Forum Disciples, Disciples 3
Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples

Książka i film - Kim Possible

DeathCloud - 2007-10-11, 18:30
Temat postu: Kim Possible
Temat o najlepszej kreskówce w przedzizale 1-99 lat.

Chlubie Disney Channel.

No to zaczynajmy.

Axel - 2007-10-11, 18:36

No to możemy zaczynać, Mike, ale trza nam rozmówców spędzić bo my dwaj to obgadaliśmy tą kreskówkę wzdłuż i w szerz na GG i chyba niewiele zostało już do powiedzenia. :mrgreen:
DeathCloud - 2007-10-11, 18:39

No nei zgodzę się jest jeszcze wiele do powiedzenia.

Wystarczy skupić sie na któymś z wątków obecnych na tamtym forum.

Np. Która z żeńskich postaci jest najbardziej hot ^^

Axel - 2007-10-11, 18:43

W sumie to jest to jakiś punkt zaczepienia, ale my z tego co pamiętam przerobiliśmy już ten temat i tak. Zarówno ten jak i jego męski odpowiednik. :mrgreen:
A swoją drogą to jakoś strasznie nagle cię wtedy wcięło, Mike. :mrgreen:

DeathCloud - 2007-10-11, 18:47

No raczej nie sądze że przerobiliśmy do końca.Ten wątek.

Zresztą można tez spróbować sie odnieść do Disciples.

Ciekawe jak bty wyglądało WR w stylu Kim Possible.

Gaderic - 2007-10-11, 18:52

Hyh, możecie mi pokrótce streścić z czym to sie je? :-)
Axel - 2007-10-11, 18:53

Czy już wspominałem, ze jestem upośledzony jeśli idzie o rozumienie większości, nawet tych bardzo prostych, skrótów? ;-) Co oznacza w takim razie "WR"?
Odniesienia do Disciples? Niby jakie? Podaj przykład bo aż mnie to zaciekawiło! :->

Z czym to się je, Gadrric-u? Jest to typowy temat rodem z forum kreskówkowego w którym to temacie rozmawia się o danej kreskówce. Problem polega na tym, że tu chyba nikt się tym nie zainteresuje ale to nic nie szkodzi. Zawsze może posłużyć mi do wymiany poglądów z Mike jak się nam zachce o KP pogadać a nie złapiemy się na GG. :mrgreen:

DeathCloud - 2007-10-11, 19:08

Axel, WR - Wojny Rasowe jeden z top topiców na tym i nei tylko forum.

Gaderic, Kim Possible, to kreskówka Disneya opowiadajaca o nastolatce Kim która oprocz bycia cheerliderką, ma ratowanei świata jako hobby.
Naprawdę polecam, bo ta kreskówka ma neisamowity humor, przewyższający wszystkie znne mi kreskówki teog typu, ma też niesamowity klimacic, swietna fabułe (jak na kreskówke, nie oczegujcie tu bóg wie czego) a takze świtną akcję.

Zresztą masz tu jeden z pierwszych odcinków.

http://www.youtube.com/watch?v=SqQ-qdgs4G8

Axel - 2007-10-11, 19:22

Ooooooo, to o to chodziło Gaderic-owi! Przyznaję bez bicia, że nie załapałem...

Bueno Nacho! Wyśmienity wybór odcinka Mike.
Trzeba dodać, ze Kim nie ratuje świata w typowym stylu. Jest pozbawiona jakichkolwiek nadludzkich mocy i by zwyciężyć korzysta ze sprytu, przebiegłości, własnego opartego na akrobacjach chearliderskich stylu walki oraz pomocy przyjaciół: dziesięcioletniego geniusza Wade-a (koordynatora działań grupy), nieco odjechanego przyjaciela (jeszcze z czasów przedszkola) Rona oraz maskotki oddziału, zmodyfikowanego genetycznie nagiego kretoszczura Rufusa. (Tak, Mike! Nie wmówisz mi, że Rufus nie był modyfikowany! Za wiele potrafi by być zwykłym zwierzakiem.)

DeathCloud - 2007-10-11, 19:44

Nie powiedziałbym że ten odcinek jest odpowiedni bo tu akurat widać odwrotną sytuacje gdzie KP jest w czymś słaba a Ron wymiata.
Dalem ten odcinerk , bo nie znalazłem Tick Tick Tick, który uważam za pierwszy odcinek.
A en przynajmniej to był pierwszym odcinkiem w produckji.

A Rufus nie jest genetycznie zmodyfikowany, w końcu to kreskówka.
Podobno jest czymś w rodzju chowańca jakieog mozna mieć w RPG, czy coś sw tym stylu.

Gaderic - 2007-10-11, 19:46

Cytat:
Zresztą masz tu jeden z pierwszych odcinków.

