać i często spadała na pęciny przez co cięgle miała otwarte rany. Wydawało się że pójdzie do rzeźni ale ojciec podjął walkę i jakoś udało się ją nam uratować. Obecnie już normalne chodzi i nawet biegać zaczyna :mrgreen: . Tak dla odmiany historia z happy endem.

Vogel - 2009-06-23, 07:28

Gaderic napisał/a:
Cytat:
Ile Ty masz lat :?:

A co to ma do rzeczy? Zwierząt nie można kochać* od pewnego wieku? Bo niezbyt wiem o co Ci chodzi...
* Zoofilia to choroba.

Chodzi mi o to iż z dużą dozą prawdopodobieństwa kotka nie nawiała a w końcu ktoś się przemógł i męki skrócił ale przyznać się nie chce.

A Shogu na uciskaniu ludu się dorobił i w końcu wstawi sobie porcelanowe kły zamiast tych ciosanych w drewnie. Pamiętam jak za dawnych lat R'ed skarżyła się, że jej drzazgi w szyi zostawia.

Gaderic - 2009-06-23, 17:58

Stawiam Voziowi beczkę piwa! Jeee impra na całego będzie... O ile Voziu opłaci lokal i trunki :mrgreen:
Vozu - 2009-06-24, 08:46

Gaderic napisał/a:
Stawiam Voziowi beczkę piwa! Jeee impra na całego będzie... O ile Voziu opłaci lokal i trunki :mrgreen:

Opłaci, opłaci, ale sam nie pije :-P
Impreza spóźniona, bo te lenie krasnoludy dopiero dzisiaj dotoczyły się z tą cysterną piwa.... Nie powinienem zatrudniać kurdupli :-P
Pijta, państwo, na zdrowie, beczułka Gadericowa dla was ;]

R'edoa Yevonea - 2009-06-24, 14:07

Znowu pada. No kogoś coś boli! Znowu wyglądam jakbym się w fosie miejskiej wykąpała :<

Ale zaliczyłam socjologię! Polejcie, panienki. ;-)

Vozu - 2009-06-24, 14:08

R'edoa Yevonea napisał/a:
Znowu pada. No kogoś coś boli! Znowu wyglądam jakbym się w fosie miejskiej wykąpała :<

Ale zapaszku charakterystycznego dla rzeczy w niej pływających nie masz? :-P

Pete - 2009-06-24, 14:10

Red Ja rozumiem tylko Ty niewiesz o co Mi chodzi...
R'edoa Yevonea - 2009-06-24, 14:11

Vozu napisał/a:
R'edoa Yevonea napisał/a:
Znowu pada. No kogoś coś boli! Znowu wyglądam jakbym się w fosie miejskiej wykąpała :<

Ale zapaszku charakterystycznego dla rzeczy w niej pływających nie masz? :-P

*wąch wąch* Pachnę spływającą mi z włosów pianką i lakierem. I mokrym kotem. Yyyh.

Nagash ep Shogu - 2009-06-25, 08:42

To jest psiakrew zdzierstwo nie z tej ziemi! Co to za stawka 1 PLN za 10 minut neta?! 6 PLN za godzinę?!
R'edoa Yevonea - 2009-06-25, 08:46

Gdzie Ty jesteś? I Ty żyjesz?!

... opowiadaj jak było :D

Pete - 2009-06-25, 08:47

Co to za net :?: chyba 20mb :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2009-06-25, 09:16

Kurde, ja zdychaem pod kroplówami, a tutaj Vozu mia imprezę!

Vozuś, wszystkiego dobrego z okazji osiągnięcia pełnej zdolności do czynności prawnych! Możesz teraz zaciągać wszelkie zobowiązania, oczywiście potrzebujesz do niektórych płynności finansowej :mrgreen:

No, to co ja bym Ci mógł życzyć... Huh. Nowego tostera, rabatów na sprzęt AGD, żebyś mia cierpliwość do Pete'a i innych takich ;-) Żebym Cię nie musiał w pralce Franii prać, tedy unikaj brudu, żebyś skończy swoje bazgroły w AoD (sobie też tego życzę), w ogóle: samych słodkości w 2d :]

Vozu - 2009-06-25, 09:18

Nagash ep Shogu napisał/a:
żebyś skończy swoje bazgroły w AoD (sobie też tego życzę)

Znaczy mam już nigdy się tam z niczym nie pojawiać? :-P

Pete - 2009-06-25, 09:20

Nagash ep Shogu napisał/a:


do Pete'a i innych takich ;-)


Ekhem... Jestem jedyny w swoim rodzaju więc wiesz... :-P

R'edoa Yevonea - 2009-06-25, 14:34

... to Vozu miał jakąś imprę? Nie daj boże urodzinową? I ja nic o tym nie wiem?

..no to spóźnione 100 lat i najlepsiejszego!

Vozu - 2009-06-25, 14:55

R'edoa Yevonea napisał/a:
... to Vozu miał jakąś imprę? Nie daj boże urodzinową? I ja nic o tym nie wiem?

..no to spóźnione 100 lat i najlepsiejszego!

Oficjalnie żadnej balangi nie było, ale fakt faktem, że w kalendarzyku urodziny mi wypadały...

R'edoa Yevonea - 2009-06-25, 15:42

Vozu napisał/a:
R'edoa Yevonea napisał/a:
... to Vozu miał jakąś imprę? Nie daj boże urodzinową? I ja nic o tym nie wiem?

..no to spóźnione 100 lat i najlepsiejszego!

Oficjalnie żadnej balangi nie było, ale fakt faktem, że w kalendarzyku urodziny mi wypadały...

Przez tę sesję ślepnę chyba. Albo to już starość.

Jeszcze raz najlepszego.

Vozu - 2009-06-26, 14:28

Ja tu tylko w celu powiadomienia was o moim wyjeździe. Wybywam dzisiaj, wracam około 12-13 lipca. Wiem, że tęsknić raczej nie będziecie, przeto życzę wam dobrej zabawy na forum w czas mojej nieobecności :-P
Do przeczytania

R'edoa Yevonea - 2009-06-26, 14:29

Vozu napisał/a:
Ja tu tylko w celu powiadomienia was o moim wyjeździe. Wybywam dzisiaj, wracam około 12-13 lipca. Wiem, że tęsknić raczej nie będziecie, przeto życzę wam dobrej zabawy na forum w czas mojej nieobecności :-P
Do przeczytania

Miłej zabawy i uważaj na sprzęty AGD ;-)

Ebenezer Meshullam - 2009-06-26, 16:54

Vozu - jak ja bez Ciebie (tzn. bez Twoich porad) będę teraz grał w The Last Remnant? :(

Fajna laurka, R'ed (chociaż byłem zaskoczony, że jednak nie jest w komiksowej formie).

A jeśli chodzi o wyjazdy - od pierwszego do czternastego lipca będę na Malcie.

Gaderic - 2009-06-26, 17:13

R'ed zmieniła avek! Buuu! :-|
Aha, PAPA! Voziu :-P

Nagash ep Shogu - 2009-06-26, 18:01

Łe, gdzie perkaty?! *wali piąchą w stół, aż sobie przypomina o szwach*

To jest zdrada! Gaderic! Szykuj toporek! Ktoś dokonał sabotażu na profilu R'ed!

R'edoa Yevonea - 2009-06-26, 18:36

Cytat:
Ktoś dokonał sabotażu na profilu R'ed!

Patrz, ja nawet wiem kto to! :-P

Ebenezer Meshullam - 2009-06-26, 18:49

Podaj adres R'ed, wezmę chłopaków z grupy i zrobimy temu/tej dowcipnisiowi/dowcipniście (? X) )"desant". Już my się postaramy, by ta osoba pomyślała kilka razy, zanim zrobi coś takiego ;-)
Vogel - 2009-06-26, 21:47

Nie perkatym mówimy stanowcze "NIE" :!:
Allemon - 2009-06-26, 23:55

Bardzo miło się czytało laurkę :)
A teraz dobranoc.

Vogel - 2009-06-27, 07:05

4:30 obudziła mnie burza centralnie przechodząca nad moją chatką, dawno takiej nawałnicy nie było. Deszcz przestał padać o siódmej rano ale wystarczyło by zalać sąsiednią wioskę która o dziwo jest ulokowana dużo wyżej.
Nagash ep Shogu - 2009-06-27, 09:46

A u mnie jak zwykle zalało sąsiada. Nie wiem kto mu podsunął pomył, by wybudować sutereny poniżej poziomu drogi, mając rzekę oddaloną od domu o jakieś 10 metrów. Co rzeczka wzbierze, to ma sutereny zalane. A pierwszy raz mu zalało 2 lata po wybudowaniu domu, w 1970 :]
Vogel - 2009-06-28, 10:51

Inkwizytor powoli wstaje z kolan i zaczyna masować rozbolałe kolana. Klęczenie od świtu do południa powinno być wystarczającą pokutą za to co miał teraz uczynić Choć dzień ten nakazywał powstrzymanie się od pracy to on zmuszony był złamać tabu


Dziś trzeba położyć panele w dużym pokoju :-/ . Zostały 3 dni i muszę dokończyć remont i przewieźć całość mebli do nowego mieszkania.

Zodd - 2009-06-29, 14:11

Znajdzie się w tym zajeździe miejsce dla starego demona?

Jejku, ile to czasu minęło... Drugie tyle zajmie mi czytanie wszystkich postów. :O
Hello, hello ;)

Athelle - 2009-06-29, 14:14

Wiecej niz poltora roku :O ;p
Zodd - 2009-06-29, 14:18

Co ja mogę? Miało mnie nie być około tygodnia :P ale z pechem nie wygrasz :P Najpierw net poszedł, potem komp. Jak zdołałem kupić nowego kompa, to znowu neta nie było skąd skołować... a jak już się udało to następnego dnia mi dysk siadł :D no masakra :)
Nagash ep Shogu - 2009-06-29, 15:52

Ło ho ho, toż to Zodd jest! Wierzyć sie nie chce :mrgreen: Niech no kto po bimber skoczy, to trzeba uczcić :]
R'edoa Yevonea - 2009-06-29, 15:53

Nagash ep Shogu napisał/a:
Niech no kto po bimber skoczy

Ty zostajesz, znowu gdzieś wsiąkniesz :roll:

Ebenezer Meshullam - 2009-06-29, 16:45

Zodd napisał/a:
Znajdzie się w tym zajeździe miejsce dla starego demona?


Witam potępionego. Nie znamy się, chociaż miałem okazję poczytać o Was. Bodajże w Zmierzchu Apostołów.

Gaderic - 2009-06-29, 17:21

Witamy stare demonisko :-P Ja jak zwykle proponuje bułeczkę piwa obalić, tego tytułu :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2009-06-29, 17:47

Wytaczam, częstować się częstować, dla starej gwardii po znajomości za pół ceny :-P
Vogel - 2009-06-30, 10:55

O Zood powrócił, to i ja z tej okazji się napiję.


PS.: Pozdrowienia z piekła od Pyriela

R'edoa Yevonea - 2009-06-30, 12:55

Vog, jak tam Twoje kolana? Nie biczujesz się czasem za mocno?
Vogel - 2009-06-30, 20:25

Wystarczająco karam się remontem. Wszystkie meble zwiezione chć prac jeszcze zostało na parę dni :cry: Do tego skarbówka się czepia że zaniżono wartość mieszkania przy sprzedaży
Athelle - 2009-07-03, 19:18

Jak by Pete'a zastanawiało czemu z działu Disciples: Sacred Lands osunięto jego temat (Najlepsza jednostka pod względem statystyk i wygladu) :) to: Przyznaje się to moja sprawka. Wszystkie skargi należy kierować w moim kierunku :D

Dziękuję za współprace :)

R'edoa Yevonea - 2009-07-03, 19:52

No patrz, a jak Ci powiedziałam żeś pospolity cham i złośliwiec to się obraziłeś :D

Nie, spoko, też jestem przeciwko spamowaniu takimi tematami. ;-)

Vogel - 2009-07-03, 22:15

Mam zjazd rodzinny chleję wodke i dziękuję za uwagę :admin:
Pete - 2009-07-04, 07:34

Elle niech Ci będzie...

Edit: Nie mialem na celu spamu tylko takich tematów brakuje w tym dziale....

Vogel - 2009-07-04, 08:10

To nie mój dzień. Obuidziłem się z potwornym bólem głowy który nadal mnie męczy. Z nudów tu postanowiłem zagrać w theCrims ale natłukła mi staruszka i nie miałem kasy na prochy by się podleczyć. Potem odwiedziłem zamtuz by się zregenerować i nie dość że straciłem większość kasy to o mało mnie tam nie wykończyli. Zdesperowany odwiedziłem kasyno gdzie przegrałem ostatniego dolca :-/


Poza tym to remont na ukończeniu :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2009-07-04, 10:07

Pete napisał/a:
Elle niech Ci będzie...

Edit: Nie mialem na celu spamu tylko takich tematów brakuje w tym dziale....


Phyh, parskną templariusz.
Zamiast zakładać 50 tematów odnośnie każdego detalu odnośnie jednostek można by zrobić ogólny topic - animacje/udźwiękowienie/ulubionych jednostek/nielubianych/w Sacred Lands/w pozostałych częściach/zastrzeżenia. Ja się dziwię się czemu nie powstał (a może już jest, tylko co niektórzy go przeoczyli?) taki ogólnikowy temat.

Pete - 2009-07-04, 10:20

Zabawne...
Athelle - 2009-07-04, 11:47

Ja mialem zamiar zalozyc dziesiec podobnych tamtow :P jakby nie spelnili moich zadan :D
Ebenezer Meshullam - 2009-07-04, 11:54

Pete napisał/a:
Zabawne...


To nie miało być zabawne. To moja opinia odnośnie tych tematów.
Jak dla mnie nie są istotne liczby na forum (ilość postów, ilość założonych tematów, no może poza czasem przesiadywania na forum :D )

Cya, może jeszcze zajrzę w przyszłym tygodniu.
O ile laptop mi się tutaj nie spali, żar konkretny jest za dnia.

R'edoa Yevonea - 2009-07-04, 12:55

Gorąco... ale zaliczyłam socjologię :devil: polać!
Czapa - 2009-07-04, 14:24

<Leję wodę mineralną>
Choć u mnie pełno deszczówki :-P

Gaderic - 2009-07-04, 14:54

Gratuluję pani socjolog (też swojego czasu zaliczyłem socjologię - przypuszczam że przez mój luźny wywód na temat Voodoo ^^' )

Garówaa - już mam dosyć upałów, a dopiero co się zaczeły :-P

R'edoa Yevonea - 2009-07-05, 05:56

*tadam* OGŁOSZENIE *tadam*

R'edzi nie będzie do środy wieczora. Bawić się grzecznie i oszczędzać Nagasha.

Nagash ep Shogu - 2009-07-05, 08:11

Socjologia, pfffff, dziadostwo. Najmniej potrzebna ze wszystkich nauk :-P Ale dobrze, że zdałaś ;-) Gratulacje 8-)
Gaderic - 2009-07-05, 10:52

Cytat:
Socjologia, pfffff, dziadostwo. Najmniej potrzebna ze wszystkich nauk

Ja się tam z taka opinią nie zgadzam :-> Badanie zachowań grupowych zwierząt o nazwie homo sapiens jest niezwykle ciekawe... NP. ich głupota kiedy są w większym stadzie :-P

Jeej R'edzie nie będzie! *rzuca skarpetki- które przyklejają się do ściany tawerny*
Zamawiamy tancerki go-go? Rozbijemy barek? :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2009-07-05, 10:54

Co w tym, psiakrew, jest ciekawego? Tylko depresji przy czymś takim się można nabawić, o.
Gaderic - 2009-07-05, 10:59

Cytat:
Co w tym, psiakrew, jest ciekawego? Tylko depresji przy czymś takim się można nabawić, o

E, nie roumiem.... czemu depresji? Przecież to nauka jak kazda inna. A że ludzie wykazują imponujący zestaw zachowań społecznych to i temat ciekawy. To nic osobistego Nagu :lol:

Nagash ep Shogu - 2009-07-05, 11:49

Ano dlatego depresji się można nabawić, bowiem takie badania sprawiają, że można zwątpić w ludzkość :] Zresztą moja opinia jest niereprezentatywna, bo ja miałem traumę po socjologii. Nie wiem po kiego grzyba wcisnęli mi ten przedmiot.
Gaderic - 2009-07-05, 13:10

Cytat:
Ano dlatego depresji się można nabawić, bowiem takie badania sprawiają, że można zwątpić w ludzkość

:lol: Jaką ludzkość... Nagu proszę, nie pisz mi tu że wierzysz w ludzkość :lol: Jesteśmy jednym z najbardziej beznadziejnych gatunków ever (no chyba że gdzieś jest jeszcze bardziej beznadziejny, ale on już pewno się wybił), nasze wyginiecie- spowodowane nasza zbiorową głupota jest tylko kwestią czasu (bo dinozaury nie mogły wymyślić sposobu na przetrwanie, my możemy, czemu tego nie robimy? bo to nieekonomiczne! xD= ROTFL). No chyba że Roddenbery miał racje i możemy zmądrzeć- osobiście jestem nastawiony sceptycznie, jak widzę drechów z blokowiska xD= Przepraszam, na filozofowanie mi się zebrało :mrgreen:

A propos depresji. Podobno ludzie z tą "chorobą" odbierają/rozumieją świat bardziej prawdziwie, po prostu mózg nie ubiera dnia codziennego w ozdobniki... :-P

Deam! Ależ jestem mroczny! xD=

Nagash ep Shogu - 2009-07-05, 13:15

Gaderic napisał/a:
Nagu proszę, nie pisz mi tu że wierzysz w ludzkość


Ani trochę :] Ale z tego tytułu w depresję popadać nie zamierzam; im mniej o ludzkości wiem, tedy łatwiej się mi żyje, a pod puentą o dresach podpisuje sie obiema kończynami :]

Choć wiem, że istnieją osobniki, którzy w człowieku pokładają ogromną wiarę. Człowiek - to brzmi dumnie! Albo coś w tym stylu. Humaniści chędożeni :-P Marchewka - to też brzmi dumnie! :-P Chętnie ich wiarę skonfrontowałbym z rzeczonymi dresikami, alibo wiejskimi nieudacznikami po cudem ukończonych zawodówkach. Huh, efekty byłyby ciekawe :]

Gaderic napisał/a:
A propos depresji. Podobno ludzie z tą "chorobą" odbierają/rozumieją świat bardziej prawdziwie, po prostu mózg nie ubiera dnia codziennego w ozdobniki...


Na depresje i kamice nerkowa najlepsze piwo, lekarz mi zalecił :mrgreen:

Zodd - 2009-07-05, 13:55

Gaderic napisał/a:
A propos depresji. Podobno ludzie z tą "chorobą" odbierają/rozumieją świat bardziej prawdziwie, po prostu mózg nie ubiera dnia codziennego w ozdobniki... :-P


Raczej nie. Kumpel ma deprechę i nie chodzi tu o prawdziwe odbieranie rzeczywistości, a użalanie się nad sobą (nawet jak nie ma powodu), rzekłbym nawet, że wkręcanie sobie wielu rzeczy... Człowiek wstaje rano i ma doła - wszystko. Najlepsze są lekarstwa na to :) przez pierwsze 2 tygodnie brania czujesz się jeszcze gorzej :/

Dobra, koniec, specem nie jestem ;P
A teraz metr browarów poproszę! Hej!

Czapa - 2009-07-05, 20:15

Aż wtrąciłbym się do tej gadaniny, ale ja tylko pesymista i nie jestem pewien czy mam depresje :-/ Wiem tylko kiedy mam doła bo zastanawiam się wtedy nad podcięciem se żył...
Nagash ep Shogu - 2009-07-05, 20:22

Emo :shock:
Zodd - 2009-07-05, 20:35

Nagash ep Shogu napisał/a:
Emo :shock:

True, true...

Czapa - 2009-07-05, 23:14

Niestety chyba jednak nie bo za czarnym nie przepadam, wolę biały i takie ciuchy nosze :-P Szkoda tylko, że takie brudliwe :-/
Zodd - 2009-07-05, 23:36

Ja tam lubię czarny, kiedyś cała moja garderoba tak wyglądała... ale w końcu wydoroślałem :) Teraz to mam czarno tylko jak mi się film urwie ;P
Saemiel - 2009-07-06, 00:02

Nie liczy się kolor ubioru ale styl ubrania, ale nawet to nie jest ważne, najważniejsza jest grzywka. No i to czy ma się czasem ochotę pociąć sobie żyły ;P
Czapa - 2009-07-06, 00:44

Hmm... mam koleżankę Emo i Ona twierdzi, że się mylicie bo Emo to jest styl - tak jak np. styl biznesmana lub dresiarza. A podcinanie sobie żył to akurat jest bajka, to robią desperaci, a nie Emo. Acz ja się na tym nie znam, co do mojego stylu to jest różny i podłużny tak jak ja :mrgreen:
Zodd - 2009-07-06, 00:56

To zależy jeszcze czy używamy określenia "emo" w odniesieniu do cech osobowości czy do stylu. Teraz jest to zupełnie co innego w porównaniu z dawnym "emo" i kojarzy się bardziej z żenującym, depresyjnym zachowaniem się nastolatków i podcinaniem sobie żył. No, ale jak kto woli :)

Się kurde o emo zachciało ludziom gadać, ehhh... muszę się napić ;) podaj mi piwo, kobieto!

Gaderic - 2009-07-06, 09:45

Cytat:
podaj mi piwo, kobieto!

A sio! Nie jestem kobietą! Mam brodę i nie mam szerokich bioder ani piersi! :dwarf:
PS: ale gara w pracy! :grill:

Gadziu, zmiłuj się...

Nag

DeathCloud - 2009-07-06, 09:57

http://news.bbc.co.uk/2/h...ure/2975862.stm
Interesujące.

Gaderic - 2009-07-06, 10:55

JEEEEJ Nagu edytował mi posta ^^' Czuje się zaszczycony :-P

Jakiś taki buntownik mi się dzisiaj załącza...

Gedeon - 2009-07-06, 11:57

"http://news.bbc.co.uk/2/h...ure/2975862.stm"

Ale jednak nie wyginęliśmy, tylko się przystosowaliśmy i "uczniliśmy Ziemię sobie poddaną", co dowodzi, że takim znowu słabym gatunkiem nie jesteśmy.

Dla mnie mało prawdopodobne jest wyginięcie człowieka... Co by się musiało stać?

Zodd - 2009-07-06, 12:06

Gaderic napisał/a:
Nie jestem kobietą! Mam brodę i nie mam szerokich bioder ani piersi! :dwarf:

... to do kelnerki było... :roll:

Gaderic - 2009-07-06, 12:09

Cytat:

Dla mnie mało prawdopodobne jest wyginięcie człowieka... Co by się musiało stać?

NP: Mała asteroida, Ocieplenie się klimatu (tak ciepło jak za dinozaurów- my byśmy się gotowali), Prawdziwa - nie medialna- "świńska grypa" zabija większość populacji, Zboża zostają zniszczone przez jakiegoś szkodnika czy chorobę - taki los podzieliły zdaje się banany- teraz choduje się gorszą ich odmianę, Przebiegunowanie się ziemi - zniszczenie większości elektronika na planecie, czy wreszcie umrzemy na wskutek wojny nuklearnej czy też zaśmiecenia ziemi. O rozbłysku alfa (czy też gamma nie pamiętam dokładnie) nie wspominając - zdmuchną by cała atmosferę z naszej planetki.... I takie tam ;-)

Cytat:
.. to do kelnerki było...

Wyraźnie patrzyłeś w moją stronę :!: :lol:

Zodd - 2009-07-06, 12:16

Zapomniałeś dodać zanik związków hetero :) (to naprawdę możliwe! :P:P)
Gaderic napisał/a:
Wyraźnie patrzyłeś w moją stronę :!: :lol:

Wydało się... :oops:

Gedeon - 2009-07-06, 12:22

"NP: Mała asteroida, Ocieplenie się klimatu (tak ciepło jak za dinozaurów- my byśmy się gotowali),"

Hmm, zdążyliby wykryć, pobudowalibyśmy schrony, albo zaczęli budować osiedla w okolicach podbiegunowych.

"Prawdziwa - nie medialna- "świńska grypa" zabija większość populacji, "
WIĘKSZOŚĆ, nie wszystkich. :D

" Zboża zostają zniszczone przez jakiegoś szkodnika czy chorobę - taki los podzieliły zdaje się banany- teraz choduje się gorszą ich odmianę,"
Ale przecież nie zaisnniałaby zaraza, która by znisczyła większość powszechnie hodowanych roślin (a nawet jeśli, to nie wszystkie). Owszem, zapanowałby straszliwy głód, ale najboigatsi by się wyżywili, jak zwykle...

"Przebiegunowanie się ziemi - zniszczenie większości elektronika na planecie,"
No i? Od tego mielibyśmy wyginąć?

"czy wreszcie umrzemy na wskutek wojny nuklearnej"

Hmm, tu się nie wypowiem, nie znam się zbyt na tym.

"czy też zaśmiecenia ziemi."
Nie sądzę, żebyśmy przakeorczyli punkt krytycznym, keidy życie stanie się niemożliwe... A nawet jeśli, to mimo wszystko na tyle stopniowo, że byśmy się dostosowali.

"O rozbłysku alfa (czy też gamma nie pamiętam dokładnie) nie wspominając - zdmuchną by cała atmosferę z naszej planetki.... "

Dobra, ale ja nie mówię o jakimś kosmicznym kataklizmie, który zmitólby całe życie razem z planetą.


"Wyraźnie patrzyłeś w moją stronę :!: :lol: "

Nie obraź się, ale z tego co słyszałem, w przypadku Waszej rasy czasem łatwo o pomyłkę, choć raczej w drugą stronę :D

Gaderic - 2009-07-06, 13:00

Cytat:
Hmm, zdążyliby wykryć, pobudowalibyśmy schrony, albo zaczęli budować osiedla w okolicach podbiegunowych.

Rotfl, wiesz apofisa wykryli dopiero na kilka lat przed domniemanym uderzeniem- bo te jest wysoce prawdopodobne, ktoś buduje schrony? Nie? A co jak jednak walnie?? Wprawdzie ta asteroida jest niewilka ale taką Polskę to zmiecie... Wiesz jaki procent nieba jest obserwowany? (poniżej 10%). Wiesz ile asteroid jest skatalogowanych w naszym układzie -circa 2%.
Tak naprawdę to mamy szczęście jak dotąd...
A w bunkrach nie przetrwamy bo il można mieszkać w bunkrze 500lat? O_o
Cytat:
WIĘKSZOŚĆ, nie wszystkich

90%, cywilizacja upadnie.
Cytat:
Owszem, zapanowałby straszliwy głód, ale najboigatsi by się wyżywili, jak zwykle...

Straszny głód? Toż to była by katastrofa! A wyżywili by się tylko ci którzy by zboże produkowali - pieniądze tracą wtedy na wartości.
Cytat:
No i? Od tego mielibyśmy wyginąć?

ROTFL- nie można by NIC wytwarzać. Woda przestała by lecieć z kranu, pożywienie nie dało by się przewieźć. A na wskutek promieniowanie odsetek nowotworów wzrósł by o 300%. A dzieci rzadko które rodził by się bez poważnych uszkodzeń DNA!
Cytat:
Dobra, ale ja nie mówię o jakimś kosmicznym kataklizmie, który zmitólby całe życie razem z planetą.

E no, jakieś bakterie by może przeżyły!
Cytat:
Nie obraź się, ale z tego co słyszałem, w przypadku Waszej rasy czasem łatwo o pomyłkę, choć raczej w drugą stronę

Chciałbym publicznie zdementować tę wredną plotkę :-P

Gedeon - 2009-07-06, 13:41

"90%, cywilizacja upadnie. "
Co ejdnak nie ejst równoznaczne z wyginięciem ludzkości. Przez większą część naszej historii było nas o wiele mniej niż teraz :D

"Straszny głód? Toż to była by katastrofa! A wyżywili by się tylko ci którzy by zboże produkowali - pieniądze tracą wtedy na wartości."
No więc zapewne wrócilibyśmy do średniowiecza, czego jednym z przejawów byłoby właśnie feudalne opieranie bogactwa na ziemii i produkcji żywności.
Nawiasem mówiąc - sądzisz, że komu by te zboże sprzedawano, jak nie najbogatszym? Sądzę, że nie tyle pieniądze straciłyby na wartości, co po prostu ceny żywności by horrendalnie wzrosły.
No ale to wszystko nie równałoby się wyginięciu ludzkości.

"ROTFL- nie można by NIC wytwarzać. Woda przestała by lecieć z kranu, pożywienie nie dało by się przewieźć. A na wskutek promieniowanie odsetek nowotworów wzrósł by o 300%. A dzieci rzadko które rodził by się bez poważnych uszkodzeń DNA!"

Przez ogromną większość anszej historii nie mieliśmy elektryczności... owszem, zanim byśmy się przestawili straty byłyby ogromne, ale na pewno nie 100% :D

"Chciałbym publicznie zdementować tę wredną plotkę :-P "
Zapodaj jakieś fotki krasnoludzic, to uwierzę :D Zresztą w samym Disciples jest dowód - nie wiadomo czy lekkostopy to chłopiec czy dziewczynka :D

Zodd - 2009-07-06, 13:52

Ta wasza dyskusja mi troszkę Fallout'em zajeżdża ;)
Saemiel - 2009-07-06, 14:27

I jest jałowa jak pustynia :P
Kiedyś ziemia się rozwali i nie będzie na niej życia, najpewniejsze jest to, że słońce na tyle się rozrośnie, że na Ziemi będzie zwyczajnie za gorąco. To się stanie na pewno, a inne rzeczy to już gdybanie. Jak walnie asteroid to walnie, jak przylecą kosmici to przylecą, a jak ma nastąpić Apokalipsa to nastąpi. I tyle w sumie można powiedzieć na ten temat.

Nagash ep Shogu - 2009-07-06, 14:55

A ja i tak zamierzam żyć wiecznie i jak na razie idzie mi super :-P
Gaderic - 2009-07-06, 16:10

Cytat:
Co ejdnak nie ejst równoznaczne z wyginięciem ludzkości. Przez większą część naszej historii było nas o wiele mniej niż teraz

Ale poziom ludności nie może spaść poniżej pewnej liczby. Inaczej następuje degeneracja DNA - co jest równoznaczne z zagładą gatunku. Nie wiadomo czy wirus oszczędził by tyle ludzi- czy też raczej znalazło by się dostatecznie dużo ludzi odpornych (na taką ebole zdaje się nie ma odpornych podobnie jak na HIV).
Cytat:
No więc zapewne wrócilibyśmy do średniowiecza, czego jednym z przejawów byłoby właśnie feudalne opieranie bogactwa na ziemii i produkcji żywności.

Chyba kamienie łupanego ;P= Hodowle zwierząt by wyginęły w znacznej większości- takie swinie w całości, przetrwało by dość dużo owiec kóz i krów, tak z 30-40% obecnych hodowli. Pomyśl czym byś się żywił? Dantejskie sceny ludzi by się mordowali przy resztkach zapasów.
Cytat:
Nawiasem mówiąc - sądzisz, że komu by te zboże sprzedawano, jak nie najbogatszym? Sądzę, że nie tyle pieniądze straciłyby na wartości, co po prostu ceny żywności by horrendalnie wzrosły.

Ekhm.. co sprzedawali? Przecież wytwórcy pewno ledwie samych siebie by żywili. Nawet nie masz pojęcia w jakim spotniu nasze rolnictwo jest zależne od technologi- wttarczy by zabrakło porysków - plony z miejsca spadają o circa 50%. A to już głód.
Cytat:
Przez ogromną większość anszej historii nie mieliśmy elektryczności... owszem, zanim byśmy się przestawili straty byłyby ogromne, ale na pewno nie 100%

Co do elektryczności- jak długo przeżyjesz bez wody? Picie z polskich rzek nie jest zbyt mądre- choć ma jeden atut skróci twe męki ;P= Oczyszczalnie nie działają...nic nie działa! Kiedy ludzi żyli bez prądu - i tam gdzie tak żyją teraz- są do tego przystosowani oraz posiadają sporą wiedzę praktyczną- jak przerwać.
Secundo: Czemu nie skomentowałeś 2giej cześci mojej wypowiedzi? Zanik magnetosfery spowoduje uszkodzenia genomu tak u ludzi jak i u zwierząt - istnieje nawet teoria że wielkie wymierania były spowodowane zmianą bigunowości ziemi- gineło od 50 do 90% (karbon czy dewon to był hmm) procent gatunków na całej ziemi! Twoje dziecko urodziło by się bez rąk i nug - długo by przezyło w świecie bez prądu i techniki? A większość dzieci rodziła by się z wadami genetycznymi...
Naprawdę nieciekawie może wyglądać przebiegunowanie... NO chyba że będzie wariant optymistyczny- to stracimy tylko większość urządzeń elektrycznych i trakcji, a pole pojawi się szybko. Mamy tu 50% na 50%.


Cytat:
Kiedyś ziemia się rozwali i nie będzie na niej życia, najpewniejsze jest to, że słońce na tyle się rozrośnie, że na Ziemi będzie zwyczajnie za gorąco

Niezupełnie za gorąco, ziemia zostanie stopiona- może jakaś bryła o połowie ziemskiej objętości przetrwa- ale to bedzie żelażno- magmowy skwarek ^^' Ale do tego dalleko, prędzej możemy się sami wybić czy pierdyknąć w nas asteroida czy tez wymrzemyw wyniku przebiegunowanie xD=

Gedeon - 2009-07-07, 13:38

"Kiedyś ziemia się rozwali i nie będzie na niej życia, najpewniejsze jest to, że słońce na tyle się rozrośnie, że na Ziemi będzie zwyczajnie za gorąco."
Cóż, z tego co wiem, to jest perspektywa miliardów lat, więc jest w zasadzie pomijalna.

"Ale poziom ludności nie może spaść poniżej pewnej liczby. Inaczej następuje degeneracja DNA - co jest równoznaczne z zagładą gatunku. Nie wiadomo czy wirus oszczędził by tyle ludzi- czy też raczej znalazło by się dostatecznie dużo ludzi odpornych (na taką ebole zdaje się nie ma odpornych podobnie jak na HIV)."
Ale jak niskiej liczby? Jak mówiłem - przez ogromną większość naszej historii było nad dużo mniej. Nawet gdyby przeżyło z 10% i tak by to wystarczylo.


"Chyba kamienie łupanego ;P= Hodowle zwierząt by wyginęły w znacznej większości- takie swinie w całości, przetrwało by dość dużo owiec kóz i krów, tak z 30-40% obecnych hodowli. Pomyśl czym byś się żywił? Dantejskie sceny ludzi by się mordowali przy resztkach zapasów."

Ale najsilniejsi by przetrwali (przy czym niekoniecznie oznaczałoby to tylko najsilneijszych fizycznie). Po prostu zafundowanoby nam dobór naturalny w wersji hardcorowej, ale nie Apokalipsę.

"Ekhm.. co sprzedawali? Przecież wytwórcy pewno ledwie samych siebie by żywili. Nawet nie masz pojęcia w jakim spotniu nasze rolnictwo jest zależne od technologi- wttarczy by zabrakło porysków - plony z miejsca spadają o circa 50%. A to już głód. "

Co do sprzedawania - człowiek nie samym chlebem żyje :D Na pewno kupowaliby lekarstwa. Zapewne również broń - bo przecież inaczej ich plony stałyby się szybkim łupem. W sumie, jak mówię - zapewne wrócilibyśmy do feudalizmu - tzn. wyspecjalizowani najemnicy broniliby famerów w zamian za daninę w plonach. Z czasem zaczęliby coraz bardziej uzależniać robotników, stawać się namiastką władzy państwowej itd.
Weź pod uwagę, że na świecie jest sporo maso uprawianych roślin - prszenica, żyto, kukurydza, ryż, ziemniaki, sorgo... Mało prawdopodba jest zaraza, która by zaatakował wszystkie.
Co do uzależnienia do technologii - w tym wypadku omawiamy scenariusz zarazy, więc co to ma do rzeczy? Nawiasem mówiąc, prawda jest taka, że na świecie jest nadprodukacja żywności. Co roku ileśtam plonów na Zachodzie jest skupywanych przez państwo i niszczonych - żeby nie doprowaidzć do spadku cen. Zresztą pamiętasz, jakie były cyrki, iedy u nas rząd opóźniał skup żywca. Głód na świecie jest wynikiem braku wystarczająco dobrej woli bogatych państw... Co znów dowodzi tezy, że bogaty zawsze się jakoś wyżywi.


"Co do elektryczności- jak długo przeżyjesz bez wody? Picie z polskich rzek nie jest zbyt mądre- choć ma jeden atut skróci twe męki ;P= Oczyszczalnie nie działają...nic nie działa!"

Po przegotowaniu chyba bym trupem nie padł :D

"iedy ludzi żyli bez prądu - i tam gdzie tak żyją teraz- są do tego przystosowani oraz posiadają sporą wiedzę praktyczną- jak przerwać. "

Czyli sam przyznajesz, że cała ludzkośc by nie wyginęła.

"Czemu nie skomentowałeś 2giej cześci mojej wypowiedzi?"
Bo się na tym nie znam. :D

"Zanik magnetosfery spowoduje uszkodzenia genomu tak u ludzi jak i u zwierząt - istnieje nawet teoria że wielkie wymierania były spowodowane zmianą bigunowości ziemi- gineło od 50 do 90% (karbon czy dewon to był hmm) procent gatunków na całej ziemi! Twoje dziecko urodziło by się bez rąk i nug - długo by przezyło w świecie bez prądu i techniki? A większość dzieci rodziła by się z wadami genetycznymi... "

Cóż, ale sądzę, że ze wszystkich gatunków zwierząt istota o takich zdolnościach adaptacyjnych jak człowiek miałaby spore szanse na znalezeinie się w owym procencie, któryby przetrwał.


"A ja i tak zamierzam żyć wiecznie i jak na razie idzie mi super :-P "

No wiesz, to że do tej pory nie umarłeś, nie jest dowodem :D Inaczej każdy z nas mógłby tak rzec :D

Gaderic - 2009-07-07, 17:38

Cytat:
Cóż, z tego co wiem, to jest perspektywa miliardów lat, więc jest w zasadzie pomijalna.

Ciakawe, cytuje ciebie:
Cytat:
Dla mnie mało prawdopodobne jest wyginięcie człowieka... Co by się musiało stać?

Znaczy że jak, wierzysz w wyginiecie człowieka czy nie? Bo jam myślisz czemu taka perspektywa (miliardy lat) jest pomijana? Bo wyginiemy na mur beton przy obecnym stanie wiedzy i metalności xD= Pytanie tylko od czego... Klimat zagrożenie z kosmosu, czy my sami....
Cytat:
Ale jak niskiej liczby? Jak mówiłem - przez ogromną większość naszej historii było nad dużo mniej. Nawet gdyby przeżyło z 10% i tak by to wystarczylo.

No właśnie niezupełnie, bo może pżeżyć tylko 1%- a to już zagłada. I masz swoja zagładę. Zresztą nawet przy kilku procentach bedziesz miał zanczne przeżedzenie populacji czyli ogromne pule genowe są od siebie odgrodzone - szybki transport nie istnieje.
Cytat:
Ale najsilniejsi by przetrwali (przy czym niekoniecznie oznaczałoby to tylko najsilneijszych fizycznie). Po prostu zafundowanoby nam dobór naturalny w wersji hardcorowej, ale nie Apokalipsę.

A co jeżli ci silni zaczeli by do siebie walić z kałachów i się wybijać - zapominasz ze broń nigdy nie była tak skuteczna jak teraz.
Cytat:
Na pewno kupowaliby lekarstwa

Których nikt nie produkuje- a zapasy są przeterminowane...taa jasne. Pomyśl o milionach ludzi z cukrzycą bez insuliny mamy same trupy.
Cytat:
Weź pod uwagę, że na świecie jest sporo maso uprawianych roślin - prszenica, żyto, kukurydza, ryż, ziemniaki, sorgo... Mało prawdopodba jest zaraza, która by zaatakował wszystkie.

Biooteroryści? Przypadkowe mutacje genetyczne? Teraz to jest możliwe.
Cytat:
Co do uzależnienia do technologii - w tym wypadku omawiamy scenariusz zarazy, więc co to ma do rzeczy?

Akurat tam pisałem o padniętej elektronice... chyba :lol:
Cytat:
Głód na świecie jest wynikiem braku wystarczająco dobrej woli bogatych państw...

Niezupełnie. Po prostu jak dostarczysz mleko do głodujących w afryce? Tankowcami? No to dostaną masło w najlepszym wypadku. Głód jest w większości przypadków wywołany nieumiejetnym zarządzaniem, chciwością, żądza władzy - przynajmniej w krajach afrykańskich, za czasów kolonializmu afryka nie głodowała.
Cytat:
Po przegotowaniu chyba bym trupem nie padł

ROTFL... wiesz spróbuj przez miesiąc pić wodę z np. wisły, i tylko ją gotować. Jak trafisz na ostry dyżur z objawami zatrucia np. metalami cięzkimi to nie miej do mnie pretensji....
Zresztą geografi się nie uczył? Nie wiesz że Polska tak jak spora cześć świata jest zagrożona niedoborem wody pitnej?
Cytat:
Czyli sam przyznajesz, że cała ludzkośc by nie wyginęła.

Przy zmianie biegunów mogła by wyginąć. Tak jak przykładowo konie krowy psy i wszelkie skomplikowane organizmy.
Cytat:
Cóż, ale sądzę, że ze wszystkich gatunków zwierząt istota o takich zdolnościach adaptacyjnych jak człowiek miałaby spore szanse na znalezeinie się w owym procencie, któryby przetrwał.

jakimi zdolnościami adaptacyjnymi? Człowiek pozbawiony technologi nie posiada żadnych zdolnosci ponad np. krowy.
Prawdziwe zdolnosci adaptacyjne maja np. bakterie- istotki te mogą sobie beztrosko żyć- nie potrzebują skafandrów i całej tej technologi która może zawieść- w 500 stopniach Celsjusza. Mogą też żyć pod lodem Antarktyki. Widziałeś ludzi żyjących w lodzie? A w sąsiedztwie magmy? Nie? To jakie my niby mama zdolności!
Jeżeli myślisz że człowiek jest bardziej odporny na promieniowanie od bakterii to radzę się dokształcić.
Ech mecząca dyskusja :-P

DeathCloud - 2009-07-07, 22:23

Wy tu się kłócicie na temat beznadziejności ludzkości a ja sobie spokojnie i z przyjemnoscią ratuję ją (jak i ich niedawnych wrogów Vasudan) we Freespace, no chyba zę to zjeby w pokroju NTF czy zbuntowanego GTI to ich rozwalam za przyjemnością ^^^
Gaderic - 2009-07-08, 11:56

Cytat:
Wy tu się kłócicie na temat beznadziejności ludzkości a ja sobie spokojnie i z przyjemnoscią ratuję ją

Oż żty! To jest.... normalnie.... afront!!! Masz natychmiast przestać :-P
Cytat:
jak i ich niedawnych wrogów Vasudan) we Freespace

Vasudanie na prezydenta! :mrgreen:

http://www.ossus.pl/biblioteka/Quinlan_Vos
Interesująca biografia...pewnego Jedi ;-)

Fergard - 2009-07-08, 13:46

Półdemon wtoczył się do Karczmy/Oberży/Zajazdu, wodząc wzrokiem po duszach znajdujących się w sali. Zasiadł przy narożnym stoliku i z nietęgą miną przyjrzał się menu. Dał sobie jednak spokój z zamawianiem czegokolwiek i skupił się na obserwowaniu pozostałych gości. Czerwone oczy najpierw spoczęły na rudym karasiu będącym widocznie w stanie wysokiej egzaltacji, później przeskoczyły na potępieńca, którego nie potrafił zidentyfikować, by zatrzymać się na wampirzym arystokracie półdrzemiącym, ale mimo wszystko wypatrującym wszelakich oznak zaburzeń spokoju. Fergard wzruszył ramionami i zaczął zastanawiać się nad zmianą tytułu...

A tak wogóle, cieszmy się zyciem i nie myślmy o końcu świata, bo to wierutna bzdura.

Gaderic - 2009-07-08, 14:16

Cytat:
A tak wogóle, cieszmy się zyciem i nie myślmy o końcu świata, bo to wierutna bzdura.

Zdefiniuj "świat", i "wierutną bzdurę" :-P Bo to, że wyginiemy jeżeli nie przeniesiemy się w przestrzeń kosmiczną, jest pewne. To że ziemia zostanie zniszczona też - ale mars przetrwa już śmierć naszego słońca (choć nie wiemy w jakim stanie.) :-)

Fergard - 2009-07-08, 14:24

Chodziło mi o rychłykoniecświataw2012, żeby nie było wątpliwości.
Gedeon - 2009-07-08, 14:33

Cytat:
Znaczy że jak, wierzysz w wyginiecie człowieka czy nie? Bo jam myślisz czemu taka perspektywa (miliardy lat) jest pomijana? Bo wyginiemy na mur beton przy obecnym stanie wiedzy i metalności xD= Pytanie tylko od czego... Klimat zagrożenie z kosmosu, czy my sami....


Chodzi mi o to, że coś co wydarzy się za miliardy lat w zasadzie można uznać za nieistniejące. Jest bez znaczenia itd. Nawiasem mówiąc - za miliardy lat to już możliwe że coś poza naszym układem skolonizujemy.


Cytat:
No właśnie niezupełnie, bo może pżeżyć tylko 1%- a to już zagłada. I masz swoja zagładę. Zresztą nawet przy kilku procentach bedziesz miał zanczne przeżedzenie populacji czyli ogromne pule genowe są od siebie odgrodzone - szybki transport nie istnieje.


Ale przecież ludzkość na samym początku też była jakąś małą grupką, a przepaść komunikacyjna między plemionami chyba też niemała była.


Cytat:
Których nikt nie produkuje- a zapasy są przeterminowane...taa jasne. Pomyśl o milionach ludzi z cukrzycą bez insuliny mamy same trupy.


A czemu ma ich nikt nie produkować? Choćby po to, żeby właśnie za nie kupić ową bezcenną żywność.

Cytat:
Biooteroryści? Przypadkowe mutacje genetyczne? Teraz to jest możliwe.


Wirus zmutowany na tyle, żeby zarażać wszystkie rośliny?

Cytat:
Niezupełnie. Po prostu jak dostarczysz mleko do głodujących w afryce? Tankowcami? No to dostaną masło w najlepszym wypadku.


Czemu akurat mleko? Jest mnóstwo wolniej psujących się pokarmów. Skoro my impotrujemy owoce z Ameryki Czy Afryki, to niby czemu w drugą stronę by to miało nie zadziałać?

Cytat:
ROTFL... wiesz spróbuj przez miesiąc pić wodę z np. wisły, i tylko ją gotować. Jak trafisz na ostry dyżur z objawami zatrucia np. metalami cięzkimi to nie miej do mnie pretensji....
Zresztą geografi się nie uczył? Nie wiesz że Polska tak jak spora cześć świata jest zagrożona niedoborem wody pitnej?


Cóż, jest na świecie mnóstwo krajó, w których te zanieczyszczenie nie jest tak wielkie. A co do nieodobru - jego konsekwencją po prostu byłoby wymarcie populacji do poziomu, dla którego wody by wystarczyło.

Cytat:
jakimi zdolnościami adaptacyjnymi? Człowiek pozbawiony technologi nie posiada żadnych zdolnosci ponad np. krowy.


Przez tysiące lat człowiek potrafił sobie radzić narzędziami bez użycia elektroniki...

Cytat:
Nie? To jakie my niby mama zdolności!


Hmm, świadome przekształcenie środowiska, zaawansowane planowanie itd.
Cytat:

A tak wogóle, cieszmy się zyciem i nie myślmy o końcu świata, bo to wierutna bzdura.


Jedno drugiemu nie przeszkadza. Zwłaszcza jeśli ów koniec ma nastąpić w perspektywie 5 miliardów lat :D

Gaderic - 2009-07-08, 14:34

Cytat:
Chodziło mi o rychłykoniecświataw2012, żeby nie było wątpliwości.

A to wiadomo ^^' Może parę satelitów może się usmażyć - aktywność słoneczna będzie w szczytowej fazie... Ale końca świata z tego powodu nie wróżę :lol:

Gedeon - 2009-07-08, 15:20

Oczywiście, że wtedy będzie koniec świata. Organizacja Euro w Polsce zapewne okaże się katastrofą tak olbrzymią, że zachwieje równowagą Wszechświata.
Fergard - 2009-07-08, 15:24

A wtedy z ciemnych odmętów Wszechświata wychyną zmarli, kosmici i postacie kreskówkowe, z Soniciem, Predatorem i Michaelem J. na czele? :roll:
R'edoa Yevonea - 2009-07-08, 15:24

Gedeon napisał/a:
Oczywiście, że wtedy będzie koniec świata. Organizacja Euro w Polsce zapewne okaże się katastrofą tak olbrzymią, że zachwieje równowagą Wszechświata.

A mi się wręcz wydaje że gdyby nam się to udało, to by była dopiero niespodziewana masa krytyczna. A tak jak spieprzymy sprawę, to wszystko zostanie po staremu, ot co. :roll:

Athelle - 2009-07-09, 15:16

http://srodziemie.sfan.pl...rticle&sid=1647

Ale trafilem :D TOLK FOLK W BIELAWIE :D

R'edoa Yevonea - 2009-07-09, 19:18

Elledan Athellen napisał/a:
http://srodziemie.sfan.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1647

Ale trafilem :D TOLK FOLK W BIELAWIE :D

Nożesz cholera jasna :-/

Ebenezer Meshullam - 2009-07-10, 10:41

Czapa napisał/a:
Hmm... mam koleżankę Emo i Ona twierdzi, że się mylicie bo Emo to jest styl - tak jak np. styl biznesmana lub dresiarza. A podcinanie sobie żył to akurat jest bajka, to robią desperaci, a nie Emo.



Prawda - polać "delikwentowi" gorzałki.


Zodd napisał/a:
To zależy jeszcze czy używamy określenia "emo" w odniesieniu do cech osobowości czy do stylu. Teraz jest to zupełnie co innego w porównaniu z dawnym "emo" i kojarzy się bardziej z żenującym, depresyjnym zachowaniem się nastolatków i podcinaniem sobie żył. No, ale jak kto woli :)



Jemu też :)


A ja się właśnie podniecam potwierdzonym występem Arch Enemy na Hunterfeście, lalalalala ^^

Czapa - 2009-07-10, 13:29

Zodd, żyjemy (ja tylko egzystuję) w takich, a nie innych czasach więc staram się do nich dostosować i chylę się ku aktualnej tezie Emo.

EM dzięki, ale ja nie piję nic co ma %. Więc poproszę Lemoniadę :mrgreen:
Pijany złodziej to martwy złodziej ;-)

MachaK - 2009-07-10, 13:38

Nie warto się dostosowywać...
Czapa - 2009-07-10, 13:44

MachaK, ja się dostosowuję tylko wtedy kiedy idzie mi to na rękę bądź jest całkowicie obojętne (czyli w większości wypadków). W każdym innym wypadku mam swoje zdanie nawet jeśli jest błędne...
MachaK - 2009-07-10, 13:46

Posłuchaj powyższej piosenki a potem ją skomentuj. Ciekawa jestem reakcji.
Czapa - 2009-07-10, 14:17

Posłuchałem i? Zgadzam się z prawie całością, jedyna różnica to, że nic nie warto - pić też nie warto! Szkoda czasu i kasiury...
MachaK - 2009-07-10, 14:38

No i byłam ciekawa reakcji. A, że jest ona dość powszechna to dalej rozbudować się tego nie da.
Vogel - 2009-07-11, 07:28

Osobiście nie widzę sensu zamartwianiem się armagedonem spowodowanym implozją Słońca. Tak mi się jakoś wydaje, że po prostu ludzie tego nie dożyją.
Gaderic napisał/a:

jakimi zdolnościami adaptacyjnymi? Człowiek pozbawiony technologi nie posiada żadnych zdolnosci ponad np. krowy.

Popieram człowiek nie posiada zdolności adaptacyjnych, jednak potrafi dostosować sobie otoczenie.
Gedeon napisał/a:
Przez tysiące lat człowiek potrafił sobie radzić narzędziami bez użycia elektroniki...

To było kiedyś ale ludzie wtedy byli inni silniejsi i odporniejsi (o tym, w dalszej części). Teraz zabierz człowiekowi supermarket a umrze z głodu.
Gaderic napisał/a:

Przy zmianie biegunów mogła by wyginąć. Tak jak przykładowo konie krowy psy i wszelkie skomplikowane organizmy.

Ostatnio oglądałem o tym program i to chyba wypada za jakieś 30k lat bo zmiana bieguów jest cykliczna.
Gaderic napisał/a:

jakimi zdolnościami adaptacyjnymi? Człowiek pozbawiony technologi nie posiada żadnych zdolnosci ponad np. krowy.


A teraz na poważnie ludzkość na skraj zagłady zaprowadzi jej rozwój. Wszystkie kraje najlepiej rozwinięte mają ujemnny przyrost naturalny ale nie to jest problemem. Otóż w przyszłości zabije nas to co teraz ratuje życie czyli medycyna. Obecnie średnia wieku sięga osiemdziesiątki do czego nasz organizm nie jest przystosowany i wtedy już ulega samozniszczeniu. Leczymy choroby i utrzymujemy przy życiu jednostki słabe genetycznie osłabiając tym samym całość populacji i dając pożywkę nowym zabójczym chorobom. Faszerowanie się antybiotykami dając nam tymczasową ochronę pozbawia tej długofalowej (stare wygrywasz bitwę przegrasz wojnę). Z pokolenia na pokolenie ludzkość jest co raz to słabsza genetycznie i bardziej podatna na różnego typu choroby co w końcu doprowadzi do tragedii.

Dziękuję to śpiewałem ja Jarząbek.

Vogel - 2009-07-12, 10:15
Temat postu: Ktokolwiek widział ktokolwiek wie
Nic nie ma wyjścia trza dubla zrobić.

Mam pytanie co się stało z tym nieślubnym dzieciątkiem z nieokreślonym nazwiska :?:

R'edoa Yevonea - 2009-07-12, 11:55

Pozostał w swoim alternatywnym uniwersum :-P
Gaderic - 2009-07-12, 20:45

Catapultam habeo. Nisi pecuniam omnem mihi dabis, ad caput tuum saxum immane mittam!
Wykonać :mrgreen: Nie żartuje :-P

Gedeon - 2009-07-12, 21:52

Vogelu, wszystko pięknie, ale sam zauważ, że to co piszesz tyczy się właśnie krajów rozwiniętych... Jest wiele ludów, które bez supermarketu sobie poradzą.
A wydłuzanie średniej wieku nie tylko nas osłabia. Dzięki temu chociażby łatwiej gromadzić i przekazywać doświadczenie dla nast. pokoleń.
Poza tym, chyba im więcej jest przedstawicieli, tym bogatsza pula genów... Ok, może się mylę, bo się na tym nie znam.


Cytat:
Z pokolenia na pokolenie ludzkość jest co raz to słabsza genetycznie i bardziej podatna na różnego typu choroby co w końcu doprowadzi do tragedii.


No nie bardzo. Taka dżuma wytłukła bodajże ponad połowę mieszkańców Europy, a było to dośc dawno i w ostatnich czasach się nie powtózyło.
OK, straszy się nas AIDS - ale (nie umniejszając rzecz jasna tragedii ludzi, którzy na nie cierpią) nie jest żadna nowa dżuma.
A co do różnych ptasich, świńskich tudzież wszelkich innych gryp - nakręcanie histerii i tyle.

MachaK - 2009-07-13, 07:29

Gedeon

1. Poprzez stosowanie antybiotyków i całkowitej izolacji człowieka nowoczesnego od przyrody coraz więcej ludzi dostaje alergii (kiedyś to dwie, trzy osoby w całym kraju miało alergię na pyłki, teraz jest cała armia tego).
2. Poprzez stosowanie dziwnych preparatów chemicznych w jedzeniu\wodzie\powietrzu ludzie coraz częściej mają raka, cukrzyce, kamienie nerkowe (kto by tam kiedyś słyszał o nowotworach czy cukrzycy?)
3. Dym radioaktywny z Czarnobyla zalał całą Europę zwiększając podatność na choroby i wywołuje mutacje (kobiety nie mają włosów, chłopom rosną piersi etc.)
4. Krowy w Europie (przynajmniej w paru krajach) zapładniane mogą być zapładniane naturalnie tylko wtedy, kiedy krowy mają być mięsne. Inaczej zapładnianie jest sztuczne, mleko jest gorszej jakości i w ogóle kij jest.
5. Próbuje się nieustannie za wszelką cenę utrzymać przy życiu jednostki, które normalnie by zmarły w ciągu kilku dni -> likwidujemy selekcję ewolucyjną (lub jakoś tak) i na własną prośbę robimy się rasą zdegradowaną.
6. W bazach biologicznych dawnego Związku Radzieckiego jest tyle odmian wszelakich wirusów\bakterii\grzybów (które niszczą organizm człowieka nie dając mu szansy na przetrwanie), że by wystarczyło tylko rozpylić połowę w powietrzu, drugą połowę wlać do oceanu a byśmy wszyscy w ciągu kilkunastu miesięcy pozdychali.
7. Wiele z próbek tych bakterii "zniknęło" (ktoś zabrał i tyle) dlatego bezpieczeństwo jest iluzją. W każdej chwili jakiś szaleniec może wpuścić zmutowanego wirusa od biegunki do Wisły na przykład i już duże masy umierają z powodu samostrawienia się żołądka.

Saemiel - 2009-07-13, 12:04

Mnie ciekawi skąd niby wiadomo, że były jakieś bakterie czy inny syfy, i co ważniejsze, skąd wiadomo, że były skuteczne. Gdyby ktoś robił broń biologiczną to chyba po to, żeby ją użyć, albo, żeby każdy wiedział, że ją ma i straszyć innych. Jakoś nie jest to popularny fakt, zważywszy, że nigdy o czymś takim nie słyszałem, no i ogólnie szczerze wątpię by to była prawda.
Nowotwory od preparatów chemicznych? Hłe, hłe, pewnie i tak, tylko ciekawy jestem ile jest spowodowane papierosami, a preparatami chemicznymi i jak dużą przewagę mają papierosy.
I cholera, radioaktywność cokolwiek mutuje? Takie cuda zdarzają się w filmach, owszem, w książkach tez i w grach. Co najwyżej degraduję organizm... A piersi u chłopców to raczej wina McDonalda niźli brudów radioaktywnych ;P
No i alergię to w sumie mało szkodliwe są, wbrew pozorom, gorsza sprawa antybiotyków jest taka, że nowe ciężko się wynajduję, a wirusy stopniowo uodparniają się na stare.

Gedeon - 2009-07-13, 13:46

O MachaK, najwyraźniej przez pomyłkę prawidłowo napisałaś mój nick :D

OK, mamy raka, mamy mutacje itd. Ale jak już mówiłem - kiedyś dżuma, ospa czy hiszpanka trzebiły ogromne ilości ludzi, procentowo nieporównywalne z obecnymi chorobami.

Cytat:
5. Próbuje się nieustannie za wszelką cenę utrzymać przy życiu jednostki, które normalnie by zmarły w ciągu kilku dni -> likwidujemy selekcję ewolucyjną (lub jakoś tak) i na własną prośbę robimy się rasą zdegradowaną.


Dobór naturalny. Dobrze, ale zauważ, że u ludzi rolę odgrywają nie tylko warunki fizyczne, ale i umysłowe. Ktoś nieuleczalnie chory, może być cenny dla społeczności, czy też gatunku, w inny sposób. Czy uśmiercenie takiego np. Stephena Hawkinga naprawdę przyniosłoby korzyść ludzkości?
No i zauważa, że nie zawsze przyczyny, dla których dana osoba potrzebuje leczenia i opieki, są dziedziczne. Ktoś, kto stracił nogi w wypadku, w żaden sposób nie psuje materiału genetycznego i nie rpzycznia się do degradacji gatunku.

MachaK - 2009-07-13, 15:01

I dalsze słowa ludzi, którzy nie czytają nic a nic. Dlaczego, dlaczego ludzie ni czytają książek, prac naukowych, artykułów? Życie byłoby łatwiejsze, gdyby ludzie którzy dyskutują posiadaliby chociaż odrobinę wiedzy...

Saemiel napisał/a:
Jakoś nie jest to popularny fakt, zważywszy, że nigdy o czymś takim nie słyszałem, no i ogólnie szczerze wątpię by to była prawda.


No to wytłumacz mi dlaczego Japończycy w czasie IIWŚ nie zakomunikowali Chinom i Stanom Zjednoczonym, że posiadają pchły z drobnoustrojami wywołującymi dżumę, cholerę, szczurzycę?

Saemiel napisał/a:

Nowotwory od preparatów chemicznych? Hłe, hłe, pewnie i tak, tylko ciekawy jestem ile jest spowodowane papierosami, a preparatami chemicznymi i jak dużą przewagę mają papierosy.


Tytoń jest zdrowy, szkodliwe są metale ciężkie, które lądują na papierosach w trakcie produkcji.

Saemiel napisał/a:

I cholera, radioaktywność cokolwiek mutuje? Takie cuda zdarzają się w filmach, owszem, w książkach tez i w grach


Mutacja, towarzyszu ciemniakov, to zmiana w kodzie genetycznym. ZMIANA, rozumiesz. Cała ewolucja opiera się na mutacjach. Człowieka od szympansa dzielą od 1 do 5% genów, czyli człowiek i szympans są mutantami z jakieś pramałpy. Psy (w większości) wyewolułowały z wilków, zatem pies jest mutantem wilka. Każda zmiana w kodzie genetycznym jest mutacją. Promieniowanie alfa, beta i gamma niszczą struktury kodu DNA, jeżeli ten nie jest ochroniony, ale każda ochrona w końcu pada. Dlatego dłuższe przebywanie w pobliży reaktora Czarnobylskiego na 100% spowoduje, że twoje DNa będzie inne.

Saemiel napisał/a:

No i alergię to w sumie mało szkodliwe są


Alergia może zabić. Alergii jest coraz więcej. Ludzie stają się uzależnieni od lekarstw na alergię. Uzależnienie od lekarstw dalej osłabia, jest się coraz bardziej wrażliwym. Ja przekażę dziecku alergię A, ono przekaże swoim dzieciom alergię A i B i tak dalej, i tak dalej.

Gedeon napisał/a:
kiedyś dżuma, ospa czy hiszpanka trzebiły ogromne ilości ludzi, procentowo nieporównywalne z obecnymi chorobami.


Wtedy nie było globalizacji na taką skalę. Nosiciel dzisiaj jest w stanie przenieść 1 wirusa na wszystkie lądy świata, dlatego współczesna pandemia ostrej choroby zakaźnej będzie śmiertelna.

Gedeon napisał/a:

Dobór naturalny. Dobrze, ale zauważ, że u ludzi rolę odgrywają nie tylko warunki fizyczne, ale i umysłowe. Ktoś nieuleczalnie chory, może być cenny dla społeczności, czy też gatunku, w inny sposób. Czy uśmiercenie takiego np. Stephena Hawkinga naprawdę przyniosłoby korzyść ludzkości?


Ojeju, tak przecież jest jeszcze umysł. Tylko co z tego? Bardziej dla społeczeństwa przydatny jest osobnik zdrowy niż chory. Osobnik chory pochłania masę środków, wymaga dużych nakładów pracy, sam niewiele dając. Wszystkie istoty mają za cel tylko jedno - przetrwanie. W tym celu giną osobniki słabe i beznadziejne genetycznie. Słabe geny oznacza agonię.

Gedeon napisał/a:
Ktoś, kto stracił nogi w wypadku, w żaden sposób nie psuje materiału genetycznego i nie rpzycznia się do degradacji gatunku.


A czy ktoś kto stracił w wypadku nogi, jest nieustannie utrzymywany przy życiu za pomocą sześdziesięciu lekarstw, cotygodniowych wizyt u lekarza i tak dalej? Ktoś kto stracił nogi może sam dać w życiu radę, tacy osobnicy zdobywają góry, latają samolotem i żaden lekarz nie czuwa nad jego stanem.

Gedeon - 2009-07-13, 15:28

Cytat:
No to wytłumacz mi dlaczego Japończycy w czasie IIWŚ nie zakomunikowali Chinom i Stanom Zjednoczonym, że posiadają pchły z drobnoustrojami wywołującymi dżumę, cholerę, szczurzycę?

Bo te choroby wygasły/są na nie szczepionki. Które to szczepionki uzyskaliśmy właśnie dzięki owemu ,,skazującemu na zagładę" rozwojowi. Gdyby nie rozwój medycyny, nie trzeba by było straszyć zarazami one i tak by były na porządku dziennym.
Cytat:

Wtedy nie było globalizacji na taką skalę. Nosiciel dzisiaj jest w stanie przenieść 1 wirusa na wszystkie lądy świata, dlatego współczesna pandemia ostrej choroby zakaźnej będzie śmiertelna.


Pomijając fakt, że właśnie dzięki rozwojowi medycyny łatwiej nam takiej pandemii zapobiec....
Cytat:

A czy ktoś kto stracił w wypadku nogi, jest nieustannie utrzymywany przy życiu za pomocą sześdziesięciu lekarstw, cotygodniowych wizyt u lekarza i tak dalej?


Co również nie znaczy, że jego choroba jest dziedziczna. A poza tym - dzięki takiemu zachowaniu, budują się więzi międzyludzkie, które przecież pomagają ludzkości. Z jednej strony twierdzisz, że broń biologiczna itd. (czyli przejawy nienawiści) zgubią ludzkość, a z drugiej narzekasz na przejawy miłosierdzia.

Gaderic - 2009-07-13, 15:29

Dziwne, ale tu się całkowicie z tobą zgadzam MachaK, i Twoim postem się podpisuję rękoma i nogami i czym tam jeszcze mogę ;-)
Saemiel,
Cytat:
I cholera, radioaktywność cokolwiek mutuje? Takie cuda zdarzają się w filmach, owszem, w książkach tez i w grach.

Nie załamuj mnie, zacznie uważać na lekcjach biologi! Nie robiliście krzyżówek genetycznych? Terminy takie jak mejoza, mitoza? :shock: Wyjaśni mi dlaczego miliony ludzi umiera na raka? Miałeś cokolwiek o tej chorobie? :roll:

Cytat:
Pomijając fakt, że właśnie dzięki rozwojowi medycyny łatwiej nam takiej pandemii zapobiec....

Wiesz że rozwój medycyny ostatnio przystopował? Wręcz goni w piętkę, a na wiele chorób spowodowanych wirusami czy bakteriami nie ma skutecznych lekarstw.
Jeżeli w medycynie nie nastąpi przełom to będzie cienko dla naszych wnuków.

Weźmy sztandarową grypę- co roku mutuje. Zaszczepiłeś się? Faje, co z tego, 12 miechów i choroba jest już odporna na twoje szczepienie. Ile tak można gonić? Puki co jesteśmy o krok przed chorobą, kiedyś w końcu podwinie nam się noga..

MachaK - 2009-07-13, 15:36

Gedeon napisał/a:
Bo te choroby wygasły/są na nie szczepionki. Które to szczepionki uzyskaliśmy właśnie dzięki owemu ,,skazującemu na zagładę" rozwojowi. Gdyby nie rozwój medycyny, nie trzeba by było straszyć zarazami one i tak by były na porządku dziennym.


Pytanie nie było do ciebie a odpowiedź też nie odpowiada. Pytałem dlaczego nie poinformowali, że mają takie coś a ty mówisz, bo te choroby są wygasłe. Dalej straszyć zarazkami można zawsze i wszędzie. Pszczoły miodne masowo umierają na zachodzie Europy i południowych USA. Wywołane to jest grzybem pleśni, który uaktywnił pewien wirus. Jak zginą pszczoły miodne to wtedy ludność może stracić nawet 70% źródeł żywności.

Gedeon napisał/a:
Pomijając fakt, że właśnie dzięki rozwojowi medycyny łatwiej nam takiej pandemii zapobiec....


Romantyczny optymista. Nie da się zapobiec pandemii, kiedy ktoś będzie w złym miejscu i żłym czasie. Jeżeli mutacje będą odpowiednio szybkie i rozwiną się różnie wśród róznych populacji na świecie to szczepionka nawet nie powstanie.

Cytat:
drugiej narzekasz na przejawy miłosierdzia.


Ja narzekam nie na miłosierdzie, ja narzekam na głupotę.

Gedeon - 2009-07-13, 15:54

Cytat:
Ja narzekam nie na miłosierdzie, ja narzekam na głupotę.


Cóż. Biorąc pod uwagę Twoje tezy, wychodzi na to, że to jedno i to samo.

MachaK - 2009-07-13, 16:17

Mogę być miłosierny i zamiast obciąć dłużnikowi rękę mogę obciąć palca.

Mogę być głupi i rozdawać pieniądze na lewo i prawo.

Głupota, na którą narzekam, to przekładanie dobra indywidualnego nad dobrem zbiorowości. Czyli coś, co jest dzieckiem zachodu.

Gedeon - 2009-07-13, 16:27

Cóż według Ciebie głupotą jest właśnie utrzymywanie kogoś nieprzydatnego przy życiu, więc analogia z dłużnikiem jest nie na miejscu. Zresztą, tu akurat nie ma mowy i miłosierdziu, tylko o interesie - zabijesz, już na pewno nie odda.
Cytat:

Głupota, na którą narzekam, to przekładanie dobra indywidualnego nad dobrem zbiorowości.


Ja też to uważam za głupotę. Ale przecież zapewnienie lepszych warunków bytowych jest dbaniem o dobro zbiorowości. Czy celem naszej egzystencji ma być bezustające się hartowanie? Tylko po co? Zwierzę ma to do siebie, że faktycznie, imperatyw przetrwania jest dla niego jak program, po prostu musi go wypełniać. Człowiek ma to do siebie, że ma też inne aspiracje i przetrwanie za wszelką cenę, nawet za cenę życia na poziomie zwierząt, raczej nie każdego usatysfakcjonuje.

MachaK - 2009-07-13, 16:47

Aha, czyli jeżeli poprzez uratowanie jednego człowieka zabiłbyś miliony byłbyś szczęśliwy, bo ocaliłeś jednego?
Gedeon - 2009-07-13, 16:55

Nie, oczywiście, że nie. Wręcz przeciwnie, w takim wypadku, jeszcze bym go dobił. Ale idąc Twoim tropem, dobrze byłoby, zeby wymarły miliony słabych, po to by silnym żyło się lepiej.
MachaK - 2009-07-13, 17:04

Gedeon napisał/a:
dobrze byłoby, zeby wymarły miliony słabych, po to by


słabych nie było. To jest przecież selekcja naturalna - przeżyją tylko najsilniejsi.

Gedeon - 2009-07-13, 17:10

Czyli według Ciebie dobro większości polega na uśmierceniu większości? Cóż, filozofia godna Hord, ale w realnym świecie lepiej jej nie stosować.
MachaK - 2009-07-13, 17:17

Nie.

Dobro polega na tym, żeby wszystko miało swoje miejsce. Jak to mówią niemce Ordung musst sein (lub jakoś tak). Kiedy nie ma porządku -> jest chaos. Kiedy jest chaos -> nie może być dobrze.

R'edoa Yevonea - 2009-07-13, 18:15

... czy Wy gadacie tylko o jednym? I to na trzech tematach?
Gedeon - 2009-07-13, 18:30

Bynajmiej. Co ma kiściennik do dychotomii dobra i zła?

Cytat:
Dobro polega na tym, żeby wszystko miało swoje miejsce. Jak to mówią niemce Ordung musst sein (lub jakoś tak). Kiedy nie ma porządku -> jest chaos. Kiedy jest chaos -> nie może być dobrze.


OK, ale jak to przełóżysz na praktykę? Bo widzisz, to fajnie gadać o naprawie świata, ale kiedy przychodzi do realizacji (czyli na ogół zalania świata krwią po kolana)...

Gaderic - 2009-07-13, 21:48

JUPIIII :!:
http://komiksbiram.cba.pl/czszynszyla4/pl/01.html
Uwaga uwaga wielki powrót! Po kilku miesiącach.....
Niesamowity Człowiek Szynszyla powrócił! Razem z komisarzem Zordonem (tak ten z power rangers) znów uratuje świat! Kto będzie głównym złym? Czyżby znów "Zły brat bliźniak papieża"? A może człowiek sokowirówka? Kosmici? Przeczytajcie! W końcu jest za darmo, i jest rysowany świetną kreską :mrgreen:


*Spoiler*
Głównym złym w tym odcinku jest minister zdrowia :devil4:

Saemiel - 2009-07-14, 10:44

Co do tego, żeby żyli tylko najsilniejszy to nie jestem za tym. Zaś jeśli ktoś jest za tym i jest alergikiem na przykład to niech najpierw sobie strzeli w łeb i potem o tym rozmawia. Jeśli to przeżył i dodatkowo może rozmawiać to znaczy, że jednak był organizmem silnym. Ja jestem zdrowy jak rydz, ale pewnie według takiej filozofii nie przyszłoby mi w ogóle żyć. Praktycznie na 100%, bo przecież bardzo możliwe, że jakiś mój przodek według takiego rozumowania by się nie narodził.
Gedeon - 2009-07-14, 13:16

Cóż... Można uznać, że skoro uniwersalną zasadą życia jest ,,przetrwają tylko najsilniejsi" to należy uznać, że ludzie są wyjątkowo silnym gatunkiem jako całość, skoro sa w stanie utrzymać przy życiu także osobniki słabsze. Opieokowanie się słabszymi, moralność oparta na pomocy bliźniemu itd. buduje więzi międzyludzkie, pomaga współpracować, łagodzi konflikty - a co za tym idzie, przysparza korzyści całej ludzkości, także tym silnym.

Gadericu, to chyba był człowiek wyciskarka do cytrusów, nie sokowirówka :D

DeathCloud - 2009-07-14, 21:54

Ja sobie wyobrażam jak to ludzkość tworzy w przysazłości swoje gwiezdne imperium i wysyłą swoich space marinsów w power armorach na różne podboje i na planecie Ewoków cała armia takich została rozniesiona bo jeden misiek miał katar :P

I ja sie zastanawiam jak bardzo taki Stephen Hawking szkodzi ludzkości :P

Już kiedyś ludzie tez tak "myśleli" i nawet zamierzali coś zrobić z tymi słabymi genetycznie ale im nei wyszło.

Hey a moze zróbmy sobie taką zabawę:
Co mozę jeszcze nas wykończyć?
Taka asteroida naprzykłąd możemy nawet nei wiedzieć ze w nas walnie:P

Gedeon - 2009-07-14, 23:54

Cytat:
Ja sobie wyobrażam jak to ludzkość tworzy w przysazłości swoje gwiezdne imperium i wysyłą swoich space marinsów w power armorach na różne podboje i na planecie Ewoków cała armia takich została rozniesiona bo jeden misiek miał katar :P


Jak natrafimy na Ewoki to faktycznie dupa. Natychmiast trzeba złożyć hołd lenny i daninę w paciorkach, to może nas oszczędzą.

Cytat:
Co mozę jeszcze nas wykończyć?


W zasadzie chyba większość jako tako realnych opcji już padła :D

Ludzkośc jak ludzkość, moim zdaniem nie wyginie, ale już konkretne grupy, całkiem możliwie. Całkiem prawdopodbny jest koniec białej rasy, nie w wyniku jakiejś katastrofy czy walk, ale po prostu na skutek niskiego przyrostu naturalnego.

R'edoa Yevonea - 2009-07-15, 08:09

Gaderic napisał/a:

Cytat:
I cholera, radioaktywność cokolwiek mutuje? Takie cuda zdarzają się w filmach, owszem, w książkach tez i w grach.

Nie załamuj mnie, zacznie uważać na lekcjach biologi! Nie robiliście krzyżówek genetycznych? Terminy takie jak mejoza, mitoza? :shock: Wyjaśni mi dlaczego miliony ludzi umiera na raka? Miałeś cokolwiek o tej chorobie? :roll:


DNA, w skutek bombardowana go cząsteczkami o zwiększonej radioaktywności i falami cieplnymi zmienia swoją strukturę, trwale. U osobników już żyjących komórki ze zmienionym łańcuchem DNA, przy podziale tworzą uszkodzone łańcuszki replikacyjne, tym samym nowe, zmutowane/uszkodzone komórki, mające tendencję do tworzenia komórek i tkanek różnicowych od macierzystych, to znaczy nowotworu. Inne możliwości obrażeń popromiennych to zwykłe oparzenia, martwica, skazy krwotoczne, schorzenia szpiku kotnego w tym białaczka, uszkodzenia mózgu, uszkodzenia białek w organizmie.

U osobników poczętych i urodzonych po ekspozycji rodziców na promieniowanie, w skutek uszkodzenia genomu komórek płciowych nawet jednego rodzica, zwiększa się ilość wad płodu i dziecka, niż w wypadkach potomstwa którego rodzice nie byli napromieniowani. Mutacje i wynikające z nich wady dzielą się na niekorzystne dla zdrowia, obojętne, korzystne, letalne (śmiertelne) i subletalne (czyli prowadzące do upośledzenia funkcji życiowych, opcjonalnie do śmierci).

Tfu, ale was na temat wzięło!

Vogel - 2009-07-15, 09:46

Gedeon napisał/a:

Pomijając fakt, że właśnie dzięki rozwojowi medycyny łatwiej nam takiej pandemii zapobiec....
.

A wiesz, że ta wspaniale rozwinięta medycyna do tej pory nie wytworzyła lekarstwa na KATAR. W żaden sposób medycyna nie uratuje Cie przed grypa gdy uderzy odpowiednio mocny szczep. Świńska i ptasia to tylko propaganda ale na zwykła grypę umierają setki tysięcy ludzi rocznie. Tak rozwinięta komunikacja jak w tych czasach sprawia że jeśli wybuchnie jakaś zaraza to obejmie cały świat w dość szybkim tępię a amerykanie leki w ciągu dnia to tylko na filmach wynajdują.
Osobiście HIV i AIDS uważam za bardzo prawdopodobne gwoździe do trumny. Stosunek społeczeństw do osób zarażonych powoduje ich utajnienie i ciche rozprzestrzenianie. Tak naprawdę nikt kto się pod kontem tej choroby nie badał nie może powiedzieć że jest zdrowy. Faszerowanie się z byle przyczyny antybiotykami wzmacnia wirusy a gdy dodamy do tego chorobę niszczącą układ immunologiczny to mamy koktajl Mołotowa.

Saemiel napisał/a:

No i alergię to w sumie mało szkodliwe są,

Tak tyle że powodują astmę i wiele innych groźnych powikłań mogących zabić alergika. Nie mówiąc o tym iż może się okazać na tropikalnej wycieczce, że jesteś silnie uczulony na jakiegoś chwasta i powitać się z Mortis.

Wszystkie gatunki wymierają to naturalna kolej rzeczy i zakładanie iż ludzkość jest tak wspaniała że może nawet przeżyć Ziemię jest strasznie naiwne.

Saemiel - 2009-07-15, 10:15

Pfff... Tak czy siak to i tak alergia niczym wielkim nie jest. Osobiście nie mam żadnej, ale mam brata alergika. No i za żadne skarby jego alergia zabić nie może, tak samo jest w większość wypadków. Będzie łzawić i nieciekawie się czuć jeśliby sypiał pod pierzem i nic więcej. Tak jest z większością alergii i według mnie je można spokojnie lekceważyć. Nic wielkiego.
A, i ciężko być uczulonym na jakiegoś chwasta jeśli nie miało się z nim nigdy kontaktu, wtedy dopiero może zacząć mieć na niego alergię, wtedy spokojnie można sobie z tym poradzić, to nie jest tak, że nagle mnie chwyta alergia jak atak serca. To narasta stopniowo. A gdyby musiał dłużej zostać w tej tropikalnej dżungli bo byłyby jakieś kłopoty, to ja bym się bardziej całym zwierzyńcem tam występującym przejmował i miałbym nadzieje, że na zaszczepiłem się na wszystkie choroby które mogą być śmiertelne dla człowieka z zewnątrz. Żeby taki chwast go zabił to musiałby go zjeść, w większych ilościach do tego. Tak samo jak szklanka mleka nie zabiję alergika.
Żeby umrzeć od alergii to trzeba mieć pecha, podsumowując. Zaś jeśli ktoś ma pecha to niech lepiej uważa na przejściu dla pieszych, bo to jest równie niebezpieczne ;P

R'edoa Yevonea - 2009-07-15, 11:59

Saemiel napisał/a:
Tak czy siak to i tak alergia niczym wielkim nie jest.

A mnie, wyobraź sobie, może zabić zjedzenie jabłka, albo orzechów. Jestem tak silnie na nie uczulona, że puchnie mi gardło, że niemal udusiłam się rodzinie w tą wigilię. Więc nie piernicz mi tutaj, że alergia nie może zabić, proszę. :roll:

Saemiel - 2009-07-15, 12:19

Nie mówię, że nie może, ale jest o to trudno. Chyba wiadomo, że jak coś może mnie zabić to tego nie jem. Z tego samego powodu nigdy jakoś nie wpadłem na pomysł, żeby wypić rtęć, na przykład. Na codzień raczej nie ma problemów, żeby uniknąć tego na co ma się alergię, jedynie z pyłkami jest przerąbane, ale żeby ktoś od pyłków umarł to jeszcze nie słyszałem ;P
R'edoa Yevonea - 2009-07-15, 12:52

@Saemiel - mogłabym mnożyć przykłady :roll: tylko po co.
Saemiel - 2009-07-15, 13:04

Pfff... Alergia sprawia, że po prostu dla danej osoby więcej rzeczy jest poniekąd trujących. Bardziej zabójczy może być brak umiejętności pływania gdy wypadniesz z łódki. Dlatego ja unikam jak ognia głębszej wody. Tak samo jeśli nie umiem prowadzić samochodu to nie wbijam się na autostradę, żeby się tego nauczyć. Tak samo jeśli coś dla mnie jest szkodliwe to tego nie jem. Może nie jest to do końca analogiczne, ale bardzo podobna sytuacja.
Ebenezer Meshullam - 2009-07-15, 19:18

Czapa napisał/a:

EM dzięki, ale ja nie piję nic co ma %. Więc poproszę Lemoniadę :mrgreen:
Pijany złodziej to martwy złodziej ;-)


*Podchodzi do złodzieja, chwyta go za fraki i nieco unosi go ponad siebie.*
- Odmówisz picia na mój koszt? Odmawiasz templariuszowi?!
*odwraca wzrok do zgromadzonych w karczmie po czym rzuca spojrzenie na jedną z krzątających się kelnerek.*
- Dzban mleka dla tego Pana. Jeśli sobie tego zażyczy - dać mu kluski na mleku.
*Puścił "cwaniaka", położył na ladzie kilka monet i poszedł w swoją stronę.*

MachaK - 2009-07-15, 19:22

VICTORIA!!! W moim boju o lekkostopych mam teraz teoretyczne zwycięstwo, praktycznie zwyciężę jak moja teoria wejdzie do wersji finalnej.

Stawiam wszystkim przez całą noc! Zabawę czas zacząć! :gitara:

Saemiel - 2009-07-15, 19:32

Co by offtopu nie robić od razu w nowych tematach o DisRPG

Klątwy i błogosławieństwa na mapie świata nie mają żadnego źródła. Wystarczy odpalić Disa i sprawdzić. Jeśli się tego komuś nie chcę robić to można spojrzeć na tę stronkę.

http://www.mati.hg.pl/disciples/index.php

MachaK - 2009-07-16, 10:57

Ja na krótko

Jeżeli czeladnik atakujący piorunami na za źródło powietrze, zatem wszystkie ataki i czary z piorunami (z wyjątkiem bossów) powinny mieć za źródło powietrze.

Jeżeli leczenie archanioła ma za źródło życie zatem wszystkie ataki i czary leczące winny mieć za źródło życie.

Z tego prosta droga do uznania że błogosławieństwa i klątwy powinny mieć za źródło życie.

To, że jest napisane brak źródła o niczym nie świadczy. w D1 napisane było, że duch żyje przez 5 dni, zaś szkielet przywołaniec przez 2, podczas gdy duch istniał tak długo jak go nie ubito a szkielet przywołaniec znikał po skończeniu tury.

R'edoa Yevonea - 2009-07-16, 11:20

Klątwom dałabym nowe źródło - śmierć albo mrok.
Saemiel - 2009-07-16, 13:41

Powinny mieć, a to że nie ma to są dwie różne rzeczy.
Powinniśmy mieć dobre drogi, ale niestety takich nie mamy. Prawdą jest, że drogi mamy dziurawa, a nie, że mamy gładkie jak tafla lodowiska.

MachaK - 2009-07-16, 16:07

Nie rozumiesz mnie - twoja sprawa. Inni zrobią z tym co będą chcieli.
Gedeon - 2009-07-16, 23:17

Błogosławieństwa powinny mieć źródło życie - to oczywiste. Po pierwsze, ,,nazwowo" to pasuje, a po drugie - w ten sposób nie ma problemu, że coś co miało być dobrodziejstwem (odpornośc na jakiś żywioł) staje się przekleństwem (bo nie można rzucać czarów defens. z tej mocy).

Co do klątw już to tak oczywiste nie jest. Klątwa jest czymś, czego próbuje się uniknąć, zatem powinna mieć żródło, przed którym hipotetycznie da się obronić.

Vogel - 2009-07-17, 12:21

MachaK napisał/a:

Jeżeli czeladnik atakujący piorunami na za źródło powietrze, zatem wszystkie ataki i czary z piorunami (z wyjątkiem bossów) powinny mieć za źródło powietrze.

Te ataki mają źródła bo np elfi ognik nie zada obrażeń wielkiemu inkwizytorowi.
Klątwy i błogosławieństwa działają zawsze tym samym w disie oznacza to iż ich źródłem jest życie. Nie ma sensu wymyślanie mroków i cieni w końcu nawet klatwa oddziałuje na siły witalne i nimi manipuluje.

Gedeon - 2009-07-18, 11:40

No tak, ale slyszales o zasadzie miecza i tarczy? jesli powstaje bron (w tym wypadku klatwy) zaraz szuka sie sposobu, by przed nia uchronic - widac to na przykladzie inkwizytorów. Natomiast, kiedy klatwy maja za zrodlo zycie, takiej mozliwosci nie ma.
Czapa - 2009-07-18, 11:47

Powinny być ataki uniemożliwiające leczenie na polu bitwy np. klątwa obumarłej Ziemi? Skoro nie ma ochrony przed życiem to nie powinno też być ochrony przed śmiercią. Moim zdaniem powinny być klątwy przed którymi nie da się ochronić... dla równowagi. Życie i Śmierć powinny być poza ligą albo powinny się wzajemnie osłabiać/znosić.
Gedeon - 2009-07-18, 12:09

Cytat:
Skoro nie ma ochrony przed życiem to nie powinno też być ochrony przed śmiercią.


Ale to jest co innego zupelnie... Przeciez przed blogoslawienstwami, uzdrowieniami itd nikt sie bronic nie chce.

A bronienie sie przed klatwa rzucona na siebie a zaklocania cudzych blogoslawienstw to zupelnie dwie rózne sprawy.

Czapa - 2009-07-18, 12:12

Jak to nikt ich nie chce bronić? Myślę, że umarlaki bardzo chętnie by im uniemożliwiały leczenie gdyby tylko mogły. Są naturalnym wrogiem życia i powinny móc z nim walczyć... Może trochę źle to ująłem, to nie powinna być ochrona tylko klątwa uniemożliwiająca leczenie.
Gedeon - 2009-07-18, 12:16

Cytat:
Może trochę źle to ująłem, to nie powinna być ochrona tylko klątwa uniemożliwiająca leczenie.


Jesli tak, to czemu nie? Tylko raczej oslabiajaca, nie uniemozliwajaca, bo to byloby przegiecie (podobnie jak nie ma zaklec calkowicie broniacych przed jakims zródlem).

DeathCloud - 2009-07-18, 14:57

Życie to najpotężniejszy rodzaj ataku którego nie można zablokować, dostępny jest tylko dla istot najpotężniejszych , boskich lub półboskich.
Wszelkie pomniejsze istoty mogą używać życia jako źródło wzmocnienia a nie ataku.

Na tym polega obecność takiego ataku w grze.

Vozu - 2009-07-18, 19:57

Co do ochrony przed błogosławieństwami: kojarzy ktoś Arcanum? Ta była mistrzowska akcja polegająca na tym, że odporność na magię działała na absolutnie każdy rodzaj zaklęć. Więc sytuacje kiedy starałem się uleczyć towarzysza a on nie mógł zapobiec odparciu czaru przez jego nabytą/wrodzoną odporność były dość częste, choć frustrujące.
Może by coś takiego zastosować w DRPG?

Ebenezer Meshullam - 2009-07-18, 23:39

Idą dalej w off-top, ale w innym temacie - Gaderic na szałtboksie wspominał o tym, że chciałby mieć Jeepa. Nie wiem czy miał na myśli jedno z aut tej marki czy ogólnie jakąś terenówkę (a mnie jako fana motoryzacji razi używanie słowa Jeep na każde, byle uterenowione auto :( ).
Jeśli mógłbym doradzić - jedyny słuszny wybór wśród Jeepów to Wrangler. Klasyczna terenówka, dość niedawno doszła doń odmiana "wydłużona" (przeznaczona dla pięciu osób) i silnik diesla, który to jest standardem w takich autach, jeśli chodzi o rynek europejski (nie licząc kilku wyjątków, np. Porsche Cayenne, choć i do niego ostatnio wpakowali klekota. ;-) Swego czasu Lamborghini produkowało auto terenowe (LM002) z silnikiem od samego Diablo (!), gabaryty podobne do tych co w Hummvee/Hammerze H1. Swego czasu włoska armia takimi jeździła, właśnie zamiast jego amerykańskiego odpowiednika). Wracając do Jeepa - Cherokee to auto suv średniej klasy, Grand Cherokee - suv z wyższej półki, Commander - nieco większy od GCH. Są jeszcze "lifestylowe" Compass i Patriot, jednak nie zwracałbym na nie większej uwagi.
Ciekawym modelem, a raczej odmianą modelu - jest Grand Cherokee SRT8. Silnik wzięty od Chryslera 300C SRT8 (V8 6.1 L i "aż" 425 KM. Aż w akapicie, bo gdyby to był silnik dla europejskiego/japonskiego samochodu moc byłaby większa i pewnie pojawiałaby się turbina. Co najmniej jedna. ;-) Choć i to oczywiście wystarcza). Wystarcza na tyle, by np. połykać spokojnie na autostradzie auta jak Porsche Boxter :] Niestety GCH SRT8 oprócz mocniejszego silnika jest niżej zawieszony od reszty modeli z tej gamy, także wybranie się w jakikolwiek teren odpada. Na tym poletku znacznie lepiej wychodzi Porsche z Cayenne, ale za jego cenę z V8 pod maską moglibyśmy mieć dwa takie Jeepy i coś jeszcze.
Właśnie, cena. Auta amerykańskie są relatywnie tanie (tj. na ichnim rynku) w porównaniu do konkurencji z Europy czy z Azji. Wynika to m.in. z materiałów użytych do wykonania wnętrza. Nawet w najbardziej luksusowej odmianie Grand Cherokee/Commadera będziemy mieć klimatyzację automatyczną, nawigację, standardowy komplet airbagów, system multimedialny z dyskiem twardym o poj. 20 GB i plastik na desce rozdzielczej. Cóż, amerykanie mają to do siebie, że stawiają na recykling i między innymi temu zawdzięczamy różnice w cenie.
Choć ten fakt wielu ludzi mogłoby przeboleć, to już jednak nie to, że Grand Cherokee jest dość ciasny i ma przeciętnej pojemności bagażnik. Smutna prawda - choć w katalogach można odczytać o minimalnej pojemności bagażnika sięgającej ok. 900 litrów dotyczy ona pomiaru od podłogi po sam dach. W rzeczywistości dostajemy ok. 450 litrów, przeciętna wartość (choć może wystarczyć, zależy dla kogo ma być przeznaczony samochód).
Kolejna ujma dla tego modelu Jeepa - własności terenowe zawodzą. Nie jestem pewien jak u Grand Cherokee z reduktorem - czy ma choćby elektroniczny, ale z tego co się orientuję ludzie nie są nim zachwyceni pod tym względem.

Temu też ja sam wybrałbym takiego Land Rovera Discovery (Range Rover to już inna półka) czy Toyotę Land Cruiser (choć tutaj trzeba wskazać model z konkretnej serii, bo Land Cruisery są oferowane jako suv konkurencyjny dla Discovery/Pathfindera/Pajero jak i bogaciej doposażony, o większych gabarytach i mocniejszych silnikach linia konkurująca z Range Roverem/Touaregiem/X5).

A właśnie, Touareg. Pierwszy suv (sports utility vehicle) od Volkswagena i w terenie sprawi się lepiej do GCH. Jest lepiej doposażony, ma większy wybór silników, kufer o odpowiedniej pojemności (jest to pokrewny model do Porsche Cayenne, jednak różnice nie tkwią tylko w zastosowanych silnikach/designie obydwu aut. Porsche dołożyło starań, by ich model - jak to przystało na tą markę jeśdził konkretnie i tak jest. O ile VW prowadzi się jako typowy bulwarowy suv i nie daje większej frajdy z jazdy to Cayenne, konkurujące głównie z BMW X5/ostatnio także X6 prowadzi się niczym sportowe auto).

Co by tu jeszcze zamiast Jeepa...
Wspomnę jeszcze o Land Roverze Defender - konkurencyjnym dla Wranglera modelu. Ma nawet jeszcze lepsze własności do jazdy w terenie od amerykańskiego oponenta, jednak jazda na utwardzonym gruncie to nie jego żywioł. Zdecydowanie nie. Auto ma tylko to, co jest potrzebne do użytkowania w jego środowisku, luksusów w nim nie uświadczymy, są tu zbędne.


Zamiast Jeepa - interesującą alternatywą może być, uwaga - Kia Sorento.
Koreańczycy tworząc ten model udowodnili, że są w stanie zbudować przyjaznego użytkownikowi suva. Co prawda nie ma nawet w benzynowej odmianie silnika odpowiednio mocnego do zestawienia z Jeepem, ale to co jest wystarcza. Cena odpowiednio wyważona, bagażnik przeciętny, własności terenowe - chyba nieco lepsze niż te w Jeepie.


Wspomniałem wcześniej też o Pathfinderze i Pajero. Pierwszy z nich to następca modelu Terrano, produkowanego w Hiszpanii razem z bliźniaczym modelem Forda (zapomniałem nazwy). Ma też swego krewnego w postaci pick-upa, tj. Navarę (swoją drogą - najlepiej sprzedające się tego typu auto w naszym kraju). Na naszym rynku do kupienia tylko model z dieslem, wystarczająca moc.
Pajero to z kolei niesie ze sobą legendę z rajdów serii Dakar, które to ekipa Mitsubishi wielokrotnie wygrywała. Rzecz jasna nie porównujmy możliwościami wersji wystawionej w salonie, a tej całkowicie przekonstruowanej na pustynny maraton. Auto też daje radę, silnik nieco słabszy niż w Pathfinderze, na poziomie Land Cruiser 120.

Do konfrontacji z Jeepem można by jeszcze dorzucić "piękności" z koreańskiego SsangYonga, ale jedyny model mogący stanąć do konfrontacji (Rexton) w obecnej odmianie ma odjęty reduktor (w związku z czym w terenie jest gorzej niż w GCH).


Jeszcze taka uwaga dla Gaderica. Pisząc, że duży = bezpieczny nie do końca masz rację. Owszem, w zderzeniu z innym autem część z suvów wychodzi bardziej obronną ręką, jednak nie znaczy to, że są we wszystkich aspektach bezpieczniejsze. Przez większy ciężar i wyżej położony środek ciężkości są trudniejsze do opanowania w gorszych warunkach drogowych/przy większych prędkościach. Są bardziej uczulone na boczne podmuchy wiatru, część może mieć dłuższą drogę hamowania od tradycyjnych aut osobowych.
Jeśli szukasz bezpiecznego auta zainwestuj w... nie, nie w Volvo. Co prawda ta marka to synonim bezpieczeństwa, ale od roku 2000 i dalej sporo samochodów i mniej ekskluzywnych jest równie bezpiecznych.
Poprawę bezpieczeństwa poprawiają elementy jak airbagi, ABS czy systemy kontroli trakcji, jednak równie przydatny jest napęd 4x4.
Owszem, w wymienionych wcześniej autach terenowych/quasiterenowych wszystkie modele są 4x4, ale 4x4 4x4 nie równe.
Większość producentów stosuje elektroniczne rozdziały napędu, które dołączają resztę kół w bardziej kryzysowych sytuacjach (poślizg, wytracenie toru jazdy), które to wyłączają się same po przekroczeniu pewnej prędkości (zwykle ok. 40 km/h)
Jeśli chcemy auto ze stałym napędem na "cztery łapy" mamy wybór wśród modeli Subaru (Impreza, Forester i Legacy), Mitsubishi Lancer (ale tylko w topowych odmianach - Evolition/Ralliart). Niestety nie wiem jak jest teraz w wypadku quattro Audi, ale śmiem podejrzewać, że też jest to stałe 4x4 (możemy to dokupić do niemal każdego modelu tej marki).

