Forum Disciples, Disciples 3
Najlepsze forum poświęcone rewelacyjnej serii gry Disciples

Komentarze - Fan Fiction - komentarze, żale, skargi, pozwy etc ;)

Nagash ep Shogu - 2007-06-11, 23:15
Temat postu: Fan Fiction - komentarze, żale, skargi, pozwy etc ;)
Prosiłbym jednak tutaj zamieszczac wszelkie żale pod adresem mojego projektu, by sam topic o fan fiction byl czytelny :)
Książę Bythazar - 2007-06-11, 23:23

Tekstu nawet nie czytałem gdyż jest za długi i według mnie powinno się najpierw opisać wszystkie postacie (skoro mają to być forumowicze) a następnie pisać krótkimi fragmentami tekstu.To sprawi, że ludzie będą wyczekiwać kolejnych części zamiast przedzierać się przez niezliczoną ilość linijek.
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Nagash ep Shogu - 2007-06-11, 23:28

Nie ma sensu opisywac poszczególnych postaci, każdy wie, kto bierze udział w wojnach rasowych, kim jest, co soba reprezentuje, to powieśc w odcinkach... Hmm, duże słowo, za duże, to projekt-propozycja takiej powieści, o ile bedzie zainteresowanie. A zaprezentowany fragment jest w sam raz, wlasnie w mniej-wiecej takiej dlugosci beda prezentowane odcinki. Dla zainteresowanych moge przesylac via mail wersje .doc, znacznie bardziej przejrzystą.

Wbrew pozorom ten "długi" teskt zawiera bardzo krotki wycinek fabuły.

Theleba K'aarn - 2007-06-11, 23:29

ty to ja jestem ciekaw jak u ciebie wogole ze wstepem do misji w disciples bylo - tez byly za dlugie ? moze po prostu wogole nie umiesz czytac. jak dla mnie bomba z drobniutkimi wyjatkami o ktorych osobiscie poinformowalem Nagasha. z niecierpliwoscia czeakm na ciag dalszy - ja sie wciagnalem..... :mrgreen:
Książę Bythazar - 2007-06-11, 23:33

Theleba w tej samej grupie jesteśmy, obrażasz swoich :evil: .Wstępy do disciples były pisane krótkimi linijkami i w gruncie rzeczy zawierały niewiele tekstu zaś to wygląda jak cała książka. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
:evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Gaderic - 2007-06-12, 00:03

Cytat:
wygląda jak cała książka.
Książki są fajne, uwielbiam je!
Co do tekstu to zabieram się do lektury :P
Pewnie i tak siebie tam nie znajdę, to i motywacja mniejsza ;-)

Nagash ep Shogu - 2007-06-12, 00:18

Nikt nie powiedział, że w fabule się nie możn znaleźć, kwestia tego, czy krasnoludy beda miały tutaj cos do powiedzenia... ;)

No chlera, a ja myslałem, że sama fabuła się obroni, bez potrzeby odwoływania sie do egoizmu :P

Gaderic - 2007-06-12, 00:39

Cytat:
Ras al Kaimah - stolicy Hord, miasta, którego nigdy nie odwiedzają żywi,

A jednak żywi odwiedzają miasto, w formie posiłku ale zawsze :-P
To raz, dwa użyłeś imienia Machak o raz czy dwa za dużo.
Trzy: trochę mieszasz stylami (mistyczno-poważny(wysoki) z potocznym(niski)), choć efekt jest znośny, w paru miejscach są zgrzyty.
Narracja tu uwag nie mam. Całkiem składna. :-D

(Może powinieneś zbalansować opisy, ale to tylko takie moje całkiem subiektywna uwaga ;-) )
No to czekam na część dalszą, bo piszesz całkiem nieźle. Oby pomysłów nastarczyło :-)

Nagash ep Shogu - 2007-06-12, 00:46

Hmm... No może maleńki zgrzycik z tymi odwiedzinami, ale w sumie przebywanie w stolicy Hord jako posiłek, a wpadanie tam, żeby pogadac z znajomymi to delikatna różnica... ;)

Kwestia nr 2 poprawiona, faktycznie, niedopatrzenie...

Mieszanie stylami... Jak na razie powidzmy, że to misz-masz to taka moja cecha charakterystyczna, zobaczymy co z tego wyjdzie finalnie (w ktorym miejscu sa zgrzyty?).

Sie popracuje nad warsztacikiem, grunt, że jest sens to kontynuowac skoro jest zainteresowanie, a 2 osoby to już wg prawa kaninicznego grupa społeczna, więc... :-D

MachaK - 2007-06-12, 06:38

"MachaK! Na wszystkie fetysze zapadłego świata, jak dobrze cię widzieć"

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Super tekst. Całość też super, tylko nie co przydługa.

Gallean - 2007-06-12, 08:54

Nieźle. Czekam na ciąg dalszy...
Gaderic - 2007-06-12, 09:29

Cytat:
Hmm... No może maleńki zgrzycik z tymi odwiedzinami, ale w sumie przebywanie w stolicy Hord jako posiłek, a wpadanie tam, żeby pogadac z znajomymi to delikatna różnica... ;)

Mogłeś dodać np.: ...stolicy Hord, miasta, którego nigdy "z własnej woli" nie odwiedzają żywi. ;-)

Cytat:
(w ktorym miejscu sa zgrzyty?)

Gdy z "wysokim" słownictwem w opisach, zestawiasz "prymitywne" w dialogach (choć kwestie formalne w dialogach znów słownictwo "wysokie") :lol: Ale jeżeli to jest twój styl, to pisz tak dalej (pewnie nikt porucz mnie nie zwrócił uwagi :mrgreen: , pewnie stwierdzisz że sie czepiam i może tak jest naprawdę :) ). Ten miszmasz jest nie jest najgorszy (czytałem gorsze fragmenty w twardej oprawie :-> ), nawet sympatycznie się to czyta (choć dobór słownictwa i wypowiedzi do "nieumarłych szych" mi tu nie pasuje, chyba że chciałeś pokazać w jaką dekadencje popadła stolica Hord). Ale wiesz, ja z lubością czytałem Silmarillion itp. tak wiec, w pewnych kwestiach technicznych mam wykrzywioną psychikę :lol:
Cytat:
grunt, że jest sens to kontynuowac skoro jest zainteresowanie, a 2 osoby to już wg prawa kaninicznego grupa społeczna, więc... :-D

A 4ry osoby to już tłum :-D

Nagash ep Shogu - 2007-06-12, 09:58

Nieumarłe szychy to tak naprawdę zbieranina jednostek "miernych, ale wiernych", bardzo chcieliby uchodzić za trupia arystokrację, przynajmniej w oczach reszty nieumarłych, ale gdy przychodzi co do czego, nie potrafia opanowac swojej prawdziwej natury, mającej korzenie w każdym z stanów, ale akurat nie w arystokracji ;) Poza tym trupy lubią uzywac dosadnych określeń, kiedy jest się wiecznie "żywym" nie ma sie ochoty na zabawę w kurtuazję i dyplomację.

Babole wychwycone przez Ciebie, Gaderic, poprawiłem :-P

MachaK napisał/a:
Całość też super, tylko nie co przydługa.

Gallean napisał/a:
Nieźle. Czekam na ciąg dalszy...


Dzięki ;-) Cóż, tak jakoś sie mi rozpisało... :-D

Gaderic - 2007-06-12, 10:30

Cytat:
Poza tym trupy lubią uzywac dosadnych określeń, kiedy jest się wiecznie "żywym" nie ma sie ochoty na zabawę w kurtuazję i dyplomację.

Bardzo ładne zdanie, mógłbyś umieścić je na początku, po pierwszej wypowiedzi głównego bohatera. To bym sie nie czepiał (no może tak czy siak, coś bym tam burkną :lol: ) mieszania stylami :mrgreen:

Cytat:
Babole wychwycone przez Ciebie, Gaderic, poprawiłem
Fakt :-P
DeathCloud - 2007-06-12, 11:02

Fajny pomysł z tym fan ficiem.

Całkiem ciekawy tekst, choć narzazie to tylko wstęp i czekam na resztę.

Ale jedno pytanie, kto jet kto?
Jedynie znalazłem tam Galleana, Cethu, MachaK i ciebie ?
A reszta, no i kim są pozostali nieumarli z tego tekstu ?

Nagash ep Shogu - 2007-06-12, 11:27

Cethu tutaj jak na razie nie ma, pojawi się, zgodnie z planem później. Zaś nieumarli występujący tutaj, to juz postacie fikcyjne. W tak krótkim fragmencie cięzko byłoby mi upchnąc wszystkich.
R'edoa Yevonea - 2007-06-12, 12:16

No, Nagash, nie powiem, zdziwiłeś mnie tym. Sama ostro piszę (ale pod innym nickiem) i jestem... cóż. Naprawdę niezłe. Poprawiłabym parę rzeczy, ale jak na fanfiki fantasy jakie przyszło mi ostatnio czytać, uplasowałeś się na całkiem wysokim miejscu. Czekam jedynie na swoją postać...
Nagash ep Shogu - 2007-06-12, 12:29

Uznanie w oczach wybrednej elficy naprawdę motywuje do dalszego wysiłku :-) Zobaczymy jak sobie autor poradzi z słodko-wrednym charakterem R'edoa, ale to za jakiś czas... ;-)
Pyriel - 2007-06-12, 13:03

Ja tam Cethu nie widziałem, choć wompierz o podobnej nazwie jest. Podoba mi się to egoistyczne opowiadanko, będące propagandą mającą na celu wywyższenie swojej postaci na piedestał. Bardzo jestem ciekaw jak mnie przedstawisz i licze na to iż nie będzie to karykatura mej postaci.
Nagash ep Shogu - 2007-06-12, 13:21

To żadna propaganda, ja tutaj siebie nigdzie nie wywyższam ;-) Nie zamierzam robić żadnej karykatury, ambicja mnie ponosi i widze to jako powazne dzieło (:-P) więc bez obaw. Wieczorem, przy dobrych wiatrach, wrzuce kolejna odsłonę.
R'edoa Yevonea - 2007-06-12, 14:30

Nagash ep Shogu napisał/a:
Uznanie w oczach wybrednej elficy naprawdę motywuje do dalszego wysiłku :-) Zobaczymy jak sobie autor poradzi z słodko-wrednym charakterem R'edoa, ale to za jakiś czas... ;-)


zaznaczam, że wymagania mam wysokie. Ojjj, jakie wysokie, postaraj się chłopcze, muszę mieć co czytać w nudnej pracy :evil:
EDIT:
No, part 2 niezły... czekam, czekam, czeka na elfy ;-)

Zodd - 2007-06-12, 22:30

Szalona wizja Legionów, muszę rzec. No, ale przyjemnie się czyta. Nie mogę się doczekać dalszego ciągu :)
Pyriel - 2007-06-12, 23:05

Tak wrócę jeszcze odnośnie części pierwszej piszesz, że w tym mieście nie postanie nigdy żywa istota tymczasem za cieciów robią tam całkiem żywi Templariusze.