Dzięki Mike xxx ;-)

DeathCloud - 2007-10-11, 19:52

To dopiero piersze odcinki, późneij sie rozkreca, praktycznie z sezonu na sezon jest coraz lepsza.
Axel - 2007-10-11, 19:54

Mike... Czy jakikolwiek inny zwierzak w całej serii potrafi takie rzeczy jak Rufus? Pomyśl! Możliwości mózgu większe niż u niektórych ludzi, szeroka wiedza na temat mechaniki i elektroniki oraz ich unieszkodliwiania lub naprawy (to akurat nabył), umiejętność GADANIA a języku ludzi. Co prawda w dość ograniczony sposób ale zawsze. Tego nie potrafił nawet ten małpiszon co miał w kosmos z Monthym lecieć. Czego by nie gadano ja wiem swoje. Do mnie tam wyjaśnienie, że tak jest bo to kreskówka, wcale nie przemawia.
DeathCloud - 2007-10-11, 19:57

Ta jasne to twierdzisz że takeigo gryzonia mozna spokojnie kupić sobie w Smarty Marcie?

To jest kreskówka i dlateog Rufus jest, jest tym dla Rona o czym pisałem i dlateog jest taki.

R'edoa Yevonea - 2007-10-11, 20:03

Ja od siebie mogę dodać tylko jedno - Ta pani/ten pan (?) w avku Axela to kto?
DeathCloud - 2007-10-11, 20:06

Shego pommociczka głownego złego, Dr Drakkena.

Jest jednym z najbardziej kompetentnyhc przeciwników KP oraz największym osobistym przeciwnikiem KP. jest także jedną z najpopularneijszych postaci.

Luknij ten odcinek co dałęm to ja zobaczysz.

Axel - 2007-10-11, 20:07

Skoro tam organizują międzynarodowe targi i konwenty ZŁA to możliwość kupienia zmodyfikowanego genetycznie gryzonia nie zdziwiła by mnie wcale! :mrgreen: A poza tym skąd wiesz co się z nim działo przed tym jak trafił do marketu? A może jest porzuconym eksperymentem? Kto to wie? Możliwości są nieograniczone. Ja nadal upieram się przy tym, że ktoś przy nim majstrował.
DeathCloud - 2007-10-11, 20:27

Takie stwierdzenia psuja tą kreskówke.
Eldehast - 2007-10-11, 22:12

A czemu psują ? Taki normalny kretoszczur(z czym to się w ogóle je?) , nie miałby takich zdolności.


A Dr,draken wymiata,chyba najśmieszniejsza postać w całej kreskówce,dobija mnie on.Swojej mamusi wmawia że jest lekarzem XD I ten jego rap w jednym z odcinków :P

Axel - 2007-10-11, 22:41

Dodał bym też Mike, że Shego nie jest typowym pomocnikiem głównego złoczyńcy bo w tej drużynie to ona nosi spodnie a nie doktorek. :mrgreen: Jest silna, niezależna, pyskata, posiada ironiczne poczucie humoru i cięty język. Nie ma odcinka by nie naigrywała się w perfidny sposób z planów snutych przez przełożonego i nie wtrącała kąśliwych uwag odnośnie jego zachowania. Jest zdecydowanie charakterem dominującym. :mrgreen:

Mike, czemu uważasz, że takie myślenie zabija tą kreskówkę?

Allemon - 2007-10-12, 17:16

Axel napisał/a:
Shego

Jesteśmy w Polsce. fakt faktem jej charakter jest świetny.
Señor Señor Señor i Señor Señor Junior też mają fajce pomysły niekiedy.

Eldehast - 2007-10-12, 17:49

Jak senior senior junior , śpiewał w więzieniu,to było po mnie normalnie XD
Axel - 2007-10-12, 18:16

Tak Allemonie, jesteśmy w Polsce, ale Mike nie trawi dubbingowanej wersji i psy na niej wiesza, a ja nie mam już ani siły ani chęci dłużej się z nim w tej sprawie kłócić więc staram się nie używać polskiego nazewnictwa w jego obecności.

Seniorowie w ogóle są przedni! Zwłaszcza ojciec ze swoim fanatycznym podejściem do Uświęconej Przestępczej Tradycji i tekstami z cyklu: "Chodźmy popracować nad naszym złowieszczym śmiechem, synu!" :D

Allemon - 2007-10-12, 19:05

Axel napisał/a:
Tak Allemonie, jesteśmy w Polsce, ale Mike nie trawi dubbingowanej wersji i psy na niej wiesza,

A co spalają dowcipy czy głupiej brzmią- tak z ciekawości pytam.

Axel napisał/a:
Chodźmy popracować nad naszym złowieszczym śmiechem, synu!"