Wracając do Subaru i Forestera - jest to obecnie (w bodaj trzeciej generacji modelu) suv z klasy Honda CRV/Toyota RAV4/Suzuki Grand Vitara/Nissan X-Trail/Land Rover Freelander/itp. gabarytami. Płyta podłogowa ta samo co w modelu Impreza, także w środku cztery osoby powinny czuć się dobrze, w kwestii ilości wolnego miejsca. Kufer jak na tę klasę - też przeciętny, konkurencja zwykle ma więcej do zaoferowania. Materiały we wnętrzu - tak samo jak w Imprezie, plastik, dość twardej faktury, ale nie powinno się narzekać na jakość montażu. Silniki - ostatnimi czasy do tej marki wkradły się diesle i o ile w Impreze wielu ludzi nie jest w stanie tego zaakceptować, to do Forestera pasuje jak ulał.
Własności pseudoterenowe ma typowe dla aut swojej klasy, no spokojnie można nim pojeździć po polnych drogach/lekkim terenie.
Można też sięgnąć po wersję Legacy w odmianie Outback - podniesionej wersji tego modelu. Choć nie wiem czy warto doń dopłacać odpowiednio więcej pieniędzy - to już kwestia wrażeń z jazdy/funkcjonalności/wyczucia samochodu.
Jeśli chcesz coś jak Outback ale do tego bardziej ekskluzywne wykończenie, precyzję wykonania sięgnij po Audi Allroad. Są to wersje (tak, od niedawna wersje) podniesione - odpowiednio A6 avant i od niedawna A4 avant.

Koniec wykładu.

Gaderic - 2009-07-19, 11:01

Eee, jestem w szoku ;-)
A jeep miałem na myśli firmę jeep go koleś co w nas przysolił miał jeepa firmy jeep :-P
Wczoraj mnie znowu na motory wzięło - znaczy taki instynkt pierwotny pt: zrób sobie *zespawaj ramę itd* trójkołowca :mrgreen:
Dzięki za wywód Ebeneze'rze :-D Ale puki co to takie moje mrzonki są, kasy ni ma, determinacji też :->

Ebenezer Meshullam - 2009-07-19, 11:35

Nie ma sprawy, lubię poruszać tematy moto :)

Jeep marki Jeep, zniszczyłeś mnie tym X)

Może to był jeden z tych modeli?
http://www.autocentrum.pl/jeep/

tutaj wgląd na więcej modeli, właściwie przekrój przez historię
http://www.autogaleria.mo...3.html/strona/1

Gaderic - 2009-07-19, 11:57

To było coś w stylu Jeep Wranglera tylko jakiś starszy egzemplarz, niestety byłem zbyt zaaferowany by zwracać uwagę na szczegóły- w końcu koleś w nas walną! ;-)
R'edoa Yevonea - 2009-07-19, 12:06

Moje kolejne "must have":

http://www.rebel.pl/produ...-na-Szybke.html
http://www.rebel.pl/produ...ie-Cthulhu.html

;-)

Vogel - 2009-07-19, 15:35

To chyba Cethu się powinien na te rzeczy napalać.
DeathCloud - 2009-07-22, 22:23

Zmęczony jestem.

Dla ochłody i relaksu odsłonię tors:


R'edoa Yevonea - 2009-07-23, 06:48

Znikam dzisiaj na pół dnia, może i na dzień cały. Zrywam podłogę - łomem, więc nie wchodzić mi w drogę ;-)
Saemiel - 2009-07-24, 17:53

Tutaj napiszę parę słów co do tego co było napisane w temacie "Alkmaar".

Cytat:
Karmienie duchów jak najbardziej wiąże się z obłaskawianiem... W większości prymitywnych kultur kult przodków nie polega na ,,Ojejku, dam trochę wina dziaduniowi, niech se użyje na tamtym świecie" tylko na ,,Szlag, trzeba zanieść dziadowi coś do jedzenia, bo wpadnie w szał, wróci jako upiór i będzie się mścił".


Czyli wychodzi na to, że jak my ducha nie nakarmimy to on sam się nakarmi. Tym bardziej nie ma żadnego powodu by przypuszczać, że duchy mają zamiar pomagać żyjącym alkmaarczykom.

Gedeon napisał/a:
Niby czemu to że są ludźmi, miałoby usprawiedliwiać obojętność bogów? rwęcz przeciwnie, sadzę, że ani Wszechojciec ani Bethrezen nie przepuściliby okazji żeby zagarnąć bezpańskich wyznawców i powiększyć swoją domenę.


O ile jeszcze rozumiem dlaczego Bethrezen ma zgarniać dusze potępionych (bo z nich robi się np. gargulce), o tyle wątpię by Wszechojciec który nie bierze aktywnego udziału w "życiu publicznym" Nevendaar (tak swoją droga dopiero teraz zauważyłem, że Nevendaar i Alkmaar mają takie same końcówki, wychodzi na to, że Alkmaar to też nazwa z języka aniołów) dlatego Wszehojciec raczej duszami też się nie interesuje. Zwłaszcza, że pozwala jakiejkolwiek duszy pójść do piekieł, osobiście powinien zająć się karaniem grzesznych. No przynajmniej przez jakiegoś lojalnego anioła.

Gedeon - 2009-07-24, 20:55

Cytat:
Czyli wychodzi na to, że jak my ducha nie nakarmimy to on sam się nakarmi. Tym bardziej nie ma żadnego powodu by przypuszczać, że duchy mają zamiar pomagać żyjącym alkmaarczykom.

Ok, jeśli nie nakarmisz ducha, to się rozeźli i cię dopadnie. Ale jeśli go karmisz, to w jego interesie jest Cię chronić.

Cytat:
o tyle wątpię by Wszechojciec który nie bierze aktywnego udziału w "życiu publicznym" Nevendaar (tak swoją droga dopiero teraz zauważyłem, że Nevendaar i Alkmaar mają takie same końcówki, wychodzi na to, że Alkmaar to też nazwa z języka aniołów) dlatego Wszehojciec raczej duszami też się nie interesuje.


Dlaczego Wszechojciec miałby nie interesować się duszami swych wyznawców? Chyba nic tak nie podnosi wiary w bóstwo i morale, jak obietnica pośmiertnego życia wiecznego. Poza tym - zaryzykuję ryzykowną tezę, że może po prostu Wszechojciec jest dobry i chce wynagrodzić dobrych ludzi? Nie sprowadzajmy wszystkiego do takiego tępego materializmu.
Cytat:


Zwłaszcza, że pozwala jakiejkolwiek duszy pójść do piekieł, osobiście powinien zająć się karaniem grzesznych. No przynajmniej przez jakiegoś lojalnego anioła.


Nie wiadomo, dokładnie jak wygląda w tym świecie los duszy po śmierci. Wszechojciec zapewne nie jest wszechmocny.

Nawiasem mówiąc, czytałem gdzieś o jakimś kontrowerysjnym teologu, który twierdził, że należy połączyć teologiczną drabinę bytów (zwierzę-człowiek-anioł) z łańcuchem pokarmowym. Tzn. wg niego aniołowie i diabły żywią się ludzkimi duszami, dlatego zależy im, by dusza trafiła do ich zaświatu :D To by mogło być wyjaśnienie, czyż nie? :D
Cytat:

o tyle wątpię by Wszechojciec który nie bierze aktywnego udziału w "życiu publicznym" Nevendaar


A uwięziony w chaosie Bethrezen to bierze? W instrukcji do dwójki np. pisze, że udało się udaremnić jego przywołanie, właśnie dlatego, że Wszechojciec wskazał miejsce, gdzie odbywał się rytuał.

MachaK - 2009-07-25, 11:20

Tutaj mniej niż egoizm doczesny (karmię aby duch mnie nie zjadł) winien znajdować się egoizm pośmiertny (karmię aby i mnie karmiono).

Wszechojciec nie potrzebuje wyznawców, był bóstwem przed powstaniem Nevendaaru, Bethrezen był aniołem a reszta to "przybłędy" o których historii przed powstaniem świata nie znamy. Poza tym, Wszechojciec ani razu nie interweniował w Wielkich Wojnach. Bethrezen wydawał polecenia (zabić Lahlana, Uther jest zły, zgwałcić cesarzową). Wotan stanął w obronie krasnoludów zabijając Galleana (a czy potem coś robił to nie wiem). Mortis jest najbardziej aktywnym bóstwem, ale z pobudek egoistycznych i nie interesuje się czy upiory będą miały dobrze. Gallean chciał by był pokój a wyszło jak zwykle i zniknął. Wszyscy zatem są bardziej lub mniej bierni, jedynie Mortis nieustannie knuje spiski, aby Gallean znów był z nią. Nikt się nie przejmuje za bardzo wyznawcami, a tym bardziej Wszechpapa.

No i do ludów bezbożnych ignorowanych przez bogi to są jeszcze barbarzyńcy. Żadnych relacji na dłuższą metę nie posiadali.


Hmm, tak teraz przyszła mi na myśl zła idea, że tfólcy D3 uznają, że Gallean nadal wspiera Przymierze.

Saemiel - 2009-07-25, 11:36

No akurat pośrednio Bethrezen dalej jest aktywny, bowiem wydaje rozkazy demonom. Zresztą Uther to bądź co bądź był Bethrezen, tylko nie w całości. Już nie mówiąc o tym, że to dzięki Bethrezenowi Gallean oszalał, a wystarczyło do tego tylko krew Uthera, który sam w sobie miał niewiele z dowódcy Legionów.
Strach co będzie wyczyniał gdy wyjdzie z więzienia. A raczej co powinien wyczyniać, Akella pewnie nawet jeśli uwolni Bethrezena to pewnie nie pozwoli mu zbytnio zadziałać...

Vogel - 2009-07-25, 13:15

Hehehehehehe ale fart (^^) normalnie stawiam kolejkę
Gedeon - 2009-07-26, 22:04

Cytat:
Wszechojciec nie potrzebuje wyznawców, był bóstwem przed powstaniem Nevendaaru,

Ale może chce ich mieć... To chyba spora frajda mieć masę małych ludków, przy których możesz poczuć się wielki :D Skoro kazał Bethrezenowi stworzyć Nevendaar i ludzi, to znaczy, że miał w tym jakiś cel.

Cytat:
a reszta to "przybłędy" o których historii przed powstaniem świata nie znamy


W zasadzie Wotan to mógł z naszego przywędrować, bo to jedna z wersji imienia ,,Odyn" :D

Cytat:
Poza tym, Wszechojciec ani razu nie interweniował w Wielkich Wojnach.


,,Wiedziony bezkresnym miłosierdziem Wszechojciec wskazał jednak władcom Imperium i Górskich Klanów miejsce, w którym miał się odbyć potworny rytuał."
Cytat z instrukcji. Można uznać, że Wszechojciec bardziej niż inne bóstwa respektuje wolną wolę stworzeń, dlatego nie wydaje im konkretnych poleceń, tylko wspomaga w ich działaniach, o ile są dobre (posyła aniołów, daje moc kapłanom itd.)

Cytat:
No i do ludów bezbożnych ignorowanych przez bogi to są jeszcze barbarzyńcy. Żadnych relacji na dłuższą metę nie posiadali.


Co innego prymitywni barbarzyńcy, a co innego rozwinięta cywilizacja Alkmaaru.

Cytat:
Hmm, tak teraz przyszła mi na myśl zła idea, że tfólcy D3 uznają, że Gallean nadal wspiera Przymierze.


W zasadzie czemu nie? Przy jego braku zrównoważenia, można się spodziewać takich wahań.

Cytat:
Już nie mówiąc o tym, że to dzięki Bethrezenowi Gallean oszalał, a wystarczyło do tego tylko krew Uthera, który sam w sobie miał niewiele z dowódcy Legionów.


Ale to raczej nie było zasługą Bethrezena.

MachaK - 2009-07-27, 06:48

Gedeon napisał/a:
Ale może chce ich mieć... To chyba spora frajda mieć masę małych ludków, przy których możesz poczuć się wielki


Tylko domysły. Możliwe, ale nie pewniaki. Oczywiście, można takie prowadzić. Jednak fakt jest taki, że nie potrzebuje wyznawców więc się o nich nie troszczy.

Gedeon napisał/a:
Skoro kazał Bethrezenowi stworzyć Nevendaar i ludzi, to znaczy, że miał w tym jakiś cel.


Stworzył ludzi bo to miało być zwieńczeniem dzieła stworzenia, jakie zostało mu zlecone przez Wszechojca. To dopiero inni aniołowie, którzy poczuli isę gorsi, skazili ludzkość. Wszechpapa nic o tym nie wiedział i opierniczył kreatora świata. W tym momencie Bethrezen działał pod wpływem altruizmu, że zrobi tak by wszyscy mieli dobrze.

Gedeon napisał/a:
,,Wiedziony bezkresnym miłosierdziem Wszechojciec wskazał jednak władcom Imperium i Górskich Klanów miejsce, w którym miał się odbyć potworny rytuał."


Co innego instrukcja co innego zdarzenia. Kiedy Imperium było na krawędzi (ostatnia misja kamp. Imperium, kiedy to trzeba wyleczyć skażone ziemie -> Disciples: Sacred lands; Uther próbuje stać się bogiem i przejąć tron Imperium) Wszechpapuś palcem nie kiwnął. Czyli jakby nie patrzeć jest bierny. Bierny jest przeciwieństwem aktywności.

Gedeon napisał/a:
Co innego prymitywni barbarzyńcy, a co innego rozwinięta cywilizacja Alkmaaru.


Poziom cywilizacji barbarzyńców może być różny. Pod nasze przykłady to mogą być zarówno poziom celtycki albo germański, poziom indian ameryki łacińskiej albo indian północnoamerykańskich. To, że czyjaś cywilizacja jest dla nas niezrozumiała, nie musi oznaczać, że jest gorsza.

Gdyby nadal bawił się Disciples SF mogłoby powstać coś ciekawego, interesującego, nowego. A tak Akella zaserwuje nam bandę nieokiełznanych praniemców z czasów świetności Rzymu.

Gedeon napisał/a:
W zasadzie czemu nie? Przy jego braku zrównoważenia, można się spodziewać takich wahań.


Ale to popsułoby klimat. Zatraciłyby się szarości a wyraźniejsze będą jednolitości. Ci są dobrzy a ci źli, a nie ci wyglądają dobrze, a ci gorzej. Zapytasz zapewne dlaczego. Dlatego, że dobry bożek odwraca się od brzydkich elfów i wraca do ładnych elfiątek. W końcu w ostatnich produkcjach charakter rasy jest równoznaczny z wyglądem rasy (ładny = dobry; brzydki = zły).

Vozu - 2009-07-27, 08:02

To teraz takie kilka zapytań mam....
Czy byłby (poza Rey`em i Skjoldem) chętny ktoś na sesję w klimatach drastycznie odmiennych od disowych? Mowa tutaj o świecie podobnym do współczesnego, jednak nieco "do przodu" zarówno jeżeli chodzi o technologię jak i ogólny "klimat". Jednak nie aż tak daleko do przodu żeby nazywać to sci-fi.
I dwa: gdzie możnaby taką sesje prowadzić, w sensie w jakim dziale? Bo mam wrażenie, że poddział "Sesje" w "Projektach fanowskich" z definicji może być kontrowersyjnym wyborem...

Gaderic - 2009-07-27, 08:19

Hmm ja bym coś SF zagrał ;P No chyba że twoje realia będą ciekawe dla mnie...
Saemiel - 2009-07-27, 09:20

Ja też mógłbym wziąć udział w czymś takim, chociaż muszę przyznać, że wszystko zależy od tego świata właśnie.
Vozu - 2009-07-27, 09:26

Jak tylko się dowiem gdzie można bezpiecznie zapuścić post rekrutacyjny to będą tam detale opisane w sposób dający jakieś głębsze pojęcie o całej sprawie ;]
Gedeon - 2009-07-27, 14:55

Cytat:
Tylko domysły. Możliwe, ale nie pewniaki. Oczywiście, można takie prowadzić. Jednak fakt jest taki, że nie potrzebuje wyznawców więc się o nich nie troszczy.


Zdecyduj się. Jeśli moja teza, że się troszczy jest możliwa, to Twoja, że się nie troszczy, nie jest faktem, tylko również domysłem.
Ale co z tego, że nie potrzebuje? W zasadzie nikogo nie potrzebuje. To co, ma siedzieć na tronie i kontemplować własną boskość?Jemu też się należy trochę rozrywki. Poza tym - znowu to napiszę - gdyby nie obchodził go Nevendaar i jego mieszkańcy, to raz nie kazałby Bethrezenowi go tworzyć, po drugie, nie wkurzyłby się, kiedy zobaczył, że nie wyszło.
Cytat:

Stworzył ludzi bo to miało być zwieńczeniem dzieła stworzenia, jakie zostało mu zlecone przez Wszechojca. To dopiero inni aniołowie, którzy poczuli isę gorsi, skazili ludzkość. Wszechpapa nic o tym nie wiedział i opierniczył kreatora świata. W tym momencie Bethrezen działał pod wpływem altruizmu, że zrobi tak by wszyscy mieli dobrze.


Ech, wybacz, ale jak zwykle mówisz od rzeczy... Czy ja dyskutuję o intencjach Bethrezena? Nie. Ja dyskutuję o intencjach Wszechojca. Skoro kazał stworzyć świat i denerowała się jego niedoskonałością (bez znaczenie, jakie było jej źródło) to znaczy, że choć trochę mu na tym wszystkim zależało.
Cytat:

Kiedy Imperium było na krawędzi (ostatnia misja kamp. Imperium, kiedy to trzeba wyleczyć skażone ziemie -> Disciples: Sacred lands; Uther próbuje stać się bogiem i przejąć tron Imperium) Wszechpapuś palcem nie kiwnął. Czyli jakby nie patrzeć jest bierny. Bierny jest przeciwieństwem aktywności.


To znaczy co? Miał wysunąc rękę z nieba i zgnieść Uthera paluchem? Mówię - daje kapłanom moc, posyła anioły itd. Nie zajmuje się szczegółami, tylko daje ludziom możliwość, żeby sami sobie z nimi poradzili. Po prostu jest bardziej finezyjny niż złe bóstwa.

Cytat:
To, że czyjaś cywilizacja jest dla nas niezrozumiała, nie musi oznaczać, że jest gorsza.


Och, jakież to podniosłe, aż się łezka w oku kręci...

MachaK - 2009-07-27, 15:43

I znów Gedeon zatracił świadomość dyskusji....

Rozmowa początkowo tyczyła się Alkmaaru, czy leżeli w zainteresowaniach bogów.

Fakt 1: Alkmaar istniał daleko, bogi się nimi nie interesowali, mieli swoje własne wierzenia oparte o kontakty ze zmarłymi
Fakt 2: Nie znamy powodu stworzenia Nevendaar.
Idea dot Faktu 2: Wysoce wątpliwe jest by Nevendaar był placem zabaw, telewizją czy radiem dla Wszechojca. Domyślnie miała być to porządna kraina. Gdyby Wszechojciec chciał mieć rozrywkę z Nevendaaru to by nie opierniczał Bethrezena za to, że stworzył ludzi tylko by mu podziękował, bo dostarczył mu w ten sposób dużo rozrywki.
Fakt 3: W czasie WW inne bogi coś działały, nawet dawały werbalnie wsparcie, to Wszechojciec nic nie czynił. Kiedy Uther chodził i przejmował powoli Imperium to tamten milczał.
Fakt 4: Aniołowie nie są całkowicie zależni od Wszechojca. Gdyby byli to tamten wiedziałby, że to nie Bethrezen zawinił tylko inni. Na przysmak można dodać, że część aniołów i archaniołów współpracowała z buntownikami Imperium i mieli tam wolną rękę.
Idea dot. Faktu 4: jeżeli aniołowie potrafili zepsuć ludzkość, to równie dobrze mogą obdarowywać mocą tych, którzy wg aniołów zasłużyli. W lekkiej wersji to kapłani-rebelianci korzystają z tych usług w wersji radykalnej całe Imperium nie jest w opiece Wszechojca ale grupy aniołów.
Fakt 5: Po przepędzeniu Bethrezena ten stworzył nowy świat i tam stworzył demony
Idea dot. faktu 5: stworzył to by móc się zemścić.
Fakt 6: Pierwszy atak demonów, elfowie uciekają przez góry. Natrafiają na klany. Saniella i Gallean proszą Wotana o przejście, ale ten zabija Galleana i miota nim w Słońce. Soniella ratuje serce Galleana. Elfowie zostają zmasakrowani.
Fakt 6: Sonielle poprzez szał staje się Mortis i niszczy cały Alkmaar.
Fakt 7: Nikt z góry nawet nie zainteresował się Alkmaarem.
Idea dot. faktu 7: Brak odzewu oznacza, że nigdy się tym skrawkiem ziemi nie interesowali.

Mam nadzieję, że jest to czytelne.

Chciałabym zobaczyć twój tok rozumowania dot. tego problemu. Lud osądzi czyja wersja jest poprawna. Jak to osądzi to proste, jeśli w innej dyskusji pojawi się znów ten problem to zobaczy się, jaka wersja będzie bardziej popularna.

Dalszych postów z mojej strony na ten temat nie będzie, gdyż znów znikam na pewien czas. Aufwiedersehen, do baczenia, Sii ja czy jak kto tam chce.

Gedeon - 2009-07-27, 22:23

Cytat:
I znów Gedeon zatracił świadomość dyskusji....


Nic nie zatraciłem. Po prostu te tematy też mnie interesują, więc je poruszam.


Cytat:
Fakt 2: Nie znamy powodu stworzenia Nevendaar.

Co nie zmienia FAKTU, że jakiś powód był.

Cytat:
Idea dot Faktu 2: Wysoce wątpliwe jest by Nevendaar był placem zabaw, telewizją czy radiem dla Wszechojca. Domyślnie miała być to porządna kraina. Gdyby Wszechojciec chciał mieć rozrywkę z Nevendaaru to by nie opierniczał Bethrezena za to, że stworzył ludzi tylko by mu podziękował, bo dostarczył mu w ten sposób dużo rozrywki.

A skąd wiesz, co kręci Wszechojca? Może właśnie chciał mieć gromadkę bogobojnych milusińskich teletubisiów, spacerujących po łące?

Cytat:
Fakt 3: W czasie WW inne bogi coś działały, nawet dawały werbalnie wsparcie, to Wszechojciec nic nie czynił. Kiedy Uther chodził i przejmował powoli Imperium to tamten milczał.

Już wspominałem, że to dzięki Wszechojcowi udało się zablokować rytuał przyzwania Bethrezena.

Cytat:
Idea dot. faktu 7: Brak odzewu oznacza, że nigdy się tym skrawkiem ziemi nie interesowali.


Ależ ja nie zaprzeczam, że się nie interesowali. Tylko, że wg mnie powodem tego musiało być to, że Alkmaar był już przez kogoś zaklepany.
Cytat:

Chciałabym zobaczyć twój tok rozumowania dot. tego problemu. Lud osądzi czyja wersja jest poprawna. Jak to osądzi to proste, jeśli w innej dyskusji pojawi się znów ten problem to zobaczy się, jaka wersja będzie bardziej popularna.


1. Dziwne jest to, że bogowie wojują o każdy skrawek ziemii, a Alkmaar olali.
2. Musi być tego jakiś racjonalny powód.
3. Powodem, który by sprawił, że Alkmaar nie był łatwym celem, mogłaby być obecność jakiegoś alkmaarskiego bóstwa.


Jeśli bogowie nie interesują się swoimi wyznawcami, to niby czemu Mortis w ramach zemsty na Wotanie wyrzynała jego czcicieli?

Vogel - 2009-07-28, 08:56

Gedeon napisał/a:
Jeśli bogowie nie interesują się swoimi wyznawcami, to niby czemu Mortis w ramach zemsty na Wotanie wyrzynała jego czcicieli?

Bo jemu samemu nie dałaby rady.
Gedeon napisał/a:

1. Dziwne jest to, że bogowie wojują o każdy skrawek ziemii, a Alkmaar olali.

O każdy skrawek :?: A gdzie to jest napisane. Z tego co wiem bogowie nie wojują o ziemię ŻADEN z nich.

Saemiel - 2009-07-28, 16:47

Wszechojciec może nie interesować się czcicielami, nigdzie nie było wspominane o tym, że Wszechojciec aktywnie pomagał Imperium. . No i nie było żadnego rytuału który miał uwolnić Bethrezena! Był rytuał który miał znowu go zamknąć, wykonywany przez Klany. Demony żadnego rytuału nie miały, musiały tylko w nim przeszkodzić.
Nie wiem jak z tym było w pierwszych Apostołach, ale to przez magię runiczną Bethrezen został zamknięty, to chyba jednak Klany, a nie imperium go zamknęły?

Gedeon - 2009-07-28, 20:37

Cytat:
Bo jemu samemu nie dałaby rady.


Co nie zmienia faktu, że gdyby Wotana nie obchodzili jego wyznawcy, ich rzeź nie byłaby żadną zemstą.
Cytat:

O każdy skrawek :?: A gdzie to jest napisane. Z tego co wiem bogowie nie wojują o ziemię ŻADEN z nich.

Cóż, to był nieprecyzyjny zwrot z mojej strony.
Cytat:

No i nie było żadnego rytuału który miał uwolnić Bethrezena! Był rytuał który miał znowu go zamknąć, wykonywany przez Klany. Demony żadnego rytuału nie miały, musiały tylko w nim przeszkodzić.


Mylisz dwa zdarzenia. NAJPIERW (co było celem w ostatniej misji Legionów w D1) demony próbowały przeprowadzić rytuał uwolnienia Bethrezena, który został udaremniony i przejście zostało zapieczętowane. Po 10 latach pieczęcie, czy tam runy, osłabły - a ponieważ demony przeszkodziły w ich odnowieniu, można rzecz, że w tym momencie ich rytuał zapoczątkowany 10 lat temu, doszedł do skutku (inna sprawa, że w niespodziewany sposób).

Cytat:
Nie wiem jak z tym było w pierwszych Apostołach, ale to przez magię runiczną Bethrezen został zamknięty, to chyba jednak Klany, a nie imperium go zamknęły?

A gdzie tu sprzeczność? Imperium i Klany mogły współpracować w udaremieniu rytuału, przy czym samo opieczętowanie przejścia było zadaniem Klanów.

R'edoa Yevonea - 2009-07-28, 21:05

Gedeon napisał/a:
Cóż, to był nieprecyzyjny zwrot z mojej strony.

Muszę to napisać, bo nie zdzierżę więcej - nieprecyzyjne zwroty to 90% Twoich wypowiedzi i jeśli dalej tak będzie, Twoje posty będą uznawane za spam i kasowane.

Gedeon - 2009-07-28, 21:23

Hmm, jeśli wg Ciebie jest to aż 90%, chyba sensowniejszym rozwiązaniem byłby ban? Nie sądzę, żeby te 10% było warte tyle, aby zrównoważyć Wasze nerwy oraz wysiłek związany z ewentualnym kasowaniem reszty.
R'edoa Yevonea - 2009-07-29, 06:23

Naprawdę nie musisz się martwić, kasowanie postów to robota łatwa i nad wyraz przyjemna, odcisków na mych białych dłoniach się nie nabawię, próżne są Twe obawy. :roll:
Eldim - 2009-07-29, 11:35

Dlaczego on się musi ze wszystkimi kłócić?
Vozu - 2009-07-29, 11:37

Nie wiem, ale to jest irytujące. Dyskusją dyskusją, ale jawne granie na nerwach nie przystoi.... jak tak dalej pójdzie to ludzie zaczną ignorować jego posty...
Gaderic - 2009-07-29, 11:46

Mam newsa o tak zwanym Disciples 3!
Ponoć ruski zdradzili nazwisko głównodowodzącego armiami Imperium! Oto ono:
"Generał Kałmanawardzę". Trzeba im oddać trzymają stylistykę nawet w nazwach ;-)

Eldim - 2009-07-29, 11:52

O Cię proszę. A dowódca Legionów to będzie pewnie Książę "Impotenth".
Gaderic - 2009-07-29, 11:54

Też nieźle ;-)
Ogłaszam nominację do tytułu "Kleofasa miesiąca"!
Otrzymuje ją Gedeon, gratulujemy! :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2009-07-29, 11:59

Gaderic napisał/a:
Ogłaszam nominację do tytułu "Kleofasa miesiąca"!
Otrzymuje ją Gedeon, gratulujemy! :mrgreen:


Popieram i serdecznie grrrratuluję :D :D :D

Wolę za to nie wiedzieć, jakie miano będzie nosił bohater Przymierza :roll:

Eldim - 2009-07-29, 12:01

Tak może coś rodem z Władcy Pierścieni?

ELF LOVELAS? :D

Saemiel - 2009-07-29, 14:18

Pewnie tak jak pewna moja elfia postać, Valentis Low'eas ^^
R'edoa Yevonea - 2009-07-29, 15:53

Saemiel napisał/a:
Valentis Low'eas ^^

A... hahahaha XD a ja myślałam że nazwanie męskiego wampira "Vanda" to przeginka xD

Gaderic - 2009-07-29, 18:50

Cytat:
Ciało 20-letniego mężczyzny wyłowili z rzeki Ślęzy we Wrocławiu płetwonurkowie ze straży pożarnej.

Czyli jak się R'edoa wścieknie to lepiej uciekać... ale nie po moście! I z dala od wody :shock:

R'edoa Yevonea - 2009-07-29, 19:17

Gaderic napisał/a:
Cytat:
Ciało 20-letniego mężczyzny wyłowili z rzeki Ślęzy we Wrocławiu płetwonurkowie ze straży pożarnej.

Czyli jak się R'edoa wścieknie to lepiej uciekać... ale nie po moście! I z dala od wody :shock:


Nic nie jesteście w stanie mi udowodnić! 8-)

Gaderic - 2009-07-29, 20:09

Cytat:
Nic nie jesteście w stanie mi udowodnić!

Jak sie okaże że wyłowiony miał w brzuchu ciasteczka z arszenikiem, i kilka ran od strzał - to wszystko będzie jasne :-P

Gedeon - 2009-07-29, 21:05

Cytat:
Ogłaszam nominację do tytułu "Kleofasa miesiąca"!
Otrzymuje ją Gedeon, gratulujemy!

Jestem wielce zobowiązany, cokolwiek to znaczy.

O to mi właśnie chodziło. Ok, skoro jedynie działam na nerwy, a większość moich postów to chłam, to chyba nie ma sensu, żebym zawracał Wam dalej głowę i zakłócał Wasze pełne zgody, harmonii i zrozumienia dyskusje. Żegnam, przepraszam i pozdrawiam.

R'edoa Yevonea - 2009-07-29, 21:14

Gedeon napisał/a:
O to mi właśnie chodziło. Ok, skoro jedynie działam na nerwy, a większość moich postów to chłam, to chyba nie ma sensu, żeym zawracał Wam dalej głowę. Żegnam, przepraszam i pozdrawiam.

Księżniczka raczy wybaczyć, że ośmieliliśmy się uniżenie zwrócić jaśnie panience uwagę :roll: zostań. Nie ma za co przepraszać, tylko nie kontynuować offtopowych tyrad, kiedy całe forum zwraca uwagę, że nie są potrzebne, a jedna sprowokowana osoba ciągnie to jak smród za pospolitym ruszeniem.

Nie przejmuj się i nie histeryzuj, tylko przystopuj. Nie takie tragedie przechodziliśmy z userami żeby Cię od razu na zbity pysk wyganiać. Przeszedłeś chrzest bojowy, jeśli rozumiesz co mam na myśli.

Gedeon - 2009-07-29, 21:18

Czemu uważasz, że histeryzuję lub się obrażam, za zwrócenie uwagi? Myślę, to, co napisałem, bez żadnej ironii. Jeśli nie podoba się Wam mój styl pisania tudzież irytuje moje zachowania (do czego macie rzecz jasna prawo i za co w żadnym wypadku się nie obrażam, bo zdaję sobie sprawę, że moje zachowanie może być denerwujące), zaś moje posty mają być kasowane/ignorowane, to moja dalsza obecność tutaj byłaby bezcelowa oraz męcząca dla obu stron, a chyba nie o to tu chodzi? i tyle.
Nagash ep Shogu - 2009-07-29, 21:54

Ale właściwie o co chodzi, bo jakoś nie zauważyłem, co by Gadeon nowym Eldehastem został?

Jak Gadeon ma nie reagować histerycznie na forum, skoro forum reaguje histerycznie na Gadeona? Dajcie se po razie, a nie uprawiajcie emo polityki :]

Gaderic, obiboku, postawiłbyś coś czasem :-P A nie tylko na sępa siedział w tej oberży :]

Eldim - 2009-07-29, 22:55

Nie chodzi tu o histeryczne rekacje z jego strony, ale o kłótnie, nie ukrywam, że bardzo głupie. Co prawda ze mną w żadną utarczkę jeszcze nie wszedł wszak zauważyłem, że coś tu nie gra. Nie wiem o co chodzi. O Prestiż? Nabijanie postów (sporo ich w ostatnim czasie przybyło)? Może jedno i drugie.

Gedeon napisał/a:
Czemu uważasz, że histeryzuję lub się obrażam, za zwrócenie uwagi?


Po prostu przestań stawiać wciąż na swoim ;)

Póki co nie chcę się w to wtącać, bo tak na dobrą sprawę to nie mój interes.

Vozu - 2009-07-30, 06:52

Nassirze, może to i nie nowy Eldehast (aż obejrzałem sobie to z twórczości wyżej wymienionego co zostało na forum) ale kojarzy mi się... zaraz, moment, to się nadaje na kartę :-P
Dajcie mi momencik :D

Vogel - 2009-07-30, 11:40

Gedeon napisał/a:
Po 10 latach pieczęcie, czy tam runy, osłabły - a ponieważ demony przeszkodziły w ich odnowieniu, można rzecz, że w tym momencie ich rytuał zapoczątkowany 10 lat temu, doszedł do skutku

Zagraj kampanie Klanów w DII rytuał został odprawiony przez Klany jednak moc run osłabła i nie była wystarczająca by utrzymać więzione demony.

Gedeon napisał/a:
Hmm, jeśli wg Ciebie jest to aż 90%, chyba sensowniejszym rozwiązaniem byłby ban? Nie sądzę, żeby te 10% było warte tyle, aby zrównoważyć Wasze nerwy oraz wysiłek związany z ewentualnym kasowaniem reszty.

Miła jest Twa troska o nas jednak informuję, iż do dyspozycji mam przycisk o nazwie "Kasuj wszystkie posty użytkownika" z którego już korzystałem więc wiem, że działa.

Gaderic - 2009-07-30, 11:45

Cytat:
Gaderic, obiboku, postawiłbyś coś czasem :-P A nie tylko na sępa siedział w tej oberży :]

Żeby tu tak jeszcze coś dało się wysępić ;P= A postawiać postawie po wypłacie, puki co oszczędzam na was :-P :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2009-07-30, 17:42

Może ktoś orientuje się co to za muzyka (wykonawca)? Te utwory, użyte do "podkładu" stron nie są z Disa, moja znajoma jest nimi zainteresowana.
http://student.agh.edu.pl/~kobus/Strona/

Vogel - 2009-07-31, 17:53

Kolejka dla wszystkich właśnie wróciłem z misji wkopania krzyża w miejscu śmierci syna mojego znajomego. Chłopak miał dopiero 11 lat i zginąl tam gdzie ja i moi kumple szaleliśmy całe dzieciństwo.
R'edoa Yevonea - 2009-07-31, 18:31

Za małego zatem.
Nagash ep Shogu - 2009-07-31, 19:35

Za małego. Szkoda pędraka.
R'edoa Yevonea - 2009-08-01, 07:15

Dzisiaj też możemy wznieść milczący toast za bohaterstwo - daremne w skutkach, to prawda - tych dziewczyn i chłopaków, którzy 65 lat temu poderwali dogorywającą semper invicta do walki.

Za was, za nas, za Warszawę, za wolność.

Vogel - 2009-08-01, 07:28

R'edoa Yevonea napisał/a:
Za was, za nas, za Warszawę, za wolność.

Za tych co krew przelali, przelewają i przeleją w imieniu ojczyzny.

Vozu - 2009-08-01, 07:51

Jak na was patrzę to odnoszę wrażenie, że to prawda iż Polak za wszystko pić potrafi...
Saemiel - 2009-08-01, 11:19

No bez przesady Vozu, ale zakres możliwości jest szeroki ^^
Vogel - 2009-08-01, 12:22

Panowie co grają w Estiah co oznacza zielona nazwa Charmsa i co to za kategoria "Mace" :?:

BTW mogę dostać zapa do gildii :?:

Gaderic - 2009-08-01, 13:18

Za Polskę! :beer: Stawiam wszystkim kolejkę ;-)
Vozu - 2009-08-01, 14:56

Zielone charmsy są zdobyczne, ostro pomarańczowe-klasowe, niebieskie-rzadkie, fioletowe-tzw. epickie, lekko pomarańczowe-wycrafcone, szarozielone-kupione.
Mace to ogólnie rzecz biorąc obuch.

Saemiel - 2009-08-01, 19:13

Ostro pomarańczowe? A ja zawsze myślałem, że to łagodna czerwień ^^
Vog, już dostałeś zaproszenie.

Vogel - 2009-08-02, 07:45

Dzięki już dołączyłem (^^)
Ale mam kolejne pytanie bo mam Swords mastered r1 i już za miecze mi nie punktuje, nie da się nabić r2 :?:

Vozu - 2009-08-02, 14:37

Rangi w skillach są limitowane, takie zwykłe jak sword na poziom drugi można nabijać od poziomu bodajże 10 albo 20, trza by na wiki sprawdzić. Niektóre bardziej specyficzne skille jak np Quickness nabija się co 20 pełnych leveli.
Ogółem polecam sobie wklepać w Googla hasło "estiah wiki", bo na rzeczonej encyklopedyjce da się sporo ciekawego dowiedzieć.

Vogel - 2009-08-03, 12:21

Kod:
This week : (53.8% win)
7 Wins 6 Losses

To jest bez sensu że przegrywam gdy skończą mi się charmsy. Miałem 25HP a przeciwnik 1HP ale przegrałem bo zużyłem ostatnią broń choć przeciwnikowi też została tylko jedna (ja zaczynałem).
Przez to przegrałem 2 czy 3 pojedynki dziś.

Vozu - 2009-08-03, 12:27

Takie są zasady, Vogelu. W momencie kiedy kończy ci się spirit mdlejesz, więc walka jest uznana za wygraną przez przeciwnika. Trochę logiki w tym jest...
Vogel - 2009-08-05, 09:57

http://www.youtube.com/watch?v=EF3ShXgO3OA
Ebenezer Meshullam - 2009-08-05, 15:35

Gdyby nie komentarze nie skojarzył bym, że tam grał Kupicha :haha:
Vogel - 2009-08-10, 11:25

Człowiek na wakacjach wiele się uczy, np że DiscoPolo jest nieśmiertelne. Niezależnie ile płyt złamiesz skądś ktoś wyciągnie kolejną i nie uwolnisz się od słuchania "Sąsiadki" 24h na dobę.
Druga rzecz, której się nauczyłem niestety nie nadaje się na łama tego forum ale informuję, że to nic przyjemnego.

Aha nigdy nie próbujcie nowych technik skakania do wody nocą po spożyciu dużych ilości alkoholu z kilkumetrowej skoczni tym bardziej jeśli są to skoki w parach :!:

Książę Bythazar - 2009-08-11, 15:15

Witam.

Tak wszedlem i pomyslalem ze sie przywitam, pamieta mnie jeszcze ktos?

Vozu - 2009-08-11, 15:18

Pamięta, pamięta, trudno zapomnieć o maskotce GTW :-P
Gaderic - 2009-08-11, 15:32

Narf! Ja mieć dobrą pamięć :-P
DeathCloud - 2009-08-11, 22:08

Sandro napisał/a:
Witam.

Tak wszedlem i pomyslalem ze sie przywitam, pamieta mnie jeszcze ktos?


Ja nie :P

Nagash ep Shogu - 2009-08-11, 23:43

O, Mamut :] To jednak żyjesz :]

Wreszcie znalazłem źródło avka R'ed - 6 plakat od dołu ^^

R'edoa Yevonea - 2009-08-12, 08:00

Nagash ep Shogu napisał/a:
O, Mamut :] To jednak żyjesz :]

Wreszcie znalazłem źródło avka R'ed - 6 plakat od dołu ^^


Spodziewałam się szybszej reakcji XD ale to nie to źródło, znalazłam gdzieś indziej, większe i przerobiłam :->

Vogel - 2009-08-16, 10:43

Vogel Serapel Dzisiaj 11:07 Dzisiaj 11:42 Jest na forum godzin: 2,4 ShoutBox 83.28.250.102

Elledan Athellen Dzisiaj 10:29 Dzisiaj 11:40 Jest na forum godzin: 1,2 Strona Główna 88.75.157.253

DeathCloud Dzisiaj 11:31 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 8 Strona Główna 89.228.143.233


Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 4 Strona Główna 66.249.68.203

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 3 Grupy 66.249.71.204

Gość Dzisiaj 11:39 Dzisiaj 11:39 Jest na forum minut: 4 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 4 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:39 Dzisiaj 11:39 Jest na forum minut: 4 Turniej gry Disciples vol I (BE) 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 4 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 2 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 2 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:42 Dzisiaj 11:42 Jest na forum minut: 0 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 2 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:39 Dzisiaj 11:39 Jest na forum minut: 3 Strona Główna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:37 Dzisiaj 11:37 Jest na forum minut: 5 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 4 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:41 Dzisiaj 11:41 Jest na forum minut: 1 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:41 Dzisiaj 11:41 Jest na forum minut: 1 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:42 Dzisiaj 11:42 Jest na forum minut: 0 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 2 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 4 Strona Główna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:39 Dzisiaj 11:39 Jest na forum minut: 4 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:41 Dzisiaj 11:41 Jest na forum minut: 1 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 2 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 2 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 3 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 5 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:37 Dzisiaj 11:37 Jest na forum minut: 5 Strona Główna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:42 Dzisiaj 11:42 Jest na forum minut: 0 Strona Główna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 4 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:41 Dzisiaj 11:41 Jest na forum minut: 1 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 2 Disciples II - Ogólnie 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:39 Dzisiaj 11:39 Jest na forum minut: 3 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:39 Dzisiaj 11:39 Jest na forum minut: 3 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:39 Dzisiaj 11:39 Jest na forum minut: 3 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:40 Dzisiaj 11:40 Jest na forum minut: 2 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:41 Dzisiaj 11:41 Jest na forum minut: 1 Przeszukuje fora 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:41 Dzisiaj 11:41 Jest na forum minut: 1 Tawerna 66.249.71.251

Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 4 Nowinki 83.12.173.193

Gość Dzisiaj 11:38 Dzisiaj 11:38 Jest na forum minut: 4 Nowinki 88.156.38.11

Gość Dzisiaj 11:37 Dzisiaj 11:37 Jest na forum minut: 5 Nowinki 213.48.124.52

R'edoa Yevonea - 2009-08-16, 15:12

...mamy tajemniczego wielbiciela, czy ktoś jest za leniwy na zalogowanie się? :roll:
Vogel - 2009-08-17, 09:42

Cholera i mam w końcu karę za niemal 8 miesięcy leżenia palnikiem do góry. Ponieważ nie znalazłem sobie sam pracy to ona znalazła mnie 180km od domu praca w ochronie w trybie 24h na straży 48 wolne.
Nagash ep Shogu - 2009-08-18, 17:12

System pracy przerywanej? Max 5h przerwy za 50% stawki? :->

A to, to chyba bot jest.

Vogel - 2009-08-19, 10:23

Nagash ep Shogu napisał/a:
System pracy przerywanej? Max 5h przerwy za 50% stawki?

To do mnie :?: Jeśli tak to 24h pracy ciągłej mnie czeka.

Pete - 2009-08-19, 11:09

Vog zrób sobie licencje i będziesz zarabial 400pln w 3 dni jak Ja :-P
Tylko ze nie pracuje juz tam bo mialem tylko umowe na miesiąc a szkole jeszcze mam...

Vogel - 2009-08-20, 13:36

Kiedy ja nie chce w tym fachu robić, a znam gości z licencją co zarabiają 3,50/h
Pete - 2009-08-21, 10:19

To chyba tacy co mają grupę inwalidzką i pracują w jakimś specjalnym zakładzie :mrgreen: :-P
Pete - 2009-08-25, 13:12

Zdalem komisa jupi :!: :!: :!: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wisz - 2009-08-25, 13:14

Nie pozostaje nic innego niż pogratulować i mieć nadzieję, że więcej go nie będziesz miał, tylko za naukę się weźmiesz :-P
Pete - 2009-08-25, 13:26

dzięki ;-)
Pewnie od września biere się za naukę :-P

DeathCloud - 2009-08-26, 01:51

The ultimate act of treachery
To dopiero Sith Lord

Vogel - 2009-08-26, 10:54

W poniedziałek jadę do Warszawy i zaczynam już pracę :-/
Ebenezer Meshullam - 2009-08-26, 18:01

Saemiel napisał/a:
Granie u kumpla to mało? No zależy ile się grało ;P Śmiało mogę powiedzieć, że Burnout: Paradise to świetna gra, chociaż u siebie w toto nie grałem (cóż, starsze gry mi nie chodzą na moim sprzęcie). Nie trzeba przechodzić całej gry by powiedzieć czy jest dobra czy nie, nawet jeśli ma fajną końcówkę w którą się nie grało to wiesz, że do owej końcówki gra jest np. słaba. Powiem więcej, nie trzeba nawet grać w jakąś grę, a tylko obejrzeć screeny i przeczytać różne informacje jej dotyczące by wiedzieć o jakości gry, wszak o Disciples III każdy już sobie zdanie wyrobił. Dlatego granie w grę u kogoś nie jest w żaden sposób gorsze niż granie u siebie, zwłaszcza, ze nie grałem w Spore nie wiadomo jak dużo, a i tak zdążyłem się znudzić (!).
Tak poza tym olbrzymim fanem Sci-Fi nie jestem, znacznie bliższe są mi klimaty fantasy, pewnie dlatego, że nie znam jakiegoś na prawdę dobrego pisarza w takim temacie nie licząc Lema.
Zaś ograniczona liczba instalacji jest sporym minusem, powiedzmy, że nie mieliśmy miejsca na dysku i odinstalowaliśmy sobie Spore'a, sytuacja powtarza się kilkakrotnie i potem są problemy.


Zgadzam się, nie trzeba przechodzić całej gry, by wyrobić sobie o niej opinię. Są jednak na tym świecie takie przypadki, kiedy rozgrywka rozkręca się dopiero po kilku dobrych kilku godzinach grania. No i jak widać po tym sporze o Spore ( X) ) każdy ma inne podejście do danego tytułu.
No, ale, żeby oceniać samą grę po screenach - bez przesady! Grafika nie zawsze pokazuje nam prawdę, a w przypadku Renaissance (jak dla mnie) - jest dopiero gwoździem do trumny po zapoznaniu się z innymi dostępnymi informacjami przed premierą gry (głównie fabułą, rozwiązaniem walki). Zresztą, ja ten tytuł traktuję od pewnego czasu jako grę "Disciplesopodobą", robioną przez fanów Disa dla miłośników TBSów w realiach fantasy.

Poza tym granie u siebie pozwala na lepsze wyrobienie opinii o przerabianym tytule. I niekoniecznie wtedy, gdy jesteśmy pozytywnie nastawieni do gry. Czytałem dosyć niedawno, na łamach jednego z CD-Action, bodajże list zamieszczony do AR? Tematem była pewna gra, znajdująca się na cover DVD, która choć nie pozbawiona wad (i za prasę/internautów uznana za przeciętną) pochłonęła autora listu w takim stopniu, że uznał ją za coś wartego zapoznania się.

Co do ograniczonej liczby instalacji - wymagania gier mamy podawane w recenzjach/można znaleźć w internecie, także argument z tym, że musimy kombinować z własnym sprzętem do mnie nie przemawia. A poza tym trzeba być zaradnym i nie dopuszczać, by nie zdarzały się takie sytuacje. :]

Nagash ep Shogu - 2009-08-27, 20:14

Wychodzi na to, że więcej czasu na forum mam w ciągu roku akademickiego, niż w trakcie wakacji... Masakra :roll: Strach się bać co to będzie po studiach, a koniec jest tuż, tuż...
Vogel - 2009-08-28, 08:20

I niespodzianka w poniedziałek do pracy w stolicy a dziś telefon że mam rozmowę kwalifikacyjną do pracy w mojej mieścinie.
Vogel - 2009-08-30, 10:39

Byłem na rozmowuie była to ponad godzinna jazda wielkim wózkiem widłowym z jeszcze większymi ładunkami między ludzmi i drogim asortymentem. Niestety gdy z pozytywną opinią pełzłem do właściciela okazało sie, że go już nie ma więc miałem siie o wszystkim dowiedzieć telefonicznie jeszcze tego samego dnia. Niestety do tej pory nic sie nie odezwało a jutro o 9tej musze być w warszawie podpisac umowę o pracę w innej firmie ale to 170km od domu. Założe się że w drodze do mnie zadzwonią żebym przyszedł a ja będe musiał im wała pokazać :-/ .

R'ed co Ci się stało w avek :?: :!:

R'edoa Yevonea - 2009-08-31, 10:35

Vogel Serapel napisał/a:
R'ed co Ci się stało w avek :?: :!:


???

Saemiel - 2009-08-31, 12:12

Wolę tutaj dalej to dokończyć, bo coś mi się zdaję, że zaczęło już offtopem zalatywać w Wielkiej Księdze Pomysłów.

mozora napisał/a:
To samo moge powiedzieć o nowościach wprowadzonych w D3, ale wiadomo że niektóre zmiany są złe i tyle.


Tak, wiadomo, bo pasek inicjatywy to dobrze sprawdza się w jRPG, a nie wiadomo czy tak smao dobrze będzie w strategicznej grze turowej. Zaś kompletna zmiana systemu walki na HoMMowy wiadomo jak się sprawdzi, w końcu można sobie pograć w HoMMa albo w King's Bounty.
Gdyby to nie było Disciples III to by mi takie, a takie rozwiązania wcale nie przeszkadzały. A niech sobie zerżną młyn z HoMMa. A niech walka będzie jak w HoMMie. Ale to jest Disciples, gdzie walka była jak w jRPG, więc coś tutaj chyba nie gra.
Gdyby zmienili nazwę na np. "Coś Co ma Nawiązywać Do Serii Disciples" to wiele pretensji byłoby bezpodstawnych. Ale, że nazwa jest jaka jest, chcą kontynuować serię, to patrzy się na to wszystko pod innym kątem.

Nagash ep Shogu - 2009-08-31, 13:14

Ale oni nie robią kontynuacji serii, sami to przyznają. Tak przynajmniej tłumaczę sobie ich oświadczenie, że znajomość historii z poprzednich części gry nie będzie w ogóle potrzebna (plus baaaardzo nikłe nawiązania do tego, co się w D1 i D2 działo).
DeathCloud - 2009-08-31, 16:06

Wiecie co mi poprawia humor? (Oprócz tego że rok temu miałem znacznie gorzej)
To że dla wielu wakacje już się skończyły :P

Vozu - 2009-08-31, 16:09

Jakby to kogoś bolało, Mike :-P ja osobiście mam to w nosie :-P
Saemiel - 2009-08-31, 17:10

Tak czy siak seria, teoretycznie, ta sama. Właśnie te ich idiotyczne tłumaczenia, skoro Disciples III nie jest kontynuacją Disciples II to dlaczego nosi miano "Disciples"?
Tak ogólnie rzecz biorąc to mi się wydaję, że chyba więcej ludzi by kupiło grę ruskich gdyby nie nazywała się Disciples, ci co kupią i tak by kupili, a tak przynajmniej wielu fanów by tytułu nie zbojkotowało.

R'edoa Yevonea - 2009-09-01, 09:45

DeathCloud napisał/a:
Wiecie co mi poprawia humor? (Oprócz tego że rok temu miałem znacznie gorzej)
To że dla wielu wakacje już się skończyły :P


A ja mam jeszcze miesiąc 8-)

Pete - 2009-09-02, 14:08

Red ale lans 8-)
Gaderic - 2009-09-02, 19:41

A ja pracuję cały rok. To dopiero lans! :lol:
DeathCloud - 2009-09-02, 21:20

http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/WMG/RealLife
Zajzyjcie na wzmiankę o wirusie.

Vogel - 2009-09-07, 10:20

Hehehehehehehehe nie wiem czy ktoś to zauważył ale mi to dziś zaświeciło w jakimś temacie w oczy
Alexij Septimus napisał/a:
Aktualnie nieaktywny z powodu że to forum jest zbiorem mięsa, nienawiści i nudy

Olek nadal marudzi w opisach i pewnie jak zwykle by to skomentował
Alexij Septimus napisał/a:
Ale ja nigdzie nie napisałem, że chodzi o to forum


:mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2009-09-07, 10:30

Ojej. Zbiorem mięsa? Tego jeszcze nie było ^^ Że plują jadem, narzucają innym swój punkt widzenia i uprawiają politykę nienawiści, to tak, to już było, ale, że mięchem tutaj rzucają... ^^

Bo to forum to tylko dla twardzieli jest, panienki wymiękają :-P

Pete - 2009-09-07, 12:04

Nagash ep Shogu napisał/a:


Bo to forum to tylko dla twardzieli jest, panienki wymiękają :-P


Dokładnie :mrgreen:

Chociaż mamy tutaj jedną ale daje radę ;-)

R'edoa Yevonea - 2009-09-07, 16:32

Nie "panienka", panienko, tylko "jaśnie pani" masz się do mnie zwracać, bo obrzucę Cię kondomem i mięchem 8-)

Oh yeah, dzień przed Kampanią Wrześniową to trudny dzień :evil:

Gaderic - 2009-09-07, 19:25

O R'edzia rozdaje kondomy (nie! Nie doszukuje się tu podtekstów)..... i mięso, zapewne na schabowe :-P
R'edoa Yevonea - 2009-09-08, 11:42

Gaderic napisał/a:
zapewne na schabowe :-P

Klopsiki ;-)

Wacho - 2009-09-08, 15:42

ja wole Dewolaje :D (dobrze napisałem ?!)
Vogel - 2009-09-08, 17:46

Gaderic napisał/a:
zapewne na schabowe

R'edoa Yevonea napisał/a:
Klopsiki ;-)

A czy to ważne :?: W jej wykonaniu nawet zagotowana woda może być zabójcza.

Vogel - 2009-09-12, 07:07

no to teraz 12h na necie siedzenia , pracownik ochrony ma ciężkie zycie :( Jest ktoś w Wawie :?: zapraszam na Suwak 3
R'edoa Yevonea - 2009-09-12, 07:48

12 h na necie i narzekasz? ;-)
Vogel - 2009-09-12, 09:23

potem kolejne 12 siedzenia na dupie już bez neta
R'edoa Yevonea - 2009-09-12, 18:21

Gorzej XD
Vogel - 2009-09-14, 08:47

Cholera pies mnie ugryzł :-/ na szczęście szczepiony ale chyba za łagodnie właściciela potraktowałem bo tylko 50zł zarobiłem na tym :-(
Pete - 2009-09-14, 11:07

Gdybyś pogrozil policją to byś więcej wyciągnol... :-P
Gaderic - 2009-09-14, 20:21

Vogel trzeba było psa zagryźć....albo chocież właścicielowi odgryźć ucho :mrgreen:
Vogel - 2009-09-15, 07:31

Gaderic napisał/a:
Vogel trzeba było psa zagryźć....

Nie dogoniłem go a właściciel jest dwa razy taki jak ja :-/

Gaderic - 2009-09-29, 19:50

Japonia, kraj gdzie możesz wsiąść w Shinkansen i 500km zrobić w 40 minut, a po drodze jeszcze cię nakarmią...
Albo wsiąść do zwykłego lokalnego pociągu, zaliczyć 6-7 przesiadek i ten dystans pokonać w circa 10 godzin.... A po drodze nakręcić taki oto filmik, Japonia to nie tylko nowoczesne Tokio (widzimy na początku jego przedmieścia):
http://www.youtube.com/wa..._embedded#t=283

Gaderic - 2009-10-02, 21:22

W te piękne krasnoludzkie święto, jakim jest dzisiejszy dzień. Chciałbym poczęstować wszystkim swoim prywatnym zapasem, i najprzejezdniejszym piwem! Oczywiście musicie sobie na nie najpierw zasłużyć i wznieść za mnie toast :-> Ślepe ćwoki :!:
Ebenezer Meshullam - 2009-10-02, 22:53

*podchodzi ślepy ćwok* Najlepszego, Gadericu!

Już nawet takich rzeczy nie zauważam (znaczy informacji na forum), ygh. >_>

Gaderic - 2009-10-02, 23:11

Łaskawie.... wybaczam ślepotę (oby była chwilowa) ;-)
R'edoa Yevonea - 2009-10-03, 18:16

Gadziu, WYBACZ! *rzuca się do nóg karasia ze łzami szczerej żałości* ach, przebacz, elfce wszetecznej i niewiernej! Do następnego Twego jubileuszu masz za darmo piwo w tym przybytku rozkoszy wszelakiej, czy to zamaże moją winę bezsporną? ;-)
Gaderic - 2009-10-03, 22:31

Cytat:
Gadziu, WYBACZ! *rzuca się do nóg karasia ze łzami szczerej żałości* ach, przebacz, elfce wszetecznej i niewiernej! Do następnego Twego jubileuszu masz za darmo piwo w tym przybytku rozkoszy wszelakiej, czy to zamaże moją winę bezsporną?

Ściera łzy z elfiej twarzyczki. Myśli usilnie....
-Jak dorzucisz masażyki za półdarmo.... to owszem ;-)

Vogel - 2009-10-04, 12:38

Ja niestety wyruszyłem do roboty w wigilię tegoż wydarzenia a powróciłem w pół dnia dziś dopiero więc nijak mi było życzenia złożyć.

Spóźnione ale szczere życzenia aby Wotan Ci w dzieciach to nasze zapomnienie wynagrodził.


PS,: Zamówiłem już neta by mi podłączyli ale się dziady coś nie spieszą z tym :-/

Nagash ep Shogu - 2009-10-05, 06:49

Jam dopiero co powrócił z weseliska, haha. tedy jeszcze z huhem alkoholowym składam Ci Gadziu najlepsze życzenia, co by piwo nigdy nie skwaśniało, a krasnoludki zawsze chętne i mało włochate były :mrgreen:
Gaderic - 2009-10-05, 09:06

A dziękować ;P= Co do krasnoludek owłosionych to bez przesady, ale może elfkę jakąś zbrzuchacę tak dla odmiany :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2009-10-05, 10:37

O! To ja Ci tego z całego serca życzę! Zbrzuchaconej elfki! Tylko czy Ty nap[raw2dę właśnie tego chcesz? Wiesz Gadziu, brak snu, brudne pieluchy, rozwrzeszczana elfka... huh... ^^
Gaderic - 2009-10-05, 10:44

I dlatego właśnie jestem krasnoludem wędrownym ^^' Ino znowu mnie strzałami przeszyć będą próbować długouchy :-P

Jak się na takich karasi mówi? Zabójcy trolli terminatorzy, inseminatorzy... 8-)

Vogel - 2009-10-05, 13:59

No to powróciłem właśnie odzyskałem stały dostęp do neta (^^)
R'edoa Yevonea - 2009-10-05, 20:13

Ooo, Vogel na stałe, bać się, userzy, BAĆ! :D

No, kto zgadnie z czego R'edzia pisze prace licencjacką? Hę? :D Kulturoznawczą w pełni, ale mroczną i złą? :devil:

Nagash ep Shogu - 2009-10-05, 21:49

Eeee... o wampach? Ten - wampirach? :mrgreen:
Gaderic - 2009-10-05, 22:59

O wpływie różowych kucyków na popkulturę XX wieku? ;-) Pewno wampiry albo Culthu czy cuś w ten deseń 8-)
R'edoa Yevonea - 2009-10-06, 08:21

Blisko panowie - o cmentarzach w kulturze :devil:
Nagash ep Shogu - 2009-10-06, 12:04

Znaczy, że kultura została pogrzebana na cmentarzu ;-P
R'edoa Yevonea - 2009-10-07, 17:25

No nie do końca...

w każdym razie w ramach pracy badawczej, mam zamiar przejechać się po okolicznych cmentarzach, celuję terminem w Zaduszki 8-) i po zmroku. Tak, coby wchłonąć klimat :->

Vogel - 2009-10-07, 17:29

Jeśli wizyta na cmentarzu w Zaduszki to nie możesz zaniechać wychylenia gorzałki ze znicza, to dopiero daje klimat :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2009-10-07, 19:04

Eee... pracę badawczą lepiej robi się na trzeźwo :-P więc podziękuję...
Ebenezer Meshullam - 2009-10-07, 22:45

*Idzie po schodach, ze swojego pokoju, otulony we szmaty, skórę i coś jeszcze pod spodem. Drży, choć nie ze strachu. Rozgląda się po zebranych i odwraca wzrok w kierunku Vogela.*
- Witajcie z powrotem, Mistrzu. *wychwytuje wzrokiem służkę i mówi do niej*
- Poproszę... grzańca. *Drapie się po głowie* Nie, nie wina. Niech będzie sama woda. Dzban. *Wyjmuje mieszek skryty pod skórą i zagląda do zawartości.*
- Zostało wystarczająco dużo. *W myślach.* Wystarczająco na podwyższoną temperaturę i brak apetytu. Trzeba zbić to świństwo.


Na szczęście zajęcia są dopiero od tygodnia, a w piątek i przez resztę weekendu będzie można kurować się w spokoju.

R'edoa Yevonea - 2009-10-08, 12:32

Gospodyni jak zawsze na miejscu, czujna zwarta i gotowa, z apteczką pod pachą - Polopirynki, Ebi? Syropku? Witaminek? ;-)
Ebenezer Meshullam - 2009-10-08, 20:14

*Odwraca się w kierunku R'ed, której to obecności się nie spodziewał w tym momencie.*
- Dziękuję, zioła i woda w zupełności wystarczą.



W takich momentach (i nie tylko takich, rzecz jasna) docenia się życie pod jednym dachem z rodziną.

Ostatnio mam problemy z routerem - włącza się dopiero za kilkudziesięcioletnim razem. Wcześniej jeszcze, przy wyłączaniu systemu - zaczęły mnie nawiedzać bluescreeny (na które nie znam innej metody jak format X) ), zapora systemowa też ma swoje do pokazania.

Gaderic - 2009-10-08, 22:18

Ja Ci Ebe mogę podrzucić ziółka po krasnoludzku ^^' Mnie nieraz wyleczyły :mrgreen:
Ha kto by się spodziewał R'ed w roli pielęgniarki?! :-P

Ebenezer Meshullam - 2009-10-08, 22:38

Ziółka po Krasnoludzku? Wyczuwam w tym odchodzenie mojej sakiewki. :-P
R'edoa Yevonea - 2009-10-09, 11:51

Gaderic napisał/a:
ziółka po krasnoludzku

Co za zawoalowana i niewinna nazwa bimbru z pokrzywy :D

Gaderic - 2009-10-09, 21:58

Phi! I okaż dobre serce, a tak cię powitają :-P
Cytat:
Co za zawoalowana i niewinna nazwa bimbru z pokrzywy

A nie prawda.....znaczy tam nie ma tylko pokrzywy, to mieszanka specjalnie wyselekcjonowanych przez druidki ziół, na bazie bakteriobójczego alkoholu :mrgreen: )

Vogel - 2009-10-10, 17:17

Gaderic napisał/a:
wyselekcjonowanych przez druidki ziół,

A od kiedy to chmiel na piwo i zborze na gorzałkę się ziołami zwą :?:

Gaderic - 2009-10-10, 21:33

Cytat:
A od kiedy to chmiel na piwo i zborze na gorzałkę się ziołami zwą

Od tedy, jak to inkwizycja warzeniem bimbru się zaczęła zajmować :->

Vogel - 2009-10-14, 15:20

Przeklęte niech będą Klany cała mieścina śniegiem zasypana dopiero przed chwila prąd mi zdołali przywrócić, gdyby nie browarek w reku to bym pomsty szukał.
Gaderic - 2009-10-14, 21:48

:mrgreen: Klany górą! :-P A u mnie śniegu ni huhu, za to tak srogo wieje! I zimno dosyć :->
R'edoa Yevonea - 2009-10-15, 11:51

A mnie leje :-/ pogoda jak pod psem, a ja jeszcze dzisiaj do organizacji, eeech :<
Vogel - 2009-10-16, 13:46

Wczoraj o drugiej w nocy pobudka i jazda do roboty gdzie spędziłem 24h na cieciowaniu o 12 powróciłem do domu (w PKSie nie dała mi zmrużyć oka banda emerytów na wycieczce). Dzis w nocy znów pobudka o drugiej a od siódmej rano zaczynam swoja 48śmio godzinna zmianę na posterunku.
Nagash ep Shogu - 2009-10-18, 18:43

A mi dopiero dziś neta oddali, ot co!
Gaderic - 2009-10-18, 19:30

Łoo to trzeba świętować! Podzielić się mogę browarkiem i winkiem domowej roboty ;-) A do tego ciastem klasy "murzynek". I nie, to nie jest przejaw rasizmu :-P
Ebenezer Meshullam - 2009-10-18, 20:26

Będąc wczoraj w Łodzi (kiedy z przewodniczką szukaliśmy klubu Wytwórnia) wcześniej zawitaliśmy do innego budynku, gdzie trafiłem na rozpiskę z koncertami. Na jednej z pozycji widniała tam nazwa Video Games Live.


"Gry komputerowe, orkiestra symfoniczna oraz kilkudziesięcioosobowy chór połączone w całość - mega widowisko Video Games Live nareszcie w Polsce!
Video Games Live jest nietypowym koncertem zawierającym w sobie muzykę z największych video gier wszech czasów. Pomysłodawcami, a także producentami tego wydarzenia są twórcy gier komputerowych i światowej sławy kompozytorzy - Tommy Tallarico i Jack Wall. Podczas tego widowiska najlepsze światowe orkiestry i chóry wykonają specjalne aranżacje muzyki z tak kultowych gier jak Tetris, Warcraft, Zelda, Diablo, Call of Duty czy Super Mario Bros. Do tego będziemy mieć do czynienia z wizualizacjami gier zsynchronizowanymi ze światłem, efektami specjalnymi, tancerzami, oraz graczami on-line.

Sprzedaż biletów rusza 03.08.09, o godz. 10.00. Bilety dostępne będą zarówno przez Internet (na przykład tutaj), jak również w sprzedaży bezpośredniej, na przykład w sklepach Empik, Media Markt czy Saturn. Ceny biletów zaczynają się od 85 złotych, a kończą na 200 zł za bilety kolekcjonerskie, czyli na najlepsze miejsca."


http://www.chip.pl/news/w...eszcie-w-polsce

Nagash ep Shogu - 2009-10-18, 21:15

Gadziu, ja mam na podorędziu skarby z Łącka: Śliwowica, Wiśniówka, Winogronówka i jeszcze Gruszkówka. Do wyboru, do koloru :]
R'edoa Yevonea - 2009-10-19, 14:26

Poniedziałek - lenistwo pora zacząć... 8-) bo weekend był pracowity, toż to licencjat za pasem ;-)
Gaderic - 2009-10-19, 15:06

Do pracy byś się R'ed wzięła! :-P Ja na ten przykład pracuję cały tydzień... I nikt tego nie chce docenić :-|
Vogel - 2009-10-19, 15:30

Ja pracuje 264 godziny miesięcznie :cry:
DeathCloud - 2009-11-07, 19:20

Ostatnio w Pandemioc 3 osoby ocalały w Europie Wschodniej.

Kto siep pisze by być jedna z tej trójki?

Wisz - 2009-11-08, 11:22

No jest tylko taki problem Death, że Polska leży w Europie Środkowej, więc nas to raczej nie obowiązuje :-P
DeathCloud - 2009-11-08, 11:27

Grałeś w ogóle w P2?
Wisz - 2009-11-08, 13:07

Nie, ale za to chodziłem na lekcje geografii.
Saemiel - 2009-11-08, 17:30

Pfff... Wiszu, nic nie chcę mówić, ale dziwny jesteś. Trudno zrozumieć, że w grze występują pewne uproszczenia? Przecież to zjawisko występuje w każdej grze, inaczej gry nie byłyby zbyt interesujące. Nawet takie simsy gdyby pełnym symulatorem ludzkiego życia to nie cieszyłby się taką popularnością jaką cieszą się teraz.
R'edoa Yevonea - 2009-11-08, 18:08

A ja Wisza poprę, i tak byt dużo jankesów bierze Polskę na równi z ruskimi... o ile w ogóle wiedzą, ze istniejemy :roll:
DeathCloud - 2009-11-08, 18:29

Wydało sie. Red mnie rozpracowałą. jestem Amerykaninem
What's Up?

A na poważnie Seniel niektórzy lubię sie wymądrzać nawet jeśli nie wiedzą o czym piszą , nic nie poradzisz na takich.

Wisz - 2009-11-08, 18:41

Wiesz Saemiel, są pewne granice uproszczenia. Ale jeśli oni Polskę i Skandynawię zaliczają do Europy Wschodniej, to to jest głupota. Tym bardziej, że Madagaskar jednak udało im się wydzielić. A gdyby przyłożyli się do tego elementu, to i gracze mieliby więcej zabawy, a i przy okazji się nauczyli trochę gegry.
aeras_20 - 2009-11-08, 20:00

Ech, biorąc pod uwagę klimat to europa środkowa zaczyna się od dorzecza łaby a kończy tak przy Łotwie na wybrzeżu, pas z Suwałkami w głebi i Małopolska Wschodnia chyba najdalej na wschód. Południe to trzeba pominąć Słowację (subklimat górski) i można łapać kawałek Węgier i Czech.

Poza tym, jeżeli dzielić mieliby Europę na 30 obszarów a Azję tylko na 3 to by trochę głupio wyglądało. No i zapewne szybciej dochodziłoby do wykrycia choroby (klucz leży w procentach zależnych zarażonych do zdrowych, ilości symptomów i zgonów).

Saemiel - 2009-11-09, 16:10

Ja tam z gier zbyt dużo się nie nauczyłem, nie licząc języka angielskiego, no ale to już siłą rzeczy musiałem się nauczyć, żeby grac w jRPGi na Plejstejstejszynie. Jak dla mnie to dobrze jest, że ktoś w ogóle podzielił Europę na kilka części.
Poza tym przy okazji powino się również czepiać Afryki, jest północna, jest południowa i również brakuję środkowej. Jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, tobie przeszkadza, że nasz kraj nie został trochę bardziej wyszczególniony, ale pewnie nie zauważyłbyś już tego szkopułu.
Zaś Madagaskar został wyszczególniony ze względu na wyspiarski charakter i izolację tego lądu co jest ważne dla charakteru rozgrywki. Zaś dokładny podział na państwa, części kontynentów tylko by sztucznie namnażał prowincje do podboju.

DeathCloud - 2009-11-09, 22:00

Dla mnie Wisz teraz próbuje się wytłumaczyć dlaczego tak bezsensownie wymądrzał się na początku.
Wisz - 2009-11-10, 14:26

Miałem już nic nie odpisywać, ale nie, Death musiał napisać post ze swoimi rozważaniami, zmuszając mnie do ponownego podjęcia tematu :-P
Więc przyznam, że najpierw odpisałem bez zapoznania się z grą, co jednak tego samego dnia nadrobiłem. I dalej będę bronił swojego zdania, że podział z tej gry jest idiotyczny, a poniekąd nawet szkodliwy. Bo taki młody Jankes czy Angol w to zagrają i na podstawie tej gry będzie opierać się ich wiedza, w tym przypadku geograficzna. Nie każda gra musi czegoś uczyć, ale nie może to działać w drugą stronę, czyli ogłupiać i pokazywać fałszywych faktów. I przy okazji jestem zdania, że jeśli coś robić, to robić to dobrze, albo wcale. Więc albo dzielą jakoś logicznie kontynenty, albo powinni wcale poniechać dzielenia ich podziału. Post Red tak poza tym odnosił się ogólnie Death do ludzi grających w tą grę, a nie do Ciebie, bo chyba tego nie załapałeś. A podziału Afryki Saemiel nie poruszałem, tak samo jak nie pisałem o podziale Ameryki Południowej na przy państwa, bo akurat rozmawialiśmy o podziale Europy. Jednocześnie nie umniejszam wartości samej gry, bo w nią nie grałem. A w tej dyskusji skupiam się jednym tylko z jej elementów.

DeathCloud - 2009-11-11, 22:22

Jest różnica między próbą wykazania się własną wiedzą i wykazania jej braku innym (delikatnie to ujmując ale wyszło na odwrót), a zwracaniem uwagi na coś istotnego , (z czym jednak sie zgadzam ale nie w tym wypadku) co ty łączysz w jedno. Raczej żeby tylko żeby nie wypaść źle , ale to nie jest dobry pomysł bo brniesz dalej.
To jest tylko gra zaadaptowana do grania w przeglądarce, polegająca na ZABIJANIU ludzi. Ona nie ma być w żadnym sensie edukacyjna , a jeśli ktoś kto gra w nią i wierzy w taki podział świata to jego problem a nie gry. Eropa jest tak podzielona bo twórcy pewnie uznali że cały kontynent to za dużo, a nie dlatego że twórcy wierzą w debilny podział Europy na wschód i zachód. Twierdzenie że twórcy nie znają geografi to już arogancja i obraza twórców.
Kazdy kto grał w jedynkę i tak się cieszy bo podział jest bardziej zgodny.
No i gra nie może być zbyt podzielona bo nie miało by to sensu i tylko komplikowało by rozgrywkę. i co najważniejsze gra by ważyła dużo więcej niż teraz i a nie każdemu by sie chciało sciągać gre by mieć mapę ala HOI

Mozę bedziesz się czepiać ze nawołuje do nienawiści do Madagascaru lub też źle przedstawia rozwój choroby (pewnie twórcy oblali biologie razem z geografią).

Vogel - 2009-11-12, 10:10

Dziś wszyscy pija na mój koszt :mrgreen: choć nie brałem aktywnego udziału we wczorajszym święcie to i tak w jakiś sposób ono na mnie zadziałało. Miałem bardzo fajny sen o obronie własnego domu przed niemcami w którym dwóch zabiłem nożem :mrgreen: :mrgreen: swoja drogą dziwny odgłos wydaje ostrze przebijające korpus :-|
R'edoa Yevonea - 2009-11-12, 10:59

Pozazdrościć snu normalnie XD
DeathCloud - 2009-11-12, 12:51

No faktycznie takiego snu tylko pozazdrościć.

Oby tylko nie był proroczy.

Vogel - 2009-11-12, 12:55

No oby bo w końcowym rozrachunku dom padł :cry:
DeathCloud - 2009-11-12, 13:05

A to sen taki dobry nie był.
Gaderic - 2009-11-14, 14:13

Ja tam miałem sen o tym jak wchodzę do ...jakiegoś budynku który był po części szkołą/uczelnią/praca i w rękach miałem 2 pistole/uzi i strzelałem do wszystkich których nie lubiłem ( w sumie to miało konwencje matriksowa i się działo w nieco spowolnionym czasie.... chyba....)... potem ukrywałem się przed antyterrorystami... chodziłem po suficie jak Alien.... :mrgreen: To był świetny sen! Szkoda że nie pamiętam całego 8-)
Nagash ep Shogu - 2009-11-14, 21:44

A mi się śniło jak jednemu sąsiadowi nos odgryzłem, a drugiemu zabrałem huśtawkę.

Zgroza :]

Vogel - 2009-11-14, 21:46

Z tą huśtawka to naprawdę przegiąłeś.
Ebenezer Meshullam - 2009-11-15, 12:56

Gaderic napisał/a:
Ja tam miałem sen o tym jak wchodzę do ...jakiegoś budynku który był po części szkołą/uczelnią/praca i w rękach miałem 2 pistole/uzi i strzelałem do wszystkich których nie lubiłem ( w sumie to miało konwencje matriksowa i się działo w nieco spowolnionym czasie.... chyba....)... potem ukrywałem się przed antyterrorystami... chodziłem po suficie jak Alien.... :mrgreen: To był świetny sen! Szkoda że nie pamiętam całego 8-)



Chyba raczej jak Spider-Pig. :-P

DeathCloud - 2009-11-15, 13:18

Spider Pig nie może chodzić po suficie bo to świnia.
^^^

Ebenezer Meshullam - 2009-11-15, 13:33

O to chodzi. Tak jak numer z Karasiem rzuconym w stronę Orków, tutaj też musiała zadziałać ludzka ręka. :D
Gaderic - 2009-11-15, 17:12

Spajder pig! Spajder pig! Nie uciekniesz jej! Spajder pig, spajder pig! Dorwie cię! Co umie Spajder Piggg? Czy po ścianie wspina się? Nie bo to Spajder Pigggg! Ekhu ekhu...dziękuje.
PS: Nie pamiętam jak to w oryginale leciało :-P Ale w śnie się zarąbiście po suficie łaziło i mogłem strzelać do antyterrorystów pod spodem :mrgreen:

PS2: Odkryłem swoje powołanie! Już wiem co chce w życiu robić! Będę testerem-wąchaczem farby drukarskiej :devil4:

Wisz - 2009-11-15, 17:30

Tylko pamiętaj, że wąchanie farby ma poważne skutki uboczne :-P
DeathCloud - 2009-11-15, 17:47

Spider Pig!

Mówcie co chcecie o Simpsons The Move, ale dlatego samego kawałka warto go obejżeć.

Vicious de Sabron - 2009-11-24, 18:44

Od kilku dni ni widu ni słychu żywej bądź nieżywej duszy w tawernie..
<Podchodzi do lady>A tam Elfka śpi?
Odciąga ją na zaplecze..I woła wszystkich:P
Hey ho tawerna zaprasza na koszt firmy;p..urodzinki były..Widzę parę osób mi życzenia zostawiło..
Tak się akurat składa że z wałówką wróciłem..już na stałe toteż<podciąga beczułkę rumu>można zacząć świętować..lepiej późno niż wcale..więc
"Cała Karczma Nasza..":D
Hm..tylko grajka brak..;]

DeathCloud - 2009-11-24, 18:53

Bo to Red przyrządza i podaje drinki .

A tad tra zmyscis.

Wisz - 2009-11-24, 23:38

Nie ma to jak proponowanie filmów przez Youtube :-P



Dodam, że chodzi o mój profil.

Nagash ep Shogu - 2009-11-25, 00:26

Grajek jest, grajek jest! *przeciska się przez tłum pijanych ludzisków depcząc po drodze tych totalnie zalanych*

Jest grajek :]
To jaką nutę zapodać? *wyciąga skrzypce i grozi smyczkiem*

R'edoa Yevonea - 2009-11-25, 16:54

Te, Nagash, bo Ci zaraz pogrożę mielonym!
DeathCloud - 2009-11-26, 12:28

Szczyt Geekowstwa:
Czytać stworzony ze scen z filmów SW, przedstawiający je jako sesję RPG komiks w języku klingońskim.

http://www.darthsanddroid...h/0001_tlh.html

Gaderic - 2009-11-26, 21:25

Star Wars po Klingońsku :mrgreen: Mocne! Zawsze chciałem się go nauczyc, ale nie mam tak nerdowskich znajomych z którymi mógłbym gaworzyć :-P w Polsce bodajże tylko jedna osoba posługuje się tym językiem płynnie. na świecie kilkadziesiąt lub set :->
DeathCloud - 2009-11-26, 23:57

Przeglądam sobie Leekspiny (te z Wielkim Porem) i natrafiam na to:
http://bestanime.pl/wielki_por/wielki_por5.swf

Tylko za nic nie mogę skojarzyć kto to.

DeathCloud - 2009-12-01, 23:17

http://fakty.interia.pl/r...yk,1392421,6606

Wizja całkiem interesująca.

Wisz - 2009-12-02, 11:49

Stare, nie jesteś na czasie Death :-P A od komentarza politycznego artykułu się wstrzymam zgodnie z regulaminem.
R'edoa Yevonea - 2009-12-02, 12:45

No ja nie mogę, ktoś przestrzega regulaminu... Wiszu, przywracasz mi wiarę w userów! ;-)
DeathCloud - 2009-12-02, 13:02

Jakie stare to dość świeża informacja, dotycząca niedawnej publikacji.

Mnie tam się podoba : P

Nagash ep Shogu - 2009-12-02, 14:38

Eh, ten political fiction... ;-)
Gaderic - 2009-12-02, 21:03

Cytat:
Eh, ten political fiction...

Ale jaka piękna wizja! ;-)

Oglądam "Galerianki" może machnę jakaś reckę? :->
PS: Eee jednak nie, patologia w cholerę :-P

Nagash ep Shogu - 2009-12-03, 01:08

Przerysowana. No ale nawet preparaty w pracowni biologicznej trzeba barwic, żeby coś pod mikroskopem zobaczyć :]

Gadziu, wizja, wizją. Choć miewam bardziej zamaszyste po wypiciu czterech Komór Gazowych :-P (Jak ktoś nie wie o co cho, to niech poszuka w menu drinków w ulubionej knajpie.)

DeathCloud - 2009-12-03, 01:10

Bo wszyscy wiedzą że to Jap... znaczy Chinczycy bedą rządzic światem.
R'edoa Yevonea - 2009-12-04, 10:08

Także no... otwieram mój niewątpliwy przybytek uciech wszelakich, dzisiaj specjalnie dla grafa ep Shogu, obchodzącego dzisiaj swój kolejny jubileusz... kto by zliczył który.

Graf pije za darmo, wszyscy inni na jego koszt :->

Ooo, nawet ciasto upiekłam! :D


Nagash ep Shogu - 2009-12-04, 10:11

*ogląda podejrzliwie*

Wygląda jak wuj Alfred... Nawet nos ten sam...

No niech będzie, że na mój koszt. Raz w roku mogę się wykosztować :P

R'edoa Yevonea - 2009-12-04, 10:16

Wuj mówisz? A ja przysięgłabym że ten nos to taki gadericowy jakiś... :->
Wisz - 2009-12-04, 10:56

Nie no, "szalona" elfka użyła Gaderica jako surowca na ciasto dla umarlaka!! Gaderic, gdzie jesteś, odezwij się?!? Jak się Gadziu nie znajdzie, spalimy ten przybytek rozpusty z chłopaka z klany, przysięgam :dwarf: Tak poza tym, wsiego dobrego Nagu. *Podchodzi do baru i chwyta beczkę z piwem* Jak stawiasz picie, to skorzystam, i wezmę jedną beczkę, aby w czasie poszukiwać Gaderica się pokrzepić. *Po chwili namysłu bierze dwie* A ta druga tak na wszelki, jakby zaginiony jednak się znalazł :D
Nagash ep Shogu - 2009-12-04, 12:44

Weź trzecią, jakbyś go musiał opłakiwać ;)
Alexij Septimus - 2009-12-04, 12:57

Sto wszystkiego wąpierzu! Ile to się wieków kończy dzisiaj? I wróć nam cały z Imprezki ;-)
Vogel - 2009-12-04, 14:51

Bogatego nie życia, gromady małych wompierzy i by Cie Twoja pani za krótko nie trzymała.

Pisałem o tym już chyba rok temu ale w końcu nadszedł ten czas. Rozpocząłem ostre poszukiwania pierścionka, zaręczam się w wigilie :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2009-12-04, 15:06

Dzięki Vogel.

No, cóż. Znalezienie odpowiedniego pierścionka to wcale nie taka prosta sprawa :mrgreen: Wspieram Cię duchowo, he he 8-)

R'edoa Yevonea - 2009-12-04, 15:07

Vogel, gratulacje :D czekamy na informacje o pomyślnym przyjęciu przez damę Twego serca ;-)
aeras_20 - 2009-12-04, 15:12

Uroku ci nie życzę - bo masz
Szczęścia ci nie życzę - bo masz
Intelektu ci nie życzę - bo masz
Zdrowia ci nie życzę - bo po co?
Czego ci życzę? A tego, czego twoja dusza zapragnie.

Nagash ep Shogu - 2009-12-04, 15:21

Aeras, to ja sobie dobrego zdrowia właśnie zapragnę. Jeśli pozwolisz :mrgreen:

A na poważnie to moja dusza pragnie 20-stu nagich elfek tańczących na ladzie w rytm salsy 8-) R'ed! Do Ciebie mówię! Organizuj koleżanki i na ladę :-P

O 22 wpadajcie do tawerny, będzie impreza :] Elfki z Kół Gospodyń Leśnych właśnie przygotowują poczęstunek, nawet im fotę pstryknąłem z ukrycia, o, proszę:



Ponoć to jakies krewne R'ed, ale ciiii...

R'edoa Yevonea - 2009-12-04, 15:27

Nie, moje elfki urządziły pracowniczy bunt w imię wolnej miłości i poszły w... las. To panie z wioski Gadzia, kopalnie nie rentowne to w imię samopomocy chłopskiej wzięłam panie na pół etatu do bimbrowni ;-)

20 nagich elfek... no ciężko będzie, jak mówiłam, poszły w las. Ale myślę że Elle skombinuje paru kolegów i też będzie ładnie :D

Nagash ep Shogu - 2009-12-04, 15:30

Że krasnoludki? Jak one mi z paszportami wystawionymi w Płomiennym Gaju wyskoczyły!

Elledan odpada. Leć do lasu i pościągaj koleżanki :]

R'edoa Yevonea - 2009-12-04, 15:31

Nagash ep Shogu napisał/a:
Jak one mi z paszportami wystawionymi w Płomiennym Gaju wyskoczyły!

Polityka (khe* krajów zaprzyjaźnionych... no jakoś granice musiały przejść. Ale wszystko na legalu, wszysćiutko!

Nagash ep Shogu napisał/a:
Leć do lasu i pościągaj koleżanki :]

Chyba z drzew!

Nagash ep Shogu - 2009-12-04, 15:37

Na legalu. Toć nawet Armi wyczaił, że pieczątki wykrawanym ziemniakiem były przybijane.

Skądkolwiek. Obiecałem Gadericowi, że będzie się mógł urżnąć przyglądając się z bliska elfim stópkom, więc postaraj się :]

Gaderic - 2009-12-04, 22:10

Drzwi omal nie wylatują z framugi gdy Gaderic zapodaje w nie z kopa! Po czym drze się na całe gardło: wampierazu przebrzydły to twe ostatnie urodziny! Po czym dodaje ciszej: Oczywiście możesz mnie przekupić dużą ilością trunku i elfką całonocną ;-)
I jeszcze jedno! Dementuje wszelkie pomówienia co do krasnoludek- te stare imperialne baby nawet się do nich nie umywają! na torcie to nie mój nos! (maca się po twarzy by się upewnić) Ha! Ciągle go mam!

Co? A tak, życzenia... no czego mam życzyć? Nie zasłużyłeś! Żadnego opowiadania! Schorta nawet! Nic! Twe pióro odłogiem leży! Życzę by nie spleśniało! (nawet specjalną emalię do konserwacji piór w prezencie przyniosłem ^^)... I skończ nauki! I zrób w końcu to, czego zrobić nie możesz! Rzekłem!
Tyro piwa dajcieeee! :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2009-12-04, 22:12

Gadziu, jakiś ty brutalny... taki, jakie tygryski lubią najbardziej :D

Nagu, to gdzie ta impreza? Elfki zaraz mi się urwą z zaplecza, bo by chciały macać Gadzia, a Ty co, zwiałeś? Yadzia usidliła na noc? Nieładnie, nieładnie...

Wisz - 2009-12-04, 22:55

Ba, tak to jest, jak się z wampirem umawia na imprezę. Nie zdziwię się, jeśli jeszcze jutro wystawi nam rachunek za alkohol :-)
Nagash ep Shogu - 2009-12-05, 13:22

No dobra. R'ed, dawaj ten rachunek :D Tylko szbko, bo mnie głowa boli :P

Gadziu, nic Ty się nie bój o pióro, pióro se skrobie. Powolutku i cichutko :p

Alexij Septimus - 2009-12-05, 13:58

Jak tam imprezka? Dom cały? Zęby się ostały?
R'edoa Yevonea - 2009-12-05, 18:26

Cytat:
No dobra. R'ed, dawaj ten rachunek :D Tylko szbko, bo mnie głowa boli :P

To sobie łyknij polopirynkę, zaraz rozboli Cię bardziej - tańczące elfki wystawiły spory rachunek...

aeras_20 - 2009-12-05, 18:53

Nagash ep Shogu napisał/a:
Cytat:
Ponadto oczekujemy obecnie serii książek, 8 doskonych publikacji


*łapie się za serce*

O Mortis... O moje płuca... :shock:


Nagash ep Shogu napisał/a:
No dobra. R'ed, dawaj ten rachunek :D Tylko szbko, bo mnie głowa boli :P


No to już po waszym wampirku....

Nagash ep Shogu - 2009-12-05, 20:38

Nie tak prędko, jeszcze dycham. :]

A tam takie rachunki R'ed. Więcej musiałem się wykosztować po Twoim ostatnim wyskoku przez okno. Zdajesz sobie sprawę ile mnie kosztowało znalezienie krasnala, co mi ten witraż zrobi i dostarczy do Cytadeli?! Wiesz ile kosztują filtry antysłoneczne?! A opłacenie designera?! A oprawa kuta w czarnej magmie utwardzanej o późnym poranku uderzeniami twardych jak orzechy pośladków elfiej dziewicy?! A wiesz ile mnie kosztowało znalezienie takiej dziewicy?!

R'edoa Yevonea - 2009-12-05, 22:21

Cytat:
A wiesz ile mnie kosztowało znalezienie takiej dziewicy?!

Ja się dopiero zacznę zastanawiać skądś Ty taką wziął!

Nagash ep Shogu napisał/a:
Więcej musiałem się wykosztować po Twoim ostatnim wyskoku przez okno

Ciesz się że przez okno, z moim impetem i twardym tyłkiem (jak granit, jak stal, jak pierś Walkirii!) to drzwi cytadeli nie sprawiły by mi większego kłopotu :devil:

Nagash ep Shogu - 2009-12-06, 09:45

R'ed napisał/a:
twardym tyłkiem (jak granit, jak stal, jak pierś Walkirii!)


Czyżbyś kiedyś zajmowała się utwardzaniem czarnej magmy na okucia witraży?... :-P

R'edoa Yevonea - 2009-12-06, 14:12

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed napisał/a:
twardym tyłkiem (jak granit, jak stal, jak pierś Walkirii!)


Czyżbyś kiedyś zajmowała się utwardzaniem czarnej magmy na okucia witraży?... :-P

Prędzej sprawdzaniem twardości drewnianych krzeseł... :-P

DeathCloud - 2009-12-12, 12:54

Jako że niektórzy chwalą sie jak tą mecza sie nad gniotem ruskich to ja powierz że przymierzam sie do obejżenia Star Wars Holiday Special.

Mam nadzieje ze to nie jest ostani moment gdy wypowiadam ise we względnie stabilnym stanie psychologicznym.

R'edoa Yevonea - 2009-12-12, 18:10

I jak poszło? Żyjesz jeszcze? :->
DeathCloud - 2009-12-12, 18:46

Nie było tak źle.
Oczywiście zgadzam sie ze to dwie najgorsze godziny z SW w tytule, ale jednak nie to był aż taki horror że definiuje na nowo pojęcie "zły film".

Chyba jestem prawdziwym fanem SW skoro takie coś nie potrafiło mnie złamać. (Albo super nerdem : P). Mimo iź sam GL robi co może by wymazać to z historii.

Nie mogę się doczekać recenzji SWTHS przez Nostalgia Critica.

Tak naprawdę to ten film jest nieszkodliwy, to co ewentualnie wnosi do kanonu SW to nie burzy go, to tylko słabo zrobiona historia o wydarzeniach które zazwyczaj i tak nie są przedstawiane bo są nudne. Dlatego uważam że większą szkodę poczyniły takie projekty jak New Jedi Order.

Nagash ep Shogu - 2009-12-17, 00:11

Rozwiązałem problematykę zapisu i wymowy swego czasu kontrowersyjnego Nygraala.

Otóż tajemnicę skrywa Czarownik, a zwłaszcza to, co mówi podczas ataku :-P

Wynikałoby z tego, że ma do dyspozycji 3 zaklęcia:

1. Ihrr Rhiba (nieme "h")/ I-Rhiba (?)
2. Aahr Rhaab (nieme "h")/ Aa-Rhaab (?)
3. Nygraal

Można sprawdzić ;-)

Wynika z tego, że błędny jest w grze zapis "Nygrael" :]

R'edoa Yevonea - 2009-12-17, 09:42

Nagash ep Shogu napisał/a:
Wynika z tego, że błędny jest w grze zapis "Nygrael" :]


Albo aktor użyczający głosu postaci kiepsko się wczuł ;-)

Nagash ep Shogu - 2009-12-17, 10:38

Wypowiedzenie takim charczącym głosem "Nygrael" trwa dłużej. Nygraal krócej i brzmi bardziej efektownie ^^
Vozu - 2009-12-17, 15:04

Nygraala to ja w tych zaklęciach nie uświadczyłem , mimo notorycznego wsłuchiwania się w inkantacje Hordowych magów. I nadal uważam, że poprawną wersją jest Nygrael.
Alexij Septimus - 2009-12-17, 16:38

Piwo dla wszystkich, dla wąpierza czosnkowe! Pijmy za mnie :P
Jak dobrze się gość bawi to gospodarz bogatszy.

Nagash ep Shogu - 2009-12-17, 18:42

Bo głównie Vozu pada Aahr Rhaab i Ihr Rhiiba. Nygraal rzadko. Choć teraz mam wątpliwości, czy on mówi "Nygraal", czy "Negraal".

A na jakiej podstawie wnosisz Vozu, że Nygrael jest poprawną formą?

Twoje zdrowie Alex i wszystkiego najlepszego. Ale za czosnkowe podziękuję :-P

Vozu - 2009-12-17, 19:13

Nagash ep Shogu napisał/a:
A na jakiej podstawie wnosisz Vozu, że Nygrael jest poprawną formą?

Na podstawie tego, że jednak nazwa zaklęcia "Klątwa Nygraela" pojawia się notorycznie podczas przeszukiwania sieci, a hasło "disciples 2 Nygraal" w Google daje jeden wynik.
Do tego mamy oficjalne forum SF (ładuje się dziwnie długo u mnie). W trzecim poście widać, że oficjalna wersja w opisach jednostek to też Nygrael. Jeszcze jakieś wątpliwości?

R'edoa Yevonea - 2009-12-17, 20:16

Sto lat, Alexij, pij i jedz, baw się, póki jest za darmo ;-)
Nagash ep Shogu - 2009-12-17, 20:22

Klątwa Nygraela musi się pojawiać notorycznie, bo tak brzmi nazwa zaklęcia, a jak wiadomo Księga zaklęć jest notorycznie kopiowana na wszelakie strony fanowskie. Na forum SFI także nie rozumieją dlaczego pojawia się określenie kult Nygraala, a w Księdze jest Nygrael.
Ebenezer Meshullam - 2009-12-17, 20:49

Nagash ep Shogu napisał/a:
Bo głównie Vozu pada Aahr Rhaab i Ihr Rhiiba. Nygraal rzadko. Choć teraz mam wątpliwości, czy on mówi "Nygraal", czy "Negraal".


Dobrze, że nie Nergal. X)


Najlepszego Alexij! *sięga po jeden z wolno stojących kufli piwa i wypija kilka łyków*

Gaderic - 2009-12-17, 21:07

To ode mnie też najlepszego! :-D A w prezencie Wotan podarował Ci Alexij Śnieg! :mrgreen:
Vogel - 2009-12-19, 15:32

Niech żyją pracoholicy w tym miesiącu przerobie 408 godzin :-/

Co do zaręczyn to komplikacje bo choć pierścionek znalazłem to nie mam go za co kupić bo wypłaty jeszcze nie ma, a obiecana zaliczka tez jakoś nie nadciągnęła z ratunkiem.

R'edoa Yevonea - 2009-12-19, 15:57

No Vogel, nas i jej nie zawiedziesz chyba, nie? Przecież nagashowe grafiątka muszą mieć jakiś kolegów z drugiej strony podwórka do spuszczania łomotu ;-)
Nagash ep Shogu - 2009-12-20, 11:07

Dasz radę Vog, zresztą co się odwlecze, to nie uciecze :]
Gaderic - 2009-12-20, 18:23

Ha! Opatrzność czuwa nad Vogelem :-P ;-)
Vogel - 2009-12-21, 13:42

W robocie specjalnie na tą okazje chłopaki się ze mną zmianami zamienili bym miał całe święta wolne. Teraz grozą że jak się nie zaręczę to mnie zabiją :-/
Vogel - 2009-12-24, 21:47

NO jednak się udało :mrgreen: jej mina była bezcenna :mrgreen: Od dzis oficjalnie mam na szyi pętlę i oczekuje dnia gdy ktoś wykopie pieniek z pod mych nóg.
R'edoa Yevonea - 2009-12-24, 22:08

Wszystkiego najlepszego Tobie Vog i Twojej zapewne uroczej oprawczyni ;-)
Nagash ep Shogu - 2009-12-25, 13:58

Łooo! Vogel!

G R A T U L A C J E !!!


To teraz możesz już zacząć cieszyć się ułudą władzy w związku :D

Wisz - 2009-12-25, 20:26

*Wpada do karczmy z impetem i wybija pieniek spod stóp Vogela*
Jednego imperialnego mniej :D
A poza tym powodzenia życzę na nowej drodze życiowej.

Vogel - 2009-12-25, 20:29

Proszę jak mu do pieńka prędko czyżby się mnie w turnieju bał :?:
Wisz - 2009-12-25, 20:42

Prawdziwy krasnolud nie boi się niczego, tym bardzie inkwizytora w z pętlą na szyi :-P
Alexij Septimus - 2009-12-25, 23:03

"Żenić się należy w każdym wypadku. Jeśli ktoś dostanie dobrą żonę, będzie szczęśliwy, gdy dostanie złą, może stać się filozofem."