Co do Legionów to całkiem fajny opis ciekaw jestem gdzie znajdzie się miejsce dla mnie i w jakiej roli. Ale na to mogę poczekać

Nagash ep Shogu - 2007-06-12, 23:48

Hmm... Kwestia templariuszy jest dosyć delikatna, bo w zasadzie sama ich obecnośc wśród nieumarłych sług Mortis jest fenomenem, ale dla dobra doktryny przyjmijmy, że templariusze, choc są żywi, to śmierć się ich nie ima, a więc można ich zaliczyć do grona "nieumarłych" ;) Uczepili sie jednego sformułowania :P Poprawiłem to już; jest, że żaden żywy dobrowolnie tam nie wchodzi ;)

Spokojnie Pyriel, Twój czas nadchodzi, zresztą razem z momentem pojawienia sie na scenie długouchów (powinno to usatysfakcjonowac R'ed), tyle moge zdradzić :-P

Więc Zodd nie masz nic przeciwko posiadania alter ego w postaci obłąkanego arcyczarta? To cieszy... ;-)

R'edoa Yevonea - 2007-06-13, 08:48

Oczekuję. Kiedy będzie następna część?
Nagash ep Shogu - 2007-06-13, 10:36

Biorąc pod uwagę, że z dniem dzisiejszym moja Spokojna Egzystencja Stała się Jebaną Apokalipsą, to o ile gdzieś mnie nie wetnie, to w sobote wieczorem.
Pyriel - 2007-06-13, 11:08

Planujesz na wstępie po krótce przedstawić kazdą ze stron konfliktu :?:
Nagash ep Shogu - 2007-06-13, 12:15

W pewnym sensie, trzeba przecież pokazać, jak zawiązuje się akcja u każdej z stron wplątanych w trybiki fabuły, jak chyba w każdym dobrym dramacie, a demiurg Nagash teatr swój widzi ogromny... ;-) Ale już nic więcej nie mówię na temat konstrukcji fanfiku, jak to mawiali starożytni Indianie; "Pożywiom, uwidim.".
Zodd - 2007-06-13, 12:43

Nagash ep Shogu napisał/a:
Więc Zodd nie masz nic przeciwko posiadania alter ego w postaci obłąkanego arcyczarta? To cieszy... ;-)


Nie powiem, byłem wielce zaskoczony :P Obłąkany, wafelowaty Gollum.... Hmmm... No, ale równocześnie arcymistrz magii ognia :) Chętnie zobaczę jak potoczą się losy tej pokręconej postaci :P

Pyriel - 2007-06-13, 13:37

Gollum to i moje pierwsze skojarzenie, także motyw z długim imieniem Nagasha kojarzy mi się ze scenką w innej książce innego autora, też był tam wampir.
Nagash ep Shogu - 2007-06-13, 18:17

Specjalnie odpaliłem dziś Apostołów, żeby sprawdzić, czy arcyczart faktycznie wygląda jak Gollum... No cholera, zero podobieństwa :-P Chaos składniowy wypowiedzi magusa miał oddawac to, co ma w głowie, to czysty przypadek, że wyszła z tego gollumowa retoryka.

Długie nazwiska w wersji językowej wprost z dawnego Alkmaaru mają swoje uwarunkowania... w kulturze arabskiej. ;-) Choc nie wiem z czym Ci sie to skojarzyło, Pyriel. Ten typ tak ma, skoro Alkmaarowie szanowali swoich zmarłych przodków i jadali w ich towarzystwie (fakty podane w D1), to naturalne, że chlubią się swoimi poprzednikami i czczą ich, poprzez dodawanie ich imion do własnych nazwisk - im nazwisko dłuższe, tym wyższy status społeczny. Wypisz, wymaluj... Arabowie.

Pyriel - 2007-06-13, 23:05

Teraz to już wiem dokładnie, z czym mi się to skojarzyło mianowicie z Cahirem, Regisem i Geraldem i ich rozmową odnośnie długich imion tych dwuch pierwszych.
To tylko luźne skojarzenie bez posądzania o plagiat.

Więc prawdziwy Nagash był jednym z pierwzsych wampirów powołanych przez Mortis :?:

Nagash ep Shogu - 2007-06-13, 23:25

Nie no, bez jaj, az takim megalomanem to autor nie jest :-D Jesli czytałeś to, co napisałem w topicu "Brama", to wiesz, że rodzina ep Shogu może i mogła byc pierwszymi wampirami, ale Nagash akuratnie jest jej najmłodszym nabytkiem, by nie napisać parweniuszem... ;)

Nassir Udin (oryginalne imie prosto z ZEA) ibn (a to znaczy w języku beduinów "syn") Junis ibn Siraf, to taka lokalizacja pospolitego Nagash ep Shogu; chciałem zaznaczyć różnice kulturalne między samym kontynentem Nevendaar, a starożytnymi Alkmaarami, a przy okazji pokazac, że trupy z stolicy mają swoją manierę i poczucie wyższości; tłumaczą na rodzimy dialekt oraz lokalizują co się tylko da.

Ech, jedno krótkie fanfiki, a wychodzi do tego otoczka, jakbym Władce Pierścieni pisał :lol:

A wampiry powołał do istnienia Wszechojciec, przeklinając tych ludzi, którzy nie chcieli słuchać jego słów ;)

Pyriel - 2007-06-13, 23:28

Nagash ep Shogu napisał/a:
ibn (a to znaczy w języku beduinów "syn") Junis ibn Siraf

Teraz to trzynasty wojownik :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2007-06-13, 23:33

Nie mogę z Toba, Pyriel... Nie moja wina, że kultura arabska, która postanowiłem przyszyć do Alkmaarów, pojawia się tez w innych "sztukach" :roll:

Czepiasz się :-P
Każdy ma jakiegoś bzika
Każdy jakieś hobby ma
A ja czepiam się wampirów, elfek, ludzi
No i krasnala :?:
Pyriel

Pyriel - 2007-06-14, 00:17

Jak się czepiać to już do końca.
A nie myślałeś by opowiadaniu nadać jakiś konkretny tytuł
:?:

Nagash ep Shogu - 2007-06-14, 00:22

Jak skończe pisac cały projekt, to ogłosze konkurs :-P

A tak na powaznie to sie jeszcze nad tym nie zastanawiałem :)

Gallean - 2007-06-14, 08:32

Powiem Ci, że Twoja opowieść z punktu widzenia demonów bardziej mi się podobała niż ta o nieumarłych
Gaderic - 2007-06-14, 13:40

Kurde no, nie widać błedów na pierwszy żut oka, a przerabiać tego jeszcze raz mi sie nie chce :-P
To znaczy...piszesz fajne i ciekawe, czekam na ciąg dalszy ;-)

R'edoa Yevonea - 2007-06-15, 18:44

I'm still waiting, Nagash. jak się spóźnisz z kolejną cześcią to dosięgnie cię mhhhrrroczny gniew wybrednej elfki ;-)
Gaderic - 2007-06-15, 19:42

Cytat:
mhhhrrroczny gniew wybrednej elfki

Czytaj: podrapie Cię pazurkami i opluje :lol:

Ciekawe, kto wystąpi kiedy przyjdzie czas na Imperium... Robimy zakłady? :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2007-06-15, 21:12

Gaderic, reczę Ci, że nie zgadłbyś :-P Ale zakłady możecie zrobić, tylko stawki niech beda przyzwoite... Ciekawe kto mi zaproponuje 70% z wygranej, abym umieścił w fanfiku jego typa... :roll:

R'edoa, "mhhhrrroczny" mówisz... Brzmi intrygujaco... :] Nie tupaj z niecierpliwosci nózka, tylko poczekaj do sobotniego wieczoru ;-)

R'edoa Yevonea - 2007-06-15, 22:07

do WIECZORA!? cóż, szkoda. a tak BTW, to pisze się Fan Fiction nie Fun.
Nagash ep Shogu - 2007-06-15, 23:04

Faktycznie... :oops:

Możesz mnie za to spalić na stosie :-P

P.S. W przypadku sobotniego wieczoru/wieczora; obie formy są poprawne, jesli masz na myśli koniec dnia (gdy mówisz o np. imprezie towarzyskiej, to już poprawna jest jedynie forma "wieczoru")... ;-)

A u nas i tak zwykło się pisać po angielsku tak jak sie słyszy i czyta bo pisownia prawidłowa to jakaś bez sensu jest. Amerykanie piszą taka czytaja zupełnie inaczej :-/ I gzdie tu sens :?:
Pyriel

R'edoa Yevonea - 2007-06-16, 21:46

No więc? Wieczór, tak jakby jest.
Książę Bythazar - 2007-06-16, 21:59

Z powodu depresji wywołanej banem na forum www.sacred.pl potrzebowałem czegoś do czytania więc pomyślałem o dziele nagasha.Przyznam szczerze bardzo dobra powieść, nie spodziewałem się że usłyszę coś kiedyś o angmarze pierwszych nieumarłych a tu proszę :shock: .Daję 6+
R'edoa Yevonea - 2007-06-17, 10:02

Głupio mi się tak upominać o fika, ale się nudzę... Nagash, umarłeś?
Książę Bythazar - 2007-06-17, 22:31

Nowa część powinna już być.A kiedy będę ja?A chcę być przedstawiony jako obżartuch.
R'edoa Yevonea - 2007-06-18, 13:31

Dobra. zgadzam się na jakiekolwiek elfy - byleby w końcu były. (i tak spodziewam się jakiejś perwersji z domieszką sodomii XD)
Nagash ep Shogu - 2007-06-18, 23:50

Jessu, ja wiedziałem, że tak będzie... Cały piątek, bez snu na nogach, sobota rano egzam, a potem zaciągli do jednej knajpy, drugiej... i nagle sie okazało, że to już poniedziałek :shock:

Ja elfy przepraszam bardzo, leżą wciąz u mnie na kompiku leżą rozbabrane niemiłosiernie, nagie i obciekające krwią oraz perwersją, mam cichą nadzieję, że skończę ta część szybko (ba, z dedykacja dla R'ed bedzie... a niech ma... wynagrodzenie za cierpliwe czekanie :P), ostatni egzam w poniedziałek, więć bądźcie dobrej myśli.

R'edoa Yevonea - 2007-06-19, 06:12

Elfy przyjęły przeprosiny i czekają na dedykację.
Nagash ep Shogu - 2007-06-21, 07:23

Żebyście nie musieli dłużej czekać, 1/3 pierwszej części umieszczam już teraz, reszta powinna sie ukazać w okolicach południa.
R'edoa Yevonea - 2007-06-21, 08:12

Hm... cóż... prezes jest zadowolony 8-)

z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy, bo jedyne, co mi przeszkadzało, to mierna długość tego odcinka.

Acha, nie wiem, czy przeczytałeś to w opisie nad moim avatarem - jak chcesz, to użyj. Jestem córką Tora'acha, może ci się to przydać.

I mały EDIT posta - masz talent, kochasiu, a ja wiem co mówię, nie darmo 6 lat publikuję w necie. Pisz, bo robisz to na dobrym poziomie.

mały EDIT 2 - z tymi kobietami w ciąży... lekka przesada. Wystarczyło zwyczjnie zabić, serio.

Nagash ep Shogu - 2007-06-21, 08:31

Heh, powiedzmy, że słowa prezeska mile połechtały ego autora ;-)

EDIT

Motyw z kobietami w ciąży nie jest tylko wytworem mojej chorej fantazji, takie "zabawy" miały miejsce w każdej z wojen, w której środkiem napędowym była nienawiść rasowa. Działo sie to podczas zmagań rusko-tatarskich, działo podczas wojen kozackich, taka zabawe lubili też bolszewicy. Dzikie elfy, jak dla mnie, nie mają jakiegoś kodeksu walki, wszystkie chwyty dozwolone, a że napedzała ich nienawiść... Chciałem tylko zwrócic uwage, co wojna zrobiła z moralnościa i poczuciem etyki dzikich elfów :roll:

Ale skoro uważasz, że przesadziłem, to zmienię ten motyw. Zaczekam jeszcze na jakąs inna wypowiedź na ten temat.