Pierwszy odcinek z nimi był dobry, zeszli na drogę zła przez Rossa.
Długo by gadać ...
PS.
Dziś był Piątek Fanów czyli nowe odcinki. :->

Eldehast - 2007-10-12, 20:01

Allemon - Raczej spalają dowcipy.

Albo :

Ross : (...) I jeszcze piranie!
Senior senior senior : A po co ?
Ross : Aby pozbyć się zwłok to oczywiste!
Kim : Przepraszam za niego,to my już sobie idziemy.

Wirujące stożki zagłady rox :P

Axel - 2007-10-12, 22:21

On twierdzi, że brzmią tak strasznie, że wręcz nie do przyjęcia. Co do spalania dowcipów to czasami się zdarza, ale nie zbyt często, a czy to przeszkadza Mike-owi to nie wiem bo chyba nigdy się nie przymusił by obejrzeć cały docinek po polsku.
Mnie samemu pewne braki w tłumaczeniu zbytnio nie przeszkadzają ale kilka odcinków faktycznie tak zjebali, że nawet mnie raziło... chociażby "Bad Boy" (w którym pojechali po całości) oraz Rappin Drakken. (gdzie doszczętnie zbezcześcili piosenkę Rona)

Popieram Spell! Wirujące stożki śmierci rox! :mrgreen:

Z tym czwartym sezonem KP w piątki to przegięli ostro... Puszczają jeden odcinek w tygodniu! Cały tydzień czekać dla jednego odcinka! Cholera! Barbarzyństwo! :evil:

Eldehast - 2007-10-13, 08:32

Ale fabuła,się bardzo polepszyła.Bynajmniej dla mnie,w końcu to nie są same misje chyba.
Axel - 2007-10-13, 09:27

Wiesz czego się boję, Spell?
Otóż ostatni odcinek KP, noszący wdzięczny tytuł "Graduation", jest najdoskonalszym odcinkiem spośród wszystkich. Jest czystą perfekcją! Ideałem! Nawet oba filmy ("Sitch in Time" i "So The Drama") muszą ustąpić mu pola! Kiedy go oglądałem na YT miotały mną tak niesamowite uczucia, że aż się boję oglądać go ponownie! Ach, przyjemne wspomnienie! Niestety jest jeden problem... Gradutation są to dwa odcinki połączone za pomocą "CDN" i najlepiej oglądać je OBA NA RAZ, a przy polityce jaką Disney Channel obrał przy puszczaniu czwartego sezonu można śmiało zakładać, że puszczą je nie tylko osobno ale z tygodniową przerwą, niszcząc, wręcz gwałcąc, niesamowity klimat jaki ten odcinek oferuje. Tego się właśnie boję... :-?

Eldehast - 2007-10-13, 10:11

Bo to nowość,nie chcą mieć przeciążenia,i puszczają tak rzadko,wcześniej czy później odcinki będą lecieć normalnie.
Allemon - 2007-10-13, 13:32

Jest jeszcze jedna wada DC. Niektóre nowe odcinku puszczają po fińsku! lub w jakimś innym języku.
DeathCloud - 2007-10-13, 16:39

No widzisz Axel twoje czarnowidztwo znowu okazało się ślepe i temat ma jakieś zainteresowanie tutaj

Cytat:
Mike, czemu uważasz, że takie myślenie zabija tą kreskówkę?
Bo nie można rozpatrywać kreskówek wg zasad Real Worda. Ale widzę że do was nei dociera to użyje waszej filozofii.
Nie możliwe jest tak zmienić kod genetyczny kretoszczura, by był większy, miał zdolności manualne i techniczne, miał wysoką inteligencję, zdolność mowy oraz długowiecznośc, za jednym zamachem.

Cytat:
Dodał bym też Mike, że Shego nie jest typowym pomocnikiem głównego złoczyńcy bo w tej drużynie to ona nosi spodnie a nie doktorek. :mrgreen: Jest silna, niezależna, pyskata, posiada ironiczne poczucie humoru i cięty język. Nie ma odcinka by nie naigrywała się w perfidny sposób z planów snutych przez przełożonego i nie wtrącała kąśliwych uwag odnośnie jego zachowania. Jest zdecydowanie charakterem dominującym. :mrgreen:
Nie, ona jest typowym sidekickiem. Sama przeciesz mówiła Warmondze że zadaniem taki jak one jest dokuczanie głównym vilianom.
Jednak mimo widać że to jednak DR D jest szefem, choć Shego nie daje sobą pomiatać nigdy.
Zawsze wykonuje plany Drakkena, nawet te najbardziej szlone i głópie i to często z zapałem.
Ale trzeba przyznać ze w tej kreskówce to jednak laski rządzą nie tylko w przypadku Drakkena i Shego, ale w przypadku głównych bohateró czyli Kim i Rona. Zawsze najlepsze były dziewczyny jedynie w ostanim odcinku to faceci jednak najbardziej wymiatali, ale to wyjątek :P