Gratuluję :) Mi dopiero się życie zaczyna, a ty już sobie swoje układasz :D
Pozdrów Panią Vogelową wkrótce :P

R'edoa Yevonea - 2009-12-26, 08:26

Zmykam na weekend do rodziny, bawić się grzeczne proszę.
Gaderic - 2009-12-26, 11:14

Jeeej nie ma R'edzi jest zabawa :mrgreen: :-P Vogel mam nadzieje że pierścionek choć krasnoludzkiej roboty był ;-)
Vogel - 2009-12-26, 11:56

Czy ich roboty do na 100% pewny nie jestem ale z krasnoludzkiego skarbca jest na bank :mrgreen:
Alexij Septimus - 2009-12-26, 13:30

To był taki z napisem "Jeden, by wszystkimi rządzić, jeden by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać." :D

Redzi nie ma jest zabawa! Nagu piwniczka, wisz parter, a ja piętro. Przeszukać mi to dokładnie. Wiecie czego szukamy :devil:
Vogel jest zniewolony złym czarem i nie może na takie imprezki chodzić :)

Wisz - 2009-12-26, 13:41

*wnosi miotacz płomieni do karczmy*
Elfki nie ma? To może Ci Gaderic pokarze, jak sprawuje się mój nowiusieńki miotacz, co go dostałem na święta :ogien:

Alexij Septimus - 2009-12-26, 13:47

A ja skarpetki i książki dostałem :( Na pietrze łóżka pusta, sprytna Red wysłała swoje elfki na urlop, bo widziała co będzie :/
Sprawdź jeszcze barek :devil:

Gaderic - 2009-12-26, 15:02

Ja się zaczytuję Grzędowiczem ^^' Uwielbiam Kebrajczyków!- znalazł bym dla nich miejsce w Disie jako odrębna nacje- Oko tygrysa w ręce- paraliżuje wrogów ^^' Drzewko wojów zaczynał by tancerz (ich sztuka walki to coś jak kapuera) potem jednostki dostawały by broń. Tylko jak wykorzystać kebrajskich iglarzy? Wbijają igły w głowę i za ich pomocą lecza lub torturują...hmmm :mrgreen:

A miotacze ognia sa gorace wal Wiszu! Niech płonie! :ogien:

R'edoa Yevonea - 2009-12-26, 17:58

Patrzcie kto przyyyyszedł! Ciocia wpadła! :D
Alexij Septimus - 2009-12-26, 18:24

Szybko odskakuje od barku z wszystkimi trunkami.
- Red? Co ciebie tutaj zanosi tak wcześnie?

Nagash ep Shogu - 2009-12-26, 19:23

*rżnie na skrzypcach ile wlezie, aż szkliwo na zębach pęka*

Ale jazda, kR'edka nie patrzy i nie słucha :ogien:

R'edoa Yevonea - 2009-12-26, 21:08

Patrzę i widzę, na szczęście. Na nieszczęście, słyszę też...

(i trzymam rękę na pulsie! pomiędzy resztkami karpia i okruchami piernika :D )

R'edoa Yevonea - 2009-12-28, 22:16

Double post to to co lubię!

Znowu wybywam, tym razem na Sylwestra. Nie ma mnie aż do 4 stycznia, ale że w ramach Profilaktyki Terrorystycznej Dla Zaawansowanych, dekret numer 666, znajduje się zapis mówiący o wysokich profitach idących z Nagłych I Niespodziewanych Wizyt Gospodarskich, zastrzegam sobie prawo do odbycia takowej/takowych.

Bądźcie zatem zdrowi i grzeczni, bo Zua Ciocia R'edzia patrzy, widzi i WIE. :devil:

Gaderic - 2009-12-28, 22:31

Pfrrr :-P *Rzuca śnieżką w R'ed, po czym czmycha za beczkę z piwem* :-P
Nagash ep Shogu - 2009-12-28, 23:01

Znalazłem kR'edce nowy avek ^^
Alexij Septimus - 2009-12-28, 23:16

POPIERAM! Ale w ogóle jakie to się stronki Nagu przegląda :devil:
*Biegnę do piwniczki i wytaczam beczkę wina... czerwonego*
Pijmy za turniej! Żebym zaś skopał tyłek wampirowi, albo jednak nie chcę.

Ebenezer Meshullam - 2009-12-28, 23:55

Nagash ep Shogu napisał/a:
Znalazłem kR'edce nowy avek ^^



Uszy nie Elfie.

Nagash ep Shogu - 2009-12-29, 16:01

Alex, może spraing? ^^

Eben, psiakrew, rację masz, nie zauważyłem.... Ale R'edzia to przerooobi ^^

Alexij Septimus - 2009-12-29, 16:33

Najpierw rozruszam stare kości, bo dawno nie grałem, a potem rozwalę Gregoriusa z tymi jego spiczastymi uszkami :devil:
R'edoa Yevonea - 2009-12-29, 22:43

Nagash ep Shogu napisał/a:
Eben, psiakrew, rację masz, nie zauważyłem.... Ale R'edzia to przerooobi ^^


Nie przerooobi, bo a) się jej nie chce; b) nie uważam się za posiadaczkę takich koreańskich rysów...

*rzuca w Gadzia pustym dzbankiem po piwie*

Gaderic - 2009-12-29, 22:57

Cytat:

*rzuca w Gadzia pustym dzbankiem po piwie*

*Gadziu dzban przechwytuje, po czym zagląda do środka, rozczarowany odstawia na ława bo mu się zdobienia podobają. Woła: R'edziu następny proszę pełen! Europejko to nasza! ;*= )

Nagash ep Shogu - 2009-12-30, 00:36

*rozciąga R'ed oczy*

No co Ty... jak tak zrobię to Koreanka jak marzenie ^^

R'edoa Yevonea - 2009-12-30, 16:28

Poszedł won z tymi łapskami od moich pięknych (jak szmaragdy) oczu! Yadzię mam zawołać?

*rzuca w Gadzia butelką SMIRNOFFa*

Nagash ep Shogu - 2009-12-30, 20:37

*łapie w locie butelkę*

A to mnie się przyda *diaboliczny śmiech, diaboliczne gesty*

:vampire:

BTW, a co powiesz na takiego avka? :] Nie ma koreańskich rysów, a i uszu nie trzeba przerabiać ^^ I taki... prawie perkaty :P

aeras_20 - 2009-12-31, 13:01

Czytam sobie książkę "Na tropie wampira". Na końcu jest dodatek w formie fragmentów książek, wykładów itp. bohaterów ze świata powieści. Tam specjalista od wampirów pisze cos takiego "Kołek nie powinien być OSIKOWY ale OSIKANY. Związane to jest z przejęzyczaniem się i różnicami między językiem staroangielskim a angielskim współczesnym."

Czy moglibyście zweryfikować tę notatkę?

Alexij Septimus - 2009-12-31, 16:26

No nie wiem, ale poproszę brata, by jak będzie lał nagasha sprawdził :D
R'edoa Yevonea - 2010-01-01, 12:13

aeras_20 napisał/a:
"Kołek nie powinien być OSIKOWY ale OSIKANY. Związane to jest z przejęzyczaniem się i różnicami między językiem staroangielskim a angielskim współczesnym."


Uhahahahahahaha :D :D :D

Alexij Septimus - 2010-01-01, 23:35

http://disciples.phx.pl/i...=D2/be_porady11

Czytał ktoś? Śmiech na sali, żadnego słowa o zmorach, twierdzi, że zwiadowca hord(zapomniałem nazwy) jest kiczowaty. Promuje taktykę z liszą i ogólnie kompletny antyporadnik. :devil:

Vozu - 2010-01-02, 10:22

Hahahaha xD na początek, dla expania, dwa wilkołaki xD ten ktoś chyba na kodach grał na kasę i budynki, wilkołaki są przecież opłacalne dopiero w bardzo odległej fazie gry. Notabene, jak się gra Liszą na Śmierciach, to dajemy trzy z przodu i dwa odcienie na tyły, smok jest w pokazanym ustawieniu bezcelowy, zbiera same bęcki.
Facet nie umie też grać, jeżeli mówi, że księgi zaklęć Hord i Legionów są prawie takie same. a Iluzje, Paraseus i Sanctuera to co? Teog w Hordach nie ma, a truposze są jednak wyposażone w zaciemnianie mapy, bardzo istotny bajer taktyczny. Nie wspomnienie słowem nawet o ochronie przed bronią też jest totalnym dyletanctwem, to zaklęcie jest w sumie jednym z najlepszych na 5 poziomie magii.
Opis bohaterów też jest do D: Nosferat kiczowaty to se jest na pierwszych poziomach, dobrze wytrenowany spokojnie może stać w pierwszym rzędzie.
A gadanie, że Róg Inkuba jets nieprzydatny to wierutna bzdura, ktoś tu zapomniał o inkwizycji chyba.

A tutaj kwintesencja noobstwa i niskiego poziomu intelektualnego:
Cytat:
Hordy nieumarłych jest to rasa średnio lubiana wśród graczy. Każdy myśli jakiś duszek czy szkielet nie jest silniejszy od potężnego demona czy silnego obrońcy wiary. Tu się można pomylić gdyż nieumarli nieczują bólu i mogą zniszczyć niejedeną najsilniejszą armie imperium czy zrównać z ziemią legiony. Jeżeli ktoś nie przepada grać tą że rasą polecam się przełamać ;]

Vicious de Sabron - 2010-01-02, 13:47

Skoro już przy tym jesteśmy..:P
http://disciples.phx.pl/i...=D2/be_porady10
To ta porada jest tego samego zawodnika..i co tutaj uderza??Najbardziej to że nie ma ani słowa o Śmierci czy wcześniej wspomnianym Wilkołaku^^
kolejny cytat..:P
Cytat:
Takie ułożenie powiem że jest fajne. Najpierw my udzerzymy całymi siłami wykańczając tych najlepszych i zostają słabe bolki ^^


Właśnie problem gdy tymi "bolkami" są owe odporne na oręż jednostki..haha xD
Czekamy na kolejne porady.. :devil4:

3 grosze Weles'a
Nic tylko siąść i płakać.Tego gościa powinno się powiesić za te głupoty.Inne wypowiedzi są równie prymitywne,chyba on nie rozumie słowa grać...Poprostu no comments. :admin: Legion górą.

Wisz - 2010-01-02, 13:51

Po prostu administracja tamtej strony nie przywiązuje większej uwagi do wartości merytorycznej umieszczanych poradników. Zresztą widać, że większość poradników na tej stronie pisane jest tylko na podstawie gry z komputerem. Ale panowie, raczej nikt nie broni, byście i wy napisali tam jakiś poradnik :-P
Nagash ep Shogu - 2010-01-02, 18:43

To by było wspieranie konkurencji :D
Wisz - 2010-01-02, 18:48

Konkurencji? A ja zawsze myślałem, że nasze forum z nimi współpracuje… Zresztą sam mam ochotę umieścić tam z jeden poradnik, jak tylko znajdę czas go napisać :-)
Alexij Septimus - 2010-01-02, 18:55

Nagash się myli(zawsze chciałem to powiedzieć :D ), przecież nawet na forum jest reklama tamtej stronki. Ogólnie jest fajna, zawsze można znaleść opis jednostek i dużo przydatnych rzeczy, ale poradniki leżą i kwiczą. Stronka też na wolniejszym internecie ma problemy z wyświetlaniem.
Ja chyba tez kiedyś coś naskrobię, trudne raczej to nie jest :)
A no i jeszcze na tamtej stronce odkryłem te forum, był link do przetłumaczonego wywiadu. :) Tak was poznałem.

Chyba Vozu ma tam jakieś kontakty, coś tak kojarzę.

Nagash ep Shogu - 2010-01-02, 19:41

E tam się myli. Po prostu w związku z patriotyzmem forumowym, uważam, że artykuły pisane przez takiego pro jak Wisz winny być publikowane u nas. ;)
R'edoa Yevonea - 2010-01-02, 20:38

Będą, jak w końcu kopnę was w odpowiednie miejsce i zaczniecie się zajmować budową portalu.
Gaderic - 2010-01-02, 22:07

Athelle, czyli dawniej Elledan, znana jako Elle.... Oficjalnie został mianowany dziś: Ati'm :!: Mam nadzieję że Ati z duma przyjmie ten nowy przydomek....
Gratulacje z tej nominacji można składać poniżej! :-P

Nagash ep Shogu - 2010-01-02, 22:10

Gratuluje Atemiu tak niekonwencjonalnego i przytulaśnego zdrobnienia ^^

Ati. Jak to dumnie brzmi, buahahaha ^^

Gaderic - 2010-01-02, 22:11

A jak będzie niedobry to mu "Ati ti" będziemy pisać :-P
Nagash ep Shogu - 2010-01-02, 22:12

A ti ti, niedobry elfiku ^^ Zostaw depilator R'edzinki :]
Elendu - 2010-01-02, 22:23

Nagu, przyjrzyj się porządnie. Jesteś pewien że to depilator?
Ebenezer Meshullam - 2010-01-02, 22:40

Może za to się czuć dumnym, bo to zdrobnienie kojarzy się z tym muzykiem. ;-)
R'edoa Yevonea - 2010-01-02, 22:43

elendu napisał/a:
Nagu, przyjrzyj się porządnie. Jesteś pewien że to depilator?

No wiesz? O takie artykuły gospodarstwa domowego to raczej Voza podejrzewaj! :D

Elendu - 2010-01-03, 00:03

Ależ o co ty mnie podejrzewasz? Ja jedynie wyraziłam swoje zdziwienie, wydawało mi się że Ati (^^) jest na tyle... hmm... elfi?, żeby nie potrzebować maszynki do golenia, a co dopiero depilatora...
Nagash ep Shogu - 2010-01-03, 10:08

Dobra. Zatem co TO jest, jeśli nie depilator? Bo, że R'ed, to na kilometr widać. Wzorek w kucyki na różowym tle jest nie do podrobienia.
Vozu - 2010-01-03, 10:14

R'edoa Yevonea napisał/a:
elendu napisał/a:
Nagu, przyjrzyj się porządnie. Jesteś pewien że to depilator?

No wiesz? O takie artykuły gospodarstwa domowego to raczej Voza podejrzewaj! :D


Ja swoje oprzyrządowanie mam dobrze zamknięte i ukryte, żeby mi nikt w tym nie grzebał i paluchami nie macał. Jeszcze czego, żeby mi ktoś moje ruszał... a już zwłaszcza Elle.

R'edoa Yevonea - 2010-01-03, 11:08

Moi drodzy, to nie depilator, to lokówka. W zestawie z papilotami w modny, błękitny wzorek Disneya ("Księżniczki") :->

Dostałam to ustrojstwo gratis przy zakupie kołków na wampiry, oddałam to Yadzi. Lepiej wygląda w lokach niż ja :-> choć miewam ostatnio podejrzenia że Yadzia nie jest jedyną osobą w Cytadeli która tego używa :D

Nagash ep Shogu - 2010-01-03, 11:16

Yadzia tego nie uzywa, odkąd kupiła prostownicę, ale za to Armi... ^^
Allemon - 2010-01-08, 00:45

Nagash ep Shogu napisał/a:
A ti ti, niedobry elfiku ^^ Zostaw depilator R'edzinki :]

Widzę, że niektóre rzeczy się nie zmieniają :mrgreen:

DeathCloud - 2010-01-08, 23:39

where is
my fockin
COW

Poznajcie tragedie gracza FO i jego krowy.

Alexij Septimus - 2010-01-09, 00:02

Nie ogarniam tego widzę bandę debili co przeklinają i biedną krowę? Kto w końcu płaci te alimenty za nią?
Alexij Septimus - 2010-02-03, 21:41

Red dopisz mi do rachunku! Pijmy dzisiaj wszyscy za Ellego i Atiego! Oby wrócił z okupacji niemieckiej :D
Nagash ep Shogu - 2010-02-03, 21:47

A to aby nie jedna i ta sama osoba? Pic podwójnie nie zamierzam, bo podwójny kac morderca nie jest dla mnie :]
R'edoa Yevonea - 2010-02-03, 22:07

Dzisiaj pijecie na konto Athelle :D także proszę sobie nie żałować ;-)
Vogel - 2010-02-04, 10:49

To ja poproszę by mi polewać dopóki nie padnę a jak już to się stanie wrzucić mnie do balii z browarem bym jeszcze trochę nasiąkł :mrgreen: i którąś z kelnerek by pomasowała mi plecy.
Wisz - 2010-02-11, 11:34

Fajnego sobie wodza zbirów wychowałem w kampanii Hord:

Szkoda, że głupio miksturkę obrony zmarnowałem, bo dwie stolice bym rozwalił, ale cóż najważniejsze, że poziom wreszcie nadgoniłem liszową :-)

Vogel - 2010-02-11, 18:32

Do karczmy z hukiem wpada drow w stroju wskazujących na członkostwo w Legionach, na widok kręcących się po sali kelnerek wykrzyczał:
- Hej dziewczyny w górę biusty bo dziś czwartek jest rozpusty :!:
Tuż za nim przez drzwi wbiega wysoki mężczyzna w mundurze inkwizycji i omal nie przewracając poprzednika podnosi krzyk
- Hej dziewczyny w górę kiece bo słodyczy grom wam niese :!:

R'edoa Yevonea - 2010-02-11, 21:58

Zza baru wychyla się właścicielka i zimnym spojrzeniem powiodła po przybyszach.
-Odchudzamy się. Żadnych słodkości i rozpusty. Kalafiorek i sałata.

Ebenezer Meshullam - 2010-02-11, 23:27

*Wchodzi do karczmy, tak by specjalnie na siebie nie zwracać uwagi i patrzy co się tutaj wyprawia...*


Nie ma donutów?! Jak to nie ma? Nawet tych przeznaczonych to niby dla inkwizycji?

*Opuścił z tonu.*


Myślałem, że donuty też macie. :(


*Otworzył drzwi i krzykną*


- Chłopaki, zmiana lokalu, nie będziemy jeść zieleni w taki dzień!


*wyszedł z karczmy*

MachaK - 2010-02-14, 09:09

Patrzcie na ręce elfickich kelnerek! Źle przygotowana kawa działa jak środek wypróżniający.
Ebenezer Meshullam - 2010-02-26, 16:43

Toast za Wisza - aby turniej (i być może następne) prowadzony przez niego wypadł pomyślnie, nie tylko z graczami z Polski.
:beer:

Wisz - 2010-02-26, 17:21

<wtacza do tawerny beczkę piwa>
No to siup w ten kaczy dziub, jak mała będzie, pośle po kolejną. A co do turniejów, to kolejne są już zaklepane przez Ellego i Vogela już :-)

Vogel - 2010-02-26, 17:32

Ja tam nikogo nie klepałem, no chyba że tutejsze kelnerki :mrgreen:

Za zdrowie Wisza i rychły początek kolejnych zmagań :!:

Alexij Septimus - 2010-02-27, 15:28

Redziu, można w twojej karczmie wywieszać ogłoszenia? Bo szukam pewnej rzeczy i może ktoś na forum ma na zbyciu.
R'edoa Yevonea - 2010-02-27, 15:51

A wieszaj... tylko nie tam! Tutaj, na wschodniej ścianie, daj to...
Gaderic - 2010-02-27, 16:35

Odmiana od smętnych skrzypiec:
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Świetny soundtrack Protosów ze SC 2 :-D

http://www.youtube.com/wa...feature=related
A tu Terranie brzdękają na gitarce :-P

Alexij Septimus - 2010-02-27, 19:24

Ma ktoś może na zbyciu pamięć DDR 2x512MB Dual Channel 200-400mhz, zależy co jest :P
Na allegro strasznie drogie to, a ostatnio mnie natchnęło i nawet sobie procka i kartę podkręciłem :)

Vogel - 2010-02-27, 19:42

200-400mHz :?: To ja 4 lata temu jak kupowałem to 800 miała
Alexij Septimus - 2010-02-27, 20:25

Wiem, ja mam 200mhz :P Mój komp ma 6lat, żadnych poprawek nigdy nie miał, od pewnego czasu zbieram na nowego kompa, ale ostatnio nie przewiduję wzrostu pieniędzy na moim koncie, więc jestem gotów wydać ok. 50zł na satysfakcję z zrobienia czegoś w tym samemu. Dlatego szukam po innych, bo na allegro mi się nie opłaca, a nóż ma ktoś na złomowisku, lub gdzieś w koncie rzucone po "zabawie" w rozkręcanie kompa(ja swój z chęcią rozbiorę na kawałki i pobawię się prockiem, lub zrobię z niego podkładkę pod kubek).
No, a zapytać nie zaszkodzi :)

Ebenezer Meshullam - 2010-02-27, 20:55

To przy okazji ja ogłoszę od siebie - poszukuję Homeworld: Cataclysm (wersji językowej angielskiej).
Z tego co sam się zdążyłem zorientować, można używane nabyć na ebay (innych globalnych serwisów aukcyjnych czy też dla U.K./USA nie sprawdzałem) w miarę rozsądnych cenach, tylko ten transport przez Atlantyk...

R'edoa Yevonea - 2010-03-08, 17:17

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich, którzy czują się kobietami ;-) panie piją i jedzą dzisiaj za free! :D
Gaderic - 2010-03-08, 19:52

Jeeej! :lol:
Vogel - 2010-03-08, 20:02

Byłym, obecnym i przyszłym kobietom życzę wszystkiego najlepszego z okazji święta komunistycznego.

MachaK - 2010-03-08, 20:02

Gaderic - wiem, że krasnoludzkie kobiety są podobne do mężczyzn, ale chyba Ty jesteś zbyt dobrze znany aby ubiegać się o free trunek ;}
Gaderic - 2010-03-08, 22:09

Gossh! Przecież ja wcale się za krasnoludke nie podszywam! Jakże ktokolwiek mógłby mnie o coś takiego podejrzewać! Takie upodlenie ze skąpstwa! Aż tak biedny nie jestem! Radowałem się tylko, że za ewentualna zaproszoną damę nie trzeba będzie płacić dziś :-P Ot co :mrgreen:
MachaK - 2010-03-09, 07:13

Bujać to my nie nas. Ten uśmieszek w tamtym poście mówi sam za siebie, że przebieranki były Ci w głowie. ;}
Gaderic - 2010-03-09, 12:23

Cytat:
Ten uśmieszek w tamtym poście mówi sam za siebie, że przebieranki były Ci w głowie

No właśnie mi przebieranki nie wychodzą :-(

R'edoa Yevonea - 2010-03-09, 20:47

A tam Gadziu, podkład i trochę pudru czynią cuda ;)
Elendu - 2010-03-09, 20:55

Oj tak, nie z takimi sobie radziłam ^^ szykuje stolik z kosmetykami o makijażu Ale tylko za zgodą gospodyni
R'edoa Yevonea - 2010-03-09, 20:59

Ależ proszę moja droga, proszę, jakbym mogła Ci czegokolwiek odmówić <3
Elendu - 2010-03-09, 21:10

No dobrze. To gdzie jest ofia... erm... znaczy się imć Gaderic?
R'edoa Yevonea - 2010-03-09, 21:13

O tam, pod stołem się schował. Chodź no korniszonku, dam Ci darmowe piwko, cip cip... basia-basia... jak się woła na krasnale?
Vogel - 2010-03-09, 22:18

Chyba niedawno chwalił się że zgolił brodę więc macie ułatwione zadanie :mrgreen:
Gaderic - 2010-03-10, 09:39

:lol: :lol: :lol: Nie no, rozśmieszyłyście mnie drogie panie :-P *Łapie za topór i wyrąbuje sobie nowe wyjście w ścianie - Ariwederczi czy jak to się mówiło...a po piwo darmowe się zgłoszę jeszcze! :-D - Krasnolud umkną w śnieżyce.*
R'edoa Yevonea - 2010-03-10, 09:54

MOJA ŚCIANA! Lyria, Meanna, brać go! Tam pobiegł, na lewo!
Alexij Septimus - 2010-03-10, 17:08

Lyria, Meanna? Nie znam, ale z chęcią zapoznam :D *Wybiega przez dziurę w ścianie goniąc tamte dwie Panie: :devil4:
Ebenezer Meshullam - 2010-03-10, 20:36

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantów - DeathClouda i Chucka Norrisa.
Niech plagi nie opuszczą pierwszego, gdy będzie w potrzebie, a drugi... chyba ma problem z przejściem w nasze szeregi, bo kopanie w kalendarz z półobrotu ma inny od oczekiwanego rezultat.
No, ale my jesteśmy cierpliwi i nie pozwolimy, by tak utalentowana persona nie dołączyłaby w roli undead master of martial arts. X)

R'edoa Yevonea - 2010-03-10, 20:41

Alexij Septimus napisał/a:
Lyria, Meanna? Nie znam, ale z chęcią zapoznam :D *Wybiega przez dziurę w ścianie goniąc tamte dwie Panie: :devil4:

A poszedł mi won od dziewcząt! Kolejny będzie mi je straszył! Precz z łapami i innymi częściami ciała!

Vogel - 2010-03-10, 21:29

A tak poza konkursem to dziś jest światowy dzień mężczyzny a żadna z kobiet tak hojnie obdarzona przez nas życzeniami dwa dni temu nie wykazała się :-|
Gaderic - 2010-03-10, 21:43

NO właśnie dlatego ja jestem za zniesieniem tego idiotycznego komunistycznego "święta"! :-?
Elendu - 2010-03-10, 22:30

Tia, hojnie obdarzone! A z kogo tutaj trzeba było siłą wyciągać? :P Ale zgoda, całej dominującej płci na tym forum wszystkiego najlepszego ^^
Ooo Gaderic, wróciłeś :admin: gwiżdże na wilka, który wychodzi spod stołu i ziewając staje w nowo stworzonych drzwiach

Alexij Septimus - 2010-03-10, 22:58

Pijmy za Norrisa! Ostatnio z nim piły dinozaury, dlatego wyginęły!
Albo kto zna najlepszy żart o o Norrisie?

R'edoa Yevonea - 2010-03-11, 07:39

elendu napisał/a:
Ale zgoda, całej dominującej płci na tym forum wszystkiego najlepszego ^^


Kche, kche, kche! Kicia, Ty sobie w ten sposób nie żartuj, tu oberża, goście piją i jedzą, jeszcze mi się któryś udusi ze śmiechu :D

Gaderic - 2010-03-11, 11:10

Cytat:
gwiżdże na wilka, który wychodzi spod stołu i ziewając staje w nowo stworzonych drzwiach

Hehe! Dziczyzna!! Jak ja dawno wilka nie jadłem :mrgreen: A kochaniutka ja zaaawsze sobie mogę drzwi wyrąbać w Elfim budownictwie, jest strasznie modułowe. Tak więc jeżeli wilczka lubisz to go odwołać radzę :-P

Elendu - 2010-03-11, 15:19

Bu, krasnolud nie da mi makujażu potrenować :( Chodź, wilczku, napijemy się czegoś to może i humorek się poprawi * zamawia herbatkę i miskę wody*
R'edoa Yevonea - 2010-03-11, 15:32

A może frytki do tego? :>

aaale mam ochote na frytki :<

Vogel - 2010-03-11, 15:35

A ja właśnie zjadłem hamburgera z frytkami.
R'edoa Yevonea - 2010-03-11, 15:35

nie kuś, nie kuś...
Gaderic - 2010-03-11, 15:45

I pójdzie w boczki :-P
Vogel - 2010-03-11, 15:47

A może w jakieś ciekawsze miejsce, kto nie ryzykuje ten nie ma :D
MachaK - 2010-03-11, 16:43

Rozumiem, że chodziło tobie o pucułowatość buzi ;}

Na szczęście to grozi tylko Imperialnym ;}

Ebenezer Meshullam - 2010-03-11, 19:31

*Wychodzi ze swojego pokoju na piętrze, wychyla nieco głowę przez balustradę biegnącą przy schodach i zauważył Elfkę grzebiącą z narzędziami do... właściwie nie rozpoznał do czego to miało służyć. Zwrócił też uwagę na siedzącego obok czworonoga.*

- O, jaki fajny futrzak. *Zszedł na dół, zbliżył się do dwójki przy stole.*

- O proszę, toż to wilk. *Rzucił spojrzenie to na Elfkę, to na jej kompana.*

- Wygląda na zadbanego. Mogę go pogłaskać?

DeathCloud - 2010-03-11, 20:33

Dzieki wszystkim za życzenia, i tez te dla Chucka (prawie zapomnialem ze mamy urodziny w tym samym dniu)

Cytat:
A ja właśnie zjadłem hamburgera z frytkami.
A to zdrajca, jak można jeśt takie podle i amerykanskie danie ?
Vogel - 2010-03-11, 20:50

Amerykańskie? Kotlet z polskiej krowy, surówka z polskiej kapusty i polskie ziemniaki pieczone w Chińskim piecyku, ja tam ameryki nie widzę.
DeathCloud - 2010-03-11, 20:54

Liczy sie idea!
A to danie wywodzi sie z na wskrosc zepsutej zachodniej cywilizacji hAmeryki.

A poza tym udowodniono naukowo ze jedzenie fastwodow powoduje natychmiastowe tycie niezaleznie od ilosci i czynnosci zyciowych (ale same skladniki fastfooda sa niegrozne).

Ebenezer Meshullam - 2010-03-11, 20:54

A pomyśleć, że wystarczy zamienić burgera na rybę i będzie brytyjskie. ^^"
Elendu - 2010-03-11, 20:58

* Spojrzała na stojącego obok niej obcego osobnika* Zawsze możesz spróbować. Ale radzę uważać,jest szybki i ma bardzo ostre ząbki *Uśmiechnęła się dość ostro, ale nie złośliwie *
Ebenezer Meshullam - 2010-03-11, 21:23

*Spróbujmy, pomyślał templariusz. Do nakarmienia nic mu nie dam, bo jak nie jest głupi, to pomyśli, że zatrute. Jeśli już, to dostanie w nagrodę. Sztuczek żadnych nie będę próbował, bo mimo dzikości pewnie jest mocno przywiązany do Elfki. Nie zapytam też jak na niego wołają, pewnie nieliczni widzą jak został nazwany i tylko oni mogę się do niego tak zwracać. Zdam się zatem na zmysły i szczęście.
Patrzy wilkowi prosto w oczy, z lekkim uśmiechem na twarzy. Robi kilka kroków w kierunku futrzaka i nadal patrzy mu w oczy. Bez wahania, powoli podchodzi na odległość wyciągnięcia ręki i kuca. Wyciąga rękę nad głowę wilka, by tam zacząć go drapać i...*

Alexij Septimus - 2010-03-11, 23:20

Dc, scena klasyczna i znana memu oku, ale nie pamiętana przez mój umysł z czego ją znam. Twója sygna z czego jest?
DeathCloud - 2010-03-11, 23:28

Freespace , menu.
Elendu - 2010-03-12, 09:53

* Wargi wilka podniosły się w ostrzegawczym warknięciu, a oczy utkwione były w oczach obcego. Dlaczego ten obcy próbuje go zdominować? Podniósł się, uniósł wysoko ogon i głowę, nie ugryzł jednak. Wiedział, że jego pani nie lubi kiedy rzuca się do gardła ludziom, z którymi ona rozmawia. Ale może jedno małe ostrzegawcze kłapnięcie? Kiedy obcy położył mu rękę na głowie, nie wytrzymał. Zaatakował błyskawicznie, jednak ostrożnie, żeby oprócz przecięcia skóry na ręce obcemu nie stała się żadna krzywda, po czym przesunął się stając między nim a swoją panią. Kto wie, co obcemu chodzi po głowie?* - Przepraszam, ostrzegałam - *Elfka uśmiechnęła się przepraszająco, nie sądziła, że nieznajomy spróbuje* - Może gdybyś spróbował nie dominować nad nim, przyjąłby cię spokojniej. *Podeszła do zwierzęcia, położyła mu ręke na karku i wyszeptała kilka słów na ucho. Ten, jakby nieco zdziwiony, przestał warczeć i usiadł, patrząc na odważnego mężczyznę z ciekawością*
Ebenezer Meshullam - 2010-03-12, 11:06

- Aaagh! *Warkną z bólu templariusz.* - Zdominować? Wydawało mi się, że... ehhh gdzie mój rozum, pomyliłem się w tym z kim chciałem nawiązać relację. *Usiadł na podłodze i zajrzał do własnej torby podróżnej w poszukiwaniu za gorzałką, żeby zdezynfekować ranę. Wyciągną małą, pełną do połowy butelkę i wlał część tego co tam było do gardła. Po chwili zacisnął zęby i zaczął ostrożnie polewać ranę. - Ajj! *Krzykną krótko, skończył "zabieg" i odłożył niemal pustą butelką obok siebie*
-Spróbujmy raz jeszcze, chyba nie będzie miał nic przeciwko. *Wstał, ruszył nieco szybciej niż poprzednim razem do wilka i nie patrzył mu w oczy. Starał się go nie zdenerwować swoim zachowaniem. Dosiadł się z przeciwnej strony stołu, gdzie przebywała Elfka wraz z czworonogiem. Wyciągną w jego kierunku zranioną rękę i próbował gestami przywołać do siebie futrzaka.* - Zbliż się tu, nie zrobię Ci krzywdy. *czekał na reakcję*

Vogel - 2010-03-19, 22:17

Wchodzi do karczmy omijając łukiem templariusza drażniącego psa i uśmiechając się do elfki najwyraźniej właścicielki psiaka. Rozsiada się wygodnie na stołku i kładzie na ladzie spory pukiel włosów i pokazuje na wiszącą na ścianie parę elfich uszu
- Możecie to powiesić obok, Wiszowi już się nie przyda :mrgreen: A dla wszystkich kolejka na mój koszt.

R'edoa Yevonea - 2010-03-20, 09:42

Upuszcza kufel na podłogę
-Czyżbyś... miszczu padł w pierwszej walce?

Vogel - 2010-03-20, 22:35

Taa i jemu się można potknąć.

Zaatakowałem swojego kierownika zmiany i on odparł ten atak potem on na mnie wysłał wojska z dwóch wiosek i zanim dotarły obaj mamy bana tylko nie mam pojęcia na jakich zasadach. napisałem do administracji zjebke i czekam na odpowiedź tym czasem kolejna kolejka na mój koszt.

MachaK - 2010-03-30, 17:23

UWAGA! OGŁOSZENIE

Jeżeli ktoś ma chrypkę na jakiś produkt z tej strony http://www.zlotemysli.pl/ to do końca marca mogę pomóc, aby zakupić produkt o 25% taniej. O prośby zwracać się do mnie przez PW.

KONIEC OGŁOSZENIA

Vogel - 2010-03-30, 17:52

Osobiście wole książki z papieru.
Saemiel - 2010-03-30, 18:17

No ebooków ani audiobooków również nie poujmuje. Ebooki odpadają akurat dlatego, że się oczy męczą, dłuższe czytanie na kompie to generalnie nie jest dobry pomysł. No i bądź co bądź to zwykłe papierowe książki zwyczajnie lepiej się czyta, bo nie muszę siedzieć żeby czytać, ale można spokojnie się położyć.
Zaś audiobooki to dla mnie w ogóle ewenement zwłaszcza, że jak czytam to w tle mi jakaś muzyka najczęściej gra, a podczas audiobooków taka muzyka jednak przeszkadza w słuchaniu samej książki. Poza trochę to ogólnie dziwne jest, czyta się komuś jak samemu jeszcze nie potrafi się czytać, normalne czytanie znacznie przyjemniejsze jest.

No i jeszcze przejrzałem sobie ofertę tych Złotych Myśli to ogólnie jakaś lipa jest. Jak widzę jedną książkę która ma mi pomóc jak pozyskać dotacje z UE, a jak sobie pomyślę, że niektórzy studiują, żeby takich rzeczy się dowiedzieć to mi jakoś to podejrzanie wygląda :>

Alexij Septimus - 2010-04-02, 14:05

Nowy youtube jest genialny :D Oni mi czytają w myślach, zamiast głupich ocen od 1 do 5, bo i tak były tylko, albo jedynki, albo piątki, teraz jest tylko "Lubię", "Nie lubię". Genialne, brawa dla google :applause: :super: .
Tylko teraz trochę więcej reklam, ale na szczęście mam Adblocka i NoScripta :)

Saemiel - 2010-04-02, 15:23

No jak dla mnie kijnia, bo "5" dawałem tylko jak mi się coś na prawdę podobało. A czasem coś nie było złe, ale i nie było dobre to i "3" dawałem. "1" dawałem filmikom już na prawdę beznadziejnym, ale ja nie buszuję po YouTube, żeby coś ciekawego znaleźć to bardzo rzadko zdarzało mi się dać tylko 1 gwiazdkę.
MachaK - 2010-04-03, 06:45

http://rprl.blogspot.com/...dzy-fikcja.html

Znalazłam taki artykulik. Co powiecie na jego temat?

Nagash ep Shogu - 2010-04-03, 13:40

Wstęp artykułu wieszczył kolejnego furiata ogarniętego misja odbrązawiania wszystkiego za wszelką cenę. Mam tu na myśli np. brak brania rzeczywistości przedstawionej w filmie, usilne doszukiwanie się metafor, vide casus sceny z mostem kolejowym, na którym autor chciał doszukać się nie wiadomo czego, a z mojej perspektywy było to najzwyklejsze zaprezentowanie faktu, że Polska została zaatakowana z dwóch stron, czego efektem był jeden walec pchający ludność cywilną z zachodu, a drugi z wschodu. W końcu kiedyś ta ludność musiała się spotkać. Jeśli miałbym coś temu mostowi zarzucać, to samo jego istnienie. W drugiej połowie września ten most powinien już nie istnieć.

Podobnie podważający obiektywność autora wydźwięk posiadała dziwny zarzut zorganizowania lazaretu pod chmurką, czy kwestia żony szukającej swego męża-oficera. Co ja obchodziło, że lokacja jednostek jest tajna? Chciała znaleźć tylko swego męża i to wszystko.

Na szczęście dalej było merytorycznie i ciekawie. O ile powoływanie się na swego ojca jako świadka zdarzeń jest dla mnie jak najbardziej do przełknięcia, to bardzo brakuje mi źródeł do innych informacji w artykule zawartych, a bardzo by się przydało te kilkanaście-dziesiąt przypisów dla dodania powagi faktów tam prezentowanych.

W sumie abstrahując od początku - dość rzeczowa krytyka filmu Wajdy, dająca sporo do myślenia. Przy czym krytyka ta byłaby jeszcze lepsza, gdyby autor raczył podać przypisy do zdarzeń, które miały miejsce, a które Wajda przeinaczył lub pominął w filmie.

MachaK - 2010-04-03, 14:23

Hmm, czyżbyś czytał książkę Jerzego Nowaka, że znasz pojęcie "odbrązowienia historii"?
Ja podobnie widzę sprawę jak ty.

Nagash ep Shogu - 2010-04-03, 19:39

Książki J. Nowaka nie czytałem. Z pojęciem pierwszy raz zetknąłem się chyba u publicystów międzywojnia, którzy za cel swojej egzystencji postawili odbrązowić narodowych wieszczów.

Niemniej facet od artykułu ma ogromną rację, jeśli chodzi o uwagi pod adresem filmu Wajdy (jeśli faktografia użyta tam jest ok). W zasadzie nie czuję się zaskoczony, do "Katynia" autorstwa faceta, który skompromitował się gniotowatym pastiszem nt. kawalerii w Wojnie Obronnej (o "Lotną" mi chodzi i powielanie tam niemieckiej propagandy "z szablami na panzery") podchodziłem od początku podejrzliwie.

Allemon - 2010-04-03, 22:57

Alexij Septimus, "Lubię" "Nie lubię" jest OK, ale zmiana systemu komentowania i wyglądu strony mnie po prostu mierzi.

Wszystkim wąpierzom miłego lanego poniedziałku ;)

MachaK - 2010-04-04, 07:18

Hmm, no to radzę Ci poszukać książki jego autorstwa pod tytułem "Zagrożenia dla Polski i Polskości" z lat 90. Tam znajdziesz wiele przykładów "odbrązowienia historii" oraz "nauczania Polaków myślenia" itp.


No to co? Alleluja! I dzielimy się jajkiem! Żur dawać gospodyni!

Nagash ep Shogu - 2010-04-04, 07:24

A propos "nauczania" - trwa do dziś. Skutecznie zresztą, bo krąg oszołomów coraz większy ;-)

Dzięki All, o ile pogoda pozwoli, to zaszaleję z wiadrem :D

Ten tego. Za dużo jajek nie jedzcie, bo cholesterol was zabije. :]

MachaK - 2010-04-04, 07:25

My chyba nie mamy się czym martwić, co Nagu :mrgreen:
Wisz - 2010-04-04, 07:58

Ba, przynajmniej będziemy wiedzieli, na co umieramy :-) A u mnie zacznie się za godzinę podróż po rodzinie, więcej jazdy niż spotkania. Przynajmniej sobie "Zderzenie cywilizacji" poczytam w miarę spokojnie. A co do Youtube, to te zmiany mi się nie podobają. Raczej nic nowego nie wprowadzają (przynajmniej dla mnie), a jedynie burzą stary porządek, do którego się przyzwyczaiłem.
Vogel - 2010-04-04, 21:56

Wczoraj się naprawdę mocno nawaliłem z kumplami i imię święta wielkiego dnia już chyba szóstego z rzędu Vozu mów ił że jak wielki to święto. dziś byłem u rodziny i przez cały dzień spożyliśmy zaledwie śladowe ilości wódki 4 flaszki na trzech przez 10h + spacer ale nim zdążyłem wrócić do domu to spotkałem kumpli co zaowocowało czterema browarami na szybko.
Jutro ide do teścia innego wyznanie i czeka mnie znów batalia na tle wódka/religia i jak ja mam swojej wiary bronic skoro wszystkie tradycje to czysta zrzynka z pogan :?:

Alexij Septimus - 2010-04-04, 22:35

Wczoraj mieliśmy grać, a ciebie nie ma. Wolałbym z tobą pijanym grać :)
MachaK - 2010-04-05, 08:12

Vogel - jaka zrzynka? Czy owe tradycje to była inicjatywa odgórna czy oddolna? Te tradycje to były narzucane ludowi, jak za PRLu czy lud sam sobie je stworzył za czasów pogańskich, a duchowni tylko stwierdzili, że grzebanie żywych żon ze zmarłymi mężami to zły zwyczaj a polewanie wodą i uderzanie gałązkami nie jest zły?

Musicie nauczyć się odróżniać inicjatywę oddolną i odgórną. Co innego, jak ludzie stają się bogatsi, bo sami na siebie zarabiają a co innego jak są bogatsi bo ktoś z urzędu daje im większy zasiłek.

Vozu - 2010-04-05, 09:05

MachaK, nie były narzucane, tylko stare, pogańskie tradycje przypisano do nowych, chrześcijańskich świąt, dodano do nich takąż symbolikę i ideologię. Pomysł bardzo prosty - lud mocniej przywiązany zazwyczaj jest jednak do samych obyczajów, niż do bóstw itp - paradoksalnie, zmiana zwyczajów jest trudniejsza niż zmiana samej religii. A że w tamtych czasach bardzo istotna była szybkość i skuteczność chrystianizacji, to zamiast bawić się w powolne wykorzenianie pogaństwa, kościół zdecydował się na tę metodę.
Dla przykładu, Boże Narodzenie mamy tuż przed Nowym Rokiem dlatego, że Słowianie za jeden z symboli końca starego, a początku nowego roku uznawali nowonarodzone dziecko. Kościół nie był w stanie wykorzenić tego zwyczaju, więc zdecydował się na umiejscowienie świąt Bożego Narodzenia akurat wtedy, co sprawiało, że zamiast "złego, pogańskiego" symbolu, dziecko stało się "nowym chrześcijańskim". A dziecko jak było, tak jest.
I przestańcie używać idiotycznego określenia "zrzynka", bo całkowicie się mija z prawdą. Wyjaśniłem wam wszystko wyżej, więc chyba nie ma wątpliwości, że zrzynka to nie jest. Da sie to określić raczej jako "asymilację" niż "zrzynanie".

Vogel - 2010-04-05, 09:34

Ci od Heroesa maja dobrze właśnie ruszyły otwarte beta testy wersji online
MachaK - 2010-04-05, 14:29

No właśnie o to chodzi Vozu, o słowo zrzynanie. Bo oni przedstawiają to tak, że jest jakiś urząd do spraw zabobonów, przesądów i tradycji i jakiś osobnik wymyśla sobie, że weźmie zwyczaj od Berberów i wprowadzi go u Rumunów. Suma sumarum wychodzi komicznie te ich bajanie o zrzynaniu.
Vogel - 2010-04-05, 16:19

masz Vozu racje ja wiem ze chodzi o zapożyczanie tradycji i ich przekształcanie na modłę chrześcijańską lub inna co w sumie nie jest najgorszym pomysłem w końcu to zawsze lepsze niż wyrżniecie w pień wszystkich co nie chcą nowej wiary.
MachaK - 2010-04-05, 16:52

Jakoś sobie nie przypominam, aby chrześcijanie dokonywali masowych mordów. Jak za Mieszka II w większości dzielnic Polski była reakcja pogańska to jakoś nie wyrżnięto 90% populacji. To bardziej chrześcijan męczono za to, że wierzą w co wierzą. Wspomnieć wystarczy tylko spalenie dzielnic chrześcijańskich w Chinach z rozkazu cesarza w wieku XVII czy zabicie jezuitów i nawróconych Japończykach w Japonii czy masowe mordy na owych w czasach rewolucji burżuazyjnej we Francji, proletariackiej w Rosji, nacjonalistycznej w III Rzeszy, wojny domowej na Ukrainie czy wojnie domowej w Hiszpanii.

No wiem, że mieszam powoli politykę w temat, ale bez przesady...

Vogel - 2010-04-05, 16:59

Eeee a Krzyżacy to Prusy nawracali chlebem i sola tak :?: Pogan się wyrzynało w pień kiedy tylko była okazja a zostawiało tylko tyle ile było potrzeba w końcu jeśli ma się władze tom trzeba mieć na kim z niej korzystać.
Alexij Septimus - 2010-04-05, 17:05

Art. 11. Forum jest apolityczne i areligijne. Wszelkie rozmowy odnoszące się do tematów stricte politycznych i religijnych, a które mogą stać się przyczyną kłótni pomiędzy użytkownikami „Disciples.pl”, będą kasowane, zaś ich autorzy otrzymają ostrzeżenia o wartości „1”.

Mieszacie się w politykę i religię, wiec lepiej sobie darować :)

MachaK - 2010-04-05, 17:06

Wyrzynano w pień, to dlaczego władze RONu nie dokonali rzezi Lipków, Rosjanie ludów Syberii a Imperia kolonialne w swoich koloniach?

Zabijano elitę, ale to zwyczaj praktykowany od zawsze. Jak Rzymianie zajmowali Galię i Brytanię to pozwolono lokalnej elitce trochę pożyć, ale kiedy zaczęli podskakiwać to zabito tą elitę. Chyba tylko Persja Achemenidów (wśród imperiów) tego nie czyniła, bo to był ideał państwa uniwersalnego.

Jak to Saemiel w temacie z piractwem, to ono istniało przed rozszerzeniem się internetu to tak zabijanie elit istniało przed Chrześcijaństwem.

Vogel - 2010-04-05, 18:39

Nie elit tylko władców elity akurat często się wkupowały się w łaski a wyrzynano chłopów, zresztą słynne powiedzenie "zabijcie wszystkich bóg rozpozna swoje owieczki" najlepiej odzwierciedla sposób nawracania.
MachaK - 2010-04-06, 07:32

No i znów nieznajomość historii.

Słowa te zostały przypisane legatowi papieskiemu Arnald Amaury, kiedy po zajęciu miasta nie wiedzieli jak rozróżnić katolików od heretyków. Stanął na czele krucjaty przeciw albigensom, ale zaczął wykorzystywać wojska do zajmowania terytorium swoich sąsiadów, bicia swoich przeciwników itd itd. Ostatecznie został skazany na śmierć przez wykorzystywanie środków wspólnoty chrześcijańskiej na cele prywatne.
Nie ma ŻADNEGO historycznego dowodu, na to, że te słowa zostały wypowiedziane, czy padł taki rozkaz. Zostały mu to przypisane przez niemieckiego mnicha Cesara (skądś tam) 60 lat po zdarzeniach. Jego dzieła historyczne można traktować tak samo, jak dzieło Wincentego Kadłubka, że Lechici pobili Aleksandra Wielkiego.

Niestety, w świadomość wbiło się te pierwsze stwierdzenie, a nie te drugie.


No i dalej, w kwestii nawracania.
Czasy rzymskie - jakoś nie słyszałam, aby Chrześcijańskie legiony dokonały wejścia do Wiecznego Miasta i zrobienia tam selektywnej masakry jak to zrobił Sulla. A jakoś rzesze Chrześcijan się powiększało we wzroście geometrycznym.
Można też wspomnieć Św. Patryka (ludy Irlandii), Cyryla i Metodego (Słowianie południowi) czy Obraz Matki Boskiej z Guadalupe (cała Ameryka łacińska) wielu, wielu innych.


Co do elit to całkowita nieprawda. Po zwycięstwie ZAWSZE zabija się elity, które były na NIE. Były parę wyjątków, jak spalenie Kartaginy, czy stłumienie buntu Żydowskiego 66-73. Ale są to wyjątki. Chrześcijanie postępowali tak, jak większa część ludzkości. Jak Rzymianie zniszczyli Kartaginę, splądrowali Jerozolimę oraz przepiłowali Dację to jakoś nikt nie mówi o IR jako państwie dzikim i barbarzyńskim. Zaś tolerancyjna, uniwersalistyczna i opiekuńcza monarchia Achemenidów okrzykiwana jest jako tyrania zaś ich poddani nazywani są niewolnikami. A jak USA mordowało Indian w takim stopniu, że teraz ze świecą szukać większych skupisk to mówi się tylko o rzezi Indian w Ameryce łacińskiej, gdzie do dzisiaj stanowią większość.

Oczywiście, aktualnie panuje moda na atakowanie wszystkiego co Chrześcijańskie, czy Europejskie. Panuje moda w Europie na strach przed swojskością. I właśnie z tego powodu Chrześcijanie to ciemniaki, zabijający wszystko co inne, a Muzułmanie to oświeceni i tolerancyjni ludzie.

Oczywiście - wsio eto propaganda. Niestety, wielu łatwiej jest przyjąć propagandę i dokonywać samobiczowania aniżeli się pouczyć i zrozumieć historię. Bo już mieliśmy dwie, naprawdę trafne stwierdzenia
- Wojna kończąca wszystkie wojny
- Koniec historii
Słowa te wpadły do świadomości odbiorców, ale ich autorzy nie znali się na historii. Ale ludowi łatwiej było przyjąć te optymistyczne stwierdzenia, niż chłodnym okiem spojrzeć i powiedzieć, że chyba z nas jaja robią.

Vogel - 2010-04-06, 08:06

W roku 1072 miasto zdobyli Turcy seldżuccy i zabronili chrześcijańskim pielgrzymom przybywać do miasta. W 1095 roku papież Urban II wezwał do krucjaty, mającej na celu wyzwolenie Ziemi Świętej. Armia krzyżowców zdobyła miasto w 1099 roku i uczyniła je stolicą Królestwa Jerozolimy. Zdobywcy wymordowali większość mieszkańców zdobytego miasta.
Nagash ep Shogu - 2010-04-06, 10:43

Wymordowali w imię odbicia grobu Chrystusa, czy może w imię usunięcia z terenu ludzi, którzy by im tylko przeszkadzali w sprawowaniu władzy nad podbitym terytorium? To, że wycierali sobie gębę religią, bo ich to usprawiedliwiało w oczach "opinii publicznej" nic nie znaczy. Zamiast potępiać prawdziwe motywy dużo się pieprzy o tym, że to chrześcijaństwo, ciemnota, zabobon, etc. Bull Nie Kochamy Naczelnej Terrorystki Forum. Panowie baronowie wiedzieli co robili i doskonale także wiedzieli w jaki sposób zatuszować swoje prawdziwe motywy. Zapewne gdyby wiedzieli, że w 1000 lat po krucjatach winę za ich uczynki zwala się na papiestwo, a niech ich zachłanność śmiali by się do rozpuku.
MachaK - 2010-04-06, 12:55

A jak United Kinghdom of Great Britain doprowadziło do ruiny gospodarczej Indie i Chiny to podstawowym ich motywem działań było ucywilizowanie tych państw, a nie podwyższanie cen własnych towarów na tamtejszym rynku.

Dobrze prawi Nagash, że dokonano to nie ze względów ideowych czy religijnych ale ze względów pragmatycznych.

Jak to pisałam - na tle historii ludzkości działania państw chrześcijańskich jakoś nie wybijają się na czele barbarzyństwa, zamordyzmu, terroru, fanatyzmu czy co wy tam se wymyślecie.

Alexij Septimus - 2010-04-06, 14:38

Ludzie wy *kłócicie* się o politykę co jest niezgodne z regulaminem.

A ty redziu w swojej karczmie pozwalasz na takich co straszą gości? Gadziu się w kącie skulił, Wisz boi się wejść, a DC gdzieś znikł!

DeathCloud - 2010-04-06, 14:47

Alex nie wypominaj im tego bo jeszcze oberwiesz, bo wiadomo grupie trzymajacej wszystko wolno ;p

A poza tym faktycznie ten topic jest na bardzieej luźniejsze watki a nie takie dysputy religijno polityczne.

R'edoa Yevonea - 2010-04-06, 15:32

Won mi z tą polityką z mojej karczmy! Won mówię, bo poszczuję was gryfem, jednego z drugim! Krasnoludy, psiakrew, dostaną przez was traumy i kto mi zwróci za piwo, jak go te ożłopy nie kupią?
Nag, widziałam to. Co "co"? Chowałeś dzbanek pod tę swoją kapotkę, oddawaj, oddawaj, bo przyspawam je do blatów i słomką będziecie siorbać!

Alexij Septimus - 2010-04-06, 15:42

Red na moje zawołanie działa. Nie sądziłem, że tego dożyję :D
Warny im :P

Nagash ep Shogu - 2010-04-06, 16:40

Nie oddam dzbanka!

*duszkiem wypija zawartość*

Alexij napisał/a:
Warny im :P


Ja Ci zaraz dam warny, imperialna mendo Ty...

*bierze zamach dzbankiem*

Ebenezer Meshullam - 2010-04-06, 16:50

Nagash i Ceth będą mieli uciechę, jak zobaczą krewnego z Rosji. :D
R'edoa Yevonea - 2010-04-06, 18:01

TY! Rzuć tym dzbankiem, to ja Cie rzucę, oszczepem! To elfia ceramika, kosztuje majątek!
Nagash ep Shogu - 2010-04-06, 18:06

Widać, że krewny z Rosji. Oj, dalekiej Rosji.

*patrzy z dezaprobatą na denko dzbanka*

Ta... elfia ceramika... z ChRLu.

R'edoa Yevonea - 2010-04-06, 18:20

ChRL to skrót od Cudny Harem RękodzieLniczy! Najlepszy związek zawodowy produkujący ceramikę użytkową i durnostojki!
Vozu - 2010-04-17, 18:29

Mam wrażenie, że jak Gozerav się zejdzie z Nagashem, to nic już nie przeżyje koncertu, nawet kamienie. Btw, to trochę powtarzający się motyw, tak samo jak mania planeswalkingu u demonów - pierw Fergard, teraz Gozerav.
Fergard - 2010-04-17, 18:57

Popieram, trzeba będzie kryć się w popłochu... Chociaż ja tam lubię skrzypce. Nawet jeżeli są w niewprawnych rękach.

Planeswalking jest fajny, szczególnie gdy na skutek jego konsekwencji walniesz gafę i goni cię pół miasta. A czy się powtarza... To, że dwa demony tak robią nie znaczy jeszcze, że się powtarza.

(Rzuca okiem na menu)Coś nieuderzającego do głowy, jeśli łaska.

Gozerav - 2010-04-17, 20:01

Wkrótce, jak zaraza która przybywa gdy tylko się o niej wspomni, do karczmy istotnie wparował Gozerav. Wparował było idealnym określeniem, dla jego przybycia, gdyż były książę przeleciał przez drzwi w pełnym pędzie, zatrzasnął je za sobą, a po chwili kilka ostrzy barbarzyńskich toporów przebiło się na drugą stronę. Za oknem istotnie, grupa barbarzyńców wykrzykiwała coś obraźliwego pod adresem demona, jednak nie odważyli się wtargnąć zbrojnie do tawerny zarządzanej przez "Straszną Panią".

- Teraz z całym spokojem mogę stwierdzić, że watażka barbarzyńców, w istocie jest facetem z kiepską fryzurą a nie brzydką babą - Gozerav oświadczył z zadowoleniem, choć nieco zdyszanym głosem.

Natomiast, Parch, który dotąd kurczowo trzymał się jego postrzępionej szaty, blady jak wapno padł twarzą na ziemię. Ex-książę, zasiadł przy stole i położył kobzę na ziemi...

- Uhhh... Jest tu coś pobudzającego do picia?




Co się tyczy uwagi planeswalkingu. To przydaje się po to, by wyjaśnić niektóre zdarzenia. I jest niezłą wymówką do absurdalnych wypadków :D

A kobza... Cóż. Kobza zawsze jest śmieszna, zwłaszcza jak nie ma się talentu do gry na niej :D

Fergard - 2010-04-17, 20:10

- Twoje zdrowie, braci demoniczna - Mruknął Fergard, na wzmiankę o fryzurze przygładzając swoje ułożone w nieładzie ognistopomarańczowe kudły z pewnym zakłopotaniem. - A i napić się czego będzie. Polecam odrobinkę Wody Święconej. Pomyśleć, że Inkwizytorzy chcą nas tym truć... - Półdemon pokręcił głową z pewnym niedowierzaniem, po czym rzucił Gozeravowi manierkę.

P.S Z własnych zapasów, niczego - broń Bethrezeenie - naszej Oberżystce nie gwizdnąłem :)

Gozerav - 2010-04-17, 20:26

Złapał manierkę i ze słowami - Zdrowie Bethrezena - łyknął zawartość. Wzory na jego piersi rozjarzyły się mocniej, jakby w reakcji alergicznej, lecz innych efektów widać nie było.

- Ahhh... Orzeźwiające - Podsumował.

Wyjrzawszy przez okno, spostrzegł barbarzyńców, którzy nadal sterczeli z nadzieją oskórowania go gdy tylko wyjdzie.

- Nooo cóż. Chyba trochę tu posiedzę... Ciekawie tu chociaż bywa? - Zwrócił się do Fergarda.

Elendu - 2010-04-17, 20:34

Pokręciła niezadowolona głową, szary kształt zerwał się na nogi, z warczeniem odprowadzając wzrokiem demona - Ja nie wiem, w tej karczmie nawet posiedzieć spokojnie nie można. A to drzwi w ścianie tworzą, a to dziewki podrywają, a teraz drzwiami trzaskają jak opętani - Mimo zrzędliwyvh słów w jej głosie kryło się rozbawienie, wiedziała, że nie ona tu jest specjalistką od wymówek za zniszczone drzwi. Uspokoiła wilka i oparła się wygodnie, przymykając oczy, ale nadal czujna. Zwierzak, widząc jej rozprężenie, zaczął skradać się w stronę kuchni, zaraz jednak głos pani przywołał go na jego miejsce pod jej krzesłem.
Gozerav - 2010-04-17, 20:41

Spostrzegłszy wilka, Gozerav zaczął zastanawiać się, czy nie spróbować rzucić mu Parcha do aportowania. Po chwili jednak zrezygnował ze złośliwego pomysłu. Ten niemyty pokurcz się przydawał żywy. Wobec tego, zaczął szturchać chochlika końcem szabli, jednak mały demon leżał bez ruchu, najwyraźniej wciąż w szoku w związku z ostatnimi zdarzeniami.
Fergard - 2010-04-17, 20:49

- Jeżeli przez "ciekawie" rozumiesz latające krzesła, rozpustnych inkwizytorów, schlane karasie i rozjuszoną leśną elfkę, to trafiłeś we właściwe miejsce - Parsknął, jakby zadowolony z własnego(niskich lotów) dowcipu, po czym zaczął uskuteczniać żonglowanie goblińskimi kostkami. - A właściwie ci barbarzyńcy mają jakiś powód - oprócz pomylenia ich wodza z brzydką babą - by cię gonić? - Zapytał z rewerencją, z pewnym niepokojem obserwując nagle ożywionego wilka.
Gozerav - 2010-04-17, 21:00

- Hmm?

Gozerav przerwał dziubanie swojego sługusa.

- Ah niee... Nie za pomyłkę. Ja chciałem się przekonać, czy to baba czy chłop i rozciąłem mu pas i spuściłem gacie. Pierwsze kilka chwil reakcji tej bandy było niezapomniane.

Gozerav uśmiechnął się szeroko jak uradowane dziecko... Sam jego widok z tą radosną mina był... Niepokojący...

Ebenezer Meshullam - 2010-04-17, 22:33

Templariusz oderwał się od prób nawiązania przyjacielkich kontaktów z wilkiem, po tym, jak zwierzak zainteresował się przybyszem w karczmie.
- Już tak blisko byłem, a tu ni stąd, ni z owąd wpada tych dwóch w pośpiechu. Jakby nie mogli sobie wybrać innego miejsca na tymczasowe schronienie. Przyjżał się dokładniej gościom i jego uwagę zwrócił instrument trzymany przez chochlika.
- Może byłbyś w stanie zaprezenotować, jak to brzmi? Jako młody sługa Mortis nie miałem okazji usłyszeć czegoś takiego. Rzecz jasna po odpoczynku, bo granie o rozproszonym stanie umysłu nie może przynieść dobrych rezultatów. Hmm, co powiecie na lampkę wina na rozluźnienie? Zaproponował sługa nieumarłej bogini.



A swoją drogą - wpis w bramie podoba się, a ten fragment o bobrze - znam filmik. :D

Gozerav - 2010-04-18, 10:40

- Ależ oczywiście - Stwierdził z namaszczeniem - Nigdy nie odmawiam publice.

Po chwili zastanowienia dodał - A i wina się napiję. Ciekawym czy dobre tu mają... Kiedy życzysz sobie występ? - Zapytał na koniec, pod adresem Ebenzera.

R'edoa Yevonea - 2010-04-18, 13:20

Właścicielka karczmy wychynęła z zaplecza, poprawiła rozwichrzony włos i rozejrzała się po wnętrzu
-Grzecznie się bawicie? No to dobrze. Ja wracam zająć się swoim, hm, specjalnym gościem. Aireenne, skarbie, polewaj panom i pilnuj żeby uiszczali rachunek. A nowych witam i ostrzegam, że Ciocia R'edzia Widzi.

Ebenezer Meshullam - 2010-04-18, 13:27

- Jak tylko wystarczająco ochłoniecie, demoniczny Panie. Nie wiem co was spotkało, ale sądząc po minach waszej i waszego małego towarzysza nie było to przyjemne. Będzie mi miło, jeśli dziś wieczór bylibyście w stanie zaprezenotwać performance na tym instrumencie. Jak to się w ogóle nazywa, jeśli można? Obrócił się w stronę lady.
- Butelkę białego, wytrawnego poproszę. Na koszt wielkiego mistrza, rzecz jasna. 8-)

R'edoa Yevonea - 2010-04-18, 13:30

-Na koszt mistrza nie dajemy! -doszło z zaplecza -stary przepuścił wszystko w kasynach Silverii i jest niewypłacalny! A temu zabierzcie co tam się da, też ma długi!
Ebenezer Meshullam - 2010-04-18, 14:46

- Śmiem sądzić, że myślimy o innych mistrzach. Nie chcąc jednak popaść w konfilkt zapłacę z własnej kiesy. Wyłożył pewną sumkę złotych monet na blat.
- Do tego poproszę jeszcze wysmażoną rybę, o ile takowe serwujecie. Spojrzał na demona. A dla naszego nowoprzybyłego towarzysza... właśnie, nie wiem nawet jak wasza godność?
- I czego byście sobie życzyli na strawę, bo nie chciałbym raczyć was samym winem?

Gozerav - 2010-04-18, 18:44

- A zatem po kolei... - Oznajmił demon.

- Jestem Gozerav. A to... - Powiedział wskazując na instrument - nazywa się kobza. To instrument dęty który nabyłem od pewnego kupca w piekle, który jednak nie chciał wyjawić skąd pochodzi. Podczas moich podróży, trafiłem do kraju w innym świecie, gdzie powstają te instrumenty. To dość ciekawe miejsce, choć mężczyźni noszą tam spódniczki i kłócą się o każdy grosz... Przynajmniej w knajpie gdzie się zatrzymałem. Poznałem tam też bardzo interesującą sukkubę. Znacznie różni się od tych naszych i lepiej się ubiera a w dodatku ponoć jest oficjalną panią tamtejszego piekła. Jeszcze się nie spotkałem, by sukkuba rządziła piekłem ale na dłużej nie mogłem zostać i tego zbadać, bo mnie inne sprawy nagliły - Stwierdził rozkładając ramiona w niby bezradnym geście.

- A co się tyczy jedzenia, to chętnie wrzucę na ząb, kawał pieczonej wołowiny... Zwłaszcza, jeśli nie muszę płacić - Skwitował ze swoim zębatym uśmiechem.

Ebenezer Meshullam - 2010-04-18, 21:06

Wyciągną rękę w kierunku rozmówcy, by uścisnąć mu dłoń.
- Witam Gozarevie, me imię to Ebenezer. Ebenezer Meshullam, sługa nieumarłej bogini. Jeśli nie pasowałoby Ci białe wino do wołowiny co powiesz na osobną butelkę czerwonej odmiany? Mam ostatnio dość zleceń, bym mógł się wykosztować na taki posiłek. No i muzyk zadowolony przed występem inaczej gra od takiego, co go niedola rozprasza. Taaak, jeśli to jest ten instrument o którym tyle słyszałem mógłbym być o kolejny krok bliżej do Niej, dopowiedział w myślach.

Gozerav - 2010-04-19, 12:54

Odwzajemnił gest, ściskając dłoń Templariusza.

- Według ogólnej zasady, należałoby, żebym rzucił się z rykiem wycinając każdego kto nie jest z naszą sprawą. Ale skoro dokształcenie się w kwestii ogłady i kultury umożliwia mi darmowy obiad, nie będę narzekać. - Oświadczył zadowolony.

- W kwestii wina natomiast, nie jestem tak wybredny. Pasuje mi każde - Odparł na dotyczące posiłku pytanie.

Niestety jak to często bywa, gdy chcemy akurat pokazać trochę klasy i zaprezentować się z lepszej strony, coś musi przeszkodzić i sprawić, że wyjdziemy na kompletnych idiotów... W przypadku Gozerava było to przekleństwo, które sam na siebie ściągnął. Przekleństwo, w formie małego, niemytego chochlika z za długim ozorem, który zdążył ocknąć się już se swojego szoku i przysłuchiwał się rozmowie.
Niestety Gozerav stał do niego tyłem i nie mógł zobaczyć mędrkowej miny jaką Parch przybiera, zawsze gdy chce wygłosić, istotny w swoim mniemaniu komentarz...

- Księciunio prawie nie przywiązuje uwagi do smaku, odkąd na jednej popijawie schlał się tak bardzo, że przez całą noc, żuł stary kapeć myśląc, że to kotlet. Od tego czasu ma zdewastowane - zadziwiająco mądre jak na chochlika słowo - kubki smakowe i prawie nie czuje co łyka.

Na nieszczęście dla Heretyka, wszystkie komentarze jakie opuszczały krzywy pysk Parcha, miały zwyczaj robienia mu siary...

Gozerav, zakrył twarz dłonią w geście totalnego zażenowania i ponownie zaczął rozważać, rzucenie Parcha wilkowi jako patyka do aportowania.

MachaK - 2010-04-19, 14:31

Phi zaczęła upiorzyca Dobrali się, templariusz i cudzoziemiec, z lekkiego świata. Podfrunęła do nowoprzybytego, kiedy ręka owego i templariusza się rozeszły. Podfrunęła konkretniej między ich łapy Jesteś kolejnym fanatykiem fałszywych bóstw czy szukasz u nich tylko zysku? Oczy MachaK były takie jak przeważnie, od momentu zdrady Hordy - zimne, szare, puste i bez życia.
R'edoa Yevonea - 2010-04-19, 14:56

Wychynęła z zaplecza, ponownie przyklepując wystające z warkocza nieporządne kosmyki i poprawiając umazany farbą fartuch
-Naszło mnie natchnienie dzisiaj -zachichotała złowieszczo, ciągnąc ku wyjściu szyldową deskę -zmieniam nazwę tego burd... tej karczmy. Myślę, że będzie bardziej pasować do odwiedzającej mnie... klienteli.

Po czym z dumą artysty natchnionego przez wszystkie dziewięć muz i pegaza gratis, przedstawiła zgromadzonym szyld, oznajmiający, iż znajdują się w karczmie...

"POD CIEMNĄ GWIAZDĄ"


-Kolejka na koszt firmy dla wszystkich!

Fergard - 2010-04-19, 15:52

Fergard miał pewne podejrzenia, o jakich klientów może chodzić, powstrzymał się jednak od komentarza. Może to i lepiej? Kto wie, gdyby wtedy się odezwał, może teraz jego jelita przyozdabiałyby wejście do zajazdu... Teraz więc półdemon delektował się kolejnym kuflem Abstynenckiego. Po kilku płytszych świat stał się dla niego dużo bardziej kolorowy, niemniej jednak wciąż zachowywał on(Jak na porządnego demona przystało) doskonałą trzeźwość umysłu. Ponownie dosiadł się do Gozerava, Ebenezera i MachaK, po czym zapytał tego pierwszego:
- Mam nadzieję, że mogę zadać podobne pytanie... Chyba umknęła mi kwestia twojego pochodzenia...

Gozerav - 2010-04-19, 15:56

Chwilowo oderwany od planowania mordu na chochliku, spojrzał na nieumarłą.

- Kim jestem? Jestem żołnierzem Betrhezena na nieokreślonej długości przepustce - Rzekł przekrzywiając głowę, mrużąc oczy i uśmiechając się dziwnie.

- Jestem demonem z natury. Heretykiem. I dopóki mój prawdziwy monarcha nie wyda mi rozkazu, będę żył jak chcę i robił to co mi kaprys lub potrzeba podyktuje. Nie mam pana prócz Bethrezena, jeśli sam tego nie zechcę. Nie próbuj mnie zaszufladkować, bo nie ma reguły za którą bym ślepo podążał i której nie mógłbym zmienić jeśli przyjdzie taka potrzeba bądź ochota... - Jego oczy na moment rozbłysły, jakby w oczekiwaniu na wyzwanie i po raz pierwszy coś z jego demonicznej natury zaczęło ukazywać się wyraźniej, jednak blask ów szybko zgasł, gdy R'edoa postawiła wszystkim kolejkę, zastąpiony znów tą dziwną wręcz dziecinną radością - No to ja rozumiem! Znów mogę załapać się na darmowe chlanie!

- Pilnujcie kapci... - Mruknął Parch. Na szczęście Gozerav go nie usłyszał.

Allemon - 2010-04-19, 16:37

Lokal splajtował czy co?
MachaK - 2010-04-19, 17:08

Właśnie udowodniłeś, że jednak jesteś kolejną kalką. Powielanym schematem, który różny się drobiazgami. Ogół wiecznie taki sam Odleciała MachaK do jednych z kelnerek Macie jakieś interesujące ciasteczka?
Vogel - 2010-04-19, 17:14

Celny kopniak Aireenne wytrącił stołek z pod inkwizytora i zwalił go na podłogę gdzie przygniótł coś małego i miękkiego co okazało się dość paskudnym chochlikiem. Nie widząc sensu w przepraszaniu tak podłej istoty skierował wzrok swych przepitych oczu na elfkę.
- Aireenne najpiękniejsza Ty jedna potrafisz mnie uszczęśliwić - na jego ustach pojawił się obleśny uśmiech - Idę do kibelka i wracam do Ciebie.
Kolejnego kopniaka uniknął zadziwiająco sprawnie biorąc pod uwagę swój stan skrajnego upojenia alkoholem. Wyszedł z karczmy potrącając ramieniem dwóch potężnych barbarzyńców, którzy jednak widząc insygnia oficjum zaniechali go. Gdy wracał zatrzymał się widząc szyld karczmy
- A gdzie się podziała stara poczciwa ciocia? - Zapytał sam siebie a mimo to usłyszał odpowiedź niestety nie taka jakiej oczekiwał. Ryk jaki usłyszał zza pleców wyraźnie komunikował, że autorytet kościoła przestał działać na barbarzyńców, całe szczęście miał znacznie bliżej do drzwi niż oni do niego. Gdy tylko zatrzasnęły się za nim drzwi poprawił płaszcz i zasiadł tym razem przy stole pod ścianą blokując krzesło tak by nie dało się go spod niego wytrącić, po czym rzucił na stół kilka złotych monet.

Gozerav - 2010-04-19, 18:49

Popatrzył za MachaK i wzruszył ramionami. Jego samego za bardzo nie obchodziło, czy jest kalką czy nie. Podobał mu się życie takie jakie prowadził i nie bardzo przejmował się, że jakaś jęczydusza uważa go za kopię. Takim nigdy nie dogodzisz. Potrafią tylko marudzić.

Przeklinania Parcha zwróciły jego uwagę na inkwizytora, który opuszczał pomieszczenie, by po chwili zostać znów zapędzonym do środka, przez bandę dzikusów, których on sam tu przyciągnął.

- Można by pomyśleć, że daliby już sobie spokój... - Mruknął patrząc na napakowanych wojowników, krzywiących się groźnie i wpatrujących się w niego przez okna.

Ebenezer Meshullam - 2010-04-19, 20:17

- Jak dobrze, że nie każda strona konfliktu przestrzega takich zasad. A przynajmniej nie w większości przypadków. O winie zaś poruszyłem, bo z tego co mi wiadomo czerwone lepszym byłoby wyborem do strawy, jakiej sobie życzycie, no, ale nie będę nalegał. Mówił o tym ignorując komentarz karła rodem z piekła. Po chwili zastanowienia dodał.
- Nie myślałeś Gozeravie, by okazywać Mu nieco więcej szacunku? Z doświadczenia wiem, że polepszenie się relacji między panem i sługą mogą przynieść choć minimalnie to korzystne rezultaty.
Odwrócił się na chwilę od rozmówcy i odprowadzał wzrokiem krzątającą się właścicielką karczmy, by w razie ewentualności móc odpowiednio wcześnie zareagować na jakąkolwiek inicjatywę ze strony krącących się przy budynku barbarzyńców.

Vogel - 2010-04-19, 20:27

- Ebenezerze jako sługa swego mistrza jesteś stronniczy, czyż nie wystarczy iż pozwala żyć temu pokurczowi ? - Nie wiadomo kiedy inkwizytor zbliżył się do zebranych. - Podaj i dla mnie pieczeń i wino czerwone, idąc za rada lepiej obeznanego towarzysza, czas mi wytrzeźwieć.
R'edoa Yevonea - 2010-04-19, 21:01

-No i jak ja mam tutaj pracować? -sarknęła, widząc wymowne spojrzenie templariusza -nie płacą, na kredyt biorą, a wymagają obrony w razie oblężenia. W standardowych usługach tego nie ma! Aireenne, złotko moje, polej panom, a ja pójdę na podwórze.

To powiedziawszy, R'edoa odłożyła fartuch na ladę i dziarskim krokiem podeszła do drzwi -Panowie wybaczą -uśmiechnęła się uroczo -wrócę dosłownie za minutkę, proszę sobie nie przeszkadzać.

Gaderic - 2010-04-19, 21:23

Gaderic w przebłysku świadomości wyjrzał spad stołu...
Pomacał po ciele czy ma ukryta sakiewkę, i nie ma ewentualnych złamań:
-Tajj nooo! Przynieście mi...tego noo...
Po czym opadł pod stół, zadowolony ululał się do snu. :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2010-04-19, 21:54

Vogel Serapel napisał/a:
- Ebenezerze jako sługa swego mistrza jesteś stronniczy, czyż nie wystarczy iż pozwala żyć temu pokurczowi ? - Nie wiadomo kiedy inkwizytor zbliżył się do zebranych. - Podaj i dla mnie pieczeń i wino czerwone, idąc za rada lepiej obeznanego towarzysza, czas mi wytrzeźwieć.



- Zwykła rada, nic ponad to. Trochę wsparcia w relacjach nie zaszkodzi, będąc szczerym rzecz jasna.

Gozerav - 2010-04-19, 22:07

- Inkwizytor ma rację - oznajmił - Temu małemu kretynowi nie da się okazać więcej szacunku. Zdarzyło mi się wyciągnąć go z pyska niedźwiedzia, dosłownie, i teraz cały czas jest ze mną... Nawet kiedy chcę mieć trochę prywatności z kobietą. Nie zawsze mam pod ręką sukkubę a większości kobiet przeszkadza, gdy on głośno komentuje... - skrzywił się z irytacją - Dlatego najwyższym stopniem szacunku jaki mogę mu okazać, jest powstrzymanie się przed znalezieniem tego niedźwiedzia i pozwoleniem mu skończyć co zaczął...
R'edoa Yevonea - 2010-04-20, 08:12

Wierzeje karczmy otworzyły się na oścież, wpuszczając do wnętrza nieco chłodnej, porannej bryzy. W progu stanęła karczmarka, opuszką palców, jakby z nieuwagą ścierając malutką kroplę krwi z policzka.
-Wybaczcie, że tyle to trwało... długo mieliśmy tu spokój, odwykłam od tak otwartych działań wojenn... porządkowych, miałam na myśli. Aireenne, kochanie, oddaj panu inkwizytorowi lutnię, niech zabawi towarzystwo.

Jakie to szczęście, pomyślała, że Nagash zajęty jest tą swoją koronerską robotą, do kobzy, lutni i fałszującego sługi bożego potrzebowałabym tylko tych piekielnych skrzypek.

Vogel - 2010-04-20, 08:28
Temat postu: Pieśń pijacka z p. Gliwickiego.
Wziął od elfki instrument i po krótki m strojeniu zaczął grać, gdy już był w pełni zadowolony z brzmienia rozpoczął zasłyszaną gdzieś pijacką piosenkę

Posłuchajcie, wy pijacy,
Co pijecie we dnie w nocy,
Z łaski waszéj posłuchajcie
I na mą rzecz dajcie!

Czasem od picia nie mogę
Ani téż chodzić nie umiem;
Trzeba mi ludzi ku temu,
Coby mnie wiedli do domu.

A jak mię na dwór wywiedą,
Zda mi się iż ze mną jadą;
Ludzie zewsząd wyglądają,
Myślą, iż niedźwiedzia mają.

Jak ja przyjdę ku méj sieni,
Daję progom pozdrowienie;
Żonka moja już mię wita:
Psem ożartym, tak mi czyta.

Legnę ja se z cielętami,
Oblizą mię językami;
Bez śmiechu się to nie dzieje,
Kto mię ujzdrzy to się śmieje.

Rano rychło, kiedy wstaję,
Od słabości cały mdleję;
Oglądam się, gdzie gorzałka, -
To już dawno próżna szklanka.

Zabieram się ku harędzie,
Żonka moja z kijem idzie,
Po plecach mię pokłupuje,
Djabłami mię traktyruje.

Jak ja włażę do harędy.
Witają mnie stolne rzędy:
Pijże kmotrze, pijże bracie,
Jego żonce téż podajcie!

Ona im się wymówiła,
Iż nie będzie z nimi piła:
Nie róbcie mi gorliwości,
Bo ja i mam doma dości.

Dzieci doma, te chcą chleba,
Onemu gorzałki trzeba;
Bo to nieszczęsne kamrajstwo
Przywiedzie go w liderajstwo.

Kaczmareczce zakazała,
Coby już nie nalewała:
Ja nie chcę o żadnym wiedzieć,
Bo on może doma siedzieć.

Sprzedał wozy, sprzedał pługi,
Jeszcze nie zapłaci długi;
Jak umarło gospodarstwo,
Musi przestać liderastwo.

Nagash ep Shogu - 2010-04-20, 09:59

Wampirzy wzrok z trudem ogniskował się na wyciągniętej dłoni.
- Szy... Szterry... Pfff... Jeszcze rasss... Jeden... eee...
Wreszcie machnął ręką zrezygnowany. Przydymione wnętrze karczmy wirowało niczym upiorna karuzela pijackiego rechotu, jęków gamratek i tubalnego wołania o samogon.
- Właśnie! kR'edka! Wóóódy! - wrzasnął krwiopijca gramoląc się na zydel. Minęło kilka dobrych chwil, gdy pośród sapania i jęczenia udało mu się usadowić przy zalanej bimbrem ławie. Przy barze wył w niebogłosy jakiś człeczyna. Nagash mógłby przysiąc, że gdzieś już słyszał ten przepity baryton.
- Słoooodka Mortisss... Vog, zawrzyj gębę... - mruknął zatykając uszy. W normalnych okolicznościach rzuciłby w inkwizytora jakimś elementem wystroju tego przybytku rozpusty wszelakiej, ale niestety nie było w zasięgu wampirzej ręki nawet wyszczerbionego kubka.
Zrezygnowany potoczył wzrokiem po zgromadzonej w środku gawiedzi. W sumie to nic się nie zmieniło. R'edzia, jak to R'edzia. Mogłaby by sobie wreszcie wymienić tą pończochę, co w niej oczko poleciało, he he he. Machak, Eben. O, Gadek napruty jak nie przymierzając elfi kołczan strzałami. Nihil novi. A to co???
Wampir aż podniósł się znad ławy, co by baczniej przyjrzeć się gościowi, a konkretnie jego fryzurze.
- O ja pierdzielę, Robert Pattinson tu jest! Wszelki duch Mortis chwali, ani chybi trzeźwieję... R'eeeed! Wóóóódy!Bo jak nie, to rzępolić zacznę!

R'edoa Yevonea - 2010-04-20, 11:18

-Grozisz mi, gryzipiórku zatracony!? Hę!? -R'edzia pojawiła się nad z grubsza spionizowanym wampirem i potrząsnęła go za ramię -ile widzisz palców? Co się na nogi gapisz, łajzo, palce u rąk Ci pokazuje! Ile, trzy? Prawie dobrze. Pokazałam pięć. Znacz, to paskudztwo co mi sprzedał Eno'ael to jednak był denaturat. Aireenne, przynieś łaskawemu panu grafowi seteczkę, ja pójdę do Yadzi zadzwonić.

Swoją drogą, pomyślała kwaśno, obchodząc rozwalonego na deskach Gaderica, pewna byłam że Nag siedzi u siebie w Cytadeli i tworzy kolejne zatracone kodeksy. Cóż, jak to mawiają poeci, nic tak nie wspomaga pracy twórczej, jak solidna dawka spiritus niekoniecznie sancti.

Ebenezer Meshullam - 2010-04-20, 12:18

Gozerav napisał/a:
- Inkwizytor ma rację - oznajmił - Temu małemu kretynowi nie da się okazać więcej szacunku. Zdarzyło mi się wyciągnąć go z pyska niedźwiedzia, dosłownie, i teraz cały czas jest ze mną... Nawet kiedy chcę mieć trochę prywatności z kobietą. Nie zawsze mam pod ręką sukkubę a większości kobiet przeszkadza, gdy on głośno komentuje... - skrzywił się z irytacją - Dlatego najwyższym stopniem szacunku jaki mogę mu okazać, jest powstrzymanie się przed znalezieniem tego niedźwiedzia i pozwoleniem mu skończyć co zaczął...


- To zupełnie zmienia postać rzeczy. Odrzekł templar, a następnie podniósł znajdujący się na ladzie kieliszek, ustawiony przed momentem przez jedną z kelnerek.
- Wznoszę toast za ocalonego przed niestrawnością niedźwiedzia. Nie każdy odważyłby się na coś takiego.

Gozerav - 2010-04-20, 12:50

- Oraz za... Za... - zająkał się nie mogąc znaleźć toastu.
- A walić to! - stwierdził po czym jednym haustem opróżnił swoje naczynie i natychmiast sięgnął po dolewkę.

R'edoa Yevonea - 2010-04-20, 13:08

-Oj, ja widzę, że będziemy się gniewać na pana nowego -wyburczała znad kiwającego się sennie Nagasha R'ed -przylazło toto niewiada skąd, naniosło barbarzyńców, pije na czyiś koszt i za zdrowie właścicielki przybytku nie raczy nawet toastu wznieść. Gdzie te czasy, kiedy nawet inkwizycja pytała, czy aby wolno wstąpić, czy zły dzień, alibo i cholera sroga nie dolega gospodyni. Chamstwo, łajdactwo i prostactwo, tfu, rzekłam.
Gozerav - 2010-04-20, 14:03

Gozerav, który po pierwszych dwóch kieliszkach rozpędził się jak lawina na stromiźnie, ciągnął teraz alkohol niczym krasnoludzka pompa ssąca, nie patrząc nawet jaką markę w siebie wlewa. Dostawszy naganę od właścicielki, spojrzał na nią prawie już nieobecnym wzrokiem.
- O pszszszepraszam... Za połowę zapłaaciłem... Ale ma pani rację... Gdzieżż moje manieery... Zdrowie pani... I pani sssiostry bliźniaczki... I drugiej siossstry... - wybełkotał w pijackim transie, po czym opróżnił kubek czegos co mogło być wodą, wódką albo bezbarwnym środkiem do mycia podłogi. Na tym etapie było mu już wszystko jedno.
Rozejrzał się jeszcze błędnymi oczami po karczmie i ze zdumieniem stwierdził - Ale tu nagle ludzi pełno... I wszyscy bliźniaków mają...

Saemiel - 2010-04-20, 16:32

Demon wparował do zajazdu, bowiem ciekaw był co stało za zmianą szyldu. Zmiana właściciela czy może elfka zmroczniała? Ogólnie nazwa tak się kaźniodziejowi kojarzyła, że był pewny, że karczma zeszła już nawet nie na psy, ale psów zwłoki.
Jednak w środku nic specjalnie się nie zmieniło, tylko było znacznie tłoczniej niż zwykle. No i nie dało się ukryć, że legionista nieco się spóźnił. Chociaż w zasadzie nie można było powiedzieć, że jest po biesiadzie, bądź co bądź podłoga była względnie czysta.
Tedy wypadałoby towarzystwo nadgonić...
- Antałek wina i butelkę bethrezenówki proszę!
Do żadnego stolika póki co się nie przysiadał, przystanął bowiem przy kontuarze.

R'edoa Yevonea - 2010-04-20, 20:50

-Lejemy dziewczęta, równo, jak leci. Temu zakątkowi Nevendaaru przyda się nieco ruchu.
Fergard - 2010-04-21, 06:06

Fergard grzecznie odmówił kolejnej kolejki, gładko wymawiając się abstynencją okresową, po czym omiótł lokal spojrzeniem. Wyglądało na to, że większość biesiadników znajdowała się już pod dużym wpływem, a dochodzący goście nie zamierzali tego zmieniać. "Co za czasy...", pomyślał ze smutkiem. "Kiedyś to i inkwizytora trzeba było szanować, i krasnala trzeba było szanować... A teraz? Każdy leży pod stołem, nawet słudzy Mortis. Bethrezeenie i inna cholero, co tam gdzieś siedzisz, co się dzieje z tym światem...", półdemon pożyczył czyjś kapelusz i nałożył go sobie na głowę, po czym zaczął drzemać w kącie sali. Nie dla niego taka popijawa, ot co.
Nagash ep Shogu - 2010-04-21, 12:14

Wąpierz przeczesał zmierzwioną grzywę włosów.
- Wypraszam sobie. Ja, na ten przykład, leże na ławie, a nie pod stołem!

Saemiel - 2010-04-21, 16:30

Legionista niby, zamiast dzień, albo i noc, za gardło trzymać i wydusić z doby jak najwięcej. Mało tego, grzeczny jeszcze, toć nawet anioły Wszechojca ciężko o grzeczność posądzić, a cóż dopiero demona, niechby nawet nie stuprocentowego. "Co za czasy..." pewnie by sobie kaźniodziej pomyślał gdyby znał smętne, przystające raczej jakiejś marze podległeś Mortis niźli komuś kto powstał z woli Bethrezena.
Tedy rozmyślania Fergarda swoją drogą, a bethrezenówka z winem swoją.
- Zdrowie właścicielki! - Krzyknął pierwszy raz, wziął nieco płynu z butelki po czym bethrezenówkę zapił winem.
- Zdrowie Bethrezena, żeby w szczęściu i bez żadnego uszczerbku na ciele czy umyśle doczekał się uwolnienia! - Tym razem nieco wina nie trafiło tam gdzie trzeba, toteż wino skapywało wprost z podbródka na ziemię, a część płynęła dalej sunąć po demonicznej gardzieli, jednak zamiast spływać wewnątrz niej niestety spływało po zewnętrznej części tej części ciała.
Później jakoś żadnego toastu nie mógł wymyślić, ale jeszcze jeden wpadł mu do rogatej głowy.
- Za to, żeby ktoś jakiś ciekawy toast wykonceptował i żebym wraz z tym kimś za jego sprawę się napił! - Tym razem popiwszy bethrezenówkę ponownie nie uronił ani kropli wina, poza tym strumieniem który trafił do paszczy Bethrezenowego sługi.

Alhoon - 2010-04-21, 20:32

Tymczasem do tawerny przez uchylone drzwi wśliznęła się odrażająca, przeraźliwie chuda kreatura o trupio bladej, miejscami postrzępionej skórze świadczącej o piętnie rozkładu które zdążyło już dotknąć jej ciała. Ohydny fetor towarzyszący nowoprzybyłemu świadczył o tym również.

Mmmm...

Zamruczała kreatura cicho i jakby z aprobatą zatrzymawszy się pośrodku tawerny i omiatając całe pomieszczenie spojrzeniem swoich czerwonych ślepi. Tym samym trwając chwilę w bezruchu maszkaron pozwolił wszystkim zebranym przyjrzeć mu się lepiej. Rzeczą najbardziej rzucającą się w oczy była podłużna głowa stwora z wyrastającymi z twarzy czterema mackami które ostatecznie rozwiały wątpliwości co do ludzkiej proweniencji gościa.

O dziwo nieznajomy zachowywał się zupełnie swobodnie jak gdyby nie przejmując się swoim ekstraordynaryjnym wyglądem. Widać uznał, że podchmielona część towarzystwa i tak nie zwróci na niego uwagi na tle stada białych myszek i różowych słoni tudzież innych osobliwości które zdarza się ludziom dostrzegać w pijanym widzie.

Istota powiewając długą czarną szatą sunęła powoli w kierunku kontuaru.

Czy byłaby pani uprzejma podać mi nieco wody po ogórkach? Ponadto prosiłbym bardzo o przygarść soli i cukru. I smalec jeżeli nie stanowiłoby to problemu.

Przemówił w końcu zaskakująco uprzejmie spokojnym basem który zdawał się dźwięczeć delikatnym echem.

Po wypowiedzeniu tych słów stwór ponownie zamarł w bezruchu i począł mruczeć cicho jakieś niezrozumiałe słowa brzmiące jak: "Alazif" i "Penserre"

A. I jeszcze piwo. I jakieś małe naczynie. Najlepiej takie w którym podajecie tutaj polewki. Byłbym bardzo wdzięczny gdyby było brudne.

Dodał po czym po raz kolejny wpadł w głębokie zamyślenie. Tym razem zostało ono jednak przerwane.

Znajoma myśl. Stwierdził krótko odwracając się w kierunku białowłosego demona znajdującego się w nietrzeźwym stanie umysłu. Nie namyślając się pomachał mu szponiastą łapą po czym począł sunąć w jego kierunku.

Pozdrowienia Goze.
Zaczął zatrzymując się przed nim.

Widzę, że nieźle się tutaj zadomowiłeś. Nawet zdążyłeś się uchlać. To co odstawisz tym razem? Natrzesz mnie śledziem i zawiesisz zdechłą świnię pod sufitem jak ostatnio?

Zapytał z rozbawieniem i wyrzutem jednocześnie.

R'edoa Yevonea - 2010-04-21, 20:38

-Yyy.. myślę, że da się to załatwić. Proszę usiąść... gdzieś przy oknie. Dziewczęta zaraz podadzą zamówienie.

Tylko mi tu brakowało kolejnego śmierdziela, westchnęła w myślach. Nagash już ostro wonieje stęchlizną, a jeszcze tego przywiało.

Gozerav - 2010-04-21, 20:41

Demon spojrzał na trupa oczami, które już nie tylko były rozbiegane ale wręcz poruszały się niezależnie od siebie, każde w innym kierunku, jak oczy kameleona. Po chwili pokazał na niego palcem, rozdziawił usta i zaczął wykrztuszać jakieś słowa.

- A... A... Adolf? Przeprasszamm... Bez wąsika nie pozznałeem... Nic dziwnego, żże twoich zzwłok nie znleźźli... Skoroś tu przylaaazł... - wyjąkał z trudem.

Alhoon - 2010-04-21, 20:45

Mmmm... Zamruczał cicho kręcąc głową. Cóż, to było to przewidzenia. Ale miast udzielać wyjaśnień czy sprostowań stwór po prostu uniósł jedną z macek i trzymając ją w poprzek twarzy jak wąsa, zupełnie niespeszony kontynuował rozmowę.

Co Cię tutaj sprowadza?

R'edoa Yevonea - 2010-04-21, 20:50

(Wszystko pięknie i zabawnie, panowie, ale temat o Adolfie i pokrewne nie są mile widziane ;-) )

Przetarła zmęczone oczy. Cóż, najwyższa pora przekazać interes w zdolne łapki dziewcząt i udać się za zasłużony odpoczynek.
Choć może najpierw wartałoby pokrzepić się ognistą.

Gozerav - 2010-04-21, 22:03

(Sorry zatem. Nie wiedziałem)

Podszedłszy bliżej nieumarłego, zaczął mu się przyglądać, dopóki Parch nie odezwał się spod stołu, gdzie schował się by uniknąć rozdeptania, przez poruszające się coraz chwiejniej towarzystwo.

- Księciuniu! To Alhoon. Ten od bobra.

Wówczas wreszcie należyte kółko zębate zaskoczyło w głowie Gozerava.

- A tak! Terazz kojaarzę... A przybyyłem... Bo wypadało wrócić w rrrodzinne stroony... Po kilku laatachhh...

Naprawdę, konwersacja z pijanym Gozeravem, groziła opluciem i generalnym oślinieniem, ze względu na wyjątkowo "soczysty" sposób w jaki demon bełkotał...

Fergard - 2010-04-22, 06:22

Obrzydliwy smród wyrwał Fergarda z krótkiej drzemki. Półdemon zamrugał parę razy, po czym skrzywił się karykaturalnie. Już chciał oskarżać Nagasha o wstąpienie w mocno zaawansowany stan rozkładu, gdy nagle zobaczył, że wiatry Nevandaaru przywlokły im tutaj kolejnego chcącego schlać się truposza. "Ten świat zszedł już na psy, a teraz schodzi na zwłoki tych psów. Jeszcze trochę, a z tych psów powstaną zombie...", pomyślał kwaśno, bawiąc się piórem i pergaminem. Widok zalanego Gozerava nieco go zasmucił, ale widok chcącego zalać się Kaźniodzieja zwyczajnie go oburzył. "Zabawy im przerywać nie będę", pomyślał półdemon, ponownie cofając się do kąta sali i bawiąc się szkicownikiem.
Nagash ep Shogu - 2010-04-22, 08:50

R'edzia... słyszałem o tej stęchliźnie. Nie myśl sobie tylko.
R'edoa Yevonea - 2010-04-22, 11:54

-Jak słyszałeś? Telepatia? Spiritus niekoniecznie sancti Cię natchnął, czy jaka cholera?
Nagash ep Shogu - 2010-04-22, 14:06

- Dzieją się po alkoholu rzeczy, o których się długouchym i reszcie nie śniło - burknął wąpierz.
Alhoon - 2010-04-22, 16:17

Telepatia?

Zainteresował się nowoprzybyły spoglądając na wampira.

Przydatne prawda? Ale ciężko się czyta pijanych.

Powiedział wymownie wskazując Gozerava ruchem głowy po czym podjął z nim przerwaną rozmowę pomimo stanu w jakim demon się znajdował. Widać bawiło go to.

A więc TO są Twoje rodzinne strony? Ciekawe. Masz jakieś konkretne plany na przyszłość? Może wrócisz na służbę, hm?

Gozerav - 2010-04-22, 16:45

- A i owszszem, wrócę... - wymamrotał demon - Jak mnihhe tylko Befre... Behre... Berete... Becik zawezwie... A jak nie... To znowu pójdę ssię włóczyć... - wycharczał wreszcie do końca.
Ebenezer Meshullam - 2010-04-22, 20:04

Czując zapach Alhoona myślał, że to zbliża się jego strawa, tylko dziwiło go czemu zapach nie dochodzi z kuchni. Odwrócił się w stronę drzwi wejściowych i jakby apetyt mu opadł.
- Jak tam postęp z moim posiłkiem? Krzyknął w stronę kuchni. Zobaczył też, że "ładnie pachnący" osobnik zbliżył się i zaczął konwersować z Gozeravem. Dlaczego tutaj - zapytał sam siebie. Wybrałem zły dzień i złą porę, by nawiązać nowe znajomości. No, jeszcze trochę, moje nozdrza to wytrzymają. Zakrył nozdrza sądząc, że to coś da.
- Muszę wyjść się przewietrzyć, nie przeszkadzajcie sobie. Rzekł doń i dość szybkim krokiem pokonał dystans dzielący go do wejścia. Wyszedł przed zajazd i odetchnął "świeżym", miejskim powietrzem.
- Uuugh, gdybyśmy mieli w szeregach więcej takich... nie, nawet nie chcę o tym myśleć.