DeathCloud - 2007-06-21, 09:58

Woaw zrobiłeś z Elfów Kozaków i chłopstwo ukraińskie w czasie powstania Chmielnickiego.
Całkiem ciekawe, choć z tymi kobietami w ciąży to też lekka przesada, Elfy nie są ludzie by sie aż tak zniżać do ludzkiego barbarzyńskeigo poziomu, od razu mi sie skojażyli z niemcami którzy w czasie wojny zabawiali sie na różne barbarzyńskie sposoby z Żydami i innymi nacjami.
Wystarczyłoby to co pisała Elfka.

A dokładnie kto wypowiada te słowa o tej rzezi bo nie jestem pewny?

CO do Zodda t oteż skojażył mi się z Gollumem, albo jakimś parobkiem, myślałem on jest jakimś demonologiem, bo faktu że jest arcydiabłem to nie da sie zauważyć.

Co do Templariuszy, to według mnie to nie są oni żywi, są bardziej czymś pośrednim między nieumarłymi i żywymi, więc w stlolicy Nieumarłych moze nie byc żadnych prawdziwie żywych.

Jedynym mankamentem tego ficu jest dla mnie to że inne rasy, zwłaszcza Demony i Nieumarli są przedstawiani zbyt ludzko.

Co do tytułu tego fanfiction to mi isę odrazu nasuwa: "Dwa Antagonizmy".

R'edoa Yevonea - 2007-06-21, 10:49

Nagash ep Shogu napisał/a:
zmienię ten motyw.


Nagash, nie zmieniaj. Jesteś autorem tego fika i to ty tak naprawdę decydujesz co będzie, a co nie - inaczej zrobi się z tego koncert życzeń i będziesz po 20 razy zmieniał każdą część. Ja tylko wyraziłam swoją opinię, nie zmuszam cię do zmiany!

I naprawdę, NAPRAWDĘ mi się podoba, "słońce".

Nagash ep Shogu - 2007-06-21, 11:00

Mike xxx napisał/a:
Woaw zrobiłeś z Elfów Kozaków i chłopstwo ukraińskie w czasie powstania Chmielnickiego.


Nie nadinterpretuj Mike, napisałem dokładnie to, co chciałem napisać; tam gdzie drwa rąbia, wióry lecą, raz mniej okrutne, raz bardziej.

Mike napisał/a:
Całkiem ciekawe, choć z tymi kobietami w ciąży to też lekka przesada, Elfy nie są ludzie by sie aż tak zniżać do ludzkiego barbarzyńskeigo poziomu


Mechanizm wojny jest taki sam, niezależnie od tego, czy wojują ludzie, czy elfy, czy inne stworzenia. Zezwierzęcenie jest powszechne, a nie widzę powodu dla którego elfy nie miałyby sobie pouzywać na ludziach, zwłaszcza, że wystepująca tutaj grupa leśnych drapieżców to nie wymuskana szlachta, która chciałaby szybko, bezboleśnie i żeby mozna było potem ballady tworzyć. Jeśli chodzi o kwestię ciężarnych, ok, przekonaliście mnie, ocenzuruję to ---> EDIT, nie, nie ocenzuruję jednak :-P

Mike xxx napisał/a:
CO do Zodda t oteż skojażył mi się z Gollumem, albo jakimś parobkiem, myślałem on jest jakimś demonologiem, bo faktu że jest arcydiabłem to nie da sie zauważyć.


A czy każdy mag to musi byc dystyngowana szychą roztaczajaca wokól siebie nimb autorytetu, żeby było wiadomo z kim ma sie do czynienia?

Mike xxx napisał/a:
Jedynym mankamentem tego ficu jest dla mnie to że inne rasy, zwłaszcza Demony i Nieumarli są przedstawiani zbyt ludzko


No cóż... jedyne co mam na swoja obronę, to to, że w większości każdy z trupów był kiedyś człowiekiem. Wsród demonów tez nie brakuje zresztą opętanych.

MachaK - 2007-06-21, 12:26

licentia poetica-nagash może zmieniać fakty jeżeli dzieło na tym zyska.

Ach, jaka masakra. Czytając czekałam tylko aż zielonooka przebije Jona na wylot i każe spalić jego zwłoki. No ale cóż, poszło inaczej, pokojowo. Co do zarzutów, że elfy są zbyt krwawe, Dobrze chyba, że Nagash odszedł od konwencji miłych, pokojowych elfów na rzecz barbaryzacji.

DeathCloud - 2007-06-21, 13:08

Cytat:

Mechanizm wojny jest taki sam, niezależnie od tego, czy wojują ludzie, czy elfy, czy inne stworzenia. Zezwierzęcenie jest powszechne, a nie widzę powodu dla którego elfy nie miałyby sobie pouzywać na ludziach, zwłaszcza, że wystepująca tutaj grupa leśnych drapieżców to nie wymuskana szlachta, która chciałaby szybko, bezboleśnie i żeby mozna było potem ballady tworzyć. Jeśli chodzi o kwestię ciężarnych, ok, przekonaliście
Jednak to trochę przesada, ale to w końcu dzikie Elfy więc można to zrozumieć.

Cytat:
A czy każdy mag to musi byc dystyngowana szychą roztaczajaca wokól siebie nimb autorytetu, żeby było wiadomo z kim ma sie do czynienia?
Ale nie musi od razu być taki jak tutaj, żeby chociaż dało sie zauważyć że to Demon.

Cytat:
No cóż... jedyne co mam na swoja obronę, to to, że w większości każdy z trupów był kiedyś człowiekiem. Wsród demonów tez nie brakuje zresztą opętanych.
Racja, ale to co lubie właśnie w Demonach i Nieumarłych to właśnie brak ludzkich cech i wad.
Dla mnie nieumarli powinli być po części czymś w rodzaju Borg ale w konwencji fantasy.

Cytat:
Co do zarzutów, że elfy są zbyt krwawe, Dobrze chyba, że Nagash odszedł od konwencji miłych, pokojowych elfów na rzecz barbaryzacji.

Jednak nie można tak łamać kanonu, bo co dalej, miełe, pokojowe orki ?
Całe szczęście ze to tylko część Elfów i że reszte będzie taka jak powinna.

Co do rzezi to zastanawiam sie jak to będzie wyglądać takie cos robione przez nieumarłych, w końcu oni nie będą kierowanii żadnymi żądzami i mieszkańcy miast i wsi czy raczej i trupy stanowią dla nich surowiec.

Jestem ciekaw kto będzie w naste pnym rozdziale, bo czy jest sens dawać od razu ludzi i karasie, skoro ci nie biorą udziału w wojnach?

Nagash ep Shogu - 2007-06-21, 13:21

Mike xxx napisał/a:
Jednak nie można tak łamać kanonu, bo co dalej, miełe, pokojowe orki ?
Całe szczęście ze to tylko część Elfów i że reszte będzie taka jak powinna


Mike, nie łamie zadnego kanonu, to fanfik, opieram się mniej lub bardziej na tym, co można było zobaczyc podczas gry w Disciples.

Mike xxx napisał/a:
Co do rzezi to zastanawiam sie jak to będzie wyglądać takie cos robione przez nieumarłych, w końcu oni nie będą kierowanii żadnymi żądzami i mieszkańcy miast i wsi czy raczej i trupy stanowią dla nich surowiec.


Biorąc pod uwagę, iz znaczna część wojsk nieumarłych to automaty zaprogramowane na "znajdź, zabij", które, jak wspomniałeś żadnych rządź nie wykazują, to rzeź w ich przypadku przybiera postać wyłącznie systematycznego eliminowania z pola walki siły żywej przecinika, bez czerpania jakiejs przyjemności z zabijania. zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że "rzezie: nieumarłych sa jakby bardziej humanitarne :-P No chyba, że maja ze soba ghuli, to już troszke inaczej wygląda...

Mike xxx napisał/a:
Jestem ciekaw kto będzie w naste pnym rozdziale, bo czy jest sens dawać od razu ludzi i karasie, skoro ci nie biorą udziału w wojnach?


Jak to mawiali starożytni Indianie; pożywiom, uwidim ... ;-)

DeathCloud - 2007-06-21, 13:29

Cytat:

Mike, nie łamie zadnego kanonu, to fanfik, opieram się mniej lub bardziej na tym, co można było zobaczyc podczas gry w Disciples.
Ja ci żadnego zarzutu nie robię, tylko odpowiadałem MachaK.
Nie uważam żebyś łamał kanon.

Cytat:

Biorąc pod uwagę, iz znaczna część wojsk nieumarłych to automaty zaprogramowane na "znajdź, zabij", które, jak wspomniałeś żadnych rządź nie wykazują, to rzeź w ich przypadku przybiera postać wyłącznie systematycznego eliminowania z pola walki siły żywej przecinika, bez czerpania jakiejs przyjemności z zabijania. zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że "rzezie: nieumarłych sa jakby bardziej humanitarne
No i właśnie o to mi chodzi. Zabijanie bez litości czy żądzy krwi, rozkopywanie grobów itp. Bardziej jak pozyskiwanie surówców niż mord.
Może i bardziej humanitarne ale chyba też bardziej przerażające.

R'edoa Yevonea - 2007-06-21, 14:08

A mnie właśnie przeraża wizja okrutnych elfów - elfy zostały stworzone wcale nie do zabijania, a później zmuszone do tego. Tak jakby... gwałt na duszy, nie?
R'edoa Yevonea - 2007-06-21, 15:39

Wrażenia po następnej części? Hm, styl jakby w pewnych miejscach kulał, ale to da się przeżyć. Ja i Pyrel po jednej stronie, ho ho ho, rewolucyjny pomysł, Nag.

Więc... kiedy następna część?

Nagash ep Shogu - 2007-06-21, 15:46

Gdybys mnie tak nie poganiała, to dałoby sie uniknąć tego kulania :]

Hmm... sam nie wiem, to zalezy, czy bede dysponowal wolnym czasem w przeciagu tego i nastepnego tygodnia, ale jak ładnie npoprosisz, to moze w niedziele cos wrzuce ;-)

R'edoa Yevonea - 2007-06-21, 15:50

*wieeeelkie, mokre oczka a'la Bambi* Proooooszę? Będę dla ciebie miła i urocza i może jakiś pożądny arcik narysuję, taki wypasiony, no więc? *trzepotanie rzęsami*
Nagash ep Shogu - 2007-06-21, 15:54

R'edoa napisał/a:
Będę dla ciebie miła i urocza


Tia, kto w to uwierzy :->

R'edoa napisał/a:
może jakiś pożądny arcik narysuję


A to juz jakiś interesujący argument przetargowy... ;-)

Ok, ale nie obiecuję. Może, prawdopodobnie, dalsza część będzie w niedzielę.

R'edoa Yevonea - 2007-06-21, 16:02

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'edoa napisał/a:
Będę dla ciebie miła i urocza


Tia, kto w to uwierzy


Nie wierzysz mi?! Dobra, do niedzieli będę kryształowo sympatyczna.