Cytat:

A Dr,draken wymiata,chyba najśmieszniejsza postać w całej kreskówce,dobija mnie on.Swojej mamusi wmawia że jest lekarzem XD I ten jego rap w jednym z odcinków :P
nO fakt, to mój ulubiony złoczyńca, jest najśmieszniejszy, jego plany są najlepsze, no i pracuje z Shego twoża razem świetny duet (prawie tak śiwtny jak Kim i Ron). Zresztą jak tu sie nie oprzeć Blue Skin ^^

Cytat:
Jesteśmy w Polsce.
No i co z tego, to wolny kraj, nei ma obowiązku używać jedynych słusznych POLSKICH nazw.
Zresztą nawed jeśli ta nazwa była by poprawna w polskiej werji (a nie obraźliwa jak teraz) to jednak nazw własnych sie nei tłumaczy.

Cytat:
ale Mike nie trawi dubbingowanej wersji i psy na niej wiesza,
Nie tyle zdumbingowanej co poprostu polskeij wersji, bo po piersze nie cięrpie dumbingu, nie przepadam też zbytnio za tłumaczeniami, po drugie zarówno dumbing jak i tłumaczenie w tej kreskówce żadko kiedy przebija sie przez dno pod którym jest.

Cytat:
A co spalają dowcipy czy głupiej brzmią- tak z ciekawości pytam.
Tu nei chodizi tylko o dowcipy, ale i o odzywki, teksty, tytuły, imionai nazwy, żadko kiedy coś jest w formie którą da sie znieść, wiekszość woła o pomstę do nieba.

Cytat:
bo chyba nigdy się nie przymusił by obejrzeć cały docinek po polsku.
Nieprawda bo widizałem jeden z odcinków w całości po polsku, ale to bło na poczatku istnienia DC w Polsce i był jednym z pierwszych odcinkó jakie widzałem, no i nie zrobiłem teog do końca z własnej woli.
Teraz nawet jeśli chcę obejzeć po polsku to po chwili włączam z powrotem angielski by dać odetchnąć zmasakrowanym uszom. Ostanio to gdy siedziała siotra i dałem na DC to zmusiła mnie żebym włączyłposliui, o ile inne kreskówki da sie oglądać to w przypadku KP wolę już oddać jej pilota i oglądać to co ona, znam wygodniejsze tortury (np. byciue obdzieranym ze skóry) niż oglądanie polskiej wersji.

Cytat:

Z tym czwartym sezonem KP w piątki to przegięli ostro... Puszczają jeden odcinek w tygodniu! Cały tydzień czekać dla jednego odcinka! Cholera! Barbarzyństwo!

Mylisz sie bo ostnio to raczej puszczaja po 2.

Cytat:
Gradutation są to dwa odcinki połączone za pomocą "CDN" i najlepiej oglądać je OBA NA RAZ, a przy polityce jaką Disney Channel obrał przy puszczaniu czwartego sezonu można śmiało zakładać, że puszczą je nie tylko osobno ale z tygodniową przerwą, niszcząc, wręcz gwałcąc, niesamowity klimat jaki ten odcinek oferuje. Tego się właśnie boję.
Żebyś się nie ździwił, jeszcze naz zaskoczą maratonem.


Cytat:
później odcinki będą lecieć normalnie.
"normalnie" to lecą nie pokolei, chaotycznie. Jednynie teraz puszczają sezon IV jakoś w miarę regularnie.


Cytat:
Jest jeszcze jedna wada DC. Niektóre nowe odcinku puszczają po fińsku! lub w jakimś innym języku.
I tu jest duża zaleta oglądania po angielsku, bo wtedy ogląda ię po angielsku a nie w jakimś innym języku. (Przy okazji to można sie dowiedzieć że u nas puszczn KP w kazdym języku europejskim:P)
Axel - 2007-10-13, 23:01

Zacznę od: AAAAAAARGH! Jaki monstrualnie długi post!

A teraz do rzeczy!
Mike, ja nie rozpatrywałem sprawy Rufusa przez pryzmat real world-a. Przecież w KP występowały już formy życia, zmutowane w bardzo znacznym stopniu w bardzo krótkim czasie, jak chociażby Gill czy Ron, podczas powrotu do Wanaweep, tak więc nie widzę przeszkód by w warunkach laboratoryjnych nie udało się poddać tak znacznym przemianom gryzonia.