Vogel - 2010-04-23, 15:50

Poderwał głowę ze stolika poruszony okropnym odorem jaki rozniósł sie po sali.
- Gaderic przeklęty półludziu załóż z powrotem te buty albo sam osobiście wypiorę Cie w balii :!:
Powiedział co wiedział i ponownie zasnął

Elendu - 2010-04-23, 21:08

Podniosła głowę, zaskoczona zmienioną sytuacją. Czyżby jej się przysnęło? I co tutaj tak cuchnie? Wilk kręcił się pod krzesłem, popiskując cicho, najwyraźniej jemu też nie odpowiadał zapach roznoszący się po karczmie. Gdy zobaczył, że zwrócił na siebie uwagę pani, podbiegł w stronę wyjścia. -Tylko nie zakradaj się do kuchni - zawołała za nim żartobliwie, jednak nie ruszyła się, prawdę mowiąc nie chciało jej się. Zwierzak wypadł na zewnątrz i zniknął w jakimś zaułku, elfka zaś podniosła kieliszek, postawiony przed nią, widać przespała wolną kolejkę, obwąchała jego zawartość, po czym uniosła lekko w górę w niemym pozdrowieniu gospodyni i łyknęła całość za jednym zamachem. Następnie znowu rozparła się wygodnie, tym razem uważnie obserwując gości.
Vogel - 2010-04-27, 17:12

Do tawerny wszedł człowiek w imperialnym mundurze. Rozejrzał się po sali wyraźnie zniesmaczony znajdującym się tam towarzystwem oraz odorem ciągnącym się za jednym z gości. Po chwili zlokalizował swój cel i zbliżył się do śpiącego na stoliku inkwizytora.
- Panie oficerze melduje posłusznie...
- Zamilcz! - Przerwał - Nie tak głośno nie pali się , a jeśli nawet to i tak nie ma się co tak wydzierać i co tu tak śmierdzi?
- Wydaje mi się...
- Co ja mówiłem, cholera teraz będę musiał wyleczyć ból głowy R'edzia podeślij mi tu którąś nimfetkę z dzbanem piwa. Mów albo daj z czym przyszedłeś i zmykaj bo przeszkadzasz mi w pracy.
Wyraz twarzy żołnierza jasno wyrażał co on myśli o takiej pracy po czym wręczył inkwizytorowi list i opuścił lokal. Vogel otworzył kopertę i uważnie przyjrzał się zawartości. Przetarł oczy i zbliżył kartkę do oczu, po chwieli odwrócił ją do góry nogami i powtórzył czynności.
- Te hultaje, takie męty jak wy pewnie się w nie jednym rynsztoku tarzali czy ktoś może mi to przetłumaczyć :?:
Ти хоців щоб я Тобі щчось нарисала :)но то напишу щчо за Тобою скучаю ;*

Arosal - 2010-04-28, 14:39

-Cholera Eo znowu zgubiliśmy drogę - zaklął Arosal opierając się o drzewo rosnące na skraju lasu. - Starzejesz sie – dodał po chwili.
Wilczyca nie przejmując się gadką towarzysza, wskoczyła na spory głaz. Powęszyła chwilę po czym wlepiła szmaragdowe ślepia głęboko w mroczną przestrzeń. Nagle zawyła donośnie. Elf podskoczył i upadł, był już bliski zaśnięcia.
- Co jest? - jęknął z zażenowaniem. Podszedł do skały i spojrzał w stronę południa. W oddali widać było dwa świetliste punkty.
- A jednak się nie myliłaś - pochwalił towarzyszkę ziewając. Eo przymrużyła zielone oczy sprawiając wrażenie zirytowanej nieprzytomnym bełkotem Elfa.
- No tak tak masz rację - odparł Arosal drapiąc wilka za uchem. - To musi być jakaś karczma, dowiemy się jak juz tam trafimy, ruszajmy…
Po niedługim czasie dotarli pod drzwi gospody. Przez okiennice sączyło się przyjemne, ciepłe światło.
– wchodzimy ? - zapytał z uśmiechem, Eo warknęła po czym pacnęła łapą drzwi. Złoty blask uderzył Arosala w oczy. Niepewnym krokiem wszedł do środka. W powietrzu unosił sie nieciekawy zapach, nawet wilczyca prychnęła dziko. Większość gości odwróciła się w stronę przybyłych. Do uszu elfa dotarły wypowiedziane ukradkiem słowa "znowu jakiś nawiedzony długouch".
- choć - szepnął w stronę wilka - znajdziemy sobie jakiś kąt - dodał rozglądając się niepewnie. Podeszli do niewielkiego stolika blisko okna. Wilczyca ułożyła się wygonie przy nodze elfa, czujna, gotowa zareagować na najdrobniejszy przejaw agresji. Nic złego sie jednak nie wydarzyło. Wkrótce większość zainteresowanych powróciła do przerwanych rozmów. A elf zasnął opierając się o drewnianą ścianę gospody.

Vogel - 2010-04-28, 16:38

Dobra passa w the Crims 7 ofiarek z czego co najmniej dwóch Brazylijczyków :mrgreen: (i dwóch Polaków). Z tej okazji kolejka dla wszystkich coś mi jeszcze zostało ze spadku po wujku Hubercie.
Fergard - 2010-04-28, 20:00

- O wilku mowa... - Mruknął nieukontentowany Fergard, mierząc wzrokiem elfa i jego zwierzaka. "Do czego to doszło, żeby porządny lokal w burdel ze schroniskiem połączony mieszać...", pomyślał, wyjątkowo niezadowolony. Jego zapiski były wyjątkowo chaotyczne i nieuporządkowane, pełne bluzgów na "radioaktywne biedronki"...
Ebenezer Meshullam - 2010-04-28, 20:25

Wrócił po pewnym czasie z dworu, biedniej wyglądający, dygający i zaczął podpierać się o ścianę.
- Szlag by to, że też dziś musiało mnie dopaść. Dotknął dłonią czoła, z którego ciekł pot. Cichszym, łagodniejszym, dla niektórych zebranych niesłyszalnym tonem powiedział:
- Łooża. Podszedł do blatu, wyciągnął sakwę i sypnął kilkoma złotymi monetami.
- Przydzielcie kogoś ze sług do mnie, nie najlepiej się czuję. Siadł na taborecie i zaczął głęboko oddychać. Nieodpowiedni tryb życia, być może połączony ze strawą nietrafną dla żołądka powodował takie nieprzyjemne dla człowieka sytuacje.


Uuu, jak do jutra wyzdrowieję i zdołam zdać raport mistrzowi nie wywalą mnie. W przeciwnym razie, będę skreślony i miał konieczność tłuczenia się z podaniami o ponowne przyjęcie.

Znowu zawiodłem sam siebie, powiedział do siebie w duchu. Po co to odwlekałem na ostatnią chwilę? W dodatku to świństwo mnie dopadło.

Vogel - 2010-04-28, 22:28

Gdy jedna z kelnerek stawiała przed inkwizytorem ten spojrzał jej w oczy i wyszeptał

Mroczny, ponury Anioł garbaty;
Z celi więziennej wyjrzał przez kraty;
Gdzie chciał uświadczyć błękitu nieba;
Lecz noc zazdrosna ujrzeć go nie da;
Stracił nadzieję na smak wolności;
Wiedział że zginie tu w samotności;
Lecz los okrutny koło obrócił;
I bratnią duszę w mrok murów wrzucił;
Noc choć potężna tu nie sięgała;
Błękitu oczu przyćmić nie zdołała;
Anioł w tych oczach utonąć pragnął;
I tak zapałali sympatia nagłą.


Kelnerka tylko prychnęła i odeszła.

- Cholera na trzeźwo niczego dobrego nie potrafię ułożyć.

MachaK - 2010-04-29, 08:22

Powiem tak - ta wiadomość używa ukraińskiej cyrylicy i trochę może zająć mi czasu rozszyfrowanie co i jak. Ale tak na pierwszy rzut oka to

Chodzi o to, że Sjob opisał(a)\namalował(a) Ciebie. Ale napisz co u Sjoba z panną.

Nigdy nie przepadałam, za ukrainsko jazyka... Paczemu te duraki nie mogu pisaty po rosyjskim jazyku na Seti?

Elendu - 2010-04-29, 12:12

Przyjrzała się uważnie nowo przybylemu elfowi, oceniając go ogólnie, więcej uwagi poświęciła jego wilkowi, albo raczej, jak zrozumiała, wilczycy. Uśmiechnęła się ciepło widząc więź między dwojgiem. Nie wiedziała, gdzie teraz jest jej zwierzak, Lysk, ale nie przejmowała się tym. Nie lubił zamkniętych przestrzeni, tak samo zresztą jak i ona, ale to najlepsze miejsce żeby dowiedzieć się czegoś więcej o tej mieścinie. Przez chwilę żałowała, że Lysk nie może poznać wilczycy, zaraz jednak zmieniła zdanie. Nie wiedziała, jak zwierzęta na siebie zareagują, Lysk był raczej samotnikiem, poza tym będzie jeszcze miał okazję spotkać wilczycę, wiedziała że nie opuścił jej na długo.
Nagash ep Shogu - 2010-05-01, 17:49

- SZszszszyy'tko przez elfyssse, szszszszys'tko, chęszszszona jej gam'atka...
Gruzłowate paluchy poznaczone koślawymi liniami szwów gmerały niesporo przy wymyślnej klamce prowadzących do wnętrza skrytej w cieniu wiekowych lip karczmy. Nieznajomy wreszcie dał za wygraną, częstując sowicie nieociosane deski serią kopniaków i niewybrednych przekleństw. O dziwo przyniosło do lepszy skutek, niźli bardziej cywilizowane sposoby dostania się do wnętrza elfiej karczmy. Drzwi bowiem z hukiem rąbnęły o ścianę, aż trociny się posypały z podsiubitki. Za woalki wirujących w rozświetlonym płomieniami kaganków trocin migotały sylwetki biesiadników, jednak żadna nie zainteresowała nieznajomego.
Wędrowiec zamamrotał coś pod nosem i w akompaniamencie mlaskania, bulgotania i przeklinania przekroczył próg karczmy. Nikt specjalnie nie zwrócił na niego uwagi. No, może poza jednym wilkiem, który z obrzydzeniem odwrócił pysk na widok zakapturzonej postaci.
- Pff, gupi piesss, ne pachne Armi, sooo?
Minęła spora chwila, nim z mroku spowijającego odległy kąt wyłowił charakterystyczna szopę kruczych włosów.
Nagash chrapał sobie w najlepsze. Chrapał tak sobie, z przerwami na chlanie, od dobrych paru miesięcy i zapewne chrapałby dalej, gdyby z błogostanu owego nie wydobyło go niemrawe poszturchiwanie.
- Któremu tutaj, psiakrew, życie niemiłe?! - warknął zrywając się z zydla. Widok zakutanej w bury płaszcz postaci jednak skutecznie ostudził wampira.
- Ty tutaj?! Co ja ci Armi mówiłem?! Żebyś Cytadeli pilnował i śmieci co wtorek wystawiał! Przez ciebie mi piwniczki splądrują, zakało ty!
- Graf s'uchaaa - stęknął wąpierzy sługus i nachylił się do ucha krwiopijcy. Nagash słuchał długo, kiwając co chwile głową.
- Aha, więc to już! Doskonale! K'redka, K'redka! Do Ciebie mówię! Zbieraj bety. Gdzie jest ten blondwłosy piękniś? Trzeba znaleźć łajzę, pewnie się znowu depilatorami bawi. No co tak elfko oczy wybałuszasz? Wieszaj kartkę, że zaraz wracasz, Yez odwołała ekskomunikę, mogę wracać do Cytadeli. A to znaczy, że czas skończyć WA!

R'edoa Yevonea - 2010-05-02, 11:52

-A idźże w cholerę! -elfka uniosła głowę znad rozbebeszonych ksiąg i pomiętych kartek -Zajęta jestem, z licencją nijak się nie wyrobię, a Ty mnie jeszcze odciągasz od obowiązków! Mało, że pozwalałam Ci za pół darmo spać na wycieraczce, jak Cię Yadzia z Cytadeli wysiudała?
Gozerav - 2010-05-02, 13:06

Gozerav szarpnął głową, rozglądając się trochę nieprzytomnie. Niepostrzeżenie dla siebie, w środku rozmowy ze starym znajomym zasnął... Na stojąco... Teraz wybudzony wrzaskami Nagasha i Redzi, przez moment nie wiedział gdzie się znajduje, jednak zamroczenie szybko ustąpiło gdy w panice zaczął szukać czegoś w czym da się przejrzeć. Znalazłszy dość dobrze wypolerowany miedziany talerz obejrzał swoją twarz i z ulgą stwierdził, że nikt mu ryja nie pomalował, jak ostatnio. Nieco chwiejnym krokiem dowlókł się do stołu, klapnął na krzesło i ukrył twarz w dłoniach, próbując przezwyciężyć kaca.
Vogel - 2010-05-02, 19:52

Już miał się wgryźć w smakowitą pierś młodej elfki gdy ten piękny sen przerwały mu krzyki zza baru. Poirytowany sytuacją już miał się wtrącić kiedy przypomniał sobie co dziś za dzień.
- No cóż choć miło jest paść pod stół, miedzy ogryzające kości charty, w tak doborowym towarzystwie to niestety ktoś musi pracować.
Podszedł do kontuaru i zostawił kilka złotych monet napiwku dla obsługi.
- Do zobaczenia w sobotę.
Po czym opuścił karczmę.

Nagash ep Shogu - 2010-05-03, 15:24

Nawet jeśli wampira dopadła konsternacja, wywołana odmienną od zakładanej reakcją elfki, to nie dał tego po sobie poznać. Niecierpliwym gestem odprawił sapiącego Armiego, włosy przygładził, podopinał haftki kaftana i powoli zbliżył się do R'edzi.
Zza pleców właścicielki karczmy obserwował jak drobna rączka elfki kreśli całe zdania, które następnie z furią wykreśla.
- O, to też bym wywalił, kompletnie nie pasuje do całości akapitu. O, o! To też do niczego! A tutaj zrobiłaś błąd... o, tutaj - mruknął celując paluchem w coś, co na pierwszy rzut oka mogło wyglądać na kleks - I to ortograf. A fe, R'edzia, wstydź się!
Narastające warczenie dobywające się zza zaciśniętych zębów elfki zdawało się nie robić na nim wrażenia. Beztrosko usadowił się na zawalonym papierami blacie, zwalając część rulonów na lepiącą się od rozlanego napitku podłogę.
- Jej, R'edz, powinnaś chyba iść z tym do okulisty... - mruknął na widok wodzących za nim przekrwionych oczu elfki, z których ewidentnie wyzierała chęć mordu.
- Ale teraz słuchaj - kontynuował kontemplując widok przeglądającego się w spluwaczce klona Roberta Pattinsona - Weź sobie zrób brejka, odwieś licencjat. I tak nie zdążysz. A parę scen WA to zawsze warto napisać. Wiesz. Trzeba ruszyć historie do przodu, bo nas D6 zastanie. No, no, tylko bez tego zgrzytania zębów, bo ostatniego stomatologa w okolicy rozłożyła banda wesołych barbarzyńców. A chyba nie chcesz, że Gadziu się Twoim uzębieniem zaopiekował. Zatem powiadam ci, rzuć te papiury w cholerę... o, dziękuję - mruknął odbierając z rąk służki pokaźną szklenice wypełniona po brzegi pieniącą się zawartością - W cholerę, jak powiedziałem i zasiądź do czego przyjemniejszego. Co ty na to? - zakończył chowając do kieszeni kilka złotych monet, ani chybi osieroconych przez jakiegoś bezecnego właściciela.

Gozerav - 2010-05-03, 16:49

Gozerav wstał ze stołka gdyż jego demoniczna natura praktycznie bezwiednie przyciągnęła go w stronę narastającej w elfce wściekłości. Stanął za R'edzią i przyglądał się papierom przez jej ramię, po czym zwrócił się do wampira obok, który wydawał się we wszystkim lepiej poinformowany od samej piszącej.

- Co ona tam właściwie bazgrze?

Nagash ep Shogu - 2010-05-03, 17:22

- Mówi, że licencjat - odparł zagadnięty bezczelnie celując palcem w stosik zapisanych kartek.
-Ale łże... - dodał na stronie.

Gozerav - 2010-05-03, 17:36

Dostrajając się do Nagasha przyjął równie konspiracyjny ton.

- Zatem co to jest twoim zdaniem?

R'edoa Yevonea - 2010-05-03, 18:53

-Nagash -zza zgrzytającego szkliwia wymsknął się histeryczny pisk -ty przebrzydły patafianie. Ty zarazo wszeteczna. Ty pratchawcu bethrezeński. Żeś jest drań i serca nie masz to wiedziałam dawno. Ale że siostrę studentkę nie pocieszysz w chwili próby i zwątpienia, to nawet nie przypuszczałam. Zejdź mi teraz z oczu, bo zaprawdę, nie wiem co Ci zaraz uczynię, ale nie będzie się to nadawać na forum publiczne. Co się gapisz jak cielę w malowane wrota, wyrażam się chyba dość jaśniejąco.
To rzekłwszy uniosła się z zydla, zgarnęła ze stołu swoje zapiski i z resztką godności wyniosła się na pięterko.

Ebenezer Meshullam - 2010-05-03, 18:54

Let me show ya somthin' :

wstęp
strategie - strona pierwsza
druga
trzecia i ostatnia

Wybaczcie za jakość, ale aparat na tylko tyle pozwala (po części warunki).

R'edoa Yevonea - 2010-05-03, 20:09

To było do przewidzenia :->
Nagash ep Shogu - 2010-05-06, 09:38

Dopiero teraz trafiłem na ten produkt z Platige Image. Abstrahując od muzyki - klip miażdży. A zwłaszcza rozwaliła mnie animacja pracującego układu jezdnego Konigs Tigera :] A personifikacja dwóch XX-stowiecznych totalitaryzmów jako pasożytów... no sami obaczcie :]
R'edoa Yevonea - 2010-05-06, 11:04

Oj Nag, to opóźniony trochę jesteś, L.U.C. płytę wydał już jakiś solidny czas temu, we wrześniu, o ile mnie pamięć nie myli i sam ten utwór tylko do słuchania już jest dziełem jedynym w swoim rodzaju.
A clip, cóż, MIAŻDŻY, jest absolutnie świetny i co tu dużo mówić, trafia do naszego pokolenia głównie dzięki dość popowej formie - na szczęście jest to najwyższa półka.

IMHO twórcom należy się pełen szacunek ludzi piwnicy ;)

Wisz - 2010-05-06, 12:23

Klip fajny, zaś o muzyce się nie wypowiem, bo ja jej mało słyszę :-) Najbardziej podoba mi się fragment szarży, choć bez odpowiedniej wiedzy może być źle przez ludzi zrozumiany. Dobry sposób, by promować patriotyzm, jak i przedstawić historię naszych tragicznych losów. Tylko nie potrafię z żaden sposób zrozumieć, czemu kawałek się nazywa "TRIBUTE TO STEFAN STARZYŃSKI". "W hołdzie Stefanowi Starzyńskiemu" brzmiało by lepiej. Bo to jest paranoja, by wszędzie, gdzie się da wciskać angielski. Naród polski tylko po to przetrwał germanizację i rusyfikację, by teraz dać się dobrowolnie poddać anglikanizacji...
Vogel - 2010-05-06, 12:52
Temat postu: Sarkazm
Wiesz Wiszu wielu bardzo by chciało zamiany polskiego na angielski, przecież z amerykańska to wszystkie nazwy brzmią zajefajnie a po Polsku to słabo strasznie.
Gozerav - 2010-05-06, 16:55

Ja proponuję uczyć się Mandaryńskiego. Chińczycy i tak zawładną światem...

Ale żeby wygłosić coś patriotycznego, powiem,, że powinniśmy przywrócić husarię. I powinni jeździć na żubrach. :D

Trzeba tylko pomyśleć, jak ich upgradować :plot:

Wisz - 2010-05-06, 18:40

Gozerav napisał/a:
Ale żeby wygłosić coś patriotycznego, powiem,, że powinniśmy przywrócić husarię. I powinni jeździć na żubrach. :D

Żart równie ciężki co tok myślenia. Nie ma co, błysnąłeś :roll:

Gozerav - 2010-05-06, 18:57

Kto mówi, że to żart? Ja naprawdę chciałbym to zobaczyć ;>

Odkąd mój kumpel wyjechał mi z niby-scenariuszem do swojego hipotetycznego filmu "Grunwald 2030" parę lat temu, to mi ten pomysł w głowie utknął :-P ...

Razem z klonem Piłsudskiego, latającym na Smoku Wawelskim...

Co do żartów to ostatnio mi się humor tępi bo nerwowo u mnie.

MachaK - 2010-05-07, 07:43

Bez przesady panowie. Z bagna kosmopolityzmu chcecie wpaść w bagno prymitywizmu. Już wystarczyły powstania bokserów by udowodnić, że trzeba mieć jakiś pierwiastek nowoczesności.

Co do języków. Mam dosyć angielszczyzny, jak każdy z was. Jak ktoś do mnie "Hello"uje to ja mu nie odpowiadam. I to jest dobry sposób.

No ale odejdźmy od waszych wybujałych fantazji (tylko nie dawajcie tyc erotycznych, bo to może źle się skończyć) i przejdźmy do rzeczy praktycznych.

Nagu, czy to prawda, że wampiry nie odbijają się w lustrze?

Vogel - 2010-05-07, 11:22

Jedno co wiem o tym, to to że jak wystarczająco mocno przywalisz to się odbije od lustra :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2010-05-07, 20:17

Uważam Vog, że takie teorie najlepiej poprzeć doświadczeniem :devil:
Nagash ep Shogu - 2010-05-07, 22:02

Spróbuj tylko, a takiego kopa zarobisz w inkwizytorski zad, że do wielkiej nocy 2046 będziesz czuł :] A Ty R'ed nie podjudzaj, bo do ciemnicy pójdziesz. :P

Ano na klip późno trafiłem, bo z generalnie z mediami za pan brat nie jestem ;)

MachaK - 2010-05-08, 08:24

No i nie wyszedł mi żart
->
http://komixxy.pl/uimages...Frogy07_500.jpg

R'edoa Yevonea - 2010-05-08, 16:02

MachaK, mi się to podoba X3
Raven - 2010-05-08, 18:33

Widziałem to już ale nadal mnie bawi xD
Gozerav - 2010-05-08, 20:49

Robienie sobie jaj ze Zmierzchu, zawsze w modzie. Edward jest wstydem dla wszelkich krwiopijców. Mortis powinna potraktować go tak jak Armiego, gdy za bardzo kłapał dziobem :-P
Nagash ep Shogu - 2010-05-08, 23:05

Ooo... Znasz przypadek Armiego... szacun ^^
MachaK - 2010-05-09, 08:25

Tak się zastanawiam, dlaczego cici producenci filmowi jak robią ekranizację to jaiegoś bardziewa? Gdyby ktoś chciał zrobić ekranizację jakieś książki pomysłu polskiego to by było to jak podłoga i sufit.

A tak to musimy wyśmiewać ich dziadostwa...

Raven - 2010-05-09, 08:40

Taa robią ekranizację książki, którą strasznie jarają się młode dziewczyny i liczą na wieeelki sukces. W końcu każda, która tę książę czytała z zapartym tchem musiała iść obejrzeć film... Ah szkoda gadać.

Pomysłu polskiego? Mogła by powstać DOBRA ekranizacja sagi wiedźmińskiej ;-)

Vogel - 2010-05-09, 09:27

Raven napisał/a:
Taa robią ekranizację książki, którą strasznie jarają się młode dziewczyny i liczą na wieeelki sukces. W końcu każda, która tę książę czytała z zapartym tchem musiała iść obejrzeć film... Ah szkoda gadać.

Hahahahahahahhahahaha Ravet tyle że max 10% było takich co tą książkę przeczytało przed obejrzeniem filmu. Ja pamiętam jak mi moja mówiła, że po premierze nagle małolaty się rzuciły na książki ale kupowały tylko te z Gozeravem na okładce.

Raven - 2010-05-09, 09:51

Też możliwe co nie zmienia faktu, że mają na punkcie tego "tworu" jakiś dziwny szał. Jak dla mnie to bezguście i raczej komercja a nie coś co warto przeczytać czy obejrzeć. Ale motłochu się nie zmieni :-P
Vogel - 2010-05-09, 10:09

Wiesz to takie 90210 z wampirami, choć znam kilka dziewczyn niesamowicie napalonych przez cześć pierwsza a potem zniechęconych przez drugą.
Elendu - 2010-05-09, 10:09

Zmierzchu nie czytałam, więc ciężko mi oceniać, film mi osobiście nie podpasował. Co do książki słyszałam pozytywne opinie od osób, które bynajmniej ani słit ani dziewczynkami nie są. Z opinii zrozumiałam, że książka może być ciekawa, pod warunkiem że przyjmie się postaci Edwarda i jego typ za pseudo-wampiry, odległe od prawdziwych drapieżników jak księżyc od słońca :P
Gozerav - 2010-05-09, 10:58

Wytyka palcem Vogela, krzywiąc się przy tym niemiłosiernie.

- Jak śmiesz MNIE porównywać do tej połyskującej emo-wróżki, jaką jest Edward! Toż to największa zniewaga jaka padła w tej karczmie!

Vogel - 2010-05-09, 13:22

- I co się pieklisz, każdemu mogła się gorsza rola trafić, choć w sumie to Ci się nie dziwie że chcesz teraz pozostać nierozpoznanym. - Podchodzi do demona. - Zatem stawiasz flaszkę a ja nie zdradzę Twojego prawdziwego oblicza :mrgreen:
Elendu - 2010-05-09, 13:35

Heh,za późno, teraz to już kolejka dla wszystkich! A ty zamiast pić byś się ruszył rozkazy wydawać!
Gozerav - 2010-05-09, 13:48

Gozerav podszedł do stołu i zasiadając w Pozie Gendo (TM), odezwał się grobowym głosem.

- Mam lepszy układ. Ty o tym więcej nie wspomnisz, a ja nie napuszczę na ciebie Buki... - rzekł wpatrując się w inkwizytora.

Wprawdzie bez złowrogich, pomarańczowych okularów, trochę traciło to na mocy, ale cóż, nawet demony akceptowały fakt, że niewielu może osiągnąć poziom grozy jaki budził Gendo Ikari.

Alexij Septimus - 2010-05-09, 14:52

- Ktoś tu grodzi Wielkiemu Inkwizytorowi? Jako Rycerz Pegazów mam obowiązek tą osobę sprowadzić do parteru!
Raven - 2010-05-09, 14:53

- Tiaa... - krwiopijca siedział po prostu z rękoma splecionymi za karkiem i nogami na swoim stole.
- Za późno Gozerav, już wiemy, że grałeś w tym filmie. Musisz zaproponować coś konkretnego, żeby fama nie opuściła tej tawerny. - wyszczerzył kły w uśmiechu drapieżnika.

Fergard - 2010-05-09, 16:26

Irytacja Fergarda spowodowana wzmianką o wyklętym wampirze została wielokrotnie spotęgowana, słysząc wrzaski Alexija.
- Panie Rycerzu pożal się cholero, która istnieje w niebiosach Pegazów. Ja szanuję twoje oddanie sprawie, by imć Serapelowi nie spadł włos z głowy, ale jeżeli nie uspokoisz swoich rosnących ambicji i aspiracji to za sekundkę będziemy mieć na karku rozwścieczoną leśną elfkę, która nie lubi, jak ktoś zamienia jej lokal w półprodukt mający przypominać "Wojny Rasowe". Inna sprawa, że porządni ludzie i nieludzie mogą chcieć zwyczajnie schlać się w spokoju, a rozwrzeszczany Imperialny tylko im przeszkadza. Upraszam więc, by zaprzestać rzucania się w siebie mięsem i dołączyć do stolika, by utopić smutki i troski w kufelku piwa - Półdemon odetchnął, po czym nałożył sobie na oczy kapelusz i przysnął w kącie. "Edward. Dobre sobie...", zdążył tylko pomyśleć z zażenowaniem, nim Morfeusz zdzielił go karasiowym młotkiem w łeb.

Gozerav - 2010-05-09, 16:38

Twarz demona przybrała zamyślony wyraz, po czym jego usta rozciągnęły się w uśmiechu, gdy nagły przebłysk "geniuszu" spadł na niego niczym dwie tony jagodowych babeczek.

- To może ja coś zagram na pojednanie? - zapytał znów przeskakując w swoją dziecinnie radosna wręcz fazę.

Alexij Septimus - 2010-05-09, 17:15

Już wiem jakby mogły się nazywać 6 poziomy demonów: Mastodon, Behemot i Leviatan :D
Ebenezer Meshullam - 2010-05-09, 18:04

Wybudzony ze snu, już o lepszym zdrowiu wyszedł z pokoju, doszedł do balustrady, zobaczył co się wyprawia i powiedział w kierunku Gozerava:
- To jak z tym graniem, Gozaa, eee, Gozeravie?

Raven - 2010-05-09, 18:28

Wąpierz uniósł na demona swoje płomiennie czerwone oczy z wyraźnym zainteresowaniem.
- Zagrać chcesz? - zapytał zaciekawiony - Byle nie nic smętnego. I mam nadzieję, że coś czego da się słuchać. - ziewnął eksponując swoje wydatne uzębienie. Leniwe z niego wampirzysko.
- Jestem za pomysłem Fergarda napijmy sie... - mruknął jeszcze na koniec sięgając po swój kufel.

Nagash ep Shogu - 2010-05-09, 18:34

Wąpierz potoczył nieprzytomnym wzrokiem po wnętrzu karczmy.
- No dobra, niech zagra, ale coś z tym fryzem musi zrobić, bo Roberta Pattinsona w mojej przytomności znieść nie mogę. Jak chyba każdy szanujący się krwiopijca, nie? - mruknął z niesmakiem kontentując pustą szklenicę.
- Te, Aleks, czy jak ci tam, łap to! - warknął nagle rzucając w stronę imperialnego naczyniem - Skoro już idziesz na parter, to weź to napełnij jakimś trunkiem, bo R'ed ciągle jeszcze na mnie obrażona. A jak wrócisz, to zdradzę ci tajemnicę. Wiem kto grodzi Wielkiemu Inkwizytorowi i nawet wiem co, dlaczego i na jakim areale. No, no, to spiesz się. Za takie info to może ci w inkwizytorium dadzą piękna nagrodę. Będziesz mógł wypolerować nagolenniki komtura, czy jakiś inny imperialny fetysz dostaniesz. :]

Raven - 2010-05-09, 19:11

Na blade lico nieumarłego zakradł się paskudny, arogancki uśmiech.
- Nie wymawiaj tego imienia i nazwiska mości Nagashu. Jako szanujący się krwiopijca nie trawię tego człeka. - wzniósł swój kufel w niemym toaście w stronę innego z nieumarłych.
- Do tego ręka królewny i pół królestwa. - zakpił wprost nadal zaspany martwiec.

Gozerav - 2010-05-09, 21:35

- Z twojej przytomności niewiele zostało - Gozerav zauważył ze złośliwym uśmiechem. Nie kontynuował jednak zaczepek, tylko sięgnął po instrument.

Jego twarz spoważniała i przybrała uroczysty wręcz wyraz, niczym u wielkiego wirtuoza szykującego się do epickiego koncertu. Nagle dał się dosłyszeć dziwny terkot. To Parch, przebierając nogami w ekspresowym tempie, ewakuował się z karczmy, gdy tylko jego szef wziął do rąk kobzę. Demon nie zwrócił jednak uwagi na swojego sługę. Wstał, postawił jedną nogę na krześle i zawiesił na szyi i ramieniu. Zamknął oczy, przez chwilę się koncentrując i wreszcie zaczął...

I w tym momencie uroczysty nastrój prysnął. Podobnie jak szyby w oknach i spora część co bardziej kruchych naczyń. Tego co wydobyło się z instrumentu, nie można było nazwać nawet kakofonią. Potwornego zestawienia dźwięków jakie grający zapamiętale Gozerav, wyciskał z kobzy, nie dało się chyba określić jednym słowem z ludzkiego języka. W tej ohydnej fali wibrującego powietrza, można było dosłyszeć wszystko, od umierającej żyrafy, poprzez krowę cierpiącą na niestrawność a na wykastrowanym chórku imperialnych akolitów kończąc.

To mogłoby wyjaśniać, dlaczego Bethrezen przestał się odzywać do Gozerava. Nawet on nie mógłby długo znosić, czegoś tak potwornego. Zniknięcie Goza z piekła musiało być dla niego ogromną ulgą.

Niestety były książę, najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy z swojego absolutnego braku talentu i zapamiętale katował uszy wszystkich w okolicy, przekonany o własnym muzycznym geniuszu...

R'edoa Yevonea - 2010-05-10, 11:45

Wtem z zaplecza wyłoniło się Zło Pradawne a Przedwieczne, zielonymi błyskawicami ciskając z gorejących ócz, uzbrojone w Narzędzie Zbrodni, Mordu, Gwałtu i Kotletów. Wywarczawszy plugawe inwektywy w stronę źródła piekielnych dźwięków, zamachnęło się Narzędziem, niczym starożytny imperialny dyskobol i wyrżnęło Księcia patelnią prosto w zmarszczone w twórczym wysiłku czoło.

-Wyraźnie -zawarczało Zło -napisałam wyraźnie na drzwiach karczmy, że uprasza się o nie wnoszenie do środka broni masowej zagłady. Naprawdę chciałam wam oszczędzić przeszukań na bramce, ale widzę, że nie mam wyboru.

Raven - 2010-05-10, 14:54

A demon wył na swojej kobzie i wył demolując tym samym wszystko dookoła i torturując obecnych w karczmie. Gdy tylko owo Zło zdzieliło go patelką przez łeb wampir zadowolony wyjął stopery z uszu.
- Przezorny zawsze ubezpieczony. - wyszczerzył się w szerokim uśmiechu rozglądając się po zdemolowanej sali pełnej potłuczonego szkła.
- Zawsze możesz postawić w bramce rentgen i strażnika, który będzie monitorował wchodzących i to co wnoszą za pazuchą. - rzucił pomysłem i dokończył swój trunek, który pił z rzeźbionego w drewnie kubka. Westchnął zrezygnowany bo myślał jednak, że z tej całej awantury o pseudo wampiry i podrzędne aktorzyny wyniknie chociaż jedna darmowa kolejka wspaniałego, złotego, pienistego trunku.

Gozerav - 2010-05-10, 14:55

Zabrzmiała jeszcze jedna nuta, przypominająca odgłos astmatyka próbującego złapać oddech, gdy przez kobzę przepłynęło powietrze wypuszczone nagle z płuc Gozerava, zaskoczonego kuchennym atakiem na jego osobę. Chwile po tym nastąpił łomot gdy demon wylądował na podłodze i wreszcie nastała błoga cisza.

Gozerav usiadł na ziemi i z miną psa który niesłusznie dostał gazetą, zapytał - Za co?

Nagash ep Shogu - 2010-05-10, 15:03

- A kto tam R'ed wie, ona leje kogo popadnie i nie potrzebuje ku temu żadnemu powodu.
Allemon - 2010-05-10, 17:59

Do baru wchodzi człowiek w mundurze oficera Imperialnej Floty.
- Zobaczcie! Mam awans! Nareszcie mogę unieść swój miecz! Eee... tęskniliście?

Ebenezer Meshullam - 2010-05-10, 18:03

Przed rozpoczęciem gry templariusz usadowił się na jednym z karczemnych zydli i wpatrywał się w miejsce dookoła Gozerava. Spodziewał się różnych rzeczy, także nie zaskoczył go widok pękających szyb i część ceramiki, kiedy to występ trwał w najlepsze. Tuż przed interwencją R'ed podniósł się, poklepał się po klatce i właśnie zamierzał zrobić głęboki wdech, kiedy to demon wylądował na deskach zajazdu. Zreflektował i klaskał dość szybkim tempem przez chwilę, po czym podszedł do Gozerava i podał mu dłoń, by pomóc mu wstać.
- Imponujący występ, szkoda, że tak brutalnie przerwany (Patrz patrz patrz, walnie zaraz! Aaa, ale urwała, ale to było dobre! ;) ). Będzie mi miło, gdyby istniała możliwość powtórzenia w innych warunkach.

Gozerav - 2010-05-10, 18:32

Gozerav ujął dłoń i podciągnął się na nogi, kładąc kobzę na stole.

- Z radością powtórzę, w wolnej chwili - odparł zadowolony, ze przynajmniej jeden osobnik decenił jego "talent".

Szybko jednak jego uwaga zwróciła się na nowego Imperialnego, a zwłaszcza na słowa które padły z jego ust. Oczy Gozerava zwęziły się a na usta wpełzł złośliwy uśmiech. Teraz naprawdę wyglądał na biesa z paskudnym zamysłem.

- Aaa... Rozumiem zatem, ze wcześniej nie mogłeś sam unieść swojego miecza - sugestywnie zaakcentował ostatnie słowo.
- Rozumiem, że musieli ci pomagać akolici... I hierofanci... czy oni także ci go polerowali?

Cóż... Demon jak demon. Gdy ma okazję nie powstrzyma się przed obscenicznym komentarzem...

Allemon - 2010-05-10, 19:34

- Niestety, mojego miecza nigdy mi nie oddał Nagash, zresztą i tak używałem go tylko jako rożen na zające. Skoro pytasz: broda karasia ma wybitne właściwości czyszczące jeśli chodzi o miecze. Dobra, ale kto pyta?
Hmm, czerwony, pachnie siarką i brzydki, hm.
- Wiem! Pan z fabryki zapałek? Bardzo mi miło, jestem Allemon, obecnie nawigator na "Niezłomnym".
- Sporo się tu zmieniło.
Rozgląda się.

Ebenezer Meshullam - 2010-05-10, 19:37

- Cieszę się, Panie, że podejmiesz się kolejnej próby. Pozwól mi też, że wezmę na siebie straty karczmy związane z efektami gry. Popatrzył na właścicielkę i dodał:
- Może lepiej byłoby, gdybyśmy opuścili ten przybytek, na jakiś czas.

Allemon - 2010-05-10, 19:45

- Znów popełniłem jakieś faux pas?
Szpera w torbie i wyciąga po kolei: flaszkę, mapę rozmieszczenia latarń i na koniec okulary. Ubiera okulary
- Ooo, kolega z podziemi. Byłem ostatnio tam i muszę ci rzec, na solarium to się to nie nadaje.

Nagash ep Shogu - 2010-05-10, 20:01

A zawartość butelczyny to tez z podziemi? czuć bimbrem - zagaił graf usiłując jednocześnie odcyfrować napis wygrawerowany na flaszce.
Allemon - 2010-05-10, 20:12

A, to jest herbatka zrobiona przez Krasnoludów, używamy jej do napełniania pocisków zapalających. Niestety część pocisków nie wytrzymuje do odpalenia, takie skubaństwo mocne. Muszę to zanieść do zbrojowni zanim zrobi piękny krater.
Arosal - 2010-05-11, 07:53

Ciepłe promienie słońca padły na blada twarz elfa. Arosal ocknął się ze snu uderzając przy okazji ręką o twardą drewnianą ścianę.
- Gdzie ja jestem? - zadał sobie pytanie, przecierając zaspane oczy. Stukot szklanek dźwięczał mu w uszach . Do tej pory sypiał w lasach albo pod otwartym niebem gdzieś na łąkach i polach. Za towarzysza miał tylko wilka. Rozejrzał się nieprzytomnie po karczmie - elfy, ludzie, krasnoludy, na Galleana są tu też demony i martwi… Nevendaar to niezwykłe miejsce - pomyślał zdziwiony. Ciche piśnięcie oznajmiło mu, że Eo też się obudziła. - jak się spało? - zapytał wilka, Eo kłapnęła tylko pyskiem ziewając następnie wskoczyła na krzesło stojące obok elfa. - Ale mnie boli kark. Miast zapytać się o jakiś nocleg przespałem się na drewnianej ławie - zaśmiał sie ponuro - przed nami długa droga - dodał nieco głośniej. Przez chwilę jego spojrzenie napotkało przeszywający wzrok człowieka siedzącego kilka stolików dalej. Osobnik przyglądał mu się bacznie z lekkim niezbyt przyjemnym uśmieszkiem na ustach. Arosal szturchnął noga krzesło na którym legła wilczyca. Ta podniosła pysk oparty o poręcz. – Gość ma mnie chyba za wariata – mruknął kącikiem ust – chyba rzadko widują kogoś gadającego do wilka - dodał jednocześnie puszczając porozumiewawczo oko do towarzyszki. – W zasadzie w Emeanie też nie często się to zdarzało… No nic zamówimy sobie jakąś strawę, a potem ruszymy dalej – Westchnął wstając i przeciągając się. „Czy ja czasem nie dziwaczeję od tej samotności?” pomyślał przez chwilę przystając w miejscu. Trwało to krótką chwilę poczym zamaszystym ruchem zarzucił zgniecioną białą togę na ramię i ruszył w stronę szynkwasu.

Vogel - 2010-05-11, 19:19

Czemu moja wersja DII nie zwierała w sobie tego http://www.youtube.com/watch?v=vjjP-eBjWCc :?:
Alexij Septimus - 2010-05-11, 19:45

O jest tam mój avatar!

Arty piękne, gdzie wersje jpg/bnp...?

Vogel - 2010-05-11, 20:16

Była kompletna galeria w .jpg ale nie mogę jej znaleźć od pewnego czasu, jedynie pojedyncze rysunki. Ale sa ludzie na forum co mają kopie na dyskach na pewno.
Alexij Septimus - 2010-05-11, 21:20

http://www.disciples2.com/D2/

gallery-->concept arts/characters

Ale najbardziej interesują mnie karty do gry. Ciekawe czy, gdzieś są dostępne.

Vozu - 2010-05-12, 08:33

Multimedia portfolio było w pudełkowym wydaniu Sług Ciemności i Strażników światła, których nam zafundowano jako jeden produkt, Powrót Galleana. Szukałem info o tym, ale bez rezultatów, nijak to dorwać.
Natomiast karcianka znajdowała się w edycji kolekcjonerskiej Mrocznego Proroctwa, podobno średnia jest, też nie znalazłem zbyt dużo info na ten temat.

kopła Ci się odmiana z lekka. R'ed

A dziękować ^^

Raven - 2010-05-13, 14:29

W sumie, niektóre z tych artów podobają mi się bardziej niż te użyte. Np rycerz pegazów czy arcymag. Nie wiem czy już jest ale chciałbym dostać w swoje łapy moda, w którym standardowe portrety zostałyby zastąpione właśnie tymi concept artami.
Vogel - 2010-05-15, 16:53

No wreszcie koniec, bo to już mnie zaczęło nudzić ile można oglądać spektakli z Shogu i Q w rolach głównych :?: Nagash mordo ty moja zapijaczona czego byś nie zrobił, jak bardzo byś z niego nie zadrwił, jakim tekstem nie sponiewierał to i tak on dostanie najlepsze praktyki i nie zapominaj zna Piaska :!:
Nagash ep Shogu - 2010-05-15, 17:09

Nie zapominaj, że jest starszy, pisze (ciągle?) licencjat i ma stypendium ;-) A Piaska to nie zna on, tylko jego kolega ^^

No ale co ja poradzę na to, że z miejsca Qumi się obraża? :P No i jak tutaj powstrzymać się od szturchania Qumiego palcem w żebra, jak cięgiem tak samo reaguje ;)

Vogel - 2010-05-15, 17:17

Ej R'ed oderwij się od tej grafomani, którą zwiesz licencjatem weź garnuszek jakiegoś podlejszego trunku i posadź przy nas swoje znaczy swój zgrabny tyłeczek (^^). A Twoje zachowanie Shogu nie przystoi jako przedstawicielowi administracji tego forum tak krytykować datowczyków. Ze względu na powagę piastowanego urzędu powinniśmy uznać, oficjalnie, równość pracowicie mianujących się fanów disciples z datowczykami, których mamy tak niewielu i tak szybko odchodzą :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2010-05-15, 18:05

*stawia na stole dzbanek piwa*

Tiaaa, śpieszmy się kochać datowczyków, tak szybko odchodzą... od zmysłów chyba. Szczególnie po konfrontacji z Nagiem.

Ja Ci dam Vogel, moczymordo imperialny, nazywać moje dzieło życia grafomanią!

Alexij Septimus - 2010-05-15, 20:26

http://www.cdprojekt.pl/CDPROgram/lista/1

Wy jesteście bardziej...hm..."dorośli" i wy lepiej znacie stare gry, możecie coś polecić z tego?

DeathCloud - 2010-05-15, 21:13

Freespace przede wszystkim.
Duke Nuken 3D
Enclave
Jagged Alliance 2
MDK
Messiah
Unreal
Warlords Battlecry 3

Saemiel - 2010-05-15, 21:15

Z tego co widziałem to Beyound Good & Eavil jest sensowne, obie części Bloodrayne (chociaż teraz pewnie może razić pikseloza), zdecydowanie Commandosów mogę polecić, gierka genialna. Disciplesy oczywiście, Driver którym tam jest to nie taki staroć, a chyba nie jest taki najgorszy. Empire Earth, dowolna część, ale gdybym ja miał coś brać to chyba bym brał Knights & Merechants, nie wiem dlaczego ale bardzo miło wspominam ten tytuł. Ale jeśli raziłby ciebie grafika starszych tytułów to na końcu widać nowsze, Ghost Recon, Ufo: Aftermath, albo to drugie, Unreal Tournament 2004 jest niczego sobie, chociaż może nie taki świeży, ale to też zależy czy jeszcze ktokolwiek w to gra ^^
Alexij Septimus - 2010-05-15, 22:18

Ufo... lepsze Aftermarh, czy Aftershock?
Nagash ep Shogu - 2010-05-15, 22:23

Vogel napisał/a:
A Twoje zachowanie Shogu nie przystoi jako przedstawicielowi administracji tego forum tak krytykować datowczyków.


Co? Bo zabrzmiało to tak, jakby datowczycy zamykali się w osobie Qumiego :P

Vodel napisał/a:
Ze względu na powagę piastowanego urzędu powinniśmy uznać, oficjalnie, równość pracowicie mianujących się fanów disciples z datowczykami, których mamy tak niewielu i tak szybko odchodzą


Never!!! Never! Zostanę zatem ostatnim niesprawiedliwym ;>

Vogel - 2010-05-15, 22:54

R'edoa Yevonea napisał/a:
*stawia na stole dzbanek piwa*

Inkwizytor napełnił swój kufel
Nagash ep Shogu napisał/a:
Co? Bo zabrzmiało to tak, jakby datowczycy zamykali się w osobie Qumiego :P

Hmmm wydaje mi się iż lista osób które odczuwają, lekko mówiąc, dyskomfort pisząc w komentarzach jest dłuższa.
Nagash ep Shogu napisał/a:
Never!!! Never! Zostanę zatem ostatnim niesprawiedliwym ;>

Trzeba chronić zagrożone gatunki bo inaczej do kogo będziesz strzelał w komentarzach gdy datowczycy wyginą :?: Wbrew prognozom wydanie gry wcale nie przygnało tu nowych stad.
R'edoa Yevonea napisał/a:
Ja Ci dam Vogel, moczymordo imperialny, nazywać moje dzieło życia grafomanią!

To nie ja powiedziałem tylko on dyskretnie wskazał obiema rekami, skinieniem głowy i wzrokiem na wampira.

DeathCloud - 2010-05-15, 23:07

Cytat:
Ufo... lepsze Aftermarh, czy Aftershock?
Zalezy ktore pierwsze.

Poza tym napisz jakie gry oczekujesz, bo nie wiem czy te przedstawione przez ze mnie by ci podpasowaly.

Ebenezer Meshullam - 2010-05-16, 00:11

Właśnie, zależy czego szukasz.

Z gier, które od siebie mógłbym polecić (w różnym stopniu):

Aquanox pierwszy - jak lubisz zmagania futurystycznego sprzętu (w tym przypadku - łodzi podwodnych), w ładnej oprawie (no, przynajmniej była taka w chwili wydania gry, a jedynka to 2001 rok). Dość duży wybór sprzętu, misje różnego typu, acz nie nastawiaj się na symulację - to zręcznościówka typu Yager, itp.


Beyound Good & Evil - gra bodaj od studia odpowiedzialnego za Raymana. Też zręcznościówka/plaftormówka, ale bardziej dojrzała w treści. W CD-Action wystawili jej albo 8+ , albo 9/10.


Lol, nie chce mi się wierzyć, że za Iron Storm trzeba wydać 300 tych punktów, gra nie była wybitna (FPS/TPP w realiach po pierwszej wojnie światowej, którą wygrali... Niemcy i zaczęli panoszyć się po świecie).


Dzięki w ogóle za tego linka, wcześniej oferta gier z gog.com proponowana przez cdprojekt była skromniejsza. Może będę miał wreszcie okazję przekonać się co było takiego niezwykłego w Die By The Sword. :) Ewentualnie odświeżę sobie znajomość z Aquanox (dostałem pierwszego wraz z No One Lives Forever do karty graficznej) i pobiorę dwójkę. Eartworm Jim też kusi. Wybór trudny, bo tylko na jeden download za 150 pkt. mnie stać. :/

Vozu - 2010-05-16, 07:56

Nie wiem czy zauważyliście, ale Disy są warte całe300 pkt, nawet jedynka. Dobrze je wyceniają :-)

Do listy wartych obczajenia tytułów dorzuciłbym Arcanum i Ghost Mastera. Jak lubisz Pinballe to możesz zainteresować się Timeshockiem i Big Race USA. Spellforce, ale to raczej do luźnej rozgrywki (przynajmniej dla mnie kampanie były zbyt epickie). The Feeble Files (znane jako Floyd) to też dobra gra, stosunkowo trudna przygodówka z fajną fabułą, mam polską wersję i polecam :-P .
To tyle, ale to moje subiektywne wskazania.

Nagash ep Shogu - 2010-05-16, 08:10

Vogel Serapel napisał/a:
Hmmm wydaje mi się iż lista osób które odczuwają, lekko mówiąc, dyskomfort pisząc w komentarzach jest dłuższa.


No akurat z tym zjawiskiem to nie mam nic wspólnego, bo ostatnimi czasy nie miałem wpływy na pojawienie się takich kwiatków typu Verthissa proszącego o wsparcie (vide cytat z SB: Proszę o wsparcie tych bardziej obiektywnych którzy byliby w stanie prowadzić dyskusję zarówno bez ślepego optymizmu jak i bez ślepej nienawiści.), czy gorzkiego żalu Arosala (gdy wymieni się jakąś wadę dwójki Wszyscy natychmiast zaczynają narzucać swoje zdanie jaki to cud i mód.).

Może i strzelam z śrutówki czasami do Qumiego, ale kto zatem dręczy pozostałych datowczyków? ;)

Vogel Serapel napisał/a:
do kogo będziesz strzelał w komentarzach gdy datowczycy wyginą


Do nikogo, Przejdę na wegetarianizm. i wówczas stanę się bohaterem Zmierzchu 2 :zgroza: :-P

Napływ stad datowczyków, czy w ogóle nowych forumowiczów nie jest uzależniony od generalnie wydania gry, a od jej pojawienia się w wersji PL, czy choćby oficjalnej angielskiej. Sądzę, że to dopiero nas czeka.

Ebenezer napisał/a:
nie chce mi się wierzyć, że za Iron Storm trzeba wydać 300 tych punktów


Też mi się nie chce wierzyć, zwłaszcza, że do gry podchodziłem kilka razy i za każdym nie byłem w stanie jej ukończyć z powodu nudnego przebiegu rozgrywki.

DeathCloud - 2010-05-16, 08:41

Cytat:

(FPS/TPP w realiach po pierwszej wojnie światowej, którą wygrali... Niemcy i zaczęli panoszyć się po świecie).
Bzdura. To realia I Wojny ktora trwa az do lat 60 i to miedzy zachodem a Imperium Ruso-Mongolskim. A niemcy dawno tam nie istnieją :P
Ebenezer Meshullam - 2010-05-16, 10:36

Oo Dotychczas uważałem, że to Niemcy byli sukcesorami... może pomyliłem z innym tytułem. Z czasem/relaiami rozgrywki to się zgadza, DeathCloud dobrze mnie poprawił.

Swoją drogą, gra była dodawana do Click! kilka dobrych lat wstecz.

DeathCloud - 2010-05-16, 11:37

Pewnie pomylilo ci sie z turning poin czy jak mu tam.
Albo z inna kiczowa gra gdzie niemcy wygrywaja II WŚ : P

Alexij Septimus - 2010-05-16, 13:40

Teraz idę się pociąć, żadnych specjalnych misji dla elfów nie ma, na kodzie przeleciałem kampanię i nic.
Vogel - 2010-05-17, 17:06

R'edzia dostaw tu jeszcze jeden zydelek bo P@weł się za DIII będzie zabierał więc zapewne i tu w odwiedziny wpadnie.
R'edoa Yevonea - 2010-05-17, 17:09

A prosim prosim, chętnie starego wyjadacza zobaczę w moim skromnym przybytku *przeciera blat i stawia tam półgarnek piwa na rozgrzewkę*.
Ebenezer Meshullam - 2010-05-19, 21:47

Przed momentem przeglądałem sobie biuletyn z samar.pl i trafiłem na coś takiego - robot skrzypek od Toyoty.
Jak sądzicie, pozycja grafa jest zagrożona pod względem gry na tym instrumencie? ;-)

Vozu - 2010-05-23, 08:54

Czytam sobie "Księgi Nomów" Pratchetta i dochodzę do wniosku, że występująca tam Rzecz jest spokrewniona z Machak:

Cytat:
-Niezwykle ważne jest, abym przywódcom społeczności przekazała informacje o wyjątkowym znaczeniu. Informacje dotyczą nieuchronnego zniszczenia artefaktu.
-Przepraszam, ale mogłabyś powiedzieć to normalnie?-poprosił Masklin
-Nie pojmujecie tych informacji?
(...)
-Spróbuję uprościć moje oświadczenie(...)
-Wielka buda, Sklep, zrobić łubu-du prędko prędko. Jasne?


Jakoś tak mi się z nią skojarzyła :D

Vogel - 2010-05-23, 17:26

Nie jest źle na zbiorniku jeszcze prawie pół metra do maksymalnej pojemności i 20 zanim się zacznie przelewać przez śluzy.
http://img714.imageshack.us/i/img0179kl.jpg/
Ale do poziomu mojego bloku jeszcze trochę ponad metr wału jest wiec w tym roku mi raczej nie wyskoczy.
http://img268.imageshack.us/i/img0177f.jpg/

Nagash ep Shogu - 2010-05-24, 22:44

Wg mnie tak mógłby wyglądać Syn Ymira ;)
Vogel - 2010-05-25, 09:36

Hahaha syn marnotrawny powrócił, właśnie zaakceptowałem powrót P@wła do grupy Imperium :admin:
Gozerav - 2010-05-25, 09:46

- Zamierzasz zabić dla niego cielę, na ucztę? Albo jakiegoś grubego, nieużytecznego Hierofantę?
Zapytał demon, znad miski bigosu, który już od dobrych dwóch godzin pochłaniał, zamawiając kolejne dokładki.

Nagash ep Shogu - 2010-05-25, 11:26

Mam nadzieję, że tym razem powrócił na stałe :]
Vozu - 2010-05-26, 19:20

Dwie pozytywne opinie do DH w jeden dzień...
Przyznawać się, jesteście sobowtórami i udajecie obstawę forum?

DeathCloud - 2010-05-26, 19:33

Ja bym powiedizal cos negatywnego ale mnie to w ogole nie obchodzi ; P
Nagash ep Shogu - 2010-06-02, 11:22

Może ktoś widział te concepty... a może nie...

Archanioł
Widmowy Wojownik
Diabeł

Vozu - 2010-06-02, 11:28

Diabeł i Archanioł mają świetne, lepsze od modelu, widmowy akurat wypada gorzej :-P No i ja nie wiedziałem ich osobiście nigdy wcześniej.
Nagash ep Shogu - 2010-06-02, 11:44

Concept art Widmowego faktycznie jest znacznie gorszy od pierwowzoru. Ciekawe czemu ma jedną rękę dłuższą od drugiej, czyżby pierwotnie miał mieć atak a' la zombie?
Fergard - 2010-06-02, 22:19

Hm... Dla mnie Widmowy i Archanioł są ok, z kolei na arcie Diabła nie mogłem się diabła dopatrzeć :P Akuratnie jedna ręka dłuższa od drugiej to ciekawy pomysł, choć preferowałbym sprężynowe ostrze z DII.

Zmieniając temat, słyszeliście bądź zetknęliście się z SMBZ, flashem będącym crossoverem Mario/Sonic i jedną z najbardziej epickich rzeczy, jakie znalazłem?

Przykładowy link z piątym epizodem.

Ebenezer Meshullam - 2010-06-04, 08:30

Sądzę, iż niektórym może to poprawić humor. :-)
DeathCloud - 2010-06-06, 12:13

[urlhttp://www.cyberkot.com/rybik/index.html[/url]

Strona o tym co w nocy można spodekac na podłodze łazienki i kuchni.
Urocze stwoshonka

DeathCloud - 2010-06-14, 01:28

http://www.xkcd.com/505/ Ten Strip wymiata.
Wisz - 2010-06-23, 09:05

http://www.sfora.pl/Nadch...nie-bylo-a21439

Jak myślicie, coś prawdy w tym jest?

Saemiel - 2010-06-23, 10:54

Ogólnie nie bardzo znam się na geologii, żeby tutaj coś mówić, ale tsunami poruszające się z prędkością dźwięku to już pod fantasy podchodzi.

Ale najbardziej przekonuje mnie, że to raczej średnio możliwe to jak artykuł jest napisany, bo poważny artykuł wygląda trochę inaczej.

Vozu - 2010-06-25, 17:23

Piszę teraz, bo potem mogę nie zdążyć; dziś w godzinach wieczornych wybywam na dwa tygodnie i powracam 10 lipca w nocy, więc w sumie jakby 11. Taki urlopik od rzeczy na D (dat, D3 etc.) i tych na E (Elle), chociaż będę sobie pracował nad różnymi rzeczami.
Mam nadzieję, że zbyt wiele nie przegapię.

Vogel - 2010-06-25, 17:28

Ja słyszałem, że jutro mas być wielki BOOM dobrych wiadomości o rzeczach na D i coś złego z tymi na E :admin:
DeathCloud - 2010-06-26, 17:52

Dotarłem do części danych jak naprawde bedzie wyglądał dodatek z Nieumarłymi do d3.

Wampiry będą krzyczeć "Błyszczę" i będą obbłydzczać innych martwiaków z drużyny i leczyć ich , bo w końcu i tak w Hordach pełniły rolę medyka (czasami :P) a Nieumarłym brakuje jednostki głównie leczącej, teraz będą mieć. Dodatkowo teraz Nosferat przejmie pałeczkę po Banshee i będzie sadził teren lecząc swoją drożynę (jak archanioł) , za to Banshee dostanie łuk i będzie jeździć na koniu jako zwiadowca.

A tutaj rzeczywisty wygląd niektórych z jednostek.
Wampir
Nekromanta
Złodziej (Złodziejka)
Lisz
Szkielet
Banshee
Inicjat i Wiedźmiarz czy jak im tam
Wojownik

To wszystko jest 100% prawda wyniesiona z siedziby dat.

MachaK - 2010-07-03, 08:19

Weekend disciplesowy na Hyperze

http://www.hyper.pl/artykul-disciples-weekend_1096

W niedziele będzie recenzja D3. Najpewniej będzie też konkurs gdzie wygrać można poprzedniczki bądź nowego.

DeathCloud - 2010-07-03, 08:45

No nie, a ja akurat dzisiaj jade i nie bede miec Hypera.

A liczylem ze może załapie się kiedys na powtórkę recki Disciples II.

Edit:
Hmm Fresh Air o DII był wczoraj :/

Nagash ep Shogu - 2010-07-04, 22:07

600-lecie Bitwy pod Grunwaldem

Wyczesane w kosmos! jak wszystko, co pochodzi spod ręki Bagińskiego :]

R'edoa Yevonea - 2010-07-05, 07:49

Oooooch tak. Bagiński znów zrobił coś świetnego, coś co nie tchnie tanią martyrologią, a czystą, wyczesaną epickością.

Ja chcę film! D:

Nagash ep Shogu - 2010-07-05, 08:00

W temacie Grunwaldu ciężko byłoby zrobić martyrologię. No chyba, że niemiecką :p
Cethu - 2010-07-05, 08:10

Polacy zdolni są, tylko kasy brak, a jak już jest to zaczyna się roić od cwaniaków :D
Vogel - 2010-07-05, 08:47

Shogu faktycznie genialny filmik :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2010-07-05, 10:54

Oglądam to i oglądam i wiecie co? Zamarzyło mi się WA robione przez Bagińskiego... 8-)
Allemon - 2010-07-05, 12:33

300 pod Grunwaldem, hm - będę z niecierpliwością czekał na ten film.
<spoiler>Krzyżacy przegrają</spoiler>

Vogel - 2010-07-05, 13:00

All ty draniu jak mogłeś zdradzić zakończenie :evil: apropo fajnych filmów co z Hardkor 44 :?:
Nagash ep Shogu - 2010-07-05, 13:14

Na razie cisza, ale po necie pałętają się sugestie, jakoby Grunwald był wprawką Bagińskiego przed H'44...
Wisz - 2010-07-05, 13:34

Ja chętnie bym obejrzał jego film z tegorocznego expo. Tylko spoiler na YT widziałem na razie i ciekawie się zapowiadało.
Allemon - 2010-07-05, 15:43

Imperium kontratakuje:
http://www.zlb.yoyo.pl/sir_allemon.PNG
:mrgreen:

Vogel - 2010-07-06, 13:28

Ubrudzony błotem i krwią oraz zalatujący ozonem towarzyszącym magii inkwizytor usiadł przy ladzie.
- Dziś wszyscy pija na mój koszt, a tam - przerwał wskazując na ścianę gdzie wisiały elfie uszy i krasnoludzka broda - mozna dodać jeszcze to. - Wyciągnął blond skalp - Imperium triumfuje w pierwszej walce turnieju :mrgreen:

Wisz - 2010-07-06, 13:33

Żartujesz, Elle przegrał? Dawaj szczegóły bitwy, w sam raz opowieść przy piwie :D
Nagash ep Shogu - 2010-07-06, 13:36

Wampir z uznaniem pokiwał głową przyglądając się blond włoskom uciętym wraz z płatem skóry
- Ha, nie dość, że bez uszu, to i bez fryzurki nasz Elle ostał. Gratulacje, mości inkwizytor - wyszczerzył kły w stronę Imperialnego, jednocześnie sięgając łapczywie po przyniesiony przez elfkę kufel.
- Jak tak dalej pójdzie to nasza bidulka będzie musiała sobie operacje plastyczną machnąć. Uszka od trolla, włoski od wilka jakiegoś. Elfia dola, psiakrew :-P

Fergard - 2010-07-06, 13:55

Jak to zwykle bywa z hienami czekającymi na okazję, Fergard skwapliwie nalał sobie pełny kufel trunku i opróżnił go jednym haustem. Wymamrotał jakieś gratulacje pod adresem inkwizytora, po czym dolał sobie kolejną porcję bliżej niezidentyfikowanego trunku, jakim się raczył na koszt Magistratu.
- Na chwałę imperialnej hojności - Mruknął, momentalnie się uśmiechając na wzmiankę o trollich uszyskach.

Vogel - 2010-07-06, 15:14

Wiszu89 napisał/a:
Dawaj szczegóły bitwy

A proszę może nie najlepiej napisane ale zawiera najważniejsze informacje o bitwie.
Swoją drogą chyba już czas by zacząć sposobić się do kolejnego pojedynku z Elledanem. Jeśli jutro pokonam go w drugiej bitwie stanę się faworytem turnieju i wskoczę na pierwszą pozycje w rankingu.

R'edoa Yevonea - 2010-07-06, 16:05

Gospodyni westchnęła cierpiętniczo, patrząc na skalp walajacy jej piękne, pobielone ledwo ściany, po czym wyciągnęła spod lady stary, powgniatany w paru miejscach hełm imperialny i nastawiła go w stronę gości
-No panowie, zrzutka dla Ellego na chirurga. Hojniej Nagu -mruknęła, patrząc na parę trupich miedziaków -jak Tobie Wiszu powyrywa loczki to też będziemy na perukę zbierać.

Nagash ep Shogu - 2010-07-06, 16:24

- Jakich parę miedziaków? Ja tylko chciałem piątaka rozmienić - odburknął wąpierz wybierając z hełmu odpowiednia ilość forintów.
Vogel - 2010-07-06, 16:36

- Na mnie nie patrzcie i tak mi tu sakwę opróżnia pijaki, swoja droga nie prościej by było po prostu ogolić plecy Armiusa i podarować Ellemu :?:
Nagash ep Shogu - 2010-07-06, 20:18

- Przedni pomysł - skonstatował wampir pociągając spory łyk piwska. - Gdybym nie usłyszał na własne uszy, to w życiu bym nie powiedział, że autorem może być wszechtatkowy sługa uniżony. Ha! Toć to paradne będzie jak elfik z tupecikiem z Armiego włosków pomykać poprzez knieje będzie! Rzecz warta pieśni, albo i obrazu jakiego... - strzelił oczyma w stronę krzątającej się za ladą R'edoy.
- Ale tak z innej beczki... - tutaj oczęta krwiopijcy wlepiły się z nostalgią w właśnie odkryte denko kufla, tak pięknie korespondujące z stojąca na kontuarze beczułką - Byłem ostatnio na murach, widziałem wasz nowy nabytek. No, no, nie krzyw się tak inkwizytorze, bo jeszcze piwo się wścieknie. Rzekłem całkiem ładny nabytek macie w imperialnych szeregach. Gładka niewiasta, gładka, hehe. I historię jej też udało mi się usłyszeć. Interesująca, zaiste. Dawno takowej przy Bramie nie opowiedziano. Taka rada od wampira, Vog. Dopilnuj, by się na historiach w Bramie nie skończyło. Żal byłoby marnować taki talent :admin:

Vogel - 2010-07-06, 20:48

- Shogu brama bramą ale za tekst o Pinokiu zasłużyła co najmniej na Twoją solówkę na skrzypcach - roześmiał się by wszystkim zgromadzonym uświadomić, iż był to tylko żart zapobiegając panicznej ucieczce - Pożyjemy zobaczymy mam nadzieję, że jednak zagości na forum przez dłuższy czas. - Ściszył głos - Może założy własną karczmę i w końcu będzie można gdzieś dostać coś jadalnego.
Nagash ep Shogu - 2010-07-06, 20:55

Krwiopijca uśmiechnął się pełnym garniturem uzębienia
- A tak, frywolna z niej kobitka. Jak nie Pinokiem zarzuci, to bielizną w oczy zaświeci. Jak tak dalej pójdzie to jej nie tylko zagram, ale i do uszka zaśpiewam.
W tym momencie wampir zreflektował się co mówi i rozejrzał się zdjęty niepokojem. Chyba jednak nie zauważył nic, czym powinien się był przejmować, bowiem odetchnął z wyraźną ulgą.
- Ja tam Vog na jedzenie nie narzekam, elfki R'ed trzyma tutaj przednie, nawet pomywaczki smakują niezgorzej, aczkolwiek konkurencja to wszak wzrost poziomu obsługi! No i spadek cen. Psiakrew, spadek cen! Może gdyby otworzyła konkurencyjny zajazd to wreszcie kufel portera można by nabyć za przyzwoitą cenę.

DeathCloud - 2010-07-06, 21:06

te pułapki na myszy sa efektowne, ledwo co polozylem to chwile potem mysz dała sie złapac.
^^^
Prawie pod nos jej to podsunołem xD

Jeanne Ollivier - 2010-07-06, 21:21

*v*
Przed tawerną słychać kotłowanie się, rżenie koni i przekleństwa zwiastujące przybycie nowych gości
Do baru wtacza się pięć postaci, kobieta, trzech mężczyzn i chłopaczek wyglądający jak dziewczyna. Kierują się w stronę pierwszego pustego stołu i zwalają się na lawy.
-Aj żesz ależsz ta łajba buja! hi hi
Po chwili słychać było już tylko chrapanie. Anielski chłopczyk przetruchtał przez sale, przycupnął przy barze i począł wgapiać się w kelnerki.
-Co byś chciał chłopczyku? -zapytała kelnerka
- Erm...-przybysz nerwowo strzelał oczami na boki a dostrzegając innych gości począł się jąkać- Kh-kazali za-za-zamówić jakiś posiłek, cztery-ry piwa i szklankę mleka.
Widząc zaciekawione spojrzenia młody rzekł
- J-jechaliśmy traktem i zobaczyliśmy ze zbójcy łupią karawanę kupiecka.Oni przegnali zbójców a w nagrodę od wdzięcznych handlarzy dostaliśmy cosik z beczułek więc trochę mój pan i jego świta nie domaga.- jeden z gości właśnie osunął się na ziemię mrucząc
-Apage satanas!
- I może j-jeszcze po-poprosimy o nocleg.

Nagash ep Shogu - 2010-07-06, 21:33

Wampir zwyczajny zjawiania się w zajeździe gości wszelkiej maści i autoramentu wpierw dał upust swemu zdumienia, otwierając szeroko usta, a później parsknął śmiechem. Że aż inkwizytor pełnym zniesmaczenia ruchem musiał ścierać z twarzy kropelki krwiopijczej śliny.
- Vog, czy ty to słyszałeś? Posiłek zamawiają! Bwahahaa Tutaj! Paradne, naprawdę, hehe. To twoi ludzie, weź uratuj niewinne duszyczki przed niechybną śmiercią. Bo od tych specjałów R'edzinki to już miejsca za karczma brakuje na doczesne szczątki amatorów jej kuchni.
Potem zaś, wielce ubawiony, zwrócił się do nadąsanego chłopaka. Dziewczyny. Czy czym tam był w istocie.
- Napitek to i tutaj mają. Drogi jak diabli, ale można wypić. Ale żarcia bym na waszym miejscu nie tykał. Nie, żebym się wami przejmował, ale po cudach na kiju-niewidach elfki to nawet Hordy pożytku by z was nie miały.

Vogel - 2010-07-06, 21:51

Otarł się udzielił dwu-sekundowej nagany wzrokowej wampirowi, a że paszczękę ma raczej paskudną (kto pamięta moja fotkę ten wie) była to dość okrutna kara. Następnie spojrzał na drzwi prowadzące do kantorku za barem czy aby ich rewelacje o tutejszej kuchni nie dotarły do pewnych szpiczastych uszu. Następnie zbliżył się do stolika z siedzącymi łowcami i towarzysząca im kobieta prezentując insygnia wielkiego inkwizytora.
- Choć boli mnie to okrutnie to muszę przyznać racje temu krwiopijcy, jeśli chcecie być w przyszłości użyteczni dla Imperium to radze nawet nie spoglądać na tutejszą gastronomię.

Swoj a droga powinienem uaktualnić wpis w bramie, od tamtego czasu trochę się u mnie zmieniło.

Fergard - 2010-07-06, 21:56

- A ja sugeruję spróbować - Mruknął z zacienionej części sali Fergard, przechylając się na swoim krześle. - Może odrobina elfich specyjałów otrzeźwi tą... zacną kompanię - Półdemon bardzo mocno zaakcentował słowo "zacną", z pewnym niesmakiem przyglądając się pijanej bandzie. "Jak można upaść aż tak nisko...", pomyślał ze smutkiem, który szybko przerodził się jednak w zadowolenie. "Ostatecznie, to tylko ludzie. Dziękować, że to nie demoniczna kompania", pomyślał, bawiąc się szkicownikiem.
Gozerav - 2010-07-06, 23:58

Nagłe pojawienie się nowych gości, sprawiło, że leżąca w kącie, półmetrowa chyba warstwa kurzu, poruszyła się i wstała ujawniając znajdującego się pod nią demonicznego ex księcia, który chyba hibernował się przez cały ten czas aż ktoś go wziął za kupę śmieci zamiótł do kąta.

Teraz jednak wstał i przeciągnął się z dźwiękiem, przywodzącym na myśl wyładowany szkieletami, wóz drabiniasty jadący po wyboistej drodze. Rozejrzał się nieco nieprzytomnym wzrokiem i dostrzegłszy nowych gości, podszedł do szkicującego coś demona i wskazał na nich palcem unosząc brew w zdziwieniu.

Oni tu zamierzają jeść?

Wprawdzie jego żołądek był w stanie strawić nawet wojskowego buta (wiedział z doświadczenia), toteż tutejsze jedzenie nie wywierało na nim wrażenia, ale zdążył już zauważyć, jak niektórzy reagowali na tutejszą strawę. Teraz był ciekaw, czy reakcja nowo przybyłych, będzie wystarczająco zabawna.

R'edoa Yevonea - 2010-07-07, 08:13

Znad baru uniosła się blada jak księżyc, złowroga facjata właścicielki.
-Panom, widzę, znudziła się moja karczma, cóż, przymusu siedzieć nie ma. A dla informacji, zanim jeszcze poszczuję was Eno'aelem, dodam, że, oczywiście w trosce o zadowolenie klientów i uniknięcie sanepidu, zatrudniłam kucharza. -wywarczała w stronę rozpartego na krześle Nagasha -a Yadzia już wie, gdzie jesteś. No, słodziutki -zwróciła się do chłopca -tu masz ciepłe mleko, tutaj ciastka, a moje dziewczęta zaraz zatargają Twoich towarzyszy do pokojów.
Jeszcze na odchodnym omiotła morderczym spojrzeniem "starą gwardię" i zagroziła cicho
-Bo skończą się darmowe napitki, menele wy zapuszczone...

Jeanne Ollivier - 2010-07-07, 10:29

Z początku zdawało się ze na Wielkiego Inkwizytora towarzystwo przy stole nie zwróciło uwagi. Jedynie ciche skrzypnięcie zbroi paladyna spod blatu i jęk
-,,wszszechłojca..!- zaraz jednak jeden z bliźniaków przebudził sie i zagapił podejrzanie uradowanym wzrokiem w Wielkiego. Wyszczerzył się a swoją prawicą przywalił w blond czuprynę dziewczyny.
-Wybaczcie nam...- uniosła głowę z blatu i dojrzała kto przed nią stoi a także dojrzała resztę gości- ...przystojniaki, bo nie wiemy co czynimy.- i zaserwowała uśmiech który topił górskie szczyty.

Sacrifice - 2010-07-07, 10:33

-Chyba pierwszy raz widzę tak różnorodne, a zarazem wesołe towarzystwo... No cóż dla mnie wino ze starszego rocznika. - Usiadł przyglądając się całej sytuacji, ledwo powstrzymując śmiech.
R'edoa Yevonea - 2010-07-07, 12:28

-I jeszcze gratis dla tych państwa na jutro rano po dzbanku maślanki -mruknęła jeszcze do kelnerki, po czym zatopiła się w lekturze Badass of the Week: The Winged Hussars ;-)
Vogel - 2010-07-07, 12:33

Do karczmy wszedł wysoki elf o czarnych włosach niemal sięgających pasa. Nie rozglądając się nawet od razu podszedł do inkwizytora i wyszeptał mu coś do ucha po czym opuścił lokal.
- Wybaczcie moi drodzy ale czas sposobić się do bitwy. - ukłonił się po czym podszedł do lady - A Ty R'ed się tu nie unoś wiesz przecież, że nie strawa cielesna jest najważniejsza, dla tego nigdy nie opuścimy twych progów. Swoją drogą dziś kolejna przeprawa z Elledanem możesz coś dla mnie osobiście upichcić, w razie konieczności przyda mi się jako ostatnia linia obrony :admin:

Allemon - 2010-07-08, 10:52


Vogel - 2010-07-08, 11:03

- Że kto, że ja? Ja już dawno to odpuściłem.
Zgarnął z barków drobiny śniegu co zdziwiło wszystkich jako że panowała seria upałów.
- Przeklęte pokurcze w walce może i szybkie nie są, ale jak biorą nogi za pas to za cholerę nie dogonisz. Swoją drogą czy mi się zdawało czy widziałem Yezebel :?:

R'edoa Yevonea - 2010-07-08, 11:41

Widziałam jak gania Naga po kurhanach z patelnią, ani chybi Yadzia przybyła ;-)

Krwawa Mary dla nekromantki na koszt firmy, niechże się tylko pojawi :->

Vogel - 2010-07-08, 12:02

Jupi mała aktualizacja i jestem TOP1 w Ogólnym rankingu walk turniejowych

Swoją drogą pod tym rankingiem wartowało by zamieścić info odnośnie zwycięzców kolejnych turnieji ale jakoś nie mam pomysłu jak to zrobić, pod względem wizualnym.

Nagash ep Shogu - 2010-07-08, 13:14

Ja z tekstem li tylko na Ellego czekam :]

Przybyła, przybyła i zaraz mi remont Cytadeli zgotowała :(

R'edoa Yevonea - 2010-07-08, 13:21

Taaak... od razu wiedziałam, że te błękitne draperie to nie Twój pomysł. I te doniczki z pelargoniami w oknach tez takie mało nagashowe :D
Vogel - 2010-07-08, 13:32

Ta i w końcu są te wykrakane przez Voza kolorowe witraże zamiast sephii :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2010-07-08, 14:01

Podli złośliwcy... :P
Yezebell - 2010-07-08, 19:55

Witam Witam :) Szanowne i Osławione w wielu legendach i baśniach Osobliwości.

Dziękuję za poczęstunek, R'ed.:)

Co do remontu Cytadeli, no cóż... ;-) Co prawda ściany miały być beżowe, ale Nagowi wyszło jak zwykle :roll:
Na parapecie miały być storczyki, ale Armi ofiarował je swojej lubej elfce.
Ci mężczyźni, przyda się silna kobieca dłoń w tym zamczysku :mrgreen:

Jak skończymy remont zapraszam, na bimber i drinki z palemką. Nagasha pogonię patelnią to może coś ugotuje :mrgreen:

Jeanne Ollivier - 2010-07-08, 20:15

Mam nadzieje ze zaproszenie dotyczy mnie również :D mam pod ręką dwóch chętnie zrzucających łaszki ciachowatych łowców. :devil:
Nagash ep Shogu - 2010-07-08, 20:16

Ja się na żadnych łowców nie zgadzam :P
R'edoa Yevonea - 2010-07-08, 20:25

Jak już Cię Yadzia zamknie w kuchni to nie będziesz miał nic do gadania :D

Ja również przytargam ze sobą niezbędnik parapetówy w składzie beczka wina i krew prawiczków :->

Nagash ep Shogu - 2010-07-08, 20:27

Ja się na żadnych prawiczków tym bardziej nie zgadzam :P Poza tym Yez nie jest wampirzycą :]
Yezebell - 2010-07-08, 20:30

Zaproszenie dotyczy wszystkich:)

Jeśli chodzi o prawiczków i łowców, to żeby się Nagash nie pieklił, proponuję drugą imprezę w dzień :mrgreen: Nie będzie nam wtedy przeszkadzał :)

Wisz - 2010-07-08, 20:46

<od strony górskich szczytów smaganych lodowatymi wiatrami dobiegał znajomy krasnoludzki głos>
- Nagash ep Shogu to pantoflarz, pantoflarz...
:D

R'edoa Yevonea - 2010-07-08, 20:50

Yezebell napisał/a:
proponuję drugą imprezę w dzień :mrgreen:

Zaiste chędoga idea :devil:

A storczyki oddam chętnie, u mnie zieleniny wszelkiej pod dostatkiem ^^

Nagash ep Shogu - 2010-07-08, 20:55

Zamilcz Wiszu, bo Cię znajdę i brodę obetnę. :]

Ktoś tutaj chyba zapomina, że na stanie zbrojowni znajdują się odpowiednie zbroje i hełmy z lustrzanymi zasłonami :P A to oznacza, że żadnej imprezy bez mojej zgody nie będzie :P

R'edoa Yevonea - 2010-07-08, 20:58

Ech, psuju jeden! Trudno, darmo! Zapraszam do Alabastrowych Wież w takim razie, trzeba w końcu popoznawać sąsiadów, czyż nie? ^^
Jeanne Ollivier - 2010-07-08, 21:03

Ach... ponętni elfowie :> Jak się dorobię stałego adresu to zaproszę i do siebie. Oczywista wszystko czosnkiem obwieszę, fosę wypełni się święconką a posadzkę wyłoży srebrem coby nie wpadł żaden nieproszony gość. :-P
Vogel - 2010-07-08, 21:07

Ja za nic nie opuszczę takiej imprezy, jednak wolałbym by i Shogu na niej się znalazł. Jego miny będą bezcenne gdy będziemy obgadywać nowy wystrój cytadeli :devil: Oj skończyły się dobre czasy dla wampira :mrgreen:


Na szczęście moja druga połowa zadowala dręczeniem w realu.

Jeanne Ollivier - 2010-07-08, 21:09

Vogel Serapel napisał/a:
. Jego miny będą bezcenne gdy będziemy obgadywać nowy wystrój cytadeli .

Ale tylko zza krat klatki ustawionej w kącie ^^

Vogel - 2010-07-08, 21:11

Zęby i tak ma z Tesco więc krzywdy nikomu nie zrobi :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2010-07-08, 21:11

Jeanne Ollivier napisał/a:
Ale tylko zza krat klatki ustawionej w kącie ^^


Marzycielka :]

A propo nowego wystroju Cytadeli to doprawdy nie wiem o co wam chodzi. Niebieska draperia jest całkiem cool :P

Vogel - 2010-07-08, 21:14

No nic koniec laby trzeba się wziąć do pracy. Jutro forumowy dzień bez Voga :mrgreen:

Inkwizycja robi sobie wolne a Ty Shogu postaraj się ogarnąć ten babiniec.

Ebenezer Meshullam - 2010-07-08, 21:18

Wszedł do karczmy, wiedziony głodem (a, że miejscowe specjały nie szkodziły już jemu żołądkowi) i rozejrzał się krótko po zebranych osobistościach. Zbliżył się do lady i rzucił jeszcze jedno spojrzenie, zwracając większą uwagę na "nowości". Robi się tu coraz ciekawiej - pomyślał sobie. No, ale jednak chęć zaspokojenia potrzeby wygrała i zanim rozpoczął jakiekolwiek zapoznawcze konwersacje poprosił jedną z krzątających się Elfek, by przyjęła zamówienie:
- Pieczeń z indyka, talerz ziemniaków, trochę to upiększyć zielenią i butelka czerwonego, wytrawnego wina. Tylko jakiegoś młodego, nie jest ostatnio najlepiej z funduszami.
Po tym, jak Elfka udała się do kuchni templariusz rozejrzał się za wolnym stolikiem i przysiadł się do jednego, byle najbliżej ekipy z Imperium (a raczej to, co z niej zostało w trzeźwym stanie). Przyglądał się szczególnie giermkowi, który wydawał się mu w pewnym sensie atrakcyjny.
- Hej, chłopcze. Rzucił do młodzieńca. Wygląda na to, że Twoja kompania zbyt bardzo trzyma Ciebie na boku... albo Ty nie jesteś przekonany czy to właściwe towarzystwo? Jeśli nie masz nic przeciwko, przysiądź się do mnie, chętnie poczęstuję strawą. Co prawda będzie to oznaczało odłożenie wolnego, ale dla sprawy warto się postarać. Zwłaszcza, że taki nabytek nie wszędzie się zdarza. No, nie krępuj się tak, chcę tylko trochę porozmawiać, to nie żadne przesłuchanie.

Nagash ep Shogu - 2010-07-08, 21:18

Patrzy spode łba na szczebioczące o tym i owym nekromantkę, elfkę i inkwizytorkę.
- Ogarnąć babiniec, taaa... Chędożę to, biorę Rodricka, chorągiew i puszczę z dymem jakąś ludzką/elfią/krasnoludzką sadybę :P

Allemon - 2010-07-08, 21:23

Gotów jestem załatwić tradycyjne oblężenie cytadeli. Dzięki zastosowaniu najnowszych metod jestem w stanie prowadzić oblężenie do 12h non stop, także w nocy!
Yezebell - 2010-07-08, 21:25

To co, robimy tą imprezę skoro mój Graf wybywa z Cytadeli?? A jak wróci, Armi akurat skończy sadzić drzewka i zrobimy wielką popijawę dla wszystkich.

Dziękuję za storczyki:)

Nagash ep Shogu - 2010-07-08, 21:30

Ciekawe kto za to wszystko zapłaci :P
Jeanne Ollivier - 2010-07-08, 21:31

Odrywa się od wzmożonej konwersacji, spogląda na trójkę towarzyszy nadal okupujących stół, potem na czerwieniącego się jak piwonia giermka.
-Nie dotykać Puszka, własność Imperium!
-L-lady Ollive-er!
-No chyba że chce, pośpiesz się Nieznajomy póki nie obudzą się chłopcy.- przysiadła się do Templariusza - może uda Ci się coś co nie udało się Jaremie, temu bliźniakowi z lewej przez miesiąc. :mrgreen: - zerwała się z ławy i powróciła do lady.
-Hej Yezebell! Owszem niezłe takie niebieskie draperie idealnie komponują się ze storczykami! Gdzie kupiłaś? ;) Daj tylko znać kiedy Pan wybedzie. :>

Ebenezer Meshullam - 2010-07-08, 21:54

- Nie mam takich zamiarów, to tylko konwersacja. Odpowiedział inkwizytorce. Zwłaszcza, że nade mną "czuwa" widmo. Zdążyłem też zauważyć, że wasz młody kompan wygląda na niedożywionego, także chętnie poczęstuję. Nie ma się o co obawiać, nie skrzywdzę waszej maskotki.
Gozerav - 2010-07-09, 07:54

Przez dłuższy czas, obserwował kobietę, która na równi z Red'zią rozstawia grafa po kątach. I na koniec doszedł do wniosku, że na imprezę pójdzie... Może nawet na obie zmiany... A skoro jeszcze Red'zia zaprasza... Nic tylko chlać i nie trzeźwieć. Wobec takiej perspektywy, na jego twarzy nieświadomie wykwitł zadowolony uśmiech.
R'edoa Yevonea - 2010-07-09, 08:05

Gospodyni poprawiła swoją niegodnie rozlazłą pozycję spania na ladzie (TM) i przez sen wymamrotała "ciachowaci łowcy... mmm", po czyn znów znieruchomiała, z Jacusiem Danielem po lewej, a Jasiem Spacerniakiem po prawej.
Jeanne Ollivier - 2010-07-09, 08:56

-Eeech? No dobra śpiące królewny Pani R'edoa dała klucze do izb, wstawać! Jeszcze tylko schody do pokonania o, nieustraszeni obrońcy wiary!- kopniakami pozrzucała kamratów ze stołków.- Puszku zgarnij swego barona. :>
Ebenezer Meshullam - 2010-07-09, 11:21

- Jeszcze moment! Wyszeptał najistotniejsze do ucha giermka i się z nim pożegnał.
- Rozważ to co Ci powiedziałem, Petroniuszu. A teraz żegnaj i staraj się przy garach. ;)

Jeanne Ollivier - 2010-07-09, 18:03

Wtacza się do zajazdu z gaciami w zielone liski w garści, i zwala sie na krzesło za barem.
-Powieście na ścianie z trofeami. Athelle już całkiem łysy więc wzięłam to.A piwa, piwa i jeszcze raz gorzały! Za mężną potyczkę i oby takich było więcej!

Gaderic - 2010-07-09, 19:10

*Jeerebs! Przewrócone krzesło potoczyło się po podłodze, a klapa pod nim otwarła się z trzaskiem!*
-Mówiłem, Buri! K*** mówiłem że się uda!
*Z dziury w podłodze, dotychczas zasłonietej klapą gramolą się 2 krasnoludy*
- Gaderic winszuje porządnej inżynieryjnej roboty! Ale jak tyś tu tą klapę wmontował?
-Hehe, wszyscy myśleli że śpię pod stołem... Dzień dobryyy! Piwaaaa! Kelner, czy tam uszata- poiwaaa dajcie!
*Krasnoludy zamknęły klapę i usadowiły się przy stoliku*

(A tak na dodatek dzisiejsze klimaty z Gadericowej pracy! Czyli serwisu, wprawdzie nie jestem w stanie oddać tej głupawki ale dialogi pamiętam:
Wchodzę spóźniony do pracy, przełożony do mnie czemu się spóźniłem, a ja na to:
Ja: Panie chłopi głodują!
Przełożony: po chwili konsternacji- Przecież daję im stawę raz na tydzień!
Ja: Grożą buntem!
P: Wymyśl dla nich kare!
J: Nabije ich na pal!
Przerwa na śmiech....chce coś powiedzieć ale się zaczyna śmiać znów..
P: Idz nabij na pal połowę, resztę nastrasz!
J: Tak panie! W tej chwili!
Wychodzę zrobić sobie coś do picia :mrgreen:
Po jakiejś godzinie:
P: Jak tam chłopi się maja?
J: Połowa już nieżywa, reszta wysrywa flaki!
P: Sprowadź cyrulika! Niech ich połata! Niech znają mą łaskę!
P: Tak panie! Osobiście tego dopilnuję!
Cały dział się w śmiech, ogólnie średniowieczne dziś klimaty, mrook i zło... mam nadzieję że nikt nie obejrzy dokładnie nagrań z kamery dziś :mrgreen: )

Jeanne Ollivier - 2010-07-09, 19:17

Piwo dla tych zmyślnych Kranoludów! (Mości Gadericku gdzież ty pracujesz? XD)
Gaderic - 2010-07-09, 19:24

- Ha w końcu piwo,.... w sumię to stawiam kolejkę wszystkim!

A pracuję w serwisie drukarek, właściwie to nie jest serwis sensu scripte, obsługujemy tylko drukarki z sieci sklepowych... Poza tym praca do ciężkich nie należy (zarobki też nie pokaźne, ale coś za coś). W każdym razie luzy i taki klimaty tylko z 2 ludźmi są, z resztą już takich operacji się przeprowadzić nie da niestety ;-) Ale ogólnie klimat i tak luzacki (gdyby pewien "pseudo kieras" się na geja nie kreował wszystko było by piękne) 8-)

R'edoa Yevonea - 2010-07-09, 19:31

-Hmmm -zerka na przybite do ściany gatki -zrzuta na majciochy? Neeee... Ale Athelle pije dzisiaj za free 8-)
Nagash ep Shogu - 2010-07-09, 19:34

- Co jak co, ale widzę, że nie tylko nogi Elle depiluje. Feee! - burknął wąpierz, kryjąc usta i wzrok w piwnej pianie.
Gaderic - 2010-07-09, 19:34

Zerka podejrzliwie na elfkę: -A co ja mam zrzucić by pić za Free? XD
Nagash ep Shogu - 2010-07-09, 19:36

Fontanna piwnych kropelek poszybowała w stronę zawieszonego za kontuarem lustra.
- Rany boskie - wyjęczał wampir, ciągle krztusząc się piwem - niech on nic nie ściąga!

Gaderic - 2010-07-09, 19:41

Oba krasnoludy wyjmują topory Buri rzuca nim w wampira a Gaderic skacze w ślad za furkoczącym orężem*
- Piwo wypluwać! Bijjj! Zabijjjj! Bluzniercę!!!!

Nagash ep Shogu - 2010-07-09, 20:28

Krwiopijca przed toporem się jeszcze uchylił, ale w przypadku czułych ramion Gaderica ta sztuczka się już nie udała.
- Sam żeś piwo rozlał, korniszonie! Cały kufel szlag trafił przez twoje wygibasy! Puszczaj mnie, zarazo jedna, bo ugryzę i Armiemu do zabawy oddam.

Vogel - 2010-07-11, 11:22

- Ech widzę Shogu, że powodzenia i u korniszonów Ci nie brakuje (^^) Jean Słoneczko imperialne czyżbyś przetrzepała skórę temu elfowi i siłą zgarnęła z Elledna gatki :?: - Po czym skjrzywił się - Ale masz racje R'ed schowaj je bo ta dziwna brazowa krecha na nich psuje apetyt nawet ten na alkohol.
Raven - 2010-07-11, 11:46

Wąpierz zmierzał właśnie w stronę zajazdu gdy usłyszał, że dzieje się tam coś niezwykłego. Jak zwykle z resztą. Stanął przed drzwiami zastanawiając się czy wejść.
- No cóż raz matka rodziła... czy jakoś tak. - westchnął po czym pchnął drzwi i wszedł do środka. Jego wzrok przykuł widok wiszących gatków na co jego lico, choć to chyba niemożliwe, zbladło jeszcze bardziej.
- Ładne dekoracje. To na święta? - zapytał zajmując miejsce za jakimś stolikiem - Piiiiwooo! - zawołał

Alexij Septimus - 2010-07-11, 12:50

- Zamawiam beczkę czarnego piwa, rozlej to obecnym! Dzisiaj pijemy za Jaszę! Na koszt imperium :D http://bash.org.pl/515015/
Wisz - 2010-07-11, 13:52

Czyżby Jasza miał urodziny?
R'edoa Yevonea - 2010-07-11, 18:25

-Dzisiaj tylko maślanka, pani gospodyni zjarała się dzisiaj na raczka i strasznie ją piecze. A do maślanki kabanosy :>
Jeanne Ollivier - 2010-07-11, 18:37

Vogel Serapel napisał/a:
-Jean Słoneczko imperialne czyżbyś przetrzepała skórę temu elfowi i siłą zgarnęła z Elledna gatki :?:

:->
Tak jakoś wyszło ^w^ ale myślę ze to kwestia porażenia słonecznego. Wiesz siedzi sobie taka elfia gadzina całe życie w lesie to nie odporna. Nie to co my od narodzin opromieniani chwałą Wszechojca. ;P
Piwo po dniu spędzonym na głoszeniu wśród Morludzi w jeziorku jedynej i słusznej religii się należy. :D

Raven - 2010-07-11, 21:14

- Maślanka i kabanosy? A można prosić coś osobno? Ostatnio mój wampirzy żołądek nie ma się najlepiej. Piłem jak co rano porcję hemoglobinki i okazało się, że jakiś dowcipny lich dolał tam soku z zieleńca. Bleeeh... - skrzywił wąpierz swe blade oblicze - Jean ryboli nawracasz? Toż ryby nie myślą i głosu nie mają!
Jeanne Ollivier - 2010-07-12, 10:25

Nawracam słowem , przykładem i modlitwą. Oraz wędką, stalą miecza i ogniem buchającym ze stosów. :devil:
Raven - 2010-07-12, 14:08

- Jednym słowem pieczesz ryboli? I po co cała ta gadka o nawracaniu na właściwą wiarę? Przyznałabyś się, że na smażoną rybkę miałaś ochotę. :-P
Vogel - 2010-07-12, 14:09

Ja ogólnie człek spokojny i pokojowo nastawiony jestem. Ale wczoraj pod lekkim wpływem substancji alkoholopochodnych po święcie mojej wioski rzuciłem się w pogoń za rzekomo winnymi jakiegoś pobicia gościami. Niestety moja narzeczona mnie dopadła pierwsza i odciągnęła od zajścia i zabrała na druga stronę ulicy odgradzając od małego kociołka jaki się utworzył. Niestety dla niej jeden z obcych, który zdołał się wymknąć jako drogę ucieczki wybrał właśnie chodnik gdzie stałem z moją :-) Hehehe ta chwila napięcia gdy mnie zauważył i się zatrzymał, ja zaciśnięte pięści on śmierc w oczach zaczyna się tłumaczyć a za plecami narzeczona prawiąca mi kazanie, żebym się nawet nie ważył go tknąć :-/ I niestety postawiła na swoim :-(
A to nie było jedyne szczęśliwie zakończone dla nich zdarzenie (bo na czterech tylko jeden naprawdę oberwał) bo potem jak robili samochodem rundkę honorową to chłopaki nie zdążyli wyrwać z ziemi kosza na śmieci i skończyło się tylko na kopniaku w drzwi :mrgreen: i teraz jestem ciekaw co z kumplem bo dość szybko jechali gdy ich trafił :-/

R'edoa Yevonea - 2010-07-12, 15:55

A to nie jest niby tak, że to inkwizycja strzeże spokoju na ulicach miast i wsi? Pfff, propaganda zawsze kłamie :>
Saemiel - 2010-07-12, 17:26

Z tej opowieści co widzę to nie była taka straszna wieś, chodnik nawet był to nie ma co narzekać.
Ostatnio jak u znajomego na działce byliśmy na wsi zapadłej, pod samym Kampinosem, to baliśmy się, że nas dziki napadną. Po paru piwach okazało się, że jako zabezpieczenie przed tą zwierzyną właściciel działki wziął kastet ^^

Vogel - 2010-07-12, 18:34

A kto mówi że to wieś :?: Mamy 100 letnią straż pożarna, 500 letnią szkolę a prawa miejskie mieliśmy już w latach 1365-1867 i ponownie od 1990 bo straciliśmy za udziały w powstaniach :-/
Saemiel - 2010-07-12, 18:39

Powiedzmy, że wioska zbyt dosłownie zinterpretowałem :P
Wisz - 2010-07-12, 18:44

Vogel Serapel napisał/a:
po święcie mojej wioski

Pewnie stąd Sae wywnioskował, że to zdarzyło się na wsi. A co do tego, że dziewczyny zawsze odciągają od bicia się... Kiedyś spytałem się swojej dziewczyny (w tamtym czasie), czemu nie pozwalała mi, bym z jednym łebkiem się bił. A ona mi tłumaczy, że chodzi o to, że mogę przecież dostać i będzie wstyd pokazać się z przegranym i poobijanym chłopakiem. Nie ma to jak romantyczność kobiet :D

Vogel - 2010-07-12, 18:54

U mnie chodziło raczej o to, że limo pozbawiłoby mnie parudziesięciu godzin pracy a zwinięcie przez policje jej utratę.