Pyriel - 2007-06-21, 17:35

Połechtało me ego :mrgreen: Chioć niektóre fakty z mej biografi zostały przeinaczone to jak najbardziej podoba mi się to opowiadanie ;-) Poza ,,Czarnuchem" R'ed z tym, że jesteśmy po tej samej stronie to nie mów chop
Nagash ep Shogu - 2007-06-21, 22:12

Pyriel, ależ się nie ciesz za wcześnie, nie wiesz jeszcze co Cię czeka...
Pyriel - 2007-06-21, 23:33

Mam swoje perzypuszczenia, zarówno co do tego jak skończe jak i do tego kto będzie świętował viktorie na zakończenie opowieści. Cuż jako że już dokonałeś zmian w opisie mych ponownych narodzin nie mam nic przeciwko dopasowywaniu mych losów jak i zapewne śmierci na potrzeby fiku
R'edoa Yevonea - 2007-06-22, 08:09

Ja też się domyślam swojej roli i tego, kto i po co będzie potrzebował Starszego Dziecka. Druga Ciri z wiedźmina się kłania, ale zobaczymy, zobaczymy... jestem nastawiona optymistycznie. I jeszcze uwaga, która mnie nocą naszła - powtarzasz trochę zbyt często słowa "elita" w I scenie i "czarny jedwab" w III (obu cześciach).
Nagash ep Shogu - 2007-06-22, 10:50

Jest mi cholernie miło stwierdzić, że oboje się mylicie :lol:

Przecież nie dopuściłbym do tego, żeby wszystko było aż tak oczywiste. Ale możecie gdybać ;-) Pyriel, nie po to zostael wymieniony na początku fika, zebym miał Cie od razu zabijac, ale moze w trakcie pisania szkielet fabuły ulegnie zmianie... :roll: :]

R'edoa napisał/a:
Druga Ciri z wiedźmina się kłania


Żadnego takiego plagiatu nie planuje ;-)

R'ed, poprawię te babole :-)

R'edoa Yevonea - 2007-06-22, 16:58

Hm. To po co w takim razie określenie R'edoy jako Starszego Dziecka? Dobra, dobra, nie pytam, żadnych spojlerów. I dobrze, swoją drogą, że fabuła ma być zaskakująca - trochę rozrywki nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie.

Do usług, Nag, na przyszłość będę wypatrywać podobnych powtórek. A w ogóle znajdź sobie beta-readera i dawaj mu pracę przed wysłaniem na stronę. To pozwoli ci wyeliminować takie właśnie rzeczy, których sam autor czasem nie dostrzega - ja sama mam dwóch beta-readerów i jestem zadowolona z ich usług.

Nagash ep Shogu - 2007-06-22, 17:17

Starsze Dzieci Galleana i Solonielle to elfy ;-)

R'edoa napisał/a:
znajdź sobie beta-readera


Żeby to takie proste było :roll:

R'edoa Yevonea - 2007-06-22, 17:31

...i niech mi teraz ktoś próbuje wmówić, że wampiry to domyślne istoty...

*sweet mode - ON*

Naaag, ależ skarbie, twój prywatny elfik z chęcią poprawi bugi w fiku... :->

Pyriel - 2007-06-22, 17:36

Byle by tylko mieć możliwość czytania ich jako pierwsza :-D
Nag ja wiem że to co tam się w fiku ze mną dzieje tio nie jest moja śmieć ale założe się że moja postać nie będzie miała zakończenia typu: i był szczęśliwie potepiony aż do emerytury.

R'edoa Yevonea - 2007-06-22, 18:17

Pyrel, wiesz jakie JA mam rozterki? W końcu jedna z niewielu babskich postaci, jejku, jejku, jeszcze napadną i zbiorowo zgwałcą.

Swoją drogą, dlaczego DO emerytury? A co masz zamiar robić potem? :mrgreen:

Pyriel - 2007-06-22, 18:30

R'edoa napisał/a:
jeszcze napadną i zbiorowo zgwałcą.

R'ed swoje fantazje zachowaj dla siebie :mrgreen:

To co każdy emeryt który ma kasę, znajdę sobie 18-to letnią żone :mrgreen:
Swoją drogą czekam na opis P@wła mniemam że będzie jednym z Inkwizytorów stzregących tego potrzebnego demonom artefaktu

Nagash ep Shogu - 2007-06-22, 18:40

Artefakt nie jest u inkwizytorów, tylko w Gildii Niekromantów, P@weł inkwizytorem zaś... Nie ciągnąć mnie za język :]

R'edoa napisał/a:
Naaag, ależ skarbie, twój prywatny elfik z chęcią poprawi bugi w fiku...

Pyriel napisał/a:
Byle by tylko mieć możliwość czytania ich jako pierwsza

Nagash ep Shogu napisał/a:
No way ;-)


Pyriel, chcesz fuche mojego rzecznika? :-P

R'edoa napisał/a:
jeszcze napadną i zbiorowo zgwałcą

Pyriel napisał/a:
fantazje


Hmmm... Da się zrobić... :->

Wampiry nie domyślne? Złotko, nie doceniasz mnie, mógłbym Ci oddać do korekty każdy tekst, ale oddawanie fanfiku, który z założenia ma dotrzeć do Ciebie w jak najlepszej formie jest dla mnie nieporozumieniem. Chyba zgodzisz się ze mną, że wolałabyś przeczytać tekst, który Cię interesuje, bez baboli, niż czytać go, jednocześnie natrafiać na byki i tracic przyjemnosc z lektury. Dlatego dla fanfika znajde sobie innego testera... Jak się w planie pojawi inny projekt... to z chęcią skorzystam z propozycji. ;-)

Książę Bythazar - 2007-06-22, 19:40

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'edoa napisał/a:
jeszcze napadną i zbiorowo zgwałcą

Pyriel napisał/a:
fantazje


Hmmm... Da się zrobić... :->


Lepiej nie bo potem elfica cię zabije Nagash.

R'edoa Yevonea - 2007-06-22, 20:30

Zawsze jestem otwarta na wszystkie ewentualne propozycje (a'propos poprawiania tekstów, wy zboczki!!!)

I jeszcze - czytałam sobie stare WR i padło tam stwierdzenie że elfy robią "to" tylko parę razy do roku. Oj, chłopy, chłopy. Elfy robią to kiedy chcą, ale pare razy do roku jest możliwa...

jakby to ładnie określić? Wpadka? :-/

Nevermind. Serio, Nag, postaraj się o beta-readera. Pyrel umie dużo rzeczy (łącznie z praniem skarpet) więc pewnie i to potrafi.

DeathCloud - 2007-06-27, 19:30

No no no, świetny rozdział, chyba najlepszy jaki sie ukazał.

Niezłe ukazanie procesu Theleba no i ci nieumarli na końcu ^^ (a przy okazji kto tam byl ?)

Nagash ep Shogu - 2007-06-27, 19:34

Khe, khe, kto tam był... Snick to mi sie nawinął ad hoc, jak tylko zobaczyłem go na forum, akurat potrzebowałem imienia dla nekromanty. A co do drugiego nieumarłego...

Odpowiem pytaniem na pytanie: a jak sądzisz Mike, kiedy sie wreszcie pojawisz w tym fiku? :]

DeathCloud - 2007-06-27, 19:45

Wiedziałem :D
Od razu tamten przypadł mi do gustu, mam nadzieję że jestem tam Liszem.

Trzeba teraz czekać na resztę forumowiczów (zwłaszcza interesuja mnie Rogin iArtmagedon).

Cethu - 2007-06-27, 19:51

To jam mam prośbę, tak póki nie napisze posta do tematu "Brama" to nie wstawiaj mnie do ficu :-D
Nagash ep Shogu - 2007-06-27, 19:56

Cethu, czekam, czekam... ;-)

Tylko... że w konstrukcji fabuły przewidziałem juz dla Ciebie intratna role... no ale najwyżej przekontruuje ;-)

Cethu - 2007-06-27, 20:07

No miałem dzisiaj już zaliczenia skończyć ale...nie skończyłem! A powiedzmy, że mój wpis do bramy jest równie pracochłonny co jeden odcinek twojego fica :D Ale do niedzielki się uwine!
DeathCloud - 2007-06-27, 20:24

Cytat:
To jam mam prośbę, tak póki nie napisze posta do tematu "Brama" to nie wstawiaj mnie do ficu
Ja tewż tka chciałem. Próbowałem cos napisać zanim pojawi sie moja postać, ale jakoś nei mogłem nic napisać. Ale nie pisałęm nic Nagashowi by mnie jeszcze nie umieszczał, by też jednak ciekawy jak mnei przedstawi. No i jestem na razie zadowolony. ^^

Mógłby ktoś przenieść ten temat do działu z ficami, bo ciężko jest przekopywać sie czasami przez tawernę by dostać sie do tego tematu, a tamten dział pasujer przecież do komentarzy.

Nagash ep Shogu - 2007-06-27, 20:35

Mike, to skrobaj do bramy, w tym odcinku już Cie więcej spragniona publicznośc nie zobaczy, więc masz czas... jakoś do niedzieli :-P
Książę Bythazar - 2007-06-27, 22:11

Ja chcę się pojawić w fiku razem z krasiami i tak jak byłem przedstawiony w bramie.
R'edoa Yevonea - 2007-06-27, 22:25

Hmmm... dobre. Doooobre :mrgreen: czuję tylko lekką (no, może nie lekką) obawę o życie pewnej pyskatej elfki. Tam mnie chyba nikt nie lubi, włączając w to nawet resztę elfów ;-)
Nagash ep Shogu - 2007-06-27, 22:29

Mamut koncert życzeń jest gdzie indziej :]

R'ed, no co Ty... Jak na razie to tylko szlachta i trupy, nie jest źle, jeszcze zdąrzysz narozrabiać i zajśc komu trzeba za skórę :] Poza tym dzikie elfy Cie lubią... i Pyriel... ale on zdycha w lazarecie ;-)

R'edoa napisał/a:
Hmmm... dobre. Doooobre


Wyczuwam tutaj delikatną nutkę niedosytu :]

R'edoa Yevonea - 2007-06-27, 22:50

Już się boję, co ty tam wykombinujesz. Przez chwilę w ogóle wydawało mi się, że to R'edoę pod sąd wrzuciłeś, jak mi jeden szlachtny dwa odcinki temu obiecał, a tutaj Theleba.

A niedosyt zawsze jest, kiedy mało napiszesz o mnie ;-) wiernie czekam do niedzieli na kolejną odsłonę.

Nagash ep Shogu - 2007-06-27, 22:58

R'edoa napisał/a:
A niedosyt zawsze jest, kiedy mało napiszesz o mnie


No tak, człowiek sie łudzi, że jest zainteresowanie, bo tak ciekawie pisze, a tutaj chodzi tylko o zaspokojenie własnego ego. ;-)

R'edoa napisał/a:
Już się boję, co ty tam wykombinujesz.