Mike, w realiach KP to Shego może i jest typowym pomagierem ale jeśli patrzeć z perspektywy ogólnej to wyróżnia się z tłumu kreskówkowych popleczników i to bardzo! :-D

A czemu tu się dziwić, Mike, że Shego wykonuje nawet najdurniejsze plany Drakkena? Przecież:
A) Zło ją rajcuje. :mrgreen:
B) Jest zatrudnionym pracownikiem i działa na mocy kontraktu.

Zgadzam się w całej rozciągłości, Mike. Dziewczęta są tutaj bez dwóch zdań największymi wymiataczami. I bardzo dobrze! Nie ma przyjemniejszej rzeczy niż obserwowanie potyczki dwóch pięknych pań. :mrgreen:

Okey, fragment dotyczący dubbingu sobie daruję bo to temat podpadający pod kategorię: "TOXIC!"

Mike, wcale nie puszczają po dwa odcinki sezonu czwartego. Raz tak zrobili bo "High School Musical 2" miał swoją premierę więc postanowili być mili.

Miejmy nadzieję, że tak będzie Mike! Maraton KP to byłoby najlepsze co mogli by zrobić w takim przypadku!

Eldehast - 2007-10-14, 08:53

[quote="Axel"]Zacznę od: AAAAAAARGH! Jaki monstrualnie długi post![/qupte]

No! Mortis będzie z niego dumna!

Axel napisał/a:
A teraz do rzeczy!
Mike, ja nie rozpatrywałem sprawy Rufusa przez pryzmat real world-a. Przecież w KP występowały już formy życia, zmutowane w bardzo znacznym stopniu w bardzo krótkim czasie, jak chociażby Gill czy Ron, podczas powrotu do Wanaweep, tak więc nie widzę przeszkód by w warunkach laboratoryjnych nie udało się poddać tak znacznym przemianom gryzonia.


Nic dodać nic ująć,ale jaki gill ? Nie kojarze.

Axel napisał/a:
Mike, w realiach KP to Shego może i jest typowym pomagierem ale jeśli patrzeć z perspektywy ogólnej to wyróżnia się z tłumu kreskówkowych popleczników i to bardzo! :-D


Jak niby ? A w np : Kaczorze Dodgersie,jakiś kolo też działał jak strzyga,nie wyróźnia się.

Axel napisał/a:
A czemu tu się dziwić, Mike, że Shego wykonuje nawet najdurniejsze plany Drakkena? Przecież:
A) Zło ją rajcuje. :mrgreen:
B) Jest zatrudnionym pracownikiem i działa na mocy kontraktu.


Moc kontraktu,a co ona w ogóle dostaje za to ? Chyba tylko okazje czynienia ZŁAAA :P


Axel napisał/a:
Zgadzam się w całej rozciągłości, Mike. Dziewczęta są tutaj bez dwóch zdań największymi wymiataczami. I bardzo dobrze! Nie ma przyjemniejszej rzeczy niż obserwowanie potyczki dwóch pięknych pań. :mrgreen:


I tym bardziej,że Shego i Kim,mają takie same IQ :P

Axel napisał/a:
dotyczący dubbingu sobie daruję bo to temat podpadający pod kategorię: "TOXIC!"


A nie czasem RADIOAKTYWNY ?

DeathCloud - 2007-10-14, 10:00

Cytat:

A czemu tu się dziwić, Mike, że Shego wykonuje nawet najdurniejsze plany Drakkena? Przecież:
A) Zło ją rajcuje. :mrgreen:
B) Jest zatrudnionym pracownikiem i działa na mocy kontraktu.
No ale ją raczej niekompetencja nei rajcuje, więc wniosek taki, że mimo iż robi różne docinki Drakkenowi to jednak wiekszoć planó jej się podoba.
A co do kontraktu to tu widać właśnie nietypowość Sheog, bo ona nie jest typowym pracownikiem i nei robi czegoś za forse (z reszta u jej szefa jest z nią problem). Kontrakt to w zasadzie nie obowiązuje u nich.

Cytat:
Zgadzam się w całej rozciągłości, Mike. Dziewczęta są tutaj bez dwóch zdań największymi wymiataczami. I bardzo dobrze
Racja, racja, mimo iz jestem raczej antyfeministą to podoba mi sietu fakt że kobiety tu wymiatają i dopiero w kuchni faceci mają nad nimi przewagę.

Cytat:
Nie ma przyjemniejszej rzeczy niż obserwowanie potyczki dwóch pięknych pań.
Jest ^^ Obserwowanie trzech pieknych pań walczacych. Jak w odcinku Mad DOgs And Aliens, z resztą on mial sporo fajnych walk, np. walka w błocie ^^

Cytat:
Mike, wcale nie puszczają po dwa odcinki sezonu czwartego. Raz tak zrobili bo "High School Musical 2" miał swoją premierę więc postanowili być mili.
Ale raz to zrobili wiec nrei mozesz wieszac psów na Disneyu za to że puszczaja po jednym tygodniowo.