A co do romantyczności moja powiedziała ze jak już bym się na niego rzucił to pewnie i ona by kopnęła :mrgreen:

Rond - 2010-07-12, 23:10

Taaa... Dziewczyny nie lubią bójek m.in. dlatego, bo boją się o facjatę faceta. No, ale nie zawsze nasze wybranki o owych bójkach muszą wiedzieć :> Chyba, że w obronie chociażby dobrego imienia dziewczyny, to wtedy sądzę, że chętnie by nawet kibicowała "wojownikowi".
R'edoa Yevonea - 2010-07-13, 06:31

Tja, dobrze że wy nie widzicie jak się baby leją. I nie mówię o "łapkowaniu" - jak ci jedna z drugą cizia przygrzmoci, to na jednym się nie skończy, a zęby będziesz zbierał i po drugiej stronie ulicy ;-)
Vogel - 2010-07-13, 06:45

Lubie horrory walki K1 ale dwie lejące się dziewczyny to dla mnie zbyt okrutny widok. Łamane paznokcie, wyrywane włosy, lejąca się krew itp itd :-?
R'edoa Yevonea - 2010-07-13, 06:48

Ale jaka furia i pasja, nie to co proste, męskie dawanie sobie po paszczach :>
Vogel - 2010-07-13, 09:20

Kobiety są okrutne, miałem zagrać z Jeanne Ollivier ale mnie wystawiła więc muszę się napić. Dodatkowo jako Inkwizytor muszę pilnować sprawiedliwości wiec za karę wszystko co wypije dopisz do jej rachunku.
R'edoa Yevonea - 2010-07-13, 09:46

J.O. kazała przekazać że dzisiaj z gry nic nie wyjdzie, znowu szaleje nam łącze. Sorry :-/
Vozu - 2010-07-13, 09:51

Wygląda na to, że nie mi jednemu internet kaprysi z powodu upałów. Chyba, że wam z jakiejś innej racji.
R'edoa Yevonea - 2010-07-13, 09:54

Cholera wie, drań mi się nie zwierza jakoś szczególnie :>
Vogel - 2010-07-13, 10:04

R'ed to nie zmienia faktu że pije na jej koszt :-P

A nie byłoby prościej zmienić operatora internetu :?:

R'edoa Yevonea - 2010-07-13, 11:39

Zwrot podatku! Wszyscy piją na kredyt J.O., ona nie dostała :DDDD
Ebenezer Meshullam - 2010-07-13, 12:08

Nie wiem czego/od kogo/za co/ile nie dostała, ale chętnie się napiję.

Snowy opuścił Therion (i nie wiem gdzie się udał, zespół w notce napisał, że zadecydował, że nie będzie grał z nimi koncertów, by teraz współpracować z innym, znanym na scenie [raczej] metalowej zespole w roli - co też muzyków z Bestii zaskoczyło, basisty*). :(((


*nie jest potwierdzone oficjalnie, na myspace jedynie ktoś dodał luźny komentarz, że teraz dołączył do ekipy z Dimmu Borgir - nie wiem ile w tym prawdy, ale jak dobrze pamiętam jakiś czas temu z zespołu odeszło dwóch istotnych ludzi, w tym basista (odpowiedzialny także za teksty).

Cethu - 2010-07-13, 13:57

O ile Snowy miał extra głos to jego scenicznych przebieranek nie będzie mi brakować :D
Vogel - 2010-07-13, 15:21

- Daj mi największa butelczynę najpodlejszego trunku. - Usiadł w najciemniejszym rogu przy najgorszym stoliku - Dwa dni, dwie porażki źle mi to wróży w nadchodzących walkach finałowych.
R'edoa Yevonea - 2010-07-13, 15:26

Hm, coś panowie miękniecie jak listek sałaty na słońcu. Nic, tylko odkurzyć zbrojownie i iść w ślady J.O.
Vogel - 2010-07-13, 15:35

ZgR'edzia i jej kolejne groźby bez pokrycia.

Zajęłabyś się tym internetem by Jean mogła z nami pograć :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2010-07-13, 15:37

Po pierwsze że Jean, bo implikujesz że ona to on, a Jeanne. A po drugie niech se sama naprawia, jak już chce za wami latać z mieczem :>
Rond - 2010-07-13, 15:39

Hmm... Kolejna osoba, zaraz po Wielkim Inkwizytorze, do wyeliminowania? Jestem za!
Jeanne Ollivier - 2010-07-13, 15:41

Hej! Nie ma znaczenia czyta się tak samo XD Co do naprawy komp to ja sie nie znam, co najwyżej mogłabym go upić albo pobić co w żadnym wypadku mu nie pomoże. ;P
A odnośnie picia na mój rachunek, do tego BEZE MNIE to jeszcze mnie popamiętacie. :evil:

Vogel - 2010-07-13, 15:56

Zmieńcie operatora, da nowy osprzęt i będzie cacy.

Rond korniszonie coś chyba za bardzo urosłeś po mojej wpadce :?: Niech no tylko się trafi okazja to skrócę Cie tak, że inne krasnoludy będziesz brał za olbrzymy :!:

Rond - 2010-07-13, 17:27

Aj, wole być jędrnym, soczystym korniszonkiem, niż brudnym, wątłym, suchym, przypalonym buraczkiem : >
Jeanne Ollivier - 2010-07-13, 18:06

:lol:
Vogel - 2010-07-13, 20:50

Inkwizytor wszedł do karczmy zgarniając z ramion liście.
- No i nasz krasnolud znów ma słuszny wzrost, wreszcie zwycięstwo po mojej stronie, R'ed dolej mi coś jeszcze na koszt Jean tym razem z wyższej półki :mrgreen:

Allemon - 2010-07-13, 21:06

Sir Allemon vs pokrzywy w malinach 3:1. Wreszcie zwycięstwo!
Rond - 2010-07-13, 21:13

Aj, te długouche elfy ciężko było ujeżdżać... Koniec bawienia się w lesie.

Zajrzyjcie: http://www.disciples.pl/v...p?p=40294#40294 Szczególnie osoby grające online.

Vogel - 2010-07-16, 14:28

R'ed zamawiam ze trzy beczki piwa, tylko takiego bez dolewania wody, i niech je dostarczą do mojej twierdzy. M<usze pokrzepić nieco żołnierzy bo znów mają ciężką przeprawę z elfami :-/
Trzecia walka finałowa rozpoczęta :mrgreen: znów bez wiary w zwycięstwo :cry:

Jeanne Ollivier - 2010-07-16, 16:23

R'ed daj lepiej sześć ^^ I nie kłopocz się transportem, ja zawiozę.
*patrzy na swoich kamratów*
Eh.. daj siedem i jakiś bimber. XD

Vogel - 2010-07-16, 20:41

Z wielkim hukiem do tawerny wdziera się inkwizytor, trącił struny lutni i zaśpiewał

Dziś Imperium triumfuje
Elfów uszy prezentuje
Za kolejne tu zwycięstwo
Okazane w walce męstwo
Przyślij mi tu kelnereczki
Niech przyniosą przystaweczki
Dużo trunków i swe lica
Będziem pili do księżyca


Gdy zakończył obejrzał się za siebie
- A gdzie Jeanne, przytaszczyła mi gorzałkę z czego sporo sama wypiła a teraz mi się zgubiła :-/ Ehh pewnie bałamuci jakiegoś biednego tragarza, no nic dla niej też coś do picia będę czekał przed karczma.

Jeanne Ollivier - 2010-07-17, 17:16

Idę idę tylkom jakiegoś podstępnego złodzieja piwa w gnojówce za winklem pławiłam. Nalewajta piwa panowie tylko do łaźni skoczę się ochędorzyć bo trochę, tfu tfu mnię poprzednia praca wciągnęła. >;P
Ebenezer Meshullam - 2010-07-17, 17:24

Na pewno odchędożyć? :P Wybija szybę w oknie i czym prędzej wydostaje się na zewnątrz.
Jeanne Ollivier - 2010-07-17, 17:40

Ustawia łowców pod drzwiami i krytycznie przygląda się wyposażeniu łaźni.Podchodzi do okna- Jednakowoż to R'ed mogłaby zadbać o jakieś firanki. :-/ XD
Ebenezer Meshullam - 2010-07-17, 18:04

Hem hem, ja nie zbiłem tego okna w łaźni. No, ale skoro nie ma za mną pościgu to mogę odetchnąć. :P
Jeanne Ollivier - 2010-07-18, 08:52

Ależ mój drogi w łaźni całe jeno bez firanki ni zasłonki.^^
Ebenezer Meshullam - 2010-07-18, 10:41

Cieszy się, bo inkwizytorka chyba nadal nie łapie o co mu chodziło z tym wcześniej zadanym pytaniem. Przez myśl mu przeszło, by może zaproponować mycie pleców, ale gdy tylko ją zakończył coś niewidocznego go zdzieliło i stracił przytomność. Po zadanym ciosie padło słyszalne - Już Ja Ci dam plecki, mój Drogi. Po chwili zjawa zmaterializowała się i zbliżyła się do karczemnej lady:
- Poproszę o klucz do pokoju w którym On tu zwykle przebywa wskazała na leżącego na podłodze templariusza. Po odebraniu klucza zbliżyła się do "truchła" i poniosła je do pokoju.

Vogel - 2010-07-18, 15:57

- Ktoś wie kto lub co pomiata naszym templariusze, żart mu wyszedł przedni lecz przegapiony przez Jeanne stracił na mocy :?: - Nie czekając na odpowiedź skierował się do łaźnie gdzie stanął plecami do okna i pociągnął łyk z dzierżonej butli - Musimy sobie pomagać, teraz przez okno nikt nie zajrzy :admin:
R'edoa Yevonea - 2010-07-18, 17:48

Okno firanki mieć nie będzie, przynajmniej do momentu w którym nacieszę się już ponętnym widokiem tyłków Twoich łowców, Jeanne. Na pewno nie wcześniej.

Vogel, a ty odstaw na miejsce to lusterko wsteczne z rydwanu Nagasha, nie masz co się zachwycać tą heblowaną deską. A Nagashowi lusterko się na pewno przyda jak będzie wracać po nocy do swojej błękitnej hacjendy.

Świetny kolor, Yezebell. Bardzo twarzowy. :->

Vogel - 2010-07-18, 17:54

Plecami do okna R'ed nie potrzebuje lusterka :devil4:
I nie marudź tylko donos gorącej wody

R'edoa Yevonea - 2010-07-18, 19:21

Ktoś mnie tu wkurzył. I ja naprawdę nie chcę pokazywać palcem, ale jak miotnę go w tą widmową paszczę, to echo dojdzie aż do Wrót Ghasta.

Na szczęście już mi przechodzi.

Vogel, przyznaj się, Ty macasz tam tego blond chłopaczka. Tak, chłopaczka.

Vogel - 2010-07-19, 09:29

Nie.
R'edoa Yevonea - 2010-07-19, 09:31

...okej :>

To ja idę przygotować maślankę dla J.O. Przyda się jej po wczoraj ;-)

Jeanne Ollivier - 2010-07-19, 10:18

Vogel Serapel napisał/a:
teraz przez okno nikt nie zajrzy

Eę? A co to za fajfus sterczy mi w okienku. Panie życie Ci nie miłe? *Już morderczy zamach brała zydelkiem, gdy para nieco zrzedła i postać dokładnie ujrzała* Aah! Mistrz! Chwalić boga, chwalić.
R'edoa Yevonea napisał/a:
nie masz co się zachwycać tą heblowaną deską
Heblowaną? Deską?! Ty kaprawe, pokurczowate, krzywouche dziecko krzaków! Au au za głośno. Czego tak sterczysz R'ed dawaj. Tej. Maślanki! *wystawia zgrabną rączkę przez rzeczone okienko z
wyczekiwaniem *
R'edoa Yevonea napisał/a:
Świetny kolor, Yezebell. Bardzo twarzowy.

Majstersztyk doborowy.

Vogel - 2010-07-19, 11:40

Jeanne Ollivier napisał/a:
Heblowaną? Deską?! Ty kaprawe, pokurczowate, krzywouche

Znając stara zasadę gdzie baby się bija tam chłop i tak ucierpi cichaczem wymknął się z łaźni wyłapujac wzrokiem wszystko na co pozwoliła unosząca się para nie taka znowu deska
- Gratulacje dla Viciousa za pokonanie Elladanowego spamu łuczniczego grając zapitymi i powolnym krasnoludami :!: I kondolencje dla Elledana za to że jego korniszony po zniewadze jakiej doznali ociekając przede mną wypieli się na naszego elfa i odmówiły walki. - Wzniósł kielich - Chwała zwyciężonym :!: Taka mała co by się nie pochlastali a teraz dawać mi tu Viciousa czas zakończyć te rozgrywki ku chwale Imperium :!:

Elendu - 2010-07-25, 15:54

Elfka wpada do karczmy z impetem, ze spłoszonym wilkiem przy nogach - No nie, w tej mieścinie nic się nie ukryje! - Krzyknęła, niby rozdrażniona, ale z nutkami śmiechu w głosie - Nawet urodzin nie można w spokoju świętować, zaraz się zlecą sępy - To mówiąc przeszyła wzrokiem inkwizytora - Ale niech i tak będzie! R'ed, kochana, mogę prosić o kolejkę dla wszystkich czy zbyt zajęta jesteś? - Usiadła przy stole, dopiero teraz pozwalając sobie na uśmiech. Pogłaskała wilka, który powoli uspokajał się po wybuchu swojej pani i potoczyła wzrokiem po zebranych.
R'edoa Yevonea - 2010-07-25, 17:17

Ja? Zajęta? Kiedy moja elfia siostra ma urodziny? Kochanie, chyba żartujesz ^^

Sto lat dla naszej wilczej damy! Polewamy!

Jeanne Ollivier - 2010-07-25, 18:47

Patrz Elendu ja Ci nawet chórek zmajstrowałam!-patrzy po swojej drużynie gdzie dwaj Łowcy na wokalu, Paladyn- perkusja z hełmu a Puszek stoi z tamburynem.-I razem chłopcy, razem! STO LAT! STO LAAAAT! :D
Gaderic - 2010-07-25, 19:00

A krasnoludy tort zapewniły 7 poziomowy podwójnie lukrowany i z polewą czekoladową ;-) Sto lat!
Saemiel - 2010-07-25, 19:07

Ja mogę dać w prezencie sok z gumigruszek które rosną tylko w najgłębszych piekielnych czeluściach ;)
Vogel - 2010-07-25, 19:15

Ehh to ja kam karnet na odpusty by dziewczyna sobie pohulała :mrgreen:

Dobijają mnie problemy graczy w DIII. Jak można nie znaleźć celu misji skoro jest podświetlony i prowadzi do niego jedna jedyna droga, z której nie da się nawet zboczyć :-/

Elendu - 2010-07-25, 19:37

No ładnie, co ja tutaj widzę, a jeszcze nie wypiłam! :) Gadziu, jesteś pewien że po tym torcie nie będę miała kaca zbytniego? I dzięki, takie urodziny to nawet mogą być ^^
Jeanne Ollivier - 2010-07-25, 20:04

-Stoooo laat! -na pięć głosów w tym jeden bełkot ;P
Gaderic - 2010-07-25, 20:18

Krasnoludzkie torty sa atestowane i absolutnie bezpieczne w przeciwieństwie do wypieków R'ed :-P A kto tak bełkocze? Heee....


(Auu wyżynają mi się 8semki (czy tam zęby mądrości) jak boliii, nie mogę prawie nic jeść :-x )

Allemon - 2010-07-25, 23:29

Atestowane mówisz? Tzn, że coś pod tą skorupą jest jadalne?
Drugą godzinę się z łomem męczę...

Ebenezer Meshullam - 2010-07-26, 00:59

Templariusz wypełzł ze swojego pokoju, jeszcze o nie pełnym rozumie po zbesztaniu go ostatnim razem, rozejrzał się po radosnej gromadce zebranej w karczmie. Domyślił się co jest grane, nie wiedział jeszcze dla kogo. Podszedł do lady i zapytał jedną z kelnerek o kogo wszyscy się tak radują. Przysunął jeden kufel dla siebie i odezwał się tak, by go wszyscy słyszeli:
- Wznoszę toast za naszą specjalistkę od kości i podobnych przypadłości, dzięki której przestałem się martwić co do pewnego znaleziska.

Nagash ep Shogu - 2010-07-26, 10:24

Kurde, spóźnione, ale nie tak bardzo: 100 lat, Elendu! A tutaj mam trzy beczki siwuchy, na kaca będzie w sam raz :] Zwłaszcza po krasnoludzkim torcie :P
MachaK - 2010-08-01, 16:09

Wirtualna wycieczka po Bazylice Św. Piotra w Watykanie.

http://www.vatican.va/var...r/index-it.html

Vogel - 2010-08-04, 20:12

Wtaczając kilka beczek zdobycznego piwa do karczmy wchodzi inkwizytor.
- Oto dzień wielkiego triumfu Imperium, dziś nastał koniec ery Krasnoludów i rozpoczęła się era ludzi :!: Przez najbliższe trzy dni wszyscy piją na koszt skarbca Lady Ambrielle za moje zwycięstwo w turnieju :!:

Wisz - 2010-08-04, 20:47

Popatrzył z rozbawieniem na drącego się Inkwizytora.
- He he, ludziskom się swojej ery zachciało. Krasnolud chce sobie odpocząć jakiś czas, a już wołają, że to koniec naszej dominacji. Chcecie mieć swój czas, a do zwycięstw potrzebuje najemnych elfów? Ale jeśli już stawiacie, to nie wypada odmówić.
Po czym wyszedł z zajazdu, by zwołać swoich kompanów. Szykowała się niezła krasnoludzka zabawa na rachunek Imperium :D

Wisz - 2010-08-05, 16:03

Filmik Bagińskiego z Expo:
http://www.smog.pl/wideo/...wa_baginskiego/
Artystycznie trzyma formę, choć próba zmieszczenia choć części naszej historii w 8 minutach to pobożne życzenie, a i do poszczególnych ujęć miałbym uwagi.

Gaderic - 2010-08-06, 21:51

Cytat:
Filmik Bagińskiego z Expo

Ano formę trzyma, ale zestawienie scen pozostawia trochę do życzenia :-P Może dlatego w Polsce go nie pokazują :->

Mikael - 2010-08-06, 22:08

Mam pytanie gdzie błąka sie Jeanne? mamy pojedynek do stoczenia
R'edoa Yevonea - 2010-08-07, 07:34

Jeanne umiera z przepracowania, bo pracuje na chleb i kawior. Dobijać się od poniedziałku.
Rond - 2010-08-12, 15:39

Wyjeżdżam na tydzień, więc Axhezer i Yzebell - zagram jak wrócę :)
Axhezer - 2010-08-12, 20:35

Po przeczytaniu postu Ronda doznałem (nie wiadomo dlaczego) deja vu:) Dziwne uczucie.
R'edoa Yevonea - 2010-08-13, 20:59

Mykam na nie wiem ile czasu, się zobaczy. Może będę wpadać na forum na parę chwil, ale ani na gg ani na czatcie mnie nie oczekujcie.

Jak coś ważnego, PW.

Trzymajcie się, wesołej resztki wakacji!

Vogel - 2010-08-14, 15:56

Wielki inkwizytor wszedł do karczmy w towarzystwie krasnoluda.
- Siadaj Stefan wypijemy za Twych poległych braci.
Po chwili obaj zaczęli wznosić toasty ku pamięci Stefana Mądrego Inaczej, Stefana Budowniczego Starszego i Stefana Mędrca.
- Szkoda że nie mamy już okazji do pomsty ich krwi, przeciwnicy się skończyli a w innych grupach śpią i nie spieszą do wojaczki.

Vogel - 2010-08-22, 14:45

hmmm do osób, które mają konto na nk, czy wiedzieliście o tym :?:

Zgodnie z ustawą z dnia 23 kwietnia 1964 r. kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, z późniejszymi zmianami) oraz ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. Nr 90, poz. 631, ze zmianami) wyrażam zgodę na nieodpłatne przetwarzanie i wykorzystanie przez spółkę „Nasza Klasa Sp. z o.o.”, z siedzibą we Wrocławiu, przy ul. gen. J. Bema 2 (dalej również: „Spółka”) mojego zdjęcia głównego (w tym wizerunku) umieszczonego w ramach portalu prowadzonego pod adresem nk.pl (dalej również: „Serwis”) wraz z imieniem, nazwiskiem lub pseudonimem w celu umożliwienia prawidłowego i pełnego funkcjonowania świadczonych przez Spółkę usług lub funkcjonalności,

Opcja zaakceptowana domyślnie, jeśli się nie zgodzicie to konto wam skasują.

Wisz - 2010-08-22, 15:09

Ba, dopiero się Vog zorientowałeś? A Rosjanie się cieszą, że bez wysiłku budują bazę danych o Polakach. Taka jest cena za umieszczanie słit foci :D
R'edoa Yevonea - 2010-08-23, 20:15

Nagash ma na nk słodką focię pieluchową :D Ojjj Nagu, kasuj kasuj, nadciągają ruscy! :D
Ebenezer Meshullam - 2010-08-23, 20:23

Pics or id didn't happen! :P
Gaderic - 2010-08-23, 21:55

:lol: Żałuje że usunąłem konto, i Naga w pieluchach nie dane mi zobaczyć :-P
Cethu - 2010-08-24, 07:24

Bądź przeklęta! Teraz muszę sobie hasło na nk przypomnieć :/

I dupa, nic nie zobaczę... Ja tam żadnego nowego regulaminu nie podpisuję :D

Vogel - 2010-08-24, 08:17

Oooo i jeszcze mu kiełki nie wyrosły :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2010-08-24, 12:53

Prawda, że przesłodki XD
Gaderic - 2010-08-25, 06:55

Dajcie printscreena! Noo! :-P Red proszę! :mrgreen:
Cethu - 2010-08-25, 08:08

O tak! Ja się pod tym podpisuję :D Chcemy print-screen'a :D
R'edoa Yevonea - 2010-08-25, 08:52

Nie wiem czy jestem upoważniona do rozpowszechniania takich danych :D

Jak się Nag w końcu wygrzebie z nowożeńskiego łóżka to pewnie sam wam pokaże :D

Allemon - 2010-08-25, 15:51

Niestety wampiry nie odbijają się na prtsc.
DeathCloud - 2010-08-26, 13:10

Nag to jest z tych co się odbiją i mogą łazić w świetle dnia. : P
Gaderic - 2010-08-26, 13:31

Cytat:
Nag to jest z tych co się odbiją i mogą łazić w świetle dnia

Zupełnie jak wampiry ze zmierzchu! xD Naagu czy ty też "lśnisz"? :-P

R'edoa Yevonea - 2010-08-26, 21:02

Nawet jeśli nie, to posypiemy brokatem i zalśni niczym gwiazdeczka x3
Gaderic - 2010-08-26, 22:35

Cytat:
Nawet jeśli nie, to posypiemy brokatem i zalśni niczym gwiazdeczka

A gwiazdeczki się zwykle umieszcza na czubku choinki... nadziewa znaczy się :mrgreen:

Cethu - 2010-08-27, 10:03

A niech Was! Przeklęty kulcie nk! JA też chcę Naga zobaczyć!
DeathCloud - 2010-08-28, 09:25

Może grupa trzymająca zrobi sobie grupowe zdjęcie.
R'edoa Yevonea - 2010-08-28, 13:24

Na pewno zrobimy, o to się nie martwcie.

A ja, z drugiej strony, znowu nawróciłam się na Star Treka. Doktor McCoy to mój nowy idol, beware ;-)

Vogel - 2010-08-28, 13:43

To może naskrobiesz znów coś w Disciples 3000 jak już w tematyce siedzisz.
Gaderic - 2010-08-28, 19:35

W temacie Star Treka TNG wymiata :-P A zdjęcie o powinno być, ze zjazdu forumowego, który powinien się odbyć w "jakiś" weekend "kiedyś" :evil:
DeathCloud - 2010-08-28, 20:09

Racja Gad, TNG wymiata, zaraz po tym DS9 i TOS. (Choć i tak bardizej wole SW)

Cytat:
Doktor McCoy to mój nowy idol, beware
Phi , Spock lepszy, to logiczne.

Cytat:
To może naskrobiesz znów coś w Disciples 3000 jak już w tematyce siedzisz.
I najlepiej tak by fan Sci Fi mógł to czytać (bez takich pomysłów jak "żeglowanie w kosmosie"
Vogel - 2010-08-30, 15:24

75 zeta za PG

Wczoraj byłem na dożyłkach w mojej miejscowości i choć byłem grzeczny to dwa razy dostałem gazem od ochrony, po prostu byłem w złym miejscu o złym czasie.

Zaczyna mnie to wqrzać na FF wyskakuje mi awaria wtyczki FP (ale na smogu filmy odtwarza) pod IE i Operą wywala mnie z przeglądarki gdy wczyta jakikolwiek filmik. Reinstalacje nic nie pomagają chyba już do formatu będę odcięty od filmów online :cry:

Allemon - 2010-08-30, 16:31

Flash masz aktualny?
Vogel - 2010-08-30, 16:56

Tak najnowszy.
Rond - 2010-08-30, 22:28

A ja swoje PG kupiłem za 19.99 :roll:

Najlepsze jest to, że nawet screeny nie są dobre =D w tej aukcji ;d

Ebenezer Meshullam - 2010-08-30, 22:46

Zapewne pochodzą z gry-online. :P
DeathCloud - 2010-08-31, 09:21

75 zeta za gre która można już było kupić kilka lat temu w Biedronce za niecałę 10 zł. : P
Ebenezer Meshullam - 2010-08-31, 22:25

Vogelu, jakie u Ciebie były przejawy tych problemów z odtwarzaniem wideo? Ostatnio u siebie zauważyłem z tym problemy, przynajmniej z yt. Zostawiam sobie kartę z buforującym się plikiem, wracam do tego za moment i jest załadowany cały pasek. Pozornie, bo jak się okazuje, zatrzymało się w pewnym momencie i dalej nie chce współpracować. Dziś nawet odświeżenia nie pomagały.
R'edoa Yevonea - 2010-09-01, 13:18

Jednak się nie udało, jednak zawaliłam rok.

Cudownie, cudownie po prostu.

Nienawidzę moich wykładowców.

Nagash ep Shogu - 2010-09-02, 08:18

*taszczy pod pachą ciasto i bimber*

Pijcie i jedzcie, ostatnie dni mojej wolności właśnie dobiegają końca :P W sobotę Yezebell przykuje mnie do siebie już na amen i pelargonie będą wisieć pod witrażami już na wieki wieków :lol:

Vogel - 2010-09-02, 08:53

A właśnie miałem się ostatnio pytać o termin Twej egzekucji :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2010-09-04, 09:20

Proszę popatrzeć na Cytadelę... ten piękny, mglisty wschód słońca... czy to co leci na przełaj kurhanowego pola, ta mała sylwetka w niedopiętym fraku, czy to nie czasem...

...yhym. To Nagu :D

Ebenezer Meshullam - 2010-09-04, 11:37

Dobrze, że tylko frak niedopięty... X)
Wisz - 2010-09-04, 11:51

To Nagu dziś ma weselicho?
MachaK - 2010-09-04, 15:35

Poczekajmy lepiej aż najbardziej zainteresowany się wypowie (i ewentualnie coś postawi ;} ).
Gaderic - 2010-09-04, 16:17

Nagu se skrzydełka odpiłował :mrgreen: Nie zaprosił nas, to i postawić cosik mocnego musi :-P
R'edoa Yevonea - 2010-09-05, 19:30

Chyba go Yadzia do łoża przykuła, coś nam wąpir znikł...

...mam nadzieję, że odłożył nieco weselnej dla nas.

Vogel - 2010-09-05, 19:41

Dziś zapewne poprawiny zatem najwcześniej jego skacowane oblicze ujrzymy jutro
Saemiel - 2010-09-09, 09:05

Prosiłbym JA żeby ktoś tymczasowo przejął moje obowiązki jako moderatora Legionów. Co najmniej do końca miesiąca nie będę mieć dostępu do Internetu, a okazjonalne wchodzenie na forum ze szkoły to jednak nie to samo.
Nagash ep Shogu - 2010-09-09, 09:08

Specjalnie dla Ciebie Gadziu zamroziłem placków parę, tylko się pojaw we Wrocku 25 :P Wódka weselna takoż będzie :]

A teraz przyznawać się - który gad podłożył srebrne obrączki zamiast złotych?! Całe szczęście, że Armi zauważył. :] Jestem przekonany, że sabotażysta ma metr dwadzieścia, brodę do kolan i brzuch jak bęben.

Nagash ep Shogu - 2010-09-09, 09:14

A co do mojego pieluchowego zdjęcia - R'ed, policzymy się za tą zdradę :P Już wkrótce :P
Wisz - 2010-09-09, 10:44

Ha, dobrze, że mam 133 cm wzrostu i brodę tylko do klaty. Jestem poza kręgiem podejrzanych :D
<dzwoni do klanu Długiej Brody pogratulować prawie udanego sabotażu> :-P

R'edoa Yevonea - 2010-09-10, 14:36

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed, policzymy się za tą zdradę :P Już wkrótce :P


Hehehehe :D khem, khem, no tak, jassne.

Vogel - 2010-09-23, 17:05

- Jadło :! Gorzałka :!: Kelnerki :!: Wszystko na stoły i robimy imprezę :mrgreen: Ćwierć wieku ma się tylko raz.
Nagash ep Shogu - 2010-09-23, 18:08

E tam. Można jeszcze mieć dwie, trzy, albo i cztery ćwiartki :] Ale gorzały nie odmówię :D
Vogel - 2010-09-23, 19:21

DC, Wiszu dzięki za życzenia, Machak tak oryginalnych jeszcze w życiu nie dostałem (^^). Podziękować też wszystkim z SB. Dziś pijecie i jecie u R'ed na mój koszt, pokryje też koszty szpitala lub grabarza jeśli przypadkiem traficie na coś co Ciocia Zgredzia przygotowała osobiście.
Shogu gdyby nie to że w nocy jadę znów do roboty to tych ćwiartek dziś świętowałbym kilka :admin:

Wisz - 2010-09-23, 22:59

Wypić to może i wypiłby, ale jeść tutaj? Ostatnio jeden Yeti zszedł z gór i się nażarł resztek wyrzuconych z tego lokalu. Biedaczysko się dwa dni męczył, nim zdechł. A ja nie chce jego błędu powtarzać :D
R'edoa Yevonea - 2010-09-24, 17:21

Wszystkiego najlepszego Vog, procenty na koszt firmy i tak dalej ;) pierwsza ćwiartka to powód do toastów!
Allemon - 2010-09-25, 16:08

http://www.zlb.yoyo.pl/disciples.jpg
Znalazłem stary artykuł z "Clicka".

Ebenezer Meshullam - 2010-09-25, 22:58

Rety, Click! w nieco zmienionej, bo w nowszej , a w której to pismo formie poznałem (nie pamiętam już kiedy kupiłem swój pierwszy egzemplarz, ale chyba w 00/00, jak jeszcze funkcjonował kiosk na wsi). Aż miło popatrzeć. :)
DeathCloud - 2010-09-26, 00:43

Ja mialem gdzies wyciety poradnik z Clicka wlasnieo Disciples II.
Mam też numery CDA gdzie były recenzje Dark Prophecy i Gallean Retund (ale chyba nigdy nie dali Rise of Elves)

Ebenezer Meshullam - 2010-09-26, 01:01

Nie było recenzji RoTE? Hmm, sprawdzę później dla pewności, bo wydawało mi się, że jednak była (ale może myli mi się z Click!). Gallean's Return był na pewno (nie jestem pewien czy nie testowali wpierw samej jednej z części, tj. Guardian's Of The Light i później GR). Z kolei kiedy recenzowali DP nie czytywałem jeszcze CD-A.
DeathCloud - 2010-09-26, 01:24

Recenzowali GR bo przejżeli bezczelną zagrywkę wydawcy który podzielił dodatek na 2.
RoE to nie kojaże, nawet zdziwiłem sie gdy to kupiłem.

Ebenezer Meshullam - 2010-09-26, 16:17

Przejrzałem kilka razy i... lipa, brakuje mi więcej niż przypuszczałem numerów, mam dużą przerwę, od 83 (który był tym pierwszym zakupionym) do 93 (a wtedy może był artykuł/recenzja z GR, u siebie znalazłem tylko polskie wydawnictwo, PG wydany w serii eXtra Gra). Brakuje mi też numerów 120 i 121, gdzie to może była recenzja RotE (wersja z eXtra Klasyki). Tylko, że to już numery styczeń - luty 2005, a Bunt Elfów miał u nas premierę ósmego kwietnia 2004, raczej nie byłoby takiego poślizgu z recenzją...
Szkoda zresztą, że na aktualnej stronie CD-Action nie można przejrzeć zawartości starszych egzemplarzy (na poprzedniej wersji była taka możliwość, przez pewien czas była ona jeszcze dostępna, ale obecnie - chyba już nie). Na http://markolf.pl/ chyba też nie da się sprawdzić zawartości starszych egzemplarzy, ale może są jeszcze inne strony?
Yhhh, ale nie wiem, wydawało mi się, że RoTE/BE był recenzowany w CD-A i dostało 8 lub 8+. Teraz mam większe wątpliwości co do swoich wspomnień.

Allemon - 2010-09-26, 20:59

Na jednym screenie jeszcze jednostki ze starymi portretami.
Ebenezer Meshullam - 2010-09-27, 16:39

Zapraszam wszystkich na degustację wina, przy solidnej strawie. Stawiam, z okazji tej, że chyba już można mnie nazwać studentem drugiego roku.
Yeeeah, wyższy poziom trudności w przydziale studia/ap/tir odblokowany. X)

Ebenezer Meshullam - 2010-10-02, 16:47

Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał nic przeciwko temu dublowi, bo w edycji zbytnio dobrze by to nie wyglądało.


Gdzie on też się podział, widział Go ktoś ostatnio? Nasz rudobrody forfiter, zamierzam dać mu... nie, kurczaka nie. Przygotowałem dla Gaderica coś specjalnego. :]

Wisz - 2010-10-02, 19:00

Zaginął jak spora część naszych towarzyszy. Widać te legendy o Buce są prawdziwe...
Vogel - 2010-10-02, 20:33

Wszystkiego dobrego dla Gada rudego, otwieramy nań zeszycik i pijemy na umór.
Gaderic - 2010-10-02, 21:44

A wcale mojego zeszycia otwierać nie trzeba! Bom tu jest i patrzę na księgowość! :-P
Wszystkim piwo wino czy co tam pijacie! :mrgreen: To jest taki dzień w roku kiedy się można nawalić porządnie i nie mieć wyrzutów sumienia :devil:

A i torcikiem poczęstuje! A kto nie zechce jeść... to wmuszę :-D

Ebenezer Meshullam - 2010-10-03, 01:18

A oto i mój specjał dla Gaderica. *Wszedł na moment na zaplecze i zawołał ekipę. W jej skład wchodziło kilko grajków z mandolinami, banjo czy innymi ukulele, kilku z bębnami o różnych rozmiarach i jeden śpiewak, mogłoby się wydawać.*
- No, zróbmy trochę miejsca, dla artystów i dla publiki. *Kilku znajomych templariusza poprzestawiało stoły, by można postać bliżej grających.*
- Wszystko gotowe? No to zaczynamy, byle byśmy nie puścili karczmy z dymem, na wystarczająco dużo już właścicielka nam pozwala. *Instrumenty zaczęły brzmieć, śpiewak dostosowywał do nich tempo. Po wstępnym soundchecku wszystko nabrało szybszego tempa. Templariusz zrzucił trochę swojego odzienia, zawołał kolegów i zwrócił się do Gaderica: - Śmiało, trzeba się trochę poobijać w rytm muzyki! Reszta zebranych też mile widziana, no dalej! Kilka siniaków nikomu nie zaszkodzi!*

Gaderic - 2010-10-03, 08:26

xD A można mieć przy sobie broń? W sumie jestem solenizantem mam fory! :lol:
Ebenezer Meshullam - 2010-10-03, 10:35

Broń, dla dobra wszystkich lepiej odłożyć. Przecież nie będziemy tutaj doprowadzać do rozlewu krwi, no, chyba, że komuś przypadkowo. To mają być przepychanki w granicy rozsądku. *podchodzi do Krasnoluda*. - A co powiesz na crowd surfing?
Nagash ep Shogu - 2010-10-03, 18:02

Broń, a właściwie Bronię, to Gaderic trzymaj na zapleczu, bo jeszcze oczopląsu dostaną tutejsi bywalcy od widoku takiego pokazu krasnoludzkiej urody :P

A tak w ogóle, to gdzie się podziała właścicielka tego przybytku smętku i rozpaczy? Bo się, kurde, bimber kończy, a Gadericowi już rachunek zamknęli...

R'edoa Yevonea - 2010-10-04, 08:53

Właścicielka jest zajęta wzywaniem ku pomocy wyższych bytów sferycznych (oda błagalna do Pani z Dziekanatu wyszła mi świetna, tym muszę się pochwalić - na swoją kolejkę czeka już zastępca ds. dydaktycznych i dziekan.).

A bimber jest w tym tajnym składziku pod ladą, o którym wszyscy wiedzą, tylko nikt nie pamięta.

Książę Bythazar - 2010-10-05, 16:33

Po pierwsze, chcialbym sie z wszystkimi przywitac i przeprosic, ze mnie tak dlugo nie bylo. Ostatni raz tu chyba z przed roku zagladalem, no ale nie zapomnialem was (mam nadzieje ze wy mnie tez ^^). Co tam u was slychac?
Vogel - 2010-10-05, 16:48

Sandro w końcu masz wolna rękę co do odwiedzanych stron :?: O ile dobrze pamiętam miałeś być germanizowany.
Wisz - 2010-10-05, 16:49

Bida na forum, nie ma komu grać, ludziów coraz mniej. Ragnarök nadchodzi!!!
Książę Bythazar - 2010-10-05, 16:55

Mam prawie wolna reke, zaciska ja terminarz. Wiec ogolnie siedze teraz na kompie tylko w weekendy i ferie, ale za to mam wlasnego kompa i gram i wchodza na co chce. Co tam u was? Bo ja polubilem matematyke (robie kurs rozszerzony wraz z informatyka) i mi sie pogorszyla budowa zdania w polskim :lol: , do tego mam Lacine jako jezyk obcy, ktory bardzo polubilem :) .
Vogel - 2010-10-05, 17:37

Sandro to z informatyki podszkol się w projektowaniu stron najlepiej w Joomli :-D U nas po staremu mało co się dzieje i staramy się narzekać na wszystko co związane z DIII
Książę Bythazar - 2010-10-05, 17:39

Ja sie szkole w programowaniu w pascalu obecnie, a w D3 nawet nie gralem, nie chcialo mi sie, przezucilem sie na gatunek ktory opanowuje swiat czyli MMORPG (Perfect World, League of Legends, Runes of Magic itp.) w single praktycznie juz nie gram. Dalej prowadzicie wojny rasowe, karczemnie klotnie itp.?
MachaK - 2010-10-05, 17:40

Witaj Sandro! Język polski słabnie na zagranicy tylko wtedy, gdy środowisko usilnie do tego dąży - nie daj się! Pisz pamiętnik i u nas na forum, czytaj Mickiewicza, Sienkiewicza i innych naszych mistrzów. A co u nas? A stara bida, lekka aktywizacja jest wtedy, gdy Vozu i Athelle mają fazę na Disciples Hex (Disciples RPG upadł i zajęli się grą planszową). Po za tym ja translatuję jeden z podręczników do starego World of Darkness a inni mieli ciekawe sprawy prywatne, o których powiedzą Ci, jak będą chcieli (nie będę obgadywała innych bez ich obecności ;} )


Pam, pam, Pam - ogłoszenie

Jako, że jestem stałą klientką to otrzymałam promocję - jeżeli ktoś jest zainteresowany książkami z http://www.zlotemysli.pl/ to mogę do 5 października kupić książki za połowę ceny. Dotyczy to parzystych egzemplarzy, więc ewentualne prośby od was wezmę jako tę ulgową a dla siebie z pełną ceną.

Pam, pam, Pam - koniec ogłoszenia

Książę Bythazar - 2010-10-07, 20:00

Wrzucilem moj nowy text do bramy i chcialbym poznac wasze zdanie na ten temat, nie bylem dlugo na forum nie znam zbyt dobrze wydarzen jakie opisaliscie w mojej nieobecnosci i moge byc troche niepoprawny, wiec prosze o korekty i komentarze, zarowno co do tresci jak i mojego stylu pisania.
DeathCloud - 2010-10-07, 20:04

Nie martw się nic nie opisano. Para elfów i jeden wąpierz dopilnowały by cię nic nie mineło : P
Athelle - 2010-10-07, 20:12

XD polecamy sie na przyszlosc.
Vogel - 2010-10-07, 21:11

Ale to dłuuuugie jest strasznie :-( A to coś ze specjalna dedykacja dla R'ed http://www.members.shaw.c...e-cat.html?bo=1 i pamiętajcie nie o to chodzi by złapać kotka ale by gonić go...
Wisz - 2010-10-07, 22:25

Vog, da się go złapać? Bo patrzę, że gra jest zrobiona tak, by jak najbardziej wnerwić i ruchy kota są dziwnie "losowe".

Edycja: jednak się da, ale nic z tego nie ma, kolejna gra się po prostu ładuje.


Obrazek wyblakły, bo kolejna gra zaczęła się ładować.

Nagash ep Shogu - 2010-10-08, 20:26

Akurat, DC. Sandro zniknął zanim WA stanęło w rozwoju :] Więc coś go tam i tak ominęło.
R'edoa Yevonea - 2010-10-09, 12:02

DeathCloud napisał/a:
Nie martw się nic nie opisano. Para elfów i jeden wąpierz dopilnowały by cię nic nie mineło : P


Cieszę się, że Cię nie zawiodłam ;>

Sierotyzm roku? Schylać się po klapki i pierdzielnąć ręką o krzesło. Dwa stawy spuchnięte, jak nie przejdzie do poniedziałku to chyba pójdę do lekarza.

Wisz - 2010-10-09, 14:26

Ahhh, te elfy :D
MachaK - 2010-10-09, 17:23

No i moje przypuszczenia się sprawdziły - forum potrafi liczyć wiek tylko do 99. Zachowam sobie taki styl, bo "kobiet o wiek się nie pyta" ;}

Stawia wszystkim, bo dziś moje urodziny! I jeszcze dodaję swoje ciasteczka z dżemem jabłkowym, polanych arszenikiem i przysypanych cynamonem. Czas się bawić, młodzi towarzysze!

Ebenezer Meshullam - 2010-10-09, 22:53

*Podchodzi do stołu, rozgląda się za ustawionymi tam smakołykami.*
- No no ^^ na sam widok tych łakoci poziom cukru drastycznie wzrasta w moim organizmie. *Wznosi kielich z białym winem.*
- Wszystkiego wyśmienitego, MachaK. :)
*Gdzieś niedaleko słychać było odgłos "wyrżnięcia ręką o krzesło", a jak to zwykle bywa, podobnie jak w przypadku pioruna - najpierw widać błysk, później słychać grzmot, moment po zawadzeniu o krzesło doszło do tego stosowne słownictwo.*
- No tak, mamy win dnia, mamy też fail dnia - dopowiedział pod nosem.

Wisz - 2010-10-09, 23:11

No to Twoje zdrowie MachaK, choć toast wzniosę za pomocą dobrego krasnoludzkiego piwa. I wybacz, ale poczęstunek sobie daruje :D
R'edoa Yevonea - 2010-10-10, 11:57

Wszystkiego najlepszego Machak, kolejnych stu lat! O, ciasteczka, mniam :D

Z paluchem już lepiej, widać jestem niezniszczalna, co, jak znam życie, wielce was cieszy XD

Książę Bythazar - 2010-10-10, 12:05

Wszystkiego najlepszego Machak, duzo szczescia, madrosci i pomyslnosci :-) .
MachaK - 2010-10-10, 13:57

Dziękuję wszystkim. Widzę, że świętowanie trwa dalej ;}
Vogel - 2010-10-10, 17:31

Wszystkiego dobrego jeszcze kolejnej setki lat bycia w niebycie :mrgreen: a p;poczęstunku nie odmowie bo skoro przeżyłem kuchnie R'ed to nic mi nie zaszkodzi.


Górale to zaraza nie dość że nim ja wypiłem kieliszka na weselu to oni już byli pijani, to nim wybiła północ pięciokrotnie trzeba było interweniować by rozdzielić górali lub góralki. Na koniec państwo młodzi wpakowali ich do busa i kazali wywieść żeby ich na poprawinach nawet m nie oglądać.

Alexij Septimus - 2010-10-10, 18:39

Ja dopiero przybyłem, dlatego mogłem się spóźnić, ale wszystkie najlepszego i jak to pięknie ujęła red "kolejnych stu lat" :)
Nagash ep Shogu - 2010-10-12, 19:34

To musieli być ludzie ze Starego targu! Tylko oni takiego obciachu mogli narobić :] Prawdziwy góral leje się dopiero po oczepinach :]

Machak, wszystkiego dobrego w nowym wieku. I Ty niszcz dalej nevendaarski ZUS ;)

Vogel - 2010-10-15, 10:50

Jeden z moich kierowników w przyszłym roku się żeni, ale ostatnio pochwalił się kontem i powodzeniem na jakimś portalu erotycznym. Jako Imperialny Strażnik Moralności poczułem się w obowiązku wszczęcia postępowania z urzędu. Jeszcze tego samego dnia droga dedukcji rozwiązałem problem hasła (ludzie są tacy przewidywalni) i zacząłem wymierzać karę. Już po kilku minutach jego orientacja i rodzaj poszukiwanych osób uległ odwróceniu i poszło kilka romantycznych anonsów :admin: Wszystko by było fajnie gdyby już po godzinie nie posypały się pozytywne odpowiedzi :mrgreen: choć drugiej strony przy pisaniu pomagał Pyriel wiec nie ma się co dziwić. W każdym razie kierownik wydedukował, jakimś cudem słusznie, ze odpowiedzialnym za to jestem ja i dostałem okrutną zjebkę. A Pytanie jest takie, czy skoro dziś złamałem jego nowe hasło to czy ponowny numer tez da ludziom tyle radości :?: Po ww otrzymywałem telefony z gratulacjami od współpracowników :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2010-10-15, 12:11

O Vogel, ostro sieczesz, widzę że z inkwizycją to nie hu-hu, trza uważać.

Ciekawa jestem dalszego ciągu :D

Wisz - 2010-10-15, 14:11

Nic, tylko pozazdrościć rozgarniętego kierownika :D Najgorzej, jak taki idiota się trafi i na skutek nieprzewidywalnych kolei losu jest naszym przełożonym...
ArcyImperialist - 2010-10-15, 16:32

Znajdzie się miejsce dla inkwizycji z młotkiem? xD I przydałby się jakiś stół do rozpier... rozwalenia. xd
Allemon - 2010-10-15, 17:08

Ja właśnie odkrywam uroki RydwanCada.
Vogel - 2010-10-16, 09:17

A co to jest :?:

R'edoa Yevonea napisał/a:
Ciekawa jestem dalszego ciągu

To było tydzień temu przez, który dostawałem od kumpli gratulacje oraz relacje dotyczące jego planów na zemstę ale jak zwykle gdy przyszło co do czego to skulił uszy i nawet słowem nie nawiązał do tego co zrobiłem. Chłopak powoli godzi się z tym że nie ma tu ani grama autorytetu.

Dziś się zalogowałem i poczytałem odpowiedzi na wysłane wtedy przeze mnie wiadomości, mieliśmy polewkę przez dobra godzinę w robocie.

Allemon - 2010-10-16, 23:36

Vogel Serapel napisał/a:
A co to jest

AutoCad (rysunek techniczny etc)

Vogel - 2010-10-17, 11:36

To trzeba było od razu tak napisać :mrgreen: swego czasu liznąłem nieco tego programu.
Vogel - 2010-10-19, 20:58

Jak dla mnie genialny serial :mrgreen:
http://www.serialeonline....ogladaj&id=5805

I R'ed kolejkę na Twój koszt za przypędzenie tu Michała, który okazał się kolejnym amatorem pończoch :-(

Pyriel - 2010-10-19, 21:30

Greetings from hell :!:

[ Dodano: 2010-10-19, 22:30 ]
I znikam na kolejny rok albo i dłużej.

[ Dodano: 2010-10-19, 22:31 ]
oO jednak to faktycznie działa :mrgreen: koniec z kasowanie zdublowanych postów :mrgreen:

DeathCloud - 2010-10-19, 22:48

Akurat w Tawernie ten ficzer jest nie potrzebny (chyba ze nabijacz postow znowu tu dziala)

A ty Pyriel i tak nie masz nic do gadania bo i tak siedzisz na tylku z zalozonymi rekami.

Vogel - 2010-10-19, 22:55

Pyriel rekrutuje a przynajmniej czasem mu się uda złowić jakąś dusze na innych forach.
R'edoa Yevonea - 2010-10-20, 07:52

Vogel Serapel napisał/a:


I R'ed kolejkę na Twój koszt za przypędzenie tu Michała, który okazał się kolejnym amatorem pończoch :-(


Huh? Ja nie w temacie chyba...

Jeanne Ollivier - 2010-10-25, 10:45

A jednak udało mi sie powrócić z czarnej dziury zapomnienia, wybaczta moją dłuuugą nieobecność ale tak to jest gdy imperum wysyła czyścić z barbarzyńskiego heretyctwa dzike ostępy pod kolonizację by Królestwo kwitło, dostatkiem spływało i chwałę cieżkiej pracy przynosiło! khę khę..
wiecznie w guanową fuchę wrabiana, chlip chlip baba od czarnej roboty, chlip, chcę piwa, ruszta sie! ;P

R'edoa Yevonea - 2010-10-25, 13:09

Piwa, piwa, jeszcze czego, może jeszcze orzeszków, hę?
Vogel - 2010-10-25, 20:31

Byle słone bez wariacji smakowych :!: A Ty Jeann nie ściemniaj tylko przyznaj się kogo tam bałamuciłaś po kątach przez ten czas, że dla nas nawet chwili czasu nie miałaś :?:
Jeanne Ollivier - 2010-10-26, 20:45

aależ Mości Dostojny Wielki Inkwizytorze, gdzież mnie nędznej Twą natchnioną myśl memi sprawami zajmować. >;P
Nagash ep Shogu - 2010-10-29, 12:09

R'ed ma dzisiaj urodziny! Udawajmy, że nikt tego nie zauważył ^^
MachaK - 2010-10-29, 15:38

No gdybyśmy tak zrobili, to najpewniej czekałaby na nas "Różowa Ofensywa".

I najpewniej te lekkie ocieplenie co dzisiaj mnie męczy spowodowane jest ową rocznicą.

No cóż, życzenia wysłane a tutaj ich powtarzać nie będę. ;}

Ebenezer Meshullam - 2010-10-29, 17:28

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed ma dzisiaj urodziny! Udawajmy, że nikt tego nie zauważył ^^


U mad?


R'ed, moja ulubiona terrorystko, wszystkiego najlepszego. Zdrowia, radości i wiecznej, elfiej młodości & piękności. :)

R'edoa Yevonea - 2010-10-29, 18:25

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed ma dzisiaj urodziny! Udawajmy, że nikt tego nie zauważył ^^


U mad?


Na to wygląda, ale na swoje szczęście wysłał mi już życzenia, wiec mu odpuszczam :-)

Nie zgadniecie kto mi dzisiaj pierwszy złożył życzenia z forum :D Wszystkim z resztą pięknie dziękuję i polewam - pić, pić na me zdrowie :D

Ebenezer Meshullam - 2010-10-29, 18:28

R'edoa Yevonea napisał/a:
Nie zgadniecie kto mi dzisiaj pierwszy złożył życzenia z forum :D


Czyżby waćpan Qumi? :D

Vogel - 2010-10-29, 20:27

R'edoa Yevonea napisał/a:

Czyżby waćpan Qumi? :D

Torrach :P?: Kiedyś to była młoda, powabna elfka mogącą każdego zaślepić swą urodą niestety teraz już w zaawansowanym wieku ponad dwudziestoletnim to można życzyć jedynie trzymania formy :!: Jak najdłużej z nami :!:
A teraz gdzie mój puchar piwa :?:

R'edoa Yevonea - 2010-10-30, 10:52

Ebenezer Meshullam napisał/a:
R'edoa Yevonea napisał/a:
Nie zgadniecie kto mi dzisiaj pierwszy złożył życzenia z forum :D


Czyżby waćpan Qumi? :D


O, aż taki hardkor to nie był. Arosal :D

Vogel, zachowuj się, bo nie dostaniesz klina!

Arosal - 2010-10-30, 17:16

No i uczcie się panowie uczcie ;-) Niby dwa odrębne obozy na forum, a jednak życzenia elegancko wysłane od razu po wlogowaniu na kompa :D <błysk w oku>
Vozu - 2010-10-30, 17:21

    Arosal casted spell: Szarmancki podryw

:D

MachaK - 2010-10-30, 18:05

Arosal, nie wiem z czego tak się cieszysz - wbijanie tutaj od razu po włączeniu komputera nie świadczy najlepiej. Jak jeszcze się pochwalisz późnogodzinnych godzinach to sam sobie dopowiedz.
R'edoa Yevonea - 2010-10-30, 18:38

Vozu napisał/a:
    Arosal casted spell: Szarmancki podryw

:D


Zazdrościsz Vozu, aż Ci uszy dymią :D

Vozu - 2010-10-30, 18:41

Nie zazdroszczę :-P nie mam podstaw bo go nie widziałem na oczy, więc wiesz, zero danych o "jakości" :D
Nagash ep Shogu - 2010-11-01, 09:04

Nie Szarmancki Podryw, tylko Vazeliny Szmoc. A podwyżki w elfiej budżetówce i tak nie będzie, bo długouchy mają deficyt na przyszły rok :]

R'ed napisał/a:
na swoje szczęście wysłał mi już życzenia, wiec mu odpuszczam


To ja specjalnie z roboty, pod czujnym okiem szefowej ładne takie życzenia poskładałem, a ta tylko tyle na ich temat napisała... Nawet kufelka nie dostałem nie mówiąc o gładkolicej elfce do wyssania! Koniec, następnym razem wysyłam standardowe życzenia :P

Wisz - 2010-11-21, 09:15

- Będą tu jakieś brzydale, chcące po raz kolejny wziąć udział w wojnie? By znów utoczyć trochę krwi z wroga? By się wyżyć i odstresować, przypalając przykładowo jakiegoś wampira czy goląc brodę krasnoluda? Bo siedzicie na tyłkach, piwo żłopiecie i pieprzycie w kółko o głupotach. Całkiem żeście zgnuśnieli, tfu, pacyfiści zasrani! Szukam tu chętnych do kolejnej bitki turniejowej.
Oparł się o topór i czekał na reakcję tej wesołej watahy.

MachaK - 2010-11-21, 11:42

MachaK odezwała się do małego człowieczka

Możliwe, że w najbliższym czasie będę mogła powalczyć z Tobą, knypku, w otwartej bitwie. A wiedz, że chociaż mało bitew stoczyłam z inteligencją prawdziwą (a nie sztuczną) to moje techniki nie są zgnilizną historyczną

Alexij Septimus - 2010-11-21, 12:43

MachaK napisał/a:
MachaK odezwała się do małego człowieczka


Wiszu jest krasnoludem...

MachaK - 2010-11-21, 12:47

Alexiju, nie jest żadną nowością, nazywanie krasnali małymi ludzikami...
Vogel - 2010-11-21, 16:05

Taa poprawniej politycznie jest pisać mali ludzie żeby człowieka po jakieś uprzedzenia nie oskarżyli.
Wisz - 2010-11-21, 16:36

Mi chodziło, by kolejny turniej zrobić, tak dla jasności :-) A za małego człowieczka to ja się odegram przy następnej nadarzającej się okazji. Phi, mały człowieczek...
Vogel - 2010-11-21, 18:58

Oj Wiszu oburzasz się jakby ktoś cie co najmniej abstynentem nazwał. Ja chętnie bym wziął udział w jakichś zamieszkach i kto wie może przy sporej dawce szczęścia titla utrzymam :-)
Vogel - 2010-12-01, 21:50

Wiszu Ty draniu, kobieta mi z miejsca parkingowego ledwo dała radę zjechać i musiałem ją odkopywać teraz stawiaj mi tu kufel grzanego piwa i zostaw mieszek na dolewki :!: Do roboty nie mam jak wyjechać spóźnię się co najmniej 4h o ile będę miał szczęście.
Wisz - 2010-12-01, 23:53

A wara ode mnie, na piwo chcesz mnie naciągnąć?!? Kobieta mogła zaparkować gdzieś indziej, a Ty mogłeś zamieszkać gdzieś bliżej roboty :-P Najlepiej, wszystko na krasnoluda złożyć. I jeszcze na piwo naciągać, niedoczekanie :dwarf:
MachaK - 2010-12-02, 08:24

Jak ktoś nie potrafi przystosować się do zimy to zawsze szukają kozła ofiarnego! A szczególnie, jak ktoś olał ją totalnie ("Jak co roku zima zaskoczyła kierowców").

A teraz stawiaj Wiszu dla mnie jakiś alkohol za skuteczną obronę ;}

R'edoa Yevonea - 2010-12-02, 08:27

ŚNIEG! Vog ma rację, wszystkie zimowe nieszczęścia przez te parchate pokurcze! Małe, brodate dranie, niech ja tylko waszą rózgę dorwę, wyrrrrwę z korzeniami!

(Jeanne mówi, że przy takiej pogodzie nie lza wychodzić nawet na balkon, fajki z rana zapalić, dramat i tragedyja!)

Wisz - 2010-12-02, 08:53

I dobrze, palenie jest złe! A tak wcale, to mnie wszyscy pocałujcie, opuszczam ten przybytek i i wracam do roboty. Phi, na piwo na krzywy ryj im się zebrało.
<zabiera torbę z rózgami i wychodzi>
:-P

Nagash ep Shogu - 2010-12-02, 08:58

Zawsze powtarzałem, że pokurcze to zakała Nevendaar, tylko szkody narobią, a nic dobrego jeszcze nie zdziałali :P

Poza tym mi tam śniegi nie straszne. Kumpel wydał 1000 PLN na nowe zimówki i pod górkę nijak mu było ruszyć, a ja z używanymi za circa 1/3 tej ceny śmigam jak chcę i gdzie chcę. 8-)

R'edoa Yevonea - 2010-12-02, 11:07

A ja ze szpitala drałowałam na piechotę przez śnieg do domu, bo zima co? ZASKOCZYŁA DROGOWCÓW! I stanęło całe MPK i to jeszcze w godzinach szczytu.

Boję się jutro wsiadać do PKSu normalnie.

Wisz - 2010-12-02, 11:31

<wtykając kolejna rózgę>
Ażeby te truchło przeklęte, brzydal Nagash zamarzł na kość. Oj, ja bym go wtedy urządził, o tak :-)

Raven - 2010-12-02, 13:24

Krasnale jak co roku zaskakują polskich drogowców. :lol:
Wisz - 2010-12-02, 14:04

A żeby to chociaż jakiś wyczyn czy sztuka była :-P
MachaK - 2010-12-02, 18:10

A wiesz co Wiszu, ja się do ciebie dołączę i wesprę twoją rózgę aby zima była jeszcze mordercza!
Ebenezer Meshullam - 2010-12-02, 18:37

Ostatnio poprawiły się moje protekcje przed żywiołem, dziś wracałem z uczelni w szybkim tempie. Jutro szykuję łopatę i spuszczę łomot Klanom choćby i tylko na własnym podwórku. :]
R'edoa Yevonea - 2010-12-03, 08:58

Dobra, widzę że sprawę trzeba załatwić po dobroci, skoro groźby nie pomogły.

Jadę dzisiaj w świat PKSem (*grooooza*) i mam taką małą prośbę do karasiowych śniegojadów - jeśli, moje kochane pokurcze, jeśli dojadę na miejsce cała i bez odmrożeń co poniektórych części ciała, to cała karasiowa populacja forum będzie piła do wiosny na koszt firmy. Co wy na to? ;-)

Vogel - 2010-12-03, 11:39

VETO, ja przez te pokurcze wczoraj się 4h do roboty spóźniłem co samo w sobie nie byłoby złe gdybym tego czasu w PKSie nie spędził :!:

A jak jutro przy powrocie to się powtórzy załatwię imperialny zakaz wpuszczania karasi do karczm i innych miejsc publicznych.

Raven - 2010-12-03, 19:59

Zakaz bycia krasnoludem w miejscach publicznych. Kto zakaz złamie 500zł mandatu płaci :mrgreen:
Vogel - 2010-12-04, 05:29

I 1000 złoty dla tego, który pomaga szmuglować karasie :!:
Vozu - 2010-12-04, 11:21

Wy ględzicie o karasiach, a tu Shogu ma urodziny.
Ma ktoś może pod ręką jakąś dzieweczkę z krwią grupy 0 Rh- ? :-P Zdaje się że to dość rzadki smakołyk, w sam raz dla wąpierza na urodziny :-P

R'edoa Yevonea - 2010-12-04, 12:07

Wszystnajszego jak co roku, wampirze Ty nasz pokładowy.
Jak zyskam nieco natchnienia, to machnę Ci ładniejszą laurkę na pocztę ;-)

Tymczasem, dla imć grafa, trunki na koszt firmy i kącik wolny od karasiowej zarazy :D

MachaK - 2010-12-04, 12:20

Tak to Vozu jest - najlepszą pamięć mają my, umarli. A żywi martwią się jeno o swoje błahostki.

Życzenia złożone, pytanie w jakim stopniu będzie graf zadowolony z nich ;}

Vogel - 2010-12-04, 13:56

Żeby nie było, że inkwizycja o innych nie myśli, to wszystkiego najlepszego w życiu po życiu a w prezencie od zespołu posrebrzana wyciskarka do czosnku :-D
Gaderic - 2010-12-04, 14:26

Shogu życzę krasnala lodowego w ogródku! I mocy czosnku jak co roku xD= Zrobię Ci srebrną zastawę i w prezencie podaruje ^^'
Ebenezer Meshullam - 2010-12-04, 18:17

Nadszedł czas, by i templariusz zawitał w progi znakomitej na miasto karczmy. Tuż po wejściu odpiął z pleców dość szeroki, nieco ponad metrowy kostur, przewieszony na krzyż z jego własną włócznią. Kostur, który po krótkim przyjrzeniu się okazał się tak naprawdę rózgą Potępionych. Trzymał go oburącz, lekko jakby z zamiarem wręczenia go komuś.
- Nagashu ep Shogu! Zawołał młody sługa Mortis. Przyjmij ode mnie ten skromny prezent, a będący trofeum po walce z sługami skazanego na (Nevendaar Brake) więzienie najzdolniejszego Anioła. Wyciągną jedną rękę po solidny, mały mieszek uczepiony wewnątrz ubioru.
Prócz samej rózgi, która nie w każdych warunkach jest przydatna przyjmij ode mnie ten oto sygnet, dzięki któremu moc transformacji będzie silniejsza. Nawet jeśli nieczęsto będziesz miał potrzebę opuszczania swej cytadeli, może nadarzyć się okazja do wykorzystania przedmiotu. Zwłaszcza przy obecnie panującej przewadze Klanów.

Fergard - 2010-12-04, 20:26

Skoro wspomina się o wilkach, wilki zazwyczaj się pojawiają i nie inaczej było w przypadku sług Najzdolniejszego Anioła. Co prawda Fergard dołączył do Potępionych tylko ze względu na to, by mieć gdzie nocować, ale uznał, że skoro już jest na miejscu, to włączy się do składania życzeń Nagashowi.
- Wampirze, którego imienia zapomniałem! - Oznajmił, siląc się na patetyczne wstawki. Cóż, w swojej obecnej formie przynajmniej nie wyglądało to tak groteskowo, jak w przypadku różowej kulki, którą był jakiś czas temu. Zamaszystym ruchem wyciągnął z kieszeni spodni woreczek z niezidentyfikowaną zawartością. - Ponieważ nietaktem byłoby nie złożyć Ci życzeń urodzinowych - niezależnie od faktu, że często nasze stronnictwa wchodzą sobie w paradę - życzę Ci tedy zdrowia, szczęścia, pomyślności i absencji awanturujących się pod oknami twej Cytadeli elfów. Ten woreczek zaś zawiera tabakę, prosto z kopalni siarki nadzorowanych przez Ashutarotę el Zaorish XXVI - Z niemalże pietyzmem Fergard położył woreczek na stole przed wampirem, po czym ukłonił się lekko. - Liczę, iż taki skromny podarunek nie będzie nietaktem.
- Ale prawdą jest to, że ostatnimi czasy pogoda zdaje się być zarządzana przez te brodate pokurcze - Mruknął, zwracając się do Ebenezera. - Bethrezenie, wystawiasz nas na ciężkie próby.

Nagash ep Shogu - 2010-12-05, 16:58

Pięknie dziękuję za wszelkiej maści życzenia, zarówno za te złożone tutaj, jak i pocztą dostarczone ;-)

Vozu, Twoja znajomość moich upodobań dietetycznych mnie przeraża :D R'ed - laurki dalej nie widzę :P Przynajmniej tej w formie graficznej :] Machak, graf z życzeń zadowolony ;-)

Posrebrzana wyciskarka do czosnku... Inkwizycja i te ich praktyczne prezenty... :-P

Gadzi, a w rzyć się ugryź z tym krasnalem lodowym! Mam lodu powyżej uszu. A poza tym Yez kazała podziękować za zastawę, bardzo ładna ;) Ja tam z niej jadał jednak nie będę :P

Eben, dzięki za tą piekielną laseczkę, będę miał czym Armiego okładać po grzbiecie, a i ciut ciepełka w Cytadeli zagości.

Fergard, a da się to palić w sziszy? Bo jak tak, to masz u mnie + ^^

Raven - 2010-12-05, 21:46

A ja się spóźniłem z życzeniami dla grafa x_X

Spóźnione się liczą Nagu? Najlepszego :-P

Vogel - 2010-12-06, 12:56

Co jak co ale to jest genialne

Raven - 2010-12-06, 13:43

Złudzenia optyczne są interesujące. Ciekawe jest to w jakim stopniu można oszukać ludzki wzrok.
Vogel - 2010-12-06, 21:09



PIWA I TO DUŻO, MAM DZIŚ NAPRAWDĘ PARSZYWY DZIEŃ.

Arosal - 2010-12-07, 19:52

Piwa PIWA :!: Do pełna ludziska, muszę się dzisiaj urżnąć do nieprzytomności...
R'edoa Yevonea - 2010-12-07, 21:33

Normalnie któreś z nas musi mieć jakieś wtyki "na górze", przyznać się, który z was? ;-) Nag, co za ofiary z dziewic i prawiczków składałeś, co?

Polewamy! Wszystko na firmę *dopisuje parę pozycji pod "zadłużenie .datu"*

Swoją drogą widziałam, że spontanicznie kupiony Tysiu nie zmarnuje się dzisiaj :D

EDIT: zapomniałabym na śmierć, prócz celebrowania dzisiejszego pamiętnego dnia jako upadku .datu, przy okazji możemy bawić się z okazji urodzin mojej teściowej in spe *wznosi toast za teściową*

(psssyt, kelnerki dzisiaj też są za darmo ;-) )

Raven - 2010-12-07, 21:38

Z wielkim wyszczerzem na bladej gębie wąpierz rozsiadł się na ławie.
- Dzisiaj świętujemy! - podnosi kufel z zacnym, złotym trunkiem.

Dostaliśmy chyba spóźniony prezent na mikołajki.

R'edoa Yevonea - 2010-12-07, 21:43

Jeden dzień spóźnienia to niewielka cena za taki prezent *rozsiada się wygodnie na kontuarze i pociąga solidnego łyka*

Aż chce się śpiewać :D

Raven - 2010-12-07, 21:54

Odchrząknął zakrywając dłonią lekki uśmieszek.
- Byle kufle nie popękały. - mruknął pod nosem - Ale co racja to racja, radość rozpiera mą umęczoną, wampirzą duszę. :bat:

Vogel - 2010-12-07, 21:56

Za nasze zwycięstwo :!:

R'ed za teściową :?:

R'edoa Yevonea - 2010-12-07, 21:58

Za zwycięstwo i za teściową, bo to równa kobita jest!

Teściową in spe, to podkreślam. Khem, khem ;-)

Vogel - 2010-12-07, 22:02

Ile już takich było za mojej kadencji :admin: Ale niech będzie, że wypije :-D
R'edoa Yevonea - 2010-12-07, 22:05

Od trzech lat ta sama! :->
Vogel - 2010-12-07, 22:11

Poważnie :?: Cholera to może te rozstania i powroty dotyczyły pracy :-/ A właśnie Ciociu Zgr'edziu gdzie terasz tyrasz :?:
R'edoa Yevonea - 2010-12-07, 22:22

A tak sobie, cichcem, boczkiem czasem coś robię, a czasem nie, trochę z alimentów ciągnę ;-) ale laba się skończy, bo trzeba zacząć się powoli gdzieś lokować, coby na kawior starczyło.

A rozstania i powroty to dzieje wszelakie możliwe :-)

DeathCloud - 2010-12-07, 23:08

Najlepsza nowina od czasów gdy Karen Travis przestałą pisac do Star Wars EU.

Zapewniam że Gildia Nekromantów nie przyłoży ręki do wkrzeszenia tego studia.
Mam nadzieję że forumowe Demony zajmą się należycie tym studiem w piekle.

Nagash ep Shogu - 2010-12-08, 08:37

No dobra, przyznam się już.

To robota Armiego :admin:

Nie uwierzycie, ale rok temu mu powiedziałem, że u .datowców ukrywa się R'ed. Stwierdził, że musi ją oswobodzić z rak pohańców, bo to jego dama serca (gdziekolwiek by go nie miał) jest. Znać wreszcie dotarł na miejsce przeznaczenia :mrgreen:


Ekhem, kelnerki dalej za darmo? Bo jak tak, to szybko dwie proszę, póki Yezebell nie patrzy :D

Arosal - 2010-12-08, 08:56

Mówcie co chcecie. Ja tam do nich sentyment mam :-|
R'edoa Yevonea - 2010-12-08, 14:22

Armius! O cholera... swoją drogą, to chyba na piechotę tam lazł, skoro mu to aż rok zajęło... :->

Za taki bohaterski uczynek niechże mu Yadzia jakiś ładniejszy pokrowiec na duszę skombinuje, o to proszę ja, dama jego serca XDDD

Nagash ep Shogu - 2010-12-08, 15:45

A co ma Yez do Armiego pokrowców? Od tego ma Ciebie, damę swego serca :P
R'edoa Yevonea - 2010-12-08, 18:17

Ja mówię o futerale DUSZY, czyli o jego ciele. Wiem, że jestem genialna i wszechstronna, ale jeszcze (podkreślam - jeszcze) nie przyswoiłam sobie nauk nekromantycznych, coby zliftingować Armiusa.
Ebenezer Meshullam - 2010-12-08, 22:26

Czyż kruki nie są wspaniałymi przedstawicielami wróblowych? *.*
http://www.youtube.com/watch?v=XeXEzAQBUkY Absoultely do want.

MachaK - 2010-12-13, 20:09

Kładzie ciastka swojego wyrobu na głównym stołu, na środku sali i znika
Nagash ep Shogu - 2010-12-13, 20:40

Liuuuudyyyy! Nie tykajcie tych ciastek! Poznaję wypiek R'ed! To podstęp był!
Ebenezer Meshullam - 2010-12-13, 21:26

Opchną kilka i spojrzał na Nagasha.
- Powiedz, że żartowałeś... odgłos przełknięcia

Wisz - 2010-12-13, 21:30

Nie lepiej od razu zawołać antyterrorystów?
Nagash ep Shogu - 2010-12-13, 21:35

No... Nie żartowałem Eben. Ale nie przejmuj się, wśród wojowników szkieletów są wakaty ^^
Ebenezer Meshullam - 2010-12-13, 23:37

Jakież to szczęście, że żołądek mam rodem z piekielnej czeluści, to te kilka ciastek wyjątkowej produkcji i o wyjątkowym dobrze składników mi nie zaszkodzi. A teraz wybaczcie, udam się do najbliższego krzewostanu...

(co by nie robić offtopu w threadzie o nowym HoM&M)
Nagash ep Shogu napisał/a:
Eben, toś Ty nie wiedział, że Wiszu z Gadericiem jednym toporkiem się dzielą ;) Poza tym Wisz jak na krasnala przystało woli te owłosione :D


Nawet jeśli wiedziałem, nie chcę mi się myśleć, co te karłowate, krępe, kosmate siłacze wyprawiają... to takie obrzydliwe. XD

Wiszu89 napisał/a:

O moje gusta i preferencje niech wasze łysiejące się nie zamartwiają :-P Hostess znam kilka osobiście, dzięki czemu mam takie, a nie inne zdanie.


Zna kilka i wydaje mu się, że może wyrobić sobie opinię jak glob szeroki... też coś. :P

Wiszu89 napisał/a:
A toporkiem nie muszę się dzielić, bo wolę młoty. Nie ma to jak jakiemuś umarlakowi łeb skoro świt rozwalić :D


To musi być dłuuugi młot. :)

Nagash ep Shogu - 2010-12-14, 00:15

Słodka Mortis, Eben, przestań! To jest... niesmaczne xD
Ebenezer Meshullam - 2010-12-14, 00:41

A co ja poradzę, ostatnio doznaję dość silnego wpływu od ostatniego ludzkiego obiektu moich zainteresowań. :D
W ogóle to internet is serious buisness, nawet w kwestii zainteresowania kimś innym i dzielenia się z nim wszystkim. :)



(and now who's mad?)

Wisz - 2010-12-14, 10:09

Siedzenie po nocach Ci Eben raczej nie służy, bo tego ostatniego posta w ni ząb nie mogę rozszyfrować...
Znajomość kilku osób, do tego niezwiązanych ze sobą, spokojnie uprawnia mnie do wydawania swojej opinii. Bo nie powiesz mi, że hostessy przedstawiają w większości inny typ dziewczyny. Wyjątki się znajdą, jak wszędzie. Tyle, że te bardziej rozgarnięte robią inną karierę niż poprzez świecenie tyłkiem na wystawach itd.
Długi, to ja mam trzonek od młota, bo sam młot raczej taki być nie może :-) A trzonek jest prawie tak samo długi, jak te wasze patyczki, co je trzymacie w łapach i włócznią nazywacie i do akupunktury przeciwników ich używacie :-P

Ebenezer Meshullam - 2010-12-14, 13:08

Wiszu89 napisał/a:
Siedzenie po nocach Ci Eben raczej nie służy, bo tego ostatniego posta w ni ząb nie mogę rozszyfrować...


To nawet lepiej. :)

Wiszu89 napisał/a:
Znajomość kilku osób, do tego niezwiązanych ze sobą, spokojnie uprawnia mnie do wydawania swojej opinii. Bo nie powiesz mi, że hostessy przedstawiają w większości inny typ dziewczyny. Wyjątki się znajdą, jak wszędzie. Tyle, że te bardziej rozgarnięte robią inną karierę niż poprzez świecenie tyłkiem na wystawach itd.


W tym wypadku walnąłem gafę, bo już odchodziłem od tego tematu, tj. wkraczałem na nieco inny grunt. Zgadzam się z Tobą.

Wiszu89 napisał/a:
Długi, to ja mam trzonek od młota, bo sam młot raczej taki być nie może :-)


Uogólniałem. :P

MachaK - 2010-12-14, 18:18

Oj Nagu, Nagu, Nagu... Widać, że ci okulary jakieś wadliwe sprzedali, no jak wół stoi, że ciastka są mojego wypieku ;}

A co do dziewczyn Wiszowych... aby się żadna nie pojawiła na sylwestra w moim okręgu. I TY, mały człowieczku, jesteś za to odpowiedzialny główką ;}

Wisz - 2010-12-14, 19:50

A co ja, władca hostess jestem :-P
MachaK - 2010-12-15, 17:16

Jak nie ty to kto? Vozu czy Elle ma być władcą hostess? Tylko mocarny karaś może być a nie jakaś mizernota!
Vogel - 2010-12-16, 15:57

Wiszu89 napisał/a:
A toporkiem nie muszę się dzielić, bo wolę młoty. Nie ma to jak jakiemuś umarlakowi łeb skoro świt rozwalić :D

Widać jak się ostatnio o toporek pokłócili, w wymianie argumentów udziabało Wiszowi kawał nicku, ten przerzucił się na inne przyrządy kuchenne, jakby to powiedział mój bratanek na tuciek.

I zagadka, kto to jest :?:

....................................,.-‘”...................``~.,
.............................,.-”...................................“-.,
.........................,/...............................................”:,
.....................,?......................................................\,
.................../...........................................................,}
................./......................................................,:`^`..}
.............../...................................................,:”........./
..............?.....__.........................................:`.........../
............./__.(.....“~-,_..............................,:`........../
.........../(_....”~,_........“~,_....................,:`........_/
..........{.._$;_......”=,_.......“-,_.......,.-~-,},.~”;/....}
...........((.....*~_.......”=-._......“;,,./`..../”............../
...,,,___.\`~,......“~.,....................`.....}............../
............(....`=-,,.......`........................(......;_,,-”
............/.`~,......`-...............................\....../\
.............\`~.*-,.....................................|,./.....\,__
,,_..........}.>-._\...................................|..............`=~-,
.....`=~-,_\_......`\,.................................\
...................`=~-,,.\,...............................\
................................`:,,...........................`\..............__
.....................................`=-,...................,%`>--==``
........................................_\..........._,-%.......`\
...................................,<`.._|_,-&``................`\

R'edoa Yevonea - 2010-12-16, 15:59

Picard Face Palm! <3

Wyprzedziłam DC? Noooo wai! :lol:

Wisz - 2010-12-16, 19:49

MachaK napisał/a:
Jak nie ty to kto? Vozu czy Elle ma być władcą hostess? Tylko mocarny karaś może być a nie jakaś mizernota!


Tak to sobie jaja z krasnoludów robicie na co dzień, a jak krasnal jest potrzebny, to nawet komplementa mu się poślę :-P Ja tam będę zajęty w sylwka, Gaderica spytaj, może on pomoże :-)

Alexij Septimus - 2010-12-17, 14:02

Dzisiaj pijemy na mój koszt :D 16 urodziny :D Jeszcze ino 2 lata :)

Dzięki za życzenia, Wiszu, Raven, DeathCloud, Red, Nagash :)

MachaK - 2010-12-26, 16:30

Hmm. Niby wszystko fajnie i pięknie ze świętami, ale szkoda że drugi dzień to akurat niedziela - na poniedziałek wszyscy się zmywają i jakoś pusto i cicho się robi...
Vogel - 2010-12-27, 05:04

Ja tam drugi dzień świąt spędzam w robocie, przez co nawet pierwszego nie mogłem się w świętowaniu zatracić.
Rond - 2010-12-27, 19:59

Czytając takie posty cieszę się, że jestem dzieckiem.
Elendu - 2010-12-27, 21:16

A ja że jestem studentką :D
Alexij Septimus - 2010-12-27, 21:35

A ja, że wy jesteście :P
Gaderic - 2010-12-27, 23:22

A ja miałem wesele kuzyna na przełomie 1 i 2giego święta, tak więc też jakoś nie odczułem atmosfery :-P Za to nieźle się bawiłem :-) No ale dziś do pracy i w sylwka też praca.. Sylwka zbojkotuję :roll:
Vogel - 2010-12-28, 03:01

Tyle dobrego, że w Nagashowym dniu mam fajrant i się mogę zdrowo zabawić zwłaszcza, że towarzystwo będę miał zacne :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2010-12-28, 10:43

Gaderic, ja Ci zawszony korniszonie dam bojkotować Sylwka :P

Zwłaszcza, że w Sylwka mam urlop i po dostaniu wczoraj ślicznego, pachnącego farbą drukarską pudełka reedycji Magii i Miecza zastanawiam się, czy samemu nie zbojkotować moich imienin i grać całą noc :D Tylko muszę jeszcze do tego samego przekonać Yezebell...

Elendu, ciesz się, póki możesz :P Ale uprzedzam, że zderzenie z rzeczywistością jest brutalne :D

Arosal - 2010-12-28, 10:45

Potężny huk rozbudził całą karczmę. Drzwi frontowe rozwarły się z prędkością, która mogła by zabić… Arosal wmaszerował sprężystym krokiem do środka, rozczochrane biła kudły i zapuchnięte oczy zdawały mówić się same za siebie. – Coś jeszcze?! – krzykną na całą salę. Kilku zachlanych gości wybuchło gromkim śmiechem, reszta uraczyła elfa pogardliwym spojrzeniem… - No! I tak ma być ! – siedzący z tyłu jednoznacznie popukali się po czole, cichutko chichoczą raz po raz popijając solidnie ze szmaragdowej butelczyny. Arosal poprawił brudną szarą togę, która dawniej była biała niczym śnieg. Trącając dłońmi przestrzeń, zupełnie tak jakby odganiał jakies nocne mary podszedł do swoje starego stolika w kącie gospody. Nim usiadł na dębowej ławie, cisnął z całej siły glinianym kubkiem, który o mały włos nie zabił siedzącego w pobliżu krasnoluda, biedak zemdlał upadając przy tym z łoskotem.
– Temu tam trzeba wybaczyć – tłumaczył brodaty starzec pochylony nad uchem młodego chłopczyka. Przerażone dziecko mierzyło nieprzytomnym wzrokiem szaleńca – To Arosal as Tharoned, szaleniec który dawno już zdziwaczał od swego pustelniczego trybu życia… przemilczmy te chwile obłędu, a wszystko będzie dobrze…

;-)

Nagash ep Shogu - 2010-12-28, 10:57

- Oho. Zły to omen, gdy rozckliwiony swoją wrażliwością elf w pustelnika się zamienia. Na dodatek szalonego. Z tego hucpa może być, śmiech zbereźny i płacz dziecięcy. A ja Ci powiadam, Vogel. Zabuli Arosal za tę framugę, oj zabuli. A jak nie zabuli to mu tak R'ed przyfandzoli, że albo resztki rozumu prysną jak te bańki mydlane, albo w łepetynie się mu poprawi. Choć to elf jest... Oni wszyscy pod sufitem mają nierówno - mruknął krwiopijca do pochylonego nad miską piwnej polewki inkwizytora.
- Tak, tak, będzie hucpa... - burknął już do siebie, wpatrując się w szalejącą za oknem śnieżycę.
Nagle jak coś nie pizdnie, jak nie grzmotnie w okiennice... Tynk się z powały posypał, świece przygasły, drzwi znowu o ościeżnicę rąbnęły, jakby Arosal ponownie urządził wejście smoka do potoka. Nikt nie wiedział kiedy i jak się to stało, ale gdy jeno płomienie znowu rozbłysły pełnym światłem oczom bywalców karczmy ukazał się Arosal cały w śnieżne kule przybrany.
- Świnie - odburknęło elfisko niemrawo się z śniegu otrzepując.
- Przecie mówiłem - wzruszył ramionami wampir.

Wisz - 2010-12-28, 11:31

Zaraz za śnieżną kulą Arosalem do karczmy wpadł Wisz. Jakże odmieniony był krasnolud od momentu, gdy ostatni raz był w tym przybytku. Nie przypominał wcale przedstawiciela dumnej górskiej rasy. W oczach było widać dziki strach (o wiele dzikszy, niż wszystkie elfie pokolenia razem wzięte) oraz rezygnacje, przeplataną z rozpaczą, broda było rozczochrana i kołtuniasta, zaś wory pod oczami mówiły spostrzegawczemu obserwatorowi, że krasnolud musiał mieć spory problem ze snem. Swój młot ciągnął z widocznym wysiłkiem. Bez życia opadł na krześle. Zdołał jedynie wymamrotać:
- Sesja się zbliża...

Arosal - 2010-12-28, 11:33

No to Wiszu witaj w klubie... ja mam to samo.
Ebenezer Meshullam - 2010-12-28, 13:34

Pozwolę sobie zejść z tematu, może ktoś z forum wyciągnie pomocną dłoń.
Pliki .mov to takie, które naturalnie odtwarzane są przez Quick Time/QTP.
Po ostatniej aktualizacji coś nie chcą mi się otwierać - nie widać obrazu. Próbowałem z Quick Time Alternative - nic z tego. Nie wiem co i dlaczego tak się dzieje, programik Apple nawet odsyła do strony, skąd można pobrać "zasugerowane" oprogramowanie, bo nie da rady tych plików odtworzyć. Instalacja DiviXa i XviDa nic nie pomogły, Subedit Player z kodekami też poległ.
Jakieś pomysły, czemu tak to wygląda? Czekając na odpowiedź spróbuję skonwertować to na inne formaty, może to coś pomoże.

Wisz - 2010-12-28, 21:36

Takie pytanie: chce przedstawić swoją nową frakcję. Ale według nowego regulaminu tematu nowych jednostek, mogę umieścić tylko jedną. Więc mam stworzyć nowy temat i jeśli tak, to w jakim dziale? Twórczość użytkowników?
Nagash ep Shogu - 2010-12-28, 21:41

Zrób to w projektach, jeśli ma to być nowa frakcja, a nie jedna jednostka.
Wisz - 2010-12-28, 23:01

A konkretnie gdzie? Bo nigdzie nie mogę znaleźć działu odpowiadającemu temu tematowi.
Rond - 2010-12-28, 23:49

Wiszu, czemu nick zmieniłeś?
Wisz - 2010-12-29, 10:39

Po prostu chciałem, by poważniej się prezentował :-)
Rond - 2010-12-29, 11:21

I tak dla każdego będziesz "Wiszu" ^___^.

Kocham przerwę świąteczną. Spanie do 11 - to jest to!

Vogel - 2010-12-31, 09:45

!00 lat Shogu, zdrowie Twoje w gardła nasze, kasa Twoja dla R'ed na pokrycie rachunków :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2010-12-31, 10:01

A pijcie na zdrowie. I tak jestem spłukany :P
Vogel - 2010-12-31, 10:04

To przyturlaj coś z piwniczki :mrgreen:
Allemon - 2010-12-31, 13:00

<przynosi naręcze papierów dłużnych>
- Prezent!

Ebenezer Meshullam - 2010-12-31, 15:02

Proszę wybaczyć moją ignorancję, ale... co to za okazja, że są toasty dla Nagasha? Że niby...
Sylwester?! :D

R'edoa Yevonea - 2010-12-31, 16:36

Że dokładnie tak. Za Sylwestrów! Za Sylwestra! Za Nagasha!

Dzisiaj karczma otwarta dla wszystkich, wszystko na "firmę". Bawcie się dobrze, nie macajcie personelu, ja idę się bawić na pięterko, tymczasem~ ;-)

Nagash ep Shogu - 2010-12-31, 16:40

*wtacza pokaźną beczułkę*

Eben, że nie wiedział, pije karniaki :P Tylko potem mi nie marudzić, że kac was męczy ;)

MachaK - 2010-12-31, 17:03

Tak to jest, jak się zbyt wcześnie się wyrwie - trzeba pić ;}
Przeto i ja składam się do życzeń, zwłaszcza, że to mają być ostatnie imieniny wąpierza (kolejne przewidywanie końca świata, 21 maj 2011 roku -> http://www.ebiblefellowship.com/pl/may21_pl.html )

Wisz - 2010-12-31, 17:26

Chyba Ci się MachaK nudzi, że jankeską propagandę rozsiewasz :-P Zresztą nawet gdyby to była prawda, to ja przeżyję! Będę legendą!
:D

Vogel - 2010-12-31, 17:44

A żeby nie było żem cham to i ja przyniosłem karafkę czegoś o smakowitej nazwie


MachaK - 2010-12-31, 17:56

A żebyś Wisz wiedział, że mi się nudzi...
Vogel - 2010-12-31, 18:00

Dobra może bez zakładania nowego tematu specjalnie na ta okazje.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM W TYM NOWO ROZPOCZĘTYM ROKIEM. ABY WSZELKIE PLANY JAKIE MACIE UDAŁO SIĘ ZREALIZOWAĆ ZE SKUTKIEM JESZCZE LEPSZYM NIŻ PLANOWANO.
OBY ZJAZD FORUMOWY DOSZEDŁ W KOŃCU DO SKUTKU I ZGROMADZIŁ JAK NAJWIĘKSZE GRONO DISOWSKIEGO BETONU JAK I OSIEROCONYCH DATOWCZYKÓW.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W ROKU 2011 KTÓRY OFICJALNIE ZAJMUJĘ W IMIENIU IMPERIUM :asmin:

Ebenezer Meshullam - 2010-12-31, 19:40

Nagash ep Shogu napisał/a:
Eben, że nie wiedział, pije karniaki :P Tylko potem mi nie marudzić, że kac was męczy ;)


Choć gorzałki dawno w ustach nie miałem i ostatnio unikam, przyjmuję wyzwanie, a co mi tam.
O marudzenie też się nie martw. :P

R'edoa Yevonea - 2011-01-01, 12:29

Witam w tym pięknym, zimnym (wyłączyli mi ogrzewanie...) nowym roku 2011!

Jak nastroje i humorki w tym roku? ;-)

MachaK - 2011-01-01, 13:49

U mnie nastrój klasyczny - depresja maniakalna, gdzie aktualnie z fazy euforii przechodzę powoli na fazę depresji. Tylko maja nie mogę się doczekać, aby wyśmiać kolejnych "proroków apokalipsy".
Nagash ep Shogu - 2011-01-01, 13:59

Nastroje są cudowne.

:P

Raven - 2011-01-01, 14:21

A ja zjadłem obiad maminy i właśnie morzy mnie powoli sen...
Ebenezer Meshullam - 2011-01-01, 14:37

A ja szykuję się do zwiedzania statku Republiki w Republic Commando.
I kolejnych kilku epizodków Exo Squad (niestety w cienkiej jakości).

Vogel - 2011-01-01, 16:31

A ja właśnie zdołałem dojść do siebie po wczorajszej imprezie.
Raven - 2011-01-01, 17:29

- To jak widzę wesoło u wszystkich :P - popija barszczyk na kaca i mielenie w żołądku.
R'edoa Yevonea - 2011-01-01, 17:51

To po jaką cholerę było mi wykupywać te całe zapasy etopiryny, jak tu nikt nawet kaca nie ma. Hmpf.

Trudno, odsprzedam imperialnym cyrulikom, po cenach ;-)

Rond - 2011-01-01, 18:12

Jaki ja staaaaryyy jestem.
Allemon - 2011-01-01, 18:16

Ebenezer Meshullam napisał/a:
A ja szykuję się do zwiedzania statku Republiki w Republic Commando.
I kolejnych kilku epizodków Exo Squad (niestety w cienkiej jakości).

Szukałem kiedyś filmu z "Resolute", rzeczywiście jakość tragiczna.

Vogel - 2011-01-01, 20:32

Rond wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :!:

Mało oryginalne ale nie mam sił na więcej :-|

Rond - 2011-01-01, 21:10

Ale to tak rocznikowo stary. : D Jeszcze nie pełne urodziny : D
DeathCloud - 2011-01-06, 19:14

Dziki z bramy pod domem ogladalem , po drugiej stronie drogi były

Kto może mieć podobne przeżycia ? : D

Rond - 2011-01-06, 19:30

Do mnie raz do domu (jeszcze w trakcie budowy) weszły 2 lisy.
Ebenezer Meshullam - 2011-01-06, 19:44

Ja aż tak "dobrze" nie miewam, jedynie na spacerze przepłoszy się dzicz okołowiejską w postaci saren/myszołowów/zajęcy/raz w ubiegłym roku także i lisa/ostatnio przez ostatni rok pary żurawi w okolicach nie widywałem.
Największą bliskość z taką naturą miałem z czasów, które widuję na starych zdjęciach (a kiedy to byłem kilkuletnim berbeciem); przez jakiś czas jedna sarna gościła na naszym podwórzu w formie bodaj części folwarku domowego. :)

Wisz - 2011-01-06, 19:50

Ja spotkań z pomniejszymi zwierzętami typu właśnie sarna czy lis miałem od groma, gdy jeszcze do niedawna biegałem (teraz trasa zasypana i wykurować się trzeba). Najpoważniejszą akcję miałem, gdy w odległości ponad 100 m dwa wilki/zdziczałe psy ze wskazaniem na te pierwsze się pokazały. Nie powiem, ciepło miałem, tym bardziej, że nie miałem nic pod ręką do obrony. Na szczęście były zbyt zajęte sobą, by się mną interesować.
Allemon - 2011-01-06, 20:06

Ja mam sarny za płotem. 3
Ebenezer Meshullam - 2011-01-06, 21:14

Wisz napisał/a:
Najpoważniejszą akcję miałem, gdy w odległości ponad 100 m dwa wilki/zdziczałe psy ze wskazaniem na te pierwsze się pokazały.


A w jakimże to miejscu biegasz, że na dwa wilki natrafiłeś, okolice parku Białowieskiego? :P

Wisz - 2011-01-06, 21:29

Północne Mazowsze, puszcza Kurpiowska.
Vogel - 2011-01-07, 06:23

Sarny i bażanty to na działeczce reguła.
DeathCloud - 2011-01-07, 09:22

U mnie w domu psy (owczarki francuskie) zagryzły lisa co dobierał się do kur.
R'edoa Yevonea - 2011-01-07, 17:34

Ja mieszkam w wielkim mieście, u mnie takie rzeczy albo w zoo, albo w necie. Elf pełną parą, jak widać ;D

No dobra, wiewiórki w parku dokarmiam, ale że zima jest, to śpią twardo, więc ostatnio nie. Myszołowy i sarny widzę z reguły, jak jadę PKSem do mężczyzny mego życia, to tak zza szyby. I tyle dzikiego zwierza ;)

Ebenezer Meshullam - 2011-01-07, 17:54

Wisz napisał/a:
Północne Mazowsze, puszcza Kurpiowska.


W takim razie rzeczywiście mogłyby być wilki. Choć z tego co mi wiadomo, te nie napadają i unikają ludzi, ale chyba mało kto nie miałby w takim momencie cykora. Anyway, zainteresowałeś mnie okolicą, trochę się temu przyjrzę.

Wisz - 2011-01-07, 21:13

Wiesz Eben, w tym rzecz, że ja akurat biegałem. A psowate mają to do siebie, że lubią gonić to, co biega :D Zresztą wilk jak wilk, co jakiś czas jest problem z dzikimi psami, kilka lat temu zaatakowały kilka razy (w tym mojego dziadka w lesie), zanim je wystrzelano. Więc wolałem nie kusić losu, by nie musieć sprintu wbrew woli ćwiczyć :-)
MachaK - 2011-01-07, 21:55

Wilki atakują ludzi, kiedy same są chore bądź stare (z człowieka tak wiele mięsa nie ma, a jak jest bez broni to jest łatwy posiłek). Dzikie psy są o wiele większym problemem, lecz zdecydowanie bardziej bagatelizowany. Kiedy w jakimś lesie działa taka wataha i ktoś zostanie zaatakowany to żadne służby nic nie mogą zrobić - raz ze strachu, dwa z braku przepisów prawnych. Nawet nie mogą dać tabliczki ostrzegającej, bo nie ma żadnej parafki. Jeszcze jak się doda ostatnie przepisy przed odstrzałem bezpańskich psów na terenie zabudowanym to mamy śmiech na sali.

Co do moich niespodziewanych spotkań z naturą to wątpię byście w nie uwierzyli, jak tutaj napiszę, więc powiem tyle, że było to ciekawe i dużo tego.

Nagash ep Shogu - 2011-01-08, 11:33

Znaczy Wielka Stopa i Yeti? ;)
DeathCloud - 2011-01-08, 13:07

Nessie i Ciupakabra , w lesie : P
Vogel - 2011-01-08, 13:23

Wy się śmiejecie a ja z kumplami musiałem kiedyś bronić obozowiska przed dziką ziejąca świnią.
Rond - 2011-01-08, 15:52

Ziejącą ogniem?
Vogel - 2011-01-08, 15:57

No tak zginęło mi Dzika Ziejąca Ogniem Świnia i przy niej wasze wilki to pikuś :-P
MachaK - 2011-01-08, 19:26

Może jeszcze ciupaga-kobra? A jakby brakowało wam ciekawych osobników, dla waszych domysłów to tutaj o ciekawy portal http://www.kryptozoologia.pl/

A tak na serio to chodziło mi o normalnie spotykane zwierzęta na różnych szerokościach i nietypowe sytuacje, lecz jak opowiadałam innym to mi nie wierzyli, więc wątpię byście wy mi uwierzyli. Lecz wiecie, że ciekawie u mnie to wygląda.

DeathCloud - 2011-01-08, 20:01

A mnie zaatakował Crockoduck i od tej pory przestałem wierzyć w Boga : P
Nagash ep Shogu - 2011-01-08, 20:24

Hmmm... powiadasz Vogel, że broniliście obozowiska przed pijanym krasnoludem... :lol:
Rond - 2011-01-08, 21:15

Milczeć tam.
Vogel - 2011-01-08, 23:26

Nagash ep Shogu napisał/a:
Hmmm... powiadasz Vogel, że broniliście obozowiska przed pijanym krasnoludem...

Hahahhahahahahahahah możliwe, mozliwe to jak sprytnbie bestia kamieni unikała może wskazywać na przedstawiciela złośliwych karzełków.

