Waskos - 2011-06-05, 21:56 Temat postu: Renesans w świecie disciples- komentarze Komentarze do drzewek opisanych tutaj http://disciples.pl/viewtopic.php?p=48079#48079 Athelle - 2011-06-06, 00:05 Waskos podstawowe pytanie do Ciebie.. jaki ma cel to co robisz? Jeżeli się za coś bierzemy to róbmy to dobrze. Starasz się dużo zmienić, rozwinąć rasę. Czy zaczynając tworzyć drzewka Imperium miałeś jakiś zarys rasy jako całości. Co będzie charakteryzowało ta rasę? Jakie będzie miała słabości, a co będzie jej silą? W czym się zmieniła przez te wszystkie lata... Niestety mam wrażenie jakbyś siadał do każdego drzewka oddzielnie i całkowicie nie myślał o tym, czy elementy które później będą miały tworzyć jedna całość będą do siebie pasować. Idziesz na żywioł. Poza tym gdzie w tym wszystkim zapowiadany "Renesans"? Nie ma w tym nic, żadnych opisów fabularnych, czy odwołań. Próbujesz oddać to w samych nazwach? Waskos - 2011-06-06, 13:14 Co do drzewek Imperium, zapewniam Cię, że przed wystawieniem każdego długo rozmyślałem czy jest dobry. Tworząc jednostki Imperium chciałem, aby najbardziej rozwinięte było drzewko wojowników i nie dokończone jeszcze drzewko wsparcia. Jeżeli mówisz, że mi nie wyszło, spróbuje to zanalizować raz jeszcze i ewentualnie poprawić. Co do fabularyzacji, mam też pewną wizję, ale pierw chciałbym zobaczyć czy pomysł będzie się cieszył zainteresowaniem. Jeżeli miałbym zająć się czymś takim, to wolałbym aby ktoś to zobaczył. MachaK - 2011-06-06, 14:07 Mój pomysł cieszy się słabym zainteresowaniem, ale zauważ, że opis każdej jednostki jest dość rozbudowany. Warto poświęcić te dziesięć czy dwanaście godzin na dobrą rozpiskę całego drzewka. Popatrz porównawczo do mojego. Które się przyjemniej czyta opisy? Gdzie wyraźniej widać koncept całego drzewka? Etc. Vozu - 2011-06-06, 16:02
Mnie osobiście wcale to nie zainteresowało bo jak widzę suche i niekonkretne opisy, z monotonią przerywaną tylko bardzo dziwnymi urozmaiceniami, to jakoś mnie to nie porywa. Zwłaszcza kiedy nagle okazuje się, że jest sporo jednostek bazujących na staniu w pobliżu podobnych sobie co jest... wyjątkowo nieprzemyślane. Na takie rzeczy mówi się "mechanika pasożytnicza" - ona nie rozwija/umożliwia kombinowania, wręcz zachęca do rozleniwienia i bazowania na tym, że dużo takich rzeczy wystarcza by było dobrze. Projekt MachaK będę musiał nadrobić kiedyś (dużo czytania, a tu sesja jest i sam mam pewien dziwny pomysł do spisania) niemniej jednak tam to wygląda po opisach (jak rzucić okiem pobieżnie) to jednak jest jakiś drobny wysiłek w stronę pokazania tego w innym klimacie (chociaż jakoś mocno nie przemawia), a tutaj to jakby nie to "Renesans" w tytule, to bym wcale z takim okresem nie skojarzył. PS. Nie, żebym uważał (zerknąłem nieco) że MachaK nie wrzuca jakichś udziwnień do jednostek w dużych ilościach. PPS. "znaczoncych" u waskosa mnie absolutnie rozbroiło Waskos - 2011-06-06, 17:20 Lol, naprawde popełniłem taki błąd? Przepraszam zaraz poprawie. Waskos - 2011-06-06, 20:04 Jeżeli kogokolwiek to interesuje, to ogłaszam, że zamykam temat. Zapoznałem się z waszymi uwagami, oczywiście słusznymi, i wnioskując co miałem dalej w planach na drzewka innych ras, to myślę, że spotkałbym się z jeszcze większą krytyką. Pozatym zrozumiałem, że nie przemyślałem całkowicie tego projektu. MachaK - 2011-06-06, 21:15 Jakbym miała się przejmować tym, co inni powiedzą o moim projekcie to byłby dopiero problem. Rób swoje, tylko po prostu 1000% normy względem tego do czego się przyzwyczaiłeś, a plan zostanie wykonany! Nic nie poprawia humoru, jak stary, dobry, język propagandowy ;} Waskos - 2011-06-06, 21:20 Dzięki za poparcie MachaK, ale przecież ten projekt był tworzony po to aby inni mogli go zobaczyć, więc powinienem liczyć się z cudzymi uwagami. MachaK - 2011-06-06, 22:12 Coś takiego jak "sztuka dla sztuki" jest znane? Gdybym miała liczyć się z cudzymi uwagami to skończyłabym na normańskim Imperium i na nordyckich Klanach, i innych. Waskos - 2011-06-06, 22:30 Nie wiem czy mój projekt można nazwać sztuką, ale dzięki za komplement. Pozatym nie jest to też dla mnie niezmiernie ważne. |