Cytat:

Miejmy nadzieję, że tak będzie Mike! Maraton KP to byłoby najlepsze co mogli by zrobić w takim przypadku
Ta mażenie, taki Every Possible. No i żeby puścili całe STD bez cięć.

Cytat:
aki gill ? Nie kojarze.
To efekt oglądanie skopanej wersji, znaczy polskiej, czyli nie znaomość postaci.
Gill to zmutowany chłopak imieniem Gil, któy przybrał nazwę Gill.

Cytat:

Jak niby ? A w np : Kaczorze Dodgersie,jakiś kolo też działał jak strzyga,nie wyróźnia się.
Prosiłbym nie obrazać Shego.

Cytat:
I tym bardziej,że Shego i Kim,mają takie same IQ :P
No cóz obie są bardzo podobne, ale nei i dentyczne i Kim jest lespsza.
Axel - 2007-10-14, 20:56

Spell, Gill to oryginalne imię Leszcza...

Okey Spell, pisząc o Dodgersie masz na myśli kosmicznego Kadeta, (Porkyego) prawda?

Mike, jak to kontrakt nie obowiązuje? A przypomnij sobie odcinek w którym Drakken chciał sklonować Shego by pokonać Kim. Zasłoniła się wtedy paragrafami ze swojego kontraktu. A co było w "Very Possibile Christmas?" Wyjechała sobie na urlop bo tak miała w kontrakcie.

Racja Mike, racja, w kuchni to faktycznie panowie wiedli prym. Zwłaszcza Ron! :mrgreen:

No cóż Mike, to czy Warmonga podpadała pod piękność to kwestia gustu, ale co do walki w błocie to przyznaję ci 1000% racji! Piękne starcie! MNIAM!

DC tylko raz pokusił się o puszczenie dwóch odcinków czwartego sezonu pod rząd. Później doszli do wniosku, że dzień dobroci się skończył i wrócili do starego systemu a jednorazowe pokazanie jacy to oni są fajni wcale mnie nie urządza...

Gdyby puścili STD bez cięć to był bym wdzięczny ale szanse na to są nikłe... Bardzo nikłe...

Co do tego czy Kim jest lepsza to musiał bym się trochę pozastanawiać nim bym zdecydował czy przyznać ci rację czy nie. Ciężka sprawa bo obie panie lubię równie mocno, ale jedno mogę stwierdzić od razu: Shego to ta ładniejsza! :mrgreen:

Eldehast - 2007-10-14, 21:00

Nie chodzi mi o Porkyego,o kogoś innego kogo imienia zapomniałem.


Aaaa..Leszcz...Nie oglądałem akurat tego odcinka po angielsku.

Shego ładniejsza ? Bez tego twarzowego kostiumu...Ale z nim to tak XD

Axel - 2007-10-14, 21:34

Spell, a jak owy jegomość wyglądał?

Tak Spell, Shego jest ładniejsza. Ma zajebisty typ urody, taki drapieżny i surowy, a uroku dodają jej też zielone lica i naturalnie poczerniałe usta nie mówiąc już o wyczesanych w kosmos włosach. ;-) Jak dla mnie bomba! :mrgreen:

Eldehast - 2007-10-15, 12:58

A no po dłuższym zastanowieniu,dużo ładniejsza xD


Nie wiem .. Ten koleś wyglądał jak jakiś wielki niebieski mieśniak,działający przez kontrakt dla królowej marsjanów bodajże,ale to chyba nie dla niej.

Axel - 2007-10-15, 13:39

A nie mówiłem Spellciu! :mrgreen:

Wielki, niebieski mięśniak powiadasz? Hmmm... Nie kojarzę. A teraz zgiń przepadnij paskudny offtopie! Do tematu wracać szkodniki! Ale już!

DeathCloud - 2007-10-17, 12:40

Cytat:
Mike, jak to kontrakt nie obowiązuje? A przypomnij sobie odcinek w którym Drakken chciał sklonować Shego by pokonać Kim. Zasłoniła się wtedy paragrafami ze swojego kontraktu. A co było w "Very Possibile Christmas?" Wyjechała sobie na urlop bo tak miała w kontrakcie.
Doskonały przykład na to że to nie są typowe relacje szef - pracownik. W końcu jakby chodziło jej o forsę to poszła by pracować dla kogoś bogatego, a nie dla Drakkena.