Gaderic - 2011-01-10, 23:43

Vogel, a dostał ty wtedy w łeb czymś ciężkim nie? To nie był dwarf :-P

Ja wlazłem w stadko dzików na łące/szuwarach.... Ale się już tym kiedyś tu chwaliłem :-P

Wisz - 2011-01-11, 10:19

Gaderic, a po kiego Ty w stado dzików właziłeś :-P
Nagash ep Shogu - 2011-01-11, 20:04

Odezwała się w nim pierwotna natura :haha:
Gaderic - 2011-01-11, 20:29

No jak to po kiego? Przecież nie ma nic lepszego od dziczyzny! :mrgreen:

A wyglądało to tak: z młodszym kuzynem szliśmy sobie na sentymentalny obchód terenów zabaw z wczesnego dzieciństwa, gdy jeszcze w babcinych stronach mieszkałem. I doszliśmy do łąki obok której rzeczka (strumyk?) płynie z wolna, i sitowie- maaaasę trzcin rosło sobie na kilka metrów od brzegu. Teren trochę podmokły, a tego badziewia jest tyle, że nie widzimy czy rzeczka wylała. Właściwie to nic nie było widać :-P . Ale ja wiedziony czystą niczym nie skrępowaną krasnoludzka ciekawością, musiałem sprawdzić czy się nie zapadnę w błocie\bagnie po pas. Bo co za frajda z łażenia po naturze jak się człowiek/krasnolud nie uwali błotem? Dodam że te tereny zwykle wylewały na wiosnę, a zimą to zamarzało i się robiło ogromne lodowisko. Ciężar dzieciaka (nawet mnie bo ja spory zawsze byłem) na sankach utrzymywało, i można było robić sankarstwo figurowo akrobatyczne- czyli ciągnij drugiego tak szybko i skracaj tak nagle, by wypadł z sanek :mrgreen: Enyway, włażę sobie w te trzciny, ale mój super czuły gadericowy zmysł podpowiada- idź chłopie dalej! Kuzyn za mną niemrawo się wlecze. Napięcia narasta, bo już jesteśmy niedaleko rzeczki i czekam kiedy się zacznę zapadać w błoto- ach kocham te uczucie! Wtem nagle, z donośnym dźwiękiem- zmora traperów i harcerzy, tudzież kochanków leśnych, pod mym butem pęka stara trzcina. Ale nie to mnie wystraszyło! Przeraziłem się bo jakieś 40 cm ode mnie z przodu trochę na lewo, podniósł się kształt czworonożny, wystraszony chyba bardziej od nas! Żeby to tylko jeden kształt był.... Napięcie narastało przez kolejne pooowolne 10 sekund ja i kuzyn staliśmy jak wmurowani, identycznie zresztą jak zwierzaki przed nami. Stwierdziłem z przekora że to nie może trwać wiecznie, po czym zrobiłem ruch ręką w kierunku nieokreślonym... znaczy chciałem się wycofać 8-) Na szczęście te same myśli miały 7 stworów które przegalopowały w odległości pół metra od nas. Po jakiejś pół minuty szoku pobiegłem za stworami ale te były już z dobre 500 metrów od nas i znikały w gąszczu.... Kuzyn zastrachany odmówił dalszej wędrówki cienias :-P Tyle odnośnie mojej pierwotnej natury Nagu :-P

MachaK - 2011-01-16, 20:24

Pytanie do towarzystwa, co się na komputerach zna:

Kaspersky Antywirus sprawia mi problemy. Jak jest włączony to nie mogę oglądać Youtuba, słuchać wrzuty czy pobierać plików. No niby mogę, ale czy to ma sens, jak po dwóch minutach jest zakłócenie, które może trwać i trwać, a jak wyłączę antywirusa to mi się ponownie uruchamia.

I tutaj pytanie do towarzystwa - czy macie jakąś metodę?

Co sprawdziłam
*reinstalację firefoxa
*zmniejszenie i zwiększenie progu bezpieczeństwa kasperskiego
*wyłączenie blokady buforu
*i pare innych pierdołek, co sensu nie miały.

DeathCloud - 2011-01-16, 21:13

A pozbycie sie Kaspera (wiem ze to raczej nie takie latwe przez licencje ).
Darmowe antyviry tez sobie radzą obrona kompa a takich rzeczy nie wyprawiaja.

MachaK - 2011-01-17, 16:17

Tak byłoby najlepiej, gdyby nie fakt, że nie mam pełnych praw administratorskich do owego komputera. Zatem program być musi
Rond - 2011-01-17, 20:07

Wyłączyć nie można?
MachaK - 2011-01-18, 18:56

Można, lecz właśnie tu haczyk - jak zrobić tak by wszystko działało i nie miało ze sobą konfliktu?
DeathCloud - 2011-01-18, 19:19

Ściagnij jakis dodatkowy program który by nie pozwolil na samodzielne uruchomienie się czegos.

Np Glary Utilites.

Nagash ep Shogu - 2011-01-24, 15:20

Siedzę sobie dzisiaj w biurze fundacji z drugim prawnikiem nad projektem zmian statutu. W pewnym momencie facet zagląda mi przez ramię na ekran monitora, gdzie dumnie króluje ikonka Disów (od czasu do czasu jak luźniejszy dzień jest zdarza mi się pyknąć :admin: ) i wali prosto z mostu: "O. Disciples. A kolega to pewnie elfami lubi grać, co?". I tak od słowa do słowa umówiliśmy się na partyjkę na GR. Morał z tego taki, że fani Disów są wokół nas :P
Vogel - 2011-01-24, 15:24

Nagash ep Shogu napisał/a:
O. Disciples. A kolega to pewnie elfami lubi grać, co?

I pomimo tego policzka Ty się z nim umówiłeś na grę :?:

Gaderic - 2011-01-24, 19:19

Heeeh, Red wszystkich na elfie niemoty przerabia...nawet w realu to się uwidocznia ;-)

Konkurs: Ile kobieta może się przygotowywać do wyjścia? Ile razy i co, zmieni z ubioru, i ile razy poprawi fryzurę? Bo dziś sobie poobserwowaliśmy z kolegami z działu sąsiadujące z naszym oknem mieszkanie pewnej studentki (obstawiamy ze to studentka, gra też na wiolonczeli albo to były skrzypce?)... Zgadujcie! ^^'

Allemon - 2011-01-24, 20:27

Vogel Serapel napisał/a:
I pomimo tego policzka Ty się z nim umówiłeś na grę

Po grze wyrwie mu serce i złoży w ofierze Mortis ^^
Taka złośliwość z okazji mojego pierwszego wpisu do indeksu.

Nagash ep Shogu - 2011-01-24, 20:35

Vog, elfa mam policzkować? Nie jego wina, że rasowego wąpierza nie rozpoznał, tylko wziął mnie za jednego ze swoich wymuskanych pobratymców :P

All, a dobry ten wpis jest chociaż? ;-)

Allemon - 2011-01-24, 20:41

Nagash ep Shogu napisał/a:
All, a dobry ten wpis jest chociaż?

"C". Jeszcze 6 wpisów zostało.

Vogel - 2011-01-25, 15:49

Gaderic napisał/a:
Bo dziś sobie poobserwowaliśmy z kolegami z działu sąsiadujące z naszym oknem mieszkanie pewnej studentki

Zwyrodnialcy :admin: jak tak można.

3xfryzura
8xbluzka
Czas trwania jakieś 40 minut

Gaderic - 2011-01-25, 20:48

Cytat:
Zwyrodnialcy :admin: jak tak można.

Ekhemm... Jak się okien nie zasłania niczym, nawet firanki się nie powiesi (inni już się nauczyli i firanki wieszają :evil: ) to się sama o to prosi! :-P Może zresztą lubi... ;-)

Powiem tak (stwierdziliśmy ze babka jest nienormalna, albo po prostu chłopa jaj brakuje :lol: ), Vogel nie doceniasz zdolności ślęczenia przed lustrem co poniektórych kobiet:
Czas trwania operacji "wyjście": to jakieś 80 minut!
Przy każdej zmianie, obowiązkowo przeglądniecie się w lustrze i poprawa uczesania, a zmieniła:
3x spódnice
5x bluzka
1x stanik :mrgreen:
Przy czym fryzurę poprawiała kosmiczną ilość razy, tak z 30 co najmniej.
Potem w kurteczce się musiała przejrzeć i oczywiście zrobić porządek z fryzurą, poprawić dodatki.... :shock:

A ze mnie nie jest wcale największy podglądacz, zazwyczaj reaguje tylko na krzyk tych etatowych :devil4:

Nagash ep Shogu - 2011-01-25, 20:56

Ahmmm... stanik zmieniła... Fajną masz Gadziu robotę. :P
Wisz - 2011-01-25, 21:03

Jak to się mawia, kobiet nie należy próbować zrozumieć, kobiety jedynie się kocha :-) No ale 80 minut się przebierać to bynajmniej dla mnie niepojęte jest. Ciekawe, czy tyle na przygotowania do wyjścia w miesiącu poświęcam (obliczając wiązanie butów, bo z tym trochę schodzi) :D
Gaderic - 2011-01-25, 21:10

Nie nie, Buty wiązała pewnie z kolejne 10 minut :-P Zresztą nigdy jej tak dokładnie nie obserwowaliśmy. A zwykle długo przed tym lustrem się grzebała...wczoraj się tak jakoś nam zebrało na dokładne pomiary :->
Cytat:
Ahmmm... stanik zmieniła... Fajną masz Gadziu robotę

Widoki niczego sobie ;-)

Wisz - 2011-01-25, 21:15

Niezła musi u was być norma wyrabiana, skoro macie czas na takie pomiary :D
Gaderic - 2011-01-25, 21:30

Serwis serwis, jaka płaca, taka moja praca :-P Poza tym jedna osoba mierzy na zmianę...

PS: U nas panuje zasada*: Od jutra się biorę za robotę! Bo środa to dobry dzień na prace. Przecież w poniedziałek nie wypada, we wtorek to się dopiero przyzwyczajamy do warunków firmowych. Środa to jest właśnie dzień na pracę, a w czwartek to się zwalnia przed perspektywą weekendu, a w piątek to już prawie weekend to jak to tak :-P
* Ale nie bierzcie jej na poważnie, bo różnie się ja przestrzega. Tak jak Nagu se gra w Disa w pracy, ja sobie na coś takiego pozwolić nie mogę :-(

Wisz - 2011-01-25, 21:52

Myślę, że Nagu wolałby sobie takie widoki pooglądać w pracy niż rozegrać nawet najlepszą partię w Disa :D
Gaderic - 2011-01-25, 22:00

Wisz napisał/a:
Myślę, że Nagu wolałby sobie takie widoki pooglądać w pracy niż rozegrać nawet najlepszą partię w Disa :D

To zależy kto przeczyta Nagową wypowiedz, bo pewna pani nie była by z tego przesadnie zadowolona :-P

Nagash ep Shogu - 2011-01-26, 10:26

Bo ileż może mieć fundacja problemów prawnych na co dzień ;) A jakoś te 4h trzeba rozgospodarować, gdy nic do roboty nie ma. Poza tym obóz pracy mam w kancelarii, więc gdzieś muszę złapać drugi oddech :P
Vogel - 2011-01-26, 21:59

Gaderic napisał/a:
Vogel nie doceniasz zdolności ślęczenia przed lustrem co poniektórych kobiet:
Czas trwania operacji "wyjście": to jakieś 80 minut!

Nie chodziło o to bym nie doceniał zdolności kobiet, ale uznałem ż edłużej niż 40 minut by się wam gapić nie chciało.
Cytat:
1x stanik :mrgreen:

To wszystko wyjaśnia :mrgreen:

A co do czasu wolnego w pracy, ja muszę sobie zagospodarować ich 24 na każdej zmianie co ostatnio stało się znacznie trudniejsze. Otóż wczoraj przyszły wytyczne od kierownictwa, że natychmiastowo zakazuje się pracownikom ochrony zagadywanie recepcjonistek (zakaz przebywania na recepcjach). jako, że ja spędzałem w tak miłym towarzystwie 10 godzin dziennie (nikt inny tam właściwie nie zachodził) odczytałem to jako osobisty atak na mą skromną osobę :-( .

Allemon - 2011-01-26, 22:32

2x onuce gdzie? ;)
--
5 wpisów do ferii :D

Gildurf - 2011-01-30, 01:16

Witam!
Jestem tu nowy (jak widać) i mam prośbę o jakieś logiczne pokierowanie mych pierwszych kroków. Z góry dzięki!

R'edoa Yevonea - 2011-01-30, 09:33

Wszystko masz w Regulaminie :-) jeśli chcesz przystąpić do którejś z grup na forum, odpowiadającej rasom w grze, leć do tematu "Zaciąg" gdzieś w górnych ostępach forum i podaj o włączenie. W temacie "Brama" możesz dokonać swojego wpisu fabularnego, opisującego Twoją postać na forum. A dalej to już róbta co chceta, byle nie w sprzeczności z Regulaminem.

Polewamy nowemu przybyszowi!

Vogel - 2011-01-30, 12:24

Ebenezer sługusie umrzyków 1000 lat :!: Możesz dziś pić na konto inkwizycji, a dla Arosala w dniu jego święta odwołamy łapankę długouchów.
Ebenezer Meshullam - 2011-01-30, 14:38

Gildurf napisał/a:
Witam!
Jestem tu nowy (jak widać) i mam prośbę o jakieś logiczne pokierowanie mych pierwszych kroków. Z góry dzięki!


Witaj przybyszu. Tak jak już napisała R'edoa - możesz zaciągnąć się do jednej z grup, dać od siebie wpis w temacie Brama.
Poza tym, od siebie polecam zapoznać się z fan fiction Wojny Apostolskie. :)
Jeśli masz ochotę zaznać gry w multi w Disciples II - kieruj się do tej części forum.


Vogel Serapel napisał/a:
Ebenezer sługusie umrzyków 1000 lat :!: Możesz dziś pić na konto inkwizycji, a dla Arosala w dniu jego święta odwołamy łapankę długouchów.



Dziękuję Mistrzu. Wiedziałem, że mogę liczyć na brać inkwizycyjną. ^^


A dla Arosala - wszystkiego przyjemnego jak i powiększającego własne doświadczenie.
(zdrowia, także psychicznego - by mieć dystans do pewnych kwestii przewijających się na forum, nadal czerpania radości z własnego wkładu fanowskiego - także tego mniej oficjalnego). :)

R'edoa Yevonea - 2011-01-30, 15:25

Cholera, nie przyjrzałam się kalendarzowi, toż tu ktoś dzisiaj coś świętuje! Polać, równo, a ja idę złożyć odpowiednie życzonka:

Ebi! Oby wiodło Ci się jak najlepiej, obyś mógł muzy swojej ulubionej słuchać 24/7 i jeszcze nawet trochę więcej, oby Ci piwa, wina i innych smakołyków życie nie szczędziło. I tak dalej, czego sobie tylko zamarzysz.

Arosal, krewniaku - obyś przynosił li i jedynie dumę naszemu elfiemu bractwu, oby Twe życie pełne było wszelakiej radości i nie szczędziło Ci kobiet, wina i śpiewu i oby Twe marzenia miały skrzydła.

Tego wam życzy, polewając suto, wasza ciocia R'edzia *a teraz wytargam was za policzki pysie wy moje kochane ;-) *

Arosal - 2011-01-30, 17:26

Wielkie dzięki.
Już stara dziadyga ze mnie, 20 lat jak w mordę strzelił, a Wy się ze mną męczycie przeszło 2 :-> obyście wytrzymali i kolejne.

Ebenezer Meshullam - 2011-01-30, 17:43

R'edoa Yevonea napisał/a:
Ebi! Oby wiodło Ci się jak najlepiej, obyś mógł muzy swojej ulubionej słuchać 24/7 i jeszcze nawet trochę więcej, oby Ci piwa, wina i innych smakołyków życie nie szczędziło. I tak dalej, czego sobie tylko zamarzysz.


R'edoa Yevonea napisał/a:
Tego wam życzy, polewając suto, wasza ciocia R'edzia *a teraz wytargam was za policzki pysie wy moje kochane ;-) *


Tee-hee ^^


Arosal napisał/a:
Już stara dziadyga ze mnie, 20 lat


Polać Mu, bo chędoży jak potłuczony/zestrachany. Stara dziadyga. Też coś. :-P

Rond - 2011-01-30, 19:47

Wszystkiego najlepszego oczywiście :)
R'edoa Yevonea - 2011-01-30, 21:01

Jak Ty Aro, jesteś stara dziadyga, to co dopiero ja! Albo Nagu - ooo, on to jest już matuzalem :D

*targu-targu za pysie*

Gildurf - 2011-01-30, 23:41

R'edoa wielkie dzięki! Następną kolejkę ja stawiam;)
Ebenezer, również dziękuje i przyłączam się do życzeń jak najlepszych (chociaż nie znam okazji życzenia szczere;P)

Allemon - 2011-01-31, 19:51

Indeks złożony w dziekanacie!
Ekspresowa sesja zakończona.

Rond - 2011-02-02, 17:58

Wypożyczyłem z biblioteki książkę "Włada Pierścieni - Bractwo Pierścienia". Dopytywałem się - tak, to pierwsza część trylogii. No więc czytam, czytam, a tu już w prologu dowiaduję się, że poprawna nazwa to nie "krasnolud", tylko "krzat". (hah, a tę formę nawet Mozilla podkreśla :) ). Ok, dochodzę do Tom 1 Rozdział 1 i pierwsze słowa "Kiedy Bilbo Bagosz z Bagoszna" - wrrrrrrr. I tak się zastanawiam - czytał ktoś taką wersję? Bo rozważam wymienienia egzemplarza na jakiś o normalnym tłumaczeniu...

Mam tłumaczenie Jerzego Łozińskiego. Trochę poszukałem w Internecie i okazało się, że najbardziej popularne jest Marii Skibniewskiej. Jutro prawdopodobnie wymienię egzemplarz.

Rozpisałem się, ale ciut zdenerwowany byłem.

DeathCloud - 2011-02-02, 18:27

Miałeś pecha trafić na wersje Łozińskiego.
To najbardziej znany przyklad złego tłumaczenia w Polsce. Lepiej nie warto czytać bo będzie coraz gorzej.

Z dwojga złego to dużo lepiej jak nazywają Aragorna Obierzyświatem niż Łazikiem : P

Rond - 2011-02-02, 18:37

Przekonałeś mnie : ) Już zarezerwowałem książkę tłumaczenia Marii Skibniewskiej.

Trochę szkoda mi się robi Łozińskiego, bo mam wrażenie, że ogromnie dużo siły włożył w tłumaczenie, starając się być poprawnym - no, ale zatracił klimat.

R'edoa Yevonea - 2011-02-02, 19:42

Oooo, tak, też się kiedyś natknęłam na Łozińskiego. Niby poprawnie, ale jakoś zbyt bajkowo.

Władcę Pierścieni w ogóle polecam czytać w oryginale, jeśli dasz radę, ja się właśnie przekonałam.

Rond - 2011-02-02, 22:31

W sumie mógłbym, ale pdfa nienawidzę (ani na PC, ani na PSP, to ma być książka!), a w bibliotece nie ma (tej obok mnie).

Najpierw przeczytam po polsku. Kiedyś może przeczytam w oryginalnej wersji ; )

Gildurf - 2011-02-02, 22:48

Łoziński wymiata: w mojej świadomości do dziś zostają takie nazwy jak wspomniany wyżej Łazik:D i Helmowy Parów:D
DeathCloud - 2011-02-03, 00:15

Używanie tych nazw wśród fanów fantasy to może podchodzić pod trolling.

Z chęcią bym przeczytał LOTR w oryginale choć żadnej jeszcze ksiązki nie czytałem w englishu.
Cała ksiązka w nie rodowitym języku jest dosć niestrawna.

R'edoa Yevonea - 2011-02-03, 08:13

Ja powiem tak - do języka rodzimego autorów przekonałam się po porównaniu "Mrocznej wieży" Kinga do oryginału i przyznam że przekład jest świetny, to czytanie tego po angielsku to zupełnie inna bajka.

A niech mi ktoś zdradzi, jak Łoziński przełożył Eomera, bom nie doszła do tej częsci w jego wykonaniu :D

DeathCloud - 2011-02-03, 10:17

Eomer nie brzmi angielsko wiec może Łoziński się od niego odczepił.

Bo Łoziński to przykład tego co nazywam teutonicznym (krzyżackim) tłumaczeniem, czyli takim które eliminuje wszelkie przejawy języka z którego jest przekład.

Nagash ep Shogu - 2011-02-10, 07:49

Nie wiem czy ktoś widział tego arta, dlatego prezentuję go pro publico bono ;)
Alexij Septimus - 2011-02-10, 15:17

O, nie znałem go. Skąd go masz?
Rond - 2011-02-10, 15:34

Ale zbroja = o
Nagash ep Shogu - 2011-02-10, 19:09

Piękne barokowe zdobnictwo ;) Szkoda, że portrety w D2 nie były właśnie takie. A sam art pałętał się wśród plików .ff Disciplesa :)
Alexij Septimus - 2011-02-10, 21:55

Zbroja wydaje mi się zdobiona rubinami, metal i rubin, nie do zniszczenia :D
Gaderic - 2011-02-10, 22:11

Cytat:
Nie wiem czy ktoś widział tego arta, dlatego prezentuję go pro publico bono

Kopie po tyłku! :mrgreen: Nagu stawiam piwko, czy tam nawet winko :-P

Nagash ep Shogu - 2011-02-11, 01:54

Dzięki Gadziu :P
Arosal - 2011-02-11, 09:51

Nie podoba mi się, nie mój styl, wole portrety z Disciples 2. Przesadne zdobienie na miarę niektórych jednostek D3, toż to wojak, z czym do ludu?




<słowa brzmiące niczym dysonans wypełniły karczmę malując wyraz odrazy i zdziwienia na twarzach jednostronnego towarzystwa :-P >

Vozu - 2011-02-11, 09:59

Zdobienie jak zdobienie, ale ten styl rysowania... mniam ^^
Tylko nie wiem czy zbroja z ornamentami to jest aż taka ilość przezdobień, jak w D3. W sensie, że nie wiem jak wyglądałoby to w samej grze ;] i że jednak nie jest to projekt gdzie co chwila coś odstaje os ubioru, tylko mamy dosyć ładną teksturę :-P
Niemniej jednak najbardziej podoba mi się w tym to, że to jest narysowane i to w takim kozackim stylu :D

Nagash ep Shogu - 2011-02-11, 12:27

Arosal napisał/a:
Przesadne zdobienie na miarę niektórych jednostek D3, toż to wojak, z czym do ludu?


Barok ma to do siebie, że jest przesadny, aczkolwiek nie można mu odmówić konsekwencji i logiki. W tym szaleństwie ornamentów jest metoda. Jego Porównywanie do D3, w którym rolę baroku gra nawrzucane byle gdzie, byle jak, byle więcej g**no zakrawa na bluźnierstwo. A twierdzenie, że z Paladyna jest zwykły wojak, tedy na co mu zdobna zbroja pozostawię bez komentarza :-P Znać niektóre z modeli mediolańskich pancerzy są Ci Arosal nieznane.

R'edoa Yevonea - 2011-02-11, 13:27

Jest WYPASIONY - takie arty w D3 i wybaczyłabym wszystko. WSZYSTKO.
Vozu - 2011-02-11, 14:01

Ja dopiero gdyby jeszcze były modele na podstawie tych artów dobre :D
Ebenezer Meshullam - 2011-02-11, 14:15

A ja gdyby D3 nie było robione przez fanów, w domowych warunkach...
Czy w Rosji nie ma solidnego studia deweloperskiego poza Nival Interactive (którzy to pewnie nie mogłoby się zabrać za Renaissance, w końcu od kilku dobrych lat współpracują z Ubi Soft)?

Arosal - 2011-02-11, 14:56

Paladyn czy święty niewiadomo kto... dla mnie to wojownik, który nie powinien dźwigać diamentów tylko metal. Ma to być srebrna, zaśniedziała, naznaczona bruzdami stal, ma nosić ślady jego przeszłości, annały historii Imperium o które walczy… taki jest właśnie paladyn w Disciples 3. Osobnik na portrecie przywodzi na myśl szlachcica na skraju obłędu, który nie wie jak najlepiej zobrazować swoje bogactwo. Moje zdanie proszę uszanować tak jak ja szanuję Wasze ;-) . Podoba Wam się - ok widocznie trafili w gusta większości, jednak moim zdaniem coś takiego na polu bitwy jest niedopuszczalne.

Edit:
Dla przykładu. zbroja paladyna z Gothic 2. Zdobienia tylko tam gdzie nie przeszkadzają, sęk tkwi w prostocie http://gothic.org.pl/foru...61_6_361050.jpg

Nie poruszałbym mediolańskich pancerzy ani innych faktów historycznych, w Nevendaar nie jesteśmy w stanie szczegółowo określić epoki. Ocenianie jej na podstawie samych portretów i podporządkowywanie szczegółów na nich zawartych pod ich charakterystyczne cechy (chodzi mi tutaj właśnie o epoki) nie jest do końca trafne, przynajmniej jeśli chodzi o świat fantasy.

MachaK - 2011-02-11, 15:18

No ja podobnie jak Aro - nawet jeśli jest to elitarny żołnierz to nie jest to Habsburg czy Burbon aby się stroił w nie wiadomo co.
Nagash ep Shogu - 2011-02-11, 18:37

A pierdoły Waszecie opowiadacie. Styl nevendaarski od jedynki poczynając celował w barokowe zdobnictwo. To świat, gdzie nawet pospolite zbiry w żabocikach chadzają, a ich hersztowie stroją się w szafirowe kubraki białym futrem podbite. Tam do bitwy idzie się jak na ślub, więc i zbroja zadziwiać musi. Mediolańskie pancerze zaś są dowodem, że nie tylko w fantasy wyprawiano się do boju w fikuśnych blachach.

Arosal napisał/a:
Ma to być srebrna, zaśniedziała, naznaczona bruzdami stal, ma nosić ślady jego przeszłości, annały historii Imperium o które walczy…


Znaczy zardzewiały pancerzyk gołodupca-wojaka wyklepany u wiejskiego kowala za kieskę oberżniętych miedziaków. Bo przeca nie od dziś wiadomo, że czym bardziej zbroja pokiereszowana, tym lepsiejsza ;)

Arosal napisał/a:
taki jest właśnie paladyn w Disciples 3


Nie śmiem się kłócić :mrgreen:


Tak na poważnie teraz:

Nie wycina się imperialnego rycerstwa wyższego rzędu z ichniejszej otoczki religijnej. Paladyn to nie jest jakiś obszczymurek, vide hałastra z D3, tylko człowiek Wszechtaty (w odróżnieniu od jego psów, vide inkwizycji). On nie walczy o annały historii Imperium (swoją drogą dziwny powód do walki...), tylko o bezpieczeństwo tyłków imperialnej bandy przed zakusami sił nieczystych.

MachaK - 2011-02-11, 18:57

Nie bym broniła D3 czy coś, ale jakby na polu znalazł się taki jegomość z tyloma rubinami na zbroi, to by był pierwszy do odstrzału a ten żołdak, który by zgarnął jego zbroję mógłby nie pracować do końca życia i starczyłoby jeszcze dla jego potomnych. Ubranie czegoś takiego świadczyłoby li tylko o braku instynktu samozachowawczego.

Nie, żołnierz nie idzie na wojnę jak do ślubu. W średniowieczu -> Rycerz idzie jak myśliwy na polowanie, żołdak (taki z poboru) jak baran na rzeźnię, najemnik jakby szedł do burdelu. Rycerz będzie polował na innych rycerzy, by zarobić. Żołdak będzie panicznie patrzył co się da zrobić by nie zginąć. Najemnik zaś pójdzie jakby to była najzwyklejsza rzecz na świecie. Ubranie paradne zostawia się w taborach, a nie na sobie - to ma ubiór paradny do polowego, że ten pierwszy ma tylko ładnie wyglądać a ten drugi ma być funkcjonalny.

Fakt, w erze wojen napoleońskich i postnapoleońskich mogło się wydawać, że pole i parada to to samo miejsce. Lecz jak się widzi takich pstrokatych chłopów to nic jak tylko celować w miejsca kontrastujące lub w okolice czegoś błyszczącego.

Nie, coś takiego to na parady a nie na wojnę.

Vozu - 2011-02-11, 19:11

Kocham kiedy MachaK uderza w ton pt. "wszystko musi być tak jak u nas, w naszym świecie, a odstępstwa są zabronione" :-P
Srsly, gdyby nie to, że to temat offtopowy, to nazwałbym post powyżej offtopem nadającym się do kasacji - Nagash interpretuje porządek Nevendaarski na podstawie obrazu świata jaki daje nam gra, a MachaK mówi o świecie rzeczywistym, niby to odnosząc się do rzeczonego posta, a w praktyce idąc obok.

A teraz ja wam powiem jedno - Disciples to gra, ba, gra fantasy, może i dark fantasy, ale tylko w najczarniejszej fantastyce (lub specyficznych sytuacjach) nie ma tendencji do pokazywania potężnych postaci jako pięknie przybranych etc.
O co mi chodzi? Ano o to, że to jest Paladyn, dosyć wysoki poziom jednostki. A skoro jesteśmy w fantasy, to od wspaniałego i szlachetnie urodzonego wojownika oczekujemy doskonałej prezencji i wspaniałych parametrów bojowych, ot, cała idea, która zresztą ma spore odbicie w disach i grach inszych.
Po prostu tutaj mamy piękne ornamenty, a nie irytującą ilość szczegółów sterczących na wszystkie strony i bardziej psujących wrażenie estetyczne niż poprawiających.

A paladyn w D3 mi się nie podoba, aczkolwiek opis Arosala całkiem do niego pasuje; po prawdzie jednak, spodziewał się ktoś lepszej prezencji po wojowniku w grze, w której na siłę czasem wciska nam się obraz biedy i ubóstwa? (co ciekawe, równocześnie nadal stosując spore zdobnictwo, taki mały dysonansik)

Nagash ep Shogu - 2011-02-11, 19:50

Vozu właśnie zarobił ode mnie garniec piwa ;-) R'edzia! Podaj no czym prędzej nagrodę dla tego eterycznego zucha, bo zaprawdę jest jej godzien :)

Mnie zaś zastanawia skąd wy te diamenty i rubiny bierzecie. Zbroja jest szmelcowana na czerwono, ornamenty prawdopodobnie tłoczone i pozłacane. A wy pitolicie o jakiś klejnotach ;)

Arosal - 2011-02-11, 21:20

Narzucasz swoje zdanie Nag, a tego bardzo nie lubię... Szlachcic w złotych pantalonach to nie materiał na woja, tyle ode mnie.

Paladyn z Disciples 3 to jeden z pierwszych modeli jakie ukazały się po zapowiedzi samej gry, jest wysoce prawdopodobne, iż SF mogło mieć wkład przy jego tworzeniu.
Mamy również niemal perfekcyjnego Obrońcę Wiary, który dla mnie mógłby stanowić wzór rycerza dla twórców gier fanstasy.
Nie wszystkim odpowiada przepych, ja go nienawidzę.

Edit: Nag źle zinterpretowałeś fragment, w którym piszę o annałach historii...

Vozu - 2011-02-11, 21:30

To tak na boku tylko zauważę, że spora ilość patosu w tekstach które tworzysz i równoczesna, zacytuję, nienawiść do przepychu daje razem całkiem ciekawą całość...
Unikałbym twierdzeń o wpływie SF na modele głównie dlatego, że nie idzie określić, na ile takowy był, na ile coś z niego zostało w grze i czy w ogóle mieli jakiś wpływ. Może był, może nie, raczej nie jest to argumentem dla nikogo i za niczym. Chociaż, gdyby to była prawda, to byłbym cokolwiek zdziwiony.

Osobiście uważam że ta dyskusja zaczyna lecieć na tory które nas mało interesują, bo zaraz się zacznie wielka bitwa o gusta i guściki, a to nie ma przełożenia na cokolwiek merytorycznego.

Nie można jednak zaprzeczyć, obiektywnie, że to co Nag wygrzebał nie jest trzyma stylu tego co było w DI i pierwotnie planowane było także w DII.

Arosal - 2011-02-11, 21:38

Patos w moich tekstach odnosi się do opisywanej chwili, nie obejmuje mało istotnych zdobień czy innych tego typu elementów. Rozwody nad czyimś ubiorem czy wyglądem otoczenia są drugorzędne.

Kończymy dysputę bo zahacza to o niebezpieczny temat, który dla mnie jest ciekawy, ale widać stanowię wyjątek, jak zawsze zresztą.

Vozu - 2011-02-11, 21:42

Arosal napisał/a:
Patos w moich tekstach odnosi się do opisywanej chwili, nie obejmuje mało istotnych zdobień czy innych tego typu elementów.

Jakaś racja w tym jest, mogę w sumie mieć zaburzone patrzenie na to ;]

Arosal napisał/a:
Kończymy dysputę bo zahacza to o niebezpieczny temat, który dla mnie jest ciekawy, ale widać stanowie wyjątek jak zawsze zresztą.

Mógłbyś sprecyzować?

Arosal - 2011-02-11, 21:48

Vozu napisał/a:
Osobiście uważam że ta dyskusja zaczyna lecieć na tory które nas mało interesują, bo zaraz się zacznie wielka bitwa o gusta i guściki, a to nie ma przełożenia na cokolwiek merytorycznego.


Słowa klucz Vozu. O jakie tory Ci chodziło?

Ja miałem na myśli Disciples 3, który za moją sprawą zagościł w tawernie jako bądź co bądź argument komiczny według samego Nagasha.

Edit: Swoją drogą... wstydzę się swoich pierwszych tekstów więc nie poruszajmy tutaj ich charakteru Vozu :-P to głupia sprawa.

Vozu - 2011-02-11, 21:57

Ja miałem na myśli tory w stylu "wielka kłótnia o to co i jak powinno wyglądać". A to nie są tory które na pewno mnie, a resztę zapewne też, mało interesują.
W czasie pobytu na tym forum przekonałem się o tym ( za sprawą robótek nad drpg, dh etc) że tylko z pozoru mamy tu twardy beton fanowski - tak naprawdę jest masa rozbieżności w poglądach, które przy ustaleniach/rozmowach pt "jak [cośtam] powinno wyglądać" wyłażą na wierzch i grożą długimi, bezsensownymi wymianami zdań, szerzej znanymi jako "kłótnie" ;]

Edit: a ja się wstydzę każdego jednego jaki napiszę :-P ale ok, nie będę ciągnął tematu ;-)

Allemon - 2011-02-11, 22:04

Nagash ep Shogu napisał/a:
Nie wiem czy ktoś widział tego arta, dlatego prezentuję go pro publico bono ;)

Jakbym siebie widział ^^

Arosal - 2011-02-12, 12:19

Postawić mi tu dla Qumiego rożek grzanego miodu. Niech no w sakiewkę spojrzę... o jest, kilka miedziaków się znalazło. Na mój kosz Qumi, jako nasz naczelny informator zasługujesz na solidny trunek, fakt urodzinki miałeś wczoraj, a wczoraj w tawernie nieco wrzało tak więc wybacz bracie elfie żeśmy o tobie zapomnieli.

Zdrowie Qumiego :!: Kielichy w górę panowie, panie i krasnoludy :->

Gaderic - 2011-02-12, 13:32

Wczoraj w pracy mojej zapanowała istnie fascynująca atmosfera! Coś w klimacie takim:
http://www.youtube.com/watch?v=7-3TQLTzj9I
Wyobraźcie sobie kolegę rozmawiającego w sprawie aukcji na allegro przez telefon a wkoło niego krzykliwe pytanie: Co robisz? Telefon?! To telefon?! Z kim rozmawiasz?! Ejjj!! :mrgreen: :lol:
A wszystkim solenizantom z tego tygodnia i ubiegłego którym nie złożyłem życzonek pijecie dziś na mój koszt! I wszystkiego dobrego (zapewni wam R'edzia :-P ), niech wam życie przynosi same sukcesy! :beer:

Ebenezer Meshullam - 2011-02-14, 11:44

Arosalu, ja nigdy (no, może prawie) nie chciałem jak Nagash. To, że jestem po tej samej stronie barykady nie znaczy, że mam zupełnie identyczne poglądy nt. D3 (co da się zauważyć przeglądając temat komentarze; zdarzyło się nawet raz (albo i kilka, ale tylko raz dałem o tym znać na forum, a dokładniej – na SB), że sam miałem dość „wymiany ognia” Nagasha z Qumim. To, że lubię (i daję znać o tym dość wyraźnie), kiedy zgadzają się z częścią moich wyrażeń odnośnie gry jest akurat moją przywarą (jestem egoistą i hedonistą ;) ). Niestety, swojej opinii, wyrobionej na podstawie znanych mi materiałów nie zmienię. Nie w kwestii D3 jako następca Sacred Lands i Dark Prophecy (bo przez ten pryzmat najczęściej wyrażam się o grze).
Inaczej byłoby, gdybym zainstalował to i grał z myślą, że to niskobudżetowa, fanowska produkcja/daleki krewny prawdziwego Disciples. Nie wątpię, że poświęciłbym grze więcej jak godzinę (pod warunkiem, że dość szybko połapałbym się w zasadach i nie zniechęciłby mnie poziom trudności - jestem niedzielnym graczem i hardcorowe produkcje odstawiam tuż po ich uruchomieniu). Także przymykając oko na fabułę, a nastawiając się na resztę gameplayu mógłbym poświęcić tytułowi całkiem dużo czasu (choć czytając nowinki i komentarze wygląda na to, że poczekam z tym aż gra będzie bardziej usprawniona przez oddział Akelli, znany do niedawna jako .dat i tańsza – nie jestem w stanie wydać na D3 kwoty, jaką ustalił nam wydawca, biorąc pod uwagę jakość produktu), podobnie jak to ostatnio robi MachaK.
Poza tym mam nadzieję, że i Ty pojawiłbyś się na spotkaniu. Byłoby bardziej kolorowo, a flaszka (o ile wyraziłbyś ochotę) rozlewałaby się na większą ilość gardeł. ^^

Arosal - 2011-02-14, 13:16

Właśnie tak powinna wyglądać dyskusja, bez zbędnych ozdobników typu "śmieć" itp. Chcę pogadać z dorosłymi ludźmi, a nie dzieciakami, które sprawiają wrażenie obrażonych na twórców gry stawiając przy tym na równi z nimi wszystkich, którym produkt odpowiada. Pokazałeś, że Cie stać na dyskusję, zresztą nie pierwszy raz… Całe moje gadanie ma jeden cel, nie wiem czy ktoś już to zauważył, możliwe, że tak. Chcę przywrócić odpowiedni poziom tematowi, który ostatnimi czasy stał się obiektem kpiny. To nie przypadek, że osoby które poświęciły mu czas nieco zmieniły opinię... nie mówię, że oznacza to iż zaakceptowały grę. Wiem, że duża część dawnego wizerunku tego tytułu uległa sporej deformacji. Ja też nie jestem bezkrytyczny, ale trzymam w ryzach emocje.
Na zjeździe zjawię się jak wyjdę z dołka, zima to taki okres, że ciężko zarobić. Przechylimy niejedną butelczynę, tylko niech mi szczęście choć raz dopisze ;-)

Ebenezer Meshullam - 2011-02-14, 13:39

Tylko widzisz Aro, shotbox ma akurat służyć do wymiany krótkich zdań, a takie tam często padają (choć i zdarzają się wypowiedzi, które jako jedna ciągną się na rozmiar blisko dwóch pełnych wiadomości w SB). Poza tym swoją odpowiedź celowo skierowałem do tematu na forum, by i to się zapisało. (lubię pisać "felietonami", jak to mnie kilka znajomych osób określiło)
Alexij Septimus - 2011-02-14, 15:56


R'edoa Yevonea - 2011-02-14, 18:39

Dzisiaj, panowie i panie, obchodzimy dzień znany szerzej jako Imperialne święto pewnego walniętego, yyy, Walentego. Z tego powodu całe piwo w moich zapasach zaprawiłam sokiem malinowym - więc jest różowe. Dla tych, których to zbyt boli, dodam tylko, że jest darmowe.


Pijcie, sercołamacze i defloratorzy - pijcie i wy, pożeraczki serc i prawiczków ;-)

Nagash ep Shogu - 2011-02-14, 23:51

Tylko czy Ty Arosal naprawdę chcesz tej dyskusji? Od jakiegoś czasu Machak zamieszcza różne swoje uwagi nt. D3. Bez jakiegoś większego echa z Twojej strony.

Istnieje kilka przeszkód dla dyskutowania o D3 na tym forum. Po pierwsze fakt, że niektóre osoby są okopane na swych pozycjach i nie zamierzają z nich rezygnować. Na ten przykład ja ;) Nie ma szans na zmianę tego stanowiska, bowiem D3 nie zaspokaja podstawowych potrzeb, jeśli chodzi o Disciplesy, a na "dalekiego krewnego" średniaka tracić czasu nie zamierzam. Zresztą sam zauważyłeś podczas dyskursu o arcie paladyna - brak jakiegokolwiek "kulturowego" back up'u do nawiązania porozumienia. Po drugie niemożność poznania D3 przez osoby o umiarkowanych poglądach. A to z powodu braków sprzętowych, a to pieniężnych. No i po trzecie - ogólne zmęczenie tematem. Serio. Przynajmniej w moim przypadku. Z ręka na płucu przyznaję się, że śledzenie Twych patetycznych reakcji na poniżanie D3 odgrywa większą rolę, niż sam temat, co znajduję jako niskie oraz podłe, niemniej w pewnym sensie rozrywkowe, znacz odmóżdżające. Zwłaszcza po robocie.

Faktycznie, jak zauważa Vozu, pacyfikowanie opinii pro-.dat jest sztuką dla sztuki, bowiem u osób pacyfikowanych wzmacnia tylko przyjętą postawę względem D3. Z drugiej strony rykoszety mogą rzutować na opinie osób trzecich, co miałem okazję zauważyć podczas obserwowania reakcji na portalu B na krucjatę moja i Vozu przeprowadzaną na portalu A.

Uhmm... Nie wiem, czy ten post wpisuje się w jakąś dyskusje, ale przynajmniej zaspokoiłem swoją próżność i piszę do Arosala bez epatowania językiem nienawiści i .datofobią ;)

P. S. jak postawisz na zlocie flachę siwuchy to Cie nauczę voo-doo i dodam za darmo skilla łamania słabych charakterów ;)

Bo w sumie to czemu jesteśmy tak diablo poważni, jeśli chodzi o D3? Było, minęło, idzie H6.

Arosal - 2011-02-15, 08:36

Nagash ep Shogu napisał/a:
śledzenie Twych patetycznych reakcji na poniżanie D3 odgrywa większą rolę, niż sam temat, co znajduję jako niskie oraz podłe, niemniej w pewnym sensie rozrywkowe, znacz odmóżdżające. Zwłaszcza po robocie.

Więcej epitetów nie znalazłeś? Doprawdy Nag potrafisz odwrócić kota ogonem.
Nagash ep Shogu napisał/a:
P. S. jak postawisz na zlocie flachę siwuchy to Cie nauczę voo-doo i dodam za darmo skilla łamania słabych charakterów ;) .

Uwierz mi, nie mam takiego słabego charakteru, a o swoje też potrafię zawalczyć.
Nagash ep Shogu napisał/a:
Bo w sumie to czemu jesteśmy tak diablo poważni, jeśli chodzi o D3? Było, minęło, idzie H6.

Ta... H6 na początku sprawiał dobre wrażenie, ale w miarę jak ukazywały się nowe informacje stracił urok, ot bajka bazująca na kryzysie Disciples.

Vozu - 2011-02-15, 09:18

Co do H6 to nie masz racji Aro - prawda jest taka, że seria od dawien dawna ma mnóstwo fanów i jest na tyle dobra, że bez przeszkód przyciąga nowych graczy, a co za tym idzie ludzie ją robiący nawet nie zwracają (i racze nigdy nie zwracali) uwagi na Disy, które same z siebie miały zupełnie inną filozofię gry (zwróć uwagę na prawie zerową ilość podobieństw między Heroesami a Disami I i II; te gry z siebie nie zapożyczały, bo miały inny pomysł na styl rozgrywki, dopiero ruscy przy robieniu D3 sięgnęli po elementy Hommowe). O ile gracze robili wiele porównań jednego tytułu z drugim i padały nawet stwierdzenia, że te gry są swoimi największymi rywalami, to jednak nie było takiego postrzegania ze strony twórców. Jak mówiłem, każda z tych gier przyciągała ludzi lubiących inne style rozgrywki i inne elementy, więc każda rozwijała swoje unikalne elementy by zadowolić fanów. Nikt nie próbował bazować na dokonaniach i elementach tej drugiej, co, jak widać po tym co ruskie uczyniły z D3, było w całej rozciągłości słuszne.

Podsumowując, H6 nie jest bajką bazującą na kryzysie (chyba raczej stanie krytycznym) Disów, tylko bajkową strategią bazującą na spuściźnie własnej serii. Disy nie mają tu nic do gadania, poza tym, że rosyjskie wybryki stały się zdarzeniem losowym działającym na korzyść Homma - zwiększona szansa na dodatkowych klientów i to przy zerowym nakładzie kosztów.

Arosal - 2011-02-15, 09:31

Znam podstawowe różnice pomiędzy tymi tytułami, mówiąc o bajcie bazującej na kryzysie Disciples chciałem opisać zbiorową histerię fanów Disa, których teraz HoMM zagarnie. Może przesadzam, ale dla mnie tak właśnie maluje się przyszłość.
Vozu - 2011-02-15, 09:36

Zależy jacy to fani - można być fanem obu tytułów, a można uznawać Hommy za "gierkę do popykania" jak to ja robię. Ale generalnie powinni mieć większą sprzedaż, bo Heroes'y zazwyczaj są dobrymi strategiami, a D3 wpłynęło na niedosyt dobrych tytułów na rynku.
Vogel - 2011-02-26, 22:26

Wiszu to co wypije niech pójdzie mocą w Twoje ręce, bo wszyscy wiemy żedw w nogach krasnoluda więcej mocy niż w gazie musztardowym.
Z 1000 lat życzę byś zatańczył na grobie ostatniego niumarłego lub demona.

PS.: Jakim cudem nie napisałeś jeszcze posta w temacie o zjeździe jako pewny na 100% uczestnik :?:

PS2.: R'ed Ty będziesz a co z Yeann :?:

Gaderic - 2011-02-27, 00:02

300 lat Wiszu! Wypiłem najprzedniejszego browara za twe zdrowie! :mrgreen: Żyj nam Wiszu bitnie! Dumnie! I bez żalu rozlanej krwi! Ku chwale klanów!

PS: Hmm Vogel to dopisz jeszcze termin zjazdu pod tym wielkim Sucha Beskidzka (bez czego? :-P ) ;-)

Vogel - 2011-02-27, 11:04

Gaderic napisał/a:
bez czego?

Też nie rozumiem tej gwary :-/

R'edoa Yevonea - 2011-02-27, 12:57

Wiszu, sto, dwieście, trzysta... i licytujemy dalej! Wszystkiego najlepsiejszego, kurduplu!

@Vog - co do Jeanne to nie wiem, zależy od jej pracy głownie ;-) ale wiem, że chętna.

Wisz - 2011-02-27, 16:43

Gadziu, spokojnie, póki będę miał czym topór podnieść, to choćbym w zębach miał go dzierżyć, będę siekał :D Dzięki wszystkim za życzenia.
MachaK - 2011-03-03, 16:21

Z okazji tłustego czwartku życzenia składam dla karasiów.

I ciekawe czy jakieś zniżki na smalec Redzia zaufunduje...

Vogel - 2011-03-07, 21:08

Eeee wydaje się że przegapiłem. Saemiel spóźnione ale szczere życzenia z okazji urodzin, oby piekło nigdy nie zamarzło.
Allemon - 2011-03-07, 22:54

http://img79.imageshack.us/img79/1421/eeeeehw9.jpg
Taka mają hmm wspominajka.

Vogel - 2011-03-08, 14:26

Mężczyźni mają umysł analityczny: duże problemy potrafią rozbić na
mniejsze. Kobiety mają umysł syntetyczny: z małych problemów robią duże problemy.


wszystkiego najlepszego naszym paniom w dniu ich święta :mrgreen:


Wisz - 2011-03-16, 10:13

To jest talent, a nie kolejny śpiewający jak u nas:
http://www.joemonster.org...skim_Mam_talent

Vogel - 2011-03-17, 11:19

Mała prezentacja tego jak inkwizycja radzi sobie z demonami


MachaK - 2011-03-19, 19:45

Na alldisciples.ru pojawiła się sekcja, poświęcona screenom na alfę D2.

http://alldisciples.ru/mo...ow&id=39&page=1

Ebenezer Meshullam - 2011-03-19, 20:04

Nie licząc Archanioła, widzę screeny, z którymi wcześniej nie miałem styczności.
Ciekawi mnie który poziom jednostek wsparcia prezentuje jednostka w drugim szeregu pod dowództwem Arcymaga (a patrząc na resztę składu to pewnie Akolita).

Alexij Septimus - 2011-03-19, 22:14

Mnie zastanawia skąd w disie taki przeskok z alfy to aktualnej gry. Naprawdę ogromna zmiana.
Raven - 2011-03-19, 22:17

Też tych dwóch jeszcze nie widziałem. A wyglądają zacnie. Ten wielki bydlak dwupolowy to chyba diabeł a z przodu widzę szkielet (?). Jeśli to on to pozostali przy samej koncepcji modelu robiąc go w wersji finalnej.
Saemiel - 2011-03-28, 07:58

Po tych screenach widać, że alfa aż tak bardzo od wersji finalnej się nie różniła. Jedyny model jednostki który kompletnie się zmienił z pokazanych screenów to Rycerz Pegazów, reszta to te same, może tylko nieco podrasowane modele. Wiadomo, wszystkie umroczniono, mają inne postawy, ale to nie jakieś poważne zmiany. No i zmiana perspektywy widoku w polu walki, chyba najbardziej na plus wyszło to demonom.
DeathCloud - 2011-03-28, 13:02

Aro pytał czy jednorożęc może ulepszyć d3.

Daje tutaj odpowiedź dla pewności by on (i pozostali) nie przegapił.


komentarz do d3 , nic dodac nic ująć.

Arosal - 2011-03-28, 13:33


/|\
/ || \
||
||
||
||

Powiem tylko

OBLECHA!


Nawet ten "nic nie warty ruski gniot" nie jest tak odrażający jak TO
;-)

Alexij Septimus - 2011-03-28, 20:06

O czym ty mówisz?
Arosal - 2011-03-28, 20:21

O Waszych pożal się Boże kucykach
DeathCloud - 2011-03-28, 20:38



Aro próbuje podbudować swoją złamana psychikę poprzez obrażanie na których patrzy z góry , w tym wypadku na Bronies bo ma Ponyphobię ; P

MachaK - 2011-03-28, 20:44

Ostatni obrazek niewidoczny.

A jak oni lubią te kucyki to ich sprawa, a nie Twoja Aro

Alexij Septimus - 2011-03-28, 20:46

Eee... Pic fail DC :P

Arosal - 2011-03-28, 21:03

Złamaną psychikę... możesz jaśniej?

MachaK weź mi przujemności nie odbieraj.

Alexij Septimus - 2011-03-28, 21:23

Eeee... DC, to nadal nie działa.

Ebenezer Meshullam - 2011-03-28, 21:31

MachaK napisał/a:
Ostatni obrazek niewidoczny.


Widoczny. Kopiuj/wklej odnośnik do pustej karty.

DeathCloud - 2011-03-29, 09:14

Pewnie i tak Alex bedzie mial problemy z tym obrazkiem i przesle kolejnego Facehoofa :P
Alexij Septimus - 2011-03-29, 11:59

DeathCloud,

Arosal,

Jeśli ktoś chce hejtować to niech najpierw obejrzy "Sonic Rainboom" przynajmniej, a potem już mu niestety nie pomogę :)

Arosal - 2011-03-29, 12:02

Oczopląsu dostanę jak to obejrzę.
Koniec tematu bawcie sie dobrze przy tych swoich kreskówkach etc. :dorf:

... mi nic do tego

Vozu - 2011-03-29, 17:39

A ja chciałbym się podzielić radością z faktu, że dzięki WoTC w niedalekiej przyszłości do grona nerdowskich języków powinien dołączyć kolejny, który akurat mnie z samego tła fabularnego wielce interesuje :D


MachaK - 2011-03-29, 19:09

Mój klasyczny spam darmowymi fragmentami ebooków z serii "Złote myśli". Nie sugerować się nazwami plików (krótki, długi fragment) bo jest czytany inny fragment książki.


Łatwa trudność zrozumienia (fragment A)

Łatwa trudność zrozumienia (fragment B)

DeathCloud - 2011-03-31, 18:45
Temat postu: Doctor Whoof
Jeśli ktoś jeszcze chce dowodu na to że MLPFIM wymiata (przy najmniej dla fanów Doctor Who):


I to nie żaden dziwaczny fan art, to screen z samej krechy.

Wisz - 2011-03-31, 22:16

Będę okrutny, ale co mi tam :-P

Macie kolegę do fanclubu pony :D (ostrzegam, zdjęcie może mmmm..., zniesmaczyć, wystraszyć i pokrewne)
http://www.wiocha.pl/3121...uzo_je_slodyczy

Arosal - 2011-04-01, 07:55

DC a to sarna czy jakiś z rodziny psowatych? Bo raczej z koniem to to ma niewiele wspólnego.

Moja kuzynka w trzeciej klasie lepiej rysuje no przykro mi.
Gdzie te dawne bajki przy, których trzeba było trochę popracować, aż się łezka w oku kręci na myśl jaki szmelc młodzi teraz oglądają.

DeathCloud - 2011-04-01, 09:10

LoL
Aro komicznie wypadasz usiłując być wrednym :{D

PS. Nie koń tylko kuc , a sarny to chyba w rzyciu nie widziałeś : P
A jeśli kuzynka tak dobrze rysuje to pokaż jej arty.

Vozu - 2011-04-01, 09:31

Arosal napisał/a:
Moja kuzynka w trzeciej klasie lepiej rysuje no przykro mi.
Gdzie te dawne bajki przy, których trzeba było trochę popracować, aż się łezka w oku kręci na myśl jaki szmelc młodzi teraz oglądają.

Że tak to zgrabnie ujmę, nie pojmujesz sensu używania takiego stylu; wszelakie bajki i kreskówki robi się generalnie w różnych stylach, to jest coś w stylu typowej "kreski amerykańskiej" jaka pojawiła się w ich kreskówkach dłuższy czas temu. Ma zwolenników i przeciwników, podobnie jak styl rysowania charakterystyczny dla anime, bajki 3D etc etc.
Nie podoba ci się - ok, da się to zrozumieć. Ale nie zarzucaj lenistwa i niedokładności ludziom, którzy świadomie trzymają się konkretnego stylu, który wygląda jak widać na obrazkach rzucanych przez DC'ego i innych.

Arosal - 2011-04-01, 09:35

Pytanie tylko czy ja chciałem być wredny hmm… DC kiepsko rozumujesz mój zamysł, wyrażam opinię, wredny mogę się dopiero stać.

Słowo arty nijak ma się do tego co nam tutaj prezentujesz więc znajdź inne określenie. A obrazki młodej podeślę ci jak się do niej wybiorę. I jeszcze jedno, przystopuj bo jak z tobą gadam mam wrażenie że mówię do młokosa, który sili się by coś komuś udowodnić.
Faktycznie to nie może być sarna gdzież to ma racice? Zaraz koń też ma kopyta nie wpadłeś na to DC? a ten pysk... to z kucem nic wspólnego nie ma.

Vozu napisał/a:
Że tak to zgrabnie ujmę, nie pojmujesz sensu używania takiego stylu; wszelakie bajki i kreskówki robi się generalnie w różnych stylach, to jest coś w stylu typowej "kreski amerykańskiej" jaka pojawiła się w ich kreskówkach dłuższy czas temu. Ma zwolenników i przeciwników, podobnie jak styl rysowania charakterystyczny dla anime, bajki 3D etc etc.
Nie podoba ci się - ok, da się to zrozumieć. Ale nie zarzucaj lenistwa i niedokładności ludziom, którzy świadomie trzymają się konkretnego stylu, który wygląda jak widać na obrazkach rzucanych przez DC'ego i innych.


Vozu to jest dla mnie nie do przyjęcia, jako miłośnik sztuki i estetyki będę reagował tak jak Nag reaguje na każdą nieścisłość historyczną, tak jak matematyk krzywi się na widok błędnego równania... chyba tak to wąpierz ujął :->

Vozu - 2011-04-01, 09:45

Ja też lubię rzeczy estetyczne etc, ale jak widać mam nieco szersze spektrum postrzegania - nie mam problemów z zaakceptowaniem czegoś co jest uproszczone w dużym stopniu (tutaj zresztą można zwrócić uwagę na to, że to bajka kierowana do małych dzieci, za duża ilość szczegółów mogłaby rozpraszać najmłodszych odbiorców i pewnie to też ma swój wpływ) ani prawie niczego co idzie w stronę turpizmu.
Swoją drogą, ciekawe co byś powiedział o arcie karty którą wcześniej wrzucałem? (to nie przytyk, to normalne pytanie)
A jeżeli te obrazki z kucykami cię aż tak deprymują to proponuję zamiast ich oglądania odpalić sobie jakąś starą, pełnometrażową produkcję Disneya. Zdaje się, że one trafiają w twój gust ;-)

Arosal - 2011-04-01, 09:55

Vozu napisał/a:
Swoją drogą, ciekawe co byś powiedział o arcie karty którą wcześniej wrzucałem? (to nie przytyk, to normalne pytanie)


Najpierw musiałbym dowiedzieć się co to konkretnie jest, chyba, że sam mam zinterpretować obraz. Wspomniałeś, że ma interesujące tło fabularne, mi to pismo na samej karcie niczego nie mówi, ów art natomiast jest ... co tu dużo mówić to fantastyka, ilustracja budzi ciekawość, a to oznacza, że ma to coś.

Vozu - 2011-04-01, 10:01

Albowiem ma ciekawe tło fabularne ma - jestem obecnie fanatykiem powracającej w MTG Phyrexii, a ta karta to przywódczyni jednej z frakcji, nastawionej "religijnie" (jak na ich standardy, czyli czczenie swego przywódcy jak boga). Swoją drogą, tak ona jak i większość jej podwładnych zostało wykreowanych przez polaka ;-)

Jako fanatyk, wrzucę nawet w lepszej rozdziałce ich :-P
http://media.wizards.com/.../lg/131604b.jpg
http://media.wizards.com/...f135_priest.jpg

Arosal - 2011-04-01, 10:05

Vozu ja chyba właśnie znalazłem sobie nowe hobby :shock:
Vozu - 2011-04-01, 10:05

Mógłbyś rozwinąć myśl..?
Arosal - 2011-04-01, 10:10

Pierwszy art już mam na tapecie pulpitu.
Możesz mi podać link stronki? Chcę zobaczyć więcej.
____
Mam nadzieję, że to wszystko wyjaśnia.

Edit:
Ok znalazłem, przyznam nie wszystko mi przypada, ale ciekawić ciekawi.

Vozu - 2011-04-01, 10:27

To powiedz teraz co znalazłeś :-P
Arosal - 2011-04-01, 10:31

Nie umiem się tam jeszcze poruszać ale...

http://willmorenoart.devi...lMorenoArt&qo=1

http://willmorenoart.devi...lMorenoArt&qo=5

http://willmorenoart.devi...lMorenoArt&qo=3

... mam nadzieję, że dobrze tafiłem

Vozu - 2011-04-01, 10:35

Panie, to to są fanarty. Tu:
http://www.wizards.com/ma...aily/arcana/602
masz nieco grafik, ale tak naprawdę to najlepiej szukać tutaj:
http://www.wizards.com/magic/mirrodin/#world
Poprzez opcję "explore the lands of Mirrodin", wybranie krainy i klikanie "hot-spotów" zawierających grafiki i wstawki fabularne. Jeżeli spodobali ci się Phyrexianie, to proponuję z ich perspektywy oglądać ;-) (powinna być opcja wyboru frakcji na środku góry ekranu, jeżeli się toto otworzy ci normalnie)

Arosal - 2011-04-01, 10:41

O lol dobrze, że linkujesz bo bym za Chiny nie znalazł. Nareszcie coś godnego uwagi.
DeathCloud - 2011-04-01, 15:07

Jeśli ktoś nie załapał poprzedniego obrazka to macie ten:

MachaK - 2011-04-01, 15:14

Cytat:
Vozu to jest dla mnie nie do przyjęcia, jako miłośnik sztuki i estetyki będę reagował tak jak Nag reaguje na każdą nieścisłość historyczną, tak jak matematyk krzywi się na widok błędnego równania


Historia i matematyka nie należą do nauk subiektywnych - błąd historyczny w Polsce jest takim samym błędem jak w Niemczech, podobnie jak błąd matematyczny, Lubienie czy nielubienie rodzaju sztuki nie jest uniwersalne. Jest plemię murzynów, gdzie wszyscy mają fetysz na kostki i pięty, zaś kobiece piersi ich w ogóle nie podniecają. Ot, taki przykład.

Nie mówię oczywiście o czymś, że ktoś rzuci byle bohomaz i uważa się za wielkiego artystę. Mówię o rzeczach dopuszczalnych, które mieszczą się w klasycznej normie.

DeathCloud - 2011-04-01, 15:21

Cytat:
Historia i matematyka nie należą do nauk subiektywnych - błąd historyczny w Polsce jest takim samym błędem jak w Niemczech, podobnie jak błąd matematyczny, Lubienie czy nielubienie rodzaju sztuki nie jest uniwersalne.
Tyle że niektórych dzieł nie można oceniać pod względem historycznym nawet jeśli dzieje się w przeszłości bo to może być taki typ dzieła gdzie prawda historyczna czy realizm w ogóle nie mają racji bytu jak komiksy Asterixa
MachaK - 2011-04-01, 15:31

W pewnych granicach - tak. Ale jak strażników obozów zagłady ubierają w polskie mundury wojskowe to coś jest nie tak...
DeathCloud - 2011-04-01, 15:36

To już może być poprostu niesmaczny dowcip, czy że tak powiem dowcip southparkowy : P
Vogel - 2011-04-01, 18:12

Arosal napisał/a:

Vozu to jest dla mnie nie do przyjęcia, jako miłośnik sztuki i estetyki będę reagował tak jak Nag reaguje na każdą nieścisłość historyczną, tak jak matematyk krzywi się na widok błędnego równania... chyba tak to wąpierz ujął :->

Strasznie wybiórcze to Twoje miłosnictwo skoro zachwycasz się modelami z DIII

DeathCloud - 2011-04-01, 18:46

Nie czepiaj sie Ara , on to prawdziwy znawca sztuki, nie możemy się do niego mierzyć.
Wisz - 2011-04-01, 18:56

Czyli jeśli dla Ciebie Mike strażnicy obozu koncentracyjnego ubrani w polskie mundury to żart w jakichkolwiek kategoriach, to musisz pękać ze śmiechu, słysząc o polskich obozach koncentracyjnych w prasie zagranicznej lub czytając kolejne wypociny łajzy Grossa traktowane jako książki historyczne... Dlatego zawsze będę przeciwnikiem demokracji.
DeathCloud - 2011-04-01, 19:09

Tak pekam ze śmiechu.

Naucz się lepiej czytać ze zrozumieniem później oceniaj innych.

Wisz - 2011-04-01, 19:54

Kilka razy ją przeczytałem i za każdym razem tak samo głupia mi się wydawała.
DeathCloud - 2011-04-01, 20:07

Wiesz co? Taką dam ci odpowiedź.


Arosal - 2011-04-01, 20:46

MachaK jak ja kocham twoje wykłady. Wiem o czym mowa kochana, jestem wierny własnemu gustowi.

Zresztą co się będę kłócił, pełna opozycja w wykonaniu Vogela i reszty, po cóż miałbym wsadzać kij w mrowisko...

Alexij Septimus - 2011-04-01, 21:10

Wisz napisał/a:
Czyli jeśli dla Ciebie Mike strażnicy obozu koncentracyjnego ubrani w polskie mundury to żart w jakichkolwiek kategoriach, to musisz pękać ze śmiechu, słysząc o polskich obozach koncentracyjnych w prasie zagranicznej lub czytając kolejne wypociny łajzy Grossa traktowane jako książki historyczne... Dlatego zawsze będę przeciwnikiem demokracji.



Haters gonna hate. Nacjonaliści gonna dać się sprowokować XD Lepiej nie gadać na ten temat, bo wiszu bana dostanie :)

Wisz - 2011-04-01, 22:20

Bany mnie nie interesują. Głupoty tolerować nie będę.
MachaK - 2011-04-02, 10:54

Gdyby to była widoczna satyra czy żart - byłby nieudany ale można byłoby wybaczyć. Lecz sytuacja, o której napisałam, dotyczyła pierwszego dokumentu o zbrodniach niemieckich. Co ciekawsze - pomimo donosów do władzy ludowej o tym "czymś" owa nijak nie zareagowała. Teraz nie ma się więc co dziwić na "polskie obozy zagłady".

Dlatego tak zajadle naskakuję na wszelkie uchybienia historyczne.

DeathCloud - 2011-04-02, 11:08

To poco wpominalas o tym jak mówiłem o komediowym lub satyrystycznym przedstawieniu historii ?
Albo moglaś wyjaśnić o co dokładnie ci chodzi?

MachaK - 2011-04-02, 11:42

Przeczytałam raz jeden, drugi i trzeci i dalej sądzę, że moje słowa w owym poście nie wymagały żadnych dopowiedzeń.
DeathCloud - 2011-04-02, 12:34

Ale w kontekscie wymagały.
Chyba że od razu zarzucałaś mi bronienie takich rzeczy o których wpominasz.

MachaK - 2011-04-02, 12:37

Nie, nie zarzuciłam. Wychodzi na to po prostu, że moja logika zbytnio odbiega od pozostałych bywalców Zajazdu.

W sumie nie jest to żadną nowością...

Vogel - 2011-04-02, 12:42

O co wy właściwie się kłócicie, bo ja nie mogę odpowiedniego postu znaleźć :-/ :/
DeathCloud - 2011-04-02, 18:45

Już nie ważne, wszytko wyjaśnione.
Allemon - 2011-04-02, 21:57

Cytat:
Jako fanatyk, wrzucę nawet w lepszej rozdziałce ich
http://media.wizards.com/...f135_priest.jpg
http://media.wizards.com/.../lg/131604b.jpg

Co tam robi Lady Gaga? xD

Nagash ep Shogu - 2011-04-03, 23:41

Alexij i inni, a propos nacjonalistów, raz jeszcze zajedźcie polityką, to takiego banana dostaniecie, że się wam oranżadą pierwszokomunijną odbije. I wcale nie żartuję.

Vozu, dopiero teraz sobie rzecz przejrzałem (Phyrexia) i jestem zachwycony, choć nieco sobie ich inaczej wyobrażałem wnosząc po opisach w książkach. Ech, gdyby Urza nie był taka ofermą... :P

Wisz - 2011-04-04, 08:57

Okazja dla fanów kucyków:
http://mistrzowie.org/234435/Kopytko

Arosal - 2011-04-11, 09:03

Podczas ostatnich dwóch dni doszło do dość nieprzyjemnego incydentu. Uważam, że tworzymy tutaj małe ugrupowanie, które mimo wszystko powinno trzymać się razem nawet jeśli pomiędzy nami nie ma wielkich przyjaźni czy koleżeństwa, a sama rozmowa odbywa się na taką odległość. Piszę tego posta bo uważam, że tawerna to dobre miejsce na omówienie tej kwestii.
Vogel napisał/a:
to sie juz zdarzało a Aro ma nawet motyw

Mam pytanie do Vogela. Co miałoby mnie motywować do stworzenia drugiego konta i udawania swojego brata? Takie słowa trzeba uzasadnić.

Tu drugi cytat, tyle że ten w pełni zasługuje na bana albo chociaż osta, nie obchodzi mnie żartobliwy charakter, człowiek musi znać wagę swoich słów:
DeathCloud napisał/a:
ja stawiam na rozdwojenie jaźni

Używanie podobnych stwierdzeń wobec kogokolwiek stanowi dość znaczną obrazę. Rozdwojenie jaźni to najzwyczajniej w świecie choroba psychiczna, rodzaj niepoczytalności.
Nie mówię o tym z zamiarem wywołania kłótni, chcę wiedzieć czym zasłużyłem sobie na przypisywanie mi takiego błazeństwa, chcę również wyjść z tego obronną ręką i dać coś komuś do zrozumienia, niekonieczne musi tutaj chodzić o Was.

PS: Co za tym idzie, oznacza to, że dwóch członków rodziny musi mieć oddzielny Internet i komputer by móc udzielać się na forum co już w ogóle jest na swój sposób dziwne.

DeathCloud - 2011-04-11, 10:23

Mógłbyś przynajmniej postarać się udowodnić że twój brat istnieje i naprawdę założył tutaj konto.

A nie odrazu wycofywać się i użyć tego jako kolejnego powodu dla histerii.

Arosal - 2011-04-11, 11:06

Nie będę z tobą dyskutował to mija się z celem, zakończyłem wszelkie próby dojścia do porozumienia z Twoją osobą. Od dłuższego czasu działasz mi na nery i w końcu miarka się przebrała. Jak Ty to sobie wyobrażasz? Skan dowodów osobistych? Świadectwo urodzenia? To tylko forum, tego typu przemyślenia mogłeś zostawić dla siebie, może w przyszłości na jakimś zjeździe rozwiałyby się twoje wątpliwości...
Nie rozumiem dlaczego z Vogelem doszliście do takiego wniosku. Zwłaszcza niedoinformowanie Vogela o moim powiadomieniu admina jest nie na miejscu, najpierw trzeba było zorientować się w sytuacji. Nieciekawą wizytówkę wystawiliście sobie wyskakując mu od razu z takim dziwnym stwierdzeniem, w dodatku gdy brat starał się coś wyjaśnić na gg i dowiedzieć o co w ogóle chodzi Vogel nie dawał znaku życia... zaktualizuj profil bo chyba masz podany stary numer, zresztą wszystko to zaprezentowało się wczoraj nad wyraz komicznie…

PS: Chciałem rozpocząć rozmowę na temat kolejnego zjazdu w okresie letnim, aktualny nie wchodzi w grę bo po pierwsze: mam egzaminy, po drugie, możliwe że przyjdzie mi wyjechać zaraz po nich w zagranicę.
W lecie akurat mogłem się z nim zabrać samochodem, teraz sam sobie musze załatwić transport bo wczorajsza żenada raczej do dalszego użytkowania z forum nie zachęciła… Wyjaśniliśmy sobie wczoraj parę rzeczy, cofam rzucane na niego obelgi, a i osoby nie biorące w tym wszystkim udziału przepraszam za wioskę na SB, nie wszystko było pod moją kontrolą, jesteśmy ludźmi więc liczę na wyrozumiałość.

Vogel - 2011-04-11, 11:43

A Ancalagon nie jest jedyną osoba z administracji, ba powinno powiadamiać się osoby z tego grona najczęściej aktywne. Dwa samo zgłoszenie nie jest dowodem na to iż drugie konto nie jest multi.

Arosal napisał/a:

PS: Co za tym idzie, oznacza to, że dwóch członków rodziny musi mieć oddzielny Internet i komputer by móc udzielać się na forum co już w ogóle jest na swój sposób dziwne.

Nie, mamy na forum aktywnych braci grających w turniejach z jednego konta. Tylko, że oni sprawę wyjaśnili solidnie nie po łebkach.

Jak jeszcze coś chcesz zapraszam na PW lub GG.

Arosal - 2011-04-11, 11:52

Vogel napisał/a:
Nie, mamy na forum aktywnych braci grających w turniejach z jednego konta. Tylko, że oni sprawę wyjaśnili solidnie nie po łebkach.


Też wyskakiwaliście do nich z rozdwojeniem jaźni? Może DC? Jeśli tak to ja pomyślał bym o uciszeniu tej osoby, nie tylko mnie tu irytuje.

Vogel - 2011-04-11, 11:56

Zawsze rozważamy opcje multikonta, zwłaszcza że już takich braci byliśmy zmuszani banowac.
Zasada ograniczonego zaufania tu jest zawsze stosowana,

R'edoa Yevonea - 2011-04-11, 17:48

Po pierwsze, wszystkie zażalenia, prośby i sprawy proszę drogą PW do któregoś z JA ewentualnie do admina, a nie w Tawernie poruszać.

Po drugie, zaraz skasuję tu w cholerę wszystkie posty, a sprawę rozwiążemy normalnie - Aro, wyślij mi PW.

Po trzecie, proszę żeby rojenia userów, mające podstawy chwiejne i zrodzone tylko i wyłącznie z uprzedzeń wobec innych userów nie miały ujścia w tym temacie, ani żadnym innym. Moderacja ma na Ciebie oko, DC.

(Za 24 godziny kasuję to przedstawienie powyżej. Sprawa konta brata zostanie załatwiona normalnie - jeszcze raz Aro, PW do mnie i sprawę załatwimy, bez głupich komentarzy ze strony postronnych, których pouczam, że mają nie wtykać kinoli w sprawy pomiędzy userami a moderacją.).

Jak dzieci, cholera jasna, jak dzieci :roll:

Vogel - 2011-04-11, 18:57

eeee my to w sumie już sobie z Aro na PW wszystko wyjaśniliśmy :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2011-04-11, 20:09

I tak ma być. Dzięki Vogel.

Na przyszłość dzieci, szanować się wzajemnie. Do zarazy ciężkiej.

*

zgłupiałam od tego brytyjskiego MTV - choć i tak lepsze to od tego syfu co puszczają na viva!polska. Pozostaje żałować że w pracy nie obiera Rebel:TV, bo tak albo lecą bajki dla dwulatków, albo młócka. Dobrze, że chociaż raz na jakiś czas puszczą Gagę ;3

Gaderic - 2011-04-11, 20:27

Cytat:
zgłupiałam od tego brytyjskiego MTV - choć i tak lepsze to od tego syfu co puszczają na viva!polska. Pozostaje żałować że w pracy nie obiera Rebel:TV, bo tak albo lecą bajki dla dwulatków, albo młócka. Dobrze, że chociaż raz na jakiś czas puszczą Gagę ;3

R'ed przerażasz mnie.. (Z)Gaga? :roll:
Choć wykonanie Cartmana powala:
http://www.youtube.com/watch?v=8WnCdf04ba0

W sumie to ja się nie wtrącam ostatnio do forumowych bitew, ale DC z tą jaźnią to niesmaczne było :-|

R'edoa Yevonea - 2011-04-12, 13:11

Gaga jest git kobitka, przynajmniej ma na siebie pomysł, nie to co te niekończące się klony dyszące w kółko do mikrofonu "oooh, oooooh bejbi" ;-)


Mój projekt do ministerstwa przeszedł! I'm so awesome, oh so AWESOME.

Elendu - 2011-04-24, 11:53

Nie mogę uwierzyć że jestem pierwszą, która to robi. Wasze zdrowie, drodzy (nie)ludzie! Z okazji wielkanocy spokoju, radości, smacznego jajka i więcej wiosny wkoło (tak, tak, jestem elfką :P)
Gaderic - 2011-04-24, 16:14

O i ja się do życzonek bezczelnie podczepię! :mrgreen: I też lubię wiosnę to nie tylko domena elfów ;)

Też mnie to dziwi, ale aktywność na święta zdaje się zwykle nieco spada :-P

Waskos - 2011-04-24, 16:56

Mnie również nie wypada nie przyłączyć się do życzeń, a zatem smacznego jajka.
Vogel - 2011-04-25, 15:20

Wielkanoc jest fajna, elfy przerabiają gryfie jaja na pisanki obniżając potencjał bojowy kłapouchych :mrgreen:

Wszystkiego dobrego od ciecia parkingowego :!:

Tak w robocie jestem :-(

Raven - 2011-04-26, 20:42

Święta były, minęły a wampir jak był spragniony porządnej gorzałki tak jest...
Wszelkie me próby spożycia jakiejś zacnej butelczyny w równie zacnym towarzystwie zakończyły się fiaskiem. Taki mój los... Może na majówkę się odmieni.

Waskos - 2011-04-26, 21:15

Wiem, że trochę przedwcześnie, ale żeby potem nie zapomnieć chce życzyć powodzenia naszym maturzystom.
Więc szczęścia, trzeźwości i jasności umysłu maturzystom Waskos życzy.
Życze, życze, życzyć nie przestane, dopóki egzaminów nie pozdawacie.

Raven - 2011-04-27, 09:30

Najlepszego Cethu! Jak będę miał okazję to łyknę trochę hemoglobinki za Twoje zdrówko! :mrgreen:
Vogel - 2011-05-02, 17:31

Kończąc prace w czwartek od dowódcy usłyszałem że mam od niedzieli 48h zmianę.
Przyjeżdżam w niedziele a wszyscy patrzą się na mnie jak na głupiego pokazując grafik gdzie mam 72h ale od poniedziałku.
Zachodzę do dowódcy dlaczego mnie nie poinformował o przesunięciu służby (dojeżdżam 170km) a on się patrzy i z pełna powagą mówi"
No miałem zadzwonić ale myślałem, że będziesz wiedział :-/

3 dni w robocie jedna koszula, zepsuty prysznic, znikoma ilość prowiantu i mało rozrywkowe towarzystwo :-/

Do tego okazało się, że w terminie zjazdu mam 36h służby które bardzo ciężko będzie mi przesunąć.

Nagash ep Shogu - 2011-05-02, 19:10

No nie pitol, że nie dasz rady pojawić się na zlocie.
Wisz - 2011-05-02, 22:42

Ja bym odpowiednio skomentował tą sytuację, ale ktoś się przyczepi, że politykuje, więc zamilknę stosownie.
Vogel - 2011-05-03, 06:59

Nagash ep Shogu napisał/a:
No nie pitol, że nie dasz rady pojawić się na zlocie.

Robie wszystko co w mojej mocy, wymusiłem nawet na narzeczonej by odpuściła w tym terminie swoją imprezę imieninową ale z grafikiem pod pilnym okiem administracji obiektu i codziennych kontrolach patroli interwencyjnych ciężko coś wykombinować.

Waskos - 2011-05-04, 22:17

Kurcze, MU znowu wygrał. Mam nadzieję, że Barca im dokopie. A kto jest waszym faworytem?
DeathCloud - 2011-05-05, 10:08

A o czym mowisz?
Waskos - 2011-05-05, 10:33

Przepracsam, jeżeli post był niesprecyzowany. Chodzi mi oczywiście o Ligę Mistrzów w klubowej piłce nożnej.
DeathCloud - 2011-05-05, 12:26

Aha
Zzzzzzzzz...

MachaK - 2011-05-21, 17:50

Jak tam nastroje po początku kolejnego końca świata? Mnie nieco zęby swędzą, ale tak w ogóle to nic wielkiego nie zauważyłam.
Vogel - 2011-05-21, 18:23

Ja idę na piwo z tej okazji :mrgreen: jak witać kolejna apokalipsę to tylko z browarkiem.
Raven - 2011-05-21, 19:38

Ja już powitałem kolejną apokalipsę browarkiem z kumplem. Po za tym też trochę zgłodniałem...
DeathCloud - 2011-05-21, 21:20

Ja tam nadal nie widze żadnych oznak. Pewnie nie wyrobią się dzisiaj.

Leniwe Kucyki Apokalipsy.



Hehe , 200 setny post.

Allemon - 2011-05-21, 22:17

Dwusetna strona!
Kto nie skacze ten z UJotu, hop, hop, hop!

Raven - 2011-05-22, 10:32

Hop, hop, hop...?

Ciekawi mnie jaką mieli minę ludzie, którzy święcie wierzyli, że wczoraj miał nastąpić koniec świata, po tym jak się okazało, że nic (jak zwykle) się nie stało :-P

Arosal - 2011-05-22, 12:57

Raven napisał/a:
Ciekawi mnie jaką mieli minę ludzie, którzy święcie wierzyli, że wczoraj miał nastąpić koniec świata, po tym jak się okazało, że nic (jak zwykle) się nie stało :-P


Pytanie tylko czy ktoś w to w ogóle wierzył?

Swoją drogą, ciekawe jakie my byśmy mieli miny gdyby coś jednak pierdykło. Pewne w życiu są tylko dwie rzeczy (chyba jakoś tak to szło).

Vogel - 2011-05-22, 13:04

A właściwie to z jakiej okazji tym razem mieliśmy zginąć :?:
DeathCloud - 2011-05-22, 13:51

A w ogole czyj to wymysł?
Bo jedynie co to słyszałem o końcu świata od ludzi w internecie.

MachaK - 2011-05-22, 14:38

Z linka od Vogela odczytać można, że to pomysł Harolda Campingo a wpadł na pomysł jakimś dziwnym liczeniem.
Alexij Septimus - 2011-05-22, 17:13

Policzył sobie kilka liczba z Biblii i wyliczył, że ziemia ma 13000 lat, Jezus urodził się 7 Października 7 lat P.N.E., koniec świata zaczyna się 21 Maja 2011r, a kończy 27 Października 2011r.
Vozu - 2011-05-22, 17:48

W momencie kiedy mu wyszło, że Ziemia ma 13tys lat, powinien przestać liczyć. Miał ogromny błąd gruby :-P
Ebenezer Meshullam - 2011-05-22, 18:12

13k lat? To jakie formy życia i jak ukształtowany ląd mielibyśmy na naszej planecie? xDDD
Wisz - 2011-05-22, 20:26

Może mu chodziło o początki ery człowieków?
DeathCloud - 2011-05-22, 21:34

To miałbyś ten "Rapture" (nie wiem jak to jest na nasze). Czyli że wszystkich wierzących Bóg zabiera do siebie zanim zacznie się bawić w Apokalisę.

Kiedyś był fajny odcinek American Dad o tym.

MachaK - 2011-05-23, 11:21

Zależy od wiary, bądź niewiary, w ewolucję i procesy geologiczne. Nie da się wszak zaprzeczyć, że wszystko zostało zrobione wczoraj a my mamy fałszywe wspomnienia, wiedzę etc.
DeathCloud - 2011-05-23, 11:39

Pfff wszystko zostało stworzone kilka sekund temu i macie fałszywe wspomnienia.

(Łącznie z masą wspomnień gdzie czytaliście kilka razy kiedyś że wszytko zostało strożone przed chwilą i macie fałszywe wspomnienia).

MachaK - 2011-05-23, 17:12

Jak właśnie sobie obejrzałam "Rebel Flesh" od Doctora to jest jeszcze możliwość, że jesteśmy takimi Gagerami i mamy wspomnienia, ale zupełnie obcej cywilizacji.
Raven - 2011-05-23, 17:44

Wszyscy są cyborgami i mają wgrany dysk ze wspomnieniami...
Alexij Septimus - 2011-05-23, 19:54

No ale nawet jeśli jestem cyborgiem, a nie mogę tego udowodnić to przecież jestem człowiekiem....
R'edoa Yevonea - 2011-05-23, 20:26

Errrrm, wiecie, dyskusje na tle religijnym są, jakby to powiedzieć ZAKAZANE PRZEZ REGULAMIN FORUM. Aluzje poniali?
Wisz - 2011-05-23, 22:16

Redzia, weź Ty coś konstruktywnego wnieś na forum, a nie jedynie wpadasz i się miotasz. Bo gdzie Ty niby widzisz te dyskusje na tle religijnym? Nawet Alexij jeszcze żadnego sprzeciwu nie wnosił wobec łamania regulaminu :D
Alexij Septimus - 2011-05-23, 22:41

Bo go nie dostrzegłem. Rozmawianie o osobie która PRZYPADKIEM jest księdzem, ale NIE MA to żadnego znaczenia w dyskusji, raczej nie jest zabronione?
Mówimy o czymś jak plotki, filozofia, lub coś podobnego.

Arosal - 2011-05-24, 09:13

R'edoa Yevonea napisał/a:
Errrrm, wiecie, dyskusje na tle religijnym są, jakby to powiedzieć ZAKAZANE PRZEZ REGULAMIN FORUM. Aluzje poniali?



...albo to się w końcu zmieni, albo naprawdę nie będzie powodu by tu zaglądać. Widać jak na dłoni, dyskusja na ten temat przewija się między wierszami, ale oczywiście ten „zakaz”.
Czy kącik do tego typu rozmów nie mógłby mieć charakteru Art of Disciples? Temat widzimy tylko my, dla ludzi z poza forum jest zamknięty.

Lekiem na dobre funkcjonowanie takiego tematu jest zręcznie skonstruowany regulamin doskonale opisujący co można, a czego nie, jaki charakter ma mieć rozmowa itp. Przy okazji sprawdziło by się swoją dojrzałość... obawiam się jednak, że mało komu się chce/ mało kto ma tutaj czas by go stworzyć.


PS: Gdyby jednak... mogę się podjąć opieki nad tym działem i ponosić pełną odpowiedzialność za jego funkcjonowanie. Decyzję pozostawiam administracji.

R'edoa Yevonea - 2011-05-24, 19:50

Wisz napisał/a:
Redzia, weź Ty coś konstruktywnego wnieś na forum, a nie jedynie wpadasz i się miotasz. Bo gdzie Ty niby widzisz te dyskusje na tle religijnym? Nawet Alexij jeszcze żadnego sprzeciwu nie wnosił wobec łamania regulaminu :D


A określenie "aluzja" zczaiłeś? Gdybyście złamali regulamin, byłaby kasacja postów i może nawet osty. A tu zaledwie subtelne przypomnienie...

A co do konstruktywnego wnoszenia, sry, ale RL póki co kopie mnie po zadku 10 godzinami pracy 6 dni w tygodniu - nie każdy ma wakacje. Takie warunki nie za bardzo sprzyjają rozkwitowi kreatywności, y'know.

Besides, co ja, jedna jestem, żeby coś tworzyć na forum? Idź popodskakuj Nagashowi, jak Ci brakuje eventów forumowych.

Wisz - 2011-05-24, 20:02

Tyle, że Nagu nie kreuje się na jakiegoś wielkiego strażnika porządku na forum, który jest nam szczerze niepotrzebny i nie rządzi się, gdy już wejdzie. Jeśli masz stresy życiowe, to odreaguj je gdzieś indziej, a nie na forum.
MachaK - 2011-05-24, 20:10

Wiszu - nie kręć. Redzia wcale nie odreagowuje, ani nie robi z siebie strażniczki. Po prostu ma pecha, że jak ktoś coś odwali to ona jest i musi was uporządkować.
R'edoa Yevonea - 2011-05-24, 20:51

Dzięki MachaK, miło że ktoś rozumie, o co tu chodzi. A Ty Wisz zluzuj, widzę że stresy dotykają nie tylko J.A. Polecam spacery.

EDIT: a co do tego, co jest naszemu forum "szczerze" potrzebne, to wybacz, nie Tobie decydować ani za ogół userów, ani za Administrację.

Tymczasem mykam, dobranoc. Być grzecznym, nie kłócić się, nie pozabijać.

Wisz - 2011-05-24, 23:39

Ta, wkrótce nie będzie można na forum używać nawet słów typu "ksiądz" czy "polityk", bo Red wpadnie i za aluzje niezgodne z regulaminem będzie karać. Ale co tam, "J.A rządzi, J.A radzi, J.A nigdy Cię nie zdradzi"...
Ebenezer Meshullam - 2011-05-25, 00:45

<głośno myśli>
Popadanie ze skrajności w skrajność.
Jak ja lubię to hejterstwo po obu stronach barykady. :)
</głośno myśli>

*facepalm*

R'edoa Yevonea - 2011-05-25, 08:49

Wisz napisał/a:
Red wpadnie i za aluzje niezgodne z regulaminem będzie karać

Lubię, kiedy ciemny lud drży na samą myśl o wymyślnych torturach i dotkliwych karach, nawet jeśli te obawy są zupełnie wyimaginowane. Pomaga mi to z moimi stresami i frustracjami dnia codziennego - sami wiecie jak opóźniona dostawa kawioru potrafi destruktywnie wpłynąć na nastrój ;>

Raven - 2011-05-25, 08:58

Nie mam pojęcia jak to jest Red. Nie lubię kawioru więc mi go nie dostarczają :-P
R'edoa Yevonea - 2011-05-25, 11:20

Nie lubisz kawioru? Nie wiesz co tracisz ;)
DeathCloud - 2011-05-25, 13:20

Już wiem jak to jest patrzeć na konflikt gdzie nie popiera się żadnej ze stron : P
Alexij Septimus - 2011-05-25, 13:50

Wisz napisał/a:
Tyle, że Nagu nie kreuje się na jakiegoś wielkiego strażnika porządku na forum, który jest nam szczerze niepotrzebny i nie rządzi się, gdy już wejdzie. Jeśli masz stresy życiowe, to odreaguj je gdzieś indziej, a nie na forum.


Wiszu masz jakiś problem? Redzia robi swoje, nie naskakują na nią, szczególnie nie w ten chamski sposób, atakując ją osobiście.

Wisz - 2011-05-25, 14:01

Pedofil Alexij na różowym kucyku jedzie z opóźnioną odsieczą na ratunek Red, nic mnie już chyba tu nie zaskoczy.
Raven - 2011-05-25, 14:22

R'edoa Yevonea napisał/a:
Nie lubisz kawioru? Nie wiesz co tracisz ;)


Skoro go nie lubię to i tak nic nie tracę Red. Co innego gdybym go lubił i nie jadał ;-)


DeathCloud napisał/a:
Już wiem jak to jest patrzeć na konflikt gdzie nie popiera się żadnej ze stron : P


Fajna sprawa nie DC? :-P

Elendu - 2011-05-25, 16:03

Dyskusja jest na temat punktu w regulaminie niedopuszczającego do dyskryminacji i wyśmiewania innych. Ale nie tylko te tematy mogą wywołać kłótnie i dyskryminację. Zgadzam się, są potrzebne, ale uważam że nadmierne ich używanie jest szkodliwe. Uważam że R'ed trochę przesadziła, ale jej zadaniem jest pilnowanie porządku. Prowokowanie z tego powodu kłótni nie świadczy zbyt dobrze o poziomie pozostałych użytkowników. Jeśli macie pretensje, czemu nie napiszecie do niej na PW?
Nagash ep Shogu - 2011-05-25, 16:11

Uhm, ale po co te ostre słowa? U dziejów zarania, gdy wszyscy tkwili w błogiej nieświadomości kucykowej zarazy, każdy na wyrywki popierał totalitarną apolityczność i areligijność, a teraz takie niemiłe kwasy się dzieją...

Zgodzę się, że te dwa terminy są nieostre i dają pole do popisu dla interpretujących, ale jakby chcieć je uregulować to powstałaby kupka dodatkowych uregulowań, których nie chciałoby się nikomu czytać.

Nie ma nas tutaj dużo aktywnych userów, więc po prostu, dla świętego spokoju, nie naginać w stronę wątków polityczno-religijnych. Dla świętego spokoju i zdrowej atmosfery (tematyka D3 stanowi wyjątek od tej zasady :P).

DeathCloud - 2011-05-25, 21:18

Cytat:
w błogiej nieświadomości kucykowej zarazy,

Oj widać zawiść że to kucyki uczyniły Cool ciąg słów "Twilight Sparcle" wyciągając je z nizin w jakich się znalazł przez wampiry :P

Cytat:
Fajna sprawa nie DC?
Normalnie jakbym czytał coś na 4chanie , jedyna różnica to mniejsza liczba bluzgów, głupich obrazków i różnego stuffu NSFW.

Ciekawa ironia że zasada regulaminu której celem jest uniknięcie kontrowersji i kłótni sama powoduje kontrowersje i kłótnie : P

Alexij Septimus - 2011-05-25, 22:32

Wisz napisał/a:
Pedofil Alexij na różowym kucyku jedzie z opóźnioną odsieczą na ratunek Red, nic mnie już chyba tu nie zaskoczy.


Brum brum :D

Nagash ep Shogu - 2011-05-26, 12:28

To nie zawiść DC, tylko przesyt, zmęczenie materiału inaczej :P

BTW - Alexij zarywa przedszkolaki? Dobra Mortis, się porobiło w tym Nevendaar...

Raven - 2011-05-26, 19:04

Wisz nazwał Alexija pedofilem ponieważ tamten wyznał, że umawia się z młodszymi. :-P
Wisz - 2011-05-26, 20:01

W gwoli ścisłości, tamten sam się tak określił na sb.
Alexij Septimus - 2011-05-26, 20:24

Jakże ironicznie...
R'edoa Yevonea - 2011-06-01, 17:08

Aaaaaaale mnie dzisiaj zdzieźliła kobieta jedna. Dzisiaj po pracy miałam błyskiem-migiem dostać się na pl. św. Macieja, do siedziby Federacji Klubów Abstynenta i spotkać się z prezesem Federacji i taką bardzo ważną panią z Funduszu (pełnej nazwy nie pamiętam za nic, chodzi o to, żeby dali nam kasę na projekty). Dzień zaczął się paskudnie, bo się z samego rana czymś zatrułam; 6 godzina, a ja chodzę, trzymając się ściany. Łeb mnie bolał, brzuch skręcał, ale jestem twarda - kręcę się po chacie kuzynki i szukam jakiegoś lekarstwa. Jedyne co znalazłam, to żołądkowa gorzka którą może i w innych okolicznościach bym nie pogardziła, ale a) dwulatek pod opieką, b) nie będę potem w klubie abstynenta zionąć wódą. Zadowoliwszy się gorzką herbatą doczekałam końca pracy i biegiem, mieniąc się wszystkimi kolorami mdłej zieleni pędzę na autobus. Przez moment pomyślałam "a piernicz to kobieto, źle się czujesz, wracaj do domu i po drodze kup sucharki", ale poczucie obowiązku zwyciężyło i pojechałam. W autobusie spędziłam cudowne chwile na walce z pawiem, na szczęście znalazło się dla mnie miejsce siedzące, więc zdzierżyłam. Wysiadam, zataczając się nieco pędzę na ten cholerny plac, tutaj parę przejść dla pieszych do pokonania, już-już jestem pod bramą Federacji, kiedy dzwoni mój telefon. Patrzę - Prezes. WTF? Obieram. Prezes: "O, hej, słuchaj, miałaś być tutaj u nas dzisiaj i..." ja mu szybko wchodzę w słowo "no już już jestem, pod bramą stoję, równo na czas, po prostu zobaczysz mnie za 30 sekund". A prezes na to "... i niepotrzebnie. Baba zadzwoniła pięć minut temu, że nie przyjedzie".
Wbijam na górę do biura i pytam się, co to do cholery ma znaczyć. Prezes wściekły: "Powiedziała, że koleżanka z którą miała przyjechać rozchorowała się dwa dni temu, a ona woli przyjechać z nią, więc sobie dzisiaj odpuszcza".
Szlag mnie trafił. No kurde, jak tak można, na 5 minut przed spotkaniem dzwonić że się nie będzie, bo koleżanka (jaka koleżanka? sama miała przyjechać!) pochorowała się DWA DNI temu? To chyba najbardziej nieudolny kit jaki próbowano mi kiedykolwiek wcisnąć, naprawdę.

Przejechałam dzisiaj, wpół zdechła, pół miasta w największych korkach, tylko po to, żeby się wściec. Cudownie po prostu.

Waskos - 2011-06-01, 18:56

Ale pawia nie puściłaś.
Nagash ep Shogu - 2011-06-01, 19:09

Waskos, bwahahahaha :haha:

Mistrzowska puenta ;)

Vogel - 2011-06-02, 05:16

Dokładnie :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2011-06-02, 08:49

Powiadają, że puenta najważniejsza... :roll:
DeathCloud - 2011-06-06, 20:19

Widziałem dzisiaj jak kot poluje.

A dokładnie zabija małego ptaszka i go zjada.

Waskos - 2011-06-06, 20:24

A nagrałeś to?
Ebenezer Meshullam - 2011-06-06, 21:28

DeathCloud napisał/a:
Widziałem dzisiaj jak kot poluje.

A dokładnie zabija małego ptaszka i go zjada.


To musiał być ciekawy widok, zwłaszcza, że zwykle częściej można zaobserwować Mruczki karmione przez właścicieli.

Vogel - 2011-06-06, 21:35

Koty są okrutne. Kiedyś obserwowałem kocice jak przez ponad pół godziny pastwi się nad nornicą łapiąc ją a potem wypuszczając. Zabawa zakończyła se dopiero wtedy gdy gryzoń nie miał siły na zrobienie choć jednego kroku.


Zapowiada się ze cały długi weekend przyjdzie mi przespać.

18/19.06 noc nieprzespana bo muszę wstać 2:30 i jechać do pracy
19/20.06 noc nieprzespana bo będę w pracy
20/21.06 mam wolną nockę wiec idę z dziewczynami z roboty w miasto
21/22.06 noc nieprzespana bo będę w robocie
22 rano wsiadam w PKS Wawa-Kraków i jadę na kawalerski sąsiada, noc zarwana

DeathCloud - 2011-06-08, 19:45

Cytat:
A nagrałeś to?
Jasne bo nosze ze sobą komórkę/kamerę gdy robie robote na dworze. :P
Poza tym wtedy wachałem się miedzy powtrzymaniem kota i uratowaniem młodego ptaszka czy nie robieniu nic i obejzeniu aktu polowania.

Cytat:

To musiał być ciekawy widok, zwłaszcza, że zwykle częściej można zaobserwować Mruczki karmione przez właścicieli.
Tylko w mieście.

Cytat:
Koty są okrutne. Kiedyś obserwowałem kocice jak przez ponad pół godziny pastwi się nad nornicą łapiąc ją a potem wypuszczając. Zabawa zakończyła se dopiero wtedy gdy gryzoń nie miał siły na zrobienie choć jednego kroku.
Phi to widziałem masę razy, głównie z myszą. I to nie jest take znowu okrutne. Kot przynajmniej nie nasra ci do żarcia :P

Poza tym ja zawsze kibicowałem Tomowi i nie lubiłem jak Jerry wygrywał.

Vogel - 2011-06-10, 11:52

DeathCloud napisał/a:
Poza tym ja zawsze kibicowałem Tomowi i nie lubiłem jak Jerry wygrywał.

A ktoś miał inaczej :?:

DeathCloud - 2011-06-10, 13:43

Twórcy kreskówki :P
Vogel - 2011-06-10, 15:20

Swoja droga podobno był odcinek, w którym Kojot złapał Pędziwiatra.
MachaK - 2011-06-10, 15:22

I kojot wystawił tabliczkę do publiczności "I co mam teraz zrobić?!". Lub jakoś tak.
Vogel - 2011-06-10, 15:31

No wiem ale JA CHCE TO ZOBACZYĆ tylko nie chce mi się szukać.
MachaK - 2011-06-10, 15:59

http://www.youtube.com/watch?v=KJJW7EF5aVk

To jest ten fragment, co chcesz zobaczyć. Owe tabliczki są prawie że na samym końcu.