Hmm... Tak zerkam na szkic fabuły... No właściwie to możesz sie bać, ale spokojnie, R'ed pozostanie do końca fika, o zadnym unicestwieniu nie ma mowy. No chyba, że doznam jakiegos olsnienia i zmienie fabułę :-D

Pyriel - 2007-06-28, 08:17

No co Ty z Theleby chcesz ożywieńca zrobić :?: hmm... z tego co pamiętam to on lubił ale ich tępić :-/ No ale nie znane są twe zamiary, ale pewnie to jakoś naprostujesz :mrgreen:
A co do mnie to mam nadzieję, że za długo to tym warzywem nie będe

R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 08:34

Nagash ep Shogu napisał/a:
No właściwie to możesz sie bać


Hm... brzmi obiecująco ;-)

Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 08:35

Zemsta jest słodka :-> Theleba jak na razie nie protestuje ^^
R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 08:40

Pardon moi, jaka zemsta?
Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 08:47

Za Pierwsze Wojny Rasowe :]
R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 08:51

Czyli chyba nie do mnie skierowana... :roll: albo mam problemy z chronologią.
Pyriel - 2007-06-28, 08:55

Bo tu nie zachodzi ale w jego imieniu ja protestuje, przecież w pierwszych WR to był największy przeciwnik Hord razem ze mną :D

Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 08:55

A to było do Pyriela posta, tylko, że szybciej Ty wysłałaś swojego, niz ja ;-)
Pyriel - 2007-06-28, 08:58

Hmmm... no ten tego na mrocznego elfa chcesz go przerobić :?: ale nadal pamiętaj że nie może działać dla was
Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 09:00

Pyriel, spokojna Twoja rozczochrana ;-)
R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 09:26

Wiesz Pyriel, ja na twoim miejscu, słysząc od Nagasha "spokojna na twoja..." to zaczęłabym się bać ;-)
Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 10:20

Nie strasz Pyriela, R'ed, a może on jest przekonany, że wszystko sie skończy jednak dobrze :-P
R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 10:22

Wolę być przekonana, że to ze mną się w końcu coś ZACZNIE. Egocentryzm to moje drugie imię, wiem.
Pyriel - 2007-06-28, 10:28

Narczym :mrgreen: to domena elfw. Cakiem ciekawe cały odcinek o mnie co zapewne ukuło naszą R'ed wszak opowiadanie winno być jej historią
Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 10:31

R'ed, słońce, nie bulwersuj sie, cierpliwości, wkrótce sie pojawisz, a za 2x wkrótce bedzie caaały odcinek o Tobie ;-) No ja o sobie tez na razie pisac nie moge i cholernie mnie to boli , ale musze jakos wytrzymac :-P
R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 10:37

Łączmy się bólu, egocentrycy :lol:
P@weł - 2007-06-28, 10:38

Bardzo przyjemnie sie czyta, ale z kazda czescia jest coraz mniej do czytania :-(

Co do Theleby - los bywa zlosliwy :evil: ( naprawde brakuje ikonki usmiechnietej twarzyczki demona) ...
Nie martwcie sie i tak wszystkich pogodzi swiety plomien inkwizycji :mrgreen:

R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 10:40

To też, ale jeśli jeszcze wieczorem będzie 3 część to chyba nie ma powodów do narzekania, szczególnie, że szybko i ładnie wampirowi to idzie.
Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 10:41

P@weł, nie o to chodzi, robijam cały odcinek na 3 czesci, bo by mnie tutaj zaszlachtowali, ze nie ma co czytac, normalnie każda scena zajmuje mniej-wiecej 6-8 stron times new romanem 12 ;) Mogę wstawiac dłuższe teksty, ale bede to czynił wówczas znacznie wolniej ;-)
R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 18:08

Nagash ep Shogu napisał/a:
bo by mnie tutaj zaszlachtowali, ze nie ma co czytac,


Mówisz o kimś konkretnym, hmm?

Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 18:19

R'ed, napisałem dokładnie to, co chciałem napisać ;-)

A czy powinienem podziękować za motywację do dalszego płodzenia fan fika?... ;-)

R'edoa Yevonea - 2007-06-28, 19:34

Byłoby mi szalenie miło ;-)
Nagash ep Shogu - 2007-06-28, 20:05

Uznaj podziękowania za wypowiedziane ;-)
DeathCloud - 2007-06-29, 00:06

Ten pomysł z transotrmacją Pyriela był genialny. Zwłaszcza Kazgah przyglądajacy sie temu wszystkiemu i proponujący cyrograf, choć gargulec do roli jaką odegrał tutaj Kazgah mi jakoś nie pasuje.
Pytanie czy każdy Demon tak powstał?

CO do ostatniej części podoba mi sie ukazanie Rogina, choc wyobrażałem sobie go jako Demona, a nei opętanego.
Jestem ciekaw jak to będzie pokazane jak przejdzie na jedyna słuszna stronę ^^
Chociaż można sie domyślić bo zdradę to ma tam wypisaną na czole.

No i jeszcze zod, ten też był niezły, te mówienie o sobie w trzeciej osobie:P

Zodd - 2007-06-29, 03:11

Mike xxx napisał/a:
No i jeszcze zod, ten też był niezły, te mówienie o sobie w trzeciej osobie:P


Zodd nie mówi o sobie w trzeciej osobie! :P

R'edoa Yevonea - 2007-06-29, 07:52

Postać Zodda mnie powala, szczególnie, kiedy czytam to Młodej na głos, staram sie, żeby zabrzmiał... unikatowo. Nie muszę mówić, że obie turlamy się ze śmiechu.

No i Pyriel, przerażony wizją utraty swego metroseksualnego wdzięku elfa, podpisuje cyrograf, niaf, niaf 8-)

Pyriel - 2007-06-29, 08:39

Elf to elf :mrgreen: tam troche krwi i podpis ale przynajmniej nadal jestem piękny ;-)
Nagash ep Shogu - 2007-06-29, 11:28

Mike, nie, akurat transformacja Pyriela to był efekt klątwy Wszechojca, jest kilka sposoób na to, jak stać się demonem.

Rogina widziałem raczej jako złodzieja Legionów... ma to swoje zreszta konsekwencje w dalszej części fabuły.

Zodd tak mówi, bo jest w trzech osobach boskich :-D Hmm, a ja tak bardzo sie starałem, żeby nie wyszło na jaw, że Pyriel najbardziej boi sie utraty swej ślicznej buźki... ^^ Trudno, stało się :-P

Czyli sie podoba?... ;-)

No to jadę z Sceną II tego aktu.

R'edoa Yevonea - 2007-06-30, 18:51

Nagash ep Shogu napisał/a:
efekt klątwy Wszechojca


za zerżnięcie i zarżnięcie prorokini. czyli wychodzi, że jest bi :roll:

Więcej uwielbianego przez publikę Nagasha, please.

Nagash ep Shogu - 2007-07-01, 11:22

Już, już niedługo R'ed, licze na to, że po srodzie bede mógł zasiąść spokojnie do pisania :)
DeathCloud - 2007-07-04, 21:31

Cytat:
Mike, nie, akurat transformacja Pyriela to był efekt klątwy Wszechojca, jest kilka sposoób na to, jak stać się demonem.
Mi właśnie chodiz o to czy tylko Demony to są istotami które powstąły ze śmierterlników, a nie zostłąy stwożone przez Betrezena.

Cytat:

Rogina widziałem raczej jako złodzieja Legionów... ma to swoje zreszta konsekwencje w dalszej części fabuły.
A co teraz? Nawed nei zdążył tu stać sie nieumarłym a już przeszedł do Imperium.
I co z Pawłem który opuścił Imperium.

A czy bedize mozę motyw że jacyś smiertelnicy (Elfy, ludzie) będa negocjowac cos z neiumarłymi ?
BO to też by był ciekawym motyw.

Książę Bythazar - 2007-07-04, 21:37

Mike xxx napisał/a:
Mi właśnie chodiz o to czy tylko Demony to są istotami które powstąły ze śmierterlników, a nie zostłąy stwożone przez Betrezena.


Nie wszystkie demony powstały ze śmiertelników, spójrz na mnie i moją historie w bramie na przykład.

DeathCloud - 2007-07-04, 21:43

Wiesz chodzi mi tylko o tego fica gdzie twoja postać to tłusty chochlik który powstał z tranformacji ze śmiertelnika.
Książę Bythazar - 2007-07-04, 21:58

Przynajmniej mam fajnego szefa.
DeathCloud - 2007-07-04, 22:04

Czyli kogo? :P
Książę Bythazar - 2007-07-04, 22:08

Cytat:

a może w tłustego chochlika, jak mojego osobistego sługę Mut’ma


To wypowiedź Kazgaha.

R'edoa Yevonea - 2007-07-05, 08:14

Przynajmniej to. Ja już po nocach nie śpię, bo zastanawiam się, co takiego wymyślił Nag z moją postacią, że z ciemnego kąta w którym siedzi dochodzą mnie jego zduszone chichoty. :roll:
DeathCloud - 2007-07-05, 16:15

Przeciesz twoja postać też jest fajna i wątpie by moglo się coś jej przykrego stać w ficu, jak juz to śmierć, a ta jednak bedize fjana, moznqa powiedizeć piekna.
(No może jak cię zamienią w żywą inaczej to bedziesz chyba miał obiekcję, ale to szczegół).

Przenieście ten temt do dziłąu z tórczością.

Nagash ep Shogu - 2007-07-05, 16:18

Wiesz, Mike, zainspirowałeś mnie, heh :-D R'ed, jedyne co moge zagwarantowac, to to... że twojej postaci wrażeń nie zbaraknie ;-)
R'edoa Yevonea - 2007-07-05, 21:39

... i tego się właśnie obawiałam... geeez, Nag, zróbże coś ze swoim avem, ten nowy jest koszmarny.
DeathCloud - 2007-07-06, 12:46

Cytat:
Wiesz, Mike, zainspirowałeś mnie, heh :-D R'ed, jedyne co moge zagwarantowac, to to... że twojej postaci wrażeń nie zbaraknie ;-)
Red cały czas przypomina mi Sylwanas z Warcrafta.

Kiedy pojawi się postać Armagedona?

Nagash ep Shogu - 2007-07-06, 12:51

Mike, za dużo grasz w Warcrafta :-P

Armi... a raczej jego alter ego pojawi się szybciej, niż Ci się zdaje ^^

R'edoa Yevonea - 2007-07-06, 12:54

Sylwanas? A kto to jest? Tak, tak, nie grałam w Warcrafta...
DeathCloud - 2007-07-06, 12:57

Red żałoj spodobała by ci sie.
I to nawet juz po prezemianie w nieumarłą.

Cytat:
Armi... a raczej jego alter ego pojawi się szybciej, niż Ci się zdaje
A dokładnie?
R'edoa Yevonea - 2007-07-06, 13:03

Nie, looknęłam sobie na grafikę WoW, i... eeech, chyba trzeba będzie się pozbyć ciężaru z portfela...
Nag, weź się pośpiesz, bo mi dzisiaj się nie uśmiecha sterczenie wieczorem przed ekranem.

DeathCloud - 2007-07-06, 13:06

Red mi chodzi o prawdiwego Warcfrata, konkretnei trójke.
R'edoa Yevonea - 2007-07-06, 13:12

Phew... to skoczę do brata, ten maniak zapewne będzie miał.

Wracając do tematu - komiks, jeśli w końcu się urodzi, to nie będzie miał z fikiem wiele wspólnego.

Nagash ep Shogu - 2007-07-06, 13:19

Bu... nie będzie inspiracji moim skromnym dziełkiem? Cierpię niewymownie z tegoż powodu ;-)

Jeśli dziś nie dostanę jakiejś specjalnej misji do wykonania, bo przed 19 umieszcze 1/3 kolejnego odcinka...

R'edoa Yevonea - 2007-07-06, 13:31

Nie, nie, będzie twoja postać i forma opisanego przez ciebie świata. I będzie R'edoa, MachaK (prawdopodobnie) i NPC.
R'edoa Yevonea - 2007-07-06, 20:17

Doooobra...