Cytat:
No cóż Mike, to czy Warmonga podpadała pod piękność to kwestia gustu
Dla mnie ona jest piękna, jest na trzecim miejscu za Kim i Shego w kategorii hot ^^

Cytat:
ale co do walki w błocie to przyznaję ci 1000% racji! Piękne starcie! MNIAM!
Choć to nie jest jednak moja ulubiona walka w błocie^^ Tutaj jednak rywalki nie pałały do siebie szczerą nienawiścią i nie próbowały sie potopić w gównie.

Cytat:

DC tylko raz pokusił się o puszczenie dwóch odcinków czwartego sezonu pod rząd. Później doszli do wniosku, że dzień dobroci się skończył i wrócili do starego systemu a jednorazowe pokazanie jacy to oni są fajni wcale mnie nie urządza...
Ale raz to już zrobili więc nie można porzucać nadziei.
No co złego jest w tym ze puszczają co tydzień, przecież to normalne dla seriali, w końcu i tak nie będzie takiego opóźnienia w stosunku do premiery w USA, no i jest to regularne a nie jak to było że premiera następowała od święta.

Cytat:

Co do tego czy Kim jest lepsza to musiał bym się trochę pozastanawiać nim bym zdecydował czy przyznać ci rację czy nie. Ciężka sprawa bo obie panie lubię równie mocno, ale jedno mogę stwierdzić od razu:
Kim jest lepsze we wszystkim, zwłaszcza w walce gdzie KP rozkłada Shego na łopatki czasem nawet w ciągu paru sekund, choć Shego też czasem może jej dorównać, jak w STD lub MDAA.

Cytat:
Shego to ta ładniejsza!
Kim jest ładniejsza, i jescze młodsza.
Axel - 2007-10-17, 18:15

Mike, przecież ja od samego początku piszę, że Shego nie jest typowym pomagierem. Nie wspomniałem też słowem o jej wynagrodzeniu a tylko o kontrakcie który oboje zdają się dość poważnie egzekwować.

Mike, ja tam nie przepadam za pannami które są ode mnie trzy razy wyższe i strach z nimi w jednym łożu się kłaść. (obrażenia miażdżone gwarantowane...)

Tak, Terra i Raven zdecydowanie utrzymają pierwsze miejsce w rankingu najlepszych walk w błocie jeszcze przez długi czas, Mike. :-P

Niestety muszę się zgodzić, Mike, że Kim całkiem często pokonuje Shego i to bez większych problemów. Na szczęście nie raz Shego udowodniła, że nie można jej lekceważyć i nie tylko dorównywała Kim, ale nawet ją pokonywała. A to, że dokonywała tego za pomocą dirty tricków nie ma tu znaczenia. Na wojnie wszystkie chwyty dozwolone. :devil:

Mimo, że urody jej nie brakuje to i tak Kimie przy Shego mięknie niczym serek topiony na słoneczku. Młody wiek w niczym jej tu nie pomoże, Mike. :mrgreen:

Eldehast - 2007-10-17, 19:49

To temat ogólnie o Kim Possible,czy o Shego i Kim ?....Ja nic wam nie zabraniam,ale prawie sami nawalacie w kółko o Shego i Kim.
DeathCloud - 2007-10-17, 22:12

Cytat:
Mike, przecież ja od samego początku piszę, że Shego nie jest typowym pomagierem. Nie wspomniałem też słowem o jej wynagrodzeniu a tylko o kontrakcie który oboje zdają się dość poważnie egzekwować.
Tyle ze oni sami go nie respektują, to tak jakby powiedzieć że team Kim-Ron też opiera sie na kontrakcie.

Cytat:

Mike, ja tam nie przepadam za pannami które są ode mnie trzy razy wyższe i strach z nimi w jednym łożu się kłaść. (obrażenia miażdżone gwarantowane...)
A ja lubię wysokie ^^

Cytat:

Tak, Terra i Raven zdecydowanie utrzymają pierwsze miejsce w rankingu najlepszych walk w błocie jeszcze przez długi czas, Mike.
Prawda, prawda ^^

Cytat:

Niestety muszę się zgodzić, Mike, że Kim całkiem często pokonuje Shego i to bez większych problemów. Na szczęście nie raz Shego udowodniła, że nie można jej lekceważyć i nie tylko dorównywała Kim, ale nawet ją pokonywała. A to, że dokonywała tego za pomocą dirty tricków nie ma tu znaczenia. Na wojnie wszystkie chwyty dozwolone.
Ale nawet pomimo tego tych dirty tricków to często dostawała niezłe baty. Tak naprawdę to najlepsze jej walk obywały sie bez dirty tricków.

Cytat:
To temat ogólnie o Kim Possible,czy o Shego i Kim ?....Ja nic wam nie zabraniam,ale prawie sami nawalacie w kółko o Shego i Kim.
O czy my robimy offtop?
Zresztą chyba masz problemy z czytaniem bo ja tu widzę dużo o Drakkenie albo też o Warmondze.
Jeśli ci sie nie podoba to rusz tyłek i zarzuć jakiś temat, albo daj ten od listy ignorowanych.