Vogel - 2011-06-10, 16:30

Ale ja chce cały odcinek
MachaK - 2011-06-10, 17:14

http://youtu.be/s1Hr0VELOvo

Cały odcinek

Vogel - 2011-06-10, 20:45

Boskie :!: Że tez tego za dzieciaka nie widziałem
Alexij Septimus - 2011-06-11, 10:37

(: ǝɾnʇsǝʇ oq 'oʞʞǝl ǝɾnɯɐdsɐz ǝz 'ǝıɔıloʍzod

˙ɯǝʇsʞǝʇ ɯʎuoɔoɹʍpo z oƃǝʇ op 'ɯɐds oʇ ʇsod 00ގ ɾoɯ lol

sɐʍ ɯɐɥɔoʞ

Vogel - 2011-06-11, 11:10

Gratki
Alexij Septimus - 2011-06-11, 15:23

ıʞǝızp
Ebenezer Meshullam - 2011-06-15, 18:04

Do zajazdu wtoczył się zmęczony templariusz. Rozejrzał się szybko, znalazł pusty stolik w rogu sali i przysiadł się. Wyczekał swoje, aż obsługa się nim zainteresuje.
- Win... albo nie. Gorzałki dajcie. Dużo, do tego coś dobrego, ciężkiego na stawę. Tak, może być i danie dnia, byle zjadliwe to było.
Trzeba będzie zachlać pamięć po tej porażce, dodał do siebie w myślach. Kolejny rok będę przerabiał to samo, ale cóż. Sam sobie na to zasłużyłem. Trzeba będzie w końcu wziąć się za to na poważnie, bo teraz ludzie źle patrzą na templariuszy z niekompletnym wykształceniem. Tak być dalej nie może, jeśli chciałbym mieć zlecenia z godziwym zarobkiem.

Ehh, a może jednak się poddać?

Allemon - 2011-06-15, 21:27

4/9 zaliczeń gotowe. Ech.
Vogel - 2011-06-15, 22:19

Eben nie poddawaj się :!:
R'edoa Yevonea - 2011-06-16, 16:37

Eben, dzielny bądź! I nie mówię tylko o tym obiedzie, co go zrobiłam... w każdym razie nie warto się poddawać, to tylko jeden epizod w życiu :-) dasz radę, będzie dobrze, zobaczysz!
Ebenezer Meshullam - 2011-06-16, 18:34

O posiłek bym się nie przejmował. Nawet, gdybym skonał w trakcie jego spożycia.
Zawsze mógłby być jakiś tam ze mnie pożytek.

Dziękuję za słowa otuchy. Niemniej jednak one tu nie pomogą, skoro winny jestem ja sam.

Vozu - 2011-06-16, 18:38

Ebenezer Meshullam napisał/a:

Dziękuję za słowa otuchy. Niemniej jednak one tu nie pomogą, skoro winny jestem ja sam.


Zatem zepnij się i wreszcie pchnij to do przodu ;>
To nie jest aż takie trudne, ale trzeba się w odpowiednim dla danej osoby stopniu sprężyć i jednak trochę przykładać, a wtedy to się bierze szturmem wszystko, co nie jest dziekanatem (tam jednak trzeba inaczej działać, sprawdziłem :D )

Vogel - 2011-06-18, 11:19

Zorganizujmy w końcu ten zlot i przemianujemy go na obóz motywacyjny bo i mnie mógłby ktoś w końcu przekonać do poszukania normalnej roboty.
DeathCloud - 2011-06-18, 18:34

To zlot był czy go nie było ?
Vogel - 2011-06-18, 21:44

Alexij Septimus napisał/a:
18/19.06 noc nieprzespana bo muszę wstać 2:30 i jechać do pracy
19/20.06 noc nieprzespana bo będę w pracy
20/21.06 mam wolną nockę wiec idę z dziewczynami z roboty w miasto
21/22.06 noc nieprzespana bo będę w robocie
22 rano wsiadam w PKS Wawa-Kraków i jadę na kawalerski sąsiada, noc zarwana

Coraz ciekawiej teraz zanim pójdę na kawalerski to jeszcze w Krk mam piwkowanie ze znajomkiem z eRepa :-/

Vozu - 2011-06-19, 12:57

Oddam królestwo za duży (rozdzielczościowo) ładny art nadający się do ilustrowania karty (Magicowej) o nazwie Elixir of Immortality. Pilne :-P
Alexij Septimus - 2011-06-19, 21:54

Vogel Serapel napisał/a:
Alexij Septimus napisał/a:
18/19.06 noc nieprzespana bo muszę wstać 2:30 i jechać do pracy
19/20.06 noc nieprzespana bo będę w pracy
20/21.06 mam wolną nockę wiec idę z dziewczynami z roboty w miasto
21/22.06 noc nieprzespana bo będę w robocie
22 rano wsiadam w PKS Wawa-Kraków i jadę na kawalerski sąsiada, noc zarwana

Coraz ciekawiej teraz zanim pójdę na kawalerski to jeszcze w Krk mam piwkowanie ze znajomkiem z eRepa :-/


Vogel edytuj ten cytat bo zgłoszę Cię do administracji w sprawie manipulowania cytatami.

R'edoa Yevonea - 2011-06-20, 16:40

Vozu napisał/a:
Oddam królestwo za duży (rozdzielczościowo) ładny art nadający się do ilustrowania karty (Magicowej) o nazwie Elixir of Immortality. Pilne :-P


http://fc09.deviantart.ne..._mysticalis.jpg
http://fc07.deviantart.ne...007-d3g29jy.jpg
http://andokadesbois.devi...paper-198774198 (download po prawej, tak są duże rozdzielczości)

Rond - 2011-06-21, 21:00

Zagrałbym sobie w jakiegoś PBFa (no, że pisze się posty i tworzy historię, coś jak Wojny Apostolskie, wiecie o co chodzi). Znacie jakąś dobrą stronkę z tym?

Tak w ogóle, to cześć : ) dawno mnie nie było. No, ale koniec roku szkolnego, cieplejsze i dłuższe dni i tak wyszło...

Wisz - 2011-06-21, 21:15

Gdyby jakiś ciekawy świat był, to i jak bym spróbował popisać.
Rond - 2011-06-21, 21:43

No to szukamy (a stawiam na to, że ktoś na pewno zna) odpowiednie forum i możemy grupką "Disciplowców" się zapisac : )

Co do świata, to na pewno nie żadne sci-fi. Nic pokroju Star Wars. Może być świat Tolkiena, może być inne fantasy albo coś ze średniowiecza. Byleby nie przyszłość.

Raven - 2011-06-22, 15:15

Ja grywałem swego czasu na PBF'ach i szczerze powiedziawszy jeśli szukasz czegoś co nie jest związane z anime w jakikolwiek sposób to daruj sobie Rond. Ja znam ich mnóstwo ale wszystkie zawalone słodyczą, cukierkowością, romansami i pseudo mrokiem z anime...
Rond - 2011-06-22, 23:11

Nie wierzę... Na pewno są jakieś fora typowo fantasy, bez anime. Jeżeli nikt nie znajdzie, to ja za kilka dni poszukam.
MachaK - 2011-06-23, 08:24

Vozu, rozumiemy że będziesz dzisiaj sponsorem Zajazdu?

W ogóle to sto lat a nawet więcej w służbie Bezcielesnej!

Raven - 2011-06-23, 09:05

Najlepszego Vozu stawiam Ci antałek jakiegoś zacnego trunku ;-)
Vozu - 2011-06-23, 10:20

Raven napisał/a:
Najlepszego Vozu stawiam Ci antałek jakiegoś zacnego trunku ;-)


Postaw ludowi, ja procentów w ustach nie miewam :-P

Aj, MachaK, jakbyś nie powiedziała głośno, to może by nikt nie zauważył... ^^'

R'edoa Yevonea - 2011-06-23, 11:03

Sto lat Vozu, dzisiaj lecę na Ladies Night, to (nie)jednego za Ciebie chlapniemy ;-)
Rond - 2011-06-23, 12:26

Wszystkiego najlepszego : )

Krótkie poszukiwania i...
http://strefarpg.net/

Wygląda nieźle (żywe, rozbudowane forum, masa światów do wybrania). Sądzę, że można spróbować.

No chyba, że sami na forum coś takiego zorganizujemy?

Waskos - 2011-06-23, 14:13

Wszystkiego najlepszego Vozu. I aby Ci się długo żyło, pamiętaj są 4 rodzaje białej śmierci: cukier, sól, kokaina i polska służba zdrowia.

A odnośnie poszukiwań Ronda. Na forum toczy się już sesja RPG, prowadzona przez naszego solenizanta. Nie wiem jedynie czy można się jeszcze do niej przyłączyć. Nawiasem mówiąc próbowałem się do niej przyłączyć po czasie, ale Vozu chyba o mnie zapomniał.

Vozu - 2011-06-23, 16:40

Nie, nie zapomniał ale... no cóż, ja mam jeszcze zaliczenia xD
Za co też przepraszałem graczy, bo nie poświęcam im tyle czasu ile należy i póki co potrafię kilka dni nie odpowiadać...

A obiecałem ci, waskos, że jak tylko nadarzy się okazja fabularna, to zostaniesz wpleciony. W zasadzie mam już plan, tylko muszę doprowadzić do odpowiedniego momentu.

Od jutra się poprawię, mam koło poprawkowe i zaliczę przedmiot albo nie, w każdym razie zakończy to moją sesję.

Waskos - 2011-06-23, 17:31

Rozumiem, zaliczenia są najważniejsze. Powodzenia
Ebenezer Meshullam - 2011-06-23, 17:31

No to najlepszego, Vozu!
*przechyla szklankę tequili*


To przez ten CoJ. xD
Dobra gra, trzeba poszukać krążka z prequelem (a nuż ruszy mi na laptopie).

Vogel - 2011-06-24, 10:19

Vozu szczęśliwego bytu w niebycie i zaliczenia wszystkich przedmiotów :!:

Sorki, że po czasie ale byłem w środę na kawalerskim i dopiero dziś wytrzeźwiałem.

Swoją drogą takie wieczory to ZŁO :!:

Raven - 2011-06-24, 11:33

Nigdy nie miałem okazji być na wieczorze kawalerskim jeszcze. Za młody jestem więc nie wiem dlaczego to takie zło Vogel :-P
Vogel - 2011-06-24, 12:19

Alkohol + banda pijanych kolesi + alkohol + inne atrakcje + alkohol = głupie pomysły, głupie uczynki.

Na tym przynajmniej nie musiałem się bić ;-)

Raven - 2011-06-24, 12:49

Gdy tak przełożyłem sobie to na to co czasami wpada mi i kumplom do głowy na dobrej imprezie to rzeczywiście gdyśmy mieli być na wieczorze kawalerskim to mogłoby być... co najmniej ciekawie :-P
A rano "Co ja sobie myślałem robiąc takie rzeczy?!"

MachaK - 2011-06-28, 15:36

Ot, takie coś znalazłam

Sprawdź do jakiego domu Hogwartu byś należał\a!

http://www.personalitylab...cq_hogwarts.htm

R'edoa Yevonea - 2011-06-28, 16:52

Slytherin. Na drugiej pozycji Ravenclaw.

Ha! Wiedziałam 8-)

Raven - 2011-06-28, 18:11

Ravenclaw mi wyszedł :lol:
Arosal - 2011-06-28, 18:53

U mnie Slytherin :x

EDIT :

Stfu.. Slytherin 77, a Ravenclaw 78 - czyli coś pomiędzy.

Alexij Septimus - 2011-06-28, 23:25

Arosal napisał/a:
Stfu..


stfu - shout the *f*u*c*k* up

Jakiś niemiły jesteś dla siebie coś LD

MachaK - 2011-06-29, 08:37

No to widzę, że u nas to same Ravenclawy są, bo i mnie to wyszło ;}

A tutaj coś od łowcy wampirów ;}

http://25.media.tumblr.co...e2b24o1_500.jpg

Arosal - 2011-06-29, 12:39

Alexij Septimus napisał/a:

stfu - shout the *f*u*c*k* up

Jakiś niemiły jesteś dla siebie coś LD


Jesteśmy w Polsce, tutaj stfu lub tfu oznacza splunąć, wypluć dane słowa, za dużo grasz w LoLa Alexij.

Alexij Septimus - 2011-06-29, 16:12

Nie obrażaj mnie sugerując, że swoje życie i wiedzę ograniczam tylko do LoLa.


Wow podczas pisania tego posta włączyłem telewizor, a tam teleexpress, zastanowiłem się dlaczego rano leci...

Arosal - 2011-06-29, 16:44

Alexij Septimus napisał/a:
Nie obrażaj mnie sugerując, że swoje życie i wiedzę ograniczam tylko do LoLa.


A czep się tramwaju... przestań tu za korektę robić bo to do twoich kompetencji nie należy.

Alexij Septimus - 2011-06-29, 19:14

Nie pisz postów pod wpływem emocji z życia, bo potem wychodzą tobie takie nonsensu jak ten powyżej. Drugi raz w ciągu jednego dnia czuję się urażony twoim postem.
Wyluzuj, idź pooddychaj powietrzem, lub coś.

Arosal - 2011-06-29, 19:27

Ty z dupereli za przeproszeniem robisz problem.
Tu już nie można spokojnie posta napisać bo zaraz jakieś dziecko musi sie przyczepić? Znowu Cię "uraziłem"?

Jakie emocje z życia co? jak? gdzie? bo nie czaje...

Elendu - 2011-06-29, 21:53

Teraz ja poproszę was obu o uspokojenie się. Usiądźcie, zamówcie coś u Redzi, tak łatwiej dojść do porozumienia niż czepiając się każdego słowa, które kto inny wypowiedział :)
Nagash ep Shogu - 2011-06-30, 09:24

Oj tam. Po pysku sobie dajcie i będzie spokój.
Fergard - 2011-06-30, 11:28

Popieram przedmówców, to nie wojny rasowe, jeno przybytek rozpusty... Uh, znaczy karczma R'ed. Możemy tam wypić za koniec waszego sporu. Powód taki dobry, jak każdy inny. :)

Oprócz tego, nieco może spóźnione, ale wszystkiego najlepszego, Vozu.

(Ostentacyjnie wychyla kufel)

Alexij Septimus - 2011-06-30, 14:19

Dajcie spokój przecież zignorowałem jego ostatni post, nie dożę do walki.
Arosal - 2011-06-30, 16:03

Alexij Septimus napisał/a:
Dajcie spokój przecież zignorowałem jego ostatni post, nie dożę do walki.


A szkoda szkoda... to tak żartem

Miast się pierdołów czepiać weźmy się lepiej umówmy na kolejną walkę w Lolu, Lux chce Wam zaprezentować Double Rainbow

Alexij Septimus - 2011-06-30, 18:39

Byłoby fajnie gdyby ta gra działała i nie byłaby grą drużynową, gdzie konkretne postacie w 1v1 mają ogromną przewagę.
Arosal - 2011-06-30, 19:43

Mi chodzi po staremu 5 vs 5 albo 4 vs 4 z forumowiczami, no ale faktycznie przy obecnym stanie srevera graniczy to raczej z cudem.
Vogel - 2011-07-01, 10:22

Cytat:
Miast się pierdołów czepiać weźmy się lepiej umówmy na kolejną walkę w Lolu, Lux chce Wam zaprezentować Double Rainbow

Od LoL macie osobny temat więc mi tu nie spamujcie

Fergard napisał/a:
m przedmówców, to nie wojny rasowe, jeno przybytek rozpusty...

karczma bez mordobicia to nie karczma.

Normalnie załamka :-( pobieram sterowniki a tam zamiast jednego dostaję plik txtsystem :-( wie ktoś co z tym się robi :?:

DeathCloud - 2011-07-01, 11:34

U mnie w moim kompie jedna partycja się skasowała a później w ogole przestal sie uruchamiać . To dopiero załamka :P
Vogel - 2011-07-01, 11:36

Taa ale bez tego sterownika nie odpalę teściowi neta i nie zaplusuje (czytaj dostane flaszki)
MachaK - 2011-07-01, 12:55

Prawy na ten plik i powinna być opcja "zainstaluj". A jak nie to w menadżerze urządzeń dajesz ręczną instalację i wyszukiwanie źródła sterownika.
Vozu - 2011-07-03, 13:36

Gra z kucykami Oo...
http://www.newgrounds.com/portal/view/573755

DeathCloud - 2011-07-08, 17:15


Apropod tej gierki.

DeathCloud - 2011-07-08, 22:57

Który z artów "Zielonoskórych" najbardziej wam się podoba?

Bo mi Spoony.

Alexij Septimus - 2011-07-10, 13:39



Spoon, Spoon.

Vogel - 2011-07-11, 10:25

No co wy gadacie za głupoty przecież


MachaK - 2011-07-12, 17:55

Vogel Serapel napisał/a:
No co wy gadacie za głupoty przecież




DeathCloud - 2011-07-12, 18:00




Robi się tu nam Image Board :P

MachaK - 2011-07-19, 19:26

W związku z odnowieniem fali potteromanii macie taką zabawkę

Znajdź swego patronusa

http://apps.warnerbros.co...us/us/index.php

Vozu - 2011-07-19, 19:49

MachaK napisał/a:
W związku z odnowieniem fali potteromanii macie taką zabawkę

Znajdź swego patronusa

http://apps.warnerbros.co...us/us/index.php


Sprytne, najwyraźniej losują do IP bo za każdym razem wychodzi to samo.

Vogel - 2011-07-19, 22:48

Nie wiem o co chodzi, nie rozumiem tego, po co to tu?

Polejcie lepiej piwa.

MachaK - 2011-07-20, 15:01

Po piwo to proś służki Redzi, albo nią samą, albo najlepiej sam się obsłuż. Nie jesteśmy waszymi sługami.

Jak dałam tutaj test na przynależność do domów Hogwartu to jakoś nie krzyczałeś na co to tutaj. A to jest łącznie na to, że ktoś może lubi takie zabawy.

Arosal - 2011-07-20, 19:17

Vogel Serapel napisał/a:
Nie wiem o co chodzi, nie rozumiem tego, po co to tu?


Aż takie to dla Ciebie skomplikowane? No no...

Fedra ep Shogu - 2011-07-20, 22:44

Lubię łabądki, tak, to mógłby być mój patronus. Fajne są takie pierdółki, nie mogę się doczekać wizyty w kinie.
Vogel - 2011-07-24, 18:20

Arosal napisał/a:

Aż takie to dla Ciebie skomplikowane? No no...

Nie tak bardzo jak dla Ciebie odróżnienie krytyki gry od ataku na twoja osobę.

Choć może nie jesteś w stanie się tego domyśleć ale ja nie oglądałem ani nie czytałem nic o Potterze tym samym ani nazwy ani niektóre z pytań nic mi nie mówią.

Gaderic - 2011-07-24, 20:46

Ja w kinie byłem i podtrzymuję swoją opinie 3D JEST DO DUPY! (wcale nie kocham! durna cenzura!) Ja tej trójwymiarowości ledwo co widzę, a muszę się męczyć 2 godziny z tymi kretyńskimi okularami! AGRRR! Piwwa dajcie!
A film sam w sobie taki se: fajne efekty, dialogowo nie najlepiej, ale z akcja dużo lepiej niż w poprzednim. To już koniec :->

Arosal - 2011-07-24, 20:52

Vogel Serapel napisał/a:
Nie tak bardzo jak dla Ciebie odróżnienie krytyki gry od ataku na twoja osobę.


Znudzi Ci się kiedyś gadanie o mojej manii prześladowczej?

Waskos - 2011-07-24, 21:34

3D było zajebiste w jednej z ostatnich scen, kiedy rozleciała się twarz Sam Wiesz Kogo. Te części skóry naprawdę wyglądały jakby wylatywały z ekranu
Vogel - 2011-07-24, 22:40

Człowiek idzie do baru przezornie zabierając ze sobą jedynie 10zł, co u mnie daje 3 piwka i myśli wrócę w pełni trzeźwy (te 3 wcześniejsze już chyba wywietrzały). Niestety w barze pojawia się znajoma ze swoim chłopakiem, który jest z innego miasta i ten by się wkupić stawia kolejne browary :-/
Rezultat taki, że człowiek zamiast trzeźwy wraca pijany ale na pocieszenie ma ciągle ta dychę w kieszeni :mrgreen:

Waskos - 2011-07-24, 22:44

Ale do domu trafił, co może być kolejnym pocieszeniem
Raven - 2011-07-25, 10:15

U mnie za dyszkę dostałbym dwa browary. I to zależy w jakim barze. W niektórych stać byłoby mnie tylko na jednego. Co jest kolejnym pocieszeniem Vogel...
Arosal - 2011-07-25, 10:50

Tylko uważajcie, wpędzić się w alkoholizm jest łatwo, ale zauważyć jego istnienie to niekiedy sztuka.
Vogel - 2011-07-25, 15:03

TRZySTA LAT ELENDU :!:

Co prawda z Ciebie elfica czyli stworzenie bogom ochydne ale z jakiejś przyczyny człowiek nie ma ochoty od razu spalić na stosie, bo przecież wiadomo że wszystkie elfice to wiedźmy (Nikt temu nie zaprzeczy, przynajmniej z tych którzy znają R'ed).

Nagash ep Shogu - 2011-07-25, 16:39

Wszelkiej pomyślności i marzeń spełnienia :)

A elfki to wiedźmy są zaiste :D

Raven - 2011-07-25, 17:23

Najlepszego elfico Dobra Rada :-P
Allemon - 2011-07-27, 18:58

Forum się rozkręciło, miło to widzieć :)
Arosal - 2011-07-27, 18:59

Dajcie mi admina a będzie jeszcze lepiej :D
Fedra ep Shogu - 2011-07-27, 19:01

Nie dawajcie, bo zacznie rzucać w bogu ducha winnych użytkowników klockami, drewnianymi, czyli to spore zagrożenie :-P
Nagash ep Shogu - 2011-07-27, 19:45

Raz była taka inicjatywa wśród GTW, żeby dać Arowi admina na jeden dzień, konkretnie 1 kwietnia :] Nie wypaliła. Niestety...
Fedra ep Shogu - 2011-07-27, 19:48

Na 1 kwietnia to mogliście dać, w jeden dzień forum by się nie posypało... całkiem ;-)
R'edoa Yevonea - 2011-07-27, 19:52

Mogliśmy dać, ale sama rozumiesz - zbyt wielkie ryzyko. W rękach GTW spoczywa cała władza, chwała, pieniądze, krew prawiczków, detonatory do głowic jądrowych... nie mogliśmy tak ryzykować.
Fedra ep Shogu - 2011-07-27, 19:56

No tak, o krew Bambiego trzeba dbać, a oddawać go na łaskę Arosala to już sadyzm :-)
Vozu - 2011-07-27, 19:58

Fedra napisał/a:
No tak, o krew Bambiego trzeba dbać,

Ktoś tu wyciąga daleko idące wnioski :-P

Fedra ep Shogu - 2011-07-27, 20:00

To się nazywa "fantazja" 8-)
MachaK - 2011-07-27, 20:04

Zawsze można dać mu na pięć minut - raczej nikogo nie zabije do tego czasu.
Allemon - 2011-07-27, 20:07

Polemizowałbym;
https://picasaweb.google.com/maciek.vrp/DropBox#5586288875831983970

R'edoa Yevonea - 2011-07-27, 20:09

Nie, poważnie - w pięć minut to Aro jest w stanie spowodować szkody gorsze niż hamerykańska stonka ziemniaczana. Pamiętaj, Fed, niedocenianie swojego wroga to pierwszy stopień do porażki!
Fedra ep Shogu - 2011-07-27, 20:14

Może, gdyby mu dać berło do ręki (bez skojarzeń proszę) to spłynęłyby na niego nagle wieczna mądrość, spokój ducha i anielska cierpliwość? Naiwność, ale...
Arosal - 2011-07-27, 20:19

Cóż mogę powiedzieć , decyzja nie należy do mnie. Prawdę mówiąc zaskoczyliście mnie tym, myślałem że co jak co, ale ja jestem ostatnią osoba którą wzięlibyście pod uwagę.
Nie będę was tutaj o to prosił, w każdym bądź razie mówię otwarcie, że nie jestem człowiekiem niepoczytalnym ani niezrównoważonym by prowadzić działania mające zaszkodzić temu miejscu. Po za tym faktem trzeba brać pod uwagę to iż nie mam czystego konta, moje dwa osty zdaje się zatarły ten pomysł ostatecznie.

jako swoje zalety moge wymienić tutaj poważny stosunek do przydzielanych mi zadań oraz wysoką aktywnośc na forum.

Nagash ep Shogu - 2011-07-27, 20:24

Uwielbiam tego gościa :D
Arosal - 2011-07-27, 20:25

Nie wiem dlaczego, ale jak czytałem drugi raz tego posta ryknąłem śmiechem...
Wyjasni mi to kto :?:

Fedra ep Shogu - 2011-07-27, 20:30

J tam was nie rozumiem, dziwni jesteście :D
Arosal - 2011-07-27, 20:34

ROFL...

Na jeden dzień? Jaja sobie chcieliście robić Nagashu?

Vozu - 2011-07-27, 20:36

Przecież ci piszą, że to na 1 kwietnia miało być :-P
Arosal - 2011-07-27, 20:38

Pfff co za banda...

Już dawno powinienem mieć moderatora...

Vozu - 2011-07-27, 20:41

Huh, to teraz powiedz czemu, nie omijając punktów za wielokrotne nagradzanie ostami ;]

Poza tym, ja nie wiem czego ja bym mógł chcieć przy twoim podejściu skoro sobie już moderatora marzysz :-P

Arosal - 2011-07-27, 20:42

No no no, miałem kilka pomysłów, a Discipedia tez mi sie udała wiec nie jest tak źle...

zreszta nie mówie tago na powaznie.

Nagash ep Shogu - 2011-07-27, 20:44

Aro napisz do GTW list motywacyjny, dołącz do tego czego miałbyś być moderatorem i dlaczego i zobaczymy. Wakaty w sumie są.
Vozu - 2011-07-27, 20:51

Nagu, ta sylfida była na mnie nasłana a ty mi żeś ją sprzątnął!
Z drugiej strony ja tak śmigam po tych okolicach ogarniętych walkami, że musiałbym chyba na nią czekać, żeby dobiegła...

Nagash ep Shogu - 2011-07-27, 20:55

To ja ci skórę od przetrzepania uchroniłem, a Ty mi tutaj jeszcze narzekać będziesz?! Poczekaj no sobie, tylko poczekaj... *rozgląda się za tosterem*
Vozu - 2011-07-27, 20:57

No narzekam, narzekam, bo jak na razie wszyscy są dosyć konserwatywni, a ty mi tu wpadasz z jakimś czymś co ma supermoc, że idzie i wygrywa i co? I jeszcze mi zabawę psujesz :<
Zwłaszcza, że może ja nie jestem jako wielce dobry w walce, ale Sylfida by mnie nie dała rady zabić.
A teraz wytłumacz się czemu mamy takiego uberherosa mieć po którejkolwiek ze stron.

Arosal - 2011-07-27, 20:57

Normalne to jego fetysz Milu też głowę obciął w WA
Nagash ep Shogu - 2011-07-27, 21:02

Ścięcie jednej sylfidy nie czyni z postaci superbohatera. To raz. A dwa: nikt jakoś nie narzeka tysiące Arosalów grasujących po Nevendaarze. W tym ja :P

Postać jest normalna, jak każda inna, co zresztą czas pokaże.

Vozu - 2011-07-27, 21:04

Niemniej jednak jeżeli Raven nie wymyśli czegoś ciekawego w swoim poście to skończy się na tym, że zamiast walki w której mógłbym się povozić będę stał na przypalonym wzgórzu jako requiem dla niego i jego zidiociałego pomagiera.
I ja mam nadzieję, że ta postać nie jest w żaden sposób zbyt potężna, bo mnie szlag jasny trafi za psucie zabawy.

Arosal - 2011-07-27, 21:05

Powinien mieć więcej problemów z jej pokonaniem, gdy ona czuje zagrożenie ma zazwyczaj eteryczną formę więc ten sztylecik to sobie mógł w rzyć wsadzić :zly:
Nagash ep Shogu - 2011-07-27, 21:06

Kto ma eteryczną formę? Sylfida? Ale bzdury -.-
Arosal - 2011-07-27, 21:06

Nie rozbrajaj mnie... równie dobrze możesz przestać pisać o formie nietoperza dla wampirów bo tego gra nie uwzględnia
Vozu - 2011-07-27, 21:08

Ja nie wiem, jakbym ja był materialny, czy coś. Nie wiem, ja chciałem się z jakąś postacią Ara popojedynkować a tu taka dupa.
Niech ktoś coś z tym zrobi bo zarzynanie elfów z ukrycia jest momentami wtórne.

Nagash ep Shogu - 2011-07-27, 21:13

Arosal, a zauważyłeś, że specjalnie gram postacią nie z Nevendaaru, bo inaczej nie ma szans się dogadać zwłaszcza z sekciarskimi jednostkami?
Arosal - 2011-07-27, 21:19

Hmm no trzeba to jakoś poskładać do kupy, całe to WR ma teraz bardzo abstrakcyjny charakter, a ja czuje się wyjątkowo niekomfortowo sam porwałem sie na to z myślą ze ktoś do mnie dołączy
Vozu - 2011-07-27, 21:21

My akurat odwalamy pocieszną fuszerkę momentami (w sensie nasze postacie nie radzą sobie jakoś wybitnie co daje pewną równowagę), ale ostatni post Nagasha nieco zaburzył plany.
I odebrał mi okazję do zabawy. Niech ktoś to naprawi jakoś, w sensie jeden z was dwóch albo najlepiej obaj się dogadajcie.

Allemon - 2011-07-27, 21:38

Hmm, jak zdam egzamin w piątek (nie pytać który termin) to może i się dołączę :)
Vozu - 2011-07-27, 21:49

Aro, tylko mi nie mów że zamierzasz się wycofać z zabawy :-/
Arosal - 2011-07-27, 21:50

Raczej nie, zobaczymy co tam naskrobiecie.
Vozu - 2011-07-27, 21:52

Ja się właśnie zastanawiam, co robić - po akcji ze smokiem miałem w planach wystawiać się tej twojej sylfidzie, tylko to trochę szlag jasny trafił więc muszę opracować jakąś alternatywę.
Raven - 2011-07-27, 22:20

Też nie wiem co dalej ze sobą i Shurlienem począć :-/
Nagash ep Shogu - 2011-07-27, 22:26

Wyciągnę was z tego 8)
Vogel - 2011-07-28, 04:56

Arosal napisał/a:
Już dawno powinienem mieć moderatora...

To łap Bambiego nim go Fedra upoluje :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2011-07-28, 06:26

Ech, taka ładna historyjka w WR, a ja nie mam ani czasu, ani pomysłu na wtrącenie tam mojej skromnej osoby... e, inną razą, teraz sobie pooglądam co tam wyczyniacie 8-)

Chyba że wprowadziłabym postać do pary z tajemniczą (ha! nie dla mnie, wiem kto zacz!) postacią Nagasha. Hm, hm, szkoda że imię Lituhanienn już tutaj użyłam do innej postaci :-/

Nagash ep Shogu - 2011-07-28, 09:38

Cein jest wolna :D
R'edoa Yevonea - 2011-07-28, 10:06

A ja Ci nie będę podbierać postaci Nagu, jeszcze wyjdę poza jej charakterystykę... póki co losuję między moimi kolejnymi postaciami z VV!. Choć wątpię żebym miała czas na dłuższe pogawędki w WR ;-)
Vozu - 2011-07-28, 12:19

Aro mnie olał w WR, psia mać, to w końcu ma być jakaś interakcja czy nie?
Chyba, że to jego księciunio od razu się zmył nie odpowiadając na moje zaczepki ;]

Arosal - 2011-07-28, 12:31

O tobie będzie jeszcze wzmianka.
Elendu - 2011-07-28, 12:32

A przerywając wasze wojenki, dziękuję za życzenia, a wszystkim którzy je złożyli stawiam, co kto lubi zza baru R'ed :P
Vozu - 2011-07-28, 12:32

Ale chciałem cię w gadkę nad jeziorkiem wciągnąć a tu dupa :-P
No nic, pomęczę kogoś innego, zjawa to zjawa ;>

Arosal - 2011-07-28, 12:41

Możemy jeszcze do tego nawiązać, takie cofnięcie w czasie trzeba to tylko dobrze zarysować.

Np. poprzez sen księcia, w ten sposób możemy przedstawić to w formie wspomnienia...

Vozu - 2011-07-28, 13:00

Ja nic nie zmuszam, tak sobie bąknąłem :-P
Traktuję to bardziej jako swobodne odgrywanie niż pisanie opowiadania i tyle ;-)

EDIT

Z drugiej strony to ja teraz nie mam co robić bo całkowite olanie mojego wpisu rozrypało mi plan >< Wy się powoli doktoryzujecie chyba w tym.
Serio, skupcie się na jakiejś interaktywności, to nie jest żeby się popisać zdolnościami pisarskimi czy powozić na siłę stronnictw, tylko dla zwykłej zabawy.

Arosal - 2011-07-29, 10:55

Możliwe, że dzisiejszy wpis dam dopiero po 21, wiec nie czekajcie.
Vozu - 2011-07-29, 11:04

Ja i tak poczekam :D Formalnie nie jestem jeszcze "zwolniony" ze scenki, a i tak za dużo czasem postów nawalam ;-)
Raven - 2011-07-29, 11:58

Ja nie mam się gdzie podziać na razie więc liczę na jakąś akcję...
Alexij Septimus - 2011-07-29, 13:28

Znalazłem stronkę z kupą muzyki w FLAC(Absolutnie najlepsza jakość), szkoda, że płyty mają po 500MB i wszystkie piosenki są w jednym pliku :/

W ogóle to witam wszystkich, bo nie wiem czy moje wpisy na sb był widoczne :)

Nagash ep Shogu - 2011-07-29, 18:55

Źle kombinujesz, Alek.

Trzeba walnąć nowy temat w Dyskutorium, napisać, że D3 to chłam, a anty.datowczycy to pajace i od razu by wszyscy zauważyli :P I następnym razem każdy by wiedział kiedy sobie na wakacje wyjechałeś, a kiedy wróciłeś.

Alexij Septimus - 2011-07-29, 20:23

Nie jestem takim haterem jak ty Nagu :) Napinkę zostawiam tobie :P
Nagash ep Shogu - 2011-07-30, 11:11

I właśnie dlatego żebrzesz o uwagę w SB :P

Panowie, ja na razie mówię pass i pooglądam wasze zmagania. Zbieżność formy i postaci z WA wywołuje u mnie zmęczenie materiału, a wolałbym się pobawić się jakąś zupełnie nową postacią, nie mająca nic wspólnego z Nagashem i spółką, a może nawet z Hordami, tylko pierwsze muszę ją sobie wymyślić. POczekam też na wykrystalizowanie się formy, bo jak na razie jajcarskie teksty Waskosa i Ravena przeplatają się z pół żartem, pół serio Vozu i poważnymi Arosala.

R'edoa Yevonea - 2011-07-30, 14:05

Hmmm, Nagu, nowa postać? Czyżby wezwał Cię zew elfich lasów? a może doznałeś objawienia Wszechtaty? Albo dostałeś po łbie klątwą i wyrosło Ci zgrabne poroże? Bo chyba nie mówisz o nagłej miłości do górskich szczytów, smaganych wiatrem i pobielonych śniegiem? :->
Nagash ep Shogu - 2011-07-30, 21:11

Jedno imię : Freydhis.

Jesli coś Ci mówi, to... masz dobra pamięć :D

Vozu - 2011-07-30, 21:19

To kombinuj Nagu i zapraszamy :-P
Waskos - 2011-07-30, 21:59

Widzieliście już grupe el. MŚ w 2104? Trafiliśmy na Anglię, Czarnogórę, Ukrainę, Mołdawię i San Marino. Jak myślicie, z kim wygramy poza San Marino? J bym obstawiał Mołdawię. Co do Ukrainy i Czarnogóry to nie mam pojęcia. Anglia... wydaje mi się, że będzie marnie, na ostatnim mundialu nie błyszczeli, ale teraz w grupie el. ME 2012 są liderami.
Raven - 2011-07-30, 22:02

Ojciec mówił, że skoro trafiliśmy na Czarnogórę i Anglię to prze... chlapane. Ja się na piłce ni cholery nie znam.
Waskos - 2011-07-30, 22:06

Co do Czarnogóry to ciekawie się złozyło, bo to akurat godło tego państwa mam w avku, tyle, że ze zmienionym tłem.
Vozu - 2011-07-30, 22:07

Raven napisał/a:
Ojciec mówił, że skoro trafiliśmy na Czarnogórę i Anglię to prze... chlapane. Ja się na piłce ni cholery nie znam.

+1 xD
I mało mnie to w sumie obchodzi, tak sport jak i wyniki, bo i tak będzie do dupy jak od dawna :-P

MachaK - 2011-07-31, 08:27

Cud będzie, jak nei trafimy żadnego samobója. A jak z kimś wygramy - no to będzie alleluja.
Arosal - 2011-07-31, 09:25

Narazie daję Wam tutaj mój stary wpis. Postaram się go dzisiaj rozbudować tak by wtopił sie w zarysowane wcześniej tło. Nie oznacza to jednak, że musicie czekać. Zmieni się jedynie jego konstrukcja, treść pozostanie nienaruszona.
R'edoa Yevonea - 2011-07-31, 16:23

Nagash ep Shogu napisał/a:
Jedno imię : Freydhis.


Hmm... hmm... kurde... nie pamiętam ;<

Ja sobie za to hoduję postać niemal zupełnie niezależną od frakcji Przymierza ;-) co z tego wyjdzie, jeszcze nie wiem, się zobaczy ;-)

Vogel - 2011-08-01, 15:45

A ja nawet nie mam kiedy postów czytać na forum :-/ że te z nie mięliście kiedy się obudzić i zacząć pisać posty.
Raven - 2011-08-01, 20:20

Jutro z samego rańca wyjeżdżam i wrócę najprawdopodobniej za około tydzień tak więc nie będę w stanie wrzucać wpisów do WŚ. Za uniedogodnienia przepraszam ale jadę się bawić na Woodstocku :-P
Arosal - 2011-08-01, 21:21

Ja mam już trzy teksty wzwyż napisane, ale na kartce w zeszycie... w robocie mi sie nudziło.
Problem polega jednak na tym, że nie chce mi się tego przepisywać... chyba Wam to zeskanuje, no tak ale kto tu odczyta moje hieroglify?

EDIT:
Właśnie zauważyłem, że od mojego wpisu nic się jeszcze nie ukazało... mam rozumieć, że to koniec?

Vozu - 2011-08-01, 21:41

Ukazały się cztery, tylko że temat jest w bilbiotece jako Wojna Światów, wycięty z Wojen Rasowych...
Arosal - 2011-08-01, 21:44

To mozna było przenieść całośc, ale ok

EDIT :

OK już sie nie czepiam, sorry..

Vozu - 2011-08-01, 22:35

Przypomniało mi się, czemu nie udzielałem się w tym temacie na filozofowanie: otóż Aro ma sporą potrzebę kierowania wszystkich na sobie jedynie znane ścieżki myślowe (osobna sprawa, że nie zawsze umie wyjaśnić o co mu w danym momencie chodzi) przez co ja osobiście... no, co by nie mówić, czuję się skrępowany, bo nie mam swobodnego drygu tylko żabie skoki po których zaraz znowu łapie się mnie w kleszcze zadanego tematu i nie ma zmiłuj, jak tu uciec?
Cokolwiek jak na jakiejś maturze z jeżyka polskiego albo innym ustrojstwie które nie chce pozwolić mojej odszczepieńczej naturze na działanie takie, jakie jej wygodne.

Arosal - 2011-08-01, 22:40

Vozu napisał/a:
(osobna sprawa, że nie zawsze umie wyjaśnić o co mu w danym momencie chodzi)


najlepsze z całego tego posta... robię pass, bo czuję się niezręcznie.

Elendu - 2011-08-01, 22:41

Z tym się muszę zgodzić. Nie rozumiem o co chodzi z aktualnie narzuconym tematem, bo jego sformułowanie dopuszcza kilka interpretacji, ale żadna zdaje się nie być tą właściwą. Kierowanie rozmową jest konieczne, ale w taki sposób jak dzisiaj została zamknięta wszelka możliwość dyskusji, która zaczęła się rozwijać :/ Nowy temat może i jest ciekawy, ale zamiast się rozwodzić, Aro, sformułuj jasno i klarownie zagadnienie. Nie chodzi mi o to żeby zniechęcić, tylko podpowiedzieć co można zmienić, bo nie rozumiejąc pytania nie dam odpowiedzi :/
Arosal - 2011-08-01, 22:45

Problem polega na tym, że poniekąd ja przedstawiam własną filozofie a nie toczę rozmowy.
Vozu - 2011-08-02, 07:37

Arosal napisał/a:
Problem polega na tym, że poniekąd ja przedstawiam własną filozofie a nie toczę rozmowy.

Jeżeli to twój własny wniosek to wiesz zapewne również, co należy w zachowaniu zmienić :-) Do it nao! ;-)

A co do tego co napisałem - po pierwsze, są to moje osobiste odczucia jako człowieka który zawsze chce czuć się możliwie wolny (a co czasem jest katastrofalne w skutkach). No i jednak i nie udało mi się jednoznacznie zrozumieć ostatniego z postawionych zagadnień, ale myślę, że tak prosty do obejścia problem absolutnie nie jest powodem żeby porzucać tamten temat (w sensie tematu forumowego).

DeathCloud - 2011-08-02, 21:37

To już przegięcie, rozumiem ze gracze d3 do mnie zagaduja ale zeby grac yougioh do mnie zagadal bo zlazl tutaj jakis jeden topic o yugioh?
Vozu - 2011-08-03, 06:36

Nie wiem czy przegięcie, ale na pewno spudłował :D Musiałby zagadać do autora/uczestników dyskusji a nie do pierwszego lepszego DC :-P
Vogel - 2011-08-03, 17:35

Inkwizytor Vogel co, ze względu na solidnie naciągnięty na głowę kaptur, poznać można było tylko po głosie rozsiadł się w najciemniejszym kącie izby.
- Piwa, wina i gorzałki - ponownie upewnił się czy jego twarz jest dobrze ukryta - Ruszałem ze śmiechem na demony, umrzyki, elfki ale za cholerę nie mogę znaleźć w sobie odwagi na przeczytanie ostatnich kilku wpisów w Bramie :-/

A do tego idealnie w dniu mojego wyjazdu nad wodę ma zacząć padać i przestać dopiero po powrocie.

czy nudzi mi się aż tak bardzo by przeczytać 50 postów w WŚ?

Allemon - 2011-08-03, 20:25

Fizyka zdana za 5 razem ^^ Wreszcie wakacje :D
Nagash ep Shogu - 2011-08-03, 20:31

Na PK to prawie jak pierwszy termin :D

Pogratulować. :) Moja żona też gratuluje. :)

Vogel - 2011-08-03, 20:46

A mi o 17:20 urodziło się siostrzenica :mrgreen: z tej okazji wszyscy pija na mój koszt!
Tak nawet sekciarze

R'edoa Yevonea - 2011-08-04, 06:58

Polewać za małą Serapelównę!

Vog, pogratuluj od nas jej rodzicom, w szczególności mamie :-)

Alexij Septimus - 2011-08-04, 15:39

Tak może poza tematem, ale czy ktoś wybiera się na Sorontar, lub przynajmniej wie co to jest? :)
Vozu - 2011-08-05, 22:24

Tak oficjalnie - aż do 13-stego wieczór mnie nie ma, licząc od jutra :-)
Vogel - 2011-08-08, 16:33

Wchodzi do karczmy i podchodzi do pustej ściany
- FEDRAAAAAAAAAAAA :!: Dlaczego nie ma tu jeszcze próbki Twoich zdolności plastycznych :!: :?:

Fedra ep Shogu - 2011-08-09, 22:00

*głos spod stołu* Cicho być, ja tutaj się inspiruję i na Vena czekam!
Vogel - 2011-08-09, 22:06

Podnosi i odrzuca stół na bok.
- To patrz na mnie, a jeśli piękno Cie nie motywuje twórczo to R'ed pewnie gdzieś ma stare akty Shogu.

Alexij Septimus - 2011-08-09, 22:51

'(╯°□°)╯︵ ┻━┻ <- *Vogel podczas wywalania stoły*
Vogel - 2011-08-10, 09:21

Nie chciałem aż tak agresywnie :-/
Alexij Septimus - 2011-08-10, 15:21

http://imgur.com/BmvUg Zaśmiałem się gdy to przeczytałem, czy tylko ja znajduję w tym śmieszne skojarzenie z Disem?
Arosal - 2011-08-10, 15:34

Jakoś mnie to nieszczególnie śmieszy.
Vogel - 2011-08-10, 15:40

jakoś mnie to nieszczególnie dziwi.
Nagash ep Shogu - 2011-08-11, 20:28

Wyjeżdżam zażywać kąpieli księżycowych wraz z szanowną małżonką, dlatego bądźcie grzeczni do mojego powrotu. Gdzieś tak koło 22 sierpnia zajrzę ponownie ;)
Fedra ep Shogu - 2011-08-11, 20:35

Grzeczni, mwihihi. Vogu, aktualnie nici z zabawnych komiksów! Mam dołka, a Ty jeszcze mnie przeraziłeś z tym stołem i się boję :-P
Vozu - 2011-08-13, 21:19

Wróciłem, ludu.
Czas z żółwią prędkością nadrabiać to co przez ten tydzień mnie ominęło :-P

Elendu - 2011-08-14, 09:26

Ja też wróciłam, ale to mniej niż w przypadku jelonka istotne dla was :P
Vozu - 2011-08-14, 09:27

elendu napisał/a:
Ja też wróciłam, ale to mniej niż w przypadku jelonka istotne dla was :P


A to niby ja marginalizuję swoje znaczenie :-P

Vozu - 2011-08-22, 10:21

Zobaczyłem na deviantarcie, pewnie wszelkim ponyfanom sie spodoba:
Pony Creator

Vogel - 2011-08-22, 12:51

Vogu cieciu z Wawy wzbogaca repertuar, od środy zaczynam pracę w drugiej firmie tym razem jednak na własnej ziemi. Nie dużo bo tylko jakieś 100h w miesiącu ale w sumie to wyjdzie jakieś 350h pracy miesięcznie :-/ a miałem od września się stać aktywniejszy na forum i eRepie.
Fedra ep Shogu - 2011-08-22, 17:33

http://imageshack.us/g/831/aroponek.jpg/ Galeria ponkowa :-P
R'edoa Yevonea - 2011-08-22, 18:28

Vozu napisał/a:
Zobaczyłem na deviantarcie, pewnie wszelkim ponyfanom sie spodoba:
Pony Creator

omg omg omg omg omg omg omg omg już jest update, całe WIEKI na to czekałam!!!!!


Wisz - 2011-08-22, 19:09

Rzygać mi się już chce od tych zasranych kucyków powiem szczerze. Społeczeństwo do końca zdebilało.
Vozu - 2011-08-22, 19:17

Wisz napisał/a:
Rzygać mi się już chce od tych zasranych kucyków powiem szczerze. Społeczeństwo do końca zdebilało.

A ja już nie mogę z tymi jaki z ciebie sztywniak :-P Trochę luzu, a nie, nadęcie ciągłe i totalne.

Arosal - 2011-08-22, 20:13

Wisz napisał/a:
Rzygać mi się już chce od tych zasranych kucyków powiem szczerze. Społeczeństwo do końca zdebilało.


Popieram.

Vogel - 2011-08-22, 20:44

Pony do rzeźni :!:
DeathCloud - 2011-08-22, 20:51



Fandom wytrzymuje ataki haterow, trolli, giftów wiec raczej nam swoimi atakami nic nam nie zrobicie :D

MachaK - 2011-08-23, 07:38

Przesadzacie wszyscy. Miną dwa miesiące i znów wrócicie do zachwytu nad pokemonami, dragonbalami, neon genesis evangelion czy innymi grafikami.

A na razie siedźcie cicho i poczęstujcie się moimi ciasteczkami z arszenikiem (ulepszyłam recepturę).

EDIT

Robotowe, gdzie jest Wall-e byście zmienili klimaty.

Vozu - 2011-08-23, 07:47

MachaK napisał/a:
Przesadzacie wszyscy. Miną dwa miesiące i znów wrócicie do zachwytu nad pokemonami, dragonbalami, neon genesis evangelion czy innymi grafikami.

O matko, MachaK powiedziała coś co popieram :shock:
Ale serio, dajcie ludziom się wygłupiać/odstresowywać/whatever przy czym chcą. Jakoś nikt nigdy nie narzekał jak Vogel pasjami oglądał Bleach'a i pisał o odcinkach etc na SB (a anime to jest, moim skromnym zdaniem, głupie jak dwa buty z lewej nogi i do bólu powtarzalno-schematyczne) ani nikt nie wytyka Wiszowi, że często grywa w LoL'a, niejednokrotnie bardzo przejmującego się wydarzeniami z meczów w których gra (a przecież bezproblemowo można powiedzieć, że jeżeli ktoś do tego stopnia potrafi się zaangażować w "głupią grę komputerową", to najwyraźniej "społeczeństwo do końca zdebilało").
Wszyscy na tym forum jesteśmy bandą, mniejszych lub większych, popaprańców i każdy z nas lubi coś bardziej, niż wiele osób byłoby to w stanie uznać za normalne - więc może najlepiej byłoby się nie czepiać, dopóki są to rzeczy niegroźne i spróbować zrozumieć albo przynajmniej być wyrozumiałym.

Wisz - 2011-08-23, 11:15

Widzisz Vozu, mylisz się. Ja pasjonowałem się LoL i często dawałem upust emocjom na forum, do czasu aż ktoś tam (chyba nawet Ty) zwrócił mi uwagę, że mu się to nie podoba. Jakbyś nie zauważył, od tamtego czasu raz, góra dwa napisałem na sb o czymś związanym z LoL. Od tamtego tematu wypowiadam się w SPECJALNYM TEMACIE STWORZONYM DO TEGO. Na forum istnieje również temat dla pony, gdzie możecie się zachwycać zasranymi kucykami do woli, a nie spamować gdzie się tylko da. A już kilkakrotnie czy ja, czy ktoś inny zwracał uwagę, że mamy dość kucyków.
MachaK - 2011-08-23, 12:08

Chat, gadajpudło oraz Zajazd to typowe miejsca do offtopowania. Tam można pisać o wszystkich, co mieści się w ramach regulaminu, nawet jeżeli jest już temat na dany temat. Nikt się nie czepiał, jak w Zajeździe komentowano D3, kiedy temat do komentowania już istniał. Tutaj dawane są różne generatory, testy przynależności i inne takie. Jak dałam generator patronusów to nikt nie krzyczał, że jest już temat na potterów. Było kilka artów z D1 lub z alfy D2 - nikt nie płakał, że to zły temat. Była rozmowa o muzyce i sztuce - nikt nie głosił zamachu stanu na Zajazd. Zatem daj sobie na uspokojenie i wypij herbatkę, sok, oranżadę czy kawkę.
Wisz - 2011-08-23, 12:31

Oczywiście, jak zawsze ja zły i się czepiam, a wy ci dobrzy i wspaniali. Tematy, o których wspomniałaś, nikogo nie oburzały i były w rozsądnej ilości, nikt nie wnosił żalu. A z kucykami było już kilka razy mówione, że pewnym osobom to przeszkadza. I według mnie, człowiekowi kulturalnemu powinno to starczyć, poszedł by do odpowiedniego tematu i tam by pisał swoje zachwyty i wrzucał te obrazki. Kto by nie chciał tego czyta, dałby do ignorowanych i wszyscy byliby zadowoleni. Ale widać wy tego nie rozumiecie. Możemy sobie robić na złość, LoL cały czas wzbudza moje emocje, którymi chętnie się podzielę :-) , tylko czy o to chodzi. Tym bardziej, że to nie są jedynie jakieś moje wymysły, tylko co najmniej trzech osób, co stanowi poważną grupę na forum. A tymi kawkami, luzem i resztą badziewia to się wypchajcie :-P
MachaK - 2011-08-23, 12:35

Mnie to całkowicie obojętnie, czy i jak, bo jakąś pedantką nie jestem. Nie lepiej to było załatwić za pośrednictwem PW czy innego, niż tutaj zamieszanie robić? Lub poprosić junior adminów by przesuwali jak będzie taki ponyspam? Bo to tutaj - mówiąc szczerze - ładnie nie wygląda...

A kawą wypchać się nie mogę, bo limit na dzisiaj już wykorzystałam ;{

DeathCloud - 2011-08-23, 13:12

Wy tu gadu gadu a odliczanie trwa.
R'edoa Yevonea - 2011-08-23, 17:18

well...



:roll:

DeathCloud - 2011-08-23, 20:01

MachaK napisał/a:
Robotowe, gdzie jest Wall-e byście zmienili klimaty.


To jest świetne , nawet Walliego nie chcialo mi sie szukać (ale znalazlem go) tylko przegladalem jakie roboty tam sa (widze że autor nie dyskryminował cyborgów)

Allemon - 2011-08-27, 00:31


Aluzja do wczorajszo-dzisiejszego czatu :D

Fedra ep Shogu - 2011-08-27, 00:35

Vog, jak mogłeś :lol:
Vogel - 2011-08-27, 08:33

Że ja :?: Że co :?: Że jak :?:

Fedra ep Shogu - 2011-08-27, 10:02

To Ty mnie stworzyłeś! Jesteś moim ojcem! A Elle mamą!
Fergard - 2011-08-27, 17:02

(Pojawia się w swojej nie-do-końca-emo-aurze)

Bethrezeenie najdroższy, cóż to za bluźnierstwa słyszę?! Nie ma mnie raptem parę miesięcy, a Nevandaar przeżywa taką katastrofę?! ELLEDAN, MATKĄ?! Z VOGLEM?!

Oberżystko, najmocniejszy trunek, jaki macie. Trzeba minutą ciszy uczcić smutną, ponurą przyszłość ich dziecka.

Nagash ep Shogu - 2011-08-27, 17:05

Ich dziecko jak dotąd zdrowe jest, apetyt ma, kupkę regularna i w ogóle :D Także udał im się potomek, jak nie wiem ;)
Allemon - 2011-08-27, 18:11

Ponadto odkryliśmy kolejny talent Nagasha: Tryb latarki.
Fedra ep Shogu - 2011-08-27, 18:33

Raczej kula_dyskotekowa_mode_on :-P
Będę kelnerką Redzi, a co tam, sama się mianuję!
*polewa wszystkim radośnie wina, ochlapując ich przy okazji*

R'edoa Yevonea - 2011-08-27, 18:55

Fedziu! Możesz tu zostać tak długo jak Ci się tylko spodoba! <3
Fedra ep Shogu - 2011-08-27, 19:03

Będę dobrą elfcycką i pomogę Cioci w pilnowaniu naszego elfcycowatego przybytku <3
Vogel - 2011-08-28, 08:39

Wszechojcze jak mogłeś do tego dopuścić :!: Nie dość że elfyca za córę to jeszcze jakiegoś rogacza na zięcia mi szykuje :-/
R'edoa Yevonea - 2011-08-28, 10:41

A o Elle jako o swoim mę... żonie? to już zapomniałeś? ;-)
Fedra ep Shogu - 2011-08-28, 11:53

Mama Elle się nie przyznaje i wyrzeka mnie :-(
Za to mam dwóch papciów! Tata-Vog, który mnie spłodził oraz tata-Naguś, który mnie zabił i zwąpierzył! Czuję się jak dziecko z traumatycznej, elfiej rodziny...
Jakiego rogacza, papciu? Bambi nie chce być moim mężem... No chyba, że nakłaniasz mnie do zdradzania Arosala, wtedy to ma sens! ;-)

R'edoa Yevonea - 2011-08-28, 12:35

A ja myslałam, że jak JA przyszłam to tu był rozpiernicz i masakra :lol:
Fedra ep Shogu - 2011-08-28, 12:39

Dzięki, Ciociu... aleś mnie podsumowała :-P
Nagash ep Shogu - 2011-08-28, 23:28

W październiku zawitam z żoną do Wrocka na weekend, więc może jakiś mały meeting zrobimy? ;)

Fedra, córuś, a co Ty z Arosalem robisz?! :O

Fedra ep Shogu - 2011-08-28, 23:44

Jego albo Bambiego pytaj, ja się wstydzę mówić! ;-)
Elendu - 2011-08-29, 09:18

Jaka sie nagle wstydliwa zrobiła :D a do Wrocka zapraszamy, zapewnimy odpowiednie przyjęcie ;>
R'edoa Yevonea - 2011-08-29, 11:24



A gdzie się zatrzymujecie, Nagu?

Nagash ep Shogu - 2011-08-29, 11:32

A nie wiem ;) Po prawdzie to moja lepsiejszą część jedzie do Wrocka z koleżanką i jakimiś jeszcze mi nieznanymi wyrobnikami, co by fokusy robić, czy inne cuda, a ja jestem tylko kierowcą ;) Więc nawet nie wiem dla ilu osób trzeba by było szukać lokum. Tak czy siak one będą pracować, a ja zamierzam się zabawić, ha! ^^
R'edoa Yevonea - 2011-08-29, 11:38

Hmmm, trzeba by się miastem pochwalić i oprowadzić was po melin... zabytkach Dolnego Śląska ;-) o, weźcie aparat, zapolujemy na wrocławskie krasnale >D
Fedra ep Shogu - 2011-08-29, 14:21

Krasnale opanowały też Ezo TV :-|
MachaK - 2011-08-30, 17:48

Nieznany epizod z życia naszego administracyjnego wampirka.


R'edoa Yevonea - 2011-09-01, 10:44



tak się właśnie dzisiaj czułam kiedy stałam o 9 rano - a nie o 5, jak to miałam w zwyczaju od lutego. HELL YES.

Allemon - 2011-09-02, 22:18

MachaK, ja z kolei mam dowody wstecznej ewolucji tego gatunku:
http://kwejk.pl/obrazek/435395/vampire.html

DeathCloud - 2011-09-02, 23:45

Nie widzę różnicy Allemon.
Allemon - 2011-09-03, 00:21

Na ostatnim zdjęciu ma bluzę.
Arosal - 2011-09-03, 07:35

Bleee... wszystkie jak wybrakowane wyglądają... ale zaraz, zaraz jako miłośnik wywiadu z wampirem powinienem powiedzieć, że ten ranking wyjątkowo niesprawiedliwy jest...
Czy oni aż tak źle wyglądali w roli krwiopijców? http://kulturaonline.pl/r..._z_wampirem.jpg i http://filmyonlinevideo.c...-z-wampirem.jpg

Raczej podobna jest moja wizja Nagasha, ale dobra, nie czepiam się....

MachaK - 2011-09-03, 08:54

Mi najbardziej pasuje wizja wampirów z World of Darkness - wampiry nie są autsajderami jak w 99% produkcjach o wampirach. Żyją ze społeczeństwem, ale nie żyją całkowicie. A co najważniejsze - wypicie krwi nie powoduje jego śmierci ani przeistoczenia się w wampira (jak to jest w wielu, wielu produkcjach). I co najważniejsze - jest wiele rodzajów wampirów. Od brzydkich Nosferatu po arystokratycznych Venture. A nie, że wszyscy są metroseksualistami lub głodnymi bestiami.
Allemon - 2011-09-03, 10:06

Arosal napisał/a:
Raczej podobna jest moja wizja Nagasha, ale dobra, nie czepiam się....

Najlepsza była z jego pierwszego i hmm drugiego avataru.


Dzisiejszy rekord:
https://lh6.googleusercontent.com/-wyHUaZn8OYA/TmH3IsT27bI/AAAAAAAAIGo/MtMyyu1UTn0/s912/disciples_rekord.jpg

Vogel - 2011-09-05, 11:00


Alexij Septimus - 2011-09-05, 18:19

https://plus.google.com/i/z0j-qGeH3_4:Yy-ATrut0Ac Witajcie ludzie! Masowe zaproszenie do Google+ :)
Vogel - 2011-09-05, 18:44

dziady kradną dane z Twarzoksiążki
Alexij Septimus - 2011-09-05, 19:18

Do google należy youtube, picasa, gmail, i wyszukiwarka, nie mają powodu by kraść żadnych danych z facebooka, bo i tak już je wszystkie mają. Jak Ci nie pasuje to po co Ci konto, które i tak dostaniesz zbanowane za robienie sobie jaj.

Kto to jest Małgorzata S.?

Vogel - 2011-09-05, 19:21

Cytat:
Do google należy youtube, picasa, gmail, i wyszukiwarka, nie mają powodu by kraść żadnych danych z facebooka, bo i tak już je wszystkie mają. Jak Ci nie pasuje to po co Ci konto, które i tak dostaniesz zbanowane za robienie sobie jaj.

Taa to ciekawe dlaczego na koncie były wszystkie dane z Fejsa, których nie podawałem nigdzie indziej.

Elendu - 2011-09-05, 19:36

Małgorzata S to zapewne o mnie :P jednak do konta google podawałam oficjalne dane :D
Vogel - 2011-09-06, 14:49

heheh pamiętacie serial animowany o łowcach potworów? MTV właśnie wprowadziło serial o oddziale policji walczących z zombi, wilkołakami i wampirami.
http://hatak.pl/zwiastuny...1_sneak_peek_1/
Sporo dobrego czarnego humoru.

Do obejrzenie jest już pilot, a dziś chyba pierwszy odcinek.

Vozu - 2011-09-09, 08:36


R'edoa Yevonea - 2011-09-09, 14:45

@Vozu - +10 do rispektu xD
Waskos - 2011-09-18, 22:39

http://sendables.jibjab.com/view/JV20StlyqtEkryQm Sorka chłopaki
Elendu - 2011-09-19, 10:16

chłopaków mógłbyś przepraszać za coś takiego :D
http://sendables.jibjab.com/view/gGxVCULAaVZMvaiU

Panów o słabych nerwach i/lub poczuciu humoru prosimy o nie otwieranie :D

Arosal - 2011-09-19, 11:03

Padłem i nadal leżę...

Nie powiem, nieźle Wam to wyszło :lol:
Trzeba teraz skombinować wersję dla dziewczyn.

Elendu - 2011-09-19, 11:07

Chciałam, ale filmiki z dziewczynami są odpłatne, no i za mało dziewczyn na forum podzieliło się fotkami ;)
Nagash ep Shogu - 2011-09-24, 18:34

Uprzejmie informuje, że będę we Wrocku od 14 do 16 października ;)
R'edoa Yevonea - 2011-09-24, 19:07

*skrobie plan wycieczki, obejmującej picie, polowanie na krasnale, picie, oglądanie zabytków, picie, gorszenie Voza i picie*
Vozu - 2011-09-24, 22:12

R'edoa Yevonea napisał/a:
gorszenie Voza

Czym ty mnie chcesz gorszyć, elfico? :-P

Vogel - 2011-09-25, 08:48

SZYBKO POMOCY GŁOWA MI PĘKA :!:

Dwie imprezy ostro zakrapiane jednego dnia to dla mnie za dużo :cry:

R'edoa Yevonea - 2011-09-25, 21:28

Ale fajny konwent odwiedziłam w ten weekend :3 dostałam darmo WoWa z dwoma dodatkami i Starcrafta, wygrałam dwa konkursy (kalambury mangowe i dubbing z jajem), podyskutowałam na panelach o zombie, steampunku, postaciotworzeniu, i ambiencie, wygrałam szklanki z Evangelionem i portfelik z L'em z Death Note'a, kupiłam sobie koszulkę z Longcatem, mało co nie udało mi się dorwać pluszowego Cthulhu, poznałam masę nowych ludzi - z których, mam nadzieję, któreś się tutaj pojawi, bo reklamowałam nasze forum wśród obecnych na konwencie fantastów - było świetnie. Więcej konwentów w klimatach zombie!
Arosal - 2011-09-25, 22:42

Cytat:
poznałam masę nowych ludzi - z których, mam nadzieję, któreś się tutaj pojawi, bo reklamowałam nasze forum wśród obecnych na konwencie fantastów


Ile to ja już osób namawiałem żeby się tutaj zaczęły udzielać... bezskutecznie.

Elendu - 2011-09-25, 22:47

Aro, nie znasz Red i jej daru przekonywania? :)
Arosal - 2011-09-25, 22:49

elendu napisał/a:
Aro, nie znasz Red i jej daru przekonywania? :)


Najwyraźniej :-P

R'edoa Yevonea - 2011-09-26, 16:57

Mam zamiar niedługo wyrwać te persony na jakieś piwko czy cuś, bo to załogia Festung Breslau ;-) więc a nuż i się uda!
Allemon - 2011-09-26, 20:09

http://mistrzowie.org/342267
Tak wyginęły jednorożce.

DeathCloud - 2011-09-27, 09:05

Dla fanów MLPFIM i TF2
Elendu - 2011-10-05, 15:25

Mam pytanie co do spotkania we Wrocku, czy toto się w końcu odbędzie? :) Czy planowany weekend 14-16 października jest aktualny? A jeśli tak to rozumiem że nie będzie problemem jak przyprowadzę przyjaciółkę, bo możliwe że mnie wtedy odwiedzi w studenckiej stolicy ;)
Vogel - 2011-10-05, 16:32

Koleżanki zawsze są mile widziane :mrgreen: dla mnie niestety ten termin oznacza w 98% zerowe szanse na pojawienie się :-/
Elendu - 2011-10-05, 17:21

A czy jest jakikolwiek termin który by ci w najbliższym czasie pasował? Bo z tego co kojarzę te co tobie pasowały reszcie nie podeszły :/
Nagash ep Shogu - 2011-10-06, 10:00

A tak swoją drogą to szukam noclegów dla trzech osób na 14-16 października we Wrocku ;) Vog, weź urlop, mam wolne miejsce w moim dyliżansie, mogę Cie zabrać z Kraka :]
Cethu - 2011-10-06, 18:53

A co Ty Nagu przez Krk jedziesz do Wro?
Vogel - 2011-10-08, 09:07

Zobaczę może dam rade przyjechać w sobotę rano do Wrocka ale niczego obiecać nie mogę.
Nagash ep Shogu - 2011-10-08, 13:28

Nie, Cethu. Po prostu mam dobre, choć martwe, serducho i wiem, że inaczej Vog nie miałby okazji zawitać na jakikolwiek zlot forumowiczów w swoim życiu. Zresztą do samego KRK nie będę jechał po niego, ot busiki co pół godziny do Suchej jadą z dworca. Wsiądzie Vog w jednego i po kłopocie ;)
Vozu - 2011-10-11, 17:53

Takie pytanie krótkie - czy ktoś z naszego forum kończył lub zna osobę która skończyła liceum plastyczne? Moja młodsza siostra rozważa taką opcję, ale nie jest pewna czy to dobry krok pod kątem programu nauczania (tj. czy wybranie się do plastyka da jej też jakieś wykształcenie "normalne") - chodzi o zabezpieczenie szerszego wachlarza opcji na przyszłość.
Cethu - 2011-10-11, 17:56

No to ja mam jak Vog. Też jeszcze żadnej mordki forumowej na żywo nie widziałem :D
Nagash ep Shogu - 2011-10-11, 18:22

A tak vogle, to kto będzie na zlocie, w którym miejscu ten zlot i na która się umawiamy?
Vogel - 2011-10-11, 22:46

Shogu i jak znalazłeś nocleg?
Nagash ep Shogu - 2011-10-12, 08:16

Znalazłem. Nie było łatwo, ale znalazłem. Nie wiem co się w ten weekend we Wrocku dzieje, że wszystkie przystępne miejscówki nabite są turystami jak D3 bugami.
Arosal - 2011-10-12, 08:26

Nagash ep Shogu napisał/a:
wszystkie przystępne miejscówki nabite są turystami jak D3 bugami.


No normalnie... :dorf:

Vogel - 2011-10-12, 09:42

Dora choć bardzo się starałem to jednak się nie pojawię :-/
Verthiss - 2011-10-12, 10:26

Co? Gdzie? jak? :D Zlot we Wro? <nie jest na bieżąco>
Vogel - 2011-10-12, 12:10

W ten weekend kilkoro (nie)szczęśliwców spotka się przy piwku/soczku we Wrocku :-(
Cethu - 2011-10-12, 12:51

Trzeba wysłać info do ABW! Takie spotkanie może się źle skończyć :D
Verthiss - 2011-10-12, 13:43

Ale to zlot czy nieoficjalne spotkanie dla wybranych w końcu?
Vogel - 2011-10-12, 13:51

To jest mini zlot czy największy jaki da się zorganizować.

Shogu weź aparat i dopilnuj by tym razem wydarzenie to zostało uwiecznione.

R'edoa Yevonea - 2011-10-12, 14:09

Vozu napisał/a:
Takie pytanie krótkie - czy ktoś z naszego forum kończył lub zna osobę która skończyła liceum plastyczne? Moja młodsza siostra rozważa taką opcję, ale nie jest pewna czy to dobry krok pod kątem programu nauczania (tj. czy wybranie się do plastyka da jej też jakieś wykształcenie "normalne") - chodzi o zabezpieczenie szerszego wachlarza opcji na przyszłość.


żeby dług nie szukać - Jeanne, moja młodsza siostra.

EDIT: na zlocie będę ja, Nagu i Yadzia. Nie wiem jeszcze jak z Vozem i elendu - ludzieeeeee będziecie? Bo mi straszno z obcym wampirem, w dodatku przez neta poznanym spotykać :->

Elendu - 2011-10-12, 16:42

Skoro ja rzuciłam pomysł i go podsycałam to jasne że będę :P Raju chyba też, chociaż głowy dać nie mogę :D Ale co to, tylko nasza 5? nikt więcej się nie odważy spojrzeć nam w oczy? Nie są brzydkie, o: :shock:
Elle, ty coś przebąkiwałeś, ale zdaje się przeprowadzka cię powstrzymuje czy będziesz? I ktoś jeszcze się zapowiadał na czacie, ale już nie pamiętam kto :roll:

Verthiss - 2011-10-12, 17:56

Ja bardzo chętnie również się wybiorę, jeśli zdradzicie mi kiedy i gdzie się spotkanie odbywa ;P
Nagash ep Shogu - 2011-10-12, 18:08

Ja we Wrocku jestem od piątku, od 23 :]
Elendu - 2011-10-12, 19:00

Znając życie miejsce i dokładnie godzinę ustalimy w ostatnim momencie :P Red, zajęłabyś się tym? Jednak najlepiej znasz Wrocław i zakątki warte odwiedzenia ;)
Nagash ep Shogu - 2011-10-12, 20:05

Właśnie R'ed ;) Bądź taka miła, zwłaszcza, ze już wcześniej zaoferowałaś się jako przewodnik ;)

A tak swoją drogą to będę przez ten weekend urzędował na ulicy Łokietka.

Vozu - 2011-10-12, 21:43

Nie wiem jak ze mną bo dzisiaj mnie katuje koszmarny ból brzucha i gorączka :0 zobaczymy czy dam radę się podleczyć jakoś sensownie.
Verthiss - 2011-10-13, 12:54

Aha, skontaktujcie się ze mną w takim razie, dobrze? :D
Nie chcę, by mnie to ominęło ;)

R'edoa Yevonea - 2011-10-13, 13:52

Dobra, pipole! Pisać mi tu do mnie prywatne wiadomości z waszymi numerami telefonów, wszystko załatwię >3

Jeśli Ty Nagu, albo Yadzia chcecie zobaczyć coś konkretnego we Wro to dajcie znać ;3

DeathCloud - 2011-10-15, 10:06


R'edoa Yevonea - 2011-10-16, 17:07

Drugi Nieoficjalny Zjazd Użytkowników Forum Disciples.pl uznaję za wyjątkowo udany!

Było super :-)

Verthiss - 2011-10-16, 19:36

Czekamy na skany Twoich rysunków, R'ed ;D
Vozu aka Damski_Bokserze_Bijący_Po_Głowie Biedne_Elfcyce, odwiedź jak najszybciej najbliższy punkt ksero w tym celu };>

Elendu - 2011-10-16, 21:49

Ale to ja mam większość dowodów rzeczowych, tych nie skonfiskowanych przez Nagasha i jego żonkę :D postaram się to załatwić jak najszybciej :P Ale Vozu pewnie będzie musiał odświeżyć parę razy moją jakże zawodną pamięć i mobilizację :D
Nagash ep Shogu - 2011-10-16, 22:47

Jaki "nieoficjalny"? To był oficjalny zjazd! A nawet I Oficjalny Zjazd Forum Disciples.pl. Nieobecni niech żałują ;)

I trzeba tutaj przyznać uczciwie, że bez dwóch Elfcyc Apokalipsy to by tak genialnie nie było, zwłaszcza afterek ;) Yez takoż za czas cudowny dziękuje i wielce jej miło było wszystkich poznać - tak mi kazała napisać.

Choć tak sobie myślę, że następnym razem to może, może wypijemy coś więcej, niż jeno jednego browarka? ;)

Ale myśmy nic nie konfiskowali El :( Wszystko jest w Twoich i Voza rękach :D

R'edoa Yevonea - 2011-10-17, 15:59

Wy mi tu nie kadźcie, hakushakowie, tylko dajcie zdjęcia!
Nagash ep Shogu - 2011-10-17, 17:14

No, już, już :P

Kilka zdjęć aż się prosi o przerobienie na komiksy albo komentarze :D

Z pierwszego dnia foty zaledwie dwie, resztę trzeba obrobić w fotoszopce, bo niewiele widać.

A foty tutaj.

R'edoa Yevonea - 2011-10-18, 14:14

...specjalnie na tę okoliczność, porwałam bratu tablet. Tylko bez kabla.

Pójdę zaopatrzyć się w kabel niedługo... pewnie i coś nabazgram >3

Vogel - 2011-10-18, 14:57

A jakaś recka? Zazdrość człowieka męczy :-/ niestety okoliczności nie pozwoliły mi na wyjazd :-(

JEDNO PIWO :?: Brakowało mnie tam jak nic...

R'edoa Yevonea - 2011-10-18, 19:18

Dobra, recka się pisze, wrzucę jutro ;)
Nagash ep Shogu - 2011-10-18, 21:40

No jedno, jedno. Może i by było więcej, niestety - albo stety - aspekt turystyczny przeważył ;) Ale co się odwlecze, to nie uciecze.

Natomiast ja się pytam. Jak Lepper niegdyś - pytam się tylko :P O następujące rzeczy:

1. Gdzie są skany R'edzinki pięciominutówek nagryzmolonych w wyniku nacisków Komisji ds. Nacisków (R) na zarekwirowanych Elendu opakowaniach czekolady?!
2. Gdzie obiecany przez Elen plik z pokazów fontannianych, zdaje się noszących imię "Pięknej i Bestii"?
3. Gdzie obiecane przez R'ed zdjęcia z zlotu pierwszego, nieoficjalnego, z udziałem Najgorętszej Blondyny Nevendaaru?

Hmm?

Wie ktoś?

:]

Gaderic - 2011-10-18, 22:07

Ja wiem! Ja! Podli reakcjoniści wzięli! Skorumpowali mam kraj rad! Ot co! Przekupili władnych! Lenistwo się panoszy- w służbie reakcji! I pieniądze jeszcze za to biorą! Cenzurę wprowadzają! Prac pokazać nie chcą! Podła plugawa reakcja! Na stos! Gdzie inkwizycja!? E? :devil:
Fedra ep Shogu - 2011-10-18, 22:10

Inkwizytorowej się nie chce ruszyć szanownych czterech liter, mężusiowi chyba tym bardziej. :D
Składam wniosek o więcej fotografii oraz zażalenie do ojca.

Nagash ep Shogu - 2011-10-18, 22:36

Gaderic, niniejszym za dzielną demaskacje korupcyjnego układu toczącego nasza umiłowaną ojczyznę nevendaarską odznaczam Cię Krzyżem Kartoflanym III Klasy, a co by jeszcze bardziej podnieść rangę Twojego donosicielstwa w oczach postronnych dokładam do niego Skrzyżowane Sztućce Stołowe. Możesz być z siebie dumny. jak się jeszcze postarasz, to ci do tego orderu Liście Bobkowe dorzucę :D

Wiedz, że właściwe organy ścigania i gwałcenia są już na tropie ^^

Ciężko będzie z większą ilością fotografii, bo jakby tu rzec... mało ich się napstrykało :P

Zresztą nie w głowie nam było foty trzaskać, gdyśmy niecne spiski knuli w oparach dymu z R'edziowego szluga ;)

Verthiss - 2011-10-18, 23:51

Oby organy ścigania nie złapały fałszywego tropu i przypadkiem nie dorwały któregoś z elfich mężów, wszak nie tak łatwo ich odróżnić...

PS: skanów domagam się stanowczo, winny być ujawnione ku chwale ojczyzny ;) (Chociaż są poniekąd haniebne ;o )

R'edoa Yevonea - 2011-10-19, 12:13

Recenzja już jest, zapraszam do AoD 8-)
Arosal - 2011-10-20, 10:49

Przydałoby się zrobić galerię artów z Disciples 2, naprawdę są tego warte...

http://alldisciples.ru/mo...&id=1380&cid=22

Nagash ep Shogu - 2011-10-20, 12:55

No widzisz Aro. I to się właśnie nazywa art. To się nazywa Sztuka przez duże "S". A nie to, co te bazgroły z D3 :]

A sporo artów z D2 znajduje się w Discipedii, aczkolwiek są przypisane do poszczególnych jednostek.

Arosal - 2011-10-20, 13:23

Nagash ep Shogu napisał/a:
No widzisz Aro. I to się właśnie nazywa art. To się nazywa Sztuka przez duże "S". A nie to, co te bazgroły z D3 :]


tam też się znajdzie kilka perełek... :dorf:

Tyle udało się zebrać:

http://alldisciples.ru/mo...&id=1385&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1380&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1392&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1411&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1390&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1404&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1398&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1396&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=158&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=243&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1405&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=141&cid=28
http://alldisciples.ru/mo...c&id=176&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1402&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...ic&id=81&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1370&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=161&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1383&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=175&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1387&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1388&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=250&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1394&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=245&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1401&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1415&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=173&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1399&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=152&cid=28
http://alldisciples.ru/mo...&id=1391&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=160&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=251&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1418&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=140&cid=28
http://alldisciples.ru/mo...&id=1409&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1381&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1371&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1417&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1393&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=165&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=164&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1395&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1382&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1412&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1378&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=159&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...&id=1379&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=174&cid=22
http://alldisciples.ru/mo...c&id=249&cid=22
http://www.strategyplanet...t_blindmage.htm

na alldisciples mają chyba wszystkie

Nagash ep Shogu - 2011-10-20, 14:15

Wydaje mi się, że wszystkie. Fajnie, że to wrzucili. Mam sporo grafik w mniejszej rozdzielczości, teraz będę mógł sobie podmienić ;)
Arosal - 2011-10-20, 18:23

Ot taki filmik: http://www.youtube.com/watch?v=vjjP-eBjWCc

Może ktoś to już pokazywał, są tu chyba wszystkie arty z Disciples 2.

DeathCloud - 2011-10-20, 19:01

Najnowsza recenzja SF Debris intenetowej serii recenzujacej różne Sci FI i fantasy okazjonalnie, a głównie Star Trek.
Vogel - 2011-10-28, 08:04

Pijmy zdrowie naszej głównej Elfcycy nim jeszcze jest na tyle młoda by podawać w profilu prawdziwe dane :!:
Waskos - 2011-10-28, 13:53

R'ed ma chyba urodziny jutro, ale wypić można.
Vogel - 2011-10-29, 09:05

Dobra zatem kilkuset tysięcy lat (bo kto tam wie ile tak naprawdę ma elfcyca) zdrowia, szczęścia, pomyślności, dzieciaków mnogości...

Cholera znowu kac, poproszę barszczyk...

R'edoa Yevonea - 2011-10-29, 14:18

Dzięki Vogu :-) piwo i inne trunki za free -ale tylko dla tych, którzy przynieśli mi prezenty! :devil:
Vogel - 2011-11-25, 23:21

Drzwi w końcu ustąpiły pod naporem i inkwizytor mógł wejść do tawerny. Powodem utrudnień okazały się częściowo rozłożone zwłoki blokujące wejście, zapewne jakiś biedak schował się tu przed mrozem i zaspokoił głód tym co znalazł w kuchni.
- Biedaku mogłeś w spokoju zamarznąć pod drzwiami, a tak - Spojrzał w stronę gastronomii R'ed - straszna śmierć.
Po zachowaniu zwyczajowej minuty ciszy szybkim ciosem miecza odrąbał trupowi głowę, w końcu mógł to być w sztok pijany nieumarły.
- JEST TU KTOŚ?!

Fergard - 2011-11-25, 23:37

Niegdyś angstujący półdemon Fergard Stratoavis uchylił kapelusza z rewerencją, widząc wchodzącego inkwizytora.
- A ja jestem - Rzucił, sącząc cienkusz. - Wpadłem tu jakoś parę godzin temu, ale do tej pory nikogo poza Panem Inkwizytorem nie widziałem. Nie wiem, skąd ta cisza. Raczej nie sądzę, by bywalcy udali się do Rusvandaaru celem grabieży i gwałtów, aczkolwiek nie należy wykluczyć takiej możliwości. Chyba nawet Oberżystka gdzieś się zapodziała - Półdemon rozejrzał się po przybytku i westchnął. - Chce Pan kolejkę, Inkwizytorze? Gwarantuję, że nie truta.

Vogel - 2011-11-26, 00:05

Jaki lokal takie towarzystwo przeszło przez myśl inkwizytorowi po czym przysiadł się do czarciego pomiotu.
- Pół-demon i pół-elf przy na wpół chrzczonym napitku. Świat schodzi na psy.

Raven - 2011-11-26, 10:18

Psy, nie psy... - dało się słyszeć zmęczony głos zaraz po potwornym skrzypieniu drzwi i odgłosie kroków - Napić zawsze się można.
Wampir wyglądający dziś jak siedem nieszczęść doczłapał się do jedynego zajętego stolika w tym przybytku. Zasiadł ociężale na ławie.
- Polej pan.

Fergard - 2011-11-26, 16:08

- Do dna, truposzu, do dna - Przez twarz półdemona przemknął nikły uśmiech, kiedy zapełniał on kufel Ravena tym beznadziejnym sikaczem. - Nigdy nie byłem fanem mocnych trunków, ale tego nawet alkoholem nazwać się nie da. Pani Oberżystka trzyma tego kilka beczek na zapleczu, zgaduję, że to celem rozcieńczania innych alkoholi, coby zaoszczędzić nieco koszta. O takie skąpstwo prędzej posądziłbym jednego z karasi, a nie elfkę z puszczy.
R'edoa Yevonea - 2011-12-04, 12:45

Cne panie, cni panowie. Wszem i wobec ogłasza się, iż imć graf ep Shogu, Nagash, bo nie który inny, dzisiaj pije "na firmę", tak jak i miłościwa małżonka jego i wszyscy zacni goście.
Jako kierowniczka tego bur... zajazdu, pozwolę sobie wznieść pierwszy toast.

Za naszego Hakushaku! Oby mu sto lat jeszcze do wyroku dodali ;-)

Nagash ep Shogu - 2011-12-04, 16:42

Dzięki R'edzia, choć 100 lat to za mało. Zdecydowanie za mało, ale jak co toku będą dodawać, to i tez dobrze będzie ;)
Fedra ep Shogu - 2011-12-04, 16:52

Na tej wesołej... stypie? No, w każdym razie, dla najlepszego Ojca Numer Dwa setki krwawo-obślinionych buziaczków i czego tam sobie nie wymarzy!
No i do wyroku sto lat - co roku :-P

Nagash ep Shogu - 2011-12-04, 17:31

Dzięki córcia, na Ciebie to zawsze można liczyć :D
Waskos - 2011-12-04, 21:06

Chociaż się nie znamy za dobrze Nagash, to uznam że większy będzie dla świata pożytek gdy 'żyć' będziesz długo, tak więc sto lat.
Fergard - 2011-12-04, 21:37

Hmm, nie wiem, czy życzenie wąpierzowi zdrowia jest w normach, tak więc może zamiast tego dobrego wina, dużych ilości hemoglobiny i jak najmniej demonów wybijających okna w Cytadeli. :)
Vogel - 2011-12-04, 22:18

Dzieci, dzieci i jeszcze dwa razy dzieci :) małych zębiastych potworów sławiących ród ep Shogu :devil:
A w prezencie już posłałem do cytadeli piękna, wykonana z najlepszych imperialnych tkanin pościel przyozdobioną haftami z nici wykonanych ze srebra najczystszej próby :mrgreen:

1000 lat niech Cię nosi świat:!:

Verthiss - 2011-12-04, 23:17

Najprzedniejszym krasnoludzkim bimbrem toast wznieść pragnę za naszego jubilata!
Żyj nam przez wieki całe, grafie Nagashu, jak najczęściej kły obnażając w szczerym uśmiechu zadowolonego wąpierza :D
Oby Ci krwi do chłeptania nie brakło i zmartwień nie przybywało ;>

Raven - 2011-12-05, 15:22

Trochę zaspałem... Najlepszego Nagu ;)
Nagash ep Shogu - 2011-12-11, 00:07

Wielkie dzięki wszystkim za życzenia, mam nadzieje, że przy najbliższej okazji uda się obalić wspólnie jakąś przyzwoita porcje okowity, a jak na razie to stawiam zaległy wirtualny antałek :D
Arosal - 2011-12-11, 12:20

Nagashu, co też Ci się tam do podpisu przylepiło, hmm? ;-)

Jakoś się to to nie komponuje.

R'edoa Yevonea - 2011-12-12, 12:32

W niedzielę ograłam 4 gości z Innych Sfer w karciankę The Resistance: Agenci Molocha 8-) . Następnym razem wyzwę kompanię w Nuroshimę Hexa :devil:
Verthiss - 2011-12-12, 19:51

Wyzwij mnie, podniosę rękawicę ;D Żałuję tylko, że wersja online już nie działa ;/

BTW: sądzę, że powinniśmy ogłaszać na forum wyraźnie zbliżające się konwenty we Wrocławiu i wszędzie, gdzie się wybieramy, tak, aby móc się zgadać ;>
BTW 2: Inne Sfery na których byłem we Wrocku były w październiku, są częściej? :O

R'edoa Yevonea - 2011-12-13, 10:05

IDK, ja ich spotkałam na wieczorkach gier planszowych czy jakoś tak w bibliotece miejskiej :3
Vogel - 2011-12-31, 17:30

Szczęśliwego nowego roku, oby w przyszłym roku każdy mógł wyjrzeć przez okno i podziwiać piękno imperialnych sztandarów.

I 100 lat Shogu obiecuje przechylić twego imiennego :mrgreen:

A teraz czas się szykować na imprezę

Nagash ep Shogu - 2012-01-14, 13:13

Specjalnie dla niewiernego Elledana; pakiet screenów z alphy D2, w tym stolica Hord - arabska jak diabli :]

klik!

Fergard - 2012-01-14, 15:52

Lyf zamiata swoim wyglądem. Szczególnie lubię tego pajączka za jego plecami.
R'edoa Yevonea - 2012-01-15, 15:06

Gdyby ktoś był tak miły i przesłał mi na mejla save z rozpoczęcia sagi elfów - moja stacja dysków właśnie wydała swoje ostatnie tchnienie i muszę rozpoczynać sagę przez samouczek -> i jedynie mogę wczytywać gotowe save'y.

Będę wdzięczna.

Waskos - 2012-01-15, 15:36

Moge wyslac. Powiedz tylko jakiego wladce i poziom trudnosci
R'edoa Yevonea - 2012-01-15, 15:56

Weź proszę Mistrza Magów i poziom 3, nie ten najwyższy. Adres mam na profilu.

Dzięki wielkie! :-)

Vogel - 2012-01-15, 20:02

R'ed mięczaku jak to trzeci poziom?
R'edoa Yevonea - 2012-01-15, 21:30

Przechodzę to tylko w celach odświeżenia fabuły ;-) a nie mam dużo czasu na granie.
Vozu - 2012-01-15, 23:02

R'edoa Yevonea napisał/a:
Przechodzę to tylko w celach odświeżenia fabuły ;-) a nie mam dużo czasu na granie.

R'ed, R'ed, ale rób notatki, proszę :0
Ja chce mieć coś w tej Historii Nevendaar, bo mam coś czego bez niej nie dokończymy...

EDIT:
A nawet dwie rzeczy, Mapę oraz (niedawno zaczęty pomysł) Oś Czasu.

Allemon - 2012-01-19, 23:38


Co za dużo to niezdrowo.
Zdublowany Nagash.

R'edoa Yevonea - 2012-01-24, 19:01

Uwaga, moje misie, żeby znowu nie było płaczy i zgrzytania zębisk, że was opuściła moja wspaniała osoba - wybywam do lubego na parę dni, myślę że w niedzielę lub w sobotę zawitam tu z powrotem (ha, ale rym!).

Nie kopać się pod stołami, nie ciągać za warkoczyki, nie macać kelnerek, ciocia R'edzia wszystko widzi i wszystko wie ;-)

Vogel - 2012-01-24, 20:25

R'edoa Yevonea napisał/a:
nie macać kelnerek,

Potrawy tu są niejadalne, trunki fałszywe bardziej niż kolejne obietnice odejścia Arosala zostają więc tylko kelnerki :-( nie odbieraj mi jedynego powodu wizyt

Allemon - 2012-01-24, 21:56

Vogel Serapel napisał/a:
olejne obietnice odejścia Alla

:?:

Raven - 2012-01-24, 21:57

Chyba chodziło mu o kolejne obietnice odejścia Ara, nie Alla :P
Vogel - 2012-01-24, 22:39

Aż się All zaczął jąkać :-P Ara tak o Ara chodziło, mała literówka :mrgreen:
Arosal - 2012-01-30, 10:26

Brat (młodszy, czyli ten normalny) nieźle naszkicował Myzraela, całość wykonana jest ołówkiem, obrazek został przez niego zabezpieczony przed rozmazaniem (taka technika rysowania). Jak tylko wróci ze szkoły zrobimy zdjęcie i sami ocenicie, myślę, że być może przyda Wam się to na portalu, jako fan art.
Nagash ep Shogu - 2012-01-30, 11:58

To wrzucaj Aro :)
Arosal - 2012-01-30, 15:55

Brat rysuje od niedawna, pokazuję tu jego nieukończony jeszcze arcik, dajcie mu trochę czasu.
Może pojawić się problem z zeskanowaniem tego, rysunek jest po prostu za duży. Proszę żebyście się nie czepiali hełmu, rysował z pamięci stąd to drobne niedociągnięcie jeśli o jego budowę chodzi. Jeżeli taka forma Wam odpowiada, a zaznaczam, że szczegółowość jak i jakość tego zdjęcia nie jest najlepsza, nakłonię go do stworzenia jeszcze kilku, sam chce narysować Illumielle z Disciples 3. http://imageshack.us/f/440/dsc0690h.jpg/

Nagash ep Shogu - 2012-01-30, 20:18

Proszę, proszę. Całkiem nieźle, zwłaszcza, jeśli chodzi o cieniowanie. Będzie jeszcze musiał popracować nad proporcjami ciała, bo wydaje mi się, że nieco się rozjeżdżają, zwłaszcza biodra- ramiona, ale gdy to opanuje to ma szanse rysować bardzo ciekawe grafiki :)

Nie no, cieniowanie jest naprawdę super.

Arosal - 2012-01-30, 20:53

Zaskoczył mnie małpiszon, gdzieś dwa miesiące temu odkryłem jego rysunki, jakoś tak się z tym krył :) to jego pierwsze podejście jeśli chodzi o rysowanie ot tak "z głowy", na początku brał rodzinne zdjęcia, albo postacie z gazet. Zastanawia się czy nie spróbować zrobić tego anioła jeszcze raz, wydaje się że przesadził nieco z bicepsem ;-)
Allemon - 2012-01-30, 22:06

Ma sześciopak, zuch Imperialny obrońca stolicy :)
Arosal - 2012-01-30, 23:00

Ta... kompleksów można dostać xP
R'edoa Yevonea - 2012-01-31, 07:33

Jestem pod wrażeniem :) proporcje rzeczywiście troszkę pogubione, ale całościowo... dobra robota! Aro, molestuj brata o więcej :)
Ebenezer Meshullam - 2012-01-31, 17:39

Jedynym zarzutem z mojej strony to to, że narysował Myzraela z D3. Poza tym podoba mi się jego praca. :-) Niech usprawnia swój talent, to może doczekamy się artworków, które pójdą do D4. ;-)
Arosal - 2012-01-31, 20:28

R'edoa Yevonea napisał/a:
Jestem pod wrażeniem :) proporcje rzeczywiście troszkę pogubione, ale całościowo... dobra robota! Aro, molestuj brata o więcej :)


Jasne, wysępię ile się da. Już mi powiedział, że chce narysować Illumiell jako drugą : )

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Jedynym zarzutem z mojej strony to to, że narysował Myzraela z D3. Poza tym podoba mi się jego praca. :-) Niech usprawnia swój talent, to może doczekamy się artworków, które pójdą do D4. ;-)


Nie-e, bliżej mu jednak do tego z Disciples 2, spójrz jakie chucherko Rosjanie stworzyli w trzeciej części : )

Ebenezer Meshullam - 2012-01-31, 22:32

Shame on me!

Nie wiem jak mogłem dokonać takiego błędu... Chyba zapadnę się poniżej terenów Legionów Potępionych. Żywię nadzieję, że za karę nie będę musiał myć onucy Gaderica. :F
Choć... może lepsze to, niż wystąpić w reklamie karasiowego proszku do prania, który (ponoć, bo nikt tego jeszcze nie potwierdził) dopiera takie rzeczy do czysta już po dwudziestym praniu.


A swoją drogą - nie widziałem jeszcze, żeby ktokolwiek cosplayował postaci/jednostki z TBSów.
http://reki-konran.devian...F41162505&qo=29
http://reki-konran.devian...F41162505&qo=17

(znalezione całkiem przypadkowo, w ulubionych tego użytkownika http://garikaliev.deviant...62505?offset=24 )

Arosal - 2012-01-31, 23:14

Ba http://alldisciples.ru/mo.../z_f9264672.jpg Amina z Disciples 3
Ebenezer Meshullam - 2012-02-01, 00:04

oh, lawd, nawet D3 xD
Raven - 2012-02-01, 09:06

Z D3 widziałem też cosplay Sylfidy.
Nagash ep Shogu - 2012-02-01, 21:30

Ściema, kaczka dziennikarska, słynna już ironia Sapkowskiego, czy też...

Nie chce mi się wierzyć :shock:

Fedra ep Shogu - 2012-02-01, 22:38

To by było! *_*
Raven - 2012-02-02, 10:07

Ja bym do tego podchodził raczej z większym dystansem mimo wszystko...
R'edoa Yevonea - 2012-02-02, 10:26

Dla mnie wiadomość miesiąca :3 obawiam się co prawda, co z tego wylezie, bo najchętniej widziałabym jednak jakiś zbiór opowiadań, broń borze ciąg dalszy sagi.

Niemniej, mistrzu Sapkowski, CZEKAM :-)

Saemiel - 2012-02-02, 12:59

Kontynuacja sagi odpada z oczywistych względów. Czyli raczej opowiadania, chociaż na coś pełnometrażowego mającego czas przed sagą Sapkowski też mógłby sobie pozwolić.

Inna sprawa jak to będzie napisane, bo po Żmii to mam lekką niechęć do ASa. Ani to było specjalnie ciekawie napisane, ani fabuła nie była jakaś szczególna... Może nie cienizna, ale najwyżej średnie to było, chociaż dla mnie było to zwyczajnie słabe. No ale to w ogóle co innego, tutaj już obyty jest ze światem stworzonym, tylko tam nawet styl pisania szwankował, a to może martwić.

Ebenezer Meshullam - 2012-02-02, 20:25

Raven napisał/a:
Z D3 widziałem też cosplay Sylfidy.


Ano, też się spotkałem. Na pewnej grupce/forum na da znalazłem też Ducha i fajny artwork Miotacza Płomieni. :-)

Zaś co do informacji o kolejnym Wiedźminie książkowym - mogłoby być ciekawie, gdyby przedstawione były losy postaci z innej szkoły.

Waskos - 2012-02-02, 21:17

Duch nawet zacny, ale nie podoba mi sie miotacz. Bardzo pasuje jednak do artkow krasnali jakie serwuja nam tworcy D3
Arosal - 2012-02-02, 21:34

Waskos, czy Ty aby na pewno wiesz jak wyglądają arty krasnoludów z Disciples 3?

Ja te swoje literówki zacznę gdzieś spisywać...

Nagash ep Shogu - 2012-02-02, 23:18

A propos jeszcze "Żmii". Akuratnie zakończyłem lekturę tejże i mam, oględnie pisząc, mieszane uczucia. Bardzo mieszane uczucia.

Najsampierw natknąłem się na mnóstwo negatywnych opinii, ale nie dawałem im ucha, tłamsiłem w zarodku, spokojnie czekając, aż znajdzie się chwila, gdy dopadnę ostatnią książkę sapka i przeczytam w spokoju. Bez uprzedzeń i negatywnego podejścia.

Na początku bardzo mi się podobało. Cudnie oddany klimat Afganu, wojny tamże i sowieckiego wojska - dla mnie sam miód, zwłaszcza, że i samo wojsko, jak i technika wojskowa są mi bliskie. Ale jak tylko pojawiła się tytułowa żmija coś zazgrzytało i zgrzytało coraz bardziej, im więcej tej żmii było. Klimat zdechł, fabuła poszła się paść. Momentami myślałem, że czytam Pilipiuka w najgorszym wydaniu, no ale na okładce pisało jak byk: Andrzej Sapkowski. Jak doszedłem do momentu, w którym Sapek znowu, wzorem trylogii husyckiej, farmazony o magna mater zaczął uskuteczniać, to miałem ochotę rzucić książkę w cholerę, ale jednak przemogłem się i dobrnąłem do końca. Dobrze, że na koniec pojawiły się dwie sceny bitewne, bo inaczej byłoby wyjątkowo żałośnie. A tak - wyszło nijako. Kompletnie.

Natomiast co do sceny z 18 batalionem. Znam kilku chłopaków tam służących, z jednym chodziłem do LO. Między Bogiem, a prawdą winien Sapek dostać za niego oklep po mordzie. Solidny. I nie chodzi o dialogi, bo te są tak sztuczne, że wątpię, by ktokolwiek przypuszczał, że oni tak mówią. Chodzi o scenę z wysiadania z hummera. Jak Sapek nie wie, jak wygląda desant z tego pojazdu w wykonaniu "bielszczaków", to co roku są dni otwarte 18 batalionu. Niech przyjedzie, zobaczy, A nie brednie wypisuje, bo w tym momencie wyłazi z niego jakiś... nie wiem. Zakompleksiony pokurcz.