Zobaczyłam początek wierszem i lekko mnie... odrzuciło. nie dlatego że nie lubię poezji szczególnie w formie uprawianej przez romantyków, ale tobie to po prostu nie wyszło. Duuuży minusik, choć przynajmniej się rymuje.

Opis... eee... przyrody fascynujący, ale popraw styl, bo raz jest nowoczesny, a już linijkę dalej na gwałt chcesz go archaizować. Nie osiągasz tym niczego oprócz skrzywienia czytelnika.

Opis gry na skrzypcach działa na wyobraźnię, i to w tym najbardziej pozytywnym aspekcie. Ten kawałek to naprawdę dobra robota, gratulacje!

Postać Nagasha jest plastyczna, nie papierowa i naprawdę interesująca. Z niecierpliwością czekam na drugą część!

Nagash ep Shogu - 2007-07-06, 20:21

Hmmm... poetą nie będę :lol:

R'edoa napisał/a:
popraw styl


Daj mi więcej niż godzinę :-P

Krytyke pokornie przyjmuję i postanawiam się poprawić... No, przynajmnije popracować nad sobą ;-)

R'edoa Yevonea - 2007-07-06, 20:37

"Jeden z duchów w tęsknocie nieutulonych za życiem ziemskim, za żywych rozrywkami, przystanął i bacznie się przysłuchiwać zaczął"

zamiast nastrojowości, wywołuje to jedynie śmiech. szczególnie, jeśli za parę linijek używasz nowoczesnego języka.

Książę Bythazar - 2007-07-06, 20:44

Dobra moja kolej.


Prolog i tekst nie wiele mają wspólnego.Strasznie mnie zdenerwował długi opis przyrody i innych takich, a mała ilość akcji.

DeathCloud - 2007-07-06, 20:50

No początek nei bł porywający. A to dlatego żę jestem uczulony na poezję, temu ficowi lepiej będzie bez wierszy.

A dalej jest juz lepiej.
Najlepsze że pojawił się Armi ^^ a czy cały czas miał garba i bedize go miał?

A o co choiło z tym że tweoja postać nei pomogła mojej i moim pomagierom?

A czy bedą takei motywy jak z WarCrafta, np. zarazenie miasta które trzeba wyrżnąć zanim zamieni sie w nieumarłych?

Nagash ep Shogu - 2007-07-06, 21:13

R'ed prawde mówiąc sam nie wiem jak ja takiego potworka stworzyłem. Beta-reader na gwałt potrzebny... :roll:

Mamut napisał/a:
Prolog i tekst nie wiele mają wspólnego


Mają, ale jak to R'ed ujęła - nie wyszło mi, więc więcej kombimnować nie będę.

Mamut napisał/a:
Strasznie mnie zdenerwował długi opis przyrody i innych takich, a mała ilość akcji.


Opis służą do tego, by wprowadzić odpowiedni nastrój, akcji zaś było mało, bo ten odcinek fika jest ucięty, jakby na to nie spojrzeć... w połowie :)

Mike xxx napisał/a:
temu ficowi lepiej będzie bez wierszy


Heh, no będę się tego trzymał ;-)

A nie wiem czy Armi będzie miał cały czas garb, to się zobaczy... ^^
Tego, dlaczego Nagash nie pomógł nieumarłym pod Hakkonem dowiesz się wkrótce.

Mike xxx napisał/a:
A czy bedą takei motywy jak z WarCrafta


NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE - nie będzie żadnych motywów z Warcrafta, ani z żadnych innych gier, czy powieści, bazuje tylko i wyłącznie na świecie Disciples. No i rzecz jasna na wyobraźni :-P Za dużo Mike grasz w WC3 :-P

No, to dostalem dzisiaj lanie, nie ma co :)

Pyriel - 2007-07-07, 00:32

A ja się spóźniłem i już tego kontrowersyjnego wstępu nie uświadczyłem, więc co do niego wypowiadać się nie mogę.
Czuję, że do końca fika Twoja postać strasznie się rozbuduje już masz liczne przywileje dobrą pozycję w hierarchii, grasz na skrzypcach, a niedługo okaże się, że przed przemianą miałeś na imię Macgiwer.
A teraz na poważnie dobry odcinek, choć pozbawiony wstępu, który podobnie jak w pięcioksięgu, wprowadza czytelnika w nastrój. Podpisze się także pod tym co pisze MachaK o zmienności stylu pisania co dezorientuje
Czemu nie używasz normalnej wersji nicka Armagedona no i teraz gdy Mamut pogodził się ze swoją rolą i jego możesz przemianować w fiku.

A i jeszcze jedno krótki

Książę Bythazar - 2007-07-07, 00:33

Pyriel napisał/a:
i teraz gdy Mamut pogodził się ze swoją rolą


Bo mam fajnego szefa.

Nagash ep Shogu - 2007-07-07, 13:25

Pyriel napisał/a:
kontrowersyjnego wstępu nie uświadczyłem


Nie masz czego Pyriel żałować ;-) Jak tylko znajdę troszkę czasu to i prolog się znajdzie, lecz już... bez udziwnień.

Pyriel napisał/a:
Czuję, że do końca fika Twoja postać strasznie się rozbuduje już masz liczne przywileje dobrą pozycję w hierarchii, grasz na skrzypcach, a niedługo okaże się, że przed przemianą miałeś na imię Macgiwer


Eee... nie. Nie przesadzaj, nie robię z Nagasha pół-boga. Postać normalna, jak każda inna. A że gra na skrzypcach... lubię skrzypce :P

Nie moge użyć nicka Armagedona, bo Armi nie udziela się tutaj, mógłby mieć potem pretensje. A Mamut się jeszcze doczeka swego udziału w fiku ;-)

Wiem, że krótki...

Książę Bythazar - 2007-07-07, 14:22

Nagash ep Shogu napisał/a:
A Mamut się jeszcze doczeka swego udziału w fiku ;-)


Mogę robić za kelnera.TA sprawa ze zmiańa grupy przez Rogina poplącze w fiku.

DeathCloud - 2007-07-08, 22:04

A pytanei, czy Pyriel był drovem w tym ficu czy zwykłym Elfem?

I keidy pojawia sie imperialiści lub karasie?

Jestem ciekaw jak będzie wyglądac tu motyw z Pawłęm który doprowadził imperium do upadku, opuścil je i doprowadził do przejęcia władzy przez neiumarłego opętanego Rogina.

No kto juz ma ficu własnego sidekicka lub sam jest pomocnikiem?

Nagash ep Shogu - 2007-07-08, 22:32

O Pyrielu wyraźnie pisałem jako drovie.

Jeśli chodzi o karasi i ludzi... to cierpliwości Mike. Fabuła została skonstruowana już na początku tworzenia fika, jeśli już jakieś zmiany przyjda mi do głowy, to nanosze ja na bieżąco, ale nie przewiduję, by fik był wiernym odzwierciedleniem tego, co się dzieje na forum, więc jeśli przewidujesz, że P@weł porzuci Imperium i odda je Roginowi, to możesz się zrodze zawieść. Akurat dla nich zarezerwowałem inne atrakcje.

DeathCloud - 2007-07-08, 22:36

nO to szkoda, bo to dopiero było extra.
No cóż kto by wogle przewidział tkaei coś co sie ostanio stłąo na forum ^^

R'edoa Yevonea - 2007-07-09, 14:19

Nagash, muszę ci to powiedzieć.

"Hebanowe skrzypce tuliły się do ostrego podbródka."


... po prostu... kocham ten kawałek. Wywołuje (i tutaj *wild scream of massive fangirls attack*). Bardzo, bardzo mi się podoba.

Nagash ep Shogu - 2007-07-11, 00:00

Kolejna część siedzi już w zwojach.
Pyriel - 2007-07-11, 00:02

Normalnie wzorowy kawałek brawo Shogu.

PS. Jak będziesz organizował kolejnba taką imprezę licze na zaproszenie, jako gość a nie posiłek rzecz jasna

Nagash ep Shogu - 2007-07-11, 00:06

Ooo, Pyrciu nie łoi mnie za gloryfikowanie postaci Naga. Nice... ^^

Pyriel, to Ty nie wiesz, że Stara Gwardia ma na każdej takiej imprezie zarezerwowaną honorową lożę?! Theleba jak ostatnio się urżnął, nie przymierzając, w trupa, tak do teraz pod stołem leży. Oto i powód, dla którego się nie zjawia na forum ;-)

R'edoa Yevonea - 2007-07-11, 08:30

Primo - "Strużka" a nie "stróżka".
Secundo - nie "grot strzały" wystawał mu z piersi, tylko drzewiec (obecnie - promień). Grot to ta metalowa część, która raczej wbija się głęboko w ciało.

****

Nagash Arcywampir ma wyrzuty sumienia, cierpi na dekadenckie znudzenie życiem/światem/wszystkim, udowadnia sobie, że nie jest takim potworem, och te wewnętrzne rozterki, które i tak doprowadzają go do jakże smutnej konkluzji, że cokolwiek nie zrobi i tak będzie niósł ze sobą śmierć i cierpienie.

Tak, to miało brzmieć ironicznie.

Ale pomysł tak naprawdę jest dobry. Owszem, oklepany, ale napisałeś to w taki sposób, że musiałam na gwałt przeczytać to w pracy dzisiaj rano. Styl pisania naprawdę na wysokim poziomie.

Tylko za dużo Hord. Weźmiesz się za inne rasy?

Na 5 z malutkim plusikiem, za rażące błędy ortograficzne i kaleką wiedzę o strzałach ;-)

Pyriel - 2007-07-11, 08:36

No chyba że dostał strzałą w plecy, nie pamietam :-/

R'ed od kiedy to za błędy i brak wiedzy dostaje się plusiki :?:

Nagash ep Shogu - 2007-07-11, 08:45

R'edoa napisał/a:
Primo - "Strużka" a nie "stróżka".


A chędożony word zawsze musi być mądrzejszy od człowieka.

Co do niefortunnych grotów... Mea culpa.

R'edoa napisał/a:
Nagash Arcywampir ma wyrzuty sumienia, cierpi na dekadenckie znudzenie życiem/światem/wszystkim, udowadnia sobie, że nie jest takim potworem, och te wewnętrzne rozterki, które i tak doprowadzają go do jakże smutnej konkluzji, że cokolwiek nie zrobi i tak będzie niósł ze sobą śmierć i cierpienie. (...) Ale pomysł tak naprawdę jest dobry. Owszem, oklepany(...)


Wszyscy kochają Schopenhauera! ^^

Zaś pisząc poważnie - nie chodziło mi o to, że graf ma wyrzuty sumienia. Po prosto beznamiętnie stwierdza fakty, które mu przeszkadzają. Ciężko wkładać w cokolwiek jakies większe emocje, jesli nie jest się w stanie ich produkować.

Jak za dużo Hord, ledwie drugi odcinek im poświęcony...

R'edoa napisał/a:
Na 5 z malutkim plusikiem, za rażące błędy ortograficzne i kaleką wiedzę o strzałach


Za kaleką wiedzę o strzałach - ok, ale rażące orty?! Bez jaj, R'ed :-P

R'edoa Yevonea - 2007-07-11, 09:24

Nagash ep Shogu napisał/a:
beznamiętnie stwierdza


jak to było beznamiętne, to nie wiem jak Nag zachowa się, napędzany szaloną namiętnością, co to będzie za orgia *uchachachachacha*

Nagash ep Shogu napisał/a:
rażące orty


stróżka, stróżka, rany boskie, Nag, to nawet gimnazjalista wie jak to się pisze!!!