Axel - 2007-10-17, 23:11

Jak to go nie respektują, Mike? Przecież dawałem przykłady w których Shego z powodzeniem wykorzystywała paragrafy z kontraktu a to pokazuje, że jest on, przynajmniej w pewnym stopniu, respektowany.

Mike, wysokie to jedno, ale TRZYMETROWE to zupełnie inna para kaloszy! Warmonga biustem by cię zabiła, wystarczyłby jeden zły obrót! :mrgreen:

A o czym mamy pisać Spell? Przecież, jak zauważyłeś, jest to temat o Kim Possibile, a co za tym idzie dyskutując o Kim i Shego rozmawiamy o jednych z najważniejszych, o ile nie najważniejszych, postaciach z tej kreskówki. Jak dla mnie wszystko jest w jak najlepszym porządku, a jeśli zapodasz jakieś rozwinięcie do tematu to nikt się nie obrazi. ;-)

DeathCloud - 2007-10-18, 13:00

Cytat:
Jak to go nie respektują, Mike? Przecież dawałem przykłady w których Shego z powodzeniem wykorzystywała paragrafy z kontraktu a to pokazuje, że jest on, przynajmniej w pewnym stopniu, respektowany.
Jak juzpisałem to ten kontrakt to ma znaczenie marginalne i gdyby go nie było to nie bylo by żadnych zmian w fabule.

Cytat:

Mike, wysokie to jedno, ale TRZYMETROWE to zupełnie inna para kaloszy! Warmonga biustem by cię zabiła, wystarczyłby jeden zły obrót!
Ja tam lubię wysokie. Po za tym nie rozmiar sie liczy ^^
Cytat:
Kim i Shego rozmawiamy o jednych z najważniejszych, o ile nie najważniejszych, postaciach z tej kreskówki. Jak dla mnie wszystko jest w jak najlepszym porządku, a jeśli zapodasz jakieś rozwinięcie do tematu to nikt się nie obrazi
Dodalbym że jeszcze Ron i Drakken należa do najważniejszych postaci, o ile wspominamy o Dr D, to mało jest Rona. Trza to nadrobić.

A co do Dr Drakena, czyli Drew Lipskiego, ot jedna uwaga, kto sie zgadza że najlepszy kreskówkowy złoczyńca to Polak, lub jest polskiego pochodzenia ?

Eldehast - 2007-10-18, 14:24

Ja się zgadzam!oneone XD

Mike - Nie liczy ? A 80 metrowe ? XD


A kontrakt ma Shego,przecież to wyraźnie widać.

DeathCloud - 2007-10-18, 17:02

Cytat:
Ja się zgadzam!oneone XD
Drakken rządzi. I jest o niebo lepszy od teog niedorozwiniętego szwabskiego kurdupla.

Cytat:

A kontrakt ma Shego,przecież to wyraźnie widać.
A czy ja neguje jego istnienie? Ale wyraźnie widać ze może on równie dobrze posłużyć za sraj taśmę.
Zresztą wystarczy nazwać Shego Hirerd Help to widać po reakcji jaki ma stosunek do tego.

Eldehast - 2007-10-18, 19:39

A nie zaprzeczasz jego istnienia,ale mówisz że Shego nie używa go,a właśnie że wszystko jest zgodnię z kontraktem..Shego tłuczę,Drakken planuje..W święta ma wolne,i coś tam jeszcze(chyba dużo)było..
DeathCloud - 2007-10-23, 19:47

Brak wiary w Maraton KP to może wynikać z faktu ze niedowiarki nei widziały maratonu KP na naszym DC, a ja widziałem wiec wierzę że kiedyś może być porządny Every Possible.
Axel - 2007-10-29, 21:02

No i widzisz Mike, moje czarno-widzenie się jednak sprawdza. Temat powoli aczkolwiek nieubłaganie zalicza zgon... A szkoda...

Ja nadal obstaję przy tym, że kontrakt jest respektowany a to, że Shego piekli się jak ją nazwać "wynajętą pomocą" to już zupełnie inna para kaloszy. Ona już dawno przestała być wynajętą pomocą, choć z początku faktycznie takową była, więc ma prawo się obrażać. (ewentualnie smażyć winnego :mrgreen: )

A co do maratonu to nadal trzyma się mnie nieustająca nadzieja, że dojdzie on do skutku i dane mi będzie zobaczyć wszystkie odcinki z obydwoma filmami i wieńczącym całość wspaniałym zakończeniem w odpowiedniej kolejności. :->


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group