Natomiast w świetle powyższego, w świetle nijakości "Żmii" marnie widzę kontynuację wiedźmina. No marnie :/

Się mi przypomniało. W momencie, w którym Sapkowski nadaje żmii postać ludzką nieodłącznie jawi mi się ona jako Angelina Jolie z Beowulfa. Dodatni to na odbiór książki nie wpływa :] Nie to, żebym miał coś do Angeliny, po prostu kiepawą historię miał tym razem Sapek do opowiedzenia.

Allemon - 2012-02-03, 19:52

Po krótce Żmija była by bardzo dobrą książką bez ... Żmiji jaki powieść stricte wojenna.
Ja jestem dobrej myśli, w końcu świat przedstawiony w tej książce różni się od jego standardowego klimatu.
Wróci facet na swoje i wyjdzie cud książka. :-)

Nagash ep Shogu - 2012-02-03, 20:02

I tego sobie i wszystkim innym życzę ;)
R'edoa Yevonea - 2012-02-03, 20:22

A tak a'propos książek i pisania - Nagash! Ktoś mi tutaj niedawno jęczał, żebym, miast doceniać uroki życia w parze, oceniała czyjeś literackie wypociny. No i gdzie te wypociny, hmmm? Zestarzeć się mam?
Raven - 2012-02-03, 20:54

Żyj nam długo elfie, najlepszego Ci życzę wychyla puchar w toaście
Vogel - 2012-02-03, 21:34

Taa i ukończenia HEXa :!:
Nagash ep Shogu - 2012-02-03, 22:06

I nie tylko HEXa :D WA, WA! Tego życzę Ci na urodziny Elle! Ukończenia WA :D

A tak poza tym wszystkiego dobrego, zwłaszcza w futbolu amerykańskim ;)

Vogel - 2012-02-03, 23:06

Swoja droga może coś lepszego jako prezent załatwię, jeden z moich kierowników jest sędzią fudbolu am :mrgreen:

Żmija fakt w pewnym momencie zrobiła się ciężka do czytania :-/ zgrzytało nietypowo dla Sapka :-( No ale jakieś opowiadania o wiedźminie bym chętnie poczytał :mrgreen:

Ebenezer Meshullam - 2012-02-04, 00:44

Podpinam się do życzeń dla Ellego i przepraszam za spóźnienie. ;]
Żebyśmy się tak kiedyś na jakimś koncercie spotkali i po mosh pit'cie wyszli cali. :D

Arosal - 2012-02-04, 09:54

Ta... wszystkiego najlepszego Elle, spóźniłem się trochę.
R'edoa Yevonea - 2012-02-12, 15:15

Projekt na FIO poszedł - kombinowanie kosztorysu jak zwykle było istnym pandemonium, kalkulator nie wytrzymał napięcia, rzęch zwany komputrem zawiesił się dwa razy podczas wysyłania wniosku, a ja finalnie dostałam grypy po jeździe na drugi koniec miasta w ten mróz.

Ale jestem zadowolona ;-)

Nagash ep Shogu - 2012-02-12, 15:34

Już wysłaliście? My jak wyślemy to do jutra, do 12 to będzie dobrze ;)
R'edoa Yevonea - 2012-02-12, 15:39

My zabraliśmy się do pisania dopiero w czwartek :-> wszystkie opisówki napisaliśmy jednego dnia, kosztorys też - który się zrypał dokumentnie - w piątek przerwa od chaosu - w sobotę rozszyfrowanie kosztorysu. I poszło.

Oczywiście widzę już 17251219402214 rzeczy które jeszcze bym poprawiła/zmieniła/dodała/usunęła, ale mówi się trudno :->

Nagash ep Shogu - 2012-02-12, 15:45

Kosztorys w sumie poszedł gładko, męczymy się jeszcze z pięknym i sążnistym opisaniem problemów, które chcemy rozwiązać :)
R'edoa Yevonea - 2012-02-12, 18:11

Ja mam od wczoraj dziwne wrażenie, że napisaliśmy zbyt mało właśnie w tych "potrzebach" :-/ ale ile można wody lać o braku wyszkolonych ludzi pierwszego kontaktu dla ofiar przemocy w rodzinie?
Nagash ep Shogu - 2012-02-12, 21:59

No w sumie niewiele, aczkolwiek my szarpnęliśmy się na projekt dwuletni i trzy środowiska docelowe, więc trochę pisaniny jest ;)
R'edoa Yevonea - 2012-02-12, 22:19

My też aplikujemy na projekt dwuletni (pfi, 15 miesięcy :-/ ) tyle że grupa docelowa jedna i to taka o której należy pisać w odpowiedni sposób, o czym swego czasu dobitnie przekonała mnie pewna urzędniczka UM Wrocław ;-)
DeathCloud - 2012-02-16, 21:54

Od jakiegoś czasu gram sobie w Saints Row 2 i tam głównym złym (jeśli można to powiedzięć w grze gdzie się steruje socjopatą) jest ten koles:

http://saintsrow.wikia.com/wiki/Dane_Vogel

Brzmi znajomo? :{P

Raven - 2012-02-23, 14:26

Przeglądając znalazłem przez przypadek taki arcik: http://browse.deviantart....logist#/d3gbe6t
Vogel - 2012-03-02, 19:04

Panie, panowie i elfy.

Zapewne przemierzając miasta, kopalnie, lasy czy jakieś zapadłe dziury zdarza się wam nawiedzić miejsca zwane księgarniami. Otóż prosiłbym abyście w takim miejscu baczenie mieli czy aby którejś z półek nie ciąży takie oto dzieło,

od ciężaru którego chętnie bym ja uwolnił.

W sumie jak ktoś wie gdzie to kupić to niech daje znać, proszę :!: Na allegro za drogo a nie znalazłem internetowych sklepów które by choć jeden egzemplarz posiadały.

Vogel - 2012-03-27, 20:11

Zostałem dziś okrutnie oszukany. Zadzwonił do mnie kolega w sprawie: ,,Wykonanie wylewki'', jako solidny sąsiad od razu przebrałem się w strój roboczy i powiadomiłem o tym narzeczoną.
Niestety kiedy dotarł transport okazało się, że my rzeczywiście będziemy kładli wylewkę i jak tu ufać znajomym?

Allemon - 2012-05-17, 10:12

http://www.joemonster.org...ttack_Evolution
Macie trochę jednorożców :mrgreen:

Waskos - 2012-05-17, 12:51

Pomijając jednorożcowe motywy, to przyjemna gierka
Rime - 2012-06-05, 18:50

Generalnie jest tutaj apolityka, ale warto by polinkować tym filmem. Amerykański koszykarz (murzyn) broni Polski przed tym, co napoowiadali w BBC.

http://www.youtube.com/watch?v=HckGeWtFATM

Rime - 2012-06-08, 21:31

Remis z Grecją - 30 złotych trafiło do kieszeni :lol:
Arosal - 2012-06-08, 21:38

Heh... pesymizm nie zawsze się opłaca, ja straciłem 100 zł obstawiając 2:0 dla Grecji.
Rime - 2012-06-09, 08:16

Ja na Polaków nigdy nie stawiam - potrafią sromotnie przegrać, potem wygrać jak miszczowie a potem znów dostać w tyłek. Są po prostu zbyt nieprzewidywalni.
Rogin - 2012-06-09, 10:31

Jak obstawiamy wtorkowy mecz? 3:1 dla Polaków albo 0:1 dla Rosjan :P
DeathCloud - 2012-06-11, 10:03

4:2 Dla Polski.
Nagash ep Shogu - 2012-06-11, 10:23

Będzie 0:0. Armi zeżre wszystkie piłki.
Arosal - 2012-06-11, 14:17

2:1 dla Rosji.

Przepraszam, ale na moje nie mamy szans.

Waskos - 2012-06-11, 14:45

Mamy szansę. W meczu z Czechami widać było, że zarówno Arszawin jak i lewy obrońca Rosji (zapomniałem nazwiska) zbyt szybcy nie są, co może stwarzać okazje dla dynamicznych Błaszczykowskiego i Piszczka, również Lewandowski będzie stwarzał duże zagrożenie dla rosyjskich obrońców. Jednak nasza obrona mocno zawodzi, przez co Rosjanie będą mieli duże pole do popisu.
Rogin - 2012-06-13, 06:33

No to nikt z nas nie trafił wyniku. Sądze że Grecy widząc jak Rosja ograła Czechy pomysleli ze im też tak pójdzie i nie docenili przeciwnika, co skutkowało dwoma golami w ciągu sześciu minut. Ale brawa dla pana Gekasa czy jakoś tak... Piękna bramka :P Meczu z Rosją komentować nie bede, każdy zainteresowany mecz oglądał. Brawa dla Błaszczykowskiego, soczyste kopnięcie w siatke i remis. :P
Rime - 2012-06-13, 09:24

Szkoda, że Czesi wygrali - wówczas nam by wystarczyłby remis lub wygrana w sobotę na wyjście. Tak musimy wygrać, a osobiście wątpię by to się udało.
Nagash ep Shogu - 2012-06-13, 09:54

Na moje po części się sprawdziło. Po stanie 1:1 Armi zeżarł wszystkie piłki. ;)

A co do meczu z Czechami - z Rosją mieli przegrać. Wysoko. Sam zresztą tak obstawiałem. A tu niespodzianka, więc kto wie co się będzie działo w sobotę... Oglądając mecz Czechy-Grecja miałem wrażenie kalki z meczu otwarcia Polska-Grecja, przy czym Czesi mieli więcej szczęścia trafiając 2 gola. Obie drużyny są na tym samym poziomie, więc pazywiom, uwidim, jak to powiadają starożytni Indianie.

Allemon - 2012-06-13, 10:53

Oby nie było 3*(1:1). Chyba, że Grecja wygra z Rosją, wtedy wychodzimy z grupy na pierwszym miejscu i nie gramy potem z Niemcami tylko z hmm no właśnie: Danią, Holandią lub Portugalią.
Bo jak wygramy z Czechami, a Grecy przegrają to trafiamy na naszą II reprezentację narodową xD.

PS.
Nagash ep Shogu,
Jest coś ciekawego do roboty w Suchej pomiędzy 05:39, a 7:20? :mrgreen:

Waskos - 2012-06-13, 11:03

Jak ty żeś to obliczył All? Jak zremisujemy z Czechami to nie ma możliwości abyśmy awansowali.
Allemon - 2012-06-13, 11:07

Nawet gdyby Ruscy przegrali z Grecją? Mogłem coś poknocić, wcześnie wtedy było.
Tak czy siak -- z Czechami wygramy. ;-)

Rogin - 2012-06-13, 11:09

Musieliśmy albo wygrać z Rosjanami, ale jest remis, albo wygrać z Czechami albo... pogubiłem sie :p
Waskos - 2012-06-13, 11:15

Jeżeli zremisujemy to będziemy mieli 3 pkt a Czesi 4, a po meczu Rosjan z Grekami ktoś z nich będzie miał 4 lub więcej pkt.
Nagash ep Shogu - 2012-06-13, 11:54

All, o tej porze to tylko spacer. Długi spacer ;)
Rime - 2012-06-13, 11:56

Punkty
Rosja 4
Czechy 3
Polska 2
Grecja 1

Jeżeli zremisujemy z Czechami, to oni nadal są nad nami. Musimy pobić Czechy, aby być na wierzchu. Interesować nas mecz Grecja-Rosja może tylko wtedy, kiedy z Czechami nie wygramy - aby nie wylądować na szarym końcu punktacji (bo jak Grecja wygra, to wszyscy będą mieli więcej punktów od nas).

Allemon - 2012-06-13, 13:08


Wygramy xD
Nagash ep Shogu, Czyli znów będziemy kontemplować na kładce xD

Nagash ep Shogu - 2012-06-13, 14:26

Której kładce? Tej nad Skawą? ;)
Allemon - 2012-06-13, 15:00

Nie, nad torami stacyjnymi :)
Padało to nie chciało tam się łazić daleko.

Rime - 2012-06-14, 08:34

POLSKA! REKSIO!


Nagash ep Shogu - 2012-06-14, 08:45

Reksio powinien dzierżyć Stempel Zagłady :D
Fedra ep Shogu - 2012-06-14, 21:13

No, racja. Tak z niemal łopatą na niemal bezbronnego, polskiego psa?!
Rogin - 2012-06-15, 06:27

Aj tam bezbronnego Reksio jak zechce to pokąsa mocniej niż Armi na czacie :P
Allemon - 2012-06-15, 15:58


Cytadela ma dziś dzień otwarty :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2012-06-15, 17:02

Taki tam pokaz naszego fitness i spa ;)
Nagash ep Shogu - 2012-06-15, 17:45

Jestem tak szczęśliwy, że aż się muszę pochwalić :P Po latach poszukiwań, prawdę grubych latach, znalazłem wreszcie kreskówkę, którą za szczeniaka miałem na kasecie VHS, której to kasety zresztą nie zajeździłem na amen :P Sądziłem, że przepadło w siną dal i oto po 20 latach znalazłem ^^ I nawet się dowiedziałem jak to to się nazywa: Jayce and Wheeled Wariors.

Ha, teraz by pasowało jak za małolata wrócić do rysowania po kartkach, oknach i ścianach pojazdów z tejże kreskówki :P

Rime - 2012-06-17, 08:14

I koniec snów o potędze...
Vozu - 2012-06-17, 09:49

Jakiej znowu potędze? Jeżeli mówisz to w odniesieniu do piłki nożnej, to bredzisz strasznie - raczej nikt nie był na tyle głupi/naiwny by liczyć, że była szansa na coś więcej niż wychodzenie z grupy.
Rime - 2012-06-17, 10:51

W 74 też raczej nikt nie wierzył, w wyjście dalej jak z grupy. Teraz te nadzieje się odrodziły, jakby nie patrzeć.
Fergard - 2012-06-17, 14:35

Prawda jest taka, że wyjście z takiej grupy było możliwe. Niemniej jednak, w meczu z Grekami, który wygrać powinniśmy, daliśmy strasznej dupy. W meczu z Rosją pokazaliśmy, że się da i że można, a potem w meczu z Czechami, z niewiadomych przyczyn, znowu wszystko poszło się zajączkować.

Ot, syndrom polskiego sportu.

Rogin - 2012-06-18, 06:30

Co się stało to sie nie odstanie, trzeba przyjąc porażke na klate, wiadomo szkoda naszych walczyli na swoj sposób przez 45 minut... Mówi sie trudno i płynie sie dalej.
Vogel - 2012-06-18, 08:22

Raczej 15 minut :-/ Ale sie ruscy zdziwili :mrgreen:
Waskos - 2012-06-18, 08:34

Holendrzy bardziej
Allemon - 2012-06-18, 20:35


A niech to legiony!

Rogin - 2012-06-19, 06:24

Panie Bethrezenie pan kurki przykręci bo sie ugotujemy! :p
Rime - 2012-06-20, 18:53

I tak skaczemy - od szarzyzny jesieni aż do patelni Hiszpanii.

Zdecydujcie się, bo przyjdzie Wotan i skończy się ta impreza.

Rogin - 2012-06-20, 18:55

Mortis to lepiej załatwi niż Wotan. :-P
Rime - 2012-06-20, 19:19

Mortis - szmortis. Nawet swojego gacha nie potrafi utrzymać przy sobie :P
Rime - 2012-06-23, 21:54

Viva Espaniol!

Żabojady przegrały a ja jestem 200 złotych do przodu.

Rime - 2012-06-28, 22:24

Germańce odpadły! Cieszmy się i radujmy z tego powodu.

Kelnerki! Rozlewać wszystkim piwa ciemnego i dawać ciemnej kiełbasy!
*klepie po tyłku jedną z elfek-kelnerek*

HAHAHA!

Waskos - 2012-06-28, 22:58

Dobra, dobra, już się tak nie ciesz. Nie wszyscy mieli takiego farta w obstawianiu meczy i nie każdy ma dwie stówy do przepicia.
Rogin - 2012-06-28, 23:12

Dobrze powiedziane. Pewnie używał jakiś nieczystych mocy i miał informacje z przyszłości. Totka z 18 milionami pewnie też zgarnął.
Fedra ep Shogu - 2012-06-28, 23:30

Łapy przy sobie, krasnoludzie. <odwraca się do Rimmela z żądzą mordu na twarzy>
Wedle zamówienia... <po chwili wraca i oblewa go piwem, a dla Wiesia serwuje pyszną... czystą, nie, nie cytrynówkę, z kolei Roginowi podstawia cosik specjalnego z tatusinych zapasów> :mrgreen: I tak większą radochę miałam z Krysi szorującej po murawie.

Rogin - 2012-06-29, 07:05

Hehe, Rime pilnuj sie :P a pani Fedrze śliczne dzięki. Twoje zdrowie wypiję byś pomyślnie mature zaliczyła w przyszłym roku ;-)
Rime - 2012-06-29, 09:41

Tym razem to ja obstawiałem nie rozumem, a sercem. A Niemców ja nie lubię więc obstawiłem przeciwko nim i jakimś dziwnym gnomim fartem się udało. :lol:
Waskos - 2012-06-29, 10:04

Powiedz ty tylko jakim cudem wygrałeś dwie stówy obstawiając Hiszpanię? Wg mnie to była ona zdecydowanym faworytem, musiałbyś postawić baaardzo dużo.
Rime - 2012-06-29, 11:54

A czy ja tylko kupiłem kupon na Hiszpanię? I czy teraz to cały sport świata się zatrzymał z powodu Euro? Nie i nie. Tamten mecz z Hiszpanią zamykał mój kupon, na którym miałem z 8 zakładów, między innymi tenis (Paire vs. Kubot; na Paira). Jak skumulujesz wszystkie mnożniki, to idzie uzyskać końcowy na poziomie x15; x20.

Zatem nie ma tu żadnej czarnej magii czy przekupstwa aniołów czy stronniczość walkirii, tylko po prostu niepowiedzenie Wam wszystkich moich wytypowań :-P

A teraz pozwólcie, że pójdę się umyję, bo te elfie piwo strasznie śmierdiz.

Rogin - 2012-06-29, 12:09

A może to nie piwo?...
Fedra ep Shogu - 2012-06-29, 19:54

Najlepsze z najtańszych piw! Rimmel widać nieprzyzwyczajony do elfich, żywiołowych kelnerek i wybornych gorzałek naszej nacji, w końcu, jako karaś, rozsmakowany w dziwnym czymś pędzonym starych onuc. ;-)
Btw, Rogin, jakiś Ty miły! Ale spokojnie, do "egzaminu dojrzałości" jeszcze daleko. Będę na wyjeździe opijać co dnia Twoje zdrowie, kumie. :-P

Raven - 2012-06-29, 21:27

Ou, z kim wpadłaś?
Fedra ep Shogu - 2012-06-29, 21:44

...zaraz Ty wypadniesz stąd. Oknem.
Rogin - 2012-06-30, 05:35

Pewnie że miły hehe ^^ tylko Ci się wydaje że dużo czasu, we wrześniu zderzysz się z rzeczywistością... ale teraz odpoczywać.
Raven - 2012-06-30, 09:07

Oj złość piękności szkodzi :-P
popija spokojnie wodę ognistą

DeathCloud - 2012-06-30, 18:40

A wiec co jutro ?

Pizza czy Tortilla?

Rogin - 2012-06-30, 21:04

Może być pizza *sięga za lade i zaczyna wyżerać paluszki* i zakłady kto wygra Euro. Stawiam na Włochów.
DeathCloud - 2012-06-30, 21:36

Ja tez jestem za Włochami, za to jak pieknie rozprawili sie z frycami.
Rogin - 2012-06-30, 21:44

Nooo prawda prawda hiehie... Hiszpanie bójcie się.
Rime - 2012-06-30, 21:45

*Wraca z kąpieli*

A słyszałeś Rogin, że własnego smrodu się nie czuje? :-P Dlatego, jakby był tutaj jakiś mag klanów, prosiłbym o puszczenie nawałnicy na Zajazd.

A kto wygra? Tym razem obstawiam na Hiszpanię.

Rogin - 2012-06-30, 21:48

Słyszałem. Nie ma maga Klanów, są od Hord, tak więc możesz liczyć na nasze atrakcje. I nie bądź taki pewny zwycięstwa.
Rime - 2012-06-30, 21:50

A co tam od nieumarłych magowie mogą pomóc, jak cały Zajazd zalatuje trupem, pleśnią oraz ropą?
Rogin - 2012-06-30, 21:54

I twierdzisz że na to wszystko pomoże zamieć? :-/
DeathCloud - 2012-06-30, 21:55

Rime pomyliles tematy, to nie Wojny Rasowe
Rime - 2012-07-01, 21:41

Rogin napisał/a:
I nie bądź taki pewny zwycięstwa.


No to mecz otwierający kupon się powiódł, teraz niechaj w innych dyscyplinach też się uda.

Rogin napisał/a:
I twierdzisz że na to wszystko pomoże zamieć? :-/


Trochę popadnie śniegu, śnieg się rozpuści i popłynie, zabierając po drodze syf i smród.

DeathCloud napisał/a:
Rime pomyliles tematy, to nie Wojny Rasowe


Na razie narzekam na zapach w Zajeździe, wiec jest dobre miejsce :P

R'edoa Yevonea - 2012-07-12, 15:46

Rime napisał/a:
Na razie narzekam na zapach w Zajeździe, wiec jest dobre miejsce :P


A spróbowałbyś.

Nagash ep Shogu - 2012-07-12, 17:44

Przecie już spróbował.

:P

R'edoa Yevonea - 2012-07-15, 20:35

... zrobiłam to. ZROBIŁAM.

Shame on me.

Nie mam żadnego wytłumaczenia dla swojego zachowania.


Tak, kupiłam Disicples 3.

Waskos - 2012-07-15, 20:38

Masz jedno, teraz D3 kosztuje zdaje się jakieś marne grosze
Raven - 2012-07-16, 12:54

I tak bym ich nie zapłacił za taki Nie Kochamy Naczelnej Terrorystki Forum.
Raven - 2012-07-18, 13:50

Post pod postem ale trudno.

Oh Mortis Why?

Rogin - 2012-07-18, 14:14

Hehe ciekawe :mrgreen:
Nagash ep Shogu - 2012-07-18, 19:55

I tutaj należy postawić pytanie:

W jakim celu Rav dokonuje tak dokładnej kwerendy profilu Fedry i jego porównania ze swoim?

:P

Raven - 2012-07-18, 20:09

Sprawdzałem kto ile ma godzin spędzonych na forum a, że data dołączenia na forum Fedry przykuła moją uwagę z wiadomego względu to zauważyłem. Nie takie trudne :->

Swoją drogą doganiam już Wisza i niedługo wskoczę na 16 miejsce w rankingu forumowego nołlajfowania.

Rogin - 2012-07-18, 20:16

Intrygujące :P
Rogin - 2012-07-22, 14:50

Post pod postem ale trudno. Swego czasu wpadłem na Arcybethrezenowski pomysł i chciałbym sie nim z wami podzielić. Mianowicie: każdy wie że w tym roku jest "koniec świata". No i co by tak smutno nie było... To tak, pierwszego grudnia urodziny ma Was, drugiego ja, zaś czwartego Nag. No i żeby "zalepić tą dziurę" trzeciego wcisnęloby sie Allemona który świętuje w... koniec świata. Takie połączenie dałoby mega wypas impreze w tym zacnym lokalu :P ewentualnie piątego można zrobić przerwe i szóstego ciąg dalszy baletów. Może być w stylu elektro (Vozu :mrgreen: )
... czy są chętni? Jak nie to spalcie mnie :-P

R'edoa Yevonea - 2012-07-22, 17:45

Ja planuję imprezę w dniu Końca Świata, z odliczaniem i wszystkim - stroje galowe, w końcu Koniec trzeba powitać godnie ;-)
Vogel - 2012-07-24, 17:35

Mianowano mnie na 24 godziny dowódcą ochrony obiektu. Już po pięciu godzinach miałem dosyć tej fuchy, a że pelniac tą rolę miałem dostęp do wielu informacji o firmie itp to już chyba nigdy nie będe mógł beztrosko tu do wszystkiego podchodzić :-/
Vozu - 2012-07-25, 19:22

Znalazłem skrzypce Nagasha na kwejku :shock:

Nagash ep Shogu - 2012-07-26, 10:25

Moje ci one, moje!... Śliczne, jedyne ^^ Idę sobie zaraz pobrzdękolić.

:D

Allemon - 2012-08-02, 20:44

Z życia forum:
http://www.zlb.yoyo.pl/pliki/gif_disciples.gif

Rogin - 2012-08-02, 20:46

A czegoś Ty sie spodziewał? Wakacje są! :-P
R'edoa Yevonea - 2012-08-04, 17:58

Nagash ep Shogu napisał/a:
Moje ci one, moje!... Śliczne, jedyne ^^ Idę sobie zaraz pobrzdękolić.

:D


*idzie ustawić swój najnowszy celownik magiczny*

Nagash ep Shogu - 2012-08-04, 19:32

Ha! Rzucam skrzypki! Koniec z tym! Znalazłem w Kudowie nową miłość... KONTRABAS... *.* <3 Albo to wiolonczela jest... Nieważne, grunt, że brzmi :D I to jak! :]

A tak w ogóle Góry Stołowe i cała Kotlina Kłodzka jest cudowna :)

R'edoa Yevonea - 2012-08-08, 09:50

Nagash ep Shogu napisał/a:
KONTRABAS


szczęśliwi ci, co głusi są od urodzenia... :roll:

Nagash ep Shogu - 2012-08-09, 20:02

Mój domowy zwierzyniec wzbogacił się o kota. Kot, zgodnie z oświadczeniem osoby, która go przytargała, w żadnym wypadku nie jest mój i mam zakaz zbliżania się do niego na odległość mniejszą, niż 10 m. Kot takiego samego zakazu w stosunku do mnie nie dostał. Ot dyskryminacja.

W każdym bądź razie kot mnie nie lubi. Cieszy mnie to, bo inaczej czułbym się nieswojo z moim kota nielubieniem :P Niemniej kot jest właściwie kociątkiem. Czarnym, z białymi skarpetkami i krawatem. Takim małym, chudziutkim, zapewne zawszonym kociątkiem. Siedzi teraz w koszyku i patrzy na mnie... A ja na niego. I wiem jedno...

Dużo czasu i wysiłku będzie mnie kosztowało, żeby utuczyć dziada do poziomu prezentowanego przez kocura R'ed :]

Allemon - 2012-08-09, 21:45

http://kwejk.pl/obrazek/1...is-na-kota.html
Vogel - 2012-08-10, 06:31

Współczuje Ci Shogu, kolejny pasożyt odbierający uwagę małżonki a Tobie w zamian dając jedynie zadrapania i kłęby kłaków wszędzie gdzie spojrzysz :-(
A gdy się już bestia nauczy otwierać drzwi i włazić na wszelkie dostępne meble zacznie się prawdziwa męka.

Nie mniej doprowadzanie kota do wściekłości daje jakaś tam frajde :mrgreen:

Fedra ep Shogu - 2012-08-10, 15:47

"Siedzi teraz w koszyku i patrzy na mnie..."
Mortissss, chcę takiego! Przygarnijcie mnie też, mogę spać w koszyku :D

Rogin - 2012-08-11, 10:08

http://jebzdzidyfb.pl/obrazek/3/jeb,z,dzidy ;-)
Elendu - 2012-08-12, 13:17

http://i1.kwejk.pl/site_m....jpg?1344715559

Ciekawe, moja prawa ręka mówi homo, lewa mówi hetero :P czy to mnie czyni bi? :P

Demoness - 2012-08-12, 17:06

Elendu napisał/a:
Ciekawe, moja prawa ręka mówi homo, lewa mówi hetero :P czy to mnie czyni bi? :P

A ja mam odwrotnie ;P I to dziwne, w połowie jestem lesbijką ... Ciekawee xD

Fedra ep Shogu - 2012-08-12, 21:22

Bzdety, wynika z tego, że jestem facetem :mrgreen:
Ebenezer Meshullam - 2012-10-02, 23:27

Otwiera drzwi karczmy robiąc to dyskretnie. A właściwie próbując, biorąc pod uwagę zawiasy skrzypiące bardziej nieznośnie od sami wiemy czyjego instrumentu. I jak już tak dyskretnie wszedł, zwracając na siebie uwagę kilku obecnych, z odpowiednią dla siebie gracją potknął się o leżący na podłodze kufel i złapał za najbliższe krzesło dla złapania równowagi. Po chwili obserwacji zauważył jednak, że brak u zebranych entuzjazmu związanego z zabawą. Nastroje nie były zbyt wesołe, trwała dyskusja, której atmosfera nie zwiastowało nic przyjemnego.
Czyżby pod moją nieobecność nadal nie udało się im zrealizować projektów związanych z okiełznaniem Nevendaar na ich sposoby? - zapytał siebie. I dlaczego wśród zebranych nie było banshee, na której powrót po cichu liczył? Z wewnętrznym smutkiem podszedł do lady i poprosił o kieliszek najbardziej uznanej w lokalu gorzałki i wzniósł symboliczny toast:
- Wszystkiego najlepszego, Gadericu. Następne dwa wypił za lepsze jutro dla forum i za wielkich nieobecnych.

Rogin - 2012-10-15, 14:40

Oglądaliście wczoraj skok Baumgartnera? To było kosmicznie fantastyczne.
Vogel - 2012-10-15, 15:48

No ale ja byłem ciekaw jak wygląda człowiek lądujący z prędkością dźwięku bez użycia spadochronu :-/
Rogin - 2012-10-15, 16:23

Też sie zastanawiałem czy przeżyje ale widząc te bardzo szczegółowe przygotowania to musiało sie udać.
Allemon - 2012-10-15, 18:22

http://www.990px.pl/index...ed-bull-stratos :-)
Vogel - 2012-10-17, 08:10

Myślałem, że to jakiś bardziej skomplikowany proces hamowania będzie a tu jeden zwykły spadochronik :-? zawiodłem się na tym tez...

Ale najlepsze było i tak odwołanie meczu na narodowym z powodu deszczu hehehehehe... mój kierownik miał bilet i tam był, chłopaki mówią, że w życiu go tak wściekłego nie widzieli :mrgreen:


Rogin - 2012-10-17, 09:02

Ja osobiście proponuje panu Grzegorzowi żeby się zajął uprawą ryżu na narodowym niż piłką nożną...
Vogel - 2012-10-30, 20:59

Hehehe spadł śnieg, spadła temperatura :/ do niedawna w mieszkaniu miałem całe 15 stopni jako, że od wczoraj piec nie działał :-( Ponad doba bez gorącej wody i kaloryferów bo...

... kot odgryzł czujnik dopływu powietrza przy termie :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2012-10-30, 21:35

Vogel Serapel napisał/a:
kot odgryzł czujnik dopływu powietrza przy termie :mrgreen:

...to nawet moja bestia nie odstawia takich akcji! Co Ty w domu hodujesz Vog, terminatora?

Vogel - 2012-10-31, 18:17

Uważnie go obserwuje bo to albo jakiś szpieg Klanów próbujący mnie osłabić mrozem, albo pomiot Bethrezeena oczekujący okazji do ataku...

Halloween, kolejny wymysł amerykanów uprzykrzający mi życie. O ile bratanków/nice jeszcze rozumiem, to obcych dzieciaków dobijających sie do drzwi mam serdecznie dość :!:

Nagash ep Shogu - 2012-10-31, 20:59

W zeszłym roku jakaś banda obcych bachorów próbowała u mnie tego samego, ale jeden z sąsiadów, żulik z kategorii tych co to wiecznie pijani, choć nigdy pieniędzy nie mają, poszczuł ich psem i w tym roku jest spokój.

I bardzo dobrze.

Raven - 2012-10-31, 21:16

Żule czasami to przydatne stworzenia jak widać ;-)
Vogel - 2012-10-31, 22:00

Kotem, nawet takim wandalem, ich nie poszczuje i z roku na rok jest co raz to gorzej :-/
Nagash ep Shogu - 2012-11-01, 08:36

Dajesz jakiemuś żulowi dwie butle Snu Sołtysa i masz zapewniona ochronę na 24h ;) I to bez konieczności inwestowania w trening dla kota w systemie "Massive Killer".
Raven - 2012-11-01, 11:21

A nie możesz rzucić jakimś kapciem czy trepem? Rozpierzchną się w popłochu jak Francuzi, gwarantuję :-P
Vogel - 2012-11-02, 12:35

No ale kapcia szkoda :-?

Sen sołtysa, hmmm nie próbowałem wiec zapewne z pragnienia poznania i wiedzy sam bym skonsumował :mrgreen:

Waskos - 2012-11-15, 13:09

http://www.youtube.com/watch?v=r939HzKpa98 :mrgreen:
Raven - 2012-12-04, 13:10

Najlepszego Nagu ;-)
Nagash ep Shogu - 2012-12-04, 13:23

Dzięki Rav :)

R'edzia, ciastka i bimber na mój koszt. Dla wszystkich. Vogowi też możesz nalać :]

Rogin - 2012-12-04, 13:35

A te ciastka z czego? Z kota? :-P
Nagash ep Shogu - 2012-12-04, 13:38

R'ed pytaj, ona piekła.
xperios - 2012-12-04, 21:54

Hmm... Ja bym poprosił od tych barmanek :roll: zeby dały :roll: mi :roll: soczek :D i czipsy :PP
R'edoa Yevonea - 2012-12-04, 22:07

Ciastka dobre, dobre... cynamonowe. Samhain zjadł w zeszłym tygodniu i wciąż oddycha, nie macie się czym martwić ;>

Wszystkiego najlepszego, Nagu! Oby Ci niczego w nie-życiu nie zabrakło!

Nagash ep Shogu - 2012-12-05, 09:09

Jeśli ma mi niczego nie zabraknąć, to chciałbym zobaczyć foty ze zlotu z Twojego aparatu :]
Rogin - 2012-12-05, 13:03

Fu! Nieznoszę cynamonu. Najlepsze jakie robiłaś to z dżemikiem leśnym... :-P
Vogel - 2012-12-06, 14:05

R'edoa Yevonea napisał/a:
Samhain zjadł w zeszłym tygodniu i wciąż oddycha, nie


Co prawda popieram eksperymenty na karasiach to niestety ale testowanie na nich jedzenia nie daje wiarygodnych wyników. Maja za krótki przewód pokarmowy i za dużo alkoholu we krwi.

Wsiego dobrego Nagu :mrgreen:

Vogel - 2012-12-21, 16:52

W dzień końca świata
Pszczoła krąży nad kwiatem nasturcji,
Rybak naprawia błyszczącą sieć.
Skaczą w morzu wesołe delfiny,
Młode wróble czepiają się rynny
I wąż ma złotą skórę, jak powinien mieć.
W dzień końca świata
Kobiety idą polem pod parasolkami,
Pijak zasypia na brzegu trawnika,
Nawołują na ulicy sprzedawcy warzywa
I łódka z żółtym żaglem do wyspy podpływa,
Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa
I noc gwiaździstą odmyka.

A którzy czekali błyskawic i gromów,
Są zawiedzeni.
A którzy czekali znaków i archanielskich trąb,
Nie wierzą, że staje się już.
Dopóki słońce i księżyc są w górze,
Dopóki trzmiel nawiedza różę,
Dopóki dzieci różowe się rodzą,
Nikt nie wierzy, że staje się już.

Tylko siwy staruszek, który byłby prorokiem,
Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie,
Powiada przewiązując pomidory:
Innego końca świata nie będzie,
Innego końca świata nie będzie.


Piosenka o końcu świata
Czesław Miłosz

Rogin - 2012-12-21, 18:03

http://m.kwejk.pl/obrazek...cem-swiata.html Twoje zdrówko, Vog ;-)
Vogel - 2012-12-31, 18:13

Zdrowie Twoje Shogu :mrgreen:

A wszystkim innym szczęśliwego nowego roku

:mrgreen:




Znaczy Tobie Nagu też szczęśliwego


Ja przywitam go zapewne tak


Nagash ep Shogu - 2013-01-01, 17:52

Dzięki Vog :]

Zdrowie się na pewno przyda ;)

Allemon - 2013-01-17, 17:35

http://kwejk.pl/obrazek/1626037/scum.html
Nie powiem, klimatyczny x)

Nagash ep Shogu - 2013-01-18, 22:01

Ależ to jest warcaster Protektoratu Menotha z Warmachines!! :shock:

EDIT

A nie, tylko podobny :P

Waskos - 2013-03-02, 21:36


Warto to pokazać, jednak jeszcze ktoś na forum zagląda

Ebenezer Meshullam - 2013-03-02, 22:17

http://images44.fotosik.p...f535f1f52ae.jpg

Halp!

Wyjaśniło się. Emotikonki przesłaniają pole tekstowe i trzeba było to zmniejszyć. xD

Choć szkoda, że samemu nie da się części emot zablokować, np. Adblockiem. Osobiście wolałbym widzieć pole tekstowe kosztem mniejszej ilości emotikon, ale z chatu korzystam rzadziej ni raz na ruski rok i przeżyję to pomniejszenie czcionki. : )=

Arosal - 2013-03-03, 14:53

Boże... co się tam na tym chacie wyrabia po nocach. Ktoś się pode mnie podszywa i nick przy tym bezcześci. Sodoma i Gomora, powiadam Wam ;>
Allemon - 2013-03-03, 15:30

Ebenezer Meshullam, masz małą rozdzielczość widocznie.
Emoty poprawię, kasując 4 z nich.
Dźwięku naprawić nie potrafię.
Werter napisał/a:
nick przy tym bezcześci.
'

Ta? ;)

Ebenezer Meshullam - 2013-03-03, 15:35

Ta, wiem All. Vozu :głaszcze: mnie odkneblował. ^^
Raven - 2013-03-03, 17:37

Nie ładnie tak kłamać na bezczelnego Aro ;-)

I usunąłbym z czatu emotki kucyków bo są bezużyteczne raczej.

Raven - 2013-03-24, 13:23



Fedra po lekkim zmodyfikowaniu imienia zmieniła frakcję.

Waskos - 2013-03-24, 15:07

Bo ona tak tu hasa z kąta w kąt :-P Patrzeć tylko, a zapuści baczki i do karasiów wstąpi
Vogel - 2013-03-24, 15:10

To tak chyba na czas odwiedzin Alla barwy zmieniła
DeathCloud - 2013-05-01, 23:14

Może przydalo by się gdzies odnotować moje pojawienie sie po pewnym czasie nieobecnosci.
Vozu - 2013-06-03, 14:02

Łapaj Fedra inspirację na komiks ;)
Raven - 2013-06-03, 20:04

Disciples 3 umiera...
Dziesięć miesięcy temu, podczas Pierwszego Wielkiego Focha, polała się krew.
Arosal poniósł straszliwą klęskę a jego humorki ukryły się za potężnym, fochowym portalem.
Pozostali oszaleli ze strachu przed jego powrotem, w snach bowiem dostrzegli czekający ich ponury los...

Czatem władał słaby monarcha, wciąż opłakujący utratę swej ukochanej flaszki i jedynego czteropaku.
Czatowicze wznosili pieśni śmierci, albowiem brak trzeźwego JA mógł zwiastować tylko chaos...

Allemon - 2013-06-03, 20:12

Kod:
Sto lat potęgi
kończy się kulą Disciples III: Renaissance w Rosji:
Disciples traci swoją pozycję w Europie 
I będzie żyć wspomnieniami czasów dawnej potęgi
gdy bano się jej nazwy na całej ziemi
czasów gdy jej gracze prowadzili swe wojska
setki mil z dala od domu
w dążeniu do próżnych marzeń
Czas chwały i bólu
Zakończony przez człowieka .dat


Wiadomość nadeszła w mroźną zimową noc:
"Grywalności już nie ma"

Wracajmy do dwójki bracia

W siarczysty mróz maszerują przez góry
ze zwieszonymi głowami

Wracają

Śmierć, czeka Datowczyka i jego ludzi
Śmierć, ludzie króla wracają do dwójki

Przyjaciele, bracia, czas naszej potęgi dobiegł końca
nasza gra krwawi, nasze sztandary płoną
Nigdy, nigdy, nigdy nie powróci
czas Nevendaarskiej potęgi dobiegł końca
żaden dodatek nie uratuje nas

Ambicja i chęć zysku
pchnęła Rosjan ku klęsce

Ciężkie czasy

Dla gry swej chwycili za myszki
poświęcając czas dla wyłapania bugów

Nerdzi

Gra, oddaliśmy jej wszystko co mogliśmy
wojna, lata bitew, zostawiła ślady, lecz przetrwamy

Zabrano ich i przekazano
Ledwie przy życiu
Kto na to pozwolił?
Potęga się skończyła

Vogel - 2013-06-21, 20:51

Dziś podczas burzy piorun trafił i zniszczył jeden dom w mojej mieścinie. Co ciekawe kilka lat temu chciałem go kupić zamiast obecnego mieszkania ale ubiegli mnie znajomi.
Saemiel - 2013-06-22, 14:53

Uważaj na swoje życie teraz, bo oszukałeś przeznaczenie :P
Vogel - 2013-07-12, 13:38

Kolejny dzień w zajeździe



Allemon - 2013-07-14, 19:52


Vogel - 2013-07-15, 06:46

No właśnie widziałem ja na czacie ale akurat nie miałem czasu by coś napisać.

Ktoś do niej zagadał??

byzsla - 2013-07-15, 10:59

Ja, ale po chwili się rozłączyła.
Raven - 2013-08-18, 12:44

Zarejstrowałem ducha na kamerze!

http://i.imgur.com/2aNlA0a.jpg

byzsla - 2013-12-24, 14:11

Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia!

Aby Imperialni się leczyli.
Aby Nieumarli się paraliżowali.
Aby Krasnoludy się wzmacniały.
Aby Demony się polimorfizowały.
Aby Elfy się ochraniały.

MachaK - 2013-12-24, 16:29



Duch minionych świąt Bożego Narodzenia przestrzega Was!

Ebenezer Meshullam - 2013-12-25, 01:22

Podpinam się do życzeń i przesyłam od siebie utwór w świątecznym klimacie.
Vogel - 2013-12-26, 23:03

W ostatniej chwili ale szczerze..

Życzę wam byście wszyscy znaleźli w życiu właściwa ścieżkę życia prowadząca do szczęścia.

Krócej, nawróćcie sie na IMPERIUM

Kapelusznik - 2013-12-27, 11:42

Raven napisał/a:
Disciples 3 umiera...
Dziesięć miesięcy temu, podczas Pierwszego Wielkiego Focha, polała się krew.
Arosal poniósł straszliwą klęskę a jego humorki ukryły się za potężnym, fochowym portalem.
Pozostali oszaleli ze strachu przed jego powrotem, w snach bowiem dostrzegli czekający ich ponury los...

Czatem władał słaby monarcha, wciąż opłakujący utratę swej ukochanej flaszki i jedynego czteropaku.
Czatowicze wznosili pieśni śmierci, albowiem brak trzeźwego JA mógł zwiastować tylko chaos...


To jest Boskie :mrgreen:

Kapelusznik - 2013-12-30, 07:04

Widzę że życie na tym forum coś wymarło czy jak?
byzsla - 2013-12-30, 09:29

Tak - całe życie przeniosło się na chat.
Vogel - 2013-12-30, 10:49

No niestety, twórcy gry zadbali o to by nowych fanów nie przybyło.
Raven - 2013-12-30, 11:00

Przecież my się tu snujemy codziennie.
Gozerav - 2013-12-30, 11:36

No niestety snucie to dobre określenie. Gdy pierwszy raz się tu zarejestrowałem to był ruch i jaja niemal codziennie. Widać spadek aktywności, na ryj. :(
Kapelusznik - 2013-12-30, 11:40

Raven napisał/a:
Przecież my się tu snujemy codziennie.

Aha

Vogel napisał/a:
No niestety, twórcy gry zadbali o to by nowych fanów nie przybyło.

Mam wam zrobić Disciples 4 Fans bo mam taką możliwość :D .

Oczywiście wpierw przedstawię swoją wizję a następnie można zrobić moda który upodobni bardziej do znanego Disciplesa.

Wraz z grami robię edytorki które można dodać własne elementy do gry bez ingerencji w kod czy tez pisanie skomplikowanych skryptów.

EDIT
byzsla mówił że macie grafików ale ponoć w stanie spoczynku, jest jakiś chętny do projektu, ewentualnie ja też mogę zrobić coś i w tym.

Raven - 2013-12-30, 12:08

Gozerav napisał/a:
Gdy pierwszy raz się tu zarejestrowałem to był ruch i jaja niemal codziennie. Widać spadek aktywności, na ryj. :(


Spadek aktywności to rzecz oczywista. Po pierwsze, Disciples 3 ssie, po drugie ludzie mają własne życie już, rodziny, dzieci. Nie mogą przesiadywać na okrągło na forum.
Musisz cieszyć się naszą obecnością :-P

Gozerav - 2013-12-30, 14:14

Życie życiem ale w wolnym czasie brakuje mi tej durnoty jaka się przewijała w karczmie :-P

A Disciples 3 nie jest takie złe. Mimo bugów całkiem miło spędziłem czas na kampaniach. Aż postanowiłem kupić oryginalnego Reincarnation, bo ponoć dłuższy i ma nieco zmienioną fabułę :-P

Nagash ep Shogu - 2014-01-01, 10:42

Widziałem Machak. Widziałem tutaj Machak i to w Wigilię.

...

I Arosal na SB...

Koniec jest już bliski... Oo

Waskos - 2014-01-01, 11:08

Raven napisał/a:
Disciples 3 umiera...
Dziesięć miesięcy temu, podczas Pierwszego Wielkiego Focha, polała się krew.
Arosal poniósł straszliwą klęskę a jego humorki ukryły się za potężnym, fochowym portalem.
Pozostali oszaleli ze strachu przed jego powrotem, w snach bowiem dostrzegli czekający ich ponury los...

Czatem władał słaby monarcha, wciąż opłakujący utratę swej ukochanej flaszki i jedynego czteropaku.
Czatowicze wznosili pieśni śmierci, albowiem brak trzeźwego JA mógł zwiastować tylko chaos...


A śmiałem się z tego kiedyś, proroctwo Ravena wypełnia się :/ Arosal powraca, czatem włada jedyny, nietrzeźwy Vog... coś się kręci :O

Allemon - 2014-01-01, 16:09

Waskos napisał/a:
coś się kręci :O

Elf na rożnie? :mrgreen:

Gozerav - 2014-01-01, 16:39

Jak mawał mój kumpel Alhoon, elfy to sodomici i pewnie jest całkiem zadowolony z długiego, twardego pręta w dupie :devil4:
Allemon - 2014-01-01, 17:58

http://jebzdzldy.pl/obr/163798/lol-d
Tu mamy elfa :D

Gozerav - 2014-01-01, 19:45

Gallean po raz kolejny udowadnia dziwne upodobania w swoich kreacjach :devil4:
Allemon - 2014-01-01, 19:56

Eee tam, mnie pończochy też podkreślają piękno munduru :mrgreen:
Raven - 2014-01-05, 17:05

Vogel broni nasze forum przed kitowcami i innymi pomiotami Qumiego.

http://i.imgur.com/km3ynem.jpg

Gozerav - 2014-01-05, 18:59

Ja tam go najbardziej pamiętam za jego Loszek Rozkoszy XD
Raven - 2014-01-05, 21:35

Gozerav napisał/a:
Ja tam go najbardziej pamiętam za jego Loszek Rozkoszy XD


Wszyscy Ci współczujemy Goz :-P

Allemon - 2014-01-05, 21:41

Różowy Vogel boli przez całe życie. :devil2:
Gozerav - 2014-01-05, 23:09

Raven napisał/a:
Gozerav napisał/a:
Ja tam go najbardziej pamiętam za jego Loszek Rozkoszy XD


Wszyscy Ci współczujemy Goz :-P


Hej, mnie w nim nie było. Nie pamiętam już kto był :-P

Ebenezer Meshullam - 2014-01-05, 23:34

Raven napisał/a:
Vogel broni nasze forum przed kitowcami i innymi pomiotami Qumiego.

http://i.imgur.com/km3ynem.jpg


Czekam na obrazek Vogel vs. Goldar. :P

Allemon - 2014-01-05, 23:44


vs.

Vogel - 2014-01-09, 20:50

Nowe uniformy dla straży


byzsla - 2014-01-13, 16:44

http://faktopedia.pl/4854...tra-przecietnej

Patrzcie ludzie, jak jesteśmy okradani :-(

Nagash ep Shogu - 2014-01-13, 17:41

Dlatego pędzę samodzielnie i nikt mnie dzięki temu nie okrada :]
Laan-Dul - 2014-01-13, 17:43

byzsla napisał/a:
http://faktopedia.pl/485426/Wyprodukowanie-pol-litra-przecietnej

Patrzcie ludzie, jak jesteśmy okradani :-(




Dlatego Nowa Prawica jedyną alternatywą!

Gozerav - 2014-01-13, 19:01

Zawsze możemy stworzyć postapokaliptyczne społeczeństwo w którym władzę dzierżą niewielkie, acz dobrze zorganizowane grupki, nomadów mutantów :mrgreen:
byzsla - 2014-01-13, 19:11

"Fallout 4: Disciples.pl" czy też "Disciples 4: Fallout" :lol:
janomonnW7 - 2014-01-18, 22:49

A jeśli rozmowa o temacie postapokaliptycznym
Macie do polecenia jakieś filmy?
droga, war world Z oraz księga przeznaczenia już oglądałem i polecam dla tych, którzy nie oglądali

byzsla - 2014-01-19, 10:07

Filmy z nazwą "MadMax" to obowiązkowa klasyka. "Wodny świat" też warty do obejrzenia. Fanowskie "Fallout nuka break" też jest przyjemny.

Z seriali to proponuję serial "Jericho" (serial brutalnie przerwany a twórcy zignorowali podanie wielu Amerykanów o dokończenie serialu). "Doctor Who" posiada wiele odcinków z postapokalipsy ("Utopia", "The Sound of Drums" z nowszych serii i wiele innych ze starych).

Wisz - 2014-01-25, 15:34

Nie wiem, jak można polecać tą szmirę war world Z obok chociażby Drogi. Nie rozumiem, jak można taką szmirę wypuścić na podstawie dobrej książki. To już niektóre niskobudżetowe filmy o zombi lepiej to przedstawiają. To już lepsza jest ziemia żywych trupów, nawet logiczny film w tej kategorii.
Vozu - 2014-02-06, 00:05

Proszę Państwa, po wielkich trudach i znojach nadrobiłem zaległości i zdałem egzamin jak przystało na porządnego studenta~
Także Jeleń Marnotrawny wraca na forum, po części żeby zobaczyć co z niego zostało.

Nagash ep Shogu - 2014-02-06, 19:03

Vozu żyje. Imejzing.
Ebenezer Meshullam - 2014-02-06, 19:06

Chciałem jako pierwszy wyrazić swoją radość z powrotu Vozu, ale widzę, że Nagash nie uprzedził. Stawiam kopytnemu najlepszy sok, jaki tutaj mają. Wznoszę toast za jego powrót - na zdrowie! :-)
byzsla - 2014-02-06, 19:08

No Ebena to rozumiem (czasem wpadnie na dłużej), ale Nagash...
Ebenezer Meshullam - 2014-02-06, 19:14

W tym momencie Nagash ma zapewne bardzo podobną minę. ;P
Allemon - 2014-02-06, 21:37

Herbatkę Eben, herbatkę!
Ebenezer Meshullam - 2014-02-06, 21:48

O, to nawet lepiej, bo ja bardzo cenię napar z herbaty. *zatrzymuje jedną z kolnerek*
- Zmiana zamówienia, poproszę o najbardziej wyborną herbatę dla naszej ekipy. Oczywiście według preferencji każdego z zebranych.

Vozu - 2014-02-06, 23:04

Herbata preferowana, ale jak ktoś musi coś alkoholowego ze mną spożyć to wino jest opcją.
Raven - 2014-02-06, 23:24

Ja mam coś co podkręci wam atmosferę herbaciarze.



Screen z dzisiaj. Nie dość, że jelonek wrócił to jeszcze elf nas obecnością uraczył.

Ebenezer Meshullam - 2014-02-07, 00:36

Vozu napisał/a:
Herbata preferowana, ale jak ktoś musi coś alkoholowego ze mną spożyć to wino jest opcją.


Czuję, że to będzie długa noc. :D

Vogel - 2014-02-07, 09:42

Wódki, piwa, wina bo na trzeźwo nie przeżyję tego dnia :!:
Raven - 2014-02-07, 12:24

Vogel napisał/a:
Wódki, piwa, wina bo na trzeźwo nie przeżyję tego dnia :!:


Codziennie rano w domu Vogela :-P

Vogel - 2014-03-26, 21:39

Odpalam Youtube i wpisuje temat "Zwiastuny filmów na 2014", odpowiedziało mi:

Transformers n+
Xman N-
Sin City n+
Spiderman coś tam +
Gozzila n++++++++++++++++
Hercules
Robcop
Planet Apes ....

Czy już naprawdę nie maja pomysłów na nowe filmy?

Vozu - 2014-03-26, 23:18

Vogel napisał/a:
Odpalam Youtube i wpisuje temat "Zwiastuny filmów na 2014", odpowiedziało mi:

Transformers n+
Xman N-
Sin City n+
Spiderman coś tam +
Gozzila n++++++++++++++++
Hercules
Robcop
Planet Apes ....

Czy już naprawdę nie maja pomysłów na nowe filmy?


Łatwiej zarobić na czymś na co ludzie pójdą bo znają poprzednie produkcje spod szyldu/franczyzy niż wysilać się nad zrobieniem czegoś na tyle dobrego, żeby było polecane.

Ebenezer Meshullam - 2014-03-27, 22:25

Akurat z tych wymienionych filmów to na pewno obejrzę Godzillę. Biorąc pod uwagę jak byłem zadowolony po Pacific Rim (hamerykanie potrafią robić sensowne mecha!), to na pewno tego nie odpuszczę. Transformers i X-Men zaliczę, bo poprzednie oglądałem, chociaż z pierwszej z tych franczyzn bardziej liczę na kontynuację (kolejna seria animowana) Transformers: Prime.
Poza tym zapomniałeś wymienić Teenage Mutant Ninja Turtles, które robi Michael Bay. Pomijając dziwny design twarzy żółwi, mam nadzieję na jak najmniej durnowatych scen, które z założenia mają być zabawne (wiem, pobożne życzenie).

byzsla - 2014-04-08, 18:53



True

Waskos - 2014-06-01, 18:19



Uśmiechnięte piwo, najlepszy zwiastun ever :D

Raven - 2014-06-01, 18:55

Allah przypadkiem nie zabrania Ci pić?
byzsla - 2014-06-02, 16:25

Islam Druze zezwala na picie alkoholu, natomiast u szyitów i sunnitów są grupy w których zezwolenie jest wtedy, kiedy na pijącego nie padają promienie słoneczne (bo wtedy Allah nie widzi).

EDIT

Nutka dla lokalnych truposzy ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=FDbnVH2qM50

EDIT2


Raven - 2014-06-22, 22:26

Kod:

(23:21:29) Armi: Athelle wszedł na czat.
(23:21:29) Athelle: :elfy:
(23:21:37) Raven: Gej Elle
(23:21:42) Raven: Hej*
(23:21:45) Athelle: ...
(23:21:47) Waskos: xD
(23:21:51) Waskos: hej Elle
(23:21:56) Raven: To nie było zamierzone :D
(23:21:58) Athelle: jestem 100% hetero Rav
(23:22:10) Raven: Nie widzę klawiatury
(23:22:29) Athelle: spox



byzsla - 2014-06-29, 13:19

Pierwsza lekcja maskowania - trochę nieudana ;-)


Allemon - 2014-07-25, 21:14

Komentarz do sąsiedniego tematu:
http://repostuj.pl/img/97...ach-sie-zeruje/

byzsla - 2014-08-07, 16:27

Filmiczki podsumowujące uniwersum Marvela (tylko ekranizacje)

http://www.kawerna.pl/akt...-i-smaczki.html

byzsla - 2014-09-30, 19:30

Abramki (US-czołgi) w Polsce
https://www.youtube.com/watch?v=PgHzfuhWuWI

byzsla - 2014-10-05, 14:54

Anakondy ciąg dalszy
https://www.youtube.com/watch?v=pYAts4zV9F4

byzsla - 2014-11-12, 18:14

Taka ciekawostka :-)
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/10168149_765264886843547_708253702420520196_n.jpg?oh=d497466772a4b0fd4a5d0247aa4a8e6d&oe=551A8800

Raven - 2014-11-14, 13:05

Dawno nikt po za botem tu nie zaglądał ;o
Vogel - 2014-11-14, 22:14

Bo jak ludzie widzą, że gdzieś boty spamują to uznają miejsce za porzucone
mozora - 2014-11-15, 14:42

Ja czasem zaglądam :P Tak z ciekawości i z nudów, no i oczywiscie mam wymówkę by się nie uczyć czy nie robić innych wawżnych rzeczy, które powinienem.
byzsla - 2014-11-15, 15:19

No to z nudów mógłbyś wpaść na Zajazd lub rzucić jakąś ciekawostką.
Ebenezer Meshullam - 2014-11-19, 00:22

Do karczmy, przez powoli otwierające się drzwi wkroczył templariusz. Za jego plecami słychać było wycie. To wiatr, który dzisiejszego dnia dokuczał mu w drodze po ciepłą strawę.
- Cholera, ale pizga. Że też muszę pracować na zewnątrz w taką pogodę.
Obrzucił wzrokiem pomieszczenie i usiadł przy wolnym stoliku.
- Co dziś szef kuchni poleca z dań na ciepło? A zresztą, może lepiej nie będę ryzykował - dodał po chwili zastanowienia - wezmę pieczonego indyka z gotowanymi ziemniakami. I napar z herbaty do tego.

A propos ciekawostek - jedenasty grudnia będzie dniem, na który czekałem przez ponad trzy lata. BlazBlue Continuum Shift Extend będzie dostępne na PC przez platformę parową.
Jest to dla mnie wiadomość o tyle dobra, że daje szanse na kolejne porty nowszych gier Arc System Works (BlazBlue: Chronophantasma i Guilty Gear Xrd)
Od siedemnastego lutego przyszłego roku, również na steamie posiadacze blaszaków będą mieli okazję zagrać w Dragon Ball Xenoverse.
Wspominałem to raz na chacie, ale przy okazji powtórzę i tutaj - jeszcze w tym roku, w listopadzie i w grudniu Lord Gaben poszerzy ofertę swojego kramu o The King of Fighters '98: Ultimate Match (KOF '98: UM Final Edition) i The King of Fighters 2002: Unlimited Match.
O ile nie dziwi mnie wznawianie starszych tytułów, to akurat takich rzeczy bym się nie spodziewał.
Chociaż steam w tym roku trochę zaskakuje, bo z typowo konsolowych gier są dostępne Final Fantasy XIII, Valkyria Chronicles, The Legend of Korra, a niedługo także i FF XIII-2.
No dobra, może Final Fantasy nie są aż takim zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że trzynastka to dobra krowa dojna i Square wyciska z tego kasy ile się da. :P
A jak komuś "nowe" (opóźnione względem konsol o cztery i dwa lata) odsłony tego cyklu, to może pograć sobie w remaki trzeciej i czwartej części.
Osobiście mam nadzieję na kolejne części serii Ys. Ostatnio przekonałem się, że to całkiem fajne "action-adventure" (bo imo nawet na miano jRPG to to nie zasługuje; najwyżej action jRPG - jeśli wziąć pod uwagę "Origin" i "The Oath in Felghana").

Vogel - 2014-11-20, 16:15

Zza zakurzonej połamanej lady wynurzył się skacowany inkwizytor. Wcale nie zdziwił go widok gadającego do siebie templariusza, nie po tym co widział we śnie...

Ludzie obejrzałem Bobry Zombi i jestem zachwycony :) uwielbiam filmy klasy C czy może Z :-P W każdym razie to ciekawe rozwiązanie dla Hord

Raven - 2014-11-21, 19:43

Z górnych komnat, po skrzypiących schodach zszedł wampir i rozejrzawszy się po sali znużonym wzrokiem kłapnął donośnie kłami, zasłaniając ziewnięcie dłonią.
- Eben rozmawiaj ze sobą nieco ciszej bo umarłego byś zbudził.
Ironiczna uwaga, kilka chwiejnych kroków i już siedział przy szynku.
- Zostało tam coś jeszcze w butelkach? Syf, kiła i mogiła w tym zajeździe ostatnio...

Ebenezer Meshullam - 2014-11-25, 17:34

Nie przejmując się specjalnie uwagami templariusz kontynuował obwieszczanie nowin.
Trailer Ghost in the Shell Online.
Przyznam, że wygląda to ciekawie, ale liczyłem na to, że będzie to FPS/RPG, a nie strzelanka zespołowa.

byzsla - 2014-11-25, 17:42

GitS nadawałoby się na cyberpunkową wersję Thiefa, a nie na strzelaninę online (-.-)

btw - przecieki z roboty Voza http://www.zuchrysuje.pl/...o_biodro_02.jpg

Ebenezer Meshullam - 2014-11-27, 11:37

Na Thiefa też, ale zdecydowanie bardziej wolałbym RPG z kamerą FPP ala Deus Ex. Strzelanką z elementami taktycznymi też nie pogardzę, ale tylko jeśli ma też dobry singleplayer.

A wracając do tematu bijatyk na PC:
http://www.cdaction.pl/ne...niez-na-pc.html

W katalogu steam jest już King of Fighters '98, choć przyznam, że całkiem drogo wyceniony (pewnie dlatego, że port będzie posiadać multi).

byzsla - 2014-11-27, 15:18

Z innej bajki - Anakondy ciąg dalszy
https://www.youtube.com/watch?v=u6s99vsOods

Nagash ep Shogu - 2014-12-11, 13:30

Co facet nie namalował przeróbek portretów z D2… Genialne! Styl, detal, klimat wiadrami się wylewa z tych prac! Zresztą sami sprawdźcie:





A tutaj cała galeria:

klik!

Allemon - 2014-12-11, 18:01

Już ten karaś na początku, mmm. Jak widzę tę brodę to aż czuje te onuce :mrgreen:
PS.
Obrońca Wiary, zbieram szczękę :super:

Nagash ep Shogu - 2014-12-11, 18:30

To Paladyn, All :P
Allemon - 2014-12-11, 18:47

Każdy Imperialny broni Wiary. Jedynie Byz broni CPU.
Ebenezer Meshullam - 2014-12-12, 00:28

Ponoć po ukazaniu się tych prac w Rosji doszło do samozapalenia się bliżej nieokreślonej liczby ludzi. Nie znane są dokładne fakty, ale spekuluje się, że to byli pracownicy studia podległego Akelli.

9/10
Nie śpię, bo czekam na kolejne prace svetoslavpetrov.

Raven - 2014-12-15, 12:52

Panowie i panie. Forum posiada wiele zaawansowanych funkcji nad, którymi pieczę sprawują specjalnie zaprogramowane do tego boty. A ja mam zaszczyt wam je zaprezentować. Przed wami boty Disciples.pl!

http://i.imgur.com/xfMffDD.png

Allemon - 2014-12-15, 13:20

Dobre :mrgreen:

Tak będzie, zobaczycie:
https://www.youtube.com/watch?v=QDBNMbJ8MBU

Ebenezer Meshullam - 2014-12-16, 18:46

Raven napisał/a:
Panowie i panie. Forum posiada wiele zaawansowanych funkcji nad, którymi pieczę sprawują specjalnie zaprogramowane do tego boty. A ja mam zaszczyt wam je zaprezentować. Przed wami boty Disciples.pl!

http://i.imgur.com/xfMffDD.png


O żesz ty dziadu parchaty! :P

Raven - 2014-12-16, 20:56

Może powiesz, że to nieprawda, Eben? :mrgreen:
Nie stękaj tylko siadaj i napij się czegoś bo zimno jak cholera. Krasnale niedługo zaczną spamować patyczakami to trzeba się przygotować :-P

Ebenezer Meshullam - 2014-12-16, 21:30

Co do tego co napisałeś nie mogę się nie zgodzić, ale czemu przypisałeś mi taki generyczny obrazek? :(
Aż musiałem uzupełnić olej, bo moja jednostka napędowa wbiła się na takie obroty, że zużyłem porcję płynów którą zwykle przeznaczam na pół tygodnia. xD
Dziękuję, z chęcią skorzystam z okazji i napiję się naparu herbacianego. :)

Vogel - 2014-12-19, 09:32

O jedną ozdobę za daleko ...


Allemon - 2014-12-19, 11:37

Teraz go dostrzegłem :D
Vogel - 2014-12-19, 12:01

I jak tu go powstrzymać, zwłaszcza gdy włączę lampki a wszystkie bombki zaczną błyszczeć :(
byzsla - 2014-12-25, 12:28

Polecam tę gierkę +18
http://gindie.pl/nowosci-...-mortal-dating/

Vogel - 2014-12-30, 21:02

Rozgląda się po pokrytym kurzem pomieszczeniu, rozlatujący szynkwas i pojawiający się na ścianach grzyb nie pobudzały raczej apetytu.
- Nic no trzepa pogadać z Allem by zagonił te swoja nową ulubienice do sprzątania. Karasie są to alkohol będzie schodził może to miejsce odżyje

Allemon - 2015-01-04, 23:39

Wiem, że coś jest nie tak, bo poznaje równanie z togijskiego centrum kultury ...

- Podpalił się i myśli, że jest demonem! Patrzcie go sobie, aż bije żarem szowinizmu!
<pociąga nosem>
- Onuce, nie te miejsce nie pożyje...

Waskos - 2015-01-16, 01:28

http://community.usvsth3m...ire-edition-14/

http://community.usvsth3m...dead-edition-5/

Jak się człowiek nudzi to wpada na różne, fajne pomysły :>

Allemon - 2015-01-16, 13:58

Ej, to jest naprawdę fajne :mrgreen:
Vogel - 2015-01-17, 13:23

1312 w pierwszym podejściu :-) naprawdę fajny pomysł
byzsla - 2015-01-24, 22:29



Game over.

Jasza767 - 2015-01-25, 16:02

Jak na nienawidzę tej gry... płoń w piekle Waskos!

byzsla - 2015-01-27, 10:55

Co powiecie o miss uniwersum?



Vogel - 2015-01-27, 11:35

Pierwsza lepsza aktorka z brazylijskiej telenoweli.

I oczywiście jeden tytuł wice dla Ukrainy bo to przecież teraz najbardziej pokrzywdzone państwo, startuje coś od nich do Oskara? jeśli tak to na 90% zgarnie figurkę.

Allemon - 2015-01-27, 15:37

Chciała pokoju na świecie?
byzsla - 2015-01-27, 18:34

Nie wiem, ale jakby co tak prezentowała się Polska


Gozerav - 2015-01-27, 19:01

Byłaby ładna gdyby nie ubiór na tradycyjną wiochę.
byzsla - 2015-01-27, 19:44

Wiele dziewcząt w tej kategorii robiło stylizację wiejską, zatem no problem.
Raven - 2015-01-28, 10:35

Vogel napisał/a:
Pierwsza lepsza aktorka z brazylijskiej telenoweli.


Zgadzam się.

A Polka bardzo ładna.

Nagash ep Shogu - 2015-02-01, 14:27

Smuteczek :(


byzsla - 2015-02-13, 23:33

Bo ekipa chatowa rozczytywała się ostatnio w Lovecrafcie
http://repostuj.pl/post/lovecraft

Wysłane z komórki

Vogel - 2015-02-14, 22:00

Tak się gra w disa

byzsla - 2015-03-02, 21:14

Polityka w Morrowind
https://scontent-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/s720x720/11037704_864515673571336_8108496226125082622_n.jpg?oh=d24cf80b135f5f4a39b7d1377b1f85ad&oe=5590B311

Raven - 2015-03-05, 12:22

Yagrum nie może być z żadnej Federacji Mniejszości Dwemerskiej bo jest jedynym Dwemerem a to zakładało by istnienie jakiejś grupy.
Po za tym Yagrum siedział bezpiecznie na swej mechanicznej rzyci u Fyra właśnie więc wybranie tych dwóch postaci było gunwem.
A pod koniec same bzdury sie zaczynają - Divyath Fyr to właśnie ten ziomek, który siedzi miast Korwina a pod Czerwoną Górą nie ma żadnych kopalni ebonu. A w żadnych kopalniach ebonu nie znajdzie sie kwama...
Pomysł dobry, wykonanie do rzyci.

Vogel - 2015-03-05, 12:44

Dla Tych co się już rozliczają z PITów i chcą odebrać ten dodatkowy % podatków chciwym łapom polityków proponuję oddanie go na nw cel :mrgreen:

Gorąco zachęcamy do przekazania 1%
W deklaracji PIT jako Organizację Pożytku Publicznego wybierz Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP, KRS 0000116212. W rubryce "Informacje uzupełniające" koniecznie zaznacz, że środki mają być przekazane na rzecz Ochotniczej Straży Pożarnej w Kunowie, ul. Warszawska 56 , 27-415 Kunów, Gmina Kunów, woj. świętokrzyskie


Co by mi na głowę w stróżówce nie kapało przy graniu w Ryzyko

Vogel - 2015-04-10, 06:55

Po ilu dniach można już uznać, że z bolącym zębem jest coś nie tak i czy można to nazwać bólem skoro wytrzymuje się bez leków przeciwbólowych?
Allemon - 2015-04-10, 15:32

Po pierwszym od wypadnięcia.

Bierz rufę i do kowala; nie ma co czekać. Ból się z czasem nasili, a w końcu nawet słaby oznacza, że coś jest nie tak.

Vogel - 2015-04-11, 06:47

Eee tam ten ząb już mnie kiedyś bolał. Przez pięć dni jakieś dziesięć lat temu, teraz pobolał tylko 2 więc się chłopak poddaje. Wie, że przegrał :-)
byzsla - 2015-04-27, 19:21

Czyżby Vozu kandydował?
Raven - 2015-04-28, 10:00

Chyba upadł na głowę...
MachaK - 2015-06-07, 15:06

Ktoś ma jeszcze link do arkidisa (jakby ktoś zapomniał - forum zastępcze, kiedy disciples.pl padło).
Vogel - 2015-06-09, 12:41

Vozu, MachaK i mozora?? Marsz żywych trupów na forum
Allemon - 2015-06-09, 22:04

Raven wykrył MachaK na tydzień przez i zniknął :D
Vogel - 2015-06-10, 09:41

Raven się na nas obraził czy świętuje mature?
Nagash ep Shogu - 2015-06-10, 12:34

Machak! Wszelki duch Mortis chwali! :)
mozora - 2015-06-17, 10:53

Vogel napisał/a:
Vozu, MachaK i mozora?? Marsz żywych trupów na forum


:P Czasem wchodzę, coś przeczytam i znikam. Tak z sentymentu.

Vogel - 2015-06-17, 11:22

Całe to forum jedzie na sentymencie
mozora - 2015-06-17, 22:15

:P No ale widzę ze jest troszkę nowszych osób, których nie pamiętam za czasów przygotowania D3 i jego dodatków.
byzsla - 2015-07-03, 17:46

Raven! Gdzie jest alkohol?!
Raven - 2015-07-03, 18:36

A co ja kelner? Nie wiem kto w tym elfim burdelu za obsługę teraz robi.
Vogel - 2015-07-04, 13:01

Dawaj gorzałe albo sam w destylatorze wylądujesz!
Raven - 2015-07-05, 09:43

Oho, sie rozochocił inkwizytor. Po pierwsze jest już za późno, po drugie nie obchodzi mnie Twoje delirium, radź z nim sobie sam i z własną gorzałą :lol:
Ebenezer Meshullam - 2015-07-05, 20:49

Skoro pracownicy są tak zarobieni to sam się obsłużę.
*poszedł za ladę, poszukał stosownych butelek, zmieszał ich zawartości i wrócił z drinkiem do stolika*

Raven - 2015-07-05, 23:43

- Za tego Hyldena to powinieneś dostać po gębie, Eben... - mruknął znad kufla wampir, prawdziwy potomek rasy Antycznych, a jakże.
Ebenezer Meshullam - 2015-07-06, 09:56

Może i zostaliśmy wygnani do innego wymiaru, ale przynajmniej odeszliśmy z klasą. 8-)
Nie daliśmy się również zindoktrynować i czcić fałszywe bóstwo (czego nie można powiedzieć o twoich poprzednikach, hehehe).

Vogel - 2015-07-06, 10:22

Patrzy to na jednego to drugiego z siedzących w karczmie ...
- Nie wiem co pijecie, ale idę zrobić sobie z tego jakiś mix bo widocznie nieźle kopie w banie ...

Allemon - 2015-07-06, 10:51

Kto wypił całego KRETA? NO KTO?! Jak ja teraz rury przetkam...
Ebenezer Meshullam - 2015-07-06, 10:59

*przemienił się w demona i skupił się na zmyśle zapachu*
Armi tu był. Wygląda na to, że ktoś znowu nie domknął jego kojca albo celowo go wypuścił. Prawdopodobnie doczłapał tutaj po trupach (huehue).

byzsla - 2015-07-06, 16:19

Allemon - ja wypiłem. Raven żydził no to się kretem poczęstowałem.
Nagash ep Shogu - 2015-07-11, 07:43

Kurde, być we Wrocku i nie zrobić zlotu :( Co to się porobiło :(
Vozu - 2015-07-11, 16:12

No to czego żeś nic nie mówił, Nagash? :/
Raven - 2015-07-16, 01:45

Dużo sie mówi ostatnio o Plutonie...

"Their main immediate abode is a still undiscovered and almost lightless planet at the very edge of our solar system—beyond Neptune, and the ninth in distance from the sun. It is, as we have inferred, the object mystically hinted at as 'Yuggoth' in certain ancient and forbidden writings; and it will soon be the scene of a strange focussing of thought upon our world in an effort to facilitate mental rapport. I would not be surprised if astronomers became sufficiently sensitive to these thought-currents to discover Yuggoth when the Outer Ones wish them to do so. But Yuggoth, of course, is only the stepping-stone. The main body of the beings inhabits strangely organised abysses wholly beyond the utmost reach of any human imagination. The space-time globule which we recognise as the totality of all cosmic entity is only an atom in the genuine infinity which is theirs. And as much of this infinity as any human brain can hold is eventually to be opened up to me, as it has been to not more than fifty other men since the human race has existed."
—The Whisperer in Darkness

Allemon - 2015-07-21, 11:18

http://uk.ign.com/top/comic-book-villains/1.html top 100 złoczyńców.
Czy naprawdę Magneto jest gorszy od Galactusa? Strasznie subiektywny spis.

byzsla - 2015-07-21, 15:34

Każdy spis jest subiektywny. Także dość relatywna wysoka pozycja Harley Queen jest zadziwiająca.
Raven - 2015-07-21, 15:59

Pozycja Harley Queen w tego typu zestawieniach najczęściej uzasadniona jest tylko skrytymi fantazjami twórcy.
Vogel - 2015-07-22, 07:43

Magneto #1 ? Osobiście to nawet go nigdy za złoczyńce nie uważałem.
Vozu - 2015-07-23, 11:08

Nawet nie wiem co Galactus robi w Top10, to była jedna z najbardziej płaskich i nieciekawych postaci, zresztą Dark Phoenix czy Darkseid też do najbardziej interesujących nie należą. Ogólnie - meh.
byzsla - 2015-07-25, 12:37



Raven w TV

Vogel - 2015-07-26, 13:51

Rav?
Allemon - 2015-07-26, 14:24

Dlaczego nie pozdrowiłeś mnie z wizji?
Ebenezer Meshullam - 2015-07-29, 19:00

Pozwolę sobie odnieść się do spisu z łotrami - również nie wiem co Magneto robi na pierwszym miejscu. Jeśli już ktoś z Marvel miałby zasłużyć na tak wysoką pozycję, to tylko Dr. Doom.
Niektóre postaci wrzucono na siłę, np. smoka Mandarina czy Sentineli.

Poza tym to ranking IGN więc z miejsca należałoby podchodzić do tego z odpowiednim dystansem.

byzsla - 2015-08-26, 16:35


Waskos - 2015-08-28, 22:44

Żeby nie śmiecić tematu z promocjami nie podając żadnej

Uczeń napisał/a:
Na Steamie jest też obniżka Mount and Blade do poniedziałku. Poza jedynką polecam wszystkie kolejne bo mają multi. Jedynie odradzam dlc Napoleonic Wars bo nie ma kampanii. Szkoda tylko że jedynie 66%/ 50% obniżki.


Akurat nie mam steama jak odpalić, ale jeśli promocje nie są bombowe, a 50% jednak taką nie jest, to polecałbym kupno tylko i wyłącznie Mount & Blade Warband. Inne warte pieniędzy jak dla mnie nie są bo wnoszą niewiele a Ogniem i Mieczem poza dobrze poprowadzoną fabułą to nawet uwstecznienie. Do samego warband znajdzie się taż masa darmowych modów.

Ale popieram dobre zdanie Ucznia o grze, po porstu miażdży, mam rozegrane prawie 1200 godzin w Warband i do wydania dwójki nie zamierzam przestać nabijać :D

Ebenezer Meshullam - 2015-08-31, 23:37

@Vogel - od kilku miesięcy jestem stałym czytelnikiem KWD, chociaż początek mnie nie zachęcał. Koko nadal w formie.

Btw. co ma znaczyć ten komentarz do mojego wpisu z FFI?

Vogel - 2015-09-01, 11:06

A bo szukałem gry na androida a tu po chwili euforii spowodowanej Twoim postem zobaczyłem dopisek z nawiasu o jej usunięciu ze sklepu.

A KWD znalazłem z nudów kiedyś i może bym nie ruszył gdybym nie trafił na jeden z lepszych pasków na starcie. Wszystkie inne jego dzieła online czytałem

Ebenezer Meshullam - 2015-09-01, 12:08

Nie wiem czy inni czytający też tak to odebrali, ale miałem na myśli, że by móc pobrać grę na system google, trzeba było wpierw pobrać i zainstalować aplikację FF Portal. Ze sklepu na Androidzie (gra) została usunięta. Teraz to nie ma znaczenia, bo jest już po promocji.
byzsla - 2015-09-05, 10:45


Ebenezer Meshullam - 2015-09-06, 19:41

Zarzucę ciekawostką, którą podzielił się ostatnio mój znajomy (którą wydobył z treści na facebookowej stronie Deus Ex).
http://mashable.com/2015/...c-arm-modeling/

Vogel - 2015-09-06, 22:35

Gdzie tu ciekawostka?
Ebenezer Meshullam - 2015-09-10, 13:08

Trailer Pokemon Go.
Niewiele z tego widać, ciekawi mnie jak rozwiążą kwestie lewelowania Poksów.
Swoją drogą to materiał promocyjny wygląda podobnie do tego od Ingress.

Vogel - 2015-09-10, 17:14

Tylko jak ta gra będzie wyglądać?
byzsla - 2015-09-10, 18:15

Swego czasu była moda na gry SMS-owe. Strzelam, że tutaj może być podobnie.
Vogel - 2015-09-10, 20:06


Ebenezer Meshullam - 2015-09-10, 22:19

Vogel napisał/a:
Tylko jak ta gra będzie wyglądać?


Podejrzewam, że będzie to działać na podobnych zasadach do Ingress więc mieszkańcy aglomeracji/ znaczących lokacji będą w tym przypadku uprzywilejowani (czyt. miejsca znane przez Google - większe szanse na schwytanie kolejnych Pokemonów).

Vozu - 2015-09-12, 07:39

Vogel napisał/a:
Tylko jak ta gra będzie wyglądać?

GPS zna lokacje graczy, jest w stanie powiedzieć im gdzie jest ktoś inny kto gra, gdzie są miejsca w których wylosowało spawny pokemonów, gdzie jest gracz który zamieścił ofertę wymiany. Nie możesz walczyć ani złapać pokemona jeżeli nie jesteś w jego lokacji +/- dokładność lokalizacji GPS. Walki i wymiany z graczami pewnie przez Bluetooth, co daje podobne ograniczenie.
A opcja z Mewtwo wygląda jak jakiś Raid Boss, gdzie każdy kto jest X metrów od danego miejsca w trakcie rozgrywania się dużego eventu tego typu może dołączyć do grupowej akcji.
Interfejs etc etc jak w normalnych Pokach albo lekko odświeżony na mobilniaki.

W skrócie - trailer próbuje z tego zrobić nie-wiadomo-co, ale ogólnie pomysł jest średni i nie jakoś bardzo rewolucyjny. Poza jednym szczegółem - to Nintendo. Ja po tych ludziach spodziewam się wszystkiego, włącznie z tym, że rozłożą Pokemony po całym świecie. W ich grach było już coś takiego, że "światy" kolejnych edycji to tak naprawdę regiony jednego i tego samego, niektóre bezpośrednio wzorowane na naszym świecie.
Więc o ile od normalnej firmy spodziewałbym się, że upchają poki w sposób łatwy i przystępny, to Nintendo są ludźmi którzy mogą uznać "walić to, ta gra jest dla ludzi co chcą grać i czuć się jak trener więc im to damy!" po czym ustawić, że pewne stworki występują ekskluzywnie w Japonii, inne w USA... a jak im naprawdę odbije to mogą ograniczyć niektóre do jakichś parków narodowych itp. Tak naprawdę to jest jedyny sposób, żeby to całe PokemonGO miało jakiś większy sens i realizowało swój koncept, ale to drastycznie ograniczyłoby liczbę graczy więc... nie jestem pewien czy będą aż tak odważni. Z Japończykami nigdy nic nie wiadomo.

Vogel - 2015-09-12, 10:56

Albo skończy się na Japonii
Ebenezer Meshullam - 2015-09-16, 11:18


Vogel - 2015-09-18, 11:46

Kumpel (22) pojechał z dziewczyną (20) nad morze skąd postanowili przysłać mi i kobicie kartkę. Półgodziny zastanawiali się gdzie przykleić znaczek :mrgreen: i prawie się udało.
Allemon - 2015-09-18, 11:56

Gdzie przykleili? Na listonosza? :D
Vogel - 2015-09-18, 19:20

W sumie wybrali dobre miejsce, tylko znaczek (standardowy) się tam nie zmiescił
Pyriel - 2015-09-23, 11:19

Dziś wszyscy moje zdrowie piją na koszt Voga bo mnie wygryzł z interesu!
Vogel - 2015-09-23, 11:21

A niech będzie, dziś wszystkie trunki oraz kulawe kelnerki na mój koszt! Zdrowe kelnerki tylko dla solenizantów!

O ile jakie kolwiek się znajdą

byzsla - 2015-09-23, 16:08


Vogel - 2015-09-23, 16:20

Pociesza mnie tylko to, że Pyra nie tylko jest teraz stary, ale to też elf i do tego czarny :-)
Ebenezer Meshullam - 2015-09-23, 22:21

Chętnie skorzystam z oferty trunków. Znajdzie się coś kolorowego (byle nie rudego, nie umiem pić whisky)?
Vogel - 2015-09-24, 14:15

Prosze

Ebenezer Meshullam - 2015-09-24, 18:10

Hmm, wygląda dobrze. Spróbujmy.

Waskos - 2015-09-25, 20:18

Polityka imigracyjna wg Górskich Klanów




A ten majestatyczny art i inne, równie przezajebiste tutaj http://svetoslavpetrov.deviantart.com/

Allemon - 2015-09-26, 13:01

Waskosie, Śliczne!

Vogu, Pyru! Wszystkiego gorącego i procentowego!

DeathCloud - 2015-09-27, 13:59

W międzyczasie Alkmaar inne tereny Hord przyjmują imigrantów bez uprzedzeń.
Vogel - 2015-09-27, 15:14

Heheheh Blizz na urodziny mi przysłał klucz do bety nowego SC a ja dopiero teraz odebrałem wiadomość :(

DC bo Hordy mają bardzo skuteczne metody naturalizacji i asymilacji uchodźców.

DeathCloud - 2015-09-27, 18:08

Chętnie tymi metodami się podzielimy.
Vogel - 2015-09-28, 10:47

Niby dysponujemy podobną technologią, niestety po wskrzeszeniu przez Hierofantę nie zmieniają się poglądy celu. Choć może gdyby zabić kogoś odpowiednią ilość razy ...
Vogel - 2015-11-09, 21:08

https://www.youtube.com/watch?v=UDSfMmwNU2w

Sporo zabawy jak na kawał

https://www.youtube.com/watch?v=UPESwwNa5XQ

Vogel - 2016-02-04, 18:21


Waskos - 2016-03-29, 17:04

Najświeższe memy :P




Raven - 2016-03-29, 22:16

Wrzuciłem chłopka na FB :lol:
Vogel - 2016-04-19, 21:57

Znów sobie odświeżam stare horrory i tak mi się skojarzyło


Vogel - 2016-06-16, 22:59

Mecz Polska - niemcy, na monitorze widzę dwóch gości szarpiących się na parkingu. Wysyłam człowieka do restauracji, w której jest strefa kibica by powiedział obsłudze, że my się z nimi męczyć nie będziemy niech sami ogarną swoich klientów.
Okazało się, że walczący to dwaj kelnerzy :mrgreen:

Jasza767 - 2016-06-17, 13:30

How could this happen. :shock:
byzsla - 2016-07-09, 20:08

Vozu odnaleziony


Vogel - 2016-07-10, 08:25

I pewnie studiuje prawo.
Allemon - 2016-07-10, 20:52

Szukam dis-grafy na kubek, co byście polecali?
Raven - 2016-07-11, 09:54

Mortis oczywiście :->
Vogel - 2016-07-11, 18:19

http://svetoslavpetrov.de...n-art-475733626
Allemon - 2016-07-11, 18:42

Zacny traf, ale nie mam praw by dorobic napis "disciples.pl" etc.
Vogel - 2016-07-14, 06:03

https://www.youtube.com/watch?v=sK_avZ1sDVw

Taka impreza a ja w robocie zamiast być tam i działać :cry: , a byłaby najciekawsza akcja w karierze. Teraz sąsiad się będzie chwalił


All to może taki cytacik

Vogel jest mym panem
i choćbym kroczył ciemną doliną
Zła się nie ulęknę
Albowiem jest ono jego siłą
A ciało jego piękne

Allemon - 2016-10-19, 19:36

On jest piękny, a nie Vogel!
Vogel - 2016-10-20, 08:37

Ciekawe co na to Rav
Raven - 2016-10-21, 22:31

All śpisz na kanapie.
Vogel - 2016-11-06, 22:37


R'edoa Yevonea - 2016-12-05, 19:49

Stęskniliście się za ciocią, zbóje? 8-)
Nagash ep Shogu - 2016-12-05, 20:07

Huh, kim jesteś?









:lol:

byzsla - 2016-12-05, 20:28

Jakaś dzika eflcycka nas nawiedza
R'edoa Yevonea - 2016-12-05, 21:22

Nagash ep Shogu napisał/a:
Huh, kim jesteś?

:lol:


Figę zobaczysz, nie Disciples 3000 :->

Nagash ep Shogu - 2016-12-06, 01:38

A nie no, czekaj, ja Cię jednak znam! Dostałaś się do ćwierćfinału Tańca z Hordami jako jedyna przedstawicielka dzikich elfów! Co prawda w ćwierćfinale rozjechał Cie jakiś krasnolud, Gaderic bodaj, ale i tak byłem wielkim kibicem :D
R'edoa Yevonea - 2016-12-06, 12:36

Nagash ep Shogu napisał/a:
A nie no, czekaj, ja Cię jednak znam! Dostałaś się do ćwierćfinału Tańca z Hordami jako jedyna przedstawicielka dzikich elfów! Co prawda w ćwierćfinale rozjechał Cie jakiś krasnolud, Gaderic bodaj, ale i tak byłem wielkim kibicem :D

Bimber się Tobie, mój grafie, na mózgownicę rzucił ;-)

Nagash ep Shogu - 2016-12-06, 14:13

Jaki tam bimber. To czekanie na kontynuację Disciples 3000. :->
R'edoa Yevonea - 2016-12-06, 15:44

Nagash ep Shogu napisał/a:
Jaki tam bimber. To czekanie na kontynuację Disciples 3000. :->

Oj biedny Nassir, biedny. Prawie tak samo biedny, jak wtedy, kiedy dzikie baquiki z CV-3078 przegryzły mu kombinezon :->

Nagash ep Shogu - 2016-12-06, 15:50

Taaa? A gdzie o tym przeczytałaś? :P
R'edoa Yevonea - 2016-12-06, 15:59

Nagash ep Shogu napisał/a:
Taaa? A gdzie o tym przeczytałaś? :P

A w takim jedym świetnym zbiorze opowiadań - z tysiąc stron ma już chyba ;) świetna lektura, polecam :devil4:

Nagash ep Shogu - 2016-12-06, 16:01

Wrzuć na forum, to się okaże ile to-to ma w rzeczywistości stron :lol:
R'edoa Yevonea - 2016-12-06, 16:09

Cóż za brak zaufania! ;)
Nagash ep Shogu - 2016-12-06, 16:41

Zaufać elfce to jak uwierzyć Ellemu, że doda brakujący post do WA :D
byzsla - 2016-12-06, 18:23

Znajdź kogoś, kto wyda tego disciplesa i zgarnij hajs, skoro boisz się publikacji na forum
R'edoa Yevonea - 2016-12-06, 19:41

Bać, to się boję, że nigdy tego nie napiszę ;) bo publikować na forum, to chętnie, tylko nie ma za bardzo co :-P
Vogel - 2016-12-13, 14:19

Data rejestracji 2006-12-13, dziś 2016-12-13 :mrgreen: 1/3 życia z forum
mozora - 2017-06-03, 11:02

No u mnie będzie więcej :P Procentowo. Choć postów i spędzonego czasu na o wile mniej. To było/jest jedne z dwóch forów na których się udzielałem. Pamiętam jak tłumaczyłem te artykuły z rosyjskiego :P
Vogel - 2017-06-07, 18:32

I uciekł rogacz, płochliwe to istoty strasznie.
Allemon - 2017-06-07, 19:29

Wiem jak by wyglądała brama do Bambiego Dworu
20170603_171949(1) by Maciej V, on Flickr
20170603_171927 by Maciej V, on Flickr
20170603_171916 by Maciej V, on Flickr
20170603_171858 by Maciej V, on Flickr

Vogel - 2017-09-08, 20:10

Waskos napisał/a:
http://community.usvsth3m.com/2048/empire-edition-14/

http://community.usvsth3m...dead-edition-5/

Jak się człowiek nudzi to wpada na różne, fajne pomysły :>


Umarło :(

Nagash ep Shogu - 2018-06-13, 21:46

Kurde, szkoda :(
Rond - 2018-06-14, 12:05

To forum jeszcze żyje... :O ! Kudos!

Ciekawa sprawa - właśnie uczę się na egzamin z psychologii. W podręczniku pojawiło się pojecię Pandemonium - na sjp.pl wspominają jedynie o piekle, co natychmiast nasunęło mi na myśł Pandemoniusza z Legionów Potępionych. Miło tu zajrzeć po kilku latach :)

Allemon - 2018-06-14, 19:02

Kurze wzbijacie ;)
Rond - 2018-06-14, 19:26

Czy coś ciekawego się tu dzieje? Jakieś gry RPG? (Nie jestem pewny jak to się nazywało - gra na forum, gdzie jest mistrz gry prowadzący opowieść, a gracze opowiadają historię ze swojej perspektywy, popychając fabułę naprzód)
Kapelusznik - 2018-06-14, 19:35

Jak to cie interesuje to robię mini-klona Disciplesa tylko że bazuje na 7 grzechach głównych, czyli zamiast elfów, ludzi to mamy armię obżarstwa, gniewu itd.
Vogel - 2018-06-16, 07:03

Rond !!!! WItaj, nie ma juz sesji po wielokrotnych próbach poprowadzenia ich zarzucono pomysł kompletnie. Za dużo agresji wywoływały :D
R'edoa Yevonea - 2018-08-26, 20:06

Cisza, spokój tu jakiś, nikt się po facjatach nie okłada, pod stolikami nikt nie śpi... podupadł mi ten zajaz, oj podupadł :-/
Allemon - 2018-08-27, 19:21

Wszystkie rasy zaczęły się wzajemnie kochać :)
Klany są zachwycone sparklaniem Hord, Legiony robią grilla z Imperium, a Przymierze... nie Przymierza dalej nikt nie lubi.

Jasza767 - 2018-08-28, 00:45

Z Krasnoludzką Dumą (wielkimi literami pisane) potwierdzam to ostatnie.
R'edoa Yevonea - 2018-08-28, 13:44

Allemon napisał/a:
a Przymierze... nie Przymierza dalej nikt nie lubi.


My job here is done :D nie ma to jak widzieć długofalowe efekty swoje ciężkiej pracy sprzed lat! 8-)

Pitashi - 2018-09-07, 13:11

Allemon napisał/a:
, a Przymierze... nie Przymierza dalej nikt nie lubi.


Prosze sie wypowiadać za siebie :P Ja przymierze całkiem lubie :D
(Chociaż fakt faktem w nadchodzącej kolejnej wersji dodatku beda dostawać ostro wciry :P)



Poza tym wersja beta 2.0 zbliża sie wielkimi krokami!



:D

Allemon - 2018-09-10, 19:08

O taaak! Karasi murem otoczyć!
Raven - 2018-09-11, 12:04

Takim metrowym. I tak nie przeskoczą :lol:
Chresdel - 2018-09-13, 00:17

Przedstawiam Trailer Bety 2.0 :)
W którym zobaczymy miedzy innymi:
Nowego Dowódce, Ewolucje "neutralnych" jednostek, Nowa jednostke Mrocznych Zastepów oraz pare innych nowości.
Zapraszam do obejrzenia!

https://www.youtube.com/watch?v=8SeOXZ-tjKU

Allemon - 2018-09-13, 22:09

Widać ogrom prac. :)
Co oznacza liczba w nawiasie np. Zbir (2)?

Chresdel - 2018-09-13, 22:32

Allemon napisał/a:
Widać ogrom prac. :)
Co oznacza liczba w nawiasie np. Zbir (2)?


W jednej z misji na tej mapie trzeba pozbyć się 4 grupek zbirów, każda ma przypisany numer.

Vogel - 2018-09-20, 19:32

Biorąc pod uwagę, że to temat czysto spamowy nie powinienes tu wrzucac newsów. Znikna tu a niektórzy maja dział w ignorowanych
Allemon - 2018-09-20, 22:01

Ignorują, bo chronią się przed zalewem postów ;>
Nagash ep Shogu - 2018-09-23, 21:35

Jak to - mają niektórzy dział w ignorowanych?! Co to znaczy?! Którzy to! Wraz będą Armiemu oddani, wyprowadzać go na spacer będą!

O.

Rond.

Kwadratowy krasnolud. To on jednak żyje :D

Chresdel - 2018-09-28, 22:24

Takie szybkie pytania.

Czy w Nevendaarze istniała nazwa na ichniejszy odpowiednik łaciny używany przez demony oraz imperialną inteligencję?
Czy są jakieś informacje o władcach imperium przed Cesarzem Demosthene? Szczególnie ważne jest to czy wiadomo coś o pierwszym cesarzu czy trzeba będzie to wymyślić od zera?

Z góry dziękuję za odpowiedz.

Raven - 2018-09-30, 11:35

Chresdel napisał/a:
demony oraz imperialną inteligencję


Tej "łaciny" używają tylko demony i ludzie związani z Legionami Potępionych. Nie wiem skąd wziąłeś imperialną inteligencję. I raczej nie ma na ten język żadnej konkretnej nazwy podanej w grach.

Chresdel napisał/a:
Czy są jakieś informacje o władcach imperium przed Cesarzem Demosthene?


Demosthene to jedyny znany nam z imienia cesarz.

Chresdel - 2018-09-30, 13:24

W takim razie w jakim języku jest tekst wygłaszany przez arcymaga podczas gdy ten umiera?
Jak da się przez forum wysłać ten plik dźwiękowy to mogę go przesłać.
Nazywał się "G000UU0021KILL"

Waskos - 2018-09-30, 19:58

Raven napisał/a:
Nie wiem skąd wziąłeś imperialną inteligencję.


:-x :-x :-x :-x :-x

Raven - 2018-09-30, 21:21

Wg mnie to raczej taki sam "język" jak każdy inny wymyślony żeby dobrze brzmiał. Jak kwestie magów podczas bitwy albo elfich dowódców mówiących po "elficku".
Nagash ep Shogu - 2018-10-11, 19:47

Raven, to nie jest "łacina" tylko łacina, ale bez zachowania reguł deklinacji (w przeważającej części). Określeń na język demonów w grze nie było. Dla nas to łacina, ale w disowym uniwersum to po prostu... język demonów.

To, co krzyczy Arcymag po śmierci to nie łacina, tylko jak Raven słusznie tutaj zauważył fragment wymyślonego przez twórców języka Imperium. Innymi słowy - fragment, którego nie przetłumaczono na język polski, jeśli chodzi o naszą lokalizację gry :P

EDIT

Dobra, to chyba po grecku jest :D Istía po grecku oznacza żagle, mia oznacza jeden, nie wiem o co chodzi z końcowym "fiii", bo greckiego nie znam. Obstawiam, że Arcymag krzyczy coś w stylu "Ostatni żagiel", czy coś takiego. Niech ktoś inny pokusi się o sensownie ulokowane tłumaczenie :P

Vogel - 2019-06-05, 07:00

Ale mnie tu dawno nie było :mrgreen:

Jakieś nowe mapy do oceny i w końcu tego moda by trzeba sprawdzić.

Tylko czy Disciples II działał na Win10?

Nagash ep Shogu - 2020-06-15, 17:23

Lol, mnie też tu dawno nie było! Ale Vog się zrobił stary! :P
Allemon - 2020-06-15, 18:40

Ocucówka Cię powaliła na lata :)
Vogel - 2021-02-12, 20:30

A kto z nas pozostał młody?
Nagash ep Shogu - 2021-02-14, 10:35

Ja :]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group