Pyriel napisał/a:
R'ed od kiedy to za błędy i brak wiedzy dostaje się plusiki


Chciałam dać 6, więc a 5 z małym plusikiem to za błędy właśnie.

Nagash ep Shogu napisał/a:
Co do niefortunnych grotów... Mea culpa.


Na kolana i gap się w kołczan, może się czegoś nauczysz...

Nagash ep Shogu - 2007-07-11, 09:37

R'edoa napisał/a:
jak to było beznamiętne, to nie wiem jak Nag zachowa się, napędzany szaloną namiętnością, co to będzie za orgia


R'ed, pomyśl trochę. Rżnąć się z szaloną namiętnością potrafi każde zwierze i to jest to, co grafowi nie pasowało.

R'edoa napisał/a:
stróżka, stróżka, rany boskie, Nag, to nawet gimnazjalista wie jak to się pisze!!!


Histeryzujesz.

R'edoa Yevonea - 2007-07-11, 09:41

Nagash ep Shogu napisał/a:
R'ed, pomyśl trochę. Rżnąć się z szaloną namiętnością potrafi każde zwierze i to jest to, co grafowi nie pasowało.


Mi chodziło o burzę zmysłów, a nie pospolity seks. Pomyśl trochę.

Nagash ep Shogu - 2007-07-11, 10:01

R'edoa napisał/a:
Mi chodziło o burzę zmysłów, a nie pospolity seks


A czym jest chuć jeśli, jeśli nie burzą zmysłów? Co ma to wspólnego z jakimiś głębszymi uczuciami do tego, z kim się seks uprawia? Zmysłowośc wyrastająca ze zwykłego pożądania, z atrakcyjności partnerki nie ma nic wspólnego z wielkimi emocjami, do których w fiku wampiry nie są zdolne.

A co tych strzał jeszcze.

Skoro z klatki piersiowej wystawaje kawałek promienia wraz z grotem, to wzrok ma wszelkie prawa spocząć właśnie na grocie ;)

R'edoa Yevonea - 2007-07-11, 10:13

Nagash ep Shogu napisał/a:
Skoro z klatki piersiowej wystawaje kawałek promienia wraz z grotem, to wzrok ma wszelkie prawa spocząć właśnie na grocie ;)


Nagash, ja cię proszę, nie mów takich rzeczy, bo wyjdziesz na absolutnego laika! Grot ma długość od 0,5 centymetra do NAJWYŻEJ 3 lub 4 centymetrów (choć przy 4 to już nie będzie strzała do łuku!) i taki grot, załóżmy, 2-centymetrowy NIE MOŻE wystawać z jakiejkolwiek części ciała, BO BY WYPADŁ. Promień (drzewiec) i lotka po prostu by go przeważyły, przy tak płytkim wbiciu w tak miękki materiał jak ubrana pierś humanoida. Może przy drewnie, ale i tak musiałby wbić się co najmniej w 2/3 długości grota.

Nagash ep Shogu - 2007-07-11, 12:47

Kiedy mi R'ed chodzi o sytuację, w której przy uderzeniu w plecy, drzewiec przeszywa postać na wylot i kawałek promienia wraz z grotem (albo sam koniec grota) wystają z drugiej strony.

Chyba się nie zrozumieliśmy.

R'edoa Yevonea - 2007-07-11, 13:21

Hm. Jeśli szerokość tłowia delikwenta jest większa niż 30 cm, to nie będzie widać.

Ale rzeczywiście, z takiego punktu widzenia masz rację. Z tym że w fiku pisze tak, że zrozumiałam, że dostał w pierś.

Książę Bythazar - 2007-07-11, 15:55

Pierszy fragment tego fiku czyli opis balangi był nudny jak flaki z olejem, drugi czyli przygoda Nagasha był już porywający i po prostu boski, moja ocena -7/10.
Nagash ep Shogu - 2007-07-11, 16:08

W fiku napisano napisał/a:
nagle poczuł jak coś z impetem uderza go w plecy. (...) . Bezgranicznie zdumiony wzrok spoczął na wystającym z klatki piersiowej czarnym grocie strzały


Skoro pierwsze poczuł uderzenie w plecy, zaś z klatki wystawał grot, to chyba jasne, że oberwał z tyłu, strzała przeszyła go na wylot i wyszła od przodu. Wobec tego logicznym jest, że jak skrzywił głowę, to pierwsze co zobaczył, to wystający grot strzały, a nie kawałek promienia. Zaś biorąc pod uwagę, że przeciętny drzewiec ma wraz z grotem długość 80-90 cm, to taka sytuacja jest jak najbardziej możliwa.

Zatem połajanka za dyletanctwo w dziedzinie budowy strzał należała mi się nie słusznie :-P

Mamut napisał/a:
Pierszy fragment tego fiku czyli opis balangi był nudny jak flaki z olejem


Mamut, wydaje Ci się, bo rośniesz ;-)

Książę Bythazar - 2007-07-11, 16:14

Nagash ep Shogu napisał/a:
Mamut, wydaje Ci się, bo rośniesz


Możliwe, po prostu nie lubię przydługich opisów przyrody czy wnętrza.

DeathCloud - 2007-07-17, 13:37

Kiedy następna część?

Ciekawy pomysł na to dlaczego Nagash nei pomógł moim oddziałom, naszczęście wszystko dobrze sie skończyło i dziewczyna stała sie jedną z nas.

A jak dokładnei wyglądała ta zasadzka elfów, w kórą wpadła moja postać, no coi sie ze mną i moimi oddziałami stało? No i jak zareguje moja postać gdy sie dowie dlaczego twoja postać mojewj nie pomogła?
Czy mój bohater nei lubi wampirów? Bo chciałbym zęby zbytnio ich nei lubił.

Pyriel - 2007-07-17, 15:54

Tak sobie dziś gadałem z P@włem i nasunęło mi się pewne skojarzenie. Za czasów mojej kariery szeregowego pracownika zacnej firmy reklamującej się sloganem (piiiiiii) /tu nazwa firmy wypikana żeby nie robić darmowej reklamy) dla Ciebie zamiast rodziny byłem na imprezie firmowej, która już koło północy niemnal niczym nie odbiegała od tej orgii, którą w fiku opisał Shogu. Jako że nadal mam tam znajomych to wiem, że w tym roku było podobnie.
Nagash ep Shogu - 2007-07-17, 16:16

Mike, ale Ty pytań zadajesz ;) No przeciez wiesz, że Ci nie odpowiem nie kiedy indziej, jak w fiku, więc musisz poczekać.

Pyriel, to ja też chce tam pracować... Wkręć mnie ^^

Pyriel - 2007-07-17, 16:20

Niestety ja już tę firmę opuściłem, a właściwie to ona opuściła mnie z powodu pewnych konfliktów / czyt. wrobiono mnie / wiem jedno jeżeli ma sie kobietę to pod żadnym pozorem nie wolno pozwolić by podjeła pracę w tej sieci :-/
Nagash ep Shogu - 2007-07-17, 16:24

Hm. Mendy są wszędzie. Ciekawy target sobie obrali "dla Ciebie zamiast rodziny".

Ok, nie offtopuje we własnym temacie, bo znowu Mike bedzie jeczał na szitboxie :-P

Pyriel - 2007-09-28, 09:40

[Pią 0:19] Nagash ep Shogu: No to jeszcze tylko 9 dni i będzie nowy odcinek :] Biedna R'ed bedzie musiała czytać na stojąco, z przypalonymi pośladkami cięzko jej bedzie siedziec :(
Ten termin upłynął 24 września tego roku, gdzie więc jest ten odcinek Shogu :?:

R'edoa Yevonea - 2007-09-28, 10:38

Pyriel napisał/a:
przypalonymi pośladkami


Oficjalnie dementuję plotkę o moich przypalonych pośladkach.

Krwiopijco przebrzydły, gdzie odcinek, hem?

DeathCloud - 2008-01-17, 16:24

Podoba mi sie.
Zwłaszcza moment gdy Banshee przyznawała mi racje co do wampirów.
Jestem ciekaw jak zostanę przedstawiony oraz moi minioni, mam nadzieję ze znajdzie sie tam ktoś z forum.
A czy w mojej świcie będą moi ulubieńcy (czyli nieumarli odporni na broń). A czy będą też u mnie jacyś świeży nieumarli?

Nagash ep Shogu - 2008-01-17, 16:28

Mike, będzie wszystko i jeszcze coś, czego się nie spodziewasz ;)

A skoro się podoba to bardzo dobrze, tyle, że czas już zając sie nie nieumarłymi, a bardziej demonicznym teatrem działań :D

Gaderic - 2008-01-17, 17:17

A kiedy kolej na krasnoludy, IMHO najciekawszy teatr jaki może wymyślić autor fiku? :mrgreen:
R'edoa Yevonea - 2008-01-17, 21:25

Jak nadmieniłam już naszemu drogiemu graf... owi :-> , jedynym, co mi zazgrzytało między "zębami leśnego drapieżnika" (zbyt często to powtarzałeś i w WA i w tym fiku, ale to wcześniej), to braki wśród Klanów i Przymierza. Więcej nieludzi, wszak i demony i trupki lecą w większej części na odrzutach postimperialnych...
Nagash ep Shogu - 2008-01-17, 22:09

Vox populi, vox Dei... :-P
Allemon - 2008-01-20, 00:48

Ponieważ nie komentowałem jeszcze poprzedniego to teraz to nadrobię - skrótem oczywiście.
II Odc. wg. mnie był lepszy, nie dlatego, że jakaś ofiara Alemon (ba podszywająca się za bohatera z Temperence ) znów straciła "armię" tylko lubię sceny batalistyczne w twoim wykonaniu, a że i Hordy są na niższym szczeblu od Leśnych (sic!), Piwoszy & Takich o co ich ciągle kroją to i rasowo odcinek mi bardziej podchodzi ^^.

Nagash ep Shogu - 2008-01-20, 10:04

Sir Allemon napisał/a:
jakaś ofiara Alemon (ba podszywająca się za bohatera z Temperence ) znów straciła "armię"


Prawdziwy sir Allemon by nie stracił armii na marny oddziałek krasnoludów i elfów ;-) Ale rzeczona ofiara Alemon przeżyła, więc może będzie miała okazję się zrehabilitować?... :-P

Sir Allemon napisał/a:
a że i Hordy są na niższym szczeblu od Leśnych (sic!), Piwoszy & Takich o co ich ciągle kroją


Na niższym szczeblu?! Bzdura ;-)

Allemon - 2008-01-20, 11:19

Nagash ep Shogu napisał/a:
Na niższym szczeblu?! Bzdura ;-)

Zapomniałem dodać "w swoim rankingu" :P
Nagash ep Shogu napisał/a:
Alemon przeżyła, więc może będzie miała okazję się zrehabilitować?...

O! Tak, tak! Wyślij do do sanatorium.

Nagash ep Shogu - 2008-01-20, 11:30

Sir Allemon napisał/a:
O! Tak, tak! Wyślij do do sanatorium.


Tego w Rabce? No problem ^^

Athelle - 2008-01-21, 10:04

Hmmm no ok przeczytalem i powiem ze jest calkiem wporzadku :P Choc wolal bym zobaczyc wpis do WA niz to. Jezeli by oceniac to 9/10 (jakbym znalazl tam gdzies moje imie to by bylo 9,5/10) A tak na serio to czekam na nastepne teksty.
DeathCloud - 2008-01-21, 23:33

Nawet całkiem fajne , ale da sie jeszcze lepiej wykorzystać krasnali, elfy i ludzów z imperium.
Czekam na dalszy ciąg, głownie o Demonach i Nieumarłych (zwłaszcza Nieumarłych)

R'edoa Yevonea - 2008-01-22, 08:21

Do stylu się przyczepić nie mogę... krasnale są w porządku... elfiątka też... coś pokiełbasiłeś kto kogo i za co, a jak dla mnie niepotrzebnym epizodem był sen elfki - trochę nie na miejscu i taki... nawet nie za ciekawy.

No i nie pojawiła się osobiście gąska z Ner'eeye Maha ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-01-22, 12:32

R'edoa napisał/a:
coś pokiełbasiłeś kto kogo i za co


Niemożliwe, wszystko w tej materii jest ok... :roll:

R'edoa napisał/a:
niepotrzebnym epizodem był sen elfki


Hm, sen był potrzebny, ale zdaję sobie sprawę, że może się taki wydawać, zwłaszcza, że brak jest ciągu dalszego ;-) Nieciekawy... no cóż, nie dogodze wszystkim ;-)

R'edoa napisał/a:
No i nie pojawiła się osobiście gąska z Ner'eeye Maha


Skąd ja wiedziałem, napiszesz coś w ten deseń... :D

Reasumując, na marudzącą opinie R'ed zawsze można liczyć ;-)

R'edoa Yevonea - 2008-01-23, 16:00

Nagash ep Shogu napisał/a:
Reasumując, na marudzącą opinie R'ed zawsze można liczyć ;-)


Że tak powiem, w tej materii - do usług!

A jeśli się czepiam takich... pierdół, to znaczy, że zwyczajnie nie mam się do czego przyczepić :mrgreen:

Nagash ep Shogu - 2008-01-23, 16:52

A nie byłoby prościej napisać, że "podobało sie, ale! ..." :-P
R'edoa Yevonea - 2008-01-23, 17:01

Że zacytuję:

"Delikatnie - bawimy się w niuanse, niedopowiedzenia i nerwowe wykańczanie "przeciwnika" " :mrgreen:

DeathCloud - 2008-01-23, 22:02

Ja mam pytaine kto bedzie występował w następnej częsci?
(Jaki user któy jeszcze nie występował w Ficu, czy ktoś stary?)

Nagash ep Shogu - 2008-01-24, 10:08

Hmmm... Ktoś stary, ale jednocześnie ktoś, kto jeszcze nie występował :-P
Vogel - 2008-01-24, 11:53

Jak będziesz pojedynczo wprowadzał ludzi to w końcu się pogubisz albo za bardzo poplączesz opowiadanie.
Nagash ep Shogu - 2008-01-24, 13:29

Nie pogubię się, główny wątek toczy sie wokół osób wymienionych w trzech pierwszych częściach, ale świat w fiku jest na tyle rozległy, że bez potrzeby wymyślania imion dla postaci drugoplanowych mogę swobodnie korzystać z postaci kreowanych przez userów.

Czy historia przez to się poplącze... absolutnie nie, zarys fabuły był gotowy już przy pierwszym odcinku, teraz ewentualnie go wzbogacam

Vogel - 2008-05-13, 10:00
Temat postu: Niespodzianka pod tym tekstem
Piszę z zapytaniem o losy fika. Doczekamy się jeszcze w tym pokoleniu kolejnej części :?:
R'edoa Yevonea - 2008-05-13, 13:38

Dołączam się do pytania.
Nagash ep Shogu - 2008-05-14, 21:33

W tym pokoleniu jak najbardziej! Jeno nie sądzę, by w przeciągu najbliższego póltora miesiąca... Na uniwerku jak zwykle sie ludziom w... pupach powywracało i pomimo tego, że sesja trwa od 9 do 29 czerwca, to mi w pierwszym tygodniu wcisnęli 4 z 7 egzaminów, w tym taka kobyłę jak postępowanie karne i p. finansowe, w związku z czym modlę się, by doba choć w tym miesiącu miała tak z 72 godziny...
Ebenezer Meshullam - 2008-09-24, 21:54

Skończyłem lekturę ZA i czas stracony na przeczytanie "wypocin" Nagasha uważam za zrekompensowany poziomem tekstu i lekkostrawnością całości. Opisane postaci, wydarzenia
są charakterystyczne i ładnie wpasują się w Disowy klimat. Cieszą mnie smaczki jak cytaty - pieśni czy teksty wyryte na murach. Doczytam jeszcze w wolnym czasie poprawioną wersję, którą przysłał mi Nagash i biorę się za lekturę WA oraz przejście kompani w Powrocie Galleana (wpierw jednak ponownie przejdę zwykłe Sagi, preferuję grać własnymi wysokopoziomowymi bohaterami zamiast tymi przygotowanymi przez twórców tych dodatków dla postaci wysokolewelowych.

Nagash, I want more! :-)

R'edoa Yevonea - 2008-09-25, 09:29

Ebenezer Meshullam napisał/a:
Nagash, I want more! :-)

Not only you!

Ale mam dobrą wiadomość, Nagash znowu skrobie. Co prawda na wcześniejszej stancji zostawił szkic fabuły, ale wciąż skrobie ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-09-25, 13:27

Cieszy mnie Twoja przychylna opinia Ebenezer, to naprawdę dopinguje do dociągnięcia wreszcie ZA do końca ;-)

Eh, no skrobie Nagash, skrobie... zamiast się uczyć do przeniesionej poprawki :P

Ebenezer Meshullam - 2008-11-26, 03:07

Z racji, że Nagash prosił, by w tym temacie komentować - tak uczynię.
Nieco wcześniej zająłem się lekturą Pieśni Kukułki autorstwa Qumiego, ale to co ma do zaprezentowania forumowy graf jest lepsze.
Z racji, że jako czytelnik i krytyk jestem totalnym laikiem (by nie napisać - lajkonikiem ;-) ), ale potrafię wskazać co jest zjadliwe, co odrzuca, a co mi smakuje.
Wampirzy wytwór ponownie trafia w moje gusta (nie, żebym faworyzował 'przełożonego' z Hord, po prostu to jest to co Eben lubi czytać).
Gdybym wiedział czy WA trzyma taki poziom - zabrałbym się do lektury w wolnym czasie (a coś mi podpowiada, że skoro szychy z disciples.pl czuwają nad nim to wypadałoby nadrobić zaległości).

Vozu - 2008-11-26, 08:15

Uwierz, trzyma równie wysoki poziom. A zapoznać byś się mógł i tak, z tego co pamiętam miałeś wspomagać odsłonę drugą :-P
R'edoa Yevonea - 2008-11-26, 16:43

Ja bym się chętnie zapoznała z nową odsłoną fika... :evil:
Vogel - 2008-11-28, 20:30

2008-01-19, 21:41 data oddania ostatniego wpisu do fika. 11 miechów i nadal nic się nie wykluło
Allemon - 2008-12-10, 21:16

Miło się czytało. Ciekawy tekst i w ładnej formie.
Nagash ep Shogu - 2008-12-11, 14:37

Dzięki Allemon, miło wiedzieć, że Ci się podobało :)

A reszta mogłaby w końcu napisać co myśli o nowym odcinku :P

Vogel - 2008-12-11, 15:14

Nie spodziewałem się tak szybko wystąpić (^^) mam nadzieje, iż Pyriela nie usuniesz z historii. na komentarze poczekasz bo sporo tego jest do przeczytania :admin:
Mi się podobało choć w porównaniu z poprzednimi aktami było tu mało barwnych opisów otoczenia.
Osobiście preferuje miecze nad broń obuchową (zwykły, prosty obusieczny) ale to już od woli twórcy zależy.
Mi się podoba i trochę zal, że na kolejną odsłonę przyjdzie pewnie kolejny rok poczekać.

BTW.: może wrzucisz go do biblioteki bo PDF może zniechęcać

Nagash ep Shogu - 2008-12-11, 15:28

Spokojnie, Pyriel wystąpi w następnym akcie (czyli to będzie scena X), nie mógłbym zarzucić tej dość istotnej dla fabuły postaci :] Może nawet się spotka z Vogelem? To mogłoby być ciekawe.

Dałem Vogelowi do ręki morgensterna vel interceptora, bo takim machał w Disie inkwizytor. Barwne opisy otoczenia poświęciłem, by przyspieszyć nieco akcję, ciagle jeszcze nie znalazłem złotego środka, jeśli chodzi o opisy-akcję, ale... pracuję nad tym :admin:

Na Scene IX nie przyjdzie czekać długo, przed Nowym Rokiem na bank się ukaże, tylko jak na razie za cholerę nie chce mi się robić w niej poprawek edytorskich. Może na weekendzie... :roll:

Plik .pdf został już zamieniony na normalny tekst :]

Vogel Serapel napisał/a:
Mi się podoba


Miód dla moich uszu... eee... oczu :]

R'edoa Yevonea - 2008-12-12, 15:26

No więc przeczytałam... część inkwizytorska na bardzo dobry (koniak ;-) ) co do elfiej części to znasz moje zdanie.

Acha, i czy to tylko mnie się wydaje, że za elfka od Gadzia jest jakaś zbyt.. szaleńcza? Dałbyś zamiast niej jakiegoś mruczaśnego elfa, może być okrutny ;-)

Nagash ep Shogu - 2008-12-12, 16:25

Właśnie bardzo chciałbym wiedzieć dlaczego wizja elfów jako zwierzątek knujących i podkopujących dołki pod sobą jest "be"? Władza korumpuje, a przypomnę, że w ostatniej misji BE do szturmu na Temperance dołączała się tylko jedna frakcja (dzikie, albo szlachetne); jak dzicy się przyłączali, to szlachetni atakowali i na odwrót...

A czemu Airee'n jest szaleńcza?... Przez to "skwierczące miąsko"? ^^

Vogel - 2009-05-13, 23:35

A Ciebie to nawet nie pytam o ciąg dalszy.
Nagash ep Shogu - 2009-05-13, 23:46

Vog, coś się tak uwziął teraz o dalsze części dręczyć? :-P Sesje mam! ^^
Vogel - 2009-05-14, 07:20

Ja też mam sesje w połączeniu jeszcze paroma innymi egzaminami i dla tego potrzebuje czegoś co mnie oderwie od nauki, choć i tak się nie uczę :-P
DeathCloud - 2010-06-29, 18:45

Czy to co teraz zamieściłeś ma jakiś zwiazek z twoim mega fikiem ?
Nagash ep Shogu - 2010-06-29, 18:51

Nie, nie ma żadnego związku ani z fikiem, ani z Nevendaar.
Allemon - 2010-06-29, 21:46

Hoordy są takie ... chlip ... podłe! :cry:
De Rocheton był moim chlip ideolem!
Jak można bohatera prą... znaczy sztyletem!

--
Wartko się czytało.

Saemiel - 2010-06-30, 08:56

Tekst Nagasha jest niezgorszy tylko jedna rzecz mnie trapi. Ten de Rocheton miał dziurę w plecach od sztyletu, czyli ogólnie dość podejrzana sprawa by to była gdyby później zobaczyli tę ranę na jego zwłokach. Jakoś mi się to nie sumuję z tą konspiracją.
Nagash ep Shogu - 2010-06-30, 09:09

O widzisz, dobrze, żeś mi na to zwrócił uwagę.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group